w górnictwie
Transkrypt
w górnictwie
Ukazuje się od 1897 roku www.gornik.info.pl ISSN 0017-226X www.facebook.com/dwutygodnikgornik Alarm 1-15 wrzesień 2015 • nr 17 (2012) • GAZETA GÓRNICZA • cena 1,85 zł (w tym 8 proc.VAT) w górnictwie Jeśli rząd PO-PSL do końca września nie wywiąże się z realizacji Porozumienia z 17 stycznia, górnicy przystąpią do protestów i strajków. Najbliższy scenariusz: reaktywacja zakładowych Komitetów Protestacyjno - Strajkowych. 7 września masówki. 1 października pogotowie strajkowe. A potem demonstracja w Warszawie. Czytaj s.6-7 ZZG w Polsce rozpoczyna proces łączenia się związków Jako pierwsza odpowiednie deklaracje złożyła przewodnicząca „Przeróbki” w kopalni „Murcki-Staszic”, była wiceprzewodnicząca struktur krajowych. Czytaj s.3 PG Silesia chce zwalniać wbrew umowie społecznej CDO24 o deputacie Innowacyjni w procesie zmian Karina Pater, Zofia Mrożek, Arkadiusz Siekaniec i Ryszard Płaza – podsuDo końca roku Zarząd PG Silesia chce Wiele osób nie wie co zrobić, jak może sku- mowali 21 sierpnia w Katowicach 12 zwolnić 86 osób. Są wśród nich również tecznie starać się o odebrany deputat węglo- miesięczny projekt, współfinansowany z pracownicy z niemal 30 letnim stażem, wy i jakie w ogóle może podjąć w tej sprawie UE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. kroki prawne. chronieni Umową Społeczną z 2010r. Czytaj s.9 Czytaj s.8 Czytaj s.4 FAKTY FAKTY Kopacz nie lubi związków zawodowych Rząd zwleka ze strategią dla górnictwa Foto: lw.com.pl Wciąż brak dalszych konsultacji nad strategią dla górnictwa węgla kamiennego na lata 2016-2020 z perspektywą do 2027r. Dotychczasowe prace zespołów opracowujących powyższy program zakończyły się fiaskiem. Zwlekanie z podjęciem dialogu nad strategią może doprowadzić do braku niezbędnego dokumentu dla rozwoju górniczej branży. Rząd nie podejmuje rozmów. Choć wiceminister Wojciech Kowalczyk szumnie zapowiadał przed kilkoma miesiącami, że zostaną wznowione w sierpniu. Spada liczba górników Foto: kwsa.pl Zatrudnienie w polskich kopalniach węgla kamiennego spadło do 99,7 tys. pracowników. Po rozdzieleniu i przekazaniu części zakładów Kompanii i Holdingu do SRK, na 1 czerwca w KW pracuje 35,9 proc. zatrudnionych w górnictwie, w JSW – nadal 25,5 proc., w KHW – 16 proc., w pozostałych 13 proc., a w SRK – 6,7 proc. Wydatki na politykę rodzinną najniższe w UE Najwyższa Izba Kontroli krytycznie oceniła politykę rodzinną polskich władz. Mimo dramatycznej sytuacji demograficznej Polska wciąż nie ma długofalowej i całościowej polityki prorodzinnej. „W ocenie NIK państwo polskie nie wypracowało całościowej i długofalowej polityki rodzinnej, koncentrując działania na doraźnie wprowadzanych rozwiązaniach, bez zapewnienia Trwa walka polityków o to, jakie problemy mają być rozstrzygnięte w referendum. Premier Ewa Kopacz zgłosiła propozycję, aby zapytać w nim o przywileje związków zawodowych. Trudno powiedzieć, co premier miała na myśli. W Polsce pozycja związków od lat jest osłabiana. W przeciwieństwie do partii politycznych, Kościołów czy organizacji pozarządowych związki zawodowe nie mają wsparcia finansowego czy organizacyjnego od państwa. Są też dyskryminowane względem organizacji pracodawców. Ponadto w ostatnich latach władze kwestionują ich pozycję. Od dwóch lat trwa zastój w dialogu społecznym. W Polsce jest najmniejsza liczba układów zbiorowych w Unii Europejskiej i sytuacja wciąż pogarsza się. W zakładach pracy coraz częściej dochodzi do szkalowania działaczy związkowych, a kilka miesięcy temu Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że w Polsce łamie się Konstytucję, ograniczając możliwości wstępowania do związków zawodowych. Trudno więc domyśleć się, jakie przywileje miała na myśli premier Ewa Kopacz. Warto w tym kontekście przypomnieć, że w sondażach CBOS Polacy od wielu miesięcy domagają się zwiększenia uprawnień organizacji związkowych. W Ubóstwo ekonomiczne w Polsce Główny Urząd Statystyczny opublikował informację na temat ubóstwa ekonomicznego w Polsce w 2014 r. Zgodnie z danymi GUS, nie kolejny raz odnotowano istotnych zmian w zasięgu ubóstwa ekonomicznego. Stopy ubóstwa skrajnego i relatywnego pozostały na tym samym poziomie (7,4% w przypadku ubóstwa skrajnego i 16,2% relatywnego). Podobnie na zbliżonym poziomie pozostał zasięg ubóstwa ustawowego – 12,2% (w 2013 r. - 12,8%). w 2014 r. W gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego (tzn. poniżej minimum egzystencji)2 żyło ok. 2,8 mln osób natomiast w gospodarstwach domowych poniżej granicy ubóstwa relatywnego ok. 6,2 mln osób. Liczbę osób najnowszym badaniu aż 46% respondentów zadeklarowało, że w ich opinii związki zawodowe mają w Polsce zbyt mały wpływ na decyzje władz, przeciwnego zdania było tylko 18% Polaków, a 16% uznało, że wpływ związków jest obecnie taki, jak powinien być. Kolejne sondaże pokazują, że zdecydowana większość polskiego społeczeństwa popiera nasze protesty. Jeżeli pani premier uważa, że w referendum miałoby się pojawić pytanie dotyczące roli związków zawodowych, to powinno ono raczej dotyczyć tego, czy warto wprowadzić rozwiązania przyjęte w rozwiniętych krajach takich jak Dania czy Szwecja. Przywileje w Polsce mają elity władzy politycznej i kapitał, a związkowcy są dyskryminowani. janguz.natemat.pl żyjących poniżej ustawowej granicy ubóstwa, czyli poniżej progu interwencji socjalnej szacuje się na ok. 4,6 mln. Urząd podał tez pozytywną wiadomość, nastąpił realny wzrost dochodu rozporządzalnego – o 3,2% i wydatków gospodarstw domowych – o 1,6%. Z całością wyników badania budżetów gospodarstw domowych przeprowadzonego przez GUS można zapoznać na: www.gornik.info.pl Foto: flickr/dvids odpowiedniej koordynacji. Nie zostały określone ramy polityki rodzinnej oraz nie sprecyzowano jej celów i powiązanych z nimi działań. Brakuje również systemowej analizy osiąganych efektów w powiązaniu z ponoszonymi nakładami” – czytamy w najnowszym raporcie Izby. Zdaniem NIK polityka prorodzinna składa się z doraźnych, rozproszonych i niepowiązanych ze sobą działań. Autorzy raportu podkreślają, że do 2012 roku wspieranie rodziny było jednym z trzech zadań priorytetowych, wskazanych w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa. Usunięto je spośród zadań priorytetowych w 2013 roku - ogłoszonym Rokiem Rodzin. NIK podkreśla, że wydatki na politykę rodzinną w Polsce należą do najniższych w Unii Europejskiej. Autorzy raportu przytaczają dane Eurostatu, z których wynika, że w 2011 roku Polska wydawała 1,3% na politykę rodzinną przy średniej unijnej 2,2%. W Szwecji, Irlandii czy Francji przekraczały one 3,0%. Ponadto pieniądze na działania prorodzinne nie są efektywnie wydawane i w żaden zauważalny sposób nie przekładają się na wzrost liczby urodzeń, ani na rozwój rodzin. Izba podkreśla, że zagwarantowanie stabilizacji i socjalnego bezpieczeństwa, skutkujących wzrostem urodzeń, jest najpilniejszym zadaniem dla naszego państwa. Od dwudziestu lat systematycznie spada liczba ludności. Liczba urodzeń nie gwarantuje prostej zastępowalności pokoleń. Rok 2013 był szczególnie niekorzystny – liczba urodzeń była o 15 tysięcy niższa od liczby zgonów, a współczynnik dzietności wynosił 1,26. strona 2 „Górnik”- Dwutygodnik Związku Zawodowego Górników w Polsce Redaktor naczelny: Jarosław Bolek. Rada Programowa: Janusz Ludwig, Bogdan Nowak, Witold Sprawka, Janusz Szymik Adres redakcji: Plac Grunwaldzki 8-10; 40-950 Katowice; tel.: 32 255 24 53; kom. 507 871 129; fax: 32 255 16 46; www.gornik.info.pl; [email protected] Wydawca: JARBOL MEDIA. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafia Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do adiustacji i skracania tekstów oraz nie odpowiada za treść ogłoszeń reklamowych. Do Związku Zawodowego Górników w Polsce KWK „Murcki – Staszic” z propozycją połączenia wystąpił Związek Zawodowy „Przeróbka” z tej kopalni. Tą bardzo pozytywną decyzją związkowcy postanowili wzmocnić działalność na swojej kopalni. Jako pierwsza odpowiednie deklaracje złożyła przewodnicząca „Przeróbki” w kopalni „Murcki-Staszic”, była wiceprzewodnicząca struktur krajowych Janina Musiał. Powód: potrzeba lepszej ochrony związkowej pracowników kopalni oraz zmniejszająca się liczebność organizacji związkowej, spowodowana restrukturyzacją górnictwa. Obecne zmiany ratunkowe dla branży odbijają się także na liczebności uzwiązkowienia. Bezpośrednich przyczyn jest jednak o wiele więcej. Począwszy od alokacji pracowników do innych kopalń, poprzez naturalne odejścia na emerytury aż do korzystania z Programów Dobrowolnych Odejść czy też przechodzenia na urlopy górnicze. W tej sytuacji pojawia się naturalna potrzeba konsolidacji wspólnych działań. Mniejsze organizacje związkowe kurczą się szybciej. Stają się niereprezentatywne. Ich głos staje się słaby wobec pracodawcy, który często wyciąga armaty, by ograniczyć wydatki na pracownika. W tej sytuacji logiczna jest wspólna decyzja o połączeniu się związków zawodowych, by mieć silniejsze struktury zdolne do skutecznej ochrony swoich członków. Tym bardziej, kiedy dochodzi do takiej symbiozy w szeregach federacji branżowych związków OPZZ. - Takie przejście dla pracowników oznacza lepszą ochronę prawną i socjalną oraz bogatszy wachlarz opieki związkowej – wyjaśnia „Górnikowi” Ryszard Ptak – przewodniczący ZZG w Polsce w KWK Murcki - Staszic. Mam sygnały, że ten nasz pierwszy krok zapoczątkuje większą falę, która obejmie nie tylko naszą kopalnię, Katowicki Holding Węglowy, ale i inne spółki i inne organizacje związkowe – dodaje przewodniczący Ptak. Przed górnikami i pracownikami kopalń wciąż niepewny czas. Trwa nieustanna restrukturyzacja, kolejne programy PDO a nawet zwolnienia. Rząd wprowadza swoje „pomysły” na kryzys, szuka się oszczędności kosztem pracownika. Stąd przynależność związkowa jest niezbędna. Tylko w jedności i masowości, jak to nieraz już pokazała brać górnicza, jesteśmy zdolni zawalczyć o swoje prawa. Jarosław Bolek Program Dobrowolnych Odejść - edycja 4 (PDO - edycja 4), łagodzący skutki restrukturyzacji zatrudnienia w Spółce Katowicki Holding Węglowy S.A. w Katowicach §1 trwania programu PDO -4 - w rozumieniu prze- oparciu o toczący się proces restrukturyzacji za- cjach rynku pracy (tekst jednolity Dz.U. z 2008 Nr Niniejszy Regulamin zostaje wprowadzony w trudnienia w Spółce KHW S.A. oraz zmian organizacyjnych. §2 1. Do skorzystania z instrumentów PDO - edycja 4 uprawnieni są pracownicy KHW SA zatrudnieni na powierzchni, którzy posiadają co najmniej 5-letni staż pracy w przedsiębiorstwie górniczym i w momencie odejścia posiadają więcej niż 12 miesięcy do nabycia uprawnień emerytalnych. 2. PDO - edycja 4 dotyczy pracowników wymie- nionych w pkt. 1 wywodzących się z grupy pracowników administracyjno - biurowych. 3. W szczególnie uzasadnionych przypadkach Zarząd KHW SA na wniosek Dyrektora zakładu KHW SA może wyrazić zgodę na skorzystanie z PDO - edycja 4 pracownikowi powierzchni spełniającemu przesłanki wymienione w pkt 1 wywo- dzącemu się z innej grupy pracowników niż wymienione w pkt.2. 4. Pracownicy, o których mowa w pkt 1 i 2 i 3 zatrudnieni na powierzchni, którzy złożą wnio- sek wyrażający chęć rozwiązania umowy o pracę z przyczyn dotyczących zakładu pracy w okresie pisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytu69, poz. 415 z późniejszymi zmianami) - i uzy- skają zgodę Pracodawcy otrzymają rekompensatę wymienioną w § 3. 5. Przez zgodę Pracodawcy rozumie się zgodę wyrażoną przez Zarząd KHW - w formie oświad- czenia woli podpisanego zgodnie z zasadami lub na wniosek pracownika w ratach. 2. Rekompensata składa się z następujących składników: a.) odprawy przysługującej i wyliczanej indywi- dualnie pracownikowi na mocy przepisów ustawy z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedolyczących pra- reprezentacji - na wniosek Dyrektora Kopalni, cowników (Dz.U. z 2003r. nr 90, poz. 844 z póź- Wspólnych. b.) kwoty stanowiące! różnicę pomiędzy kwotą uprawnionym pracownikom powierzchni wszyst- sługujące; rekompensaty brutto zgodnie z pkt. 1. Dyrektora Zespołu lub Dyrektora Centrum Usług niejszymi zmianami). 6. Instrumenty PDO - edycja 4 dedykowane są otrzymanej odprawy wym. w pkLa”, a kwotą przy- kich zakładów KHW S.A., którzy nie mogli §4 przejść do Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA z wyodrębnioną częścią zakładu górniczego i skorzystać z zapisów Ustawy z dnia 7 września 2007 r. o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego (Dz. U. z 2015 r. poz.410) art. lla ust. 1 pkt. 2 i 3 (tj. urlop dla pracowników zakładu przeróbki mechanicznej węgla albo jednorazowa odprawa pieniężna). §3 Rekompensata (brutto) wynosi 75 000,00 zł. 1. Rekompensata będzie wypłacona jednorazowo Wypłata rekompensaty, o której mowa w § 3 wyczerpuje wszelkie roszczenia pracownika z tytułu rozwiąż3nia stosunku pracy wynikające z umowy o pracę, zakładowych źródeł prawa pracy stosowanych w Spółce oraz przepisów powszechnie obowiązujących. §5 Program Dobrowolnych Odejść edycja -4 obowiązywał będzie w okresie od 1.09.2015 r. do 30.09.2015. FAKTY FAKTY ZZG w Polsce KWK „Murcki Staszic” rozpoczyna proces łączenia się związków Sejm przyjął ustawę antysmogową Jej celem jest ograniczenie spalania paliw, w tym węgla kamiennego, w przestarzałych piecach, co ma doprowadzić do ograniczenia emisji szkodliwych substancji. Wejście ustawy w życie uzależnione jest od podpisu prezydenta. Kontrowersyjne, „antysmogowe” zmiany polegają na nowelizacji artykułu 96 ustawy Prawo Ochrony Środowiska, dzięki czemu regionalne władze samorządowe będą mogły decydować jakie paliwa, a przede wszystkim w jakiego rodzaju instalacjach, mogą być wykorzystywane na danym terenie. Innymi słowy, władze samorządowe będą mogły określić wymagania emisyjne wobec domowych kotłów i pieców na węgiel. Rząd i posłowie zamiast walczyć z zanieczyszczeniami komunikacyjnymi, które stanowią największy procent w powietrzu znów podcinają gałęź na której oparta jest polska gospodarka. Koszty pakietu klimatycznego Krajowa Izba Gospodarcza w liście otwartym do polityków przedstawia koszty gospodarcze i społeczne związane z przyjęciem pakietu klimatyczno-energetycznego na lata 2020-2030. - Jeśli do tej pory dominowały obawy o zwiększenie cen energii elektrycznej, to rodzi dziś zagrożenie jej dostaw z powodu zaostrzenia norm środowiskowych”. KIG jasno mówi, że koszty wynikające z obciążeń emisyjnych dotyczą nie tylko elektroenergetyki, ale również ciepłownictwa systemowego. „Formuła administrowania rynkiem uprawnień do emisji, zmierza do istotnego podwyższenie cen, co oznaczać może w przyszłości ponad dwukrotnie wyższe ceny energii i ciepła dla gospodarki oraz odbiorców komunalnych” – czytamy w apelu. KIG apeluje, aby rządzący przyjęli ponad podziałami politycznymi doktrynę górniczo-energetyczną opartą w pierwszej kolejności o krajowe zasoby nośników energii w powiązaniu z energetyką odnawialną. Prezentuje również pytania na jakie Polska powinna sobie odpowiedzieć przed grudniową Konferencja Klimatyczną w Paryżu: • Jak w zbiorze działań dla realizacji Pakietu Klimatyczno-Energetycznego oraz wynikających z niego skutków na długi czas ubezpieczyć gospodarkę przed utratą konkurencji istotnej jej części, uniknąć groźby zmniejszenia tempa wzrostu gospodarczego i zagrożeń ubóstwem energetycznym części społeczeństwa? • Jak zapewnić ciągłość dostaw energii, w tym ciepła systemowego, wobec ubytków znaczącej części najstarszej generacji oraz utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego Polski z zasobów własnych, ważąc zarówno potrzebę inwestycji w nowoczesną, wysokosprawną generację z paliw stałych, szczególne z wykorzystaniem Kogeneracji, jak i potrzebę wsparcia rozwoju odnawialnych źródeł energii? • Jak