Serwis bm24.pl nr 280

Transkrypt

Serwis bm24.pl nr 280
wpisz tylko
blogmedia24.pl
i zostañ z nami!
1 XII 2015
==========================================================================================
280
co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów
==========================================================================================
Demokratycznie wybrana wiêkszoœæ przeprotygodnia
Po³owy
wadza zmiany i bêdzie je przeprowadzaæ
Po³owy
tygodnia
Dopiero dzisiaj widać jak nieudolna i zakłamana była polityka gospodarcza i finansowa rządu
Tuska i Kopacz. W ostatnich kilku latach MF emitowało na potęgę obligacje czyli zaciągało długi
za granicą we frankach i dolarach, kurs CHF już gwałtownie skoczył i utrzymuje się na wysokim
poziomie, a kurs dolara zaczyna szybować. To może nas kosztować miliardy złotych więcej z
tytułu obsługi tych obligacji co jeszcze bardziej obciąży budżet. Pytanie więc brzmi: czy oba
budżety, ten na kończący się 2015 rok i ten na wkrótce rozpoczynający się 2016 r. przygotowali
dyletanci, lekkoduchy czy też „polityczni dywersanci”? Janusz Szewczak
D
eficyt zwiększy się o 3-4 mld zł. Będzie
pilna nowelizacja budżetu. Resort finansów
w trybie pilnym szykuje nowelizację budżetu na
ten rok. Deficyt ma być wyższy o 3-4 mld zł do
tego resorty muszą szykować się na oszczędności - poinformowało wieczorem ministerstwo finansów. Jak informuje MF na swojej
stronie, 26 listopada wpływy z VAT były niższe od założonych w ustawie budżetowej
o 13,3 mld zł. Choć wpływy z pozostałych
danin są nieco wyższe, to i tak ogólnie są
one niższe o 12 mld zł od założeń.
Stan budżetu państwa jest fatalny. Z
samego podatku VAT nie wpłynie ponad 13
mld. - mówi Henryk Kowalczyk. Jest dziura, która będzie po rządzie Platformy i PSL.
Ile będzie wynosiła? To zależy od tego, czy
będą przychody ze sprzedaży częstotliwości, to jest około 9 mld., tam są sprawy sądowe nierozstrzygnięte. Jeśli te 9 mld. wpłynie, to dziura będzie parę mld., jeśli nie, to
będzie to około 15 miliardów.
Jakość służby zdrowia w państwach
OECD. Polska niechlubnym wyjątkiem.
Autorzy raportu OECD „Health at a Glance
2015 OECD” wzięli pod lupę stan zdrowia i jakość
opieki nad pacjentami w krajach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju. W ogólnym podsumowaniu do blisko 300-stronicowego raportu
piszą, że rosną długość życia, jakość opieki, dostęp do nowoczesnych leków, jednym z niewielu
wyjątków – wymienionym explicite w krótkim wstępie – jest Polska. „We wszystkich państwach OECD,
z wyjątkiem Grecji, USA i Polski, istnieje powszechny dostęp do służby zdrowia”. Albo „dzięki wcześniejszej diagnozie w większości państw zwiększyła
się długość przeżycia przy zachorowaniu na raka.
Wyjątkiem są Polska i Chile”.
Szpital z 26,5 tys. pacjentów w kolejce chce
więcej pieniędzy od NFZ. Największy szpital ortopedyczny w Wielkopolsce grozi niepodpisaniem
kontraktu z NFZ na przyszły rok twierdząc, że propozycja Funduszu jest niewystarczająca. Już
obecnie w Szpitalu im. Degi w Poznaniu na zabiegi czeka 26,5 tys. osób.
Podwyżki wynagrodzeń. Kto dostanie najwięcej? 1850 zł brutto ma wynieść od nowego
roku nowa płaca minimalna. To podwyżka o około 70 zł na rękę. Otrzymać będzie ją musiało kilkaset tysięcy pracowników w Polsce. Inni muszą
liczyć nie na swoich szefów. Kto i gdzie planuje
podwyżki.
1177 zł wystarczy przeciętnemu Polakowi na zaspokojenie podstawowych potrzeb.
W 2014 r. przeciętny dochód na osobę kształtował się na poziomie 1340 zł. Plasował się on
więc między dochodem pozwalającym na zaspo-
O
samotniona „Gazeta Wyborcza” walczy o
zachowanie wpływów. Ale walka ta wydaje się być skazana na niepowodzenie. Otóż
brak żołnierzy i armat. Sami dowódcy nie wystarczą, w tym najlepsi z najlepszych jak Wroński, Kublik, Czuchnowski... Nawet mendel takich naczelników nie da rady.
 Dwie gigantyczne akcje „Wyborczej” to zwołanie wiecu obrońców Trybunału Konstytucyjnego (przyszła kopa) i akcja czytania tekstu konstytucji po kawiarniach. No, tej drugiej akcji wróżę sukces. Mogliby co prawda zacząć od czytania losowo wybranego dziennika ustaw, ale nie,
oni od razu z grubej rury...
 Premier wstrzymała sprzedaż ziemi, zaproponowała ustawę o wysokim opodatkowaniu odpraw dla odchodzących szefów państwowych
spółek, mianowała szefów i wiceszefów służb
specjalnych, przyjęła dymisję Wojtunika z szefostwa CBA...
