TÜSİAD apeluje do rządu o zniesienie stanu wyjątkowego
Transkrypt
TÜSİAD apeluje do rządu o zniesienie stanu wyjątkowego
TÜSİAD apeluje do rządu o zniesienie stanu wyjątkowego 2016-12-02 11:14:59 2 Prominentna grupa biznesowa TÜSİAD apeluje do rządu Turcji o zniesienie stanu wyjątkowego Największe i najbardziej znaczące w Turcji Stowarzyszenie Przemysłu i Bizensu (TÜSİAD) zaapelowało do rządu Turcji o nieprzedłużanie stanu wyjątkowego, który obowiązuje w Turcji od 15 lipca 2016 r. ”Stan wyjątkowy powinien zostać zniesiony natychmiast.” – stwierdziła Przewodnicząca TÜSİAD - Pani Cansen Basaran-Symes. ”Względy bezpieczeństwa zostały wprowadzone w ramach walki z terroryzmem ale niektóre działania wynikające z tej sytuacji powodują utratę zaufania do naszej gospodarki." – dodała Prezes BasaranSymes, przemawiając na spotkaniu Rady TÜSİAD z Premierem Binali Yıldırım w Ankarze w dniu 1 grudnia br. Ponadto, Pani Prezes Basaran-Symes podkreśliła, że Turcja nie powinna wycofywać się ze swoich wcześniejszych zobowiązań w ramach przystąpienia do UE. Premier Binali Yıldırım zapewnił uczestników spotkania, że rok 2017 będzie lepszy dla tureckiej gospodarki i biznesu niż obeny. „Turecka gospodarka jest stabilna i cieszy się zaufaniem. Od 27 kwartałów turecka gospodarka odnotowuje wzrost gospodarczy powyżej 3,5%. Przedsiębiorcy o tym wiedzą i dlatego lokują swoje środki w Turcji.” – stwierdził Premier Binali Yıldırım. Ponadto, Premier odniósł się do słabnącego szybko w ciągu ostatniego miesiąca kursu liry wskazując, że niestabilność ta potrwa do 20 stycznia 2017 r., gdy zostanie zaprzysiężony Prezydent Stanów Zjednoczonych. Lira zaczęła znacząco tracić na wartości po 8 listopada br., gdyż jej wartość od dwana jest dość silnie uzależniona od decyzji Rezerwy Federalnej i polityki rządu Stanów Zjednoczonych. Premier Yildirim zauważył, że lira w przeszłości wyszła zwycięsko z podobnych okresów wahań kursowych. 3 Ostatnia tak duża obniżka wartości tureckiej waluty miała miejsce w latach 2008-2009 oraz po incydentach w Gezi Park w 2013 r. 4