Optymalizacja oceny węzłów chłonnych u pacjentów w trakcie
Transkrypt
Optymalizacja oceny węzłów chłonnych u pacjentów w trakcie
PRACE ORYGINALNE Agnieszka WEREWKA-MACZUGA1 Robert CHRZAN1 Andrzej URBANIK1 Dorota KROCHMALCZYK2 Optymalizacja oceny wêz³ów ch³onnych u pacjentów w trakcie leczenia ch³oniaków z zastosowaniem wielorzêdowej tomografii komputerowej Optimalisation of lymph node assessment in patients undergoing therapy for lymphoma using a multi-row CT Katedra Radiologii Uniwersytet Jagielloñski Collegium Medicum Zak³ad Diagnostyki Obrazowej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Kierownik Katedry Radiologii UJ CM: Prof. dr hab. med. Andrzej Urbanik 1 Klinika Hematologii Szpitala Uniwersyteckiego Kraków Kierownik Kliniki Hematologii: Prof. dr hab. med. Aleksander Skotnicki 2 Dodatkowe s³owa kluczowe: wêz³y ch³onne ch³oniak TK Additional key words: lymph nodes lymphoma CT Adres do korespondencji: Katedra Radiologii UJ CM 31-501 Kraków, ul. Kopernika 19 Tel.: 124247761l; Fax: 124247391 e-mail: [email protected] 256 Cel pracy: Porównanie dok³adnoci oceny stopnia zaawansowania choroby i odpowiedzi na leczenie u pacjentów z ch³oniakiem, przeprowadzone za pomoc¹ tomografii komputerowej spiralnej jednorzêdowej w porównaniu do spiralnej tomografii wielorzêdowej, z uwzglêdnieniem efektywnoci obu metod przy wprowadzaniu trzeciego wymiaru (wysokoci) wêz³a ch³onnego. Materia³ i metody: U 60 pacjentów z rozpoznan¹ ziarnic¹ z³oliw¹ zlokalizowan¹ w klatce piersiowej ocena stopnia zaawansowania choroby i odpowiedzi na leczenie przeprowadzona by³a za pomoc¹ dwóch metod: zestawu obrazów poprzecznych z du¿ym odstêpem 5-6 mm - typowego dla stosowanej dotychczas TK spiralnej jednorzêdowej oraz zestawu obrazów poprzecznych z ma³ym odstêpem 2 mm i otrzymanych wtórnych rekonstrukcji czo³owych i strza³kowych - zestaw mo¿liwy do uzyskania ze pomoc¹ TK spiralnej wielorzêdowej. Ka¿de z wykonanych 120 badañ (240 wtórnych rekonstrukcji) by³o nastêpnie niezale¿nie oceniane przez dwóch radiologów. Wyniki: Dok³adnoæ pomiarów wêz³ów ch³onnych uzyskanych za pomoc¹ TK wielorz¹dowej by³a znacznie wiêksza w ka¿dym mierzonym wymiarze (p<<0,0001). TK wielorzêdowa wykaza³a u 15% pacjentów obecnoæ wêz³ów powiêkszonych tylko w wymiarze kranio-kaudalnym, które w konwencjonalnej tomografii zosta³y uznane za wêz³y niepowiêkszone. Zastosowanie trzeciego wymiaru w ocenie wêz³ów ch³onnych spowodowa³o w badanej grupie zmianê zakwalifikowania klinicznego u 15% pacjentów. Tylko u 40% pacjentów stopieñ odpowiedzi na leczenie przy u¿yciu obydwu technik by³ taki sam. Wnioski: TK spiralna wielorzêdowa umo¿liwia znaczne zwiêkszenie dok³adnoci oceny powiêkszenia wêz³ów ch³onnych, zw³aszcza w ich wymiarze kranio-kaudalnym, a co za tym idzie powinna zast¹piæ konwencjonaln¹ tomografiê komputerow¹ w oce- Przegl¹d Lekarski 2010 / 67 / 4 Purpose: Aim of the study was evaluation the accuracy of routinely performed helical computed tomography (CT) compared to modern multidetector row CT (MDCT) in staging and assessing response to treatment of patients with lymphoma, especially in cranio-caudal dimention. Material and methodes: 60 patients with known Hodgkin's disease localised in chest were evaluated by the means of two methodes: axial reconstruction of 5-6 mm thick slices - typical set for helical CT and 2-mm thin slices with coronal and sagital reconstruction - typical set for MSCT. Each of 120 obtained examinations (240 images reconstructions) were evaluated by 2 blinded readers. Results: Accuracy of measurements was greater at MSCT in all dimentions of evaluated lymph nodes (p<<0.0001). MSCT revealed in 15% of patients presence of lymph nodes enlarged only in craniocaudal length. Such nodes in conventional CT could be interpreted as "normal". Application of third dimention in lymph nodes assessment caused the change in clinical classification in 15% of patients in the study. Only in 40% of cases grade of response to treatment was the same in both CT ant MSCT techniques. Conclusions: MSCT improves the detection rate of enlarge lymph nodes, especially in cranio-caudal dimention and shoud replece conventional spiral CT in assessment patients with lymphoma. In the time of new imaging technics we propose to modify the clinical staging of limphoma. A. Werewka-Maczuga i wsp. nie pacjentów z ch³oniakiem. W obliczu aktualnych mo¿liwoci technicznych obrazowania nale¿y rozwa¿yæ rewizjê dotychczas stosowanych klasyfikacji