zredukować ryzyka inwestycyjne w odtworzeniu ubytków mocy na miarę potrzeb zrównoważonego rozwoju elektroenergetyki i potrzeb krajowego systemu energetycznego z ubezpieczeniem generacji z niestabilnej produkcji źródeł odnawialnych? • Jak wdrożyć model kooperacji górnictwa i energetyki, aby mogły stabilnie realizować strategię rozwoju bez zapaści i doraźnych koncepcji wzajemnych zaangażowań kapitałowych? strona 3 PG Silesia chce zwalniać wbrew umowie społecznej Do końca roku Zarząd PG Silesia chce zwolnić 86 osób. Są wśród nich również pracownicy z niemal 30 letnim stażem, chronieni Umową Społeczną z 2010r. ZZG w Polsce i pozostałe związki nie godzą się na łamanie umów i domagają się zmiany decyzji. Trwają rozmowy z zarządem spółki. Apelują również do rządu, posłów i prezydenta o uregulowanie obecnej sytuacji na rynku węglowym, która dobija ich kopalnię. W związku z informacją o redukcji zatrudnienia z powodu kryzysowej sytuacji PG „SILESIA”, którą pracodawca przekazał związkom zawodowym na jednym ze spotkań, ZZG w Polsce wystąpił do zarządu o wstrzymanie działań dotyczących zwolnień pracowników do czasu podpisania porozumienia ze stroną społeczną. Obecnie trwają spotkania z dyrekcją. Kryzys w górnictwie dosięgnął również kopalnię „Silesia” w Czechowicach – Dziedzicach. Szczególnie stosowanie praktyk sprzedaży węgla po zaniżonych cenach przez Kompanię Węglową wpłynęło na pozostałe górnicze spółki większe i mniejsze te państwowe i te prywatne, w tym i na „Silesię”. – Pracownicy ponieśli wiele wyrzeczeń, zainwestowano setki milionów złotych, aby powstała rentowna kopalnia. Niestety polityka rządu powoduje, że ten trud może iść na marne. A pracownicy mogą stracić pracę, zaś gminy dochody – tłumaczy Mariola Miodońska – przewodnicząca ZZG w Polsce w czechowickiej kopalni. Redukcja pracowników ma objąć 86 osób. Dla przykładu wśród wskazanych przez kierowników działów osób do zwolnienia, wykaz pracowników administracji zawiera 7 osób, w tym 3 pracowników na stanowiskach robotniczych i 4 osoby na stanowiskach nierobotniczych. 4 osoby na stanowiskach nierobotniczych są to pracownicy objęci Umową Społeczną z dnia 1 grudnia 2010 roku, są udziałowcami PG „SILESIA” i przepracowali w PG „SILESIA” ok. 30 lat. Po zwolnieniu ich z pracy pozostaną bez środków do życia. Tymczasem we wspomnianej Umowie Społecznej, czytamy: „Inwestor gwarantuje, że Pracodawca(...) nie będzie dokonywał zwolnień grupowych i indywidualnych z przyczyn niedotyczących pracowników bez względu na zakres zmian organizacyjnych, ekonomicznych i technologicznych dokonywanych u Pracodawcy (...), jeżeli zwolnienia te skutkowałyby rozwiązaniem stosunków pracy z Pracownikami w okresie 7 lat od Czechowice-Dziedzice, 18 sierpnia 2015 r. Szanowny Pan Andrzej Duda Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Szanowny Panie Prezydencie , wobec pogarszającej się sytuacji w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia Sp. z o.o. spowodowanej w przeważającej mierze przez stosowanie cen dumpingowych przez jedną ze spółek węglowych, zwracamy się z apelem o podjęcie stosownych kroków, które kompleksowo uregulują obecną sytuację na rynku węglowym. Pragniemy wskazać, iż na tą chwilę PG Silesia sp. z o.o. bezpośrednio daje zatrudnienie ok. 1800 osobom. Dodatkowo należy jeszcze mieć na uwadze miejsca pracy w sektorach i branżach powiązanych z przemysłem wydobywczym. Te miejsca pracy zostały zagrożone poprzez wybiórczy program rządowy oraz spółki węglowe sprzedające surowiec znacznie poniżej kosztów wydobycia. Kopalnia, taka jak PG Silesia, nie jest w stanie konkurować z takimi podmiotami. Konsekwencją takiego działania są liczne wyrzeczenia, jakie stale ponoszą pracownicy PG Silesia Sp. z o.o. Największym zagrożeniem budzącym nasz szczególny niepokój jest ryzyko zwolnień grupowych. Do końca roku Zarząd PG Silesia planuje zredukować liczebność załogi o ok. 100 osób. Panie Prezydencie, pragniemy zaznaczyć, iż obecna sytuacja na rynku węgla kamiennego odbija się negatywnie nie tylko w sektorze wydobywczym, ale również w sektorach powiązanych - a to w szczególności w sektorze energetycznym. Obecna sytuacja wymaga natychmiastowej reakcji, tak by restrukturyzacja górnictwa objęła wszystkie kopalnie - nie tylko te wybrane. strona 4 dnia wejścia w życie Umowy Społecznej”. Gwarantowała ona również konsultacje ze związkami zawodowymi. Tymczasem zamiast przewidzianych Umową konsultacji, organizacje związkowe otrzymały tylko informację o zamiarze rozwiązania umów o pracę z tymi pracownikami. - Pomimo zapewnień Dyrektora ds. Personalnych Pani Joanny Bytnar, że redukcja zatrudnienia, która podyktowana jest katastrofalną sytuacją ekonomiczną odbywać się będzie w sposób naturalny i bezbolesny dla pracowników, tzn. poprzez odejścia naturalne, Pracodawca z niezrozumiałych dla nas przyczyn podjął działania łamiące gwarancje zatrudnienia zawarte w Umowie Społecznej, a tym samym naruszył ideę dialogu społecznego i podważył zaufanie Organizacji Związkowych oraz Pracowników PG „SILESIA” do Pracodawcy – czytamy w piśmie związków zawodowych do Rady Nadzorczej. Związkowcy oceniają takie działania pracodawcy za nieracjonalne, ponieważ rozwiązując umowy o pracę z pracownikami objętymi zapisami Umowy Społecznej, pracodawca generuje dodatkowe koszty związane z koniecznością wypłaty, zgodnie z art. 10 Umowy Społecznej, jednorazowych odszkodowań w wysokości 6 miesięcznych wynagrodzeń zasadniczych. Odszkodowania przysługują tylko pracownikom, którzy byli zatrudnieni w dniu wejścia w życie Umowy Społecznej, tj. zatrudnionym wcześniej w Kompanii Węglowej S.A. Oddział KWK „Brzeszcze-Silesia” Ruch II „Silesia” – informuje „Górnika” przewodnicząca ZZG w Polsce w PG „Silesia”. Jeszcze nie skończył się czas ochronny, a kopalnia już chce pozbyć się swoich pracowników. Niestety trzeba wybrać mniejsze zło, żeby ludzie nie zostali bez środków do życia. Stąd nasze rozmowy z zarządem i próba wybrania najlepszego wyjścia. Każdą sprawa jest indywidualna. Musimy patrzeć na ludzki aspekt tych zwolnień. Nasza kopalnia nie dostaje państwowych dotacji ani specjalnych osłon odchodząc ani z dołu kopalni ani z powierzchni – wyjaśnia przewodnicząca Miodońska. Niemal codziennie trwają trudne rozmowy z zarządem. Związkowy z Silesii szukają wsparcia. Apelują do prezydenta Andrzeja Dudy, pani premier Ewy Kopacz, wicepremiera Janusza Piechocińskiego, ministra skarbu Andrzeja Czerwińskiego i pełnomocnika rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Wojciecha Kowalczyka. Przedstawiciele załogi czechowickiej kopalni z czterech organizacji: Związku Zawodowego Górników w Polsce, NSZZ „Solidarność”, Związku Zawodowego „Kadra” i Związku Zawodowego Ratowników Górniczych w Polsce – podkreślają w nich, że obecna sytuacja na rynku węgla kamiennego „odbija się negatywnie nie tylko w sektorze wydobywczym, ale również w sektorach powiązanych - a to w szczególności w sektorze energetycznym”. Domagają się podjęcia stosownych kroków, które pozwoliłyby kompleksowo uregulować obecną sytuację na rynku węglowym. - Pragniemy wskazać, iż na tą chwilę PG Silesia sp. z o.o. bezpośrednio daje zatrudnienie ok. 1800 osobom. Dodatkowo należy jeszcze mieć na uwadze miejsca pracy w sektorach i branżach powiązanych z przemysłem wydobywczym. Te miejsca pracy zostały zagrożone poprzez wybiórczy program rządowy oraz spółki węglowe sprzedające surowiec znacznie poniżej kosztów wydobycia. Kopalnia, taka jak PG Silesia, nie jest w stanie konkurować z takimi podmiotami – piszą w liście do prezydenta Dudy. Jarosław Całka Jak Polak postrzega swoje Państwo? Jaka jest nasza opinia o państwie? Co na nią wpływa? Czego najbardziej się boimy? Jakich zmian oczekujemy? W mediach wiele mówi się o tym, że Polacy jako obywatele są bierni. Życie polityczne właściwie nie interesuje ich wcale, o czym świadczy niska frekwencja we wszelkich