Mało kobiet we władzach spółek

Transkrypt

Mało kobiet we władzach spółek
29.01.2015
Mało kobiet we władzach spółek
Strona główna Gazeta.pl
Praca
Gospodarka
Poczta
Forum
Lubię to!
Oferty pracy
Rynek pracy
Aktualności z rynku pracy
Poradniki
Gazeta Wyborcza
więcej
Dla pracodawców
41 tys.
Praca dla studenta
Kobieta w pracy
Radio
Profile pracodawców
Raporty GazetaPraca.pl
Strefa HR
Praca za granicą
Manager
Strefa IT
Mało kobiet we władzach spółek
19.01.2015 , aktualizacja: 16.01.2015 18:16
Wydarzenia
0
Zawody
Najczęściej czytane
Praca > Rynek Pracy > Kobieta w Pracy
Agnieszka Filipiak Moje konto
Manager
A A A 1.
W których zawodach kobiety
zarabiają najmniej?
2.
Jak zmienić pracę w karierę? ­
dyrektorki radzą nowicjuszkom
3.
Osiem rad kobiet sukcesu
4.
Urlop ojcowski czyli tatusiowe na
urlopie
5.
Ciąża a kodeks pracy
Przydatne linki
Staże i praktyki
Własna firma
Akcje specjalne
Psychotesty
Wynagrodzenia
Członków zarządów
spółek IT
W Warszawie
W sektorze publicznym
W handlu
W przemyśle
W działach finansów i
controllingu
Programistów
W "skarbówce"
Przygotuj dobrą umowę (Fot. Archiwum)
Znasz języki ­ jest praca
Zobacz zdjęcia (2)
Nic nie wskazuje na to, by miała się poprawić sytuacja kobiet chcących pracować na
stanowiskach zarządczych. Proponowana przez Komisję Europejską dyrektywa zakładająca
do 2020 roku udział kobiet we władzach spółek na poziomie 40 proc. została w grudniu
odrzucona przez kraje członkowskie
Kraje UE nie zdecydowały się na żaden kompromis, choć brak realizacji postanowień Komisji
Europejskiej nie wiązałby się z żadnymi sankcjami. Tym samym wizja wprowadzenia kwot m.in. w
Polsce oddaliła się na dobre. Już dwa lata temu Sejm uznał dyrektywę o 40 proc. kwotach za niezgodną z zasadą
pomocniczości. Parlamentarzyści argumentowali, że Komisja Europejska powinna nie tylko opierać
się na procentowym udziale kobiet we władzach spółek, ale też przedstawić dane dotyczące liczby
kobiet ubiegających się o wyższe stanowiska w poszczególnych krajach oraz informacje o
przebiegu rekrutacji. Skoro nieznane jest źródło problemu, niemożliwe jest też znalezienie
odpowiedniego jego rozwiązania ­ uzasadniali wtedy parlamentarzyści.
Praca dla znającyh
angielski
Praca dla znających
niemiecki
Praca dla znających
Radio W Pracy
WŁĄCZ RADIO
strona radia W Pracy
Radio W Pracy
WŁĄCZ RADIO
strona radia W Pracy
Podważenie zasady pomocniczości oznacza, że dany kraj potrafi sam lepiej rozwiązać
dyskutowaną kwestię. Polska postanowiła jednak przekonać Brukselę, że problemu właściwie nie
ma. W Niemczech też podważono zgodność z zasadą pomocniczości. Koalicja rządząca po
miesiącach dyskusji wypracowała jednak kompromis ­ kwoty dla kobiet w zarządach i radach
nadzorczych na poziomie 30 proc. od 2016 roku.
Zarządy bez kobiet ­ Gdyby, sprowadziwszy rzecz do statystyki, spojrzeć na pokolenie kobiet i mężczyzn startujących
równocześnie i w porównywalnych warunkach do kariery na rynku pracy ­ to przewaga panów
osiągających sukces wcale nie byłaby taka oczywista. Wiele źródeł potwierdza, że dobrze
wykształconych, odważnych i przedsiębiorczych kobiet stale przybywa. Stąd optymizm i wiara, że
mamy do czynienia z naturalnym procesem, który przyspiesza i daje trwałe efekty ­ w
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90444,17268358,Malo_kobiet_we_wladzach_spolek.html
1/3
29.01.2015
Mało kobiet we władzach spółek
przeciwieństwie do prób zadekretowania parytetu płci we władzach spółek czy na szczytach innych
biznesowych struktur. Czy zdecydowany wzrost udziału pań na szczeblach decyzyjnych osiągniemy
za lat 5 czy 10 ­ nie ma większego znaczenia. Ważniejsze, że będzie on trwalszy ­ uważa Teresa
Mokrysz, prezeska Mokate.
