nr 10 (17) październik 2008

Transkrypt

nr 10 (17) październik 2008
www.powiat-olsztynski.pl
nr 10 (17) październik 2008
Miesięcznik Powiatu Olsztyńskiego
Rej. PR 285
Pismo bezpłatne
Wystawa, książka i kalen- Doktorat honoris causa dla prof. Hansa-Gerta Pötteringa
darz dla prof. Pötteringa
na inaugurację roku akademickiego
Olsztyn w centrum Europy
Smak zakazanego owocu
Kilkadziesiąt osób
zwiedziło przez weekend 20-21 września
skryty w kniei b. rządowy ośrodek „Cyranka” w Pluskach. Byli
wśród nich przedstawiciele potencjalnych
inwestorów zainte-
resowanych kupnem
obiektu, ale głównie
mieszkańcy, którzy
chcieli rozejrzeć się
tam, gdzie przez lata
dostępu bronił szlaban w biało-czerwone poprzeczne paski…
str 3
„Bleib cool”, czyli
„spoko” ćwiczenia
Już w lutym renomowane Polskie Wydawnictwo Naukowe wyda podręcznik
do nauki języka niemieckiego dla gimnazjalistów, w którym jedno z ćwiczeń
sprawdzających znajomość gramatyki
będzie się odwoływać do obozów młodzieżowych organizowanych przez powiaty olsztyński i Osnabrück.
str 4
Fot. Radosław Paździorko
Dostojny laureat w skupieniu wysłuchuje laudacji
Powiedzieli:
Radosław Paździorko
[email protected]
o była najbardziej spekT
takularna inauguracja
roku akademickiego w hi-
storii naszego uniwersytetu
– kto był, ten wie. Tym, którzy nie byli, proponujemy
garść wypowiedzi niektórych
gości oraz zdjęć. Nie dadzą
one wprawdzie całościowego obrazu uroczystości, ale
dużo powiedzą o atmosferze,
jaka panowała na uczelni 1
października. A tego dnia
Olsztyn był autentycznym
centrum Europy…
Zapachniało wielkim światem: druga osoba w państwie, Marszałek Sejmu
RP Bronisław Komorowski
„pod obstrzałem” mediów
Bronisław Komorowski,
Marszałek Sejmu RP:
– Jest dla mnie czymś nieprawdopodobnym dzisiejszy,
tak dobry obraz relacji polsko-niemieckich w sytuacji,
gdy w obu narodach wciąż
żywa jest pamięć wydarzeń
i krzywd II wojny światowej.
Te 60 lat procesu pojednania było bardzo trudne,
wymagało wiele dobrej woli,
przełamywania stereotypów
i uprzedzeń. To, że dziś cieszymy się z dobrosąsiedzkich
stosunków, to w ogromnej
mierze zasługa takich postaci, jak prof. Pöttering. Dziękujemy Ci, Hans-Gert!
Prof. Jerzy Buzek, premier
rządu RP w latach 1997-2001, eurodeputowany:
– W moim przekonaniu
obecność we Wspólnocie
Europejskiej oraz wyznawanie wartości europejskich nie
stoją w żadnej sprzeczności
z tradycjami państwa narodowego i patriotyzmem.
To przesłanie głosi od lat pan
profesor Pöttering. Pilnie
potrzebujemy takich Wielkich Europejskich Rektorów
jak on. Tak, Panie Profesorze
– jest Pan naszym Wielkim
Europejskim Rektorem!
Mirosław Pampuch,
starosta olsztyński:
– Wizyta na naszej uczelni
tak dostojnego gościa nie jest
dziełem przypadku. Wpisuje
się bowiem w dynamiczny
rozwój uniwersytetu i jest
swego rodzaju „stemplem”
uwierzytelniającym jego jakość. Dzisiejsze wydarzenie
to nie tylko zaszczyt dla nas
wszystkich. To również
przyczynek do włączenia
się Województwa Warmińsko-Mazurskiego w główny
nurt debaty o wyzwaniach
stojących przed animatorami
rozwoju i zjednoczenia dzisiejszej, pokojowej Europy.
Abp Wojciech Ziemba,
Metropolita Warmiński:
– Dzisiejsze wydarzenie
– uhonorowanie przez uniwersytet doktoratem honoris causa jednego z najwybitniejszych przedstawicieli
myśli chrześcijańskiej w europejskiej polityce – ma wymiar symboliczny. Wpisuje
się w swoisty charyzmat tym
ziem, na których działali Mikołaj Kopernik, biskup Stanisław Hozjusz czy poeta biskup Ignacy Krasicki.