klinicznych w stagingu ch³oniaków. Wstêp U pacjentów z rozpoznaniem ch³oniaka, prawid³owe okrelenie stopnia zaawansowania choroby jest podstawowym zadaniem diagnostycznym i ma decyduj¹cy wp³yw na wybór odpowiedniego rodzaju terapii i okrelenie prognozy u danego pacjenta. Jest to szczególnie istotne u chorych z rozpoznaniem ziarnicy z³oliwej (HD), gdzie okrelenie stopnia rozprzestrzenienia choroby w organizmie jest wa¿ne dla wyboru rodzaju leczenia. Z kolei w ch³oniakach nieziarniczych (NHL) wiêkszy wp³yw ma typ histologiczny nowotworu, masa guza i symptomatologia kliniczna. W³aciwe okrelenie zasiêgu zmian ma te¿ podstawowe znaczenie dla okrelenia pola zakresu napromieniania w chorobie zlokalizowanej. Rezonans magnetyczny (MR) jest u¿yteczn¹ technik¹ obrazowania zapewniaj¹c¹ bardzo dobr¹ ocenê nie tylko morfologii (wielkoæ pakietów wêz³owych) ale i w czêci przypadków charakteru zmian (ró¿nice sygna³u pomiêdzy masami nowotworowymi a zw³óknieniami po terapii) co wynika z wysokiego kontrastu tkankowego obrazów uzyskanych w tej technice [5]. Wa¿n¹ zalet¹ badania MR jest te¿ mo¿liwoæ otrzymania wyjciowych obrazów w dowolnie wybranych p³aszczyznach, a tym samym pomiar wielkoci we wszystkich trzech wymiarach przestrzennych. W czêci przypadków ocena mo¿e byæ jednak trudna (koniecznoæ bramkowania oddechem i wynikaj¹ca st¹d nieostroæ ruchowa), natomiast w niektórych przypadkach badanie mo¿e byæ wrêcz niemo¿liwe do wykonania (obecnoæ implantów ferromagnetycznych, klaustrofobia). Rozwijaj¹ce siê ca³y czas techniki szybkiego obrazowania MR umo¿liwiaj¹ skrócenie czasu badania pacjenta bez upoledzenia jakoci obrazu. Nale¿y jednak pamiêtaæ, ¿e mimo znakomitego kontrastu tkankowego rozdzielczoæ przestrzenna obrazów MR wci¹¿ ustêpuje jakoci¹ obrazom tomografii komputerowej (TK). W konsekwencji ocenia siê obecnie, ¿e MR ma wartoæ diagnostyczna w stagingu ch³oniaków porównywaln¹ z badaniem TK [2]. Jego przewag¹ nad badaniem TK jest niew¹tpliwie mo¿liwoæ dok³adniejszej oceny zajêcia mózgowia, rdzenia i szpiku kostnego oraz brak nara¿enia pacjenta na promieniowanie jonizuj¹ce. Badanie MR w porównaniu z TK cechuje siê jednak¿e mniejsz¹ dostêpnoci¹, wy¿szym kosztem i znacznie d³u¿szym czasem wykonywania. Nie wydaje siê wiêc prawdopodobne, aby w najbli¿szej przysz³oci nowoczesne i ultraszybkie aparaty MR umo¿liwiaj¹ce zobrazowanie ca³ego cia³a by³y na tyle dostêpne aby staæ siê rutynowym badaniem w stagingu ch³oniaków. W obu wspomnianych metodach nierozwi¹zanym nadal problemem pozostaje tak¿e ocena zajêcia wêz³ów ch³onnych, których wymiary pozostaj¹ w granicach normy wiel- Przegl¹d Lekarski 2010 / 67 / 4 koci, a wiêc uznanych za wêz³y niepodejrzane oraz problem ró¿nicowania mas rezydualnych pozosta³ych po terapii zakoñczonej powodzeniem z aktywn¹ nadal chorob¹ b¹d wznow¹ procesu [1]. Nadzieje budz¹ limfotropowe rodki kontrastowe, których wprowadzenie do badañ MR mog³oby byæ prze³omem w diagnostyce [2]. Kolejn¹, jedn¹ z najlepszych metod obrazowych, jednak¿e o nieustalonym jeszcze miejscu w stagingu ch³oniaków jest pozytronowa tomografia emisyjna (PET), poniewa¿ w³anie ona umo¿liwia ocenê czynnociow¹ zmian, z wysok¹ specyficznoci¹ ró¿nicuj¹c wêz³y ch³onne powiêkszone w przebiegu procesu rozrostowego z limfadenopati¹ o nienowotworowym charakterze oraz rezydualnymi zmianami w³óknistymi po terapii. Szczególnie cenne okaza³o siê po³¹czenie oceny czynnociowej z morfologiczn¹ w aparatach PET-CT umo¿liwiaj¹cych jednoczasowe wykonanie badania PET i TK i zlokalizowanie obszarów patologicznego wychwytu znacznika do konkretnych struktur widocznych w obrazach TK [5]. Niestety w Polsce i nawet na wiecie PET pozostaje badaniem s³abo dostêpnym i jeszcze bardziej kosztownym, uniemo¿liwiaj¹c tym samym jego powszechne wykorzystanie w praktyce klinicznej. Dlatego, TK z do¿ylnym wzmocnieniem kontrastowym pozostaje podstawow¹ metod¹ oceny obrazowej pacjentów z rozpoznanym ch³oniakiem. Jest to metoda szeroko dostêpna, stosunkowo niedroga, szybka i powtarzalna. Nowoczesne wielorzêdowe aparaty TK umo¿liwiaj¹ szybkie obrazowanie od poziomu podstawy czaszki do pachwin na jednym wstrzymaniu oddechu z rozdzielczoci¹ przestrzenn¹ zbli¿on¹ do 1mm i mo¿liwoci¹ wykonywania wtórnych rekonstrukcji w dowolnej p³aszczynie o znakomitej jakoci technicznej. Tomografia komputerowa jest obecnie metod¹ z wyboru w ocenie stopnia zaawansowania choroby i to zarówno zajêcia wêz³ów ch³onnych jak i szerzenia siê pozawêz³owego, zw³aszcza niezast¹pion¹ w ocenie zajêcia mi¹¿szu p³ucnego, a tak¿e s³u¿y do monitorowania odpowiedzi na zastosowan¹ terapiê [5,6]. G³ównym ograniczeniem tej techniki, jest jedynie obrazowanie struktur anatomicznych bez mo¿liwoci wgl¹du w ich funkcjê, zbyt ma³y kontrast dla zobrazowania bardzo ma³ych objêtoci tkanek nowotworowych w niepowiêkszonych wêz³ach ch³onnych i mikroskopijnego szerzenia siê procesu zw³aszcza w uk³adzie siateczkowo-ródb³onkowym. Pomimo tego nie ma obecnie skuteczniejszej i efektywniejszej metody oceny w tym zakresie. Ze wzglêdu na ogromny postêp w konstrukcji tomografów komputerowych w ostatnich kilkunastu latach, mo¿liwoci tej techniki znacz¹co wzros³y. Stosowana pocz¹tkowo tomografia komputerowa warstwowa wymaga³a unie- ruchomienia sto³u z pacjentem oraz wstrzymania oddechu podczas badania klatki piersiowej/jamy brzusznej dla ka¿dego kolejnego skanu. W efekcie otrzymywano zestaw obrazów poprzecznych z odstêpem 8-10 mm. Natomiast wykonywane ewentualne wtórne rekonstrukcje w p³aszczyznach czo³owych czy strza³kowych nie mia³y wystarczaj¹cej jakoci pozwalaj¹cej na wykonanie precyzyjnych pomiarów z powodu ró¿nic w kolejnych poziomach wstrzymania oddechu oraz du¿ych odstêpów pomiêdzy obrazami poprzecznymi. Ponadto badanie takie trwa³o d³ugo, co oprócz dyskomfortu pacjenta powodowa³o trudnoci w ocenie obrazów po do¿ylnym wzmocnieniu kontrastowym (niejednolite stê¿enie rodka kontrastowego z powodu du¿ego odstêpu czasowego miêdzy pierwszym i ostatnim skanem). Istnia³o ponadto ryzyko przeoczenia drobnych zmian wskutek ró¿nic w stopniu nabrania powietrza i przesuniêcia badanych warstw. Rewolucyjnym rozwi¹zaniem okaza³o siê wprowadzenie tomografii komputerowej spiralnej umo¿liwiaj¹cej ruch sto³u z pacjentem podczas ci¹g³ego obrotu lampy. W znacz¹cy sposób zmniejszy³o to czas badania, umo¿liwiaj¹c ocenê ca³ego badanego obszaru przy jednokrotnym wstrzymaniu oddechu. Jednak w spiralnych aparatach TK dysponuj¹cych tylko jednym rzêdem detektorów w dalszym ci¹gu przy planowaniu badania konieczny by³ kompromis pomiêdzy odstêpem kolejnych warstw a zasiêgiem badania. W przypadku badañ obejmuj¹cych rozleg³y obszar, jak ca³a klatka piersiowa czy jama brzuszna odstêpy pomiêdzy warstwami wynosi³y 5-8mm. Dlatego kolejnym etapem sta³o siê wprowadzenie spiralnej tomografii komputerowej wielorzêdowej, w której podczas jednego obrotu lampy mo¿liwe jest uzyskiwanie danych z wielu rzêdów detektorów obecnie s¹ ju¿ komercyjnie dostêpne aparaty z 64, 128 a nawet 256 rzêdami. Podstawowe korzyci z wielorzêdowej tomografii komputerowej to: - mo¿liwoæ zastosowania bardzo ma³ych odstêpów (0,75-1,5mm) pomiêdzy kolejnymi warstwami, pomimo du¿ego zasiêgu badania, co owocuje zdolnoci¹ wykrywania minimalnych zmian i drobnych struktur jak wêz³y mniejsze ni¿ 5 mm nawet w trudnych do oceny lokalizacjach - dalsze skrócenie czasu badania, zapewniaj¹ce na przyk³ad zbadanie klatki piersiowej i jamy brzusznej z miednic¹ podczas jednokrotnego wstrzymania oddechu, minimalizacja artefaktów ruchowych co równie¿ pozwala na lepsz¹ ocenê drobnych struktur, jak np. wêz³y krezkowe - mo¿liwoæ wykonania wtórnej rekonstrukcji obrazów o du¿ej dok³adnoci w dowolnie wybranych p³aszczyznach, a tym samym pomiar wielkoci we wszystkich trzech wymiarach przestrzennych, podobnie jak w badaniu MR [10]. - mo¿liwoci wtórnej rekonstrukcji trój- 257 26 24 metoda pomiaru 5 mm 2 mm 22 20 17,9 b³¹d wzglêdny [%] 18 16 14 12 10 8 6 5,6 3,4 4 2 2,2 0,4 0,2 0 o d³uga o krótka wysokoæ Rycina 1 rednie (+/- 95% przedzia³y ufnoci) wartoci b³êdów wzglêdnych - miara dok³adnoci pomiaru w poszczególnych wymiarach zmian. Averages (+/- 95% confidence intervals) of relative errors - measure of accuracy of measurements in the three dimensions of the studied bruises. wymiarowej (techniki MIP, SSD, VR, wirtualna endoskopia). Za podejrzany wêze³ ch³onny w badaniu TK uznaje siê wêze³ powiêkszony i jest to jak dot¹d podstawowe kryterium diagnostyczne. Nie ma mo¿liwoci wykrycia choroby w drobnych wêz³ach, jednak¿e le¿¹ce blisko siebie liczne niepowiêkszone wêz³y w takich lokalizacjach jak przednie ródpiersie czy krezka niedwuznacznie sugeruje patologiê. Osobnym problemem jest niemo¿noæ pewnego odró¿nienia powiêkszenia wêz³ów z powodu reaktywnej hyperplazji i rozrostu nowotworowego [6]. Górna granica normy wielkoci prawid³owych wêz³ów ch³onnych mala³a z czasem wraz z rozwojem mo¿liwoci obrazowania aparatów TK. Obecnie wg International Workshop Criteria (IWC) za najbardziej