Bez nazwy-1 - Słownik historii doktryn politycznych

Transkrypt

Bez nazwy-1 - Słownik historii doktryn politycznych
KOSELLECK REINHART
Montserrat, Nowa Kaledonia, Pitcairn, Samoa Amerykańskie, Święta Helena, Tokelau, Turks i Calcos oraz Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych
Ameryki Północnej.
W wyniku rozwoju światowego systemu kapitalistycznego i w warunkach nasilających się w ostatnim ćwierćwieczu XX w. procesów globalizacyjnych i integracyjnych k. w swym tradycyjnym modelu, opartym na systemie kolonii, tracił na znaczeniu. Kolonia stała się zbędnym organizmem,
utrudniającym ekspansję kapitału. Zmiany społeczne i kulturowe, jakie
zaszły w dawnych społeczeństwach kolonialnych, i ewolucja ekspansji kapitału przyspieszyły proces unowocześnienia się światowego systemu kapitalistycznego, opartego na wzajemnych współzależnościach centrum i peryferii, oraz doprowadziły do wykształcenia się nowej postaci k. w relacjach
centrum–peryferie, w których ekspansję zastąpiła dominacja, a zniewolenie i podporządkowanie – zacofanie. K. przybrał współcześnie nowy sens
i znaczenie, determinujące życie narodów i społeczeństw w globalizującym
(→globalizacja) się świecie. Toteż polski znawca zjawiska k. J. Kieniewicz,
poszukując jego bardziej uniwersalnego wymiaru, widzi go w kategoriach
relacji kulturowych, wynikłych z ekspansji kolonialnej i zderzenia odmiennych cywilizacji. W tej sytuacji „k. może być rozumiany – dowodzi – jako
system kultury społeczeństw zacofanych poddanych wyjątkowej presji obcej
cywilizacji i przymuszonych do podporządkowania się dominacji centrum
kapitalistycznego. Można też sądzić, że k. był tylko cechą sterowania, że wypełniał lukę powstałą w rezultacie zaburzeń w obiegu informacji i rosnącej
zachowawczości kultury społeczeństw zmieniających stan stacjonarny na zacofany w warunkach przymusowej konfrontacji z obcą cywilizacją”.
WYBRANA LITERATURA
D. Clayton, D. Gregory, Colonialism, Postcolonialism and the Production of Space, Oxford
1996; M. Ferro, Historia kolonializmu, przeł. M. Czajka, Warszawa 1997; M. Jaskólski,
13 różnych esejów o historii myśli politycznej i nie tylko, Warszawa 2013; J. Kieniewicz, Od
ekspansji do dominacji. Próba teorii kolonializmu, Warszawa 1986; A. Loomba, Colonialism
– Postcolonializm, New York 1998; M.O. Mnaczakanjan, Kolonializm i jego istoriczeskije
formy, Moskwa 1976; P. Wiliams, L. Chrisman, Colonial Discourse and Post-Colonial Theory, New York 1996.
M. Ś.
KOSELLECK Reinhart, niemiecki historyk i historiograf, twórca semantyki historycznej i tzw. historii pojęć (niem. Begriffsgeschichte). Ur. 23 IV 1923 r.
w Görlitz, zm. 3 II 2006 r. w Bad Oeynhausen. Ojciec Reinharta był nauczycielem historii w gimnazjum, a rodzina przenosiła się kilkakrotnie, mieszkając
m.in. we Wrocławiu, Dortmundzie i Monachium. W 1941 r., po zdaniu matury, K. zgłosił się jako ochotnik do Wermachtu. Służył głównie w okupowanej
765
KOSELLECK REINHART
Francji i na froncie wschodnim. Dostał się do niewoli radzieckiej (brał m.in.
udział w porządkowaniu wyzwolonego obozu Auschwitz), i do jesieni 1946 r.
przebywał w obozie jenieckim w Kazachstanie. O swych doświadczeniach
z okresu II wojny światowej opowiadał rzadko i niechętnie. Po powrocie,
w l. 1947–1953 studiował historię, filozofię, prawo i socjologię na Uniwersytecie w Heidelbergu. Zetknął się wówczas z wybitnymi postaciami ówczesnego niemieckiego środowiska naukowego, wśród których szczególnym
uznaniem cieszyli się zwłaszcza →M. Heidegger, K. Löwith, H.-G. Gadamer
i →C. Schmitt. Ten ostatni ukierunkował w sposób szczególny zainteresowania K. na badanie związku między pojęciami języka prawnego a życiem
politycznym →społeczeństw. Jego wpływ był widoczny także w pracy doktorskiej Kritik und Krise (Krytyka i kryzys), którą K. obronił w 1954 r., a która
wywołała krytykę m.in. ze strony J. Habermasa.