 PIS przegłosował zmianę ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, a wśród wielu wniesionych
projektów ustaw są ten o 12 zł. za godzinę pracy i ten o zmianie (a raczej przywróceniu) wieku
emerytalnego dla kobiet (60) i mężczyzn (65).
kojenie jedynie podstawowych potrzeb, a tym pozwalającym na życie na średnim poziomie. Przeciętny dochód pozwalający na zaspokojenie podstawowych potrzeb wynosi 1177 zł na osobę;
przy utrzymaniu średniego poziomu życia jest
to 1907 zł. Dostatnie życie zapewni pensja 2595
zł - wynika z sondażu CBOS.
Rafalska: chcemy szeroko skonsultować
projekt 500+. Choć rządowi zależy na jak najszybszym uchwaleniu przepisów dot. 500 zł na
drugie i kolejne dziecko, projekt ten zostanie szeroko skonsultowany; prace mogą zamknąć się
pod koniec pierwszego, na początku drugiego
kwartału, może 1 kwietnia.
Wyższa kwota wolna od podatku nie dla
wszystkich. „Będzie przysługiwać tylko najuboższym”. Nowe wydatki budżetu mają zostać sfinansowane dzięki wyższemu wzrostowi gospodarczemu, ale też dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego - sama walka z wyciekającym VAT powinna dać ok. 10-20 mld zł
rocznie.
Zakaz sprzedaży państwowej ziemi rolniczej. Mimo ataków Platformy i całego mainstreamu konsekwentnie realizujemy zapowiedzi z
kampanii wyborczej – podkreśla dr Zbigniew
Kuźmiuk.
2
 Mają być również zmiany w ustawie, które
nie pozwolą na odbieranie rodzicom dzieci z
powodu biedy. To mało. Trzeba zaorać całe sądownictwo rodzinne, tych wszystkich od stu lat
biegłych, te wszystkie RODKi i instytucje pochodne. Zmienić przepisy o MOWach, Domach Dziecka itp.. Tu nie wystarczy zmiana jednej ustawy,
tu trzeba zmiany całkowitej i instytucji i ludzi...
 Minister od edukacji ogłosiła rezygnację z niepotrzebnego testu po szkole podstawowej.
 Czyli nie jest źle. Gdyby tylko media obywatelskie informowały o pracach nowych władz, o
spotkaniach ministrów i prezydenta... Gdyby...
 Przy okazji nowelizacji budżetu wyszło na jaw
z jakim stanie obywatelscy zostawili budżet na
2015 i jak obywatelscy spod palca zaplanowali
budżet na 2016. Tu nie wystarczy zmian i zaciskania pasa, tu trzeba znaleźć sposób na ukaranie winnych. Rostowski i Szczurek na pewno,
ale według mnie Tusk i Kopacz powinni być dowołani...
 Szeferneker, jakby nie było sekretarz stanu
w kancelarii premiera, wybrał sobie na jednego
z doradców byłego blogera, który sam o sobie
mówi, że mógłby pisywać w „Wyborczej”. Rozumiem, że nie pisywał bo go nie chcieli. No, to
pogratulować wyboru...
„tu.rybak”, 28/11/2015
http://blogmedia24.pl/node/73002
1
„GW” redukuje lokalne wydania. Od soboty w 10 miasta Polski nie ma lokalnych stron w
sobotnich wydaniach „Gazety Wyborczej”. Część
pracowników dziennika straci w związku z tym pracę. Jak przypomina portal press.pl, „GW” ma 20
oddziałów lokalnych. Sobotnie wydania lokalne
przestaną się ukazywać w Białymstoku, Bydgoszczy, Częstochowie, Kielcach, Olsztynie, Opolu,
Płocku, Radomiu, Rzeszowie i Toruniu.
Polskie mieszkania na tle Europy. Ok. 9,6
proc. polskich gospodarstw domowych przeznaczało w 2014 r. więcej niż 40 proc. budżetu na
koszty zamieszkania (prawo do zamieszkania i
użytkowanie wody, elektryczności, gazu i ogrzewania). W całej UE udział ten kształtował się na
poziomie 11,4 proc., podał Eurostat.
Damy rodzicom wolność wyboru. Szefowa
MEN Anna Zalewska deklaruje szybkie tempo prac
nad projektem ustawy w sprawie zniesienia obowiązku szkolnego dla 6-latków. Ma być przedstawiony w ciągu 10 dni jak projekt poselski.
Bezpłatne leki dla seniorów. Resort zdrowia
planuje, żeby był odrębny wykaz darmowych leków dla osób starszych na liście refundacyjnej;
byłaby to kategoria „S” - dla seniorów. Minister powiedział, że w wykazie znajdą się na pewno wszystkie leki, „które są blisko limitu - na ryczałt i z nieco
wyższym współpłaceniem”, czyli na pewno leki tanie, a wśród leków droższych - te stosowane
przede wszystkim u osób starszych. „Stopniowo,
tak jak całą grupę refundacyjną, będziemy poszerzać tę listę” - zapowiedział. Dodał, że będzie ona
poszerzana szczególnie o leki, które „z medycznego punktu widzenia są przypisane do starości”,
czyli takie, w których przypadku najmniejsze jest
ryzyko nadużyć.