diagnostyczny uznaje siê pomiar osi krótkiej wêz³a ch³onnego na obrazie w warstwie poprzecznej, jako najbardziej powtarzalny i miarodajny. Drugim kryterium jest pomiar osi d³ugiej wêz³a równie¿ w p³aszczynie poprzecznej. Oba te wymiary nie powinny przekraczaæ 10 mm [4]. Stosowanie oceny wêz³ów g³ównie w p³aszczynie poprzecznej wynika³o g³ównie z ograniczeñ technicznych. W tomografii komputerowej warstwowej i spiralnej jednorzêdowej, ze wzglêdu na du¿e odstêpy pomiêdzy warstwami i efekt czêciowej objêtoci pomiar wielkoci jest dok³adny jedynie w dwóch wymiarach w p³aszczynie poprzecznej, natomiast trzeci wymiar w osi kraniokaudalnej jest czêsto jedynie w przybli¿eniu szacowany na podstawie liczby warstw i odstêpu miêdzy nimi. W warunkach polskich znacz¹ca czêæ aparatów TK to urz¹dzenia spiralne z jedn¹ warstw¹ detektorów. Wynika stad, ¿e w pewnym odsetku przypadków ocena wielkoci wêz³ów ch³onnych mo¿e byæ niezupe³nie wiarygodna [9]. 258 Wêze³ ch³onny, którego wymiary s¹ badane tylko w p³aszczynie poprzecznej mo¿e nie przekraczaæ wspomnianych wy¿ej norm wielkoci. Wêze³ taki mo¿e natomiast byæ powiêkszony jedynie w osi kraniokaudalnej lub jego rzeczywiste wymiary s¹ zani¿one na obrazach w p³aszczynie poprzecznej ze wzglêdu na skone po³o¿enie wêz³a [9]. Aby siê o tym przekonaæ nale¿y oceniæ wêze³ w trzecim wymiarze kraniokaudalnym, a zatem okreliæ jego wysokoæ. Mo¿na zatem przypuszczaæ, ¿e brak trzeciego wymiaru mo¿e prowadziæ do b³êdnej oceny wêz³a. W efekcie do grupy pacjentów z ca³kowit¹ remisj¹ mog¹ byæ kwalifikowani chorzy w rzeczywistoci wymagaj¹cy aktualnej kontynuacji terapii lub odwrotnie. Obecnie coraz wiêcej orodków dysponuje aparatami wielorzêdowymi, które pozwalaj¹ na wykonanie rekonstrukcji w p³aszczynie strza³kowej lub czo³owej jakoci niemal tak wysokiej jak obrazy wyjciowe. Umo¿liwia to bardzo dok³adne zobrazowanie równie¿ trzeciego wymiaru wêz³ów ch³onnych, a zatem w pe³ni wiarygodne okrelenie jego wymiarów. Osobnym problemem jest okrelenie odpowiedzi na terapiê. Ca³kowita remisja okrelana jest w klasyfikacjach klinicznych jako zmniejszenie wymiarów powiêkszonego wêz³a ch³onnego do maksimum 15mm w osi d³ugiej i 10mm w osi krótkiej lub wiêcej ni¿ 75% jeli chodzi o sumê wymiarów obu prostopad³ych osi wêz³a w p³aszczynie poprzecznej. Wêz³y nieznacznie powiêkszone przed terapi¹ (wielkoci 11-15 mm) musz¹ zredukowaæ wymiar do maksymalnie10mm w osi d³ugiej [4]. Ró¿nice w normach wielkoci wêz³ów ch³onnych przed i po terapii wynikaj¹ st¹d, ¿e nawet po wyleczeniu w obrêbie wêz³a pozostaj¹ zwykle zmiany zapalne, nekrotyczne i zw³óknienia powoduj¹ce utrzymuj¹ce siê powiêkszenie wêz³a, pomimo braPrzegl¹d Lekarski 2010 / 67 / 4 ku histologicznych cech aktywnoci procesu nowotworowego. Dotyczy to g³ównie ziarnicy z³oliwej i niew¹tpliwie utrudnia okrelenie stopnia odpowiedzi na leczenie. Podobne trudnoci napotykamy w przypadku pakietów wêz³owych rozpadaj¹cych siê po leczeniu na szereg drobniejszych wêz³ów ch³onnych. Bior¹c to pod uwagê, w przedstawionej pracy przeprowadzono porównanie wydolnoci dwóch metod pomiaru wielkoci wêz³ów ch³onnych u pacjentów z rozpoznaniem ch³oniaka: Metody 1 - zwanej dalej 5 mm - zestaw obrazów typowych dla tomografii komputerowej spiralnej jednorzêdowej Metody 2 - zwana dalej 2 mm - zestaw obrazów typowym dla tomografii komputerowej wielorzêdowej ze szczególnym zwróceniem uwagi na efektywnoæ obu metod w ocenie trzeciego wymiaru tj. wysokoci wêz³a ch³onnego i ewentualnego wp³ywu uwzglêdnienia tego wymiaru w klasyfikacji klinicznej na staging i ocenê wyników leczenia. Uwzglêdniono tak¿e dok³adnoæ pomiaru tych metod (pomiar b³êdu wzglêdnego) oraz starano siê sprawdziæ, czy która z nich nie powoduje zawy¿ania lub zani¿ania wyników pomiarów (pomiar obci¹¿enia metod). Materia³ i metoda U 60 pacjentów z rozpoznaniem ziarnicy z³oliwej o lokalizacji w klatce piersiowej ocena zaawansowania zmian oraz odpowiedzi na terapiê zosta³a przeprowadzona za pomoc¹ badania spiralnej wielorzêdowej tomografii komputerowej - aparat Somatom Sensation 10 (Siemens). U ka¿dego pacjenta z tych samych danych surowych uzyskanych podczas badania wykonywane by³y dwa zestawy rekonstrukcji: Obrazy poprzeczne z du¿ym odstêpem 5-6 mm (czyli typowy zestaw w stosowanej dotychczas tomografii komputerowej spiralnej jednorzêdowej), Obrazy poprzeczne z ma³ym odstêpem 1,5-3 mm oraz otrzymane w wyniku wtórnej rekonstrukcji obrazy czo³owe i strza³kowe z odstêpem 2-3 mm (czyli zestaw mo¿liwy do