D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Warszawie

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Warszawie
Sygn. akt XXIII Gz 353/12
POSTANOWIENIE
Dnia 15 maja 2012 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy
w następującym składzie:
Przewodniczący: Sędzia SO Anna Miśkiewicz
Sędziowie: SO Alicja Dziekańska
SR del. Anna Gałas (spr.)
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 15 maja 2012 roku w Warszawie
sprawy z wniosku Syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w W.
z udziałem (...)w P.(Republika Czeska )
o zawezwanie do próby ugodowej
na skutek zażalenia wnioskodawcy
od postanowienia Sądu Rejonowego (...) w Warszawie
z dnia 10 lutego 2012 roku sygn. akt: VIII GCo 722/11
postanawia:
oddalić zażalenie.
Sygn. akt XXIII Gz 353/12
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 10 lutego 2012 r. Sąd Rejonowy (...) w Warszawie odrzucił wniosek Syndyka Masy Upadłości
(...) Sp. z o.o.w W.przeciwko (...)w P.(Republika Czeska) o zawezwanie do próby ugodowej oraz polecił zwrócić
wzywającemu kwotę 40,00 zł tytułem opłaty od wniosku.
W uzasadnieniu Sąd Rejonowy wskazał, że w przypadku postępowania pojednawczego sądem właściwym będzie
zgodnie z art. 185 § 1 k.p.c. sąd właściwy dla przeciwnika i jest to właściwość wyłączna. Przeciwnikiem wzywającego jest
natomiast osoba prawna, której siedziba znajduje się na terytorium innego państwa (Czechy). Sąd Rejonowy wskazał,
że przepisy dotyczące jurysdykcji krajowej (art. 1103 k.p.c. oraz Rozporządzenie Rady (WE) nr 44/2001 w sprawie
jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych) nie określają
jurysdykcji sądu krajowego w przypadku zawezwania do próby ugodowej.
Zdaniem Sądu Rejonowego, kwestię właściwości w postępowaniu pojednawczym nie można zmienić umową
prorogacyjną, bowiem jest to właściwość wyłączna miejsca według zasad ogólnych (miejsce zamieszkania lub siedziba
pozwanego) co jest uzasadnione względami natury celowościowo-praktycznej, aby posiedzenie odbyło się jak najbliżej
przeciwnika. Ponadto w niniejszej sprawie nie może znaleźć zastosowania również przepis art. 45 k.p.c. w świetle
którego jeżeli w myśl przepisów kodeksu nie można na podstawie okoliczności sprawy ustalić właściwości miejscowej,
Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym oznaczy sąd, przed który należy wytoczyć powództwo. Podobnie nie można
zastosować regulacji zawartej w art. 13 § 2 k.p.c., gdyż odpowiednie stosowane odnosi się do innych rodzajów
postępowań niż procesowe oraz dodatkowo przepisy szczególne tj. art. 185 § 1 k.p.c. dla postępowania procesowego
stanowią inaczej. Tym samym w świetle przepisów k.p.c. brak możliwości skutecznego wystąpienia z wnioskiem o
zawezwanie do próby ugodowej przed sądem polskim w stosunku do jakiegokolwiek podmiotu, który posiada miejsce
zamieszkania lub siedzibę nieznajdującą się w obszarze właściwości któregokolwiek sądu polskiego. Stosownie zaś do
art. 1099 k.p.c. w razie stwierdzenia braku jurysdykcji krajowej Sąd Rejonowy odrzucił wniosek.