O wizycie prof. Hansa-Gerta
Pötteringa w Olsztynie czytaj
również na str. 2
Były premier RP prof. Jerzy Buzek nazwał laureata „Wielkim Europejskim
Rektorem”
Konkurs z nagrodami związany z wizytą prof. Pötteringa
– szukaj na www.powiat-olsztynski.pl
Fot. Radosław Paździorko
str 2
Fot. Radosław Paździorko
miery wydawnicze,
za którymi stał Powiat
Olsztyński. Na przestronnej sali teatralnej
Wydziału Humanistycznego zrobiło się
tłumnie…
Fot. Radosław Paździorko
„Świeżo upieczonego” doktoranta honoris causa UWM
prof. Hansa-Gerta
Pötteringa czekał jeszcze „deser”: wystawa
i dwie ciekawe pre-
W dzień inauguracji roku akademickiego olsztyński
uniwersytet był
na ustach całego
kraju. Liczni goście ze świecznika,
olbrzymie zainteresowanie mediów,
ciekawe wydarzenia towarzyszące
– a „sprawcą” tego
wszystkiego był szef
Europarlamentu
prof. Hans-Gert Pöttering, który 1 października otrzymał
tytuł doktora honoris causa UWM.
Starostowie Powiatu Olsztyńskiego: to oni zabiegali
o uhonorowanie prof. Pötteringa
Chodź Pan na stronę
którzy bezinteresownie dzielą się swoją wiedzą z innymi
użytkownikami sieci.
Sęk w tym, że to wyjątki potwierdzające
regułę. A reguła jest
taka, że polski internet to rezerwuar
chamstwa, prostactwa i odwagi wygrażającego bokserowi
wagi ciężkiej przez
telefon. Całe lata
pragnęliśmy wolności słowa. Teraz,
gdy zapanowała,
nie potrafimy zrozumieć, że wolność
słowa to nie zielone
światło dla nurzania
wszystkiego i wszystkich w szambie.
Skoro już było o promocji, na dniach
wyczytałem, że strategię promocyjną
Olsztyna opracuje
profesjonalna agencja. Prosto z dalekiego Krakowa przyleci
do Olsztyna osławiona Eskadra i z pomocą słów i obrazów
wyczaruje, że stolica
Warmii i Mazur,
miasto prowincjonalnym marazmem
i psią kupą płynące, jak za dotknięciem różdżki zmieni
się w raj odzyskany
i pełnoprawną stolicę środka Europy.
Podobno „już w listopadzie” Eskadra
ma mieć gotowe
hasła-klucze, które będą reklamować
Olsztyn. Dlaczego
na wymyślenie kilku
sloganów potrzebują
aż półtora miesiąca?
Ani chybi, muszą
poczytać jakieś przewodniki po mieście,
może nawet przekartkować książki
Wakara i Piechockiego. To ja może podsunę jakieś skojarzenia – jeziora, lasy,
Kopernik, ciepło, ciepło… OK, dosyć już
tych złośliwości, bo
zaczynam przypominać komentującego forumowicza.
Z tą tylko drobną
różnicą, że pod tym,
co napisałem, podpiszę się imieniem
i nazwiskiem. Co niniejszym czynię.
Radosław Paździorko
Wystawa, książka i kalendarz
dla profesora Pötteringa
„Świeżo upieczonego” doktoranta
honoris causa UWM
prof. Hansa-Gerta
Pötteringa czekał
jeszcze „deser”:
wystawa i dwie
ciekawe premiery
wydawnicze, za którymi stał Powiat
Olsztyński. Na przestronnej sali teatralnej Wydziału Humanistycznego zrobiło
się tłumnie…
Maciej Rytczak
Radosław Paździorko
[email protected]
rzyjazd szefa EuroparlaP
mentu na Warmię i Mazury to zdaniem „sprawców”
tego wydarzenia – władz powiatu olsztyńskiego – jedna
z najważniejszych, a z pewnością najbardziej symboliczna chwila w naszym regionie
po 1989 roku.
– To zaszczyt dla samorządu, dla uczelni, ale przede
wszystkim ukoronowanie
naszego partnerstwa z powiatem Osnabrück – mówi
Mirosław Pampuch, starosta
olsztyński.
