nr 126 - Kalwaria Wielewska

Transkrypt

nr 126 - Kalwaria Wielewska
Gazetka Parafialna
Parafia p.w.
p.w. św. Mikołaja w Wielu
Wiele
28 października
2012 r.
Nr 44 (126)
ZIARNO SŁOWA BOŻEGO NA XXX Niedzielę w ciągu roku – „B”
Najlepszy lekarz
Pół roku temu do polskich kin wszedł film „Nietykalni”. To bardzo piękny obraz opowiadający o relacji sparaliżowanego po wypadku miliardera – Philippe – i jego opiekuna – pochodzącego z marginesu społecznego Drissa. Wydaje się, że przyjaźń między nimi jest
niemożliwa – różni ich wszystko. Jednak jest jedna rzecz, która ich łączy – obaj są „nietykalni” – wyłączeni ze społeczeństwa, odstawieni na boczny tor z litości, lub pogardy. To
sprawi, że zrozumieją się lepiej, niż ludzie z tej samej sfery.
Dzisiejsza Ewangelia również stawia nam przed oczy człowieka spoza społeczeństwa,
„nietykalnego”, niewidomego biedaka Bartymeusza. To żebrak siedzący przy drodze, który
otrzymuje pomoc od ludzi, w których miesza się litość i zażenowanie. Chciałbym, abyśmy
spróbowali dzisiaj stanąć na miejscu tego nieszczęśnika i zdali sobie sprawę, że każdy
z nas jest takim „nietykalnym”, ale również każdy z nas ma przed sobą perspektywę
uzdrowienia, które przynosi Jezus. Jak je osiągnąć?
Najpierw trzeba sobie zdać sprawę ze swej choroby. Bartymeusz wiedział dobrze, co
mu doskwiera, wiedział, o co chce błagać Pana. My nie zawsze wiemy. Choroba
w Ewangeliach jest często obrazem grzechu, choroby duszy. Oczywiście nie jest ona karą
za zło, ale jego znakiem. Jezus uzdrawiający ludzkie ciała ukazuje się jako Ten, który potrafi ocalić również ludzką duszę słowem uzdrowienia. A my możemy być tak z siebie zadowoleni i zaspokojeni w swoich potrzebach, że nawet nie dostrzeżemy własnej choroby.
Wbrew pozorom, to dość powszechne – tak jak dzisiaj ludzie pracujący często lekceważą
objawy choroby i zatrzymują się dopiero, kiedy stan jest naprawdę poważny, tak samo
może być z chorobą ducha – lekceważenie nawet drobnych symptomów może doprowadzić do poważnych komplikacji. Tymczasem w każdym z nas ma swój ukryty przyczółek,
ten paskudny wirus, którym jest grzech i on prowokuje swoje objawy – smutek, samotność,
zniechęcenie, złość, strach i niepokój i wiele innych. Wszystko to może oczywiście pochodzić z innych źródeł, ale na pewno może też być konsekwencją grzechu. Chcesz się tego
pozbyć? Musisz zrobić krok w tym kierunku.
Bartymeusz słysząc, że Jezus przechodzi obok, dostrzega w tym szansę swojego życia. Wie, że jeśli pozwoli Mu odejść, pozostanie na wieki w ciemności, nic go nie ocali.
Stawia wszystko na jedną kartę: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną”. Ludzie uciszają żebraka, ale on jeszcze głośniej wykrzykuje swoje błaganie. To jest kluczowy moment – zobaczyć Jezusa jako rozwiązanie mojego problemu, jako lekarza dla mojej choroby. Można i czasem trzeba korzystać z osiągnięć psychologii, czy nawet psychiatrii,
trzeba słuchać dobrych doradców, mądrych przyjaciół. Jasne, że tak. Jednak prawda jest
taka, że tylko Jezus potrafi uzdrowić całą duszę człowieka, bo tylko On sięga do najgłębszej przyczyny wszystkich naszych duchowych problemów – tylko on potrafi przebaczyć
nasz grzech i zaoferować nam prawdziwe przebaczenie i wolność. Tylko On jest prawdziwym rozwiązaniem – każdy, kto pragnie uzdrowienia swojej duszy, musi zawołać jak
Bartymeusz: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną”.
To jednak nie wszystko. Oczywiście decyzja już zapadła, chcemy, by Pan nas uleczył.
On – jak przy Bartymeuszu – zatrzymał się przy nas. Teraz jest czas na nasz wysiłek.
