Go Sport Scrapper Sport 3

Transkrypt

Go Sport Scrapper Sport 3
Rower
Go Sport Scrapper Sport 3
O tym, jaki rower jest naprawdę, przekonać się można tylko
w czasie jazdy. Nie wystarczy przestudiowanie danych z katalogu.
Dzisiejszy test jest tego najlepszym przykładem.
Rama
Dożyliśmy czasów, w których możemy napisać, że to zwykła carbonowa rama. Konstrukcja skorupowa ze zintegrowanymi sterami oversize i standardową gwintowaną mufą
suportu. W tylnym trójkącie zarówno widełki podsiodłowe, jaki łańcuchowe, mają bardzo muskularną budowę.
Dość szeroko omijają koło, przez co nawet przy oponie
2.0 jest bardzo dużo miejsca na błoto. Duże, aluminiowe
haki są przykręcone z jednej, a wklejone z drugiej strony.
Nieczęsto zdarzają się obecnie ramy z gniazdami piwotów. A Scrapper je ma. Masa 1257 g w rozmiarze 18” na
zblazowanych zawodowcach pewnie nie zrobi wrażenia,
ale taki wynik w realu jest wyśmienity.
Napęd
Za sprawą tylnej przerzutki XTR i ładnych korb Truvativa
robi wrażenie droższego, niż jest w rzeczywistości. Zagłębiając się w specyfikację, szybko odkrywamy, że manetki
i przednia przerzutka to XT, ale kaseta pochodzi z grupy
Deore, a łańcuch od KMC. To budzi obawy. Niestety potwierdziły je jazdy. Jednak po wnikliwej analizie, wykryliśmy, że łańcuch był zwichrowany w płaszczyźnie wzdłużnej
i degenerował pracę całego napędu. Zmiana na SRAMowski PC99 uzdrowiła sytuację w jednej chwili. Tylna przerzutka XTR jest sztywniejsza i reaguje zauważalnie szybciej
niż XT, dlatego jej obecności nie należy traktować tylko
w kategoriach marketingowych. W prostej linii przekłada
się to na lepszą zmianę biegów. Brutalne i nieprzyjemne dla
ucha zmiany biegów to efekt zastosowanej kasety Deore.
Osprzęt
Elixiry są genialne. Generują potężną siłę hamowania, która
bez trudu pozwala „paluszkiem” zatrzymać rozpędzony na
zjeździe rower. I to mimo zastosowania tarcz wielkości 160
mm. Niesamowita moc połączona jest ze świetną modulacją, a bardzo lekkodziałające dźwignie o małym skoku pozwalają precyzyjnie dozować siłę hamowania.
Nasi konsultanci skrajnie ocenili koła, ale jeżeli entuzjazm Karoliny ostudzić
lekkim malkontenctwem Jarka, to wyjdzie najtrafniejsza ocena Crossridów.
Bo to dobre koła są. Charakteryzują się sztywnością, mocą i w ciągu kilku
sezonów obecności zostały sprawdzone w bojach przez tysiące zawodników o różnym stopniu zaawansowania. Masa całych kół obleci, choć tunning
w zasadzie powinien ograniczyć się do kasety - polecamy XT - będzie lżejsza
i kulturalniejsza w działaniu. Z oponami nie warto kombinować, bo duet
Hutchinsonów lekko się toczy po twardym, sprawdza się w różnorodnym
terenie i nie jest ciężki. To dlatego często można je ujrzeć w sektorach. Ze
dziwieniem odkryliśmy, że dętki mają zawory Schreadera - niby drobiazg, ale
poczuliśmy się tak, jakby do włoskiej kolacji zamiast wina podano wódkę.