wyborach, czy to lokalnych, czy ogólnokrajowych. Co prawda ponoć jesteśmy narodem, który lubi rozmawiać o polityce, a programy z udziałem polityków cieszą się dużą popularnością. Jednak gdy przychodzi podjąć przez nas decyzję poprzez uczestnictwo w wyborach, okazuje się, że nie wykazujemy żądnego zainteresowania. Wiele osób otwarcie mówi, że nie ma zamiaru uczestniczyć w wyborach, że politycy nic nie robią, że państwo ich okrada. Dlaczego tak się dzieje? Co powoduje, że Polacy nie chcą się angażować w sprawy swojego kraju, a ich opinia o państwie jest negatywna? Po pierwsze należy wyjaśnić czym jest państwo. Państwo jest niewątpliwie organizacją społeczeństwa. Jest to organizacja przymusowa. Celem takiej organizacji jest zapewnienie społeczeństwu ochrony przed zagrożeniami zewnętrznymi, także zapewnienie ładu wewnętrznego. Państwo wyposażone jest w suwerenną (czyli niezależną, niepodległą) władzę. Państwo powinno posiadać także określone terytorium, oddzielone od innych granicą. W Polsce istnieją trzy rodzaje władzy: ustawodawcza, wykonawcza, sądownicza. W pojęciu przeciętnego człowieka władza sprawowana jest przez administrację, co w języku polskim oznacza organy państwowe. Funkcję władzy wykonawczej wypełnia administracja publiczna (co znaczy „służyć społeczeństwu”). Administracja publiczna to organy administracji i inne podmioty, które realizują zadania z zakresu administracji publicznej. Polacy na co dzień stykają się właśnie władzą wykonawczą realizowaną poprzez administrację publiczną, niekiedy stykają się z władzą sądowniczą realizowaną przez sądy, bardzo rzadko mają kontakt z władzą ustawodawczą, którą sprawują Sejm i Senat. Najwięcej zastrzeżeń Polacy mają do administracji publicznej oraz do sądownictwa. Generalnie najbardziej drażni ich ZUS, który ich zdaniem źle zarządza składkami odprowadzanymi z ich wynagrodzenia za pracę. Następny jest urząd skarbowy, którego boją się jak ognia. Do tego dochodzą wszelkie urzędy miejskie, gdzie mają problemy z załatwianiem swoich spraw. Co do sądów to uważają, że nie są obiektywne. Panuje powszechny pogląd, że panuje w nich kumoterstwo. Powyższe opinie wydają się być przerażające. Czyżby było aż tak źle? Zdaniem społeczeństwa, niestety tak. Opinia społeczna dotycząca organów państwowych i sądów jest dla nich druzgocąca. Z czego to wynika? Przede wszystkim z braku znajomości prawa. Obywatele nie znają ani prawa materialnego, czyli swoich praw i obowiązków, ani procedur. Mało kto wie, że wyróżniamy trzy zasadnicze procedury, czyli karną, cywilną i administracyjną. Konsekwencją braku znajomości prawa jest nieznajomość terminów prawnych. Prowadzi to do tego, że w sytuacji, gdy urzędnik w urzędzie poucza petenta co i jak ma zrobić (w sensie załatwić sprawę) i jakie dokumenty załączyć, ów petent często w ogóle go nie rozumie, a procedura przedłuża się, ponieważ co chwilę okazuje się, że petent nieprawidłowo wypełnia wniosek, bądź przynosi złe załączniki. Do tego wszystkiego urzędnicy często sami nie znają prawa. Wygląda to w ten sposób, że aby zostać urzędnikiem wystarczy posiadać wyższe wykształcenie (są przypadki, gdzie ustawy zaostrzają wymagania). Oczywiście wymaga się znajomości odpowiednich ustaw. Jednak obsługa petenta na przykład w wydziale komunikacji to nie tylko znajomość prawa w zakresie rejestracji pojazdu. Urzędnik musi także rozróżniać czym jest spółka cywilna, jawna, akcyjna. Jaki wpływ na własność pojazdu mają majątkowe ustroje małżeńskie. Do tego musi znać całą procedurę administracyjną, czyli środki zaskarżenia decyzji i środki nadzwyczajne. Niestety wielu urzędników jest dobrze przeszkolonych w zakresie ustawy, która dotyczy ich zadań, natomiast poza tym w ogóle nie znają podstaw prawa. Kolejnym zagadnieniem jest złe podejście urzędnika do petenta. Mianowicie do urzędów przychodzą zazwyczaj ludzie nie znający prawa. Podczas rozmowy z taką osobą urzędnik powinien używać zwrotów, które ta osoba zrozumie. Natomiast często widoczna jest ignorancja urzędników poprzez stosowanie mało zrozumiałych terminów prawnych, co prowadzi do niezrozumienia i agresji petentów, którzy zmęczeni zazwyczaj długim czekaniem nie są w stanie porozumieć się z urzędnikiem. Oczywiście nie bronię tutaj osób, które nie potrafią się w urzędzie zachować. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że zazwyczaj są to osoby, które stykają się z urzędami maksymalnie raz do roku i do tego nie potrafią zaakceptować tego, że załatwienie sprawy w urzędzie jest w ich mniemaniu bardzo skomplikowane, całkowicie sprzeczne z ich wyobrażeniami. Tutaj dotykamy kolejnego problemu. Ponieważ w Polsce znajomość prawa wśród społeczeństwa jest znikoma, obywatele często podejmując decyzje lub załatwiając swoje sprawy w urzędzie kierują się swoim wyobrażeniem co do prawa. Zazwyczaj kończy się to w ten sposób, że obywateli albo spotyka dotkliwa sankcja nałożona przez państwo, albo ich sprawy nie są pomyślnie załatwione lub załatwienie sprawy trwa dłużej niż sobie wyobrażają i więcej kosztuje. Takie zjawisko niesie za sobą katastrofalne skutki. Powoduje brak zaufania obywatela do państwa i niechęć do administracji publicznej. To, co napisałam powyżej dotyczy także sądów z tym, że tutaj powstają dodatkowo inne problemy. Po pierwsze panuje przekonanie , że w polskich sądach powszechne jest kumoterstwo. Takie przekonanie to nic dziwnego - wystarczy przejść się korytarzem po polskich sądach. Proszę sobie wyobrazić, że strona procesu czeka ze swoim pełnomocnikiem na rozprawę. Czeka także druga strona ze swoim pełnomocnikiem. Nadchodzi sędzia, wita się pełnomocnikami i zaczynają rozmowę towarzyską (na przykład o wspólnej kolacji, weekendzie). Albo inaczej. Pełnomocnicy rozpoczynają rozmowę towarzyską. W tym momencie strony (czyli ich klienci) są przerażone. Już powstaje u nich przeświadczenie, że sprawa jest ustawiona. Uważam, że sytuacja podana w powyższym przykładzie jest niedopuszczalna. Nikt nie zabrania przyjaźnić się ludziom - adwokatom, radcom, sędziom i innym. Jednak czasami zapominają oni o tym, że w sądzie są w pracy. Rozmowy towarzyskie w pracy przy kliencie są nie na miejscu w każdej branży, nie tylko w sądownictwie. Kolejnym problemem jest to, że ludzie nie wiedzą jaka jest struktura sądów, jak należy się w sądzie zachowywać. Nie wiedzą, kiedy usiąść, a kiedy wstać. Często skład sędziowski również nie zachowuje się właściwie na sali rozpraw. Sędziowie są nieprzyjemni dla stron. Pouczają strony w sposób niegrzeczny i arogancki. Strona w takiej sytuacji nie może zwrócić sędziemu uwagi, ponieważ obrażanie sędziego jest zagrożone grzywną. Rozprawy nie są nagrywane, więc trudno jest udowodnić, że miało się słuszne podstawy, aby sędziemu zwrócić uwagę. Do powyższych przyczyn powodujących negatywne postrzeganie państwa przez Polaków należy dodać sytuację polityczną, zachowanie się władz. Te czynniki również wpływają na te opinie. Niemniej jednak najbardziej obywateli boli to, z czym fizycznie mają do czynienia na co dzień. Co trzeba zmienić, aby obywatele z powrotem polubili swoje państwo i zaufali mu? Przede wszystkim trzeba stworzyć przyjazne prawo, uprościć procedury, podnieść wymagania związane z kulturą osobistą urzędników, sędziów, notariuszy i innych. Konieczne są nowe standardy związane zachowaniem się w instytucjach państwowych oraz w podejściu do petenta. Należy rozpocząć edukację prawną społeczeństwa. Trzeba koniecznie zagwarantować tańszy dostęp do prawa. Na dzień dzisiejszy dostęp ten jest dla większości ludzi za drogi. Małgorzata Karolczyk-Pundyk Kancelaria Porad Prawnych i Doradztwa Prawnego Od kilku miesięcy autorka współpracuje z telewizją IPOL TV. Na antenie prowadzi program pt. Telewizyjna Poradnia Prawna, w którym odpowiada na pytania widzów zadawane na żywo. Jeśli w danym momencie nie ma pytań, przeprowadza wykład z zakresu prawa dotyczący kwestii, z którymi najczęściej spotyka się w swojej praktyce zawodowej. Zapraszamy na program w każdą niedzielę o godz. 18.00. Powtórki programu znajdują się na stronie youtube.com strona 5 - Premier Ewa Kopacz i reprezentanci rządu okazali się oszustami. Dlatego MKPS podjął decyzję, że nie będzie już z nimi dłużej prowadził żadnych rozmów i na początku września rozpocznie akcję protestacyjną informacyjną w całym regionie, a od 1 października zostanie ogłoszona gotowość strajkowa - tak ocenia realizację górniczego Porozumienia z 17 stycznia Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno – Strajkowego, który się reaktywował 25 sierpnia. 