Zobacz artykuł…

Transkrypt

Zobacz artykuł…
6
TEMAT NUMERU
ROLA OJCA
Być ojcem
z niepełnospr
rola ojca TEMAT NUMERU
Każda forma
włączania się ojca
w wychowanie
dziecka ma
niebagatelne
znaczenie
dla rozwoju dziecka
oraz funkcjonowania
całej rodziny.
dziecka
awnością
7
 dr Katarzyna Ćwirkynało
Zmiany
w postrzeganiu roli ojca
W nowoczesnym społeczeństwie mamy
do czynienia z przewartościowaniem dawnego, tradycyjnego modelu
rodziny, w którym przestrzegane są
określone normy rodzicielskie oraz
występuje ścisły podział obowiązków
(odpowiedzialność za opiekę, wychowanie dziecka oraz wykonywanie
domowych obowiązków spoczywa
na matce, a głównym zadaniem ojca jest
zabezpieczenie bytu rodziny, a także
bycie autorytetem, sędzią podejmującym decyzje). Współczesność, jak pisze
doktor nauk medycznych Wojciech
Kołodziej, pozwala w znacznym stopniu na zacieranie utartych przez tysiąclecia podziałów i tworzenie nowych
norm na podstawie większych swobód
i mniej rygorystycznych nakazów.
Coraz więcej ojców zdaje sobie
sprawę, że ich rola nie ogranicza się do
zarabiania pieniędzy w celu utrzymania
rodziny. Ich zaangażowanie w wychowanie dzieci wynikać może z jednej
strony z własnej chęci czy potrzeby,
z drugiej – z presji, jaką zaczyna wywierać na nich środowisko. Zmieniają się
bowiem społeczne oczekiwania wobec
ojca, i to od samego poczęcia dziecka
(uczestnictwo w zajęciach przygotowujących do porodu oraz w samej akcji
porodowej, okazywanie stałej miłości i troski, angażowanie się nie tylko
w sprawy ważne, wychowanie, ale także
czynności opiekuńcze, pielęgnacyjne
wobec dziecka). Wynika to częściowo
ze zmiany w podejściu do roli matki,
której przyznaje się obecnie prawo do
zmęczenia, nieradzenia sobie. Oczywiście w przypadku części rodzin, głównie
spoza dużych miast, gorzej wykształconych i sytuowanych, wciąż funkcjonować może „tradycyjny”, stereotypowy
podział ról w rodzinie, można jednakże
mówić o coraz szerszym upowszechnianiu się nowych wzorów.
Interesujące badania w zakresie ról
rodzinnych i stereotypów dotyczących
płci przeprowadził brytyjski psycholog
Robert D. Hill, który stwierdził, że reakcje stresowe mężczyzn i kobiet w sytuacji, gdy płacze dziecko pozbawione
â
8
â
TEMAT NUMERU rola ojca
opieki, są takie same (m.in. przyspieszone bicie serca, podwyższone ciśnienie krwi). Za jedyną różnicę uznano to,
że mężczyźni, postępując zgodnie ze
stereotypem płci, starali się te emocje
w większym stopniu maskować. Inne
badania wykazały, że szanse na udane
życie rodzinne mają w takim samym
stopniu samotne matki, jak i samotni
ojcowie, co więcej, ich dzieci mają takie
same wyniki i osiągnięcia.
Także w Polsce badania przeprowadzone przez Annę Dudak wskazują
na istotną rolę, jaką odgrywać może
ojciec w wychowaniu dziecka. Jak
pisze autorka, przygotowanie matek
i ojców do rodzicielstwa jest w wielu
zakresach podobne. Stwierdzono brak
istotnych rozbieżności w poziomach
kompetencji matek i ojców, choć zaobserwowano, że ojcowie częściej cechują
się niższym poziomem empatii (a więc
w mniejszym stopniu potrafią wczuwać się w przeżycia swojego dziecka
oraz eksponować własne uczucia) i ich
poziom wiedzy pedagogicznej jest stosunkowo niższy. W niektórych ważnych kwestiach (na przykład sytuacja
materialna, posiadanie takich cech jak
zdecydowanie, spryt) badania ujawniły
różnice na korzyść ojców.
