Innowacja – to nasza recepta na kryzys

Transkrypt

Innowacja – to nasza recepta na kryzys
Temat
Rozmowa z Gero Schulze Isfort, prezesem zarządu
Fahrzeugwerk Bernard KRONE GmbH
Innowacja – to nasza
recepta na kryzys
Truck Auto.pl: Jaka jest wasza recepta na
kryzys?
Gero Schulze Isfort: Innowacje, innowa−
cje, innowacje. Wprowadzamy na rynek
nowe produkty, które są bardzo interesu−
jące, a jednocześnie tanie w obsłudze, co
poprawia wyniki ekonomiczne użytkow−
ników. Widać to na przykładzie naszej przy−
czepy Eco Liner, pozwalającej na zmniej−
szenie zużycia paliwa pojazdu. Wprawdzie
mówimy oficjalnie o możliwości zaoszczę−
dzenia ok. 3 proc., jednak nasze pomiary
pokazują, że przy właściwej eksploatacji
można zaoszczędzić nawet do 7 proc. pa−
liwa. Co ważne, w tym pojeździe jest np.
zamknięcie plandeki, a to oznacza 15 proc.
16
mniej czasu potrzebnego do załadunku. Jest
to bardzo istotne dla wszystkich firm lo−
gistycznych, gdzie przy organizacji trans−
portu przewidziany jest częściowy lub
całkowity załadunek. Kolejnym produktem
są izolowane skrzynie (kontenery) produ−
kowane według najnowszej technologii w
zakładach w Luebtheen. Interesuje się nim
np. branża meblarska a ta radzi sobie do−
brze. W przeciwieństwie do branży che−
micznej, gdzie panuje ogromna recesja, a
więc nie ma zamówień na specjalistyczne
pojazdy. Dzięki naszym innowacjom mu−
simy spróbować przeżyć wszystkimi moż−
liwymi sposobami. Musimy w ten sposób
przetrwać do końca roku, bo mamy na−
dzieję, że jesienią nastąpi lekki wzrost.
Truck Auto.pl: Jednym słowem chcecie
dopasować swoją produkcję do sektorów,
które nie odczuwają dotkliwie skutków
recesji?
Gero Schulze Isfort: Musimy. W 2008 roku
zatrudnialiśmy 1250 pracowników, fabryki
chodziły na 3 zmiany, 24 h na dobę, 6 dni
w tygodniu. Dziś zredukowaliśmy zatrud−
nienie do 750 pracowników, produkcja
odbywa się w systemie jednozmianowym,
przez 5 dni w tygodniu.
Truck Auto.pl: Czy dokonane w ostatnich
latach inwestycje nie były przedwczesne?
Myślę tutaj o fabryce w Luebtheen i pro−
jekcie tureckim. Czy sądzi Pan, że był to
właściwy krok?
Gero Schulze Isfort: Oczywiście, że krok
był właściwy. Nie jesteśmy przecież no−
towanym na giełdzie przedsiębiorstwem,
nie jesteśmy też spółką akcyjna, jeste−
śmy dalej firmą rodzinną, patrzącą dłu−
gofalowo na rynek. Decyzja o inwesty−
cjach nie była błędną, chociaż decyzja
o inwestycjach winna zapaść o rok wcze−
śniej, ażeby potencjał tych inwestycji
wykorzystać wcześniej. Na pewno fabryka
Luebtheen będzie dalej rozwijana. Sytuacja
na rynku pojazdów chłodniczych nie jest
obecnie aż tak zła, chociaż produkcja tych
pojazdów jest mała, ze względu na niską
liczbę zamówień. To, czego na pewno
nie będziemy robili w najbliższym cza−
sie, to uruchomienie fabryki w Turcji.
Oczywiście dokończymy tę inwestycję
i będziemy czekać na lepsze czasy. Sza−
cuję, że będzie to rok 2010, być może
w terminie nieznacznie późniejszym.
Oczywiście jest to spekulacja, ponie−
waż nie wiemy jak rynek będzie się
dalej zachowywać. Na pewno do po−
łowy roku 2010 nie będziemy zwięk−
szać mocy produkcyjnych. W naszych
fabrykach będziemy wytwarzać inne
produkty, np. rolnicze lub oferować
nasze moce, np. linię lakierniczą, na
potrzeby innych producentów.
Truck Auto.pl: Które rynki generują w chwili
obecnej największe straty, a które przy−
noszą zyski?
Gero Schulze Isfort: Zysków nie przy−
nosi żaden z rynków, największe straty
mamy w Rosji, ponieważ tam nie sprzedaje
się nic. Brak jakiegokolwiek finansowania,
są trudności w pozyskaniu z tego ryn−
ku dewiz. Również rynek niemiecki jest
słaby. Po 4 miesiącach jesteśmy jed−
nak w Niemczech nr 1 pod względem
liczby zarejestrowanych nowych po−
jazdów, szczególnie w chłodniczych od−
notowaliśmy olbrzymi skok, z 10% na
prawie 20% udziału w rynku. Nie
możemy więc być niezadowoleni, ale
liczba sprzedanych pojazdów nie jest
oczywiście zadowalająca.
Truck Auto.pl: Jak długo potrwa ten za−
stój na rynku?
Gero Schulze Isfort: Do połowy roku
2010. Mamy w tej chwili wiele pojaz−
dów oddanych do firm leasingowych czy
do innych instytucji finansowych. Pierw−
sze pojazdy, które w tej chwili znajdują
się w ruchu mogą zostać zamortyzowa−
ne dopiero za rok.
Truck Auto.pl: Jak ocenia pan polski ry−
nek?
Gero Schulze Isfort: Nie jesteśmy nieza−
dowoleni. W Polsce mamy bardzo dobrą
organizację. W Pozkrone pracują wspaniali,
wysoko umotywowani ludzie, można tyl−
ko powiedzieć, że nasza organizacja jest
wspaniała i mam nadzieję, że dzięki temu
będziemy mogli z czasem więcej sprzeda−
wać. Inne kraje waszego regionu, jak
Rumunia czy Węgry, mają w chwili obecnej
zastój i rzeczywiście wyglądacie dobrze na
tle całego regionu. Choć zawsze może być
lepiej.
ROZMAWIAL
ZBIGNIEW WITAMBORSKI
17

Podobne dokumenty