w górnictwie

Transkrypt

w górnictwie
Ukazuje się od 1897 roku
www.gornik.info.pl
ISSN 0017-226X
www.facebook.com/dwutygodnikgornik
Alarm
1-15 wrzesień 2015 • nr 17 (2012) • GAZETA GÓRNICZA • cena 1,85 zł (w tym 8 proc.VAT)
w górnictwie
Jeśli rząd PO-PSL do końca września nie wywiąże się z realizacji
Porozumienia z 17 stycznia, górnicy przystąpią do protestów
i strajków. Najbliższy scenariusz: reaktywacja zakładowych
Komitetów Protestacyjno - Strajkowych. 7 września masówki.
1 października pogotowie strajkowe. A potem demonstracja
w Warszawie.
Czytaj s.6-7
ZZG w Polsce rozpoczyna proces
łączenia się związków
Jako pierwsza odpowiednie deklaracje
złożyła przewodnicząca „Przeróbki” w
kopalni „Murcki-Staszic”, była wiceprzewodnicząca struktur krajowych.
Czytaj s.3
PG Silesia chce zwalniać wbrew
umowie społecznej
CDO24 o deputacie
Innowacyjni w procesie zmian
Karina Pater, Zofia Mrożek, Arkadiusz
Siekaniec i Ryszard Płaza – podsuDo końca roku Zarząd PG Silesia chce Wiele osób nie wie co zrobić, jak może sku- mowali 21 sierpnia w Katowicach 12
zwolnić 86 osób. Są wśród nich również tecznie starać się o odebrany deputat węglo- miesięczny projekt, współfinansowany z
pracownicy z niemal 30 letnim stażem, wy i jakie w ogóle może podjąć w tej sprawie UE w ramach Europejskiego Funduszu
Społecznego.
kroki prawne.
chronieni Umową Społeczną z 2010r.
Czytaj s.9
Czytaj s.8
Czytaj s.4
FAKTY
FAKTY Kopacz nie lubi związków zawodowych
Rząd zwleka ze strategią dla górnictwa
Foto: lw.com.pl
Wciąż brak dalszych konsultacji nad strategią dla
górnictwa węgla kamiennego na lata 2016-2020
z perspektywą do 2027r. Dotychczasowe prace zespołów opracowujących powyższy program
zakończyły się fiaskiem. Zwlekanie z podjęciem
dialogu nad strategią może doprowadzić do braku
niezbędnego dokumentu dla rozwoju górniczej
branży. Rząd nie podejmuje rozmów. Choć wiceminister Wojciech Kowalczyk szumnie zapowiadał przed kilkoma miesiącami, że zostaną wznowione w sierpniu.
Spada liczba górników
Foto: kwsa.pl
Zatrudnienie w polskich kopalniach węgla kamiennego spadło do 99,7 tys. pracowników. Po
rozdzieleniu i przekazaniu części zakładów Kompanii i Holdingu do SRK, na 1 czerwca w KW
pracuje 35,9 proc. zatrudnionych w górnictwie, w
JSW – nadal 25,5 proc., w KHW – 16 proc., w
pozostałych 13 proc., a w SRK – 6,7 proc.
Wydatki na politykę rodzinną najniższe w UE
Najwyższa Izba Kontroli krytycznie oceniła politykę rodzinną polskich władz. Mimo dramatycznej sytuacji demograficznej Polska wciąż
nie ma długofalowej i całościowej polityki prorodzinnej. „W ocenie NIK państwo polskie nie
wypracowało całościowej i długofalowej polityki
rodzinnej, koncentrując działania na doraźnie
wprowadzanych rozwiązaniach, bez zapewnienia
Trwa walka polityków o to, jakie problemy mają być rozstrzygnięte w referendum. Premier Ewa Kopacz zgłosiła
propozycję, aby zapytać w nim o przywileje związków zawodowych. Trudno
powiedzieć, co premier miała na myśli.
W Polsce pozycja związków od lat jest
osłabiana. W przeciwieństwie do partii
politycznych, Kościołów czy organizacji
pozarządowych związki zawodowe nie
mają wsparcia finansowego czy organizacyjnego od państwa. Są też dyskryminowane względem organizacji pracodawców. Ponadto w ostatnich latach władze
kwestionują ich pozycję.
Od dwóch lat trwa zastój w dialogu
społecznym. W Polsce jest najmniejsza
liczba układów zbiorowych w Unii Europejskiej i sytuacja wciąż pogarsza się.
W zakładach pracy coraz częściej dochodzi do szkalowania działaczy związkowych, a kilka miesięcy temu Trybunał
Konstytucyjny ogłosił, że w Polsce łamie
się Konstytucję, ograniczając możliwości
wstępowania do związków zawodowych.
Trudno więc domyśleć się, jakie przywileje miała na myśli premier Ewa Kopacz.
Warto w tym kontekście przypomnieć,
że w sondażach CBOS Polacy od wielu miesięcy domagają się zwiększenia
uprawnień organizacji związkowych. W
Ubóstwo ekonomiczne w Polsce
Główny Urząd Statystyczny opublikował informację na temat ubóstwa ekonomicznego w Polsce w 2014 r. Zgodnie
z danymi GUS, nie kolejny raz odnotowano istotnych zmian w zasięgu ubóstwa
ekonomicznego. Stopy ubóstwa skrajnego i relatywnego pozostały na tym
samym poziomie (7,4% w przypadku
ubóstwa skrajnego i 16,2% relatywnego).
Podobnie na zbliżonym poziomie pozostał zasięg ubóstwa ustawowego – 12,2%
(w 2013 r. - 12,8%). w 2014 r. W gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego (tzn. poniżej minimum egzystencji)2 żyło ok. 2,8
mln osób natomiast w gospodarstwach
domowych poniżej granicy ubóstwa relatywnego ok. 6,2 mln osób. Liczbę osób
najnowszym badaniu aż 46% respondentów zadeklarowało, że w ich opinii
związki zawodowe mają w Polsce zbyt
mały wpływ na decyzje władz, przeciwnego zdania było tylko 18% Polaków, a
16% uznało, że wpływ związków jest
obecnie taki, jak powinien być. Kolejne
sondaże pokazują, że zdecydowana większość polskiego społeczeństwa popiera
nasze protesty.
Jeżeli pani premier uważa, że w referendum miałoby się pojawić pytanie dotyczące roli związków zawodowych, to
powinno ono raczej dotyczyć tego, czy
warto wprowadzić rozwiązania przyjęte w rozwiniętych krajach takich jak
Dania czy Szwecja. Przywileje w Polsce
mają elity władzy politycznej i kapitał, a
związkowcy są dyskryminowani.
janguz.natemat.pl
żyjących poniżej ustawowej granicy ubóstwa, czyli poniżej progu interwencji socjalnej szacuje się na ok. 4,6 mln. Urząd
podał tez pozytywną wiadomość, nastąpił realny wzrost dochodu rozporządzalnego – o 3,2% i wydatków gospodarstw
domowych – o 1,6%. Z całością wyników
badania budżetów gospodarstw domowych przeprowadzonego przez GUS
można zapoznać na: www.gornik.info.pl
Foto: flickr/dvids
odpowiedniej koordynacji. Nie zostały określone
ramy polityki rodzinnej oraz nie sprecyzowano
jej celów i powiązanych z nimi działań. Brakuje
również systemowej analizy osiąganych efektów
w powiązaniu z ponoszonymi nakładami” – czytamy w najnowszym raporcie Izby. Zdaniem NIK
polityka prorodzinna składa się z doraźnych, rozproszonych i niepowiązanych ze sobą działań.
Autorzy raportu podkreślają, że do 2012 roku
wspieranie rodziny było jednym z trzech zadań
priorytetowych, wskazanych w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa. Usunięto je spośród
zadań priorytetowych w 2013 roku - ogłoszonym Rokiem Rodzin. NIK podkreśla, że wydatki na politykę rodzinną w Polsce należą do najniższych w Unii Europejskiej. Autorzy raportu
przytaczają dane Eurostatu, z których wynika, że
w 2011 roku Polska wydawała 1,3% na politykę
rodzinną przy średniej unijnej 2,2%. W Szwecji,
Irlandii czy Francji przekraczały one 3,0%. Ponadto pieniądze na działania prorodzinne nie
są efektywnie wydawane i w żaden zauważalny
sposób nie przekładają się na wzrost liczby urodzeń, ani na rozwój rodzin. Izba podkreśla, że
zagwarantowanie stabilizacji i socjalnego bezpieczeństwa, skutkujących wzrostem urodzeń, jest
najpilniejszym zadaniem dla naszego państwa.
Od dwudziestu lat systematycznie spada liczba
ludności. Liczba urodzeń nie gwarantuje prostej
zastępowalności pokoleń. Rok 2013 był szczególnie niekorzystny – liczba urodzeń była o 15 tysięcy
niższa od liczby zgonów, a współczynnik dzietności wynosił 1,26.
strona 2
„Górnik”- Dwutygodnik Związku Zawodowego Górników w Polsce
Redaktor naczelny: Jarosław Bolek. Rada Programowa: Janusz Ludwig, Bogdan Nowak, Witold Sprawka, Janusz Szymik
Adres redakcji: Plac Grunwaldzki 8-10; 40-950 Katowice; tel.: 32 255 24 53; kom. 507 871 129; fax: 32 255 16 46; www.gornik.info.pl; [email protected]
Wydawca: JARBOL MEDIA. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafia
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do adiustacji i skracania tekstów oraz nie odpowiada za treść ogłoszeń reklamowych.