Obecne w literaturze badania wskazują na pozytywny wpływ zaangażowania ojca w wychowanie dziecka na prawidłowy jego rozwój i osiągane efekty
zarówno w dzieciństwie, jak i w okresie
dorastania i w wieku dorosłym. Różne
prace wskazują na decydujące znaczenie „stylu ojcostwa” zarówno na krótko-,
jak i długoterminowe efekty obserwowane u dziecka, w tym: osiągnięcia
szkolne, zdrowie psychiczne, osiągany
status społeczno-ekonomiczny, relacje
w okresie dorastania czy skłonności do
przestępczości.
Gdy dziecko jest
niepełnosprawne
Kiedy w rodzinie rodzi się dziecko,
dokonują się w niej zmiany trwające
całe życie. Gdy dziecko jest niepełnosprawne, zmiany te zdają się ogarniać
wszystkie dziedziny życia, przytłaczać.
Dotykają one wszystkich członków
rodziny: obojga rodziców, rodzeństwo,
często też dalszą rodzinę. Większość
podejmowanych w literaturze analiz
oraz przeprowadzanych badań kon-
centrowała się do niedawna na matkach bądź rodzeństwie dzieci z niepełnosprawnością. Również na gruncie
polskim są one dominujące. W celu
dokładniejszego zobrazowania, jak
ojcowie radzą sobie z sytuacją posiadania dziecka, które nie jest w pełni
sprawne, przedstawię, przez jakie
etapy zwykle przechodzi oboje rodziców po otrzymaniu diagnozy dziecka
potwierdzającej jego niepełnosprawność. W literaturze spotkać można
wiele analiz reakcji emocjonalnych
rodziców na wiadomość, że ich dziecko
jest niepełnosprawne. Najogólniej przemiany w przeżyciach rodziców można
opisać jako przechodzenie od pytania
„dlaczego właśnie nas i nasze dziecko
dotknęło to nieszczęście?” do pytania
„co i jak możemy zrobić, aby pomóc
naszemu dziecku?”.
Wyróżnia się następujące okresy
przystosowania się rodzica do sytuacji posiadania dziecka z niepełnosprawnością:
 okres szoku,
 okres kryzysu emocjonalnego,
 okres pozornego przystosowania się,
 okres konstruktywnego przystosowania się.
W okresie szoku, który następuje
bezpośrednio po otrzymaniu informacji o niepełnosprawności dziecka,
rodzice są w stanie głębokiego wstrząsu
psychicznego. Niezależnie, czy informacja taka przychodzi zaraz po urodzeniu dziecka, czy później, większość
rodziców przechodzi załamanie, w ich
przeżyciach dominują: rozpacz, żal,
lęk, poczucie krzywdy, beznadziejności
i bezradności, a częstymi ich objawami
są: obniżony nastrój, niekontrolowane
rola ojca TEMAT NUMERU
reakcje emocjonalne (płacz, krzyk, agresja słowna) oraz reakcje i stany nerwicowe (zaburzenia snu, łaknienia, stany
lękowe). Są to najczęściej pojawiające
się reakcje, bywa jednak inaczej. Oto
przykładowa wypowiedź ojca 13-letniej
dziewczynki, która, w wyniku uszkodzenia okołoporodowego ma ogólne opóźnienie rozwojowe i dyspraksję: „Moją
osobistą reakcją [na diagnozę] była
całkowita akceptacja. Częściowo dlatego, że sam mam niepełnosprawność:
nie słyszę na jedno ucho. Kiedy ma się
dzieci, przyjmujesz je takimi, jakie są
i twoim zadaniem staje się poradzenie
sobie z tym najlepiej, jak potrafisz”.
