zjazdy / congresses - Polskie Towarzystwo Endokrynologiczne
Transkrypt
zjazdy / congresses - Polskie Towarzystwo Endokrynologiczne
ENDOKRYNOLOGIA POLSKA POLISH JOURNAL OF E NDOCRINOLOGY MATERIAŁY ZJAZDOWE CONGRESSIONAL PAPERS Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica I KONFERENCJA NAUKOWO-SZKOLENIOWA Sekcji Endokrynologii Ginekologicznej Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego Krynica Zdrój 13-15 styczeń 2005 ORGANIZATORZY: Sekcja Endokrynologii Ginekologicznej Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego PRO G RAM 13 styczeń 2005 - czwartek 16.00 OTWARCIE KONFERENCJI Prezes Polskiego Towarzystwa Endokrynologicznego - Prof. S. Zgliczyński Przewodnicząca Sekcji Endokrynologii Ginekologicznej PTE - Prof. A. Warenik-Szymankiewicz Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Konferencji - Prof. J. Krzysiek SESJA I Przewodniczący sesji: Prof. S. Zgliczyński, Prof. A. Warenik-Szymankiewicz 16.10 – 18.00 Pierwotna niewydolność jajników - przedwczesne wygasanie czynności jajników A. Warenik-Szymankiewicz (Poznań) Tiazolidynodiony i biguanidy w profilaktyce cywilizacyjnych uwarunkowań raka endometrium i gruczołu piersiowego J. Krzysiek (Kraków) MATERIAŁY ZJAZDOWE Genomowe i proteomiczne uwarunkowania estrogenozależności raka piersi K. Jarząbek (Białystok) Powiązanie receptora estrogenowego i arylowęglowodorów (związki toksyczne) na przykładzie raka piersi W. Baranowski (Warszawa) Pierwotna niedoczynność jajników w klinice niepłodności M. Rybak-Krzyszkowska (Kraków) 18.00 – 18.30 przerwa SESJA II Przewodniczący sesji: Prof. S. Wołczyński, Prof. A. Jakimiuk 18.30 – 20.25 Indukcja jajeczkowania u kobiet z zespołem policystycznych jajników S. Wołczyński (Białystok) Implikacje kliniczne molekularnych zaburzeń w zespole PCO A. Jakimiuk (Warszawa) Stężenia adipocytokin oraz ich rozpuszczalnych receptorów u kobiet z zespołem policystycznych jajników M. Górska (Białystok) TNF-alfa, leptyna, adiponektyna, ghrelina w mechanizmach rozwoju insulinooporności u kobiet J. Krzysiek (Kraków) 750 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Neuroendokrynne implikacje zespołu jadłowstrętu psychicznego (anorexia nervosa) – projekcja w dorosłe życie B. Kulik-Rechberger (Lublin) Inhibina B u kobiet z hormonalnie uwarunkowanymi zaburzeniami miesiączkowania M. Radecka (Kraków) Zachowawcze metody leczenia ciąży pozamacicznej T. Bereza (Kraków) 20.25 – 21.00 Koktajl powitalny z Orkiestrą Zdrojową w tle 21.00 Koncert „Jan Kiepura i Marta Eggerth” w wykonaniu Krystyny Tyburowskiej i Jana Zakrzewskiego przy akompaniamencie Straussowskiej Orkiestry Obligato 14 styczeń 2005 – piątek 12.30 – 14.00 Zebranie Sekcji Endokrynologii Ginekologicznej PTE SESJA III Przewodniczący sesji: Prof. S. Radowicki, Prof. L. Pawelczyk 14.30 – 17.25 Antykoncepcja przezskórna S. Radowicki (Warszawa) Antykoncepcja hormonalna u mężczyzn G. Jakiel (Lublin) Długoterminowa gestagenoterapia – aspekty bezpieczeństwa L. Pawelczyk (Poznań) Nowe progestageny w antykoncepcji S. Radowicki (Warszawa) Hiperandrogenizacja u kobiet po menopauzie P. Skałba (Katowice) PCOS and metabolic consequences. How much is PCOS metabolic disease? D. Cibula (Praga) MATERIAŁY ZJAZDOWE Nowe strategie leczenia osteoporozy pomenopauzalnej L. Papierska (Warszawa) 17.25 – 18.00 przerwa SESJA IV Przewodniczący sesji: Prof. J. Krzysiek, Prof. P. Skałba 18.00 – 20.40 Czynniki hormonalne w etiopatogenezie porodu przedwczesnego A. Warenik–Szymankiewicz (Poznań) Choroby przysadki a ciąża W. Zgliczyński (Warszawa) Wpływ patologii tarczycy matki na stan tyreometaboliczny noworodka K. Łącka (Poznań) Wybrane problemy endokrynologiczne w ciąży: choroby nadnerczy i przytarczyc A. Syrenicz (Szczecin) Ksenoestrogeny środowiskowe jako jedna z wielu przyczyn powikłań ciąży E. Gregoraszczuk (Kraków) Zaburzenia hormonalne u noworodka z posocznicą – metaboliczne konsekwencje R. Lauterbach (Kraków) 21.00 Biesiada towarzyska w karczmie „U Krakowiaka” (obowiązują bilety wstępu) 751 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica 15 styczeń 2005 – sobota SESJA V Przewodniczący sesji: Prof. W. Baranowski, Prof. G. Jakiel 8.15 – 11.05 Pierwotny i wtórny brak miesiączki (amenorrhoea) – od diagnozy do leczenia R. Dębski (Warszawa) Funkcjonalny podwzgórzowy brak miesiączki B. Męczekalski (Poznań) Ocena wyników testu z cytrynianem klomifenu u kobiet z brakiem owulacji A. Szumera (Kraków) Ocena testu z metoklopramidem (MCT) u szczupłych i otyłych kobiet z zaburzeniami cyklu A. Szumera (Kraków) Rola oocytu w genetycznych uwarunkowaniach płodności i niepłodności B. Męczekalski (Poznań) Wybrane hormonalne i immunologiczne aspekty w procesie starzenia się mężczyzn K. Łącka (Poznań) Hipogonadyzm u mężczyzn i inne niedobory hormonalne związane z wiekiem J. Kozakowski (Warszawa) Znaczenie interakcji międzykomórkowych w aspekcie starzenia się gonady męskiej B. Bilińska (Kraków) 11.05 – 11.30 przerwa SESJA VI Przewodniczący sesji: Prof. T. Paszkowski, Prof. R. Dębski 11.30 – 14.00 Estrogeny a choroby ośrodkowego układu nerwowego R. Słopień (Poznań) MATERIAŁY ZJAZDOWE Wpływ estrogenoterapii na kordioprotekcyjne białka szoku cieplnego HSP 72 A. Rajtar-Ciosek (Kraków) Rola hormonalnej terapii zastępczej w uroginekologii T. Rechberger (Lublin) Zaburzenia seksualne w okresie menopauzy i andropauzy V. Skrzypulec (Katowice) Najnowsze doniesienia na temat Hormonalnego Leczenia Zastępczego (HLZ) T. Paszkowski (Lublin) Antykoncepcja hormonalna w okresie perimenopauzy M. Bińkowska (Warszawa) Podsumowanie i zakończenie I Naukowo – Szkoleniowej Konferencji Sekcji Endokrynologii Ginekologicznej PTE 752 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) SESJA I Primary ovarian insufficiency – premature ovarian failure Alina Warenik-Szymankiewicz, Radosław Słopień Department of Gynecological Endokrinology, Poznań Medical University, Poland Summary The article summarizes current knowledge of the pathomechanisms, diagnostics and prognosis in premature ovarian failure. It provides also information about possible methods of treatment of premature ovarian failure and other autoimmunological diseases which may be present in the same time. Key words: premature ovarian failure Pierwotna niewydolność jajników - przedwczesne wygasanie czynności jajników Alina Warenik-Szymankiewicz, Radosław Słopień Słowa kluczowe: przedwczesne wygasanie czynności jajników Prof. dr hab. med. Alina Warenik-Szymankiewicz Dr n. med. Radosław Słopień Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu ul. Polna 33, 60-535 Poznań tel. 061/ 8419 366, fax 061/ 8419 545 Rozpoznanie przedwczesnego wygasania czynności jajników (premature ovarian failure - POF) stawia się w przypadku stwierdzenia wtórnego braku miesiączki, hypoestrogenizmu i podwyższonego poziomu gonadotropin u kobiet przed 40 rokiem życia. Częstość występowania POF wynosi 1 na 100 kobiet przed 40 rokiem życia i 1 na 1000 kobiet przed 30 rokiem życia. Wśród kobiet z pierwotnym brakiem miesiączki pacjentki z POF stanowią od 10 do 28% podczas gdy wśród kobiet z wtórnym brakiem miesiączki od 4 do 18%. Historia badań nad POF sięga pierwszej połowy XX wieku. W latach 30-tych rozpoznawano tak zwaną „przedwczesną menopauzę” na podstawie podwyższonego poziomu gonadotropin w moczu badanych kobiet. W 1950 roku A. Atria opisał 20 pacjentek z „przedwczesną menopauzą”, u których stwierdził wtórny brak miesiączki przed 40 rokiem życia, objawy hipoestrogenizmu, korzystny wpływ hormonalnej terapii zastępczej (HTZ) na stwierdzane objawy i związek pomiędzy wystąpieniem choroby, a przebytym zakażeniem wirusowym. Na początku lat 60-tych G. Hertz opisał cztery pacjentki z podwyższonym poziomem gonadotropin i obecno- ścią licznych pęcherzyków w biopsji jajników. W 1969 roku C. Jones i H. Moraes-Ruehsen opisali 3 pacjentki z podobnymi wynikami badań oporne na indukcję jajeczkowania określając stwierdzone zaburzenie mianem zespołu Savage od nazwiska jednej z chorych). Obecnie zwraca się uwagę na to, że określenie „przedwczesna menopauza” nie powinno być używane w odniesieniu do POF. W odróżnieniu od stanu przekwitania, który jest stanem nieodwracalnego zakończenia czynności jajników u kobiet z POF opisywane są przypadki podjęcia funkcji hormonalnej i generatywnej jajników. W 1982 Rebar et al. opisali 26 kobiet z POF i FSH>40 IU/l, z których u 9 były obecne pęcherzyki wzrastające, u 5 stwierdzono owulację, a 1 zaszła w ciążę. W innym badaniu na podstawie oceny poziomu estradiolu i obecności pęcherzyków jajnikowych w USG stwierdzono zachowaną funkcję jajników u 81 na 135 pacjentek. W innym badaniu na 65 pacjentek z rozpoznanym wcześniej POF u 50% pacjentek stężenie estradiolu było wyższe niż 50 pg/ml, u 20% stwierdzono owulacje a u 30% obecność pęcherzyków rosnących w USG. Badania ostatnich lat dostarczyły wiele informacji odnośnie zachodzących na poziomie jajników procesów rekrutacji pęcherzyków i apoptozy w jajniku. Do czynników biorących udział w rekrutacji, których rola jest badane, a w odniesieniu do etiopatogenezy POF wymienia się: gonadotropiny, czynniki wzrostu, cAMP, fosforan inozytolu, kinazy białkowe i produkty białkowe genów. Do czynników stymulujących apoptozę zalicza się: TNFα, czynnik 753 MATERIAŁY ZJAZDOWE Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Fas i androgeny. Do czynników blokujących procesy apoptozy zalicza się: gonadotropiny, estrogeny, czynniki wzrostu, cytokiny, i składowe aktynowego cytoszkieletu komórkowego. W klasyfikacji POF wymienia się: zaburzenia dotyczące liczby pęcherzyków jajnikowych, stany związane z przyśpieszoną atrezją pęcherzyków, defekty enzymatyczne, zaburzenia autoimmunologiczne, limfocytarne zapalenie jajników, zaburzenia przekazywania sygnału, POF na podłożu jatrogennym i stany idiopatyczne. Na przestrzeni ostatnich lat znacznie powiększył się również zasób wiedzy odnośnie etiopatogenezy POF. Wśród przyczyn zespołu wymienia się ogólnie rzecz biorąc dwie grupy czynników: zaburzenia prowadzące do zmniejszenia liczby pęcherzyków jajnikowych oraz stany prowadzące do przyśpieszonej atrezji pęcherzyków. W pierwszej grupie główną rolę odgrywają czynniki genetyczne podczas gdy w drugiej takie przyczyny jak defekty enzymatyczne, zaburzenia autoimmunologiczne, limfocytarne zapalenie jajników, czynniki jatrogenne (chemioterapia, radioterapia), toksyny środowiskowe (palenie papierosów), zakażenia oraz zaburzenia przekazywania sygnału regulującego czynność komórek jajnika na poziomie błon komórkowych. Wiele z wymienionych czynników występuje łącznie tworząc złożony obraz etiopatogenetyczny zespołu. Czynniki genetyczne wywierają bezpośredni wpływ na czynność jajników jak i leżą u podłoża innych czynników, których wystąpienie sprzyja wystąpieniu POF takich jak: defekty enzymów biorących udział w syntezie hormonów steroidowych, choroby autoimunologiczne, czynniki immunogenetyczne i defekty przekazywania sygnału. W badaniach dotyczących genetycznego podłoża POF stwierdzono, że dwa prawidłowe chromosomy X są niezbędne dla prawidłowej liczby i funkcji pęcherzyków jajnikowych. Brak pęcherzyków jajnikowych w dyzgenezji gonad w zespole Turnera jest następstwem braku materiału genetycznego jednego z chromosomów X. Badania dotyczące genetycznego podłoża POF dotyczą przede wszystkim chromosomu X (region Xq21-26, region Xq13-26, gen POF1: regiony Xq21,3q27 i Xq26,1-q27 i gen POF2: region Xq13,3-q21,1; gen FMR). Istnieją również doniesienia dotyczące mutacji chromosomu 21 (gen AIRE: region 21q22), chromosomu 11 (gen podjednostki β FSH, gen ATM), chromosomu 3 (gen BEPS), chromosomu 2 (geny dla receptorów dla FSH i LH). Mutacja genu receptora dla FSH została zidentyfikowana po raz pierwszy w 1995 roku u fińskich kobiet z pierwotnym brakiem miesiączki (mutacja C566T). Inne mutacje receptora dla FSH, z których każda została opisana tylko raz to: Asn191I1e, Ile160Thr, Arg573Cys, Asp224Val, Leu601Val, ala419Thr, Pro348Arg i Pro519Thr. Do 754 innych znanych czynników genetycznych biorących udział w etiopatogenezie POF zalicza się występujący w galaktozemii brak genu GALT 188Q jak również mutacja genu C-Kit w locus W oraz insercja A2-3 w obrębie chromosomu 11. Szczegółowy opis wymienionych mutacji i patofizjologię POF w przypadku ich występowania przedstawiono w innej pracy przygotowywanej do druku w „Endokrynologii Polskiej” zatytułowanej „Genetyczne podłoże przedwczesnego wygasania czynności jajników”. Spośród defektów enzymatycznych, których występowanie wiąże się z POF zwraca się uwagę na niedobór 17a-hydroksylazy, 17-20 desmolazy, desmolazy cholesterolowej i urydylotransferazy glukozo-1 fosforanowej. Występowanie POF stwierdza się u 81% chorych z galaktozemią. U większości z nich POF występuje krótko po pokwitaniu ze względu na to, że galaktoza indukuje spadek liczby oogonii pomiędzy okresem urodzenia a pokwitania. W biopsji jajnika u chorych na galaktozemię stwierdza się obecność pęcherzyków primordialnych przy braku cherzyków wzrastających. U części chorych stwierdzono obecność glikozylowanej postaci cząsteczki FSH o większym powinowactwie do receptora, ale bez możliwości stymulowania cAMP. W badaniach genetycznych wykazano, że obecność genu GALT 188Q w galaktozemii wiąże się z prawidłową funkcją jajników. Za immunologicznym podłożem POF przemawiają następujące argumenty: częste współwystępowanie innych chorób autoimmunologicznych, obecność przeciwciał przeciwjajnikowych w surowicy, histologiczne cechy oophoritis, zakażenia, zaburzona odpowiedź komórkowa, poprawa czynności jajników po terapii immunosupresyjnej, występowanie POF w następstwie tymektomii u doświadczalnych noworodków mysich. W odniesieniu do przeciwciał przeciwjajnikowych stwierdzono, że przeciwciała przeciwko antygenom jajnikowym występują częściej u pacjentek z POF (10-69%) niż u kobiet z grupy kontrolnej. Badania kliniczne wykazały występowanie przeciwciał raczej w początkowej fazie POF i niewielką korelację pomiędzy występowaniem przeciwciał, a wiekiem wystąpienia i stopniem nasilenia POF. Część autorów uważa, że nie tyle przeciwciała przeciwjajnikowe są czynnikiem etiologicznym schorzenia co, że powstają w następstwie uwolnienia antygenów jajnikowych w efekcie zniszczenia pęcherzyków jajnikowych przez własciwe czynniki etiologiczne POF. Spośród przeciwciał przeciwjajnikowych wymienia się przeciwciała przeciwko receptorowi dla FSH (swoiste przeciwciała IgG blokujące receptor dla FSH, swoiste przeciwciała IgG hamujące indukowaną przez FSH syntezę DNA w komórkach ziarnistych i przeciwciała nie IgG blokujące wiązanie FSH z receptorem); przeciwciała przeciwko komórkom jajnikowym, przeciwciała IgG wiążące się z komórkami wnękowymi, ziarnistymi, tekalnymi i ciałka żółtego, przeciwciała przeciwko białkom osłonki przeźroczystej (ZP) oraz przeciwciała przeciwko enzymom jajnikowym (21-hydroksylazie, 17α-hydroksylazie i P450). W badaniach klinicznych stwierdzono występowanie POF u pacjentek z wysokim mianem przeciwciał oraz, że częstość występowania POF u pacjentek z przeciwciałami przeciwko komórkom jajnikowym wynosi 3%. Za immunologicznym podłożem POF przemawia fakt współwystępowania limfocytarnego zapalenia jajników z POF. Histologiczne cechy oophorhitis stwierdza się w 11% biopsji jajników u pacjentek z POF. We wszystkich przypadkach stwierdzono limfocytarne oophorhitis (naciek z komórek mononuklearnych wokół pęcherzyków wzrastających z oszczędzeniem pęcherzyków primordialnych), który charakteryzował się dużą liczba limfocytów T (CD4+ i CD8+) i komórek plazmatycznych przy stosunkowo nielicznych limfocytach B, makrofagach i komórkach NK. W obrazie klinicznym w ponad połowie przypadków stwierdza się w badaniu palpacyjnym tkliwe torbiele jajników (upośledzenie syntezy hormonów steroidowych prowadzi do wzrostu wydzielania gonadotropin). W odniesieniu do podłoża oophoritis zwraca się uwagę na to, że zwiększona ekspresja antygenów układu zgodności tkankowej MHC typu II, zwiększa napływ limfocytów do jajnika. Do czynników zwiększających ekspresję antygenów MCH II należą: gonadotropiny, interferon γ, zakażenia (ospa, szigelloza, malaria, świnka cytomegalia). Do chorób autoimmunologicznych, które współwystępują z POF zalicza się: niedoczynność tarczycy (27% chorych z POF), chorobę Addisona (2,5% chorych z POF), cukrzycę (2,5% chorych z POF), miastenię, chorobę Crohna, bielactwo, anemię złośliwą, toczeń układowy oraz reumatoidalne zapalenie stawów. U 3% pacjentek z POF występuje zespół niewydolności wielogruczołowej typu I, który obejmuje występowanie niedoczynność przytarczyc, niewydolność nadnerczy oraz przewlekłą grzybicę śluzówkowo-skórną u młodszych dzieci. Częstość POF w tym zespole wynosi około 60%. Rzadziej u kobiet z POF występuje zespół niewydolności wielogruczołowej typu II który obejmuje występowanie niewydolności nadnerczy i niedoczynności tarczycy. Częstość POF w tym zespole jest zmienna. W odniesieniu do czynników immunogenetycznych zwraca się uwagę na rolę określonych antygenów układu zgodności tkankowej w etiopatogenezie POF. Wykazano: częstsze występowanie POF w związku z występowaniem antygenu HLADR3 oraz częstsze występowanie antygenu HLA-A9 u chorych z zespołem niewydolności wielogruczołowej typu II i POF. W odniesieniu do defektów przekazywania sygnału rolę w etiopatogenezie POF odgrywają: nieprawidłowości dotyczące cząsteczki gonadotropin, nieprawidłowości dotyczące receptora dla gonadotropin (FSH, LH) oraz nieprawidłowości dotyczące białka G. W odniesieniu do POF w następstwie chemioterapii stwierdzono, że uszkodzenia na poziomie jajnika wywołane przez chemioterapię dotyczą szybko dzielących się komórek ziarnistych i tekalnych oraz, że szczególnie groźne są leki alkilujące, które uszkadzają DNA komórkowe. Do czynników istotnych z punktu widzenia ryzyka POF w następstwie chemioterapii zalicza się przede wszystkim wiek pacjentki oraz dawkę i rodzaj leku. Pacjentki przed pokwitaniem są stosunkowo oporne na POF wywołany przez leki alkilujące, a wtórny brak miesiączki po leczeniu cyklofosfamidem u kobiet przed 40 rokiem życia występuje po dawce dwa razy większej niż u kobiet po 40 roku życia. Czas jak i prawdopodobieństwo wystąpienia POF w następstwie chemioterapii są trudne do określenia. Ciąża po przebytej chemioterapii nie wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wad rozwojowych. Czyniono różne próby zapobiegania POF w następstwie stosowania chemioterapii. Równoczesne ze stosowaniem chemioterapii podawanie doustnych środków antykoncepcyjnych lub analogów GnRH daje jak na razie niezbyt korzystne wyniki. Podobnie zamrażanie oocytów pobranych przed rozpoczęciem chemioterapii, która to metoda jest obecnie na etapie badań klinicznych. Na dzień dzisiejszy brak ustalonych rekomendacji. W etiologii POF w następstwie radioterapii zwraca się uwagę na istotna rolę takich czynników jak: wiek pacjentki, dawka napromieniowania. Podkreśla się równocześnie dużą zmienność osobniczą w tym zakresie. Napromieniowanie jajników dawką większą niż 600 cGy powoduje POF praktycznie u wszystkich pacjentek po 40 rż. Z drugiej strony udokumentowano ciążę u 20 letniej pacjentki, która otrzymała dawkę 3 000 cGy na miednicę. W odniesieniu do ciąży po przebytej radioterapii stwierdzono brak wzrostu ryzyka wad rozwojowych oraz wzrost częstości poronień (możliwy niekorzystny wpływ na endometrium). W próbach klinicznych, które dotyczyły zapobieganiu POF w następstwie radioterapii stwierdzono, że równoczesna supresja jajeczkowania nie daje korzystnego efektu natomiast transpozycja jajników poza obszar napromieniowania daje korzystny efekt potwierdzony klinicznie. W obrazie klinicznym POF zwraca się uwagę na: brak miesiączki przed 40 rokiem życia, niecharakterystyczny wywiad miesiączkowy, występowanie objawy wazomotorycznych i innych objawów hipoestrogenizmu. W diagnostyce różnicowej POF bierze się pod uwagę: idiopatyczne POF (najczęstsza postać), zaburzenia związane 755 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica z nieprawidłowym kariotypem, czystą dyzgenezję gonad, jatrogenną niewydolność jajników, autoimmunologiczną niewydolność jajników izolowaną i w związku z innymi chorobami autoimmunologicznymi, stany rzekomej niewydolności jajników do których zalicza się takie sytuacje kliniczne jak gonadotropinoma, izolowany niedobór gonadotropin jak również niedoczynność tarczycy. Do rzadkich stanów klinicznych, które trzeba różnicować z POF należą: zespół Perrault’a (głuchota i POF na podłożu autosomalnym recesywnym), rzekoma niedoczynność przytarczyc, zaburzenia czynności grasicy, zespół Di George’a, zespół ataksja-teleangiektazja, guz grasicy. W wywiadzie zwraca się uwagę na przebyte operacje na jajnikach, chemioterapię, radioterapię, zakażenia szczególnie świnka i AIDS, choroby autoimmonologiczne: choroba Addisona, choroby tarczycy, cukrzyca, SLE, rzs, bielactwo, choroba Crohna, zespół Sjögrena, objawy niewydolności nadnerczy: spadek masy ciała, jadłowstręt, bóle brzucha, hiperpigmentacja skóry, zwiększone przyjmowanie soli; objawy hipoestrogenizmu, wywiad rodzinny w kierunku POF i chorób autoimmunologicznych. Porada lekarska w POF powinna obejmować następujące informacje: może wystąpić samoistna remisja, brak skutecznych metod indukcji jajeczkowania, podawanie gonadotropin wiąże się z teoretycznym ryzykiem nasilenia nierozpoznanych zaburzeń autoimmunologicznych, oczekiwanie na samoistną remisję może być zalecane dla niektórych pacjentek, adopcja lub zmiana planów życiowych dla niektórych par, podanie oocytu dla innych par. Rozpoznanie POF wymaga dwukrotnego (co najmniej w odstępie 1 miesiąca) stwierdzenia poziomu FSH powyżej 40 IU/l. Próba progesteronowa ma ograniczone znaczenie w diagnostyce POF. Podkreśla się brak możliwości nieinwazyjnego określenia zmniejszonej liczby lub upośledzonej czynności pęcherzyków jajnikowych. Badanie kariotypu jest zalecane u kobiet z POF przed 35 rokiem życia. Badania w kierunku innych chorób autoimonologicznych wiążą się z koniecznością wykonania następujących badań laboratoryjnych: TSH, fT4, glukoza, morfologia, badanie ogólne moczu. U niektórych chorych zaleca się dodatkowo oznaczenie: OB, Ca, PO4, B12, poziomu elektrolitów, testu z ACTH, autoprzeciwciał przeciwjajnikowych i czynnika reumatoidalnego. W odniesieniu do oznaczania przeciwciał przeciwjajnikowych u chorych z POF podkresla się, że obecność przeciwciał przeciwjajnikowych nie koreluje z obecnością czy stopniem nasilenia oophorhitis oraz nie pozwala na określenie tego czy i kiedy wystąpi POF. Badanie (testy komercyjne) daje wynik pozytywny tylko u 1/3 kobiet z POF. Tylko w chorobie Addisona obecność tych przeciwciał wyprzedza wystąpienie POF. W obrazie USG stwierdza się zwykle obecność małych, litych i pozbawionych pęcherzyków 756 jajników, przy czym podkreśla się, że obecność pęcherzyków jajnikowych w USG nie ma wpływu na postępowanie i rokowanie w POF. Biopsja jajników nie jest zalecana: ciąże u pacjentek z POF występowały niezależnie od wyników biopsji jajników co wynika z problemów z pobraniem w pełni miarodajnej próbki. W leczeniu zalecana jest cykliczna terapia estrogenno-progestagenna. Ze względu na możliwość wystąpienia owulacji (5-10% pacjentek z POF) zaleca się stosowanie niskodawkowej antykoncepcji u kobiet nie planujących ciąży. Należy podkreślić, że wczesne wykrycie innych chorób autoimmunologicznych a w szczególności niewydolności nadnerczy wymaga okresowych kontroli lekarskich (1x w roku). U chorych z chromosomem Y zalecane jest wycięcie gonad. W leczeniu niepłodności u chorych z POF stwierdzono, że jedyną metodą o udowodnionej skuteczności jest podawanie oocytów. Skuteczność tej metody jest coraz wyższa i co najmniej tak samo wysoka jak konwencjonalnego IVF. Skuteczność jest niższa u pacjentek z POF na tle radio lub chemioterapii. Podawanie oocytów od sióstr zmniejsza skuteczność metody i nie powinno być stosowane. Wpływ na skuteczność metody ma wiek oocytów, a nie wiek biorczyni. Dlatego podjęcie leczenia bezpośrednio po rozpoznaniu POF nie jest zalecane, a powinno mieć miejsce po uzyskaniu pełnej samodzielności emocjonalnej i finansowej. W odniesieniu do podawania wysokich dawek gonadotropin w leczniu niepłodności u pacjentek z POF: nie wykazano skuteczności takiego postępowania. Ta ostatnia metoda wiąże się z ryzykiem nasilenia procesów autoimmunologicznych w następstwie zwiększenia ekspozycji antygenów jajnikowych. Przedstawione wyniki badań są dowodem na złożoną etiopatogenezę POF. Dalsze badania będą wymagały zastosowania większych grup badanych jak również wyjaśnienia mechanizmów wiążących czynniki etiologiczne z obserwowanymi w klinice zaburzeniami czynności jajników. Ich poznanie przyczyni się do poprawy możliwości terapeutycznych w odniesieniu do kobiet z POF jak i chorych z niepłodnością. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. Aittomaki K et al. Mutation in the follicle stimulating hormone receptor gene causes hereditary hypergonadotropic ovarian failure. Cell 1995; 85: 959-67 Christin-Maitre S et al Genes and premature ovarian failure Molecul Cell Edocrinol 1998: 145: 75-80 Vegetti W et al Premature ovarian failure Molecul Cell Edocrinol 2003; 161: 53-57 Sundblad V et al Screening of FSH receptor gene in argentine women with premature ovarian failure Molecul Cell Edocrinol 2004; 222: 53-9 Takakura K et al FSH receptor gene mutations are rare in Japanese women with POF and PCOS Fertil Steril 2001; 75: 1: 207-9 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Thiazolidinediones and biguanides in possible prevention of endometrial and breast cancer Olga Kacalska, Józef Krzysiek, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Tomasz Milewicz, Gracjana Krzysiek-Mączka*, Marta Żabińska Department of Gynecological Endocrinology, Chair of Gynecology and Obstetrics, Collegium Medicum of Jagiellonian University, Cracow * Institute of Biotechnology of Jagiellonian University, Cracow Summary The paper reviews the world literature on the association between insulin resistance and both breast and endometrial cancer as well as the possible use of insulin sensitizers in prevention of these neoplasms. The role of insulin in cancerogenesis has been proved in many epidemiological and case-control studies and in vitro observations. Obesity-related hyperinsulinemia significantly increases the risk of breast and endometrial cancer. Insulin may act through its own receptors and/or through insulin-like growth factor 1 receptors (IGF-1R). The mitogenic effect expressed by hyperinsulinemia involves several important pathways such as: guanine triphosphatases (GTPases) prenylation (Rho-A, p21Ras), insulin-receptor substrate-1/phosphatidylinositol-3 (IRS1/ PI-3) kinase pathway, Shc/Ras/mitogen-activated protein (MAP) kinase pathway. The steroid hormones, such as estrogens and progesterone, alone or in combination, strongly amplify the insulin and other mitogens action and may be reversely modified in regulatory loops. Therefore the question arises whether both groups of insulin sensitizers, biguanides and thiazolidinediones, may become promising new therapeutic alternative in the neoplastic prevention and whether they may provide an adjunct to the treatment of cancer. Key words: insulin resistance, endometrial hyperplasia, endometrial cancer, breast cancer, thiazolidinediones, metformin Tiazolidynodiony i biguanidy w profilaktyce cywilizacyjnych uwarunkowań raka endometrium i gruczołu piersiowego Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Katedry Ginekologii i Położnictwa Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie * Zakład Biologii Komórki Instytutu Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie Streszczenie Praca przedstawia przegląd światowej literatury dotyczącej związku oporności na insulinę z rakiem piersi i rakiem endometrium oraz możliwości zastosowania leków zwiększających insulinowrażliwość w profilaktyce i leczeniu tych nowotworów. Rola insuliny w karcinogenezie została wykazana w licznych badaniach epidemiologicznych i klinicznokontrolnych oraz w obserwacjach in vitro. Hiperinsulinemia związana z otyłością znacząco zwiększa ryzyko rozwoju zarówno raka piersi, jak i raka endometrium. Insulina może działać poprzez własne receptory oraz/lub przez receptory dla insulinopodobnego czynnika wzrostu 1 (IGF-1R). Mitogenny efekt wywoływany przez hiperinsulinemię obejmuje kilka istotnych szlaków takich jak: prenylacja trifosfataz guaniny (Rho-A, p21Ras), szlak substratów receptora insulinowego(IRS)-1/kinazy fosfatydyloinozytolu(PI)-3, szlak Shc/Ras/kaskady kinaz białkowych aktywowanych mitogenami(MAPK). Hormony sterydowe, takie jak estrogeny i progesteron, indywidualnie lub łącznie, znacznie wzmacniają wpływ insuliny oraz innych mitogenów, a ich działanie jest zwrotnie modyfikowane za pośrednictwem pętli regulacyjnych. W związku z tym nasuwa się pytanie, czy obydwie grupy leków uwrażliwiających na insulinę, biguanidy oraz tiazolidynodiony, mogą stać się nową, obiecującą alternatywą dla profilaktyki antynowotworowej oraz czy mogą stanowić terapię uzupełniającą w leczeniu raka. Słowa kluczowe: insulinooporność, hiperplazja endometrium, rak endometrium, rak piersi, tiazolidynodiony, metformina Prof. dr hab. n. med. Józef Krzysiek Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego ul. Kopernika 23 31-501 Kraków tel. /12/ 424-85-71, tel./fax 424-85-70 e-mail: [email protected] 757 MATERIAŁY ZJAZDOWE Olga Kacalska, Józef Krzysiek, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Tomasz Milewicz, Gracjana Krzysiek-Mączka*, Marta Żabińska MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Według statystyk American Cancer Society częstość występowania raka piersi w USA wzrosła gwałtownie w latach 1980-1986 (4% rocznie), a następnie do 2000 roku, choć nieco wolniej, wciąż utrzymywała tendencję wzrostową. Z kolei częstość występowania raka endometrium wzrastała w latach 1988-1998, stabilizując się w latach 19982000. Statystyki na 2004 rok szacują, iż rak