O niewidomym z Ewangelii czytamy: „On zrzucił z siebie płaszcz, zerwał się i przyszedł
do Jezusa”. To piękny moment – tak jakby z tym płaszczem zostawiał za sobą całą przeszłość, wszystko to, co związane było z jego cierpieniami. „Zerwał się” – tak, jak zrywa
się pętające więzy, i przyszedł do Jezusa. To również nasza droga. Pragniesz uzdrowienia? – to zostaw swój płaszcz, a więc porzuć grzech, zerwij z nim więzy i przyjdź do Jezusa. To trudne i może być bolesne. Płaszcz może przywarł do ran, które trzeba rozerwać, przyzwyczajenie do stanu obecnego powoduje, że ciężko się zerwać i biec, ale to
jedyna droga. On stoi i czeka, jest z tobą, kibicuje ci całym sercem, ale cię nie wyręczy.
Jeśli nie chcesz otrzymać uzdrowienia, jeśli nie oczekujesz prawdziwej wolności – ruszy
dalej. Czy więc chcesz być uzdrowiony? Bądź dobrej myśli, ale miej też siłę do tego, by
odrzucić grzech i zerwać się ku Jezusowi.
Uzdrowiony Bartymeusz, którego świeże spojrzenie pada na Pana, nie ma wątpliwości, co dalej robić: „Natychmiast przejrzał i szedł za Nim drogą”. To ostatni etap kuracji –
iść za Nim. To jedyna bezpieczna droga, która zagwarantuje, że nie dopadnie cię żadna
ciężka choroba. Iść za nim całym życiem, oznacza postępować tak, jak On postępował,
patrzeć tak, jak On patrzył, mówić to, co On by powiedział. Jeśli pójdziesz tymi śladami,
możesz być spokojny, jesteś pod Jego opieką i twoja dusza jest bezpieczna. Jeśli jednak
zboczysz z tej drogi, na pewno dopadnie cię wirus grzechu i jego konsekwencje. Nawet
wtedy jednak „bądź dobrej myśli, wstań, woła cię”.
Ks. Jakub Kałachurski
Ogłoszenia duszpasterskie
1. Rocznica poświęcenia naszego kościoła parafialnego jest okazją do modlitwy za
fundatorów i budowniczych naszej świątyni oraz tych, którzy troszczą się o jej piękno.
Czy jestem i czuję się za nią odpowiedzialny?
2. W czwartek - 1 listopada, przypada uroczystość Wszystkich Świętych. Pamiętajmy,
że w tym dniu mamy obowiązek uczestniczenia we Mszy Świętej. W naszym kościele
będą one odprawione według następującego porządku:
Wdzydze Tucholskie, środa – godzina 18:30Wiele, czwartek – godzina: 8:00, 10:00 i 11:30,
– po tej Mszy świętej procesja żałobna na cmentarz, a po procesji odmówimy w kościele
Różaniec z wypominkami za zmarłych.
W tę uroczystość uwielbiamy Boga wszystkich czasów w Jego świętych – w ludziach,
którzy przeszli przez życie wierni Bogu i Jego przykazaniom. Dla nas są oni drogowskazami na drodze do wieczności, na radosne spotkanie z Ojcem w Niebie.
3. W tych dniach listopadowych w sposób szczególny pamiętamy też o naszych zmarłych.
Niech pamięć ta będzie wyrazem nie tylko naszej kultury, ale i wiary w łączność z tymi,
którzy przed nami odeszli do wieczności. Z wdzięczności za trud ich codziennego życia
i poświęcenie dla nas, za wszelkie dobro kiedyś od nich otrzymane, zanieśmy im dar modlitwy, a zwłaszcza dar Ofiary Mszy Świętej. Dopiero wtedy zaniesione kwiaty i zapalone
na grobie znicze staną się wyrazem czegoś, co jest cenne w oczach Boga.
W poniedziałek, wtorek i środę okazja do spowiedzi świętej od godziny 16:00 – 17:00.
4. W piątek, 2 listopada, we wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych w naszym kościele zostaną odprawione trzy Msze Święte w godz. 7:20, 10:00 i 17:00, we Wdzydzach o
godzinie 16:00. Każda Msza święta tego dnia będzie poprzedzona Różańcem
z wypominkami za zmarłych, których powierzymy modlitwie Kościoła. Nie zapominajmy
też, że przez osiem pierwszych dni listopada duszom w czyśćcu możemy ofiarować wielki
dar – odpust zupełny za pobożne nawiedzenie cmentarza i zmówienie modlitwy w ich intencji oraz spełnienie pozostałych zwykłych warunków odpustu, o znaczy: stan łaski
uświęcającej, brak przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, przyjęcie Komunii Świętej,
odmówienie modlitwy w intencjach wyznaczonych przez Ojca Świętego. Listopad to tradycyjnie miesiąc modlitwy za zmarłych. Wypominki, czyli prośbę o modlitwę za wymienionych zmarłych, można składać do koszyka.
