Lekcja 1 częœć pierwsza

Transkrypt

Lekcja 1 częœć pierwsza
Mów i pisz poprawnie
Lekcja 1 czêœæ pierwsza
Kultura jêzyka polskiego. Co to znaczy poprawnoœæ
i dlaczego powinniœmy, a nawet musimy mówiæ i pisaæ
poprawnie?
Pope³nianie b³êdów jêzykowych nie jest karalne. Zazwyczaj uchodzi ono mówi¹cym
na sucho i to niejednokrotnie równie¿ wtedy, gdy formu³uj¹c niepoprawn¹ wypowiedŸ, zawieraj¹ w niej jednoczeœnie – tak nagann¹ pod wzglêdem moralnym – nieprawdê o œwiecie i ludziach, czyli k³ami¹. Budowanie zdañ sk³óconych z gramatyk¹
trudno te¿ jednoznacznie potêpiæ z komunikacyjnego punktu widzenia, bo zdarza
siê, ¿e nasycony b³êdami tekst jest mimo wszystko zrozumia³y. Spróbujmy to
sprawdziæ na przyk³adzie.
Oto wyobraŸmy sobie, ¿e reporter przeprowadza w foyer teatru, podczas przerwy
miêdzy I i II aktem komedii „Œluby panieñskie” Aleksandra Fredry, sondê na u¿ytek przygotowywanego programu telewizyjnego o kulturze teatralnej wspó³czesnych Polaków. Jedna z osób zapytanych o wra¿enia po I akcie mówi nastêpuj¹co:
1
Przysz³em do teatru razem z dzieciami i ¿on¹, która dosta³a u siebie na
zak³adzie cztery darmowe bilety na t¹ sztukê. Aktorzy podobaj¹ mi siê, szczególnie Klara, chocia¿ mówi¹ trochê za szybko i nie wszystko rozumie. Szkoda,
¿e ¿ona w zamieszaniu w szatni zgubi³a kolczyka, ale trudno – kultura kosztuje. W ogóle to jest mi³o, szczególnie do dzieci, które teraz bêd¹ nareœcie wiêcej wiedzia³y w temacie teatru.
W powy¿szej wypowiedzi znajduje siê 9 ró¿nego rodzaju b³êdów. Na pocz¹tek radzimy spróbowaæ samemu odnaleŸæ te „byki” i „byczki”, a dopiero potem zapoznaæ siê
z ich zestawieniem, które podane zosta³o poni¿ej. Przed sprawdzeniem swego wyczucia jêzykowego, doradzamy na zestawienie na³o¿yæ filtr, gdy¿ w kolumnie z prawej strony zamieszczone s¹ obok b³êdów odpowiednie formy poprawne. Po zdjêciu
filtru bêdzie mo¿na siê przekonaæ, jakie konstrukcje zgodne z norm¹ powinny
wyst¹piæ w przytoczonym tekœcie zamiast b³êdów.
przysz³em
> przyszed³em
dzieciami
> dzieæmi
na zak³adzie
> w zak³adzie
t¹
> tê
rozumie
> rozumiem
zgubi³a kolczyka
> zgubi³a kolczyk
do dzieci
> dla dzieci
nareœcie
> nareszcie
w temacie teatru
> na temat teatru (o teatrze)
8
MÓW I PISZ POPRAWNIE
Osobom, które odpowiednio zamieni³y b³êdy na formy poprawne, gratulujemy wyczucia jêzykowego i jednoczeœnie pytamy: czy ów tekst jest zrozumia³y? Oczywiœcie
tak! Mimo b³êdów w³aœciwe odczytanie go w zasadzie nie sprawia k³opotów. Co zatem decyduje o tym, ¿e taki sposób mówienia oceniamy negatywnie? Poniewa¿ jêzyk jest tworem spo³ecznym, wiêc i podstawa wartoœciowania ma charakter spo³eczny. B³êdów jêzykowych nie powinniœmy, a bardzo czêsto wrêcz nie wolno
nam pope³niaæ pod groŸb¹ samodegradacji kulturalnej. Cz³owiek mówi¹cy niepoprawnie nara¿a siê na dezaprobatê, œmiesznoœæ, na usuniêcie z centrum akceptowanej kultury wysokiej do nieakceptowanych obszarów kultury niskiej.
Kultura jêzyka
Mo¿liwoœæ zaistnienia tak surowych konsekwencji wynika z czêsto potwierdzanej
obserwacji, i¿ niegramatyczne i niestylistyczne wys³awianie siê jest niejednokrotnie
ma³o buduj¹cym obrazem wnêtrza danego cz³owieka. Organiczny zwi¹zek miêdzy
mow¹ a sfer¹ psychiki, osobowoœci i kultury bywa przez wielu ludzi przeklinany,
szczególnie wtedy, gdy pope³niane przez nich gafy jêzykowe deprecjonuj¹ ich w jakimœ œrodowisku (nieaprobowany sposób mówienia bywa nieraz tak samo negatywnie oceniany przez otoczenie, jak zachowanie osobnika, który na eleganckie przyjêcie przychodzi w obszarpanym i nieœwie¿ym stroju). Z drugiej strony ów zwi¹zek
sprawia, i¿ doskonal¹c swój jêzyk, wzbogacamy jednoczeœnie swoj¹ duchowoœæ.