piersi będzie najczęstszym nowotworem złośliwym kobiet (32%) w USA, natomiast najczęstszym nowotworem złośliwym narządu rodnego będzie rak endometrium (6%) [1]. Wzrastająca częstość zachorowalności na raka piersi i raka endometrium niewątpliwie związana jest z postępem cywilizacji. Nowotwory te znacznie częściej występują w zamożnych krajach rozwiniętych. Tak zwany zachodni styl życia często prowadzi do otyłości związanej ze zwiększoną podażą kalorii i nieadekwatną aktywnością fizyczną oraz do wynikającej z niej hiperinsulinemii [2,3]. Problem otyłości na świecie można określić mianem epidemii. Procent dorosłych osób otyłych w USA wzrósł z 13,4% w 1960 roku do 20,9% w 2000 roku. Nie można też nie wspomnieć o kolejnych 33,6% populacji z nadwagą. Według danych z Cancer Prevention Study II, opublikowanych przez American Cancer Society w 2003 roku, ryzyko względne zgonu z powodu raka piersi przy występującej nadwadze wynosi 2,12, natomiast w przypadku raka endometrium ryzyko to oceniane jest na 6,25 [1]. Oporność na insulinę, współistniejąca często z hiperglikemią, nadciśnieniem tętniczym, otyłością i dyslipoproteinemią jest stanem zredukowanej odpowiedzi tkanek, głównie mięśni szkieletowych, wątroby i tkanki tłuszczowej na fizjologiczne działanie insuliny. W takich stanach dochodzi do kompensacyjnego wzrostu trzustkowej sekrecji insuliny, doprowadzając do hiperinsulinemii [3]. Nie ma wątpliwości, iż oporność na insulinę i wynikająca z tego hiperinsulinemia mają związek zarówno z karcinogenezą raka piersi jak i raka endometrium. Jednak mechanizmy leżące u podstaw tego zjawiska pozostają nie do końca zrozumiałe [4,5]. Insulina należy do rodziny czynników wzrostu, w skład której wchodzą insulinopodobne czynniki wzrostu 1 i 2 (insulin-like growth factors 1 and 2 - IGF-1, IGF-2). Odgrywa ona olbrzymią rolę nie tylko w przemianach metabolicznych lecz także wywiera mitogenny wpływ na komórki nabłonka, działając poprzez własne receptory insulinowe (insulin receptor – IR) oraz receptory dla IGF-1 (insulin-like growth factor-1 receptor - IGF-1R) [5]. Działanie insuliny rozpoczyna się po połączeniu z receptorem błonowym komórki, należącym do rodziny receptorów tyrozynowych. Następnie dochodzi do fosforylacji substratów receptora insulinowego (insulin-receptor substrates 1/2 - IRS- 758 1/2 ) i białka Shc. Uważa się, że do fosforylacji IRS dochodzi zarówno w przypadku metabolicznej jak i mitogennej działalności insuliny, natomiast fosforylacja Shc inicjuje wyłącznie szlaki mitogenne. Generalnie metaboliczny efekt działania insuliny jest przekazywany przez szlak sygnalizacyjny IRS-1/kinaza fosfatydyloinozytolu (PI)-3, natomiast wpływ mitogenny zachodzi wskutek funkcjonowania szlaku Shc-Ras-kaskada kinaz białkowych aktywowanych mitogenami (mitogen-activated proteine kinase – MAPK). W stanie oporności na insulinę działanie szlaku IRS-1/PI-3 jest osłabione, a sygnalizacja szlaku Shc-Ras-MAPK prawidłowa lub nawet podwyższona [5]. Do 90% komórek raka piersi wykazuje ekspresję receptorów dla IGF-1, IGF-2 i insuliny. Insulina wywiera znaczący mitogenny wpływ na prawidłową tkankę gruczołów piersiowych oraz komórki raka piersi. W wielu przypadkach raka piersi występuje nadekspresja receptora insulinowego, poziomy IR są 6-10 razy wyższe niż w prawidłowym nabłonku. Izoforma IR-A receptora insulinowego uważana jest za dominującą w wielu rakach piersi. Choć w wielu badaniach sugerowano, iż nadekspresja receptora insulinowego w komórkach raka piersi wiąże się z korzystnym rokowaniem (prawdopodobnie ze względu na lepsze zróżnicowanie tych nowotworów), w jednym z ostatnich badań wykazano, że kobiety z rakiem wykazującym ekspresję receptorów insulinowych mają gorsze rokowanie niż te bez ekspresji receptorów [2,5]. Ostatnio wykazano również inny aspekt działania insuliny, a mianowicie jej zdolność do stymulacji prenylacji trifosfataz guaniny (guaninetriphosphatases - GTPases), takich jak p21Ras i Rho-A. Insulina sprzyja fosforylacji transferazy farnezylowej (FT-aza) oraz transferazy geranylgeranylowej I (GGT-aza I). Wykazano, iż indukowany przez insulinę wzrost poziomu farnezylowanej p21Ras i geranylgeranylowanej Rho-A zwiększał wrażliwość wielu tkanek na mitogenny wpływ różnych czynników wzrostu, takich jak IGF1, nabłonkowy czynnik wzrostu (epidermal growth factor – EGF), płytkopochodny czynnik wzrostu (platelet derived growth factor – PDGF), kwas lizofosfatydowy (lysophosphatidic acid – LPA). W szlaku sygnalizacyjnym insuliny z FTazą i GGTazą I, całkowicie niezależnym od IRS-1, pośredniczy białko Shc oraz kinaza MAP [5]. Tak więc przyjmuje się hipotezę o dwukierunkowym mitogennym mechanizmie działania insuliny. W jednym z nich insulina wywiera bezpośredni mitogenny wpływ, w którym pośredniczy PI-3 kinaza. Drugi mechanizm wiąże się ze zdolnością insuliny do podwyższenia poziomu prenylowanych p21Ras i Rho-A w tkankach guza, co potęguje mitogenny wpływ różnych czynników wzrostu. Reasumując, tkanka raka piersi wykazuje wzrost ekspresji receptorów insulinowych, wzrost fosforylacji Shc, wzrost wiązania Shc z białkiem adaptorowym Grb2 i wzrost poziomu prenylowanych p21Ras i Rho-A [5]. Estradiol i progesteron są niewątpliwie związane z rozwojem raka piersi. Ekspresja receptorów estrogenowych (estrogen receptor - ER) i progesteronowych (progesterone receptor - PR) w raku piersi koreluje w stopniu znaczącym z odpowiedzią na terapię hormonalną. Około 2/3 raków piersi wykazuje ekspresję ER (ER+), z których część nie wykazuje ekspresji PR (PR-). Prawdopodobieństwo odpowiedzi tych guzów na leczenie hormonalne znacznie maleje w porównaniu do tych, które wykazują ekspresję obydwu typów receptorów (ER+/PR+). Wykazano, iż IGF, EGF, heregulina (heregulin – HRG) i insulina wywierają znaczący wpływ na zmniejszenie ekspresji PR w komórkach raka piersi poprzez mechanizm transkrypcyjny pośredniczony przez szlak sygnalizacyjny kinaza PI-3/Akt. Obniżona ekspresja PR lub jej brak w pierwotnym raku piersi świadczy o agresywnym fenotypie guza, wiąże się z szybszą progresją nowotworu i złą reakcją na terapię hormonalną oraz jak sugerują wyniki, może służyć jako wskaźnik wzmożonej aktywności czynników wzrostu w komórkach guza piersi. Zależność ta nie koreluje z ekspresją ER [6-8]. W komórkach nabłonkowych gruczołów piersiowych insulina i IGF-1, jako potencjalne mitogeny, działają synergistycznie z estrogenem stymulując proliferację komórkową. Estrogeny zmieniają ekspresję ligandów i receptorów IGF oraz białek wiążących ten czynnik wzrostu, sugerując potencjalne autokrynne i parakrynne mechanizmy odpowiadające za stymulowaną przez estrogen aktywność mitogenną. Poprzez zwiększenie ekspresji IGF-1R, estrogen uwrażliwia komórki na mitogenne efekty wysokich stężeń insuliny (działającej poprzez IGF-1R) oraz IGF-1 [9]. Ligandy stymulują IGF-1R, co prowadzi do fosforylacji kluczowych wewnątrzkomórkowych molekuł sygnalizacyjnych IRS 1-4. Zapoczątkowana przez estrogen indukcja ekspresji IGF-1R i IRS powoduje fosforylację tyrozyny w IRS-1, a w rezultacie zwiększoną aktywację kinazy MAP oraz kinazy PI-3 [9,10]. Estrogen może działać za pomocą dwóch szlaków. Szlak genomowy to wiązanie estradiolu (E2) z receptorem jądrowym z następującym inicjowaniem transkrypcji genów. Poprzez szlak niegenomowy E2 wiąże się z receptorem estrogenowym α (estrogen receptor α – ER α) zlokalizowanym w pobliżu błony komórkowej. Ponieważ ERα, w przeciwieństwie do innych czynników wzrostu, nie ma domeny transbłonowej, łączy się z białkiem Shc. Kompleks Shc/ERα wiąże się z receptorem czynnika wzrostu IGF-1R, co prowadzi do translokacji błonowej ERα oraz fosforylacji Shc i aktywacji szlaku zależnej od IGF-1R MAP kinazy. Innym białkiem, z którym może łączyć się ERα jest p85α. Z kolei kompleks ERα/p85α, wiążąc się z wewnątrzkomórkową domeną IGF-1R, aktywuje szlak kinazy PI-3. Współdziałanie szlaków genomowego i niegenomowego prowadzi do proliferacji komórek i zapobiega apoptozie [11,12]. Większość przypadków raka endometrium zależna jest od niezrównoważonej stymulacji endometrium przez estrogeny zarówno pochodzenia endogennego, jak i egzogennego. Większość czynników ryzyka wystąpienia tej choroby związana jest ze stanami, w których dominujące jest środowisko hormonalne. Dlatego też do czynników ryzyka rozwoju raka endometrium należą: otyłość, nadciśnienie tętnicze, stosowanie estrogenów w okresie menopauzy, sekwencyjne środki antykoncepcyjne, cukrzyca typu II, nierództwo, późna menopauza, wczesne pokwitanie, cykle bezowulacyjne w przebiegu zespołu wielotorbielowatych jajników (PCOS) [13,14]. W świetle współczesnej wiedzy za najbardziej prawdopodobną hipotezę karcinogenezy w obrębie błony śluzowej trzonu macicy można przyjąć, iż długotrwała stymulacja estrogenami endometrium u kobiety predysponowanej genetycznie może doprowadzić do powstania raka poprzez stany pośrednie rozrostu. Należy jednocześnie podkreślić, iż różne typy rozrostu mogą pozostać przez bliżej nieokreślony czas w stanie stacjonarnym lub ulec regresji samoistnej, ewentualnie pod wpływem progestagenów endogennych [14]. Z histologicznego i molekularnego punktu widzenia rozróżniamy 2 główne typy raka endometrium. Typ I to głównie rak endometrioidalny, stanowiący ok. 80% raków endometrium, powstający na podłożu hiperplazji endometrium. Typ II w większości stanowią raki surowicze i jasnokomórkowe, które rozwijają się z atroficznego endometrium u starszych kobiet. Raki typu I są związane z mutacjami w protoonkogenie ras oraz w genie supresorowym PTEN, często występuje tu niestabilność mikrosatelitarna. Natomiast większość raków typu II jest związanych z mutacją p53, nie wykazują natomiast mutacji ras czy PTEN ani niestabilności mikrosatelitarnych. Raka typu I uważa się za hormonozależny [3]. Hormony i czynniki wzrostu wpływają na ryzyko rozwoju raka głównie poprzez mechanizmy regulujące proliferację komórek, różnicowanie i apoptozę. Teoria opisująca związek między endogennymi hormonami steroidowymi i ryzykiem raka endometrium znana jest jako hipoteza niezrównoważonych estrogenów (unopposed estrogen hypothesis). Według tej teorii ryzyko raka wzrasta u kobiet z wysokim poziomem biodostępnych estrogenów lub niskim poziomem progesteronu w surowicy, wówczas mitogenny wpływ działania estrogenów jest niewystarczająco równoważony przez progesteron [3]. 759 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Estrogeny (głównie E2) zwiększają INSULINA proliferację komórek poprzez indukcję syntezy insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF-1) oraz ekspresję receptorów dla IGF-1 w macicy, w ten sposób IGF-1 realizuje swój mitogenny ↑ androgeny ↓ SHBG ↓ IGFBP-1 wpływ na endometrium („estromedin (synteza w jajniku) hypothesis”). Progesteron przeciwdziała proliferacji komórek endometrium indukowanej przez estrogeny poprzez stymulację lokalnej syntezy Przewlekły ↑ wolne ↑ wolny ↑ estrogeny ↑ IGF-1 dehydrogenazy 17β-hydroksysteroidu brak estrogeny IGF-1 owulacji i sulfo-transferazy estrogenu. Enzymy te sprzyjają konwersji E2 w słabiej działający estron (E1) oraz w siarczany estrogenu, które są szybko wydalane ↑ aktywność z komórek i z organizmu. Poza ↓ progesteron MUTACJE proliferacyjna tym progesteron stymuluje syntezę peptydu wiążącego IGF-1 (IGF binding protein-1 - IGFBP-1), który kontrolując dostępność IGF-1 dla jej komórkowych RAK receptorów, hamuje działanie IGF-1 ENDOMETRIUM w endometrium. Indukowana przez estrogen synteza IGF-1, przy braku zależnej od progesteronu syntezy IGFBP-1, prowadzi do proliferacji komórek endometrium [3,15]. Liczne badania wykazały większe Ryc.1 Prawdopodobne mechanizmy insulinozależnego rozwoju raka endometrium. ryzyko rozwoju raka endometrium Fig.1 Possible insulin-dependent mechanisms of endometrial cancer u kobiet z cukrzycą typu 2 (nonindevelopment. sulin-dependent diabetes – NIDDM), której rozwój na wiele lat jest poprzedzony wzrastającą oporno4. insulina indukuje hamowanie syntezy wątrobowej ścią na insulinę, co wiąże się z hiperinsulinemią. globuliny wiążącej steroidy płciowe (sex hormonePonadto sugerowane jest zwiększone ryzyko binding globulin – SHBG), co powoduje wzrost związane z hiperinsulinemią nawet u kobiet bez poziomów wolnego estradiolu [3,15]. cukrzycy. W jednym dużym badaniu wykazano związek ponad 4-krotnego wzrostu ryzyka raka Olbrzymią nadzieją profilaktyki raka piersi endometrium z podwyższonymi poziomami i raka endometrium wydają się być leki zwiękC-peptydu w surowicy, markera trzustkowej szające insulinowrażliwość [16,17]. Leki te poprasekrecji insuliny [3]. wiają insulinowrażliwość tkanek obwodowych Znanych jest kilka mechanizmów, za pośredi zmniejszają stężenie krążącej insuliny. Nie nasilają nictwem których podwyższone poziomy insuliny one wydzielania insuliny i tym samym rzadko prowadzą do rozwoju raka endometrium (ryc.1): powodują hipoglikemię [18]. 1. insulina może działać jako czynnik wzrostu, Do leków tego rodzaju należą biguanidy (metforwywołując efekty podobne do IGF-1, choć mina) oraz pochodne tiazolidynodionu (troglitazon, prawdopodobnie nieco słabsze. Tkanki guza, pioglitazon, rozyglitazon) [19]. także raka endometrium, mają zwiększoną Metformina wywiera efekt hipoglikemizuekspresję receptorów dla IGF-1 oraz dla insuliny, jący poprzez rozrywanie łańcucha oksydacyjnego 2. podwyższony poziom insuliny prawdopow mitochondriach. Do swego działania wymaga dobnie zwiększa aktywność IGF-1 w tkance obecności insuliny i przede wszystkim uwrażendometrium poprzez supresję ekspresji genu liwia na insulinę w wątrobie, hamując wątrobową dla endometrialnego IGFBP-1, syntezę glukozy, a także w adipocytach i mięśniach 3. insulina stymuluje jajnikową (i prawdopodobnie szkieletowych, zwiększając wykorzystanie glukozy. także nadnerczową) syntezę androgenów, Postuluje się również aktywację kinazy białkowej szczególnie u kobiet z genetycznymi α2 aktywowanej przez monofosforan adenozyny, co skłonnościami do rozwoju PCOS i w ten sposób wiąże się z większym zużyciem glukozy i większym może bezpośrednio przyczynić się do nadmiaru gromadzeniem glikogenu w mięśniach [19]. estrogenów i niedoboru progesteronu, 760 Ukazała się praca opisująca przypadek regresji atypowej hiperplazji endometrium, opornej na leczenie progesteronem, po dołączeniu metforminy. Po miesiącu takiej kuracji biopsja endometrium wykazała proliferacyjne endometrium [16]. Tiazolidynodiony (TZD), należące do agonistów jądrowych receptorów aktywowanych przez proliferatory peroksysomów typu gamma (peroxisome proliferator-activated receptor gamma - PPAR-γ), wywierają efekt antynowotworowy, przeciwzapalny oraz regulujący metabolizm węglowodanów i tłuszczy [17]. Nie są sekretagogami insuliny i obniżają jej stężenie nawet silniej niż metformina, ponadto obniżają częstość incydentów sercowonaczyniowych poprzez poprawę profilu lipidowego i funkcji endotelium oraz obniżenie ciśnienia tętniczego, poziomu fibrynogenu, agregacji płytek, mikroalbuminurii [19]. Tiazolidynodiony poprawiają wrażliwość na insulinę w mięśniach szkieletowych, ułatwiając wychwyt i wykorzystanie glukozy poprzez ułatwienie transportu glukozy i zwiększenie syntezy glikogenu i oksydacji glukozy. Słabiej znoszą wątrobową oporność na insulinę i obniżają glukoneogenezę. Wzmagają różnicowanie preadipocytów do adipocytów - ekspresja PPARγ jest silniejsza w adipocytach niż w mięśniach szkieletowych, w których wymagana jest interakcja TZD z adipocytami i pośrednictwo wolnych kwasów tłuszczowych oraz takich hormonów jak czynnik martwicy nowotworów alfa (tumor necrosis factor α - TNFα), adiponektyna, leptyna, rezystyna [19]. Ekspresję PPAR-γ stwierdza się również w kilku nowotworowych liniach komórkowych, takich jak liposarcoma, rak piersi, rak prostaty, rak jelita grubego [20]. Przeciwnowotworowe mechanizmy działania agonistów PPAR-γ obejmują: 1. mechanizmy proapoptotyczne Agoniści PPAR-γ indukują apoptozę poprzez wzrost ekspresji proapoptotycznych protein BAX i BAD , które powodują apoptozę poprzez uwolnienie cytochromu C i dalej aktywację kilku efektorowych kaspaz [17]. 2. mechanizmy antyproliferacyjne Agoniści PPAR-γ powodują wzrost ekspresji inhibitorów kinaz zależnych od cyklin (CDK) takich jak P18 czy P21. Inhibitory CDK blokują progresję cyklu komórkowego poprzez inaktywację formowania kompleksów cyklina/CDK, które są kluczowe dla fosforylacji białka Rb tworzącego kompleks z czynnikiem transkrypcyjnym E2F. W postaci niesfosforylowanej Rb jest negatywnym regulatorem cyklu komórkowego prowadząc do zatrzymania cyklu komórkowego w fazie G1. Kolejnym efektem działania PPAR-γ jest powodowanie zatrzymania podziału komórkowego poprzez spadek ekspresji cykliny D1 w kilku nowotworowych liniach komórkowych, np. raka piersi [17,21]. 3. mechanizmy różnicowania komórkowego Agoniści PPAR-γ powodują wzrost ekspresji kilku markerów różnicowania takich jak E-kadheryna, antygen karcinoembrionalny, fosfataza alkaliczna. Aktywacja PPAR-γ powoduje transkrypcję i ekspresję genów, które mogą spowodować przekształcenie odróżnicowanych komórek nowotworowych z powrotem do nienowotworowych lub przynajmniej do mniej złośliwego stanu [17]. 4. inhibicja angiogenezy Endotelium guza cechuje się dużą koncentracją PPAR-γ. Aktywacja PPAR-γ hamuje angiogenezę i neowaskularyzację i blokuje uwolnienie naczyniowego śródbłonkowego czynnika wzrostowego (vascular endothelial growth factor – VEGF) z komórek mięśni gładkich [17]. 5. właściwości przeciwinwazyjne Agoniści PPAR-γ powodują hamowanie działania gelatynazy B (MMP-9) oraz blokują migrację w makrofagach i komórkach mięśniowych, co sugeruje, iż mogą zapobiegać inwazji komórek nowotworowych [22]. Zarówno pierwotny, jak i przerzutowy rak piersi cechuje się znaczną ekspresją PPARγ [17], która, jak jest sugerowane, jest niezależna od ekspresji receptorów estrogenowych, receptorów nabłonkowego czynnika wzrostu 2 (epidermal growth factor receptor 2 - EGFR2) oraz mutacji p53 [23]. Aktywacja PPARγ w hodowlanych komórkach raka piersi powodowała kumulację lipidów i zmiany w ekspresji genów w nabłonku gruczołów piersiowych, co było związane z bardziej zróżnicowanym, mniej złośliwym stanem, redukcją zdolności komórek do klonowania, zatrzymaniem cyklu komórkowego i apoptozą [17]. W badaniach na myszach, po wszczepieniu komórek raka piersi, Elstner i wsp. wykazali znaczne zmniejszenie rozmiaru i masy guza po doustnej terapii troglitazonem [24]. Z kolei w badaniach na szczurach podanie agonistów PPARγ prowadziło do spadku częstości występowania nowotworu oraz zmniejszenie masy guza [17]. W materiale Kliniki Endokrynologii Ginekologicznej CMUJ w Krakowie, mimo stosunkowo wysokiego odsetka kobiet z grupy ryzyka występowania raków trzonu macicy i piersi, w okresie wieloletniej obserwacji nie stwierdzono tendencji wzrostowej częstości pojawiania się tych nowotworów. Autorzy wiążą wynik tych analiz z współcześnie wzmożoną rolą leków uwrażliwiających na insulinę, których stosowanie jest stosunkowo częste w tej grupie kobiet. Ponadto w dwóch przypadkach atypowego rozrostu endometrium zmiany cofnęły się po biguanidach. Biorąc pod uwagę obecną wiedzę na temat związku między insulinoopornością a nowotworami piersi i endometrium oraz obserwacje naszej Kliniki, słusznym wydaje się twierdzenie, iż leki uwrażliwiające na insulinę mają szansę stać się nową, obiecującą alternatywą dla profilaktyki antynowotworowej oraz mogą stanowić terapię uzupełniającą w leczeniu raka. 761 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE Piśmiennictwo 1. Cancer Prevention & Early Detection Facts & Figures 2004 – An annual publication of the American Cancer Society, Atlanta, Georgia 2. Michels KB, Solomon CG, Hu FB et al. Type 2 Diabetes and Subsequent Incidence of Breast Cancer in the Nurses’ Health Study. Diabetes Care 2003; 26: 1752-1758 3. Kaaks R, Lukanova A, Kurzer MS. Obesity, Endogenous Hormones, and Endometrial Cancer Risk: A Synthetic Review. Cancer Epidemiology, Biomarkers & Prevention 2002; 11: 1531-1543 4. Weiderpass E, Gridley G, Persson I et al. Risk of endometrial and breast cancer in patients with diabetes mellitus. Int J Cancer 1997; 71: 360-363 5. Finlayson CA, Chappell J, Leitner JW et al. Enhanced Insulin Signaling via Shc In Human Breast Cancer. Metabolism 2003; 52: 1606-1611 6. Cui X, Zhang P, Deng W et al. Insulin-Like Growth FactorI Inhibits Progesterone Receptor Expression in Breast Cancer Cells via the Phosphatidylinositol 3-Kinase/Akt/ Mammalian Target of Rapamycin Pathway: Progesterone Receptor as a Potential Indicator of Growth Factor Activity in Breast Cancer. Molecular Endocrinology 2003; 17: 575-588 7. Milewicz T, Kołodziejczyk J, Krzysiek J. Cyproterone, norethindrone, medroxyprogesterone and levonorgestrel are less potent local human growth hormone and insulinlike growth factor I secretion stimulators than progesterone in human breast cancer explants expressing the estrogen receptor. Gynecol Endocrinol 2002; 16: 319-329 8. Krzysiek J, Milewicz T, Augustowska K. The impact of progesterone on simultanous local secretion of IGFBP-3/ IGF-I (IGFBP-3/IGF-I index) by human malignant and nonmalignant breast explants depends on tissue steroid receptor phenotype. Gin Pol 2003; 74: 767-774 9. Lai A, Sarcevic B, Prall OW, Sutherland RL. Insulin/Insulinlike Growth Factor-I and Estrogen Cooperate to Stimulate Cyclin E-Cdk2 Activation and Cell Cycle Progression in MCF-7 Breast Cancer Cells through Differential Regulation of Cyclin E and p21WAF1/Cip1 . J Biol Chem 2001; 276: 25823-25833 10. Lee AV, Jackson JG, Gooch JL et al. Enhancement of InsulinLike Growth Factor Signaling in Human Breast Cancer: Estrogen Regulation of Insulin Receptor Substrate-1 Expression in Vitro and in Vivo. Molecular Endocrinology 1999; 13: 787-796 11. Santen RJ, Song RX, Zhang Z et al. Adaptive hypersensitivity to estrogen: mechanism for superiority of aromatase inhibitors over selective estrogen receptor modulators for breast cancer treatment and prevention. Endocrine-Related Cancer 2003; 10: 111-130 12. Zhang Z, Kumar R, Santen RJ, Song RX. The role of adapter protein Shc in estrogen non-genomic action. Steroids 2004; 69: 523-529 13. Piver MS. Podręcznik onkologii ginekologicznej. PZWL, Warszawa, 1996: 197-222 14. Markowska J. Onkologia ginekologiczna. Urban & Partner, Wrocław, 2002: 638-655 15. Lukanova A, Zeleniuch-Jacquotte A, Lundin E et al. Prediagnostic levels of C-peptide, IGF-1, IGFBP-1, -2 and -3 and risk of endometrial cancer. Int J Cancer 2004; 108: 262268 16. Session DR, Kalli KR, Tummon IS et al. Treatment of atypical endometrial hyperplasia with an insulin-sensitizing agent. Gynecol Endocrinol 2003; 17: 405-407 17. Grommes C, Landreth GE, Heneka MT. Antineoplastic effects of peroxisome proliferator- activated receptor γ agonists. Lancet Oncol 2004; 5: 419–429 18. Baillargeon JP, Iuorno MJ, Nestler JE. Insulin Sensitizers for Polycystic Ovary Syndrome. Clin Obstet Gynecol 2003; 46: 325-340 19. Zangeneh F, Kudva YC, Basu A. Insulin sensitizers. Mayo Clin Proc 2003; 78: 471-479 762 20. Fujiwara T, Horikoshi H. Troglitazone and related compounds. Therapeutic potential beyond diabetes. Life Sciences 2000; 67: 2405-2416 21. Theocharis S, Margeli A, Vielh P, Kouraklis G. Peroxisome proliferator-activated receptor-γ ligands as cell-cycle modulators. Cancer Treatment Reviews 2004; 30: 545–554 22. Liu H, Zang C, Fenner MH et al. PPARγ ligands and ATRA inhibit the invasion of human breast cancer cells in vitro. Breast Cancer Research and Treatment 2003; 79: 63-74 23. Lapillone H, Konopleva M, Tsao T et al. Activation of Peroxisome Proliferator-activated Receptor γ by a Novel Synthetic Triterpenoid 2-Cyano-3,12-dioxooleana-1,9-dien28-oic Acid Induces Growth Arrest and Apoptosis in Breast Cancer Cells. Cancer Research 2003; 63: 5926-5939 24. Elstner E, Müller C, Koshizuka K et al. Ligands for peroxisome proliferator-activated receptor-γ and retinoic acid receptor inhibit growth and induce apoptosis of human breast cancer cells in vitro and in BNX mice. Proc Natl Acad Sci USA 1998; 95: 8806–8811 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Estrogen related genomic and proteomic breast cancer promotion Katarzyna Jarząbek, Sławomir Wołczyński Department of Gynecological Endocrinology, Medical University of Białystok, Poland Summary Estrogens play important role in normal and neoplastic breast development. It has been shown that alteration of estrogen receptors (ERs) expression can affect the activity, directly or indirectly, of ER signal transduction pathway during breast tumorigenesis and breast progression. The levels of ERs in breast cancer tissue is the result of the different regulatory mechanism, both at the gene and protein levels. It has been demonstrated that breast cancer tissues contain alternatively spliced ER α and β mRNA variants, which have alter biological activities compared to the full-length ERs. The presence or absence of ER play a key role in the diagnosis and treatment of breast cancer. Clinical observations have led us to ask the question of what makes some breast tumors overexpress ER whereas others express very low levels or none at all. It has been demonstrated that lack of the expression of estrogen receptors in ER-negative tumors is due to transcriptional regulation, or regulation of the proteolytic degradation of the ER via the ubiquitin pathway. Key words: estrogens, estrogen receptors, breast cancer Genomowe i proteomiczne uwarunkowania estrogenozależności raka piersi Katarzyna Jarząbek, Sławomir Wołczyński Zakład Endokrynologii Ginekologicznej, Akademia Medyczna w Białymstoku Streszczenie Estrogeny i ich receptory regulują różne procesy fizjologiczne i patologiczne. Molekularne zmiany w ekspresji receptorów estrogenowych prowadzą do zaburzenia na drodze przekazywania sygnału zarówno w rozwoju jak i postępie raka piersi. Ekspresję receptorów estrogenowych regulują różne mechanizmy na poziomie genomu i proteomu. W raku sutka, obok pełnych form transkryptów oraz białek receptorowych obecne są warianty alternatywnego składania genu, które zaburzają biologiczne funkcje receptorów estrogenowych alfa i beta. Obecność lub brak receptora estrogenowego odgrywa kluczową rolę w diagnozie i w podjęciu decyzji o leczeniu raka sutka. Mimo wieloletnich badań nadal nie wiadomo dlaczego niektóre guzy wykazują nadekpresję receptora estrogenowego a inne są ER-negatywne. Wykazano, że brak ekpresji ER na pozioma białka jest wynikiem potranskrypcyjnych regulacji bądź też regulacji na drodze proteolizy poprzez proces ubikwitynacji. Postęp w dziedzinie biologii molekularnej oraz rozwój genomiki i proteomiki sprawiają, że dziś można przeanalizować bardzo szczegółowo, jakie zmiany na poziomie struktury genu, transkrypcji i translacji oraz mechanizmów postranslacyjnych towarzyszą rozwijającej się chorobie. Dziś wiadomo, że każdy nowotwór charakteryzuje się indywidualnymi sobie charakterystycznymi zmianami w genomie komórek, różnymi w guzach o tej samej budowie histologicznej. Zmiany te są konsekwencją zaburzeń na poziomie zarówno genomu, jak i proteomu. W raku piersi zasadniczą rolę w regulacji tempa podziałów komórek nowotworowych, ich przeżycia i zdolności do przerzutowania odgrywa szlak związany z przekazywaniem sygnału przy udziale estradiolu i receptorów estrogenowych. Mimo wieloletnich badań nad rolą estradiolu i receptorów estrogenowych, dokładny mechanizm molekularny prowadzący do nadekspresji receptora estrogenowego alfa w guzie jest słabo poznany. Nadal nie wiadomo również, jaką rolę pełni receptor estrogenowy beta w guzie. Ekspresja genów związanych ze szlakiem przewodzenia sygnału za pośrednictwem estradiolu podlega regulacji na różnych poziomach molekularnych. Do genów szczególnie ważnych w tej drodze sygnalizacyjnej należą geny kodujące receptory estrogenowe α oraz β. Kontrola transkrypcji jest jednym z ważnych czynników w procesie regulacji genów. Tzw. włączanie i wyłączanie genów czyli decyzja o starcie lub zatrzymaniu procesu transkrypcji danego genu zależy od sygnałów otrzymywanych w czasie rozwoju, różnicowania i pełnionych przez komórkę Katarzyna Jarząbek Zakład Endokrynologii Ginekologicznej Akademia Medyczna w Białymstoku ul. Skłodowskiej 24A, 15-276 Białystok 763 MATERIAŁY ZJAZDOWE Słowa kluczowe: estogeny, receptor estrogenowy, rak piersi MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica funkcji fizjologicznych. W procesie transkrypcji genów kodujących receptory estrogenowe, w trakcie przepisywania informacji genetycznej na mRNA dochodzi również do tzw. alternatywnego składania genu. Obok pełnowartościowego mRNA powstają liczne formy splicingowe mRNA z wypadnięciem lub powieleniem niektórych eksonów. Najczęściej syntetyzowane są formy skrócone o sekwencje kodujące pojedyncze eksony, ale również formy bardziej złożone – warianty z delecją kilku eksonów. W wyniku tego mogą powstawać nieprawidłowe produkty białkowe receptora charakteryzujące się brakiem różnych sekwencji aminokwasowych. Niepełnowartościowe formy receptorów noszą nazwę izoform lub wariantów alternatywnego składania. W tkankach estrogenozależnych dochodzi do ekspresji prawidłowych jak i skróconych lub powielonych form transkryptów. I choć poszczególne izoformy stanowią tylko niewielki procent transkryptów danego receptora estrogenowego w danej tkance, to heterogenna mieszanina izoform może stanowić nawet do 50% mRNA receptora. Izoformy mogą modulować procesy zachodzące w komórce przy udziale estrogenów. Dotychczas opisano 20 wariantów splicingowych ERα (ekson 2∆; eksony 2 i 7∆; eksony 2 i 4∆; eksony 2 i 5∆; eksony 2,5 i 7∆; eksony 2,4-5∆; eksony 2, 4-6∆; ekson 3∆;eksony 3 i 7∆; eksony 2-3∆; eksony 2-3 i 7; eksony 2-3,5 i 7∆; ekson 4∆, eksony 4 i 7∆; ekson 5∆; ekson 6∆; eksony 6 4∆; ekson 7∆; eksony 7 i 3-4∆; eksony 7 i 3-5∆), 15 z opisanych izoform wykryto w zdrowym gruczole mlekowym oraz w raku piersi [16, 17]. Profil izoform nie był identyczny we wszystkich analizowanych tkankach. Ponadto w raku piersi zaobserwowano wzrastającą częstotliwość występowania wariantów złożonych, pozbawionych kilku eksonów w porównaniu do tkanki zdrowej, co nasuwa przypuszczenie odmiennego splicingu mRNA receptorów estrogenowych podczas transformacji nowotworowej [14, 15]. Teoretycznie w wyniku translacji z wariantów alternatywnego składania mogą powstawać białka receptorowe, pozbawione jednej bądź kilku domen, upośledzone w funkcje, za które odpowiedzialne są poszczególne domeny. Na przykład utrata któregoś z eksonów kodujących domenę wiążącą ligand ograniczy wiązanie estradiolu przez taki receptor. Produkty białkowe dla wszystkich izoform nie zostały scharakteryzowane, ponieważ niektóre izoformy są biologicznie nieaktywne, a ponadto detekcja wielu z nich jest praktycznie niemożliwa ze względu na ich śladowe ilości w tkance. Większość izoform in vivo w ogóle nie ulega procesom translacyjnym, ale produkty alternatywnego składania mogą regulować poziom funkcjonalnego mRNA receptora i przez to wpływać na ekspresję funkcjonalnego białka [1]. W tkance raka piersi in vivo oraz w linii nowotworu piersi BT20 wykryto obecność izoformy ERα∆E5 (forma z delecją eksonu 5), określając wielkość na ok. 42kDa [5, 6]. W analizach in vitro pokazano, że białka receptora estrogenowego 764 ERα∆E5 oraz ERα∆E3 wykazują zdolność translokacji do jądra i są aktywne transkrypcyjnie. Ponadto wykazano, że mogą tworzyć heterodimery z dziką formą ERα, hamując w ten sposób aktywność ERα poprzez kompetycję w związaniu korepresora transkrypcji SRC-1. Wydaje się, że warianty splicingowe mogą działać jako swoiste regulatory transkrypcji genów [4]. Mimo, że oba receptory estrogenowe α i β wykazują dużą homologię, posiadają identyczną liczbę eksonów, a także daleko idące podobieństwo w organizacji funkcjonalnych domen, profil splicingowy obu receptorów jest różny. Aktualnie opisano 10 wariantów alternatywnego składania ERβ (ekson 2∆; eksony 2 i 5-6∆; ekson 3∆; ekson 4∆; ekson 5∆; eksony 5 i 2∆; ekson 6∆; eksony 6 i 2 ∆; eksony 6 i 2-3∆; eksony 5-6∆), ale ich biologiczne znaczenie nie jest do końca poznane. Ekspresja izoform splicingowych ERβ w odróżnieniu od ERα wydaje się być tkankowo specyficzna [14]. Wykazano, że większość pacjentek, które początkowo odpowiadają na terapię antyestrogenową, rozwijają po kilu latach oporność na leczenie tamoksifenem, mimo że nadal wykazują ekspresje ERα w guzie [3]. Obecność w guzie różnych izoform receptora estrogenowego sugeruje, że to występujące warianty mogą być odpowiedzialne za pierwotny lub nabyty brak wrażliwości na tamoksifen. Niektóre warianty mogą wykazywać działanie identyczne, jak pełna forma receptora estrogenowego, ale obecna od początku choroby lub postępująca w czasie nadekspresja niektórych wariantów może blokować czynny receptor estrogenowy i zaburzać jego interakcje z tamoksifenem. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że brak wrażliwości na tamoksifen nie jest wynikiem mutacji typu nonsens w genie kodującym białko receptorowe. Wystąpienie mutacji w genie receptora estrogenowego w guzie nowotworowym piersi jest wprawdzie spotykane, ale rzadko i nie wiąże się z opornością na tamoksifen. W sytuacji niewykrywania receptora estrogenowego, a mimo to zachowanej wrażliwości na tamoksifen, można przypuszczać, że w komórkach nowotworowych obecne są warianty aktywne biologicznie, ale o krótkim czasie półtrwania albo niewykrywalne przez użyte przeciwciało. Inny przykład regulacji ekspresji receptorów estrogenowych dotyczy również alternatywnego składania, ale wyłącznie odcinka 5’ nieulegającego translacji tzw. eksonów końca 5’. Powstające warianty mRNA różnią się między sobą długością końca 5’, ale kodują białko o jednakowej masie. Przypuszcza się, że różnorodne użycie eksonów nieulegających translacji ERα i ERβ, tak jak w przypadku wielu innych genów, odpowiada za tkankowo specyficzną ekspresję obu receptorów. W strukturze genu kodującego ERα zidentyfikowano 8 dodatkowych eksonów nieulegających translacji. Transkrypcja może być inicjowana z sześciu z nich (eksony: E1, F, T1, D, C, B), natomiast inicjacja transkrypcji z eksonów E2 i T2 jest niemożliwa. Powstające różnej długości trans- krypty mRNA A-1; B-1; C-1, D-1, T1-T2-1; T1-1; F-E2-1; F-1; E1-E2-1; E1-1 kodują to samo białko ERα, ponieważ miejsce startu translacji jest jedno dla wszystkich powstających transkryptów i znajduje się w eksonie pierwszym za miejscem akceptorowym alternatywego składania. Opisano również kilka transkryptów ERβ różniących się długością końca 5’ pochodzących z promotorów OK i ON. W genie ERβ występują dwa eksony zwane również OK i ON nieulegające translacji oraz 5 dodatkowych eksonów, z których ani start transkrypcji ani translacji nie jest możliwy. Są to tzw. eksony X1-5. Powstające transkrypty OK-1; OK (OX-1 do OX-5)-1; ON-1 kodują ERβ o takiej samej masie, ponieważ wszystkie transkrypty posiadają ta samą otwartą ramkę odczytu [7, 8, 9, 11]. Ilość funkcjonalnego ERβ może być również regulowana na poziomie epigenetycznym. Komórki eukariotyczne posiadają zdolność epigenetycznej modyfikacji własnego genomu poprzez kowalencyjne związanie grupy metylowej do cytozynowego pierścienia w pozycji 5 dinukleotydu CpG. Istnieją miejsca w genomie, zlokalizowane często na 5’końcach rejonów miejsc inicjacji transkrypcji genów bądź w ich promotorach, bogate w dinukleotydy CpG, zwane wyspami CpG, które nie podlegają metylacji w zdrowej tkance. Mechanizm chroniący wyspy CpG przed metylacją w normalnie funkcjonującej komórce jest niejasny. Swoisty wzór metylacji genomu ulega globalnej zmianie w komórce nowotworowej. W DNA guza następuje proces demetylacji prawidłowo zmetylowanych dinukleotydów CpG, natomiast do wysp CpG, chronionych w zdrowej tkance przed metylacją zostają dołączone grupy metylowe. W konsekwencji metylacji tych regionów prowadzi do tzw. ”milczenia genów” (ang. genes silencing) czyli ich nieaktywności transkrypcyjnej. Promotory OK i ON mogą być regulowane na drodze metylacji [22], a hipermetylacja promotora ON wygasza działanie genu ERβ. Promotor ON bogaty jest w sekwencje CpG. W zdrowym gruczole piersiowym komórki nabłonkowe wykazują niezmetylowany status wysp CpG promotora ON, natomiast wysoki poziom metylacji tych regionów charakterystyczny jest dla większości linii komórkowych raka piersi. Dodatkowo wykazano, że promotory ON i OK wykazują inny wzór metylacji w raku piersi. Wykazano, że promotory ERα również charakteryzują się heterogennym profilem metylacji w raku piersi [13], raku endometrium [10, 19, 20], raku prostaty [21]. Dane te pokazują, że metylacja odgrywa ważną rolę zarówno w regulacji ekspresji genów kodujących receptory estrogenowe α i β, jak i w transformacji nowotworowej. W literaturze panuje pogląd, że w guzach, w których brak jest ERα w badaniu immunohistochemicznym, wyspy CpG w promotorze genu ER uległy hipermetylacji, co w konsekwencji spowodowało wyłączenie ekspresji genu na poziomie transkrypcji. Miałoby to tłumaczyć, dlaczego 30% guzów nie wykazuje obecności receptora estrogenowego. Status ER ocenia się zwykle na podstawie obecności białka i tylko w niewielu pracach dokonano oceny ekspresji zarówno mRNA ER i białka ER. Pojedyncze doniesienia dokumentują, że w każdym guzie nowotworowym piersi obecne są transkrypty obu receptorów estrogenowych ER. W materiale 200 guzów zakwalifikowanych w badaniu immunohistochemicznym jako estrogenonegatywne Alkarain i wsp. stwierdzili w każdym z tych guzów obecność mRNA ERα [2], co nasuwa przypuszczenia, że za wyłączenie ekspresji receptora estrogenowego nie odpowiadają mechanizmy epigenetyczne a potranskrypcyjna bądź postranslacyjna regulacja ekspresji. Szczególnie ważną formą receptora estrogenowego β w raku piersi jest opisany i scharakteryzowany przez Ogawę i wsp. wariant ERβcx, który pełni rolę represora ERα [12]. Izoforma ta powstaje w wyniku alternatywnego składania eksonu 8 receptora estrogenowego β. W rezultacie syntetyzowane jest białko pozbawione 61 aminokwasów C-terminalnego końca, co powoduje utratę zdolności wiązania E2 przez receptor. Dodatkowo ten receptor posiada 26 aminokwasów niewystępujących w dzikiej formie białka. ERβcx częściej niż ERβ tworzy heterodimery z ERα i wycisza funkcję ERα, uniemożliwiając wiązanie ERα z DNA. Uważa się, że ERβcx może być niezależnym od związania liganda antagonistą klasycznego receptora ERα [18]. Dane literaturowe dotyczące ekspresji obu receptorów estrogenowych w raku piersi są zróżnicowane, a wyniki korelacji receptorów z różnymi markerami w sutku prowadzą często do odmiennych a nawet przeciwstawnych wniosków. Wynika to z różnych metod stosowanych do oceny ekspresji, wykazywania ekspresji na różnych poziomach molekularnych czy z doboru przeciwciał. Pojęcie „guz estrogenoniezależny” odnosi się do stwierdzenia w teście immunohistochemicznym odczynu dodatniego bądź ujemnego na obecność receptora estrogenowego. Najnowsze badania wskazują, że do zaburzeń w ekspresji receptora dochodzić może po procesie transkrypcji lub odpowiedzialne za to mogą być mechanizmy postranslacyjne. Wykazano, że receptor estrogenowy może ulegać ubikwitynacji albo proteolizie i taki receptor przestaje działać jako czynnik hamujący wejście komórki nowotworowej w cykl komórkowy. Złożone mechanizmy regulacji ekspresji receptorów estrogenowych, powstawanie różnych wariantów delecyjnych mRNA oraz synteza w procesie translacji różnych izoform białkowych sprawiają, że do pełnego określenia „estrogenozależności” guza nowotworowego piersi należy zastosować metody molekularne a uzyskane wyniki potwierdzić technikami badającymi ekspresję na poziomie białka. 765 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Primary ovarian insufficiency in infertility clinic Magda Rybak-Krzyszkowska, Anna Grzyb, Tomasz Milewicz, Magdalena KrzyczkowskaSendrakowska, Józef Krzysiek Deparment of Gynecological Endocrinology, Collegium Medicum of Jagiellonian University, Cracow Summary Growth Differentiation Factor 9 (GDF-9) is a member of the transforming growth factor β superfamily (TGF-β). It is expressed mainly in the gonads. GDF-9 is involved in intraovarian both autocrine and paracrine regulation of preovulatory follicles development. Animal experimentals works proved the lack of follicle growth without GDF-9. They also indicated that follicles development had been arrested in primordial stage in animals deprived of GDF-9. Knockout mice (gdf9-/gdf9-) are infertile. GDF-9 seems to be one of the key elements deciding on human reproduction possibilities. Futher research will allow future implementation of GDF-9 in uncurable cases. Key words: growth factor, GDF-9, ovary,follicle,theca cells, granulosa cells Pierwotna niedoczynność jajników w klinice niepłodności Magda Rybak-Krzyszkowska, Anna Grzyb, Tomasz Milewicz, Magdalena KrzyczkowskaSendrakowska, Józef Krzysiek Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Czynnik wzrostu i różnicowania 9 (GDF-9) należy do rodziny czynników transformujących β (TGF-β superfamily). Ulega on ekspresji głównie w gonadach. Jest to wewnątrzjajnikowy czynnik regulujący proces folikulogenezy na drodze auto- i parakrynnej do etapu pęcherzyka preantralnego. Prace eksperymentalne na modelach zwierzęcych dowodzą, iż przy braku GDF9 rozwój pęcherzyków zostaje zatrzymany na etapie pęcherzyka pierwotnego. Myszy pozbawione genu gdf9-/gdf9- są bezpłodne, a rozwój pęcherzyków zostaje zahamowany na etapie pęcherzyka pierwotnego. Dlatego też, GDF-9 wydaje się być elementem kluczowym decydującym o możliwościach rozrodczych człowieka. Dalsze prace badawcze nad tym czynnikiem powinny W Klinice Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w latach 2000-2004 hospitalizowano łącznie 605 pacjentek z powodu niepłodności pierwotnej lub wtórnej. W tej grupie u 8.9 % pacjentek rozpoznano zespół przedwczesnego wygasania czynności jajników. Współczesne możliwości lecznicze obejmują techniki wspomaganego rozrodu z adaptacją gamety żeńskiej lub próby stymulacji wysokimi dawkami gonadotropin. Jednakże najwcześniejszy etap rozwoju pęcherzyka jako gonadoniezależny pozostaje poza zasięgiem metod terapeutycznych. Okres gonadozależny tj. obejmujący pęcherzyki od fazy antralnej poprzez okres okołoowulacyjny wydaje się być dobrze poznany. 766 pozwolić na zastosowanie w przyszłości GDF-9 w przypadkach uznanych przez medycynę rozrodu za niepomyślnie rokujące. Słowa kluczowe: czynnik wzrostu, GDF-9, jajnik, pęcherzyk, komórki tekalne, komórki ziarniste Prof. dr hab.n.med. Józef Krzysiek Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Katedry Ginekologii i Położnictwa Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego ul. Kopernika 23, 31-501 Kraków Tel/fax. /12/ 424-85-70, tel.424-85-71 e-mail: [email protected] Faza gonadoniezależna obejmująca rozwój pęcherzyków do fazy preantralnej włącznie podlega raczej regulacji auto- i parakrynnej samego oocyta i komórek ziarnistych. Ta dwukierunkowa komunikacja spełnia zasadniczą funkcję dla płodności kobiety. Jednym z istotnych czynników dla rozwoju najwcześniejszych etapów pęcherzyka jajnikowego jest GDF-9. Czynnik wzrostu i różnicowania dziewiąty (GDF-9) należy do rodziny wzrostowych czynników transformujących β ( TGF β superfamily), w skład której wchodzą: aktywina, inhibina, białka BMP w tym BMP-15. Cechą charakterystyczną wszystkich cząstek tej grupy jest szczególny konserwatyzm w budowie protein prekursorowych. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Schematyczna prezentacja rozwoju pęcherzyka i miejsce działania GDF-9. Schematic presentation of follicle development and area of GDF-9 activity markera dla tych komórek 17-alfa-hydroksylazy (CYP-17) co wiąże się ze wzrostem tych komórek i zwiększoną produkcją androgenów jajnikowych [7,8]. Ponadto powoduje wzrost ekspresji StAR mRNA (Steridogenic Acute Regulatory protein) i jego produktu - białka StAR, które jest odpowiedzialne za możliwość transportu do wnętrza komórek LDL cholesterolu, będącego substratem do produkcji hormonów steroidowych. Białko StAR ulega ekspresji zarówno w komórkach warstwy tekalnej, jak również w komórkach tworzących ciałko żółte przez co umożliwia syntezę progesteronu [9]. W badaniach przeprowadzonych przez Roh et al. w 2003 udowodniono, że GDF-9 wpływa na wzrost syntezy obu inhibin przez co zwrotnie reguluje przysadkową produkcje FSH. Tym samym jest możliwe, że spadek produkcji GDF-9 przez pęcherzyki może prowadzić do obniżenia ilości syntetyzowanych inhibin, a tym samym do wzrostu poziomu FSH [10]. Ta niezwykle ciekawa molekuła o potencjalnie ogromnych możliwościach pozostaje wciąż w kręgu żywego zainteresowania wielu badaczy zajmujących się biologią rozrodu człowieka. Terapeutyczne zastosowanie GDF-9 w przyszłości przyniosłoby 767 MATERIAŁY ZJAZDOWE Każda z nich zawiera sekwencję sygnałową, prodomenę oraz sekwencję dojrzałą zawierającą 7 reszt cysteinowych tworzących trzy mostki dwusiarczkowe, siódma wolna reszta służy do parowania z drugą cząstką i tworzenia homo- bądź heterodimerów. Receptory dla tych związków są związane z błoną komórkową, a sygnał przekazywany przy udziale kinazy serynowo-treoninowej prowadzi do fosforyzacji białek SMAD, które dopiero wewnątrzjądrowo uruchamiają transkrypcję odpowiednich genów [1]. Czynniki te wydają się odgrywać znaczącą rolę w procesie folikulogenezy u ssaków, a transkrypty mRNA oraz odpowiadające im białko zostały znalezione u większości z nich. GDF-9 został odkryty wspólnie z GDF-3 przez McPherron and Lee w 1993 przy użyciu PCR z zastosowaniem sond oligonukeotydowych [2]. Ten czynnik wzrostowy ulega ekspresji w pęcherzykach wszystkich faz, ale główne, potwierdzone eksperymentalnie biologicznie działanie wywiera na pęcherzyki znajdujące się w fazie gonadoniezależniej. Swym działaniem parakrynnym obejmuje komórki warstwy ziarnistej, komórki tekalne oraz zwrotnie sam oocyt. GDF-9 jest prawdopodobnie odpowiedzialny za proces rekrutacji pęcherzyków z puli pęcherzyków pierwotnych. Hodowle komórkowe z zastosowaniem rekombinowanego GDF-9 prowadzą do wzrostu liczby pęcherzyków znajdujących się w fazie pęcherzyka pierwszorzędowego oraz małego pęcherzyka preantralnego, w przeciwieństwie do FSH, który wpływa na wzrost ilości pęcherzyków preantralnych nie zmieniając liczby wzrastających pęcherzyków pierwszorzędowych [3,9]. W licznych badaniach na modelach zwierzęcych wykazano, że obecność GDF-9 jest konieczna dla prawidłowego rozwoju pęcherzyka pierwotnego. Badając myszy pozbawione genu GDF-9 (knockout mice gdf9-/gdf9-) stwierdzono, że rozwój pęcherzyka zostaje zahamowany na etapie pierwszorzędowym tj. oocyta otoczonego przez 1-2 warstwy komórek sześciennych. Sam oocyt po pewnym czasie obumiera. Nie obserwuje się rozwoju komórek ziarnistych i tekalnych bez względu na stężenie FSH. Myszy te są bezpłodne [4]. Udowodniono, że GDF-9 jest niezbędny dla prawidłowego rozwoju i różnicowania komórek ziarnistych i formowania przez nie wzgórka jajonośnego [5]. GDF-9 hamuje produkcję hormonów poprzez hamowanie FSH-zależnej ekspresji receptorów dla LH [1,6]. To może mieć wpływ na zróżnicowanie funkcjonalne komórek warstwy ziarnistej: na komórki o dużej aktywności hormonalnej, produkujące estradiol i progesteron, i komórki tworzące wzgórek jajonośny z wieńcem promienistym, o małej aktywności hormonalnej i niewielkiej ilości receptorów dla LH. GDF-9 wpływa na rozwój i różnicowanie komórek tekalnych, powodując wzrost syntezy Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica wielkie korzyści dla wielu pacjentek niewrażliwych na stymulacje wysokimi dawkami gonadotropin tzw. „poor responders” oraz pacjentek z przedwczesnym wygasaniem czynności jajników, które w większości posiadają pęcherzyki pierwotne w jajnikach, ale przy obecnym stanie wiedzy nie jest możliwe ich uruchomienie. Donacja oocytu pozostaje w większości tych przypadków jedynym wyjściem, które umożliwiałoby posiadanie potomstwa. Jak przedstawiono powyżej oraz z analizy własnego materiału klinicznego wynika, iż zagadnienie niepłodności w omawianych przypadkach nie jest problemem marginalnym, a biorąc jeszcze pod uwagę następstwa leczenia chorób nowotworowych w dzieciństwie powodujących przedwczesne wygasanie czynności jajnika pochodzenia jatrogennego będzie coraz częstszym problemem w klinikach niepłodności. Zastosowanie terapeutyczne GDF-9 w przyszłości mogłoby poszerzyć grupę pacjentek, które z sukcesem skorzystałyby z programów z wykorzystaniem technik rozrodu wspomaganego. Ponadto uzyskanie możliwości ingerowania w ilość pęcherzyków podlegających rekrutacji z puli pęcherzyków pierwotnych mogłaby dać podstawę do ustalenia nowych sposobów leczenia, które utrzymując pulę pęcherzyków pierwotnych mogłoby przedłużyć okres płodności kobiety jak i opóźnić czas wystąpienia menopauzy. Piśmiennictwo MATERIAŁY ZJAZDOWE 1. Shyr-Yeu L, Morrison JR, Philips DJ, et al. Regulation of ovarian function by TGF-b superfamily and follistatin. Reproduction 2003;126:133-148 2. Vitt UA, Hsueh AJW. Stage – dependent role of growth differentiation factor-9 in ovarian follicle development Mol Cel Endocrinol 2001; 183:171-177 3. Hayashi M, McGee EA, Min G, et al. Recombinant Growth Differentiation Factor-9 (GDF-9) enhances growth and differentiation of cultured early ovarian follicles. Endocrinology 1999;140:1236-1244 4. Dong J, Altertini DF, Nishimori K, et al. Growth differentiation factor-9 is required during early ovarian folliculogenesis. Nature 1996;383:531-535 5. Gui LM, Joyce IM. RNAi evidence that GDF-9 mediates oocyte regulation of cumulus expansion in mice. Biol Reproduction, Epub ahaed of print Sep 22,2004 6. Vitt UA, Hayashi M, Klein C et al. Growth Differentiation Factor-9 stimulates proliferation but suppresses the Follicle Stimulating Hormone-induced differentation of cultured granulosa cells from small antral and preovulatory rat follicles. Biol Reproduction 2000;62:370-377 7. Vitt UA, McGee EA, Hayashi M, et al. In vivo treatment with GDF-9 stimulates primordial and primary follicles progresion and theca cell marker CYP17 in ovaries immature rats. Endocrinology 2000;141:3814-3820 8. Solovyeva EV,Hayashi M, Margi K, et al. Growth differentiation factor-9 stimulates rat theca-interstitial cell androgen biosynthesis. Biol Reproduction 2000;63:1214-1218 9. Mazerbourg S, Hsueh AJW. Growth differentiation factor-9 signaling in the ovary. Mol Cel Endocrinol 2003;202:31-36 10. Roh JS, Bondestam J, Mazerbourg S, et al. Growth differentiation factor-9 stimulates inhibin production and activates Smad2 in cultured rat granulosa cells. Endocrinology 2003;144:172-178 768 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) SESJA II Induction of ovulation in women with polycystic ovary syndrome Sławomir Wołczyński Department of Gynecological Endocrinology Medical University of Bialystok, Poland Summary Polycystic ovary syndrome (PCOS) is the most common endocrine disorder affecting 5 – 8% women of the reproductive age. According to the 2003 Rotterdam consensus, PCOS is characterized by ovarian dysfunction with clinical or biochemical evidence of hyperandrogenism and polycystic ovary morphology in ultrasonography. Anovulation affects 80% women with PCOS. In all PCOS women ovulation can be induced by increasing serum concentration of FSH. Usually, ovulation is induced by the first-line therapy: clomiphene citrate. However, 20 – 40% women are resistant to clomiphene and do not ovulate and in addition, the cumulative pregnancy rate (30 – 40%) is much lower that ovulation rate. Recently the insulin sensitizers (metformin) have been proposed for inducing ovulation before treatment with clomiphene. Oral administration of aromatase inhibitor, letrozole is an interesting option for induction of ovulation especially in the group of patients with strong antiestrogen effects on the endometrium thickness after therapy with clomiphene. Almost all PCOS patients are highly sensitive to gonadotrophins. New recommendation for stimulation, with recombinant gonadotrophins - administration of low doses, with carefully titration up is safe and highly effective in producing high rate of monofolicular ovulation and high rate of pregnancy. Laparoscopic ovary cauterization may be used also in this group of patients. The recent advances in human reproduction have become a chance for much better results in management of pregnancy in women with PCOS. Key words: polycystic ovary syndrome, induction of ovulation, clomiphene, gonadotropins, metformin, letrozole. Indukcja jajeczkowania u kobiet z zespołem policystycznych jajników Sławomir Wołczyński Streszczenie Zespół policystycznych jajników jest najczęstszą endokrynopatią kobiet w wieku rozrodczym. Zgodnie z ustaleniami Grupy ESHRE w Rotterdamie w 2003 roku zespół policystycznych jajników charakteryzuje się dysfunkcja jajnika z klinicznymi lub biochemicznymi objawami hiperandrogenizacji i budowa jajnika policystycznego w badaniu ultrasonograficznym. Brak jajeczkowania dotyczy 80% kobiet z PCOS. U wszystkich kobiet owulacja może zostać wyindukowana poprzez wzrost stężenia FSH. Zwykle lekiem pierwszego rzutu w indukcji jajeczkowania jest cytrynian klomifenu. Jednakże, 20 – 40% kobiet z PCOS jest opornych na działanie klomifenu i dodatkowo kumulacyjny wskaźnik ciąż jest dużo niższy niż wskaźnik owulacji. Ostatnio leki zmniejszające oporność na insulinę proponowane są przed leczeniem klomifenem. Leczenie inhibitorem aromatazy – letrozolem jest również nową interesującą opcją szczególnie w grupie, w której klomifen wywołuje silne efekty antyestrogenne na rozwój endometrium. Nowe zalecenia stymulacji jajeczkowania z użyciem małych, wzrastających dawek gonadotropin rekombinowanych dobieranych indywidualnie pokazują, że są to bardzo wydajne sposoby indukcji jajeczkowania prowadzące do wysokiego odsetka owulacji i ciąż. Chirurgiczne metody indukcji jajeczkowania mogą być stosowane także u pacjentek z PCOS. Wszystkie najnowsze osiągnięcia w medycynie rozrodu stwarzają szanse na coraz lepsze wyniki stymulacji jajeczkowania i uzyskiwania ciąż u kobiet z PCOS. Słowa kluczowe: zespół policystycznych jajników, stymulacja jajeczkowania, klomifen, metformina, gonadotropiny, letrozol Sławomir Wołczyński Zakład Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Białymstoku SPSK ul. Skłodowskiej 24a, Białystok [email protected] 769 MATERIAŁY ZJAZDOWE Zakład Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Białymstoku MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Zespół policystycznych jajników jest najczęstszą endokrynopatią wśród kobiet w wieku rozrodczym. Szacuje się, że 5 - 7% kobiet ma zespół policystycznych jajników. Zgodnie z przyjętym przez Rotterdam ESHRE/ ASRM – PCOS consensus (1) kryteriami diagnostycznymi zespół rozpoznajemy jeżeli występują co najmniej dwa z trzech cech tego zespołu: 1. zaburzenia rytmu krwawień miesięcznych lub brak miesiączek z przewlekłym brakiem owulacji; 2. kliniczne lub biochemiczne wskaźniki hiperandrogenizacji; 3. występuje obraz ultrasonograficzny jajnika policystycznego: 12 lub wiecej pęcherzyków o średnicy 2- 9 mm, objętość jajnika powyżej 10 cm3, wzrost echogenicznosci podścieliska jajnika (1,2,3). Warunkiem rozpoznania zespołu policystycznych jajników jest wykluczenie innych przyczyn zaburzeń endokrynologicznych takich jak: wrodzony przerost nadnerczy, hiperprolaktynemia, zespół Cushinga, guzy wydzielające androgeny dających czasami podobny obraz kliniczny (1,2,3). Występowanie zespołu policystycznych jajników wiąże się z różnymi problemami zdrowotnymi kobiet w różnych okresach życia (4). W okresie wieku rozrodczego dominują problemy związane z niemożnością zajścia w ciążę. Blisko 80% kobiet z zespołem policystycznych jajników ma cykle bezowulacyjne i roni ciążę w większym odsetku niż kobiety zdrowe. Występujące cechy kliniczne zespołu sugerują, że jajniki są głównym miejscem nieprawidłowości a szczególnie przyczyną hiperandrogenizmu i zaburzeń owulacji. Od dawna znamy histopatologiczne opisy morfologii jajnika policystycznego: liczne drobne pęcherzyki antralne zlokalizowane w warstwie korowej, przerost warstwy tekalnej w pęcherzykach, wzrost objętości i gęstości zrębu jajnika, pogrubienie osłonki białawej. Taki obraz morfologiczny sugeruje zaburzenia folikulogenezy na etapie selekcji pęcherzyka dominującego. Ostatnie badania wskazują, że zaburzenia mają głębszy charakter. Webber i wsp. (5) wykazali, że również zaburzony jest wczesny etap folikulogenezy. W jajnikach policystycznych obserwuje się 2 - 3 krotny wzrost puli pęcherzyków pierwotnych rosnących w porównaniu do jajnikow prawidłowych i wzrost liczby pęcherzyków primordialnych w mm3 jajnika. A więc defekt jajnika jest sprawą pierwotną. Dodatkowych argumentów o istnieniu utrwalonych defektów w jajnikach dostarczają prace wskazujące na zmniejszoną ekspresję GDF-9 (czynnika inicjującego wzrost pęcherzyków pierwotnych), oraz na występujący defekt w komórkach tekalnych (6,7). Wykazano, że biochemiczny i molekularny fenotyp komórek tekalnych z jajników policystycznych różni się od fenotypu komórek tekalnych z jajników kobiet prawidłowo owulujących i jest 770 to cecha utrwalona (8). Obserwowany defekt w komórkach tekalnych odpowiedzialny jest za wzrost ekspresji enzymów uczestniczących w syntezie androgenów. We wczesnych etapach rozwoju pęcherzyków antralnych androgeny stymulują proliferację zarówno komórek tekalnych jak i ziarnistych oraz hamują apoptozę. Na tym etapie folikulogenezy androgeny nie działają atretycznie, a wręcz przeciwnie mają działanie troficzne (9). Androgeny odpowiedzialne są za zwiększenie liczby pęcherzyków antralnych, zwiększenie ekspresji receptorów FSH oraz IGF-1 na błonie komórek ziarnistych (10). Te mechanizmy odpowiedzialne są za pojawienie się zwiększonej puli pęcherzyków potencjalnie zdolnych do selekcji i rozwoju w kierunku pęcherzyka dominującego. Mimo nadmiaru pęcherzyków potencjalnie selekcjonowanych w jajniku policystycznym dochodzi do zatrzymania selekcji pęcherzyka dominującego (12,13). Nieprawidłowe warunki hormonalne: szczególnie hipersekrecja LH, wysokie stężenie androgenów, hiperinsulinizm, nadmierna sekrecja hormonu antymullerianowskiego (AMH), powodują zaburzenie rozwoju pęcherzyków antralnych i ich przedwczesne zaawansowanie w rozwoju. Przedwczesne nadmierne stężenie estradiolu, progesteronu i inhibiny B oraz wysokie stężenie AMH wynikające z nadmiaru pęcherzyków antralnych blokując wydzielanie FSH hamują tym samym ich dalszy rozwój i selekcję (12,13). Problem indukcji jajeczkowania u kobiet z zespołem policystycznych jajników pojawia się z chwilą zamążpójścia i chęci posiadania dziecka. Z reguły pacjentki z zespołem policystycznych jajników już wcześniej szukały porady ginekologa zaniepokojone nieregularnym rytmem krwawień miesięcznych, męskim typem owłosienia, trądzikiem, nadwagą czy wręcz otyłością. Większość z nich przyjmuje leki o składzie antykoncepcyjnym czy gestageny na drugą fazę cyklu. Dotychczasowe leczenie miało u nich na celu regulację rytmu krwawień miesięcznych i zmniejszanie objawów hiperandrogenizacji. Należy również pamiętać, że u niektórych pacjentek z zespołem PCO występuje owulacja (14,15). Przystępując do indukcji jajeczkowania należy wykonać podstawowe badania proponowane w algorytmie postępowania z niepłodną parą: ocenić drożność jajowodów i wykonać badanie nasienia partnera. Jako ogólną zasadę należy przyjąć, że u większości pacjentek z zespołem PCOS owulacja może być indukowana poprzez zwiększenie stężenia FSH (15). Lekiem pierwszego rzutu w indukcji jajeczkowania pozostaje od lat sześćdziesiątych klomifen. Bezpieczeństwo, prosty sposób dawkowania i niska cena czynią z indukcji jajeczkowania klomifenem bardzo popularny sposób leczenia (15, 16 17). Cytrynian klomifenu jest pochodną syntetyczną trifenyloetylenu i w tabletce występuje w mieszaninie dwóch form izomerycznych, z których tylko forma cis jest aktywna biologicznie. Często mówimy o klomifenie jako o antagoniście receptora estrogenowego, ale dziś