7 września mają odbyć się masówki, a jeżeli rząd do końca września nie wywiąże się ze swoich zobowiązań górnicy przystąpią do czynnych akcji protestacyjno – strajkowych. W scenariuszu protestu znalazła się również demonstracja w stolicy. Związkowcy zarzucają premier brak realizacji podstawowych punktów Porozumienia: powstania Nowej Kompanii Węglowej i znalezienia inwestorów dla KWK Brzeszcze i Makoszowy. Tymczasem na szczytach rządu prawdziwa burza. Prasa informuje, że główny odpowiedzialny za restrukturyzację górnictwa i realizację Porozumień z 17 stycznia wiceminister Wojciech Kowalczyk – podaje się do dymisji. Minister Skarbu Andrzej Czerwiński nie przyjmuje jej. Trwają również medialne spekulacje, że prezes Kompanii Węglowej Krzysztof Sędzikowski chce zgłosił rezygnację. Wiceminister Kowalczyk zaprzecza doniesieniom prasowym o rezygnacji. Wydaje oświadczenie. 31 sierpnia ma odbyć się posiedzenie Rady Nadzorczej KW S.A., na którym ma wyjaśnić się co dalej z prezesem i przyszłą „Nową Kompanią Węglową”. 27 sierpnia Spółka Restrukturyzacji Kopalń po nieudanych próbach negocjacji co do przejęcia przez Tauron kopalni „Brzeszcze” ogłasza przetarg na jej sprzedaż. Ogłoszenie stwarza pole dla firmy TAURON i spółek jej grupy kapitałowej do złożenia oferty na kupno KWK „Brzeszcze”. Zgodnie z treścią ogłoszenia oferty można składać do 10 września br. do godz. 14.00, strona 6 Alarm w górnictwie Jeśli rząd PO-PSL do końca września nie wywiąże się z realizacji Porozumienia z 17 stycznia, górnicy przystąpią do protestów i strajków. Najbliższy scenariusz: reaktywacja zakładowych Komitetów Protestacyjno - Strajkowych. 7 września masówki. 1 października pogotowie strajkowe. A potem demonstracja w Warszawie. a ich otwarcie nastąpi dzień później, o godz. 12.00. Kopalniane związki zawodowe zwołują Sztab Protestacyjno – Strajkowy. Żądają spotkania z zarządem spółki przy udziale przedstawicieli rządu i central związkowych. Proponują datę: 2 wrzesień. Sytuacja jest dynamiczna. 28 sierpnia przewodniczący związków zawodowych działających w Kompanii Węglowej otrzymują pismo, że przejście kopalń z KW do Węglokoksu ROW nie nastąpi 1 września, tylko 1 października br. Chodzi o kopalnie: Sośnica, Halemba-Wirek, Pokój, Bielszowice, Bolesław Śmiały, Piast, Ziemowit, Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy-Anna, a także Zakład Remontowo-Produkcyjny, Zakład Górniczych Robót Inwestycyjnych, Zakład Informatyki i Telekomunikacji, elektrociepłownie oraz centralę Kompanii Węglowej. Już wcześniej 21 sierpnia Rada Krajowa ZZG w Polsce apelowała do premier Kopacz domagając się pełnej i terminowej realizacji styczniowego Porozumienia. - Zapowiedź Pani Ministra mówiąca o powstaniu Nowej Kompanii do końca czerwca, osobiste Pani zapewnienia o kolejnym terminie na przełomie lipca i sierpnia, deklaracje prezesa Kompanii Węglowej, który powiedział, że Nowa Kompania Węglowa musi powstać do końca sierpnia, jednoznacznie pokazują że Pani rząd i podlegli urzędnicy mają ogromne kłopoty, aby wywiązać się z pkt. 7 Porozumienia - Rząd jest gwarantem zobowiązań SRK oraz realizacji Programu Naprawczego Kompanii Węglowej S.A. Szanowna Pani Premier, bez konkretnych decyzji, które umożliwią powstanie „Nowej Kompanii” tracimy czas, a przeciąganie tego procesu w konsekwencji pogłębia kryzys, który przenosi się na pozostałe spółki węglowe KHW S.A., JSW S.A., LW „Bogdanka” S.A. i PG „Silesia” oraz zakłady zaplecza górniczego – czytamy w apelu ZZG w Polsce. Związkowcy przypomnieli również, że: 17 stycznia 2015 r. mieszkańcy Śląska oraz pracownicy Kopalń wraz z podpisanym Porozumieniem otrzymali gwarancje ratujące ich miejsca pracy. Od tamtej chwili Kompania Węglowa zachowując spokój społeczny dokonała zbycia i przekazania czterech kopalń. Równolegle przez 7 miesięcy dowiadujemy się o nieustannej dyskusji z energetyką o próbie zaangażowania się w proces tworzenia Nowej Kompanii. Ciągle poszukuje się inwestorów dla KWK „Brzeszcze” i KWK „Makoszowy”. Powstaje zatem nieodparte wrażenie, że Porozumienie staje się fikcją, a przecież swoją osobą gwarantowała Pani jego realizację – przypomniała Rada Krajowa ZZG w Polsce. Ty m c z a s e m sama premier, jakby była z innej bajki, wypaliła (26 sierpnia) podczas wizyty w województwie opolskim, że Nowa Kompania już powstała, natomiast: W ciągu najbliższych dni minister skarbu będzie gotowy z bardzo szczegółowym przekazem mówiła premier i zapewniła, że dotrzyma obietnic tak samo, jak w przypadku sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz, gdzie interweniowała kilka miesięcy wcześniej. Jej wypowiedź jednak przeczy komunikatowi jej Centrum Informacyjnego Rządu z poprzedniego dnia, w którym rząd broni się, że nie minął jeszcze termin ustalony na powołanie nowej spółki węglowej i że upływa on dopiero 30 września. Również Minister Skarbu Andrzej Czerwiński podtrzymuje, że do końca sierpnia powstanie Nowa Kompania Węglowa, chociaż nie wyklucza kilkudniowego poślizgu, gdyby pojawiła się jeszcze konieczność doprecyzowania ustaleń. - Prace biegną wartko, nie zanosi się na radykalne odstępstwo od planowanych terminów. Jakość decyzji jest decydująca, więc przy udziale stron można by o parę dni termin wydłużyć. Ale prace trwają, strony są zaangażowane, emocji też nie brakuje, ale czuwa nad wszystkim rozsądek i dlatego finał sprawy będzie dobry. Nie mówię, że dojdzie do opóźnienia, ale teoretycznie, jeśli trzeba będzie coś spisać, dopracować w szczegółach, to liczy się nie tylko termin umowy, ale i jej jakość – mówił w wywiadach prasowych. Według wicepremiera Janusza Piechocińskiego (ministra gospodarki) polskie górnictwo musi radzić sobie z niskimi cenami na rynkach europejskich. To wymaga solidarnej koordynacji działań ze strony rządu, kopalń i przywódców związkowych. Jest pewien, że nie można dłużej dopłacać do węgla. Trzeba w takiej sytuacji w zdeterminowany sposób przesuwać wy- i Zbyszkiem Zaborowskim obiecywali między innymi wsparcie starań związkowych o przejęciu zobowiązań deputatu węglowego ze spółek węglowych na budżet państwa. Z dnia na dzień słyszymy nowe głosy polityków, którzy chcą zbić swój kapitał na górniczym niezadowoleniu. Katowice 21.08.2015 r. Pani Premier Ewa Kopacz Prezes Rady Ministrów dobycie na chodniki, gdzie wydobywa się najniższym kosztem i rezygnować z tych pokładów, z których węgiel ma cenę wyższa niż rynkowa. I znów stara bajka. I brak działań. Reaktywowanie Sztabu Protestacyjnego i zapowiedzi powrotu do protestów górników rozgrzały polityków rządzących i obecną opozycję. Stąd zapewne strachliwy bełkot premier Kopacz czy zapewnienia innych partii o poparciu dla górników. Namaszczona już na stołek premiera w ewentualnym rzą- Tymczasem problemy branży to nie wyborcza karuzela sloganów i pustych obietnic. Istnieje zagrożenie kolejnych wypłat i płynności finansowej nie tylko w Kompanii Węglowej, ale i pozostałych spółkach. Tym bardziej, że oprócz restrukturyzacji nie zmniejszył ani nie zrezygnował z podatków, jakimi doi polski węgiel i górnictwo na skalę niespotykaną w innych górniczych krajach. Wyczerpuje się również cierpliwość pracowników, którzy z pracą w kopalni wiążą swoją przyszłość. Wie- Rada Krajowa Związku Zawodowego Górników w Polsce