Po fazie szoku, w której dominują
bardzo silne emocje negatywne, następuje okres kryzysu emocjonalnego,
w którym nadal występują negatywne
emocje, nie są one jednak już tak burz-
liwe. W tym okresie przeważa poczucie
beznadziejności, przygnębienia, bezradności, osamotnienia i skrzywdzenia
przez los. Przyszłość dziecka zazwyczaj
widziana jest bardzo pesymistycznie.
Pojawiają się też często konflikty, bunt
i wrogość między rodzicami, co pogłębia dezorganizację w funkcjonowaniu
rodziny. Choć konflikty zdają się często dotyczyć błahych spraw, ich podłoże jest głębsze – wynika z przeżywanego przez rodziców kryzysu, poczucia
krzywdy i przeświadczenia, że życie
jest skończone. W fazie tej może dochodzić do zjawiska odsuwania się ojca
od rodziny, które przybrać może różne
formy: niezajmowania się rodziną
i dzieckiem, alkoholizmu, zaangażowania się w pracę zawodową lub społeczną bądź opuszczenia rodziny, separacji, rozwodu.
Ojcowie mogą
cierpieć równie silnie,
a nawet silniej niż
matki z powodu
niepełnosprawnego
dziecka.
9
W razie kryzysu
Ojców wspierają:
Fundacja Akcja
www.fundacjaakcja.pl
Fundacja Inigo
www.inigo.org.pl
Centralne Stowarzyszenie
Obrony Praw Ojca i Dziecka
www.csopoid.pl
Fundacja Ojców
Pokrzywdzonych Przez Sądy
www.fundacjaojcow.org.pl
Stołeczne Stowarzyszenie
Obrony Praw Ojca
www.ssopo.waw.pl
Centrum Praw Ojca i Dziecka
www.prawaojca.org.pl
Wbrew
obiegowym
poglądom
wskazującym na egoizm ojca i chęć
uniknięcia przez niego obowiązków
związanych z wychowaniem dziecka
z niepełnosprawnością uważa się, że
ojcowie mogą cierpieć równie silnie
a nawet silniej niż matki z powodu
niepełnosprawności dziecka. To duże
nasilenie negatywnych emocji, często
depresji potęgowane może być tym,
że mężczyznom trudniej jest w naszej
kulturze je odreagować. Wiąże się to
z modelem silnego, niezłomnego mężczyzny, który nie płacze, nie wyżala się,
nie rozmawia o swoich problemach.
Inną kwestią jest to, że jeśli to na matce
spoczywa większość obowiązków pielęgnacyjnych, co dodatkowo może pogłębiać jej negatywne przeżycia, może
ona okazywać niezadowolenie z męża
i w konsekwencji – niekiedy nieświadomie – przyczyniać się do odsuwania
się ojca od rodziny. Warto zaznaczyć,
że zjawisko odsuwania się od rodziny
może dotyczyć także matek. Cytowany
już ojciec Sary tak pisze o relacjach
rodzinnych:
„Myślę, że [matka Sary] czuła się
winna, ponieważ, choć Sara była idealna, w sensie fizycznie idealna, coś
stało się z nią podczas porodu (…). Nie
powiedziałbym, że ona nie kocha Sary,
na swój sposób kocha, ale nie potrafiła sobie poradzić z codzienną odpowiedzialnością za opiekę nad nią lub
â
10
TEMAT NUMERU rola ojca
Oprócz książek zaprezentowanych przez autorkę artykułu
w bibliografii polecamy również wszystkim ojcom kilka dodatkowych
pozycji, które podpowiedzą, jak spędzać z dziećmi wolny czas, jak
rozmawiać o rzeczach pozornie banalnych i trudnych, oraz wskażą
drogę, jak mądrze i zdrowo wychowywać.
 Ojciec a wychowanie dziecka, Kazimierz Pospiszyl,
Wydawnictwo Akademickie ŻAK
 Naucz mnie żyć. Esej o ojcostwie, Xavier Lacroix,
Wydawnictwo W drodze
 Sztuka ojcostwa, Caludio Risé, Wydawnictwo W drodze
 Dziki ojciec, Szymon Grzelak, Wydawnictwo W drodze
 Ojcowska miłość, Josh McDowell, Oficyna Wydawnicza Vocatio
â
próbami nauczania jej czegoś, kiedy ona
nie potrafiła łapać rzeczy szybko. W efekcie kiedy się rozwodziliśmy, jej matka
zasugerowała, żebym to ja przejął nad
nią opiekę, ponieważ (…) lepiej radziłem
sobie z codziennymi (…) sytuacjami”.