należy używać nazwy selektywny modulator receptora estrogenowego. Jego mechanizm działania polega prawdopodobnie na zniesieniu ujemnego sprzężenia zwrotnego endogennego estradiolu na wydzielanie GnRH i przywróceniu prawidłowego rytmu pulsacyjnego wydzielania GnRH i normalizacji sekrecji gonadotropin (15). Podawanie klomifenu rozpoczynamy zwykle od dawki 50 mg w 2, 3 lub piątym dniu cyklu po wywołaniu krwawienia progestagenami albo krwawieniu spontanicznym i kontynuujemy przez pięć dni. Podając klomifen we wczesnej fazie folikularnej zakładamy, że wzrost wydzielania gonadotropin po jego podaniu pobudzi wzrost pęcherzyka w fazie gonadotropowo zależnej i doprowadzi do selekcji jednego pęcherzyka dominującego. Z literatury wynika, że na wynik leczenia nie ma wpływu czy podawanie klomifenu zaczynamy w drugim czy piątym dniu cyklu. W kolejnych cyklach w zależności od odpowiedzi możemy zwiększyć dawkę do 150 mg. Przy prawidłowej odpowiedzi na stosowaną stymulację obserwuje się w jajniku w badaniu ultrasonograficznym pojawienie się pęcherzyków o wymiarach od 17 do 35 mm i stężenie estradiolu na jeden pęcherzyk dominujący osiąga 250 pg/ml. Stosowane metody nadzoru nad przebiegiem owulacji z jednej strony powinny odpowiedzieć na pytanie czy dochodzi do owulacji po podaniu klomifenu i czy klomifen nie wywiera silnego działania antyestrogennego (16, 17, 18, 19, 20, 21, 22). Z reguły pełen rozwój pęcherzyka dokonuje się między 12 a 19 dniem cyklu. Po podaniu klomifenu wskaźnik owulacji jest wysoki i wynosi 60 – 80% ale tylko 30 – 40% kobiet zachodzi w ciążę. U około 10 – 12% kobiet ciąże są wielopłodowe, najczęściej bliźniacze. Klomifen można łączyć z podawaniem gonadotropin co zwiększa skuteczność stymulacji w grupie opornej na klomifen i z defektem fazy lutealnej po klomifenie. Dołączenie steroidów zwiększa skuteczność tylko w grupie z nadmierną sekrecją siarczanu dehydroepiandrosteronu. Wyników stymulacji nie poprawia połączenie z agonistami receptora D2. Nie wykazano również poprawy wskaźnika ciąż przy suplementacji drugiej fazy cyklu gestagenami. Nieskuteczne jest dołączanie estrogenów w celu przeciwdziałania antyestrogennemu działaniu klomifenu. Klomifen nie powinien być podawany dłużej niż 8 miesięcy (16, 17, 18, 19, 20, 21, 22). Rozbieżność między odsetkiem owulacji a odsetkiem ciąż związana jest najprawdopodobniej z antyestrogennym działaniem klomifenu powodującym zmniejszenie ekspresji receptorów estrogenowych. Klomifen wywiera wtedy niekorzystny wpływ na wzrost i rozwój endometrium, jakość i ilość śluzu szyjkowego, wydolność lutealną, perfuzję naczyń w macicy(16, 17, 18, 19, 20, 21, 22). Grubość endometrium poniżej 6 mm przy obecności pęcherzyka jajnikowego oraz brak śluzu szyjkowego są klinicznymi wykładnikami antyestrogennych efektów klomifenu i wtedy nie uzyskuje się ciąż Z badań klinicznych wynika, że 20 - 30% pacjentek nie odpowie na klomifen i około 20 - 30% będzie miało nieprawidłową reakcję na klomifen. Zwiększony jest również odsetek poronień po klomifenie(16,17, 18, 19, 20, 21, 22). Po nieudanym leczeniu klomifenem należy przeanalizować, dlaczego to leczenie nie przyniosło efektu. W grupie pacjentek, u których nie uzyskano wzrostu pęcherzyka prawdopodobnie klomifen nie przywrócił prawidłowego wydzielania pulsacyjnego GnRH, nie doprowadził do zwiększenia wydzielania gonadotropin i nie doszło do wyselekcjonowania pęcherzyka dominującego. W grupie, w której owulacja miała miejsce brak ciąży można wytłumaczyć suboptymalnym rozwojem pęcherzyka i złą jakością owulującej komórki jajowej, uszkadzającym działaniem dużych stężeń LH na rozwijający się pęcherzyk Graafa, antyestrogennym efektem klomifenu na endometrium i śluz szyjkowy, przedwczesną luteinizacją pęcherzyka. Należy też przeanalizować czy nie ma dodatkowych czynników ograniczających płodność. U pacjentek zachodzących w ciążę po klomifenie ale roniących można sądzić, że wysokie stężenia LH działały uszkadzająco na komórkę jajową i owulująca komórka miała abberacje chromosomalne albo klomifen wywołał takie zmiany w endometrium, które wprawdzie nie uniemożliwiły zagnieżdżenia ale doprowadziły do obumarcia jaja płodowego w dalszych etapach rozwoju. Wszystkie te przyczyny są oczywiście tylko hipotetyczne, ale wynikają z nich wnioski ważne klinicznie do dalszego naszego postępowania: przyczyną niepowodzeń terapii klomifenem jest albo antyestrogenne działanie klomifenu albo niedostateczny wzrost w surowicy krwi stężenia FSH(16, 17, 18, 19, 20, 21, 22). W ostatnim okresie pojawiły się prace sugerujące rozpoczynanie indukcji jajeczkowania od zastosowania jako leku pierwszego rzutu metforminy (23, 24, 25, 27, 28). Stwierdzana insulinooporność u pacjentek z zespołem policystycznych jajników wskazywałaby na konieczność jej zmniejszenia. Można sądzić, że wysokie stężenie insuliny działa jako czynnik stymulujący do wzrostu liczne pęcherzyki, a jednocześnie zaburzający proces selekcji (23). Zmniejszenie insulnooporności mogłoby doprowadzić do wystąpienia cykli owulacyjnych. 771 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Już zmiana stylu życia, włączenie diety niskokalorycznej, wdrożenie ćwiczeń fizycznych przynosi poprawę rytmu krwawień miesięcznych, częstości owulacji i poprawę płodności. Mimo, że pozornie takie zalecenie jest bardzo prostym i tanim rozwiązaniem w praktyce nie zawsze znajduje akceptację pacjentki (23). Farmakologicznym sposobem poprawiającym wrażliwość tkanek na insulinę jest podawanie metforminy. W przeprowadzonej metaanalizie efektów działania metforminy w indukcji jajeczkowania stwierdzano, że sama metformina powoduje średni wzrost częstości owulacji i nie ma dowodów świadczących o wzroście odsetka ciąż w trakcie terapii (24). Leczenie takie poprawia jednak wiele parametrów metabolicznych i hormonalnych u pacjentki. Po trzy miesięcznym leczeniu metforminą i dołączeniu klomifenu obserwuje się znacząco większą skuteczność indukcji jajeczkowania oraz zmniejszenie ryzyka wystąpienia poronienia w porównaniu do indukcji samym klomifenem. Metformina okazała się zatem nie induktorem owulacji ale bardzo skutecznym ko-induktorem owulacji. Zgodnie z propozycjami przedstawionymi w ostatnich miesiącach jako wstępne leczenie powinniśmy zaproponować pacjentce leczenie metforminą od dawki 500 mg raz dziennie przez tydzień i w kolejnych dwóch tygodniach zwiększyć dawkę sukcesywnie do 1500 mg. Pozwoli to na przyzwyczajenie pacjentki do leczenia metforminą. Jeżeli po 3 miesiącach nie będzie ciąży należy podać klomifen. Taki sposób zapewni największą skuteczność indukcji jajeczkowania i największy odsetek ciąż donoszonych. Brak ciąży po roku leczenia jest wskazaniem do przerwania terapii (25, 28). Interesującą opcją indukcji jajeczkowania w zespole policystycznych jajników jest zastosowanie inhibitorów aromatazy w grupie opornej na klomifen. Inhibitor aromatazy - letrozol zarejestrowany jest w Europie tylko do leczenia raka sutka. Letrozol stymuluje owulację hamując syntezę estrogenów i obniżając zawartość estrogenów w podwzgórzu i przysadce. Letrozol naśladuje zatem ośrodkowe działanie klomifenu, ale nie wpływa na ekspresję receptorów estrogenowych i nie ma niekorzystnych efektów na endometrium. W grupie z nieprawidłową odpowiedzią na klomifen po leczeniu letrozolem 25% kobiet zachodzi w ciążę (29). W grupie pacjentek z niepowodzeniami po stymulacji jajeczkowania klomifenem dysponujemy dwiema metodami: chirurgiczną albo z zastosowaniem gonadotropin. Chirurgiczne metody indukcji jajeczkowania powinny wykorzystywać metody jak najmniej inwazyjne i drogą laparoskopii albo przy użyciu lasera albo elektrokauteryzacji nawiercać jajnik (ovarian drilling). Mechanizm odpowiedzialny za indukcję jajeczkowania przy tej metodzie nie 772 jest znany. Niewątpliwą zaletą tej metody jest indukcja monoowulacji. Niebezpieczeństwami jej stosowania jest tworzenie się zrostów okołoprzydatkowych, przedwczesne wygaśnięcie czynności jajnika, zmniejszenie rezerwy jajnikowej. Szczególnie autorzy amerykańscy uważają, że chirurgiczne metody indukcji jajeczkowania powinny być stosowane dopiero po wyczerpaniu wszystkich metod farmakologicznej stymulacji łącznie z gonadotropinami. Analizy ekonomiczne wskazują, że takie sposoby indukcji jajeczkowania są równie skuteczne jak stymulacja gonadotropinami przy niższych kosztach finansowych (30). Historia stosowania gonadotropin w indukcji jajeczkowania sięga lat pięćdziesiątych XX wieku i jest dłuższa niż klomifenu. Dopiero poznanie roli gonadotropin w procesie folikulogenezy i dynamiki procesu folikulogenezy oraz uzyskanie wysoko oczyszczonych preparatów FSH umożliwiły racjonalne zastosowanie gonadotropin w indukcji jajeczkowania u pacjentek z zespołem PCO. Podstawy teoretyczne indukcji jajeczkowania gonadotropinami opracował Brown i wsp (31). W koncepcji Browna zakłada się, że istnieje hipotetyczny próg wrażliwości jajnika na gonadotropiny i poniżej tego progu jajnik nie reaguje na stosowaną dawkę wzrostem pęcherzyka. A zatem do indukcji jajeczkowania należy użyć najniższą dawkę gonadotropin, która przekroczy próg wrażliwości jajnika i doprowadzi do rozwoju jednego pęcherzyka. Problem w tym, że nie potrafimy wstępnie określić indywidualnej dawki progowej i tylko jej przekroczenie o 10 – 30% stymuluje rozwój jednego pęcherzyka. Dalsze przekraczanie dawki progowej stymuluje rozwój bardzo wielu pęcherzyków. Kohorta pęcherzyków gotowych do zareagowania wzrostem na FSH u pacjentek z zespołem PCO jest ponad dwukrotnie większa niż u pacjentek z cyklem prawidłowym. Oznacza to że zakres między dawką indukującą rozwój jednego pęcherzyka a wszystkich jest niewielki. Wydaje się najbardziej prawdopodobne, że próg wrażliwości na gonadotropiny wyznacza liczba receptorów FSH na błonie komórek ziarnistych pęcherzyka antralnego a ta w zespole PCOS jest zwiększona. Próg wrażliwości jajnika na gondadotropiny wzrasta wraz z wiekiem i zmniejsza się wtedy kohorta pęcherzyków gotowych do wzrostu. Te informacje muszą nam stale towarzyszyć w naszym myśleniu klinicznym przy stymulacji jajeczkowania gonadotropinami. Wynika z nich, że powinniśmy rozpoczynać stymulację niskimi dawkami i ustalać kolejne dawki w zależności od odpowiedzi pacjentki (low dose step up protocol). Przekroczenie przez pęcherzyk średnicy 10 mm świadczy o rozpoczęciu stymulacji przez gonadotropiny (32, 33). W terapii dysponujemy gonadotropinami menopauzalnymi, wysokooczyszczonymi preparatami FSH i preparatami gonadotropin rekombino- Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) interferują z funkcją FSH zaburzając proces selekcji i uzyskania dominacji przez jeden pęcherzyk. Zrozumiale zatem, że nasze postępowanie powinno dążyć do przywrócenia prawidłowego działania FSH i dziś dysponujemy już takimi narzędziami, ale oczywiście wiele problemów wymaga jeszcze rozwiązań. Piśmiennictwo 1. Rotterdam ESHRE/ASRM-Sponsored PCOS Consensus Workshop Group. Revised 2003 consensus on diagnostic criteria and long-term health risks related to polycystic ovary syndrome.Fertil Steril. 2004 Jan;81(1):19-25. 2. Hart R, Hickey M, Franks S.Definitions, prevalence and symptoms of polycystic ovaries and polycystic ovary syndrome.Best Pract Res Clin Obstet Gynaecol. 2004 Oct;18(5):671-83. 3. Homburg RWhat is polycystic ovarian syndrome? A proposal for a consensus on the definition and diagnosis of polycystic ovarian syndrome.Hum Reprod. 2002 Oct;17(10):2495-9. 4. Lobo RA, Carmina EThe importance of diagnosing the polycystic ovary syndrome.Ann Intern Med. 2000 Jun 20;132(12):989-93. 5. Webber LJ, Stubbs S, Stark J, Trew GH, Margara R, Hardy K, Franks S Formation and early development of follicles in the polycystic ovary. Lancet. 2003 Sep 27;362(9389):1017-21 6. Erickson GF Folliculogenesis i policystuc ovary syndrome In Dunaif A Givens JR Current issues in Endocrinology and Metabolism: Poicystic Ovatry syndrome Cambridge MA Blackwell Scientic 1992 111 – 128 7. Franks S, Gharani N, Gilling-Smith CPolycystic ovary syndrome: evidence for a primary disorder of ovarian steroidogenesis.J Steroid Biochem Mol Biol. 1999 Apr Jun; 69(1-6):269-72. 8. Nahum R, Thong KJ, Hillier SGMetabolic regulation of androgen production by human thecal cells in vitro.Hum Reprod. 1995 Jan;10(1):75-81. 9. Hillier SG, Tetsuka M, Fraser HMLocation and developmental regulation of androgen receptor in primate ovary.Hum Reprod. 1997 Jan;12(1):107-11. 10. Vendola K, Zhou J, Wang J, Bondy CA.Androgens promote insulin-like growth factor-I and insulin-like growth factor-I receptor gene expression in the primate ovary.Hum Reprod. 1999 Sep;14(9):2328-32. 11. Erickson GF, Magoffin DA, Garzo VG, Cheung AP, Chang RJ. Granulosa cells of polycystic ovaries: are they normal or abnormalHum Reprod. 1992 Mar;7(3):293-9. 12. Franks S, Mason H, Willis D Follicular dynamics in the polycystic ovary syndrome.Mol Cell Endocrinol. 2000 May 25;163(1-2):49-52 13. Jonard S Dewailly D The follicular excess in polycystic ovaries, due to intraovarian hyperandrogenism, may be the main culprit for the follicular arrest Hum Reprod Update 2004 10 2 107 – 117 14. Yildiz BORecent advances in the treatment of polycystic ovary syndrome. Expert Opin Investig Drugs. 2004 Oct;13(10):1295-305 15 . Homburg R.Management of infertility and prevention of ovarian hyperstimulation in women with polycystic ovary syndrome. Best Pract Res Clin Obstet Gynaecol. 2004 Oct;18(5):773-88 16. Practice Committee of the American Society for Reproductive Medicine. Use of clomiphene citrate in women.Fertil Steril. 2004 Sep;82 Suppl 1:S90-6. 17. Homburg R.Ovulation induction.Expert Opin Pharmacother. 2003 Nov;4(11):1995-2004 18. Sovino H, Sir-Petermann T, Devoto L. Clomiphene citrate and ovulation induction. Reprod Biomed Online. 2002 MayJun;4(3):303-10. 773 MATERIAŁY ZJAZDOWE wanych. W badaniach randomizowanych prospektywnych nie wykazano przewagi w skuteczności poszczególnych preparatów. Własne doświadczenie wskazuje, że łatwiejsze i bezpieczniejsze w stosowaniu są gonadotropiny rekombinowane. Przy stymulacji gonadotropinami musi być zagwarantowana możliwość monitorowania ultrasonograficznego i hormonalnego. Pęcherzyki jajnikowe przy stymulacji gonadotropinami są mniejsze (16 - 20 mm) niż przy stymulacji klomifenem i stężenie estradiolu na pęcherzyki dominujące również mniejsze. W klasycznej już dziś pracy White i wsp. (34) stosując stymulację małymi dawkami gonadotropin wśród 225 pacjentek z zespołem policystycznych jajników w 934 cyklach uzyskano 72% cykli owulacyjnych w tym 77% cykli monoowulacyjnych. Łącznie 109 (48% pacjentek zaszło w ciążę i tylko 7 (6%) z nich było w ciąży wielopłodowej. Mimo wszystko zasadniczym niebezpieczeństwem tej metody stymulacji jest znaczący wzrost ryzyka wystąpienia ciąży wielopodowej. Obecnie pojawiają się nawet prace sugerujące, że leczenie małymi dawkami FSH w protokole step –up może być metodą pierwszego rzutu w indukcji jajeczkowania jeszcze przed klomifenem (36). Pacjentki po niepowodzeniach wszystkich opisanych metod stymulacji powinny być kierowane do leczenia w programie pozaustrojowego zapłodnienia. Długi protokół z zastosowaniem analogów GnRH i gonadotropin jest skutecznym sposobem indukcji mnogiego jajeczkowania u pacjentek opornych na dotychczasowe metody leczenia jak również skutecznym sposobem leczenia przy współistniejących innych przyczynach niepłodności. W tej grupie pacjentek wskaźniki ciąż są podobne jak wśród pacjentek z innymi przyczynami niepłodności. Wyższe jest jednak ryzyko wystąpienia zespołu hiperstymulacji i wyższe są odsetki poronień (37). Być może już w niedalekiej przyszłości alternatywą farmakologicznej indukcji będzie pobieranie niedojrzałych komórek jajowych z małych pęcherzyków o wymiarach 6 - 8 mm po wcześniejszym podaniu hCG. Po dokonaniu dojrzewania In vitro komórki jajowe będą zapładniane metodą ICSI. Endometrium pacjentki będzie przygotowywane egzogennymi estrogenami i progesteronem i do tak przygotowanej jamy macicy będą przenoszone zarodki. Wstępne wyniki są bardzo obiecujące (38). Przedstawione fakty wskazują, że stymulacja farmakologiczna owulacji u kobiet z zespołem policystycznych jajników jest skuteczną metodą przynosząca u większości kobiet dobre wyniki co do szansy zajścia w ciąże. Ich stosowanie wymaga pewnego doświadczenia, ścisłego monitorowania i nie jest pozbawione ryzyka powikłań. Dotychczasowa wiedza na temat zaburzeń owulacji w tym zespole sugeruje, że czynniki patogenetyczne MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica 19. Nasseri S, Ledger WL.Clomiphene citrate in the twenty-first century. Hum Reprod. 2001;4(3):145-51. 20. Messinis IE Clomiphene citrate in Ovulation Induction Elsevier 2002 87 – 98 21. Hughes E, Collins J, Vandekerckhove PClomiphene citrate for ovulation induction in women with oligoamenorrhoea.Cochrane Database Syst Rev. 2000;(2) CD000056. 22. Van Santbrink EJ, Fauser BC.Is there a future for ovulation induction in the current era of assisted reproduction?Hum Reprod. 2003 Dec;18(12):2499-502 23. Moran L Norman RJ Understanding and managing disturbances in insulin metabolism and body weight in women with polycystic ovary syndrome Best Pract Res Clin Obstet Gynaecol. 2004 Oct,18 (5) 719 –734 24. Lord JM Flght IHK Norman RJ Metformin in polycystic ovary syndrome: systematic review and meta- analysis BMJ 2003 327 951 – 955 25. Norman RJMetformin--comparison with other therapies in ovulation induction in polycystic ovary syndrome.J Clin Endocrinol Metab. 2004 Oct;89(10):4797-800 26. Lord J, Wilkin T. Metformin in polycystic ovary syndrome.Curr Opin Obstet Gynecol. 2004 Dec;16(6):481-6. 27. Glueck CJ, Wang P, Goldenberg N, Sieve L.Pregnancy loss, polycystic ovary syndrome, thrombophilia, hypofibrinolysis, enoxaparin, metformin. Clin Appl Thromb Hemost. 2004 Oct;10(4):323-34. 28. Kashyap S, Wells GA, Rosenwaks Z.Insulin-sensitizing agents as primary therapy for patients with polycystic ovarian syndrome.Hum Reprod. 2004 Nov;19(11):2474-83. 29. Mitwally MF, Casper RF Aromatase inhibitors in ovulation induction. Semin Reprod Med. 2004 Feb;22(1):61-78. 30. Farquhar C The role of ovarian surgery in polycystic ovary syndrome Best Pract Res Clin Obstet Gynaecol. 2004 Oct,18 (5) 719 –734 31. Brown JB Pituitary control of ovarian function: concepts derived from gonadotrophin therapy Aust NZ J Obstet Gynaecol 1978 18 47- 55 32. Franks S White D Low –dose gonadotrophin treatment in polycystic ovary syndrome the step – up protocol in Ovulation induction Elsevier 2002 33. Christin-Maitre S, Hugues JN; Recombinant FSH Study Group A comparative randomized multicentric study comparing the step-up versus step-down protocol in polycystic ovary syndrome.Hum Reprod. 2003 Aug;18(8): 1626-31. 34. White DM, Polson DW, Kiddy D, Sagle P, Watson H, Gilling-Smith C, Hamilton-Fairley D, Franks S.Induction of ovulation with low-dose gonadotropins in polycystic ovary syndrome: an analysis of 109 pregnancies in 225 women.J Clin Endocrinol Metab. 1996 Nov;81(11):3821-4. 35. Yarali H, Zeyneloglu HBGonadotrophin treatment in patients with polycystic ovary syndrome.Reprod Biomed Online. 2004 May;8(5):528-37 36. Lopez E, Gunby J, Daya S, Parrilla JJ, Abad L, Balasch J.Ovulation induction in women with polycystic ovary syndrome: randomized trial of clomiphene citrate versus low-dose recombinant FSH as first line therapy. Reprod Biomed Online. 2004 Oct;9(4):382-90 37. Urman B, Tiras B, Yakin K.Assisted reproduction in the treatment of polycystic ovarian syndrome.Reprod Biomed Online. 2004 Apr;8(4):419-30. 38. Tan SL, Child TJ.In-vitro maturation of oocytes from unstimulated polycystic ovaries.Reprod Biomed Online. 2002;4 Suppl 1:18-23 774 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Clinical implications of molecular abnormalities in PCOS Artur J. Jakimiuk Department of Gynecology, Lublin Medical University, Lublin Summary Polycystic ovary syndrome (PCOS) is one of the most common endocrine disorders, being found in 4% of women of reproductive age. It is associated with metabolic disturbances, characterized by hyperinsulinaemia and insulin resistance that carries an increased risk of type 2 diabetes mellitus, cardiovascular disorders, lipid abnormalities, impaired fibrynolysis. Familial clustering of PCOS cases suggests that genetic factors play important role in PCOS’s etiology however mode of inheritance is uncertain and several candidate genes have been proposed to contribute to susceptibility. The genes involved in steroid hormone biosynthesis have been studied and also genes associated with regulation of insulin secretion and action since hyperinsulinaemia is characteristic of PCOS. Despite intensive research in this area, none of the genes studied so far has been identified as the PCOS susceptibility gene for the majority of cases. The heterogeneity of PCOS can be explained by different combinations of multiple gene polymorphism and of environmental factors. Key words: polycystic ovary syndrome, genetics, insulin resistance, steroidogenesis Implikacje kliniczne molekularnych zaburzeń w zespole PCO Artur J. Jakimiuk Słowa kluczowe: zespół policystycznych jajników, genetyka, oporność insulinowa, steroidogeneza Prof. dr hab n. med. Artur J. Jakimiuk II Katedra i Klinika Ginekologii AM w Lublinie ul. Janczewskiego 8, 20-954 Lublin tel. 081/ 724 42 68 Zespół policystycznych jajników (PCOS) jest jednym z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet w wieku rozrodczym. Częstość występowania zespołu w tej grupie wiekowej szacuje się na 4-7%. Cechami charakterystycznymi PCOS są policystyczna morfologia jajników, hyperandrogenizm oraz przewlekły brak owulacji. Zespół ten jest również związany z hirsutyzmem, otyłością, opornością insulinową a w konsekwencji hyperinsulinemią. Następstwem hyperinsulinemii jest wzrost ryzyka chorób sercowo-naczyniowych i siedmiokrotny wzrost zachorowalności na cukrzycę insulinoniezależną (NIDDM) (1). Zaburzony profil lipidowy oraz upośledzona fibrynoliza są również obserwowane w PCOS. Przewlekła ekspozycja błony śluzowej macicy na estrogeny w tym zespole powoduje wzrost ryzyka zachorowania na raka endometrium. Podstawa zaburzeń metabolicznych w PCOS tkwi w molekularnym patomechaniźmie zespołu. Rodzinna agregacja PCOS sugeruje, że czynniki genetyczne odgrywają istotną rolę w etiologii, jednak sposób dziedziczenia zespołu pozostaje niewiadomym. Istnieją przesłanki na dziedziczenie PCOS w sposób autosomalny dominujący (2,3) ale również na dziedziczenie sprzężone z chromosomem X (4). Sposób dziedziczenia PCOS pozostaje niejasny i wydaje się że więcej niż defekt jednego genu jest odpowiedzialny za patomechanizm zespołu. PCOS jest najprawdopodobniej zaburzeniem oligogenicznym. W badaniach genetycznych jako geny odpowiedzialne za PCOS brano pod uwagę geny uczestniczące w steroidogenezie z racji klinicznie występującego hyperandrogenizmu, jak również geny odpowiedzialne za sekrecję i działanie insuliny z powodu występującej hyperinsulinemii. Geny badane w kierunku potencjalnego związku z PCOS: Geny kodujące enzymy steroidogenezy: • StAR (Steroidogenic acute regulatory protein) (5) • CYP11α-cytochrom P450 SCC (side-chain cleavage enzyme) (5, 6, 7, 8) • CYP17-cytochrom P450 17α-hydroksylaza/17, 20 liaza (9, 10) • CYP19-cytochrom P450 aromataza (5, 6) • 17β-hydroksysterydowa dehydrogenaza typu I, II, III (5) • 3 β-hydroksysterydowa dehydrogenaza typu I, II (5) 775 MATERIAŁY ZJAZDOWE II Katedra i Klinika Ginekologii AM w Lublinie/ Klinika Położnictwa i Ginekologii CSK MSWiA w Warszawie Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Geny odpowiedzialne za sekrecje i działanie insuliny: • Receptor insuliny (5, 11, 12) • Insulina VNTR (variable numer of tandem repeats) (5, 13-17) • IRS-1 (insulin receptor substrate) (5) • IGF-I (insulin-like growth factor-I) (5) • Receptor IGF-I (5) • IGFBP1+3 (insulin-like growth factor binding protein 1+3) (5) Inne geny: • Receptor androgenowy (5, 18-21) • Follistatyna (5, 22, 23) • Receptor aktywiny (5) • Inhibina A, β-A, β-B, C (5) • LH- β i receptor LH (5, 24-26) • Receptor FSH (5, 27, 28) • Leptyna (5, 29) • Receptor leptyny (5, 29) Piśmiennictwo Pomimo intensywnych badań żaden z badanych genów nie został zdefiniowany jako czynnik sprawczy dla większości przypadków PCOS. Heterogenność PCOS może być tłumaczona występowaniem różnej kombinacji polimorfizmów genowych i nakładających się na nie czynników środowiskowych 7. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 9. 10. Geny zaangażowane w sekrecję i działania insuliny Geny kodujące enzymy steroidogenezy MATERIAŁY ZJAZDOWE 11. INS VNTR CYP 11a 12. PCOS 13. 14. Inne geny 15. ? Rys. 1. Patogenetyczny mechanizm PCOS Fig. 1. Patogenetic mechanizm of PCOS 16. 17. 18. 19. 776 Legro RS, Kunselman AR, Dodson WC, Dunaif A. Prevalence and predictors of risk for type 2 diabetes mellitus and impaired glucose tolerance in polycystic ovary syndrome: a prospective, controlled study in 254 affected women. J Clin Endocrinol Metab. 1999;84:165-9. Ferriman D, Purdie AW. The inheritance of polycystic ovarian disease and a possible relationship to premature balding. Clin Endocrinol (Oxf). 1979;11:291-300. Carey AH, Chan KL, Short F, White D, Williamson R, Franks S. Evidence for a single gene effect causing polycystic ovaries and male pattern Baldness. Clin Endocrinol (Oxf). 1993;38: 653-8 Givens JR. Familial polycystic ovarian disease. Endocrinol Metab Clin North Am. 1988;17:771-83. Urbanek M, Legro RS, Driscoll DA, Azziz R, Ehrmann DA & Norman RJ. Thirty-seven candidate genes for polycystic ovary syndrome: strongest evidence for linkage is with follistatin. PNAS 1999; 96:8573–8578 Gharani N, Waterworth DM, Batty S, White D, GillingSmith C & Conway GS. Association of the steroid synthesis gene CYP11alpha with polycystic ovary syndrome and hyperandrogenism. Human Molecular Genetics 1997; 6: 397–402 Diamanti-Kandarakis E, Bartzis MI, Bergiele AT, Tsianateli TC & Kouli CR. Microsatellite polymorphism (tttta)n at -528 base pairs of gene CYP11alpha influences hyperandrogenemia in patients with polycystic ovary syndrome. Fertility and Sterility 2000; 73: 735–741 8. San Millan JL, Sancho J, Calvo RM & Escobar-Morreale HF. Role of the pentanucleotide (tttta)n polymorphism in the promoter of the CYP11alpha gene in the pathogenesis of hirsutism. Fertility and Sterility 2001; 75:797–802 Carey AH, Waterworth D, Patel K, White D, Little J & Novelli P. Polycystic ovaries and premature male pattern baldness are associated with one allele of the steroid metabolism gene CYP17. Human Molecular Genetics 1994; 3: 1873–1876 Gharani N, Waterworth DM, Williamson R & Franks S. 5’ Polymorphism of the CYP17 gene is not associated with serum testosterone levels in women with polycystic ovaries. Journal of Clinical Endocrinology Metabolism 1996;81: 4174 Talbot JA, Bicknell EJ, Ranjhowa M, Krook A, O’Rahilly S & Clayton RN. Molecular scanning of the insulin receptor gene in women with polycystic ovarian syndrome. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism 1996;81:1979–1983 Sorbara LR, Tang Z, Cama A, Xia J, Schenker E & Kohanski RA. Absence of insulin receptor gene mutations in three women with polycystic ovary syndrome. Metabolism 1994;43:1568–1574 Waterworth DM, Bennett ST, Gharani N, McCarthy MI, Hague S & Batty S. Linkage and association of insulin gene VNTR regulatory polymorphism with polycystic ovary syndrome. Lancet 1997; 349:986–990 Robinson S, Kiddy D & Gelding SV. The relationship of insulin sensitivity to menstrual pattern in women with hyperandrogenism and polycystic ovaries. Clinical Endocrinology 1993; 39:351–355 Bennett ST, Todd JA, Waterworth DM, Franks S & McGarthy MI. Association of insulin gene VNTR polymorphism with polycystic ovary syndrome. Lancet 1997; 349: 1771–1772 Eaves IA, Bennett ST, Forster P, Ferber KM, Ehrmann D & Wilson AJ. Transmission ratio distortion at the INS-IGF2 VNTR. Nature Genetics 1999; 22: 324–325 Michelmore K, Ong K, Mason S, Bennett S, Perry L & Vessey M. Clinical features in women with polycystic ovaries: relationships to insulin sensitivity, insulin gene VNTR and birth weight. Clinical Endocrinology 2001; 55:439–446 Legro RS, Shahbahrami B, Lobo RA & Kovacs BW. Size polymorphisms of the androgen receptor among female Hispanics and correlation with androgenic characteristics. Obstetrics and Gynecology 1994;83: 701–706 Sawaya ME & Shalita AR. Androgen receptor polymorphisms (CAG repeat lengths) in androgenetic alopecia, hirsutism Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) 20. 21. 22. 23. 24. 25. and acne. Journal of Cutaneous Medicine and Surgery 1998; 3 9–15 Vottero A, Stratakis CA, Ghizzoni L, Longui CA, Karl M & Chrousos GP. Androgen receptor-mediated hypersensitivity to androgens in women with nonhyperandrogenic hirsutism: skewing of X-chromosome inactivation. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism 1999; 84 :1091–1095 Misfud A, Ramirez S & Yong EL. Androgen receptor gene CAG trinucleotide repeats in anovulatory infertility and polycystic ovaries. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism 2000;85: 3484–3488 Urbanek M, Wu X, Vickery KR, Kao LC, Christenson LK & Schneyer A. Allelic variants of the follistatin gene in polycystic ovary syndrome. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism 2000;85: 4455–4461 Calvo RM, Villuedas G, Sancho J, San Millan JL & EscobarMorreale HF. Role of the follistatin gene in women with polycystic ovary syndrome. Fertility and Sterility 2001;75: 1020–1023 Rajkhowa M, Talbot JA, Jones PW, Pettersson K, Haavisto AM & Huhtaniemi I. Prevalence of an immunological LH beta-subunit variant in a UK population of healthy women and women with polycystic ovary syndrome. Clinical Endocrinology 1995; 43 :297–303 Tapanainen JS, Koivunen R, Fauser BC, Taylor AE, Clayton RN & Rajkowa M. A new contributing factor to polycystic ovary syndrome: the genetic variant of luteinizing hormone. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism 1999; 84: 1711–1715 26. Ramanujam LN, Liao WX, Roy AC, Loganath A, Goh HH & Ng SC. Association of molecular variants of luteinizing hormone with menstrual disorders. Clinical Endocrinology 1999;51:243–246 27. Takakura K, Takebayashi K, Wang HQ, Kimura F, Kassahara K & Noda Y. Follicle stimulating hormone receptor gene mutations are rare in Japanese women with premature ovarian failure and polycystic ovary syndrome. Fertility and Sterility 2001;75 :207–209 28. Conway GS, Conway E, Walker C, Hoppner W, Gromoll J & Simoni M. Mutation screening and isoform prevalence of the follicle stimulating hormone receptor gene in women with premature ovarian failure, resistant ovary syndrome and polycystic ovary syndrome. Clinical Endocrinology 1999;51: 97–99 29. Oksanen L, Tiitinen A, Kaprio J, Koistinen HA, Karonen S & Kontula K. No evidence for mutations of the leptin or leptin receptor genes in women with polycystic ovary syndrome. Molecular Human Reproduction 2000; 6:873–876 Stężenia adipocytokin oraz ich rozpuszczalnych receptorów u kobiet z zespołem policystycznych jajników Irina Kowalska, Marek Strączkowski, Agnieszka Nikołajuk, Agnieszka Krukowska, Sławomir Wołoczyński*, Maria Górska, Ida Kinalska Streszczenie Wprowadzenie i cel pracy: Zespół policystycznych jajników (PCOS) jest jedną z głównych przyczyn zaburzeń miesiaczkowania. W patogenezie PCOS podkreśla się rolę insuliny. Celem pracy była ocena stężeń krążących adipcytokin oraz ich rozpuszczalnych receptorów, jak również ocena insulinowrażliwości u pacjentek z zespołem PCOS. Grupa badana i metody: Badania przeprowadzono w grupie 72 kobiet, 44 z PCOS oraz 28 zdrowych kobiet, bez zaburzeń miesiączkowania oraz normoglikemiczna, hiperinsulinemiczną klamrą metaboliczną. W surowicy krwi oznaczano stężenie TNF−α, rozpuszczalnych form receptora dla TNF- α (sTNFR1, sTNFR2), interleukiny 6 (IL-6), rozpuszczalnego receptora dla IL-6 (sIL-6R), adiponektyny, hormonów płciowych oraz wybranych parametrów gospodarki lipidowej. Wyniki: W grupie pacjentek z PCOS stwierdzono istotnie statystycznie obniżoną wrażliwość na insulinę (p=0,034) oraz wyższe stężenia sTNFR2 (p=0,028).Współczynnik insulinowrażliwości (M) korelował ze stężeniem IL-6 (r=0,38, p=0,025), z sTNFR1 na granicy istotności statystycznej (r=-0,29, p=0,063) oraz ze stężeniem adiponektyny (r=0.34,p=0.028). Stężenie insuliny na czczo i po obciążeniu glukoza korelowało istotnie ze stężeniem IL-6 (r=0,38, p=0,012; r=0,35, p=0,022) oraz adiponektyny (r=0,26, p=0,039; r=0,38, p=0,0022). Stężenie insuliny w 120 min testu korelowało istotnie z sTNFR2 (r=0,27, p=0,033). W obrebie grupy z PCOS obserwowano istotną zależność pomiędzy M, a stężeniem adiponektyny (r=0,39, p=0,05), jak również stężenie insuliny na czczo i po obciążeniu glukozą korelowało istotnie z sTNFR1 (r=0,51, p=0,001; r=0,56, p=0,0002). IL-6 (r=0,51, p=0,012; r=0,45, p=0,03) i adiponektyną (r=-0,42, p=0,0077; r=-0,59, p=0,00009). Wnioski: Uzyskane wyniki wskazują na udział adipocytokin w inukowaniu insulinooporności u pacjentek z zespołem PCO. 777 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii, Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Akademii Medycznej w Białymstoku *Zakład Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Białymstoku Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica TNF-alfa, leptyna, adiponektyna, ghrelina w mechanizmach rozwoju insulinooporności u kobiet Robert Dybkowski, Agnieszka Janczak-Saif, Gracjana Krzysiek-Mączka*, Dorota Skucińska, Tomasz Milewicz, Małgorzata Radecka, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Józef Krzysiek MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii Ginekologicznej, Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków * Zakład Biologii Komórki Instytutu Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków Ostatnio znacznie poszerzyła się nasza wiedza o aktywnym udziale tkanki tłuszczowej w regulacji przemiany węglowodanowej, odporności, homeostazy energetycznej, realizowanym poprzez takie czynniki regulaci endokrynnej i parakrynnej, jak: TNFalfa, leptyna, ghrelina, adiponektyna i rezystyna. W Klinice Endokrynologii Ginekologicznej oznaczono u 103 kobiet (BMI 27,3 ± 4,3 kg; WHR 0,82±0,07; CTK 133,9±22,9/82,8 ±14,2 mmHg; całk.cholesterol 6,1±1,2 mmol/l; LDL/HDL chol. 2,4±0,9; glukoza na czczo 5,5±0,9 mmol/l; średnie stężenie glikemii MBG 7,2±2,0 mmol/l; TNF-alfa 35,4±14,3 pg/ml; insulinemia na czczo 11,16±16,1 mIU/ml; wiek 54,4±7,12 lat; waga 69,6±11,14 kg; peptyd C na czczo 2,45±1,27 i w 60 min.po obciążeniu glukozą 9,12±3,73pg/ml; lp(a) 0,27±0,25 g/l; apoB 1,09±0,29 g/l; leptyna 16,8±8,97 ng/l; IGF-I 212,9±71,35 ng/ml; fIGFI 2,11±1,56 ng/ml; SHBG 58,9±42,7 nmol/l; IGFBP3 3,73±1,43 mg/l; IGFBP1 32,8±23,6 ng/ml; DHEA-S 122,42±68,12 ng/ml;) stężenia TNF-alfa i jego dwu rozpuszczalnych receptorów sTNF-RI i sTNF-RII (sTNF-RI 1,95±0,5 ng/ml; sTNF-RII 5,56±1,2 ng/ml) uzyskując znamienne korelacje stężeń sTNF-alfa z BMI (p<0,00001), leptynemią (p<0,00001), Stężeniem peptydu C na czczo (p<0,000001), insulinemią (p<0,03), cholesterolemią (p<0,006), z poziomem triglicerydów (p<0,02), czynnością tarczycy (fT4, p<0,003) i odwrotne korelacje u starszych kobiet ze współczynnikiem insulinowrażliwości SI (p<0,001), ze stężeniem IGF-BP3 w grupie kobiet z niskim poziomem LDL-cholesterolu (p<0,001) (1-8). Prace te sugerują udział cytokiny TNFalfa w rozwoju pomenopauzalnej oporności na insulinę. Wyższe stężenia receptora rozpuszczalnego typu I stwierdzano w otyłości (p<0,00001), insulinemią na czczo (p<0,003), leptynemią (p<0,00001). Najniższe wartości stężenia tego receptora w surowicy znajdowano przy prawidłowym BMI i wysokim HDL. Korelację obserwowano też ze stężeniem SHBG (p<0,03) w surowicy, poziomem peptydu C (p<0,00001) i wartością ciśnienia tętniczego (p<0,003). Przy podwyższonym stężeniu tego receptora kobiety mają niski HDL, większe centralne depozyty tkanki tłuszczowej, podwyższony współczynnik LDL/HDL. Stężenie w surowicy TNFalfaRII (p80) korelowało znamiennie z parametrami przemiany węglowodanowej: stężeniem peptydu C na czczo, polem pod krzywą insulinemii, wskażni- 778 kiem FIRI, SI i polem pod krzywą glikemii w DTOG. U 138 kobiet w wieku 40 – 75 lat stwierdzano bardzo wysokie współczynniki korelacji stężenia leptyny w surowicy (2-7) z masą ciała i wskażnikiem BMI (p<0,0000), odwrotne zależności z poziomem SHBG (p<0,0000), IGF-I (p<0,03), IGFBP1 (p<0,001), triglicerydemią (p<0,01), peptydu C na czczo (p<00000), ciśnieniem skurczowym krwi (p<0,003). Z wiekiem poziom leptyny nieznamiennie wzrastał z równoczesnym spadkiem DHEAS, hGH i IGF-I, mimo braku zmian masy ciała. Wyższe stężenia leptyny zaobserwowano w zespole metabolicznym ustalając jako znamienne dla jego rozpoznania stężenia leptyny w surowicy powyżej 19,6 ng/ml (96% prawdopodobieństwo obecności zespołu metabolicznego). Stwierdzono też wzrost wyrzutu leptyny po 6 miesiącach podawania inhibitora reduktazy HMG-CoA, co wydaje się wiązać ze wzrostem stężenia insuliny, która jest jednym z najsilniejszych stymulatorów syntezy leptyny w tkance tłuszczowej. (2,3,8) Oprócz receptora insulinowego system substratu receptora insulinowego (IRS) dla dalszej sygnalizacji wewnątrzkomórkowej wykorzystują też inne receptory jak: receptory siedmiokrotnie przechodzące przez błonę komórkową i receptory cytokiny/ hormon wzrostu (14). Z receptorami tymi mogą łączyć się: Tumor necrosis factor-alpha (TNF-alfa), hormon wzrostu (GH), angiotensyna II, IGF- a więc mogą teoretycznie hamować lub przynajmniej modulować szlak receptora insulinowego (15), jak na przykład w przypadku TNF-alfa w adipocytach (16). Co więcej podawanie TNF-alfa prowadzi do oporności na insulinę (17). Angiotensyna II pobudza fosforylację tyrozyny IRS-1 i IRS-2, co powoduje wiązanie się IRS z kinazą 3-fosfatydyloinozytolu (PI3K). Aktywność tego enzymu hamowana jest przez angiotensynę II proporcjonalnie do użytej dawki. Angiotensyna II może więc przyczyniać się do rozwoju oporności insulinowej u osób ze wzmożona aktywnością układu reninaangiotensyna (18). Chociaż IGF-I uważany jest za mediator działania GH, to metaboliczne efekty działania obu hormonów są różne. Leczenie hormonem wzrostu u ludzi z niedoborem GH prowadzi do oporności na insulinę podczas gdy stosowanie IGF-I ma odwrotny efekt – poprawia wrażliwość na insulinę (20). Wolne kwasy tłuszczowe (FFA) i leptyna są również istotne dla rozwoju oporności na insulinę o niedokładnie jeszcze poznanym sposobie oddziaływania z kaskadą przewodzenia sygnału insulinowego. U zdrowych kobiet FFA powodują pojawienie się obwodowej oporności na insulinę (a nawet cukrzycy typu 2 przy przewlekle podwyższonym stężeniu), proporcjonalnie do stężenia FFA(21-26), natomiast obniżenie w nocy stężenia FFA (np. acipimox) ma działanie odwrotne (25). Wysokie stężenie leptyny w surowicy prowadzi do fenotypu z opornością na insulinę u potomstwa pacjentów z cukrzycą typu 2, na drodze bliżej nieznanego mechanizmu (27, 28). M. Bluher i wsp. stwierdzili, że we wczesnym okresie rozwoju oporności insulinowej istnieje raczej tylko nadmiar stężenia FFA w surowicy a nie TNF-alfa, IGF-I, GH czy angiotensyny II, czyli byłaby to pierwotna anomalia metaboliczna prowadząca do oporności rceptora insulinowego. Istotność tych rozważań wynika z możliwych związków z rozwojem miażdżycy (9). Wzmożona produkcja chemokin istotnych dla patogenezy miażdżycy, takich jak: białko MCP/CCL2 (monocyte chemoattractant protein –1/CCL2, MCP), może równocześnie indukować syntezę leptyny i TNFalfa (10). Badania potwierdziły rolę MCP-1/CCL2, leptyny i rozpuszczalnego receptora TNFalfa jako markerów miażdżycy. MCP-1/CCL2 należy do rodziny chemokin CC i jego stężenie wzrasta pod wpływem okydowanego LDL i sił ścierania (14,15) działających na śródbłonek. In vitro zarówno leptyna (indukowanie przez najdłuższą domenę cytoplazmatyczną receptora Ob-Rb akumulacji aktywnych produktów oksydacji) jak i TNFalfa stymulują syntezę MCP-1/CCL2 w śródbłonku naczyń (19,20). Podwyższone stężenie MCP-1/CCL2 istnieje w cukrzycy typu 2 i upośledzeniu tolerancji glukozy (IGT). Śmiertelność z powodów sercowonaczyniowych w perspektywie 7 lat jest wyższa u kobiet z podwyższonym stężeniem MCL-1/ CCL2 a obniżonym leptyny. Obniżone stężenie leptyny wykazuje niezależny związek z tą śmiertelnością. Przypuszcza się, że leptyna, TNFalfa i jego receptory oraz MCP-1/CCL2 podlegają wzajemnej regulacji autokrynno- parakrynno- endokrynnej, prowadząc do rozwoju miażdżycy. Stężenie TNFalfa-R2 koreluje z poziomem leptyny w surowicy. Receptor ten produkowany jest oprócz adipocytów też przez komórki mięśni gładkich, keratynocyty, fibroblasty, komórki mesangialne i limfocyty w odpowiedzi na stymulatory stanu zapalnego (29-32). Leptyna, to proteohormon o pojedynczym łańcuchu aminokwasowym, produkowany przez zróżnicowane adipocyty, dno żołądka, mięśnie szkieletowe, wątrobę i łożysko. Ma on receptory klasy I rozmieszczone w całym ciele. Istnieje rozpuszczalny receptor leptyny pełniący rolę jednego z kilku jej białek wiążących (Ob.-Re) oraz białko transportowe (Ob.-Ra). Zidentyfikowano kilka wersji splicing’u receptora: Ob.-Ra, Ob-Rb, Ob- Rc, Ob-Rd, Ob-Re (8) Leptyna jest zasadniczym ogniwem łączącym tkankę tłuszczową z podwzgórzowymi centrami regulacji homeostazy energetycznej i układem reprodukcyjnym (2027). Przynajmniej częściowo zadanie to polega na supresji produkcji wydzielania neuropeptydu Y (NPY1) w jądrze łukowatym (34). NPY jest silnym stymulatorem apetytu (35), supresorem wydzielania GH poprzez stymulację somatostatyny (36), supresorem gonadotropin (37) i stymulatorem osi przysadkowo- nadnerczowej (38). Wraz z innym hormonem podwzgórzowym oreksyną, leptyna mogłaby stanowić chemiczny mediator w mózgu odpowiedzialny między innymi za podtrzymywanie nadciśnienia w sytuacji nierównowagi energetycznej takiej jak np. otyłość (pobudzenie układu sympatycznego) (39). Stymulatorami wydzielania leptyny są przekarmienie, insulina i glukokortykoidy, inhibitorami poszczenie, cAMP i agoniści receptora beta 3-adrenergicznego (40-42). Istnieje umiarkowany rytm dobowy ze szczytem o 2.00 w nocy. U szczupłych większość leptyny krąży w postaci związanej a u otyłych w wolnej. Udowodnioną aktywność wewnątrzkomórkową ma długa izoforma rozpuszczalnego receptora leptynowego Ob-Rb (1162 aminokwasów). Po przekroczeniu bariery krew/ płyn mózgowordzeniowy leptyna wiąże się w podwzgórzu z tym receptorem aktywując szlak JAK- STAT3 (43). Niskie stężenie tego receptora jak również niski wskażnik związanej do wolnej leptyny niezależnie od nadwagi stwierdza się w oporności na insulinę i otyłości trzewnej (44). Podwyższony poziom leptyny i jego rozpuszczalnego receptora znajduje się w zaawansowanej przewlekłej niewydolności serca. Leptyna może uczestniczyć w stanie katabolizmu prowadząc do rozwoju kacheksji w zaawansowanej niewydolności krążenia (45). Aktywacja receptorów GHS-R przez ghrelinę w neuronach produkujących NPY/agoutirelated peptide (AGRP) zlokalizowanych w jądrze łukowatym stymuluje przyjmowanie pokarmów (27). Ghrelina zwiększa ilość tkanki tłuszczowej poprzez osłabienie oksydacji tłuszczy. Wpływa też lokalnie i poprzez mechanizmy centralne stymulująco na ruchomośc i opróżnianie żołądka (46). Ghrelina nie jest tylko naturalnym sekretagogiem GH, działa też na centralne i obwodowe receptory, stymuluje laktotropy i kortykotropy, czynność żołądkowo- jelitowotrzustkową, ma wpływ oreksygenny, metaboliczny, sercowo- naczyniowy i antyproliferacyjny (47, 48). U ludzi otyłych stężenie ghreliny jest niskie. Anorexia nervosa charakteryzuje się wysokim stężeniem GH a niskim IGF-I, czyli nabytym na skutek zaburzeń odżywiania braku działania GH lub opornością na GH. Stężenie ghreliny jest tu wyższe ale nie pozostaje w relacji do stężeń GH. Być może jest to niemożność u zdrowej dziewczynki do supresji GH poniżej 1 µg/L. Spadek stężenia ghreliny z wiekiem dzieci i czasem dojrzewania może sprzyjać akceleracji wzrostu (relacja do IGF-I i IGF-BP1) w czasie pubertas (50-54). Udział ghreliny w przeciwdziałaniu hiperglikemii u dzieci z cukrzycą wydaje się potwierdzać jej niskie 779 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica stężenie w surowicy (49). Na stężenie krążącej ghreliny ma wpływ dystrybucja tkanki tłuszczowej ale wiadomo, że niski poziom GH często stwierdza się w otyłości. Ghrelina ma znamienne działanie oreksigeniczne, adipogeniczne i somatotropowe, wzmagając przyjmowanie pokarmów i wagę ciała. Wydzielana głównie przez żołądek jest naturalnym ligandem GHS-R w przysadce (oś mózg- przewód pokarmowy, pośrednictwo w aferentnym szlaku wagalnym). Hormon ten wzmaga reakcje immunologiczne i potencjalnie obniża stężenie czynników przeciwzapalnych. Wydaje się być istotny w przekarmieniu w otyłości i katabolicznej reakcji na uraz (50-52). Ghrelina może też wykazywać działanie kardioprotekcyjne, jest środkiem diagnostycznym i terapeutycznym w niedoborze GH i markerem guzów neuroendokrynnych, potencjalnym środkiem leczniczym w kacheksji, AIDS, anorexia nervosa i otyłości (53). Adiponektyna (adipocyte complement-related protein 30 kDa (ACRP30), adipoQ, adipose most abundant gene transcript 1 (apM1), and gelatinbinding protein 28 kDa (GBP28) jest specyficznym produktem adipocytów o wysokich stężeniach w surowicy, 500-30000 µg/L, stanowiąc około 0.01% całkowitej ilości białek surowicy(54). Adipo R1 produkowany jest głównie w mięśniach szkieletowych, podczas gdy AdipoR2 w wątrobie. Ostatnio włączono również T-kadherynę jako koreceptor dla szlaku sygnalizacyjnego adiponektyny (55). Istnieje ujemna korelacja pomiędzy otyłością i poziomem krążącej adiponektyny i jej stężenie wzrasta wraz z utratą wagi. (56), natomiast przy oporności na insulinę, hiperinsulinemii, cukrzycy typu 2 stwierdza się niskie stężenia adiponektyny w surowicy. Tiazoliidinediony podwyższają stężenie adiponektyny u pacjentów z opornością na insulinę (57). Synteza i wydzielanie adiponektyny regulowane jest kilkoma mechanizmami. Małe adipocyty wydzielają hormon uwrażliwiający na insulinę, adiponektynę i inne tego typu peptydy. Hipertroficzne, obciążone lipidami adipocyty wpływają na obniżenie produkcji czynników uwrażliwiających na insulinę, prowadząc do rozwoju oporności na insulinę i otyłości. Redukcja aktywności PPAR gamma zapewnia ochronę przez otyłościąi cukrzycą typu 2 indukowanymi przez dietę tłuszczową. Adiponektyna obniża syntezę lipidów i glukozy w wątrobie powodując spadek ich stężeń a również wolnych kwasów tłuszczowych w surowicy. Zarówno insulina jak i IGF-I wzmagają syntezę adiponektyny w tkance tłuszczowej. W sytuacji nadimaru kalorycznego, np. przy niskim poziomie leptyny lub w oporności receptora leptynowego, obniża się synteza adiponektyny (58). Adiponektyna wzmaga wrażliwość hepatocytów na insulinę, tak więc podaż adiponektyny może prowadzić do poprawy tolerancji glukozy i korygować hiperglikemię w otyłości. Stężenie adiponektyny obniża się również pod wpływem TNFalfa i glukokortykoidów, agonistów beta- adrenergicznych i cAMP. 780 U ludzi stężenia adiponektyny przewyższaja stężenia innych tego typu hormonów i dodatnio korelują z wrazliwością na insulinę. Rekombinowana adiponektyna wykazuje też działanie przeciwzapalne, wskazując na ochronne działanie tego czynnika w miażdżycy (60). Tak więc stężenia adiponektyny u ludzi korelują odwrotnie z BMI, procentową zawartościa tkanki tłuszczowej, triglicerydemią a dodatnio z poziomem HDL-cholesterolu (59). Interesujący jest ujemny wpływ tiazolidinedionów na ekspresję genu nowo poznawanej rezystyny, co stawia ten hormon wśród czynników antagonizujących działanie insuliny. Udział TNFalfa, jego rozpuszczalnych receptorów, leptyny, ghreliny, rezystyny z jednej strony i adiponektyny zaznacza się niezwykle istotnie w homeostazie energetycznej kobiet. Regulacja ta modyfikowana jest dalej przez aktywność osi hormon wzrostu IgF, aktywność współczulnego układu autonomicznego oraz oś przysadka jajniki. U kobiet z hipoestrogenizmem pomenopauzalnym mogą ulegać nasileniu mechanizmy sprzyjające rozwojowi miażdżycy, chociaż wyrównanie niedoborów estrogenów nie musi oznaczać zahamowania uruchomionych procesów. Poznanie fizjologicznych i patologicznych regulacji z udziałem tych czynników pozwala zrozumieć związki pomiędzy łaknieniem, akumulacją tkanki tłuszczowej, nietolerancją glukozy, insulinoopornością i stymulacją prozapalnych zmian w ścianach naczyń zarówno w neuroedndokrynnych mechanizmach centralnych jak i obwodowych mechanizmach tkankowych i komórkowych. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. Dybkowski, R.: TNFalfa u kobiet z ryzykiem rozwoju miażdżycy. Praca na stopień doktorski. Uniwersytet Jagielloński, Collegium Medicum, 2001 Janczak-Saif A.: Poziom leptyny u kobiet w okresie okołomenopauzalnym, Praca na stopień doktorski. Uniwersytet Jagielloński, Collegium Medicum, 2002. Skucińska D.: Kliniczna ocena wrazliwości na insulinę w okresie menopauzalnym u kobiet leczonych przezskórnie estrogenami lub inhibitorami reduktazy HMG-CoA. Praca na stopień doktorski Uniwersytet Jagielloński, Collegium Medicum, 2002. Dybkowski R.., Krzysiek J., Sztefko K., Milewicz T., Janczak A., Dembińska-Kieć A., Dubiel JS., Radowicki S.: Perimenopausal TNFα serum levels parallel with the atherosclerosis, arterial hypertension and ageing. Climacteric, 1999, 2, supp. 1, F130. Dybkowski R.., Krzysiek J., Sztefko K., Milewicz T., Janczak A., Dembińska-Kieć A., Dubiel JS., Radowicki S.: Serum TNF-α level in perimenopausal women correlates with some atherosclerosis, arterial hypertension and ageing process indicators. J. Endocrin. Invest., 1999, 22, suppl. 7, 119. Dybkowski R., Krzysiek J., Sztefko K., Milewicz T., Janczak A., Dembińska-Kieć A., Dubiel JS., Radowicki S.: Poziom TNFα w surowicy kobiet w okresie około i pomenopauzlnym koreluje z markerami rozwoju miażdżycy, nadciśnienia i starzenia się. Endokrynol. Polska, 1999, 50, supl 1, 75. Krzysiek J., Hartwich J., Dembińska-Kieć A., Milewicz T., Dybkowski R., Sztefko K., Janczak A., Zdziennicka A., Dubiel JS., Radowicki S., Legutko J., Radecka. M., Malczewska-Malec M., Skucińska DW., Dudek D.: hGH, IGF system and lipid peroxidation in postmenopausal women, Climacteric, 1999, 2 (1), 252. Dybkowski R., Krzysiek J., Sztefko K., et all., Perimenopausal TNFα serum levels parallel with the atherosclerosis, arterial hypertension and ageing., Proc. of 9th Intern. Menopause Soc. World Congress on the Menopause., Yokohama, Japan, 1999 Oct. 17-21. 9. Bluher M., Kratzsch J.,Paschke R.: Plasma levels of tumor necrosis (factor-alpha), angiotensin II, growth hormone, and IGF-I are not elevated in insulin-resistant obese individuals with impaired glucose tolerance. Diabetes Care. Alexandria: Feb 2001.Vol.24, Iss. 2; pg. 328, 7 pgs 10. Piemonti L. Fasting plasma leptin, tumor necrosis factor-[alpha] receptor 2, and monocyte chemoattracting protein 1 concentration in a population of glucose-tolerant and glucose-intolerant women 11. Meier U., Gressner AM.: Endocrine Regulation of Energy Metabolism: Review of Pathobiochemical and Clinical Chemical Aspects of Leptin, Ghrelin, Adiponectin, and Resistiin. Clinical Chemistry. Washington: Sep 2004.Vol.50, Iss. 9; pg. 1511, 15 pgs 12. Friedman JM, Halaas JL. Leptin and the regulation of body weight in mammals. Nature 1998;22:763-70. 13. Zhang Y, Proenca R, Maffei M, Barone M, Leopold L, Friedman JM. Positional cloning of the mouse obese gene and its human homologue. Nature 1994;372:425-32. 14. Baratta M. Leptin-from a signal of adiposity to a hormone mediator in peripheral tissues. Med Sci Monit 2002;8:RA282-92. 15. Webber J. Energy balance in obesity. Proc Nutr Soc 2003;62: 53943. 16. Tsiotra PC, Pappa V, Raphis SA, Tsigos C. Expression of the long and short leptin receptor isoforms in peripheral blood mononuclear cells: implications for leptin’s actions. Metabolism 2000; 49:1537-41. 17. Trayhurn P, Hoggard N, Mercer JG, Rayner DV. Leptin: fundamental aspects. Int J Obes Relat Metab Disord 1999;23:22-8. 18. Lammert A, Kiess W, Bottner A, Glasow A, Kratzsch J. Soluble leptin receptor represents the main leptin binding activity in human blood. Biochem Biophys Res Commun 2001;283:982-8. 19. Funahashi H, Yada T, Suzuki R, Shioda S. Distribution, function, and properties of leptin receptors in the brain, lnt Rev Cytol 2003;224:1-27. 20. Rosicka M, Krsek M, Matoulek M, Jarkovska Z, Marek J, Justova V, et al. Serum ghrelin levels in obese patients: the relationship to serum leptin levels and soluble leptin receptor levels. Physiol Res 2003;52:61-6. 21. Heymsfield SB, Greenberg AS, Fujioka K, Dixon RM, Kushner R, Hunt T, et al. Recombinant leptin for weight loss in obese and lean adults: a randomized, controlled, dose-escalation trial. JAMA 1999;282:1568-75. 22. El-Haschimi K, Pierroz DD, Hileman SM, Bjorback C, Flier JS. Two defects contribute to hypothalamic leptin resistance in mice with diet-induced obesity, J Clin Invest 2000;105:1827-32. 23. Margetic S, Gazzola C, Pegg GG, Hill RA. Leptin: a review of its peripheral actions and interactions. Int J Obes Relat Metab Disord 2002;26:1407-33. 24. Veniant MM, LeBel CP. Leptin: from animals to humans. Curr Pharm Des 2003;9:811-8. 25. Chehab FF, Qiu J, Mounzih K, Ewart-Toland A, Ogus S. Leptin and reproduction. Nutr Rev 2002;60:S39-46, discussion S68-84,85-7. 26. Magni P. Hormonal control of the neuropeptide Y system. Curr Protein Pept Sci 2003;4:45-57. 27. Chan YY, Clifton DK, Steiner RA. Role of NPY neurones in GHdependent feedback signalling to the brain. Horm Res 1996; 145: 12-4. 28. Pierroz DD, Aebi AC, Huhtaniemi IT, Aubert ML. Many LH peaks are needed to physiologically stimulate testosterone secretion: modulation by fasting and NPY. Am J Physiol 1999;276:E603-10. 29. Cohen B, Novick D, Rubinstein M. Modulation of insulin activities by leptin. Science 1996;274:1185-8. 30. Tartaglia LA, Dembski M, Weng X, Deng W, Culpepper J, Devos R, et al. Identification and expression cloning of a leptin receptor, OB-R. Cell 1995;83:1263-71. 31. Hileman SM, Pierroz DD, Masuzaki H, Bjorback C, El-Haschimi K, Banks WA, et al. Characterization of short isoforms of the leptin receptor in rat cerebral microvessels and of brain uptake of leptin in mouse models of obesity. Endocrinology 2002;143:775-83. 32. Hileman SM, Tornoe J, Flier JS, Bjorback C. Transcellular transport of leptin by the short leptin receptor isoform ObRa in Madin-Darby canine kidney cells. Endocrinology 2000;141:1955-61 33. Chehab FF, Qiu J, Mounzih K, Ewart-Toland A, Ogus S. Leptin and reproduction. Nutr Rev 2002;60:S39-46, discussion S68-84,85-7. 34. Magni P. Hormonal control of the neuropeptide Y system. Curr Protein Pept Sci 2003;4:45-57. 35. Sainsbury A, Cooney GJ, Herzog H. Hypothalamic regulation of energy homeostasis. Best Pract Res Clin Endocrinol Metab 2002;16: 623-7. 36. Chan YY, Clifton DK, Steiner RA. Role of NPY neurones in GHdependent feedback signalling to the brain. Horm Res 1996; 145: 12-4. 37. Pierroz DD, Aebi AC, Huhtaniemi IT, Aubert ML. Many LH peaks are needed to physiologically stimulate testosterone secretion: modulation by fasting and NPY. Am J Physiol 1999;276:E603-10. 38. Rohner-Jeanrenaud F. Aspects of the neuroendocrine regulation of body weight homeostasis. Am Endocrinol 2002;63:125-8. 39. Hall JE, Crook ED, Jones DW, Wofford MR, Dubbert PM. Mechanisms of obesity-associated cardiovascular and renal disease. Am J Med Sci 2002;324:127-37. 40. Koutkia P, Canavan B, Johnson ML, DePaoli A, Grinspoon S. Characterization of leptin pulse dynamics and relationship to fat mass, growth hormone, cortisol, and insulin. Am J Physiol Endocrinol Metab 2003;285:E372-9. 41. Leibel RL. The role of leptin in the control of body weight. Nutr Rev 2002;60:S15-9, discussion S68-84, 85-7. 42. Slieker LJ, Sloop KW, Surface PL, Kriauciunas A, LaQuier F, Manetta J, et al. Regulation of expression of ob mRNA and protein by glucocorticoids and cAMP. J Biol Chem 1996;271: 5301-4. 43. Zabeau L, Lavens D, Peelman F, Eyckerman S, Vandekerckhove J, Tavernier J. The ins and outs of leptin receptor activation. FEBS Lett 2003;546:45-50. 44. Sandhofer A, Laimer M, Ebenbichler CF, Kaser S, Paulweber B, Patsch JR. Soluble leptin receptor and soluble receptor-bound fraction of leptin in the metabolic syndrome. Obes Res 2003; 11: 760-8. 45. Schulze PC, Kratzsch J, Linke A, Schoene N, Adams V, Gielen S, et al. Elevated serum levels of leptin and leptin receptor in patients with advanced chronic heart failure. Eur J Heart Fail 2003;5:33-40. 46. Wang G, Lee HM, Englander E, Greeley GH Jr. Ghrelin-not just another stomach hormone. Regul Pept 2002;105:75-81. 47. Lazarczyk MA, Lazarczyk M, Grzela T. Ghrelin: a recently discovered gut-brain peptide. Int J Mol Med 2003;12:279-87. 48. Kojima M, Kangawa K. Ghrelin, an orexigenic signaling molecule from the gastrointestinal tract. Curr Opin Pharmacol 2002;2:665-8. 49. Soriano-Guillen L, Barrios V, Lechuga-Sancho A, Chowen JA, Argente J. Response of circulating ghrelin levels to insulin therapy in children with newly diagnosed type I diabetes mellitus. Pediatr Res 2004;55:830-5. 50. Wu JT, Kral JG. Ghrelin: integrative neuroendocrine peptide in health and disease. Ann Surg 2004;239:464-74. 51. Broglio F, Gottero C, Arvat E, Ghigo E. Endocrine and nonendocrine actions of ghrelin. Horm Res 2003;59:109-17. 52. Woods SC. Gastrointestinal satiety signals I. An overview of gastrointestinal signals that influence food intake. Am J Physiol Gastrointest Liver Physiol 2004;286:G7-13. 53. Ukkola O. Endocrinological activities of ghrelin: new insights. Eur J Intern Med 2003;14:351-6. 54. Berg AH, Combs TP, Scherer PE. ACRP 30/adiponectin: an adipokine regulating glucose and lipid metabolism. Trends Endocrinol Metab 2002;13:84-9. 55. Hug C, Wang J, Ahmad NS, Bogan JS, Tsao TS, Lodish HF. TCadherin is a receptor for hexameric and high-molecular-weight forms of Acrp30/adiponectin. Proc Natl Acad Sci USA 2004;101: 10308-13. 56. Faraj M, Havel PJ, Phelis S, Blanck D, Snideman AD, Cianflone K. Plasma acylation-stimulating protein, adiponectin, leptin, and ghrelin before and after weight loss induced by gastric bypass surgery in morbidly obese subjects. J Clin Endocrinol Metab 2003;88:1594-602. 57. Spranger J, Kroke A, Mohlig M, Bergmann MM, Ristow M, Boeing H, et al. Adiponectin and protection against type 2 diabetes mellitus. Lancet 2003;361:226-8. 58. Saltiel AR. You are what you secrete. Nat Med 2001;7:887-8. 59. Yang WS, Lee WJ, Funahashi T, Tanaka S, Matsuzawa Y, Chao CL, et al. Weight reduction increases plasma levels of an adiposederived anti-inflammatory protein, adiponectin. J Clin Endocrinol Metab 2001;86:3815-9. 60. Dzielińska Z, Januszewicz A, Wiecek A, Demkow M, MakowieckaCiesla M, Ruzyllo W, et al. Decreased plasma concentration of a novel anti-inflammatory protein adiponectin in hypertensive men with coronary artery disease. Thromb Res 2003;110:365-9. 