W l. 1954–1956 r. przeniósł się na krótko do Anglii, gdzie wykładał na
Wydziale Germanistyki Uniwersytetu w Bristolu. Po powrocie został asystentem na swym macierzystym Uniwersytecie w Heidelbergu. W 1960 r.
dołączył do powołanego tam Zespołu ds. Badań nad Nowoczesną Historią
Społeczną (Arbeitskreis für Moderne Sozialgeschichte) inspirowanego pośrednio pracami F. Braudela i francuskiej szkoły Annales. Habilitował się
w 1965 r. na podstawie pracy Preußen zwischen Reform und Revolution (Prusy
między reformą a rewolucją). Rok później został profesorem nauk politycznych
na nowo otwartym Ruhr-Universität Bochum, a w 1968 r. profesorem historii nowożytnej w Heidelbergu, gdzie wykładał do 1973 r. Od 1972 r. zaczął
wspólnie z Otto Brunnerem wydawać najbardziej znane dzieło, które miało
zapoczątkować nową tradycję historiograficzną, polegającą na badaniu „historii pojęć” – Geschichtliche Grundbegriffe. Praca nad nim trwała ponad 25 lat,
a zaowocowała wielotomową publikacją, w której K. był nie tylko jednym
z głównych autorów, ale także pomysłodawcą przyjętej metodologii.
W 1973 r. K. został dziekanem Wydziału Historii powstającego uniwersytetu w Bielefeld, objął też tworzoną katedrę teorii historii i pracował tam
przez następne 15 lat, aż do przejścia na emeryturę. Jako jeden z współzałożycieli uniwersytetu miał istotny wpływ zarówno na opracowanie jego
podstaw prawnych i instytucjonalnych, jak też na kierunki badań i przyjętą
metodologię. W 1974 r. został nominowany na pierwszego dyrektora bielefeldzkiego Centrum Badań Interdyscyplinarnych (Zentrum für interdisziplinäre Forschung); funkcję tę sprawował do 1979 r. W kręgu jego zainteresowań wybijały się wówczas na plan pierwszy zagadnienia z pogranicza
historiografii i lingwistyki. Poza pracą w Bielefeld K. prowadził wiele wykładów gościnnych, także na uczelniach zagranicznych, m.in. na uniwersytecie
w Tokio, Paryżu, Nowym Jorku i Chicago. Międzynarodową sławę przyniósł
mu wydany w 1979 r. zbiór studiów Vergangene Zukunft. Zur Semantik geschichtlicher Zeiten. W l. 1987–1989 r. pełnił obowiązki członka Wissenschaftskolleg w Berlinie. Był także członkiem Reńsko-Westfalskiej i Heidelberskiej
766
KOSELLECK REINHART
Akademii Nauk, Historycznej Komisji Bawarskiej Akademii Nauk oraz Akademii Języka i Literatury w Darmstadt oraz Węgierskiej Akademii Nauk.
Wśród wielu przyznanych mu wyróżnień warto wymienić nagrodę Zygmunta Freuda (1999) i nagrodę Reuchlina (1974).
