Flash Note - Bossafx.pl

Transkrypt

Flash Note - Bossafx.pl
Raport walutowy
czwartek, 9 czerwca 2016
10:57
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy
[email protected]
Źródło: Analizator stóp zwrotu BOSSAFX
Kluczowe informacje z rynków:
Chiny: Opublikowane zostały dane nt. inflacji PPI i CPI za maj. W cenach producentów zmiana wyniosła -2,8
proc. r/r (jest o najmniejszy spadek od listopada 2014 r.), a w cenach konsumentów wzrost wyniósł 2,0 proc. r/r
i był najniższy od 4 miesięcy.
Japonia: Zamówienia na maszyny spadły w kwietniu najbardziej od 5 miesięcy (-11,0 proc. m/m). Odnotowano
też wypowiedź zastępcy szefa Banku Japonii (Hiroshi Nakaso), który przyznał, że nie ma wątpliwości, iż rynek
obligacji rządowych (JGB) pozostaje pod znaczącym wpływem działań banku centralnego, który regularnie
kupuje papiery w ramach programu QE. Wspomniał też o znaczącym pozytywnym wpływie ostatnich działań
BOJ, który zdecydował się na wprowadzenie ujemnych stóp procentowych i stwierdził, że Bank nie zawaha się
przed dalszym luzowaniem, jeżeli zajdzie taka potrzeba (Nakaso zwrócił uwagę na sygnały słabości w prywatnej
konsumpcji).
Nowa Zelandia: Na zakończonym wczoraj wieczorem posiedzeniu RBNZ nie obniżył stóp procentowych (główna
2,25 proc. jak oczekiwano), ale nie zasygnalizował wyraźnie konieczności dalszych cięć w kolejnych miesiącach.
W komunikacie zaznaczono, że inflacja może się odbić dzięki utrzymywaniu akomodacyjnej polityki pieniężnej,
zwyżce cen paliw i innych surowców, oraz oczekiwanej deprecjacji kursu NZD. Zdecydowano się też na
podniesienie prognoz inflacji na 2016 i 2017 r. o 0,2 p.p. do 1,3 proc. i 2,0 proc.
Eurostrefa: Nadwyżka w handlu zagranicznym dla Niemiec wzrosła w kwietniu do 24 mld EUR z 23,7 mld EUR
po korekcie w marcu. Dynamika eksportu nie uległa zmianie, a import zmalał o 0,2 proc. m/m. Struktura bilansu
jest, zatem gorsza, niż w marcu. Z kolei szef Europejskiego Banku Centralnego przemawiając na Forum
Ekonomicznym w Brukseli powtórzył, że ECB w swoich działaniach potrzebuje wsparcia ze strony rządów, które
powinny kontynuować reformy strukturalne.
USA: Wczoraj o godz. 16:00 opublikowane zostały tzw. dane JOLTS będące szerszą miarą utworzonych miejsc
pracy w gospodarce. Dane za kwiecień pokazały dalszy wzrost do 5,788 mln wobec spodziewanego spadku do
5,672 mln.
1/5
Raport walutowy
Naszym zdaniem: Lepsze dane JOLTS, które zostały opublikowane wczoraj po południu, zostały w pierwszym momencie
zignorowane przez rynek, ale ostatecznie powstrzymały obserwowaną przecenę dolara. Wprawdzie to odczyt za kwiecień, a nie
maj, ale warto zwrócić uwagę na fakt, że kwiecień też był pewnym rozczarowaniem, jeżeli chodzi o wyliczenia dotyczące nowych
etatów sporządzane przez Departament Pracy. Innymi słowy pojawiła się nadzieja na to, że być może słabość odczytów
publikowanych w pierwszy piątek miesiąca, jest przejściowa i rynek przecenił ich wpływ. Niemniej na modelu
prawdopodobieństwa przyszłych podwyżek stóp przez FED wiele się nie zmieniło – CME FedWatch pokazuje, że czerwiec
wyceniany jest na 4 proc., a grudzień na 65 proc. (wtedy mogłoby dojść do zacieśnienia). Niemniej być może dane JOLTS
wpisują się w naszą koncepcję, że opublikowane przy okazji czerwcowego posiedzenia FED nowe projekcje makro
przesuną oczekiwania na podwyżkę z grudnia na wrzesień, co tym samym da pretekst do większego odbicia dolara po
obserwowanej teraz przecenie. Warto też będzie zwrócić uwagę na kontekst potencjalnego Brexitu (23.06) i związane z
tym poszukiwanie tzw. bezpiecznych przystani. Tu dolar może być znacznie ciekawszą alternatywą, niż japoński jen,
szwajcarski frank, czy też złoto. Chociażby ze względu na perspektywy dotyczące poziomu stóp procentowych, czy też płynność.