W zażaleniu na powyższe rozstrzygnięcie, wnioskodawca zarzucił naruszenie:
• art. 185 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie do oceny czy w niniejszej sprawie zachodzi jurysdykcja
krajowa sądów polskich, podczas gdy niniejsze postępowanie jest związane z udziałem elementu zagranicznego,
natomiast powołany przepis ma zastosowanie wyłącznie w postępowaniu cywilnym gdzie taki element nie
występuje, a w konsekwencji przyjęcie, iż jurysdykcja krajowa sądów polskich w niniejszej sprawie nie zachodzi,
• art. 5 pkt 3 Rozporządzenia Rady 44/2001/WE z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania
orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych poprzez jego niezastosowanie do
oceny czy w niniejszej sprawie zachodzi jurysdykcja krajowa sądów polskich, podczas gdy przepisy niniejszego
aktu winny znaleźć zastosowanie do oceny jurysdykcji we wszystkich sprawach cywilnych i handlowych, w których
występuje łącznik z terytorium jednego z Państw Członkowskich związanych tym rozporządzeniem,
• naruszenie art. 1099 k.p.c. poprzez przyjęcie, że w niniejszym postępowaniu nie zachodzi jurysdykcja krajowa
sądów polskich, a w rezultacie nieuzasadnione odrzucenie wniosku.
Wskazując na powyższe zarzuty, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy
Sądowi Rejonowemu celem nadania wnioskowi dalszego biegu oraz zasądzenie od przeciwnika na rzecz skarżącego
kosztów postępowania zażaleniowego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 185 k.p.c. Zgodnie z treścią § 1 powołanego przepisu o zawezwanie do próby
ugodowej - bez względu na właściwość rzeczową - można zwrócić się do sądu rejonowego ogólnie właściwego dla
przeciwnika. Wykładnia językowa art. 185 § 1 k.p.c. wskazuje na to, że przepis ten przewiduje wyłączną właściwość
rzeczową i funkcjonalną sądu rejonowego właściwego miejscowo według art. 27-30 k.p.c. tj. miejsca zamieszkania
lub siedziby osoby zawezwanej do próby ugodowej. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Rejonowy trafnie uznał,
iż do postępowania pojednawczego nie należy stosować regulacji dotyczących jurysdykcji krajowej w procesie (art.
1103 –1105 1 k.p.c.) Otóż norma z art. 1103 k.p.c. jednoznacznie statuuje, iż sprawy rozpoznawane w procesie należą
do jurysdykcji krajowej, jeśli pozwany ma miejsce zamieszkania albo siedzibę w Rzeczpospolitej Polskiej. W ocenie
Sądu Okręgowego niewłaściwe oraz niezgodne z prawem byłoby stosowanie wprost lub odpowiednio tych przepisów
w stosunku do postępowania pojednawczego. Zarówno w judykaturze jak i doktrynie zaznacza się, że postępowanie
pojednawcze jest odrębną i samodzielną procedurą. Istotne różnice istniejące pomiędzy procesem, a postępowaniem
pojednawczym, w szczególności odmienne nazewnictwo uczestników postępowania (wzywający oraz przeciwnik)
czy też charakter rozstrzygnięcia kończącego postępowanie, uniemożliwiają stwierdzenie, iż postępowanie to
jest częścią postępowania rozpoznawczego. Warto w tym miejscu przytoczyć rozważania Sądu Najwyższego w
przedmiocie postępowania pojednawczego, który stwierdził, że „istota i cel postępowania pojednawczego wyraża
się w dopuszczalności uregulowania w niektórych kategoriach spraw cywilnych sporu w drodze ugody sądowej
przed wniesieniem pozwu. Postępowanie to ma charakter samodzielnego postępowania pomocniczego. Kodeks
postępowania cywilnego nie zawiera normy, która by z postępowania pojednawczego w rozumieniu art. 184-186
czyniła wstępną, obligatoryjną czy nawet fakultatywną fazę postępowania rozpoznawczego, wszczętego wytoczeniem
powództwa, która to faza – w wypadku niezawarcia ostatecznie ugody sądowej lub uznania jej przez sąd za
niedopuszczalną czy to ze względu na charakter sprawy, czy to z przyczyn wymienionych w zdaniu drugim art. 184
k.p.c. – uległaby przekształceniu w postępowanie procesowe rozpoznawcze” (uchwała SN z dnia 18 czerwca 1965
r. sygn. akt III CZP 28/85, OSNCP 1988, nr 6, poz. 136). Trzeba zaznaczyć, że kodeks postępowania cywilnego nie
zawiera jakichkolwiek innych przepisów regulujących kwestie związane z jurysdykcją krajową czy właściwością sądu
w postępowaniu pojednawczym, poza normą zawartą w art. 185 § 1 k.p.c. Tym samym, przepis ten stanowi wyłączną
podstawę do określenia sądu ogólnie właściwego do prowadzenia tego postępowania, nawet jeśli w sprawie zaistniał
element zagraniczny. W niniejszej sprawie, sądem właściwym będzie zatem w myśl art. 185 § 1 k.p.c. sąd miejsca
siedziby przeciwnika (...)w P.w Republice Czeskiej.