Fot. Radosław Paździorko
W jednej ze swoich książek poeta
Marcin Świetlicki
kreśli portret pana
Grzesia. Zacytuję:
„Przykładowo – pan
Grzesio znajdował
tekst o jakiejś książce, świeżo wydanej
właśnie i jako >gg<,
dajmy na to, wpisywał pan Grzesio
taki oto komentarz:
znam tę kanalię tego
autora jak z koziej
dupy trąba urodził
się za późno ale byłby doskonałym czekistą a teraz w tych
swoich książkach
tylko bredzi zawiódł
swoich żydowskich
mocodawców. Bardzo to pan Grzesio
lubił. Konstruktywne dyskusje. (…)
Czuł się lepiej po takim oczyszczającym
seansie”.
Pan Grzesio to dziecko internetu. Widzę
go oczyma wyobraźni: rumiany, obgryzione paznokcie,
duża mokra plama
na spodniach. Nie
jest, broń boże, zakompleksiony czy
niedowartościowany
– to inni są. On jest
nieodkrytym tytanem intelektu z poczuciem misji, która
każe mu oświecać
innych – dla ich
dobra. Pan Grzesio
osobliwie ożywia
się, gdy na tapecie jest temat promocji miast, gmin,
województw, itd.
Dzięki niemu z forum internetowego
dowiedziałem się,
że jestem kretynem,
wazeliniarzem i dyspozycyjnym członkiem partii, a pracę
mam tylko dlatego,
że mój wujek Ziutek (jak nic, były
esbek) grywa w szachy z moim szefem.
Wprawdzie byłem
tylko jedną z osób,
które pracowały przy
projekcie, który komentował pan Grzesio, ale przecież on
swoje wie. Zostałem
zdemaskowany.
Nie chcę generalizować i wrzucać
do jednego worka
wszystkich bywalców forów dyskusyjnych, autorów komentarzy, postów,
etc. Trafiają się wśród
nich świetni ludzie:
mistrzowie ciętej riposty, przy których
nasze telewizyjne
gwiazdy „od humoru” mogą się schować albo specjaliści
w danej dziedzinie,
Dwa papierowe „prezenty” dla szefa Parlamentu Europejskiego
Profesor Pöttering, od kilku chwil doktor honoris causa UWM, otwiera wystawę na swoją cześć
„Podręczniki szkolne na celowniku nauki i polityki – 35
lat Wspólnej Polsko-Niemieckiej Komisji Podręcznikowej”. Rozchwytywana
przez duże ośrodki miejskie
wystawa trafiła do Olsztyna
dzięki prof. Robertowi Trabie, założycielowi stowarzyszenia „Borussia”, a dziś m.in.
przewodniczącemu Komisji
Podręcznikowej.
… a potem dwie
premiery wydawnicze
Prof. Traba i „Borussia” mocno wsparli też wspólny projekt
UWM i powiatu olsztyńskie- Laureat w otoczeniu znakomitych gości
go – wydanie polsko-niemieckiej książki „Pamięć. Wyzwa- dysław Bartoszewski, trafi- – Dzięki znakomitym polskim
ła do księgarń w całej Polsce i niemieckim fotografikom
na początku października.
ten projekt świetnie przysłuDrugi papierowy „prezent” ży się naszemu partnerstwu,
dla prof. Pötteringa to już bo jeden obraz mówi czasem
trzeci, wspólny kalendarz part- więcej niż tysiąc słów – cieszy
nerstwa powiatów olsztyńskie- się Manfred Hugo, starosta
go i Osnabrück.
Osnabrück.
Każdy chciał książkę z autografem bohatera dnia, więc
Profesor pracował bez wytchnienia…
Najpierw wystawa…
Ranga wydarzenia sprawiła, że władze powiatu uznały iż powinny je ukoronować trwałe, namacalne ślady.
Dzięki ich zabiegom najpierw wizyta szefa Europarlamentu znalazła się w programie obchodów Europejskich
Dni Dziedzictwa w naszym
regionie. Nieoficjalna część
wizyty prof. Pötteringa
w Olsztynie rozpoczęła się
od uroczystego wernisażu
wystawy Instytutu im. Georga Eckerta w Brunszwiku pt.
Fot. Radosław Paździorko
Pan Grzesio,
król naszego
forum
Fot. Radosław Paździorko
2
nr 10 (17)
2008
nie dla nowoczesnej Europy”.