WAŻNIEJSZE PRACE
Preußen zwischen Reform und Revolution. Allgemeines Landrecht, Verwaltung und soziale
Bewegung von 1791 bis 1848, Stuttgart 1967; Geschichtliche Grundbegriffe. Historisches Lexikon zur politisch-sozialen Sprache in Deutschland (z O. Brunnerem i W. Conze), t. 1–8(9),
Stuttgart 1972–1997; Kritik und Krise. Eine Studie zur Pathogenese der bürgerlichen Welt,
Frankfurt am Main 1973; Vergangene Zukunft. Zur Semantik geschichtlicher Zeiten, Frankfurt am Main 1979 (wyd. pol.: Semantyka historyczna, Poznań 2001); Hermeneutik und
Historik (z H.G. Gadamerem), Heidelberg 1987; Der politische Totenkult: Kriegerdenkmäler in der Moderne, München 1994; Goethes unzeitgemäße Geschichte, Heidelberg 1997;
Expérience de l’Histoire, Paris 1997; Zur politischen Ikonologie des gewaltsamen Todes. Ein
deutsch-französischer Vergleich, Basel 1998; Europäische Umrisse deutscher Geschichte. Zwei
Essays, Heidelberg 1999; Zeitschichten. Studien zur Historik, Frankfurt am Main 2000
(wydanie pol.: Warstwy czasu, Warszawa 2012); The Practice of Conceptual History: Timing, History, Spacing Concepts (Cultural Memory in the Present), Stanford 2002; Begriffsgeschichten, Frankfurt am Main 2006 (wybór polski: Dzieje pojęć, Warszawa 2009).
Koncepcja K. wpisuje się we współczesne tendencje metodologiczne,
wyrażające próby zreformowania nauk historycznych i nadania im postaci
dotrzymującej kroku przemianom w humanistyce wywołanym kryzysem
paradygmatu pozytywistycznego (→pozytywizm). K. korzystał w tym celu
z dorobku fenomenologii, hermeneutyki, a także lingwistyki, poszukując
właściwego sposobu opowiadania o przeszłości, w którym uniknąłby pułapek związanych z jednej strony z podporządkowywaniem narracji ogólnym
prawom rządzącym procesem dziejowym (jak np. w →marksizmie), a z drugiej – z ujęciami stojącymi jednoznacznie na gruncie konstruktywizmu i prezentyzmu. Stanowiskiem najbliższym uprawianej przez K. „historii pojęć”
(niem. Begriffsgeschichte, ang. conceptual history, history of concepts) wydaje się
„historia idei” uprawiana przez tzw. szkołę z Cambridge (Arthur Lovejoy,
obecnie Quentin Skinner). Pokrewieństwo dotyczy tu przede wszystkim
traktowania języka – a więc i źródeł historycznych – jako narzędzia (niekoniecznie pozostającego pod kontrolą jednostek) interpretacji wydarzeń (a nie
ich reprezentacji), które to interpretacje (zapisane w świadomości społecznej, kulturze i jej wytworach) same współtworzą rzeczywistość historyczną,
kwestionując deterministyczną wizję procesu dziejowego. Wyjaśniając różnicę między „zwykłymi” słowami a poddającymi się badaniom semantyki
historycznej „pojęciami”, pisał: „Słowo stanie się – przy użyciu naszej metody – pojęciem, gdy pełnia polityczno-społecznych zależności treściowych
nasyci jakieś słowo, to właśnie słowo, to jedno konkretne słowo”. Podawał
767
KOSELLECK REINHART
jako przykład: „Jakimiż to treściami nie jest nasycone słowo »państwo«, nadającymi mu status pojęcia politycznego: władztwo, obszar, obywatelstwo,
prawodawstwo, jurysdykcja, zarządzanie, podatki, armia, by wymienić tylko
najbardziej znane. Wszystkie te charakteryzujące się różnorodnością, a mające własną osobną terminologię treści zostają włączone w sferę znaczeniową
słowa »państwo« i przekształcone w pojęcie. Pojęcia są zatem koncentratami
wielu treści znaczeniowych”. Zadaniem historii pojęć jest zarówno prześledzenie genezy pojęć (co, kiedy, dlaczego włączano w zakres ich treści), jak
też odkrycie „głębi historycznej” danego pojęcia w określonym momencie historii. W ten sposób historia pojęć łączy w sobie ujęcie diachroniczne (ukazujące przekształcenia zachodzące w trakcie funkcjonowania pojęć w kulturze),
jak i synchroniczne (równoczesność odcieni znaczeniowych danego pojęcia).
Badanie przeszłości musi się zdaniem K. rozpocząć od ukazania specyfiki danego języka, znaczeń nadawanych różnym pojęciom organizującym
świat ludzkiej działalności w różnym czasie i miejscu, przemianom w ich
obrębie czy powtórzeniom związanym z samym charakterem zjawisk językowych i procesów poznawczych człowieka. K. odróżniał swą koncepcję od
„historii idei” (niestety, artykułu, w którym miał się zająć tym zagadnieniem
szczegółowo, nie dokończył), podkreślając m.in. właśnie różnice językowe.