Po okresie szoku rodzice z reguły
wchodzą w fazę pozornego przystosowania się. Charakterystyczne dla tego
okresu jest podejmowanie nieracjonalnych prób radzenia sobie z sytuacją
posiadania niepełnosprawnego dziecka
oraz stosowanie różnych mechanizmów
obronnych, na przykład nieuznawanie faktu niepełnosprawności dziecka,
nieuzasadniona wiara w możliwość
wyleczenia dziecka bądź poszukiwanie
winnych jego niepełnosprawności. Czas
trwania tej fazy jest różny, nierzadko
bardzo długi. Kiedy w końcu zawodzą
mechanizmy obronne, u rodziców może
dojść do przekonania, że z dzieckiem
nic więcej nie da się zrobić, co skutkuje
brakiem podejmowania oddziaływań
rewalidacyjnych.
Bywa, że okres pozornego przystosowania jest ostatnim okresem
przeżyć emocjonalnych rodziców,
gdyż nie każdy dochodzi do fazy konstruktywnego przystosowania się.
Jego długość może być zróżnicowana
także w obrębie jednej rodziny, kiedy
jeden z rodziców poszukuje konstruktywnych sposobów radzenia sobie
z sytuacją posiadania niepełnosprawnego dziecka, a drugi rezygnuje, nie
pomaga dziecku w sposób racjonalny
i nie doświadcza pozytywnych emocji
w kontaktach z nim. Przypadek taki
opisuje Ewa Owsiany, która przedstawia obraz ojca, który robi wszystko
(w przeciwieństwie do matki), by rehabilitować niepełnosprawną córkę, Asię.
Oto fragment wywiadu i obserwacji
autorki: „Może i był taki czas – zastanawia się – że myślałem: to dziecko
jest nieuleczalne. Ale przecież trzeba
zrobić, co w ludzkiej mocy. Trzeba
wierzyć, że medycyna idzie naprzód.
Umówił wizytę u neurologicznej sławy.
Przytargał do domu maści i lekarstwa.
Sam w transportowej bazie wykonał
aparat do ćwiczeń. Kupił tandem, aby
dziecku lżej było jeździć na rowerze
we dwoje. Pojechał na sześć tygodni
na Mazury. (…) A pielęgniarka z sanatorium ortopedycznego miała powiedzieć: – Pan zrobił przez te wakacje
więcej niż my przez pół roku”.
W ostatnim okresie – konstruktywnego przystosowania się – dochodzi do
racjonalnych prób rozważenia sytuacji i podejmowania różnych zabiegów
wychowawczych i rehabilitacyjnych
w stosunku do dziecka. W tej fazie kontakty z dzieckiem zaczynają przynosić
rodzicom satysfakcję i być źródłem wielu
pozytywnych emocji. Choć adaptacja do
życia z dzieckiem niepełnosprawnym
nie jest dla ojców prosta, zaznaczyć
należy, że owe trudy, przeżywane troski
i radości stają się bazą do ich rozwoju
wewnętrznego. Zyskują oni wrażliwość
i troskliwość, odporni, sprawni i silni
stają się zaś w dziedzinach, których
Zdjęcia: Marek Zawadka
 Zadziwiający wpływ tatusia, Josh McDowell i Norm Wakefield,
Oficyna Wydawnicza Vocatio
rola ojca TEMAT NUMERU
W życiu dziecka
tak samo
istotną rolę
w jego rozwoju
odgrywa matka,
jak i ojciec.