Do Związku Zawodowego Górników w
Polsce KWK „Murcki – Staszic” z propozycją połączenia wystąpił Związek
Zawodowy „Przeróbka” z tej kopalni. Tą
bardzo pozytywną decyzją związkowcy
postanowili wzmocnić działalność na
swojej kopalni. Jako pierwsza odpowiednie deklaracje złożyła przewodnicząca
„Przeróbki” w kopalni „Murcki-Staszic”,
była wiceprzewodnicząca struktur krajowych Janina Musiał. Powód: potrzeba
lepszej ochrony związkowej pracowników
kopalni oraz zmniejszająca się liczebność
organizacji związkowej, spowodowana
restrukturyzacją górnictwa.
Obecne zmiany ratunkowe dla branży
odbijają się także na liczebności uzwiązkowienia. Bezpośrednich przyczyn jest
jednak o wiele więcej. Począwszy od
alokacji pracowników do innych kopalń,
poprzez naturalne odejścia na emerytury
aż do korzystania z Programów Dobrowolnych Odejść czy też przechodzenia
na urlopy górnicze. W tej sytuacji pojawia się naturalna potrzeba konsolidacji
wspólnych działań. Mniejsze organizacje związkowe kurczą się szybciej. Stają
się niereprezentatywne. Ich głos staje się
słaby wobec pracodawcy, który często
wyciąga armaty, by ograniczyć wydatki na
pracownika. W tej sytuacji logiczna jest
wspólna decyzja o połączeniu się związków zawodowych, by mieć silniejsze
struktury zdolne do skutecznej ochrony
swoich członków. Tym bardziej, kiedy
dochodzi do takiej symbiozy w szeregach
federacji branżowych związków OPZZ.
- Takie przejście dla pracowników oznacza lepszą ochronę prawną i socjalną oraz
bogatszy wachlarz opieki związkowej
– wyjaśnia „Górnikowi” Ryszard Ptak –
przewodniczący ZZG w Polsce w KWK
Murcki - Staszic. Mam sygnały, że ten
nasz pierwszy krok zapoczątkuje większą
falę, która obejmie nie tylko naszą kopalnię, Katowicki Holding Węglowy, ale i
inne spółki i inne organizacje związkowe
– dodaje przewodniczący Ptak.
Przed górnikami i pracownikami kopalń
wciąż niepewny czas. Trwa nieustanna
restrukturyzacja, kolejne programy PDO
a nawet zwolnienia. Rząd wprowadza
swoje „pomysły” na kryzys, szuka się
oszczędności kosztem pracownika. Stąd
przynależność związkowa jest niezbędna.
Tylko w jedności i masowości, jak to nieraz już pokazała brać górnicza, jesteśmy
zdolni zawalczyć o swoje prawa.
Jarosław Bolek
Program Dobrowolnych Odejść - edycja 4 (PDO - edycja 4), łagodzący skutki
restrukturyzacji zatrudnienia w Spółce Katowicki Holding Węglowy S.A. w Katowicach
§1
trwania programu PDO -4 - w rozumieniu prze-
oparciu o toczący się proces restrukturyzacji za-
cjach rynku pracy (tekst jednolity Dz.U. z 2008 Nr
Niniejszy Regulamin zostaje wprowadzony w
trudnienia w Spółce KHW S.A. oraz zmian organizacyjnych.
§2
1. Do skorzystania z instrumentów PDO - edycja
4 uprawnieni są pracownicy KHW SA zatrudnieni na powierzchni, którzy posiadają co najmniej
5-letni staż pracy w przedsiębiorstwie górniczym i
w momencie odejścia posiadają więcej niż 12 miesięcy do nabycia uprawnień emerytalnych.
2. PDO - edycja 4 dotyczy pracowników wymie-
nionych w pkt. 1 wywodzących się z grupy pracowników administracyjno - biurowych.
3. W szczególnie uzasadnionych przypadkach
Zarząd KHW SA na wniosek Dyrektora zakładu
KHW SA może wyrazić zgodę na skorzystanie z
PDO - edycja 4 pracownikowi powierzchni spełniającemu przesłanki wymienione w pkt 1 wywo-
dzącemu się z innej grupy pracowników niż wymienione w pkt.2.
4. Pracownicy, o których mowa w pkt 1 i 2 i 3
zatrudnieni na powierzchni, którzy złożą wnio-
sek wyrażający chęć rozwiązania umowy o pracę
z przyczyn dotyczących zakładu pracy w okresie
pisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytu69, poz. 415 z późniejszymi zmianami) - i uzy-
skają zgodę Pracodawcy otrzymają rekompensatę
wymienioną w § 3.
5. Przez zgodę Pracodawcy rozumie się zgodę wyrażoną przez Zarząd KHW - w formie oświad-
czenia woli podpisanego zgodnie z zasadami
lub na wniosek pracownika w ratach.
2. Rekompensata składa się z następujących składników:
a.) odprawy przysługującej i wyliczanej indywi-
dualnie pracownikowi na mocy przepisów ustawy
z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach
rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn niedolyczących pra-
reprezentacji - na wniosek Dyrektora Kopalni,
cowników (Dz.U. z 2003r. nr 90, poz. 844 z póź-
Wspólnych.
b.) kwoty stanowiące! różnicę pomiędzy kwotą
uprawnionym pracownikom powierzchni wszyst-
sługujące; rekompensaty brutto zgodnie z pkt. 1.
Dyrektora Zespołu lub Dyrektora Centrum Usług
niejszymi zmianami).
6. Instrumenty PDO - edycja 4 dedykowane są
otrzymanej odprawy wym. w pkLa”, a kwotą przy-
kich zakładów KHW S.A., którzy nie mogli
§4
przejść do Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA z
wyodrębnioną częścią zakładu górniczego i skorzystać z zapisów Ustawy z dnia 7 września 2007
r. o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego
(Dz. U. z 2015 r. poz.410) art. lla ust. 1 pkt. 2 i
3 (tj. urlop dla pracowników zakładu przeróbki
mechanicznej węgla albo jednorazowa odprawa
pieniężna).
§3
Rekompensata (brutto) wynosi 75 000,00 zł.
1. Rekompensata będzie wypłacona jednorazowo
Wypłata rekompensaty, o której mowa w § 3 wyczerpuje wszelkie roszczenia pracownika z tytułu
rozwiąż3nia stosunku pracy wynikające z umowy
o pracę, zakładowych źródeł prawa pracy stosowanych w Spółce oraz przepisów powszechnie obowiązujących.
§5
Program Dobrowolnych Odejść edycja -4 obowiązywał będzie w okresie od 1.09.2015 r. do
30.09.2015.
FAKTY
FAKTY
ZZG w Polsce KWK „Murcki Staszic” rozpoczyna
proces łączenia się związków
Sejm przyjął ustawę antysmogową
Jej celem jest ograniczenie spalania paliw, w tym
węgla kamiennego, w przestarzałych piecach, co
ma doprowadzić do ograniczenia emisji szkodliwych substancji. Wejście ustawy w życie uzależnione jest od podpisu prezydenta. Kontrowersyjne, „antysmogowe” zmiany polegają na nowelizacji
artykułu 96 ustawy Prawo Ochrony Środowiska,
dzięki czemu regionalne władze samorządowe
będą mogły decydować jakie paliwa, a przede
wszystkim w jakiego rodzaju instalacjach, mogą
być wykorzystywane na danym terenie. Innymi
słowy, władze samorządowe będą mogły określić
wymagania emisyjne wobec domowych kotłów i
pieców na węgiel. Rząd i posłowie zamiast walczyć z zanieczyszczeniami komunikacyjnymi,
które stanowią największy procent w powietrzu
znów podcinają gałęź na której oparta jest polska
gospodarka.
Koszty pakietu klimatycznego
Krajowa Izba Gospodarcza w liście otwartym
do polityków przedstawia koszty gospodarcze i
społeczne związane z przyjęciem pakietu klimatyczno-energetycznego na lata 2020-2030. - Jeśli
do tej pory dominowały obawy o zwiększenie cen
energii elektrycznej, to rodzi dziś zagrożenie jej
dostaw z powodu zaostrzenia norm środowiskowych”. KIG jasno mówi, że koszty wynikające z
obciążeń emisyjnych dotyczą nie tylko elektroenergetyki, ale również ciepłownictwa systemowego. „Formuła administrowania rynkiem uprawnień
do emisji, zmierza do istotnego podwyższenie cen,
co oznaczać może w przyszłości ponad dwukrotnie wyższe ceny energii i ciepła dla gospodarki
oraz odbiorców komunalnych” – czytamy w apelu.
KIG apeluje, aby rządzący przyjęli ponad podziałami politycznymi doktrynę górniczo-energetyczną opartą w pierwszej kolejności o krajowe zasoby nośników energii w powiązaniu z energetyką
odnawialną. Prezentuje również pytania na jakie
Polska powinna sobie odpowiedzieć przed grudniową Konferencja Klimatyczną w Paryżu:
• Jak w zbiorze działań dla realizacji Pakietu Klimatyczno-Energetycznego oraz wynikających z
niego skutków na długi czas ubezpieczyć gospodarkę przed utratą konkurencji istotnej jej części,
uniknąć groźby zmniejszenia tempa wzrostu gospodarczego i zagrożeń ubóstwem energetycznym
części społeczeństwa?
• Jak zapewnić ciągłość dostaw energii, w tym ciepła systemowego, wobec ubytków znaczącej części
najstarszej generacji oraz utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego Polski z zasobów własnych,
ważąc zarówno potrzebę inwestycji w nowoczesną,
wysokosprawną generację z paliw stałych, szczególne z wykorzystaniem Kogeneracji, jak i potrzebę wsparcia rozwoju odnawialnych źródeł energii?
• Jak zredukować ryzyka inwestycyjne w odtworzeniu ubytków mocy na miarę potrzeb zrównoważonego rozwoju elektroenergetyki i potrzeb
krajowego systemu energetycznego z ubezpieczeniem generacji z niestabilnej produkcji źródeł
odnawialnych?