Emigracja zarobkowa. Co szósty Polak (16
proc.) deklaruje, że w ostatnim dziesięcioleciu pracował za granicą - wynika z najnowszego badania CBOS. Ośrodek przypomina, że według danych GUS, w 2014 roku ponownie - po znaczącym spadku w latach 2008-2010 - zwiększyła się
liczba Polaków przebywających za granicą.
Burza wokół Trybunału Konstytucyjnego.
PO kieruje do TK uchwaloną w tej kadencji ustawę
o TK. Chce, by Trybunał rozpatrzył jej wniosek
wspólnie z tym, w którym sędziowie sprawdzają
konstytucyjność zmian w TK jeszcze za rządów PO.
PSL i Nowoczesna zapowiadają współpracę „dla obrony demokracji”. Ryszard Petru i Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczyli, że „w fundamentalnych sprawach opozycja powinna ze sobą
wspólnie pracować” i zaprosili także PO.
Histeria Platformy po utracie władzy. Platforma przegrała wybory i płacze, że jest nieszczęśliwa i prześladowana, a demokracja w Polsce
jest zagrożona – stwierdza Andrzej Maciejewski.
Aż 45 proc. Polaków uważa, że objęcie pełni władzy przez jeden obóz jest dobre. Osoby
zadowolone z obecnego układu politycznego częściej wierzą w spełnienie obietnic wyborczych
przez PiS. Według 45 proc. respondentów objęcie pełni władzy przez jeden obóz polityczny jest
dobre dla kraju, przeciwnego zdania jest 43 proc.
- wynika z sondażu CBOS. Spełnienie obietnic to najczęściej (19 proc.) formułowane oczekiwanie wobec rządu Beaty Szydło.
Modernizacja armii to za mało, wojsko
samo się nie obroni. Stan liczebny Wojska Polskiego oraz jego wyposażenie pozwalają postawić tezę, iż strategia obrony Polski, opierająca się
2
na zawodowych wojskach operacyjnych, którym
przyjdą z pomocą siły sojusznicze, nie zda egzaminu w przypadku wojny na masową skalę.
Reforma emerytur. Co dalej z akcjami za 150
mld zł, którymi zarządzają OFE? Polski system
emerytalny wymaga zmian - zgadzają się eksperci. Różnią się jednak w poglądach na temat tego,
co należy z nim zrobić. Spór budzi m.in. to, czy w
OFE należy pozostawić akcje o wartości ok. 150
mld zł, które pozostały w nich po ostatniej reformie.
J. Hrynkiewicz: 11,5 mln Polaków zniszczono dokumenty. Według danych Naczelnych Archiwów Państwowych 11,5 mln polskich pracowników nie ma dokumentów kadrowo-płacowych
wymaganych przy ubieganiu się o emerytury bądź
renty – mówiła w Sejmie poseł Józefa Hrynkiewicz. Moje pytanie jest następujące: ile osób ma
udokumentowane prawo do emerytury, skoro 11,5
mln ma zniszczone dokumenty?
NIK krytykuje Grupę PKP. Za prywatyzację i
Pendolino. NIK negatywnie o funkcjonowaniu Grupy PKP. W raporcie dotyczącym lat 2010-2012 i
pierwszej połowy 2013 roku krytykowane jest między innymi wykorzystanie szybkiego pociągu Pendolino. Poza tym w raporcie napisano, że interesy
państwa w procesie prywatyzacji spółek PKP Energetyka, TK Telekom i PKP Informatyka nie zostały
w pełni zabezpieczone, a restrukturyzacja w spółkach Grupy PKP była niewystarczająca.
Z wielkiego systemu CEPiK ostał się tylko
listek. Kto na tym skorzysta? Wdrożenie CEPiK 2.0 opóźni się o pół roku lub nawet o rok. Na
tej porażce skorzystają kandydaci na kierowców.
Od stycznia co najwyżej będą musieli jeździć z
zielonym listkiem.
Prezes ARiMR odwołany. To cena za wadliwy system informatyczny. Prezes Agencji
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - odwołany. Jak pisze na swojej stronie internetowej resort rolnictwa i rozwoju wsi, Andrzej Gross stracił
stanowisko w związku z nieprawidłowościami w
funkcjonowaniu systemu informatycznego.
Sabotaż dopłatami bezpośrednimi. Za to, co
dzieje się wokół systemu informatycznego w
ARiMR, ktoś musi ponieść odpowiedzialność karną
– stwierdza Jan Krzysztof Ardanowski.To kolejna
porażka informatyczna rządu Platformy i PSL i kolejne zmarnowane setki milionów złotych. Sprawa
ciągnęła się za długo. Informacja o tym, że system
informatyczny, od którego zależy wypłata dopłat
bezpośrednich, jest nieprzygotowany, jest znana
od kilkunastu dni. Ten podjął działania naprawcze,
rozpoczął się audyt wykonywany przez Rządowe
Centrum Informatyki. Spróbuje ono odpowiedzieć
na pytanie, czy z systemu, na który wydano 44 mln
zł, da się jeszcze coś zrobić.