Dotyczy to
wszystkich dzieci,
niezależnie
od poziomu
ich rozwoju
intelektualnego.
listów mogących udzielić wsparcia
oraz angażowanie się w działalność
organizatorską, charytatywną (na
rzecz osób z daną niepełnosprawnością i ich rodzin) lub naukową (udział
w konferencjach, publikowanie prac
na tematy związane z niepełnosprawnością dziecka i jego wsparciem).
Każda z wyróżnionych form włączania się ojca w wychowanie dziecka
z niepełnosprawnością ma niebagatelne znaczenie nie tylko dla rozwoju
dziecka, ale i prawidłowego funkcjonowania całej rodziny. º
Autorka jest adiunktem na Katedrze
Pedagogiki Specjalnej Uniwersytetu
Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Autorka monografii „Społeczne
funkcjonowanie osób z lekką
niepełnosprawnością intelektualną”.
Bibliografia
Dudak A. (2006) Samotne ojcostwo. Kraków:
Oficyna Wyd. „Impuls”.
Flouri, E. (2005) Fathering & Child Outcomes.
Chichester, West Sussex: John Wiley & Sons.
Harrison J., Henderson M., Leonard R. (red.)
Different Dads. Fathers’s Stories of Parenting
Disabled Children. London – Philadelphia 2007.
dotąd nie zauważali lub którymi wręcz
gardzili, a które obecnie otwierają ich
na całkowicie nowe wartości – miłość
niewymagającą zachwytu oczu, przyjemność bycia pomimo doznawania
braków i uciążliwości, radość z rzeczy
niedostrzegalnych lub niebędących jej
powodem dla innych.
Zamiast syntezy
Kwestia ojcostwa dotyczy wszystkich rodzin. Ojciec jest obecny,
nawet gdy dziecko go nie zna, kiedy
odszedł od rodziny lub umarł. Przywołuje go pamięć matki i jej bardziej
lub mniej świadome próby skompensowania dziecku jego braku. Tak
więc dziecko zawsze żyje w trójkącie, w którym tak samo istotną rolę
w jego rozwoju odgrywa matka, jak
i obecny przy nim czy też nieobecny,
ale żyjący we wspomnieniach matki
ojciec. Dotyczy to wszystkich dzieci,
niezależnie od poziomu ich rozwoju
intelektualnego.
Rola ojca w wychowaniu każdego
dziecka, także z niepełnosprawnością, nie należy do łatwych, wymaga
bowiem od niego znalezienia kompromisu pomiędzy rolą osoby odpowiedzialnej za byt rodziny (w sensie materialnym) a rolą troskliwego ojca, który
wspiera żonę i uczestniczy w życiu
dzieci (podejmuje się zadań opiekuńczych, organizuje zabawy, ale i rehabilitację dzieci). Rodziny wypracowują
bardzo różnorodne formy włączania
się ojca w życie rodziny. Może to być
organizacja terapii dziecka w domu
i poza nim, wykonywanie obowiązków
związanych z prowadzeniem domu
w celu umożliwienia matce pracy
z dzieckiem. Może to być także organizowanie rodzinie czasu wolnego –
zabaw, wakacji, wycieczek, uczestnictwa w różnych imprezach. Nierzadko
taką formą jest również poszukiwanie
informacji na temat niepełnosprawności dziecka, nowych metod leczenia, rehabilitacji, ośrodków i specja-
Hornby G. (1995) Fathers’ views of the effects on
their families of children with Down syndrome.
“Journal of Child and Family Studies”.
Kołodziej W. (2010) Rola ojca w życiu rodziny
i dziecka. W: Janicka I. (red.) Rodzice i dzieci
w różnych systemach rodzinnych. Kraków: Oficyna
Wyd. „Impuls”.
Owsiany E. (1999) Ojciec świadomego obowiązku.
„Światło i cienie”.
Piszczek M. (2009) Ojciec potrzebny od zaraz.
„Bardziej Kochani”, nr (51) 3.
Pleck, J.H., Masciadrelli, B.P. (2004) Paternal
involvement by U.S. residential fathers: levels,
sources and consequences. W: Lamb M.E. (red.),
The Role of the Father in Child Development.
Hoboken, NJ: John Wiley & Sons.