domaga się pełnej i terminowejrealizacji zapisów Porozumienia z 17 stycznia br. Z niepokojem obserwujemy ciągłe zmiany koncepcji utworzenia „Nowej Kompanii Węglowej”, co skutkuje ostatecznym brakiem realizacji Porozumienia podpisanego 17 stycznia w Katowicach przez Pani rząd z górniczymi związkami zawodowymi. W swoich wypowiedziach wielokrotnie zapewniała Pani o pełnej determinacji do jego realizacji. W naszej ocenie fakty świadczą jednak o tym, że zapisany termin zakończenia całego procesu na dzień 30 września 2015 r. zostanie niedotrzymany. Zapowiedź Pani Ministra mówiąca o powstaniu Nowej Kompanii do końca czerwca, osobiste Pani zapewnienia o kolejnym terminie na przełomie lipca i sierpnia, deklaracje prezesa Kompanii Węglowej, który powiedział, że Nowa Kompania Węglowa musi powstać do końca sierpnia, jednoznacznie pokazują że Pani rząd i podlegli urzędnicy mają ogromne kłopoty, aby wywiązać się z pkt 7 Porozumienia - Rząd jest gwarantem zobowiązań SRK oraz realizacji Programu Naprawczego Kompanii Węglowej S.A. Szanowna Pani Premier bez konkretnych decyzji, które umożliwią powstanie „Nowej Kom- panii” tracimy czas, a przeciąganie tego procesu w konsekwencji pogłębia kryzys, który przenosi się na pozostałe spółki węglowe KHW S.A., JSW S.A., LW „Bogdanka” S.A. i PG „Silesia” oraz zakłady zaplecza górniczego. 17 stycznia 2015 r. mieszkańcy Śląska oraz pracownicy Kopalń wraz z podpisanym Porozumieniem otrzymali gwarancje ratujące ich miejsca pracy. Od tamtejchwili Kompania Węglowa zachowując spokój społeczny dokonała zbycia i przekazania czterech kopalń. Równolegle przez 7 miesięcy dowiadujemy się o nieustannej dyskusji z energetyką o próbie zaangażowania się w proces tworzenia Nowej Kompanii. Ciągle poszukuje się inwestorów dla KWK „Brzeszcze” i KWK „Makoszowy”. Powstaje zatem nieodparte wrażenie, że Porozumienie staje się fikcją, a przecież swoją osobą gwarantowała Pani jego realizację. Przywołując hasło „Słucham, rozumiem, pomagam” Apelujemy do Pani Premier o większe osobiste zaangażowanie w proces tworzenia „Nowej Kompanii Węglowej”. Kończy się czas poszukiwania rozwiązań. Górnicy są zdesperowani i domagają się pełnej realizacji Porozumienia. Rada Krajowa Związku Zawodowego Górników w Polsce Katowice, 25 sierpnia 2015 roku Komunikat dzie PiS-u Beata Szydło spotkała się w kopalni Makoszowy w Zabrzu i obiecała wsparcie i rozwiązanie problemów górnictwa za aprobatą strony społecznej. Trzeba przyklasnąć. Ale, ale poczekajmy do wyborów i powyborczych decyzji. Również Zjednoczona Lewica zapewnia o solidaryzowaniu się z górnikami. Pod kopalnią Bobrek w Bytomiu jej działacze na czele ze śląskimi posłami SLD Markiem Baltem lu skorzystało z urlopów górniczych, osłon socjalnych przechodząc do Spółki Restrukturyzacji Kopalń oraz z Programów Dobrowolnych Odejść. Tymczasem rząd PO-PSL odsuwa w czasie realizację kolejnych punktów Porozumienia z 17 stycznia z górnikami, które zakończyło burzliwe protesty i strajki. Trwa wojna nerwów. Jarosław Bolek Fot.jb 25 sierpnia reaktywował działalność Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny-Strajkowy Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. W ocenie MKPS zasadnicze punkty porozumienia z dnia 17 stycznia 2015 r. dotyczące powstania Nowej Kompanii Węglowej oraz znalezienia inwestorów dla kopalń Brzeszcze i Makoszowy nie są realizowane przez stronę rządową. Premier Ewa Kopacz i reprezentanci rządu okazali się oszustami, dlatego MKPS podjął decyzję, że nie będzie już z nimi więcej prowadził żadnych rozmów i na początku września rozpocznie akcję protestacyjno-informacyjną w całym regionie, a od 1 października zostanie ogłoszona gotowość strajkowa. W związku z powyższym MKPS zobowiązuje przewodniczących zakładowych organizacji związkowych w poszczególnych kopalniach do reaktywowania kopalnianych komitetów protestacyjno-strajkowych oraz przeprowadzenia w dniu 7 września 2015 roku masówek informacyjnych we wszystkich kopalniach Kompanii Węglowej. W związku z trudną sytuacją w całej branży masówki powinny zostać przeprowadzone również w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego. strona 7 Nie otrzymałeś deputatu węglowego za 2014? – CDO24 Pomaga! Deputat węglowy jest ostatnio bardzo często pojawiającym się tematem w prasie i telewizji. Deputat to górniczy dodatek do pensji, emerytury lub renty wypłacany w węglu lub jako ekwiwalent w formie pieniężnej. Problem dotyczący tego zagadnienia pojawił się, gdy Kompania Węglowa zdecydowała się ograniczyć uprawnienie swoich emerytów i rencistów do deputatu węglowego w 2014 r., a w roku 2015 r. całkowicie je zlikwidować. Wiele osób nie wie co zrobić, jak może skutecznie starać się o odebrany deputat węglowy i jakie w ogóle może podjąć w tej sprawie kroki prawne. CDO24 postanowiło pomóc emerytom i rencistom, którzy mają problem z odzyskaniem deputatu węglowego, poprzez zapewnienie im pomocy prawnej. Bez znaczenia pozostaje tutaj kwestia czy dotychczas deputat węglowy był pobierany jako ekwiwalent pieniężny czy w naturze, ani również która z tych form deputatu została wskazana w deklaracji węglowej na rok 2014. Warunkiem uzyskania tego rodzaju po- mocy jest czytelne uzupełnienie dwóch pełnomocnictw procesowych do reprezentowania w sprawie, a także podpisanie umowy zlecenia na prowadzenie sprawy. Zarówno wzór pełnomocnictwa, jak i wzór umowy można uzyskać w CDO24 na podstawie zgłoszenia telefonicznego, przesłanego pocztą elektroniczną lub tradycyjną. Do zawarcia umowy także nie jest konieczne osobiste spotkanie, gdyż otrzymane od nas dokumenty można podpisać w domu, a następnie przesłać na adres CDO24. Pomoc prawna CDO24 przewidziana jest dla wszystkich emerytów i rencistów, nawet dla tych, którzy nie korzystają stale z ochrony prawnej CDO24. CDO24 prowadzi sprawy z zakresu deputatu węglowego bez pobierania opłat wstępnych, a jedynym wynagrodzeniem jest prowizja od wygranej kwoty, wypłacana dopiero po zakończeniu postępowania sądowego. CDO24 przejmuje na siebie wszelkie obowiązki związane z pisaniem pism procesowych zarówno do sądów, jak i do Kompanii Węglowej, obecnością na rozprawach sądowych oraz z bieżącym Mistrzostwa Polski Weteranów W dniach 21-23.08.2015r na Kanale Królewskim w Warszawie odbyły się Spławikowe Mistrzostwa Polski Wetera- strona 8 nów 55+.W zawodach tych udział wzięli przedstawicie Koła Emerytów ZZG Bogdanka Jan Sadowski i Marian Grzy- informowaniem Klientów o postępach sprawy. Pomoc prawna udzielana przez CDO24 jest więc kompleksowa, a Klienci mogą poświęcić zaoszczędzony czas na inne ważne dla siebie sprawy. W trakcie postępowania od Klientów oczekujemy współpracy jedynie w zakresie dostarczenia dokumentów, których może wymagać sąd – np. świadectwa pracy, kopii decyzji emerytalnej lub kserokopii dowodu osobistego. Jeśli natomiast chodzi o deputat węglowy za 2015 r., to aktualnie CDO24 monitoruje stan spraw, które toczą się przed sądami na Śląsku i oczekuje na prawomocne orzeczenia. Szanując Państwa czas i nie chcąc narażać Państwa na zbędne koszty, z jakimi wiązałoby się przegranie sprawy, CDO24 wstrzymało podejmowanie czynności związanych z dochodzeniem deputatu za 2015 r. Dopiero w przypadku pozytywnych rozstrzygnięć sądów, CDO24 rozpocznie przyjmowanie nowych pełnomocnictw i umów na prowadzenie sprawy. Roszczenia pracownicze przedawniają się po upływie trzech lat, stąd też nie ma zagrożenia, że niezło- wacz, jako trener. W pierwszym dniu zawodów Kol. Sadowski osiągnął najlepszy wynik zawodów uzyskując wagę 5005gr. W drugim dniu było nieco gorzej. Po dwóch dniach ostatecznie zajął 7 miejsce na 37 zawod- żenie pozwu w 2015 r. spowoduje utratę nabytego uprawnienia do deputatu. Departament Prawny CDO24 tworzą prawnicy z wieloletnim doświadczeniem, którzy są zorientowani na dobro Klientów i osiąganie dla nich sukcesów. W dotychczas prowadzonych postępowaniach sądowych