• Jak wdrożyć model kooperacji górnictwa i energetyki, aby mogły stabilnie realizować strategię
rozwoju bez zapaści i doraźnych koncepcji wzajemnych zaangażowań kapitałowych?
strona 3
PG Silesia chce zwalniać wbrew umowie społecznej
Do końca roku Zarząd PG Silesia chce zwolnić 86 osób. Są wśród nich również pracownicy z niemal
30 letnim stażem, chronieni Umową Społeczną z 2010r. ZZG w Polsce i pozostałe związki nie godzą
się na łamanie umów i domagają się zmiany decyzji. Trwają rozmowy z zarządem spółki. Apelują
również do rządu, posłów i prezydenta o uregulowanie obecnej sytuacji na rynku węglowym, która
dobija ich kopalnię.
W związku z informacją o redukcji zatrudnienia z powodu kryzysowej sytuacji
PG „SILESIA”, którą pracodawca przekazał związkom zawodowym na jednym ze
spotkań, ZZG w Polsce wystąpił do zarządu o wstrzymanie działań dotyczących
zwolnień pracowników do czasu podpisania porozumienia ze stroną społeczną.
Obecnie trwają spotkania z dyrekcją.
Kryzys w górnictwie dosięgnął również kopalnię „Silesia” w Czechowicach
– Dziedzicach. Szczególnie stosowanie
praktyk sprzedaży węgla po zaniżonych
cenach przez Kompanię Węglową wpłynęło na pozostałe górnicze spółki większe
i mniejsze te państwowe i te prywatne, w
tym i na „Silesię”. – Pracownicy ponieśli wiele wyrzeczeń, zainwestowano setki
milionów złotych, aby powstała rentowna
kopalnia. Niestety polityka rządu powoduje, że ten trud może iść na marne. A
pracownicy mogą stracić pracę, zaś gminy
dochody – tłumaczy Mariola Miodońska – przewodnicząca ZZG w Polsce w
czechowickiej kopalni. Redukcja pracowników ma objąć 86 osób. Dla przykładu
wśród wskazanych przez kierowników
działów osób do zwolnienia, wykaz pracowników administracji zawiera 7 osób,
w tym 3 pracowników na stanowiskach
robotniczych i 4 osoby na stanowiskach
nierobotniczych. 4 osoby na stanowiskach
nierobotniczych są to pracownicy objęci
Umową Społeczną z dnia 1 grudnia 2010
roku, są udziałowcami PG „SILESIA” i
przepracowali w PG „SILESIA” ok. 30 lat.
Po zwolnieniu ich z pracy pozostaną bez
środków do życia. Tymczasem we wspomnianej Umowie Społecznej, czytamy:
„Inwestor gwarantuje, że Pracodawca(...)
nie będzie dokonywał zwolnień grupowych i indywidualnych z przyczyn niedotyczących pracowników bez względu
na zakres zmian organizacyjnych, ekonomicznych i technologicznych dokonywanych u Pracodawcy (...), jeżeli zwolnienia
te skutkowałyby rozwiązaniem stosunków
pracy z Pracownikami w okresie 7 lat od
Czechowice-Dziedzice, 18 sierpnia 2015 r.
Szanowny Pan
Andrzej Duda
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Prezydencie ,
wobec pogarszającej się sytuacji w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia Sp. z o.o. spowodowanej w przeważającej mierze przez stosowanie cen dumpingowych przez jedną ze spółek węglowych, zwracamy się z
apelem o podjęcie stosownych kroków, które kompleksowo uregulują obecną sytuację na rynku węglowym.
Pragniemy wskazać, iż na tą chwilę PG Silesia sp. z o.o. bezpośrednio daje zatrudnienie ok. 1800 osobom.
Dodatkowo należy jeszcze mieć na uwadze miejsca pracy w sektorach i branżach powiązanych z przemysłem
wydobywczym. Te miejsca pracy zostały zagrożone poprzez wybiórczy program rządowy oraz spółki węglowe sprzedające surowiec znacznie poniżej kosztów wydobycia. Kopalnia, taka jak PG Silesia, nie jest w
stanie konkurować z takimi podmiotami.
Konsekwencją takiego działania są liczne wyrzeczenia, jakie stale ponoszą pracownicy PG Silesia Sp. z o.o.
Największym zagrożeniem budzącym nasz szczególny niepokój jest ryzyko zwolnień grupowych. Do końca
roku Zarząd PG Silesia planuje zredukować liczebność załogi o ok. 100 osób.
Panie Prezydencie,
pragniemy zaznaczyć, iż obecna sytuacja na rynku węgla kamiennego odbija się negatywnie nie tylko w sektorze wydobywczym, ale również w sektorach powiązanych - a to w szczególności w sektorze energetycznym.
Obecna sytuacja wymaga natychmiastowej reakcji, tak by restrukturyzacja górnictwa objęła wszystkie kopalnie - nie tylko te wybrane.
strona 4
dnia wejścia w życie Umowy Społecznej”.
Gwarantowała ona również konsultacje
ze związkami zawodowymi. Tymczasem
zamiast przewidzianych Umową konsultacji, organizacje związkowe otrzymały
tylko informację o zamiarze rozwiązania
umów o pracę z tymi pracownikami.
- Pomimo zapewnień Dyrektora ds. Personalnych Pani Joanny Bytnar, że redukcja
zatrudnienia, która podyktowana jest katastrofalną sytuacją ekonomiczną odbywać
się będzie w sposób naturalny i bezbolesny
dla pracowników, tzn. poprzez odejścia
naturalne, Pracodawca z niezrozumiałych
dla nas przyczyn podjął działania łamiące
gwarancje zatrudnienia zawarte w Umowie Społecznej, a tym samym naruszył
ideę dialogu społecznego i podważył zaufanie Organizacji Związkowych oraz
Pracowników PG „SILESIA” do Pracodawcy – czytamy w piśmie związków zawodowych do Rady Nadzorczej.
Związkowcy oceniają takie działania pracodawcy za nieracjonalne, ponieważ rozwiązując umowy o pracę z pracownikami
objętymi zapisami Umowy Społecznej,
pracodawca generuje dodatkowe koszty
związane z koniecznością wypłaty, zgodnie z art. 10 Umowy Społecznej, jednorazowych odszkodowań w wysokości 6
miesięcznych wynagrodzeń zasadniczych.
Odszkodowania przysługują tylko pracownikom, którzy byli zatrudnieni w
dniu wejścia w życie Umowy Społecznej,
tj. zatrudnionym wcześniej w Kompanii
Węglowej S.A. Oddział KWK „Brzeszcze-Silesia” Ruch II „Silesia” – informuje
„Górnika” przewodnicząca ZZG w Polsce
w PG „Silesia”. Jeszcze nie skończył się
czas ochronny, a kopalnia już chce pozbyć
się swoich pracowników. Niestety trzeba wybrać mniejsze zło, żeby ludzie nie
zostali bez środków do życia. Stąd nasze
rozmowy z zarządem i próba wybrania
najlepszego wyjścia. Każdą sprawa jest
indywidualna. Musimy patrzeć na ludzki
aspekt tych zwolnień. Nasza kopalnia nie
dostaje państwowych dotacji ani specjalnych osłon odchodząc ani z dołu kopalni
ani z powierzchni – wyjaśnia przewodnicząca Miodońska. Niemal codziennie
trwają trudne rozmowy z zarządem.
Związkowy z Silesii szukają wsparcia.
Apelują do prezydenta Andrzeja Dudy,
pani premier Ewy Kopacz, wicepremiera
Janusza Piechocińskiego, ministra skarbu
Andrzeja Czerwińskiego i pełnomocnika
rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa
węgla kamiennego Wojciecha Kowalczyka. Przedstawiciele załogi czechowickiej
kopalni z czterech organizacji: Związku
Zawodowego Górników w Polsce, NSZZ
„Solidarność”, Związku Zawodowego
„Kadra” i Związku Zawodowego Ratowników Górniczych w Polsce – podkreślają
w nich, że obecna sytuacja na rynku węgla kamiennego „odbija się negatywnie
nie tylko w sektorze wydobywczym, ale
również w sektorach powiązanych - a to w
szczególności w sektorze energetycznym”.
Domagają się podjęcia stosownych kroków, które pozwoliłyby kompleksowo uregulować obecną sytuację na rynku węglowym. - Pragniemy wskazać, iż na tą chwilę
PG Silesia sp. z o.o. bezpośrednio daje zatrudnienie ok. 1800 osobom. Dodatkowo
należy jeszcze mieć na uwadze miejsca
pracy w sektorach i branżach powiązanych z przemysłem wydobywczym. Te
miejsca pracy zostały zagrożone poprzez
wybiórczy program rządowy oraz spółki
węglowe sprzedające surowiec znacznie
poniżej kosztów wydobycia. Kopalnia,
taka jak PG Silesia, nie jest w stanie konkurować z takimi podmiotami – piszą w
liście do prezydenta Dudy.
Jarosław Całka
Jak Polak postrzega swoje Państwo?
Jaka jest nasza opinia o państwie? Co na nią wpływa? Czego najbardziej się boimy?
Jakich zmian oczekujemy?
W mediach wiele mówi się o tym, że
Polacy jako obywatele są bierni. Życie
polityczne właściwie nie interesuje ich
wcale, o czym świadczy niska frekwencja
we wszelkich wyborach, czy to lokalnych,
czy ogólnokrajowych. Co prawda ponoć
jesteśmy narodem, który lubi rozmawiać
o polityce, a programy z udziałem polityków cieszą się dużą popularnością. Jednak gdy przychodzi podjąć przez nas decyzję poprzez uczestnictwo w wyborach,
okazuje się, że nie wykazujemy żądnego
zainteresowania. Wiele osób otwarcie
mówi, że nie ma zamiaru uczestniczyć
w wyborach, że politycy nic nie robią,
że państwo ich okrada. Dlaczego tak się
dzieje?
