Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu Zdroju Zakopane

Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu Zdroju
Źródło:
http://jastrzebie.slaska.policja.gov.pl/k10/z-zycia-jednostki/stowarzyszenie-emerytow/175143,Zakopane-splyw-Dunajcem.htm
l
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 14:02
Zakopane - spływ Dunajcem
W dniach 11-12 czerwca br. Zarząd naszego Koła zorganizował autokarową wycieczkę do Zakopanego. Wyjazd był o godzinie
8.00. Po drodze odwiedziliśmy Sanktuarium Maryjne w Ludźmierzu, które otacza piękny ogród różańcowy powstały w
podzięce Ojcu Świętemu za modlitwę różańcową, którą odmówił 7 czerwca 1997 roku. Po przybyciu do pensjonatu „Stachoń”
w Poroninie rozlokowani zostaliśmy w pokojach. Po obiedzie zarządzono czas wolny. Niektórzy uczestnicy naszej wycieczki
pozostali w Poronnie, podziwiając miejscowe atrakcje, a reszta grupy wybrała się autokarem do Zakopanego. Jedni chcieli
odwiedzić Krupówki, gdzie w połowie ulicy rozciąga się przepiękny widok na Giewont, inni zwiedzili Cmentarz Zasłużonych na
Pęksowym Brzyzku, gdzie pochowani są wybitni i zasłużeni ludzie dla Zakopanego, Tatr i Podhala. Po powrocie do pensjonatu
czekała na nas kolacja w szałasie góralskim, gdzie nad kamiennym paleniskiem pieczono kiełbaski, gospodarze serwowali
nam przysmaki kuchni regionalnej, a my w rytmach góralskiej muzyki bawiliśmy się do późnych godzin wieczornych.
Następnego dnia po śniadaniu wyjechaliśmy na spływ przełomem Dunajca, największą atrakcję Pienińskiego Parku
Narodowego, gdzie czekali na nas flisacy na tratwach. Niesamowita przygoda, przepiękne widoki i wspaniały kontakt z
przyrodą zrobił na wszystkich ogromne wrażenie, a panowie flisacy, byli mistrzami w opowiadaniu kawałów i zabawiali nas
nimi przez całą drogę. Po dotarciu do Szczawnicy udaliśmy się do autokaru i pojechaliśmy zwiedzić zamek w Nidzicy, który
pochodzi z pierwszej połowy XIV wieku. Z tarasu zamkowego rozciąga się piękny widokiem na Zaporę Czorsztyn- Nidzica.
Zamek niedzicki był plenerem wielu filmów, miedzy innymi serialu „Janosik” oraz „Wakacje z duchami”, a pani przewodnik
oprowadzając nas po zamku opowiadała bardzo zabawne historie. Zmęczeni, ale pełni wrażeń powróciliśmy do pensjonatu w
Poroninie gdzie czekała na nas obiadokolacja. O godzinie 18.00 wyjechaliśmy w drogę powrotną, w radosnych nastrojach ze
wspólnie spędzonego czasu.
Tekst: Renata Żabińska
Zdjęcia: Bogdan Żabiński
Ocena: 5/5 (1)
Tweetnij