– Ta antologia tekstów o
szan-sach i wyzwaniach jednoczącej się Europy pióra
znakomitych publicystów
i historyków ma szansę stać
się sukcesem wydawniczym
– uważa Iwona Ndiaye z „Borussii”. – Książka to prezent
dla prof. Pötteringa, ale głównie zachęta dla nas wszystkich
do refleksji o Europie, która
powinna nam być bliższa, niż
jest dzisiaj.
Książka, którą specjalnym przesłaniem opatrzył prof. Wła-
Książka
Na prawie trzystu stronach dwujęzycznej, elegancko wydanej publikacji w twardej oprawie osobowości pokroju
Władysława Bartoszewskiego, Adama Michnika, Roberta
Traby, Aleksandra Smolara czy Bohdana Osadczuka i oczywiście samego prof. Pötteringa starają się znaleźć odpowiedzi na pytania, czym jest Europa, jakie ma przed sobą
wyzwania i co powinni zrobić politycy, by stała się bliższa
zwykłemu obywatelowi. Czytelnik znajdzie w niej też debatę z udziałem samorządowców i naukowców o miejscu
Warmii i Mazur we współczesnej Europie.
Kalendarz
Wydziały promocji obu powiatów co roku przygotowują
wspólny kalendarz. Tym razem jest to dwanaście kart, które
miesiąc po miesiącu przedstawiają czysto ludzkie scenki
z życia mieszkańców obu regionów.
– Dominują tematy ponadczasowe i nie znające granic:
miłość, radość, pasje w wolnym czasie – mówi Burkhard
Riepenhoff, rzecznik prasowy powiatu Osnabrück. – Chodzi o to, żeby profesjonalne i budzące pozytywne emocje
fotografie były oknem, przez które nasi mieszkańcy będą
mogli zajrzeć do oddalonego o tysiąc kilometrów regionu
partnerskiego.
Kalendarze mają limitowany nakład i nie trafią do sprzedaży. Otrzymają je zaprzyjaźnione z powiatami instytucje,
sporą część będzie też można wygrać w organizowanych
przez starostwo konkursach. Szczegóły na stronie www.
powiat-olsztynski.pl.
Wydarzenia
Dni otwarte byłego rządowego ośrodka wypoczynkowego „Cyranka”
Kilkadziesiąt osób
zwiedziło przez
weekend 20-21
września skryty
w kniei b. rządowy
ośrodek „Cyranka”
w Pluskach. Byli
wśród nich przedstawiciele potencjalnych inwestorów
zainteresowanych
kupnem obiektu,
ale głównie mieszkańcy, którzy chcieli
rozejrzeć się tam,
gdzie przez lata dostępu bronił szlaban
w biało-czerwone
poprzeczne paski…
Radosław Paździorko
[email protected]
ilka tygodni temu Zarząd
K
Powiatu w Olsztynie wywiesił ogłoszenie o przetargu
na Ośrodek Wypoczynkowy
„Cyranka” w Pluskach (odbędzie się 19 listopada). Powiat
przejął ośrodek od Skarbu
Państwa tego lata. Umowa
przewiduje sprzedaż obiektu i przeznaczenie uzyskanych w ten sposób środków
na prowadzenie zasobów geodezyjnych i kartograficznych
powiatu.
Auta playboya
i ochrona Fidela
W sobotę 20 września obiekt
był otwarty dla zwiedzających
Fot. Radosław Paździorko
Smak zakazanego owocu
Przyrodnicze otoczenie „Cyranki”: kontemplacja uwolnionego piękna
od godz. 14 do 19, a nazajutrz w godz. 9-14. Zwiedzający mogli zajrzeć w każdy
zakamarek ośrodka, zapoznać
się z informacjami i prezentacją multimedialną przygotowanymi przez pracowników wydziału promocji
olsztyńskiego starostwa, a także posłuchać wspomnień Piotra Wojtkowskiego, długoletniego intendenta „Cyranki”
oraz pobliskiego, jeszcze bardziej owianego legendą ośrodka w Łańsku.
– Słyszałem od poprzedników,
że nazwa ośrodka wzięła się
od żony ówczesnego premiera, znanej aktorki Niny Cyrankiewicz (de domo Andrycz
– red.), która podejmowała
tu swoich gości – wspominał
pan Piotr. – W późniejszych
latach w ośrodku trzymał
swoje wyścigowe auta kierowca rajdowy i syn premiera Andrzej Jaroszewicz. A jak
w Łańsku byli Fidel Castro
czy Giscard d’Estaing, to ca-
Cała „wierchuszka” administracji starostwa
„na wyjeździe”
Pojechali wymieniać
doświadczenia
Grupa dyrektorów starostwa i innych jednostek
powiatu olsztyńskiego spędziła cały tydzień (5-8
października) w partnerskim powiecie Osnabrück.
Celem wizyty były wymiana doświadczeń i poprawa
działania administracji.
Wyjazd miał również na ce- To nie pierwszy kontakt
lu zintegrowanie dyrekto- szefów jednostek z obu porów podobnych wydziałów wiatów. W 2005 roku w poi jednostek w obu partner- wiecie olsztyńskim gościli
skich powiatach. Podzieleni urzędnicy wyższego szczebla
na grupy tematyczne urzęd- z powiatu Osnabrück.
nicy spędzili te dni podpa- – Po zapoznaniu się z natrując praktyki niemieckie. szymi standardami działania
Za przewodników mieli nie- w wielu obszarach byli zaskoczeni, że zaledwie po kilmieckich kolegów.
– Powiaty w Niemczech mają ku latach istnienia powiatów
spore doświadczenia w wielu organizacja pracy jest na dość
obszarach, w których my do- wysokim poziomie – dodaje
piero się uczymy, dlatego wicestarosta Szeniawski.
warto z tej wiedzy korzystać Zgodnie z praktyką partneri wcielać w życie coraz wię- stwa, podczas wizyty w Olszcej dobrych, sprawdzonych tynie urzędnicy niemieccy
praktyk – uzasadnia pomysł zaproponowali polskim kona wizytę Andrzej Szeniaw- legom rewizytę i stąd ostatni
ski, wicestarosta olsztyński.
wyjazd.
MR
ła „Cyranka” była zapchana kupnem ośrodka, żeby więc
po brzegi ich ochroniarzami. nie pokazywać go każdemu
z osobna, postanowiliśmy
Tłoczno, jak za PRL…
zorganizować dni otwarte
Zwłaszcza w sobotę w ośrodku – mówi Katarzyna Grzybowby(wa)ło tłoczno, bo oprócz ska, dyrektor wydziału gospoprzedstawicieli potencjalnych darowania nieruchomościami
inwestorów, zwiedzających olsztyńskiego starostwa.
oraz personelu (m.in. ucznio- W rozmowach z gośćmi częwie Zespołu Szkół w Olsztyn- sto powracała kwestia poruku), na dni otwarte przyby- szania się po okolicznych lała liczna grupa dziennikarzy. sach. Jeszcze niedawno legalny
Lekko zmarznięci goście mo- dojazd autem w okolice jeziogli odpocząć przy kawie, ra Łańskiego był praktycznie
przekąskach i cieście przygo- niemożliwy (czytaj: mandat
towanych przez uczniów ZS od Straży Leśnej pewny). Po(brawa i serdeczne podzięko- dobno ostatnio zmienia się
wania! – redakcja).
na lepsze. Redakcja obiecuje
– Mieliśmy sporo telefonów zainteresowanym monitorood osób zainteresowanych wanie tematu.
Nasi barterowicze działają coraz prężniej
Współpraca ponad konkurencją
Przedsiębiorcy z Warmii i Mazur wykazują coraz
większe zainteresowanie barterem wielostronnym.
Świadczy o tym chociażby frekwencja na ich spotkaniu w Mikołajkach (12 września), na którym
o korzyściach płynących z wymiany bezgotówkowej
opowiadali biznesmeni ze Śląska, pionierzy tej innowacji w Polsce.
Takie spotkania to dla nas (m.in. Hernando de Soto)
okazja do wymiany poglądów widzą w nim szansę na „oi doświadczeń, przekazywania żywienie martwego kapitasugestii i przemyśleń – mówi łu” – propozycję dla małych
Grażyna Bryk, broker Barter i średnich firm, którym zaSystemu w naszym regionie. – leży, aby nie zmarnował się
Ale nie tylko, bo w Mikołaj- nawet przysłowiowy grosz.
kach był też czas na konkret- Wśród licznych korzyści
ne rozmowy biznesowe. I tak płynących z barteru eksperci
np. uczestnik naszego syste- najczęściej wymieniają intemu, salon optyczny „Bożen- grację lokalnego środowiska
na” z powodzeniem nawiązał biznesowego, ograniczenie
współpracę z przedsiębiorcą wydatkowania gotówki (doze Śląska.
brem wymiennym są towary
W chwili, gdy piszę te sło- i usługi, a więc tworzy się dowa (początek października) datkowy obrót w złotówkach
trwa właśnie I Ogólnopol- barterowych) oraz powstaski Meeting Barter Systemu wanie nowych miejsc pracy
w Szczyrku. Relację z tej im- (generowane przez dodatkoprezy zamieścimy w kolejnym
wy bezgotówkowy obrót).
numerze PW.