Co powoduje, że Polacy nie chcą się angażować w sprawy swojego kraju, a ich
opinia o państwie jest negatywna?
Po pierwsze należy wyjaśnić czym jest
państwo. Państwo jest niewątpliwie organizacją społeczeństwa. Jest to organizacja
przymusowa. Celem takiej organizacji
jest zapewnienie społeczeństwu ochrony
przed zagrożeniami zewnętrznymi, także
zapewnienie ładu wewnętrznego. Państwo wyposażone jest w suwerenną (czyli
niezależną, niepodległą) władzę. Państwo
powinno posiadać także określone terytorium, oddzielone od innych granicą.
W Polsce istnieją trzy rodzaje władzy:
ustawodawcza, wykonawcza, sądownicza.
W pojęciu przeciętnego człowieka władza sprawowana jest przez administrację, co w języku polskim oznacza organy
państwowe. Funkcję władzy wykonawczej wypełnia administracja publiczna (co
znaczy „służyć społeczeństwu”). Administracja publiczna to organy administracji
i inne podmioty, które realizują zadania z
zakresu administracji publicznej.
Polacy na co dzień stykają się właśnie
władzą wykonawczą realizowaną poprzez
administrację publiczną, niekiedy stykają się z władzą sądowniczą realizowaną
przez sądy, bardzo rzadko mają kontakt
z władzą ustawodawczą, którą sprawują
Sejm i Senat.
Najwięcej zastrzeżeń Polacy mają do
administracji publicznej oraz do sądownictwa. Generalnie najbardziej drażni
ich ZUS, który ich zdaniem źle zarządza
składkami odprowadzanymi z ich wynagrodzenia za pracę. Następny jest urząd
skarbowy, którego boją się jak ognia. Do
tego dochodzą wszelkie urzędy miejskie,
gdzie mają problemy z załatwianiem
swoich spraw. Co do sądów to uważają,
że nie są obiektywne. Panuje powszechny
pogląd, że panuje w nich kumoterstwo.
Powyższe opinie wydają się być przerażające. Czyżby było aż tak źle? Zdaniem
społeczeństwa, niestety tak. Opinia społeczna dotycząca organów państwowych
i sądów jest dla nich druzgocąca. Z czego
to wynika?
Przede wszystkim z braku znajomości
prawa. Obywatele nie znają ani prawa
materialnego, czyli swoich praw i obowiązków, ani procedur. Mało kto wie, że
wyróżniamy trzy zasadnicze procedury,
czyli karną, cywilną i administracyjną.
Konsekwencją braku znajomości prawa
jest nieznajomość terminów prawnych.
Prowadzi to do tego, że w sytuacji, gdy
urzędnik w urzędzie poucza petenta co i
jak ma zrobić (w sensie załatwić sprawę)
i jakie dokumenty załączyć, ów petent
często w ogóle go nie rozumie, a procedura przedłuża się, ponieważ co chwilę okazuje się, że petent nieprawidłowo
wypełnia wniosek, bądź przynosi złe załączniki. Do tego wszystkiego urzędnicy
często sami nie znają prawa. Wygląda to
w ten sposób, że aby zostać urzędnikiem
wystarczy posiadać wyższe wykształcenie
(są przypadki, gdzie ustawy zaostrzają wymagania). Oczywiście wymaga się
znajomości odpowiednich ustaw. Jednak
obsługa petenta na przykład w wydziale
komunikacji to nie tylko znajomość prawa w zakresie rejestracji pojazdu. Urzędnik musi także rozróżniać czym jest spółka cywilna, jawna, akcyjna. Jaki wpływ na
własność pojazdu mają majątkowe ustroje
małżeńskie. Do tego musi znać całą procedurę administracyjną, czyli środki zaskarżenia decyzji i środki nadzwyczajne.
Niestety wielu urzędników jest dobrze
przeszkolonych w zakresie ustawy, która
dotyczy ich zadań, natomiast poza tym w
ogóle nie znają podstaw prawa.
Kolejnym zagadnieniem jest złe podejście urzędnika do petenta. Mianowicie do
urzędów przychodzą zazwyczaj ludzie nie
znający prawa. Podczas rozmowy z taką
osobą urzędnik powinien używać zwrotów, które ta osoba zrozumie. Natomiast
często widoczna jest ignorancja urzędników poprzez stosowanie mało zrozumiałych terminów prawnych, co prowadzi do
niezrozumienia i agresji petentów, którzy
zmęczeni zazwyczaj długim czekaniem
nie są w stanie porozumieć się z urzędnikiem. Oczywiście nie bronię tutaj osób,
które nie potrafią się w urzędzie zachować. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że
zazwyczaj są to osoby, które stykają się z
urzędami maksymalnie raz do roku i do
tego nie potrafią zaakceptować tego, że
załatwienie sprawy w urzędzie jest w ich
mniemaniu bardzo skomplikowane, całkowicie sprzeczne z ich wyobrażeniami.
Tutaj dotykamy kolejnego problemu. Ponieważ w Polsce znajomość prawa wśród
społeczeństwa jest znikoma, obywatele
często podejmując decyzje lub załatwiając swoje sprawy w urzędzie kierują się
swoim wyobrażeniem co do prawa. Zazwyczaj kończy się to w ten sposób, że
obywateli albo spotyka dotkliwa sankcja
nałożona przez państwo, albo ich sprawy
nie są pomyślnie załatwione lub załatwienie sprawy trwa dłużej niż sobie wyobrażają i więcej kosztuje. Takie zjawisko
niesie za sobą katastrofalne skutki. Powoduje brak zaufania obywatela do państwa
i niechęć do administracji publicznej.
To, co napisałam powyżej dotyczy także
sądów z tym, że tutaj powstają dodatkowo inne problemy.
Po pierwsze panuje przekonanie , że w
polskich sądach powszechne jest kumoterstwo. Takie przekonanie to nic dziwnego - wystarczy przejść się korytarzem
po polskich sądach. Proszę sobie wyobrazić, że strona procesu czeka ze swoim
pełnomocnikiem na rozprawę. Czeka
także druga strona ze swoim pełnomocnikiem. Nadchodzi sędzia, wita się pełnomocnikami i zaczynają rozmowę towarzyską (na przykład o wspólnej kolacji,
weekendzie). Albo inaczej. Pełnomocnicy
rozpoczynają rozmowę towarzyską. W
tym momencie strony (czyli ich klienci)
są przerażone. Już powstaje u nich przeświadczenie, że sprawa jest ustawiona.
Uważam, że sytuacja podana w powyższym przykładzie jest niedopuszczalna.
Nikt nie zabrania przyjaźnić się ludziom
- adwokatom, radcom, sędziom i innym.
Jednak czasami zapominają oni o tym, że
w sądzie są w pracy. Rozmowy towarzyskie w pracy przy kliencie są nie na miejscu w każdej branży, nie tylko w sądownictwie.
Kolejnym problemem jest to, że ludzie
nie wiedzą jaka jest struktura sądów, jak
należy się w sądzie zachowywać. Nie wiedzą, kiedy usiąść, a kiedy wstać. Często
skład sędziowski również nie zachowuje
się właściwie na sali rozpraw. Sędziowie są nieprzyjemni dla stron. Pouczają
strony w sposób niegrzeczny i arogancki.
Strona w takiej sytuacji nie może zwrócić sędziemu uwagi, ponieważ obrażanie
sędziego jest zagrożone grzywną. Rozprawy nie są nagrywane, więc trudno jest
udowodnić, że miało się słuszne podstawy, aby sędziemu zwrócić uwagę.
Do powyższych przyczyn powodujących
negatywne postrzeganie państwa przez
Polaków należy dodać sytuację polityczną, zachowanie się władz. Te czynniki
również wpływają na te opinie. Niemniej
jednak najbardziej obywateli boli to, z
czym fizycznie mają do czynienia na co
dzień. Co trzeba zmienić, aby obywatele z powrotem polubili swoje państwo i
zaufali mu? Przede wszystkim trzeba
stworzyć przyjazne prawo, uprościć procedury, podnieść wymagania związane
z kulturą osobistą urzędników, sędziów,
notariuszy i innych. Konieczne są nowe
standardy związane zachowaniem się w
instytucjach państwowych oraz w podejściu do petenta. Należy rozpocząć
edukację prawną społeczeństwa. Trzeba
koniecznie zagwarantować tańszy dostęp
do prawa. Na dzień dzisiejszy dostęp ten
jest dla większości ludzi za drogi.
Małgorzata Karolczyk-Pundyk
Kancelaria Porad Prawnych i Doradztwa
Prawnego
Od kilku miesięcy autorka współpracuje z
telewizją IPOL TV. Na antenie prowadzi program pt. Telewizyjna Poradnia
Prawna, w którym odpowiada na pytania widzów zadawane na żywo. Jeśli w
danym momencie nie ma pytań, przeprowadza wykład z zakresu prawa dotyczący
kwestii, z którymi najczęściej spotyka się
w swojej praktyce zawodowej. Zapraszamy na program w każdą niedzielę o godz.
