docAby pobrać wersję PDF kliknij TUTAJ.
download 
Reklamacja Transkrypt
Aby pobrać wersję PDF kliknij TUTAJ.
Panorama Powiatu Janowskiego Batorz - Chrzanów - Dzwola - Godziszów - Janów Lubelski - Modliborzyce - Potok Wielki Nr 10(28) Listopad - Grudzień 2011 BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK DLA MIESZKAŃCÓW POWIATU JANOWSKIEGO - WYDANIE ŚWIĄTECZNE W NUMERZE Bioelektrociepłownia w Janowieczemu nie? więcej str. 7 W poszukiwaniu gazu łupkowego więcej str. 9 Wiadomo, że subwencja oświatowa „wędruje” za uczniem. Gorzej - dla szkoły i organu prowadzącego, gdy ten „nie powędruje” do szkoły ponadgimnazjalnej na terenie powiatu, w którym mieszka. Dlaczego? Ponieważ wtedy kwota rzędu 5 tys. zł w skali roku „wywędruje” razem z uczniem do budżetu innej jednostki, gwarantując pracę innym nauczycielom. Wiadomo, że o wyborze szkoły średniej decydują uczniowie i rodzice, patrząc na ofertę edukacyjną szkoły, bezpieczeństwo w szkole, jakość nauczania, a właściwie zdawalność na maturze. Wiadomo również, że w całej Polsce mamy niż demograficzny, który i w naszym powiecie jest coraz bardziej odczuwalny. WIĘCEJ na str. 5 Młodzieżowe mecze piłki nożnej i siatkowej zakończyły 13. grudnia br. oficjalne uroczystości, związane z oddaniem kompleksu boisk sportowych w Janowie Lubelskim. WIĘCEJ na str. 13 Sprzedali rzepak - pieniądze dostali z opóźnieniem więcej str. 7 Drodzy Diecezjanie „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas.” Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz składa serdeczne życzenia radosnych Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2012. Niech Boży Syn, narodzony dla nas w Betlejem, „światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka”, obdarza obficie błogosławieństwem i prowadzi ku pełni życia. Nie ma uczniów, nie ma pieniędzy... Kolejny „Orlik” w Powiecie Janowskim www.powiatjanowski.pl + Krzysztof Nitkiewicz - Biskup Sandomierski Bp Krzysztof Nitkiewicz „Już się pieśń rozlega, oto Bóg się rodzi. Jezus malusieńki zbawić świat przychodzi”. Świąt Bożego Narodzenia, wypełnionych radością i miłością, tak pięknych i szczęśliwych, jak ten jeden wigilijny wieczór. Z najlepszymi życzeniami dla mieszkańców Powiatu Janowskiego Jerzy Bielecki - Starosta Janowski Stanisław Rawski - Przewodniczący Rady Powiatu w Janowie Lub. W 30. rocznicę stanu wojennego 13. grudnia, z samego rana, w 30. rocznicę stanu wojennego, na ulicach Janowa pojawiły się patrole ZOMO i Milicji Obywatelskiej. WIĘCEJ na str. 4 Wstęgę przecinają (od lewej): Mariusz Wieleba - Dyrektor ZSZ, Jerzy Bielecki - Starosta Janowski foto: Krzysztof Pikula Bezrobotnych przybywa, pieniędzy - niekoniecznie W 2010 r. Powiatowy Urząd Pracy w Janowie Lubelskim otrzymał około 15 mln zł na aktywizację ponad 2 tys. osób bezrobotnych - mieszkańców Powiatu Janowskiego (pieniądze pochodziły z budżetu państwa i programów unijnych). Niestety, w tym roku tak dobrze nie było - za kwotę rzędu 2,8 mln zł zaktywizowano około 700 osób bezrobotnych, choć liczba bezrobotnych w stosunku do roku poprzedniego wzrosła. Niewiele lepiej - pod tym kątem, rysuje się rok 2012, kiedy to janowski „pośredniak” może otrzymać z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej około 3 mln zł. Taka sytuacja powoduje, że janowski urząd pracy - podobnie, jak inne urzędy w Polsce, musi wdrożyć „program oszczędnościowy”, czytaj: redukcję zatrudnienia. WIĘCEJ na str. 5 Delegacja Sejmiku Województwa Lubelskiego 8-9 listopada br. reprezentowała Lubelszczyznę na forum europejskim, uczestnicząc w konferencji zorganizowanej przez Komitet Regionów w Brukseli, a wcześniej w spotkaniu z ambasadorem RP - Piotrem Wojtczakiem w Domu Polski Wschodniej, a także z Karoliną Kierońską - Sekretarzem Wydziału Polityki Regionalnej i Spójności Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE. WIĘCEJ na str. 5 Leśno - europejska edukacja Kilkudziesięciu przedsiębiorców i nauczycieli zawodu z Francji, Belgii, Finlandii, Szwecji, Czech i Polski odwiedziło 6. grudnia br. Lasy Janowskie. Do Nadleśnictwa Janów Lubelski przyjechali na 3-dniową konferencję naukową, dotyczącą m.in. wymiany doświadczeń europejskich w zakresie funkcjonowania lasów, szkolnictwa leśnego oraz przemysłu drzewnego. Polska jest piątym z rzędu krajem, w którym szkolą się beneficjenci projektu. Jego realizację zakończy podobna konferencja, tym razem w Czechach. Wcześniej, tego typu spotkania odbyły się w pozostałych czterech krajach. WIĘCEJ na str. 12 Uczniowie Zespołu Szkół Leśnych w Biłgoraju Potocka gmina, bogata artystycznie Gmina Potok Wielki bogata jest w różnego rodzaju imprezy i wydarzenia artystyczne. Ostatnio, wprowadzono kolejną „nowość” w postaci „Międzypowiatowego Przeglądu Rękodzieła i Twórczości Lokalnej”, który odbył się 22. października br. w Potoku Stanach. WIĘCEJ na str. 17 Trzeci od lewej: Jan Frania Janowski Ośrodek Kultury skończył 50 lat To, co działo się w Janowskim Ośrodku Kultury w ostatnim półwieczu wspominano 27. listopada br. podczas uroczystych obchodów 50-lecia działalności placówki kultury w Janowie Lubelskim. WIĘCEJ na str. 12 Panorama Powiatu Janowskiego Życzenia dla Czytelników Godne dni Wielkie porządki Generalne przedświąteczne porządki, które dziś są prawdziwym utrapieniem zapracowanych pań domu, niegdyś angażowały całą rodzinę. Obowiązkowe było bielenie wnętrza izby i szorowanie drewnianej podłogi (a gdy takiej nie było, naprawiano gliną i piaskiem zbyt „wychodzone” dziurawe klepisko posadzki). Na dwa-trzy tygodnie przed Bożym Narodzeniem przygotowywano też pająki ze słomy i bibuły. Gospodynie robiły bibułowe kwiaty, którymi ozdabiały wszystkie obrazy, a niejednokrotnie wycinały z papieru ażurowe firanki, zawieszane w oknach lub również na obrazach. Dzisiejszy „choinkowy” akcent świąt dawały świerkowe gałęzie, przybijane wprost do ścian. Wigilijne przesądy Sam dzień wigilii zwiastował już rychły czas świętowania. Gospodarz od rana uwijał się w obejściu, rąbiąc większą ilość drewna i przygotowując na zapas paszę dla koni i bydła, aby wszystkiego starczyło na kilka świątecznych dni. Zgodnie z przesądem, obecnym jeszcze obecnie w wielu miejscach, gospodyni miała zakaz wychodzenia z domu w wigilijny dzień. Bo tylko spotkanie mężczyzny wróżyło szczęście w nowym roku. Zresztą gospodyni, zajęta domowymi porządkami i przygotowywaniem potraw na wieczerzę, ani myślała o wychodzeniu z domu. Gdy zbliżał się wieczór i pora pierwszej gwiazdy na niebie, gospodarz przynosił ze stodoły słomę, którą rozścielano po całej izbie (aby przypominała betlejemską stajenkę). Przynosił również związany snop niemłóconego zboża, tzw. króla, który stawiał w kącie, wymawiając tradycyjną formułę: „Daj Boże na zdrowie, na szczęście, na tę świętą wiliję, abyśmy byli zdrowi i weseli, jak w niebie anieli". Wieczerza, czyli postnik albo pośnik Dobre wigilijne życzenia, przyniesione do izby przez gospodarza, powtarzała również gospodyni, gdy stawiała na stół potrawy. Wszystkie postne, przygotowane wyłącznie na oleju (rzepakowym, lnianym lub konopnym) - takie, jakie tylko mogły być spożyte podczas wieczerzy, zwanej powszechnie postnikiem lub pośnikiem. Obok śledzi, kapusty z grzybami i grochem, kaszy gryczanej lub jaglanej, kompotu z suszu, na wigilijnym stole pojawiały się pryszcze. Był to rodzaj pączków z mąki, cukru i drożdży, rozczynianych na ciepłej wodzie. Gospodyni, po wyrobieniu i rozwałkowaniu ciasta, wycinała szklanką dość grube kółka i smażyła na oleju. Pryszcze podawano do barszczu czerwonego. W niejednym domu robiono jeszcze potrawę z siemienia konopnego, zwaną burdą, albo słodkie kluski z makiem. Na zdrowie i urodzaj Tradycyjnym miejscem na opłatek był stojący w rogu izby słomiany król. To stamtąd przed wieczerzą brał go gospodarz i dzielił między domowników, wypowiadając znane już życzenia: „Daj Boże na zdrowie, na szczęście, na tę świętą wiliję...”. Kolorowy opłatek zachowywał dla bydła. Podobnie czynił też ze skórkami chleba, które odkładał pod obrus, gdzie wcześniej gospodyni włożyła już wiązkę siana, a także sito z ziarnem zbóż. Tym chlebem i opłatkiem dzielił się rankiem z krowami i końmi - aby jak najlepiej służyły w gospodarstwie, a gospodyni sypała ziarno spod obrusa kurom - aby się zdrowo niosły. Po pośniku gospodarz obwiązywał słomianymi powrósłami drzewka, aby lepiej owocowały. Godne kolędowanie Po kolacji rodzina śpiewała kolędy i jeszcze tego samego wigilijnego wieczoru, zanim udała się do kościoła na pasterkę, odwiedzała sąsiadów i mieszkających w pobliżu krewnych. Odwiedzano co najmniej kilka domów, składając sobie w każdym życzenia, dzieląc się opłatkiem i częstując się śledziem. Dziś zwyczaj ten prawie zanikł. Jednym z niewielu przejawów otwarcia się na drugiego, nawet obcego człowieka jest tradycja stawiania na stole dodatkowego nakrycia - dla niespodziewanego gościa. Radosny nastrój świąt Bożego Narodzenia objawiał się kiedyś w tradycji długiego świętowania i wzajemnego odwiedzania się nie tylko w wigilijny wieczór, ale przez wiele dni - aż do święta Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli. Okres ten nazywano godami. Adam Niedbał, Ziemia Lubelska nr 12 (24) 2004; foto Alina Boś Betlejem XXI wieku Betlejem XXI wieku Szukam schronienia w Twoim domu, który był i jest otwarty, ale czy będzie? Pod powieką tulę twoje spojrzenie narodzony tutaj w Betlejem, gdzie rodziła się Miłość bez obłudy i wiara wciąż się rodzi w strumieniach łaski ciszy nocy w anielskiej tęsknocie każdego roku. Betlejem, 9 listopada 2011 r. Wieczór wigilijny Kogo w ten wieczór stać oszpecić kartę życia haniebnym spojrzeniem lub gestem, szklaną duszę podrapać słowem nierozsądnym, pokój zmącić i biały opłatek z czarnym i czerwonym sąsiadem połamią lody i statki zawodu Jan Frania - Radny Województwa Lubelskiego Składam najserdeczniejsze życzenia radosnych Świąt Bożego Narodzenia, by rodzinny stół skupił wokół samą radość i uśmiech biesiadujących, a Nowy Rok przyniósł tylko same szczęśliwe chwile. Piotr Rzetelski - Radny Województwa Lubelskiego Uciszcie Wasze myśli, zapalcie świecę, usiądźcie przy wigilijnym stole, podzielcie się białym opłatkiem i świętujcie, świętujcie, świętujcie... Serdeczne życzenia na wszystkie świąteczne dni i zbliżający się Nowy Rok. Zarząd Komitetu Powiatowego Prawo i Sprawiedliwość w Janowie Lubelskim Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, w tym szczególnym czasie radości i pokoju, składamy najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia, życiowego optymizmu oraz zawodowej i osobistej pomyślności. Zarząd Powiatowy Polskiego Stronnictwa Ludowego w Janowie Lubelskim Niechaj spełnią się marzenia i nadzieje, które niosą ze sobą Święta Bożego Narodzenia i nadchodzący Nowy Rok. Stanisław Mazur - Przewodniczący Powiatowej Rady Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Radny Rady Powiatu w Janowie Lubelskim ,,Pozwólmy ludziom być szczęśliwymi, według ich własnego uznania” Zdrowych, wesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku 2012 życzą Ks. Paweł Wojciech Maciąg Na świętego Mikołaja czekają wszyscy Na święta, choinkę, prezenty wszyscy czekają, na świętego Mikołaja też. Nie inaczej było i w Domu Pomocy Społecznej w Janowie Lubelskim, gdzie 6. grudnia, jak co roku, Mikołaj odwiedził 180 mieszkańców „BARKI”. Dotarł na czas, każdego odwiedził osobiście, obdarował słodyczami, sprawił nadzieję i radość, zapowiedział święta, Wigilię, która dla każdego z nas jest czasem szczególnym... Podobne paczki mieszkańcy DPS-u dostaną wkrótce na gwiazdkę. Alina Boś; foto: archiwum „BARKI” strona 2 Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wszystkim Czytelnikom Panoramy Powiatu Janowskiego składam najserdeczniejsze życzenia radości, zdrowia, spokoju, rodzinnego ciepła, a w nadchodzącym Nowym Roku, pogody ducha oraz wytrwałości w realizacji osobistych i zawodowych zamierzeń. www.powiatjanowski.pl Członkowie Stowarzyszenia Porozumienie Inicjatyw Samorządowych w Janowie Lubelskim Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia, wypełnionych nutą wspólnie śpiewanej kolędy, ciepłem kochających serc, bliskością, pokojem i radością Czytelnikom Panoramy Powiatu Janowskiego życzą: Ewa Janus - Przewodnicząca Rady Miejskiej w Janowie Lubelskim, Ryszard Majkowski -Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Janowie Lubelskim Niech Święta Bożego Narodzenia będą dla Państwa czasem prawdziwej miłości, radości i pojednania. Niech nadchodzący rok będzie ciągłym Bożym Narodzeniem. Radosnych Świąt Czytelnikom Panoramy Powiatu Janowskiego życzy Redakcja e-mail: [email protected] Życzenia dla Czytelników Niech radość Bożego Narodzenia będzie w naszych sercach, domach i rodzinach,wypełniając je spokojem i miłością. Panorama Powiatu Janowskiego Bóg się rodzi – Człowieku, obudź się! Na Nowy 2012 Rok spełnienia wszelkich marzeń, optymizmu, wiary, szczęścia i powodzenia życzy Mirosław Piotrowski - Poseł do Parlamentu Europejskiego Zdrowych, pogodnych i rodzinnych Świąt, niosących pokój i odpoczynek, oraz szczęśliwego Nowego Roku, pełnego wiary i nadziei. Niech magia Świąt Bożego Narodzenia wypełnia ciepłem wszystkie mroźne dni, a blask gwiazd przypomina, że czasem wystarczy tylko wypowiedzieć życzenie. Włodzimierz Karpiński Sekretarz Stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości oraz Błogosławieństwa Bożego w każdym dniu nadchodzącego Roku życzy Grzegorz Czelej - Senator RP Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, przepełnionych miłością i rodzinnym ciepłem, a w Nowym Roku dużo szczęścia, zdrowia, pomyślności w życiu osobistym i zawodowym. Wigilijny wieczór. „Wśród nocnej ciszy...” płynie kolęda... Wieczór miłości, przebaczenia, pojednania i zbratania. Jezus staje pośród nas, zasiądzie do stołu, przemówi miłością. Jacek Czerniak - Poseł na Sejm RP Na zbliżające się Święta pragnę złożyć życzenia przeżywania Bożego Narodzenia w zdrowiu, radości i ciepłej, rodzinnej atmosferze. Kolejny zaś rok niech będzie czasem pokoju oraz realizacji osobistych zamierzeń. Elżbieta Kruk - Poseł na Sejm RP Łamiąc się białym Opłatkiem, pragnę życzyć wszystkim, aby Światło Betlejemskiej Gwiazdy nieustannie wskazywało drogę do Jezusa, niech przemienia serca, napełnia radością, pokojem i mimo wszystko – niegasnącą nadzieją. Niech rodzeniu Jezusa nie będzie końca w naszych sercach, a dzień Jego narodzin, niech będzie błogosławiony. A więc wstańcie. Chodźmy do Domu Chleba i Miłości, do Betlejem. Teresa Duda, Janów Lub. 2007 Oczekiwanie - On stoi u drzwi i kołacze Niech te najpiękniejsze w roku Święta upłyną w ciepłej, rodzinnej atmosferze, w gronie rodziny i przyjaciół. Niech będą pogodne, refleksyjne i szczęśliwe, a nowy 2012 Rok przyniesie wszystko co najlepsze. Jan Łopata - Poseł na Sejm RP Boże Narodzenie 2011 Nadchodzące Święta Bożego Narodzenia niosą ze sobą wiele radości, refleksji oraz planów na Nowy Rok. W tych wyjątkowych dniach, wielu radosnych chwil, zadowolenia oraz Błogosławieństwa Bożego życzy Jarosław Żaczek - Poseł na Sejm RP Życzymy wszystkim Czytelnikom, aby nadchodzące Święta Bożego Narodzenia były czasem spokoju, radości i pełnych ciepła spotkań w rodzinnym gronie, a zbliżający się Nowy Rok przyniósł nadzieję na lepsze jutro, satysfakcję z pracy i życia osobistego oraz nowe perspektywy na przyszłość. Krzysztof Hetman - Marszałek Województwa Lubelskiego Tomasz Zając - Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego www.powiatjanowski.pl Jest cicho. Świat pogrążon w błogim śnie. Ustał wiatr, zwierzęta posnęły, drzewa znieruchomiały. W tę Noc rodzi się Bóg. „Gloria in excelsis Deo...” płyną anielskie pienia, a człowiek śpi. Człowieku, obudź się! Bóg się rodzi. „Gloria, Gloria in excelsis Deo”. Człowieku obudź się! - Tak ciężko pracowałem – nie przeszkadzaj. Człowieku, Bóg się rodzi. - Zabawiłem się, późno wróciłem, zmęczony jestem. Człowieku! Obudź się! -Jestem człowiekiem XXI wieku, przedsiębiorczym, samowystarczalnym, daj mi święty spokój. Bóg się rodzi! Stanisławie, Aniu, Ewo, Adamie, obudź się i wsłuchaj w ciszę, bo tylko z dala od światowego gwaru, usłyszysz głos Boga. Otwórz swe serce, zaproś Go. Gdy się wypełnił czas, Syn Człowieczy z miłością zstąpił na ziemię, w postaci maleńkiej Dzieciny, aby odkupić człowieka i pozostać z nim przez wszystkie dni. I ciągle Bóg rodzi się. A ty, czy przygotujesz Mu godne miejsce, otworzysz Mu drzwi w święta Bożego Narodzenia? Czy przyjmiesz Dar Ojca Niebieskiego, Miłość – Dziecię Jezus pod postacią Kruszyny Chleba do swego serca? Czy dostrzegasz Go w drugim człowieku; w swojej matce, ojcu, żonie, mężu czy bracie? Czy w ogóle dostrzegasz Go? Czy też twój czas jest dla ciebie tak cenny, że dla Boga nie znajdujesz go. Może uważasz, że nie musisz, sam sobie świetnie ze wszystkim radzisz. Innym razem w pogoni za tempem zaspakajania codziennych potrzeb, patrząc - nie zobaczysz, chociaż może staje wciąż u twoich drzwi i żebrze o kawałek chleba, o gest przyjacielskiej dłoni, o