Rodrigue J.R., Morgan S.B., Geffken G.R.
(1992) Psychosocial adaptation of fathers of
children with autism, Down syndrome, and
normal development. “Journal of Autism and
Developmental Disorders.
Sikorska M. (2009) Nowa matka, nowy ojciec,
nowe dziecko. Warszawa: Wydawnictwa
Akademickie i Profesjonalne.
Smykowska D. (2010) Rodzina wychowująca
dziecko z niepełnosprawnością. W: Janicka I. (red.)
Rodzice i dzieci w różnych systemach rodzinnych.
Kraków: Oficyna Wyd. „Impuls”.
Twardowski A. (1999) Sytuacja rodzin dzieci
niepełnosprawnych. W: Obuchowska I. (red.)
Dziecko niepełnosprawne w rodzinie. Warszawa:
WSiP.
Stefańska-Klar R. (1999) Psychospołeczne
aspekty ojcostwa w rodzinie dotkniętej
niepełnosprawnością dziecka. „Światło i cienie”.
11
12
TEMAT NUMERU rola ojca
Rola ojca
w rozwoju dziecka
niepełnosprawnego
 Małgorzata Majcherek
R
ola społeczna jest zbiorem
różnorodnych zachowań, których członkowie grupy mają
prawo oczekiwać od jednostki
ze względu na jej usytuowanie
w strukturze grupy. Człowiek uczy się
roli społecznej na drodze interakcji,
z różnymi nadawcami, w trackie których dowiaduje się, jakie zachowania
są społecznie akceptowalne. Realizowanie danej roli społecznej jest szczególnie trudne, jeżeli wynika z niejasnych nakazów roli, przeciążenia nią,
konfliktów ról oraz przykrych doświadczeń związanych z daną rolą. Z perspektywy indywidualnej istotne jest,
czy wymagania roli dotyczące sposobu
jej wypełniania stymulują czy blokują
możliwości rozwojowe osoby.
Nowa rola społeczna
i intymna
To ojcowie częściej zachęcają dziecko do
osiągania coraz wyższego poziomu sukcesów.
ciach przeżywanych w związku z rodzicielstwem.
Pojawienie się w rodzinie dziecka
z niepełnosprawnością jest dla rodziców
sytuacją niezwykle trudną. Mimowolnie
uruchamia się proces przystosowywania
kobiety i mężczyzny do nowych zadań –
matki i ojca – jednak z uwzględnieniem
nowej okoliczności, jaką jest niepełnosprawność własnego dziecka.
Ojciec kształtuje dobrostan
W ostatnim dwudziestoleciu prowadzono badania na temat psychologicznej
sytuacji, głównie matek dzieci z niepełnosprawnościami. Wychowawcza funkcja ojców dzieci z niepełnosprawnością
jest ciągle niezbadana. Ten sam autor
pisze, że nadal często funkcjonuje stereotyp ojca jako głowy i żywiciela rodziny,
Pop Cartlin/www.sxc.hu
Wejście w rolę ojca jest nierozerwalnie
związane z narodzinami dziecka. Jest
to moment inicjujący, w sensie społecznym i wychowawczym, proces tworzenia funkcji ojca, a w zasadzie przekształcania biologicznej roli ojca w społeczną
i intymną. W latach 50. i 60. ubiegłego
stulecia zadania ojca w wychowaniu
dziecka uważano za nieistotne, a jego
wysiłki za mało efektywne. Ojciec traktowany był jako „niepełnowartościowy
substytut” matki, a jego funkcja sprowadzała się do zabawy z dzieckiem i zarabiania pieniędzy na utrzymanie. Ojców
postrzegano jako mniej zaangażowanych w opiekę nad dzieckiem. Wynikać
to mogło z przekonania, że ojcowie mają
mniejsze umiejętności rodzicielskie niż
kobieta i niższy poziom samozaufania.
Ponadto nie wypada im mówić o uczu-
rola ojca TEMAT NUMERU
który w sytuacjach kryzysowych ma być
kompetentny i panować nad emocjami.