z zakresu dotyczącego deputatu węglowego, CDO24 może pochwalić się skutecznością, gdyż wielu emerytów i rencistów otrzymało zgodnie ze swoim wnioskiem wstrzymany wcześniej ekwiwalent pieniężny lub deputat w naturze. Wszelkie szczegółowe informacje na temat warunków pomocy prawnej CDO24 w sprawie deputatu węglowego mogą Państwo otrzymać codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.30 pod numerem telefonu 32 43 43 105 lub kierując pytanie drogą elektroniczną na adres [email protected]. Anna Trojnar- Słomska ników z całej Polski. Za godne reprezentowanie ZZG i Lubelszczyzny serdecznie dziękujemy. Zarząd ZZG w Polsce „Bogdanka” Ul. Związkowa Innowacyjni w procesie zmian Karina Pater, Zofia Mrożek, Arkadiusz Siekaniec i Ryszard Płaza – podsumowali 21 sierpnia w Katowicach 12 miesięczny projekt, współfinansowany z UE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. okołogórniczych szkolenia dotyczyły: „Narzędzi rozwoju i zarządzania zmianą organizacyjną” oraz „wdrażaniem pracowników do aktywnego udziału w zmianach organizacyjnych”. Zaś doradztwo miało charakter indywidulanych spotkań w siedzibie firmy uczestniczącej w projekcie. Łącznie z projektu skorzystało z niego ków ZZG w Polsce było z KWK Murcki Staszic, KWK Bielszowice i ZEC oraz 9 z kopalni Halemba. Projekt był realizowany w czasie gorących zmian restrukturyzacyjnych w polskim górnictwie. To stawia również nowe wymagania wobec związków zawodowych. Spadek uzwiązkowienia, utrata źródeł finansowania, Z końcem sierpnia zakończył się projekt szkoleniowo-doradczy, skierowany do członków ZZG w Polsce oraz pracowników firm okołogórniczych: „Innowacyjni w procesie zmian”. Odbywał się od 01.09.2014 do 31.08.2015. W ramach projektu przeprowadzono 28 szkoleń dla 209 osób oraz 52 doradztw dla 103 osób. W ramach szkoleń odbyło się 8 szkoleń „Komunikacja i współpraca w zespole w 72 pracowników z 12 firm okołogórniczych i 142 członków ZZG w Polsce. Spośród związkowców najliczniejsza grupę stanowili związkowcy - 21 osób z KWK Pokój oraz 20 osób z Tauron Wydobycie. Po 18 pracowników reprezentowało PG Silesia i KWK Sośnica Makoszowy Ruch Makoszowy. Z kolei z Ruchu Sośnica i EC Marcel wzięło udział w projekcie po 16 osób. 10 człon- spadek liczby oddelegowani - to tylko niektóre z codziennych problemów organizacji związkowych. Stąd projekt był niezwykle pomocny w wypracowaniu metod rozwiązywania tych problemów. I jak mają nadzieję jego organizatorzy i trenerzy pomoże wdrożyć dobre praktyki w szeregach naszych organizacji zakładowych ZZG w Polsce. Jarosław Bolek; Fot. JB procesie zmian” oraz 8 szkoleń „Dialog społeczny w procesie zmian”. W ramach projektu przeprowadzono także doradztwo dla 51 organizacji ZZG w Polsce. Miało ono na celu zapoznanie uczestników z najważniejszymi informacjami dotyczącymi wprowadzania zmiany w przedsiębiorstwach i przygotowanie ich do reakcji . Doradztwo trwało 2 dni po 8 godzin. Z kolei dla pracowników firm Turniej Piłki Nożnej o Puchar Górnika Katowickiego Holdingu Węglowego S.A. zaprasza na XXIII Złaz Górski Górników ZZG w Polsce Serdecznie zapraszamy wszystkie amatorskie drużyny z województwa śląskiego i nie tylko, do udziału w Charytatywnym Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Górnika Katowickiego Holdingu Węglowego S.A. Impreza jest charytatywna na rzecz 26 letniego Sebastiana Fred, poszkodowanego górnika z kopalni KWK Wujek, który w wyniku nieszczęśliwego wypadku w pracy stracił lewą nogę. Podczas turnieju odbędzie się charytatywna aukcja, z której cały dochód zostanie przekazany Sebastianowi Fred na rehabilitację. Wstęp na turniej jest bezpłatny, w czasie turnieju odbędzie się festyn rodzinny, któremu towarzyszyć będzie mnóstwo atrakcji i konkursów. Rozgrywki odbędą się w dniu 13 (nie- dziela) września 2015 roku, na Stadionie Klubu Sportowego Rozwój Katowice przy ulicy Zgody 28 w Katowicach. Wszystkie mecze grupowe oraz ćwierćfinałowe rozegrane zostaną na boisku z naturalną nawierzchnią mieszczącym się na terenie obiektu, natomiast mecze fazy pucharowej, odbędą się na płycie głównej Stadionu KS Rozwój Katowice. Wyślij e-maila na adres poniżej załączony, podaj w nim dokładną nazwę drużyny, miejscowość, imię i nazwisko osoby zgłaszającej, oraz numer telefonu kontaktowego. Kontakt: slaskaligagornicza.futbolowo.pl e-mail: [email protected] tel. +48 790-353 (Sebastian) W programie: wędrówka szlakami Beskidu Śląskiego wspaniała zabawa i rekreacja konkursy dla dzieci, młodzieży i dorosłych muzyka, taniec i śpiew ciekawe nagrody Szczegółowe informacje w Zarządach Zakładowych ZZG w Polsce strona 9 Proszę o podanie podstaw prawnych dotyczących moich możliwości skorzystania z korzystniejszego przelicznika. W marcu 1988r uległem wypadkowi w kopalni Pomorzany. Wypadek nie był z mojej winy, doznałem złamania kręgosłupa w wyniku zawału i od tej pory jestem na rencie wypadkowej. Do grudnia 1998r miałem przepracowane 21 lat 8 miesięcy ogółem w tym 17 lat w warunkach szkodliwych w tym 12 lat pod ziemią jako górnik i górnik strzałowy. Nie wiem czy ZUS postąpił prawidłowo, ponieważ nie zastosował przelicznika 1.5 za pracę pod ziemią, wówczas miałbym na grudzień 1998r 27 lat pracy i byłbym na emeryturze a nie na rencie. Jeśli ZUS nie popełnił błędu , proszę o podanie podstaw prawnych jak mogę wykorzystać przelicznik 1.5 ubiegając się o emeryturę. Mam ukończone 63 lata, ogólny staż pracy bez przelicznika 1.5 to ponad 30 lat pracy. Od września 2011r nie pracuję, gdyż nie pozwala mi na to stan zdrowia. G.S. - Częstochowa Po przeanalizowaniu Pana przypadku musimy stwierdzić, że ZUS nie popełnił błędu w ustaleniu Pana , uprawnień emerytalno – rentowych. Pyta Pan w jaki sposób obecnie mógłby Pan wykorzystać możliwość zastosowania przelicznika 1.5 za lata pracy górniczej. W oparciu o obecne postanowienia ustawy o emeryturach i rentach z FUS niestety, ale brak jest podstaw do zastosowania korzystniejszych przeliczników lat pracy górniczej. Przelicznik ten mógłby być zastosowany tylko w przypadku spełnienia przez Pana warunków przewidzianych w art.184, tzn. gdyby Pan na dzień 01.01.1999r posiadał co najmniej 25 letni staż okresów składkowych i nieskładkowych w tym co najmniej 15 lat pracy górniczej, wtedy prawo do tej emerytury nabyłby Pan po osiągnięciu wieku emerytalnego obniżonego o 6 miesięcy za każdy rok pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Również strona 10 nie spełnia Pan warunku pozwalającego na ewentualne rozpatrzenie uprawnień w oparciu o postanowienia ustawy o emeryturach pomostowych, bowiem w tym przypadku warunkiem jest posiadanie co najmniej 15 lat pracy górniczej w rozumieniu art.50c ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że o prawo do emerytury będzie Pan mógł ubiegać się po ukończeniu wieku przewidzianego w art.24 ust.1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Nie jesteśmy w stanie określić ściśle Pana uprawnień, bowiem nie podał Pan daty urodzenia a to w tym przypadku ma zasadnicze znaczenie. Z pisma Pana wynika, że urodził się Pan w 1952 roku, dlatego informujemy, że zgodnie z postanowieniami cytowanego art.24 ust1b wiek emerytalny dla mężczyzn urodzonych w okresie: - od 1 stycznia 1952r do 31 marca 1952r wynosi co najmniej 66 lat i 5 miesięcy - od 1 kwietnia 1952r do 30 czerwca 1952r wynosi co najmniej 66 lat i 6 miesięcy - od 1 lipca 1952r do 30 września 1952r wynosi co najmniej 66 lat i 7 miesięcy - od 1 października 1952r do 31 grudnia 1952r wynosi co najmniej 66 lat i 8 miesięcy. Równocześnie przypominamy, że skoro utracił Pan zdolność do pracy w wyniku wypadku przy pracy mógł Pan dochodzić wyrównania utraconych hipotetycznych dochodów jakie by Pan osiągał gdyby nie wypadek przy pracy, sądzimy, ze korzysta Pan z uprawnień wynikających z postanowień art.444§2 Kodeksu Cywilnego. Jakie świadczenia mi przysługują ? W dniu 29.01.2014r uległem wypadkowi