Staraliśmy się o dziecko już ponad pół roku i w koocu mąż przestał

Transkrypt

Staraliśmy się o dziecko już ponad pół roku i w koocu mąż przestał
Staraliśmy się o dziecko już ponad pół roku i w koocu mąż przestał pytad czy już. Okres wszystkich
świętych to czas zadumy i chodzenia na cmentarz, i nawet nie zauważyłam, że nie mam miesiączki.
Koleżanki z pracy na jakąś moja uwagę odpowiedziały ze śmiechem że chyba w ciąży jestem bo się
czepiam. I tak coś mnie tknęło, że rzeczywiście ten czas już minął. Kupiłam test i po południu bo nie
mogłam doczekad rana zrobiłam i wyszedł pozytywny! Ale nie wierzyłam, poszłam po drugi ,żeby
zrobid go rano. Mąż jakby cos przeczuwał, bo spytał czy miałam okres, ja na to że tak był. Rano przed
pracą zrobiłam test i znowu pozytywny wynik. To już się ucieszyłam i to bardzo!. Wysłałam do męża
mms ze zdjęciem dzidzi. Z 10 min czekałam na telefon od niego, a on nie mógł uwierzyd, że się udało,
bo przecież powiedziałam że miałam okres, a ja po prostu nie chciałam rozbudzad w nim nadziei.
Podczas rozmowy popłakaliśmy się oboje z radości, a po południu dostałam bukiet kwiatów :)