– Barter, jak każda innowacja, W naszym regionie jak dotąd
wymaga promocji – dodaje najwięcej transakcji barteroGrażyna Bryk. – Stąd potrzeba wych przeprowadziły: Nowe
takich spotkań, bo przedsię- Życie Olsztyna (83), VinCin
biorcy nierzadko podchodzą (70) i Les Higiena (62).
R. P.
do nowych trendów w biznesie z dużą nieufnością.
Tymczasem barter – nowość Więcej informacji pod nr tel.
u nas – w krajach Europy Za- (089) 535-12-87 lub 728chodniej i USA jest od daw- -355-240 (broker Grażyna
na standardem. Ekonomiści Bryk)
nr 10 (17)
2008
3
POWIAT-TO-WY
KURIER
Wygodniejsza
nauka dla dzieci
przykutych do łóżek
Tysiąc dodatkowych
godzin lekcyjnych
tzw. nauczania przyłóżkowego dla dwustu
młodych pacjentów
Szpitala Rehabilitacyjnego w Ameryce (gm.
Olsztynek) przewiduje
projekt przygotowany
przez pracowników
wydziału oświaty olsztyńskiego starostwa.
Przedsięwzięcie potrwa do końca sierpnia 2009 roku.
Zawody strzeleckie
w Purdzie
Czterdziestu zawodników obojga płci
wzięło udział w II Powiatowych Zawodach
Strzeleckich o Puchar
Starosty Olsztyńskiego, które odbyły się
13 września na strzelnicy w Purdzie. Wystartowały drużyny
z gmin Biskupiec,
Dobre Miasto, Kolno
i Purda.
Niemiecka młodzież
w starostwie
We wrześniu olsztyńskie starostwo odwiedzili gimnazjaliści
z Osnabrück i Hagen
(gmina partnerska
Barczewa). W trakcie wizyty 23 września miała miejsce
mała uroczystość:
Klaus Bohm, zasłużony dla współpracy
młodzieży nauczyciel
z Hagen, otrzymał
statuetkę „Królewny
Warmińskiej Łyny”,
wyróżnienie dla osób
szczególnie zasłużonych dla powiatu olsztyńskiego.
Powiat a Europejskie
Dni Dziedzictwa
Już 16. raz odbywały
się w Polsce Europejskie Dni Dziedzictwa – masowa akcja
promująca zabytki,
tradycje, folklor i lokalne obyczaje. W obchodach na Warmii
i Mazurach wzięło
udział 20 miejscowości, z czego z powiatu
olsztyńskiego m.in.
Głotowo (gm. Dobre
Miasto), Olsztynek
(Muzeum Budownictwa Ludowego) i Rasząg (gm. Biskupiec).
Wojewoda
w Łęguckim Młynie
Jan Maścianica, wicewojewoda warmińsko-mazurski, wizytował 19 września
przejęty przez powiat
od państwa ośrodek
w Łęguckim Młynie
(gm. Gietrzwałd),
gdzie obecnie działa
Akademia Umiejętności – Centrum Edu-
kacji i Wypoczynku.
Przedstawiciele powiatu zaprezentowali
efekty zagospodarowania ośrodka, a wicewojewoda przekazał
im oficjalny akt przekazania obiektu.
Bieganie
w Czerwonce
20 września na stadionie w Czerwonce
(gm. Biskupiec) odbyła się XIV edycja
Wojewódzkich Biegów Przełajowych
Dla Dzieci Wiejskich
Szkół Podstawowych
i Gimnazjalnych „Czerwonka 2008”. Celem
tej imprezy jest popularyzacja biegów
jako najtańszej i najefektywniejszej formy
rekreacji.
Sołtysie, działaj!
Ruszył projekt „Sołtys – animator zawodowy” skierowany
do sołtysów wsi powiatu olsztyńskiego.
Organizatorem cyklu
szkoleń jest Fundacja
Rozwoju Demokracji
Lokalnej Ośrodek Samorządu Lokalnego
w Olsztynie.
