Drogi czytelniku
Transkrypt
Drogi czytelniku
Rok 2013, Numer 18 Brulion’51 ZESPÓŁ SZKÓŁ NR 2 IM. KS. PROF. J. TISCHNERA W KRAKOWIE 17 marca 2013 Drogi czytelniku Wśród tej łąki wilgotnej od porannej rosy, Drogą, którą co święto szli ludzie ze śpiewką, Idzie sobie Pan Jezus, wpółnagi i bosy Z wielkanocną w przebitej dłoni chorągiewką. I rzeknie: "Powiedz ludziom, niech więcej nie płaczą, Dwa dni leżałem w grobie. I dziś zmartwychwstałem." J. Lechoń Zanim nadejdzie noc Zmartwychwstania Pańskiego, pośród dni spędzonych na gorączkowych przygotowaniach Dyrekcji, Nauczycielom oraz innym Pracownikom naszej szkoły, wszyst- kim koleżankom i kolegom życzymy radości, ufnego spoglądanie w przyszłość, a także łask Bożych i mile spędzonego czasu w gronie rodziny. Redakcja W tym numerze: Lekcja patriotyzmu Rekolekcje w gimnazjum Mistrz mapy 2 3 4 Artykuł w środku 3 Artykuł w środku 4 Artykuł w środku 5 Artykuł w środku 6 Z życia szkoły… Lekcja patriotyzmu na Starym Cmentarzu Podgórskim W czwartek 21 lutego przedstawiciele naszej Szkoły wzięli udział w obchodach 167 rocznicy wybuchu powstania krakowskiego. Uroczystość odbyła się na Starym Cmentarzu Podgórskim. Jej uczestnicy - reprezentanci krakowskich władz i organizacji patriotycznych, młodzież szkolna - zgromadzili się wokół grobu Edwarda Dembowskiego, sekretarza dyktatora powstania, oraz dwudziestu ośmiu uczestników procesji ostrzelanej przez wojsko austriackie. W naszej szkole została przeprowadzona ankieta pt. ,,Patriotyzm wśród młodzieży”. Uczniowie mieli napisać na karteczkach słowo lub wyrażenie, które kojarzy im się z patriotyzmem. Oto oficjalne wyniki : 1 miejsce – godło Przypomniano w przemówieniach tragiczną historię i drogę narodu polskiego do wolności, złożono kwiaty na grobie oraz odmówiono wspólną modlitwę za poległych powstańców. Str. 2 2 miejsce – hymn 3 miejsce – flaga 4 miejsce ex aequo – symbol Polski walczącej oraz duma. Oprac. M. Bobrek BRULION’51 Z życia szkoły… Rekolekcje dla gimnazjalistów, czyli „Więcej życia w życiu” W 6-8 marca w kościele pw. Matki Boskiej Fatimskiej odbywały się rekolekcje wielkopostne. Tematem przewodnim naszych tegorocznych spotkań było "Więcej życia w życiu". Nauki rekolekcyjne głosił o. Piotr Wiśniewski z zakonu Ojców Pijarów. Pierwszego dnia wspólnie z naszym rekolekcjonistą spotkaliśmy się w kościele. Następnie pomodliliśmy się o pomoc w przeżyciu naszych rekolekcji i aby ten czas umocniony był w wierze. Nasz duszpasterz przygotował bardzo ciekawy pokaz slajdów z interesującymi zdjęciami oraz mądrymi cytatami i anegdotami. Wszystko, o czym mówiliśmy, dotyczyło przemyśleń na temat naszego życia m. in.: jak je wykorzystujemy; jak rozwijamy nasze talenty otrzymane od Pana Boga. liturgią można było przystąpić do spowiedzi, a następnie podczas Komunii św. przyjąć Ciało Pana Jezusa ukryte w Hostii. Wszystko było bardzo pięknie przygotowane. Przy ołtarzu służyli ministranci z naszego gimnazjum, a pieśni wykonywane były przez szkolny chórek. Pod koniec mszy zakonnik pobłogosławił nas, a przedstawiciele z naszej szkoły złożyli mu serdeczne podziękowania i wręczyli kwiaty. O. Piotr to ostatnie spotkanie zakończył miłym akcentem, dziękując nam za nasze zachowanie podczas tych rekolekcji i rozdając nam po ołówku, tłumacząc, że jest on bardzo podobny do naszego życia. Te trzy dni były dla nas bardzo pouczające i bardzo podobały nam się tegoroczne rekolekcje. Chcielibyśmy, aby podobne zdarzyły się również i w przyszłym roku. Filip N. Następnego dnia spotkaliśmy się ponownie, pomodliliśmy się i kontynuowaliśmy omawianie tematu przewodniego- mówiliśmy również o życiu, o decyzjach, jakie teraz podejmujemy i czy są one dla nas słuszne; o tym, że czeka nas w życiu wiele wyzwań, którym będziemy musieli stawić czoła. Trzeciego dnia odbyła się msza święta, którą poprowadził o. Piotr. Przed R O K 20 1 3 , NU M E R 1 8 Str. 3 Z życia szkoły… Konkurs geograficzny „Mistrz mapy” 1 lutego odbył się pierwszy etap konkursu geograficznego „Mistrz mapy - wody Ziemi”. Przeznaczony był on dla uczniów wszystkich klas gimnazjum. Młodzież miała za zadanie rozpoznać i zlokalizować na mapach ponad 50 obiektów geograficznych. Najlepszymi znawczyniami tematu okazały się uczennice: Magdalena Bobrek z kl. 3 b oraz Agnieszka Paliś z kl. 2 b. Natomiast drugie miejsce zajął Michał Rojek z kl. 1 b, a trzecie — Michał Konik z klasy 1 a. Zwycięzcom gratulujemy, pozostałym uczniom