Mateusz Skiba Europa 2030. Przyszłość Unii Europejskiej z punktu

Mateusz Skiba
Europa 2030. Przyszłość Unii Europejskiej z punktu widzenia Euroobywatela.
W 2030 roku będę miał 42 lata. Mam nadzieję, że do tego czasu uda mi się założyć rodzinę i
wykonywać ciekawą pracę. Jeżeli przyjdzie mi mieszkać w dalszym ciągu w Polsce, będzie to
zupełnie inny kraj- o jego losach będzie decydować pokolenie urodzone po 1989 roku, otwarte na
świat, w dużej mierze znające języki obce. Z perspektywy Euroobywatela chciałbym żyć w Unii
zintegrowanej gospodarczo, politycznie przemawiającej jednym głosem w najważniejszych
obszarach o zasięgu światowym, szanującej tożsamość swoich państw. Marzy mi się możliwość
przeczytania następujących informacji w ogólnoeuropejskiej prasie:
„Gospodarka Unii znowu na czele w raporcie Banku Światowego”
Kolejny już raz Europa potwierdza swoją siłę w najnowszym raporcie Banku Światowego„Gospodarki świata 2030”. Gospodarka Unii zdecydowanie wyprzedza Stany Zjednoczone, Chiny
oraz Japonię nie tylko rozmiarami wewnętrznego rynku, ale również jego wydajnością i
innowacyjnością. „Wszystko to za sprawą gruntownych zmian gospodarczych, które od 2011 roku
zaczynają odnosić skutek. Pozwoliły one na całkowitą liberalizację całych sektorów gospodarek
europejskich- przede wszystkim energetyki w przemyśle, usług, ale też rolnictwa”- podkreślił na
konferencji prasowej szef Banku. Dzięki tym reformom Unia posiada dzisiaj najbardziej
konkurencyjną gospodarkę na świecie. Na tej podstawie stworzone zostały również warunki do jej
większej wydajności- przykładowo w sektorze energetyki Unia jest światowym liderem jeśli chodzi
o technologie pozwalające oszczędzać energię, produkować ją z odnawialnych źródeł i dostarczać
na lokalne rynki energii (energetyka rozproszona).
Kluczem do sukcesu okazało się jednak wykorzystanie ogromnego potencjału ludzkiego. Pokolenie
obecnie pracujących 30- 40 latków, którzy jeszcze 20 lat temu cierpieli na wysokie bezrobocie,
dzisiaj dzięki elastycznym formom zatrudnienia (flexicurity) oraz stworzeniu warunków do
większej mobilności zawodowej (m.in. poprzez rozwój podstawowej infrastruktury i zniesienie
barier prawnych dla migrujących pracowników) ma poczucie większej stabilności, mimo
zmieniających się realiów gospodarczych. Kiedyś wyjazd pracownika w celu świadczenia usługi za
granicą był uciążliwy, dzisiaj to codzienność. Znacznie uproszczono też procedury zakładania i
gwarancje finansowe dla MŚP, co zaowocowało powstaniem wielu milionów nowych miejsc pracy.
Sprawdza się zatem model społeczno- gospodarczy, który Europa wybrała już 20 lat temu, tzn.
społecznej gospodarki rynkowej, łączącej konkurencyjność i zorientowany na szybki powrót na
rynek pracy system zabezpieczenia społecznego. Niebagatelną rolę odegrało również przyjęcie
wspólnej waluty przez wszystkie kraje UE oraz powiązanie polityki pieniężnej z budżetową w
postaci 5- procentowego udziału budżetu Unii w PKB wszystkich państw członkowskich.
Europejski Przegląd Gospodarczy 1/2030.
„Europa na podbój Marsa?”
„Udało się. Europa będzie mogła zagospodarować dużą część Marsa dla ośrodków badawczych i
osadnictwa, co odpowiada naszemu potencjałowi tu na Ziemi”- powiedział wczoraj szef Rady
Europejskiej po burzliwych, lecz zakończonych sukcesem obradach Rady Bezpieczeństwa ONZ.
„Nie byłoby porozumienia bez budowy sojuszu z USA oraz Indiami, które chcą korzystać z
naszych wyników badań”- dodał.