Rusza szczyt klimatyczny z udziałem prawie 150 szefów państw i rządów. W poniedziałek rozpoczyna się w Paryżu szczyt klimatyczny;
główną osią sporu będzie batalia o finanse na
walkę ze zmianami klimatycznymi między bogatymi a biednymi państwami. Według Francji w
otwarciu konferencji weźmie udział 147 szefów
państw i rządów.
Pakiet klimatyczny. Polska musi go respektować, ale może też łagodzić jego skutki dla
gospodarki. Minister środowiska poinformował,
że w tej chwili nie ma możliwości wyjścia z unijnego pakietu klimatycznego, ale można szukać
możliwości łagodzenia jego negatywnych skutków
dla polskiej gospodarki.
Premier Szydło: Nie jesteśmy w stanie
przyjąć 7 tys. uchodźców. Polska nie jest w stanie podtrzymać zobowiązań poprzedniego rządu w sprawie przyjmowania uchodźców – powiedziała premier Beata Szydło. Podkreśliła, że
w tej sprawie będą prowadzone dalsze rozmowy. Po posiedzeniu rządu premier zapewniła jednocześnie, że Polska szanuje zobowiązania międzynarodowe.
Merkel: Obecny system nie działa. Waży
się przyszłość strefy Schengen. Uzależniła
swobodę przemieszczania się w Europie od istnienia mechanizmu podziału uchodźców. Przemawiając w Bundestagu powtórzyła, że rozwiązanie
kryzysu migracyjnego to zadanie dla całej UE.
UE chce regulować maksymalną wysokość płomieni świec. W związku ze zbliżającym
się okresem świątecznym, UE chce wprowadzićregulacje dotyczące m.in. wysokości płomieni
świec. Powód? Względy bezpieczeństwa.
18 krajów z problemami gospodarczymi
pod lupą KE. Polski nie ma w tej grupie. Komisja Europejska bierze pod lupę 18 krajów członkowskich, których gospodarki zmagają się z problemami. Polski w tej grupie nie ma, ale Bruksela
zaleca nam ostrożność.
Federalizacja czy fragmentacja? Unię Europejską czeka rewolucja. Pytania o przyszłość
Unii Europejskiej wracają z dużą regularnością,
a w im trudniejszej sytuacji znajduje się Stary
Świat, tym więcej głosów dołącza do chóru zatroskanych o jej dalsze losy. Dyskusja nie ma jednak charakteru akademickiego – to realny problem, a decydentom coraz częściej zrzuca się,
że nie dość, że nie mają pomysłu na kierunki jej
rozwoju, to nawet nie potrafią przekonać części
państw członkowskich do już podjętych decyzji.
Szef MSZ: UE powinna być strażnikiem
swobód, a nie federacją. Unia Europejska powinna być strażnikiem swobód zawartych w traktatach, a nie federacją – podkreślił w rozmowie z
Polską Agencją Prasową.
Polska podpisała porozumienie z Chinami.
Będzie częścią „Jedwabnego Szlaku”. Polska
jednym z 5 państw Europy Środkowo-Wschodniej, które podpisały z Chinami porozumienie o
współpracy w ramach nowego Jedwabnego Szlaku. Chińskie władze uważają, że nasz region Europy odgrywa w realizacji tej idei kluczową rolę.
Wywiad dla CCTV: Jeżeli chcesz osiągnąć
korzyści - musisz się zaangażować. To bardzo
dobre spotkania. Cały szereg podpisanych umów.
Widać, że zarówno formuła spotkań polsko-chińskich, jak i spotkanie w formule 16+1 już w tej w
chwili przynoszą wymierne efekty – powiedział
Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla telewizji CCTV.
„Zlikwidowana” rezydencja. Do prokuratury zostało złożone zawiadomienie ws. stanu prezydenckiej rezydencji w Klarysewie - powiedział
minister Andrzej Dera. Dodał, że dotyczy ono przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy i
podejrzenia o przywłaszczenie niektórych rzeczy.
Powstanie komisja, która zajmie się zbadaniem katastrofy smoleńskiej. W przyszłym
tygodniu powinna powstać komisja badania wypadków lotniczych w sprawie katastrofy smoleńskiej – poinformował szef Ministerstwa Obrony
Narodowej Antoni Macierewicz.
„Maryla”, 28/11/2015
http://www.blogmedia24.pl/node/73000
Droga wolna
Tak się złożyło, że PO nie wygrała kolejnych
wyborów z rzędu (euro, samorządowe, prezydenckie i parlamentarne) i nie chcąc przeszła
do opozycji.
D
awniej rządziła koalicja (PO i PSL) z poparciem Palikota i SLD, teraz rządzi koalicja
(PIS, Ziobro i Gowin) z poparciem Kukiza (raz to
poparcie będzie, raz go nie będzie).
Wtedy koalicja miała na początku tylko większość parlamentarną, ale po dramacie pod Smoleńskiem szybko i bezwzględnie przejęła całość
władzy w kraju. Od budy prezydenta po budkę
dróżnika.
Oczywiście jest mnóstwo różnic, o pełne porównanie będzie można pokusić się za rok, dwa.