Niezasadny jest też zarzut naruszenia art. 5 pkt 3 Rozporządzenia Rady 44/2001/WE z dnia 22 grudnia 2000 r. w
sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (Dz.U.
UE. L. z 2003 r., nr 338, poz. 10). Postanowienia powołanego Rozporządzenia Rady nie mogą znaleźć zastosowania
w przedmiotowej sprawie. Faktem jest, iż regulacje zawarte w tym akcie prawnym stosuje się na mocy artykułu 1
ust. 1 w sprawach cywilnych i handlowych, niezależnie od rodzaju sądu. Wydaje się jednak, że przepisy dotyczące
jurysdykcji znajdują zastosowanie do spraw rozpoznawanych w trybie procesowym oraz nieprocesowym, ale nie
stosuje się ich do postępowania pomocniczego, jakim jest postępowanie pojednawcze. Podnieść bowiem należy, iż
ustawodawca unijny posługuje się wyłącznie terminologią wskazującą na tryb procesowy, a wynika to w szczególności
z użytych pojęć „pozwany” „mogą być pozywane”, które można znaleźć w art. 2 ust. 1, art. 5 zd. 1 czy też w punkcie
8 preambuły ww. rozporządzenia. Jeśli istnieją pewne wątpliwości odnośnie stosowania tych przepisów w stosunku
do trybu nieprocesowego, to niewątpliwie ze względu na odmienny charakter oraz istotę nie należy utożsamiać
trybu procesowego z postępowaniem pojednawczym. W ocenie Sądu Okręgowego powołane rozporządzenie stanowi
regulację zupełną, co oznacza, że wszystkie postanowienia, które zgodnie z zamysłem ustawodawcy miały się znaleźć
w tym akcie prawnym, zostały w sposób wyczerpujący wymienione i zawarte w tym rozporządzeniu. Podkreślenia
wymaga, iż wykładnia aktu, który w sposób zupełny oraz wyczerpujący ustanawia pewne zagadnienia prawne,
powinna być też dokonywana w sposób zawężający. Niedopuszczalne jest zatem wyprowadzanie z jednoznacznie
brzmiących postanowień bezpodstawnych analogii, które prowadzą do rozszerzenia zakresu obowiązywania danego
aktu prawnego. Dodać należy, iż tym bardziej nieprawidłowe oraz nieuzasadnione byłoby łączenie analogii z wyjątkiem
zawartym w art. 5 ust. 3 ww. rozporządzenia, który również należy interpretować zawężająco. W świetle powyższego,
należy uznać za nieistotną dla rozpoznawanej sprawy treść art. 5 ust. 3 Rozporządzenia Rady nr 44/2001/WE ze
względu na stwierdzenie, iż przepisy zawarte w tym akcie prawnym nie mają mocy wiążącej w zakresie jurysdykcji
sądu w postępowaniu pojednawczym, a dokonywanie jakichkolwiek analogii jest niedopuszczalne oraz sprzeczne z
ratio legis ww. rozporządzenia.
Wobec powyższych rozważań należy stwierdzić, iż zarzut naruszenia art. 1099 k.p.c. jest także bezzasadny. Sąd
Rejonowy trafnie odrzucił wniosek wzywającego o zawezwanie do próby ugodowej ze względu na brak jurysdykcji
krajowej.
Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. oddalił zażalenie.