Dowody nie do podrobienia (o nowych dowodach osobistych)

Transkrypt

Dowody nie do podrobienia (o nowych dowodach osobistych)
Dowody nie do podrobienia
Ostatnio do mojego biura poselskiego przychodzi sporo osób w pytaniami dotyczącymi nowych dowodów osobistych. Ludzie zwracają się do mnie o wskazówki, kto i na jakich zasadach może ubiegać się o wydanie nowego dowodu tożsamości. Myślę więc, że i Czytelnikom przydatna będzie garść informacji na ten temat.
Zgodnie w nałożonym na ministra spraw wewnętrznych i administracji obowiązkiem od stycznia rozpoczęła się wymiana dowodów osobistych. Pierwsi "szczęśliwcy" mogą już się chwalić nowym dokumentem. Dowód w niczym nie przypomina dotychczasowej, niepraktycznej książeczki. Zastąpiono ją elegancką, nowoczesną kartą poliwęglanową, której ­ jak zapewnia ministerstwo ­ nie sposób podrobić. Na nowym dowodzie znajduje się zdjęcie jego posiadacza, imię i nazwisko, podpis oraz adres zamieszkania. Nie ma natomiast informacji np. o sytuacji rodzinnej czy miejscu pracy. Nowy dowód przypomina chipową kartę bankową, jest mały i dla większej trwałości ofoliowany.
Nie wszyscy obywatele otrzymają od razu nowy dokument. Wymiana dowodów ma potrwać 7 lat. W tym roku dostaną go osoby, które w 2001 r. kończą 18 lat oraz te, które albo utraciły (zgubiły, został im skradziony, zniszczony itp.) stary dowód, albo których dowód utracił ważność w powodu zmiany adresu, nazwiska, stanu cywilnego. Novum jest możliwość posiadania dowodu osobistego przez osoby niepełnoletnie. Prawo to uzyskała młodzież w wieku 13­18 lat. Takie osoby nie otrzymają go jednak automatycznie, nieletni musi przyjść w rodzicem lub opiekunem do urzędu gminy i tam złożyć stosowny wniosek. Ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji obawia się nieco, że młodzi ludzie będą masowo występować o wydanie nowego dowodu, co mogłoby spowodować pewne zastoje w urzędach. Dziennie bowiem Drukarnia Skarbowa, w której jest przygotowywany nowy dokument tożsamości, nie jest w stanie przygotować więcej niż 20 tysięcy kart.
Na ten rok planowana jest wymiana dowodów najstarszych i najbardziej zniszczonych, w lat 1952­1980, później kolejno w roku 2003 ­ w lat 1980­1983. Proces wymieniania dokumentu zakończy się w 2007 roku dla dowodów wydanych w 2000 roku. MSWiA zakłada, że w tym roku trzeba będzie wydać ok. 4,5 milionów dowodów, a w kolejnych latach po 5 mln.
Wniosek o wydanie dowodu osobistego należy składać w gminie właściwej ze względu na miejsce zameldowania. Urzędnik gminny przyjmujący aplikację sprawdza wypełniony przez nas wniosek w lokalnej bazie danych. Każdy obywatel musi złożyć aplikację osobiście. Nie można wykonywać tych czynności prawnych za pośrednictwem upoważnionych osób np. w przypadku choroby nie możemy się posłużyć członkiem rodziny. Po potwierdzeniu podanych w formularzu informacji wniosek jest drogą elektroniczną przesyłany do centrum personalizacji dowodów w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji. Ostatecznie komputer, a nie urzędnik ministerialny podejmuje decyzję o spersonalizowaniu dowodu, czyli naniesieniu laserem naszych danych, zdjęcia i podpisu. Następnie gotowy dokument pocztą specjalną jest rozwożony do powiatowych komend policji, a stamtąd do urzędów gmin, które wydają dokument obywatelom.
Za wydanie dowodu będziemy musieli zapłacić 30 złotych. Nie będzie to zarobek skarbu państwa, lecz jedynie zwrot kosztów, jakie państwo ponosi na jego wyprodukowanie. Osoby znajdujące się w szczególnie trudnej sytuacji materialnej mogą zostać zwolnione w tego obowiązku.
Stare, nieważne już dowody po wcześniejszym przedziurkowaniu pozostaną w naszych domach. Na pamiątkę. Mirosław Koźlakiewicz Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

Podobne dokumenty