5. W tym tygodniu przypada pierwszy czwartek miesiąca – dzień, w którym adorujemy
Najświętszy Sakrament i modlimy się o powołania kapłańskie i zakonne; pierwszy piątek –
szczególna okazja do pojednania się z Bogiem; i pierwsza sobota miesiąca – dzień poświęcony Niepokalanemu Sercu Maryi.
6. W przyszłą niedzielę kolekta specjalna na renowację naszej świątyni. Polecamy ją naszemu wspólnemu zatroskaniu. Ostatnia kolekta specjalna wyniosła: 5.455,50 zł.
Bóg zapłać.
7. Msza święta młodzieżowa zostaje przeniesiona na piątek – 9 listopada br. na godzinę
19:00. Serdecznie zapraszamy i zachęcamy do udziału.
8. Prosimy o dokonywanie prolongacji – czyli przedłużenia rezerwacji miejsc na naszym
cmentarzu. Obowiązek ten dotyczy każdego grobu po 20 latach od pochówku bądź od
ostatniej prolongacji. Pragniemy dokonać uporządkowania tych spraw.
9. Składam serdeczne: Bóg zapłać pp. Milochom z Przytarni i Wiela, p. Megier z Karsina
za okazaną pomoc.
Drogich Parafian i Gości zapraszamy do przeżywania Mszy świętych:
w tygodniu: - o godzinie 7:20 i 17:0
w sobotę: - - o godzinie 18:30 we Wdzydzach Tucholskich
w niedzielę: - o godzinie 8:00; 10:00; 11:30 i 16:00 we Wielu
ks. proboszcz Jan Flisikowski
ks. wikariusz Damian Drozdowski
28 października 2012 - rocznica poświęcenia własnego kościoła
Uroczystość Wszystkich Świętych
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
Ks. Jan Twardowski
1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Dzień ten kojarzy się
dla wielu ze zniczem, z grobem bliskich osób,
z cmentarzem, dla innych z wiązanką kwiatów,
jeszcze dla innych z modlitwą i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności. Nie
mniej jednak w tym dniu udajemy się z całymi rodzinami na cmentarz i nawiedzamy groby naszych bliskich, przyjaciół, rodziców, krewnych, znajomych, stawiając kwiaty, zapalając ten "płomyk nadziei", wierząc, że już cieszą się oni chwałą w domu Ojca Niebieskiego. Kościół w tym dniu oddaje cześć tym
wszystkim, którzy już weszli do chwały niebieskiej, a wiernym pielgrzymującym jeszcze
na ziemi wskazuje drogę, która ma zaprowadzić ich do świętości. Przypomina nam również prawdę o naszej wspólnocie ze Świętymi, którzy otaczają nas opieką.
Dzień Zaduszny
Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych Kościół
obchodzi 2 listopada i w tradycji polskiej dzień ten jest nazywany Dniem Zadusznym lub inaczej "zaduszkami". To
wspomnienie wprowadził opat benedyktynów w Cluny we
Francji, św. Odilon (Odylon). On to w 998 r. zarządził modlitwy za dusze wszystkich zmarłych w dniu 2 listopada. Termin ten i sama idea szybko
rozprzestrzeniły się we Francji, Anglii, Niemczech, Italii. W XIII w. zwyczaj ten w Kościele
rzymskim stał się powszechny.
Kościół w tym dniu wspomina zmarłych pokutujących za grzechy w czyśćcu. Chodzi
więc o których nie mogą wejść do nieba, gdyż mają pewne długi do spłacenia Bożej
sprawiedliwości. Prawdę o istnieniu czyśćca Kościół ogłosił jako dogmat na soborze
w Lyonie w 1274 r. i na XXV sesji Soboru Trydenckiego (1545-1563), w osobnym dekrecie o czyśćcu. Sobór Trydencki orzekł prawdę, że duszom w czyśćcu możemy pomagać.
Aby przyjść z pomocą zmarłym pokutującym w czyśćcu, żyjący mogą w tych dniach uzyskać i ofiarować odpusty zupełne.
Józef Rydzewski (źródło: http://www.niedziela.pl)
Parafia Rzymskokatolicka św. Mikołaja
Sanktuarium Kalwaryjskie
83-441 Wiele ul. Derdowskiego 1
www.kalwariawielewska.pl
e-mail: [email protected]
Opracowanie: msk