Grodno 6 - Nazaretanki
Transkrypt
Grodno 6 - Nazaretanki
WALKA O PRZETRWANIE 1945 – 1953 W zmian´ granicy polsko-sowieckiej, ustalonej na konferencji w Teheranie w 1943 roku, nie dawano na Kresach wiary a˝ do wiosny roku 1945, choç przesiedlenia, majàce na celu zapewnienie stabilnoÊci granicy zacz´∏y si´ ju˝ po przejÊciu frontu. Trwajàcy cztery lata (1944-1947) ruch ludnoÊci polskiej i bia∏oruskiej na obszarze BSRR objà∏ oko∏o pó∏ miliona osób. Zostaç i byç mo˝e nie ocaliç niczego, nawet ˝ycia… Wyjechaç, uchroniç siebie i zachowaç pami´ç miejsca ... Strza∏kowskich historia wydziedziczy∏a z rodzinnego gniazda w Miniewiczach na zawsze. Rodzice Stasi Trojanowskiej. których córka (s. Zdzis∏awa) wyjedzie z nazaretankami, na pierwsze spotkanie b´dà czekaç w Grodnie 12 lat. rodzina Trojanowskich s. Inez Strza∏kowska z bratem Kazikiem SzesnaÊcie sióstr z klasztoru grodzieƒskiego wyjecha∏o do nowej Polski latem 1945 roku, dziewi´ç zdecydowa∏o si´ zostaç. Klucze od KoÊcio∏a oddaç Sowietom? KoÊció∏ z 1620 roku fundacji Sobieskich i Wiesio∏owskich oddaç dobrowolnie w r´ce wroga? Ksi´dza by usuni´to? Tego wobec Boga i ludzi nie mog∏yÊmy zrobiç. (s∏owa s. Bart∏omiei) z rodzinnego albumu s. Zdzis∏awy, Stasi Trojanowskiej Kartka z proÊbà skierowanà do prze∏o˝onych o pozwolenie na pozostanie w Grodnie. Widniejà na niej podpisy s. Berchmans Drozdowskiej, s. Tekli Targoƒskiej, s. Cezareny Synoradzkiej, s. El˝biety Grochowskiej, s. Janis∏awy Lubczyk, s. Wiktorii Dro˝d˝, s. Alfonsyny Suskiej, s.Flawii Zwierzewicz i s. Bart∏omiei Zielonki. Po∏o˝enie sióstr by∏o bardzo trudne, mimo ˝e dekret Stalina rozwiàzujàcy zakony nie zosta∏ w Grodnie wprowadzony w ˝ycie. Niemniej sam fakt, ˝e tylko dziewi´ç osób mieszka∏o w du˝ym budynku, by∏ dla w∏adz komunistycznych nie do zaakceptowania. Od 1947 roku wyraênie zmierzano do usuni´cia sióstr nie tylko z klasztoru, ale i z miasta. Mimo dzia∏aƒ ówczesnej prze∏o˝onej domu, m. Berchmans - osobie o ogromnej odwadze i determinacji - pomieszczenia konwentu przeznaczono w 1950 roku na szpital psychiatryczny, a koÊció∏ na magazyn apteczny. W ciàgu trzech dni zostawionych im na wyprowadzk´, siostry próbowa∏y przenosiç co cenniejsze relikwie i obrazy do ostatniej czynnej Êwiàtyni rzymsko-katolickiej w mieÊcie – koÊcio∏a pobernardyƒskiego. W koƒcu pod eskortà milicji zosta∏y odprowadzone do tzw. kapelanii, niewielkiego domku z ogrodem, w∏asnoÊci sióstr, gdzie dotychczas mieszka∏ kapelan, ks. Micha∏ Aronowicz. Kilka miesi´cy póêniej kap∏ana aresztowano i wywieziono do obozu pracy . Gdy w 1953 roku ks. Aronowicz powróci z Syberii, a urz´dnicy odmówià mu meldunku w przygranicznym Grodnie, siostry uproszà zmian´ tej decyzji w zamian za przekazanie miastu ich dotychczasowego mieszkania – kapelanii. W∏adze przyj´∏y warunek: dzi´ki niemu ksiàdz móg∏ zastàpiç ci´˝ko chorego proboszcza parafii grodzieƒskiej, ks. Antoniego Kury∏∏owicza. Siostry przenios∏y si´ do skromnego pomieszczenia przy koÊciele pobernardyƒskim. Kaplica przerobiona na gara˝, Poniemuƒ, zdj´cie wspó∏czesne.