Tartaletki z pitają (smoczym owocem),Pitaja
Transkrypt
Tartaletki z pitają (smoczym owocem),Pitaja
Dzisiaj tartaletki z pitają (smoczym owocem), o której pisałam w poprzednim wpisie. Jak już wspomniałam, owoc w smaku nie zachwyca, ale łącząc go z innymi składnikami uzyskamy oryginalny i niepowtarzalny smak. Pitaję zmiksowałam z serkiem mascarpone i limonką, dzięki czemu powstał wyjątkowo pyszny krem, którym wypełniłam tartaletki. Polecam Składniki (na około 11 tartaletek): Kruche ciasto: 1 i 1/3 szklanki mąki 2 żółtka 120 g masła 2 łyżki cukru pudru szczypta soli Krem: 450 g serka mascarpone sok z 1 limonki 4 łyżki cukru pudru 1 pitaja (smoczy owoc) Przygotowanie: Kruche ciasto: Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy sól, cukier puder i żółtka. Dokładamy masło i siekamy na malutkie kawałeczki (składniki można również przełożyć do malaksera i lekko zmiksować). Delikatnie zagniatamy ciasto, ale nie za długo. Ciasto owijamy folią i wstawiamy do lodówki na około 1 godzinę. Po schłodzeniu rozwałkowujemy, wylepiamy foremki i nakłuwamy spód widelcem i ponownie wstawiamy do lodówki na około 15 minut. Pieczemy około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 175-180°C. Krem: Pitaję myjemy i przekrawamy na pół. Z jednej połówki wydrążamy miąższ, rozgniatamy widelcem i przekładamy do miseczki. Dodajemy serek mascarpone, cukier puder i sok z limonki. Wszystko dokładnie miksujemy. Ostudzone tartaletki wypełniamy gotowym kremem. Z drugiej połówki pitaji, malutką łyżeczką wydrążamy kuleczki miąższu i dekorujemy nimi tartaletki. Smacznego Pitaja to owoc rośliny z rodziny kaktusa pochodzącego z Ameryki Środkowej i Meksyku, obecnie uprawianego w wielu krajach Azji Południowo-Wschodniej. Smoczy owoc swoją nazwę zawdzięcza łuskowatej skórce z wyrostkami. Jest doskonałym źródłem wapnia, fosforu i witaminy B, C i E. W pitaji jadalny jest miąższ z czarnymi pestkami, skórka natomiast jest niejadalna. Owoc ten je się podobnie do kiwi, czyli można go obrać i pokroić lub przekroić na pół i zjeść miąższ łyżeczką. Czy jest smaczny? Ładniej wygląda niż smakuje Prezentuje się pięknie, natomiast w smaku… przypomina trochę mdłe kiwi. W wersji solo nie przypadł mi do gustu, ale dodany np. do lodów, koktajli, kremów lub sałatek owocowych sprawdza się znakomicie