Prof. Dr. Dieter Bingen Prezentacja laureatów Nagrody im Karla

Transkrypt

Prof. Dr. Dieter Bingen Prezentacja laureatów Nagrody im Karla
Prof. Dr. Dieter Bingen
Prezentacja laureatów Nagrody im Karla Dedeciusa za rok 2013
Szanowni Państwo,
jesteśmy jeszcze pod wrażeniem słów pana dra Liedtke, który przedstawił
nam, jak znacząca dla Fundacji im. Roberta Boscha jest Nagroda im. Karla
Dedeciusa dla polskich i niemieckich tłumaczy literatury. Od początku istnienia
Deutsches Polen-Institut Fundacja im. Roberta Boscha z przekonaniem i
zaangażowaniem towarzyszyła projektom przekładowym Karla Dedeciusa,
jego współpracowników i projektom następnych pokoleń pracowników
Instytutu na Wzgórzu Matyldy w Darmstadt. Możemy więc dzisiaj z dumą
spojrzeć na ponad trzydziestoletnią udaną współpracę na polu tłumaczenia
literatury.
Dzisiaj już po raz szósty wspólnie wręczamy Nagrodę im. Karla Dedeciusa dla
polskich i niemieckich tłumaczy literatury, po raz trzeci jako goście
Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie. Dziękujemy za okazaną nam
gościnność i uznanie, serdeczne dzięki, drogi panie profesorze Purchla, za
otwarcie nam drzwi tego domu.
Za chwilę przedstawię Państwu tegorocznych laureatów.
Najpierw jednak chcę wspomnieć o trzech wybitnych tłumaczach, blisko
związanych z Deutsches Polen-Institut, którzy ostatnio od nas odeszli.
Myślę o Friedrichu Griese, zmarłym w czerwcu 2012 r., który przekładał m.in.
teksty Jerzego Szackiego (Liberalizm po komuniźmie), Władysława
Tatarkiewicza (Dzieje sześciu pojęć. Sztuka, piękno, forma, kreatywność,
mimesis, estetyka) i Marii Ossowskiej (Ethos rycerski i jego odmiany) dla
naszej serii „Denken und Wissen. Eine Polnische Bibliothek”.
Z kolei Albrecht Lempp, zmarły w listopadzie ubiegłego roku, był naszym
długoletnim pracownikiem naukowym oraz założycielem i redaktorem rocznika
Instytutu, znanego dziś pod tytułem Jahrbuch Polen, któremu pozostał wierny
jako autor i tłumacz.
Również Doreen Daume tłumaczyła od lat dla naszego rocznika.
Ich niedawne odejście bardzo nas poruszyło.
Powróćmy do dzisiejszych laureatów:
„Tłumacząc, czasami zapominam, dlaczego to robię – wystarczy, że mnie
wciągnie konieczność nieustannego wyboru, obcowanie z bogactwem tego, co
po niemiecku albo polsku można pomyśleć i powiedzieć. A już zwłaszcza,
kiedy odległy oryginał da mi poczucie bliskości. Na szczęście chwile takie nie
przestają mi się zdarzać” – mówi nasz polski laureat Jakub Ekier.
Jakub Ekier (ur. w 1961 r. w Warszawie) jest poetą, tłumaczem i autorem
szkiców krytycznoliterackich. Studiował germanistykę w Warszawie, gdzie
mieszka. Po studiach pracował jako redaktor w wydawnictwie, prowadził
odczyty literackie, seminaria i warsztaty translatorskie oraz kursy kreatywnego
pisania m.in. na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Jagiellońskim,
Uniwersytecie Europejskim Viadriana i w Polskiej Akademii Nauk. Od 1994
roku regularnie współpracuje z „Literaturą na Świecie”, mięsiecznikiem
poświęconym literaturze obcej.
Dzięki swoim tłumaczeniom i esejom zapoznał polskich czytelników z poezją
Reinera Kunze. Przełożył wiele tomów poezji tego autora, z kórym jest od
dziesięcioleci zaprzyjaźniony.
Jego tłumaczenia poezji – m.in. Bertolta Brechta, Paula Celana, Ilse Aichinger,
Thomasa Rosenlöchera i innych – wyróżniają się według jury zarówno głęboką
wrażliwością względem oryginału, jak i wysokimi wymaganiami wobec własnej
pracy. Ekier hołubi szczegóły i z niezwykłą rzetelnością poszukuje właściwych
wyrażeń. Jego przekłady odzwierciedlają sumienną pracę nad językiem i
ciągłe starania o udoskonalenie formy wyrazu.
