Serwis bm24.pl nr 323
Transkrypt
Serwis bm24.pl nr 323
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostañ z nami! 27 IX 2016 ========================================================================================== 323 co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów ========================================================================================== Taki jest sens tego rz¹dzenia tygodnia Po³owy ¿eby poprawiaæ sytuacjê Polaków Po³owy tygodnia Taki jest sens tego rządzenia żeby poprawiać sytuację Polaków, a nie dbać o bilanse, zyski zagranicznych koncernów, zagranicznych banków – podkreślał Janusz Szewczak. Jeśli jest się Polakiem to należy mieć polskie obowiązki i trzeba myśleć o tym żeby zapewnić i dbać o dobro wspólne, nie tylko o dobro własne, mówił poseł Szewczak. S zybka reakcja ze strony premier Beaty i kierownictwa obozu rządzącego, która nastąpiła na wieść o możliwych nieprawidłowościach w spółkach Skarbu Państwa jest dowodem na to, że rządzący w przeciwieństwie do swoich poprzedników potrafią wyciągać wnioski, konsekwencję i odpowiednio reagować. To jest dowód na to, że jest zupełnie inna reakcja, inne tempo naprawiania błędów. Celem jest to, że to musi być majątek, który będzie służył wszystkim Polakom, który będzie nas wspierał w tych innowacyjnych pomysłach, a ich nie brakuje. W rządzie jest cały szereg nowych pomysłów na to gdzie widzimy te rozwojowe szanse dla polskiej gospodarki, dla polskich finansów. Tym bardziej należy racjonalnie i uczciwie tym majątkiem zarządzać, bo nie mamy zbyt wielu źródeł zasilania. Oczywiście potrzebni są Polsce wizjonerzy gospodarczy, ale też potrzebne jest uczciwe rzemiosło, gdzie te nasze duże spółki energetyczne, paliwowe, czy chemiczne będą generować niezbędne dochody, aby ten budżet zapewnić. CBOS: 41 proc. zadowolonych z premier Beaty Szydło, 42 - niezadowolonych. We wrześniu zadowolenie z tego, że na czele rządu stoi Beata Szydło, wyrażało 41 proc. ankietowanych, niezadowolonych było – 42 proc. - wynika z sondażu CBOS. 34 proc. deklarowało się jako zwolennicy rządu, 33 proc. jako przeciwnicy, 28 proc. wskazywało na obojętność. Gminy celują w rodziny z 500+. Dodatkowe pieniądze od samorządu. Polska lokalna idzie za przykładem z góry - zaczyna pomagać małżeństwom z dziećmi - pisze „Puls Biznesu”. Działanie rządowego programu 500+ sprawiło, że samorządy wzięły sobie sprawy demografii i przyszłych pokoleń bardziej do serca. Takich inicjatyw jest wciąż jak na lekarstwo, ale w gminach widać zwrot w polityce rodzinnej. Pierwszy krok w realizacji „Mieszkanie+”. Kodeks urbanistyczno-budowlany jest pierwszym krokiem w realizacji programu „Mieszkanie+” – ocenia dr Zbigniew Kuźmiuk. Kodeks usystematyzuje przepisy prawne, które regulują procesy inwestycyjne, a więc przepisy z planowania przestrzennego, prawa budowlanego, ustawy o gospodarce nieruchomościami i tzw. specustawy związane z inwestycjami. Kodeks trafi do konsultacji społecznych jeszcze we wrześniu, a po ich zakończeniu zostanie przyjęty przez Radę Ministrów i skierowany do parlamentu z nadzieją, że procedowanie będzie na tyle szybkie, aby uchwalić go jeszcze w tym roku. Przypomnijmy tylko, że zasadniczą częścią programu „Mieszkanie+” będzie budowanie mieszkań na wynajem, ale także mieszkań z opcją wejścia wynajmującego w jego własność po około 30 latach użytkowania. Zysk dla 0,5 mln pracowników. Na podwyżce płacy godzinowej do 13 zł zyska blisko 0,5 mln pracowników - podkreśla dr Zbigniew Kuźmiuk. Jak szacuje Państwowa Inspekcja Pracy, ustawa będzie dotyczyła aż 0,5 mln pracowników, którzy do tej pory mieli znacznie niższe stawki godzinowe i w związku z tym przygotowuje się do przeprowadzenia kontroli głównie w sektorze firm ochroniarskich i sprzątających. Jednocześnie kilka dni temu premier Beata Szydło podpisała rozporządzenie o podwyżce „etatowej” płacy minimalnej na rok 2017 z 1850 zł do 2000 zł brutto, czyli aż 150 zł, i właśnie dlatego konieczna była waloryzacja płacy godzinowej minimalnej z 12 zł na 13 zł od 1 stycznia. Deficyt budżetowy najniższy od 7 lat. Mimo ogromnych dodatkowych wydatków związanych z realizacją programu „500+” budżet państwa ma się wyjątkowo dobrze - zauważa dr Zbigniew Kuźmiuk. Zrealizowanie planu dochodów budżetowych za 8 miesięcy zgodnie z upływem czasu i trochę niższe niż upływ czasu wykonanie