Depozyty do kupienia na internetowej licytacji | Puls Biznesu Premium

Transkrypt

Depozyty do kupienia na internetowej licytacji | Puls Biznesu Premium
Depozyty do kupienia na internetowej licytacji | Puls Biznesu Premium
1z1
http://pulsbiznesu.pb.pl/3362450,61829,depozyty-do-kupienia-na-intern...
Tomasz Schmidt
P R E M I U M
Wyloguj
Puls Dnia
Puls Inwestora
Puls Firmy
Sekcje
Archiwum
2013-10-09
DODAJ DO SC H OW K A
SW
[email protected]
Nowa platforma umożliwia negocjacje chętnych do zamrożenia pieniędzy z oferującymi lokaty bankami.
Elektroniczna Giełda Kapitału powstała, żeby inwestorzy dysponujący nadwyżką gotówki mogli w jednym miejscu znaleźć oraz
porównać oferty lokat wielu banków, a także wynegocjować sobie lepsze warunki. Z platformy aukcyjnej mogą korzystać firmy,
samorządy oraz osoby indywidualne, natomiast oferty mogą im składać jedynie instytucje kontrolowane przez KNF.
— Po zalogowaniu się na portal giełdy inwestorzy podają kwotę oraz okres, na jaki chcą ją zdeponować. Natomiast banki składają
ofertę oprocentowania takiego depozytu w skali roku. Wynikiem zakończonej aukcji jest ulokowanie przez inwestora w zwycięskim
banku pieniędzy zgodnie z zaproponowaną stawką — tłumaczy Tomasz Schmidt, prezes Centrum Rozwoju Kapitału, do którego
należy Elektroniczna Giełda Kapitału.
Jego zdaniem, mechanizm aukcji w czasie rzeczywistym umożliwi maksymalizację zysków z lokat. Jako pierwszy umowę z giełdą
podpisał FM Bank PBP.
— Jest to dla nas sposób na dotarcie do nowych klientów oraz zaprezentowanie im naszych depozytów — mówi Tomasz Biełanowicz,
dyrektor zarządzający Departamentu Skarbu w FM Banku PBP.
Lada chwila dołączy Bank Pocztowy, Nordea Bank i dwa inne banki. Reszta na ten pomysł patrzy sceptycznie. To zrozumiałe — wcale
nie mają ochoty więcej płacić za depozyty.
— Wierzymy jednak, że szybko zobaczą korzyści, jakie może im przynieść to rozwiązanie. Oczywiście ceny depozytów wzrosną, ale
spadną koszty zarządzania nimi, nie będzie trzeba też wydawać pieniędzy na reklamę — twierdzi Tomasz Schmidt.
Ponadto banki nie ponoszą żadnych kosztów w związku z funkcjonowaniem na platformie, prócz kosztów wejścia, czyli m.in.
przygotowania wzorów dokumentów. Giełda zamierza żyć z pieniędzy inwestorów, którzy będą płacić 10 proc. zysku osiągniętego z
korzystania z giełdy, liczonego od średniej ceny depozytów na rynku.
KUP LICENCJĘ
Lubię to!
0
wykop
+
Tweetnij
2
Ten artykuł ukazał się 2013-10-09 w nr 193/2013 na stronie 13.
2013-10-14 22:07

Podobne dokumenty