Zdaniem K. cechą języka niemieckiego było zawsze tworzenie terminów zakorzenionych w konkretnym doświadczeniu narodowym, a nie np. przejmowanie i modyfikacja terminów łacińskich. Dlatego wiele słów niemieckich
ma swe wyjątkowe znaczenie, trudne do przetłumaczenia na inne języki, ale
za to odsyłające do rzeczywistości pozajęzykowej, dlatego historia pojęć jest
w większym stopniu niż historia idei wrażliwa na konkretne okoliczności
historyczne (materialne, naturalne). Tym samym miała ona łączyć kwestie
należące nie tylko do semantyki, ale i do pragmatyki języka społeczno-politycznego. Od czasu do czasu K. pozwalał sobie nawet na uwagę, iż być może
historia pojęć jako taka jest wynalazkiem niemieckim i bez uwzględnienia
kulturowego kontekstu jej twierdzenia nie mogą być właściwie zrozumiane.
Wydatnie przyczyniał się do umacniania tego wrażenia, tworząc na potrzeby
swych badań wiele nowych słów i terminów, które weszły na stałe do słownika używanego przez historyków, np. „czas siodła” (Sattelzeit), „horyzont
oczekiwań” (Ervartungshorizont) czy „kolektywna liczba pojedyncza” (Kollektivsingular). Nie stronił również od metafor, uważając je za ważny element
narracji historycznej, toteż niemożliwe jest czysto analityczne wyjaśnienie
istoty jego programu. Niemniej jednak (a może właśnie dlatego) jego propozycje zasługują na uwagę, pozwalają bowiem uruchomić potencjał nie tylko
historycznej wiedzy, ale także historycznej wyobraźni.
Trzeba odróżnić prowadzone przez K. badania w zakresie myśli politycznej od refleksji z zakresu teorii historii, historiografii, →historiozofii i metodologii badań historycznych. Przedmiotem zainteresowania w obszarze
pierwszych refleksji były przede wszystkim Prusy (Niemcy) oraz Francja
768
KOSELLECK REINHART
okresu od połowy XVIII do połowy XIX w., gdyż czas ten K. uważał za przełomowy dla ukształtowania nowożytności (Neuzeit).
Naukowy debiut K., praca Kritik und Krise, pozostawała pod przemożnym
wpływem jednego z jego mistrzów, C. Schmitta. Podobnie jak autor Pojęcia
polityczności, K. obarczał →oświecenie odpowiedzialnością za depolityzację
sfery publicznej poprzez usunięcie z niej zagadnień związanych z różnymi
systemami wartości, interesami, celami itp. Obawa przed →absolutyzmem
oraz pamięć →wojen religijnych znanych ze →średniowiecza doprowadziły
do zwycięstwa myślenia utopijnego (→utopizm) opartego na założeniu, iż
polityka powinna być obszarem niezakłóconej współpracy. Dlatego wszelkie
wybory jednostek rodzące potencjalne konflikty zostały wypchnięte do sfery prywatnej, która miała pozostać poza zasięgiem oddziaływania polityki
i →państwa. Zamiast jednak stracić na znaczeniu, sfera prywatna, budująca
odtąd tożsamość jednostek, rosła w siłę, ostatecznie zwracając się przeciwko
państwu. Toteż K. domagał się „repolityzacji” sfery polityki (państwa), czyli
ponownego włączenia w jej zakres różnych kryteriów identyfikacji grupowej, które pozwoliłyby przywrócić polityczności jej właściwy i prawdziwie
twórczy charakter. Za Schmittem powtarzał, że taką istotą polityczności jest
jej konfliktowe oblicze związane z faktem, iż podłożem relacji politycznych
jest zawsze odróżnianie swoich i obcych (relacja przyjaciel–wróg).