18.00. Powtórki programu znajdują się
na stronie youtube.com
strona 5
- Premier Ewa Kopacz i reprezentanci
rządu okazali się oszustami. Dlatego
MKPS podjął decyzję, że nie będzie już
z nimi dłużej prowadził żadnych rozmów i na początku września rozpocznie akcję protestacyjną informacyjną
w całym regionie, a od 1 października
zostanie ogłoszona gotowość strajkowa - tak ocenia realizację górniczego
Porozumienia z 17 stycznia Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno
– Strajkowego,
który się reaktywował 25 sierpnia. 7 września
mają odbyć się
masówki, a jeżeli rząd do końca
września nie wywiąże się ze swoich zobowiązań
górnicy przystąpią do czynnych
akcji protestacyjno – strajkowych.
W scenariuszu
protestu znalazła się również
demonstracja w
stolicy. Związkowcy zarzucają
premier brak realizacji podstawowych punktów
Porozumienia:
powstania Nowej
Kompanii
Węglowej i znalezienia inwestorów dla KWK
Brzeszcze i Makoszowy.
Tymczasem na szczytach rządu prawdziwa burza. Prasa informuje, że główny odpowiedzialny za restrukturyzację
górnictwa i realizację Porozumień z
17 stycznia wiceminister Wojciech
Kowalczyk – podaje się do dymisji.
Minister Skarbu Andrzej Czerwiński
nie przyjmuje jej. Trwają również medialne spekulacje, że prezes Kompanii Węglowej Krzysztof Sędzikowski
chce zgłosił rezygnację. Wiceminister
Kowalczyk zaprzecza doniesieniom
prasowym o rezygnacji. Wydaje
oświadczenie. 31 sierpnia ma odbyć
się posiedzenie Rady Nadzorczej KW
S.A., na którym ma wyjaśnić się co dalej z prezesem i przyszłą „Nową Kompanią Węglową”.
27 sierpnia Spółka Restrukturyzacji
Kopalń po nieudanych próbach negocjacji co do przejęcia przez Tauron kopalni „Brzeszcze” ogłasza przetarg na
jej sprzedaż. Ogłoszenie stwarza pole
dla firmy TAURON i spółek jej grupy kapitałowej do złożenia oferty na
kupno KWK „Brzeszcze”. Zgodnie z
treścią ogłoszenia oferty można składać do 10 września br. do godz. 14.00,
strona 6
Alarm w górnictwie
Jeśli rząd PO-PSL do końca września nie wywiąże się z realizacji
Porozumienia z 17 stycznia, górnicy przystąpią do protestów i strajków. Najbliższy scenariusz: reaktywacja zakładowych Komitetów
Protestacyjno - Strajkowych. 7 września masówki. 1 października
pogotowie strajkowe. A potem demonstracja w Warszawie.
a ich otwarcie nastąpi dzień później, o
godz. 12.00. Kopalniane związki zawodowe zwołują Sztab Protestacyjno
– Strajkowy. Żądają spotkania z zarządem spółki przy udziale przedstawicieli rządu i central związkowych.
Proponują datę: 2 wrzesień.
Sytuacja jest dynamiczna. 28 sierpnia przewodniczący związków zawodowych działających w Kompanii
Węglowej otrzymują pismo, że przejście kopalń z KW do Węglokoksu
ROW nie nastąpi 1 września, tylko
1 października br. Chodzi o kopalnie: Sośnica, Halemba-Wirek, Pokój,
Bielszowice, Bolesław Śmiały, Piast,
Ziemowit, Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy-Anna, a także Zakład Remontowo-Produkcyjny,
Zakład Górniczych Robót Inwestycyjnych, Zakład Informatyki i Telekomunikacji, elektrociepłownie oraz
centralę Kompanii Węglowej.
Już wcześniej 21 sierpnia Rada Krajowa ZZG w Polsce apelowała do
premier Kopacz domagając się pełnej
i terminowej realizacji styczniowego
Porozumienia. - Zapowiedź Pani Ministra mówiąca o powstaniu Nowej
Kompanii do końca czerwca, osobiste
Pani zapewnienia o kolejnym terminie
na przełomie lipca i sierpnia, deklaracje prezesa Kompanii Węglowej, który
powiedział, że Nowa Kompania Węglowa musi powstać do końca sierpnia, jednoznacznie pokazują że Pani
rząd i podlegli urzędnicy mają ogromne kłopoty, aby wywiązać się z pkt. 7
Porozumienia - Rząd jest gwarantem
zobowiązań SRK oraz realizacji Programu Naprawczego Kompanii Węglowej S.A. Szanowna Pani Premier,
bez konkretnych decyzji, które umożliwią powstanie „Nowej Kompanii”
tracimy czas, a przeciąganie tego procesu w konsekwencji pogłębia kryzys,
który przenosi się na pozostałe spółki
węglowe KHW S.A., JSW S.A., LW
„Bogdanka” S.A. i PG „Silesia” oraz zakłady zaplecza górniczego – czytamy
w apelu ZZG w Polsce. Związkowcy
przypomnieli również, że: 17 stycznia
2015 r. mieszkańcy Śląska oraz pracownicy Kopalń wraz z podpisanym
Porozumieniem otrzymali gwarancje
ratujące ich miejsca pracy. Od tamtej
chwili Kompania Węglowa zachowując spokój społeczny dokonała zbycia
i przekazania czterech kopalń. Równolegle przez 7 miesięcy dowiadujemy
się o nieustannej dyskusji z energetyką
o próbie zaangażowania się w proces
tworzenia Nowej Kompanii. Ciągle
poszukuje się inwestorów dla KWK
„Brzeszcze” i KWK „Makoszowy”.
Powstaje zatem nieodparte wrażenie, że Porozumienie staje się fikcją,
a przecież swoją osobą gwarantowała
Pani jego realizację – przypomniała
Rada Krajowa
ZZG w Polsce.
Ty m c z a s e m
sama
premier,
jakby była z innej bajki, wypaliła (26 sierpnia)
podczas wizyty
w województwie
opolskim,
że
Nowa Kompania
już powstała, natomiast: W ciągu
najbliższych dni
minister skarbu będzie gotowy z bardzo
szczegółowym
przekazem
mówiła premier
i zapewniła, że
dotrzyma obietnic tak samo, jak
w przypadku sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz, gdzie
interweniowała
kilka
miesięcy wcześniej. Jej wypowiedź jednak
przeczy komunikatowi jej Centrum
Informacyjnego Rządu z poprzedniego dnia, w którym rząd broni się,
że nie minął jeszcze termin ustalony
na powołanie nowej spółki węglowej
i że upływa on dopiero 30 września.
Również Minister Skarbu Andrzej
Czerwiński podtrzymuje, że do końca
sierpnia powstanie Nowa Kompania
Węglowa, chociaż nie wyklucza kilkudniowego poślizgu, gdyby pojawiła
się jeszcze konieczność doprecyzowania ustaleń. - Prace biegną wartko, nie
zanosi się na radykalne odstępstwo od
planowanych terminów. Jakość decyzji jest decydująca, więc przy udziale stron można by o parę dni termin
wydłużyć. Ale prace trwają, strony są
zaangażowane, emocji też nie brakuje, ale czuwa nad wszystkim rozsądek
i dlatego finał sprawy będzie dobry.
Nie mówię, że dojdzie do opóźnienia,
ale teoretycznie, jeśli trzeba będzie coś
spisać, dopracować w szczegółach, to
liczy się nie tylko termin umowy, ale
i jej jakość – mówił w wywiadach prasowych. Według wicepremiera Janusza
Piechocińskiego (ministra gospodarki)
polskie górnictwo musi radzić sobie z
niskimi cenami na rynkach europejskich. To wymaga solidarnej koordynacji działań ze strony rządu, kopalń
i przywódców związkowych. Jest pewien, że nie można dłużej dopłacać do
węgla. Trzeba w takiej sytuacji w zdeterminowany sposób przesuwać wy-
i Zbyszkiem Zaborowskim obiecywali
między innymi wsparcie starań związkowych o przejęciu zobowiązań deputatu węglowego ze spółek węglowych
na budżet państwa.
Z dnia na dzień słyszymy nowe głosy
polityków, którzy chcą zbić swój kapitał na górniczym niezadowoleniu.
Katowice 21.08.2015 r.
Pani Premier Ewa Kopacz Prezes
Rady Ministrów
dobycie na chodniki, gdzie wydobywa
się najniższym kosztem i rezygnować
z tych pokładów, z których węgiel ma
cenę wyższa niż rynkowa. I znów stara
bajka. I brak działań.
Reaktywowanie Sztabu Protestacyjnego i zapowiedzi powrotu do protestów
górników rozgrzały polityków rządzących i obecną opozycję. Stąd zapewne
strachliwy bełkot premier Kopacz czy
zapewnienia innych partii o poparciu
dla górników. Namaszczona już na
stołek premiera w ewentualnym rzą-
Tymczasem problemy branży to nie
wyborcza karuzela sloganów i pustych
obietnic. Istnieje zagrożenie kolejnych
wypłat i płynności finansowej nie tylko
w Kompanii Węglowej, ale i pozostałych spółkach. Tym bardziej, że oprócz
restrukturyzacji nie zmniejszył ani
nie zrezygnował z podatków, jakimi
doi polski węgiel i górnictwo na skalę niespotykaną w innych górniczych
krajach. Wyczerpuje się również cierpliwość pracowników, którzy z pracą w
kopalni wiążą swoją przyszłość. Wie-
Rada Krajowa Związku Zawodowego Górników w Polsce domaga się pełnej i terminowejrealizacji zapisów Porozumienia z 17 stycznia
br. Z niepokojem obserwujemy ciągłe zmiany
koncepcji utworzenia „Nowej Kompanii Węglowej”, co skutkuje ostatecznym brakiem realizacji Porozumienia podpisanego 17 stycznia
w Katowicach przez Pani rząd z górniczymi
związkami zawodowymi. W swoich wypowiedziach wielokrotnie zapewniała Pani o pełnej
determinacji do jego realizacji. W naszej ocenie
fakty świadczą jednak o tym, że zapisany termin
zakończenia całego procesu na dzień 30 września 2015 r. zostanie niedotrzymany.