Kolejne piękne
wsie-laureatki
z powiatu!
I znowu powiat olsztyński zatrząsł wojewódzkim konkursem
„Czysta i piękna zagroda – estetyczna
wieś”. W tradycyjnej
dwunastce laureatów
tegorocznej edycji
konkursu znalazło
się pięć (w ubiegłym
roku – siedem) wsi
z naszego powiatu:
Swobodna (gm. Dobre Miasto; 6. miejsce), Najdymowo
(gm. Biskupiec; 7.),
Stare Kawkowo (gm.
Jonkowo; 9.), Gronity
(gm. Gietrzwałd; 10.)
i Praslity (gm. Dobre
Miasto; 11.).
Duże
zainteresowanie
dopłatami
do leków
Przez pięć dni (22-26 września) w holu
olsztyńskiego starostwa działało tymczasowe biuro Fundacji
„Dbam o zdrowie”,
w któr ym można
było składać wnioski
o refundację zakupu
leków. Akcja, której
celem jest ułatwianie
wykupu leków potrzebującym, cieszyła
się ogromnym zainteresowaniem.
Rozrywka
Nasze obozy młodzieżowe trafiły do podręcznika nauki niemieckiego!
Dowcip miesiąca
„Bleib cool”, czyli „spoko” ćwiczenia
Opowiada
Adam
Kochanowski,
radny Rady
Powiatu
w Olsztynie:
Fotka miesiąca
Fot. Radosław Paździorko
Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, tu mnie boli, tu też mnie
boli i tam mnie boli… Gdzie się nie dotknę,
tam boli. Co to może być?
– Ma pani złamany palec wskazujący.
Już w lutym renomowane Polskie
Wydawnictwo
Naukowe wyda
podręcznik do nauki
języka niemieckiego
dla gimnazjalistów,
w którym jedno
z ćwiczeń sprawdzających znajomość gramatyki
będzie się odwoływać do obozów
młodzieżowych organizowanych przez
powiaty olsztyński
i Osnabrück.
Fot. Maciej Rytczak
4
nr 10 (17)
2008
Hitem tegorocznego obozu była inscenizacja polskiego wesela
Maciej Rytczak
[email protected]
oświadczone autorki
D
podręcznika zatytułowanego „Kompass 3” zawsze
Rysowanki
Perypetie
Jana Warmińskiego
Rys. Marta Markuszewska
Czy Polacy jadają
na obiad tylko pierogi?
Wydawca: Starostwo Powiatowe w Olsztynie
Redaktor naczelny: Radosław Paździorko
Sekretarz redakcji: Maciej Rytczak
Rysunki: Marta Markuszewska
Adres redakcji:
Starostwo Powiatowe w Olsztynie
pl. Bema 5, 10-516 Olsztyn
tel. (0-89) 521-05-42
e-mail: [email protected]
nakład 300 egz.
Projekt graficzny: Insania Evidens
Druk: HAKUS
Pismo w wersji elektronicznej dostępne na stronie
www.powiat-olsztynski.pl
To właśnie pani Magdalena
zwróciła się do obu powiatów
z prośbą o zgodę na przedruk
artykułu ze strony internetowej powiatu Osnabrück
Rosjanie wieczorami śpiewają tylko smutne piosenki?
A Niemcy od rana do wieczora działają według perfekcyjnego planu?” – czytamy
we wstępie artykułu, który
znajdzie się w podręczniku.
Powód do dumy
W ćwiczeniu znajdziemy również wiele popularnych zwrotów grzecznościowych po polsku, niemiecku, szwedzku
i rosyjsku – bo uczestnicy
z tych właśnie państw wspólnie bawili się i pracowali
na obozie w 2007 roku.
– To dla nas powód do dumy, że autorzy uznali relację z jednego ze znakomitych
obozów za kanwę do nauczania języka wśród gimnazjalistów w całej Polsce – podsumowuje Mirosław Pampuch.
– Mam nadzieję, że nie po raz
ostatni.
Letnie integracyjne obozy
młodzieżowe to wspólna inicjatywa partnerskich powiatów
olsztyńskiego i Osnabrück. Tegoroczna, czwarta edycja obozu
miała miejsce w sierpniu. Tym
razem odbył się on w Centrum
Przygotowań Olimpijskich
w Bukowinie (woj. zachodniopomorskie). Dwa tygodnie
warsztatów zwieńczyła prezentacja dla władz i przedstawicieli regionów-uczestników.