akceptację, o uśmiech... Gdy jednak przyjdzie taki moment w twoim życiu, gdy z determinacją i rozczarowaniem stwierdzisz, że rzeczywistość umyka ci z rąk, osaczy cię pustka, gdy na twoje terytorium wkradnie się zawiść i bezsilność, gdy może bieda, cierpienie zawłaszczy twój spokój i wówczas stwierdzisz, że jesteś sam... Może w takiej chwili bezradności dostrzeżesz kruchość i niepewność tego, co dotychczas wypełniało twoje życie, co stanowiło wartość i cel wszystkich twoich zabiegań. Może wtedy się zatrzymasz. Skierujesz swój wzrok w górę, w prawo, w lewo i doświadczysz Boga, zobaczysz w przesuwających się obrazach – człowieka, który staje ci się przyjacielem w osaczającej pustce. Wydobędziesz ze wspomnień okruchy przyjaźni, podaną dłoń z miłością, bezinteresowną troskę o ciebie i twoje dobro... i po nich, jak po odkrytych na nowo śladach, możesz wrócić, możesz dostrzec Miłość... Uśmiechniesz się. A twój uśmiech, jak w cudownym zwierciadle odbijając się, wróci do ciebie promieniem słońca... i nagle poczujesz ciepło, zrozumiesz, jak bardzo potrzebujesz Miłości, drugiego człowieka, również tego potrzebującego. Ale, czy potrzebuje ciebie zapatrzonego tylko w codzienność, zabieganego i zaaferowanego, czy… twojej obecności, twojego czasu, słowa pisanego dobrem, pomocy, życzliwości twojego serca, uśmiechu… Może to będzie właśnie ta chwila. Proszę; „Nigdy nie żałuj uśmiechu, bo uśmiech mową jest duszy, gdy słowa nie pomogą, uśmiech dobro poruszy”. Spojrzyj na dziecko - dar Boga - w jego oczy pełne zaufania i uśmiech, który aniołowie składają na jego buzi w przejrzystej formie, i zapragnij jak ono promieniować bezinteresownym dobrem, a świat w twojej przestrzeni życia, pomimo nadal trwającej szarości, zmieni oblicze, bo tym obliczem będzie radość na twarzy twojego brata. Może przez twoją życzliwość i dobro czyjeś oczy przejrzą w ciemnościach, a serce otworzy się na Boga. I to będzie właśnie ta chwila, w której odczujesz Bożą miłość w swym wnętrzu i będziesz codziennie mógł dzielić dobro ze wszystkimi, których spotkasz na swojej drodze. To będzie twoje Boże Narodzenie. Teresa Duda e-mail: [email protected] strona 3 Panorama Powiatu Janowskiego W 30. rocznicę stanu wojennego Ks. dziekan Jacek Staszak Cd. ze str. 1 30 lat temu funkcjonariusze wręczali przechodniom ulotki z informacją, jakie kary grożą za nieprzestrzeganie prawa w czasie stanu wojennego, 13. grudnia br. wręczano ulotki - kartki z kalendarza, mówiące o historii wprowadzenia stanu wojennego. W rolę fukncjonariuszy wcielili się członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej „SAN” z Sanoka oraz uczniowie Techników: Mechanicznego i Budowlanego Zespołu Szkół Zawodowych w Janowie Lubelskim pod opieką Michała Komackiego - nauczyciela historii tejże szkoły. Obchody, przy wsparciu finansowym Komitetu Prawa i Sprawiedliwości w Janowie Lubelskim, zostały zorganizowane przez pracowników Muzeum Regionalnego we współpracy z M. Komackim. Warto zaznaczyć, że w przeddzień rocznicy stanu wojennego w Muzeum Regionalnym spotkała się młodzież z trzech szkół ponadgimnazjalnych w Janowie Lubelskim, by zapoznać się z wydawnictwami drugiego obiegu z tamtych lat. Czasy stanu wojennego przedstawiła także Urszula Łukasik - nauczyciel historii ZSZ. Po zakończeniu spotkania uczniowie wzięli udział w akcji rozklejania plakatów. Tekst; foto: Alina Boś 30. rocznica wprowadzenia stanu wojennego Dnia 13 grudnia 2011 roku o godzinie 18.00 w Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Janowie Lubelskim została odprawiona Msza Święta upamiętniająca ofiary 30 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Mszy Świętej przewodniczył Ks. Infułat Edmund Markiewicz, a kazanie wygłosił Ks. Dziekan Jacek Staszak. Pośród zgromadzonych wiernych byli przedstawiciele gminy oraz powiatu, jak również delegacje z różnych janowskich placówek oświatowo-wychowawczych. Ksiądz Dziekan w swoich słowach przywołał kontekst historyczny wspomnianego wydarzenia, wspomniał zasadnicze idee solidarnościowe, podkreślając przy tym rangę oraz doniosłość ofiar minionego systemu. Nawiązał także m.in. do przemówienia błogosławionego Ks. Jerzego Popiełuszki, który mówił, że Solidarność walczyła nie z użyciem siły lecz na kolanach, za pomocą różańca w ręku. Ideą przewodnią kazania była myśl, że zło trzeba zwyciężać dobrem, a najlepszą droga do zwycięstwa jest Jezus Chrystus. Podczas Mszy Świętej cała modlitwa wiernych poświęcona została ofiarom stanu wojennego oraz prośbom, by nigdy więcej nie miał on miejsca. Przed uroczystym błogosławieństwem zostały odczytane teksty o charakterze liryczno-prozatorskim, upamiętniające ofiary sprzed 30 lat w historii państwa polskiego. Po zakończonej Eucharystii wyruszyła na Plac Maryjny uroczysta procesja. Przy płycie poświęconej Ks. Jerzemu Popiełuszce zostały złożone wieńce kwiatów. Pośród przybyłych delegacji byli przedstawiciele Gminy Janów Lubelski w osobach Burmistrzów Krzysztofa Kołtysia i Czesława Krzysztonia oraz Przewodniczącej Rady Miasta Ewy Janus. Powiat reprezentował Starosta Jerzy Bielecki, z którym wieniec złożyli Jan Frania z Sejmiku Wojewódzkiego oraz Ryszard Majkowski – Wiceprzewodniczący Rady Miasta. Wieńce złożyli Dlaczego małżeństwo aż do śmierci? Ostatnimi czasy coraz powszechniejszym zjawiskiem są rozwody małżeństw. Młodzi ludzie coraz częściej decydują się na ten nierozsądny krok, który w ostatecznym rozrachunku nie prowadzi do niczego dobrego. Powodów takiego stanu rzeczy jest mnóstwo. N i e s t e t y, c o r a z częściej fakt powszechniejszej skali rozpadów małżeństw dotyczy polskiego społeczeństwa. W naszym powiecie również to zjawisko jest dostrzegalne. W miastach rozwody są bardziej powszechne niż na wioskach, co może wskazywać na to, iż kręgosłup moralny mieszkańców wsi jest silniejszy. Wiara bez wątpienia daje fundament trwałości i wierności w małżeństwie, a na pewno jest ona bardziej stabilna pośród mieszkańców wsi. Na marginesie trzeba wspomnieć, iż w literaturze polskiej przepięknym przykładem owej prostej, lecz silnej wiary, oraz niebywałej odpowiedzialności za wypowiedziane słowo jest główny bohater „Chama” Elizy Orzeszkowej. Jednak bez wątpienia najpiękniejsze przykłady wiary, ufności i miłości można spotkać na kartach Pisma Świętego. Pośród wielu przykładów są i rady, zwłaszcza te dotyczące nierozerwalności sakramentu małżeństwa. Warto w tym miejscu - w kontekście zbliżających się Świąt, które powinny być przeżywane w pełnym rodzinnym gronie - poświęcić im trochę uwagi. Otóż, na podstawie kart Pisma Św., jak można na podstawie lektury wywnioskować, rozwody, ale również i małżeństwa z pogankami, były w czasach starotestamentalnych poważnym wykroczeniem przeciwko świętości przymierza z Bogiem, uderzały w nie bezpośrednio, stając się zagrożeniem dla jego trwałości. W Starym Testamencie spotykamy przykłady negatywnych konsekwencji zawierania małżeństw mieszanych, a wśród złych skutków takiego postępowania wysuwa się na plan pierwszy bałwochwalstwo, stąd też na przykład Prorok Malachiasz oświadcza, że Bóg nienawidzi odrzucenia prawowitej małżonki. W tym miejscu, by rzetelnie i z należytym szacunkiem potraktować Pismo Św. nie skacząc z przysłowiowego kwiatka na kwiatek, warto będzie skupić się na fragmencie traktującym o nierozerwalności małżeństwa, zawartym właśnie w Księdze Malachiasza. Tenże prorok ukazuje małżeństwo w sposób niemalże nowotestamentalny, gdyż wskazuje na nierozerwalność małżeństwa oraz traktuje je jako osobowy związek dwojga ludzi oparty na wzajemnym szacunku i miłości. Nowością, którą u niego spotykamy jest to, że małżeństwo jest potraktowane jako przymierze, na wzór przymierza strona 4 www.powiatjanowski.pl Od lewej: Ryszard Majkowski, Jan Frania, Jerzy Bielecki również przedstawiciele janowskich szkół, placówek wychowawczych, opiekuńczych, terapeutycznych i innych. Na koniec została odśpiewana Rota, po której Ks. Dziekan podziękował wszystkim przybyłym wiernym za ich obecność. Marcin Skakuj; foto: Andrzej Tomczyk Boga z Izraelem. Zerwanie małżeństwa i zawarcie nowego z kobietą pogańskiego pochodzenia, pociąga za sobą zerwanie przymierza z Bogiem. Na podstawie fragmentu Ml 2, 10-16 można wywnioskować, że tak jak małżeństwo winno być osobowym związkiem dwojga osób, tak też kobieta nie może być traktowana jako rzecz. Wiemy, że w czasach starotestamentalnych kobieta, zawierając związek małżeński, stawała się prawowitą własnością mężczyzny, była traktowana na równi z dziećmi oraz całym majątkiem. Stąd też Malachiasz podkreśla rolę kobiety w małżeństwie, nazywając ją „towarzyszką”, „żoną przymierza”, dzielącą z mężem wszelkie radości i trudy. Z tekstu dowiadujemy się, że oddalenie żony było aktem gwałtu wymierzonym na niej, a konsekwencje takiego czynu powodowały płacz i lament w Świątyni wielu kobiet. Mężczyzna, który rozwiódł się z żoną, zostawał oddalony ze wspólnoty, ponadto nie mógł złożyć Bogu ofiary. Malachiasz wskazuje na nierozerwalność przymierza małżeńskiego, ponieważ to Bóg jest jego świadkiem. Jest jednak świadkiem aktywnym, więcej, jest gwarantem i obrońcą małżeństwa, który czuwa nad jego trwałością. Co więcej, Bóg sam stanie w obronie żony, gdyż to On jest Boskim gwarantem, który ukarze pogwałcenie postanowień przymierza, zawartego w małżeństwie. Prorok ukazuje małżeństwo jako instytucję religijną, w którą jest zaangażowany Bóg, ponadto małżeństwo to jest pojęte jako dozgonny związek mężczyzny i kobiety, związek prawny, a nade wszystko związek osobowy. Obraz małżeństwa, ukazany przez Malachiasza, ma na celu zachęcić Izraelitów, ażeby byli wierni swoim żonom. Za przykład daje Abrahama, który był wierny swojej żonie Sarze do końca. Jednak najlepszym przykładem wierności jest Bóg, gdyż nie pozwala, ażeby przymierze, zawarte z Izraelitami zostało zerwane. Tak też Bóg nie pozwala, ażeby małżeństwo zostało zbezczeszczone przez rozwody i małżeństwa mieszane. W myśli Bożej związek małżeński ma być monogamiczny. Podsumowując należy stwierdzić, że wizja małżeństwa ukazana przez Malachiasza nie odbiega od tej ukazanej przez Jezusa. Prorok przedstawił fundamentalne zasady, jakie powinno spełniać każde izraelskie małżeństwo, a były to zasady nad wyraz nowoczesne jak na jego czasy. Z tekstu wynika jednoznacznie, że małżeństwo ma być nierozerwalne, ponieważ mężczyzna raz połączywszy się z kobietą staje się z nią jednym ciałem. Marcin Skakuj; foto: Daniel Ożóg Ogłoszenie o przetargu Zespół Szkół Zawodowych w Janowie Lubelskim zawiadamia o ogłoszeniu przetargu na sprzedaż maszyn i urządzeń będących na wyposażeniu warsztatów szkolnych. Termin składania ofert do dnia 28.12.2011r. Więcej informacji oraz wzór formularza oferty na stronie internetowej ZSZ, BIP powiatu janowskiego lub bezpośrednio w ZSZ w Janowie Lubelskim. e-mail: [email protected] Panorama Powiatu Janowskiego Nie ma uczniów, nie ma pieniędzy... Cd. ze str. 1. I tak, w ubiegłym roku szkolnym, w trzech szkołach ponadgimnazjalnych, dla których organem prowadzącym jest Powiat Janowski, tj. w Liceum Ogólnokształcącym, Zespole Szkół i Zespole Szkół Zawodowych uczyło się 1.645 uczniów, podczas gdy 10 lat temu (w roku szkolnym 2000/2001) było ich ponad 3 tysiące (wtedy powiat był również organem prowadzącym dla Zespołu Szkół Rolniczych w Potoczku). Należy tutaj zaznaczyć, że 1. września 2001 roku nie było naboru uczniów do klas pierwszych szkół średnich z powodu braku klas, kończących szkoły podstawowe lub gimnazja. Stąd, w szkołach średnich w roku 2001 ubyło 19 klas, tj. o prawie 600 uczniów, którzy zakończyli naukę w czerwcu 2000 roku. Dziesięć lat temu klasa liczyła średnio 34 uczniów, rok temu - 25. W ubiegłym roku szkolnym najliczniejsze klasy były w „starym” Ogólniaku (w granicach 28 uczniów), w Zespole Szkół - w granicach 25, a najmniej liczne w Zespole Szkół Zawodowych (w granicach 23). Zbliżający się niż demograficzny można określić na podstawie ilości absolwentów gimnazjów, tj. uczniów, którzy kończą ten etap edukacji. Jego prognoza - jeśli chodzi o Powiat Janowski, nie napawa optymizmem. Z Raportu o stanie oświaty, opracowanego przez Lecha Wronkę - Kierownika Powiatowego Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych, wynika, że na przestrzeni ostatnich lat liczba uczniów systematycznie spada, natomiast liczba nauczycieli utrzymuje się prawie na tym samym poziomie. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku szkolnym - według Raportu, uczyło się w naszych szkołach 1.645 uczniów w 65 oddziałach przy 140 etatach (przy 127 nauczycielach pełnozatrudnionych i 38 niepełnozatrudnionych - część z nich pracuje na pełnych lub niepełnych etatach w innych szkołach, dla niektórych jest to jedyna praca). Z Raportu wynika również, iż od tego roku szkolnego do roku 2014/2015 tylko z tytułu niżu ubędzie w naszym powiecie około 100 uczniów, tj. 4 klasy w stosunku do ubiegłorocznych 65. Spadek uczniów o ponad 100 osób spowoduje spadek subwencji oświatowej o ponad pół miliona zł. I dalej, przy założeniu, że w roku szkolnym 2014/2015 liczba etatów z roku ubiegłego nie ulega zmianie (140), to na jeden etat nauczycielski przypadnie około 11 uczniów. Z Raportu wynika również, że w poprzednim roku szkolnym na jeden oddział przypadało średnio 2,20 etatu nauczycielskiego, co oznacza - przy spadku oddziałów o 4 klasy, redukcję około 9 etatów nauczycielskich, chyba, że... w naszych szkołach zechcą się uczyć uczniowie spoza naszego powiatu. Niestety, w tym roku szkolnym około 20 % naszej młodzieży wybrało naukę poza naszym powiatem, a tylko 9 % przyszło do naszych szkół z zewnątrz powiatu (w tym: do LO w Modliborzycach i ZS CKR w Potoczku). Te wyliczenia wskazują, że liczba młodzieży, która „ucieknie” poza powiat, może być wyższa od tej, która do nas „trafi”. Tekst; foto: Alina Boś Musimy zawalczyć o pieniądze dla Lubelszczyzny - uważa Jan Frania Bezrobotnych przybywa, pieniędzy - niekoniecznie Cd. ze str. 1. Powiatowe urzędy pracy w Polsce finansowane są ze środków rządowych, tzw. „Funduszu Pracy”. To oznacza, że wraz ze zmniejszaniem się wysokości subwencji dla bezrobotnych z Funduszu Pracy zmniejsza się pula środków finansowych, przeznaczonych na wynagrodzenia urzędników w danym urzędzie pracy. I tak, odgórne zmniejszenie o 2/3 wysokości środków finansowych na Fundusz Pracy, oznacza zmniejszenie środków finansowych na wynagrodzenia pracowników janowskiego urzędu pracy o ponad 330 tys. zł. W takiej sytuacji, przy braku pieniędzy z budżetu państwa, z pomocą finansową pospieszyć może starostwo powiatowe jako organ prowadzący... I tak, 15. listopada br. decyzją Zarządu Powiatu w projekcie budżetu powiatu na rok 2012 ujęto 200 tys. zł na funkcjonowanie urzędu pracy. Na większą pomoc starostwa nie ma co liczyć, bo samo redukuje stanowiska pracy u siebie w urzędzie, co przewiduje projekt budżetu na przyszły rok. Gdzie pozostałe 130 tys. zł dla PUP? Jeśli nic się nie zmieni, prawdopodobnie 6 pracowników - na 25. ogółem zatrudnionych na dzień dzisiejszy w urzędzie pracy, straci pracę. W tej sytuacji, niewielkim pocieszeniem jest stwierdzenie, że z podobnymi sytuacjami borykają się urzędy pracy i samorządy w całej Polsce. Cięcia finansowe powodują poszukiwanie winnych, a cała sytuacja przypomina grę w ping-ponga, gdzie po jednej stronie stoją jednostki samorządu terytorialnego, a po drugiej... Rząd. - Wysokość wsparcia na Fundusz Pracy, przypadająca na rok 2012, powinna sprzyjać poszukiwaniu przez samorządy rozwiązań we własnych budżetach - pisze do starostów powiatów Podsekretarz Stanu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Ci nie pozostają dłużni, protestując przeciwko polityce państwa, która „narzuca samorządom coraz więcej zadań, nie dając pieniędzy na ich realizację”. - W przyjętym systemie organizacyjnym to na samorządy powiatowe zostały nałożone zadania, związane z aktywizacją lokalnego rynku pracy (walką z bezrobociem - red.). Narzędziem służącym do tego celu ma być Fundusz Pracy - tyle tylko, że w roku bieżącym nastąpiło radykalne zmniejszenie środków tego Funduszu (...). Zgodnie z uzyskiwanymi informacjami, środków w roku następnym będzie jeszcze mniej, co w praktyce uniemożliwi jakąkolwiek działalność, związaną z przeciwdziałaniem bezrobociu, i spowoduje radykalne ograniczenie środków, przekazywanych z budżetu centralnego na utrzymanie powiatowych urzędów pracy - bronią się samorządowcy ze Związku Powiatów Polskich w piśmie protestacyjnym, skierowanym do Prezesa Rady Ministrów, Prezydenta RP i Marszałka Sejmu. Sytuacja jest trudna, ale chyba nie jest tak źle, skoro jedni i drudzy mają nadzieję. Na co? Na uzdrowienie sytuacji - oczywiście, przez stronę przeciwną. Pusty śmiech człowieka ogarnia, kiedy jedna strona mówi o zwolnieniach ludzi, a druga, ministerialna - o zachowaniu „wysokich standardów usług rynku pracy”, sugerując zwiększenie zatrudnienia pracowników w urzędach pracy, tj. pośredników pracy i doradców zawodowych. Po co? A po to, by standardy polskiego rynku pracy dostosować, np. do Szwajcarii, tyle że stopa bezrobocia w Polsce w czerwcu 2010 r. wynosiła powyżej 9 %, a w Szwajcarii - niecałe 4 %, ale to dla niektórych szczegół. Wreszcie po to, by „zapewnić właściwą obsługę klientów urzędów pracy”, tylko czy ta „właściwa obsługa” spowoduje zwiększenie szansy bezrobotnego na znalezienie pracy, czy przełoży się na ilość staży czy prac interwencyjnych? Wątpliwe, bo oprócz sugestii „właściwego” działania „pośredniaków”, nie ma mowy o większych pieniądzach. Na koniec, Ministerstwo uprzejmie przypomina, że „Realizacja standardów i warunków prowadzenia usług rynku pracy jest jednym z elementów nadzoru, branych pod uwagę przez wojewodów przy prowadzeniu kontroli w urzędach pracy...”