05.planowanie przestrzenne
Transkrypt
05.planowanie przestrzenne
40-058 Katowice, ul. Stalmacha 17 tel.: (+32) 25-11-021, 25-11-241, fax: (+32) 25-10-985 www.silesia.org.pl, [email protected] Stanowisko Zgromadzenia Ogólnego Śląskiego Związku Gmin i Powiatów Bytom, dn. 30 maja 2008 r. w sprawie: projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane, ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw (projekt z dnia 29 kwietnia br.) 1. Po zapoznaniu się z projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane, ustawy – o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw (projekt z dnia 29 kwietnia br.) Zgromadzenie Ogólne stwierdza, Ŝe proponowane w projekcie nowelizacji zmiany wbrew rządowym zapowiedziom o cudownym uzdrowieniu dotychczasowego systemu prawnego w dziedzinie planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz prawa budowlanego, którym towarzyszy chwytne hasło o likwidacji pozwolenia na budowę, są w istocie nieudolną próbą usprawnienia procesu inwestycyjnego, plagiatem rozwiązań z przeszłości, od których odstąpiono na rzecz bardziej racjonalnych rozwiązań, jakkolwiek nie wolnych od błędów. Tzw. „ułatwienia” zaproponowane w projekcie ustawy Prawo budowlane nie mają szans być skonsumowane przez najbliŜsze lata, zwaŜywszy na rewolucyjne i karkołomne zmiany zaproponowane w ustawie z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80 poz.717 z późn. zm.), o zmianie której tak głośno się nie mówi, a z którą to przepisy Prawa budowlanego są ściśle powiązane. 2. Analizując więc proponowane zmiany w prawie budowlanym, w kontekście usprawnienia i uproszczenia procesu inwestycyjnego nie sposób nie odnieść się do ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. O ile te pierwsze z pozoru wydają się być krokiem naprzód, o tyle zmiany w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym cofają dotychczasowy dorobek legislacyjny o kilka lat. Pod pozorem przekazania gminie kompetencji i moŜliwości podejmowania decyzji w zakresie kształtowania ładu przestrzennego narzuca się jej tworzenie wątpliwych pod względem prawnym instytucji typu: urbanistyczny plan realizacyjny, czy teŜ zgłoszenie urbanistyczne, stanowiące zgodę urbanistyczną. Ponadto bezwzględnie naleŜy podkreślić, Ŝe wprowadzanie do obrotu prawnego na obszarze gminy nowych dokumentów planistycznych typu: lokalne parametry urbanistyczne oraz miejscowe przepisy urbanistyczne nie sprzyja usprawnieniu procesu inwestycyjnego. Niektóre procedury ulegają wręcz istotnemu wydłuŜeniu, dlatego czytając uzasadnienie do wprowadzenia zmian w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, z którego wynika, Ŝe zmiany polegają na doprecyzowaniu i ulepszeniu istniejących regulacji – odnosi się wraŜenie, Ŝe jest ono uzasadnieniem do innej ustawy. 3. PołoŜenie nacisku na rolę studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy jako dokumentu stanowiącego podstawę wydania tzw. zgody urbanistycznej jest nieporozumieniem. Zmarginalizowano tym samym rolę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, będącego aktem prawa miejscowego, który dotychczas stanowił bezpośrednią podstawę do ubiegania się o pozwolenie na budowę. Przykładem pominięcia, bądź wręcz zlekcewaŜenia roli miejscowego planu w ustawie Prawo budowlane jest przepis art. 34. Z przepisu tego wynika, Ŝe projekt budowlany powinien spełniać wymagania określone w tzw. zgodzie urbanistycznej, jeŜeli jest ona wymagana 1 zgodnie z przepisami ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. O planie miejscowym przepis milczy. Taki stan rzeczy moŜna zinterpretować w dwojaki sposób, albo Ŝe zgoda urbanistyczna jest wymagana w kaŜdym przypadku, nawet