Ale jedną różnicę już widać.
Tamtejszą opozycję popierało mnóstwo osób,
którym chodziło o coś więcej niż wodę w kranie.
Organizowali się sami (kluby, kluby dyskusyjne,
portale internetowe, organizacje i stowarzyszenia), organizowali różne akcje (marsze, protesty)
w różnych miejscach pod różnymi „sztandarami”.
PIS często stał z boku.
Co nie znaczy, że nic nie robił. Konferencje,
Zespół Parlamentarny, marsze, wybory, referenda i jak teraz widzę (lub mam nadzieję, że widzę)
przygotowania do objęcia władzy.
To co teraz robi PO jest parodią tamtych autentycznych zachowań. Działacze PO (teraz z
pierwszego szeregu partii) stają pod Sejmem ze
świeczkami w „tłumie” kilkudziesięciu osób, ruch
oddolny organizowany z poparciem „Wyborczej”
powstaje na Facebooku, a na ich spotkanie w „realu” przychodzi „ok. dziesięciu osób” (cytat z organizatora, swoją drogą ile to jest około 10? 10 i
pół?). Na dodatek za symbol wybierając sobie
opornik, co świadczy o głupocie lub cynizmie.
Jeszcze inna manifestacja - młodzieżówki PO zbiera trzy osoby, a Lis nawołuje w internetowym
wpisie do organizacji Majdanu w Warszawie(!)
Na czele „ruchu oporu” stanęło kilku miernych
intelektualnie działaczy PO (Szczerba, Pomaska,
Kopacz, Tomczyk, Neumann) oraz pozostałości
w mediach. Pozostałości, bo już niedługo siła
„Wyborczej” i „Newsweeka” spadnie do siły rażenia TOK FM, a TVN i Polsat same się z konieczności przeorientują.
Pozostał im jeszcze brak poparcia wśród ludzi. Oczywiście znajdą się zwolennicy PO piszący bzdury na Facebooku, ale ich krąg nie będzie
się powiększał, przeciwnie, brak idei i lenistwo doprowadzą do stworzenia niszy (w rodzaju dzisiejszych zwolenników Unii Wolności).
Zachowania polityczne PO są równie żenujące. Ile razy można demonstracyjnie wyjść z sali?
Za pierwszym razem - to może być manifestacja.
Każde następne wyjście jest porażką. Gdzie jakieś sztuczki parlamentarne? Gdzie są platformerscy specjaliści od marketingu i prawa? Zapewne
nigdy ich nie było, a teraz, bez pieniędzy nie będzie ich tym bardziej. Symptomatyczny był obrazek z sali sejmowej z Rzeplińskim (TK, d. PZPR)
perorującym coś kilku osobom z PO i Nowoczesnej. To jest ich całe zaplecze intelektualne...
Krótko mówiąc opozycja (ze społecznym poparciem) dopiero powstanie, ale póki co - droga
wolna...
„tu.rybak”, 26/11/2015
http://blogmedia24.pl/node/72986
Pos³owie PO poparli
niechc¹cy ustawê
i uchwa³y PiS
dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. Uczynili to w prosty sposób, wychodząc z sali obrad Sejmu podczas głosowania nad nimi.
E
fekt był taki, że ustawa ta oraz uchwały zostały przyjęte nie zwykłą wiekszością, ale
wiekszością kwalifikowaną [2/3 głosów przy obecności co najmniej połowy posłów]. W przypadku
wczorajszych uchwał o anulowaniu wyboru pięciu sędziów TK nie jest to istotne, gdyż TK i tak
nie może się nimi zajmować. W przypadku nowelizacji ustawy o TK, nad którą Trybunał ma się
zastanawiać 9 grudnia 2015, fakt jej uchwalenia
konstytucyjną większością głosów może mieć
pewne znaczenie.
Podczas gdy to się działo, posłowie PO demonstrowali na schodach swą niechęć do Prawa i Sprawiedliwości [zamiast robic to, co do nich należy].
W ten sposób wzmocnili znaczenie aktów prawnych zgłoszonych przez PiS. Jeszcze zabawniejsze bylo to, że niektórzy z posłów PO wzięli udział
w środę w kilkudziesięcioosobowej manifestacji
przed gmachem Sejmu. Opisał to portal Niezalezna.pl: „Najpierw PO dokonała „skoku” na TK, a
teraz jej posłowie wołają – „Ręce precz od Trybunału”. W środę parlamentarzyści PO oraz Nowoczesnej zebrali się przed Sejmem, żeby zaprotestować przeciwko działaniom PiS. Istny kabaret.”