Oficjele ze zdumieniem oglądali efekty polsko-niemieckiej
kooperacji. Młodzi Europejczycy zrobili audycję radiową,
wydali cztery numery gazetki
obozowej Cool`Tour`Camp`News i nakręcili film dokumentalny „Przystanek Europa”.
Dlaczego zostałem bywalcem łowisk specjalnych
Jestem wędkarzem, bo łowię
Moi koledzy, tzw.
prawdziwi wędkarze,
rugują mnie ostatnio
ze swojego elitarnego grona twierdząc,
że ten, kto odwiedza
tzw. łowiska specjalne, na wspomniane
zaszczytne miano nie
zasługuje. Mylą się.
Jestem wędkarzem,
ponieważ łowię ryby,
co im na tzw. dzikiej
wodzie zdarza się coraz rzadziej…
„Rasowy” wędkarz robi tak:
najpierw studiuje fachową
literaturę, poznaje warunki życia i zwyczaje ryb oraz
najskuteczniejsze metody
ich połowu. Potem skrupulatnie wybiera łowisko, nęci
je (czasem całymi tygodniami), podpatruje miejscowych,
etc. W domu z namaszczeniem szykuje sprzęt, odlicza
dni do weekendu, wreszcie
Fot. Archiwum
Mimo pośpiechu b. premier RP prof. Jerzy
Buzek znalazł czas na pogawędkę ze studentkami UWM
starają się znaleźć nietuzinkowe i aktualne wydarzenia,
na podstawie których młodzież będzie uczyć się języka
z przyjemnością – wyjaśnia
przyczyny tej niespodziewanej „teleportacji” Magdalena
Jaworowska z PWN.
o obozie zorganizowanym
przed rokiem w niemieckim
Mirow.
– Trudno mieć cokolwiek
przeciw, kiedy poważne wydawnictwo chce popularyzować świetną skądinąd ideę
współpracy młodzieży – komentuje Mirosław Pampuch,
starosta olsztyński.
Ćwiczenie z „wątkiem obozowym” polega na tym,
że po przeczytaniu tekstu
po niemiecku należy odpowiedzieć na proste pytania:
gdzie odbył się obóz, z jakich
krajów pochodzili uczestnicy
spotkania oraz co wspólnie
robili. W pełnym humoru
tekście są m.in. fragmenty
o przedziwnych stereotypach.
„Czy Szwedzi na śniadanie jadają tylko suchary? A Polacy
na obiad tylko pierogi? Czy
Czerwcowy leszcz z łowiska specjalnego. Nie pierwszy
i nie największy tego dnia…
zrywa się z łóżka grubo przed
świtem, jedzie nad wodę i…
łowi ryby (pisząc „ryby” nie
mam na myśli jazgarzy ani 10-centymetrowych krąpi). Jeśli
zabraknie tego ostatniego elementu, cała ta misterna układanka nie ma najmniejszego
sensu. A ja już swoje nad dzikimi wodami odsiedziałem.
No, pięknie jest, to fakt, ale
co z tego, jak nic nie bierze?
Jak bym chciał tylko posiedzieć nad wodą, to nawet nie
muszę wychodzić z domu
– wystarczy, że pójdę do toalety… Kultowa scena z „Misia” Barei: na widowni teatru
ojciec wskazuje na trzymany
przez aktora rekwizyt i szepcze
do swojej latorośli: patrz synku,
tak wygląda baleron. Niedługo
tak samo będzie z dzikimi rybami. Niewesoła prawda jest
bowiem taka, że mamy w regionie piękne dzikie wody,
w których nie ma dzikich ryb.
Nie ma, bo już dawno posnęły
w rybackich sieciach albo padły
pod uderzeniem woltów z kłusowniczych agregatów. Nieliczne niedobitki, które jakimś
cudem dożyły tarła, dokończą „wędkarze”, którzy dawno
wyrzucili ze swojego słownika
takie hasła, jak „okres ochronny”, „wędkarska etyka” i inne
niepotrzebne slogany. Gdybym
miał dziś polecić wędkarskiemu turyście jakąś warmińską
wodę, z której na bank nie
„zejdzie o kiju”, wskazałbym
któreś z łowisk specjalnych.
Smutne to, ale udzielając cichego przyzwolenia dla długoletniej barbarii nad wodami,
mamy to na własne życzenie.
rapa

Podobne dokumenty