Niskie oprocentowanie

Transkrypt

Niskie oprocentowanie
Wyzwania w usługach finansowych związane z niskim oprocentowaniem
Nowy raport Limra „Financial Services in an Era of Low Interest Rates” pokazuje, jak przy niskich
stopach procentowych, firmy świadczące usługi finansowe zmagają się ze sprzedażą produktów
inwestycyjno-oszczędnościowych. Rozwój produktów staje się również coraz trudniejszy. Nowa
oferta produktowa oraz obiecane wysokie stopy zwrotu mogą w przyszłości, jeżeli nie zostaną
spełnione, stać się powodem do „mis-sellingu”. Wcześniej wypróbowane i przetestowane gupy
produktów nie są już tak atrakcyjne dla klientów.
Inne czynniki, które komplikują sytuacje, to zmienność sytuacji gospodarczej, mniejsza stopa zwrotu
z akcji, nowe wymogi regulacyjne dla spółek świadczących usługi finansowe ( większe wymagania
kapitałowe) i wyraźna skłonność konsumentów do mniejszonego oszczędzania na przyszłość , na
rzecz większego wydawania tu i teraz.
Globalne realne stopy procentowe 1985 – 2011
W Japonii analiza zachowań konsumentów i schematy wydatków w latach 90’ tych wykazały, że
niemal zerowe stopy procentowe działały negatywnie na oszczędności konsumentów. Dowody
wskazują, że stagnacja japońskich gospodarstw domowych w wolnych wydatkach
była spowodowana głównie spadkiem cen nieruchomości i zmniejszeniem cen akcji.
Pęknięcie bańki spekulacyjnej w nieruchomościach przyniosło Japonii prawie 20 lat recesji.
Dostrzegalne zmiany na wczesnym etapie recesji polegaly na tym, że konsumenci- szukając
sposobów ochrony i pomnożenia srodków finansowych przeznaczonych na emeryture - przenieśli
swoje pieniądze z lokat do firm ubezpieczeniowych. Polityka niskich stóp procentowych Centarlnego
Banku Japonii trwa do dziś. W połowie okresu recesji, mniej wiecej 10 lat temu, niektóre z
największych firm ubezpieczeniowych w Japonii upadły.
Europa stoi w obliczu tych samych problemów demograficznych co Japonia – starzenia sie
społeczeństw. Starsi klienci mają zawsze sklonność do korzystania ze zgromadzonych oszczędności.
Zmiany w osobistych oszczędnościach
Czy przy niskich nominalnych stopach procentowych konsumenci stają się bardziej lub mniej na nie
wrażliwi? Jak szybko będą skłonni przenosić swoje oszczędności? W latach 90’tych, w okresie
recesji, znaczna część konsumentów brytyjskich była nie tylko bardzo zadłużona, ale również
ponosiła straty - wartość nieruchomości była niższa niż obciążająca je wartość kredytów. Tacy
konsumenci nie byli więc w stanie pożyczyć więcej, nawet gdyby chcieli.Wymusilo to spadek
konsumpcji i oszczędzania.
Wskaźnik (osobisty dług / PKB) gwałtownie wzrósł w ostatnich latach w Wielkiej Brytanii i Japonii, w
Stanach Zjednoczonych i Kanadzie również, choć w mniejszym stopniu. W Wielkiej Brytanii i Japonii
główną przyczyną było kupno domów. Podobnie we Francji, Norwegii, Szwecji i Finlandii.
Jednym z najczęstszych wspólnych czynników w poprzednich warunkach recesji wydaje się spadek
popytu na kredyt, ze względu na obawy o bankructwo ze strony mocno zadłużonych gospodarstw
domowych. To w konsekwencji pogłębia wahania oszczędności do inwestycji. Ponadto, istnieje
często wyraźny wzrost awersji do ryzyka wśród kredytodawców. Dowody z Japonii w rzeczywistości
pokazują, że banki w takich okolicznościach stają się bardziej ostrożne, z większym naciskiem na
przepływ gotówki i mniejszą skłonnością do zabezpieczenia na nieruchomości. Są bardziej gotowe
aby pozwolić klientom zbankrutować, niezależnie od ich wielkości. Np. Muramoto Construction
pozwolono upaść w 1993 roku - dług 590 mld jenów. Podobnie jak w 2008 roku pozwolono upaść
Lehman Brothers - co wyzwoliło trwający kryzys finansowy.