Zapowiedź Pani Ministra mówiąca o powstaniu Nowej Kompanii do końca czerwca, osobiste Pani zapewnienia o kolejnym terminie
na przełomie lipca i sierpnia, deklaracje prezesa Kompanii Węglowej, który powiedział,
że Nowa Kompania Węglowa musi powstać
do końca sierpnia, jednoznacznie pokazują że
Pani rząd i podlegli urzędnicy mają ogromne
kłopoty, aby wywiązać się z pkt 7 Porozumienia
- Rząd jest gwarantem zobowiązań SRK oraz
realizacji Programu Naprawczego Kompanii
Węglowej S.A.
Szanowna Pani Premier bez konkretnych decyzji, które umożliwią powstanie „Nowej Kom-
panii” tracimy czas, a przeciąganie tego procesu
w konsekwencji pogłębia kryzys, który przenosi
się na pozostałe spółki węglowe KHW S.A.,
JSW S.A., LW „Bogdanka” S.A. i PG „Silesia”
oraz zakłady zaplecza górniczego.
17 stycznia 2015 r. mieszkańcy Śląska oraz pracownicy Kopalń wraz z podpisanym Porozumieniem otrzymali gwarancje ratujące ich miejsca pracy. Od tamtejchwili Kompania Węglowa
zachowując spokój społeczny dokonała zbycia i
przekazania czterech kopalń. Równolegle przez
7 miesięcy dowiadujemy się o nieustannej dyskusji z energetyką o próbie zaangażowania się w
proces tworzenia Nowej Kompanii. Ciągle poszukuje się inwestorów dla KWK „Brzeszcze”
i KWK „Makoszowy”. Powstaje zatem nieodparte wrażenie, że Porozumienie staje się fikcją,
a przecież swoją osobą gwarantowała Pani jego
realizację.
Przywołując hasło „Słucham, rozumiem, pomagam” Apelujemy do Pani Premier o większe
osobiste zaangażowanie w proces tworzenia
„Nowej Kompanii Węglowej”. Kończy się czas
poszukiwania rozwiązań. Górnicy są zdesperowani i domagają się pełnej realizacji Porozumienia.
Rada Krajowa
Związku Zawodowego Górników w Polsce
Katowice, 25 sierpnia 2015 roku
Komunikat
dzie PiS-u Beata Szydło spotkała się w
kopalni Makoszowy w Zabrzu i obiecała wsparcie i rozwiązanie problemów
górnictwa za aprobatą strony społecznej. Trzeba przyklasnąć. Ale, ale poczekajmy do wyborów i powyborczych
decyzji. Również Zjednoczona Lewica zapewnia o solidaryzowaniu się
z górnikami. Pod kopalnią Bobrek w
Bytomiu jej działacze na czele ze śląskimi posłami SLD Markiem Baltem
lu skorzystało z urlopów górniczych,
osłon socjalnych przechodząc do
Spółki Restrukturyzacji Kopalń oraz
z Programów Dobrowolnych Odejść.
Tymczasem rząd PO-PSL odsuwa w
czasie realizację kolejnych punktów
Porozumienia z 17 stycznia z górnikami, które zakończyło burzliwe protesty
i strajki. Trwa wojna nerwów.
Jarosław Bolek
Fot.jb
25 sierpnia reaktywował działalność Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny-Strajkowy Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. W
ocenie MKPS zasadnicze punkty porozumienia z dnia 17 stycznia 2015 r. dotyczące
powstania
Nowej Kompanii Węglowej oraz znalezienia
inwestorów dla kopalń Brzeszcze i Makoszowy nie są realizowane przez stronę rządową. Premier Ewa Kopacz i reprezentanci
rządu okazali się oszustami, dlatego MKPS
podjął decyzję, że nie będzie już z nimi więcej prowadził żadnych rozmów i na początku września rozpocznie akcję protestacyjno-informacyjną w całym regionie, a od 1
października zostanie ogłoszona gotowość
strajkowa.
W związku z powyższym MKPS zobowiązuje przewodniczących zakładowych organizacji związkowych w poszczególnych
kopalniach do reaktywowania kopalnianych
komitetów protestacyjno-strajkowych oraz
przeprowadzenia w dniu 7 września 2015
roku masówek informacyjnych we wszystkich kopalniach Kompanii Węglowej. W
związku z trudną sytuacją w całej branży
masówki powinny zostać przeprowadzone
również w kopalniach Jastrzębskiej Spółki
Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego.
strona 7
Nie otrzymałeś deputatu węglowego za 2014? – CDO24 Pomaga!
Deputat węglowy jest ostatnio bardzo
często pojawiającym się tematem w
prasie i telewizji. Deputat to górniczy
dodatek do pensji, emerytury lub renty
wypłacany w węglu lub jako ekwiwalent
w formie pieniężnej. Problem dotyczący
tego zagadnienia pojawił się, gdy Kompania Węglowa zdecydowała się ograniczyć uprawnienie swoich emerytów
i rencistów do deputatu węglowego w
2014 r., a w roku 2015 r. całkowicie je zlikwidować.
Wiele osób nie wie co zrobić, jak może
skutecznie starać się o odebrany deputat
węglowy i jakie w ogóle może podjąć w
tej sprawie kroki prawne. CDO24 postanowiło pomóc emerytom i rencistom,
którzy mają problem z odzyskaniem deputatu węglowego, poprzez zapewnienie im pomocy prawnej. Bez znaczenia
pozostaje tutaj kwestia czy dotychczas
deputat węglowy był pobierany jako
ekwiwalent pieniężny czy w naturze, ani
również która z tych form deputatu została wskazana w deklaracji węglowej na
rok 2014.
Warunkiem uzyskania tego rodzaju po-
mocy jest czytelne uzupełnienie dwóch
pełnomocnictw procesowych do reprezentowania w sprawie, a także podpisanie
umowy zlecenia na prowadzenie sprawy.
Zarówno wzór pełnomocnictwa, jak i
wzór umowy można uzyskać w CDO24
na podstawie zgłoszenia telefonicznego,
przesłanego pocztą elektroniczną lub tradycyjną. Do zawarcia umowy także nie
jest konieczne osobiste spotkanie, gdyż
otrzymane od nas dokumenty można
podpisać w domu, a następnie przesłać na
adres CDO24. Pomoc prawna CDO24
przewidziana jest dla wszystkich emerytów i rencistów, nawet dla tych, którzy
nie korzystają stale z ochrony prawnej
CDO24. CDO24 prowadzi sprawy z
zakresu deputatu węglowego bez pobierania opłat wstępnych, a jedynym wynagrodzeniem jest prowizja od wygranej
kwoty, wypłacana dopiero po zakończeniu postępowania sądowego.
CDO24 przejmuje na siebie wszelkie
obowiązki związane z pisaniem pism
procesowych zarówno do sądów, jak i
do Kompanii Węglowej, obecnością na
rozprawach sądowych oraz z bieżącym
Mistrzostwa Polski Weteranów
W dniach 21-23.08.2015r na Kanale Królewskim w Warszawie odbyły się
Spławikowe Mistrzostwa Polski Wetera-
strona 8
nów 55+.W zawodach tych udział wzięli przedstawicie Koła Emerytów ZZG
Bogdanka Jan Sadowski i Marian Grzy-
informowaniem Klientów o postępach
sprawy. Pomoc prawna udzielana przez
CDO24 jest więc kompleksowa, a Klienci mogą poświęcić zaoszczędzony czas na
inne ważne dla siebie sprawy. W trakcie
postępowania od Klientów oczekujemy
współpracy jedynie w zakresie dostarczenia dokumentów, których może wymagać sąd – np. świadectwa pracy, kopii decyzji emerytalnej lub kserokopii dowodu
osobistego.
Jeśli natomiast chodzi o deputat węglowy
za 2015 r., to aktualnie CDO24 monitoruje stan spraw, które toczą się przed sądami na Śląsku i oczekuje na prawomocne orzeczenia. Szanując Państwa czas
i nie chcąc narażać Państwa na zbędne
koszty, z jakimi wiązałoby się przegranie
sprawy, CDO24 wstrzymało podejmowanie czynności związanych z dochodzeniem deputatu za 2015 r. Dopiero w
przypadku pozytywnych rozstrzygnięć
sądów, CDO24 rozpocznie przyjmowanie nowych pełnomocnictw i umów na
prowadzenie sprawy. Roszczenia pracownicze przedawniają się po upływie trzech
lat, stąd też nie ma zagrożenia, że niezło-
wacz, jako trener.
W pierwszym dniu zawodów Kol. Sadowski osiągnął najlepszy wynik zawodów uzyskując wagę 5005gr. W drugim
dniu było nieco gorzej. Po dwóch dniach
ostatecznie zajął 7 miejsce na 37 zawod-
żenie pozwu w 2015 r. spowoduje utratę
nabytego uprawnienia do deputatu.
Departament Prawny CDO24 tworzą
prawnicy z wieloletnim doświadczeniem,
którzy są zorientowani na dobro Klientów i osiąganie dla nich sukcesów. W dotychczas prowadzonych postępowaniach
sądowych z zakresu dotyczącego deputatu węglowego, CDO24 może pochwalić
się skutecznością, gdyż wielu emerytów i
rencistów otrzymało zgodnie ze swoim
wnioskiem wstrzymany wcześniej ekwiwalent pieniężny lub deputat w naturze.
Wszelkie szczegółowe informacje na temat warunków pomocy prawnej CDO24
w sprawie deputatu węglowego mogą
Państwo otrzymać codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00
do 16.30 pod numerem telefonu 32 43
43 105 lub kierując pytanie drogą elektroniczną na adres [email protected].