Mimo to widać wyraźną tendencję do
zmiany tego wizerunku. W ciągu ostatnich 30 lat zaczęto doceniać znaczenie
ojców w kształtowaniu dobrostanu,
samopoczucia, a co najważniejsze, rozwoju własnego dziecka.
Ojcowie przeżywają, podobnie jak
matki, frustrację, złość i winę z powodu
niepełnosprawności dziecka. Jednak
mają zdecydowanie mniej okazji do
tworzenia przeciwwagi dla tych negatywnych uczuć poprzez uczestnictwo
w rozwoju dziecka. Główne problemy
ojców, jak i odczuwanie silnego stresu,
wynikające z konieczności przystosowania się do nowej rzeczywistości,
mają źródło w trosce o bezpieczeństwo materialne rodziny, trudnościach
w budowaniu więzi uczuciowej z dzieckiem, mniejszej możliwości uzyskania
wsparcia oraz dodatkowych problemów związanych z przygnębieniem
i trudnościami doświadczanymi przez
matkę dziecka. Matki często obwiniają
ojców za ucieczkę od wypełniania funkcji rodzicielskich poprzez całodzienną
pracę zawodową, wyjazdy służbowe,
pracę społeczną, czy nałóg. Wynika
to z nieumiejętności kobiet włączania mężczyzn w proces opiekuńczo-wychowawczy, który byłby dla nich
zadowalający. Również kulturowy
przekaz opiekuńczej roli kobiety nad
dzieckiem, co może prowadzić do
wycofywania się mężczyzn z sytuacji
wychowawczych.
Rola ojca a rozwój dziecka
Badania nad rolą ojca w procesie rozwoju dziecka są istotnym wyznacznikiem nie tylko prawidłowego rozwoju
we wczesnych stadiach ontogenezy, ale
pozwalają przewidywać karierę szkolną,
zdrowie psychiczne oraz przystosowanie
społeczne. Stwierdzono, że korzystne
dla rozwoju dziecka jest większe zaangażowanie ojców w życie rodzinne,
przejęcie przez nich części obowiązków
domowych i pozostawanie z dzieckiem
w bliskiej relacji emocjonalnej. Dzieci,
których ojcowie przejawiali troskę i partnerstwo w relacjach, miały lepsze relacje z rówieśnikami, rzadziej ujawniały
zaburzenia zachowania, miały wyższy
poziom empatii, były bardziej zadowo-
lone z życia. Ojcowie, którzy stosowali
autokratyczny styl wychowania i byli
zaangażowani w wychowanie, byli przyczyną zaburzeń zachowania u dzieci,
stosowania przez nich przemocy wobec
rówieśników, zaniżenia własnej oceny
i przeżywania negatywnych stanów emocjonalnych. Słynne badania, przeprowadzone w latach 70. przez J.H. Tunera,
wykazały, że ojcowie podejmujący prace
wymagające więcej samodzielności
i przedsiębiorczości w większym stopniu
rozwijają u swoich synów potrzebę osiągnięć (badania prowadzone były tylko
na potomstwie płci męskiej). Ojcowie
wykazujący w pracy zawodowej mniej
autonomii, nie zyskując wśród współpracowników uznania, byli skłonni do
odgrywania się domu, co przejawiało
się tłumieniem u synów samodzielności,
poddawaniu ich surowej kontroli, obniżaniu potrzeby osiągnięć.
Ojcowie
odgrywają
szczególną
rolę w rozwijaniu otwartości dziecka
na świat. Podczas interakcji ekscytują,
zaskakują i chwilowo „destabilizują”
dzieci. Ojcowie często zachęcają dziecko
do podejmowania ryzyka, jednocześnie
dając poczucie bezpieczeństwa. Dzięki
temu dzieci uczą się odwagi w nieznanych sobie sytuacjach oraz tego,
że rozwiązując problem, powinny najpierw liczyć na siebie. W porównaniu
z matkami ojcowie spędzają znacznie
więcej czasu na zabawie z dzieckiem
niż na czynnościach opiekuńczych.