781 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Neuroendocrinological implications of anorexia nervosa syndrome - the long-term course Beata Kulik-Rechberger, Maria Migielska-Wołyniec*, Tomasz Rechberger** Department of Paediatric Propedeutics. Medical University of Lublin * Neonatal Department of Regional Hospital in Lublin. ** II Department of Gynecology of Medical University of Lublin Abstract This article is a review of neuroendocrine changes, clinical disturbances and medical consequences in patients with anorexia nervosa. Key words: anorexia nervosa, neuroendocrine abnormalities, somatic disturbances, follow-up Neuroendokrynne implikacje zespołu jadłowstrętu psychicznego (anorexia nervosa) – projekcja w dorosłe życie Beata Kulik-Rechberger, Maria Migielska-Wołyniec*, Tomasz Rechberger** Zakład Propedeutyki Pediatrii Akademii Medycznej w Lublinie * Oddział Noworodków i Wcześniaków Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im Jana Bożego w Lublinie. ** II Katedra i Klinika Ginekologii Akademii Medycznej w Lublinie. Streszczenie MATERIAŁY ZJAZDOWE Artykuł jest przeglądem informacji dotyczących zmian neuroendokrynnych, zaburzeń klinicznych i przyszłych konsekwencji medycznych u pacjentów z zespołem jadłowstrętu psychicznego. Dr hab. n. med. Beata Kulik-Rechberger Zakład Propedeutyki Pediatrii AM w Lublinie 20-093 Lublin, ul. Chodźki 2. Tel. (81) 7185371 Słowa kluczowe: jadłowstręt psychiczny, zaburzenia neuroendokrynne, zaburzenia somatyczne, odległe wyniki leczenia Jeden z pierwszych opisów choroby znanej pod nazwą jadłowstręt psychiczny (anorexia nervosa) pochodzi z 1689 roku, a jego autorem jest Richard Morton, lekarz specjalizujący się w leczeniu chorób prowadzących do niedożywienia. Jego pacjentką była niejaka „Miss Duke”, osiemnastoletnia, ambitna osoba, która uczyła się do późnych godzin nocnych, odmawiała przyjmowania jedzenia, miała tak skrajnie niską masę ciała, że wyglądała jak szkielet obciągnięty skórą, wtórny brak miesiączki, a do tego eksponowała swoje wątłe ciało na mroźną zimową pogodę. Leczenie zastosowane przez Mortona okazało się nieskuteczne. Pacjentka zmarła po trzech miesiącach od zgłoszenia się do lekarza [1]. Od tamtej pory minęło ponad trzysta lat, a obraz kliniczny choroby niewiele się zmienił. To, co dla Mortona było przypadkiem kazuistycznym obecnie nie jest wcale rzadkością. Napotykamy coraz więcej publikacji naukowych i popularno782 naukowych odnośnie tej choroby. Amerykańscy lekarze uważają, że jadłowstręt psychiczny jest jedną z najczęstszych przyczyn niedoboru masy ciała wśród dziewcząt. Szacuje się, że obecnie w USA na zespół anorexia nervosa choruje od 0,5 do 1% nastolatek, w Europie Zachodniej około 0,5% [2]. Typowy wiek pacjentów to 15-24 lata, ale u ponad 75% chorych, pierwsze objawy choroby występują w okresie dojrzewania, a blisko 90% z nich to osoby płci żeńskiej. Jadłowstręt psychiczny częściej występuje w krajach wysoko rozwiniętych, a większość pacjentów pochodzi z rodzin o średnim i wysokim statusie ekonomicznym [3, 4]. Choroba ta obarczona jest wysoką umieralnością, szacowaną na około 7-15% [5]. Stosunkowo częstą przyczyną zgonu są samobójstwa [6]. Według schematu klasyfikacji dotyczącego zachowań i zdrowia psychicznego w odniesieniu do dzieci i młodzieży - DSM-IV [4], aby rozpoznać jadłowstręt psychiczny powinny być spełnione cztery podstawowe kryteria. Pierwsze kryterium to odmowa utrzymania masy ciała powyżej minimalnej normy dla wieku i wzrostu i/lub dążenie do osiągnięcia i utrzymywania masy ciała poniżej wartości uważanych za normę. Nie chodzi przy tym o prostą chęć schudnięcia, ale o niestrudzone dążenie do bycia coraz szczuplejszym. Dążenie to realizowane jest poprzez ograniczanie poboru energii (zwłaszcza tłuszczów i węglowodanów), a także poprzez intensywne ćwiczenia fizyczne. Drugie kryterium to nasilony lęk przed przybraniem na wadze lub otyłością, mimo niedowagi. Chorująca osoba owładnięta jest obsesją na temat własnego wyglądu, wagi ciała i spożywanych kalorii. Psychologiczna obsesja jest najlepszą wskazówką, która pomaga wykluczyć inne schorzenia prowadzące do zaburzeń odżywiania się. Trzecie kryterium to zaburzenia w ocenie wagi i kształtu własnego ciała. Pomimo, że pacjentka ma dużą niedowagę zaprzecza, że jej masa ciała jest niebezpiecznie niska. Czwarte kryterium to amenorrhea, kiedy u dziewcząt po menarche notowany jest brak co najmniej 3 kolejnych krwawień miesięcznych. Jakie czynniki sprawiają, że do pewnego czasu zupełnie zdrowa dziewczyna podejmuje decyzję głodzenia się i ją tak konsekwentnie realizuje? Patogeneza nie jest całkowicie znana. Brane są pod uwagę czynniki biologiczne, psychologiczne i społeczne, przy czym nie jest to jeden czynnik, a kompleks wzajemnie na siebie oddziałujących czynników. Garner i Garfinkel [7] podzielili je na czynniki predysponujące, wyzwalające i utrwalające. Do czynników predysponujących należy zaliczyć cechy genetyczne i psychiczne pacjenta i jego rodziny. To one mają sprawiać, że zapada decyzja o zastosowaniu diety. Na genetycznie uwarunkowaną podatność na jadłowstręt psychiczny zwrócono uwagę badając rodziny chorych. Stwierdzono, że ryzyko wystąpienia zaburzeń odżywiania się u matek i sióstr badanych osób z jadłowstrętem psychicznym jest blisko 8 razy większe niż w ogólnej populacji. W badaniach bliźniąt dziedziczność oceniana jest na poziomie 50-90% [4]. Czynniki predysponujące to też specyficzne cechy osobowości i wynikające z nich cechy zachowania. Chorych często cechują wygórowane ambicje, perfekcjonizm, skłonność do dominowania, potrzeba sukcesu i samokontroli, sztywność postaw i zachowań, zmniejszone poczucie własnej wartości, konformizm, uległość, trudności w podejmowaniu decyzji, mała samodzielność, mała odporność na stres, niedostosowanie społeczne czy introwertyzm [8, 9]. Czynniki wyzwalające to zachowania innych dotyczące chorej, odnośnie jej wyglądu, wagi, sylwetki, propaganda w środkach masowego przekazu preferująca utrzymanie szczupłej sylwetki (przez stosowanie ograniczeń dietetycznych i ćwiczenia fizyczne), konflikty i zaburzone relacje interpersonalne w rodzinie, dominująca rola matki, nasilona kontrola, ograniczenie autonomii, całkowite lub skrywane rozbicie rodziny, brak akceptacji zmian zachodzących w okresie pokwitania dotyczących wyglądu, stres w szkole (zmiana szkoły, niepowodzenia w szkole) czy urazy seksualne [8, 9]. Podejmowane są próby ustalenia udziału czynników neuroendokrynnych w zespole jadłowstrętu psychicznego [10]. Problem jest trudny i nie zawsze udaje się określić, czy obserwowane zmiany są przyczyną czy też wynikiem choroby. Substancją, która od dawna wiązana jest z zaburzeniami łaknienia jest serotonina (5HT). Serotonina może mieć dwojakie działanie ośrodkowe. Działając poprzez receptory 5HT1A presynaptycznie, wzmaga pobieranie pokarmu, natomiast poprzez receptory 5HT1B obniża łaknienie. Badania doświadczalne dowodzą, że duże stężenie 5HT w podwzgórzu środkowym powoduje zmniejszenie łaknienia [11]. Udowodniono również, że serotonina zwiększa aktywność fizyczną oraz bierze udział w procesach termoregulacji [12]. Stwierdzenie niskiego stężenia kwasu 5 hydroxyindolooctowego (5-HIAA) w płynie mózgowo-rdzeniowym osób z zaburzeniami odżywiania wskazuje na zaburzoną przemianę serotoniny [13]. Uważa się, że niski poziom 5-HIAA przyczynia się również do depresji i skłonności do samobójstw [14]. Inne monoaminy, które bada się w związku z zaburzeniami łaknienia to noradrenalina i dopamina. Niektórzy autorzy wskazują na obniżone stężenie noradrenaliny w plazmie, moczu i płynie mózgowo-rdzeniowym u osób z jadłowstrętem psychicznym w porównaniu ze zdrowymi [15]. U chorych stwierdzono również obniżone stężenie kwasu homowanilinowego, głównego metabolitu dopaminy [16]. Do substancji o udowodnionym wpływie na łaknienie należy neuropeptyd Y. U zwierząt doświadczalnych powoduje on hiperfagię i zmniejszenie wydatkowania energii [10]. Kaye i współautorzy [17] stwierdzili, że u chorych na jadłowstręt psychiczny stężenie NPY w płynie mózgowo rdzeniowym jest podwyższone. Wraca do normy, kiedy dochodzi do odbudowy masy ciała i chora zaczyna regularnie miesiączkować. Podobnie jak NPY, hiperfagię i zmniejszenie wydatkowania energii powoduje galanina [10], nie stwierdzono jednakże, aby jej stężenie różniło się od określanego u osób zdrowych [18]. Do peptydów zwiększających łaknienie należy również ghrelina. Działa ona poprzez NPY lub samodzielnie. Receptory ghreliny obecne są w licznych jądrach podwzgórza, szczególnie w jądrze łukowatym. Z badań Otto i współautorów wynika, że u osób z jadłowstrętem psychicznym stężenie tego peptydu na czczo jest zwiększone i normalizuje się po odbudowie masy ciała [19]. Na pobór pokarmu i fizyczną aktywność 783 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica mają też wpływ endogenne opioidy. Podane zwierzętom doświadczalnym stymulują łaknienie [20]. U chorych na zespół jadłowstrętu psychicznego stwierdza się obniżone stężenie endorfin w płynie mózgowo-rdzeniowym. Zwiększenie masy ciała idzie w parze ze wzrostem ich stężenia [21]. Wśród substancji czynnych, badanych w związku z jadłowstrętem psychicznym należy wymienić leptynę. Jej stężenie w płynach ustrojowych jest proporcjonalne do wskaźnika masy ciała i do zawartości tkanki tłuszczowej w organizmie [22]. Hormon ten zmniejsza łaknienie, zwiększa termogenezę i wydatkowanie energii u zwierząt [23]. U pacjentów z jadłowstrętem psychicznym stężenie leptyny jest obniżone [24] i to nie tylko dlatego, że mają oni małe zasoby tkanki tłuszczowej. Stwierdzono, że w okresie głodu i ograniczeń kalorycznych stężenie leptyny zmniejsza się niezależnie od stopnia zmniejszania zasobów tkanki tłuszczowej [25], co wydaje się zabezpieczać przed dalszą utratą masy ciała. Badania doświadczalne dowodzą, że anorektyczne działanie leptyny nasila się w przypadku zwiększenia stężenia CRH [26]. Stałe głodzenie prowadzi do niedoborów białkowo-kalorycznych, a w efekcie do wyniszczenia organizmu. Pacjentka skarży się na ziębnięcie, zwiększoną męczliwość, osłabienie, bóle i zawroty głowy, omdlenia ortostatyczne, ma suchą skórę, suche i zcieńczałe włosy na głowie, łysienie plackowate, owłosienie typu płodowego, które pojawia się na twarzy, ramionach i plecach, zimne ręce i stopy, zasinienie dystalnych części kończyn, niekiedy cechy odwodnienia. Wśród objawów ze strony narządów i układów dominują objawy ze strony przewodu pokarmowego, takie jak uczucie sytości, pełności, wzdęcia, zaparcia, które powodowane są opóźnionym opróżnianiem żołądka i przedłużonym pasażem jelitowym [27, 28]. Objawy somatyczne ze strony układu pokarmowego pogłębiają niechęć do jedzenia. Pojawiają się również objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego w postaci obniżonego ciśnienia tętniczego, ortostatycznych spadków ciśnienia, bradykardii pochodzenia zatokowego, nieprawidłowego zapisu ekg /wydłużenie Q-T, arytmia/, wysięku do worka osierdziowego a niekiedy kardiomiopatii [29]. Obserwowane są także objawy neurologiczne, takie jak napady padaczkowe, neuropatia obwodowa, zmiany w eeg czy tomografii komputerowej [30]. Wśród objawów psychicznych i emocjonalnych dominuje niechęć do spożywania posiłków i charakterystyczna dla jadłowstrętu psychicznego obsesja na punkcje jedzenia. Początkowo pacjent jest pobudzony, ze wzmożoną aktywnością, cierpi na bezsenność, jest lękliwy i chwiejny uczuciowo. W miarę trwania choroby pojawiają się męczliwość, drażliwość, zaburzenia pamięci i koncentracji, obniżają się funkcje poznawcze, pojawiają się trudności w podejmowaniu decyzji. W końcu 784 pacjent popada w depresję, apatię, wycofuje się z życia społecznego, cierpi na schorzenia lękowe oraz zaburzenia osobowości, szczególnie o charakterze obsesyjno-kompulsywnym [31]. Podłożem zaburzeń somatycznych i psychicznych są zmiany w zakresie wymienionych już substancji czynnych, które nie tylko odpowiadają za poczucie głodu i sytości, ale też mają wpływ na funkcje narządów i układów. Przykładem mogą być chociażby beta-endorfina i noradrenalina, których niskie stężenia powodują objawy sercowonaczyniowe [32]. Przyczyną zaburzeń somatycznych są również zmiany w funkcjonowaniu układów dokrewnych, które dotyczą osi podwzgórzeprzysadka-nadnercza, podwzgórze-hormon wzrostu (GH)-insulinopodobny czynnik wzrostu typu 1(IGF-1), podwzgórze-przysadka-tarczyca czy też podwzgórze-przysadka-gonady [33]. Wiele zmian w funkcjonowaniu wymienionych układów dokrewnych jest skutkiem choroby. Pacjenci chorzy na jadłowstręt psychiczny mają często podwyższone stężenie kortyzolu w płynach ustrojowych oraz podwyższone stężenie CRH w płynie mózgowo-rdzeniowym, przy prawidłowym stężeniu ACTH [34]. Zwiększone stężenie CRH przyczynia się do zaburzeń odżywiania się, co jest prawdopodobnie powodowane hamującym wpływem CRH na neuropeptyd Y [35]. Nadmiar kortyzolu, zmniejszona aktywność układu noradrenergicznego, a także zmniejszone stężenie endorfin w płynie mózgowo-rdzeniowym wiązane jest z objawami depresji [34]. Większość pacjentów z jadłowstrętem psychicznym ma podwyższone podstawowe stężenie GH i większą odpowiedź GH po stymulacji GHRH. Analizując spontaniczne wydzielanie GH stwierdzono, że okres półtrwania hormonu nie odbiega od normy natomiast większa jest częstotliwość pików wydzielania i czas ich trwania, a także ilość GH wydzielanego podczas piku. Opisywane zmiany wydzielania GH wynikają prawdopodobnie ze zwiększonej sekrecji GHRH [36]. Ponieważ istnieje związek miedzy wskaźnikiem masy ciała i zwiększonym wydzielaniem GH (wydzielanie GH jest odwrotnie proporcjonalne do BMI chorych) uważa się, że jest ono powodowane zmianami wynikającymi z niedożywienia. Do takich należy obniżony poziom IGF-1, zwiększone stężenie ghreliny a także hipoestrogenizm [33, 36, 37]. U wielu pacjentów z jadłowstrętem psychicznym stwierdza się również zmiany w zakresie funkcjonowania osi podwzgórzeprzysadka- tarczyca, w postaci obniżonego stężenia trójjodotyroniny (T3), normalnego lub obniżonego stężenia tyroksyny (T4), przy prawidłowym stężeniu TSH [38]. Bardzo niskie poziomy T3 tłumaczone są zaburzeniami obwodowej dejodyzacji, w wyniku której forma T4 przekształcana jest w nieaktywny metabolit rT3. Kiedy pacjentki przybierają na wadze stężenie T3 normalizuje się. Poza zmianami w zakresie stężeń hormonów tarczycy stwierdza się także zmniejszoną objętość gruczołu tarczowego. Nieprawidłowość ta nie wynika z podwyższonego TSH, bo jego poziom jest zwykle w normie, a raczej z niskiego stężenia IGF-1 [39]. Zmiany endokrynne u chorych z jadłowstrętem psychicznym dotyczą również osi podwzgórzeprzysadka-gonady. Są to zmiany o typie hipogonadyzmu gonadotropowego, który jest następstwem zmniejszenia się masy ciała i nadmiernej aktywności fizycznej. Bezpośrednią przyczyną zmniejszonego wydzielania gonadoliberyny (GnRH) jest między innymi zaburzone wydzielanie neurotransmiterów, w tym systemu dopaminergicznego i endogennych opioidów [40]. Istotną rolę w zaburzeniu funkcjonowania osi podwzgórze-przysadka-gonady przypisuje się także NPY i leptynie. Obniżenie poziomu leptyny powoduje zwiększenie stężenia NPY, który z kolei zmniejsza wydzielanie GnRH. Oprócz zaburzeń czysto endokrynologicznych stwierdza się zaburzenia hematologiczne (niski opad, obniżona liczba leukocytów, średniego stopnia niedokrwistość normocytarna i normochromiczna lub mikrocytarna i hipochromiczna, trombocytopenia), niedobory elektrolitowe, podwyższone stężenie cholesterolu, hipoalbuminemię, hipoglikemię, podwyższony poziom mocznika czy podwyższone wyniki testów oceniających funkcję wątroby, co również może mieć wpływ na funkcjonowanie układu neuroendokrynnego [41]. Zaburzenia endokrynologiczne, w tym niedobór estrogenów sprawiają, że pacjentki z jadłowstrętem psychicznym narażone są na osteopenię i osteoporozę [42, 43, 44]. Stopień osteopenii zależy od wieku, w którym dochodzi do zatrzymania miesiączek, a także od czasu trwania niedożywienia. Stwierdzono, że dziewczęta, które nigdy nie miesiączkowały mają większą osteopenię niż te, które mają wtórny brak miesiączki. Nasilenie osteopenii i osteoporozy zależy również od wielkości masy kostnej na początku choroby, uwarunkowań genetycznych chorej, a także od jej aktywności fizycznej [45, 46]. Oprócz zmniejszonego stężenia estrogenów niekorzystny wpływ na metabolizm kostny ma niedobór czynników wzrostowych szczególnie IGF-1, którego stężenie zależy od stopnia niedożywienia, a także stężenie białek nośnikowych IGFBP-4 i IGFBP-5, które są istotne w procesie formowania kości [47]. Osteomalacja i osteoporoza powodowana jest również zmniejszoną zawartością wapnia, aminokwasów i witaminy D w diecie, hiperkortyzolemią oraz zaburzeniami konwersji obwodowej T4 do T3. Jeżeli niedożywienie dotyczy osób będących przed okresem pokwitania, pokwitanie może być opóźnione, a niekiedy obserwowany jest również zmniejszony wzrost docelowy [48]. Jadłowstręt psychiczny rozpoczynający się w okresie pokwitania lub w wieku młodzieńczym, zmniejsza szansę na osiągnięcie właściwej dla poszczególnych kości szczytowej masy kostnej. Z badań Jagielskiej i współautorów [49] wynika, że chorzy leczeni w okresie dorastania z powodu jadłowstrętu psychicznego mają obniżoną gęstość mineralną całego szkieletu i kręgosłupa lędźwiowego w wieku wczesnej młodości. Stwierdzono związek gęstości mineralnej kości z aktualnym stanem odżywienia i obecnością miesiączek. Kobiety, u których utrzymywał się brak miesiączek miały niższą gęstość mineralną kości niż te, które miesiączkowały regularnie. Podobne badania, ale o dłuższym okresie katamnezy przeprowadzili Wentz i wsp. [50]. Mierzyli oni gęstość kości u 39 osób, u których rozpoznawano jadłowstręt psychiczny 11 lat wstecz. Spośród 39 badanych 37 uznane zostały za zdrowe i te nie różniły się pod względem gęstości mineralnej kości (BMD) i wskaźnika masy ciała od osób, które nie chorowały. Stwierdzono jednakże odwrotną zależność pomiędzy BMD i czasem trwania jadłowstrętu psychicznego, co wskazuje na ryzyko osteopenii u pacjentów z długo trwającą chorobą. Z niektórych badań wynika, że utrata kośćca może nie zostać nadrobiona, nawet kiedy masa ciała wraca do normy [51]. Ważnym zagadnieniem dotyczącym przyszłości pacjentek, które w wieku młodzieńczym chorowały na jadłowstręt psychiczny jest płodność. Jak już uprzednio wspomniano typowym objawem choroby jest pierwotny lub wtórny brak miesiączek, co sprawia, że płodność jest znacznie ograniczona. Kiedy masa ciała staje się prawidłowa a miesiączki regularne prognozy co do koncepcji są pomyślne. Przeprowadzając badania wśród 66 kobiet, które w przeszłości chorowały na jadłowstręt psychiczny, Bulik i wsp. [52] stwierdzili, że nie ma różnic pod względem częstości zachodzenia w ciążę, ilości przebytych ciąż, czy wieku pierwszej ciąży w porównaniu z osobami, które nie chorowały. Jednakże u kobiet z jadłowstrętem psychicznym w wywiadzie stwierdzono więcej poronień i urodzeń cięciem cesarskim, więcej dzieci rodziło się przedwcześnie a te, które rodziły się o czasie miały mniejszą masę urodzeniową. Rozważając wyniki leczenia chorych na zespół jadłowstrętu psychicznego Komender i wsp. [53] stwierdzili, że spośród 92 pacjentów leczonych w latach 1974-1991 (o których uzyskano dane katamnestyczne), 35% w okresie średnio 7,5 lat po hospitalizacji miało nawrót choroby, a ponad połowa badanych zgłaszała skargi na okresowe obniżenie nastroju i/lub zaburzenia lękowe. Z opracowania Fishera, dokonanego na podstawie wyników ponad stu badań prowadzonych w wielu ośrodkach wynika, że szansę na całkowite wyleczenie ma około 50% chorych, 30% wykazuje symptomy choroby, ale funkcjonuje względnie dobrze, natomiast 20% pozostaje chorych. Im młodszy pacjent tym rokowanie, co do wyzdrowienia jest lepsze [54]. 785 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. MATERIAŁY ZJAZDOWE 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. Silverman JA. Richard Morton, 1637-1698. Limner of anorexia nervosa: his life and times. A tercentenary essay. JAMA 1983; 250: 2830-32. Fombonne E. Anorexia nervosa. No evidence of an increase. Br J Psychiatry 1995; 166: 462-71. Wakeling A. Epidemiology of anorexia nervosa. Psychiatry Res 1996; 62: 3-9. Kreipe RE, Dukarm CP. Zaburzenia łaknienia u młodzieży i starszych dzieci. Pediatria po Dyplomie 2000; 4: 11-27. Bergh C, Sodersten P. Anorexia nervosa: rediscovery of a disorder. Lancet 1998; 351: 1427-9. Pompili M, Mancinelli I, Girardi P, et al. Suicide in anorexia nervosa: a meta-analysis. Int J Eat Disord 2004; 36: 99-103. Garner DM, Garfinkel PE. Socio-cultural factors in the development of anorexia nervosa. Psychol Med 1980; 10: 647-56. Banaś A, Januszkiewicz-Grabias A, Majkowicz M i wsp. Psychiat Pol 1991; 25: 36-40. Rybakowa M, Sołtysik-Wilk E, Zdebska E. Jadłowstręt psychiczny u dziewcząt w okresie pokwitania. Endokr Pol 1977; 28: 69-73. Rowland NE, Morien A, Li BH. The physiology and brain mechanisms of feeding. Nutrition 1996; 12: 626-39. Zdrojewicz Z, Sztuka-Pietkiewicz A, Zarzycki A i wsp. Serotonina - struktura, aktywność, znaczenie kliniczne. Postępy Hig Med Dośw 1998; 52: 637-54. Linthorst AC, Flachskamm C, Holsboer F, Reul JM. Local administration of recombinant human interleukin-1 beta in the rat hippocampus increases serotonergic neurotransmission, hypothalamic-pituitary-adrenocortical axis activity, and body temperature. Endocrinology 1994; 135: 520-32. Jimerson DC, Lesem MD, Kaye WH, Brewerton TD. Low serotonin and dopamine metabolite concentrations in cerebrospinal fluid from bulimic patients with frequent binge episodes. Arch Gen Psychiatry 1992; 49:132-8. Courtet P, Baud P, Abbar M, et al. Association between violent suicidal behavior and the low activity allele of the serotonin transporter gene. Mol Psychiatry 2001; 6: 338-41. Pirke KM. Central and peripheral noradrenalin regulation in eating disorders. Psychiatry Res 1996; 62: 43-9. Kaye W.H., Ebert M.H., Raleigh M., et al. Abnormalities in CNS monoamine metabolism in anorexia nervosa. Arch Gen Psychiatry 1984; 41: 350-355. Kaye WH, Berrettini WH, Gwirtsman HE, George DT. Altered cerebrospinal fluid neuropeptide Y and peptide YY immunoreactivity in anorexia and bulimia nervosa. Arch Gen Psychiatry 1990; 47: 548-56. Baranowska B, Wasilewska-Dziubinska E, Radzikowska M, et al. Neuropeptide Y, galanin, and leptin release in obese women and in women with anorexia nervosa. Metabolism 1997; 46:1384-9. Otto B, Cuntz U, Fruehauf E, et al. Weight gain decreases elevated plasma ghrelin concentrations of patients with anorexia nervosa. Eur J Endocrinol 2001; 145: 669-73. Leibowitz SF. Brain monoamines and peptides: role in the control of eating behavior. Federation Proc 1986; 45: 1396- 403. Kaye WH, Gendall K, Kye C. The role of the central nervous system in the psychoneuroendocrine disturbances of anorexia and bulimia nervosa. Psychiatr Clin North Am 1998; 21: 381-96. Considine RV, Sinha MK, Heiman ML, et al. Serum immunoreactive-leptin concentrations in normal-weight and obese humans. N Engl J Med 1996; 334: 292-5. Ahima RS, Prabakaran D, Mantzoros C, et al. Role of leptin in the neuroendocrine response to fasting. Nature 1996; 382: 250-2. Nedvidkova J, Papezova H, Haluzik M, Schreiber V. Interaction between serum leptin levels and hypothalamo-hypophysealthyroid axis in patients with anorexia nervosa. Endocr Res 2000; 26: 219-30. Dubuc GR, Phinney SD, Stern JS, Havel PJ. Changes of serum leptin and endocrine and metabolic parameters after 7 days of energy restriction in men and women. Metabolism 1998; 47: 429-34. Sahu A. Leptin signaling in the hypothalamus: emphasis on energy homeostasis and leptin resistance. Front Neuroendocrinol 2003; 24: 225-53. Chial HJ, McAlpine DE, Camilleri M. Anorexia nervosa: manifestations and management for gastroenterologist. Am J Gastroenterol 2002: 97: 256- 269. Tomaszewicz-Libudzic C, Jagielska G, Komender J. Ostre powikłania somatyczne w przebiegu jadłowstrętu psychicznego. Psychiat Psychol Klin 2002; 2: 6-16. 786 29. Jagielska G, Tomaszewicz-Libudzic C, Brzozowska A, Komender J.. Zaburzenia kardiologiczne u chorych na jadłowstręt psychiczny. Psychiat Pol 2001; 35: 81-91. 30. Kohlmeyer K, Lehmkuhl G, Poutska F. Computed tomography of anorexia nervosa. AJNR Am J Neuroradiol 1983; 4: 437- 8. 31. Żak-Jaroszewska U. Kliniczne i psychologiczne aspekty anorexia nervosa. Psychoter 1988; 66: 7-16. 32. Petretta M, Bonaduce D, Scalfi L, et al. Heart rate variability as a measure of autonomic nervous system function in anorexia nervosa. Clin Cardiol 1997; 20: 219-224. 33. Munoz MT, Argente J. New concepts in anorexia nervosa. J Pediatr Endocrinol Metab 2004; 3: 473-80. 34. Stoving RK., Hangaard J, Hansen-Nord M, et al. A review of endocrine changes in anorexia nervosa. J Psychiatr Res 1999; 33: 139-152. 35. Menzaghi F, Heinrichs SC, Pich EM, et al. Functional impairment of hypothalamic corticotropin-releasing factor neurons with immunotargeted toxins enhances food intake induced by neuropeptide Y. Brain Res 1993; 618: 76-82. 36. Stoving RK, Veldhuis JD, Flyvbjerg A, et al. Jointly amplified basal and pulsatile growth hormone (GH) secretion and increased process irregularity in women with anorexia nervosa: indirect evidence for disruption of feedback regulation within the GHinsulin-like growth factor I axis. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 2056-63. 37. Scacchi M, Pincelli AI, Cavagnini F. Nutritional status in the neuroendocrine control of growth hormone secretion: the model of anorexia nervosa. Front Neuroendocrinol 2003; 24: 200-24. 38. Smorawińska A, Korman E, Rajewski A. Zaburzenia czynności tarczycy u chorych z jadłowstrętem psychicznym. Endokrynol Diabetol Chor Przemiany Materii Wieku Rozw 2001; 7: 81-4. 39. Stoving RK, Bennedbaek FN, Hegedus L, Hagen C. Evidence of diffuse atrophy of the thyroid gland in patients with anorexia nervosa. Int J Eat Disord. 2001; 29: 230-5. 40. Baranowska B. Are disturbances in opioid and adrenergic systems involved in the hormonal dysfunction of anorexia nervosa? Psychoneuroendocrinology 1990;15: 371-9. 41. Tomaszewicz-Libudzic C, Jagielska G, Komender J. Ostre powikłania somatyczne w przebiegu jadłowstrętu psychicznego. Psychiat Psychol Klin 2992; 2: 6-16. 42. Jagielska G, Wolanczyk T, Komender J, et al. Bone mineral content and bone mineral density in adolescent girls with anorexia nervosa - a longitudinal study. Acta Psychiatr Scand 2001; 104: 131-7. 43. Serafinowicz E, Wąsikowa R, Iwanicka Z, Jedrzejuk D. Metabolizm tkanki kostnej u młodych dziewcząt z krótkim przebiegiem jadłowstrętu psychicznego. Endokrynol Diabetol Chor Przemiany Materii Wieku Rozw 2003; 9:67-71. 44. Klibanski A, Biller BM, Schoenfeld DA, et al. The effects of estrogen administration on trabecular bone loss in young women with anorexia nervosa. J Clin Endocrinol Metab 1995; 80: 898-904. 45. Eisman JA. Genetics of osteoporosis. Endocr Rev 1999; 20: 788804. 46. Munoz MT, Argente J. Anorexia nervosa in female adolescents: endocrine and bone mineral density disturbances. Eur J Endocrinol 2002; 147: 273-80. 47. Argente J, Caballo N, Barrios V, et al. Disturbances in the growth hormone-insulin-like growth factor axis in children and adolescents with different eating disorders. Horm Res 1997; 48 (Suppl 4):16-8. 48. Stoving RK, Hangaard J, Hagen C. Update on endocrine disturbances in anorexia nervosa. J Pediatr Endocrinol Metab 2001; 14: 459-80. 49. Jagielska G, Wolańczyk T, Tomaszewicz-Libudzic C i wsp. Gęstość mineralna kości u dorosłych osób leczonych w okresie dorastania z powodu jadłowstrętu psychicznego. Nowa Klinika 2000; 7: 725-7. 50. Wentz E, Mellstrom D, Gillberg C, et al. Bone density 11 years after anorexia nervosa onset in a controlled study of 39 cases. J Eat Disord 2003; 34: 314-8. 51. Herzog W, Minne H Deter C, et al. Outcome of bone mineral density in anorexia nervosa patients 11,7 years after first admission. J Bone Miner Res 1993; 8: 597- 605 52. Bulik CM, Sullivan PF, Fear JL, et al. Fertility and reproduction in women with anorexia nervosa: a controlled study. J Clin Psychiatry 1999; 60:130-5. 53. Komender J, Popielarska A, Tomaszewicz-Libudzic C i wsp. Odległe wyniki leczenia dorastających chorych na jadłowstręt psychiczny. Psychiatr Pol 1998; 32: 759-69. 54. Fisher M. The course and outcome of eating disorders in adults and in adolescents: a review. Adolesc Med 2003; 14:149-58. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Inhibin B in women with ovarian disorders Małgorzata Radecka, Józef Krzysiek, Agnieszka Janczak-Saif Departament of Gynecological Endocrynology, Collegium Medicum of Jagiellonian University, Cracow, Poland Summary The aim of his study was to examine serum levels of inhibin B in women with menstrual disorders in comparison with levels in healthy women; to analyse correlation between inhibin B and other parameters (serum LH, FSH, estradiol, testosteron, prolactin and BMI, LH/FSH, hirsutismus score) and to evaluate diagnostic usefulness of serum inhibin B measurement. Study was performed in 12 women with regular menses and 75 patients with menstrual disorders (group Z) classified according to WHO classification: group I with hypogonadotropic amenorrhea, n=8; group PCOS, n=26; group III with hypergonadotropic amenorrhea (POF), n=11; group VI with hyperprolactinemia, n=30. In group Z there was a positive correlation between serum inhibin B and estradiol, testosteron, LH/FSH and hirsutismus score. In group I and III mean serum inhibin B was significanty lower than in controls; in group I there was a strong, positive correlation between inhibin B and FSH. Mean inhibin B level in group VI and PCOS was similar to controls except hypogonadotropic subjects from group VI, which prezented significantly lower inhibin B. In group VI inhibin B correlated positively with LH,FSH, estradiol and LH/FSH. A limit point of serum inhibin B level was calculated for group I and III: concentraction of inhibin B equal or lower than 18pg/ml means that a patient belongs to a group including hypo- and hypergonadotropic amenonorrhea (specificity 1,0 (95%PU: 0,86-1,0) and sensitivity 0,7 (95%PU: 0,49-0,87). Conclusions: In group I inhibin B level is low and correlates with low FSH. In group VI and PCOS inhibin B is similar to controls except hypogonadotropic subjects from group VI, which present low inhibin B. In group VI inhibin B correlates with LH, FSH, estradiol and LH/FSH. Concentration of inhibin B equal or lower than 18pg/ml means that a patient belongs to a group including hypoand hypergonadotropic amenonorrhea. Key words: inhibin B, hypogonadotropic amenorrhea, polycystic ovary syndrome, hypergonadotropic amenorrhea, hyperprolactinemia. Inhibina B u kobiet z hormonalnie uwarunkowanymi zaburzeniami miesiączkowania Małgorzata Radecka, Józef Krzysiek, Agnieszka Janczak-Saif Streszczenie Celem pracy było oznaczenie surowiczych stężeń inhibiny B u kobiet z zaburzeniami miesiączkowania (podział wg WHO) w porównaniu do stężeń u zdrowych kobiet oraz analiza zależności między stężeniami inhibiny i innych parametrów, tj. stężeniem surowiczym LH, FSH, 17-beta estradiolu, prolaktyny, testosteronu, współczynnikiem LH/FSH, BMI i nasileniem hirsutyzmu, a także ocena przydatności klinicznej oznaczania stężenia inhibiny B. Badania przeprowadzono u 12 zdrowych kobiet i 75 kobiet z zaburzeniami miesiączkowania (grupa Z), w tym: grupa I z hipogonadyzmem hipogonadotropowym, n=8; grupa PCO, n=26; grupa III z hipergonadotropowym brakiem miesiączki, n=11; grupa VI z hiperprolaktynemią, n=30. W grupie Z stężenie inhibiny B korelowało dodatnio ze stężeniem estradiolu, testosteronu, współczynnikiem LH/FSH i nasileniem hirsutyzmu. W grupie I i III poziom inhibiny B był znacząco statystycznie niższy niż w grupie kontrolnej; w grupie I także silnie dodatnio korelował z FSH. W grupie PCO i VI stężenie inhibiny B nie różniło się od grupy kontrolnej; wyjątkiem były hipogonadotropowe kobiety z hiperprolaktynemią, u których stężenie inhibiny B było znacząco niższe niż w grupie K. W grupie VI inhibina B dodatnio korelowała z LH, FSH, estradiolem i LH/FSH. Dla grup hipo- i hipergonadotropowych wyznaczono punkt graniczny stężenia inhibiny B na krzywej ROC (18pg/ml): stężenie inhibiny równe lub mniejszego od wartości granicznej pozwala ze swoistością 1,0 (95%PU: 0,86 do 1,0) i czułością 0,7 (95%PU: 0,49 do 0,87) na rozpoznanie przynależności do grupy obejmującej brak miesiączki hipo- i hipergonadotropowy. Wnioski: W grupie I poziom inhibiny B jest niski i zależny od niskiego poziomu FSH. W grupie PCO i VI stężenie inhibiny B jest nie różni się od grupy kontrolnej, z wyjątkiem przypadków pacjentek hipogonadotropowych z hiperprolaktynemią, u których stężenia inhibiny B są znacząco niższe niż u kobiet zdrowych. U pacjentek z hiperprolaktynemią stężenia inhibiny B nie wykazują zależności od poziomu prolaktyny ale korelują pozytywnie ze stężeniem gonadotropin, estradiolu i wartością LH/ FSH. Stężenie inhibiny równe lub mniejszego od 18pg/ ml pozwala na rozpoznanie przynależności do grupy obejmującej brak miesiączki hipo- i hipergonadotropowy ale bez różnicowania grup. Słowa kluczowe: inhibina B, hipogonadotropowy brak miesiączki, POF, zespół PCO, hiperprolaktynemia. Dr n. med. Małgorzata Radecka, Klinika Endokrynologii Ginekologicznej CM UJ, 31-501 Kraków, ul. Kopernika 23; e-mail: [email protected] 787 MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Inhibina, glikoproteina należąca do nadrodziny białek typu TGF-beta, produkowana jest przez komórki ziarniste jajnika pod wpływem FSH lub/i GnRH.1 Inhibina bierze udział w regulacji cyklu jajnikowego poprzez hamujący wpływ na wydzielanie FSH z komórek przysadki mózgowej2, a w obrębie jajnika wpływa autokrynnie i parakrynnie na różnicowanie i dojrzewanie komórek ziarnistych oraz stymuluje produkcję sterydów jajnikowych wzmacniając zależną od LH, insuliny, IGF I i II produkcję androstendionu w komórkach tekalnych.3,4 Inhibina B dominuje w fazie folikularnej, a inhibina A w fazie lutealnej cyklu miesiączkowego.7 Produkcja inhibiny w komórkach ziarnistych jest ściśle związana ze stanem funkcjonalnym tych komórek, to też inhibina B jest wskaźnikiem rezerwy pęcherzykowej6 i jest traktowana jako czynnik predykcyjny podczas stymulacji owulacji w niektórych ośrodkach stosujących metody rozrodu wspomaganego.7,8,9 Stopniowa utrata zdolności rozrodczych występująca z wiekiem łączy się z obniżoną produkcją zarówno inhibiny A, jak i inhibiny B6,10 w jajnikach. Obniżenie stężenia inhibiny B jest najwcześniejszą oznaką spadku wydolności pęcherzyków jajnikowych,11,12 jeszcze przed pojawieniem się znacząco wyższego poziomu FSH.13,14 Inhibina może brać udział w patogenezie zaburzeń miesiączkowania. Doniesienia na temat roli inhibiny B w rozwoju zespołu PCO nie są zgodne: pewne badania1,15 wskazują na możliwość udziału nadprodukcji inhibiny B w patogenezie zespołu PCO, inne prace nie popierające tej tezy, lecz wskazujące na rolę modulującą otyłości oraz stężenia LH na produkcję inhibiny B w zespole PCO.16 Ustalenie roli inhibiny B w etiologii i patogenezie zespołu PCO wymaga dalszych badań. Z kolei kobiety z zespołem przedwczesnego wygasania czynności jajników (POF) charakteryzuje niski poziom inhibiny B, nie różniący się od poziomu u kobiet pomenopauzalnych.17,18 Prawidłowy poziom inhibiny B, przy wpółistniejącym hipergonadotropowym braku miesiączki może wskazywać na zachowaną czynność komórek ziarnistych i możliwość powrotu funkcji jajników,19 to też w diagnostyce hipergonadotropowego braku miesiączki oznaczenie poziomu inhibiny B mogłoby być testem istotnym rokowniczo. Częstą przyczyną zaburzeń miesiączkowania i niepłodności u kobiet jest hiperprolaktynemia. Nie badano dotychczas, w jaki sposób poziom prolaktyny wpływa na funkcję jajników w zakresie rezerwy pęcherzykowej mierzonej poziomem inhibiny B. Również wiedza o tym, jak przedstawia się produkcja inhibin w jajniku pozbawionym stymulacji podwzgórzowo-przysadkowej (hipogonadotropowy brak miesiączki), jest dotychczas bardzo skąpa. Dlatego też celem mojej pracy było: 1. Oznaczenie stężenia inhibiny B w surowicy krwi w określonych grupach zaburzeń miesiączkowania, tj.w hipogonadotropowym braku miesiączki, zespole policystycznych 788 jajników, hipergonadotropowym braku miesiączki oraz w braku miesiączki związanym z hiperprolaktynemią w porównaniu do stężeń u zdrowych, regularnie miesiączkujących kobiet. 2. Przeanalizowanie zależności między poziomem inhibiny B a innymi oznaczanymi parametrami, tj.: stężeniem LH, FSH, 17-beta estradiolu, prolaktyny i testosteronu w surowicy krwi, wpółczynnikiem LH/FSH, wskaźnikiem masy ciała (BMI) oraz nasileniem hirsutyzmu. 3. Ocena przydatności oznaczania surowiczych stężeń inhibiny B w diagnostyce zaburzeń miesiączkowania. MATERIAŁ I METODYKA Badania przeprowadzono w grupie 87 kobiet: 75 z zaburzeniami miesiączkowania (grupa Z) oraz 12 regularnie miesiączkujących (grupa kontrolna). U kobiet z grupy kontrolnej (K) w obserwowanym cyklu potwierdzano owulację w seryjnych badaniach ultrasonograficznych, a stężenia progesteronu między 20, a 22 dniem cyklu było wyższe niż 6 ng/ml. Wyniki oznaczeń w grupie kontrolnej podzielono w zależności od dnia cyklu miesiączkowego: K3- wyniki uzyskane w 3 dniu cyklu, K10wyniki uzyskane miedzy 9 a 11 dniem cyklu. Wśród kobiet z zaburzeniami miesiączkowania wyróżniono grupy zgodnie z podziałem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO): 1. Grupa I – pacjentki hipogonadotropowe z dysfunkcją podwzgórzowo-przysadkową (grupa I zaburzeń miesiączkowania wg WHO), n=8. 2. Grupa PCO – pacjentki z zespołem policystycznych jajników należącym do grupy normogonadotropowych zaburzeń miesiączkowania (grupa II zaburzeń miesiączkowania wg WHO), n=26. Wyniki oznaczeń podzielono też w zależności od dnia cyklu miesiączkowego: PCO 3- wyniki uzyskane w 3 dniu cyklu, n=7; PCO 10- wyniki uzyskane między 9 a 11 dniem cyklu, n=10; PCO am- oznaczenia u pacjentek niemiesiączkujących, n=13. 3. Grupa III – pacjentki z hipergonadotropowymi zaburzeniami miesiączkowania czyli zespołem przedwczesnego wygasania czynności jajników (grupa III zaburzeń miesiączkowania wg WHO), n=11. W tej grupie wyróżniono podgrupę IIIM z bardzo niskimi stężeniami inhibiny, n=9. 4. Grupa VI – pacjentki z zaburzeniami miesiączkowania związanymi z hiperprolaktynemią (grupa VI zaburzeń miesiączkowania wg WHO), n=30. W grupie VI wyodrębniono podgrupę hipogonadotropową VIB, n=5. U każdej z badanych wykonano ocenę nasilenia hirsutyzmu w punktach w skali Ferrimana i Gallweya (skala F.-G.), pomiar wskaźnika masy ciała (BMI), oznaczenia laboratoryjne w surowicy krwi: pomiar stężenia lutropiny (LH), folitropiny (FSH), 17-beta estradiolu (E2) i prolaktyny (PRL) wykonano metodą ECLIA, pomiar testosteronu Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) WYNIKI Grupa pacjentek z zaburzeniami miesiączkowania (Z) obejmowała 78 kobiet w wieku od 16 do 38 lat (średnia 25,9±5 lat), z BMI od 17 do 31 kg/m² (średnia 21,8±5,1kg/m²) i punktacją w skali F.-G. od 1 do 23 pkt (średnia 6,2±3,0pkt). Stężenia inhibiny B w surowicy wahały się od 0,0 do 378pg/ml (średnia 115,8±83,8pg/ml) i dodatnio korelowały z LH/FSH (r=0,54; p<0,0001), poziomem estradiolu (r=0,50; p<0,0001), testosteronu (r=0,41; p<0,001) i punktacją w skali F.-G. (r=0,46; p<0,0001). Grupa kontrolna ( K) pod względem wieku (22 do 36 lat) i wskaźnika BMI (17,1 do 26,24kg/m²) nie różniła się od pacjentek z zaburzeniami miesiączkowania (grupa Z). Przemiany hormonalne i zależności obserwowane w grupie K były typowe dla przebiegu prawidłowego cyklu miesiączkowego u zdrowych kobiet. Średnie stężenie inhibiny B w wynosiło 148,3±65,6pg/ml (25,7 do 273pg/ml), przy czym nie było różnicy w poziomie inhibiny B między 3 a 10 dniem cyklu [tab.I], co jest zgodne z modelem dla cykli owulacyjnych.12 W hipogonadotropowej grupie I poziomy inhibiny B wahały się w granicach od 0,0 do 86,3pg/ml, średnio 33,2±37,4 pg/ml [tab.II]. W zakresie wieku i wskaźnika BMI pacjentki z grupy I nie różniły się od grupy kontrolnej, nie było też znamiennych różnic w stężeniach prolaktyny, testosteronu i skali F.-G., natomiast poziomy gonadotropin, estradiolu i współczynnik LH/FSH w grupie I były znamiennie niższe niż w grupie K. Poziom inhibiny B u pacjentek z hipogonadyzmem hipogonadotropowym był ponad 4-krotnie niższy niż w grupie kontrolnej [tab.II] oraz silnie dodatnio korelował z poziomem FSH (r=0,89; p<0,01) a ujemnie ze wskaźnikiem LH/FSH (r= -0,83; p<0,01). W grupie PCO uzyskano 30 oznaczeń, odsetek pacjentek z BMI>25 wynosił 6,6%. W porównaniu do grupy kontrolnej [tab.III] kobiety z PCOS były Tabela I. Parametry grupy kontrolnej (K) oraz porównanie grupy K3 (wartości uzyskane w 3. dniu cyklu) i K10 (wartości uzyskane w 9.-11. dniu cyklu). Grupa Parametry Wiek (lat) LH (mIU/ml) FSH (mIU/ml) LH/FSH PRL (ng/ml) E2 (pg/ml) TST (nmol/l) Inhibina B (pg/ml) BMI (kg/m²) Skala F.-G.(pkt) K n=24 27,9±4,1 5,7±1,9 6,4±1,5 0,94±0,41 17,5±6,7 69,4±60,1 1,4±0,7 148,3±65,6 K3 n=12 K10 n=12 K3/K10 p 4,6±1,1 6,4±1,5 0,75±0,3 16,5±7,2 48±26,8 1,2±0,6 146,3±48,2 6,7±1,9 6,3±1,6 1,12±0,43 18,5±6,9 90,8±76,3 1,6±0,7 150±81,7 <0,01 NS <0,01 NS <0,05 <0,01 NS 20,7±2,4 2,2±1,2 Tabela II. Parametry grupy I i grupy kontrolnej (K) oraz porównanie grup. Grupa Parametry Wiek (lat) LH (mIU/ml) FSH (mIU/ml) LH/FSH PRL (ng/ml) E2 (pg/ml) TST (nmol/l) Inhibina B (pg/ml) BMI (kg/m²) Skala F.-G. (pkt) I n=8 26,5±4,6 0,69±0,48 3,4±3,5 0,59±0,68 13,8±7,8 10,8±7,0 0,81±0,35 33,2±37,4 20,6±2,7 3,1±2,2 K n=24 27,9±4,1 5,7±1,9 6,4±1,5 0,94±0,41 17,5±6,7 69,4±60,1 1,4±0,7 148,3±65,6 20,7±2,4 2,2±1,2 K/I p NS <0,0001 <0,05 0<,01 NS <0,001 NS <0,0001 NS NS Tabela III. Parametry grupy PCO i grupy kontrolnej (K) oraz porównanie grupy PCO i K. Grupa Parametry Wiek (lat) LH (mIU/ml) FSH (mIU/ml) LH/FSH PRL (ng/ml) E2 (pg/ml) TST (nmol/l) Inhibina B (pg/ml) BMI (kg/m²) Skala F.-G.(pkt) PCO n=30 24,6±5 12,5±4,4 6,4±1,3 1,98±0,65 21±9,8 73,8±37,6 2,78±1,42 163±59,8 21,6±2,4 9,9±5,5 K n=24 27,9±4,1 5,7±1,9 6,4±1,5 0,94±0,41 17,5±6,7 69,4±60,1 1,4±0,7 148,3±65,6 20,7±2,4 2,2±1,2 PCO/K p <0,05 <0,0001 NS <0,0001 NS NS <0,0001 NS NS <0,0001 młodsze, prezentowały istotnie wyższy poziom LH i LH/FSH oraz stężenie testosteronu i nasilenie hirsutyzmu w skali Ferrimana i Gallweya, Poziom inhibiny B wahał się od 67,6 do 249 pg/ml, średnio 163±59,8 pg/ml, i nie różnił się znamiennie od grupy K; nie było tez różnic przy porównaniu podgrup wyników w zależności od dnia cyklu [tab.IV]. W grupie III z hipergonadotropowym brakiem miesiączki [tab.V] poziomy inhibiny B wahały się od 0,0 do 281,2 pg/ml, średnio 41,32± 86,1 pg/ml. 789 MATERIAŁY ZJAZDOWE (TST) metodą RIA a inhibiny B metodą ELISA. Krew do oznaczeń pobierano około godziny 8ºº rano na czczo, pobraną na skrzep krew wirowano a uzyskaną surowicę zamrażano i przechowywano w temperaturze -20ºC do chwili wykonania oznaczeń. Z każdej próbki wykonywano 2 oznaczenia. W grupie kobiet miesiączkujących badania wykonywano w 3. oraz między 9. a 11. dniem cyklu. W analizie statystycznej stosowano test W ShapiroWilka, test U Manna-Whitney’a, współczynnik korelacji rang r Spearman’a, metodę krzywej ROC (Receiver Operating Characteristic). Za poziom istotności przyjęto wartość p<0,05. W tabeli „n” oznacza liczbę oznaczeń. Analizę statystyczną oraz interpretację graficzną wyników przeprowadzono przy pomocy programu komputerowego STATISTICA v.7.0 (StatSoft Tulusa OK., USA) i pakietu statystycznego StatsDirect. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Tabela IV. Parametry grupy PCO 3, PCO 10, K3, K10 oraz porównanie między U 82% pacjentek (9 osób) grupami. poziom inhibiny B był bardzo niski: w zakresie od Grupa PCO 3 K3 PCO 10 K10 PCO 3/ PCO 10/ n=7 n=12 n=10 n=12 K3 K 10 0,0 do 16,41 pg/ml; średnia Parametry p p 6,5±6,95 ng/ml - pacjentki LH (mIU/ml) 13,5±4,4 4,6±1,1 12,5±5,7 6,7±1,9 <0,0005 NS te tworzą grupę III M. FSH (mIU/ml) 6,8±1,5 6,4±1,5 6,3±0,9 6,3±1,6 NS NS Pozostałe 2 pacjentki (BJ LH/FSH 2,02±0,72 0,75±0,3 1,88±0,86 1,12±0,43 <0,001 <0,05 i MH) miały poziom inhibiny PRL (ng/ml) 27,9±13,8 16,5±7,2 19,3±7,5 18,5±6,9 <0,05 NS dużo wyższe, odpowiedE2 (pg/ml) 75±16,7 48±26,8 76,1±48,1 90,8±76,3 <0,05 NS nio: BJ- 114,3 pg/ml i MHTST (nmol/l) 3±1,7 1,2±0,6 2,4±0,7 1,6±0,7 <0,005 <0,05 281,2 pg/ml. W stosunku NS Inhibina B (pg/ml) 173,5±73,5 146,3±48,2 166,5±44,2 150±81,7 NS do grupy kontrolnej średni poziom inhibiny B był istotnie niższy w grupie III, Tabela V. Parametry grupy hipergonadotropowej III i III M oraz grupy kontrolnej (K). a zwłaszcza w grupie III M. Porównanie grup K i III oraz K i III M. U pacjentki MH hipergonaGrupa K III III M III/ K III M/ K dotropowy brak miesiączki n=24 n=11 n=9 Parametry p p i kliniczne objawy wypadowe Wiek (lat) 27,9±4,1 29,8±4,9 30,4± 4,8 NS NS utrzymywały się przez ok. 5 LH (mIU/ml) 5,7±1,9 41,4± 16,4 43± 17,8 <0,0001 <0,0001 miesięcy, po czym nastąpił FSH (mIU/ml) 6,4±1,5 81,9± 46,2 78,3± 25,9 <0,0001 <0,0001 samoistny powrót regularLH/FSH 0,94±0,41 0,54± 0,14 0,49± 0,1 <0,001 <0,001 nych cykli miesiączkowych; PRL (ng/ml) 17,5±6,7 18± 6,9 18,7± 7,4 NS NS w badaniach laboratoryjnych E2 (pg/ml) 69,4±60,1 16,8± 10,5 17,9± 10,0 <0,001 <0,0001 wykonanych na wizycie kontrolnej (w 9. dniu cyklu) TST (nmol/l) 1,4±0,7 0,89± 0,47 1,1± 0,29 NS NS uzyskano wyniki w zakresie Inhibina B (pg/ml) 148,3±65,6 41,32± 86,1 6,5± 6,95 <0,001 <0,0001 normy: LH 9,7 mIU/ml, BMI (kg/m²) 20,7±2,4 22,3± 3,9 22,9± 4,6 NS NS FSH 3,4 mIU/ml, prolakSkala F.-G.(pkt) 2,2±1,2 2,4±1,6 1,8±0,6 NS NS tyna 23,6 ng/ml, estradiol 132,9 pg/ml. Tabela VI. Parametry grupy VI i grupy VIB (hipogonadotropowej) W grupie VI z hiperproi porównanie ich z grupą kontrolną. laktynemią uzyskano 33 Grupa VI VIB K VI/ K VIB/K oznaczenia [tab.VI], średnie Parametry n=33 n=5 n=24 p p stężenie inhibiny B wynosiło Wiek (lat) 24,8±4,6 25,2±7,5 27,9±4,1 NS <0,01 125,4±77,5 pg/ml (5,9 do LH (mIU/ml) 6,1±4,4 0,7±0,4 5,7±1,9 NS <0,0001 378 pg/ml). Poziom prolakFSH (mIU/ml) 6,3±2,2 2,7±2,3 6,4±1,5 NS <0,0001 tyny był oczywiście wyższy LH/FSH 0,95±0,62 0,46±0,35 0,94±0,41 NS <0,005 w grupie VI, natomiast PRL (ng/ml) 91,9±106,0 122,9±194,3 17,5±6,7 <0,0001 <0,0005 poziomy inhibiny B i innych E2 (pg/ml) 59,0±39,0 22,3±6,7 69,4±60,1 NS <0,0001 parametrów nie wykazały TST (nmol/l) 2,03±0,83 1,38±1,11 1,4±0,7 NS <0,005 istotnych różnic w porówInhibina B (pg/ml) 125,4±77,5 43±55,8 <0,001 148,3±65,6 NS naniu do grupy kontrolnej, BMI (kg/m²) 21,4± 2,1 24,1±1,1 20,7±2,4 NS <0,01 z wyjątkiem podgrupy Skala F.-G. (pkt) 5,4±4,6 2,6±1,1 2,2±1,2 NS <0,001 hipogonadotropowej VIB cechującej się znacząco i czułością 0,7 (95%PU: 0,49 do 0,87) na rozpoznanie niższym stężeniem inhibiny B. Poziom inhibiny przynależności do grupy obejmującej hipo- i hiperBw grupie VI pozostawał w dodatniej zależności ze gonadotropowy brak miesiączki. Dla ustalenia, stężeniem LH (r=0,49; p<0,01), FSH (r=0,37; p<0,05), z którym typem niewydolności jajników mamy współczynnikiem LH/FSH (r=0,6; p<0,05) i estrado czynienia konieczne jest jednak oznaczenie diolem (r=0,38; p<0,05). poziomu FSH. Porównując stężenia inhibiny w poszczególnych grupach zaburzeń miesiączkowania [ryc.I] stwierDYSKUSJA dzono, że najwyższy poziom inhibiny B występuje Grupę I, obejmującą pacjentki z dysfunkcją w grupie PCO i jest znacząco wyższy niż w innych podwzgórzowo-przysadkową, zgodnie z oczekigrupach. Dla grup hipo- i hipergonadotropowych waniami charakteryzował niski poziom gonadowyznaczono punkt graniczny stężenia inhibiny B na tropin, 17-beta estradiolu i wskaźnika LH/FSH krzywej ROC (18 pg/ml): stężenie inhibiny równe w stosunku do grupy kontrolnej. Dotychczas ukazała lub mniejszego od wartości granicznej pozwala jedna tylko praca dotycząca wydzielania inhibin z wysoką swoistością 1,0 (95%PU: 0,86 do 1,0) 790 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) 180 791 MATERIAŁY ZJAZDOWE inhibina B (pg/ml) sano zwiększonej liczbie małych, nierosnących pęcherzyków jajniko160 wych typowych dla PCO1. Stwierdzili 140 też brak występowania charakterystycznego pulsacyjnego wydzielania 120 inhibiny co 60-70 min. Po wykonaniu 100 u kobiet z PCO laparoskopowej 80 diatermii jajników uzyskano powrót pulsacji inhibiny oraz stężenia inhibiny 60 w surowicy do normy. Również 40 w badaniach Andersona i wsp. u kobiet z zespołem PCO w 3 dniu cyklu 20 poziom inhibiny B (oraz estradiolu 0 i LH) był znacząco wyższy niż w grupie Grupa Grupa I Grupa PCO Grupa III Grupa IIIM Grupa VI kontrolna kobiet zdrowych, natomiast poziomy FSH nie różniły się w tych grupach.15 Rycina 1. Stężenie inhibiny B w grupie K, I, PCO, III, IIIM i VI Badania te nasunęły tezę, że w podstaw zespołu PCO leżeć może nadmierna produkcja inhibiny w komórkach ziarnistych, co w warunkach hipogonadyzmu hipogonadotropowywołuje supresję przysadkowego wydzielania wego: Petraglia i wsp. nie zaobserwowali znaczącej FSH i w rezultacie przewagę LH nad FSH, hiperanróżnicy poziomu inhibiny B (i inhibiny A) u kobiet drogenizm i brak dojrzewania pęcherzyków jajniz podwzgórzowym brakiem miesiączki18 w stosunku kowych. Kolejne doświadczenia nie potwierdziły do kobiet zdrowych w fazie wczesno- lub środkotej tezy. Laven i wsp. nie zaobserwowali różnic w wofolikularnej. Badania te wskazywałyby na dużą poziomach inhibiny B u kobiet z zespołem PCO niezależność poziomu inhibin od poziomu gonadoi kobiet zdrowych.21 Także Pigny ,Cortet-Rudelli tropin. Hipogonadotropowy brak miesiączki jest i wsp. nie obserwowali różnicy w poziomie inhibiny zespołem na ogół dobrze reagującym na stymulację B w grupie kobiet z PCO (odsetek pacjentek gonadotropinami lub gonadoliberyną, co korzystnie z BMI>25: 53%) i grupie kontrolnej (odsetek pacjentek rokuje co do uzyskania prawidłowego cyklu z BMI>25: 34%), choć poziom inhibiny A był niższy z owulacją. Prawidłowy poziom inhibiny mógłby w grupie z PCO;22 natomiast czynnikiem wpływaw tej sytuacji potwierdzać przejściowy i odwrającym na poziom inhibiny B w grupie PCO okazał calny charakter niewydolności jajnika i stanowić się być wskaźnik BMI: kobiety z BMI<27 miały czynnik rokowniczy. Moja praca nie potwierdziła wyższy poziom inhibiny B niż kobiety z BMI>27 tych wyników: poziom inhibiny B u pacjentek oraz kobiety z grupy kontrolnej. Dalsze badania z hipogonadyzmem hipogonadotropowym był tych autorów potwierdziły ujemny wpływ BMI na ponad 4-krotnie niższy niż w grupie kontrolnej, co poziom inhibiny B u kobiet z PCO oraz wykazały stanowiło różnicę silnie znamienną statystycznie dodatnią korelację inhibiny B i LH u kobiet nieotyoraz silnie dodatnio korelował z poziomem FSH łych z PCO.16 Również Welt i wsp. obserwowali a ujemnie ze wskaźnikiem LH/FSH, czego nie obserodwrotną korelację wskaźnika BMI ze stężeniem wowano w grupie kontrolnej. Dane te wskazują, że inhibiny B u kobiet z PCO.23 Powyższe doświadwpływ FSH na produkcję inhibiny, wielokrotnie czenia wskazują, że poziom inhibiny B może opisywany w piśmiennictwie,20 silny jest również pozostawać w zależności zarówno do LH (pozytyww warunkach hipogonadyzmu hipogonadotroponie) jak i od BMI (negatywnie). W badanej przeze wego, mimo niskiego stężenia zarówno FSH, jak mnie grupie kobiet z PCO średnie stężenie inhibiny i inhibiny B. Niski poziom inhibiny B w grupie I B nie różniło się w sposób istotny statystycznie od WHO związany jest więc z niskim poziomem FSH stężenia w grupie kontrolnej, zarówno w całych i nie powinien być traktowany jako czynnik rokowbadanych grupach jak i w podgrupach w zależności niczy w tej grupie zaburzeń miesiączkowania. do dnia cyklu. Nie też znalazłam związku między Zespół policystycznych jajników jest najczęstszą stężeniem inhibiny B, a poziomem LH, oraz między przyczyna przewlekłego braku jajeczkowania stężeniem inhibiny B, a BMI, co może wynikać z hiperandrogenizmem i niepłodnością, manifestuje z faktu, że jedynie 6,6% kobiet z tej grupy prezentosię niedoborem FSH w stosunku do LH, często wało poziom BMI powyżej 25 kg/m². wiąże się hiperinsulinemią, opornością na insulinę Zespół przedwczesnego wygasania funkcji i otyłością. Zespół PCO, ze względu na swą heterojajników dotyczy ok. 1% kobiet przed 40 rokiem genność, może stwarzać trudności diagnostyczne. życia; do znanych przyczyn POF należą: zespół Lockwood i wsp. w swych badaniach wykazali, Turnera, choroby autoimmunologiczne (w 10-20%), iż w 5 dniu cyklu poziom inhibiny B oraz inhibiny czynniki jatrogenne (chemio- i radioterapia), infekcje A jest znacząco wyższy u kobiet z zespołem PCO (np. świnka), galaktozemia. Około 5% kobiet (i BMI w normie) niż u kobiet zdrowych, co przypi- MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica z POF ma pozytywną historię rodzinną sugerując dziedziczny charakter POF. Zespół POF może też być związany z mutacją genu podjednostki alfa inhibin.24 Z doświadczenia klinicznego wiadomo, że niektóre z przypadków zdiagnozowanych jako POF mogą ulegać poprawie a dane z piśmiennictwa mówią o 5-10% możliwości uzyskania ciąży u pacjentek z wcześniejsza diagnozą POF.25 Prawidłowy poziom inhibiny B przy wpółistniejącym hipergonadotropowym braku miesiączki wskazuje na zachowaną czynność komórek ziarnistych i możliwość powrotu funkcji jajników, a także może nasuwać podejrzenie rzadkiego zespołu niewrażliwości jajników na gonadotropiny, który jest swoistą odmianą hipergonadotropowego braku miesiączki: manifestuje się klinicznie jak POF, a cechuje się obecnością licznych pęcherzyków pierwotnych w jajnikach. Arici i wsp., którzy opisali takie przypadki kliniczne,19 podkreślają unikalną wartość oznaczania poziomu inhibiny B w tej sytuacji, jako że prawidłowy poziom inhibiny B był jedynym czynnikiem pozwalającym podejrzewać zachowaną funkcję komórek ziarnistych i zespół niewrażliwości na gonadotropiny. W mojej pracy pacjentki z hipergonadotropowym brakiem miesiączki prezentowały wyniki typowe dla zespołu POF: wysokie poziomy gonadotropin z przewagą FSH oraz hipoestrogenizm. Poziom inhibiny był ponad 3,5-krotnie niższy niż w grupie kontrolnej, co stanowiło istotną statystycznie różnicę. Wyniki te zgodne są z pracą Petraglii i wsp., którzy opisali w grupie 40 kobiet z POF niskie poziomy inhibiny B, nie różniące się od poziomów w grupie kobiet po menopauzie.18 Również wcześniejsze badania Halvorsona i Decherneya26 oraz Pampfera i Thomasa17 wskazywały na związek POF z defektem wydzielania inhibiny. Interesujące w badanej grupie są 2 pacjentki - BJ i MH -miały one poziom inhibiny znacznie odbiegający od pozostałych 9 kobiet (82%), odpowiednio: BJ - 114,3 pg/ml i MH - 281,2 pg/ml. U pacjentki BJ kilka lat wcześniej rozpoznano chorobę Addisona, samoistne miesiączki nie występowały również od kilku lat; pacjentka ta otrzymywała substytucyjnie gliko- i mineralokortykoidy. Prawidłowy poziom inhibiny B u tej pacjentki pozwalał przypuszczać, że funkcja komórek ziarnistych jest zachowana. Można by więc podejrzewać zespół oporności na gonadotropiny lub autoimmunologiczne zapalenie jajników związane z choroba Addisona, które może mieć charakter odwracalny. Pacjentka ta pozostaje w trakcie substytucyjnej terapii estrogenowo-progestagenowej, samoistne miesiączki nie powróciły. U pacjentki MH objawy POF ustąpiły samoistnie i powróciły regularne cykle miesiączkowe. Niewydolność jajników, która wystąpiła u tej pacjentki, była więc przejściowa. Oznaczenie poziomu inhibiny B w tym przypadku pozwoliło już wcześniej przypuszczać, że czynność komórek 792 ziarnistych jajnika jest zachowana a dysfunkcja jajników może mieć charakter przemijający. W grupie kobiet z hiperprolaktynemią poziom inhibiny B nie odbiegał znacząco od grupy kontrolnej, natomiast hypogonadotropową podgrupę VIB charakteryzował istotnie niższy poziom inhibiny B. W grupie VI poziom inhibiny B korelował z poziomem zarówno LH jak i FSH, a także ze wpółczynnikiem LH/FSH i poziomem estradiolu (czego nie obserwowano w grupie kontrolnej), to też wydaje się, iż u pacjentek z hiperprolaktynemią poziom prolaktyny nie wpływa znacząco na funkcję komórek ziarnistych mierzoną poziomem inhibiny B, natomiast decydujący wpływ na poziom inhibiny B mają poziomy gonadotropin. WNIOSKI 1. U pacjentek z hipogonadotropowym brakiem miesiączki stężenia inhibiny B są istotnie niższe niż u zdrowych kobiet i wykazują silną dodatnią zależność od poziomu FSH. Niskie poziomy inhibiny B w tej grupie nie muszą świadczyć o zmniejszonej rezerwie jajnikowej i nie powinny być traktowane jako czynnik rokowniczy. 2. U pacjentek z zespołem policystycznych jajników stężenia inhibiny B są porównywalne do stężeń u kobiet zdrowych, co świadczy o zachowanej funkcji komórek ziarnistych i prawidłowej rezerwie jajnikowej w tym typie zaburzeń miesiączkowania. 3. U pacjentek z przedwczesnym wygasaniem czynności jajników czyli hipergonadotropowym brakiem miesiączki stężenie inhibiny B jest znacząco niższe niż u kobiet zdrowych. 4. U pacjentek z hiperprolaktynemią stężenia inhibiny B są podobne jak u kobiet zdrowych, z wyjątkiem przypadków hipogonadotropowych pacjentek z hiperprolaktynemią, u których stężenia inhibiny B są znacząco niższe niż u kobiet zdrowych. U pacjentek z hiperprolaktynemią stężenia inhibiny B nie wykazują zależności od poziomu prolaktyny natomiast korelują pozytywnie ze stężeniem LH, FSH, estradiolu i wartością LH/FSH. 5. Stężenie inhibiny B równe lub niższe niż 18 pg/ml pozwala ze swoistością (100%) oraz czułością (70%) na rozpoznanie zaburzeń z grupy obejmującej brak miesiączki hipoi hipergonadotropowy, nie pozwala jednak na różnicowanie między niewydolnością podwzgórzowo-przysadkową a pierwotną niewydolnością jajników. 6. Oznaczenie stężenia inhibiny B w diagnostyce hipergonadotropowego braku miesiączki może być testem różnicującym między zaburzeniami o charakterze przejściowym a rzeczywistym przedwczesnym wygaśnięciem funkcji jajników. Potwierdzenie tej hipotezy wymaga wykonania dalszych badań. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) 1. Lockwood GM, Muttukrishna S, Groome NP et al. Midfollicular phase pulses of inhibin B are absent in polycystic ovarian syndrome and are initiated by successful laparoscopic ovarian diathermy: a possible mechanism regulating emergence of the dominant follicle. J Clin Endocrinol Metab 1998;83(5):1730-5. 2. Bernard DJ, Chapman SC, Woodruff TK. Mechanisms of inhibin signal transduction. Recent Prog Horm Res 2001;56: 417-50. 3. Knight PG,Glister C. Potential local regulatory functions of inhibins, activins and follistatin in the ovary. Reprod.2001;121(4):503-12. 4. Nahum R, Thong KJ, Hilier SG. Metabolic regulation of androgen production by human thecal cells in vitro. Hum Reprod 1995;10(1):75-81. 5. Hayes FJ, Hall JE, Boepple PA et al. Clinical review 96: Differential control of gonadotropin secretion in the human: endocrine role of inhibin. J Clin Endocrinol Metab 1998;83(6): 1835-41. 6. Hofmann GE, Danforth DR, Seifer DB. Inhibin-B:the physiologic basis of the clomiphene citrate challenge test for ovarian reserve screening. Fertil Steril 1998; 69(3):474-7. 7. Bansci LF, Broekmans FJ, Eijkemans MJ. Predictors of poor ovarian response in in vitro fertilization: a prospective study comparing basal markers of ovarian reserve. Fertil Steril 2002, 77(20):328-36. 8. Penarrubia J, Balasch J, Fabregues F et al. Day 5 inhibin B serum concentrations as predictors of assisted reproductive technology outcome in cycles stimulated with gonadothropinreleasing hormone agonist-gonadothropin treatment. Hum Reprod 2000;15(7): 1499-1504. 9. Seifer DB, Lambert-Messerlian B, Hogan J et al.Day 3 serum inhibin B is predictive of assisted reproductive technologies outcome. Fertil Steril 1997,67:110-14. 10. Reame NE, Wyman TL, Phillips DJ et al. Net increase in stimulatory input resulting from a decrease in inhibin B and an increase in activin A may contribute in part to the rise in follicular phase follicle-stimulating hormone of aging cycling women. J Clin Endocrinol Metab 1998;83(9): 3302-7 11. Soules MR, Battaglia DE, Klein NA. Inhibin and reproductive aging in women. Maturitas 1998;(30):193-204. 12. Welt CK, McNicholl DJ, Taylor AE et al. Female reproductive aging is marked by decreased secretion of dimeric inhibin.J Clin Endocrinol Metab1999;84(1):105-11. 13. Burger HG, Cahir N, Robertson DM et al. Serum inhibins A and B fall differentially as FSH rises in perimenopausal women. Clin Endocrinol Oxf 1998,48(6): 809-13. 14. Burger HG. The endocrinology of the menopause. J Steroid Biochem Mol Biol 1999,69(1-6):31-5. 15. Anderson RA, Groome NP, Baird DT. Inhibin A and inhibin B in women with polycystic ovarian syndrome during treatment with FSH to induce mono-ovulation. Clin Endocrinol Oxf. 1998, 48(5): 577-84. 16. Cortet-Rudeli C, Pigny P, Decanter Cet al. Obesity and serum luteinizing hormone level have an independent and opposite effect on the serum inhibin B level in patients with polycystic ovary syndrome. Fertil Steril 2002;77(2):281-7. 