wydatków, wszystko to powoduje, że mimo upływu 8 miesięcy deficyt budżetowy jest wykonany na poziomie niewiele ponad 1/4 całorocznego, co oznacza, że mimo ogromnych dodatkowych wydatków związanych z realizacją programu „500+” budżet państwa ma się wyjątkowo dobrze. Unia dba o interes koncernów. Zablokowanie podatku od hipermarketów jest bez wątpienia kolejną odsłoną wojny Brukseli z rządem w Warszawie -komentuje Janusz Szewczak. Lobbing koncernów handlowych w Brukseli trwa w najlepsze i jest bardzo skuteczny. Obcy kapitał, który tak ochoczo buduje nowe supermarkety 2 T ylko dwie polskie uczelnie widnieją na liście 500 rankingu szanghajskiego. W ostatnim zestawieniu spadły do ostatniej setki. Jak zestawiać, to zestawiać. Zestawmy tą informację z tytułem z ostatnich dni: właściciel warszawskiej uczelni pobił rektora... Ale nie tylko nauka sięgnęła bruku. Taka prezydent Warszawy postanowiła nie rezygnować ze stanowiska, bo przecież warszawiacy wybrali ją na pełną kadencję. Cóż, jaki człowiek taki styl... Podobnie ze stanem sędziowskim. Tajemniczy Iustitita porównał na twitterze Kaczyńskiego do Hitlera. Ów Iustitia to autor zbiorowy piszący w imieniu sędziów z tegoż stowarzyszenia. To już poniżej bruku... ...ale nie. Poziom Iustitii obronił Rzepliński. W wywiadzie dla „Wyborczej” zanurkował jeszcze niżej. Otóż ów mąż stanu, obrońca konstytucji, demokracji i czego tam jeszcze obawia się napaści. Na przykład dwóch takich, jeden z flagą polską, drugi z watykańską, zaatakowali go słownie. A on przeszedł mimo. Rusycyzm. I jakże subtelna charakterystyka słownych napastników... Rzepliński równie stylowo zaatakował Kaczyńskiego: Na pewno nie wystąpię (...) o ochronę. Raz, że to byłoby sprzeczne z moją naturą. (...) Pan chyba widział sceny, jak pan Jarosław Kaczyński jako premier, no niezbyt wysoki, stał otoczony tymi mężczyznami mającymi minimum sześć stóp wzrostu. Ale rozumiem, on ma taki styl. Ja mam inny. I tu trzeba przytaknąć. Ma inny i tym razem taki amerykański, bo wzrost liczy w stopach... W oprawie państwowej mają miejsce różne wydarzenia upamiętniające 40. rocznicę powstania KOR. Nareszcie, można powiedzieć i nareszcie można powiedzieć, że wyróżniane są osoby, które ten KOR naprawdę tworzyły. Oczywiście nie mogło stać się inaczej i grupa osób zaproszonych na uroczystości do pałacu prezydenckiego postanowiła odmówić pod pretekstem obrony trybunału, demokracji i czegoś tam jeszcze. Dzięki Bogu żadna z tych osób nie widniała wśród założycieli KOR. Można już zaryzykować twierdzenie, że obecnie założycieli KOR jest kilkuset, a będzie jeszcze więcej... I chyba tak, bo choć niezbyt liczny marsz KOD w Warszawie szedł pod nacjonalistycznym hasłem „Jedna Polska”, to miał też hasło poboczne: „Od KOR-u do KOD-u dla dobra narodu”. I to jest jeszcze większe dno niż Iustitia, Rzepliński i Gronkiewicz razem wzięci. „tu.rybak”, 24/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75879 ============================= co nowego na blogach jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników portalu http://blogmedia24.pl. Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”. 1 i niszczy polskich konkurentów, nie ma ochoty dokładać się do naszego wspólnego kotła budżetowego, mimo że nie prowadzi działalności dobroczynnej, a osiąga gigantyczne zyski. Podobną blokadę podatku przeżyły Węgry. Tu również w roli głównej wystąpiły Komisja Europejska i lobby międzynarodowe. Rząd Viktora Orbána poradził sobie z tym, zmieniając zapisy opodatkowania. Jak widać, to nie jest tak, że nie można w Polsce opodatkować wielkich sieci handlowych. To jest do zrobienia, tylko że trzeba to zrobić w wyjątkowo sprytny sposób. Jako że stosunki między Komisją Europejską i eurobiurokratami a naszym rządem są napięte, to każdy pretekst do storpedowania tego podatku będzie wykorzystany. Produkcja przemysłowa w Polsce wraca do wzrostów. Od niej zależy PKB. Dane o produkcji przemysłowej w Polsce pozytywnie zaskoczyły ekonomistów. Produkcja przemysłowa była w sierpniu wyższa o 7,5 proc. r/r. Wynik jest więc lepszy od prognoz, bo analitycy spodziewali się wyniku na poziomie 5,7 proc. r/r. Skala wzrostu produkcji przemysłowej przerosła oczekiwania rynku -wskazują analitycy. Dodali, że niekorzystne lipcowe wyniki dot. zarówno produkcji przemysłowej jak i sprzedaży detalicznej, były zdarzeniem jednorazowym. Kolejny spadek stopy bezrobocia. GUS podał dane za sierpień. Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec sierpnia 2016 r. wyniosła 8,5%, czyli spadła o 0,1 pkt proc. wobec poprzedniego miesiąca, podał GUS. W sierpniu 2015 r. stopa ta wyniosła. Tysiąc nowych pistoletów dla policji. Umowa z „Łucznikiem” podpisana. Tysiąc sztuk pistoletów samopowtarzalnych P99 dostarczy polskiej policji Fabryka Broni „Łucznik”. W czwartek w Radomiu podpisano umowę w tej sprawie. Nowa broń zastąpi przestarzałe technologicznie pistolety P 64 i P 83. J. Szewczak: Warto byłoby się przyjrzeć sprawom z końca kadencji PO-PSL. Warto byłoby też się przyjrzeć tym starym sprawom z końca urzędowania poprzedniej ekipy (PO-PSL). Za dużo zawiadomień do prokuratury w tamtych sprawach nie ma – stwierdził poseł Janusz Szewczak. Od dłuższego czasu apelowałem o to, żeby do tych spółek Skarbu Państwa, które nie będą w łatwej sytuacji w tym roku (koniunktura w Europie i w Polsce jest w wielu aspektach gospodarczych nie jest szczególnie zadowalająca), szli ludzie z dużym doświadczeniem, kompetencjami, z pewną wizją, co zrobić z tymi spółkami, żeby je „podciągnąć do góry”, a nie tylko piastować stanowisko – akcentował Janusz Szewczak.Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych negatywnie odniósł się do kwestii zatrudniania osób w spółkach państwowych „po znajomości”. Zaznaczył jednak, że wybieranie ludzi do spółek Skarbu Państwa na zasadzie konkursów również nie rozwiązuje wszystkich patologii.– To jest błędna koncepcja. Ona jest szkodliwa. Nie brakuje w Polsce ludzi z otwartą głową, nie brakuje fachowców. To prawda, że ci fachowcy muszą mieć charaktery, muszą mieć kręgosłup, gdyż pokus jest sporo. (…) To nie jest też tak, że jak są konkursy, to wszystko załatwią. Poprzednia ekipa miała konkursy i widzieliśmy, co wówczas działo się z spółkach Skarbu Państwa. Na tych słynnych taśmach mogliśmy zobaczyć, usłyszeć, jak się traktuje majątek Skarbu Państwa – przypomniał poseł Janusz Szewczak. 2 Kamiński: CBA kontroluje pięć strategicznych spółek SP. CBA rozpoczęło kontrolę w pięciu strategicznych spółkach Skarbu Państwa; dotyczą zawieranych umów - poinformował minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Powiedział, że zwrócił się do ministrów o informacje dotyczące podległych im spółek, mają one wpłynąć do CBA. Szydło: naczelnym celem rządu jest ochrona majątku narodowego. Naczelnym celem rządu jest „ochrona majątku narodowego” - powiedziała w czwartek w Sejmie premier Beata Szydło. Dodała, że w czasie 8 lat rządów poprzedniej koalicji PO-PSL, która chciała „wszystko sprzedać”, przez Polskę „przetoczyły się niebotyczne afery”. Wojtunik: CBA nie dopuściło się nieprawidłowości ws. podsłuchów. CBA nie dopuściło się jakichkolwiek nieprawidłowości w tej sprawie – zeznał w poniedziałek b. szef CBA Paweł Wojtunik, który był świadkiem w procesie Marka Falenty i pozostałych oskarżonych o nielegalne podsłuchy w stołecznych restauracjach. Uchylił się od odpowiedzi na pytanie, czy główny oskarżony Marek Falenta współpracował z CBA. CBA unikało badania kluczowych spraw? W ubiegłych latach CBA zasadniczo nie zajmowało się sprawami dotyczącymi kluczowych interesów państwa oraz osób wysoko postawionych - mówił szef CBA Ernest Bejda, który przedstawił w Senacie sprawozdanie z działań Biura w 2015 r. Śledztwo ws. zakupu kanadyjskiej spółki przez KGHM. Wydział Prokuratury Krajowej we Wrocławiu prowadzi śledztwo ws. nieprawidłowości przy zakupie przez KGHM kanadyjskiej spółki Quadra FNX. Śledztwo wszczęto po zawiadomieniu przez ABW o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby z poprzedniego zarządu miedziowej spółki. Prezes PKP: prywatyzacja PKP Energetyka to zagrożenie. Od początku postrzegaliśmy prywatyzację PKP Energetyka jako zagrożenie nie tylko dla grupy PKP, ale także dla kolejnictwa powiedział w czwartek w Sejmie prezes PKP Mirosław Pawłowski. Spółka złożyła w sądzie pozew o stwierdzenie nieważności prywatyzacji PKP Energetyka. KE chwali polskich rolników. Plewa: wzrost eksportu polskiej żywności jest bezprecedensowy. Polskie rolnictwo świetnie sobie radzi na rynkach międzynarodowych, saldo w handlu rolnym jest dodatnie i wynosi 7,7 mld euro - poinformował w środę sejmowe komisje dyrektor generalny ds. rolnictwa i rozwoju obszarów wiejskich w Komisji