Fragmenty sprawozdania z dochodzenia w sprawie wypadku z
Transkrypt
Fragmenty sprawozdania z dochodzenia w sprawie wypadku z
Fragmenty sprawozdania z dochodzenia w sprawie wypadku z pociągiem kategorii 125 w dniu 26.04.1999 roku pociągu nr 24100 "Sztygar" relacji Lublin - Bielsko Biała/ Wrocław. Określenie wypadku: Przekroczenie dozwolonej prędkości jazdy, nakazanej sygnałem semafora wyjazdowego F2 sygnał (S13 - dwa światła pomarańczowe ciągłe na semaforze w jednym pionie) st. Zarzeka o 80 km/godz przez pociąg 24100 prowadzony lok. EU07-432, wskutek czego doszło do wykolejenia pociągu. (…) IV. Wnioski zaradcze. (…) 3. Telekomunikacja Kolejowa wdroŜy proces wyposaŜania nastawni dysponujących na sieci PKP w rejestratory rozmów radiołączności dobrej jakości. 4. Zakład Infrastruktury Kolejowej w Lublinie wystąpi do Dyrekcji Okręgu Infrastruktury Kolejowej w Lublinie z prośbą o wystąpienie do Dyrekcji Infrastruktury Kolejowej w Warszawie o wprowadzenie do instrukcji R-l obowiązku powiadamiania maszynistów przez dyŜurnych ruchu drogą radiową przy wjeździe lub wyjeździe na kierunek zboczny pociągów mających planowy przejazd przez stację bez zatrzymania. Uwarunkowane to jest zainstalowaniem na nastawniach dysponujących dobrej jakości rejestratorów rozmów (realizacja pkt 3). ------------------------------------------------------------------------------------------------Fragment Postanowienia Policji w Kutnie z dnia 15.11.2010 roku o umorzeniu postępowania w stosunku do maszynisty w sprawie nieumyślnego spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym zaistniałego w dniu 12.12.2008 roku w miejscowości Krzewie tj. o czyn z art. 174 § 1 kodeksu karnego zatwierdzonego decyzją Prokuratury z Łęczycy w dniu 26.11.2010 roku. (…) Przyjmując jako punkt wyjściowy ustalenie Komisji Kolejowej, Ŝe maszynista nie widział prawidłowo podawanych sygnałów na semaforach moŜna stwierdzić, Ŝe do wypadku by nie doszło przy innym odbiorze sygnałów. Do czynników poza innym odbiorem sygnałów na semaforach, które mogły spowodować uniknięcie wypadku, lub mogły co najmniej zmniejszyć jego skutki naleŜały na pewno: uprzedzenie maszynisty za pomocą urządzeń radiołączności pociągowej o zmianie toru po którym pociąg będzie przejeŜdŜał przez stację. NaleŜy wyraźnie stwierdzić, Ŝe w instrukcji Ir-1 zawarty jest zapis o treści „ O zmianie toru wjazdowego i wyjazdowego dla pociągów pasaŜerskich naleŜy ponadto zawiadomić zainteresowanych pracowników właściwych przewoźników. Sposób powiadamiania zainteresowanych pracowników naleŜy określić w Regulaminie technicznym”. Zapis ten nie precyzuje kto i kogo ma zawiadomić o zmianie toru. (…) ------------------------------------------------------------------------------------------------Natomiast kierownictwo PKP PLK S.A. kwestionuje zasadność takiej potrzeby. Między innymi w piśmie Nr ISE1-7200-38/09/10 z dnia 18.05.2010 roku do Przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych oraz Departamentu Nadzoru Eksploatacyjnego i Bezpieczeństwa Ruchu Urzędu Transportu Kolejowego Pan Dyrektor Biura Eksploatacji PKP PLK S.A. (celowo nie podaję nazwiska) stwierdza, Ŝe wprowadzenie obowiązku powiadamiania maszynistów jest bezzasadne. W uzasadnieniu tej decyzji stwierdza: (…) Stosownie do obowiązujących przepisów do obowiązków maszynisty naleŜy między innymi uwaŜnie sygnały na sygnalizatorach i nie przekraczać największej dozwolonej prędkości wynikającej ze wskazań sygnalizatorów, natomiast z techniki prowadzenia ruchu wynika, Ŝe nie ma potrzeby uprzedzania maszynisty o potrzebie zmiany toru wjazdowego z głównego zasadniczego na główny dodatkowy i związanej z tym koniecznością zmniejszenia prędkości wjazdu pociągu poniŜej dozwolonej prędkości jego jazdy z uwagi, Ŝe druŜyna pociągowa została wcześniej uprzedzona z jaką prędkością naleŜy jechać w okręgu zwrotnicowym osłanianym odnośnym semaforem wjazdowym. Wprowadzenie zmiany przepisu w proponowanej formie przez wnioskodawcę nie tylko zaciera odpowiedzialność wynikającą z róŜnych obowiązków między maszynistą a dyŜurnym ruchu, ale takŜe w zakresie odpowiedzialności pozycja maszynisty zostałaby ukształtowana w sposób uprzywilejowany i ochronny. (…) ------------------------------------------------------------------------------------------------Komentarz Takie stawianie sprawy przez kierownictwo PKP PLK S.A., ich chore ambicje kto jest waŜniejszy dyŜurny czy maszynista powoduje, Ŝe wielu dyŜurnych traci orientacje jak ma postępować. Do ilu jeszcze wypadków musi dojść by ludzie z ul. Targowej zrozumieli, Ŝe dyŜurni i maszyniści do doświadczeni, odpowiedzialni pracownicy, Ŝe jest wiele dyŜurnych to Ŝony maszynistów. Oni czasie słuŜby dogadują się wzorowo. Decydenci kolejowi niech stworzą takie przepisy by kaŜdy z nich wiedział dokładnie co leŜy w jego obowiązkach. Jeśli tego nie zrobią to …. Do następnej katastrofy…. Myślę, Ŝe o takich „fachowcach” mówił Przewodniczący KKZZ Leszek Miętek na konferencji prasowej w dniu 16.08.2011 roku. Dodatkowo mam pytanie: czy to prawda, Ŝe odpowiedzialną za regulamin techniczny stacji Baby jest Pani Naczelnik Barbara S., która znalazła się w składzie komisji powypadkowej w Babach? PS. Administrację Infokolej zapewniam, Ŝe jeśli będzie taka potrzeba to na PW dostarczę kserokopie w/w dokumentów.