Zerknijmy na wykres koszyka dolara BOSSA USD. Widać, że rejon wsparcia przy 79,00 pkt. mimo nieznacznego naruszenia,
ostatecznie się obronił. Niemniej kluczowy będzie dopiero ewentualny powrót ponad opór 79,30 pkt.
Wykres tygodniowy BOSSA USD
Dzisiaj dolar odbija na szerokim rynku – wyjątki to relacje z jenem i dolarem nowozelandzkim. O japońskiej walucie pisaliśmy
szerzej wczoraj po południu dając do zrozumienia, że jej umocnienie jest przejściowe i może być zakończone wraz z publikacją
założeń pakietu fiskalnego przez rząd premiera Abe – w tym temacie jest jednak cisza, chociaż kolejne słabe dane makro pokazują
wyraźnie, że takowy jest potrzebny. Z kolei dzisiejsze słowa zastępcy szefa BOJ, jakoby pozytywny wpływ wprowadzenia
ujemnych stóp procentowych był dość znaczący, pokazują tylko, że w banku centralnym tworzy się dobry klimat do
kolejnych ruchów. Niemniej, gdyby miało dojść do tego na posiedzeniu już za tydzień, to byłoby to duże zaskoczenie.
2/5
Raport walutowy
Wykres tygodniowy USD/JPY
Tymczasem technicy dostrzegą na wykresie USD/JPY więcej przesłanek przemawiających za zejściem poniżej wsparcia przy
106,21 (minimum świecy z końca kwietnia b.r.), które otworzyłoby drogę do testowania majowego dołka przy 105,54, niż obrony
poziomu 106,21 już teraz. Warto jednak pamiętać, że przyszły tydzień to wspomniane już posiedzenia FED i BOJ – sama
asekuracja związana z tymi wydarzeniami (realizacja zysków ze spadku USD/JPY) wystarczy do wykreowania
pozytywnych technicznie sygnałów.
Najsilniejszą walutą jest dzisiaj NZD, który zyskuje bo nieoczekiwanie bardziej „jastrzębim” komunikacie RBNZ. Twierdzenia, że
obecny poziom stóp jest właściwy do osiągnięcia celu inflacyjnego, a także podniesienie w górę prognoz dla wskaźnika CPI na
lata 2016-17 ucinają spekulacje związane z ewentualnymi cięciami w kolejnych miesiącach. Podobnie zrobił w ostatnich dniach
Bank Australii, chociaż nie podniósł prognoz. Warto jednak pamiętać o tym, że w komunikacie RBNZ znalazła się sugestia,
że spadek NZD będzie jednym z warunków sprzyjających realizacji inflacyjnego scenariusza. Innymi słowy – tak szybka
aprecjacja NZD/USD może za chwilę spotkać się ze stosownymi komentarzami ze strony przedstawicieli RBNZ, czy też rządu.
Na wykresie NZD/USD rośnie prawdopodobieństwo przesilenia po sporych zwyżkach z ostatnich dni. Dzienne wskaźnik są
wykupione. Mocne wsparcie to teraz złamane szczyty z kwietnia i maja b.r. przy 0,7052-0,7053. Ich ewentualne naruszenie będzie
sygnałem do pojawienia się większej korekty.
3/5
Raport walutowy
Wykres dzienny NZD/USD
Na zakończenie zerknijmy na EUR/USD, gdzie pojawiają się pierwsze sygnały mogące zainicjować większą korektę ostatniego
ruchu w górę. Zwłaszcza, jeżeli wymowa widocznej obecnie czarnej świecy spadkowej zostanie podtrzymana do dzisiejszego
wieczora. Przesłanką do większego ruchu będzie też złamanie lokalnych wsparć przy 1,1325-38.
4/5
Raport walutowy
Wykres dzienny EUR/USD
Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach
informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U.
2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu
na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością.
DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody ponie sione w wyniku tych
decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych.
Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulamin doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o
charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajduje się na stronie internetowej bossa.pl w dziale
Dokumenty.
5/5