uzyskania ze pomoc¹ tomografii komputerowej spiralnej wielorzêdowej). W sumie wykonano 120 badañ TK klatki piersiowej (u ka¿dego pacjenta przed i w trakcie terapii) oraz 240 wtórnych rekonstrukcji. Ze wzglêdu na otrzymywanie obu powy¿szych zestawów obrazów z tych samych danych surowych (a nie powtórnego skanowania) powy¿sza procedura badawcza nie powodowa³a obci¹¿enia pacjentów dodatkow¹ dawk¹ promieniowania w stosunku do dawki typowej dla spiralnej wielorzêdowej tomografii komputerowej. Ka¿dy z dwóch powy¿szych zestawów rekonstrukcji poszczególnych pacjentów by³ nastêpnie niezale¿nie oceniany przez dwóch dowiadczonych radiologów co do obecnoci i wielkoci pakietów wêz³owych w badaniu wyjciowym oraz odpowiedzi na leczenie. Pomiary wielkoci wêz³ów ch³onnych Wêz³y ch³onne - z grupy uznanych za dominuj¹ce w obrêbie ródpiersia - mierzono w trzech p³aszczyznach uzyskuj¹c: wymiar pod³u¿ny (l) - czyli wymiar osi d³ugiej wêz³a w p³aszczynie poprzecznej, poprzeczny (t) - o krótka w p³aszczynie poprzecznej i wysokoæ (h) - czyli wymiar kraniokaudalny w p³aszczynie czo³owej lub strza³kowej. Ka¿dy wêze³ przebadano dwoma metodami (M: 5 mm i 2 mm). W metodzie 5 mm okrelenie wymiaru kraniokaudalnego by³o mo¿liwe przybli¿eniu na podstawie liczby warstw na których widoczna by³a zmiana i odstêpu miêdzy nimi. W metodzie 2 mm wymiar ten by³ mierzony na rekonstrukcji w p³aszczynie czo³owej b¹d strza³kowej. A. Werewka-Maczuga i wsp. 30 25 metoda pomiaru 5mm 2mm b³¹d pomiaru [%] 20 15 15 10 8 5 2 0,8 0 0 10 20 30 40 50 60 70 80 wielkoæ mierzonej zmiany [mm] Rycina 2 Zale¿noæ miêdzy wielkoci¹ mierzonej zmiany a wartoci¹ wzglêdnego b³êdu pomiaru dla obu metod (2 mm i 5 mm). Liczby zamieszczone na wykresie wskazuj¹ wartoci b³êdów wzglêdnych dla obu metod, dla granicznych wielkoci zmian. Relationship between the size of bruise and the value of relative error of measurement for both studied methods. (2 mm i 5 mm). Numbers on the graph indicate values of relative errors for both methods for borderline size bruise. 55 50 p<0,0001 wielkoæ mierzonej zmiany [mm] 45 40 35 p=0,8413 30 25 p=0,1000 20 metoda pomiaru 5 mm 2 mm 15 10 5 o d³uga o krótka wysokoæ Rycina 3 Porównanie dwóch metod pomiaru wielkoci zmian w ró¿nych wymiarach wêz³ów. Wykres przedstawia rednie (+/- 95% CL) wielkoci zmian zarejestrowanych w obu metodach. Liczby nad rednimi wskazuj¹ poziom prawdopodobieñstwa testowego testuj¹cego ich równoæ. Comparison of the two studied methods of bruise measurement in its three dimensions (width, lengths and depth). The graph shows averages (+/- CL) of size measured by the two methods. Numbers above pairs of averages indicate probability tests that both averages are equal. Te same wêz³y zmierzono dwukrotnie w badaniach przeprowadzonych w odstêpach oko³o 3,5 miesi¹ca (B: b1 i b2). Przy ka¿dym badaniu dany wêze³ zosta³ zmierzony dwukrotnie - przez dwóch radiologów (R: r1 i r2). Pomiary dokonane przez obu mierz¹cych traktowane s¹ jako równorzêdne, bo mimo wnikliwego modelowania statystycznego nie uda³o siê wykazaæ by czynnik ten (kategoria badacza) mia³ jakikolwiek zwi¹zek z wartoci¹ pomiaru - zarówno jako efekt bezporedni jak i w interakcji z innymi czynnikami (model ANOVA dla powtarzanych pomiarów: efekt R; F1, 92=1,57; p=0,2135, efekt R*B F1, 92<0,01; p=0,9940, efekt R*M F1, 92=1,14; Przegl¹d Lekarski 2010 / 67 / 4 p=0,2880, efekt R*B*M F1, 92=2,59; p=0.1108). Na potrzeby pracy przyjêto zasadê, ¿e rzeczywist¹ wielkoæ wêz³a w danym wymiarze (l, t, h) i podczas ka¿dego z 2 badañ oddaj¹ rednie wartoci z pomiarów dokonanych przez dwie kategorie mierz¹cych. Na potrzeby pracy w opracowaniu statystycznym przyjêto nastêpuj¹ce definicje: faktyczna wielkoæ wêz³a - rednia arytmetyczna z dwóch pomiarów wêz³a dokonanych przez radiologów r1 i r2. Przy tak przyjêtej definicji dany wêze³ ma dwie wielkoci faktyczne odpowiadaj¹ce dwóm metodom pomiaru 2 i 5 mm. b³¹d wzglêdny pomiaru wielkoci wêz³a - wartoæ bezwzglêdna ró¿nicy miêdzy faktyczn¹ wielkoci¹ wêz³a a danym pomiarem podzielona przez faktyczn¹ wielkoæ wêz³a. Wielkoæ ta jest miar¹ dok³adnoci metod metodê dla której redni b³¹d wzglêdny jest mniejszy uznaje siê za bardziej dok³adn¹. Obci¹¿enie metod ró¿nica miêdzy faktycznymi wielkociami wêz³ów zmierzonymi dwoma metodami. Pomiary b³êdu wzglêdnego wielkoci wêz³a i obci¹¿enia metod by³y przedmiotem analizy statystycznej któr¹ przeprowadzono w dwóch kierunkach w których u¿yto dwóch ró¿nych technik analizy danych. Model