Zapowiedziano następny taki protest na 2
grudnia. Będzie to szczególnie ciekawe, gdyż
Sejm bedzie w tym dniu wybierał nowych sędziów
TK.. Nie wiem jednak, czy do tej demonstracji
dojdzie. Poseł PO, Michał Szczerba napisał na
Twitterze: „Ręce precz od TK. Wspieramy. Dostało się nam „po uszach”, nie z powodu zimna. Więcej nie wyjdziemy. Walczymy na sali”. Komentarze na temat tego twittu były głównie drwiące. Oto
kilka przykładów: „Wyjdzcie i już nie wracajcie”,
„za to, że przez Was ten bałagan nie dostało Wam
się po uszach?”, „”Ręce precz od TK”. No, w
czerwcu taki stanowczy Pan nie był. Wy rzeczywiście macie ludzi za głupków, ośmiorniczkożercy”, „Trzeba było nie wyciągać swoich brudnych
łap po TK, to teraz nie musielibyście drzeć ryjów
na mrozie.”, „na stadionach się śpiewa się tak do
kibiców gości: CO WAS TAK MAŁO, HEJ CO WAS
TAK MAŁO? A tak na serio- co was tak mało?”,
„Oszołomstwo extra klasa POwska. Jaja sobie
robicie?, to za was to wszystko się zaczeło.”, Zachowujecie sie jak obrazone dzieci w piaskownicy. Glupi gest! Jestescie beznadziejni!”, „przestańcie sie kompromitować ... nikt już was nie chce ...
zawińcie sie w flage UE ... Jesteście obciachem
...”, „a co Pan zrobil dla obrony TK w czerwcu?”.
Podobnych komentarzy jest wiele i wciąz przybywają nowe. Wpisów popierających protest jest
zaledwie kilka. Dziś w portalu Wp.pl jest tekst
Mariusza Szymczuka „PO wyszła z sali obrad.
Kopacz: to była spontaniczna decyzja, chcemy być
merytoryczną opozycją”. Czytamy w nim: „- Wyjście z sali obrad to była spontaniczna decyzja (...)
Jesteśmy nie tylko na schodach, jesteśmy też na
sali. O tym, kto jest dobrą opozycją, nie decyduje
ilość zapytań z mównicy, tylko ilość projektów, które za chwilę PO przedstawi i złoży do laski marszałkowskiej. Platforma chce być merytoryczna
opozycją - powiedziała Ewa Kopacz”.
Drobne
kwestie jêzykowe
Przy okazji ustaw o Trybunale Konstytucyjnym
wyszła pierwsza drobna kwestia językowa.
Otóż jak PO i PSL w czerwcu przygotowała,
wbrew protestom i na dodatek niezupełnie legalnie (autorami ustawy było trzech członków
TK z Rzeplińskim (d.PZPR) na czele) to nic się
nie stało. Jedyny komunikat, dość bezczelny,
był mniej więcej taki: jak zdobędziecie władzę,
będziecie robić co chcecie.
J
ak PIS spróbował odkręcić nowelizację z
czerwca, identycznie jak PO i PSL, okazało
się, że to zamach stanu i koniec demokracji. Przy
okazji - na wypominanie czerwcowych działań PO
i PSL - dodawano, że to był błąd, brak elegancji i
naruszenie dobrego obyczaju.
Oczywiście różnica jest dramatyczna. Jak
można na jednej szali stawiać brak elegancji i
zamach stanu? No, nie można...
Przy okazji prowokacji porno-teatralnej wyszła
druga drobna kwestia językowa. Otóż PO i Nowoczesna uważają że chodzi o wolność w ogóle i
wolność słowa w szczególe, a PIS jest za cenzurą i w ogóle to koniec demokracji.
Oczywiście różnica jest dramatyczna. Jak
można na jednej szali stawiać wolność słowa i
cenzurę?
Przy okazji rozmowy telewizyjnej między Lewicką (TVP), wicepremierem Glińskim wyszło, że
Gliński pouczał, zaczął grozić i zaatakował wolność słowa, natomiast Lewicka domagała się odpowiedzi na pytania, zachowała się jak gwiazda BBC, zgodni z najwyższymi standardami. To
ostatnie potwierdziła właśnie Komisja Etyki TVP.
Oczywiście różnica jest dramatyczna. Jak
można na jednej szali...
Jak Szydło wystąpiła na konferencji prasowej
na tle flag polskich, bez tzw. unijnych okazało się,
że to prowadzi do izolacji Polski w UE (Schetyna,
PO), nie chcecie flagi, ale nadal chcecie pieniądze z Unii? (Verhofstadt, Belgia) co jest nieporównanie ważniejsze od wypowiedź po posiedzeniu polskiego rządu będzie realizowana na tle
najpiękniejszych, biało-czerwonych flag (Szydło).
Oczywiście różnica jest dramatyczna... jak
między postępem i zaściankiem.
Ktoś powie, że to tylko drobna kwestia języka.
Owszem drobna, ale jakże groźna. Warto przypomnieć, że takie „drobne” różnice językowe wprowadzali dawniej rosyjscy komuniści, niemieccy
narodowi socjaliści i rządzący w sowieckim kręgu
wpływów, w tym w PRL. Pocieszające jest, że oni
wszyscy przegrali. Fakt, ale odradzają się w postaci postępowej lewicy unijnej i jej krajowych odpowiednikach. Co widać. „tu.rybak”, 25/11/2015
http://blogmedia24.pl/node/72975
=============================
Wydaje się, że do wszystkich polityków PO
zaczyna docierać świadomość tego, jakich durniów z siebie zrobili. Dziś w audycji „Głos Radia
Zet” Grzegorz Schetyna powiedział: „Z perspektywy ostatnich dni lepiej było w październiku wybrać trzech sędziów. To nie znaczy, że PiS nie
zrobiłoby zamachu na Trybunał Konstytucyjny.”
