Jak się zmieni rynek pracy za 15 lat

Transkrypt

Jak się zmieni rynek pracy za 15 lat
wyborcza.pl
Gazeta Wyborcza
wroclaw.wyborcza.pl 5
Sobota–niedziela 5-6 grudnia 2015
Jak się zmieni rynek pracy za 15 lat
nych latach będziemy pewnie sprowadzać pracowników – podkreślał
Ostrowski.
O tym, że ry nek pra cy – tak że
w kontekście regionalnym – zmienia się z rynku pracodawcy na rynek pra cow ni ka, prze ko ny wa li
przedstawiciele biznesu. – Już teraz
widać, że to pracownicy stawiają
warunki, a my musimy się starać,
by za trzy mać u nas naj lep szych
– mówił Krzysztof Jarzyna, dyrektor firmy logistycznej 4PL, która
swoją działalność prowadzi także
na Dolnym Śląsku.
Bartosz Ciepluch, szef wrocławskiego oddziału Nokia Networks: – Rynek pra cow ni ka wi dać u nas już
w kontekście firm IT. Pracownicy wymagają od nas coraz więcej, ale wcale nie chodzi tylko o pieniądze. Ludzie chcą robić coś pożytecznego,
wyjątkowego, chcą mieć dużą autonomię – zaznaczał Ciepluch.
TOMASZ PIETRZYK
– Najpierw sprowadzaliśmy
do siebie kapitał.
W kolejnych latach
będziemy pewnie
sprowadzać pracowników
– mówił Dariusz Ostrowski,
prezes ARAW,
podczas konferencji
„Gospodarka i rynek pracy
a imigranci w perspektywie
roku 2030”.
MARTA LA SEK,
MI CHAŁ KAR BOWIAK
W ten sposób szef Agencji Rozwoju
Aglomeracji Wrocławskiej odniósł
się do sytuacji Wrocławia, w kontekście negatywnych prognoz demograficznych uderzających także w rynek
pracy.
Według danych zaprezentowanych na konferencji, w roku 2030
w Europie Środkowo – Wschodniej
może zabraknąć 11 mln ludzi do pracy, a w samej Polsce – 2,5 mln.
– Już dziś rzeczywiście brakuje
nam specjalistów w takich branżach
jak informatyka. Jednocześnie mimo to firmy IT nadal interesują się
Wrocławiem i chcą się u nas lokować
– dowodził Ostrowski.
Jak twierdził, miasto – mimo negatywnych trendów – nie jest w złej sytuacji. Wostatnich latach saldo migracji wewnętrznych było dodatnie. Wrejon Aglomeracji Wrocławskiej przyjechało 45 tys. osób więcej, niż wyje-
35 proc. mniej emerytury?
Eric de Jong z agencji pracy OTTO: – Musicie jeszcze bardziej otworzyć
drzwi dla imigrantów
chało. – To dla nas duży plus. W kontekście prognoz demograficznych ważny jest również wysoki przyrost naturalny, ale nie będę tłumaczył, jak go
zapewnić – uśmiechał się Ostrowski.
Rynek pracownika
Szef ARAW przypominał, że w rejonie miasta stawia się na szkolnictwo
zawodowe. Szczególnie po to, by wykształcić specjalistów w rozwijają-
cych się u nas branżach: lotniczej czy
motoryzacyjnej. – W tych obszarach
zatrudnia się coraz więcej osób. Chcemy na to odpowiedzieć – mówił Dariusz Ostrowski.
Prezes agencji przyznał równocześnie, że w kolejnych latach może
ona nieco zmienić swoją działalność:
– Najpierw sprowadzaliśmy do siebie kapitał w postaci bezpośrednich
inwestycji zagranicznych. W kolej-
O tym, że receptą na problemy rynku pracy może być przyjmowanie
imigrantów, przekonywał Eric de
Jong z agencji pracy OTTO.
– Moim zdaniem musicie jeszcze
bardziej otworzyć drzwi dla imigrantów. Traktujcie ich nie jako imigrantów zarobkowych, ale jako nowych
obywateli. Oni mogą wam pomóc
– przekonywał de Jong.
Po nim wystąpił dr Stanisław Kluza – były minister finansów w rządzie
Jarosława Kaczyńskiego, twórca Komisji Nadzoru Finansowego. Przypo mi nał, że do 2035 ro ku bę dzie
6 mln mniej Polaków w wieku do 40.
roku życia.
– Co to ozna cza? Że je że li
wszystko zostanie tak jak dziś, to
za 15-20 lat albo podatki i składki
bę dą mu sia ły być wyż sze o 50
proc., albo świadczenia emerytalne niż sze o 35 proc. Do dat kowo
wzrost gospodarczy na poziomie
1 proc. rocz nie bę dzie szczy tem
marzeń – mówił Kluza.
Co zro bić, że by by ło ina czej?
Zmienić podejście do systemu emerytalnego, tak by bardziej doceniał
wysiłek wychowawczy rodziców.
Do dat kowo trze ba ak ty wi zować
młodzież.
– Młodzi ludzie muszą szybciej
wchodzić na rynek pracy. W tej grupie wiekowej bezrobocie jest większe
niż średnia dla całej populacji. Niektórzy pierwszą stałą pracę otrzymują w wieku 30-35 lat albo i później
– mówił Kluza. – Im szybciej młodzi
ludzie zaczną zarabiać, tym będą się
czuli pewniej. I nie chodzi o wielką
płacę, ale płacę pewną. Taki stały dopływ pieniędzy skłoni ich do posiadania dzieci, a to w naszej sytuacji
jest najważniejsze – stwierdził były
minister finansów.
Organizatorem konferencji „Gospodarka i rynek pracy a imigranci
w perspektywie roku 2030” były Wyższa Szkoła Handlowa we Wrocławiu,
agencja pracy OTTO i „Gazeta Wyborcza”. f
Zdjęcia i wideo z konferencji na
wroclaw.wyborcza.pl
REKLAMA
33304736
OGŁOSZENIE BEZPŁATNE
33307042
WR

Podobne dokumenty