analizy wariancji dla powtarzanych pomiarów w którym sprawdzano wp³yw metod badawczych (2 i 5 mm), badania (b1 i b2), radiologów (r1 i r2) oraz wymiaru wêz³a (l, t, h) na rednie wartoci b³êdu wzglêdnego wielkoci wêz³a. Tego samego modelu u¿yto do zbadania obci¹¿enia metod. Modele regresyjne. Sprawdzono, czy b³¹d wzglêdny i obci¹¿enie meto zale¿¹ od wielkoci faktycznej wêz³a i czy zale¿¹ w taki sam sposób w obu metodach. W tym celu przy badaniu b³êdu wzglêdnego u¿yto nieparametrycznego wyg³adzania metod¹ najmniejszych kwadratów wa¿onych odleg³ociami. Przy badaniu obci¹¿enia metod u¿yto regresji prostoliniowej. W uk³adzie wspó³rzêdnych zdefiniowanym przez porównywane metody (2 mm -o X i 5 mm - o Y) wykrelono liniê regresji. Za³o¿ono, ¿e jeli obie metody pomiaru wielkoci daj¹ takie same wyniki to linia ta powinna mieæ nachylenie 1. Wyniki Wartoci b³êdów wzglêdnych Po przeanalizowaniu wyników analizy wariancji otrzymano nastêpuj¹ce rezultaty. Porównanie dwóch metod pomiaru wêz³ów (5 mm i 2 mm) pod wzglêdem dok³adnoci pomiarów wskazuje metodê 2 mm jako bardziej dok³adn¹ (rycina 1) - wartoci b³êdów wzglêdnych s¹ w tej metodzie mniejsze (ogólny test efektu metody F1, 93=129,63; p<<0,0001), (rycina 1). Szczegó³owe porównanie dok³adnoci wzglêdnej pomiarów wêz³ów ch³onnych w poszczególnych wymiarach (l, t, h) wskazuje na przewagê metody 2 mm w ka¿dym z tych wymiarów, a zw³aszcza du¿¹ w wymiarze (t) - osi krótkiej wêz³ów ch³onnych (interakcja wymiaru i metody pomiaru F2, 186=35,80; p<<0,0001). Metoda analizy regresji wskazuje na podobne wnioski (rycina 2). Przyk³adowo dla granicznych wielkoci wymiarów wêz³ów ch³onnych tj. 10 i 15 mm b³¹d pomiaru dla metody 5 mm wynosi odpowiednio 15% i 8%, czyli mo¿liwe do uzyskania wyniki mieszcz¹ siê w przedzia³ach 11,5-8,5 mm dla wêz³a o rzeczywistej wielkoci 10 mm oraz 16,2-13,8 mm dla wêz³a wielkoci 15 mm. Dla metody 2 mm b³¹d wynosi odpowiednio 2% i 0,8% czyli wymiary wêz³ów bêd¹ siê mieciæ w przedzia³ach 10,2-9,8 mm dla wêz³a 10 mm oraz 14,8815,12 mm dla wêz³a 15 mm - a wiêc praktycznie w 98% oddawaæ ich rzeczywist¹ wielkoæ. Jak widaæ na powy¿szym przyk³adzie dok³adnoæ obu metod, ale bardziej metody 5 mm maleje znacznie przy zmniejszaniu siê wymiarów mierzonych zmian, co jest zrozumia³e, zwa¿ywszy na to, ¿e trudniej jest dok³adnie zmierzyæ zmianê maj¹ca wielkoæ przyk³adowo 3 x 4 mm w porównaniu ze zmian¹ mierz¹ca 13 x 14 mm. Obci¹¿enie metod Rycina 3 przedstawia porównanie wielkoci ró¿nych wymiarów zmian zarejestrowane za pomoc¹ porównywanych metod 259 Rycina 4 Obraz w p³aszczynie poprzecznej. Wêze³ przytchawiczy dolny lewy nie spe³nia kryteriów powiêkszenia. Axial image. Lowe paratracheal node does not meet size criteria. (rycina 3). Analizuj¹c wyniki otrzymane z modelu ANOVA stwierdzono, ¿e mierz¹c wielkoæ zmian metod¹ 5 mm uzyskuje siê wartoci wiêksze ni¿ mierz¹c metod¹ 2 mm (test ogólny efektu metody F1, 93=15,40; p=0,0002). Jednak, obci¹¿enie to nie jest jednakowe dla wszystkich wymiarów zmian (F2, 186=19,01; p<<0,0001). Szczególnie, jest ono widoczne w wymiarze wysokoci (h) - jedynie w tym wymiarze ró¿nice wielkoci zmian otrzymane dwoma metodami pomiaru s¹ wysoce istotne statystycznie. Metoda regresji za wskazuje, ¿e wraz z wzrostem wielkoci mierzonego obiektu ró¿nica miêdzy metodami pomiaru ronie. Gdy wielkoæ zmiany wzrasta o 10 mm to ró¿nica miêdzy metodami wzrasta o 0,4 mm (95% ci: 0,2-0,6). Im wiêksza jest wiêc zmiana tym bardziej zawy¿one s¹ wartoci jej wymiarów. Omówienie wyników i dyskusja Spiralna wielorzêdowa tomografia komputerowa jest metod¹ dok³adniejsz¹, bardziej miarodajn¹ i powtarzaln¹ w ocenie wielkoci pakietów wêz³owych we wszystkich trzech wymiarach, a zw³aszcza w okreleniu najmniejszego wymiaru - osi krótkiej wêz³a. W okreleniu trzeciego wymiaru tj. wysokoci wêz³a ch³onnego tomografia jednorzêdowa istotnie statystycznie przeszacowywa³a wynik pomiaru w porównaniu z tomografia wielorzêdow¹. Uzyskane wyniki wykazuj¹, ¿e zw³aszcza do oceny niewielkich, granicznej wielkoci wêz³ów ch³onnych powinna byæ u¿ywana TK wielorzêdowa [8]. Silnie zwi¹zanym z dotychczasowymi rozwa¿aniami zagadnieniem jest te¿ jak siê wydaje koniecznoæ zrewidowania dotychczas stosowanego sposobu okrelania powiêkszenia wêz³ów ch³onnych. Jak wspomniano wczeniej, powszechnie stosuje siê pomiar wêz³ów jedynie na obrazach w p³aszczynie poprzecznej [4]. 