No cóż - jak Pan Bóg chce kogoś pokarać, to
mu rozum odbiera. Platforma Obywatelska musiała bardzo mocno narazić się Panu Bogu.
„elig”, 26/11/2015
http://blogmedia24.pl/node/72984
3
Lewacy nios¹ œmieræ
Życie nie znosi próżni. Tam gdzie lewactwu
neoliberałom i ideologom postmodernizmu
udało się z sukcesem wyrwać narodom chrześcijańskie serce i wprowadzić dyktaturę wszelkiej maści mniejszości i dewiacji - wkracza
wojujący islam.
W
ojna wdarła się do Europy, choć lewactwo na
dal będzie przekonywać, że atak na Paryż to
krwawy, ale jednak tylko incydent, który nie może
prowadzić do jakichś szerszych nieuzasadnionych
uogólnień. Oni wiedzą, że również mają niewinną
krew na rękach. Wyśmiewani i nazywani oszołomami mądrzy ludzie już 30 lat temu przepowiadali, że Francja nazwana przez Watykan „najstarszą córą Kościoła”, właśnie z tego powodu
zniszczona będzie, jako pierwsza. Bogu dzięki,
że Polacy ocknęli się letargu. Budzi się poczucie
patriotyzmu oraz duma z naszej historii. To są fakty, których nie zakrzyczy już nawet cała wataha
skompromitowanych do cna lewackich francuskich piesków w rodzaju różnych Michników i
Smolarów. Jednych naród nie wpuścił do parlamentu, a innych wymiótł stamtąd - miejmy nadzieję, że raz na zawsze. Ważne jednak, aby nowa
władza w tej zapowiadanej „dobrej zmianie” za
jeden z najważniejszych celów uznała umacnianie postaw patriotycznych, edukację młodych ludzi w wielkim szacunku dla wartości chrześcijańskich i tradycyjnej rodziny oraz prowadzenie poli-
tyki historycznej broniącej prawdy i honoru narodu. Raz na zawsze trzeba wyrzucić na polityczne
pobocze ludzi typu Kopacz – mówiących o Polsce „ten kraj” i osobników takich jak Tusk twierdzących, że „polskość to nienormalność”. Żeby
odbudować postawy patriotyczne i dumne spojrzenie na naszą wywodzącą się z chrześcijaństwa
historię i kulturę trzeba wielu lat. W życiu politycznym jedna czteroletnia kadencja to jest krótki dystans, czyli swego rodzaju sprint, gdzie decydujący jest start, to znaczy dobre wyjście z bloków
startowych. Oczywiście można, a nawet trzeba
zakładać, że będzie się rządziło osiem, a może
dwanaście lat, ale pracować trzeba z takim zapałem i intensywnością jakby na tej jednej kadencji
miało się skończyć.
Straty, jakie w psychice i mentalności Polaków poczyniła wspierana przez lewacką międzynarodówkę okrągłostołowa czerwono-różowa klika są olbrzymie, choć na tle zgniłego zachodu nie
wyglądamy jeszcze najgorzej. Musimy zrobić
wszystko, aby Paryż nigdy nie powtórzył się w
Warszawie. Mentalni totalniacy, aby odwrócić
uwagę od nieciekawej i trzeszczącej rzeczywistości zawsze roztaczają przed społeczeństwami propagandowe utopijne lewackie wizje bajecznej i wspaniałej przyszłości. Hasła „wybierzmy przyszłość”, „patrzmy w przyszłość”, „nie
oglądajmy się wstecz” słyszeliśmy nie raz. To
nieoglądanie się wstecz dotyczyło naszej pięknej historii i narodowych bohaterów. Pamiętajmy jednak, że przyszłości nie zna żaden śmiertelnik, a więc tym bardziej ta prymitywna lewacka hołota.
Przez ostatnie ćwierćwiecze próbowano z
nas zrobić kierowcę, któremu na przednią szybę zarzucono czerwono-różową szmatę twierdząc, że zapewnia ona doskonałą widoczność,
a więc można do końca wcisnąć pedał gazu i
pędzić do eurokołchozu jak do raju. Musiało minąć sporo czasu, aby Polacy, jako mądry naród
w końcu zrozumieli, że taka jazda przy zerowej
widoczności grozi wielką katastrofą. Pojawiało
się coraz więcej rozsądnych ludzi podpowiadających, że jedyną szansą, aby nie wypaść z drogi i nie zsunąć się w przepaść jest spoglądanie
we wsteczne lusterko, czyli w naszą piękną i
pouczającą historię. Tylko tak, przy jeździe z
zasłoniętą przednią szybą da się ocalić życie
narodu. Tylko uważne wpatrywanie się we
wsteczne lusterko pozwala utrzymać pojazd w
osi drogi i w miarę bezpiecznie pokonywać ostre
zakręty w lewo. To, co już minęliśmy pozwala
przewidzieć zagrożenia, które są przed nami.
Właśnie, dlatego przez lata rzucano nam
za plecy kłamliwe propagandowe dymne
granaty, które miały przesłonić nawet to,
co było już za nami.
