kliknij tutaj
Transkrypt
kliknij tutaj
Hałas i jego negatywny wpływ na nas „Nadejdzie dzień, gdy człowiek będzie musiał walczyć z bardzo niebezpiecznym wrogiem swego zdrowia – z hałasem, tak samo, jak kiedyś walczył z cholerą i dżumą” – Robert Koch HAŁAS Hałasem nazywamy drgania akustyczne o dużej intensywności, które mogą być dla człowieka bardzo uciążliwe, szkodliwe a nawet bolesne. Z psychologicznego punktu widzenia, hałas jest dźwiękiem bardzo nieprzyjemnym i nie pożądanym powodującym drażliwość oraz zmęczenie całego organizmu. Niestety skutki hałasu nie pojawiają się od razu. Na ogół podlegają kumulacji i objawiają się po dłuższym czasie wywołując coraz większy rozstrój całego systemu nerwowego. Człowiek od zarania dziejów żyje w otoczeniu dźwięków i posługuje się nimi. Naturalnymi źródłami dźwięku w przyrodzie są wszelakie odgłosy przyrody – grzmoty, szum wody, wiatru, dźwięki wydawane przez zwierzęta. Natomiast dźwięki, które stresują i są nieprzyjemne od zawsze nazywano hałasem. Hałas jest zatem zanieczyszczeniem środowiska przyrodniczego uciążliwym, a w wielu przypadkach szkodliwym dla człowieka i innych organizmów żywych. U dorosłych może powodować wiele chorób psychicznych, u dzieci niedorozwój umysłowy. Często szkodliwy wpływ hałasu, na jaki narażone są małe dzieci jest lekceważony, a przyczynami uszkodzeń słuchu dziecka mogą nawet być hałaśliwe zabawki. U osób dorosłych hałas o natężeniu przekraczającym próg bólu, czyli ok.120 dB działający impulsowo, jednorazowo i krótkotrwale może spowodować ostry uraz akustyczny. Osobnym problemem jest młodzież słuchająca bardzo głośno muzyki przez słuchawki, co zostało potwierdzone przez badania. Ludzie z wiekiem tracą słuch i jest to naturalny proces starzenia się organizmu. Jednak zasadniczym czynnikiem powodującym utratę słuchu jest nadmierny hałas. Hałaśliwy dźwięk Dźwięk to po prostu fale rozchodzące się w powietrzu, które mogą być zidentyfikowane przez nasze uszy. Fale dźwiękowe można porównać do fal wody, a że nasze ciało składa się w przeważającej części z wody, która jest doskonałym przewodnikiem fal dźwiękowych, wibracje przenoszone są po całym ciele za pomocą tkanek i rozchodzą się do poszczególnych narządów. Te z kolei wysyłają własne fale na trzech różnych poziomach: poziom ciała (fale fizyczne), umysłu (fale umysłowe oraz emocjonalne) i ducha (fale duchowe). Organizm człowieka jest, zatem doskonałym instrumentem muzycznym, który generuje całe gamy wibracji i wytwarza pole bioenergetyczne. Dlatego też tak silnie reagujemy na wibracje pochodzące z zewnątrz wchodząc z nimi w rezonans, który zależnie od jego, jakości może uzdrawiać albo prowadzić do wszelkiego rodzaju chorób. Codzienne przebywanie w hałasie Dźwiękowy wszechświat, który nas otacza, może być w takim samym stopniu źródłem ukojenia i harmonii, jak i powodem koszmarów oraz zagrożeń. Cywilizacja wibruje i wytwarza dźwięki, bez których czujemy się zaniepokojeni i pozbawieni stymulacji. Cisza zaś dla większości ludzi staje się coraz bardziej nieznośna. Skazanie człowieka na długotrwałą izolację od dźwięków może stać się przyczyną szaleństwa, w równym stopniu, co codzienne przebywanie w przemysłowym hałasie. Wpływ hałasu na nasz organizm Odbierane przez nas dźwięki zmieniają ciśnienie krwi, częstotliwość uderzeń serca, poziom cukru i kwasów tłuszczowych, wpływają też na wydzielanie soków żołądkowych i wiele innych procesów neurochemicznych. Hałas obniża również poziom koncentracji, zwiększa stres, podnosi temperaturę ciała, zaburza sen, powoduje wcześniejsze starzenie się, a także może prowadzić do rozwoju schorzeń o podłożu nerwicowym gdyż głownie dotyka układu nerwowego. Podział ze względu na szkodliwy wpływ na Zdrowie: - poniżej 35 dB – nie szkodliwe ale mogą być denerwujące np. brzdęk przekładanych narzędzi, lub naczyń utrudnia skupienie się - między 35 dB – 70 dB –negatywnie działają na układ nerwowy, powodują zmęczenie, spadek wydajności pracy, utrudniają zasypianie i wypoczynek - między 85 dB – 130 dB – są przyczyną licznych uszkodzeń słuchu, zaburzeń układu krążenia, nerwowego i zmysłu równowagi - między 130 dB – 150 dB wywołują drgania niektórych organów wewnętrznych ciała przez co mogą spowodować trwałe schorzenia, a nawet całkowite zniszczenie (uszkodzony słuch) - powyżej 150 dB – po 5 min. następuje paraliż funkcjonowania organizmu, mdłości, zaburzenie równowagi, stany lękowe i depresyjne oraz choroby psychiczne. Przykłady: 0 dB – próg czułości dźwięku 10 dB – np. szelest liści 30 – 60 dB – typowa rozmowa, włączony telewizor 80 – 90 dB – komunikacja miejska, ruch uliczny 100 dB – młot pneumatyczny, koncerty 120 – 140 dB – start odrzutowca (120 – prób bólu 150 – 190 dB – start rakiety Najgłośniejszy dźwięk w atmosferze 194 dB - słyszalny przez człowieka 180 dB – wybuch wulkanu Krakatau Hałas miejski i przemysłowy jest szczególnie niebezpieczny. Badania potwierdzają, że 70% nerwic powstanie w wyniku hałasu!! Inne negatywne skutki: - obniżenie sprawności i chęci działania oraz wydajności pracy - niemożność komunikowania się - trudności w koncentracji i uczeniu się - rosnące zachorowania na głuchotą zawodową Halas może powodować również szumy uszne drażniące dźwięki słyszane nawet w ciszy. Doświadcza ich co trzecia osoba, ale na ogół szybko one przemijają. U 5 % ludzi mają jednak trwały charakter i jeśli nie są leczone mogą doprowadzić do uszkodzenia, a nawet utraty słuchu. Nie wstępują wyłącznie u ludzi starszych. Coraz częściej narzekają z tego powodu ludzie młodzi, prawdopodobnie z powodu narażenia na ciągły hałas Taka ciekawostka z Arktyki Naukowcy przeprowadzili badania naukowe na Arktyce – to jedno z najbardziej cichych miejsc na świecie. Okazało się że część mieszkańców przed ukończeniem 40 roku życia cierpi na głuchotę. Są to mężczyźni – myśliwi. Dlaczego tak się dzieje? Otóż ludzie z cichych okolic nie posiadają mechanizmu obronnego słuchu który mógłby ich chronić przed tzw. hałasem impulsowym. Podczas polowania wystrzał z ich karabinów ma natężenie między 130 – 140 dB. Niewyrobione mięśnie układu słuchowego poddane są nagłym drganiom, co właśnie prowadzi do głuchoty. Opracowanie na podstawie źródeł: http://artykuly.ekologia.pl/Mamy-wplyw-na-poziom-halasu,5526.html