Niestety, trudno znaleźć przesłanki, że sytuacja kobiet w Polsce miałaby się poprawić w ciągu
najbliższej dekady. Według unijnych statystyk udział kobiet we władzach wynosi w naszym kraju
tylko 12,3 proc., przy średniej unijnej 17,8 proc. Sytuacja niespecjalnie się poprawia. W latach 2010­
2013 odnotowano nawet spadek tzw. poziomu równości. Spośród spółek z WIG20 kilka firm nie
posiada ani jednej kobiety w zarządzie i radzie nadzorczej, są to np. Asseco, Bogdanka czy LPP.
Choć zdarzają się też takie przypadki jak PKN Orlen czy Alior, gdzie na czele rad nadzorczych stoją
kobiety.
Od ponad pięciu lat badania na temat obecności kobiet we władzach spółek prowadzi Giełda
Papierów Wartościowych w Warszawie. W latach 2010­13 w zarządach spółek giełdowych było od
11 do 13 proc. kobiet, a w radach nadzorczych ­ 11­14 proc. Dane giełdy są jednak niepełne,
ponieważ opierają się na ankietach. W latach 2012­2013 wypełniło je zaledwie 15 proc. notowanych
spółek.
W listopadzie zeszłego roku GPW zapowiedziała zmianę kodeksu dobrych praktyk i wprowadzenie
zasady "zastosuj lub wytłumacz". Spółka, która nie zastosuje się do rekomendacji odnośnie do
kobiet na kierowniczych stanowiskach, będzie musiała się wytłumaczyć opinii publicznej. GPW,
choć nawołuje do zmian, sama nie stanowi dobrego przykładu. W nowym składzie władz giełdy nie
ma bowiem ani jednej kobiety.
Walka ze stereotypami ­ Dużą rolę nadal odgrywają stereotypy i przyzwyczajenia. Pracodawcy, osoby odpowiedzialne za
wybór członków rad nadzorczych z przyzwyczajenia decydują się na mężczyzn. Króluje
przekonanie, że mężczyźni lepiej sprawdzają się na kierowniczych stanowiskach. Dopóki nie
zostaną wprowadzone obligatoryjne kwoty, osoby decydujące będą się bronić przed wybieraniem
kobiet do zarządów i rad ­ wyjaśnia dr Ewa Lisowska ze Szkoły Głównej Handlowej.
Coraz więcej np. niemieckich firm stara się zmienić stereotypowy sposób zarządzania. ­ Naszym
celem jest, by na koniec 2015 roku kobiety stanowiły 30 proc. kadry kierowniczej ­ zdradził
niedawno Allianz Deutschland. Obecny odsetek to 28 proc. By uniknąć stereotypowego myślenia i
podświadomego kierowania się czyjąś budową ciała czy głębokim głosem, koncern wprowadził
specjalny kwestionariusz przygotowany przez zespół psychologów.
Profile pracodawców
Oferty pracy
POLLUX SP. Z O. O.
Specjalista/ka ds. kadr i obsługi
klienta
PROFIT INKASO SP. Z O.O.
Polska, dolnośląskie, Oława
GLENMARK PHARMACEUTICALS SP.
Z O.O.
Kierownik Zespołu ds. Testów
Oprogramowania
Polska, dolnośląskie, Wrocław
Kierownik Działu Realizacji
Projektów
Polska, mazowieckie, Warszawa
Szukasz pracy? Jak napisać CV ­ sprawdź!
Kto lepiej zarządza? Zwolennicy kwot często powołują się na badania Credit Suisse czy Catalyst. Sugerują one, że
istnieje korelacja między liczbą kobiet we władzach a wynikami finansowymi firm. Takie wnioski
wysuwa się na podstawie porównań wyników finansowych oraz kursów giełdowych spółek
różniących się zwykle tylko obecnością kobiet w gremiach decyzyjnych. Spółki ze zrównoważonym
udziałem kobiet zanotowały wzrost kursu akcji nawet o 17 proc., a zysków do 42 proc. Kobiety mają
wpływać na poprawę jakości zarządzania dzięki kompetencjom i lepszemu wykorzystywaniu tzw.
potencjału różnorodności, a także pobudzać współpracowników do większej kreatywności i
efektywności. ­ W Polsce o różnorodności mówi się stosunkowo niedługo, około pięć lat. To za
krótki okres, by zobaczyć i zbadać efekty. Kobiet na wyższym szczeblu ciągle jest za mało, więc
trudno zbadać rzeczywisty ich wpływ na rozwój firmy ­ tłumaczy Lisowska.
Z kolei ekonomista Justin Wolfers, obserwujący notowania amerykańskich spółek od lat
dziewięćdziesiątych, twierdzi, że w dłuższej perspektywie nie ma różnicy w wynikach firm
zarządzanych przez kobietę lub mężczyznę. Owszem, rynek w przypadku powołania kobiety na
prezesa reaguje gwałtowniej i akcje tracą, ale z czasem wracają do poprzedniego poziomu.
