Przepis wymyśliłam dwa lata temu, kiedy niespodziewany wigilijny
Transkrypt
Przepis wymyśliłam dwa lata temu, kiedy niespodziewany wigilijny
Przepis wymyśliłam dwa lata temu, kiedy niespodziewany wigilijny gość w postaci mojej ciężarnej przyjaciółki wyraził niezwykłą, choć typową dla stanu błogosławionego, zachciankę spożycia „grzańca na słono”. Starając się zaspokoić to trudne wszak życzenie, a mając jednocześnie na uwadze ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – grzane wino zastąpiłam pysznym barszczem wigilijnym, który akurat, siłą rzeczy był pod ręką. Tak oto powstała nietypowa zupka, i jakież było moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, że moje bardzo ortodoksyjne ciotki wykorzystały przepis podczas Świąt w ubiegłym roku z takim powodzeniem, że pojawi się on na stole również w tym roku! Zdaje się, że korzenny barszczyk z gwiazdką na stałe wpisze się w naszą rodzinną tradycję ;) Liczba porcji: dla 4 osób Składniki: Zakwas barszczu czerwonego (ok. 250 ml) Włoszczyzna (2 marchewki, 1 por, 2 pietruszki, ½ selera, 1 cebula) 4 buraki czerwone 2 jabłka czerwone Gwiazdki Makarony Polskie – 100 g Woda Ziele angielskie (4 ziarna) Liść laurowy (2 sztuki) 5 lasek cynamonu 5 gwiazdek anyżu 1 gałka muszkatołowa łyżka soku z cytryny (lub łyżeczka octu winnego) sól do smaku Na zakwas (proporcje na litr gotowego wyrobu): 1 kg buraków 1 duża cebula 1 główka czosnku kromka chleba razowego na zakwasie 4 ziarna ziela angielskiego 2 listki laurowe 1 łyżeczka soli ½ łyżeczka cukru brązowego Obierki 1 jabłka Czas przygotowania: 45 minut (+przygotowanie zakwasu 4-7 dni) Przygotowanie: Zakwas Zakwas należy przyrządzić z wyprzedzeniem. Ja nastawiam go już w pierwszym tygodniu grudnia, ponieważ gotowy, po zlaniu do szczelnie zamykanej butelki i przechowywany w lodówce – może przetrwać miesiące. W dużym słoju lub glinianym naczyniu układamy naprzemiennie obrane i pokrojone w grube plastry buraki, ząbki czosnku i plastry cebuli. Dodajemy sól, cukier, ziele angielskie, liście laurowe i zalewamy ciepłą (nie wrzącą) przegotowaną wodą. Woda powinna sięgać poziomu buraków; na wierzchu kładziemy kromkę razowego chleba. Słój przykrywamy czystą ściereczką lnianą i odstawiamy w najcieplejsze miejsce w domu (wg mnie najlepsza temperatura to nieco wyższa niż pokojowa 24-26 stopni C, dlatego u mnie słój staje w kuchni). Zakwas obserwujemy codziennie pilnując aby nie wytworzyła się pleśń. Kiedy pojawią się jej pierwsze oznaki (po 2-3 dniach) – delikatny biały nalot na kromce – chleb ostrożnie wyjmujemy, a na jego miejsce wkładamy obierki z 1 umytego jabłka. W okolicach czwartego-piątego dnia zakwas jest gotowy (jeśli warunki przechowywania były chłodniejsze, czas oczekiwania na zakwas może się wydłużyć do ok. 7 dni). Gotowy zakwas przecedzamy i zlewamy do butelki ze szczelnym zamknięciem. Przechowujemy w lodówce (podobno wytrzymuje 6 miesięcy, ale radziłabym nie przekraczać terminu 2 miesięcy od zlania w butelkę). Barszcz Włoszczyznę gotujemy w ok. 2,5 litra wody z dodatkiem ziela angielskiego, liści laurowych i niewielkiej ilości soli. Cebulę opalamy nad palnikiem (lub zapiekamy ok. 10 minut w piekarniku) i dodajemy do gotujących się warzyw. Po ok. 10 minutach dodajemy pokrojone w talarki buraki, łyżkę soku z cytryny (lub łyżeczkę octu – dzięki temu wywar nie straci koloru), gwiazdkę anyżu i laskę cynamonu. Z jednego jabłka wykrajamy 4 równe plastry, resztę (wraz z drugim jabłkiem) kroimy na większe kawałki i dodajemy do gotującego się barszczu. 4 plastry smarujemy cytryną i odkładamy do lodówki pod przykryciem (dzięki temu spowolnimy proces utleniania się i posłużą nam do ozdoby potrawy. Po upływie ok. 15-20 minut zmniejszamy ogień i odcedzamy warzywa (jeśli zajdzie potrzeba – wywar zlewamy przez sitko. Następnie dodajemy ok. 1 szklankę zakwasu i ok. 100 ml czerwonego słodkiego wina. W razie potrzeby dosalamy do smaku. W międzyczasie gotujemy w oddzielnym garnku gwiazdki Makarony Polskie – według przepisu podanego na opakowaniu. Makaron po odcedzeniu i zlaniu wodą przekładamy do naczyń (najlepsze będą duże filiżanki do zup), zalewamy przygotowanym barszczem, ozdabiamy laskami cynamonu, gwiazdkami anyżu, oprószamy gałką muszkatołową. Na brzegach filiżanek umieszczamy delikatnie nacięte plastry jabłka. Smacznego!