W globalnym wyścigu o zbadanie i zamieszkanie Marsa Europa wysunęła się zatem na pozycję
lidera. Zawdzięcza to konsekwentnej polityce w dziedzinie badań i rozwoju, która pozwoliła
wyodrębnić i dodatkowo wesprzeć kluczowe europejskie instytucje badawcze oraz dynamicznemu
rozwojowi wspólnej polityki kosmicznej. Jak podkreślają eksperci, porozumienie nie byłoby też
możliwe bez czynnika politycznego- zgody wszystkich krajów Unii. Do przeszłości można więc
zaliczyć czasy, kiedy poszczególne państwa prezentowały odmienne stanowisko w ważnych
kwestiach o zasięgu światowym.
Odkąd do Unii przystąpiły ostatnie kraje bałkańskie 10 lat temu, wypracowano procedury
współpracy politycznej, w której to o decydujących dla polityki zagranicznej Unii sprawach
decyduje Przewodniczący Rady Europejskiej lub (w mniej kluczowych kwestiach) szef europejskiej
dyplomacji, zgodnie ze stanowiskiem wypracowanym przez Radę i Parlament.
Zglobalizowany świat doczekał się zatem jednoznacznej odpowiedzi zjednoczonej Europy„działamy razem i gotowi jesteśmy współpracować również poza granicami Ziemi”.
„Głos Europy” 3/2030.
„Miesiąc polski na platformie Europa Cultura”
W tym miesiącu ponad 500 milionów widzów ogólnoeuropejskiego kanału telewizyjnego, portalu
internetowego, wydawnictwa i e-gazety Europa Cultura będzie mieć okazję bliżej poznać kulturę i
tradycję naszego kraju. Jak zapowiada dyrektor programowy platformy, każdy dzień zaplanowany
jest w ten sposób, aby pokazać inny fragment naszego dziedzictwa kulturowego. Przykładowo, w
poniedziałkowym paśmie teatralnym emitowane będą sztuki oparte na arcydziełach rodzimej
literatury, jak i współczesne, najgłośniejsze premiery.
Najciekawiej zapowiadają się jednak piątki, kiedy to polscy widzowie zostaną zaproszeni do oceny
uczestników programu muzycznego „Europeans sing for Europeans”, w którym to stare i nowe
polskie piosenki wykonane zostaną w niestandardowej aranżacji przez talenty muzyczne z całej
Europy.
Tydzień zamknie niedzielny wieczór filmowy, w którym kultowe polskie ekranizacje zostaną
pokazane z napisami w każdym języku lub lektorem, aby zagraniczny widz pragnący nauczyć się
naszego języka będzie miał ku temu okazję.
Równolegle z miesiącem polskim w telewizji, na portalu Europa Cultura pojawią się interaktywne
gry oparte na polskiej historii. Z kolei europejska e-gazeta dołączy do każdego wydania swojego
tygodnika e-book polskiej literatury klasycznej.
"Byłem w Polsce tylko raz i to na krótko. Mam nadzieję, że teraz dzięki miesiącowi polskiemu na
platformie Europa Cultura będę mógł bliżej poznać kulturę tego niedalekiego przecież kraju"wypowiedział się wczoraj na portalu Olaf ze Szwecji.
Platforma Europa Cultura dostępna jest w każdym europejskim domu w sieci szerokopasmowej lub
z satelity
„Telekurier” 5/2030.
W takiej Europie chciałbym wtedy żyć. W Unii bez granic, silnej międzynarodowo i z ambicjami
wykraczającymi poza planetę Ziemię. Na pewno nie są to marzenie nie do spełnienia, a bazujące na
dzisiejszych przesłankach wyobrażenia dotyczące niedalekiej przyszłości. Jak mawiał Robert
Schuman w książce „Dla Europy”: „Zjednoczona Europa potrzebuje lepszego życia, dzieląc między
wszystkich pełnię swoich zasobów i możliwości. Powinna stać się skutecznie działającą jednością,
świadomą wewnętrznej różnorodności”. Europą aktywnych obywateli.
Literatura:
R. Schuman, „Dla Europy”, wyd. Znak, Kraków 2003.