Najważniejszy zadaniem dla rządzących
jest jak najszybsze zdjęcie z naszej przedniej szyby tej zasłaniającej widoczność czerwono-różowej szmaty i wyrzucenie jej na
śmietnik. Trzeba dokładnie wypolerować
wsteczne lusterko, abyśmy doskonale widzieli ponad tysiącletnią drogę, która już za
nami. Dopiero wówczas śmiało będziemy
mogli wcisnąć gaz do dechy, aby mądrych
doganiać, a przed głupimi uciekać.
Na koniec już bez tych motoryzacyjnych
porównań odniosę się do nadużywanego
z premedytacją sformułowania „pluralizm
w mediach”. Jest to kolejne poprawne polityczne określenie, które musimy rozumieć zupełnie
inaczej niż jest ono nam przedstawiane. Nie
oznacza to, że w mediach, zwłaszcza tych publicznych musi być koniecznie reprezentowany
głos wrogów polski i lewackiej hołoty, którą Polacy pogonili w ostatnich wyborach. Antypolską
piątą kolumnę należy izolować i zwalczać. Sączenie trucizny nawet w niewielkich i ograniczonych dawkach zawsze jest szkodliwe. I jeszcze
jedna rada. Idąc w ślady jedynego w tej chwili
europejskiego męża stanu, Viktora Orbana należy zakazać działalności w Polsce wszystkim
fundacjom finansowanym z zagranicy przez lewacką międzynarodówkę i nie dawać ani jednego budżetowego grosza na ich działalność.
Wszyscy jesteśmy Francuzami! – woła dzisiaj świat. My nigdy się nimi nie stańmy, bo oni
nie są już u siebie. 
„kokos26”, 23/11/2015
http://blogmedia24.pl/node/72956
Tekst z tygodnika „Warszawska Gazeta”
Sterroryzowana
stolica
Unii Europejskiej
Bruksela wygląda jak oblężone miasto. Tyle,
że to nie rok 1746 i nie oblegają jej wojska
francuskie. Dzisiejsze czasy są takie, że wystarczył jeden osobnik. Nazywa się Salah Abdelslam. Ma facjatę psychopaty i wygląda na
chudzinkę.
T
o jakiś fenomen - wielu bojowców Państwa
Islamskiego wygląda na mizeraków. Widać to
nawet na słynnym zdjęciu, tak nadużywanym przez
środki masowego przekazu, gdzie widać kilkunastu typów z dużymi czarnymi flagami maszerującymi ulicą w Raqqa. Do tej niby armii trafia trochę
zakompleksionych dzieciaczków z całego świata,
którym nie religia w głowie, tylko obraz siebie jako
Rambo strzelającego z ciężkiego karabinu maszynowego pod łopocząca czarna flaga.
Jeden islamski wypierdek sterroryzował stolicę europejskiego kraju, której populacja liczy 1,2
mln. ludzi. Promieniuje to też na całą Belgie: Liege, Charleroi... Opustoszał słynny renesansowy
Grand-Place, zamknięto szkoły, sklepy, metro i co
tam jeszcze. Ulice opustoszały.
Jakoś mało nagłaśniają, że budynki i instytucje niby-potężnej Unii Europejskiej też zostały obstawione przez wojsko. Nie inaczej z siedzibą
NATO. Głupio wyglądają te potęgi. Szkoda, że
dziennikarze są ślepi na ten oczywisty fakt, choć
jest on tak widowiskowy i sensacyjny. Prawdziwa
uczta dla rasowego dziennikarza.
Czy zrozumieli coś z tego różni „maczo” w rodzaju Cohn-Bendita i Schulza o mentalności kapo,
którzy tak bezczelnie zachowywali się na Hradczanach w obecności prezydenta Czech? Czy jest
im wstyd? Jeżeli nie poniali, to czekają ich dalsze
wydarzenia. Bardzo łatwo jest zmieszać nawóz
sztuczny z paliwem pobranym w okolicznej stacji
benzynowej.
Nawet jeśli pipki zrozumieją, to trudno będzie
„zdeletować” równoległe państwo w postaci dzielnicy Molenbeek. A takich rejonów wyłączonych jest
w krajach Unii Europejskiej znacznie więcej.
Nie współczuję Niemcom, które w nasilającej
się właśnie wojnie cywilizacji wpuściły w mury
swych miast pułki koni trojańskich.
PS. już po napisaniu tekstu dzięki Maryli dotarłem do artykułu Dominiki Ćosić pt.” Dlaczego spokojna Belgia stała się gniazdem islamskich terrorystów?” zamieszczonego na Forsal.pl. Autorka
daje skrótowo przyczyny: skomplikowana struktura urzędów państwowych i przesadna poprawność polityczna policji i służb.
Prawdziwą perełką jest następująca informacja: „W efekcie w jednej z brukselskich świątyń
przy Parku Cinquantenaire (o kilka kroków od
głównej siedziby Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych i kilka minut pieszo od Komisji Europejskiej i Rady) działał radykalny imam, wzywający do wprowadzenia szarijatu”.
„Tymczasowy”, 24/11/2015
http://blogmedia24.pl/node/72962
=============================
co nowego na blogach
4
jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników
portalu http://blogmedia24.pl. 
Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”.