Frakcja Niemieckiego Bundestagu CDU/CSU Wiceprzewodniczący

Transkrypt

Frakcja Niemieckiego Bundestagu CDU/CSU Wiceprzewodniczący
Frakcja Niemieckiego Bundestagu CDU/CSU
Wiceprzewodniczący Partii Günter Krings
Plac Republiki 1
11011 Berlin
Do wszystkich członków frakcji CDU/CSU w niemieckim Bundestagu
Berlin, 8 sierpnia 2013
Prawo wyborcze dla Niemców z poza RFN
Drogie koleżanki,
Drodzy koledzy,
w obliczu zbliżających się wyborów do Bundestagu będą w nadchodzących tygodniach zestawiane
rejestry wyborcze. W związku z tym będą Państwo otrzymywać pytania dotyczące „prawa
wyborczego dla Niemców z poza RFN”. Jeśli chodzi o sytuację wyjściową oraz o wyjaśnienia
obecnych uwarunkowań prawnych, chętnie przekażę Państwu kilka argumentów w tej sprawie. Mam
nadzieję, że będą one pomocne w Państwa pracy.
Prawo wyborcze dla Niemców, którzy nie żyją w granicach państwa musiało zostać zgodnie z decyzją
Trybunału Konstytucyjnego gruntownie zmienione. Gdybyśmy po decyzji Trybunału
Konstytucyjnego nie zadziałali żaden Niemiec poza granicami kraju nie mógłby głosować w
wyborach do Bundestagu. Nowa regulacja prawna została przyjęta jednogłośnie przez wszystkie
reprezentowane w Bundestagu frakcje. Przy tej okazji było dla nas szczególnie ważnym, aby ciasną
ramę przepisów wyborczych dla tej grupy jak najbardziej rozszerzyć zgodnie z decyzją Trybunału.
Udało nam się to we wdrożonej w marcu 2013 regulacji.
Mimo tego nowe zasady są przedmiotem krytyki i nieporozumień, które chętnie poruszę.
1. Odnośnie krytyki, że Niemcy poza granicami kraju nie będą mieli możliwości odpowiednio
skorzystać ze swojego prawa wyborczego.
Trybunał Konstytucyjny zadecydował 04.07.2012, że poprzedni przepis nadzwyczajny, który mówił o
praktycznie całkowitym wyłączeniu Niemców z poza RFN z możliwości głosowania w wyborach do
Bundestagu jest niezgodny z konstytucją, a w związku z tym nieważny. Tym samym pozostał tylko
ogólny przepis, który wyklucza Niemców z poza RFN z posiadania aktywnego prawa wyborczego.
Gdybyśmy w związku z tym nie zadziałali żaden Niemiec z poza RFN nie mógłby wybierać. Trybunał
Konstytucyjny argumentował, że poprzedni przepis nadzwyczajny, który wymagał trzymiesięcznego
pobytu w Niemczech w dowolnym momencie nie może spełniać funkcji komunikacyjnej prawa
wyborczego w kilku następujących przypadkach:
- Niemcy z poza RFN otrzymywali prawo wyborcze dzięki pobytowi w kraju, który miał miejsce
bardzo dawno temu lub w momencie, kiedy dana osoba nie miała jeszcze odpowiedniej dojrzałości.
- Niemcy z poza RFN byli związani z niemiecką polityką i w typowy sposób byli nią dotknięci, mimo,
że nigdy nie żyli w granicach Niemiec.
- Z tego powodu Trybunał Konstytucyjny zadecydował, że związanie prawa wyborczego dla Niemców
z poza RFN z wcześniejszym trzymiesięcznym pobytem jest sprzeczne z podstawowym prawem
powszechności wyborów. W związku z tym Trybunał złamał swoje poprzednie przepisy prawa
wyborczego. Ważnym jest więc, aby podkreślić, że bez działania Bundestagu żaden Niemiec z
poza RFN nie mógłby wybierać. Trybunał podał także bardzo dokładnie nowe ramowe
rozwiązanie w prawie wyborczym.
2. Aby zapewnić Niemcom z poza RFN możliwe szerokie prawo wyborcze maksymalnie
wykorzystaliśmy ramowe rozwiązanie podane przez Trybunał Konstytucyjny,
Niemcy z poza RFN są według nowego rozwiązania uprawnieni do głosowania, jeśli:
- Po ukończeniu 14 roku życia żyli co najmniej 3 miesiące bez przerwy w Niemczech a ten pobyt nie
jest odległy o więcej niż 25 lat lub
- Z innych powodów są osobiście i bezpośrednio związani oraz dotknięci polityczną sytuacją w
Niemczech.