. A więc, drżyjcie dyrektorzy urzędów pracy... Tekst; foto: Alina Boś Remont Powiatowego Urzędu Pracy Cd. ze str. 1. Dom Polski Wschodniej w Brukseli, a Komitet Regionów szczególnie, to miejsca, gdzie spotykają się polscy samorządowcy, by lobbować na rzecz projektów, złożonych w Brukseli przez Rząd RP dla potrzeb m.in. samorządów. Komitet Regionów jest instytucją unijną, skupiającą wschodnie regiony UE i kraje aspirujące. Jej zadaniem jest także zwiększanie siły przebicia niezamożnych regionów, a więc przyspieszanie tempa rozwoju społeczno-gospodarczego województw: świętokrzyskiego, podkarpackiego, lubelskiego, podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego. To tutaj prowadzi się rozmowy na temat pozyskiwania środków dla regionów i wdrażania programów wspólnotowych, to tutaj promuje się wschodnie regiony Polski pod kątem gospodarczo-turystycznym. - Uważam, że kończący się okres sprawowania przez Polskę Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej to dla Województwa Lubelskiego ostatni dzwonek, by zawalczyć o poważne pieniądze dla Lubelszczyzny na rok 2014 i następne lata. Zadbać o to winien Zarząd Województwa Lubelskiego, tym bardziej, że konkurencja „nie śpi” - mówi Jan Frania. - Chcę podkreślić, że członkostwo Polski w UE ma sens tylko wtedy, gdy będziemy wspólnie i skutecznie walczyć o środki finansowe, również dla Polski Wschodniej. A jest to możliwe, ponieważ spotkaliśmy się z pochwałą pod adresem polskich europarlamentarzystów, potrafiących w Brukseli działać wspólnie, zdecydowanie i mocno (bez względu na zabarwienia polityczne) na rzecz interesów Polski - tłumaczy Radny. Konkurencją dla programu „Rozwój Polski Wschodniej”, na konto którego wpłynęły miliardy z UE, może być np. Województwo Wielkopolskie, jednoczące się w działaniu ze wschodnimi landami dawnego NRD, próbujące lobbować dla siebie - i to skutecznie, o środki finansowe na wzór Polski Wschodniej. Tym sposobem, pula pieniędzy unijnych na rzecz Województwa Lubelskiego może się zmniejszyć. - Podczas konferencji, 9. listopada Polskę reprezentowali marszałkowie czterech województw Polski Wschodniej, szkoda, że zabrakło przedstawicieli Zarządu naszego województwa - ubolewa Jan Frania - Radny Województwa Lubelskiego - uczestnik konferencji. Konferencję zdominowała debata na temat lokalnego i regionalnego wymiaru partnerstwa wschodniego w Komitecie Regionów. Drugą już z kolei taką konferencję prowadził Marek www.powiatjanowski.pl Nowa elewacja, docieplenie ścian i wymiana okien - to najważniejsze elementy kończącego się właśnie remontu budynku z 1933 roku - siedziby Powiatowego Urzędu Pracy w Janowie Lubelskim. Zadanie zostało podzielone na etapy. Zaczęło się w 2009 roku od decyzji, by 100 tys. zł z puli jednego z ministerialnych programów przeznaczyć na remont budynku, a nie, np. na... wynagrodzenia pracowników. 40 tys. zł z tej kwoty wykorzystano jako wkład własny do realizacji projektu o wartości 200 tys. zł na organizację Centrum Aktywizacji Zawodowej, a pozostałe 60 tys. - na remont ściany frontowej budynku w 2010 r. Pozostałe trzy ściany zostały odnowione w tym roku, w ramach organizacji przez PUP kursów dociepleń budynków, gdzie uczestnicy projektu - ucząc się zawodu, wyremontowali urząd. - Środków finansowych, przeznaczonych na remont budynku, nie mogliśmy przenieść na aktywizację osób bezrobotnych, ponieważ są to pieniądze celowe, które mogły być wykorzystane tylko i wyłącznie na adaptację budynku naszego urzędu - tłumaczy Tomasz Kaproń - Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Janowie Lubelskim. Terminowe zakończenie inwestycji planowane jest na 30. grudnia br. Tekst; foto: Alina Boś Woźniak - Marszałek Województwa Wielkopolskiego. W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele Białorusi i Gruzji, którzy nie kryją żalu z powodu powolnego ich zdaniem przebiegu procesu asymilacji ich krajów do UE. - Na forum unijnym Lubelszczyzna - mając obecnie trzech przedstawicieli, winna być lepiej widoczna w kwestiach istotnych dla naszego regionu. Musimy mocniej zaznaczyć swoją pozycję, a przede wszystkim zadbać o odpowiednie wsparcie finansowe na rzecz rozwoju Polski Wschodniej w kolejnych latach - konkluduje lubelski samorządowiec. Alina Boś; foto: archiwum domowe Jana Frani e-mail: [email protected] strona 5 Panorama Powiatu Janowskiego Brakowało tylko Szarika „Przed godziną 11.30, dn. 19. października br. można było usłyszeć wycie syreny od lokalnej remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Janowie Lubelskim. Wyjrzałam przez okno, coś zasłaniało słońce. Przy ulicy Jana Pawła II, dach budynku „starego” ogólniaka spowijał słup dymu. Powoli zjeżdżały się jednostki pożarnicze, za nimi policja. Kilka minut po godz. 11:30 można było naliczyć ich aż trzy wozy strażackie. Ewakuowano uczniów, nauczycieli i innych pracowników szkoły. Media donosiły, że uszkodzone zostało prawe skrzydło budynku. Ostatecznie, pożar został opanowany, a ranni zostali zaopatrzeni w pierwszą pomoc medyczną”. Ta krótka relacja odnosi się do ćwiczeń terenowych pod kryptonimem „Janów 2011”, w ramach których symulowano działania terrorystyczne, polegające na podłożeniu ładunku wybuchowego w budynkach na terenie całego powiatu. Przykładowo: wybuch nastąpił w pobliżu budynku Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Porytowego Wzgórza. Podobne wydarzenia miały miejsce w szkole w Zdziłowicach, Kocudzy i w Potoku Stanach. W innych szkołach Powiatu Janowskiego przeprowadzono ć w i c z e n i a praktyczne, m.in. w gminie Chrzanów (szkoła w Ładzie), w gminie Batorz (szkoła w Aleksandrówce), w gminie Modliborzyce Od lewej: Włodzimierz Gomółka, Janusz Mucha, Kazimierz ( s z k o ł a w Komacki Wierzchowiskach). W ramach ćwiczeń ewakuowano także pracowników Starostwa Powiatowego, jak i pracowników urzędów gmin. W pierwszym dniu przećwiczono aplikacyjnie sposoby radzenia sobie przez instytucje powiatowe oraz samorządy gminne z sytuacjami kryzysowymi na terenach podległych. Sprawdzono formy współpracy pomiędzy jednostkami ćwiczącymi, m.in. poprzez uruchomienie systemu Stałych Dyżurów w poszczególnych jednostkach. Przećwiczono podwyższanie gotowości operacyjnej. Przeprowadzono szkolenia pracowników Starostwa Powiatowego, GO KPP, GO KPPSP, szpitala, sanepidu, weterynarii, urzędów gmin. Do zasadniczej części ćwiczeń należał: stały dyżur (polegał na utrzymaniu łączności radiowej ze szpitalem, starostwem i gminami powiatu), akcja kurierska (dostarczanie dokumentacji do gmin) oraz wypracowanie procedur działania w sytuacji powstałych zagrożeń. Ponadto, przetrenowana została akcja przeniesienia pracowników do zapasowych miejsc pracy. Grupa operacyjna z naczelnikami starostwa została przeniesiona na takie miejsca pracy, w których mogą pracować w chwili zagrożenia. Ćwiczenia terenowe zostały zorganizowane w dniach 18-19 października br. przez Wydział Spraw Społecznych, Obywatelskich i Zarządzenia Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Janowie Lubelskim. Podczas ćwiczeń przestrzegano procedury i metody obowiązujące w tego typu akcjach. Całością ćwiczeń kierował Jerzy Bielecki - Starosta Janowski, zaś głównym ćwiczącym był Włodzimierz Gomółka - Wicestarosta. Główny cel, czyli sprawdzenie funkcjonowania jednostek administracji samorządowej w sytuacjach kryzysowych, został osiągniety. Tekst; foto: Dorota Kozdra Od lewej: Włodzimierz Gomółka, Grzegorz Pazdrak, Jerzy Bielecki, Bolesław Gzik, Artur Pizoń strona 6 www.powiatjanowski.pl Jeśli karp, to tylko z Malińca Co roku, rybacy z gminy Modliborzyce, Janów Lubelski i Potok Wielki wyławiają około 750 ton karpia, z których część trafia na stoły wigilijne również mieszkańców naszego powiatu. Co prawda, w tym roku wydajność jest mniejsza, ale ryby są zdrowsze, ponieważ nie było przypadków śnięć. A skoro „nasze” karpie są zdrowe, to warto pohołdować tradycji i nie rezygnować z zakupu żywego karpia na wigilijny stół. Za kg żywego karpia hodowcy zapłacimy około 9. zł, natomiast w sklepie - około 15-16 zł. Na marginesie warto dodać, że cykl hodowlany karpia trwa 3 lata. W tym czasie karpie zmieniają się z narybku (w pierwszym roku) w tzw. „kroczkę” (dwuletnie rybki o wadze 30-40 dag). Co potem? - Potem mamy „handlówkę”, czyli 3-letnią rybę o wadze od 1,2 do 2 kg, gotową do odłowu i sprzedaży - mówi Janusz Lewandowski - właściciel stawów rybnych w Malińcu (gmina Potok Wielki). Niejeden powie, że święta bez śniegu są niczym w porównaniu do świąt bez karpia, niejeden powie, że karpia się jada tylko w Wigilię, ale nie ma racji. Dlaczego? Ponieważ wystarczy raz w roku wybrać się do Malińca w gminie Potok Wielki, gdzie „pan Karp” ma swoje święto. To właśnie tam można zjeść smażone dzwonko karpia albo kawałek karpia, faszerowanego rybą, to właśnie tam można popróbować nalewki cytrynowej lub z kwiatu bzu Tomasza Figury i to właśnie tam można spotkać ciekawych ludzi, którzy przyjeżdżają doń z Warszawy, Krakowa, Katowic czy Poznania, co widać po rejestracjach samochodowych. Dominuje cisza, spokój i wszechobecny karp. Impreza ma formę pikniku, rodzinnej biesiady, gdzie czas jakby wolniej płynie, rozleniwia, nastraja do powitania nocy... Już za kilka dni wigilijnej. Pamiętajmy, że aby Nowy Rok był dostatni trzeba popróbować każdej potrawy bez wyjątku, a karpia - tego z Malińca - w szczególności. Tekst; foto: Alina Boś Plany zadań ochronnych dla obszarów Natura 2000 Spotkania dyskusyjne Zespołów Lokalnej Współpracy, odbyte w dniach 14-16 listopada br., powołanych do opracowania Planów Zadań Ochronnych dla obszarów Natura 2000, miały na celu zaprezentowanie uczestnikom kolejnych etapów prac nad sporządzaniem PZO, a mianowicie przedstawienie stanu zachowania przedmiotów ochrony na obu obszarach, tj. populacji gatunków zwierząt i roślin oraz siedlisk przyrodniczych na terenie obszaru specjalnej ochrony ptaków Lasy Janowskie oraz specjalnego obszaru ochrony siedlisk Uroczyska Lasów Janowskich. Pierwszego dnia warsztatów omówione zostały tematy, dotyczące ochrony 20. gatunków ptaków, występujących na terenie ostoi Lasy Janowskie. Obszar specjalnej ochrony ptaków Natura 2000 Lasy Janowskie z o s t a ł w y z n a c z o n y z e w z g l ę d u n a foto: Tomasz Wąsik występowanie tak rzadkich w skali Europy gatunków ptaków, jak głuszec, bocian czarny, bielik, lelek. Ostoja Lasy Janowskie jest jednym z czterech rejonów Polski, gdzie zachowała się populacja głuszca, największego kuraka leśnego. W warsztatach uczestniczyły osoby i instytucje, związane z ochroną przyrody, działające na obszarze Natura 2000, lokalne samorządy i organizacje pozarządowe, jak również środowiska naukowe. Drugiego dnia, podczas warsztatów odbyła się sesja terenowa, gdzie przy udziale specjalistów dokonano przeglądu płatów siedlisk przyrodniczych, takich jak: wyżynny mieszany bór jodłowy, bór bagienny i grąd, które to siedliska znajdują się na liście siedlisk przyrodniczych, ważnych dla Wspólnoty. Trzeciego dnia tematyka warsztatów związana była z gatunkami zwierząt innych niż ptaki występujących na terenie ostoi Uroczyska Lasów Janowskich. Obszar tej ostoi, obejmujący ponad 30 tys. ha, wyznaczony został przede wszystkim w celu ochrony wilka. Jednym z zagrożeń dla tego priorytetowego gatunku, a zwłaszcza dla jego tras migracyjnych, będzie budowa drogi ekspresowej S19. Uczestniczący w warsztatach przedstawiciele GDDKiA Odział w Lublinie wyjaśnili, że w oparciu o przeprowadzone inwentaryzacje projekt drogi ekspresowej będzie uwzględniał przejścia dla zwierząt, przystosowane m.in. dla tego gatunku. W czasie warsztatów, poruszono również zagadnienia, związane z postępującym zaniechaniem działalności rolniczej na terenie ostoi. Wiele łąk przestało być użytkowane, co stwarza zagrożenie m.in. dla populacji modraszka telejusa - motyla, który do swojego rozrodu potrzebuje gatunku rośliny krwiściąg lekarski oraz gatunku mrówek, w których mrowiskach wzrastają larwy tego motyla. Cykl warsztatów organizowany jest przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Lublinie w porozumieniu z RDOŚ w Rzeszowie w ramach ogólnopolskiego projektu, pn. Opracowanie planów zadań ochronnych dla obszarów Natura 2000 na obszarze Polski, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. To m a s z W ą s i k N a c z e l n i k Wy d z i a ł u Spraw Terenowych IV w Janowie Lub. (RDOŚ w Lublinie) Od lewej: Tomasz Wąsik; foto: Alina Boś e-mail: [email protected] W Janowie bioelektrociepłownia - czemu nie? Zdjęcie z prezentacji inwestycji HC Concept W Polsce, w przeciągu kilkunastu ostatnich lat wybudowano ponad 20 bioelektrowni i bioelektrociepłowni, a - jeśli wszystko pójdzie po myśli inwestora, kolejna bioelektrociepłownia może powstać już wkrótce w Janowie Lubelskim. Inwestorem byłaby firma HC Concept z Zamościa wespół z firmą Gros-Pol z Poznania. Pierwsza z nich znana jest z produkcji i sprzedaży biomasy, głównie pochodzenia leśnego, druga specjalizuje się w budowie bioelektrociepłowni. Inwestycja prawdopodobnie powstanie na terenie firmy KOMAS, a jej budowa potrwa około 2-3 lat. Całkowity koszt budowy elektrociepłowni wraz z sieciami i węzłami ciepłowniczymi to kwota prawie 77 mln zł, nic więc dziwnego, że inwestor będzie chciał znaleźć proekologiczne wsparcie finansowe w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Na dzień dzisiejszy, prawie 30 firm i instytucji z terenu Janowa zapoznało się z ofertą inwestora, m.in. na spotkaniu 17. listopada, gdzie dokładnie omówiono projekt. Teraz pozostaje jedynie czekać na zgłoszenia, a właściwie na przedwstępne umowy, które określą popyt na energię cieplną. Czy ktoś już się zgłosił? - Na dzień dzisiejszy żadna deklaracja do nas jeszcze nie wpłynęła, nikt nie dopytuje, nikt nie negocjuje. Wiemy, że to wymaga czasu, że druga strona musi przeprowadzić analizę kosztową, ale chcielibyśmy znać odpowiedź najpóźniej do końca stycznia 2012 roku - tłumaczy Jarosław Cybulski - Prezes HC Concept. Ile podmiotów umowę podpisze? - Zwykle tak bywa, że 30 % potencjalnych odbiorców nie podpisuje z nami umowy w pierwszej fazie - robią to później, kiedy pierwsi się podłączą i ocenią, czy rzeczywiście to się opłaca. Bierzemy to pod uwagę i przez to zakładamy większą wydajność elektrociepłowni, żeby i później można ich było przyłączyć, o ile „będzie dla nich miejsce” - odpowiada Prezes. Na dzień dzisiejszy, firma podpisała z biurem projektowym umowę na wykonanie projektu budowlanego, który jest załącznikiem do wniosku o dofinansowanie z NFOŚiGW. Oprócz tego, trwają rozmowy z KOMAS-em w sprawie dzierżawy lub zakupu gruntów pod budowę bioelektrociepłowni. Inwestor wśród znaczących odbiorców wymienia szpital janowski, spółdzielnię mieszkaniową, Caterpillar i KOMAS, a także powstający w janowskiej strefie inwestycyjnej zakład przerobu owoców i warzyw lubelskiej firmy VF Concept oraz wytwórnię pasz PIAST. - Generalnie, produktami w nowo wybudowanej elektrociepłowni będzie prąd (w całości sprzedawany do zakładu energetycznego), a dla mieszkańców i instytucji ciepło w postaci centralnego ogrzewania oraz ciepła woda użytkowa. Dodatkowo, możliwa jest produkcja pary technologicznej o wysokich parametrach, która jest potrzebna do procesów produkcji, np. firmie PIAST czy VF Concept - wyjaśnia Prezes Cybulski. `W dzisiejszych czasach, świat wybiera dostawcę energii nie tylko ze względu na cenę, ale również i na źródło jej pochodzenia. Ciekawe, co wybiorą w Janowie? Alina Boś Ponad pół mln-a na drogi ze „Schetynówek” Prawie 300 tys. zł otrzyma gmina Janów Lubelski na remont drogi na ulicy Kościuszki z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, tzw. „Schetynówek”. Niewiele mniej, bo około 240 tys. zł otrzyma ze „Schetynówek” gmina Modliborzyce na remont drogi w miejscowości Dąbie na ponad półtorakilometrowym odcinku. Wartość zadania w Janowie to kwota prawie 880 tys. zł, natomiast w Modliborzycach około 800 tys. zł. Zgodnie z nowym programem, w 2012 roku Rząd przekaże samorządom na realizację zadań drogowych 200 mln zł, a w latach 2013-2015 będzie to kwota trzech miliardów zł (miliard rocznie). Finansowanie inwestycji drogowych w latach 2012-2015 odbywać się będzie w proporcji: 30 % - środki budżetowe, 70 środki własne samorządów. Alina Boś; foto: arch. dom. W. Kowalika Od lewej: Witold Kowalik - Wójt gminy Modliborzyce Pielgrzymka Sanktuaria Europy Ars - Lourdes - Santiago de Compostela, a w ramach Wielkiej Nowenny Fatimskiej - FATIMA. Termin: 07 - 16 czerwca 2012; 10 dni; (autokar + samolot). Cena: 2360 zł 340 euro/os. Zgłoszenia chętnych z podaniem danych oraz wpłatą I raty 1000 zł do 20 stycznia 2012r. Więcej informacji: ks. Paweł Maciąg; duszpasterz w archikatedrze lubelskiej; tel: 600894040; [email protected] ; ul. Królewska 8/5; 20-109 Lublin HARMONOGRAM 00 00 dyżurów nocnych w dni powszednie w godz. 19 - 8 , dyżurów nocnych w soboty w godz. 1500 -2400 oraz całodobowych dyżurów w niedziele, święta i inne dni, wolne od pracy aptek ogólnodostępnych, działających na terenie Miasta Janowa Lubelskiego w roku 2011/2012” Grudzień- Styczeń 19.12.2011 - 25.12.2011, ul. Bialska 28 26.12.2011 - 01.01.2012, ul. Jana Pawła II 5 Styczeń 02.01.2012-08.01.2012, ul. Kilińskiego 3 09.01.2012-15.01.2012, ul. Zamoyskiego 149 16.01.2012-22.01.2012, ul. Zamoyskiego 25 23.01.2012-29.01.2012, ul. Piłsudskiego 21 www.powiatjanowski.pl Panorama Powiatu Janowskiego Mamy nowego radnego powiatowego Ta pomyłka niektórych kosztowała dużo zdrowia i nerwów. Zaczęło się 21. listopada 2010 r. w dniu wyborów samorządowych, kiedy to komisja wyborcza w obwodzie nr 1 w okręgu wyborczym nr 4 w Modliborzycach ogłosiła wyniki poparcia na Janusza Lewandowskiego i Danutę Tęczę - kandydatów SLD do Rady Powiatu w Janowie Lubelskim. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wyniki, podane przez komisję w lokalu wyborczym w szkole podstawowej w Modliborzycach różniły się od wyników, podanych do wiadomości Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie, a... różnić się nie powinny. Okazuje się jednak, że w oficjalnym obwieszczeniu zaniżono o 10 liczbę głosów nie tylko Januszowi Lewandowskiemu, ale i Dariuszowi Wolanowi, a o 5 - Wiesławowi Słowakowi. Na podstawie danych PKW, mandat radnego otrzymała Danuta Tęcza, wygrywając z Januszem Lewandowskim 5. głosami poparcia. Z taką sytuacją nie pogodził się Janusz Lewandowski, który skierował sprawę do sądu, a sąd potrzebował roku czasu, aby sprawę rozstrzygnąć. Pierwsza rozprawa, druga, kolejna, wreszcie ostatnia, a wraz z nią wyrok Sądu Okręgowego w Zamościu, który stwierdził, że wybór pani Tęczy był nieważny i nakazał ponowne policzenie głosów dwojga kandydatów. Komisja w nowym składzie 15. listopada br. głosy policzyła i obwieściła, że pan Janusz otrzymał w tym obwodzie o 10 głosów więcej i że to właśnie on został wybrany nowym radnym. Oficjalną informację na ten temat podał też komisarz wyborczy w Zamościu. Na tej podstawie, 8. grudnia br. na sesji Rady Powiatu w Janowie Lubelskim zaprzysiężono nowego radnego - Janusza Lewandowskiego, który - po złożeniu ślubowania, zajął miejsce pani Danuty. Zastąpi ją także w pracach komisji rewizyjnej. - W życiu nie spodziewałbym się, że nas coś takiego spotka - mówi Janusz Lewandowski. - Chcę wierzyć, że doszło do kuriozalnej pomyłki, tylko że przez taką pomyłkę ja dostaję mandat radnego z rocznym opóźnieniem, pani Danuta go traci, a to jest przykre i dla niej, i dla mnie. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, a jeśli już, to nie ja powinienem dochodzić sprawiedliwości, wynajmować adwokata, ponosić koszty - dochodzenie winno być wszczęte z urzędu, z mocy prawa. Mam nadzieję, że członkowie tej komisji już nigdy nie będą liczyć głosów przy następnych wyborach. Uważam też, że członkowie wszystkich komisji wyborczych powinni ponosić odpowiedzialność za swoją pracę, ponieważ za ich błędy koszty ponosi państwo polskie - dodaje radny. Czy będzie się ubiegał o rekompensatę finansową? - Nie. Mnie nie chodzi o pieniądze, ale o sprawiedliwość - odpowiada radny. Co na to Danuta Tęcza? - W niczym nie zawiniłam, a za błędy komisji to właśnie ja poniosłam odpowiedzialność. Zostałam ośmieszona w swoim środowisku nie ze swej winy, bo komisja 8- czy 9-osobowa winna dobrze i sumiennie policzyć głosy. Niestety, tak się nie stało, przez co rok czasu „włóczyłam się” po sądach. I to mnie boli, a najbardziej to, że do dnia dzisiejszego nikt mnie nie przeprosił - mówi była radna. - Przykro mi, że tak się stało. „Na odchodne” chciałabym tą drogą podziękować wszystkim za życzliwość i współpracę - kończy wypowiedź pani Danuta. Tekst; foto: Alina Boś Sprzedali rzepak, pieniądze dostali z opóźnieniem Około 50. rolników z Powiatu Janowskiego w okolicach lipca br. dostarczyło nasiona rzepaku do Zakładów Tłuszczowych w Bodaczowie na kwotę około miliona zł. Sprzedając rzepak, nie przypuszczali, że już wkrótce znajdą się w sytuacji, kiedy nie będą mieć ani rzepaku, ani pieniędzy. N a u m o w a c h kontraktacyjnych widniały zapewnienia, iż otrzymają pieniądze po 14. lub 30. dniach od dnia sprzedaży. Dni mijały, wypłat nie było, a dostawcy rzepaku zaczęli tracić cierpliwość. Sprawa była głośna i budziła wiele emocji. Jedni blokowali drogi i protestowali przed firmą, drudzy składali doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, jeszcze inni wynajmowali adwokata. - Ja mam kredyt do spłacenia, jak nie dostanę pieniędzy za rzepak, będę musiał wziąć kolejny - mówił w połowie listopada oburzony Eugeniusz Dycha - plantator z Chrzanowa. - To jest rozbój w żywy dzień, nawet telefonów nie odbierają - skarżył się rolnik. Nie odbierają? „Przepraszamy, nie ma już miejsca na nagranie wiadomości” słyszę w słuchawce 15. listopada, ale za to na stronie firmy znajduję oświadczenie, w którym czytam, iż „Władze Zakładu pragną poinformować, że dotychczas zrealizowano blisko 30 % sumy należności wobec rolników. Płatności będą realizowane chronologicznie według daty dostaw, w dwóch ratach”. Druga rata miała być przed 10. września br. Miała być i była, tyle, że... z dużym opóźnieniem, ponieważ plantatorzy z naszego powiatu pieniądze na konta otrzymali w grudniu. Oczywiście, wcześniej, podpisali aneksy do umowy. Na dzień dzisiejszy, pieniędzy nie dostali jedynie rolnicy, którzy takowych aneksów nie podpisali, ponieważ ubiegają się o odsetki. Niestety, to nie pierwszy przypadek, kiedy rolnik za oddany towar nie dostaje pieniędzy, albo dostaje je z dużym opóźnieniem, bez odsetek. - Lekarstwem” na tego typu sytuacje, występujące w Polsce dosyć często w firmach, prowadzących różnego rodzaju skupy, może być utworzenie Funduszu Skupowego (na wzór Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych) - uważa Jan Łopata - Poseł na Sejm RP, pomysłodawca utworzenia Funduszu Skupowego. - Taki Fundusz zostałby utworzony w celu ochrony rolników przed utratą wynagrodzenia, spowodowaną niewypłacalnością firmy. Byłby to państwowy fundusz celowy, który posiadałby osobowość prawną. Stosowny projekt ustawy jest już opracowany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a w ciągu najbliższych tygodni będziemy chcieli skierować go pod obrady Sejmu - tłumaczy Poseł Łopata. Tekst; foto: Alina Boś e-mail: [email protected] strona 7 Panorama Powiatu Janowskiego SAMODZIELNY PUBLICZNY ZESPÓŁ ZAKŁADÓW OPIEKI ZDROWOTNEJ 23-300 Janów Lubelski ul. Jana Zamoyskiego 149 tel. (015) 87-24-611 wew. (605); fax. (015) 87-24-600; e-mail: [email protected] www.spzzozjl.and.pl W szpitalu zakończono rzeczową realizację projektu Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Janowie Lubelskim zakończył rzeczową realizację projektu, pod nazwą: „Modernizacja pomieszczeń szpitala w celu dostosowania pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczeń i urządzeń SPZZOZ w Janowie Lubelskim”. Dofinansowanie projektu ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego wynosi: 4 326 606,84 zł PLN, co stanowi 85% kosztów kwalifikowanych. Całkowita wartość projektu wynosi 5 734 899,90 PLN. Całkowite wydatki kwalifikowane projektu wynoszą 5 090 125,75 PLN Wkład własny SPZZOZ w wysokości 763 518,91 zł oraz koszty niekwalifikowane w wysokości 644 774,15 zł pokrywa Starostwo Powiatowe w formie dotacji. Celem projektu jest modernizacja i dostosowanie Bloku Operacyjnego, Centralnej Sterylizatorni i Oddziału Intensywnej Terapii do wymogów Rozporządzenia Ministra Zdrowia. W ramach realizacji projektu Blok Operacyjny, Centralna Sterylizatornia oraz Oddział Intensywnej Terapii zostały poddane gruntownym pracom modernizacyjnym i dostosowawczym. Zmieniony układ funkcjonalny zapewni izolację wszystkich stref oraz dróg personelu i materiału sterylnego. W obrębie budynku „B” w bezpośrednim sąsiedztwie Bloku Operacyjnego dobudowano korytarz zewnętrzny kończący się windą, która zapewni transport materiału „brudnego” z Bloku Operacyjnego do Centralnej Sterylizatorni. Sterylizatornia została przeniesiona z budynku ,,A'' do piwnic budynku ,,B''. Została zaprojektowana jako trzystrefowa nowoczesna spełniająca wymogi Rozporządzenia Ministra Zdrowia oraz wyposażona w sprzęt, taki jak: myjnia dezynfektor z programem suszenia - szt. 2, myjnia ultradźwiękowa, sterylizator parowy 250 l, sterylizator parowe przelotowe na 6 jednostek - szt. 1 wraz z wyposażeniem w kosze sterylizacyjne, wózki, sterylizator niskotemperaturowy gazowy, zgrzewarka z tacą i obcinarką - szt. 2 oraz lampy bakteriobójcze szt. 13, które są niezbędne i konieczne do wyposażenia Centralnej Sterylizatorni, jednak stanowiące koszt niekwalifikowany w ramach projektu. Ponadto, w ramach projektu jako koszty niekwalifikowane na Oddział Intensywnej Terapii został zakupiony: aparat do ogrzewania płynów infuzyjnych - szt. 1, kardiomonitory szt. 2, kolumny anestezjologiczne - szt. 2, pompy infuzyjne - szt. 8, ssak operacyjny przejezdny szt.2, wózek reanimacyjny z defibrylatorem - szt. 2. Łącznie zostanie zakupionych 38 szt. sprzętu specjalistycznego medycznego niezbędnego do właściwego funkcjonowania oddziału OIT, jak i Centralnej Sterylizatorni. Modernizacja i doposażenie w sprzęt medyczny przyczyni się do wykonywania procedur zabiegowych, sterylizacji sprzętu medycznego i materiałów na europejskim poziomie. Policja informuje... Policjanci ustalili sprawców zakłócenia porządku w Parku Miejskim Dwóch 20-letnich mieszkańców gminy Janów Lubelski odpowie za zakłócenie spokoju i porządku publicznego w Parku Miejskim. Do zdarzenia doszło 26. listopada br. Dwaj mężczyźni włożyli wózek sklepowy na jedną z postaci, znajdującą się przy fontannie. Wobec obu mężczyzn skierowano już wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Janowie Lubelskim. Policjanci ustalili sprawcę kradzieży 47-letni mieszkaniec gminy Stalowa Wola odpowie za kradzież. Na początku listopada mężczyzna skradł 2,5 tys. złotych ze stacji paliw w Chrzanowie. Mężczyzna przyznał się do kradzieży; już wcześniej był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Teraz 47-latek odpowie za kradzież, grozi mu kara do 5. lat pozbawienia wolności. Policja poszukuje świadków włamań do samochodów i kradzieży paliwa Policjanci poszukują świadków włamań do zbiorników z paliwem i kradzieży paliwa, mające miejsce w ostatnich tygodniach na terenie miasta. Podczas włamań sprawcy uszkadzali wlew paliwa i kradli paliwo. Wszystkie osoby, które mają informacje, mogące pomóc w ustaleniu sprawców bądź były świadkami tych zdarzeń, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Janowie Lubelskim, ul. Zamoyskiego 92, tel. 015-87-10-210 lub 997. Policjanci przypominają i apelują o rozwagę W ostatnim czasie na terenie powiatu janowskiego miały miejsce zdarzenia podczas prac w lesie bądź prac związanych z wycinką drzew. Apelujemy o zachowanie podczas prac podstawowych zasad bezpieczeństwa. Większości zagrożeń i nieszczęść można uniknąć, stosując podstawowe zasady bezpiecznej pracy w rolnictwie. Przyczyną wypadków zwykle jest niezachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa, nieuwaga, zmęczenie, nieostrożne wycinanie drzew i jazda ciągnikiem rolniczym po niebezpiecznym terenie. Z pozoru proste czynności, wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa, mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia. Wypadek podczas wycinki drzew Policjanci z Posterunku w Godziszowie ustalają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło 7. grudnia podczas wycinki drzew w miejscowości Kolonia Godziszów Trzeci. Podczas prac przy wycince drzew, 52-letni mieszkaniec gminy Godziszów został przygnieciony przez ścięte drzewo. Mężczyzna zginął na miejscu. Mundurowi jednocześnie apelują o zachowanie ostrożności podczas wykonywanych prac. Nieszczęśliwy wypadek w lesie Policjanci z Posterunku w Godziszowie ustalają okoliczności nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w lesie w miejscowości Wólka Batorska. 48-letni mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik rolniczy. Mężczyzna wyjechał ciągnikiem do lasu po drzewo opałowe. Podjeżdżając na wzniesienie, doprowadził do przewrócenia się ciągnika. 48-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do janowskiego szpitala. Policjanci ustalają okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku. Policjanci uratowali życie 73-letniemu mężczyźnie Z zadymionego mieszkania w Janowie Lubelskim 5. grudnia br. policjanci wynieśli leżącego na podłodze mężczyznę. 73-latek został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak się okazało, podgrzewał sobie obiad i zasnął. Przygotowany posiłek spalił się i doszło do silnego zadymienia. Na miejsce przyjechała Straż Pożarna i karetka pogotowia. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Janowie Lubelskim. Wstępnie policjanci ustalili, że przyczyną pożaru było zapalenie się garnka. Oszustom mówią - NIE! W ramach policyjnej akcji „Oszustom STOP”, na spotkaniach z seniorami policjanci apelują o czujność w kontaktach z osobami nieznajomymi, które - wykorzystując ich ufność i dobre serce, mogą czyhać na ich mienie. Tego typu spotkania odbyły się w Batorzu, Potoku Wielkim oraz Otroczu. Policjanci zapowiadają, że są już zaplanowane kolejne spotkania w innych gminach powiatu. Policjanci przypominają: oszuści stosują różne metody, aby wyłudzić od nas pieniądze. Zanim wpuścimy kogoś do naszego mieszkania sprawdźmy, czy jest tym, za kogo się podaje. Zadzwońmy do instytucji, na którą się powołuje przypadkowy gość, i zapytajmy, czy kogoś do nas kierowali. Strzeżmy się również osób, oferujących wyjątkowe okazje i nie obdarzajmy ich nadmiernym zaufaniem. Zanim zdecydujemy się na skorzystanie z tzw. „życiowej okazji” upewnijmy się, czy nie „padniemy” ofiarą oszustów. Kradzieże mieszkaniowe, w których ofiarami najczęściej padają starsze, ufne osoby, dokonywane są zazwyczaj przez podających się za administratorów lub przedstawicieli pomocy społecznej młodych ludzi, którzy pod pretekstem oferowanej pomocy wchodzą do mieszkań, kradnąc nie tylko pieniądze, ale także rozmaite cenne przedmioty. Faustyna Łazur - Rzecznik Prasowy Policji Szlachetna paczka Szlachetna paczka to ogólnopolska akcja świątecznej pomocy – realizowana od 2001 roku przez Stowarzyszenie WIOSNA. Głównym jej założeniem jest idea przekazywania bezpośredniej pomocy – by była ona skuteczna, konkretna i sensowna. W tym roku, podobnie jak w roku ubiegłym, do tej akcji dołączyli również policjanci i pracownicy Komendy Powiatowej Policji w Janowie Lubelskim. Faustyna Łazur - Rzecznik Prasowy Policji; foto: arch. KPP strona 8 www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] Panorama Powiatu Janowskiego Agnieszka Różyło ma serce do pracy i ludzi Od lewej: Mariola Surtel - Dyrektor „BARKI”, Karolina Kwaśniewska Pracownik Wydziału Polityki Społecznej Lub. Urzędu Woj., Agnieszka Różyło Dnia 21. listopada br. Agnieszka Różyło z „BARKI” Domu Pomocy Społecznej w Janowie Lubelskim otrzymała wyróżnienie wojewody za wybitne osiągnięcia w zakresie pomocy społecznej w kategorii indywidualnej. Znaleźć się w gronie kilkunastu osób, na prawie 8 tysięcy pracowników, zatrudnionych w ponad 500 jednostkach pomocy społecznej na terenie województwa lubelskiego, to nie lada wyróżnienie. - Pracownik socjalny raz jest urzędnikiem, raz psychologiem, ale na co dzień musi być przyjacielem, i taka właśnie jest „nasza” Agnieszka. Ma serce do pracy i ludzi, a to jest przecież najważniejsze - mówi dyrektor „BARKI” Mariola Surtel. Mało kto wie, że „nasza” bohaterka jest jednym z głównych bohaterów reportażu „Zawód w genach”, który - zrealizowany na zlecenie Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie, został prezentowany w TVP Lublin. Pani Agnieszko, gratulacje! Alina Boś; foto: Archiwum „BARKI” W poszukiwaniu gazu łupkowego Trwają prace przygotowawcze pod kątem wykonania próbnego odwiertu, który potwierdzi istnienie (lub nie) złóż gazu łupkowego na terenie Powiatu Janowskiego. Po wykonaniu wstępnych badań sejsmicznych, prowadzonych przez Geofizykę Toruń, do wykonania odwiertu poszukiwawczego wybrano obszar miedzy Bilskiem a Andrzejowem w gminie Godziszów. Na półtorahektarowym odcinku działki wyrównywany jest teren, zagęszczany piaskiem, pokrywany betonowymi płytami. Wykonywane też są odwodnienia