Banki brytyjskie przeciwnie, były raczej łagodne, choć rząd brytyjski musiał naciskać na nie, żeby
udzielały pożyczek małym firmom w trudnej sytuacji gospodarczej.
Wpływ niskich stóp procentowych na ubezpieczycieli i operatorów emerytalnych.
Stopy procentowe w Ameryce Północnej i Europie Zachodniej są na historycznie niskim poziomie i
wygląda, że zostaną tam przez jakiś czas. Choć niskie stopy procentowe są pożądane dla rządowych
i indywidualnych kredytobiorców, nie są to takie dobre wieści dla oszczędzających. Dla firm
ubezpieczeniowych również. Niskie stopy procentowe stwarzają wiele problemów. Przy tak niskich
stopach procentowych, konsumenci mogą decydować czy chcą inwestować w produkty
oszczędnościowe, w tym emerytury, czy też spłate zadlużenia, bądź podróże i nowe samochody.
Badanie przeprowadzone przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD)
przewiduje, że z punktu widzenia stabilności finansowej, głównym problemem jest to, że
ubezpieczyciele i fundusze emerytalne, których dotyczą niskie stopy procentowe mogą szukać
większych zwrotów poprzez bardziej ryzykowne inwestycje ( większe ryzyko- większy zysk) . Takie
działanie mogłoby wpłynąć bardziej na przyszłe zdefiniowane świadczenia emerytalne i gwarancje
zwrotu, oferowane przez firmy ubezpieczeniowe.
Istnieją pewne dowody, że ten trend jest właśnie na takiej drodze, ustawicznie rośnie apetyt na
alternatywne inwestycje w fundusze hedgingowe, fundusze private equity, a także obligacje rynków
wschodzących. Ten trend obserwuje się nawet wśród zazwyczaj bardziej konserwatywnych funduszy
emerytalnych w krajach takich jak Dania i Holandia.
USA - wrażliwość stóp procentowych na różne produkty ubezpieczeniowe
Wreszcie, przedłużające się niskie stopy mają istotny wpływ na ubezpieczycieli, którzy operują na
rynku niskich konkurencyjnych marż.
W krajach OECD istnieje przekonanie, że przedłużajacy się okres niskich stóp procentowych będzie
powodował bardziej proaktywne inicjatywy ze strony regulatorów, krajowych nadzorów
uezpeczeniowych - będą one jeszcze bardziej surowo monitorowały rynek funduszy emerytalnych i
ubezpieczeń na życie.
Połączenie niskich stóp oprocentowych i podniesienie średniej długości życia powoduje dodatkowe
problemy, z jednej strony niskie stopy procentowe powiększają wartość bieżącą , z drugiej jednak
wydłużenie średniej długości życia powoduje zmniejszenie współczynnika wyplacalności funduszy
emerytalnych, gdzie wysokoścć emerytur jest zdefiniowana.
W rezultacie, instytucje te bedą zmuszone zmniejszać przyszłe obietnice, co spowoduje
nieadekwatność dochodów emerytalnych (zmniejszy się stopa zastąpienia) .
Zakłady ubezpieczeń na życie mają długoterminowe zobowiązania, które mogą rozciągać się na
przestrzeni kilku dziesięcioleci. Ponadto niektóre zrobiły wyraźne gwarancje zwrotu, na przykład
gwarantowana stopa zwrotu, gwarantowany minimalnny dochód (annuity) lub innych gwarancji, które
mogą być trudne do spełnienia w realiach długotrwałych niskich stóp procentowych obligacji
rządowych i stagnację lub pogorszenie się stopy zwrotu z akcji.