Anna Trojnar- Słomska
ników z całej Polski. Za godne reprezentowanie ZZG i Lubelszczyzny serdecznie dziękujemy.
Zarząd ZZG w Polsce „Bogdanka”
Ul. Związkowa
Innowacyjni w procesie zmian
Karina Pater, Zofia Mrożek, Arkadiusz Siekaniec i Ryszard Płaza –
podsumowali 21 sierpnia w Katowicach 12 miesięczny projekt,
współfinansowany z UE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
okołogórniczych szkolenia dotyczyły:
„Narzędzi rozwoju i zarządzania zmianą
organizacyjną” oraz „wdrażaniem pracowników do aktywnego udziału w zmianach
organizacyjnych”. Zaś doradztwo miało
charakter indywidulanych spotkań w siedzibie firmy uczestniczącej w projekcie.
Łącznie z projektu skorzystało z niego
ków ZZG w Polsce było z KWK Murcki
Staszic, KWK Bielszowice i ZEC oraz 9
z kopalni Halemba. Projekt był realizowany w czasie gorących zmian restrukturyzacyjnych w polskim górnictwie. To
stawia również nowe wymagania wobec
związków zawodowych. Spadek uzwiązkowienia, utrata źródeł finansowania,
Z końcem sierpnia zakończył się projekt
szkoleniowo-doradczy, skierowany do
członków ZZG w Polsce oraz pracowników firm okołogórniczych: „Innowacyjni w procesie zmian”. Odbywał się od
01.09.2014 do 31.08.2015. W ramach
projektu przeprowadzono 28 szkoleń dla
209 osób oraz 52 doradztw dla 103 osób.
W ramach szkoleń odbyło się 8 szkoleń
„Komunikacja i współpraca w zespole w
72 pracowników z 12 firm okołogórniczych i 142 członków ZZG w Polsce.
Spośród związkowców najliczniejsza
grupę stanowili związkowcy - 21 osób
z KWK Pokój oraz 20 osób z Tauron
Wydobycie. Po 18 pracowników reprezentowało PG Silesia i KWK Sośnica
Makoszowy Ruch Makoszowy. Z kolei
z Ruchu Sośnica i EC Marcel wzięło
udział w projekcie po 16 osób. 10 człon-
spadek liczby oddelegowani - to tylko
niektóre z codziennych problemów organizacji związkowych. Stąd projekt był
niezwykle pomocny w wypracowaniu
metod rozwiązywania tych problemów.
I jak mają nadzieję jego organizatorzy i
trenerzy pomoże wdrożyć dobre praktyki
w szeregach naszych organizacji zakładowych ZZG w Polsce.
Jarosław Bolek; Fot. JB
procesie zmian” oraz 8 szkoleń „Dialog
społeczny w procesie zmian”. W ramach
projektu przeprowadzono także doradztwo dla 51 organizacji ZZG w Polsce.
Miało ono na celu zapoznanie uczestników z najważniejszymi informacjami
dotyczącymi wprowadzania zmiany w
przedsiębiorstwach i przygotowanie ich
do reakcji . Doradztwo trwało 2 dni po
8 godzin. Z kolei dla pracowników firm
Turniej Piłki Nożnej o Puchar Górnika
Katowickiego Holdingu Węglowego S.A.
zaprasza
na
XXIII Złaz Górski Górników
ZZG w Polsce
Serdecznie zapraszamy wszystkie amatorskie drużyny z województwa śląskiego
i nie tylko, do udziału w Charytatywnym
Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Górnika Katowickiego Holdingu Węglowego
S.A. Impreza jest charytatywna na rzecz
26 letniego Sebastiana Fred, poszkodowanego górnika z kopalni KWK Wujek,
który w wyniku nieszczęśliwego wypadku w pracy stracił lewą nogę. Podczas turnieju odbędzie się charytatywna aukcja, z
której cały dochód zostanie przekazany Sebastianowi Fred na rehabilitację.
Wstęp na turniej jest bezpłatny, w czasie turnieju odbędzie się festyn rodzinny,
któremu towarzyszyć będzie mnóstwo
atrakcji i konkursów.
Rozgrywki odbędą się w dniu 13 (nie-
dziela) września 2015 roku, na Stadionie Klubu Sportowego Rozwój Katowice przy ulicy Zgody 28 w Katowicach.
Wszystkie mecze grupowe oraz ćwierćfinałowe rozegrane zostaną na boisku z
naturalną nawierzchnią mieszczącym się
na terenie obiektu, natomiast mecze fazy
pucharowej, odbędą się na płycie głównej
Stadionu KS Rozwój Katowice. Wyślij e-maila na adres poniżej załączony, podaj w nim dokładną nazwę drużyny,
miejscowość, imię i nazwisko osoby zgłaszającej, oraz numer telefonu kontaktowego.
Kontakt:
slaskaligagornicza.futbolowo.pl
e-mail: [email protected]
tel. +48 790-353 (Sebastian)
W programie:
 wędrówka szlakami Beskidu Śląskiego
 wspaniała zabawa i rekreacja
 konkursy dla dzieci, młodzieży i dorosłych
 muzyka, taniec i śpiew
 ciekawe nagrody
Szczegółowe informacje w Zarządach Zakładowych
ZZG w Polsce
strona 9
Proszę o podanie podstaw prawnych
dotyczących moich możliwości skorzystania z korzystniejszego przelicznika.
W marcu 1988r uległem wypadkowi w
kopalni Pomorzany. Wypadek nie był z
mojej winy, doznałem złamania kręgosłupa w wyniku zawału i od tej pory jestem
na rencie wypadkowej. Do grudnia 1998r
miałem przepracowane 21 lat 8 miesięcy
ogółem w tym 17 lat w warunkach szkodliwych w tym 12 lat pod ziemią jako górnik
i górnik strzałowy. Nie wiem czy ZUS postąpił prawidłowo, ponieważ nie zastosował przelicznika 1.5 za pracę pod ziemią,
wówczas miałbym na grudzień 1998r 27
lat pracy i byłbym na emeryturze a nie na
rencie. Jeśli ZUS nie popełnił błędu , proszę o podanie podstaw prawnych jak mogę
wykorzystać przelicznik 1.5 ubiegając się o
emeryturę. Mam ukończone 63 lata, ogólny
staż pracy bez przelicznika 1.5 to ponad 30
lat pracy. Od września 2011r nie pracuję,
gdyż nie pozwala mi na to stan zdrowia.
G.S. - Częstochowa
Po przeanalizowaniu Pana przypadku
musimy stwierdzić, że ZUS nie popełnił błędu w ustaleniu Pana , uprawnień
emerytalno – rentowych. Pyta Pan w jaki
sposób obecnie mógłby Pan wykorzystać
możliwość zastosowania przelicznika
1.5 za lata pracy górniczej. W oparciu o
obecne postanowienia ustawy o emeryturach i rentach z FUS niestety, ale brak jest
podstaw do zastosowania korzystniejszych przeliczników lat pracy górniczej.
Przelicznik ten mógłby być zastosowany
tylko w przypadku spełnienia przez Pana
warunków przewidzianych w art.184,
tzn. gdyby Pan na dzień 01.01.1999r posiadał co najmniej 25 letni staż okresów
składkowych i nieskładkowych w tym co
najmniej 15 lat pracy górniczej, wtedy
prawo do tej emerytury nabyłby Pan po
osiągnięciu wieku emerytalnego obniżonego o 6 miesięcy za każdy rok pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w
pełnym wymiarze czasu pracy. Również
strona 10
nie spełnia Pan warunku pozwalającego
na ewentualne rozpatrzenie uprawnień w
oparciu o postanowienia ustawy o emeryturach pomostowych, bowiem w tym
przypadku warunkiem jest posiadanie co
najmniej 15 lat pracy górniczej w rozumieniu art.50c ustawy o emeryturach i
rentach z FUS. W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że o prawo do emerytury
będzie Pan mógł ubiegać się po ukończeniu wieku przewidzianego w art.24
ust.1b ustawy o emeryturach i rentach z
FUS. Nie jesteśmy w stanie określić ściśle
Pana uprawnień, bowiem nie podał Pan
daty urodzenia a to w tym przypadku ma
zasadnicze znaczenie. Z pisma Pana wynika, że urodził się Pan w 1952 roku, dlatego informujemy, że zgodnie z postanowieniami cytowanego art.24 ust1b wiek
emerytalny dla mężczyzn urodzonych w
okresie:
- od 1 stycznia 1952r do 31 marca 1952r
wynosi co najmniej 66 lat i 5 miesięcy
- od 1 kwietnia 1952r do 30 czerwca
1952r wynosi co najmniej 66 lat i 6 miesięcy
- od 1 lipca 1952r do 30 września 1952r
wynosi co najmniej 66 lat i 7 miesięcy
- od 1 października 1952r do 31 grudnia 1952r wynosi co najmniej 66 lat i 8
miesięcy.
Równocześnie przypominamy, że skoro
utracił Pan zdolność do pracy w wyniku
wypadku przy pracy mógł Pan dochodzić
wyrównania utraconych hipotetycznych
dochodów jakie by Pan osiągał gdyby nie
wypadek przy pracy, sądzimy, ze korzysta
Pan z uprawnień wynikających z postanowień art.444§2 Kodeksu Cywilnego.
Jakie świadczenia mi przysługują ?
W dniu 29.01.2014r uległem wypadkowi przy pracy. Byłem przez 182 dni na
zwolnieniu lekarskim, obecnie jestem na
świadczeniu rehabilitacyjnym. Świadczenie to kończy się 25.07.2015r i przechodzę
na rentę. W związku z powyższym mam
kilka pytań:
Ile wynosi odprawa rentowa w KHW S.A.