przy pracy. Byłem przez 182 dni na zwolnieniu lekarskim, obecnie jestem na świadczeniu rehabilitacyjnym. Świadczenie to kończy się 25.07.2015r i przechodzę na rentę. W związku z powyższym mam kilka pytań: Ile wynosi odprawa rentowa w KHW S.A. Mam niewykorzystane 2 dni urlopu za 2013r, 26 dni za 2014r plus 8 dni urlopu dodatkowego za 2014r oraz za 2015r ( ile dostanę urlopu dodatkowego i za ile dni rekompensatę za należny urlop wypoczynkowy). Mam do emerytury 2 lata i 7 miesięcy i przykładowo dostanę rentę na 1 rok, czy po tej rencie KHW S.A. przyjmie mnie do pracy, czy pozostanie mi Sąd Pracy o walkę o utracone widoki na przyszłość w związku z wypadkiem przy pracy na dole kopalni , nie z mojej winy. Pozdrawiam M. T.Katowice Wysokość jednorazowych odpraw emerytalno – rentowych określona została w załączniku nr.20 Holdingowej Umowy Zbiorowej. Z pisma Pana wynika, że posiada Pan staż pracy w wymiarze ponad 22 lat, a więc odprawa rentowa w tym przypadku będzie Panu przysługiwać za 20 lat w wysokości 250% podstawy wymiaru. Podstawę wymiaru odprawy stanowi wynagrodzenie obliczone wg. zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego jak za urlop wypoczynkowy ( § 4 pkt.1 załącznika nr.20 do HUZ). Zgodnie z postanowieniami art.171 Kodeksu Pracy w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu wypoczynkowego w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny. Z pisma Pana wynika , że rozwiązanie stosunku pracy z kopalnią nastąpiło w dniu 25.07.2015r a więc powinien Pan otrzymać ekwiwalent pieniężny za 2 dni urlopu z 2013r, 26 dni za 2014r i 16 dni za 2015r. Jednak w zakresie uprawnień do urlopu dodatkowego, niestety ale nie jesteśmy w stanie określić Pana uprawnień do tego urlopu za 2014r bowiem zgodnie z postanowieniami art.32 pkt.5 Holdingowej Umowy Zbiorowej „ Dodatkowy urlop wypoczynkowy, o którym mowa w art.3 przysługuje pod warunkiem przepracowania na stanowiskach określonych w ust.1 co najmniej ½ ogólnej liczby dni w roku poprzednim.” Jeśli w 2013 roku przepracował Pan pod ziemią co najmniej połowę dniówek roboczych to za 2014r przysługuje Panu 8 dni, natomiast za 2015r niestety ale urlop dodatkowy nie będzie Panu przysługiwać. Zasadą w górnictwie było, że górnik który uległ wypadkowi przy pracy po zakończeniu leczenia, jeśli uzyska zdolność do pracy, zakład pracy zapewniał mu tą pracę. Jednak w tej materii kierujemy Pana do Dyrektora ds. pracowniczych na kopalni. Gdyby miał Pan jakiekolwiek problemy z kopalnią radzimy zgłosić się do Związku. Równocześnie, informujemy, że w przypadku wystąpienia obniżonego dochodu( po ustaleniu przez ZUS wysokości renty z tytułu niezdolności do pracy) może Pan wystąpić do kopalni o wyrównanie utraconych dochodów w formie renty wyrównawczej , którą to rentą uzupełnia się obniżone dochody do wysokości hipotetycznych dochodów jakie by Pan osiągnął gdyby nie uległ wypadkowi przy pracy. Wysokość hipotetycznych dochodów ustala się porównując zarobki dwóch lub trzech pracowników na takim samym stanowisku o podobnych kwalifikacjach. Porad udziela: Józef Solich UŚMIECHNIJ SIĘ Wzywałeś mnie, szefie? - Tak, usiądź. Jedna z księgowych skarżyła się na Twoje seksistowskie komentarze. Na razie potraktuj to jako ostrzeżenie. - Księgowa się skarżyła? Która? - Ta niska z fajną dupą i wielkimi cyckami. »««»»« Facet chce się pozbyć kota wywożąc go 4 ulice dalej. Przychodzi do domu a kot siedzi na wersalce. Wywozi go dalej, ale kot znowu wrócił! Facet wywiózł go za miasto. Po chwili dzwoni do domu do żony i mówi: - Jest z tobą kot? - Jest, a co? - Daj go do telefonu bo się zgubiłem. »««»»« Jakie były dwa najpopularniejsze imiona w PRL? - Iza i Ania, bo w kolejce stało się iza masłem, iza chlebem, iza cukrem, a w sklepach nie było ani masła, ani chleba, ani cukru. »««»»« Pani od przyrody robi eksperyment z robakami. Wkłada 1 robaka do szklanki i nalewa alkoholu - robak zdechł. Wkłada 2 robaka i nasypuje tytoniu - ro- Żona górnika poleca... Składniki: Jagodzianki CIASTO: • 50 dag mąki • torebka drożdży instant (0,7 dag) • szczypta soli • 3 żółtka • jajko • 15 dag cukru • opakowanie cukru waniliowego • 1/2 szklanki mleka • 10 dag masła NADZIENIE: • 30 dag czarnych jagód • 3 łyżki cukru • ew. łyżka mąki kartoflanej • jajko + łyżka mleka do smarowania Wykonanie: Przesianą mąkę mieszamy z drożdżami i solą. Dodajemy ubite na parze i ostudzone żółtka i jajko z cukrem i cukrem waniliowym. Dolewamy mleko i wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie i lśniące, wówczas wlewamy stopione letnie masło i wyrabiamy, aż ciasto będzie odstawało od ręki. Pozostawiamy pod przykryciem, w ciepłym miejscu, aby wyrosło. Na powierzchni oprószonej mąką wyrośnięte ciasto rozciągamy dłońmi i odrywamy ok. 16 kawałków, po czym formujemy kule. Pozostawiamy na 15 min. Na środku bak zdechł... Wkłada 3 robaka do szklanki ze zwykłą wodą - robak żyje. Pyta się Jasia: - Jaki wyciągamy z tego wniosek? - Kto pije i pali ten niema robali. »««»»« Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi dzieciom o małżeństwie. - Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia. Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa... Może ktoś z Was wie? W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki. - To się nazywa - podpowiada ksiądz mono... mono... Jaś podnosi w górę rączkę: - Monotonia! »««»»« Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna? - Pół godziny żebrania. »««»»« - Mam najszybszą rękę na Dzikim Zachodzie - krzyczy kowboj John. - A ja tam wolę dziewczyny - szepce kowboj Romano. »««»»« W jednym z miast Związku Radzieckiego postanowiono postawić pomnik Czajkowskiego. W czasie uroczystego odsłonięcia rzeźby oczom obecnych ukazał się siedzący w fotelu Lenin. - Miał być pomnik Czajkowskiego - dziwi się jeden z obecnych. - Wszystko w porządku - odpowiada jeden z widzów - przeczytajcie napis na cokole: „Towarzysz Lenin słucha muzyki Czajkowskiego”. Kolejne liczby umieszczone w prawym dolnym rogu utworzą hasło. Wśród Czytelników, którzy prawidłowo rozwiążą hasło rozlosujemy nagrody rzeczowe. Rozwiązania należy przesłać pocztą na adres redakcji z dopiskiem: ZZG w Polsce lub e-mailem. Prosimy o podawanie adresu zwrotnego. Poprawne rozwiązania prosimy przesyłać do 15 października. każdej kuli umieszczamy kopiastą łyżkę jagód wymieszanych z cukrem i ew. mąką kartoflaną. Zalepiamy farsz ciastem, formując owalne „wrzecionowe” bułeczki. Przenosimy je na cienko natłuszczoną blachę, złączeniem na spodzie. Pozostawiamy do wyrośnięcia na 45 min. Wyrośnięte jagodzianki smarujemy jajkiem rozmąconym z mlekiem. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego tylko do temp. 120°C. Podwyższamy temp. do 200°C i pieczemy ok. 40 min. Smarujemy lukrem: ukręconym z cukru pudru i soku z rozgniecionych jagód, zwykłym lukrem z cukru pudru i soku z cytryny lub tylko oprószamy samym cukrem pudrem. Jagodzianki możemy także oprószyć kruszonką przygotowaną z 5 łyżek cukru, 5 łyżek masła i 10 łyżek mąki, zagniecionych palcami, aż powstaną grudki. Małe ciastka drożdżowe pieczemy w temp. 200–220ºC (większe w nieco niższej temp. ok. 180ºC). Nie należy przedłużać czasu podanego w przepisie, ponieważ powstanie gruba twarda skóra. Za krótki czas pieczenia lub zbyt wysoka temp. powoduje powstawanie zakalca. Smacznego! Rozwiązanie krzyżówki z „Górnika” nr 15 brzmiało: NA WIELKIE SKAŁY PIORUNY BIJĄ. Nagrody wylosowali: Janina Paprocka z Katowic i Jan Krzywy z Rudy Śląskiej. Gratulujemy! Nagrody prześlemy pocztą. strona 11 27 maja 2014 r. nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia utworzono Krajowy Fundusz Szkoleniowy. Do końca 2015 r. dysponuje kwotą 179 milionów złotych. Od 2016 r. będzie to 2 % przychodów FP = ok. 200 mln zł rocznie. Krajowy Fundusz Szkoleniowy ma służyć obecnie zatrudnionym na uzupełnianie kwalifikacji, tak aby pracodawcy nie musieli ich zwalniać. strona 12