Czytaj cały artykuł (format pdf)

Transkrypt

Czytaj cały artykuł (format pdf)
Peregrynacja – długa wędrówka – pielgrzymka
W poprzednim numerze naszej parafialnej gazetki mogliśmy przeczytać o decyzji księdza
proboszcza podjętej przy pełnym poparciu Rady Parafialnej na mocy, której możemy stać się
uczestnikami wspólnego nabożeństwa ku czci patrona naszej parafii Karola Boromeusza. Przedstawione
tam cele i formy uczestnictwa wszystkich chętnych nawiązują do peregrynacji Matki Bożej
Częstochowskiej w ramach obchodów milenium chrztu Polski. Od tego wydarzenia minęło już przeszło
40 lat, ten upływ czasu skłania do przypomnienia tych wielkich, ważnych dla Polski, Polaków, w tym
naszej parafii uroczystości. W parafialnym archiwum znajduje się pełna dokumentacja przygotowań i
przebiegu uroczystego nawiedzenia Matki Bożej Częstochowskiej w naszej parafii, które miało miejsce w
dniach 17-18 sierpnia 1968 roku.
Decyzje o nawiedzeniu diecezji przez kopię cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej
podjął Episkopat Polski jesienią 1957 roku. Kopia cudownego obrazu została poświęcona przez Ojca
Świętego Piusa XII na prośbę księdza prymasa Stefana Wyszyńskiego. Nawiedzenie diecezji i parafii
rozpoczęło się od diecezji warszawskiej. Dziewiątą z kolei była archidiecezja krakowska. Wobec
sprzeciwu władz i jak to mówiono „aresztowaniu” kopii cudownego obrazu parafie skupiały się w
modlitwie wokół pustych ram i płonącej świecy.
Nasza parafia przygotowywała się do przyjęcia Matki Bożej Częstochowskiej zgodnie z
przyjętym w całej Polsce porządkiem. W kronice odnotował śp. ks. dziekan Andrzej Fidelus, że parafii
nauczyli się dwóch nowych pieśni: „Jak szczęśliwa Polska cała”, „O Wszechpotężna Pani świata”. Opis
przygotowań i samej uroczystości zostanie przedstawiony w formie publikowanych dokumentów w tym i
kolejnym numerze gazetki. Pragnę jednak zwrócić uwagę na jeden z elementów tych przygotowań. W
dniu 17 października 1965 roku delegacja parafii w liczbie 160 osób zawiozła na Jasną Górę pamiątkową
księgę zobowiązań parafii Niepołomice podjętych z okazji obchodów milenijnych. Do parafii zaś
przywieziono kopię cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Od 29 listopada 1965 roku Matka
Boża Częstochowska symbolicznie poprzez ten obraz rozpoczęła nawiedzanie rodzin w naszej parafii.
Początkowo nawiedzanie odbywało się na prośbę tychże rodzin, ponieważ zainteresowanie było
powszechne od 14 lutego 1966 roku rodziny naszej parafii skupiały się w modlitwie wokół cudownego
obrazu jak to napisano przyjmując go „od domu do domu, tak jak kapłan chodzi po kolędzie”. Jak starsi
pamiętają modlitwy rodzin organizowane były w sposób uroczysty z udziałem sąsiadów, przyjaciół i
członków rodzin, mieszkających nawet poza parafią. Ta peregrynacja – długa wędrówka – pielgrzymka
Matki Bożej Częstochowskiej w rodzinach naszej parafii zakończyła się 10 grudnia 1969 roku. W
późniejszych latach taką formę zachęcania do wspólnej modlitwy rodzin powtórzono w roku 1986.
Planowana peregrynacja kopii obrazu świętego Karola nawiązuje do wcześniejszych zdarzeń, to
czy i ona przyniesie oczekiwane owoce zależy od nas wszystkich. Nawiedzenie to nie tylko przyjęcie
kopii obrazu w swoim domu, ale także - o czym pisał w liście do parafii metropolita krakowski ksiądz
arcybiskup Karol Wojtyła – przyjęcie do swoich serc i umysłów wartości jakie uosabia.
Swoiste nawiedzenie rodzin naszej parafii przez kopię cudownego obrazu świętego Karola
dokonało się przed prawie 100 laty, kiedy to za zgodą księdza kardynała Jana Puzyny wydrukowano
wiele kopii obrazu, które rozprowadzono wśród parafian zbierając ofiary na odnowienie kaplicy. Na tych
kopiach zamieszczono modlitwę:
„Racz otaczać Kościół Twój, prosimy Cię Panie, świętego Karola Wyznawcy Twego i Biskupa
nieustanną opieką, a jako On przez pasterską troskliwość chwały dostąpił, tak, żebyśmy za jego przyczyną
w Twej miłości stali się zawsze gorącymi.
Wszechmogący i miłosierny Boże, któryś Świętego Karola cudami wstawić raczył: daj, abyśmy
przez jego zasługi i za jego przyczyną odpuszczenia grzechów dostąpili, a w potrzebach naszych
skutecznej pomocy doznali i od prześladowania ze strony nieprzyjaciół oswobodzeni zostali, a potem w
chwale niebieskiej Ciebie Boże wspólnie z nim uwielbiali. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.”
Tadeusz Jasonek (artykuł z gazetki „Panie, gdybyś tu był…”)