w sytuacji waŜnego, obowiązującego na danym terenie planu (i mamy tu do czynienia z cofnięciem się ustawodawcy do błędnych rozwiązań oraz skomplikowaniem całej procedury), albo teŜ druga moŜliwość interpretacji jest taka, Ŝe jeŜeli na danym terenie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, to zgoda urbanistyczna wprawdzie nie jest wymagana, ale teŜ projekt budowlany nie musi być zgodny z ustaleniami tego planu. Wówczas będzie moŜna kaŜdą budowę „zarejestrować”, bez względu na przeznaczenie terenu w planie. MoŜna się zastanawiać, czy w cytowanym wyŜej art. 34 oraz 36a ust.5 pkt 1 i kilku innych, świadomie pominięto istotną kwestię zgodności projektu budowlanego z ustaleniami planu, czy teŜ jest to wynikiem niedbalstwa i pośpiechu, a moŜe brakiem dostatecznej znajomości materii. PowyŜsza krytyka wynika z faktu, Ŝe z kolei regulacja zawarta w art. 71 ustawy Prawo budowlane w świetle projektu dotycząca zmiany sposobu uŜytkowania dopuszcza alternatywnie zgodność z ustaleniami planu albo ze zgodą urbanistyczną, przy czym zgodnie z art. 50 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym zgoda urbanistyczna nie jest wymagana przy zmianie sposobu uŜytkowania. To typowy przykład, obrazujący sprzeczne regulacje w obu ustawach. Instytucja tzw. zgody urbanistycznej urasta na gruncie obu ustaw do niezwykłej rangi. Rodzi to wielkie niebezpieczeństwo rozregulowania instrumentów planistycznych zapewniających przynajmniej częściowe ładu przestrzennego, który powinien być wszak podstawową długotrwale chroniona wartością. Nie wolno przy tym zapominać, Ŝe proces budowlany uregulowany w ustawie Prawo budowlane, to tylko niewielki fragment procesu inwestycyjnego i Ŝe rozpoczyna się on w istocie rzeczy z chwilą podjęcia kroków o zapewnienia dostawy mediów, poprzez uzyskanie stosownych uzgodnień, w tym dostępu do dróg publicznych. Wymienione czynności wyłączone są spod regulacji ustawy Prawo budowlane, jakkolwiek są z nią utoŜsamiane. Z praktyki administracyjnej dowieść moŜna, Ŝe w większości wypadków przeszkodą w szybkim uzyskaniu pozwolenia na budowę nie jest złe nastawienie do inwestorów, czy teŜ opieszałość urzędników (zwłaszcza w sytuacji zagroŜenia karami za zwłokę) lecz brak uzgodnień i opinii wynikających z innych przepisów. Tych jednak kwestii nadal nie rozstrzygnięto w projekcie zmian ustawy Prawo budowlane. 4. Zmiany w obu ustawach są tak znaczące, Ŝe nie powinny być one wprowadzone w trybie nowelizacji lecz w drodze nowych ustaw. Większość przepisów w ustawie Prawo budowlane jest powtórzeniem dotychczasowych postanowień, wzbogaconych o nowe treści, przez co stają się niezrozumiałe, a w niektórych przypadkach wręcz nielogiczne. Art. 41 ust. 4 otrzymał nowe brzmienie, przy czym odsyła on do ust. 5, w którym czytamy, Ŝe został on uchylony. Nie jest to przykład odosobniony. Nielogicznych przepisów nie jest pozbawiony równieŜ projekt ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, czego przykładem jest definicja „obszaru rozwoju zabudowy”, wg której „jest to obszar (…), na którym przewiduje się lokalizację zabudowy wymagającą realizacji infrastruktury technicznej niewymagające wykonania sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, energetycznej i ciepłowniczej zgodnie z wymaganiami określonymi w przepisach dotyczących warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie”. Infrastruktura to nic innego jak właśnie m.in. wymienione sieci. Powstaje zatem pytanie, czy jest to obszar wymagający realizacji infrastruktury technicznej, czy teŜ nie. Powstaje takŜe pytanie od kiedy warunki techniczne odnoszą się do sieci. WyŜej wzmiankowany przepis rodzi wyŜej opisane interpretacje, chociaŜ z pewnością autor projektu miał co innego na myśli. Projekt zawiera ponadto wiele niedoskonałości pod względem techniki legislacyjnej. W projekcie obecne są liczne błędy redakcyjne, nieścisłe definicje (np.: art. 2 pkt 21 – obszar rozwoju zabudowy) oraz odwołania do nieistniejących artykułów (np.: w art. 21 – odwołanie do ust. 2; art. 14 ust. 6 – odwołanie do art. 9 ust. 1a). 