Informator nr 54 luty 2015 r. - Artykuł nr 09

Transkrypt

Informator nr 54 luty 2015 r. - Artykuł nr 09
Informator nr 54 luty 2015 r.
- Artykuł nr 09
Jak legalnie ściąć drzewo w Polsce…
Ochrona przyrody stanowi ważny obowiązek każdego państwa.
Realizowana jest przez wprowadzanie regulacji, które
zabraniają niszczenia przyrody i wspomagają ją w trwaniu w
możliwie niezmienionej postaci pomimo ciągłego natężenia
działalności człowieka, wynikającego z urbanizacji i rozwoju
przemysłu. W polskim prawie realizowana jest przede wszystkim
przez Konstytucję RP, ustawę z dnia 16 kwietnia 2004 r. o
ochronie przyrody i ustawę z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo
ochrony środowiska. Ochrona przyrody jest także przedmiotem
regulacji w prawie Unii Europejskiej oraz umowach
międzynarodowych.
Z przepisów tych wynika, że:
Uzyskanie zezwolenia na ścięcie drzewa jest bardzo
trudne. Wymóg uzyskania zezwolenia na usunięcie prawie
każdego drzewa lub krzewu zbyt mocno ingeruje w życie
obywateli.
Organy wydające zezwolenie na ścięcie drzewa, które jest
decyzją uznaniową, niekiedy nie udzielają zgody na
usunięcie drzewa z powodu zbytniego i niewystarczająco
uargumentowanego przedkładania ochrony środowiska nad
interes obywateli.
Wniosek o wydanie zezwolenia na ścięcie drzewa wymaga
spełnienia zbyt wielu wymogów formalnych, przede
wszystkim
zgody
wszystkich
współwłaścicieli
nieruchomości. W przypadku nieruchomości wielolokalowej
jest to bardzo trudne do uzyskania, a czasami wręcz
niemożliwe (trwające sprawy spadkowe, wyjazd za granicę
itp.).
Opłaty za ścięcie drzewa lub krzewu oraz kary za
zakończenie żywotności drzewa lub krzewu bez wymaganego
zezwolenia są nieproporcjonalnie wysokie w odniesieniu
do społecznej szkodliwości czynu. Kary nakładane za
nielegalne ścięcie jednego drzewa wynoszą od kilku do
kilkudziesięciu tysięcy złotych. W dniu 1 lipca 2014
roku Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepisy dotyczące
nakładania kar są częściowo niezgodne z Konstytucją.
Niezgodność z Konstytucją polega na sztywno określonej
wysokości kary, której nie można dopasować do
okoliczności. Ponadto Trybunał Konstytucyjny uznał kary
za zbyt wysokie.
W Polsce dużo trudniej jest ściąć drzewo niż w innych
krajach, takich jak np. Wielka Brytania, Niemcy czy USA.
Zezwolenie na ścięcie drzewa wydawane jest w formie uznaniowej
decyzji administracyjnej. Wynika to z art. 83 ustawy o
ochronie przyrody – „Usunięcie drzew lub krzewów z terenu
nieruchomości może nastąpić, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a, po
uzyskaniu zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza albo
prezydenta miasta”. Klasyfikacja wydawania zezwolenia na
usunięcie drzewa jako decyzji uznaniowej, to konsekwencja
niesformułowania przesłanek określających, czym ma kierować
się organ, wydając zezwolenie. Organ sam decyduje, czy
powinien takiego zezwolenia udzielić, czy też nie, kierując
się przesłankami zawartymi w treści art. 7 Kodeksu
postępowania administracyjnego, czyli interesem społecznym i
słusznym interesem obywateli. Regulacja ta może prowadzić do
odmowy wydania zezwolenia z ograniczonym uzasadnieniem lub z
powodu bardzo ogólnikowych przesłanek.
Według art. 127 Kodeksu postępowania administracyjnego,
decyzje odmowne wydane przez wójta, burmistrza albo prezydenta
miasta mogą być przedmiotem postępowania odwoławczego przed
samorządowym kolegium odwoławczym, który kontroluje wydaną
decyzję pod kątem merytorycznym. W przypadku utrzymania w mocy
zaskarżonej decyzji, stosownie do art. 50 ustawy Prawo o
postępowaniu przed sądami administracyjnymi, decyzja może być
zaskarżona do wojewódzkiego sądu administracyjnego. W
przypadku wniesienia skargi, sąd nie będzie ustalał
okoliczności faktycznych sprawy, np. badając czy drzewo było
zdrowe, stanowiło zagrożenie dla życia lub miało mniejszy
obwód niż ustalony przez organ administracji. Sąd przyjmie
okoliczności faktyczne ustalone przez organ administracji i
odniesie się do zarzucanego w skardze naruszenia prawa. Sąd
zbada, czy organ mógł wydać zaskarżoną decyzję i czy zrobił to
zgodnie z prawem.1
Należy jednak wziąć pod uwagę, że wymóg z art. 83 ust. 1
ustawy o ochronie przyrody, to całkowicie osobne wymaganie,
nie związane z podziałem na czynności zwykłego zarządu i
przekraczające ten zarząd. Zgodnie z tym przepisem zgoda
wszystkich współwłaścicieli jest potrzebna dla usunięcia
drzew. Przepis ustawy o własności lokali ma charakter
cywilnoprawny (reguluje stosunki między właścicielami), ustawy
o ochronie przyrody administracyjno prawny (reguluje stosunki
państwo – obywatel). Spółdzielnia jako zarządca ma prawo wobec
współwłaścicieli do podejmowania pewnych decyzji, ale w tym
przypadku jej możliwość działania jest ograniczona przez
ustawę szczególną (ustawę o ochronie przyrody), przez wymóg
uzyskania zgody wszystkich właścicieli. W wyroku Wojewódzkiego
Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 9 stycznia 2008 r.
(II SA/Gl 824/2007), sąd stwierdził iż: W świetle art. 83 ust.
1 zd. 2 ustawy o ochronie przyrody, nawet wzgląd na ważny
interes publiczny, czy prywatny, nie uzasadnia odstąpienia od
ustawowego
obowiązku
uzyskania
zgody
wszystkich
współwłaścicieli na wycięcie drzewa.
Na marginesie powyższych rozważań bardzo interesujące są
wskazania Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Lublinie w
decyzji z dnia 15.07.2014 r. Kolegium wyraźnie stwierdza, że:
„…to na współwłaścicielach nieruchomości spoczywa obowiązek
utrzymania nieruchomości w należytym stanie. W konsekwencji
zgodnie z unormowaniami kodeksu cywilnego (art. 415 i
następne) za szkodę wyrządzoną osobie lub mieniu przez
upadające drzewo lub gałąź, odpowiada właściciel
(współwłaściciel) nieruchomości, na której się ono znajduje.
Zatem współwłaściciele nieruchomości w przedmiotowej sprawie
winni rozważyć, czy ewentualna wycinka drzew jest potrzebna i
czy nie leży ona w ich interesie. W przeciwnym razie, w
przypadku zaniechania stosownych działań zmierzających do
usunięcia drzewa znajdującego się w złym stanie fizycznym,
muszą się liczyć z konsekwencjami tego i odpowiedzialnością za
szkody wyrządzone przez ich drzewo.”
1
W tekście wykorzystano m.in. tezy z analizy Forum
Obywatelskiego Rozwoju pt. „Przepisy dotyczące uzyskania
zezwolenia na ścięcie drzewa w Polsce należy zliberalizować”
Radosława Maruszkina