Napisz swoje imię na ostrakonie

Transkrypt

Napisz swoje imię na ostrakonie
Centrum Nauk Kopernik
Napisz swoje imię Dotknąć nauki
„Powiesz mi - wkrótce zapomnę, pona ostrakonie
każesz mi - może zapamiętam, poNa stanowisku numer 68 dwoje studentów archeologii: Monika Wesołowska i Konrad Lewek prezentują
zwiedzającym pismo greckie oraz ostraki, czyli stosowany w starożytnej Grecji, ale także w starożytnym
Egipcie nośnik pisma w formie fragmentów tłuczonych
skorup glinianych.
Monika Wesołowska i Konrad Lewek pomagają dzieciom w zapisaniu ich imion na ostrakach fot. Rafał Trąbski
Starożytni Grecy korzystali z ostrak do przeróżnych celów - zapisywano na
nich notatki o charakterze
codziennym, gospodarczym
i wykorzystywano je do nauki. Miały także charakter
wotywny. Archeolodzy odnaleźli ostraki w wielu miejscach, w tym w Mykenach,
Tebach i Knossos. Chociaż
starożytni korzystali z rylców, tzw. stilusów do umieszczania inskrypcji na ostrakonie, odwiedzający stanowisko
otrzymują pędzelek i tusz,
przy pomocy których mogą
umieścić na skorupce swoje imię bądź dowolne słowo.
Monika i Konrad pomagają chętnym w dokonaniu zapisu przy użyciu obcego dla
większości alfabetu greckiego, który nie posiada znaków
odpowiadających wielu typowo polskim dźwiękom, stąd
napisanie niektórych imion
i słów wymaga uproszczenia i rezygnacji z niektórych dźwięków. Mimo to
przy stanowisku tym niemal
bez przerwy zasiadają chęt-
ni do zrobienia sobie oryginalnej pamiątki - głównie dzieci. Starsi mogą dowiedzieć się czegoś o piśmie
greckim, jego pochodzeniu
i zmianach, jakim podlegało,
a także o... kreteńskich hieroglifach. Kreteńczycy znali bowiem trzy rodzaje pisma - obrazkowe hieroglify,
upraszczające je pismo linearne oraz zaadoptowane najpóźniej od Fenicjan pismo starogreckie, które prezentowane
jest na stanowisku.
zwolisz dotknąć a zrozumiem.” Tym
chińskim przysłowiem Paweł, animator z Centrum Nauki Kopernik, opisał ideę jaką Centrum kieruje się w
swojej działalności.
W drugim rzędzie chat
znajduje się stanowisko Centrum Nauki Kopernik (69).
Jest to jeden z ciekawszych
punktów w podróży po Biskupinie, gdzie każdy ze
zwiedzających może poznać
w praktyce na czym polega
twierdzenie Pitagorasa, jaki
wpływ na spadanie obiektów ma próżnia, czy doświadczyć na własnym ciele „wirującego krzesła”. Wszystkie te doświadczenia, będące przewiezioną do Biskupina częścią stałej wystawy
Centrum, pozwalają wytłumaczyć w prosty i zrozumiały sposób te wszystkie zawiłe zjawiska dzieciom. Każdy może dotknąć i sprawdzić, na jakiej zasadzie działał starożytny żuraw, spróbować swoich sił w tworzeniu trebuszy - machin wojennych opierających się na zasadzie przeciwwagi, lub zająć
się szyfrowaniem, wykorzystując kody powstałe w zamierzchłej przeszłości. Można dowiedzieć się, jakie środki dostępne w obecnych cza-
sach da się wykorzystać jako
atrament sympatyczny (dowiedziałem się o soku z cytryny, oraz... Coli).
- Ideą Centrum Nauk
Kopernika jest łączenie różnych nauk, co właśnie tutaj,
na Biskupinie nam się udało.
Mamy fizykę, matematykę,
znajdujemy się na festynie
archeologicznym w Biskupinie o tematyce greckiej,
więc możemy porozmawiać
np. o twierdzeniu Pitagorasa, widząc tutaj jego wytłumaczenie, i nadal jesteśmy
w tematyce tegorocznego
festynu - mówi Paweł, oprowadzając mnie i pokazując
kwadraty wypełnione cieczą,
które wystarczy przekręcić
na drugą stronę, aby otrzymać dowód na to, że a2+b2 =
c2. Wszystkie eksponaty oraz
zjawiska są tłumaczone przez
miłych wolontariuszy z Centrum, każdej rzeczy można
dotknąć i przekonać się na
własnej skórze, jak działają
prawa rządzące światem, a odkryte już przez starożytnych.
JAN ŚWIRSKI
RAFAŁ TRĄBSKI
Iskierki
t Jedna pani mówi do
hoplitów podchodzi, żeby
wziąć go pod ramiona drugiej:
- Powiem szczerze, tak
i znieść ze sceny. W tej
t Dwie kobiety przy- chwili jedna koleżanka po- wiele ludzi nie ma.
- Ale jest więcej jak zaglądają się walce hoplitów chyla się do drugiej i mówi:
wsze.
greckich. Jeden z nich pada
- Patrz, security.
(st)
(mm)
trupem. Po chwili dwóch Paweł Jaskólski prezentuje działanie katapulty fot. Jan Świrski