Europejskiej Jerzy Plewa. Będzie jedna inspekcja bezpieczeństwa żywności. Działające dotychczas inspekcje zajmujące się bezpieczeństwem żywności zostaną połączone w jedną Państwową Inspekcję Bezpieczeństwa Żywności (PIBŻ). Uchwalenie stosownych ustaw jest możliwe przed końcem 2016 r. - informuje resort rolnictwa w środowym komunikacie. Likwidacja gimnazjów: pierwszy krok zrobiony. Minister edukacji Anna Zalewska prezentuje długo oczekiwany projekt zmian w systemie oświaty. Przewiduje on m.in. zamianę sześcioklasowej podstawówki w ośmioklasową, wydłużenie o rok liceum i technikum oraz zamianę szkół zawodowych w branżowe. Radziwiłł: nakłady na zdrowie nadal poniżej oczekiwań, ale rosną. Nakłady na ochronę zdrowia rosną, trwają dyskusje, skąd brać więcej pieniędzy; robimy dużo, żeby rosły jeszcze szybciej – mówił we wtorek po spotkaniu z protestującymi członkami „S” minister zdrowia. PZM do premier: potrzebny szybki wzrost nakładów na zdrowie. Konieczny jest natychmiastowy istotny wzrost nakładów na publiczną ochronę zdrowia i wzrost pracowniczych wynagrodzeń – uważa Porozumienie Zawodów Medycznych, które w liście do premier Beaty Szydło zwraca się o możliwość spotkania i apeluje do rządu o dialog. Szef MON: pierwsze jednostki NATO w Polsce - w styczniu. Pierwsze jednostki wojskowe NATO pod dowództwem USA pojawią się w Polsce w styczniu 2017 roku; przygotowano już miejsca, gdzie będzie stacjonować grupa bojowa poinformował w środę posłów sejmowej komisji obrony szef MON Antoni Macierewicz. Szef MF: naszym zadaniem jest odbudowa sprawnej służby skarbowej. Naszym zadaniem jest to, by od 1 stycznia 2017 r. powstała sprawna i kompetentna służba skarbowa; temu ma służyć powołanie Krajowej Administracji Skarbowej - podkreślił w środę minister finansów Paweł Szałamacha. Dodał, że KAS ma odbudować dochody państwa polskiego. PiS: powołanie Krajowej Administracji Skarbowej ukróci oszustwa; opozycja przeciw. Według PiS powołanie Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) pomoże w walce z oszustwami i uszczelni system podatkowy. Nie zgadza się z tym opozycja, która chce odrzucenia projektu o KAS w pierwszym czytaniu, argumentując, że jej powstanie spowoduje chaos i zwolnienia celników. Nowoczesna: KAS to będzie „swoiste CBA na przedsiębiorców”. Krajowa Administracja Skarbowa to będzie „swoiste CBA na przedsiębiorców” -mówił Mirosław Pampuch z Nowoczesnej w środę w Sejmie. Jego zdaniem uszczelnieniu systemu podatkowemu pomóc może uproszczenie prawa podatkowego, a nie konsolidacja służb celno-skarbowych. Polscy rybacy złowią mniej ryb. Nowe limity od UE. Propozycje limitów połowowych na dorsza w 2017 r. są niepokojące dla polskich rybaków – ocenia w rozmowie z PAP prezes Stowarzyszenia Armatorów Rybołówstwa Morskiego w Kołobrzegu Ryszard Klimczak. Międzynarodowa Rada Badań Morza proponuje bowiem ponad 25-proc. redukcję. Odpowiedź na nieścisłe relacje o Polsce. Przedstawiciele Instytutu Ordo Iuris zaprezentowali w Stanach Zjednoczonych raport o demokracji i prawach człowieka w Polsce. Stanowi on odpowiedź na nieścisłe i fragmentaryczne relacje o sytuacji w naszym kraju pojawiające się w międzynarodowych mediach. Publikacja została zaprezentowana w amerykańskich think tankach. Trafiła także do kongresmenów i senatorów. Odrębnieraport został przedstawiony w dwóch prestiżowych amerykańskich thinktankach: Heritage Foundation i Federalist Society. Nowoczesna i Partia Razem muszą oddać pieniądze. Sąd podtrzymał decyzję PKW. Sąd Najwyższy w czwartek oddalił skargi Nowoczesnej oraz Partii Razem i podtrzymał decyzje PKW o odrzuceniu sprawozdań finansowych tych partii z ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych poinformował w czwartek na briefingu prasowym rzecznik SN Dariusz Świecki. „Maryla”, 24/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75878 Polska widziana z daleka Coraz bardziej dochodzę do przekonania, że Polska widziana z daleka, jak w moim przypadku, wygląda inaczej niż w oczach ludzi w niej żyjących. D zień po dniu czytam, że widza oni przede wszystkim jakieś problemy stwarzane przez PiS. Przez jakiś czas dominował pseudo-problem Misiewicza, młodego, sprawnego człowieka, zaufanego Pana Ministra Antoniego Macierewicza. Przeżywają wypowiedzi szefów KOD-u i Nowoczesnej. Wrażliwi są na teksty zamieszczane w GW. co prawda, ostatnio jakoś