Siodło San Marco Ponza jest dobrym kompromisem między przyzwoitą masą,
jak na sportowe siodło przystało (200 g), a komfortem. Pręty z titanoxu dobrze
pochłaniają drgania, a długi miękki nos, jak szybko okazało się w teście, jest bardzo przydatny. Wspornik kierownicy o długości 90 mm jest za krótki, o czym za
chwilę, ale za to prosta kierownica Truvativ ma optymalną szerokość 580 mm.
Dobrym rozwiązaniem są gripy blokowane śrubami. Tęsknimy za rogami.
Jazda
Rower jest w swoim rozmiarze malutki. Górna rura ma tylko 560 mm, baza jest
naprawdę króciuteńka - 1050 mm, a tylny widelec ma zaledwie 420 mm. Do
tego suport z widelcem ustawionym na skok 100 mm, znajduje się na wysokości
320 mm i to generuje bardzo małą stabilność. Rower w ustawieniu seryjnym jest
trudny do okiełznania, wymaga doświadczenia na zjazdach a na podjazdach...
Stromizny w zasadzie pokonuje się tylko na tylnym kole. Przełożyliśmy podkładki.
Mostek opadł o 3 cm, lepiej. Ale rower nadal fikał na podjazdach. Zmieniliśmy
mostek 90 na 110-tkę i już wiedzieliśmy, że jest to właściwy trop. Jednak dopiero
w połączeniu ze zmniejszeniem skoku widelca do 80 mm, Scrapper odzyskał
rezon. Jest zawodniczo ostry na zjazdach, ale pozostaje przewidywalny i możliwy
do opanowania. Jeszcze nie zdążysz pomyśleć, lekko trącisz kierownicę, a on już
wchodzi zakręt. Ale jeżeli uznasz, że zrobiłeś to za wcześnie, można to poprawić, odprostować i zacząć jeszcze raz, i Scrapper w ułamku sekundy wykona te
wszystkie manewry. Taki charakter wymaga przyzwyczajenia i zaufania do opon,
ale później daje dużo frajdy. Tym bardziej, że rower dzięki dość łagodnemu kątowi
GO SPORT SCRAPPER SPORT 3 Cena: 7499,99 zł Współczynnik bB: 100 g za 71 zł*
560 mm
Jazda 5
Budowa 4,5
Amortyzacja 5
Opłacalność 4,7
Ocena końcowa 4,9
73,3°
Uwaga! Tekst jest integralną
częścią testu. Wnioskowanie
tylko na podstawie punktacji
może prowadzić do błędów
w interpretacji
wygodna pozycja
bardzo dobry osprzęt
wymaga adjustacji skoku i długości mostka
70°
420 mm
300 mm
1050 mm
Rama: carbon
Rozmiary: M, L
Geometria: rozmiar testowany: 465 mm - M
Masa kompletnego roweru: 10 510 g **
Masa ramy: 1257 g
Masa przedniego koła: 1725 g
Masa tylnego koła: 2275 g
Skok amortyzacji przód: 100 mm
Przedni widelec: Rock Shox SID Race Dual Air (1553 g)
Koła: Mavic Crossride
Opony: Hutchinson Piranha Air Light 2.0 / Hutchinson
Python Air Light 2.0 (477/500 g, dętka: 150 g)
Korby: Truvativ Stylo 3.2 44/32/22T (175 mm)
Kaseta: Shimano CS-HG50-9 (11-32)
Łańcuch: KMC Z99RB
Przerzutka przód: Shimano XT RD-M771
Przerzutka tył: Shimano XTR RD-M971
Manetki: Shimano XT SL-M770
Klamki: Avid Elixir R
Hamulce: Avid Elixir R 160 mm
Kierownica: Truvativ Stylo Team (580 mm)
Wspornik kierownicy: Truvativ Stylo Race (90 mm)
Łożyska sterów: A-head set
Wspornik siodełka: Truvativ Stylo Race (350 mm)
Siodełko: San Marco Ponza
Pedały: Shimano PD-M520
** masa bez pedałów
48
bi ke Bo ar d # 8 si e r pień 2010