liniowe i przepusty kablowe. Obok powstaje droga dla rolników (w celu dostępu do pól) oraz dla ciężkiego sprzętu, jaki pojawi się tutaj za dwa miesiące. Prace potrwają jeszcze kilka tygodni. Próbny odwiert planowany jest pod koniec lutego lub na początku marca 2012 roku. Głębokość otworu do poszukiwania i rozpoznania złoża gazu ma sięgać 4 tys. metrów. Poszukiwaniem złóż gazu zajmuje się Spółka Chevron Polska. Spółka działa w powiecie na podstawie koncesji Frampol, którą firma otrzymała na przełomie roku 2009/2010. Obecnie, w naszym regionie Chevron Polska posiada jeszcze trzy inne koncesje: Grabowiec, Kraśnik i Zwierzyniec. Według amerykańskiej agencji informacji energetycznej EIA największe złoża gazu łupkowego w Europie posiada Polska, o czym przekonywał również podczas spotkania z samorządowcami powiatu janowskiego John Claussen - Dyrektor Zarządzający Chevron Polska. Chevron Polska jest częścią Chevron Corporation, która jest amerykańską korporacją, zaliczaną do jednych z największych koncernów paliwowych świata. Posiada doświadczenie w wydobyciu ropy naftowej, gazu ziemnego i łupkowego. Tekst; foto: Alina Boś Mamy pierwszych absolwentów KIS Zaczęło się w maju tego roku, kiedy to 4 ośrodki pomocy społecznej w: Batorzu, Chrzanowie, Godziszowie i Potoku Wielkim skierowały prawie 40 osób do Klubu Integracji Społecznej w Janowie Lubelskim. Od tamtej pory minęło ponad pół roku. W tym czasie, uczestnicy przeszli różnego rodzaju kursy i szkolenia, jak sobie radzić na rynku pracy. Efekty ich pracy zostały oficjalnie potwierdzone certyfikatem na konferencji, podsumowującej realizację projektu, w dniu 23. listopada br. Spotkanie poprzedził wzruszający spektakl teatralny o „Drzewie, które umiało dawać” w wersji polskiej i angielskiej w wykonaniu grupy teatralnej „Za Siódmą Górą” Bielskiego Stowarzyszenia Artystycznego Teatr Grodzki w Bielsku Białej. Wiceprezes stowarzyszenia Janek Chmiel błyskotliwie bawił się słowem, wykazując niebywałe poczucie humoru, wywołując salwy śmiechu na sali. W trakcie spotkania Paweł Wiśniewski - Prezes Zarządu Janowskiego Stowarzyszenia Niesienia Pomocy „Humanus” przypomniał w skrócie przebieg realizacji programu, poświęcając wiele uwagi zasadom zakładania i funkcjonowania spółdzielni socjalnych, które są alternatywną formą przedsiębiorstw społecznych, umożliwiającą podjęcie zatrudnienia. Absolwenci KIS, chcący wspólnie założyć spółdzielnię socjalną albo uruchomić własną działalność gospodarczą, mogą ubiegać się o dofinansowanie z Funduszu Pracy. Kwota wsparcia to około 20 tys. zł. Tekst; foto: Alina Boś Wyjadą na praktyki zawodowe do Szwajcarii Trzymiesięczna praktyka w pięciogwiazdkowych hotelach Szwajcarii, zagwarantowane mieszkanie i wyżywienie, nauka języków obcych w praktyce oraz kieszonkowe - minimum 400 euro na miesiąc... Takie będą efekty podpisanej 18. listopada br. umowy między dyrekcją Zespołu Szkół w Janowie Lubelskim a rektorem Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu. Przedmiotem umowy są praktyki zawodowe młodzieży z Technikum Organizacji Usług Gastronomicznych. Jeszcze tego samego dnia (18. listopada), pierwsza uczennica tejże szkoły, tj. Kamila Kozik z Kocudzy, wyjechała na 5 dni do Lozanny w Szwajcarii, natomiast całą grupą młodzież wyjedzie na praktyki do Szwajcarii już w następne wakacje. Warto zaznaczyć, że ta szkoła - jako jedna z nielicznych w województwie lubelskim, została wybrana przez WSHiG w Poznaniu jako partner do realizacji projektu unijnego Sokrates „Erasmus”. Podpisanie umowy poprzedził pokaz kulinarny w wykonaniu rektora uczelni, studentów oraz młodzieży szkolnej, tj. Kamili Kozik i Bartka Wosia. Tekst; foto: Alina Boś Czary, mary, wosku lanie... Co ma stać się, niech się stanie! Dnia 25. listopada br. w Janowskim Ośrodku Kultury próbowano odczytywać przyszłość z zakrzepłych w zimnej wodzie kształtów wylewanego przez ucho od klucza wosku, a że kształty były różne..., to i wróżby różnorakie. J e d n y m w y c h o d z i ł y c h m u r y, oznaczające spełnienie marzeń, innym anioły, symbolizujące opiekę i troskę, jeszcze innym - gwiazdy na szczęście, otwarte serca, czekające na miłość, „motyle w brzuchu”, zadomowione w sercach zakochanych... Emocji, radości i ekscytacji było co niemiara, a wszystko to za sprawą organizatorów Andrzejek - pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej w Janowie Lubelskim, którym pomagali przedstawiciele Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej oraz Muzeum Regionalnego w Janowie Lubelskim. O tym, że Andrzejki się udały, świadczą roześmiane twarze, zaciekawione spojrzenia i żywe reakcje dzieci, których pomysłowość, fantazję i wyobraźnię doceniono również podczas rozstrzygnięcia konkursu plastycznego pod hasłem: „Alkohol kradnie życie”. Tegoroczne Andrzejki zbiegły się z podsumowaniem projektu systemowego, którego efekty (w postaci kursów i szkoleń, pomocnych w życiu codziennym i na rynku pracy) zgrabnie omówiła Magdalena Kolasa - Kierownik OPS-u. Tekst; foto: Alina Boś www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] strona 9 Panorama Powiatu Janowskiego Jest taka radość, której nie da się opisać Ile wiary i radości jest w człowieku, który na co dzień zmaga się z własnymi słabościami. Ile jest ciepła i serdeczności w tych, którzy pomagają tym ludziom spojrzeć na świat przez tzw. „szkiełko nadziei”. O tym wszystkim mogliśmy się przekonać podczas andrzejkowego spotkania w „BARCE” Domu Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II w Janowie Lubelskim 23 l i s t o p a d a b r. K a ż d y wchodzący gość został przywitany przez zebranych gromkimi brawami. Największe zaś brawa otrzymała Mariola Surtel - Dyrektor. Słowa pani dyrektor, skierowane do zebranych, były zaproszeniem dla wszystkich zgromadzonych do wspólnej zabawy, nie tylko tej andrzejkowej, ale i karnawałowej. Ogromną przyjemność zebranym swoją obecnością sprawiła także Lidia Tryka - instruktor ds. folkloru z Janowskiego Ośrodka Kultury, ks. dr Mariusz Tylega i ks. Tadeusz Ocimek. O tym, że sala „pękała w szwach”, a muzyka niosła się aż na podwórko „BARKI” zauważył każdy tam przebywający. A były... śpiewy, tańce, andrzejkowe wróżby, i ta radość na twarzy wychowanków, której opisać się nie da... Tekst; foto: Dorota Kozdra - Używaj, póki możesz - śpiewali seniorzy - Używaj, póki możesz, dopóki humor masz. Nie pijaj samej wody, a będziesz zuch i chwat. Pij tylko stare wino, które ma dobry smak, i szalej za dziewczyną, co ma sześćdziesiąt lat. Nie zważaj na morały, które ci sprawił dziad, jemu też zmysły grały, gdy miał sześćdziesiąt lat takim to oto zabawnym hymnem powitali potoccy seniorzy około 150 gości, którzy w październiku br. przybyli do Potoka Stanów na Powiatowe Obchody Międzynarodowego Dnia Seniora. Trzeba przyznać, że tam potrafią się ludzie integrować i wspólnie bawić. Były toasty, życzenia, gratulacje, tańce i zabawy, i część artystyczna w wykonaniu dzieci i młodzieży z Zespołu Szkół w Potoku Stanach, która rozbawiła wszystkich do łez. Uroczystość zorganizowało Stowarzyszenie Klubu Seniora w Potoku Wielkim, którego Prezesem jest Adam Paprocki. Tomasz Figura - Kierownik Gminnego Ośrodka Kultury w gminie Potok Wielki radził sobie doskonale i jako konferansjer, i jako organizator, i jako kamerzysta. Wspierała go dzielnie Grażyna Kasica - Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w potockiej gminie oraz Grażyna Pietrzyk - Dyrektor Zespołu Szkół w Potoku Stanach. Pieczę nad wszystkim sprawował Jerzy Pietrzyk - Wójt gminy, natomiast patronat nad imprezą objął Krzysztof Hetman - Marszałek Województwa Lubelskiego i Jerzy Bielecki - Starosta Janowski. W tym roku, Dzień Seniora w potockiej gminie obchodzono po raz czwarty, a to znaczy, że to święto wpisało się na stałe w kalendarz imprez gminnych w tych okolicach. Tekst; foto: Alina Boś Uczniowie z Batorza w Lubelskiej Filharmonii W marcu tego roku, o czym już Panorama pisała, uczniowie Szkoły Podstawowej w Batorzu uczestniczyli w koncercie symfonicznym „Co słychać w orkiestrze”, jaki Lubelska Filharmonia im. Henryka Wieniawskiego skierowała do uczniów szkół podstawowych. Drugi wyjazd miał miejsce 1 czerwca z okazji Dnia Dziecka. W tym dniu Filharmonia przygotowała ofertę muzyczną, skierowaną do dzieci małych i tych troszkę większych, połączoną z zabawą, nagrodami i prezentami. Nasze uczennice Marzenka i Sylwia odważnie wkroczyły na scenę i z solistką Filharmonii zaśpiewały piosenkę „Do nieba, do piekła” przy akompaniamencie orkiestry kameralnej Filharmonii. No, kto już przeżył coś takiego? Po raz trzeci wyjazd miał miejsce 8 listopada. Tym razem Filharmonię odwiedzili uczniowie Gimnazjum. Widownia wypełniona po brzegi - uczniowie gimnazjów i licealiści. Tym razem Filharmonia postawiła na edukację nie tylko muzyczną. W cyklu „Akademia muzyki i plastyki” odbył się koncert „Perły baroku”. Wysłuchaliśmy wykładu i obejrzeliśmy prezentację multimedialną o sztuce baroku, a więc o muzyce, malarstwie, architekturze sakralnej i świeckiej, sztuce rezydencjonalnej. Na scenie prezentowano dwa manekiny, ubrane w stroje epoki - strój kobiecy i męski. Dowiedzieliśmy się, że w okresie baroku na Lubelszczyźnie powstały takie budowle, jak Lubelska Archikatedra, Pałac Zamojskich w Kozłówce, rezydencja Potockich w Radzyniu Podlaskim, w Chełmie kościół „Na Górce”. Prezentacja multimedialna przybliżyła twórczość takich malarzy, jak Caravaggio, Rubens, Rembrandt, Velazquez. Miło było dowiedzieć się, że jeden z sześciu pejzaży namalowanych przez Rembrandta „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem” znajduje się w Polsce, w Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Muzyka... Jeśli barok - to Bach, Vivaldi, Haendel, Corelli, Albinioni. Muzyka przepiękna, ale i bardzo trudna w odbiorze dla młodego słuchacza. Uczniowie znali z lekcji muzyki większość repertuaru, którego słuchaliśmy na koncercie i teraz mogli te utwory „zobaczyć”. Nie wiem, czy to dobry pomysł na łączenie edukacji muzycznej i plastycznej przez taką instytucję, jaką jest filharmonia. Całość trwała ok. półtorej godziny, z czego samo słuchanie muzyki zajęło niewiele ponad 30 minut. Niektóre grupy wyraźnie dawały do zrozumienia, że im się dłuży, co absolutnie nie usprawiedliwia złego zachowania. Zapowiedziana kolejna część „Akademii” to „Jazzowy Mikołaj w Filharmonii”. Myślę, że koncert będzie łatwiejszy w odbiorze, bo standardy jazzowe mają w sobie duży ładunek energii, przez co łatwiej trafiają do młodego odbiorcy. Inny wymiar uczestnictwa w takich koncertach to aspekt wychowawczy. Uczeń uczy się zachowania w miejscach publicznych. W kinie można sobie pozwolić na wniesienie popcornu i konsumpcję w czasie seansu, ale w filharmonii robić tego nie wolno. Do kina można pójść w wytartych dżinsach, ale do teatru ubieramy się elegancko. To, co dla dorosłych jest oczywiste, dla młodych już takie oczywiste nie jest. I tego trzeba uczyć. W tym właśnie wymiarze wyjazd do filharmonii był dla mnie i pozostałych nauczycieli - opiekunów bardzo satysfakcjonujący. Nie musieliśmy się za naszych uczniów wstydzić. Znali zasady zachowania i stosowali je. Jest to bardzo budujące. Wracając do koncertu... Organizując koncerty Filharmonia musi pamiętać, że na widowni nie siedzą melomani, lecz młodzież szkolna, którą coraz trudniej czymkolwiek zadziwić. Trzeba włożyć wiele wysiłku w organizację i taki dobór repertuaru, aby młody człowiek po koncercie mógł powiedzieć „Fajnie było, chcę znów tu przyjść”. Zenona Jakubaszek; foto: archiwum szkoły strona 10 www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] Panorama Powiatu Janowskiego Róża Pomocy Społecznej dla „BARKI” Paweł Wiśniewski w Pałacu Prezydenckim - Opinie Polaków są dla Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego niezwykle istotne. Dlatego w ramach Forum Debaty Publicznej regularnie odbywają się konsultacje społeczne w ważnych dla obywateli sprawach. W specjalnym formularzu kontaktowym „Napisz do Prezydenta” każdy Polak może wyrazić swoje zdanie w ważnej dla niego sprawie” czytamy na stronie www.Prezydent.pl Dnia 7. grudnia br. - podczas spotkania w ramach Forum Debaty Publicznej, swoje zdanie na temat „Społeczeństwa obywatelskiego - kapitału społecznego” wyraziło kilkudziesięciu przedstawicieli różnych stowarzyszeń z całej Polski. Jako jedyny z województwa lubelskiego, na debatę prezydencką z udziałem Ireny Wóycickiej - minister w Kancelarii Prezydenta RP oraz Henryka Wójca - doradcy Prezydenta RP został zaproszony Paweł Wiśniewski - Prezes Zarządu Janowskiego Stowarzyszenia Niesienia Pomocy „Humanus”. Różę Pomocy Społecznej dla „BARKI” na ręce Marioli Surtel Dyrektor DPS-u wręczają (od lewej): Jerzy Bielecki - Starosta Janowski, Anna Śmit - Dyrektor PCPR, Włodzimierz Gomółka - Wicestarosta - Na co dzień służą drugiemu człowiekowi, pomagają biednym i chorym, potrzebującym i wykluczonym, zagubionym i wycofanym społecznie. Pochylają się nad zeszytem wychowanka, czuwają nad łóżkiem chorego, opiekują się niepełnosprawnym dzieckiem - tak na wstępie o pracy społecznej mówili konferansjerzy Gali - Jagoda Graboś i Konrad Łukasik. Jedni im podziękują, inni nie, ale 21. listopada „dziękuję” usłyszało ponad 150. pracowników socjalnych z powiatu janowskiego, którzy spotkali się w restauracji „Myśliwska” z okazji Dnia Pracownika Socjalnego. Dzień ten wpisuje się również w Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień. W tym roku, nagroda starosty - statuetka „Róża Pomocy Społecznej” za szczególne osiągnięcia w zakresie prowadzenia działalności na rzecz społeczności lokalnej Powiatu Janowskiego trafiła do „BARKI” Domu Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II w Janowie Lubelskim. Wyróżnienie z Od lewej: Grażyna Kasica - Kierownik OPS w rąk Jerzego Bieleckiego - Starosty Janowskiego oraz Włodzimierza Potoku Wielkim, Jerzy Pietrzyk - Wójt Gminy Gomółki - Wicestarosty w imieniu „BARKI” odebrała Mariola Surtel - dyrektor placówki. - Prestiż naszego zawodu to także zaufanie i zrozumienie ze strony władz - mówiła Anna Śmit - Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Janowie Lubelskim. A władze, czy to gminne, czy powiatowe, nie żałowały ciepłych słów pod adresem pracowników opieki społecznej, co prawda - potężne bukiety kwiatów przesłaniały niekiedy samych „bohaterów”, ale podziękowania i gratulacje usłyszeli wszyscy. Tekst; foto: Alina Boś Od lewej: Paweł Wiśniewski, Irena Wóycicka, Henryk Wójec Do najważniejszych założeń, wypracowanych tego dnia do projektu ustawy, można zaliczyć zwiększenie kompetencji i uprawnień stowarzyszeń zwykłych, tj. uproszczenia w księgowości i sprawozdawczości oraz usprawnienia w procesie rejestracji, czyli wyeliminowanie z procesu rejestracji i kontroli starosty. Alina Boś; foto: archiwum domowe Pawła Wiśniewskiego „Pomóż dzieciom przetrwać zimę” Od lewej: Kamil Momot, Michał Sałdan, Jakub Wąsek, Karolina Siedlaczek, Agata Boryńska, Agnieszka Gierczak - opiekun Wójtowie Gmin (od lewej): Czesław Jaworski (Chrzanów), Jerzy Pietrzyk (Potok Wielki), Marek Piech (Dzwola), Henryk Michałek (Batorz), Witold Kowalik (Modliborzyce), Andrzej Olech ( Godziszów), Krzysztof Kołtyś - Burmistrz Janowa „Zwykła kromka chleba ma wspaniały smak, co dzień jej potrzeba, a niektórym brak...” (Zbigniew Stawecki) Do późnych godzin wieczornych trwała w sobotę i niedzielę (26. i 27. listopada br.) zbiórka darów w Janowie Lubelskim w ramach akcji „Pomóż dzieciom przetrwać zimę”. Harcerze, wolontariusze, uczniowie ze szkoły podstawowej w Janowie Lubelskim i na Białej, z janowskiego gimnazjum, Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół oraz przedstawiciele Akcji Katolickiej prosili o wsparcie przy sklepach i marketach. - To jest nasza swobodna inicjatywa, my nie znamy tych dzieci, ale chcemy im pomóc - mówi Agata Boryńska. Sklepowe kosze, z charakterystycznym słoneczkiem, pełne słodyczy i innych artykułów spożywczych, świadczą o hojności mieszkańców Janowa i okolic. - To jest nasze niewymuszone działanie, a jaka satysfakcja - zaznacza Karolina Siedlaczek. - Paczki mikołajkowe trafią do dzieci najbardziej potrzebujących z Powiatu Janowskiego - podsumowuje Jakub Wąsek. Tekst; foto: Alina Boś Wolontariusz ciągle w drodze... - Od 10. lat pomagam dzieciom, osobom chorym i niepełnosprawnym, może dlatego, że sama mam kłopoty ze zdrowiem - mówi Joanna, licealistka z Kraśnika. - Ciągle się uczę, nabieram doświadczenia, a po studiach chciałabym wyjechać na misje do Afryki - dodaje wolontariuszka, z którą rozmawiam na rynku Janowa podczas finału „Wolontariackiego Tournee”. Tego dnia, młodzi ludzie ze Stowarzyszenia Centrum Wolontariatu w Lublinie, promowali idee wolontariatu w ramach Europejskiego Roku Wolontariatu. Swoje tournee rozpoczęli w październiku od Kraśnika i kolejno, w każdą sobotę odwiedzali coraz to inne miasta, a 26. listopada br. - Janów. Jak oceniają wolontariat w Janowie Lubelskim? - Janów na tle województwa wypada bardzo