mało Lisa. Krótko mówiąc, tak zwani Nasi żywią się tematami narzucanymi przez Onych. Choć ostatnio zajęty jestem głównie zbieraniem grzybów, których jest gigantyczny wysyp, to i tak docierają do mnie różne ważne sprawy z Polski. Oczywiście, ważne moim zdaniem, a nie innych piszących. Na wstępie muszę zaznaczyć, że w ramach jakości myślenia i higieny umysłowej, dnia każdego pamiętam o hierarchii ważności wydarzeń. Najpierw kluczowe, a na końcu mniejszej rangi zdarzenia, bieżączka, która musi być. Czyli najpierw: program 500+, upraszczanie warunków działalności gospodarczej, podwyżka najniższych emerytur, podwyżka najniższych płac, zapowiadany na dniach program Mieszkanie+, reforma Wojska Polskiego i walka z korupcją. Nowsze wydarzenia, które zdołałem z daleka zarejestrować w swojej świadomości, to na przykład fakt, że inwestycje zagraniczne w Polsce dobrze się maja. Jak informują: „Polska pozostaje nie tylko liderem regionu Europy Środkowowschodniej, ale czołowym krajem kontynentu pod względem atrakcyjności inwestycji”. Nie może nie cieszyć kurczenie się deficytu budżetowego. W I kwartale 2016 r. spadł on o 7,1 mld zł w porównaniu z I kwartałem 2015 r. Stało się to miedzy innymi dzięki wzrostowi dochodów budżetowych o 13,3 proc. w porównywalnym okresie. Jako żywo, nie może martwić malejąca stopa bezrobocia oraz wzrost ilości miejsc pracy. Bezrobocie w lipcu 2016 r. wynosiło 8,6 proc., co było o 14,1 proc. mniej niż stan w lipcu 2015 r. Pracodawcy zgłosili w lipcu 2016 r. 128,8 tysięcy ofert pracy, czyli więcej o 9,1 proc. w stosunku do lipca 2015 r. Ogólnie, zatrudnienie w tym lipcu było o 3,2 proc. większe niż w lipcu roku ubiegłego. Właśnie dokonał się kolejny etap krzepnięcia struktury wojsk Obrony Terytorialnej, oczka w głowie Zawiszy Czarnego, czyli szefa MON-u. Najpierw powołał on dowódców trzech pierwszych brygad: Podlaskiej, Lubelskiej i Podkarpackiej. Sami faceci z jajami. Na przykład płk A. Mikołajczyk ukończył między innymi Akademię Obrony Narodowej i pełnił funkcje szefa sztabu Grupy Bojowej Unii Europejskiej. Zaś dowódcą całości został płk Wiesław Kukuła. Ukończył szkołę oficerską, a potem Wojskowa Akademię Technicznę. Misja w Iraku, szkolenia w NATO, dowódca jednostki wojsk specjalnych. Twardy człowiek, a w dodatku nasz. Po otrzymaniu awansu powiedział on między innymi: „Nowe stanowisko jest dla mnie zaszczytem i wyzwaniem... Dowództwo WOT zostanie zbudowane z oficerów i podoficerów wojsk specjalnych... Źródłem etosu terytorialsów będzie Armia Krajowa oraz powojenne organizacje niepodległościowe. WOT będzie współcześnie kontynuować ich misję”. Ruchy tektoniczne Lipiec 2016 był miesiącem triumfów rządu PiS. Szczyt NATO w Warszawie to sukces polskiej dyplomacji, a organizacja Światowych Dni Młodzieży była wzorowa. Jednak już na poczatku sierpnia na tym pięknym obrazie pojawiła się rysa B yło nią pierwsze posiedzenie Rady Mediów Narodowych w dniu 2 sierpnia, na którym próbowano [bezskutecznie] zdymisjonować Jacka Kurskiego, prezesa TVP. Politycy udali się potem na wakacje i zapanował chwilowy spokój. Obecnie jednak personalne wojenki rozgorzały na dobre. Nieczekiwanie pani premier Szydło zdymisjonowała ministra Dawida Jackiewicza przed zakończeniem jego misji likwidacji Ministerstwa Skarbu. Mariusz Kaminski zapowiedział kontrolę CBA w spółkach Skarbu Państwa. Dziennik.pl wieszczył: „Dymisja ministra skarbu może rozkręcić karuzelę stanowisk. „Ocaleją ci, którzy mają wyniki”. Zamieścił galerię zdjęć osób przeznaczonych do ewentualnej dymisji. Wszyscy oni byli mianowani już za rządów PiS. Następnie pojawiła się sprawa Bartłomieja Misiewicza. „Newsweek” twierdził, iż zasiada on w radzie nadzorczej PGZ nie mając ku temu uprawnień. Artykuł uznano za kłamliwy, ale Misiewicz został zawieszony w MON oraz ustąpił z rady nadzorczej PGZ. W TV Republika pojawiła się wiadomość: „PiS sprawdza informacje o wszystkich nominacjach, które miały miejsce po wyborach”. Czytamy w niej: „Jak informuje Radio ZET, w przeddzień posiedzenia klubu PiS, we wszystkich ministerstwach i agendach rządowych, polecono przedstawienie list z nominacjami. Kierownictwo partii wraz z pre- zesem na czele, chce sprawdzić, kto po wyborach trafił do spółek, ministerstw, czy agencji oraz z czyjej rekomendacji ludzie ci zostali nominowani. Przeddzień posiedzenia klubu PiS polecono przedstawienie list zatrudnionych po wyborach pracowników. Jak spekuluje Radio ZET, partia rządząca być może chce zbadać kompetencje zatrudnionych lub wymienić ludzi, związanych z poszczególnymi, wpływowymi osobami w PiS”. Wynikałoby z tego, że prawdziwe trzęsienie ziemi w PiS jeszcze jest przed nami. Świadczy też o tym wczorajsza informacja: „Szef Agencji Wywiadu podał się do dymisji! Kim jest płk Grzegorz Małecki?”