Tendencja do łączenia wnikliwych studiów nad materiałami źródłowymi
z syntetycznymi uogólnieniami towarzyszyła K. w dalszej pracy i przyczyniła się do sukcesu kolejnej monografii dotyczącej historii Prus – ze wszystkich
jego prac najbardziej chyba ukierunkowanej empirycznie. Już wtedy jednak
dawały o sobie znać metahistoryczne skłonności K., motywujące jego namysł
nad samą działalnością historyka i osadzeniem narracji historycznej w czasie, który nie jest w żadnej mierze czasem fizycznym, ale sam należy i zależy
od historii. Taka refleksja prowadziła do wniosku, że również nowożytność
nie jest prostym odcinkiem na osi czasu, ale wielowarstwową (K. używał
tu metafory geologicznej, porównując warstwy czasu do warstw skalnych)
strukturą, wyznaczającą miejsce (znaczenie) dla każdego ze swych składowych elementów, ukazującą relacje i zależności między nimi, a także zachodzące w jej obrębie przemiany. Historyk pracujący w nowożytności nie może
więc ulegać iluzji, iż jego dociekania są w pełni obiektywne i niepodważalne.
Powinien natomiast poddać krytycznej refleksji własny punkt wyjścia i język
nowożytności, by lepiej zrozumieć zalety i ograniczenia wiedzy historycznej,
wynikające z jej uczasowienia. Tu właśnie widział K. miejsce dla historii pojęć, ujawniającej konstelacje znaczeń wpisanych w najważniejsze dla nowożytności terminy, ich wzajemne odniesienia i wyznaczane przez nie łącznie
horyzonty możliwych doświadczeń.
Jakakolwiek próba streszczenia tu dokonanych przez K. analiz głównych
jego zdaniem pojęć nowożytności groziłaby nadmiernymi uproszczeniami.
Wiele haseł współtworzonego przez niego leksykonu liczy kilkaset stron,
769
KOSELLECK REINHART
toteż mogłyby one stanowić odrębne i całkiem pokaźne monografie. Warto
jednak wymienić przynajmniej najważniejsze badane przez K. pojęcia, by zasygnalizować kwestie, które uważał on za centralne dla genezy i aktualnego
kształtu szeroko rozumianej kultury politycznej. Były to m.in. kategorie: idea
→postępu, →emancypacja, →utopia, →rewolucja, →tolerancja, →naród czy
→obywatelstwo. Ukazanie przekształceń zachodzących w obrębie ich znaczeń, odmiennych wariantów narodowych oraz uczasowienia prowadzi nie
tylko do wzbogacenia wiedzy o konkretnych zagadnieniach, ale jednocześnie stanowi ważne ćwiczenie metodologiczne i umożliwia rozbicie obrazu
historii jako linearnego procesu na całościowe i następujące po sobie epoki.
Najbardziej twórczy pozostaje wkład K. w pobudzanie refleksji metahistorycznej, dotyczącej specyfiki nauk historycznych jako dziedziny badań
humanistycznych, jej pożądanego kształtu, nowych obszarów badawczych
czy znaczenia wiedzy historycznej dla współczesnej kultury. Wszystkie te
zagadnienia (a także wiele innych, powiązanych z nimi), choć pojawiały się
w twórczości K. przede wszystkim z uwagi na jego dążenie do wyjaśnienia
i obrony własnych tez i ustaleń, zyskiwały szerokie opracowanie, dlatego
mogą służyć (i służą) jako cenne zaplecze metodologiczne w pracy badawczej.
Szczególnie rozbudowane rozważania poświęcił K. analizie czasu historycznego, kwestionując uniwersalność koncepcji czasu jako następstwa zdarzeń wywoływanych przez określone przyczyny. Takie ujmowanie czasu, jak
przekonywał, zrodziło się wraz z nowożytnością, nie jest więc ani neutralne,
ani jedyne. Wspominana już wielowarstwowość czasu nakazuje mówić raczej o „czasach historycznych” i „historiach” (w liczbie mnogiej). Wymaga
ona także zakwestionowania tradycyjnego podziału na dokonaną przeszłość,
aktualną teraźniejszość i przewidywaną przyszłość. Związki między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością (jeśli mówimy o historii, nie o czasie
fizycznym) są dużo bardziej skomplikowane. Doświadczenie teraźniejszości
modyfikuje bowiem np. postrzeganie przeszłości (a więc przeszłość nie jest
zamkniętą całością), przyszłość (jak powiedzieliby psycholodzy: orientacja
prospektywna) potrafi stać się na tyle ważnym elementem teraźniejszości, by
zakwestionować aktualność tej ostatniej (żyjemy „jutrem”), a zmieniający się
pod wpływem doświadczeń „horyzont oczekiwań” unieważnia wiele z istniejących scenariuszy przyszłości, toteż nie jest błędem mówienie o „minionej przyszłości”. Te i podobne rozważania K. odsyłają do myślicieli zajmujących się szerszej problematyką czasu (P. Ricoeura, Gadamera).
