Walentynkowe podarunki

Transkrypt

Walentynkowe podarunki
Artykuł pobrany ze strony
http://www.ekonsument.pl/news-show-66391.php
Walentynkowe podarunki
11.02.2011, Justyna
Święto zakochanych - marketingowa sztuczka by zwiększyć sprzedaż czy okazja by pokazać kochanej osobie
siłę swoich uczuć? Dla zakochanego, który jest jednocześnie świadomym konsumentem, wybór prezentu
walentynkowego może być trudny.
Tysiące kartek walentynkowych przyczyniają się do wycinania lasów. Rainforest Alliance radzi wysyłanie
e-kartek zamiast kartek papierowych. Fajnym pomysłem są wirtualne prezenty - w imieniu swojej drogiej
osoby możesz wspomóc organizację taką jak Greenpeace (twoja walentynka otrzyma ładną, personalizowaną i
animowaną wirtualną kartkę), WWF (twoja walentynka otrzyma certyfikat z pięknym zdjęciem) czy PETA
(twoja walentynka otrzyma personalizowaną kartkę). Jeśli uważasz, że wirtualnym prezentom brakuje
romantyzmu, zrób kartkę samemu z różnych rodzajów papieru i ozdób jakie znajdziesz w domu - przezorni
zachowali sobie takie drobiazgi przy różnych okazjach, a mniej przezorni muszą zanurkować w koszu na
makulaturę lub odwiedzić pokój młodszej siostry.
Kwiaty, jeden z najpopularniejszych podarunków walentynkowych, nie są tak zielone jak wyglądają.
Podobnie jak inne produkty, kwiaty są produkowane przemysłowo. Przemysł ten opiera się na taniej sile
roboczej i dużej ilości chemikaliów. Róże sprzedawane w sklepach o tej porze roku pochodzą bądź z Holandii,
gdzie są produkowane w szklarniach przy wielkim zużyciu energii i substancji chemicznych, bądź z Kenii,
gdzie na plantacjach kwiatów wielu ludzi narażonych jest na utratę zdrowia przez brak niezbędnych środków
ochronnych (przeczytaj więcej o produkcji kwiatów na stronie Fairtrade International). Istnieją róże
certyfikowane Fairtrade, niestety u nas są one jeszcze niedostępne. W tym sezonie trudno też o jakiekolwiek
lokalnie wyprodukowane kwiaty. Być może roślinka doniczkowa będzie więc najbardziej ekologicznym i
etycznym wyborem.
Częstym prezentem jest również biżuteria, z którą też wiążą się bardzo liczne problemy związane z
środowiskiem i prawami człowieka (dowiedz się więcej na fairjewellery.org oraz credjewellery.com). Metale
szlachetne są bowiem pozyskiwane w dużej mierze w krajach Globalnego Południa, często w sposób
rabunkowy oraz oparty na wykorzystywaniu ludzi. Diamenty do tego były zarzewiem wielu konfliktów
zbrojnych, a obrót nimi nierzadko wspiera mafie i opresyjne reżimy. W zeszłym roku powstały standardy
Fairtrade dla złota, w styczniu tego roku została zaś certyfikowana pierwsza kopalnia w Boliwii. Zanim
pierścionki i łańcuszki ze Sprawiedliwego Handlu do nas trafią, warto zastanowić się nad biżuterią z
przetapianego, czyli recyklingowego złota i srebra.
Czekoladki to również tradycyjny prezent walentynkowy. Jeśli pozwolić kakaowcom rosnąć naturalnie,
producent w Ameryce Środkowej i Południowej może mieć dwa zbiory rocznie. Problem w tym, że jeśli
skupujący kakao wymagają bardzo niskich cen, proces uprawy przyspieszany jest dramatycznie, często nawet
do zbiorów co dwa tygodnie, dzięki licznym chemikaliom i pestycydom. Koszty uprawy utrzymywane są na
niskim poziomie również dzięki wykorzystaniu pracy niewolniczej i pracy dzieci (przeczytaj więcej na stronie
Fairtrade International). Dlatego decydując się na czekoladki, postaraj się o takie certyfikowane Fairtrade.
Dobrym pomysłem jest zakup ekologicznych kosmetyków. Wybór jest spory, zarówno w sklepach sieciowych
takich jak Body Shop czy Yves Rocher, jak i na specjalnych półkach w sklepach ekologicznych, gdzie można
znaleźć takie marki jak Weleda, Lavera, Urtekram, Born to Bio, ECO Cosmetics i inne. Wspólna kąpiel z
naturalnym mydełkiem lub ekologiczną solą do kąpieli, albo masaż z ekologicznym olejkiem mogą być
najlepszym zajęciem na walentynkowy wieczór - zwłaszcza, że walentynki wypadają w tym roku w
poniedziałek, dzień roboczy.