dobrze. Jest wielu wolontariuszy, a wśród nich prym wiedzie niezastąpiona Natalia Kiszka - mówi Justyna Orłowska. Moją i przechodniów uwagę zwraca barwne stoisko, autobus, promujący wolontariat, duży pies, szukający zabawy i towarzystwa, kolorowy klaun, do którego garną się dzieci, i... wszechobecna radość, perlisty śmiech, młodzieńczy entuzjazm i głębokie przekonanie, że świat ten można zmienić na lepsze... Wolontariusze budzą ciekawość i zaufanie... Ludzie podchodzą, pytają, jak zostać wolontariuszem i jak otrzymać pomoc, a niektórzy - wyjmując portmonetkę, chcą pomóc. I choć pieniędzy nie przyjmują, to „zarażają” dobrem, światłem, wiarą... I tak od lat... Tekst; foto: Alina Boś www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] strona 11 Panorama Powiatu Janowskiego Janowski „Humanus” dostrzeżony Janowski Ośrodek Kultury skończył 50 lat Cd. ze str. 1 - Gdy inni wypoczywają, oni pracują, choć często efektów ich pracy nie da się zmierzyć ani policzyć. Rytm ich pracy wyznaczają imprezy, festiwale, przeglądy, wystawy, konkursy, warsztaty, edukacja... . W swojej pracy często towarzyszą osobom znanym i utalentowanym, ale częściej utalentowanym i anonimowym, którym pomagają „rozwinąć skrzydła” - tak o pracownikach Janowskiego Ośrodka Kultury mówili zaproszeni goście. Spotkanie było też okazją do uhonorowania odznaką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Zasłużony dla Kultury Polskiej” pracowników kultury, tj.: Marii Kąckiej, Elżbiety Reszki, Lidii Tryki, Bolesława Żytko oraz Janowskiego Ośrodka Kultury. Rocznice i jubileusze zawsze skłaniają nas do refleksji i podsumowań, do szukania początku, sięgania do korzeni, planowania na przyszłość. Tak było i tego dnia. Była historia i wspomnienia, jak to „drzewiej” bywało, a przede wszystkim wspaniali ludzie, dzięki którym Janowski Ośrodek Kultury był i jest uważany za jeden z najlepszych w województwie lubelskim, o czym mówiła Janina Biegalska z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. Słowa uznania i gratulacje - w imieniu Zarządu Województwa Lubelskiego, na ręce Łukasza Drewniaka - dyrektora placówki, przekazał również radny wojewódzki - Jan Frania, mówiąc, że „Kultura to tkanka, która łączy społeczność w naród i kształtuje historię”. Tekst; foto: Alina Boś Realizacja projektów krajowych, współfinansowanych ze środków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, widoczna jest też i w naszym powiecie, a to za sprawą działalności Janowskiego Stowarzyszenia Niesienia Pomocy „Humanus”, którego Prezesem jest Paweł Wiśniewski. To właśnie jego praca została wczoraj doceniona przez Jarosława Dudę Sekretarza Stanu w MPiPS w Warszawie. Pan Paweł - jako jedyny z naszego powiatu i jeden z dwóch przedstawicieli województwa lubelskiego, znalazł się w grupie 16 osób w skali całego kraju, które zostały wyróżnione tytułem „Dobrej Praktyki Aktywnych Form Pomocy 2011”. Wyróżnienie tradycyjnie mówi o całokształcie działalności... Co kryje się pod tym ogólnym stwierdzeniem? Na pierwszym miejscu można wymienić budownictwo socjalne, czyli wyremontowanie mieszkań socjalnych w gminie Janów Lubelski (na kwotę około 250 tys. zł) i w gminie Potok Wielki (na kwotę 220 tys. zł). Oczywiście, w kosztach partycypowały obie gminy. Działalność „Humanus-a” to także 60 tys. zł na remont dwóch świetlic środowiskowych w Janowie Lubelskim, a ostatnio współpraca z 4. ośrodkami pomocy społecznej (w Batorzu, Chrzanowie, Godziszowie i Potoku Wielkim) na rzecz wykształcenia 40. absolwentów Klubu Integracji Społecznej, którzy mogą wspólnie założyć spółdzielnię socjalną lub uruchomić własną działalność gospodarczą, na którą mogą ubiegać się o środki finansowe z Funduszu Pracy. Na marginesie warto dodać, że „Humanus” był organizatorem pierwszych Ogólnopolskich Targów Aktywnych Form Pomocy oraz jednym z organizatorów Konwentu Centrów- i Klubów Integracji Społecznej. Panie Pawle, gratulacje. Alina Boś; foto: archiwum domowe Pawła Wiśniewskiego Leśno - europejska edukacja Cd. ze str. 1 Projekt realizowany jest ze środków Komisji Europejskiej w ramach programu „Uczenie się przez całe życie” Leonardo da Vinci. Organizatorem konferencji jest Zespół Szkół Leśnych w Biłgoraju - jedyna polska szkoła, biorąca udział w projekcie. - Główną bolączką szkół w Polsce jest niedofinansowanie oświaty. Za granicą, tego typu szkoły wyposażone są w nowoczesną bazę i nowe technologie, tymczasem u nas w nauczaniu, tradycyjnie kładzie się większy nacisk na wiedzę teoretyczną, niż na praktykę mówi Barbara Serafin - Dyrektor Zespołu Szkół Leśnych w Biłgoraju. - Mam nadzieję, że wraz z reformą szkolnictwa zawodowego będzie więcej pieniędzy na doposażenie szkół w odpowiedni sprzęt - dodaje pani dyrektor. Szkoła w ramach realizowanego projektu otrzymała dofinansowanie w wysokości 25 tys. euro. Tekst; foto: Alina Boś Uczestnicy konferencji strona 12 www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] Panorama Powiatu Janowskiego Kolejny „Orlik” w Powiecie Janowskim Cd. ze str. 1 Asfaltowy prostokąt starego boiska zastąpiono nowoczesnym „Orlikiem” przy Zespole Szkół Zawodowych na ulicy Ogrodowej. Janowski „Orlik” jest 2013. „Orlikiem”, wybudowanym w Polsce w ramach programu „Moje boisko - Orlik 2012”. Całkowity koszt inwestycji to kwota rzędu 1,2 mln zł. Zadanie zostało sfinansowane ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, Województwa Lubelskiego, Powiatu Janowskiego oraz Urzędu Miasta i Gminy Janów Lubelski. Spotkanie rozpoczęto od uczczenia minutą ciszy ofiar stanu wojennego, po czym głos zabrał dyrektor szkoły. - Oddanie do użytku kompleksu boisk sportowych w znaczący sposób poprawi infrastrukturę sportową naszej szkoły, ale i całego miasta - mówił, witając gości, Mariusz Wieleba - Dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Janowie Lubelskim. ...A gości było sporo: Jacek Czerniak - Poseł na Sejm RP, Krzysztof Hetman Marszałek Województwa Lubelskiego, Radni Sejmiku Województwa Lubelskiego: Jan Frania i Piotr Rzetelski, Jerzy Bielecki - Starosta Janowski, Włodzimierz Gomółka - Wicestarosta, Stanisław Rawski - Przewodniczący Rady Powiatu, Radni Powiatowi, Barbara Fuszara Skarbnik Powiatu, pracownicy Starostwa: Wiesława Król, Aneta Sosnówka i Grzegorz Krzysztoń, ks. kan. Jan Sobczak, Aleksander Sokół - starszy wizytator, Krzysztof Kołtyś Burmistrz Janowa, Czesław Krzysztoń - Zastępca Burmistrza, Ewa Janus - Przewodnicząca Rady Miejskiej, Wójtowie gmin: Czesław Jaworski, Witold Kowalik, Marek Piech i Jerzy Pietrzyk, dyrektorzy jednostek organizacyjnych, szkół i placówek oświatowych, nauczyciele i pracownicy szkoły oraz młodzież - ogółem około 200. osób. - Budowa obiektu trwała niecałe 2. miesiące, dopisała nam i pogoda, i okoliczności - mówił Jerzy Bielecki - Starosta Janowski, dziękując za pomoc: Posłowi na Sejm RP, Marszałkowi Województwa, Radnym Wojewódzkim, Burmistrzowi oraz pracownikom Starostwa. Poseł Czerniak życzył kolejnych „Orlików” w Powiecie Janowskim z myślą również o kobietach, które coraz częściej uprawiają „męskie” dyscypliny sportu, np. piłkę nożną. - To jest wspaniałe, że my - dorośli, możemy spełniać swoje marzenia, m.in. w postaci takich „Orlików”, a te marzenia są tym bardziej wartościowe, jeśli możemy je realizować z myślą o najmłodszych - stwierdził Marszałek Hetman. - 13. grudnia dobrze się zapisze w historii Janowa, ponieważ tego dnia otwieramy - wspólnie z powiatem, „Orlika”, a wcześniej podpisaliśmy umowę na zakup dworca od PKS-u Stalowa Wola. Tego dnia, jako miasto odzyskaliśmy część rynku - informował Burmistrz Kołtyś. To tyle od strony formalnej, bo całość spotkania była utrzymana w tonie lekkim, żartobliwym i przyjemnym, a to dzięki prowadzącemu. A był nim Jan Papierz, który w sposób naturalny, błyskotliwy i dowcipny prowadził imprezę, wywołując co i rusz salwy śmiechu na sali. - Wielka kariera przed panem, dawno nie spotkałem osoby, która by nosiła nazwisko bardziej zobowiązujące niż moje - zauważył ze śmiechem Marszałek Hetman. - I tak by było, gdyby nie to, że ja piszę się przez „rz” - skwitował wesoło prowadzący Papierz. Śmiesznie było także podczas konkursu sportowego, w którym wystartowało troje zawodników. Pytania były sportowe, jedne wymagały fachowej wiedzy, inne niekoniecznie, np. to: „Dlaczego janowska pływalnia nazywa się 'Otylia'”? „Bo Burmistrz tak chciał” - pada błyskawiczna odpowiedź zawodniczki, wywołując rozbawienie obecnych. - Można podpowiadać? - pytają zawodnicy. - Nie można - odpowiada prowadzący. - Pytanie można przejąć? - Nie można - odpowiada prowadzący. - A jest coś takiego, jak koło ratunkowe? - Jest, czytam pytanie po raz trzeci - odpowiada prowadzący. - A czy ja mogę o coś zapytać - pyta zawodnik z nr 3 o imieniu Krzysztof (Hetman). - Możesz, Krzysztofie - zezwala prowadzący. - Zanim odpowiem, chciałbym wiedzieć, jaka jest nagroda - pyta śmiało zawodnik. - Drogi Krzysztofie, kapituła konkursu nie wyraziła zgody na wcześniejsze ujawnienie wygranych - odpowiada p r o w a d z ą c y, a „ k a p i t u ł a ” , w bejsbolówkach na głowie, „boki zrywa” ze śmiechu. Zgrabny scenariusz, ciekawe występy (pokazy: czirliderek, zapaśników z klubu „Olimp”, który prowadzi Tadeusz Kuśmierczyk, pokazy sportowe dziewcząt, zabawne skecze i dowcipy) spowodowały, że część oficjalna w sali gimnastycznej minęła szybko i przyjemnie. Druga część, już na boiskach - chłodna i przy blasku masztów oświetleniowych, przyniosła poświęcenie obiektu przez ks. kan. Jana Sobczaka. Ks. proboszcz, gratulując inwestycji włodarzom miasta, powiatu i województwa, podzielił się z obecnymi nutą refleksji, że oto dzisiaj przyszło mu poświęcić obiekt na miarę XXI wieku, podczas gdy przed 30. laty na tego typu obiekty patrzył w Anglii, Irlandii i innych krajach zachodnich - nie w Polsce. Oficjalne przecięcie wstęgi, strzały na bramkę niektórych gości oraz mecze młodzieży zakończyły janowskie uroczystości. Tekst; foto: Alina Boś www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] strona 13 Panorama Powiatu Janowskiego Z wyglądu niepozorne, w sporcie - zadziorne Drugich takich sióstr w Powiecie Janowskim nie znajdzie, choćby i „ze świecą szukać”. I nie chodzi tutaj o podobieństwo rodzinne, ale o zainteresowania sportowe - obie zasłynęły w regionalnym świecie sportowym za grę w tenisa stołowego. Mowa tutaj o Basi i Kasi Koczułap z Zespołu Szkół w Dzwoli. Ostatnio, 19. listopada obie siostry wraz z Olą Kulak „dały czadu” na Półfinale Ogólnopolskiego Turnieju UKS o Puchar Polskiego Związku Tenisa Stołowego, który odbył się w Zespole Szkół w Kocudzy. Dziewczynki wywalczyły brązowy medal, a - wziąwszy pod uwagę kilkudziesięciu zawodników z 4. województw (lubelskiego, mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego) - to nie lada sukces. Brązowe medalistki reprezentują Uczniowski Klub Sportowy „Spartakus” w Dzwoli. - To nie pierwszy, jednakże jeden z największych sukcesów Spartakusa. Miejmy nadzieję, że będą kolejne - mówi Władysław Matwiej - nauczyciel wychowania fizycznego w Dzwoli, opiekun medalistek. Dziewczyny - gratulacje! Alina Boś; foto: Tomasz Jaszek ,,W karate nie można być szarą myszką" Wielokrotny medalista Mistrzostw Polski i ojciec niejednego sukcesu swoich podopiecznych. Zaczął trenować karate 23 lata temu i od tego czasu nie może przestać. Jest Prezesem Zarządu Uczniowskiego Klubu Karate Tradycyjnego w Janowie Lubelskim i Fudokan Karate Klub w Biłgoraju, a od niedawna szefem karate w Kielcach. W domu właściwie tylko nocuje, ale nie zapomina o systematycznym treningu, zgodnie z zasadą, że w karate właśnie on jest najważniejszy.O karate, najtrudniejszych decyzjach w życiu trenera i pracy z młodzieżą opowiada Piotr Wojtkowski. Dlaczego zaczął pan trenować właśnie tę sztukę walki, a nie np. zapasy? Karate było po prostu modne. Większość dzieciaków w tamtym czasie właśnie dlatego zaczynała trening. Otworzono pierwsze, bardzo liczne sekcje w Biłgoraju, który jest kolebką karate na Lubelszczyźnie. To stamtąd po jakimś czasie zaczęło się ono rozprzestrzeniać na okoliczne miejscowości. Wiadomo, trenowaliśmy, kilku z nas doszło do stopni instruktorskich i sami zaczęliśmy uczyć dzieciaki. Jak więc z hobby, karate stało się dla Pana nie tylko sposobem na życie, ale i na zarabianie pieniędzy? Trochę przypadkiem. Oprócz tego, że byłem zawodnikiem i zdobywałem tytuły mistrzowskie, w międzyczasie zostałem instruktorem. Najpierw w Tomaszowie Lubelskim, bo trzeba było szybko wystawić tam instruktora. Padło na mnie i już tak zostało. Co uważa pan za swój największy sukces? Jeśli chodzi o szkoleniowy sukces, to na pewno jest to zdobycie przez Czarka Osieła trzech złotych medali na Mistrzostwach Polski juniorów młodszych. Bo mimo, że miałem już wielu mistrzów Polski, jeszcze żadnemu nie udało się zebrać aż 3. złotych medali. Do tej pory jest to mój największy sukces, ale już mierzymy wyżej, nie stoimy w miejscu. Zbliżają się przecież Mistrzostwa Europy w Jerozolimie. Dzisiaj dzieci sporo czasu spędzają przed komputerem, mało interesują się sportem. Czy zauważa Pan to na swoich zajęciach? Jako trener spotykam się z wieloma innymi trenerami. I wszyscy widzimy, że niestety, taka jest ogólna tendencja, że dzieci często są bardzo zapatrzone w te gry i nie chcą się ruszać. Że jest coraz mniej chętnych do uprawiania sportu. I tutaj powinni wkroczyć rodzice. Może nawet czasem dziecko zmusić do ruchu, bo to przecież bardzo ważne dla jego rozwoju. Potem dzieci już bardzo chętnie ćwiczą, potrzebują tylko motywacji, żeby zacząć. Ale rodzice często się boją, że treningi mogą źle wpłynąć na naukę. Nie powinni, bo to jest tylko kwestia dobrej organizacji czasu. Zajęcia odbywają się zwykle 2 razy w tygodniu i trwają półtorej godziny. To zaledwie 3 godziny tygodniowo. Jeśli ktoś przez to nie potrafi poradzić sobie z lekcjami, to na pewno nie jest wina karate. Poza tym dzieci, które dopiero zaczynają, nie jeżdżą często na zawody. A te, które jeżdżą, też nie opuszczają przez nie szkoły, bo zawody zwykle odbywają się w weekendy. Wszystko da się pogodzić. I jest jeszcze jedna kwestia: dzieciaki ćwiczące karate często same dbają o to, żeby się nauczyć na sprawdzian czy odrobić lekcje, bo karate uczy systematyczności. Jak duży jest udział rodziców w sukcesach ich dzieci? Bardzo duży. I nie chodzi tylko o wsparcie materialne czy podwiezienie na trening. Bardzo ważne jest też motywowanie do dalszej pracy. Zdarza się czasem, że dziecko ma kryzys, chce na chwilę odpocząć, złapać oddech. Ale nie zawsze jest na to czas. Zwłaszcza jeśli przygotowujemy się do zawodów, to nie możemy sobie pozwolić na przerwę. Wtedy bardzo ważne jest, jak zachowają się rodzice. Ich wsparcie, chwalenie tego, co dziecko robi i podtrzymywanie go na duchu odgrywa wielką rolę. Skoro rola rodziców jest taka ważna, to czy rodzinne trenowanie karate jest dobrym pomysłem? Nawet bardzo dobrym, tylko w Janowie rodzice nie bardzo się do tego garną. Co innego w większych miastach, chociażby w Lublinie. Tam już istnieją grupy rodzinne, gdzie dzieci ćwiczą z rodzicami i całkiem dobrze się to sprawdza. Jeśli znajdą się chętni na takie zajęcia tutaj, stworzymy taką grupę. Jak udaje się Panu trafić do młodzieży, zmotywować do pracy? Najważniejsze jest, żeby zauważać ich postępy w pracy. Doceniać każdy, nawet najmniejszy kroczek. Zresztą, ta dzisiejsza młodzież nie jest wcale taka straszna, jak się mówi. Zwłaszcza na treningach, bo karate jako sztuka walki niejako wymusza pewien sposób bycia z ludźmi, szanowania się nawzajem. Jakie jeszcze cechy kształtuje karate? W karate bardzo ważna jest samodyscyplina. Bo żeby coś w nim osiągnąć, nie wystarczy pójść na trening 2 razy w tygodniu. Trzeba samemu systematycznie ćwiczyć, dawać z siebie coś więcej niż konieczne minimum. A to wymaga ogromnej samodyscypliny, czasem trzeba się zmusić do treningu, do wstania z łóżka. Karate zwiększa też pewność siebie. Nawet jeśli wcześniej tej pewności trochę brakowało, to po jakimś czasie człowiek widzi, że więcej wie, coś więcej potrafi, a to podnosi pewność siebie, która pomaga przecież w wielu dziedzinach życia. Ćwiczący karate mają też szersze horyzonty, inaczej patrzą na otoczenie. Chociażby na wyjazdach, obozach czy zawodach poznają wielu nowych ludzi z całej Polski, nawiązują kontakty. Umieją rozmawiać z każdym. Nawet osoby, które są bardzo skryte, ciche. A sporo takich osób przychodzi na treningi. Po jakimś czasie są już strona 14 www.powiatjanowski.pl Kto go rozpoznaje ? Policjanci na podstawie złożonych zeznań sporządzili portret pamięciowy sprawcy usiłowania zgwałcenia nastoletniej mieszkanki powiatu kraśnickiego. Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych 18 września br. przy drodze relacji Modliborzyce Kraśnik. Zwracamy się z apelem do wszystkich osób, które być może były świadkami tego zdarzenia bądź rozpoznają widniejącego na portrecie mężczyznę. Wszelkie informacje można zgłaszać pod nr tel. 0-15 87-10-210, a także na numer pogotowia policyjnego. Zapewniamy anonimowość. Policyjni eksperci z Wydziału Techniki Kryminalistycznej sporządzili portret pamięciowy sprawcy usiłowania zgwałcenia nastoletniej mieszkanki powiatu kraśnickiego. Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych 18 września br. przy drodze relacji Modliborzyce - Kraśnik. Dziewczyna wracając do domu została zaatakowana przez nieznanego mężczyznę. Janowscy policjanci poszukują sprawcy. Na podstawie zeznań świadka sporządzony został jego portret pamięciowy. Mężczyzna miał około 30 lat, wzrost około 180 cm, szczupłej/średniej budowy ciała, oczy średnie "wyłupiaste", twarz owalna, cera normalna. Twarz bez zarostu, nos średni, włosy koloru blond, krótkie podkręcone. Ubrany był w ciemne spodnie i szarą bluzę. KOMUNIKAT WYDZIAŁU GIER LZPN Wydział Gier Lubelskiego Związku Piłki Nożnej w Lublinie podaje zweryfikowane tabele po rundzie jesiennej sezonu rozgrywkowego 2011/2012 dot. MKS Janowianka. Pełna treść jest dostępna na str. www.powiatjanowski.pl IV liga seniorów LZPN Lp. 8 Nazwa klubu MKS JANOWIANKA Janów Ilość gier Ilość zdobyt. pkt. Stosunek bramek 15 21 19-29 Ilość gier Ilość zdobyt. pkt. Stosunek bramek 13 31 49-16 II Liga Wojewódzka Juniorów Młodszych Lp. 2 Nazwa klubu MKS JANOWIANKA Janów I Liga Wojewódzka Juniorów Starszych o Puchar Marszałka Woj. Lubelskiego Lp. 12 Nazwa klubu MKS JANOWIANKA Janów Ilość gier Ilość zdobyt. pkt. Stosunek bramek 13 8 17-42 Ilość gier Ilość zdobyt. pkt. Stosunek bramek 9 13 17-31 Lubelska Liga Młodzików Starszych Lp. 4 Nazwa klubu MKS JANOWIANKA Janów otwarte, chętniej poznają nowych ludzi, inaczej komunikują się ze światem. Bo w karate po prostu nie da się być skrytą szarą myszką, trzeba się otworzyć. Powiedział pan, że karate jest sportem wymagającym, czasami nawet brutalnym... Brutalnym nie. Karate tradycyjne ma w swoich przepisach coś, co się nazywa kontrolą techniki, która temu zapobiega. Poza tym, tłumimy wszelkie objawy agresji. Czy w takim razie można zacząć trenować, np. w wieku 40. lat, czy ma to sens? Oczywiście. Po pierwsze, nie mamy żadnych ograniczeń wiekowych, a po drugie, to zawsze ma sens. Co prawda, każdy ma inny cel, ale zawsze warto przyjść i spróbować swoich sił. Wiadomo, dziecko przyjdzie, by wzmocnić sylwetkę i rozwijać mięśnie. Z czasem będzie natomiast chciało zdać egzamin albo wystartować w zawodach. Czterdziestolatek z kolei będzie trenować dla lepszej figury, albo żeby umieć się obronić. Karate jest dla każdego, ale każdy szuka w nim czegoś innego. I to znajduje. Jak w takim razie zachęciłby mnie pan do trenowania? Trzeba po prostu przyjść i poczuć to na własnej skórze. Proszę się więc spodziewać mnie n a n a j b l i ż s z y m t re n i n g u . Dziękuję za rozmowę. Ja również dziękuję i zapraszam. Rozmawiała: Monika Gielarek (tekst autoryzowany); foto: http://www.karate.zamosc.pl/pio tr-wojtkowski,108 e-mail: [email protected] Mamy 8. stypendystów Prezesa Rady Ministrów Ośmiu uczniów szkół ponadgimnazjalnych z Powiatu Janowskiego znalazło się w grupie 142. stypendystów Prezesa Rady Ministrów województwa lubelskiego. Ogółem, w skali kraju, w roku szkolnym 2011/2012 przyznano 4.020 tego typu stypendiów. Powyższe stypendium przyznawane jest od roku szkolnego 1997/1998 uczniom szkół, których ukończenie umożliwia uzyskanie świadectwa dojrzałości. Otrzymują je uczniowie, którzy dostali promocję z wyróżnieniem (uzyskując przy tym najwyższą w danej szkole średnią ocen) lub gdy wykazują szczególne uzdolnienia w co najmniej jednej dziedzinie wiedzy. Stypendium przyznawane jest jednemu uczniowi danej szkoły, co oznacza, że w liceach ogólnokształcących tylko jeden uczeń może zostać wytypowany do tego rodzaju stypendium, ale już w zespołach szkół kilku, w zależności od ilości szkół, wchodzących w skład zespołu. I tak, w Liceum Ogólnokształcącym im. Bohaterów Porytowego Wzgórza w Janowie Lubelskim stypendium Prezesa Rady Ministrów otrzymała Arleta Kędra, w Liceum Ogólnokształcącym w Modliborzycach - Andrzej Czapla, a w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Potoczku - Grzegorz Wnuk - uczeń technikum. W Zespole Szkół na ulicy Zamoyskiego w Janowie Lubelskim mamy dwie stypendystki: Klarę Parchytę - uczennicę Liceum Ogólnokształcącego i Annę Baran - uczennicę Technikum Zawodowego. Troje stypendystów mamy w tym roku w Zespole Szkół Zawodowych na ulicy Ogrodowej w Janowie Lubelskim: Dorotę Pastuchę - uczennicę Technikum Handlowego, Joannę Kurz - uczennicę Technikum Ekonomicznego i Mirosława Gzika, reprezentującego Technikum Budowlane. Stypendium w wysokości 2.580 zł przyznawane jest na okres 10 miesięcy, tj. od września br. do czerwca 2011. Wypłacane jest ze środków budżetu państwa po 258 zł miesięcznie. Alina Boś; foto: archiwa szkół Od lewej: Arleta Kędra, Krzysztof Babisz - Lubelski Kurator Oświaty, Bożena Ćwiek - Dyrektor LO w Janowie Lubelskim Na zdjęciu w białej koszuli Andrzej Czapla Panorama Powiatu Janowskiego Justyna Wielgus na praktykach w Grecji Jako jedyna z województwa lubelskiego znalazła się w grupie 90. nauczycieli z całej Polski, którzy uczestniczyli w 2-tygodniowych praktykach gastronomicznych w Grecji. Justyna Wielgus (bo o niej mowa) jest nauczycielem przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Potoczku. Młoda, inteligentna, pracowita i ambitna, w poniedziałek 5. grudnia wróciła z Aten. Wraz z innymi nauczycielami uczyła się kuchni greckiej od najlepszych, m.in. od Theofilosa Vafidisa - sympatycznego Greka, którego pamiętamy z programu „Europa da się lubić”. Jaka jest kuchnia grecka? - Zdrowa i lekkostrawna, ale nie tak smaczna, jak nasza. Królują pasty, np. z bakłażana, zapiekanki typu musaka czy pastycjo, desery, np. baklawa, oraz gęste zupy w stylu fasolady - tłumaczy nauczycielka. Okazuje się, że niektóre dania, przyrządzane przez greckich kucharzy, miały typowo grecką postać, ale niektóre „spolszczano” ze względu na polską narodowość praktykantów. Kuchnia grecka obcokrajowca zaskakuje raz po raz. Obgotowane, doprawione liście mleczu jako przystawka przed posiłkiem, gołąbki, owinięte w liście winogronu, ciasta, ociekające syropem cukrowym i duże ilości oliwy i cytryny, cytryny i oliwy - to tylko niektóre przykłady. Grecy wogóle nie jadają zup, smażonych mięs, ziemniaków (chyba, że w postaci sałatki), ale już polskie pierogi z mięsem smakują im bardzo. Liść winogronu przypomina wyglądem liść klonu, ale żeby to jeść?! A może warto spróbować? - Nie polecam. Po pierwsze, naczynie, w którym zapiekają się gołąbki, wcześniej wyłożone jest cząstkami cytryny, co powoduje, że potrawa jest kwaśna, a po drugie - farsz też jest mało interesujący. Surowy, przepłukany ryż, wymieszany ze szpinakiem, przyprawiony solą, pieprzem i oregano, z dużą ilością oliwy, smakuje niespecjalnie, choć czasem dodają do niego mięso - wyjaśnia pani Justyna. Zagraniczne praktyki to drugi z czterech elementów projektu unijnego, realizowanego w ramach Europejskiego Programu Doskonalenia Nauczycieli Branży HoReCa. Pierwszy i trzeci etap stanowią 3-dniowe spotkania diagnozujące, a ostatnim będzie konferencja naukowa i certyfikat, który poszerza możliwości rozwoju zawodowego nauczyciela. Zdobytą wiedzę teoretyczną i praktyczną pani Justyna nie omieszka wykorzystać w pracy z młodzieżą, chociażby podczas zajęć na temat kuchni różnych narodów. Alina Boś; foto: archiwum domowe Justyny Wielgus Agnieszka Tylus w NBP w Warszawie Od lewej: Radosław Szymański - wychowawca, Klara Parchyta - stypendystka, Teresa Biernat - Dyrektor ZS, Anna Baran - stypendystka, Cezary Dobrowolski wychowawca Od lewej: Dariusz Wolan - Dyrektor ZSCKR w Potoczku, Grzegorz Wnuk - stypendysta, Krzysztof Babisz - Lubelski Kurator Oświaty, Otylia Kowal wychowawca W siedzibie Narodowego Banku Polskiego odbyła się 2. grudnia br. uroczystość ogłoszenia wyników i wręczenia nagród w X edycji konkursu na pracę pisemną dla uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych oraz nauczycieli -opiekunów merytorycznych ich prac. Celem konkursu było pogłębienie zainteresowań młodzieży ekonomią i sprawdzenie umiejętności praktycznego wykorzystania wiedzy ekonomicznej oraz zachęcenie dyrekcji i nauczycieli szkół do wdrażania w nauczaniu ekonomii elementów praktycznych, kształtujących umiejętność funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej. Do konkursu zgłoszonych zostało 199 prac, spośród których wymogi formalne spełniło 98 prac, nadesłanych przez uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Kapituła Konkursowa zakwalifikowała do ścisłego półfinału 12 prac konkursowych, wśród których znalazła się praca Agnieszki Tylus, uczennicy klasy III Technikum Ekonomicznego w Zespole Szkół Zawodowych w Janowie Lubelskim. Celem przygotowanej przez nią pracy było przedstawienie konsekwencji zawirowań na światowych rynkach finansowych w odniesieniu do polskiego systemu finansowego. Autorka przedstawiła stanowisko Polski wobec kryzysu w 2008 oraz przeobrażanie się wielkości struktury systemu finansowego w Polsce w roku 2009. W dalszej części skoncentrowała się na przedstawieniu stabilizacji systemu finansowego w 2011 r. oraz koncepcji wzmocnienia gospodarki Polski w latach 2011-2012. Obowiązki nauczyciela konsultanta merytorycznego pełniła Kamila Surowska, zaś recenzentem pracy była Jolanta Kiszka - nauczycielki z Technikum Ekonomicznego w Zespole Szkół Zawodowych w Janowie Lub. W uroczystości wręczenia nagród uczestnikom konkursu wzięła udział prof. Małgorzata Zaleska członek zarządu NBP, która przekazała zwycięzcom konkursu cenne nagrody wraz z przesłaniem posługiwania się w życiu mottem „obyś żył w ciekawych czasach”. Wszyscy uczestnicy po zakończeniu uroczystej gali, mogli zwiedzić wystawę, związaną z historią polskiego pieniądza. Uczennica Agnieszka Tylus oceniła wyjazd do siedziby banku centralnego jako niezwykle ważny i emocjonujący. Uznała też, że w przyszłym roku spróbuje ponownie zająć się aktualnymi zagadnieniami o tematyce ekonomiczno-finansowej, bo warto. Kamila Surowska, Jolanta Kiszka; foto: archiwum szkoły Od lewej: stypendyści: Mirosław Gzik, Joanna Kurz, Dorota Pastucha, Mariusz Wieleba - Dyrektor ZSZ www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] strona 15 Panorama Powiatu Janowskiego „Miłość nigdy nie ustaje...” - „Miłość wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje” . Dom waszego życia stoi na silnym fundamencie, a są nim Boże Przykazania i miłość, zdolna do ofiary, która wypływa z głębi waszych serc - mówił podczas uroczystej Mszy Św. w intencji jubilatów, obchodzących 50lecie pożycia małżeńskiego. ks. Bartosz Rachwał - proboszcz parafii pw. Św. Anny w Branwi. Tego dnia, złote gody świętowało 20 par małżeńskich z gminy Dzwola. Jakie rady mają dla młodszych starsi? Różne, ale - co się rzuca w oczy, to ta ich pogoda ducha, przeogromne poczucie humoru, lekkie - zabawne Ksiądz Bartosz Rachwał względem siebie uwagi, które kryją miłość, szacunek, zaufanie... - Trzeba dyskutować, ale przekonywująco, i opierać się na faktach. Obejrzeć się za siebie, przeanalizować, co było dobre, co złe, wyciągnąć odpowiednie wnioski i wspólnie coś postanowić - mówi Marianna Kozina z Branwi. - I potrzebne jest wspólne wyrozumienie, i szacunek. Najgorszy to jest człowiek, co to zawsze „ja i ja”. Moja jest bardziej rozmowna, ja mniej, ale dobrze nam z tym - wtrąca ze śmiechem małżonek Henryk. - Ładna ta pana żona - zagaduję do Józefa Książka z Kocudzy. - O, ja bym se innej nie wziął, a te jej oczy, pani, to była wielka pokusa... - To tak oczami czarowała? - Tak mrugała i mrugała, to co było robić?! Wszystko mi się spodobało, wszystko... - Jeno my się nie możemy zgodzić - wtrąca Władysława, małżonka. - W czym? - W pracy... - Bo ona drugie tyle robi, co ja... - wtrąca pan Józef. - Dlaczego? - A, bo brzuch mi nie pozwala..., ale ona nie dopowiedziała, że i w jedzeniu się nie zgadzamy... - Dlaczego? - A, bo ja zjem trzy razy tyle, co ona... Ale powiem pani tyle, że się szanujemy, a teraz jeszcze bardziej... Małżonka lubi tańczyć - pytam Bolesława Rawskiego z Kocudzy. - Lubi, tylko, że ona taka oporna jest, strasznie lubi, żeby ją prosić. - Jak się wam żyje? - Dobrze, ni razu nie dostała, bo kobietę trzeba szanować. W życiu to czasami trzeba się pokłócić, czasami pośmiać, pożartować, ale ja nie lubię się długo gniewać. - Ani ja - wtrąca małżonka Krystyna. - A ja to bym się w życiu nie zamienił, nawet na młodsze. Ja na nią kiwnę, ona na mnie i wiemy, o co się rozchodzi... Trochę teorii, trochę praktyki, i wszystko wychodzi, tak jak trzeba. Dzieci były? - A jakże. Bo to mówią, że jak kobieta chce mieć dziecko, to będzie córka, a jak odwrotnie - to syn, my mamy dwoje... tłumaczy pan Bolesław. - Córkę i syna, i wnuki mamy... - wtrąca z dumą pani Krystyna. Co ujęło małżonkę u męża? Charakter, uroda, a może „morgi”? - pytam Janinę Kowalik z Branwi. - No, jak to co - morgi! - chichocze pani Janina, a po chwili dodaje: „Ja tam wiem jedno. Trzeba wierzyć w Boga i według jego przykazań żyć... Nic dodać, nic ująć, a wszystkim jubilatom życzymy zdrowia i kolejnych jubileuszy. Tekst; foto: Alina Boś „Nie bądźmy głusi na czyjeś wołanie...” „Dar Serca” dla Hospicjum Małego Księcia w Lublinie, „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, „Szlachetna paczka”, „Pomóż dzieciom przetrwać zimę”, „Góra grosza”, zbiórka plastikowych nakrętek (za jedną tonę można otrzymać w skupie około 500 zł)... - to tylko niektóre przykłady wielu akcji i działań wolontariuszy z terenu Powiatu Janowskiego, o których mogliśmy usłyszeć podczas V Gali Wolontariatu, która odbyła się 5. grudnia br. w Od lewej: Magdalena Kolasa, Janowskim Ośrodku Kultury. Tego dnia, padło Natalia Kiszka wiele ciepłych i mądrych słów, ale słowa prostej dziecięcej piosenki zapadły w serce i pamięć każdego: „Gdy kamieniem nikt nie rani i kiedy śpisz głębokim snem. Kiedy drugiego czujesz obok i on też blisko czuje cię. Kiedy na dziecko patrzysz swoje, które jest mądre nad swój wiek. Kiedy masz zdrowe ręce obie i do wędrówki nogi dwie... Pamiętaj wtedy, żeś szczęśliwy i że to szczęście jest... Bo może nadejść taka chwila, że serce ściśnie losu pięść. Nie będziesz wiedział, po Wolontariuszki (od lewej): co żyłeś i co to szczęście jest”. Mądrość życiową Agnieszka Bożek, Patrycja Gwizdal na temat współczesnych czasów przyniósł też kolejny utwór: „Z upływem lat zmienia się świat, lecz wcale nie na lepsze. Każdy już ma, to co ma, lecz ciągle chce mieć więcej. Przepadła gdzieś wrażliwość, przestało liczyć się człowiecze serce (...). Nie bądźmy głusi na czyjeś wołanie, bo gdy nam przyjdzie wołać, ktoś też głuchym się stanie (...), a jeśli ktoś będzie w potrzebie, wyciągnijmy pomocną dłoń - być może to dla kogoś jedyny schron”... ... Bo nieraz w życiu bywa i tak, że: „Trawy i drzewa są takie szare...”, że „Barwę popiołu przybierają nieba, a w ciszy tak smutno szepce zegarek o czasie, co nam go nie potrzeba”..., więc może zróbmy to, o co prosił szczęśliwy Wiktor Piech, kiedy wraz z Wiolettą Flis i Dominiką Gałus śpiewał: „Więc chodź, pomaluj mój świat, na żółto i na niebiesko. Niech na niebie stanie tęcza, malowana twoją kredką. Więc chodź, pomaluj mi życie, niech świat mój się zarumieni. Niech mi zalśni w pełnym słońcu kolorami całej ziemi...”