Dzieci hamują karierę kobiet? 88 proc. mieszkańców Unii uważa, że kobiety powinny być na równi reprezentowane na wyższych
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90444,17268358,Malo_kobiet_we_wladzach_spolek.html
2/3
29.01.2015
Mało kobiet we władzach spółek
stanowiskach w biznesie, wynika z badań Eurobarometru z 2012 roku. Trzy czwarte popiera prawne
zobowiązanie, a prawie połowa kary pieniężne za ich nieprzestrzeganie. W obsadzaniu kobiet w
radach nadzorczych i zarządach nie chodzi o statystykę. Ponad 60 proc. kobiet w Unii ma dziś
wyższe wykształcenie, mimo to pracują poniżej swoich kwalifikacji.
­ W Polsce granica awansu to często średni szczebel menedżerski. Wtedy właśnie kobiety decydują
się na dzieci i ich kariera zwalnia ­ wyjaśnia Aleksandra Niżyńska z Instytutu Spraw Publicznych. ­
Polska różni się zdecydowanie np. od krajów skandynawskich, nie tylko w kwestii prawnej ­ w
Norwegii wprowadzono 40 proc. kwoty, ale także w kwestii polityki równości płci. Kraje
skandynawskie niwelują nierówności w wielu obszarach, kobiety mają więc możliwości, szanse i
siły, by trafiać do zarządów spółek. Chodzi między innymi o politykę rodzinną, która pozwala
pracodawcy traktować mężczyznę i kobietę na równi, tak samo jako potencjalnych
"niebezpiecznych pracowników", którzy zawsze mogą iść na urlop rodzicielski. Kobiety nie są
pracownikami gorszej kategorii, inwestuje się w nie tak samo jak w mężczyzn, mają taki sam dostęp
do szkoleń i awansu ­ dodaje.
­ Kluczowa w tej kwestii jest zmiana społeczna, ale ona trwa bardzo długo, bez mechanizmu, który
ją przyspieszą, nie nadejdzie. Kwoty to mechanizmy, które pozwolą szybko wyrównać skład rad i
zarządów, ale to tylko mechanizm czasowy ­ uważa Niżyńska. ­ Przykład powinien iść z góry, od
spółek skarbu państwa. To rząd powinien wprowadzić więcej kobiet do rad i zarządów spółek z
udziałem skarbu państwa. Być może wtedy na taki krok zdecydowałyby się inne firmy ­ uważa z
kolei Lisowska.
Na przykład z góry możemy jednak jeszcze długo poczekać. W samej administracji odsetek kobiet
na kierowniczych stanowiskach to tylko 20 proc., choć kobiet w administracji rządowej jest
zdecydowanie więcej. Już dwa lata temu ówczesny minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski
chwalił się planami zwiększenia udziału kobiet we władzach spółek pod nadzorem jego resortu.
Zmiany miały dotyczyć szczególnie sektora paliwowego i energetycznego. Skończyło się jednak na
rekomendacji, by kobiety w radach nadzorczych stanowiły 30 proc. Skład rad nadzorczych KGHM
czy JSW pokazuje, jakim poważaniem cieszy się ten dokument.
Zobacz więcej na temat: kobieta w pracy, praca w korporacji
5
13
84
Lubię to!
Podziel się
Wyślij
e­mailem
Skomentuj
5 komentarzy
Re: Mało kobiet we władzach spółek hankrearden 21.01.15, 18:35
Ilu jest leworecznych we wladzach spolek i dlaczego komisja nic z tym nie zrobi?»
Mało kobiet we władzach spółek ladytrashka 22.01.15, 12:18
"Kluczowa w tej kwestii jest zmiana społeczna, ale ona trwa bardzo długo, bez mechanizmu, który ją
przyspieszą, nie nadejdzie. Kwoty to mechanizmy, które pozwolą szybko wyrównać skład rad i »
Aktualne oferty pracy
Praca na stanowisku
Praca w mieście
Archiwalne oferty pracy
Poradniki
Kontakt z GazetaPraca.pl
Praca sezonowa
Bezrobocie w Polsce
Wiek emerytalny
Zwolnienie z pracy
Minimalne wynagrodzenie
Wiek emerytalny
Okres wypowiedzenia
Jak pisać list motywacyjny
Umowa zlecenie
Urlop okolicznościowy
Umowa o dzieło
Urlop na żądanie
Kalkulator wynagrodzeń
Grasz o staż
Kalkulator emerytalny
Urlop ojcowski
Jak napisać CV
Urlop macierzyński
Na skróty:
Gazeta.pl
Wiadomości
Polecamy:
Partnerzy
Press
Regulamin:
Ogólne zasady oferty internetowej
Copyright © Agora SA O nas
Sport.pl
Biznes
Gazeta Wyborcza
Praca
Program TV
Darmowe ogłoszenia
Staże u nas
Reklama
Newsletter
Prywatność
Wszystkie artykuły
Licencje/Kontent
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90444,17268358,Malo_kobiet_we_wladzach_spolek.html
RSS
Poczta
Poleć stronę
Zgłoś błąd
3/3