Mam niewykorzystane 2 dni urlopu za
2013r, 26 dni za 2014r plus 8 dni urlopu
dodatkowego za 2014r oraz za 2015r ( ile
dostanę urlopu dodatkowego i za ile dni
rekompensatę za należny urlop wypoczynkowy).
Mam do emerytury 2 lata i 7 miesięcy i
przykładowo dostanę rentę na 1 rok, czy po
tej rencie
KHW S.A. przyjmie mnie do pracy, czy pozostanie mi Sąd Pracy o walkę o utracone
widoki na przyszłość w związku z wypadkiem przy pracy na dole kopalni , nie z mojej winy. Pozdrawiam
M. T.Katowice
Wysokość jednorazowych odpraw emerytalno – rentowych określona została w
załączniku nr.20 Holdingowej Umowy
Zbiorowej. Z pisma Pana wynika, że posiada Pan staż pracy w wymiarze ponad
22 lat, a więc odprawa rentowa w tym
przypadku będzie Panu przysługiwać za
20 lat w wysokości 250% podstawy wymiaru. Podstawę wymiaru odprawy stanowi wynagrodzenie obliczone wg. zasad
obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego jak za urlop wypoczynkowy ( § 4 pkt.1 załącznika nr.20
do HUZ). Zgodnie z postanowieniami
art.171 Kodeksu Pracy w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu
wypoczynkowego w całości lub w części
z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia
stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny. Z pisma Pana
wynika , że rozwiązanie stosunku pracy
z kopalnią nastąpiło w dniu 25.07.2015r
a więc powinien Pan otrzymać ekwiwalent pieniężny za 2 dni urlopu z 2013r,
26 dni za 2014r i 16 dni za 2015r. Jednak w zakresie uprawnień do urlopu dodatkowego, niestety ale nie jesteśmy w
stanie określić Pana uprawnień do tego
urlopu za 2014r bowiem zgodnie z postanowieniami art.32 pkt.5 Holdingowej
Umowy Zbiorowej „ Dodatkowy urlop
wypoczynkowy, o którym mowa w art.3
przysługuje pod warunkiem przepracowania na stanowiskach określonych w
ust.1 co najmniej ½ ogólnej liczby dni
w roku poprzednim.” Jeśli w 2013 roku
przepracował Pan pod ziemią co najmniej połowę dniówek roboczych to za
2014r przysługuje Panu 8 dni, natomiast
za 2015r niestety ale urlop dodatkowy
nie będzie Panu przysługiwać. Zasadą
w górnictwie było, że górnik który uległ
wypadkowi przy pracy po zakończeniu
leczenia, jeśli uzyska zdolność do pracy, zakład pracy zapewniał mu tą pracę.
Jednak w tej materii kierujemy Pana do
Dyrektora ds. pracowniczych na kopalni.
Gdyby miał Pan jakiekolwiek problemy z
kopalnią radzimy zgłosić się do Związku.
Równocześnie, informujemy, że w przypadku wystąpienia obniżonego dochodu(
po ustaleniu przez ZUS wysokości renty z tytułu niezdolności do pracy) może
Pan wystąpić do kopalni o wyrównanie
utraconych dochodów w formie renty
wyrównawczej , którą to rentą uzupełnia się obniżone dochody do wysokości
hipotetycznych dochodów jakie by Pan
osiągnął gdyby nie uległ wypadkowi przy
pracy. Wysokość hipotetycznych dochodów ustala się porównując zarobki dwóch
lub trzech pracowników na takim samym
stanowisku o podobnych kwalifikacjach.
Porad udziela: Józef Solich
UŚMIECHNIJ SIĘ
Wzywałeś mnie, szefie?
- Tak, usiądź. Jedna z księgowych skarżyła się na Twoje seksistowskie komentarze. Na razie potraktuj to jako ostrzeżenie.
- Księgowa się skarżyła? Która?
- Ta niska z fajną dupą i wielkimi cyckami.
»««»»«
Facet chce się pozbyć kota wywożąc go
4 ulice dalej. Przychodzi do domu a kot siedzi na wersalce. Wywozi go dalej, ale kot znowu wrócił! Facet wywiózł go za miasto. Po chwili dzwoni do domu do żony i
mówi: - Jest z tobą kot?
- Jest, a co? - Daj go do telefonu bo się zgubiłem.
»««»»«
Jakie były dwa najpopularniejsze imiona
w PRL?
- Iza i Ania, bo w kolejce stało się iza
masłem, iza chlebem, iza cukrem, a w
sklepach nie było ani masła, ani chleba,
ani cukru.
»««»»«
Pani od przyrody robi eksperyment z robakami.
Wkłada 1 robaka do szklanki i nalewa
alkoholu - robak zdechł.
Wkłada 2 robaka i nasypuje tytoniu - ro-
Żona górnika poleca...
Składniki:
Jagodzianki
CIASTO:
• 50 dag mąki
• torebka drożdży instant (0,7 dag)
• szczypta soli
• 3 żółtka
• jajko
• 15 dag cukru
• opakowanie cukru waniliowego
• 1/2 szklanki mleka
• 10 dag masła
NADZIENIE:
• 30 dag czarnych jagód
• 3 łyżki cukru
• ew. łyżka mąki kartoflanej
• jajko + łyżka mleka do smarowania
Wykonanie:
Przesianą mąkę mieszamy z drożdżami
i solą. Dodajemy ubite na parze i ostudzone żółtka i jajko z cukrem i cukrem
waniliowym. Dolewamy mleko i wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie i lśniące,
wówczas wlewamy stopione letnie masło
i wyrabiamy, aż ciasto będzie odstawało
od ręki. Pozostawiamy pod przykryciem,
w ciepłym miejscu, aby wyrosło. Na powierzchni oprószonej mąką wyrośnięte
ciasto rozciągamy dłońmi i odrywamy ok.
16 kawałków, po czym formujemy kule.
Pozostawiamy na 15 min. Na środku
bak zdechł...
Wkłada 3 robaka do szklanki ze zwykłą
wodą - robak żyje.
Pyta się Jasia:
- Jaki wyciągamy z tego wniosek?
- Kto pije i pali ten niema robali.
»««»»«
Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi
dzieciom o małżeństwie.
- Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka
żon? To się nazywa poligamia. Natomiast
chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to
się nazywa... Może ktoś z Was wie?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
- To się nazywa - podpowiada ksiądz mono... mono...
Jaś podnosi w górę rączkę:
- Monotonia!
»««»»«
Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna?
- Pół godziny żebrania.
»««»»«
- Mam najszybszą rękę na Dzikim Zachodzie - krzyczy kowboj John.
- A ja tam wolę dziewczyny - szepce
kowboj Romano.
»««»»«
W jednym z miast Związku Radzieckiego postanowiono postawić pomnik
Czajkowskiego.
W czasie uroczystego odsłonięcia
rzeźby oczom obecnych ukazał się
siedzący
w
fotelu
Lenin.
- Miał być pomnik Czajkowskiego - dziwi się jeden z obecnych.
- Wszystko w porządku - odpowiada
jeden z widzów - przeczytajcie napis na
cokole: „Towarzysz Lenin słucha muzyki
Czajkowskiego”.
Kolejne liczby umieszczone w prawym dolnym rogu utworzą hasło. Wśród Czytelników, którzy prawidłowo rozwiążą hasło rozlosujemy nagrody rzeczowe. Rozwiązania
należy przesłać pocztą na adres redakcji z dopiskiem: ZZG w Polsce lub e-mailem.
Prosimy o podawanie adresu zwrotnego. Poprawne rozwiązania prosimy przesyłać do
15 października.
każdej kuli umieszczamy kopiastą łyżkę
jagód wymieszanych z cukrem i ew. mąką
kartoflaną. Zalepiamy farsz ciastem, formując owalne „wrzecionowe” bułeczki.
Przenosimy je na cienko natłuszczoną
blachę, złączeniem na spodzie. Pozostawiamy do wyrośnięcia na 45 min.
Wyrośnięte jagodzianki smarujemy jajkiem rozmąconym z mlekiem. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego tylko
do temp. 120°C. Podwyższamy temp. do
200°C i pieczemy ok. 40 min.
Smarujemy lukrem: ukręconym z cukru
pudru i soku z rozgniecionych jagód,
zwykłym lukrem z cukru pudru i soku z
cytryny lub tylko oprószamy samym cukrem pudrem. Jagodzianki możemy także oprószyć kruszonką przygotowaną z
5 łyżek cukru, 5 łyżek masła i 10 łyżek
mąki, zagniecionych palcami, aż powstaną grudki.
Małe ciastka drożdżowe pieczemy w
temp. 200–220ºC (większe w nieco niższej temp. ok. 180ºC). Nie należy przedłużać czasu podanego w przepisie, ponieważ powstanie gruba twarda skóra.
Za krótki czas pieczenia lub zbyt wysoka
temp. powoduje powstawanie zakalca.
Smacznego!
Rozwiązanie krzyżówki z „Górnika” nr 15 brzmiało: NA WIELKIE SKAŁY PIORUNY BIJĄ. Nagrody wylosowali: Janina Paprocka z Katowic i Jan Krzywy z Rudy
Śląskiej. Gratulujemy! Nagrody prześlemy pocztą.
strona 11
27 maja 2014 r. nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia utworzono Krajowy Fundusz Szkoleniowy. Do końca 2015 r. dysponuje kwotą 179 milionów złotych. Od 2016 r. będzie to 2 % przychodów FP = ok. 200 mln zł rocznie. Krajowy Fundusz Szkoleniowy ma służyć obecnie zatrudnionym na uzupełnianie kwalifikacji, tak aby pracodawcy nie musieli ich zwalniać.
strona 12

Podobne dokumenty