. Tekst; foto: Alina Boś strona 16 www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] Panorama Powiatu Janowskiego Potocka gmina, bogata artystycznie Jest to forma przeglądu artystycznego, połączonego z kiermaszem wyrobów rękodzieła ludowego i wspólną zabawą. Te g o d n i a n a s a l i Gminnego Ośrodka Kultury było gwarno i kolorowo, a to za sprawą zespołów śpiewaczych i artystów rękodzieła ludowego, którzy przyjechali do Potoka Stanów nie tylko z naszego powiatu, ale też i z powiatów ościennych. Trzeba przyznać, że ludzie mają „dar w rękach”, a Małe arcydzieła Anny Brankiewicz niektórzy z tego żyją. Ażurowe s e r w e t y, o b r a z y, n i c i ą malowane, biżuteria, a wśród tego zwracające uwagę, królujące ponad wszystkim, małe rękodzieła sztuki Anny Brankiewicz, od których oczu nie można było oderwać. Ale to nie koniec. Program artystyczny obejmował również pokaz kiszenia kapusty, szatkowania i udeptywania jej w beczce. Oczywiście, akcja toczyła się na wsi, w drewnianej chałupie, u gospodarzy, których jedni odwiedzają, żeby pomóc, a drudzy, by poplotkować. W międzyczasie „wyłazi” sprawa nieślubnego dziecka gospodyni i „słabości” gospodarza do służącej, ale wszystko się dobrze kończy, a to dzięki wyswataniu młodych... A tę niebywałą rozrywkę zapewnili wszystkim goście z Szastarki - niezwykle utalentowali artyści, znani dobrze mieszkańcom powiatu janowskiego. Przegląd zakończyła wspólna biesiada, połączona z zabawą ludową. Tekst; foto: Alina Boś Piknik strzelecki W dniu 1 października br. odbyły się zawody strzelecko-obronne, upamiętniające płk Zieleniewskiego, w których wzięły udział instytucje i organizacje z Powiatu Janowskiego. Głównym organizatorem zawodów była młodzież, działająca w Szkolnym Kole LOK przy Zespole Szkół, wspomagana przez dyrekcję szkoły. Zawody finansowo wsparte zostały przez Powiat Janowski. Rywalizacja odbyła się na terenie Ośrodka Edukacji Ekologicznej „Lasy Janowskie”. Uczestnicy zawodów musieli przebrnąć przez siedem konkurencji, takich jak: strzelanie dokładne z karabinu CZ200, strzelanie dokładne i szybkie z pistoletu pneumatycznego, ładowanie magazynka KBK AK na czas, strzelanie paintball, rzut granatem oraz strzelanie do ruchomych celów z repliki ASG AK. Konkurencje rozrzucone po okolicznym lesie na przestrzeni kilometra zmuszały zawodników do dość długiego porannego spaceru przy pięknej pogodzie w gronie rywali, rodzin i przyjaciół. W oczekiwaniu na zakończenie zawodów i ogłoszenie wyników wszyscy miło spędzali czas przy ognisku i własnoręcznie przegotowanej ciepłej kiełbasce. Zawody w klasyfikacji drużynowej wygrała Komenda Powiatowa Policji w Janowie Lubelskim, reprezentowana przez st. sierż. Tomasza Dudka, mł. asp. Rafała Lenarta, sierż. szt. Krzysztofa Kuźnickiego. Miejsce drugie zajęła drużyna Szkolnego Koła LOK Zespół Szkół a trzecie - nauczyciele Zespołu Szkół w Janowie Lubelskim. Indywidualnie zawody wygrał mł. asp. Lenart Rafał KPP w Janowie Lub., miejsce drugie - Radosław Szymański Zespół Szkół, miejsce trzecie - st.sierż. Dudek Tomasz KPP w Janowie Lub. Wszyscy uczestnicy i ich rodziny zgodnie podkreślały, że zaproponowana forma zawodów oraz forma pikniku są najlepszą formą propagowania historii naszego regionu, strzelectwa sportowego a wraz z tym walorów turystycznych Ziemi Janowskiej. W trakcie zawodów rolę sędziów i służby pomocniczej pełniła młodzież, biorąca udział w projekcie „Będziemy bezpieczniejsi i pewniejsi siebie”, prowadzonym przez Zespół Szkół w Janowie Lubelskim. Wszelkie informacje dostępne są na stronie www.szkolne-kolo-lok.za.pl. Cezary Dobrowolski; foto: archiwum ZS www.powiatjanowski.pl Świat w oczach dzieci Uczniowie z Zespołu Szkół w Krzemieniu brali udział w wojewódzkich konkursach plastycznych „Jak zmienia się mój świat” oraz „RPO zmienia przyszłość namaluj swój świat”. Celem konkursów było pokazanie, jak zmiany w otoczeniu dzieci, związane z realizacją projektów unijnych, wpływają na ich życie. Dwoje dzieci z Zespołu Szkół w Krzemieniu znalazło się w gronie laureatów z całego województwa lubelskiego. Przemek Koszałka znalazł się wśród finalistów konkursu „RPO zmienia przyszłość - namaluj swój świat” w kategorii dzieci ze szkół podstawowych. Chłopiec malował plakat pod kierunkiem nauczycielki plastyki Stanisławy Latos. Szkoła otrzymała tablicę multimedialną z kompletnym oprogramowaniem edukacyjnym. Ania Kiszka, trzylatka z Punktu Przedszkolnego za pracę namalowaną kredkami, pt. „Plac zabaw” w kategorii rysunek zdobyła pierwsze wyróżnienie w kategorii dzieci, uczęszczających do przedszkoli na terenie Lubelszczyzny. Jest to także duże osiągnięcie, gdyż w tej kategorii wiekowej wpłynęło 1200 prac, a tylko trzydzieści zostało nagrodzonych. Uroczystość wręczenia nagród odbyła się w auli Radia Lublin 9. listopada br. W gali brali udział mali laureaci z rodzicami i nauczycielami. Ania Kiszka była na uroczystości z mamą Izabelą Kiszka oraz wychowawczynią panią Anną Flis. Nagrody rzeczowe i pamiątkowy dyplom wręczył osobiście Marszałek Województwa Lubelskiego Krzysztof Hetman. Anna Flis; foto: archiwum szkoły Od lewej: Izabela Kiszka z córką Anią, Anna Flis e-mail: [email protected] strona 17 Panorama Powiatu Janowskiego Wydawca: Starostwo Powiatowe w Janowie Lubelskim; ul. Zamoyskiego 59; 23-300 Janów Lubelski. Adres Redakcji: Starostwo Powiatowe w Janowie Lubelskim; ul. Zamoyskiego 59; 23-300 Janów Lubelski; II piętro, pok. 206; tel.: 015 8725450, 8720309, fax: 015 8720559, www.powiatjanowski.pl, e-mail: [email protected] Zespół Redakcyjny: Alina Boś - red. nacz., Dorota Kozdra - red., Marcin Skakuj - red., Grzegorz Krzysztoń. Skład: Daniel Ożóg. Korekta: Alina Boś. Druk: „Echo Media” Tarnobrzeg. Nakład: 3000 egz. Tekstów nie zamówionych Redakcja nie zwraca. Anonimów nie publikujemy. Redakcja zastrzega sobie prawo przeredagowań, skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Kontakt w celu zamieszczania reklam, ogłoszeń, tekstów sponsorowanych pod nr tel.: (015) 8725450, 8720309. Cennik reklam, ogłoszeń, tekstów sponsorowanych: 1 strona - 450 zł; 1/2 strony - 225 zł; 1/4 strony - 112,50 zł; 1/8 strony - 56,25 zł; Cena dołączenia wkładki do każdego egzemplarza Panoramy Powiatu Janowskiego wynosi 0,10 zł. Cena reklamy, ogłoszenia, tekstu sponsorowanego, zamieszczonej (- ego) na ostatniej stronie wzrasta o 25%. Do wszystkich cen należy doliczyć 23% VAT. Przy zamówieniu reklam i ogłoszeń do 6 kolejnych numerów Zamawiającemu przysługuje zniżka w wysokości 15 %, a przy zamówieniu do 12 kolejnych numerów - w wysokości 25%. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść i wygląd reklam, ogłoszeń, tekstów sponsorowanych. Najszczersze wyrazy współczucia z powodu śmierci Ojca Pani Marcie Zglinieckiej- Krawiec składają koleżanki i koledzy z Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej w Janowie Lubelskim Pani Annie Wojtan i Rodzinie wyrazy naszego najszczerszego żalu i współczucia z powodu tragicznej śmierci MĘŻA - Grzegorza Wojtana i BRATOWEJ - Eleny Dajbert- Zielińskiej składają Dyrekcja i Pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy oraz Starostwa Powiatowego w Janowie Lubelskim „Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją” Księdzu Dariuszowi Socha wyrazy głębokiego żalu i współczucia z powodu śmierci Matki składają: Członkowie Zarządu Powiatu, Radni Powiatowi oraz Pracownicy Starostwa Powiatowego w Janowie Lubelskim „Człowiek odchodzi, pamięć pozostaje...” Panu Marianowi Greli wyrazy głębokiego żalu i współczucia z powodu śmierci Matki składają: Członkowie Zarządu Powiatu, Radni Powiatowi oraz Pracownicy Starostwa Powiatowego w Janowie Lubelskim OGŁOSZENIE O PRZETARGU Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Janowie Lubelskim ogłasza przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż: 1) nieruchomości niezabudowanej położonej w Janowie Lubelskim przy ul. Lubelskiej 1 o powierzchni 1030 m2 , oznaczonej numerem ewidencyjnym 873/2, której cena wywoławcza wynosi 103 000 zł. 2) nieruchomości zabudowanej budynkiem sklepowym o powierzchni użytkowej 126 m2, budynkiem mieszkalnym o powierzchni użytkowej 37 m2 i budynkiem gospodarczym o powierzchni użytkowej 28 m2 - położonej w Janowie Lubelskim pomiędzy ulicą Sukienniczą i 14 Czerwca, o powierzchni 663 m2, oznaczonej numerem ewidencyjnym 1475, której cena wywoławcza wynosi 750 000 zł. Powyższe nieruchomości stanowią własność Spółdzielni. Ich sprzedaż jest zwolniona z podatku VAT. Przetarg odbędzie się dnia 11.01.2012 r. w siedzibie Spółdzielni w Janowie Lubelskim ul. Lubelska 1, pokój Nr 7 o godzinie 1000. Wadium w wysokości 10% ceny wywoławczej danej nieruchomości należy wpłacić, najpóźniej w dniu 10.01.2012 r., na konto Spółdzielni Nr 12 1240 2757 1111 0000 4006 5892 w Banku Pekao S.A. I Oddział w Janowie Lubelskim ul. Wiejska 3. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. Szczegółowe warunki przetargu określa ustalony przez Spółdzielnię Regulamin, z którym można się zapoznać w jej siedzibie. Informacji w tym przedmiocie może również udzielać Spółdzielnia telefonicznie pod numerami 15-8720612, 15-8720109, 15-8721243. Przedmiot przetargu można oglądać w każdy dzień roboczy w godzinach od 900 do 1300. strona 18 www.powiatjanowski.pl Pragniemy poinformować mieszkańców Powiatu Janowskiego o działalności Biura Porad Prawnych i Obywatelskich w Janowie Lubelskim. Biuro udziela bezpłatnych porad prawnych oraz konsultacji w zakresie udzielanej pomocy przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Biuro zostało utworzone w ramach projektu „Lubelskie – obywatelskie, program rozwoju poradnictwa obywatelskiego na Lubelszczyźnie – II edycja” współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Projekt jest realizowany na podstawie umowy partnerskiej przez Polską Fundację Ośrodków Wspomagania Gospodarczego OIC Poland w Lublinie wspólnie z Powiatem Janowskim . Biuro mieści się w Janowie Lubelskim przy ulicy Ogrodowej 20 (budynek internatu Zespołu Szkół Zawodowych). Godziny otwarcia: Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek 10:00 – 20:00 10:00 – 20:00 08:00 – 14:00 08:00 – 12:30 Telefon kontaktowy 15 -8724 062. Zapraszamy do korzystania z bezpłatnych porad prawnych i obywatelskich. Fundacja “OIC Poland” Powiat Rad zyński Powiat Kraśni cki Powiat Opolski Powiat Parczewski Powiat Janowski e-mail: [email protected] Panorama Powiatu Janowskiego www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] strona 19 Panorama Powiatu Janowskiego 0 % prowizji Śnieżna gotówka 2011 Okres kredytowania do 12 miesięcy dla osób fizycznych Jedyne 8,09 zł miesięcznie za każde 1000 zł kredytu Dla posiadaczy ROR bez poręczycieli Powiatowy Bank Spółdzielczy w Janowie Lubelskim ul.Wiejska 3, 23-300 Janów Lubelski www.pbsjl.pl strona 20 www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] Panorama Powiatu Janowskiego Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Janowie Lubelskim realizuje projekt „Integracja i wsparcie osób i rodzin zagrożonych wykluczeniem społecznym z terenu powiatu janowskiego poprzez tworzenie nowych form wsparcia indywidualnego i środowiskowego” w ramach Poddziałania 7.1.2 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki współfinansowany ze środków Unii Europejskiej z Europejskiego Funduszu Społecznego. Celem projektu jest zapewnienie równego dostępu do zatrudnienia osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym dyskryminowanym na rynku pracy jak również podniesienie aktywności społecznej i zawodowej osób niepełnosprawnych i wychowanków rodzin zastępczych i placówek opiekuńczo wychowawczych. Projekt jest skierowany do: -pełnoletnich wychowanków rodzin zastępczych i placówek opiekuńczo - wychowawczych; - wychowanków rodzin zastępczych, którzy ukończyli 15 lat; -osób dotkniętych przemocą; -osób niepełnosprawnych będących w wieku aktywności zawodowej i korzystających ze wsparcia PCPR w Janowie Lubelskim. Uczestnikom projektu oferujemy: -indywidualne poradnictwo specjalistyczne: psychologa i prawnika w ramach poradni rodzinnej; -sfinansowanie kosztów nauki na poziomie wyższym dla wychowanków rodzin zastępczych i placówek opiek. wych.; -sfinansowanie zespołów ćwiczeń fizycznych lub zajęć rehabilitacyjnych dla osób niepełnosprawnych; -dowolne wybrane przez siebie szkolenia/kursy zawodowe; Zapewniamy również: -fachową obsługę; -materiały szkoleniowe i promocyjne; W 2011r. uczestnikami projektu jest 80 beneficjentów, którzy biorą udział w wybranych przez siebie szkoleniach/kursach miedzy innymi: -prawo jazdy kategorii A, B, B+E, C; -kurs komputerowy: podstawowy, zaawansowany, grafika komputerowa; -kurs języków obcych: włoskiego, angielskiego, hiszpańskiego, -kurs ratownika WOPR; -kurs wizażu i stylizacji paznokci; -kurs malej gastronomii; -kurs kuśnierza; -kurs opieki paliatywnej; -kurs księgowości; -kurs operatora koparko-ładowarki; -kurs konserwatora koparko – ładowarki; -kurs sekretarki; -kurs krawiecki; -kurs spawacza; -pracownik kadrowo-płacowy; -kurs palacza kotłów gazowych; -monter instalacji gazowej; -kurs obsługi wózka nożycowego; -kurs specjalista do spraw pozyskiwania Funduszy Unijnych; -kurs obsługi kas fiskalnych; -kurs obsługi żurawia; -kurs fryzjerski; -kurs negocjacje handlowe -inne Dzięki tym szkoleniom beneficjenci zdobędą lub podniosą nowe kwalifikacje zawodowe, zwiększą motywację do poszukiwania pracy, poprzez wzrost samooceny i pewności siebie. Informacje dotyczące projektu można uzyskać w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Janowie Lubelskim ul. Zamoyskiego 37, 23-300 Janów Lubelski tel. 15 8723-345, fax. 15 8723-678 e-mail [email protected] Projekt jest realizowany od 01.01.2011r. do 31.12.2011r. www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] strona 21 Panorama Powiatu Janowskiego Projekt „Specjaliści Partnerstwa Lokalnego i Ekonomii Społecznej w powiatach: biłgorajskim, tomaszowskim, janowskim, zamojskim ziemskim i zamojskim grodzkim” nr POKL.07.02.02-06-095/09 współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Artykuł współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Projekt nr POKL.07.02.02-06-095/09 „Specjaliści Partnerstwa Lokalnego i Ekonomii Społecznej w powiatach: biłgorajskim, tomaszowskim, janowskim, zamojskim ziemskim i zamojskim grodzkim” Program Operacyjny Kapitał Ludzki Dz.: 7.2. Przeciwdziałanie wykluczeniu i wzmocnienie sektora ekonomii społecznej Poddziałanie 7.2.2 Wsparcie ekonomii społecznej Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Głównym celem projektu było rozwijanie Sektora Ekonomii Społecznej i zwiększenie potencjału Ekonomii Społecznej poprzez wykreowanie do końca 2011 r. stu Specjalistów Partnerstwa Lokalnego i Ekonomii Społecznej w powiatach: biłgorajskim, tomaszowskim, janowskim, zamojskim ziemskim i zamojskim grodzkim, którzy wzmocnią swoim potencjałem działania sektora ekonomii społecznej i podmiotów ekonomii społecznej. Projekt realizowało Międzynarodowe Centrum Partnerstwa Partners Network w Krakowie oraz Wschodni Klub Techniki i Racjonalizacji w Zamościu. Podczas realizacji projektu powstał w Zamościu Punkt Konsultacyjno-Doradczy dla Podmiotów Ekonomii Społecznej i osób Fizycznych. W ramach Punktu Konsultacyjno-Doradczego 15 Podmiotów Ekonomii Społecznej skorzystało z doradztwa grupowego oraz 200 Podmiotów Ekonomii Społecznej i osób fizycznych skorzystało z usług specjalistycznych: prawnych, księgowych i marketingowych. W trakcie realizacji projektu udało się wykonać szereg zadań, m.in. zorganizowano pięć spotkań informacyjno-rekrutacyjnych, konferencję otwierającą projekt w Zamościu, VI modułowe szkolenia dla Specjalistów Partnerstwa Lokalnego na rzecz rozwoju Ekonomii Społecznej, wizytę studyjną w Podmiocie Ekonomii Społecznej. Ponadto wyszkoleni Specjaliści Partnerstwa Lokalnego na rzecz rozwoju Ekonomii Społecznej w powiecie zorganizowali przy udziale partnerów z gmin i powiatów Powiatowe Warsztaty: Rozwój Partnerstwa Lokalnego i Ekonomii Społecznej których celem było budowanie trwałego partnerstwa pomiędzy samorządem lokalnym, przedsiębiorcami, podmiotami ekonomii społecznej i instytucjami infrastruktury oraz mieszkańcami gmin każdego z 5 powiatów, a także Targi promujące ekonomię społeczną, zatrudnienie w sektorze ekonomii społecznej i dobre praktyki podmiotów ekonomii społecznej. Podczas realizacji projektu wyszkolono 101 Specjalistów Partnerstwa Lokalnego i Ekonomii Społecznej, którzy otrzymali Certyfikaty Specjalistów Partnerstwa Lokalnego na rzecz Rozwoju Ekonomii Społecznej poświadczające zdobytą wiedzę. Pośród Uczestników z powiatu janowskiego, którzy ukończyli projekt i otrzymali Certyfikat Specjalisty Partnerstwa Lokalnego i Ekonomii Społecznej należy wymienić: Monikę Chudziak, Ewelinę Deruś, Bożenę Deruś, Ewę Dycha, Ewę Góra, Martę Stolarz, Magdalenę Kaproń, Elżbietę Pezda-Chmiel, Grażynę Matysiak, Antoniego Sydora, Adama Paprockiego, Marcina Pietrzyka. Projekt zakończy konferencja, na której odbędzie się prezentacja filmu i broszury informacyjnej o projekcie, jego rezultatach i dobrych praktykach Ekonomii Społecznej oraz uroczyste wręczenie Certyfikatów Specjalistów Partnerstwa Lokalnego i Ekonomii Społecznej i zaświadczeń o ukończeniu poszczególnych modułów szkoleniowych uczestnikom projektu. Biuro Projektu Wnioskodawcy: 22-400 Zamość, ul. Piłsudskiego 33, tel. 609-179-009, 609-167-099, 609-300-245, e-mail: [email protected] Biuro Projektu Partnera: 22-400 Zamość, ul. Piłsudskiego 33, tel. 84/ 639 50 62, e-mail: [email protected] WNIOSKODAWCA PROJEKTU: Międzynarodowe Centrum Partnerstwa Partners Network z siedzibą w Krakowie Sekretariat: ul. Piłsudskiego 4, 32-500 Chrzanów, Kontakty: tel/fax: (032) 753 89 49 e-mail: [email protected] www.partners.net.pl PARTNER PROJEKTU: Wschodni Klub Techniki i Racjonalizacji w Zamościu ul. Piłsudskiego 33, 22-400 Zamość Kontakt: tel./fax: (084) 63 95 062 e-mail: [email protected] www.wktir.eu Partner Projektu strona 22 www.powiatjanowski.pl e-mail: Panorama Powiatu Janowskiego www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected] strona 23 Panorama Powiatu Janowskiego Nowoczesne systemy Stylowe rozwiązanie grzewcze i instalacyjne. dla domu i łazienki. TANIE GRZANIE W TWOIM DOMU 30 Lat Tradycji SPRZEDAŻ I USŁUGI WOD.-KAN. CO. MONTAŻ KOLEKTORÓW SŁONECZNYCH ul. KILIŃSKIEGO 43 23-300 Janów Lubelski Tel. 15 8722 355 Pon.-Pt. 7,30-17,00 Sob. 7,30-14,00 strona 24 www.powiatjanowski.pl e-mail: [email protected]
Podobne dokumenty
Stefania Suchora wyróżniona
Panorama
Powiatu Janowskiego
Batorz - Chrzanów - Dzwola - Godziszów - Janów Lubelski - Modliborzyce - Potok Wielki
Nr 5 (49) Październik 2015 WYDANIE PRZEDWYBORCZE