2 5. ChociaŜ w uzasadnieniu do projektu ustawy Prawo budowlane projektodawca próbuje przekonać, Ŝe głównym celem zmian jest racjonalizacja procesu inwestycyjnego, przy zapewnieniu m.in. ochrony interesów osób trzecich - to zawarte w projekcie przepisy stanowczo temu zaprzeczają. Proponowane zmiany nie tylko całkowicie pomijają interesy osób trzecich, ale wręcz w majestacie prawa uprawniają do ich naruszenia. Potwierdza to treść art. 41 ust. 1c i ust. 3, który stanowi Ŝe „(…)prace przygotowawcze moŜna rozpocząć na terenie budowy i w jej bezpośrednim sąsiedztwie”, czyli np. na działce sąsiada. Ponadto wprowadzenie instytucji „rejestracji zamierzonej inwestycji”, w miejsce pozwolenia na budowę bez względu na rodzaj inwestycji musi budzić niepokój, nie tylko z powodu naruszenia zasady zaufania obywateli do państwa prawa, ale przede wszystkim z powodu uznaniowego charakteru tej instytucji i całkowite jej wyłączenie spod kontroli sądowo-administracyjnej. Takie rozwiązania sprzyjają zjawiskom korupcjogennym i powodują realne zagroŜenie naruszenia interesów osób trzecich. Inną kwestią są nierealne terminy załatwienia wniosków o zarejestrowanie projektu budowlanego i zamierzonej inwestycji. Projekt ustawy nie ma na celu ochrony interesów osób trzecich lecz z tego punktu widzenia ma charakter wybitnie lobbystyczny. Nie moŜna się oprzeć przekonaniu, Ŝe powstała na zamówienie wpływowej grupy osób działających na rzecz „inwestorów – deweloperów”. Potwierdzeniem tego jest nie tylko całkowicie niedopuszczalna likwidacja pozwoleń na budowę, lecz wprowadzenie do ustawy kolejnego uczestnika procesu budowlanego, a mianowicie wykonawcy, co zdecydowanie stanowi ujemną stronę nowelizowanej ustawy, gdyŜ w efekcie na tle niektórych regulacji rozmywa się odpowiedzialność za realizację inwestycji, a w szczególności za jej jakość. Wprowadzenie wykonawcy do ustawy Prawo budowlane i nałoŜenie na niego pewnych obowiązków, jest niezrozumiałe, albowiem prawa i obowiązki pomiędzy inwestorem i wykonawcą reguluje umowa cywilnoprawna, a takŜe przepisy Kodeksu Cywilnego. Art. 647 K.C. stanowi: „przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się (…) do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia”. Z kolei z treści art. 652 KC wynika: „jeŜeli wykonawca przejął protokolarnie od inwestora teren budowy, ponosi on aŜ do chwili oddania obiektu odpowiedzialność na zasadach ogólnych za szkody wynikłe na tym terenie” . Wobec powyŜszych regulacji prawa cywilnego, nie znajduje uzasadnienia wprowadzenie dodatkowego uczestnika procesu budowlanego w prawie budowlanym. 6. Autorzy uzasadnienia do projektu ustawy jako istotny cel zmian podają konieczność doprecyzowania i ulepszenia istniejących regulacji. Przeczy temu niestety wiele zaproponowanych uregulowań. Z jednej strony podjęto próbę wzmocnienia roli studium poprzez zmiany w jego zawartości merytorycznej oraz poprzez badanie wpływu jago ustaleń na środowisko przyrodnicze. Z drugiej strony brak jest konieczności prognozowania skutków finansowych dot. tego dokumentu (uwaga ta dotyczy równieŜ lokalnych parametrów urbanistycznych oraz miejscowych przepisów urbanistycznych). Ponadto podwaŜa się rolę studium dopuszczając moŜliwości jego zmian bez Ŝadnych ograniczeń. Celem zmian ustawy jest równieŜ wzmocnienie społecznej kontroli nad podejmowanymi rozstrzygnięciami. SłuŜyć temu ma prawdopodobnie wprowadzenie instytucji mediatora. Niezrozumiała wydaje się być jednak do końca rola takiej osoby, tym bardziej, Ŝe nie określa się Ŝadnych kryteriów kwalifikacji niezbędnych do pełnienia tej funkcji. Ponadto zbyt duŜe poddanie się opinii społecznej w sprawach planowania przestrzennego marginalizuje rolę gminy w tym procesie, co z pewnością nie wpłynie korzystnie na kształtowanie ładu przestrzennego miast i gmin. 3 7. Ponadto naleŜy zwrócić uwagę na fakt, Ŝe w art. 37 nadal pozostał zapis, Ŝe wysokość renty planistycznej i odszkodowania z tytułu obniŜenia wartości nieruchomości ustala się na dzień sprzedaŜy, podczas, gdy we wszystkich pozostałych przepisach regulujących te kwestie mowa jest o zbyciu. Trudno stwierdzić, co powoduje, Ŝe kolejna nowelizacja pozostawia w przepisie art. 37 ust. 1 zwrot „na dzień sprzedaŜy”. Trudności z interpretacją normy tego przepisu to jedna z największych bolączek procedury naliczania i pobierania opłaty od transakcji dokonywanych nieodpłatnie (darowizna, zamiana). Sądy administracyjne, zwłaszcza w ostatnim czasie, oparły swe orzeczenia na załoŜeniu pomyłki, czy teŜ niedopatrzenia ustawodawcy. JeŜeli równieŜ tym razem ustawodawca pozostawia to wyraŜenie, powyŜsza teza orzeczeń sądowych będzie nie do obrony. Po raz kolejny nie będzie wiadomo, jak stosować ustawę w stosunku do innych niŜ sprzedaŜ sposobów zbycia nieruchomości, pomimo jednoznacznej definicji zbycia ustalonej w ustawie o gospodarce nieruchomościami. 8. Przedstawiony do zaopiniowania projekt jest regulacją bardzo niedoskonałą. Projekt nie uwzględnia formułowanych wielokrotnie przez środowiska samorządowe (w tym w licznych stanowiskach Śląskiego Związku Gmin i Powiatów, np. z dn. 16 grudnia 2005 r.) postulatów dotyczących: 1) usprawnienia procesu uchwalania planów miejscowych (a zwłaszcza wniosku o przywrócenie przepisów o spójności planu ze studium); 2) umoŜliwienia gminom pobierania i egzekwowania naleŜności z tytułu renty planistycznej poprzez doprowadzenie do spójności przepisu art. 37 ust. 1 z pozostałymi przepisami. Projektodawca wbrew deklarowanej w uzasadnieniu chęci uproszczenia procedur wprowadził w projekcie Prawa budowlanego i ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym szereg rozwiązań, które niczego nie ułatwiają, a wręcz komplikują i zaciemniają porządek prawny. Z uwagi na zwiększony formalizm postępowań związany z koniecznością prowadzenia szeroko zakrojonych konsultacji społecznych, nawet w przypadku najdrobniejszych inwestycji, stosowanie ustawy wydłuŜy niezmiernie tok postępowania i czas wydawania stosownych decyzji. Zwiększone wymogi, w tym przeniesiony na inwestora cięŜar uzyskiwania uzgodnień sprawią, Ŝe większość inwestorów w ogóle nie dojdzie do etapu dzisiejszego pozwolenia na budowę, zwanego w projekcie ustawy ,,rejestracją zamierzonej inwestycji”. Szczegółowe uwagi do projektu ustawy zawiera załącznik Nr 1 do niniejszego stanowiska. Piotr Koj Przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Opracowanie projektu stanowiska Wydział Architektury i Budownictwa oraz Wydział Planowania Przestrzennego Urzędu Miejskiego w Gliwicach (e-mail:[email protected]). Opracowanie załącznika na podstawie uwag Wydziału Architektury i Budownictwa oraz Wydziału Planowania Przestrzennego Urzędu Miejskiego w Gliwicach, a takŜe Wydziału Administracji Architektoniczno-Budowlanej oraz Pracowni Projektowo-Urbanistycznej w Sosnowcu, Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, Urzędu Miasta Częstochowy, Urzędu Gminy Kłomnice, Urzędu Miejskiego w Rybniku i Urzędu Miejskiego w śywcu 4