Taka postawa ojca ma ogromny wpływ
na rozwój dziecka niepełnosprawnego,
motywuje je do działania, podejmowania wysiłku, ciągłego uczenia się.
Badacze zauważyli także istotne
różnice dotyczące interakcji rodziców z
niepełnosprawnym dzieckiem. Z obserwacji wynikło, że ojcowie są bardziej
wymagającymi partnerami dla dziecka
niż matki, które są wrażliwsze wobec
przejawów trudności dziecka i wymagają od niego mniej. Ojcowie również
częściej zachęcają dziecko do osiągania coraz wyższego poziomu sukcesów
(nawet jeżeli w danej chwili oznacza
to dla dziecka trudność) oraz uczą się
dostosowywania swojej aktywności do
aktywności dzieci, na przykład oczekiwania na reakcję dziecka oraz werbalnego naśladowania.
Stworzenie
niepełnosprawnemu
dziecku optymalnych warunków do
rozwoju wymaga dużej kultury pedagogicznej rodziców, która wyraża się
akceptacją dziecka, odpowiedzialnością
za jego rozwój, umiejętnością zaspokajania jego potrzeb. Nieco inne stanowisko
w kwestii odpowiedzialności za rozwój
niepełnosprawnego dziecka przeciwstawia się twierdzeniu, że rodzina ma być
przygotowana do prowadzenia pracy
terapeutycznej. To specjaliści w pracy
z dzieckiem mają poprawiać jakość jego
funkcjonowania. Tym samym „uwalniają” rodziców, a więc i ojców od pełnienia funkcji specjalisty czy pomocnika.
Wiąże się to z przeniesieniem środka
ciężkości odpowiedzialności za stan
dziecka. Ograniczenie roli rodzica do
bycia dobrym, pozytywnie nastawionym
opiekunem, do budowania jakościowo
dobrego związku z dzieckiem ma znaczący wpływ na przebieg terapii.
Podsumowując, rola ojca w rozwoju dziecka z niepełnosprawnością
ma niebagatelne znaczenie. Biorąc pod
uwagę przytoczone badania, koniecznie należy uwzględnić obecność ojca
w planowaniu wszelkich oddziaływań
rehabilitacyjnych i udzielać mu niezbędnych informacji oraz porad. º
Autorka jest studentką piątego roku
pedagogiki rewalidacyjnej w Katedrze
Pedagogiki Specjalnej Uniwersytetu
Pedagogicznego w Krakowie
Bibliografia
Będkowska-Heine V. (2007): Wpływ przewlekłej
choroby dziecka na funkcjonowanie w roli ojca.
W: B. Cytowska, B. Winczura (red.) Dziecko
chore. Zagadnienia biopsychiczne i pedagogiczne.
Kraków, Impuls.
Kielin J. (2002): Jak pracować z rodzicami dziecka
upośledzonego. Gdańsk, Gdańskie Wydawnictwo
Psychologiczne.
Kościelska M. (1998): Oblicza upośledzenia.
Warszawa, Wydawnictwo PWN.
Obuchowska I. (red.) (1995): Dziecko
niepełnosprawne w rodzinie, Warszawa, WSiP.
Pisula E. (1998): Profile stresów u ojców dzieci
z zaburzeniami rozwoju. Warszawa, „Psychologia
Wychowawcza”, nr 5/1998.
Pisula E. (2009): Mężczyźni nie płaczą? Ojcowie
wobec niepełnosprawności dziecka. W: http://
www.bardziejkochani.pl/konf/prog/konf_530.pdf.
Pospiszyl K. (2007): Ojciec a wychowanie dziecka.
Warszawa, Wydawnictwo Akademickie „Żak”.
Tucholska S. (1998): Percepcja rodziców przez
dzieci upośledzone w stopniu lekkim. W: „Szkoła
Specjalna”, nr 3/1998.
Twardowski A. (2009) Psychologiczne problemy
ojców dzieci z niepełnosprawnościami. W: „Szkoła
Specjalna”, nr 1/2009
13