Jakub Ekier jest też znakomitym tłumaczem prozy i esejów. Dzięki niemu
ukazały się w Polsce dzieła m. in. Daniela Kehlmanna („Beerholm
przedstawia”, „Rachuba świata”), Dursa Grünbeina („Wulkan i wiersz”), Maxa
Frischa („Dzienniki 1946-1949”). W 2008 r. ukazał się „Proces” Kafki w jego
przekładzie.
Jakub Ekier był stypendystą m.in. Fundacji im. Roberta Boscha, Austriackiego
Towarzystwa Literackiego, Wilii Waldberta w Feldafing, Wilii Decjusza w
Krakowie i polskiego Ministerstwa Kultury. Jego poezję wyróżniono m.in.
Nagrodą im. Barbary Sadowskiej i Nagrodą im.Huberta Burdy (w 2001 r.), a za
tłumaczenia otrzymał Nagrodę Austriackiego Ministerstwa Oświaty, Sztuki i
Sportu (w 2008 r.) oraz Nagrodę „Literatury na świecie” (w 2011 r.).
Reiner Kunze poświęcił swojemu polskiemu tłumaczowi znamienny wiersz
Poetyka
Jakubowi Ekierowi
Tyle jest odpowiedzi,
Ale nie umiemy pytać
Wiersz
To biała laska poety
Na ślepo dotyka rzeczy, które on chce poznać
Seite 2
Nasz niemiecki laureat Bernhard Hartmann wybrał następujące motto na
poświęconej jego osobie planszy wystawowej: „Samotność i światowość,
pogłębiona analiza tekstu i języka oraz wymiana myśli z autorami, kolegami,
redaktorami – urok bycia tłumaczem pojmuję we wzajemnej zależności między
nimi”.
Bernhard Hartmann (ur. w 1972 r. w Gerolstein w Eifel), interesował się Polską
już w szkole, wielokrotnie był uczestnikiem wymiany szkolnej z Liceum im.
Stefana Żeromskiego w Jeleniej Górze. W 1994 roku ukończył kurs języka
polskiego w Mainzer Polonicum, a następnie studiował polonistykę i
germanistykę w Moguncji, Wrocławiu i Poczdamie, po czym podjął pracę jako
wykładowca i pracownik naukowy w instytutach slawistyki w Poczdamie,
Berlinie, Erfurcie, Wiedniu i w Bochum. Równocześnie pracował jako tłumacz
na imprezach kulturalnych, m.in. wspólpracował z Instytutem Polskim w
Düsseldorfie i innymi instytucjami kulturalnymi w Zagłębiu Ruhry. Był
moderatorem na spotkaniach o literaturze polskiej, organizował warsztaty dla
tłumaczy, pracował jako lektor publikacji naukowych. Od 2001 r. tłumaczy
teksty literackie i naukowe z języka polskiego, od 2011 r. pracuje w wolnym
zawodzie.
Bernhard Hartmann przekłada przede wszystkim poezję, m.in. Tadeusza
Różewicza („Cóż z tego że we śnie. Wybór wierszy 1998 – 2008”, 2012) Julii
Hartwig („I wszystko jest przypomniane. Wybór wierszy 2001-2011”, 2013),
Jarosława Mikołajskiego, Tomasza Różyckiego i Artura Szlosarka. Lista jego
przekładów obejmuje ponadto prozę Hanny Krall i Lidii Amejko, eseje Marii
Janion i Adama Zagajewskiego oraz sztuki teatralne Julii Holewińskiej i Dany
Łukasińskiej.
Pracy Bernharda Hartmanna – według słów jury - towarzyszy przekonanie i
cel, że przekład literacki powinien być dziełem sztuki samym w sobie.
Zacytuję wiersz Julii Hartwig z planszy o Bernhardzie Hartmannie:
„Słowo”
Nie ubieraj mnie zbyt bogato
I nie skrapiaj wonnościami
Ale też nie gwłać mnie
Nie szydź ze mnie
I nie pochlebiaj
Znam swoje zadania
Cieszę się, że wspólnie z panem dr Liedtke mogę wręczyć laureatom nagrody
i pogratulować im serdecznie.
Seite 3