5 ( kwiecień 2001 ) W co się bawić się z dzieckiem , żeby rozwinąć
Transkrypt
5 ( kwiecień 2001 ) W co się bawić się z dzieckiem , żeby rozwinąć
Miejska Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w Koszalinie Oprac. A.Danielewicz, J.Pietrusewicz POCZYTAJCIE MAMO, TATO ! 5 ( kwiecień 2001 ) Praktyczne uwagi pomocne we wspieraniu rozwoju swego dziecka W co się bawić się z dzieckiem , żeby rozwinąć jego intelekt i wyobraźnię? To nieprawda, że małe dziecko potrzebuje drogich zabawek, aby prawidłowo się rozwijać. Przedstawiamy Państwu zabawy, które wspaniale rozwijają intelekt i wyobraźnię Waszych dzieci: • • • • • Budowanie z klocków drewnianych , plastikowych; ważne jest, by dziecko budowało z wyobraźni, a nie według wzoru na obrazku Lepienie z plasteliny, modeliny, gliny Rysowanie z wyobraźni, np.: istot z innej planety Budowanie i malowanie w wyobraźni, lepienie z „niewidocznej” plasteliny Zabawy z wodą: puszczanie baniek mydlanych, malowanie farbami palcami (specjalne farby), przelewanie wody, wlewanie jej do wiatraczka • Zgadywanki: do woreczka chowamy przedmioty o różnej fakturze, a dziecko macając rękami, ma zgadnąć, co to jest • Gry słowne, skojarzeniowe, wyobrażeniowe, np.: do czego poza piciem może służyć szklanka? • Ćwiczenie wyobraźni, np.: wyobrażanie sobie, że jest się kawałkiem plasteliny, który zmienia się w różne rzeczy • Rozwiązywanie problemów, np.: co by było, gdyby pewnego dnia nie wzeszło słońce • Wymyślanie innych zakończeń bajek, fantastycznych stworków i opowiadanie o ich zwyczajach Warto spróbować! A. Danielewicz Jak zaprzyjaźnić dziecko z książką ? Rodzice mają wpływ na rozwój czytelnictwa własnych dzieci . To oni kupując dzieciom książki , bajki , liczne czasopisma dziecięce , krzyżówki uczą swoje pociechy przeżywania literatury , kształtują pozytywny stosunek do książki , tworzą smak literacki . Dziecko naśladując rodzica rozwija w sobie nawyk sięgania po książkę. Zaprzyjaźnianie dziecka z książką trzeba rozpocząć jak najwcześniej , np. od częstego, wspólnego oglądania obrazków w książeczce . Po przeczytaniu bajki można np. razem z dzieckiem dopisać dalsze przygody poznanych bohaterów , zabawić się w teatr . Teksty literackie warto dobierać tak , aby służyły doskonaleniu głosek , wzbogacały słownictwo , spełniały działanie terapeutyczne , rozwijały umiejętności społeczne , wyobraźnię i emocje dziecka . Gromadzenie własnej biblioteczki może być poza tym okazją do wspólnego spędzania czasu z dzieckiem i dobrej zabawy . A. Jakielaszek Miejska Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w Koszalinie Oprac. A.Danielewicz, J.Pietrusewicz POCZYTAJCIE MAMO, TATO ! 5 ( marzec 2001 ) Praktyczne uwagi pomocne we wspieraniu rozwoju swego dziecka Karać czy nagradzać Odpowiedź na to pytanie musi uwzględniać zasadę „złotego środka”. Dziecko potrzebuje tak samo miłości, co i wymagań czyli stawiania jasnych granic. Wtedy może bezpiecznie uczyć się świata. System wychowawczy rodziców to środki • • • • • • • • w postaci nagród i kar. Aby umiejętnie radzić sobie z dzieckiem należy jasno stawiać wymagania i częściej używać nagradzania (uśmiech, pochwała, słowa: kocham Cię). Jeżeli już trzeba dziecko ukarać, to ważne jest pamiętanie o tym, że kara: Musi być „między mną a tobą” czyli wykonania kary nie można przekazywać innej osobie Ma być adekwatna do przewinienia (nie powinna być zbyt duża ani zbyt mała) Dotyczy „tu i teraz” czyli nie można jej odkładać w czasie np. na za tydzień Jest jedna za jedno przewinienie ( nie można zakazać oglądania TV i zabraniać spotykania się z kolegami) Jest nieodwołalna ( zapowiedziana kara powinna się odbyć, nie można zapowiadać kary, a potem o niej zapominać) Można negocjować z dzieckiem rodzaj kary, jeżeli samo da taką propozycję Nie może być długotrwała ( np.: przez dwa tygodnie dziecko nie może wychodzić z domu) Nie może być biciem, głodzeniem lub zakazem ruchu Pamiętajmy, że nasze dziecko będzie postępować podobnie z naszymi wnukami jako rodzic. Więc? D.Lewandowska Dorotka Był bardzo ciepły majowy dzień. Wybrałam się ze swoją trzyletnią córeczką do lasu. Przyglądałyśmy się jak kwitną kwiatki, pięknie pachniał nagrzany słońcem, budzący się do życia las. Oglądałyśmy żuki ( które były przyjaciółmi Zająca Poziomki – może go Państwo pamiętacie), motylki cytrynki i mrówki, które żwawo krzątały się wokół mrowisk. Idąc leśną ścieżką mijałyśmy kolejne mrowiska i nagle Dorotka zobaczyła mrówkę, która nie ruszała się. Pochyliła się i przez chwilę przyglądała się jej. - „ O mlówek. Zepsuł się.” Cudowne postrzeganie świata. Zbieramy w albumach zdjęcia naszych dzieci. Zbierajmy też ich powiedzonka. J. Pietrusewicz