PROTOKÓŁ nr 2/2007 - Urząd Gminy Chrząstowice
Transkrypt
PROTOKÓŁ nr 2/2007 - Urząd Gminy Chrząstowice
PROTOKÓŁ nr 2/2007 z posiedzenia Komisji Rolnictwa, Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska z dnia 07 marca 2007 roku Komisja Rolnictwa, Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska odbyła posiedzenie w sali konferencyjnej Urzędu Gminy Chrząstowice w godzinach od 12.00 do 14.00. Na stan 4-ch członków Komisji w posiedzeniu uczestniczyli wszyscy. Ponadto w posiedzeniu udział wzięli: 1) Florian Ciecior – Zastępca Wójta 2) Daria Pawlak – Inspektor w Referacie Rolnictwa, Gospodarki Gruntami i Ochrony Środowiska 3) Grażyna Fila – Inspektor w Biurze Rady Gminy 4) Justyna Kurc – Stażysta Urzędu Gminy oraz przedstawiciele kół łowieckich „Jeleń”, „Lis” i „Szarak”, przedstawiciele Izby Rolniczej w Opolu, a także zainteresowani rolnicy z terenu gminy – zgodnie z listami obecności stanowiącymi załączniki nr 1 i 2 do protokołu. Tematem posiedzenia było spotkanie z przedstawicielami kół łowieckich oraz zainteresowanymi rolnikami z terenu gminy Chrząstowice w sprawie szacowania szkód wyrządzanych przez zwierzynę leśną. Obradom przewodniczył Pan Henryk Tarkowski – Przewodniczący Komisji Rolnictwa, Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska. W związku z interwencjami rolników z terenu gminy, dotyczącymi szacowania szkód łowieckich Komisja Rolnictwa, Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska zorganizowała spotkanie rolników z przedstawicielami kół łowieckich „Jeleń”, „Lis” i „Szarak”, działającymi na terenie gminy Chrząstowice. Przewodniczący Komisji Pan Henryk Tarkowski powitał zaproszonych gości i rolników z terenu gminy i otworzył dyskusję. Pan Florian Ciecior – Zastępca Wójta poinformował, że na terenie gminy działają trzy koła łowieckie: „Jeleń”, „Lis” i „Szarak”. Współpraca gminy z tymi kołami przebiega pomyślnie, jest jednak wiele skarg rolników dotyczących szacowania szkód. Większość spraw załatwianych jest w relacjach rolnik, – koło, ale do Urzędu Gminy docierają także sporadycznie wnioski w przypadku, gdy rolnik nie zgadza się z szacunkami koła dotyczącymi pokrycia szkód wyrządzonych przez zwierzynę leśną. Gmina może w takim przypadku prowadzić mediacje. Koła Łowieckie informowane są przez rolników telefonicznie o wyrządzonych szkodach, lecz w sprawach spornych nie ma już potwierdzenia zgłoszenia szkody, kwestia jak rolnicy mają informować koło o powstałej szkodzie pozostaje, więc do rozwiązania. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice]– rolnik z Dańca zwrócił uwagę na problem dotyczący łąk. Szkody wyrządzone przez zwierzynę leśną na łąkach zgłaszane są do koła jednak ze strony koła nie ma odezwy. Szacowanie szkód przez koło odbywa się tylko raz w roku, a rolnicy wykonują, co najmniej trzy pokosy trawy. Ten trzeci pokos nie jest już brany przez koło pod uwagę do pokrycia szkód wyrządzonych przez zwierzynę leśną. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice] uważa, że wypłacane przez koło odszkodowanie nie pokrywa się z rzeczywistymi kosztami dotyczącymi przywrócenia terenu do dalszego użytkowania jako łąki. Największa kwota, jaką otrzymał Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice] to 150 zł i nie jest to kwota rekompensująca wysiłek i czas pracy, który trzeba poświęcić, aby doprowadzić łąkę do stanu sprzed wyrządzonych szkód. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice] nie jest zadowolony ze współpracy rolników z kołami, zwrócił się do przedstawicieli koła „Jeleń”, którzy w swoim obwodzie dzierżawnym obejmują miejscowość Daniec o wyjaśnienie tych problemów. Pan Mirosław Grzyb – członek Koła Łowieckiego „Jeleń” odpowiedział, że za rekultywację terenu uszkodzonego przez zwierzynę leśną wyliczono dla wszystkich rolników jedną stawkę tj. około 10 zł za 1 ar i taką kwotę koło wypłaca rolnikom. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice]– rolnik z Dańca uważa, że to koło łowieckie powinno do końca pilotować zgłoszoną przez rolnika sprawę i doprowadzić łąkę do stanu pierwotnego, ponieważ rolnik za wypłacone przez koło odszkodowanie w kwocie 10 zł za 1 ar nie ma szans zrekultywować terenu. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice]zaproponował, aby zwiększyć odstrzały dzików i wprowadzić ogrodzenia. Pan Ryszard Brewiński – członek Zarządu Koła Łowieckiego „Szarak” poinformował zebranych, że na łamach czasopisma „Łowiec Polski” opublikowano uregulowane wartości cen skupu plonów do szacowania szkód wyrządzanych przez zwierzynę leśną. Następnie głos zabrał Pan Jan Janota – Prezes Koła Łowieckiego „Jeleń”. Poinformował zebranych, że na 39 zgłoszone szkody, wypłacone zostały wszystkie na łączną kwotę 15.000 zł. Powiedział, że kołom zależy na dobrej współpracy z rolnikami. Każda zgłoszona szkoda musi zostać oszacowana, jednak zdaje sobie sprawę, że nie każda wysokość wypłaconego odszkodowania usatysfakcjonuje rolnika i w tym tkwi największy problem, który nie pozwala na dobrą współpracę z rolnikami. Niemożliwe jest jednak doprowadzenie porytych łąk do pierwotnego stanu. Szacowanie szkód nie może odbywać się wbrew obowiązującym przepisom. Koła łowieckie są samofinansujące się a przychody ze sprzedaży odstrzelonej zwierzyny są niższe od wypłacanych szkód. Dla poprawienia współpracy z rolnikami, koło jest zainteresowane zakupem pastuchów elektrycznych, ale ich obsługa pozostawałaby już w interesie rolników. Pastuchy zostałyby przekazane rolnikom nieodpłatnie do użytkowania. Koło zapowiada, iż nie będzie rościć sobie praw w przypadku kradzieży pastuchów lub śmierci zwierząt spowodowanej przez pastuchy elektryczne. Prezes Koła „Jeleń” poprosił o współpracę w zakresie prostych metod chroniących przed szkodami wyrządzanymi przez zwierzynę leśną między innymi o zamontowanie wiatraków metalowych czy wywieszenie włosów z fryzjerni, które mogą wystraszyć zwierzynę zbliżającą się do pola czy łąki. W odpowiedzi na wniosek Pana *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice] dotyczący zwiększenia odstrzałów dzików, Pan Janota powiedział, że nie wolno zwiększyć liczby odstrzeliwanej zwierzyny ze względów humanitarnych i środowiskowych. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice]poinformował, że kiedy na jego polu spłonęła ambona to większa część drewna została uprzątnięta, ale dookoła ambony leży pełno gwoździ a z ziemi wystają 20 cm pale i nie wiadomo, kto tą resztę ma posprzątać. Prezes Koła Łowieckiego „Lis” zwrócił uwagę na to, że proces likwidacji szkody nigdy nie zadowoli poszkodowanego rolnika i nie zrekompensuje mu wszystkich kosztów przez niego poniesionych. Zarówno rolnicy, myśliwi i leśnicy gospodarują na dobrach natury, zbierając jej plony. Trzeba pamiętać o tym, że zmieniła się struktura upraw, która przyciąga zwierzynę. Nadleśnictwo Opole daje, więc wolną rękę leśnikom w zakresie odstrzału dzików. Chodzi jedynie o to, aby odstrzał był zgodny z zatwierdzonym przez koło planem. Jeżeli zamierza się zwiększyć odstrzał należy tylko dokonać korekty planu. Odstrzały ograniczane są jedynie przez czas ochronny zwierzyny i ekologów. Przewodniczący Komisji Rolnictwa, Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska poprosił o zadawanie pytań. Radny Ryszard Pasoń zapytał o wysokość składek płaconych do Urzędu Wojewódzkiego za dzierżawę, ile arów poletek zaporowych było zamontowanych na terenie gminy Chrząstowice. Radny poprosił także o informacje na temat jak koło łowieckie „Jeleń” odniesie się do pokrycia szkód wyrządzonych przez zwierzynę leśną na łąkach gdzie odbył się trzeci pokos. Przedstawiciele koła łowieckiego „Jeleń” nie dysponowali informacją na temat wysokości składek, jednak zapowiedzieli, że zostanie udzielona pisemna odpowiedź na zadane pytanie. Wskazali, że na terenie gminy zamontowano 4 pasy zaporowe o długości 1 km oraz znajdują się buchtawiska o łącznej powierzchni 0,5 ha. Pan Mirosław Grzyb – członek Koła Łowieckiego „Jeleń” poinformował, że wniosek złożony przez Pana Pasonia dotyczący szacowania szkód na łąkach gdzie odbył się także trzeci pokos zostanie rozpatrzony na posiedzeniu Zarządu. Pan Waldemar Krzymowski – członek Izby Rolniczej powiedział stanowczo, że szkody wyrządzane na łąkach gdzie odbył się trzeci pokos mają być tak samo szacowane jak wszystkie inne szkody. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice]– rolnik z Dańca zapytał, dlaczego rolnik otrzymuje tylko połowę kwoty z oszacowanej szkody? Pan Mirosław Grzyb odpowiedział, że kukurydza Pana *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice] została oszacowana, nie doszło jednak do konsensusu między właścicielem a szacującym, więc Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice] odwołał się od wysokości oszacowanej szkody i wynajął niezależnego szacującego. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice]– rolnik z Dańca wspomniał, że kiedyś można było uprawiać ziemniaki bez zaporów a obecnie jest to niemożliwe ze względu na występowanie dużej ilości jeleni na polach. Uważa, że połowa z nich musiałaby być zastrzelona. Pan *[wyłączenie jawności w zakresie danych osobowych; na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej; jawność wyłączyła Insp. Grażyna Fila - pracownik Biura Rady Gminy Chrząstowice]– rolnik z Dębia zapytał gdzie znajduje się jakiś pas zaporowy w kierunku z Chrząstowic do Dębia od rzeki w stronę lasu. Pan Marek Bocianowski – Prezes Koła Łowieckiego „Lis” poinformował, że istnieje około 4 ha poletek łowieckich, ponadto zostały wydzielone pasy zaporowe, jednak są one oddalone od pól, aby nie zwabiać na pola zwierzyny. Następnie głos zabrał Pan Herbert Czaja – Prezes Izby Rolniczej w Opolu. Wyraził aprobatę dotyczącą organizacji dzisiejszego spotkania. Wspomniał, że niegdyś nie było takiej ilości zgłaszanych szkód na obecną skalę, a więc jest możliwe, aby zmniejszyć liczbę i skalę szkód wyrządzanych przez zwierzynę leśną, gdyż nie ma żadnych przeszkód dotyczących zwiększenia liczby odstrzałów. Izba Rolnicza wystąpiła o opinię dotyczącą współpracy rolników z kołem „Jeleń”. Wynika z niej, że rolnicy często narzekają na współpracę z kołem. Ci sami rolnicy posiadają pola i łąki, które znajdują się w obrębie działania innych kół i nie narzekają na współpracę z nimi, a więc można wywnioskować, że jednak wina leży po stronie koła „Jeleń”. Zarząd Opolski Izby Rolniczej wydał negatywną opinię dotyczącą tego koła, które okazało się jednym z najgorszych kół w rankingu. Opinia ta dotyczyła umów dzierżawnych. Pan Czaja powiedział, że trzeba poprawić stosunki z rolnikami, podjąć działania, aby współpraca układała się lepiej, a te działania winno podjąć koło a nie rolnicy. Pan Waldemar Krzymowski – członek Izby Rolniczej zwrócił uwagę, że w obecnych czasach rolnik działa na rynku i dyktowanie przez Łosiów wartość cen skupu plonów do szacowania szkód łowieckich oraz wydane i opublikowane wartości w czasopiśmie „Łowiec Polski” nie są wiążące, gdyż każdy rolnik powinien być rozpatrywany indywidualnie, a te wartości nie stanowią podstawy do naliczenia wartości za poniesione szkody. Zastępca Wójta – Florian Ciecior wskazał, iż spotkanie pozwoliło na poznanie nowych realiów dotyczących współpracy rolników z kołami, a także rozpatrzenia różnych nowych form rekultywacji terenu zniszczonego przez zwierzynę leśną. Reasumując przeprowadzoną dyskusję Przewodniczący Komisji – Pan Henryk Tarkowski poinformował, że główny problem dotyczy obniżania szacowanych szkód przez koła łowieckie i tylko w tej kwestii uwidoczniły się nieprawidłowości. Tutejszy Urząd Gminy a także Izba Rolnicza w Opolu służą pomocą i wszelkimi informacjami dotyczącymi dzisiaj omawianych problemów, być może wtedy poprawi się współpraca kół łowieckich z rolnikami. Przewodniczący Komisji wyraził nadzieję, że przedstawione przez rolników wnioski dotyczące zwiększenia liczby odstrzeliwanej zwierzyny, większego zaangażowania w rekultywację zniszczonego terenu oraz zmiany procesu szacowania szkód przez koła łowieckie przyczynią się do poprawy relacji między rolnikami a kołami łowieckimi. Przewodniczący Komisji podziękował wszystkim za udział w dzisiejszym posiedzeniu i o godzinie 14.00 zamknął obrady. Na tym protokół zakończono. Protokołowała: Justyna Kurc Przewodniczący Komisji: Henryk Tarkowski