przypominamy o drugim etapie konkursu, który odbędzie się już w marcu. Str. 4 BRULION’51 Salon literacki Opowiadanie „Wiosenny sceptycyzm” Śnieg stopniał niespodziewanie i ostawił niemiłosierną ciapę w postaci kałuż i piasku. Drzewa powoli wypuszczały pąki, gałęzie zasiedlały ptaki ćwierkające na widok ludzi przechodzących parkową alejką. Dokładnie o godzinie piętnastej dwanaście znowu zaczęły wyśpiewywać. - Mogłyby przestać! – warknęła automatycznie Zuza. - Ej, no co ty. Daj im pozdzierać gardła. – Sandra zaczęła się śmiać i odgarnęła czarną grzywkę z oczu. Miała tą cechę, że wszyscy przy niej zaczynali się śmiać. Teraz, ledwo po skończonych lekcjach, postanowiły przejść się chwilę pod koronami drzew. Zapewniały one mniejsze natężenie ciapy, gdyż deszcz zatrzymywał się głównie na gęstych liściach i gałęziach. - Nie zamierzam – odwarknęła złośnica. - Co z tobą? Godzinę temu byłaś spokojna. - Wtedy nie miałam jeszcze zebrania gazetki – mruknęła Zuza i wbiła ręce w kieszenie, wyrażając tym gestem czystą bezsilność. - Ale co w tym takiego złego? – dopytywała się przyjaciółka. - To, że mam napisać opowiadanie o wiośnie. Wiesz, ja lubię pisać... Ale wiosna… - No, jaka jest? – zniecierpliwiła się nieco Sandra. - Wiosna jest nudna – Zuza przyznała to cicho i niechętnie. - Bzdury gadasz. Ptaki śpiewają, kwiaty rozkwitają, dzieci się rodzą… - Tu już przesadziłaś! – wydarła się Zuza i zapatrzyła się ponuro w migoczący R O K 20 1 3 , NU M E R 1 8 w słońcu plac zabaw. Nie miała najmniejszego zamiaru iść do parku, ale dominująca osobowość Sandry nie dała jej wyboru. Poza tym potrzebowała się dotlenić i coś wymyślić. Może to jednak nie był taki zły pomysł? - Okej, cofam! Ale, na litość Boską, co ci się w tym nie podoba? - To, że ja lubię mroczne opowieści, dramaty. A to musi być sielanka. - Zgap coś z ‘’M jak Miłość’’ i masz. Większych bzdur nie znajdziesz. - Błagam, tylko nie te teksty typu: ‘’Jak mogłeś mnie z nią zdradzić? Ona ma krzywe nogi i zero stylu!’’. - Coś wymyślisz – pocieszała ją Sandra, jak zwykle optymistyczna. Usiadła na ławce i zaczęła przeczesywać palcami swoje krótkie, ciemne włosy sięgające do ramion. - Boskie masz te włosy – westchnęła Zuza, spoglądając niechętnie na swoją długą, jasną czuprynę odstającą na wszystkie strony. Wreszcie sprzykrzyło się jej stanie i postanowiła pójść w ślady przyjaciółki. Zasiadła spokojnie na ławce i zrobiła zawiedzioną minę. W tamtej chwili wydawało się jej, że gdyby miała włosy Sandry, wszystko byłoby inne, lepsze. Dopiero potem przychodziło opamiętanie i wiedziała, że to głupie myśli. - Przesadzasz… O, mam! A może napiszesz o tym czasie, kiedy zima przeradza się w wiosnę, jak teraz? To jeszcze nie do końca wiosna, wszystko nas denerwuje, potrafimy się wyżywać Str. 5 na innych. - Sugerujesz coś? – zezłościła się Zuza. - Bardzo wiele. To napiszesz? - W sumie mogłabym. ‘’Wiosenny sceptycyzm’’, ciekawe. ‘’Tego poranka Klara miała dosyć ptaków i gdyby mogła, wysłałaby je na księżyc. Problem polegał na tym, że nie dysponowała promem kosmicznym, ani nowe bardzo wytrzymałymi skrzydłami.’’ Sandra obrzuciła ją uważnym spojrzeniem, namyśliła się chwilę i wydała werdykt. - Może trochę inaczej. Tytuł dobry, tyle, że tekst… Niech ona na początku ma bardzo zły dzień, same pały w szkole, co, na dobrą sprawę, jest diabelnie rzeczywiste. A potem… - O, wiem. Wychodzi ze szkoły, po drodze do domu znajduje na ulicy porzuconą deskorolkę i zaczyna na niej jeździć. Niestety, za bardzo nie umie, więc szybko dochodzi do wypadku. Potem spędza tydzień w szpitalu, gdzie los się odmienia. Obserwuje ludzi i zaczyna Podziękowania dla wolontariuszy Uczniowie z naszej szkoły brali udział w XXI Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbył się 13 stycznia 2013 r. w Nowohuckim Centrum Kultury. Młodzież w ramach wolontariatu zbierała pieniądze przeznaczone dla ratowania życia dzieci i godnej opieki medycznej seniorów. ich opisywać. Odkrywa swój talent, a kiedy wychodzi ze szpitala, odkrywa, że wiosna nie powinna przytłaczać, że jest piękna. I co, jak uważasz? – Zuza wyrzucała z siebie potoki słów na jednym oddechu. Sandra roześmiała się wesoło. - Masz strasznie bujną wyobraźnię! Zuza zawtórowała jej wesoło i zerwała się z ławki. - Lecę! Siadam do kompa i będę pisała! - Jutro jest sprawdzian z fizyki – przypomniała jej Sandra, ale nawet to nie zepsuło Zuzie nowo nabytego humoru. Przecież właśnie zaczęła się wiosna...