Czytaj całość
Transkrypt
Czytaj całość
RYNEK KAPITAŁOWY • FUNDUSZE EMERYTALNE Ściskanie utworzony ze środków wszystkich OFE. W przypadku upadłości PTE ostatecznym gwarantem wypłat jest Skarb Państwa. emerytur Fundusze emerytalne mają zapewnić wyraźnie wyższą emeryturę niż w tak zwanym starym systemie. Tak przynajmniej zakładali ich pomysłodawcy. Czy jednak nasze składki są właściwie pomnażane? Można w to wątpić. JAN MAZUREK W końcu czerwca br. działało 15 Powszechnych Towarzystw Emerytalnych, które, zarządzały blisko 96,3 mld zł. 72,1 proc. aktywów skupiły cztery największe OFE: Commercial Union OFE BPH CU WBK, ING Nationale-Nederlanden Polska OFE, OFE PZU „Złota Jesień” oraz AIG OFE (wg KNUiFE). Fundusze emerytalne mają obowiązek lokowania aktywów z zachowaniem maksymalnego stopnia bezpieczeństwa i rentowności. Regulują to limity inwestycyjne określające rodzaj oraz udział procentowy poszczególnych instrumentów finansowych, jakie mogą być nabywane w ramach portfela OFE. Ich poziom wynika z ryzyka inwestycyjnego, bezpośrednio związanego z poszczególnymi instrumentami. W celu zapewnienia odpowiedniej rentowności inwestycji, na OFE nałożono obowiązek osiągnięcia minimalnej akceptowanej stopy zwrotu portfela inwestycji. Wylicza ją KNUiFE na koniec marca i września, bierze przy tym pod uwagę minione 36 miesięcy. Jest ona mniejsza o 50 proc. od średniej ważonej stopy zwrotu wszystkich OFE, lub o 4 punkty procentowe – w zależności od tego, która z tych wielkości jest niższa. Jeśli OFE nie osiąga wymaganej akceptowalnej stopy zwrotu, brakujący kapitał musi zostać uzupełniony. W pierwszej kolejności sięga się do środków pochodzących z umorzenia rachunku rezerwowego, a jeżeli te są niewystarczające – do środków PTE w ramach własnego funduszu gwarancyjnego, następnie zaś do środków własnych PTE. W praktyce może dojść do konieczności dokapitalizowania PTE przez akcjonariuszy. W sytuacjach krańcowych niedobór winien być pokryty przez fundusz gwarancyjny, 28| JAK LOKOWAŁY? * Depozyty bankowe p.w. 2,8 Pozostałe 1,3 33,2 Akcje na giełdzie 62,8 * w proc. (na 30.06.2006 r.) Dłużne papiery skarbowe Źródło: KNUiFE ILE ZAROBIŁY * Nazwa OFE Stopa zwrotu w proc. Polsat 59,975 Dom 59,377. AIG 56,926 Generali 56,741 Pocztylion 55,854 ING Nationale-Nederlanden Polska 54,898 Pekao 53,825 Winterthur 53,281 PZU Złota Jesień 52,990 Skarbiec-Emerytura 52,921 Commercial Union BPH CU WBK 52,336 Bankowy 50,770 Ergo Hestia 50,347 Nordea 48,068 Allianz Polska 44,192 Średnia ważona stopa zwrotu 53,447 Minimalna stopa zwrotu 26,724 * od 31 marca 2003 do 31 marca 2006 r. Źródło: KNUiFE SKUBANIE SKŁADEK ... Do zbiorowego kotła wpada tylko część składki emerytalnej – 7,3 proc. miesięcznej płacy brutto pomniejszone o prowizje i opłaty. ZUS, wysyłając do OFE nasze pieniądze, potrąca z nich 0,6 proc. Z kolei towarzystwo emerytalne pobiera prowizję (ustawowo od 4 do 7 proc.). Tak „oskubana” składka zostaje przeliczona na jednostki rozrachunkowe i trafia w ręce fachowców od zarządzania. Na tym jednak nie koniec skubania, ponieważ niektóre opłaty są później odejmowane od wartości jednostek rozrachunkowych. Jeżeli w dniu jej zakupu ma wartość 23 zł, a wpłata (pomniejszona już o opłaty) wynosi 230 zł, wówczas na rachunku uczestnika funduszu, prowadzonym przez agenta transferowego, zostanie zapisanych 10 jednostek rozrachunkowych. Poza wstępną opłatą manipulacyjną, PTE pobierają również, na koniec każdego miesiąca, opłatę od zarządzania aktywami – jest to 0,045 proc., co daje w skali roku 0,54 proc. Towarzystwa zarządzające funduszami obliczają wartość aktywów netto funduszu oraz jednostki rozrachunkowej na każdy dzień roboczy i podają je do publicznej wiadomości. Aktywa przechowuje odrębny podmiot finansowy – bank depozytariusz. Z kolei agent transferowy przyjmuje dyspozycje i prowadzi ewidencję stanów kont uczestników funduszu, realizuje także wypłaty oraz transfery między funduszami. Wszystkie