. Portal Se.pl twierdzi, że: „Jak dowiedział się portal tvn24.pl, dymisja szefa AW ma związek z jego przejściem do dyplomacji. Nieoficjalnie portal ustalił, że płk Grzegorz Małecki był skonfliktowany z ludźmi Mariusza Kamińskiego, koordynatora do spraw służb specjalnych. Wśród powodów dymisji Małeckiego tvn24.pl wymienia konflikt z zastępcą szefa AW - Piotrem Krawczykiem, protegowanym Mariusza Kamińskiego. Inną przyczyną może być przeszłość pułkownika. Jeden z jego dawnych biznesowych wspólników ma problemy związane ze śledztwem, które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie wspólnie z CBA. Trzeci powód to być może echa sprawy smoleńskiego śledztwa. Małecki dobrze oceniał działania poprzedniego szefa AW Macieja Huni w związku z postępowaniem”. Płk Małecki był szefem AW od 22 lutego 2016. Senator Bierecki uważa, iż jego dymisja była wymuszona. Oj! Będzie się działo! „elig”, 22/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75864 =========================================================== SSP Iustitia: Hitler=Kaczyñski Darzący Prezesa Kaczyńskiego uwielbieniem poseł Marek Suski uwielbił Prezesa na antenie Radia Zet informując, że Jarosław Kaczyński świadomie poświęcił dawno temu swoje życie osobiste na rzecz służby Polsce i zaangażowania w politykę. W reakcji na hołd, sędziowie ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia byli uprzejmi porównać na Twitterze Prezesa Kaczyńskiego do Adolfa Hitlera, co jest zapewne zgodne z polskim prawem, a już z pewnością konstytucyjne. I zrobił się skandal, choć przecież robienie skandalu z niewinnego żarciku jest - każdy sędzia przyzna przesadą. Ja się na temat samej afery nie wypowiadam, bo jako człowiek kulturalny (taka prawda - kulturalny) trzymam się od chamstwa na kilometr, nawet jeśli to chamstwo nosi sędziowską togę. Ale jako człowiek nie tylko doskonale wychowany, ale ============================= Trollom kacapskim na wojskowych portalach jakby w mordę dał. Przez dziesięciolecia budowana mitologia LWP zawieszona na kołku. Zamiast pobłażliwie nazywanych „niedzielnych żołnierzy” czy „Ziutków” - TERYTORIALSI. Brzmi jak „specjalsi”. Krotko mówiąc, dowódca dokonał nobilitacji. Trudno będzie pluć czy lekceważyć byłego dowódcę elitarnej Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca. Zdaję sobie sprawę, że rzucam grochem o ścianę. Nasze Smutasy czekają na nowy pokarm, który rzuci im do misek tzw. opozycja. Nie da się przecie¿¿yæinaczej ni¿nasmutno. „Tymczasowy”, 24/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75877 i wszechstronnie wykształcony (taka prawda wszechstronnie wykształcony) pozwolę sobie przypomnieć sędziom z SSP Iustitia pewne wydarzenie, które miało miejsce w Wilnie nieco ponad rok przed wybuchem II wojny światowej: redakcja „Dziennika Wileńskiego” opublikowała artykuł, w którym nieżyjący od 3 lat marszałek Piłsudski został nazwany kabotynem (guglować młodzi, guglować!). W reakcji na to gen. Dąb-Biernacki (taka ówczesna, umundurowana odmiana posła Suskiego) postanowił udzielić redakcji lekcji dobrych manier i wysłał do niej z wizytą grupę oficerów odznaczonych Virtuti Militari, w mundurach galowych, z szablami i bronią krótką przy boku z zadaniem, cytuję: dania po mordzie paszkwilantom. Oficerowie jak to oficerowie - rozkaz wypełnili skrupulatnie, a tym paszkwilantom, których w redakcji nie zastali, złożyli wizyty w domach ze skutkiem identycznym. Czy ja sugeruję posłowi Suskiemu takie zachowanie? W najmniejszym stopniu! Wszak, jak wspomniałem, jestem człowiekiem doskonale wychowanym, trzymającym się od chamstwa na kilometr, nawet jeśli to chamstwo nosi togę (sędziowską). Ja jedynie przytaczam fakt historyczny, a jak komuś się historia nie podoba, to niech się poskarży Bogu, bo Bóg i historia w parze chadzają - przynajmniej w kwestii odpowiedzialności. Mam natomiast podejrzenie graniczące z pewnością, że teraz to już się sędziowska kasta od