W przypadku drugiego wariantu mogą to być (według §12 akapit 2 Numer 2 Federalnego Prawa
Wyborczego) pracownicy niemieckich placówek reprezentacyjnych posiadający niemieckie
obywatelstwo, niemieccy pracownicy Instytutów Goethego, pracownicy niemieckich szkół poza
granicami kraju, biur zagranicznych politycznych fundacji, pracownicy niemieckiej współpracy
rozwojowej, zagranicznych izb handlowych czy korespondenci niemieckich mediów. Ponadto to mogą
to być pracownicy, którzy mieszkają poza granicami Niemiec, lecz pracują lub świadczą usługi na
terenie Republiki Federalnej. Również nowa regulacja obejmuje tych Niemców poza granicami kraju,
którzy biorą udział w politycznym i społecznym życiu w Niemczech poprzez aktywność w związkach,
partiach lub innych organizacjach.
W praktyce będą miały miejsce także inne konstelacje, w których konkretne sytuacje pojedynczych
przypadków będą oceniane przez miejscowe urzędy.
3. Co trzeba zrobić, jako Niemiec poza granicami kraju, aby wziąć udział w wyborach?
Aby skorzystać prawa wyborczego dla uprawnionych Niemców poza granicami kraju wciąż
obowiązują znane procedury:
Niemcy, którzy żyją poza granicami kraju i nie są zameldowani w Niemczech muszą złożyć wniosek
oraz deklarację pod przysięgą. Tylko wtedy mogą zostać wpisani do rejestru wyborców danej gminy
wniosek musi zostać złożony w tej gminie, w której dana osoba była wcześniej zameldowana.
Niemcy, który nigdy nie byli zameldowani muszą złożyć swój wniosek w gminie, do której czują
wyjątkowe przywiązanie i w przypadku, której są związani najmocniej, jeśli chodzi o polityczną
sytuację.
Wniosek musi znaleźć się w gminie najpóźniej do 01.09.2013. Szczegóły oraz formularze
wniosków można znaleźć na www.bundeswahlleiter.de w rubryce „Informacje dla Niemców poza
granicami”.
4. Odnośnie wielokrotnego żądania, aby znieść wszelkie ograniczenia prawa wyborczego dla
Niemców w poza RFN
Gdyby spełnić te żądania (wyłączając ustalenia Trybunału Konstytucyjnego, jeśli chodzi o ww.
decyzję) następujące przypadki spotkałby się z częściowo dużymi praktycznymi problemami:
- Oznaczałoby to odejście od poprzedniego wartościowania, które oprócz niemieckiego obywatelstwa
do nabycia prawa wyborczego zakładało podstawową dozę przywiązania do państwa niemieckiego.
- Podkreślana przez Trybunał Konstytucyjny funkcja wyborów, jako sposobu komunikowania się z
państwem nie była by spełniana.
- W przypadku wyborców bez (wcześniejszego) miejsca zamieszkania w granicach państwa istniałby
problem z przypisaniem im okręgu wyborczego: Nie było by możliwości przypisania wszystkim
Niemcom z poza RFN jednego okręgu wyborczego. Stało by to również w sprzeczności z równością
wyborów, zasadą okręgów wyborczych równej wielkości oraz związkiem wyborców z wybieranym.
Także tworzenie zagranicznych okręgów wyborczych nie mogłoby tu być rozwiązaniem. Nie było by
jasnym, do jakiego kraju mają zostać przypisane oraz rodziłyby pytania o równość wyborów, które nie
mogłyby zostać przezwyciężone. Poza tym sposób oddawania głosów w ostatniej gminie
zamieszkania Niemca z poza RFN sprawdził się podczas ostatnich wyborów. Nie ma w tym
momencie żadnych przesłanek, aby podejrzewać, że wybrani posłowie niemieckiego Bundestagu
zaniedbują wyjątkowe interesy Niemców z poza RFN.
W związku z tym biorąc pod uwagę restrykcyjne założenia Trybunału Konstytucyjnego nie było
możliwym zastosowanie takiego rozwiązania, które w pełnej szerokości nadawałoby Niemcom poza
granicami RFN prawo wyborcze. Teraz należy skoncentrować się na tym, aby zajęte sporządzaniem
rejestrów wyborczych lokalne urzędy znalazły możliwie jednolity sposób, aby zapewnić Niemcom z
poza RFN możliwie szeroki udział w wyborach.
Pozdrawiam serdecznie
Günter Krings.