podmioty na bieżąco uzgadniają stany posiadania. Taki system gwarantuje bezpieczeństwo aktywów, prawidłowość wyceny i rejestracji stanów kont uczestnikom. System obliczania wartości jednostek rozrachunkowych jest skomplikowany i zasadniczo uwzględnia cenę rynkową aktywów, jakimi zarządza fundusz. Gdy one tanieją, spada również wartość jednostek rozrachunkowych. Gdy drożeją – ich wartość rośnie. Wysokość przyszłej emerytury z II filara zależy od kwoty składek, które wpłyną na indywidualny rachunek, od efektywności zarządzania tymi pieniędzmi przez OFE oraz od wysokości pobieranych opłat. Nie bez znaczenia jest terminowe przekazywanie składek przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, gdyż rentowność inwestycji funduszy przewyższa stopę odsetek ustawowych wypłacanych poszkodowanym przez ZUS w przypadku opóźnienia przelewu. OGRANICZENIA Stosowne przepisy ograniczające procentowo inwestycje w poszczególne grupy instrumentów finansowych określają także miesięcznik finansowy BANK | wrzesień | 2006 FUNDUSZE EMERYTALNE maksymalne udziały lokat w instrumenty w ramach poszczególnych kategorii. Najważniejsze ograniczenia to: • maksymalne zaangażowanie w papiery wartościowe jednego emitenta (akcje, obligacje) – 5 proc.; • dopuszczalna wysokość lokat w jednym banku – 5 proc.; • maksymalne zaangażowanie w inwestycje zagraniczne – 5 proc.; • lokaty w akcje, prawa do akcji, obligacje zamienne na akcje oraz prawa poboru spółek nienotowanych na rynku oficjalnych notowań – 7,5 proc. OFE nie mogą inwestować aktywów w papiery wartościowe emitowane przez Powszechne Towarzystwa Emerytalne nimi zarządzające przez akcjonariuszy i podmioty z nimi powiązane. A także w nieruchomości i metale szlachetne. Istotnym ograniczeniem jest zakaz zaciągania przez OFE pożyczek i kredytów, powyżej 2,5 proc. aktywów. Ma to na celu minimalizowanie ryzyka związanego z lewarowanymi zakupami instrumentów finansowych. NIEWYKORZYSTANE MOŻLIWOŚCI Od lat struktura portfela działających w Polsce OFE opiera się na dwóch podstawowych kategoriach lokat: papierach skarbowych (ponad 62,8 proc.) oraz akcjach spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (ponad 33,2 proc.). Tak duży udział skarbowych papierów wartościowych (60,4 mld zł), przy ich niskiej rentowności, nie sprzyja uzyskiwaniu atrakcyjnych stóp zwrotu przez OFE, które finansują deficyt budżetowy, zamiast gospodarkę. MACIEJ KOSSOWSKI, EXPANDER W tej chwili OFE nie są niczym innym, jak funduszami stabilnego wzrostu, o niskich kosztach zarządzania, lecz bardzo wysokich prowizjach. Do końca 2010 r. fundusze te mogą pobierać 7 proc. od każdej składki, potem poziom opłat ma stopniowo spadać – aż do 3,5 proc. Stopy zwrotu OFE rzeczywiście wyglądają atrakcyjnie w zestawieniu z funduszami o podobnej strukturze aktywów. W porównaniach tych nie uwzględnia się jednak wspomnianych wysokich opłat od składek trafiających do funduszy emerytalnych. Natomiast oszczędzając samodzielnie, bez problemu znajdziemy np. Indywidualne Konto Emerytalne, oparte na funduszu akcji, w ramach którego od początku nie będzie żadnych prowizji. JAK WYGLĄDAJĄ AKTYWA* 100 Dłużne papiery skarbowe Pozostałe instrumenty finansowe 80 Akcje notowane na giełdzie 60 40 20 0 2001 r. 2002 r. 2003 r. 2004 r. 2005 r. VI 2006 r. * w latach 2001–2006; w mld zł Źródło: KNUiFE (dane na koniec okresu) Udział pozostałych inwestycji (1,3 proc.) oraz depozytów bankowych (2,8 proc.), służących zazwyczaj do chwilowego lokowania wolnych środków, należy określić jako marginalny. Taki mało zróżnicowany skład odbiega znacznie od portfeli zachodnich funduszy emerytalnych, które korzystają z wielu kategorii instrumentów finansowych z rynku publicznego oraz niepublicznego. Odpowiednio zdywersyfikowany portfel jest bardzo odporny na zmiany na rynku finansowym. Udział aktywów alternatywnych nadaje mu nową jakość. Są nimi np. inwestycje typu private equity/venture capital, czyli nabywanie