W³aœnie dlatego praca nad kultur¹ jêzyka ma tak du¿e znaczenie.
Zapamiêtaj, ¿e miêdzy kultur¹ jêzyka cz³owieka a jego kultur¹ duchow¹
mo¿na postawiæ znak równoœci.
Kultura jêzyka danego cz³owieka, czyli charakterystyczny dlañ stopieñ poprawnego
i sprawnego u¿ywania polszczyzny, tylko wtedy mo¿e byæ oceniona bardzo wysoko,
je¿eli jego wypowiedzi spe³niaj¹ bezwzglêdnie wymóg poprawnoœci. Zanim powiemy dok³adnie, na czym polega œciœle jêzykowa poprawnoœæ, prosimy przeczytaæ
tekst, w którym nawet wytrawny „detektyw” nie znajdzie ani jednego b³êdu. Jest to
fragment wywiadu udzielonego przez prof. Jana Miodka, powszechnie znanego z telewizyjnych programów „Ojczyzna polszczyzna”, autora m.in. popularnych poradników jêzykowych.
Lekcja 1 czêœæ pierwsza
9
Im sprawniejszy jêzyk, tym nasz kontakt z innymi ludŸmi bêdzie skuteczniejszy i ³atwiejszy. Jêzyk jest podstawowym narzêdziem naszego funkcjonowania w spo³eczeñstwie, a granice naszego jêzyka s¹ granicami naszego
œwiata. Przecie¿ myœlimy w³aœnie w jêzyku. Praca nad jêzykiem jest zatem
najefektywniejsz¹ prac¹ nad myœl¹, nad naszym intelektem! O tym nie
mo¿na zapominaæ!
2
Zacytowany tekst spe³nia wymogi poprawnoœci, gdy¿:
l
jest zgodny z norm¹ gramatyczn¹, czyli z regu³ami mówi¹cymi, jak ³¹czyæ ze sob¹
wyrazy i mniejsze od wyrazów cz¹stki (wszystkie odmienne wyrazy – rzeczowniki, czasowniki, przymiotniki, zaimki – maj¹ odpowiedni¹ koñcówkê, a zachodz¹ce
miêdzy tymi wyrazami zwi¹zki s¹ prawid³owe);
l
jest zgodny z norm¹ leksykaln¹ (wyrazow¹), czyli ze zbiorem wyrazów i zwi¹zków
wyrazowych w utrwalonej formie wraz z przys³uguj¹cymi im znaczeniami
(wszystkie wyrazy i zwi¹zki wyrazowe zosta³y u¿yte w odpowiedniej formie i odpowiednim znaczeniu);
l
jest ca³kowicie zgodny z norm¹ stylistyczn¹, czyli z regu³ami doboru wyrazów
oraz zwi¹zków wyrazowych na u¿ytek danej sytuacji (wszystkie wyrazy i zwi¹zki
wyrazowe zosta³y u¿yte zgodnie z ich nacechowaniem stylistycznym).
Ponadto ca³y fragment zosta³ zapisany z uwzglêdnieniem wymogów polskiej normy
(konwencji) ortograficznej oraz interpunkcyjnej. Mo¿emy siê te¿ domyœlaæ, ¿e
prof. J. Miodek wypowiedzia³ go zgodnie z norm¹ wymawianiow¹, czyli respektuj¹c
opisany w formie zbioru prawide³ utrwalony sposób wymowy, a wiêc wyraŸnie,
w³aœciwie akcentuj¹c wszystkie formy, bez nalecia³oœci gwarowych.
Ka¿dy tekst, który – podobnie jak powy¿szy – nie uchybia ¿adnej z norm szczegó³owych, jest jednoczeœnie od pocz¹tku do koñca zgodny z norm¹ jêzyka ogólnopolskiego (ogólnego), tzn. z norm¹ tego jêzyka, którym w sytuacjach oficjalnych (w telewizji, radiu, prasie, w szkole, urzêdzie, koœciele itd.) pos³uguje siê
polskie spo³eczeñstwo, a szczególnie warstwy wykszta³cone. W jego odmianie
pisanej – jêzyku literackim – norma ma wymiar bardzo rygorystyczny (dlatego
nazywamy j¹ norm¹ wzorcow¹), w odmianie mówionej – jêzyku potocznym
(zwanym niekiedy stylem potocznym) – jest nieco mniej sztywna (nazywamy j¹
norm¹ potoczn¹ albo u¿ytkow¹). Dla obu odmian mo¿na j¹ jednak ogólnie zdefiniowaæ jako zbiór zaaprobowanych przez polskie spo³eczeñstwo ró¿nego rodzaju jednostek jêzykowych (zwi¹zków wyrazowych, wyrazów i mniejszych od
nich elementów) oraz regu³ okreœlaj¹cych ich sposób ³¹czenia i u¿ywania.
Ka¿dy tekst (wyraz, zwi¹zek wyrazowy), który w sposób funkcjonalnie (czyli ze
wzglêdu na cel i charakter wypowiedzi) nieuzasadniony odbiega od tak okreœlonej
normy, nale¿y uznaæ za b³¹d.
B³¹d jêzykowy to nieuzasadnione funkcjonalnie odstêpstwo od normy jêzyka
ogólnopolskiego.