Rozwój produktów ubezpieczeniowych w realiach niskich stóp procentowych
Jeżeli stopy procentowe bedą nadal niskie przez dłuższy okres czasu, a Solvency II wymaga więcej
zarezerwowanego kapitału , firmy ubezpieczeniowe będą musiały ponownie przemyśleć swoje linie
produktowe. Konsumenci będą niechętniej inwestować w produkty oszczędnościowe, które oferują
niskie stopy zwrotu. Co ważniejsze, gwarancje nie będa już taką zachętą dla konsumentów - kto
chciałby gwarancji wówczas, gdy gwarantowany produkt będzie oferował taką niską stopę zwrotu ?
Cechy produktu i tendencja skłoni do pójścia bardziej w kierunku rozwiązania, aby zminimalizować
ryzyko utraty kapitał w celu utrzymania konkurencyjnych cen danego produktu. To szczególnie
dotyczy przypadku pojedynczego ryzyka produktów, takich jak stałych rent ( annuities) i ubezpieczeń
terminowych ( term assurance) .
Czy są jakieś produkty, które mogą stać się bardziej popularne (np. ochrona dochodów)? Badania
przeprowadzone przez NMG Finnacial Sevices Consulting w 2008 roku potwierdziły, że niektórzy
konsumenci brytyjscy byli wystarczająco zaniepokojeni w związku z wydarzeniami gospodarczymi.
Mniej wiecej jeden na pięciu inwestorów przenosił środki w wyniku tych obaw. 11 procent przeniosło
swoje środki do mniej ryzykowanych funduszy oraz zamieniło na gotówke ( 6 procent przeniosło
wszystkie swoje inwestycje do mniej ryzykownych funduszy. a 5 procent zamieniło wszystkie swoje
inwestycje na gotówkę). Wydarzenia, które były przyczyną tego zaniepokojenia to kryzys rynku
kredytów hipotecznych w USA, duża zmienność brytyjskiego rynku akcji i sprawa Northern Rock.
Teraz konsumenci mają większą awersją do ryzyka - ich behawioralne zachowanie powoduje, że nie
zawsze dokonują racjonalnych wyborów, jeśli chodzi o sprawy finansowe.
Niektóre strategie rozwoju produktów
Inną odpowiedzią na zjawisko niskich stóp procentowych był rozkwit produktów strukturyzowanych.
Produkt strukturyzowany, znany także jako inwestycję na rynku-linked, jest zazwyczaj pakowany w
różne instrumenty pochodne. Na rynku nie ma zunifikowanego produktu strukturyzowanego, cechą
niektórych produktów strukturyzowanych jest funkcją gwarancji, która zapewnia ochronę kapitału, jeśli
plan zostanie utrzymywane do terminu zapadalności.
Podukty te okazały się bardzo popularne w ostatnich latach ze wzgędu na dużą zmienność na
rynkach akcji oraz niskich stóp procentowych. Ich celem jest ochrona kapitału inwestora, ale także
wypracowanie wyższej stopy zwrotu, niż na koncie oszczędnościowym w określonym przedziale
czasu. Wielu dostawców tych produktów używa słowa gwarantowany w literaturze marketingowej,
aby zwiększyć sprzedaż.
Inne podejście przyjęto w Stanach Zjednoczonych w związku z niskimi stopami procentowymi - stała
renta związana z indexem (fixed index annuity). W 2011 w trzecim kwartale sprzedano takich rent za
8,7 miliardów dolarów. Niezależnie od koniunktury gospodarczej, stałe renty związane z indeksem
stanowią kombinację cech korzystnych dla chcących zbudować dochód emerytalny.
Jednak mimo tego - stała renta związana z indexem (fixed index annuity) może stanowić wyzwanie
dla sprzedaży tych produktów, ze względu na perspektywę przyszłych rosnących stóp procentowych.
Ubezpieczyciele rozumieją to wyzwanie i niedawno ruszyły nowe udoskonalenia stałej renty
zwiazanej z indeksem w celu zmniejszenia skutków, rosnących stóp procentowych. Kilku operatorów
wprowadziło produkt oparty na strategii , w której używają stałego punktu na krzywej benchmarku
jako punkt odniesienia stawki.