lustracji majątkowej nie wywinie, a to oznacza, że będzie się działo. I dobrze! „Ewaryst Fedorowicz”, 24/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75876 3 Zemsta Brukseli Demokracja liberalna To raczej nie mógł być przypadek. Na początku września 2016 odbył się w Dubrowniku bardzo udany zjazd państw Trójmorza. Polska odgrywała w nim ważną rolę. Gwoździem do trumny europejskiej demokracji liberalnej jest otwarte nawiązanie do tradycji Manifestu z Ventotene, tak demonstracyjne uczczonym kilkanaście dni temu. Z P araz potem - Parlament Europejski przeprowadził debatę na temat sytuacji w Polsce i uchwalil rezolucję krytykującą nasz kraj. W piatek, 16 września, odbył się w Bratysławie nieformalny szczyt 27 państw Unii Europejskiej, na którym uznanie zdobyło stanowisko państw Grupy Wyszehradzkiej. Był to sukces polskiej dyplomacji. Na skutki nie trzeba było długo czekać. Już w poniedziałek, 19 września, Komisja Europejska zakwestionowała podatek handlowy wprowadzony w Polsce, jako stanowiący jakoby niedozwoloną pomoc publiczną. Reakcja polskiego rządu jest niejednoznaczna. Z jednaj strony minister Szałamacha skrytykował KE, ale z drugiej strony oświadczył, że zawiesza sporny podatek i wprowadzi inny od pierwszego stycznia 2017. Dziś w Wiadomościach TVP1 pani premier Beata Szydlo zapowiedziała zaskarżenie decyzji KE do Trybunału w Luksemburgu. Janusz Szewczak i Cezary Kazimierczak oświadczyli przy tym, ze minister Szałamacha nie ma prawa zawieszać wykonania ustawy sejmowej, a podatek handlowy powinien nadal być pobierany. Wszystko to jest epizodem w wojnie jaką Komisja Europejska, Parlament Europejski i Rada Europy toczą z Polską i Węgrami. Jej podłoże jest dość jasne. Grupa Wyszehradzka forsuje projekt Unii Europejskiej jako dość luźnego związku państw narodowych. Jego realizacja ograniczyłaby w sposób bardzo znaczny kompetencje KE, PE oraz Rady Europy. To nie tylko intrygi PO są przyczyną antypolskiego nastawienia Brukseli. Panowie Juncker i Schulz walczą po prostu o swoje posady. Im odpowiadałby centralistyczny plan francusko-niemiecki. Brexit pokazał jednak, iż sukces tego pomysłu doprowadziłby wkrótce do rozpadu UE. Na razie sytuacja jest jednak taka, że każdy sukces Polski wywoływać będzie „zemstę Brukseli” w postaci dalszych ataków na nasz kraj. Trzeba być na to przygotowanym i nie pękać [tak jak minister Szałamacha]. Potrzebna jest duża doza asertywności. „elig”, 20/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75857 =========================== Koryto, œwinie, kwik i chrumkanie Nie wiem, kto jest autorem tego genialnego, a dotyczącego ferajny trójmiejskich cinkciarzy i pazernych kmiotów grepsu, że słychać kwik ryjów odrywanych od koryta. P odobnie, jak tego grepsu rozwinięcia, czyli że odrywanie ryja od koryta boli. Ale ktokolwiek to był, musiał znać ten ból z autopsji, bo każdy kto się choćby ukłuł igłą wie, że ból się odczuwa osobiście. Natomiast dzięki nowym technologiom (smartfony, internety, jutuby itp.) każdy może usłyszeć, jak brzmi chrumkanie świnek, które się do koryta dorwały i radośnie konsumują. Prawda, że miło? Nie dla każdego. Prezes Kaczyński się na to chrumkanie pisow- o pierwsze. Nie wszystko co jest nazywane liberalną demokracją, rzeczywiście jest liberalną demokracją. Po drugie. Jeśli coś co mówi o sobie „liberalna demokracja”, a nie jest liberalną demokracją, to może być czymś innym, na przykład maską. Po trzecie. Historia zna przykłady bardzo interesujących formacji, które dla zamaskowania swej prawdziwej istoty używały pięknych nazw z przymiotnikiem. Na przykład taka nazwa jak „socjalizm” użyta z przymiotnikiem „narodowy” - stawała się „narodowym socjalizmem. Po czwarte. Nieprawdą jest, że liberalna demokracja jest tą demokracją, na której opiera się cały demokratyczny Zachód. Jeszcze niedawno cały demokratyczny Zachód nie był demokratyczny, ale składał się z monarchii absolutnych i ten absolutyzm pod wpływem cywilizacji łacińskiej doprowadził do pojawienia się demokracji, demokracji bez przymiotnika. Niewątpliwie pierwszą demokracją na świecie, realizującą się w faktycznie działającym ustrojowym systemie całego państwa była demokracja Rzeczypospolitej Obojga Narodów, działająca w formie monarchii konstytucyjnej. Drugą sprawnie funkcjonującą demokracją był ustrój Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Bez