udziałów w przedsięwzięciach na rynku niepublicznym, www.miesiecznikbank.pl • o wysokim potencjale wzrostowym. Przynoszą one ponadprzeciętne stopy zwrotu. Drugim pozytywnym aspektem takiej działalności jest finansowanie rozwoju gospodarki krajowej, co było jednym z założeń reformy emerytalnej. Fundusze emerytalne na świecie są dostawcą kapitału na rozwój tego typu przedsiębiorstw. Jest to zgodne także z ich średnio- i długoterminową strategią. Niestety, w naszym kraju certyfikaty inwestycyjne stanowiące pośrednią formę inwestowania w private equity/venture capital to zaledwie 0,28 proc. aktywów wszystkich funduszy emerytalnych. A obowiązujące uregulowania prawne zezwalają na inwestowanie do 10 proc. aktywów w te instrumenty. Jakie są zatem przyczyny tak niskiego zainteresowania OFE tym segmentem lokat? Jedną z nich jest brak możliwości codziennej wyceny tego typu lokat. A OFE muszą codziennie podawać wartości jednostek rozrachunkowych. W przypadku mało płynnych instrumentów czy inwestycji typu private equity byłoby to bardzo trudne i obarczone ryzykiem popełnienia błędu. Inną ciekawą alternatywą inwestycyjną jest nabywanie certyfikatów funduszy nieruchomości. Czynią to zarządzający aktywami niektórych OFE, co dobrze rokuje na przyszłość. Kolejne możliwości inwestycyjne mogłaby stworzyć prywatyzacja. Niestety obecny rząd wstrzymał ten proces. Można zatem mówić o braku możliwości efektywnego inwestowania dla naszych funduszy na polskiej giełdzie. Problem będzie narastać, ponieważ ich aktywa stale rosną. OFE najchętniej inwestują w duże spółki, stąd wstrzymanie sprzedaży akcji takich gigantów, jak PZU, PKN Orlen, PGNiG czy PKO BP jest dla rynku funduszy emerytalnych i w konsekwencji przyszłych emerytów wysoce szkodliwe. Dłużne papiery skarbowe, które zdominowały portfele funduszy emerytalnych, zajmują miejsce obligacji korporacyjnych i municypalnych, których udział jest marginalny. Ze względu na wysoki poziom deficytu budżetowego i brak woli jego obniżania, nie zanosi się na wzrost znaczenia inwestycji w pozaskarbowe dłużne papiery wartościowe emitowane przez przedsiębiorstwa i jednostki samorządu terytorialnego. A szkoda, bo przyczyniłyby się do osiągnięcia lepszych wyników inwestycyjnych OFE i jednocześnie finansowały polską przedsiębiorczość. Interesującą alternatywą finansową, którą mogliby zainteresować się zarządzający OFE, są udziały w funduszach hedgingowych. Być może ustawodawca, biorąc pod uwagę specyfikę tych wehikułów inwestycyjnych oraz pozytywne doświadczenia rozwiniętych rynków, powinien dopuścić pewną pulę dla inwestycji w hedge funds. Stosują one przecież zróżnicowane strategie inwestycyjne o różnych poziomach ryzyka, większość jest przy tym rentowniejsza od rynku akcji. W Luksemburgu tamtejszy organ nadzoru nad rynkiem finansowym (CSSF) opracował własne przepisy (Rozporządzenie 2002/80), określające zasady funkcjonowania i limity dla inwestowania w papiery instytucji zbliżonych w swym charakterze do funduszy hedgingowych. Być może polskie organy nadzoru nad rynkiem kapitałowym powinny zaoferować ich jednostki na terenie Polski, a w konsekwencji, po dostosowaniu limitów – zezwolić na nabywanie ich przez OFE. Interesujące – z punktu widzenia dywersyfikacji geograficznej portfela – jest inwestowanie za granicą. Zgodnie z obowiązującymi regulacjami, OFE mogą lokować jedynie w państwach będących członkami OECD oraz w krajach, z którymi Polska podpisała umowy o popieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji. Niestety, aktywność naszych funduszy w tym obszarze jest znikoma. Chodzi o ryzyko walutowe, którego nie można ograniczyć, ze względu na bariery prawne w zakresie nabywania instrumentów zabezpieczających. Nie doczekaliśmy się też pozytywnego stanowiska rządu odnośnie do możliwości inwestowania OFE w instrumenty pochodne. A przecież interes przyszłych emerytów winien być – zwłaszcza dla rządu – sprawą priorytetową. | 29