ING niedawno uruchomiła nowy product dla „fixed index annuity” oparty na trzy miesięcznej stopie
Libor - zmienia sie ona co trzy miesiące.
Strategie produkowe w realiach niskich stóp procentowych
W obliczu perspektywy niższych dochodów z inwestycji i potencjalnie nierentownych produktów,
ubezpieczyciele będą musieli znaleźć bardziej innowacyjne sposoby zarządzania swoją działalnośćią
w przedłużającym się okresie niskich stóp procentowych - aby lepiej uwzględnić koszty operacyjne
działalności do strategii inwestycyjnych.
Historycznie wielu ubezpieczycieli dopuszczało, że ( combined ratio) współczynnik operacyjny łączny stosunek kosztów operacyjnych do przychodów przekraczał 100 procent. Aby zapewnić
pozytywny zwrot dla akcjonariuszy, dochody z inwestycji decydowały o pozytywnym wyniku
finansowym. W czasie kiedy stopy procentowe były blisko 7 procent ubezpieczyciele mogli sobie
pozwolić na współczynnik operacyjny powyżej 100 procent . Wielu ubezpieczycieli ma długoterminowe
zobowiązania, które pozwalają do zainwestowania aktywów na znacznie dłuższy okres, a więc były w
stanie zapewnić wyższe zyski bez podejmowania znaczącego ryzyka inwestycyjnego.
Biorąc pod uwagę, że załamanie stóp procentowych nie może być uznane za krótkotrwałe zjawisko,
jakie są konsekwencje dla firm ubezpieczeń na życie ? Oczywiście wymagany jest teraz bardziej
aktywny dialog między underwriterm a zarządzajacym inwestycjami na temat założeń stóp zwrotu z
inwestycji. Underwriter nie może być tylko skoncemtrowany na selekcji ryzyka, licząc , że zwrot z
inwestycji będzie wystarczający, aby sprowadzić z powrotem biznesu na plus, w razie gdyby
szkodowość była gorsza niż przwidywana w założeniach. Zamiast tego muszą wiedzieć, jakie będą
prognozy inwestycyjne, które zabezpieczą ryzyka ubezpieczeniowe i posłużą do założeń cenowych
produktu.
Spółki powinny również zapewnić, żeby funkcja aktuarialna była wystarczającą niezależna i miała
duży autorytet do obliczania rezerw na odpowiednim poziomie, przy wsparciu kierownictwa i funkcji
marketingowych. Aktuariusz powinien zidentyfikować i odpowiednio reagować na jakiekolwiek
zwiększone ryzyko niedoboru rezerw w dowolnej klasie biznesu. Kierownictwo wyższego szczebla
powinno rozumieć bazowe założenia leżące u podstaw ich decyzji w sprawach odpowiednich rezerw.
Strategie inwestycyjne powinny być przedmiotem wnikliwej analizy. Strategia trzymania zapasów
gotówki i rządowych obligacji związanych z czasem trwania zobowiązań jest całkowicie dopuszczalna
dla ubezpieczyciela, który chce podjąć tylko ograniczone ryzyko inwestycyjne.
Ale to oczywiście nie będzie konkurencyjne w stosunku do tych ubezpieczcieli, którzy beda mogli
sobie pozwolić na zarządzanie biznesem ze współczynnikem operacyjnym powyżej 100 procent, przy
pomocy wyższego zwrotu z inwestycji. Na konkurencyjnym rynku podejmowanie selektywnego
ryzyka inwestycyjnego staje się nieuniknione.
To się okaże, na ile Solvency II wprowadzi równe szanse, gdzie wszyscy ubezpieczyciele muszą
posiadać pewien stosunek kapitału do inwestycji. Decyzje będą musiały być podjete, czy obniżenie
poziomu dochodów z inwestycji zostaną przełożone na klientów, wchłonięte przez spółkę, lub
kombinacji obu.
Miroslaw Kowalski LLIF
artykuł na podstawie raportu Limry “Financial Services in an Era of Low Interest Rates”
Brian Eves Research Analyst