Zdaniem K. nowożytność i organizujące ją pojęcia (rewolucja, postęp,
a więc nacisk na zmienność i dominacja „jutra”) zrodziły się około połowy
XVIII w., choć podkreśla on różnice między poszczególnymi narodami (nadal głównym punktem odniesienia pozostają Niemcy i Francja). Pisze on
w tym kontekście o tzw. czasie progowym (Schwellenzeit), otwierającym horyzont nowej przyszłości i zapowiadającym charakterystyczne dla nowożytności „uczasowienie dziejów” (w skrócie – ich postrzeganie jako linearnego
770
KOSELLECK REINHART
procesu rozwoju widocznego m.in. w koncepcji →G.W.F. Hegla), umieszczając początek „nowego czasu” (Neue Zeit) w okolicach 1700 r. Drugą ważną
kategorią opisową jest dla K. przywoływany już „czas siodła”, które to nowe
pojęcie ma podkreślać dynamizm wpisany w tworzenie pojęć nowożytności,
ale też ich trwałość – „osadzenie” naszego świata w wyznaczonych przez
nie ramach. Obok uczasowienia, za charakterystyczne dla języka nowożytności K. uważa także trzy inne cechy: →demokratyzację (większy zasięg oddziaływania, erozja tradycyjnych podziałów), ideologizację (podatność pojęć
na włączanie ich w powstające polityczne abstrakcje) i polityzację (szerszy
zasięg polityczności, podziałów swój–obcy, związanych z tym konfliktów
i porażek rozpatrywanych w kategoriach etycznych). W przeciwieństwie do
poststrukturalistów w rodzaju →M. Foucaulta czy →J. Derridy, dla których
zmiany w obrębie pojęć i znaczeń były następstwem apersonalnych zmian
dyskursu, K. podkreślał zawsze ich pragmatyczny aspekt, w większym stopniu uwzględniając świadome działania jednostek i społeczeństw (użytkowników języka).
Historia według K. sama jest w pewnym sensie odkryciem nowożytności. W przeciwieństwie do wcześniejszych epok, kiedy historię rozumiano
jako „nauczycielkę życia” (ideał Cyceroński; →M.T. Cicero), opowiadającą
o przeszłych wydarzeniach (historia egzemplaryczna), nowożytność spojrzała na Historię (duża litera jest tu stosowana) jako na uniwersalne „dzieje
powszechne”, obejmujące całość ludzkiego doświadczenia (to, co się kiedykolwiek zdarzyło, ale i mogło zdarzyć, a nawet co się zdarzy i może zdarzyć
w przyszłości). Historia straciła swój cel dydaktyczny i stała się wiedzą nasyconą towarzyszącym jej dyskursem filozoficznym. Zmieniło się również postrzeganie czasu historycznego, gdyż porzucona została zarówno koncepcja
→cykliczności dziejów (→N. Machiavelli), jak też ważna choćby w historiografii chrześcijańskiej (→chrześcijaństwo) wizja określonego początku i końca dziejów (→św. Augustyn). Pod wieloma względami tezy K. dotyczące
charakterystycznego dla nowożytności „przyspieszenia” historii i prymatu
„jutra” (zmiany, kultu nowości) przypominają twierdzenia piewców „płynnej nowoczesności” w rodzaju Zygmunta Baumana. Dla K. to jakościowe
przewartościowanie narracji historycznej domaga się opisu i wyjaśnienia,
lecz niekoniecznie musi prowadzić do pozytywnej oceny konsekwencji zaistniałej sytuacji, nawet jeśli jedną z tych konsekwencji jest wypromowanie
właściwego nowożytnemu człowiekowi etycznego ideału samodoskonalenia, edukacji (Bildung) i kreatywności, co przyznaje K., świadomie wkraczając na obszar antropologii kulturowej.