260 Rycina 5 Ten sam wêze³ na obrazach w rekonstrukcji czo³owej jest powiêkszony w wymairze kanio-kaudalnym. The same node on coronal reconstruction image is enlarged in crano-caudal dimension Pomijanie trzeciego wymiaru wêz³a, w którym jedynie mo¿e byæ on powiêkszony wydaje siê byæ obecnie niedoci¹gniêciem w sytuacji powszechnej dostêpnoci wysokiej klasy wielorzêdowych aparatów TK [7]. Rycina 4 i 5 obrazuj¹ sytuacjê powiêkszenia wêz³a jedynie w p³aszczynie craniokaudalnej. W wykonanej pracy porównano stopieñ zaawansowania choroby oceniany wy³¹cznie wg kryteriów IWC z ocen¹ uwzglêdniaj¹c¹ wszystkie trzy wymiary wêz³ów. A¿ u 13% pacjentów stwierdzono powiêkszenie wêz³ów ch³onnych tylko w zakresie trzeciego wymiaru, a wiêc wêz³y te w tradycyjnej klasyfikacji zosta³y by zakwalifikowane jako niepowiêkszone, co dowodzi, ¿e mo¿e to prowadziæ do nieadekwatnej oceny stopnia zaawansowania choroby czy wyników leczenia. Nastêpnym wa¿nym zagadnieniem jest okrelenie stopnia remisji/progresji zmian po leczeniu. Stosowana obecnie klasyfikacja kliniczna jest nastêpuj¹ca [4]: -CR - ca³kowita remisja oznacza wiêcej ni¿ 75% zmniejszenie siê sumy obu prostopad³ych wymiarów wêz³a w p³aszczynie poprzecznej. Wêz³y nieznacznie powiêkszone przed terapi¹ (wielkoci 11-15mm ) musz¹ zmaleæ do minimum 10mm w osi d³ugiej. -PR - czêciowa remisja - zmniejszenie siê sumy wymiarów zmian o co najmniej 50% -P - progresja choroby - zwiêkszenie siê ich o 25% i wiêcej. W wykonanej pracy porównano stopieñ remisji lub progresji choroby oceniany wed³ug powy¿szej klasyfikacji z ocen¹ uwzglêdniaj¹c¹ wszystkie trzy wymiary wêz³ów. U¿ycie trzeciego wymiaru wêz³ów, mierzonego w p³aszczynie strza³kowej lub czo³owej spowodowa³o zmianê zakwalifikowania klinicznego u 9 z badanych 61 pacjentów czyli a¿ u 15% badanych. Po uwzglêdnieniu trzeciego wymiaru wêz³ów stopnieñ remisji lub progresji zmian Przegl¹d Lekarski 2010 / 67 / 4 okaza³ siê zaledwie w 40 % przypadków zgodny z metod¹ tradycyjn¹ (przy uwzglêdnieniu ró¿nic w pomiarach wiêkszych ni¿ 5%). Wród pozosta³ych 60% pacjentów obserwowano ró¿ne sytuacje: 21% - najwiêkszym procencie przypadków uzyskano mniejszy stopieñ regresji zmian ni¿ w metodzie tradycyjnej; w 13% przypadków uzyskano znacz¹co wiêkszy stopieñ regresji zmian; w 10% przypadków ni¿szy stopieñ progresji zmian; w 5% wiêkszy stopieñ progresji zmian; w 5% wykazano brak zmian w stosunku do progresji w badaniu metod¹ tradycyjn¹; u 5% regresjê zmian w stosunku do obrazu stacjonarnego; ponadto u pojedynczych osób obserwowano progresjê zmian uznanych za stacjonarne; obraz stacjonarny w stosunku do regresji zmian. Kolejnym narzucaj¹cym siê wnioskiem jest koniecznoæ porównywania stosunków przybli¿onych objêtoci wêz³ów ch³onnych, a nie sum jego dwóch wymiarów, bo s¹ one bry³ami przestrzennymi i masa komórek nowotworowych w wêle jest proporcjonalna do jego objêtoci [11]. W przybli¿eniu mo¿na wêz³y potraktowaæ jako sp³aszczon¹ elipsoidê obrotow¹ i obliczyæ % regresji przez stosunek ilorazu jej wymiarów po i przed leczeniu wg. wzoru: L2xT2xH2 / L1xT1xH1. Wagê tego problemu mo¿e zilustrowaæ nastêpuj¹cy przyk³ad. Badaniu poddano nieco powiêkszony wyjciowo wêze³ ch³onny wielkoci 15 x 10 x 12 mm, którego wymiary w kontrolnym badaniu po trzech miesi¹cach pomimo leczenia zwiêkszy³y siê zaledwie o 1 mm w ka¿dej z osi. Tak subtelne zmiany wielkoci wêz³a mog¹ byæ dok³adnie zobrazowane tylko w TK wielorzêdowej, a przy ma³o dok³adnej A. Werewka-Maczuga i wsp. ocenie lub przy u¿yciu aparatów TK starego typu mog¹ w ogóle ujæ uwadze badaj¹cego. Procent progresji badanego wêz³a okrelany tradycyjn¹ metod¹ przez obliczenie stosunków sum dwóch wymiarów w p³aszczynie poprzecznej wyniesie zaledwie 7,4%, przy przy u¿yciu wszystkich trzech wymiarów zmiany 7,5%, natomiast po porównaniu stosunków objêtoci wêz³a przed i po leczeniu uzyskamy a¿ 27% zwiêkszenie siê jego objêtoci (a wiêc potencjalnie i iloci komórek nowotworowych w wêle), co kwalifikuje badanego do grupy pacjentów z progresj¹ wymagaj¹cych dalszego leczenia. (powy¿ej 25%). Narzuca siê wiêc wniosek rewizji dotychczasowej klasyfikacji w obliczu aktualnych mo¿liwoci technicznych obrazowania. Bardzo wa¿nym aspektem jest jednak¿e uzyskanie wysokiego stopnia dok³adnoci i powtarzalnoci pomiarów stosowanych w ocenie objêtoci zmian, gdy¿ nawet niewielkie ich ró¿nice mog¹ prowadziæ do du¿ych b³êdów oceny [12]. Dla prawid³owego okrelenia wielkoci zmiany w nastêpnym badaniu nie wystarczy wynik poprzedniego badania z nawet dok³adnie okrelon¹ lokalizacj¹ zmian. Dla opisuj¹cego kontrolne badanie radiologa