przymiotnikowa demokracja była ewolucją ustrojową, dziejącą się przez kilkaset lat, nieustannie przekształcającą cywilizację łacińską, utrzymując ciągłość kultury i tradycji chrześcijańskiej wywodzącej się od czasów starożytnej Grecji i Rzymu. Na przykład mało kto już dzisiaj pamięta, że obowiązujące dzisiaj w wielu krajach Świata prawo jest zbudowane na doktrynach i zasadach prawa starożytnego Rzymu. Po piąte. Demokratyczna jest demokracja, a tak zwana demokracja liberalna jest hybrydą wiążącą pojęcie demokracji jako systemu ustrojowego państwa z czymś zupełnie innym, a mianowicie z systemem ideologicznym ukrywającym się pod bardzo wieloznacznym pojęciem liberalizmu. „Demokracja liberalna” podporządkowuje państwowe systemy sprawowania władzy kanonom ideologicznym. Ideologia zwana niekiedy „systemem wartości europejskich”, albo „poprawnością polityczną” zamienia systemy państwowe w systemy ideologiczne, które jak się okazuje w praktyce historycznej nie są i nigdy nie były demokratyczne. Po szóste. Aby odpowiedzieć na pytanie czym w rzeczywistości jest przedmiotowa demokracja liberalna, należy dokładnie przyjrzeć się temu zjawisku, trochę pomyśleć o faktach, aby zrozumieć czym w istocie jest to coś, co nazywa siebie „demokracja liberalną”. Otóż, co demokracja liberalna mówi o sobie? Mówi niewiele, stoi na straży wartości europejskich - to jest ten element ideologiczny. Wartości europejskie to wolność, równość i braterstwo, czyli powołanie się na wartości i tradycję ideologiczną rewolucji francuskiej, która w swoim zamiarze miała obalić wartości i tradycje łacińskiej cywilizacji europejskiej. Rewolucja francuska była równie zbrodnicza jak i rewolucja bolszewicka i tak samo jak rewolucja bolszewicka łączy się z ludobójstwem i masowymi morderstwami politycznymi, przy użyciu gilotyny. Piękna tradycja jak na demokrację. A co ta demokracja liberalna mówi o systemach państwowych? Spójrzmy na fakty. Zobaczmy jak budowana jest Unia Europejska i jak funkcjonuje jej system państwowy. Jaka jest relacja pomiędzy tak zwanym Parlamentem Europejskim a władzą wykonawczą zwaną Komisją Europejską? Okazuje się, że fakty są proste - Parlament Europejski nie ma żadnej władzy, jego postanowienia nie są wiążące dla Komisji Europejskiej, która nie jest organem władzy wykonawczej pochodzącym z demokratycznego wyboru, a prawo Unii Europejskiej nie jest stanowione przez ustawy Parlamentu, ale przez Dyrektywy Komisji Europejskiej. Nie demokracja a Dyrektoriat. Wniosek: Uprawniona jest więc hipoteza mówiąca, że demokracja liberalna jest najprawdopodobniej rzeczywiście tylko hasłem propagandowym osłaniającym antydemokratyczną inwazję totalitarnego absolutyzmu na cywilizacją europejską. Czy ta intrygująca demokracja liberalna równa się zbrodniczemu stalinizmowi - pytanie wprowadza w błąd, ponieważ stalinizm nie jest monolitem i w miarę historii zmieniał się i ewoluował, tak jak zmieniała się cała cywilizacja człowieka myślącego - to samo działa teraz inaczej. Odpowiedź jest więc nieco inna - demokracja liberalna na szczęście nie jest jeszcze oparciem dla całego demokratycznego Zachodu, ale jest totalitarną formacją, zagrażającą zniszczeniem demokracji w Europie i może nawet w całej cywilizacji człowieka myślącego. Jak zawsze w historii - demokracja z przymiotnikiem zawsze okazywała się być po prostu anty demokracją. „michael”, 20/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75854 skich świnek (proszę zauważyć, że użyłem zdrobnienia, bo ja temu PiSowi życzę może nie najlepiej, ale z pewnością nie najgorzej) wkurzył i wysłał do spółek Skarbu Państwa (umownie – koryta) ministra Mariusza Kamińskiego z kolegami. No i ten minister Kamiński zapowiedział, że teraz to on i jego armia, tych pisowskich świnek ulokowanych przy korycie przez eksministra Jackiewicza (bez wiedzy i zgody Naczalstwa ulokowanych, rzecz jasna) przypilnują. Przypilnują żeby nie konsumowały? No bez żartów proszę, bo na tym blogu to moja domena: minister Kamiński ma przypilnować, żeby przy tym korycie chrumkały ciszej, a najlepiej – wcale. Proste? * ups… : właśnie sie dowiedziałem, że autorką tego grepsu jest Pani Teresa Bochwic, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. „Ewaryst Fedorowicz”, 20/09/2016 http://blogmedia24.pl/node/75856 ========================================================= 4