Jak słusznie zwrócił uwagę Jerzy Szacki we Wstępie do Warstw czasu,
K. „Był przede wszystkim historykiem, choć pod wieloma względami nietypowym, bo historia była w jego rozumieniu historyczną nauką społeczną, która
nie daje się już pomyśleć inaczej niż interdyscyplinarnie”. Dlatego m.in. twórczość K. i sama koncepcja analizy „pojęć” jest godnym uwagi stanowiskiem,
771
KRĄPIEC MIECZYSŁAW KAZIMIERZ (ALBERT MARIA) (OP)
dowodzącym że →historia doktryn politycznych (choć pod inną nazwą i ze
zmodyfikowanym odniesieniem przedmiotowym) jest nadal ważną i rozwojową dziedziną badań humanistycznych. Według słów samego K. jego „historia pojęć” ma być wersją „poddanego refleksji →historyzmu” i spełniać
„rolę medium pomiędzy dziejami realnymi a dziejami świadomości”.
WYBRANA LITERATURA
C. Dutt, R. Laube, Zwischen Sprache und Geschichte. Zum Werk R. K., Göttingen 2013;
H. Locher, A. Markantonatos, R. K. und die Politische Ikonologie, München–Berlin 2013;
N. Olsen, History in the Plural. An Introduction to the Work of R. K., New York 2012;
H. Orłowski, R. K. – szkoła bielefeldzka – semantyka historyczna, w: R. K. Semantyka historyczna, Poznań 2001, s. 7–25; R. K., 1923–2006: Reden zum 50. Jahrestag seiner Promotion
in Heidelberg, red. S. Weinfurter, Heidelberg 2006; F. Schurmans, K. R., w: Encyclopedia
of Historians and Historical Writing, red. K. Boyd, t. I, London–Chicago 1999; W. Steinmetz, Nachruf auf R. K. (1923–2006), w: Geschichte und Gesellschaft (32) 2006, s. 412–432;
J. Szacki, W poszukiwaniu czasu historycznego. w: R. K. Warstwy czasu, Warszawa 2012,
s. VII– XXXII; Zum achtzigen Geburstag von R. K., Jyvårkylå 2003.
I. B.-T.
KRĄPIEC Mieczysław Kazimierz (Albert Maria – imiona zakonne) (OP), duchowny katolicki (→katolicyzm), dominikanin, filozof, profesor i wieloletni
rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, współtwórca tzw. lubelskiej
szkoły filozoficznej, przewodniczący komitetu naukowego Powszechnej Encyklopedii Filozofii. Ur. 25 V 1921 r. w Berezowicy Małej (woj. tarnopolskie,
obecna Ukraina), zm. 8 V 2008 r. w Lublinie. Po ukończeniu gimnazjum
w Tarnopolu, w 1939 r. wstąpił do zakonu oo. dominikanów w Krakowie,
gdzie w 1945 r. otrzymał święcenia kapłańskie. W czasie okupacji studiował
filozofię i teologię w ramach dominikańskiego Instytutu Filozoficzno-Teologicznego, a po wojnie został jego wykładowcą. W 1946 r. uzyskał w KUL-u
doktorat z filozofii (nostryfikowany w rzymskim „Angelicum”, czyli Papieskim Uniwersytecie →św. Tomasza z Akwinu ), a dwa lata później doktorat
z teologii. Dalsze stopnie kariery K. znaczyły kolejno: habilitacja w 1951 r.,
docentura w roku 1956, a w 1962 r. tytuł profesora nadzwyczajnego i od
roku 1968 – zwyczajnego. Swą działalność naukową związał głównie z KUL-em, na którym propagował filozofię →Arystotelesa i św. Tomasza z Akwinu, wnosząc istotny wkład w powstanie lubelskiej szkoły filozoficznej. W l.
1955–1996 pełnił funkcję kierownika Zakładu Metafizyki i Katedry Metafizyki i Teorii Poznania. Trzykrotnie sprawował funkcję dziekana Wydziału
Filozofii Chrześcijańskiej (→chrześcijaństwo) (1958–1961; 1969–1970), natomiast w l. 1970–1983 był przez pięć kolejnych kadencji rektorem lubelskiego
uniwersytetu. W tym czasie wyraźnie przyczynił się do jego rozwoju i poszerzenia oferty programowej oraz działalności badawczej (warto przypo772