Kamień - Wspólnota świętego Jana
Transkrypt
Kamień - Wspólnota świętego Jana
DĄB, Wspólnota św. Jana – 12 lutego 2013 r. ĆWICZENIE PRZYGOTOWAWCZE Usiądę wygodnie, rozluźniając po kolei wszystkie części ciała. Następnie zamknę oczy i spróbuję usłyszeć odgłosy, które mnie otaczają – aż do momentu, kiedy nie będę już słyszeć pojedynczych, wyodrębnionych odgłosów, ale wszystkie naraz. Kamień Część wstępna medytacji /ok. 3 – 5 min./ Stanąć w obecności Boga: Uświadomię sobie, że najbliższe chwile chcę spędzić z Kimś, komu na mnie bardzo zależy. On tu jest obecny, On chce do mnie teraz mówić... Obraz do medytacji: Modlitwa przygotowawcza: Poproszę, aby podczas tej modlitwy nie zależało mi na tym, aby mi było przyjemnie, ale bym mógł prawdziwie poznać wolę Boga wobec mnie Prośba o owoc medytacji: Poproszę o umiejętność rozpoznawania tego, co jest w życiu naprawdę ważne 1 Pełen Ducha Świętego powrócił Jezus znad Jordanu i przebywał w Duchu [Świętym] na pustyni 2czterdzieści dni, gdzie był kuszony przez diabła. Nic w owe dni nie jadł, a po ich upływie odczuł głód. 3Rzekł Mu wtedy diabeł: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem. 4 Odpowiedział mu Jezus: Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek. 5 Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata 6i rzekł diabeł do Niego: Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę. 7Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje. 8Lecz Jezus mu odrzekł: Napisane jest: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz. 9Zaprowadził Go też do Jerozolimy, postawił na narożniku świątyni i rzekł do Niego: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół! 10Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, 11i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. 12Lecz Jezus mu odparł: Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego. 13Gdy diabeł dokończył całego kuszenia, odstąpił od Niego aż do czasu. (Łk 4,1-13) Część właściwa medytacji /ok. 35 min./ 1) Kamień i chleb (1) Zobaczyć Rzekł Mu wtedy diabeł: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby się stał chlebem. Odpowiedział mu Jezus: Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek. Zobaczę zdenerwowanego człowieka na przystanku autobusowym. Autobus znów uciekł mu sprzed nosa. Zresztą wszystko układa się nie po jego myśli – dziewczyna dała mu kosza, ktoś oszukał go, wykorzystując jego dobre serce, w pracy dostał właśnie wypowiedzenie. Zobaczę, jak kolejne trudności piętrzą się w jego życiu jak kamienie... (2) Rozważyć Pomyślę o „kamieniach”, które pojawiają się w moim życiu, o momentach, kiedy odczuwam jakiś brak, jakiś „głód”, kiedy czuję, że przy każdym kroku potykam się o kamień. Zobaczę jaka jest moja reakcja na te sytuacje? Może czasem wydaje mi się, że nie będę w stanie żyć, jeśli moje „kamienie” nie zamienią się w „chleb”, może chciałbym wyeliminować wszystkie trudności? Zastanowię się, w jakich obszarach mojego życia muszę przypomnieć sobie o tym, że „nie samym chlebem żyje człowiek”. 2) Serce z kamienia (1) Zobaczyć Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje. Lecz Jezus mu odrzekł: Napisane jest: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz. Wyobrażę sobie człowieka, który właśnie awansował. Zawsze starał się mieć dobre układy z szefem – czasem kosztem kolegów z pracy, własnej rodziny i wbrew wyznawanym wartościom. Zobaczę jego satysfakcję i przekonanie o tym, że inaczej się nie da osiągnąć sukcesu. Popatrzę, jak powoli jego serce zamienia się w kamień. (2) Rozważyć Zastanowię się, jak wiele jestem w stanie poświęcić, żeby osiągnąć swoje cele. Zobaczę, ile energii wkładam w to, żeby mieć dobre układy z ludźmi. Jakie jest miejsce Boga w moim dążeniu do osiągnięcia tego, czego pragnę? 3) Skok w kamienistą przepaść (1) Zobaczyć Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół! Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. Lecz Jezus mu odparł: Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego. Zobaczę człowieka, któremu wszystko się udaje. Jest tak przekonany o swojej sile, że nic nie stanowi dla niego przeszkody. Świat stoi przed nim otworem. Już nikogo i niczego nie potrzebuje, bo jest pewien, że sam może osiągnąć wszystko. (2) Rozważyć Pomyślę o tych momentach w moim życiu, kiedy czuję się silny, kiedy osiągam kolejne sukcesy. Może czasem pojawia się we mnie poczucie, że moja relacja z Bogiem jest już tak doskonała, że właściwie nie muszę się starać. Zobaczę, czy czasem moje postępowanie nie jest takim skokiem w przepaść z przekonaniem, że przecież Pan Bóg jest dobry i miłosierny i nie pozwoli, bym „uraził swoją nogę o kamień”. ROZMOWA KOŃCOWA Porozmawiam z Jezusem o tym, co w czasie tej medytacji (1) zobaczyłem i (2) rozważyłem. Zakończę modlitwą „Ojcze nasz”.