musi byæ dostêpna pe³na dokumentacja obrazowa poprzedniego badania, najlepiej na nonikach cyfrowych lub z zaznaczeniem miejsc dokonanych poprzednio pomiarów je¿eli badanie by³o udokumentowanie na b³onie. Niew¹tpliwie najlepszym sposobem umo¿liwiaj¹cym porównanie badañ jest ich dokumentacja na nonikach cyfrowych - rutynowo stosowana w aparatach nowej generacji. Uniezale¿nia to ca³kowicie porównuj¹cego badania radiologa od wymiarów dokumentowanych przez poprzednika, gdy¿ mo¿e on zmierzyæ zmiany zarówno w badaniu poprzednim jak i aktualnym w iden- Przegl¹d Lekarski 2010 / 67 / 4 tyczny, a zatem w jedynie powtarzalny sposób. Dostarczenie poprzedniego badania do porównania w postaci cyfrowej oraz u¿ycie aparatów wielorzêdowych umo¿liwia okrelenie stopnia regresji/progresji zmian metod¹ pomiarów stosunków ich objêtoci, co jest niew¹tpliwie najbardziej czu³¹ metod¹. Wnioski Spiralna wielorzêdowa tomografia komputerowa, w porównaniu z tomografi¹ komputerow¹ spiraln¹ jednorzêdow¹ umo¿liwia dok³adniejsz¹ ocenê wielkoci pakietów wêz³owych we wszystkich trzech wymiarach, zw³aszcza w osi krótkiej wêz³ów. Ze wzglêdu na wysok¹ dok³adnoæ obrazowania ma³ych struktur powinna byæ stosowana w szczególnoci w ocenie wêz³ów wielkoci granicznej - umo¿liwiaj¹c dok³adniejsze okrelenie stopnia zaawansowania choroby. Ponadto metoda ta pozwala okreliæ z du¿¹ dok³adnoci¹ wymiar kraniokaudalny wêz³a ch³onnego i wyeliminowaæ niedoszacowanie jego wielkoci, a zatem fa³szywie ujemnej oceny. Spiralna wielorzêdowa tomografia komputerowa pozwala poprzez archiwizacjê na nonikach cyfrowych i wysok¹ dok³adnoæ na miarodajne porównywanie kolejnych badañ i najbardziej rzeteln¹ ocenê stopnia regresji zmian po leczeniu. Nadrzêdnym wnioskiem z przeprowadzonego badania jest wiêc stwierdzenie, ¿e podstawow¹ metod¹ oceny obrazowej pacjentów z rozpoznanym ch³oniakiem powinna byæ spiralna wielorzêdowa tomografia komputerowa, z ocen¹ zarówno wyjciowych obrazów poprzecznych jak i wtórnych rekonstrukcji czo³owych i strza³kowych oraz z archiwizowaniem badañ w formie cyfrowej. W obliczu aktualnych mo¿liwoci technicznych obrazowania nale¿y rozwa¿yæ rewizjê dotychczas stosowanych klasyfikacji klinicznych w stagingu ch³oniaków oraz w ocenie odpowiedzi na leczenie. Pimiennictwo 1. Al-Nahhas A., Win Z., Al-Sayed Y. et al.: Anatomic and functional imaging in the management of lymphoma. J. Nucl. Med. Mol. Imaging 2007, 51, 251. 2. Barrett T., Choyke P.L., Kobayashi H.: Imaging of the lymphatic system: new horizons. Contrast Media Mol. Imaging 2006, 1, 230. 3. Battmann A., Dieckmann K., Battmann A. et al.: Mediastinal Hodgkin lymphomas in computerized tomography. Comparison of exact CT-assisted volumetry and volume assessment using simple geometric models. Strahlenther Onkol. 2001, 177, 132. 4. Cheson B.D., Horning S.J., Coiffier B. et al.: Report of an international workshop to standardize response criteria for non-Hodgkin's lymphomas. NCI Sponsored International Working Group. J. Clin . Oncol. 1999, 17, 12. 5. Gossmann A., Eich H.T., Engert A. et al.: CT and MR imaging in Hodgkin's disease-present and future. Eur. J. Haematol. Suppl. 2005, 66, 83. 6. Hampson F.A., Shaw A.S.: Response assessment in lymphoma. Clin. Radiol. 2008, 63, 125. 7. Kozuka T., Tomiyama N., Johkoh T. et al.: Coronal multiplanar reconstruction view from isotropic voxel data sets obtained with multidetector-row CT: assessment of detection and size of mediastinal and hilar lymph nodes. Radiat. Med. 2003, 21, 23. 8. Nambu A., Kato S., Saito A.: Appearances of mediastinal and pulmonary hilar lymph nodes on thin-section CT: comparison with 5 mm slice thickness CT. Clin. Imaging 2007 ,31, 375. 9. Schreyer A.G., Scheibl K., Zorger N. et al.: Detection rate and efficiency of lymph node assessment with axial and coronal image reading based on 16 row multislice CT of the neck. Rofo. 2005, 177, 14. 10. Silverman P.M.: Lymph node imaging: multidetector CT (MDCT). Cancer Imaging 2005, 5, 57. 11. Prasad SR., Jhaveri KS., Saini S. et al.: CT tumor measurement for therapeutic response assessment: comparison of unidimensional, bidimensional, and volumetric techniques initial observations. Radiology 2002, 225, 416. 12. Vorwerk H., Obenauer S., Schmidberger H. et al.: The significance of a uniform definition of pathological lymph nodes in Hodgkin lymphoma: impact of different thresholds for positive lymph nodes in CT imaging on staging and therapy. Radiother. Oncol. 2008, 87, 74. 261