17. Pampfer S, Thomas K. Clinical value of inhibin in women. J Gynecol Obstet Biol Reprod (Paris) 1989,18:279-87. 18. Petraglia F, Hartmann B, Luisi S et al. Low levels of serum inhibin A and inhibin B in women with hypergonadotropic amenorrhea and evidence of high levels of activin A in women with hypothalamic amenorrhea. Fertil Steril 1998;70(5): 907-12. 19. Arici A, Matalliotakis IM, Koumantakis GE et al. Diagnostic role of inhibin B in resistant ovary syndrome associated with secondary amenorrhea. Fertil Steril 2002,78(6):1324-6. 20. Hertan R, Farnworth G, Fitzsimmons KL et al. Identification of high affinity binding sites for inhibin on ovine pituitary cells in culture. Endocrin 1999;1(140):6-12. 21. Laven JS, Imani B, Eijkemans MJ et al. Absent biologically relevant associations between serum inhibin B concentrations 22. 23. 24. 25. 26. and characteristics of polycystic ovary syndrome in normonogonadotrophic anovulatory infertiliy. Hum Reprod 2001; 16(7):1359-64. Pigny P, Cortet-Rudeli C et al. Serum levels of inhibins are differentially altered in patients with polycystic ovary syndrome: effects of being overweight and relevance to hyperandrogenism. Fertil Steril 2000,73(5):972-7. Welt CK, Taylor AE, Martin KA et al. Serum inhibin B in polycystic ovary syndrome: regulation by insulin and luteinizing hormone. J Clin Endocrinol Metab 2002,87(12): 5559-65. Shelling AN et al. Inhibin : a candidate gene for premature ovarian failure. Hum Reprod 2000,15(12):2644-9. Kalantaridou SN, Davis SR, Nelson LM. Premature ovarian failure. Endocrinol Metab Clin North Am 1998,27:989-1006. Halvorson LM, Decherney AH. Inhibin, activin and follistatin in reproductive medicine. Fertil Steril1996,65:459-69. MATERIAŁY ZJAZDOWE Piśmiennictwo 793 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Conservative treatment of ectopic pregnancy Tomasz Bereza, Agnieszka Rajtar-Ciosek, Joanna Korabel, Tomasz Milewicz, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Józef Krzysiek Department of Ginecological Endocrinology, Collegium Medicum of Jagiellonian University, Cracow Abstract The use of methotrexat in the ectopic pregnancy become an alternative procedure in comparison to the laparoscopy. This kind of therapy (after patient qualification) result in shortening of hospitalisation time and increases chance for physiological pregnancy in a future. Key words: ectopic pregnancy, methotrexate Zachowawcze metody leczenia ciąży pozamacicznej Tomasz Bereza, Agnieszka Rajtar-Ciosek, Joanna Korabel, Tomasz Milewicz, Józef Krzysiek, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska Klinika Endokrynologii Ginekologicznej, Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków Streszczenie MATERIAŁY ZJAZDOWE Zastosowanie metotreksatu w leczeniu ciąży pozamacicznej stało się alternatywnym postępowaniem w stosunku do operacji laparoskopowych. Ta forma terapii przy odpowiedniej kwalifikacji pacjentek skutkuje nietylko skróceniem czasu hospitalizacji, ale również wysoką skutecznością jeśli chodzi o możliwość uzyskania w przyszłości ciąży fizjologicznej. prof. dr hab. n. med. Józef Krzysiek Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Katedry Ginekologii i Położnictwa Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego ul. Kopernika 23 31-501 Kraków tel/fax. /12/424-85-70, tel. 424-85-71 e-mail: [email protected] Słowa kluczowe: metotreksat, ciąża ektopowa, skuteczność leczenia MTX Wstęp Częstość ciąż pozamacicznych jest większa w materiale oddziałów leczących niepłodność. Techniki wspomaganej rozrodczości zmieniły koncepcję leczenia w przypadku ciąż pozamacicznych w tym sensie, że ewentualna utrata jajowodów nie oznacza ubezpłodnienia. Jednakże w wielu przypadkach zabiegi in vitro po uprzednim usunięciu jajowodów nadal nie przynoszą efektu i odwrotnie metody postępowania zachowawczego po stwierdzeniu ciąży ektopowej mogą dawać pomyślne rezultaty w postaci zajścia w ciążę w przyszłości bez konieczności wykonania zabiegu in vitro. Sukcesy laparoskopowego leczenia ciąż pozamacicznych w aspekcie oczekiwanej następnej ciąży wewnątrzmacicznej ocenia się na 81%. Postępowanie zachowawcze z użyciem metotreksatu przynosi wyżej wymieniony efekt w 84% przypadków. 794 W Klinice Endokrynologii Ginekologicznej CMUJ w okresie ostatnich dwóch lat leczono sposobem zachowawczym 9 pacjentek, z których 2 donosiły następowo ciążę rodząc zdrowe dziecko. Czas od leczenia MTX pozostałych pacjentek wynosi 2-13 miesięcy, tak więc, ostateczny rezultat leczenia nie może być jeszcze podany, poza faktem, że zarówno czas hospitalizacji uległ znacznemu skróceniu jak i koszty procedur terapeutycznych obniżeniu. Mechanizm działania metotreksatu. Metotreksat (MTX) jest antagonistą kwasu foliowego, który hamuje reduktazę kwasu dwuhydrofoliowego i zakłóca syntezę i naprawę DNA oraz replikację komórek.Tkanki namnażające się w sposób aktywny, takie jak komórki nowotworowe, szpiku kostnego, komórki płodu, błony śluzowej jamy ustnej i jelita oraz komórki pęcherza moczowego są bardziej wrażliwe na powyższe efekty działania metotreksatu. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Przeciwwskazania do terapii metotreksatem Przeciwwskazania bezwzględne to: - karmienie piersią - jawny niedobór immunologiczny lub jego potwierdzenie laboratoryjne - alkoholizm, choroba poalkoholowa wątroby lub inna przewlekła choroba wątroby - choroby układu krwiotwórczego, takie jak hipoplazja szpiku kostnego, leukopenia, małopłytkowość lub znaczna niedokrwistość - znana nadwrażliwość na metotreksat - czynna choroba płuc - choroba wrzodowa - choroby nerek Przeciwwskazania względne to: - pęcherzyk ciążowy większy lub równy 3,5cm - stwierdzona akcja serca płodu Badania laboratoryjne przed rozpoczęciem leczenia Do badań laboratoryjnych, które powinny być wykonane przed rozpoczęciem leczenia należą: morfologia krwi z płytkami, stężenie aminotransaminazy asparginianowej w surowicy krwi, stężenie mocznika w surowicy krwi, stężenie beta-hCG, oznaczenie grupy krwi i czynnika Rh. Schematy leczenia Podstawowym postępowaniem jest podanie domięśniowo 50mg/m2 powierzchni ciała MTX, co tydzień przez 1-3 tygodnie w zależności od szybkości obniżania się stężenia beta-hcG. Nie ma potrzeby podawania osłonowo kwasu foliowego. Do alternatywnych schematów należą : - MTX 1mg/kg masy ciała domięśniowo, co drugi dzień, 3-4 dawki, na zmianę z kwasem foliowym 0,1mg/kg masy ciała doustnie - MTX 100mg/m2 powierzchni ciała bolus dożylny, a następnie kontynuacja 200mg/m2 we wlewie kroplowym przez 12 godzin. Kwas foliowy, 15mg, co 12 godzin, doustnie, podając pierwszą dawkę 12 godzin po rozpoczęciu wlewu dożylnego. Metotreksat jest podawany w podzielonej dawce po połowie w każdy pośladek lub jako jedno wstrzyknięcie domięśniowe. [2-10, 13] Badania kontrolne w trakcie terapii. [2, 3, 4, 7, 8, 10] Kontrolne badania wykonuje się aż do zaniknięcia beta-hcG. Może to nastąpić w różnie długim czasie, niekiedy w ciągu miesiąca lub dłużej. Stosując dawkę pojedynczą, stężenie beta-hCG zwykle wzrasta przez pierwszych kilka dni po wstrzyknięciu, ze szczytem w 4 dniu. Jeśli następuje reakcja na leczenie, stężenie hormonu zmniejsza się od 7 dnia po iniekcji . Jeżeli stężenie beta- hcG nie opada co najmniej o 15% pomiędzy 4 a 7 dniem leczenia, chora wymaga leczenia chirurgicznego lub drugiej dawki metotreksatu, jeśli nie ma przeciwwskazań. W razie prawidłowej odpowiedzi na leczenie badanie oznaczenia hormonu wykonuje się raz w tygodniu. W przypadkach pojawienia się znacznych zmian w stanie klinicznym chorej, takich jak narastający ból w miednicy, krwawienie lub niedostateczne zmniejszenie stężenia beta-hCG, można wykonać powtórne badanie ultrasonograficzne. Działania niepożądane związane z leczeniem metotreksatem Można podzielić je na trzy kategorie: objawy niepożądane zależne od leku (nudności, wymioty, stan zapalny żołądka, biegunka, zaburzenia trawienia, zawroty głowy, ciężka neutropenia, odwracalne wyłysienie, zapalenie płuc), powikłania wynikłe z leczenia (narastający ból brzucha, wzrastające stężenie beta-hcG w ciągu pierwszych 3 dni leczenia, krwawienie lub plamienie z dróg rodnych) [3, 4, 7-9], objawy niepowodzenia leczenia i pęknięcia jajowodu (znacznie narastający ból brzucha, bez względu na zmiany w stężeniu beta-hCG, zaburzenia hemodynamiczne, stężenie beta-hCG nie zmniejsza się co najmniej o 15% pomiędzy 4 a 7 dniem po podaniu leku, narastające lub utrzymujące się stężenia beta-hCG po pierwszym tygodniu leczenia). [4, 7, 8] Skuteczność leczenia Za powodzenie leczenia uznaje się zaniknięcie ciąży ekotopowej bez konieczności interwencji chirurgicznej. Odsetek powodzeń ocenia się na 67100%, przy wartości średniej wyrażonej medianą 84% dla leczenia metotreksatem w jednorazowej dawce. Zmienność odsetka powodzeń może być wynikiem różnych kryteriów doboru chorych oraz rodzaju stosowanego leczenia. 25% kobiet z ciążą ekotopową leczonych z powodzeniem farmakologicznie wymagało więcej niż jednej dawki metotreksatu. [2, 4, 6, 11]. 795 MATERIAŁY ZJAZDOWE Kwalifikacja pacjentek Przy wyborze kandydatek do farmakologicznego leczenia ciąży ektopowej należy wziąć pod uwagę takie czynniki jak: - czynniki ogólne: brak objawów niewydolności wątroby, nerek lub układu krwionośnego (stan hemodynamiczny stabilny, bez czynnego krwawienia lub objawów występowania krwi w jamie otrzewnej) - wielkość i stan ciąży ektopowej (zmiana niepęknięta w największym wymiarze nieprzekracająca 3,5cm średnicy w badaniu ultrasonografii przezpochwowej) - chęć zachowania płodności przez pacjentkę - poziom gonadotropiny kosmówkowej (stężenie beta-hCG nie przekracza ustalonej wartości 600015000 mIU/ml) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Zachowanie drożności jajowodów (ustalone na podstawie histerosalpingografii) po leczeniu farmakologicznym występuje u podobnego odsetka pacjentek jak po nieradykalnych zabiegach chirurgicznych. Podobne dane dotyczą następnych ciąż: 87% stanowią ciąże wewnątrzmaciczne , a 14% ciąże ekotopowe.[1, 12] Wszystkie przypadki kliniczne prowadzone zachowawczo w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej CMUJ (przy maxymalnym poziomie beta-hCG wynoszącym 9524 mIU/ml) zakończyły się powodzeniem tzn. całkowitym zaniknięciem pęcherzyka ciążowego w obrębie przydatków bez potrzeby interwencji chirurgicznej. W dwóch przypadkach kobiety po niepowodzeniu donosiły ciążę. Wniosek Terapia metotreksatem ma stanowić alternatywną metodę dla leczenia operacyjnego w zakwalifikowanych przypadkach ciąż pozamacicznych. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. MATERIAŁY ZJAZDOWE 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. San Filippo JS, Woodworth SH.Ectopic pregnancy.In: Thompson JO, Rock JA,eds.TeLinde’s operative gynecology updates.Philadelphia: Lippincott,1992 ;1:1-14 . Corsan GH, Karacan M, Qasim S, et al.: Identification of hormonal parameters for successful systemic single-dose methotrexate therapy in ectopic pregnancy.Hum.Reprod., 1995;10: 2719-2722 (II-3) Glock JL, Johson JV, Brumsted JR: Efficacy and safety of single-dose systemic methotrexate in the treatment of ectopic pregnancy. Fertil. Steril., 1994; 62: 716-721 (II-3) Gross Z, Rodriguez JJ, Stalnaker BL: Ectopic pregnancy: nonsurgical, outpatient evaluation and single-dose methotrexate treatment. J. Reprod. Med., 1995; 40: 371-374 Henry MA, Gentry WL: Single injection of methotrexate treatment of ectopic pregnancies.Am. J. Obstet. Gynecol.,1994; 171: 1584-1587 Ransom MX, Garcia AJ, Bohrer M, et al.: Serum progesterone as a predictor of methotrexate success in the treatment of ectopic pregnancy. Obstet. Gynecol.,1994; 83: 1033-1037 Stika CS, Anderson L, Frederiksen MC: Single-dose methotrexate for the treatment of ectopic pregnancy: Northwestern Memorial Hospital three-year experience. Am. J. Obstet. Gynecol., 1996; 174: 1840-1846 Stovall TG, Ling FW: Single-dose methotrexate: an expanded clinical trial. Am. J. Obstet. Gynecol.,1993; 168: 1759-1765 Wolf GC, Nickisch SA, George KE et al: Completely nonsurgical management of ectopic pregnancies. Gynecol. Obstet. Invest., 1994; 37: 232-235 Yao M, Tulandi T, Falcone T: Treatment of ectopic pregnancy by systemic methotrexate, transvaginal methotrexate and operative laparoscopy. Int. J. Fertil., 1996; 41: 470-475 Lipscomb GH, Bran D, Mc Cord ML et al.: Analysis of three hundred fifteen ectopic pregnancies treated with single-dose methotrexate. Am. J. Obstet. Gynecol.,1998; 178: 1354-1358 Gervaise A, Masson L, de Tayree R et al.: Reproductive outcome after metotrexate treatment of tubal pregnancies Fertil. Steril., 2004 Aug; 82: 304-308 Periti E, Comparetto C, Villanuci A: The use of intravenous methotrexate in the treatment of ectopic pregnancy. J. Chemother. , 2004 Apr; 16: 211-215 796 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) SESJA III New strategies of treatment of postmenopausal osteoporosis Lucyna Papierska Department of Endocrinology, Medical Center of Postgraduate Education, Warsaw Abstract Lack of estrogens is the most common case of osteoporosis in women. In the first decade after menopause bone resorption escalates and prevails over the bone formation. Reduced calcium absorption from gut leads to negative calcium balance. Consequently, bone mineral density quickly decreases anad risk of fractures augments. In treatment of postmenopausal osteoporosis antiresorbent agents (estrogens, bisfosfonates, SERM and calcitonin) are employed. In older women, strontium and parathormone can be usefull, since they increase bone formation rate. This article remids benefits from above-mentioned therapies and discusses various strategies of osteoporosis treatment on different stages of disease. Key words: menopause, postmenopausal osteoporosis, risk of fractures, antiresorbent drugs, anabolic agents Nowe strategie leczenia osteoporozy pomenopauzalnej Lucyna Papierska Klinika Endokrynologii CMKP, Warszawa Streszczenie Menopauza jest najczęstszą przyczyną osteoporozy u kobiet. W pierwszej dekadzie pomenopauzalnej procesy resorpcji tkanki kostnej zyskują przewagą nad procesami kościotworzenia, a na skutek zmniejszonego wchłaniania wapnia z przewodu pokarmowego nasila się ujemny bilans wapniowy. Skutkiem tych zmian jest szybkie zmniejszanie się gęstości mineralnej kości i wzrost ryzyka złamań. W leczeniu osteoporozy pomenopauzalnej wykorzystywane są leki o działaniu antyresorpcyjnym, takie jak estrogeny, bisfosfoniany, SERM, kalcytonina. W II i III dekadzie po menopauzie znaczenie zyskują leki pobudzające kościotworzenie: sole strontu i parathormon. Artykuł przedstawia korzyści jakie możemy osiągnąć stosując wyżej wymienione leki, omawia też różnice w taktyce ich stosowania na różnych etapach rozwoju choroby. Niedobór estrogenów nasila procesy resorpcji tkanki kostnej. Na skutek bezpośredniego „odblokowania” kościogubnej aktywności osteoklastów oraz działania cytokin (głównie IL-6), na terenie tkanki kostnej dochodzi do wzmożonej aktywności resorpcyjnej z uwolnieniem jonów wapniowych do krwi. Jony wapnia hamują wydzielanie parathormonu przez komórki przytarczyc, co z kolei zmniejsza wchłanianie wapnia z przewodu pokarmowego i nasila kalciurię. W efekcie rozwija się ujemny bilans wapniowy, dla przełamania którego kobieta po menopauzie powinna zwiększyć dobowe spożycie wapnia o 50% (z 1000 mg do 1500 mg/ dobę). Jest to praktycznie nie do osiągnięcia przy pomocy diety, dlatego też pacjentkom nie stosującym hormonalnej terapii zastępczej należy zalecać dodatkową dawkę wapnia w postaci węglanu lub fosforanu oraz witaminę D3. Uzupełnienie tych niedoborów nie hamuje jednak w zadawalający sposób postępu choroby, należy więc sięgnąć po leki hamujące resorpcję. Mówiąc o zapobieganiu złamaniom u kobiet po menopauzie należy rozważyć dwie sytuacje kliniczne: 1. Po pierwsze kobieta z prawidłową masą kostną, ale zdająca sobie sprawę z zagrożenia (szczególnie w wypadku istnienia dodatkowych czynników ryzyka osteoporozy) może wyrażać chęć profilaktyki „pierwotnej” osteoporozy. 2. Po drugie, u chorej z już stwierdzanym obniżeniem gęstości mineralnej kości, a czasem już ze złamaniami osteoporotycznymi, chcemy prowadzić leczenie zapobiegające dalszym złamaniom (prewencja „wtórna”). Wbrew pozorom, sytuacja druga jest bardziej klarowna, ponieważ wszystkie stosowane Dr med. Lucyna Papierska Klinika Endokrynologii CMKP ul. Cegłowska 80, 01-809 Warszawa 797 MATERIAŁY ZJAZDOWE Słowa kluczowe: menopauza, osteoporoza pomenopauzalna, ryzyko złamań, leki antyresorpcyjne, leki pobudzające kościotworzenie. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica w osteoporozie leki mają badania „antyzłamaniowe” przeprowadzone jedynie na grupach kobiet z już obniżoną masą kostną. Gdybyśmy więc standardy postępowania chcieli opierać na badaniach zgodnych z EBM (Evidence-Based Medicine = Medycyna Oparta na Dowodach Naukowych), to moglibyśmy stwierdzić, że u kobiet z prawidłową masą kostną na początku okresu pomenopauzalnego nie mają sensu żadne interwencje terapeutyczne. Nie jest to jednak prawda. Gęstość mineralna kości (BMD) jest czynnikiem najsilniej prognozującym ryzyko złamań, bo odpowiada za około 60-70% jego zmienności. Oceniamy ją badaniem densytometrycznym, którego złotym standardem jest badanie metodą DEXA kręgosłupa lędźwiowego lub szyjki kości udowej. Drugim czynnikiem zwiększającym ryzyko złamań jest przyspieszony obrót kostny, który można stwierdzić oznaczając aktywność markerów kościotworzenia i resorpcji w surowicy (badania te na razie nie są powszechnie dostępne). Wiadomo, że w pierwszej dekadzie pomenopauzalnej dochodzi do przyspieszenia tempa obrotu kostnego, co znajduje wyraz również w szybkim zmniejszaniu się gęstości mineralnej kości. Mikroskopowo można stwierdzić, że beleczki kostne najpierw stają się coraz cieńsze, a następnie pękają, co prowadzi do mikrozłamań, a następnie złamań kości. Tak więc leki, które nie dopuszczają do nasilenia procesów resorpcji, a w konsekwencji zapobiegają uszkodzeniu mikroarchitektury i hamują pomenopauzalny ubytek BMD, powinny ochronić pacjentkę przed złamaniami w przyszłości. Najlepiej poznanym, bo stosowanym już od kilkudziesięciu lat, przyczynowym sposobem zapobieganie pomenopauzalnej utracie masy kostnej jest hormonalna terapia zastępcza. Włączenie jej wcześnie po menopauzie zapobiega nasileniu procesów resorpcji i utracie masy kostnej. W pierwszych latach stosowania HTZ u wielu kobiet obserwowany jest wręcz przyrost BMD. Nie dochodzi również do niekorzystnych zmian w mikroarchitekturze kości. U kobiet leczonych estrogenami nie zwiększa się zapotrzebowanie na wapń, rzadko więc rozwija się ujemny bilans wapniowy z wtórną nadczynnością przytarczyc. Według niedawno opublikowanego, europejskiego konsensusu, profilaktyka osteoporozy pomenopauzalnej jest, obok zapobiegania objawom wypadowym, wskazaniem do włączenia hormonalnej terapii zastępczej. Niestety, w momencie odstawienia leczenia estrogenami, procesy resorpcji nasilają się równie szybko jak po menopauzie. Hormonalna terapia zastępcza nie eliminuje więc całkowicie ryzyka osteoporozy, a jedynie odracza ten proces o kilka – kilkanaście lat. Raloxifen również zapobiega pomenopauzalnej utracie masy kostnej, a nawet może zwiększać BMD. Nie nadaje się jednak do stosowania u kobiet 798 z objawami wypadowymi, które może nasilać. Tak więc w pierwszym roku po menopauzie znaczenie tego leku w profilaktyce ubytku masy kostnej może być ograniczone. Kalcytonina ma działanie antyresorpcyjne, ale niestety nasila ujemny bilans wapniowy. W pierwszych latach po menopauzie, stosowana donosowo w terapii ciągłej redukuje tempo utraty masy kostnej. Aminobisfosfoniany, których działanie antyzłamaniowe udowodniono u kobiet z osteoporozą bądź osteopenią (w badaniu FIT alendronianu T-score wynosiło < -1,7) również hamują procesy resorpcji tkanki kostnej spowodowane niedoborem estrogenów. W USA zarówno alendronian jak i risedronian są zarejestrowane do profilaktyki osteoporozy pomenopauzalnej. Wykazano, że stosowanie aminobisfosfonianów (alendronianu, risedronianu i zolendronianu) u gryzoni poddanych ovariectomii nie dopuszcza do zmian w mikroarchitekturze kości. Podobne badania z zastosowaniem risedronianu i alendronianu u kobiet w pierwszym roku po menopauzie wykazało, że leki te pozwalają na zachowanie ciągłości beleczek kostnych, które w grupach otrzymujących placebo ulegały przerwaniu. Aminobisfosfoniany zwiększają masę kostną u kobiet bez osteoporozy oraz zmniejszają u nich obrót kostny. Są skuteczne w prewencji pierwotnej i odstawiając hormonalną terapie zastępczą zawsze warto rozważyć włączenie leczenia alendronianem bądź risedronianem. Lecząc kobietę po menopauzie, u której stwierdzamy już niską gęstość mineralną kości, a czasem nawet osteoporozę z przebytymi złamaniami, musimy przede wszystkim mieć na względzie antyzłamaniowe działanie stosowanych leków. Estrogeny, które przez wiele lat uważane były za leki redukujące jedynie ryzyko złamania trzonów kręgowych, działają jednak również antyzłamaniowo w obrębie szyjki kości udowej. Wykazało to ponad wszelką wątpliwość badanie WHI. W badaniu tym włączano leczenie u kobiet w wieku do 79 roku życia, a więc wiele z nich musiało mieć już rozwiniętą osteoporozę. Udowodniono tym samym, że estrogeny są skuteczne w prewencji wtórnej osteoporozy, chroniąc przed złamaniami szyjki kości udowej. Hormonalna terapia zastępcza zmniejsza również o około 1/3 ryzyko złamań trzonów kręgowych. W badaniu MORE wykazano, że raloxifen zmniejsza ryzyko złamań trzonów kręgowych u kobiet po menopauzie. Nie wykazano tego dla szyjki kości udowej, ale stwierdzono, że leczenie raloxifenem hamuje pomenopauzalny ubytek jej gęstości mineralnej. Poza tym analizując podgrupę pacjentek po przebytych przed leczeniem złamaniach kręgów (chore z ciężką osteoporozą) stwierdzono, że u nich leczenie zmniejszyło ryzyko złamań pozakręgowych. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Ponieważ u zwierząt doświadczalnych stwierdzono zwiększoną częstość występowania nowotworów kości, czas terapii został arbitralnie ograniczony do 18 miesięcy. Stwarza to duży problem, ponieważ po przerwaniu terapii ubytek masy kostnej jest niezwykle gwałtowny. W związku z tym, planując terapię rhPTH, trzeba uwzględnić konieczność „przejścia” do leczenia antyresorbentem, zastosowanym po jej zakończeniu. Łączenie teriparatide z innymi lekami stoi pod znakiem zapytania. Wykazano, że równoczesne stosowanie parathormonu i alendronianu zmniejsza siłę działania obu tych leków. Ranelat strontu ma unikalny profil działania, łącząc własności leku hamującego resorpcję z wyraźnym pobudzeniem aktywności kościotwórczej osteoblastów. Zwiększa gęstość mineralną kości w sposób zależny od dawki. Zmniejsza również ryzyko złamań kręgów oraz złamań szyjki kości udowej i innych pozakręgowych. W najbliższych tygodniach spodziewamy się wejścia tego preparatu do aptek w Polsce. Podsumowując: Wiele leków ma udowodnione działanie w zapobieganiu i leczeniu osteoporozy pomenopauzalnej. Nie doszło na szczęście do wyeliminowania hormonalnej terapii zastępczej z arsenału preparatów stosowanych w tej chorobie. Jest ona przede wszystkim najlepszą metodą profilaktyki zmian w układzie kostnym. W leczeniu najbardziej przydatne są aminobisfosfoniany, stosowane z powodzeniem już od ponad dziesięciu lat. Nowe, dające nadzieję na udoskonalenie terapii, szczególnie u pacjentek w wieku podeszłym, preparaty to parathormon i sole strontu. Dysponując powyższymi lekami, mamy szansę na indywidualny dobór preparatu dla każdej pacjentki, uwzględniającego jej wiek, status hormonalny, rodzaj osteoporozy i choroby towarzyszące. Opracowano na podstawie: 1. Perry HM Endocrinology of Ageing 1999; Cli Chem 45(8): 1369-1376 2. Delmas P. D. Treatment of postmenopaual osteoporosis 2002 Lancet 359: 2018-26 3. Shah H.D. Novel agents in osteoporosis 2004 Indian J Pharmacol 36(1): 48-49 4. Seibel M.J. Available Pharmacotherapies for Postmenopausal Osteoporosis In: Long Term Healthcare Strategies 2003 5. Guyatt G.H. i wsp. Summary of Meta-analyses of Therapies for Postmenopausal Osteoporosis and the Relationship Between Bone Mineral Density and Fractures 2002 Endocrinol Metab Clin North Am 31: 659-79 6. Burger H i wsp. Practical Recommendations for hormonal replacement therapy in the peri and postmenopause 2004 Climacteric 7: 210-16 oraz prac oryginalnych omawiających badania: FIT, HIP, VERT, DECALYOS, MORE, PROOF, WHI, SOTI, TROPOS 799 MATERIAŁY ZJAZDOWE Kalcytonina, stosowana w dawce 200 j dziennie, donosowo, zmniejsza ryzyko złamań trzonów kręgowych. Nie wywiera wpływu na złamania szyjki kości udowej. Warto podkreślić, że efekt antyzłamaniowy wykazano jedynie dla powyższej dawki. Dla stosowanych często ze względów ekonomicznych dawek niższych, leczenia przerywanego, czy wreszcie terapii preparatami domięśniowymi nie udowodniono takiego działania. Aminobisfosfoniany mają największą liczbę badań zgodnych ze standardami EBM. Wiadomo, że zmniejszają ryzyko złamań tak trzonów kręgowych jak i szyjki kości udowej u kobiet po menopauzie z obniżoną masą kostną. Korzyść leczenia jest przy tym większa, jeżeli pacjentka ma ciężką osteoporozę, to znaczy przebyła już złamania. Stąd alendronian i risedronian są lekami pierwszego rzutu w leczeniu osteoporozy pomenopauzalnej – tak w pierwszych latach po menopauzie, jak i u kobiet po 60 roku życia. Korzystne, addytywne działanie obserwuje się przy stosowaniu tych leków łącznie z hormonalną terapią zastępczą oraz lekami z grupy SERM. Udowodniono, że jeżeli terapia alendronianem trwała powyżej pięciu lat, to po jej odstawieniu obrót kostny, choć nieco wzrasta, nie wraca do poziomu sprzed leczenia, a BMD i działanie antyzłamaniowe utrzymują się. U pacjentek po 65 roku życia znaczenia w rozwoju zmian kostnych nabierają nowe, utrudniające leczenie, czynniki. Po pierwsze, na skutek niedoborów wapnia w diecie, zmniejszonego wytwarzania witaminy D3 w skórze i upośledzenia nerkowej hydroksylacji do 1,25(OH)2D3 dochodzi do przewlekłego pobudzenia przytarczyc i ich drugorzędowej nadczynności ze wzmożoną resorpcją kości. Na skutek deficytu wapnia i witaminy D oprócz osteoporozy rozwija się osteomalacja („dorosły” odpowiednik krzywicy). Stąd też u kobiet w wieku podeszłym, zwiększa się znaczenie wapnia i witaminy D3 w leczeniu osteoporozy. Stosowane samodzielnie, zmniejsza ryzyko złamań szyjki kości udowej, a poza tym jest niezbędnym uzupełnieniem każdej innej terapii antyzłamaniowej. Drugim problemem w leczeniu osteoporozy starszych kobiet jest znaczące zmniejszenie liczby i aktywności osteoblastów (osteoporoza z niskim obrotem kostnym). W takiej sytuacji, mimo zahamowania resorpcji, komórki kościotwórcze nie są w stanie efektywnie odtwarzać tkanki kostnej. Znaczenia w leczeniu nabierają wtedy leki pobudzające kościotworzenie. Należy do nich parathormon oraz, działające zarówno antyresorpcyjnie jak i kościotwórczo, sole strontu. Teriparatide – 34 aminokwasowy rekombinowany fragment ludzkiego parathormonu, podawany podskórnie, zwiększa gęstość mineralną kości oraz zapobiega złamaniom trzonów kręgowych i złamaniom pozakręgowym u kobiet z osteoporozą. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica SESJA IV Hormonal factors in the etiopathogenesis of preterm labor Alina Warenik-Szymankiewicz, Błażej Męczekalski Department of Gynecological Endocrinology, Poznań University of Medical Sciences, Poznań Summary It is reported, that in the well-developed countries approximately 5-10% of women deliver before completing 37 weeks of gestation. Despite of intensive research and improvement in perinatal care there is not important change in the incidence of preterm labor in last 25 years. CRH, estriol and relaxin can be regarded as possible markers in the prediction of preterm labor. It is very interesting, that during pregnancy CRH is secreted by placenta, chorion, amnion and uterine deciduas. During pregnancy CRH derived from placenta is secreted into the maternal circulation in increasing amounts. CRH can be viewed as the key mediator of stress-induced premature labor. During pregnancy the linear increase (until 34 week of gestation) of maternal serum estrogens is observed. Estriol peak occurs approximatelly between 3-4 weeks before delivery. Some studies showed increased serum relaxin levels in patients with premature labor. Key words: preterm labor, CRH, estrogens, relaxin Czynniki hormonalne w etiopatogenezie porodu przedwczesnego Alina Warenik-Szymankiewicz, Błażej Męczekalski Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Poród przedwczeny stanowi 8-10% wszystkich porodów. Pomimo intensywnych badań naukowych, poprawy opieki perinatologicznej i dużych nakładów finansowych częstość występowania porodu przedwczesnego nie zmieniła się w istotny sposób w ciągu ostatnich 25 lat. Wśród potencjalnych testów służących do przewidywania porodu przedwczesnego należy wymienić oznaczanie CRH, estriolu a także relaksyny w surowicy krwi . Bardzo istotne znaczenie miało odkrycie, że CRH w czasie ciąży jest również wydzielane przez łożysko, błony płodowe/owodnia, kosmówka/ i doczesną. Wraz z przebiegiem ciąży, w surowicy krwi matki można zaobserwować wykładniczy wzrost wydzielania CRH. CRH jest uważana za kluczowy mediator porodu przedwczesnego indukowanego stresem Wykazano, że wzrost stężenia estriolu w surowicy i ślinie może stanowić czynnik predykcyjny porodu Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia; World Health Organization) mianem porodu przedwczesnego określa się przedwczesne zakończenie ciąży w okresie między 23 a 37 tygodniem jej trwania. Z porodów tych rodzą sie noworodki o masie 500 g do 2500 g. Poród przedwczesny dotyczy około 6-8% porodów. Wcześniactwo jest główną przyczyną zgonów noworodków (65% zgonów noworodków okresie okołoporodowym spowodowanych jest wcześniactwem) a 30% dzieci urodzonych przed 29 tygodniem ciąży, które przeżyją wykazuje 800 przedwczesnego. Pik stężenia estriolu występuje około 3-4 tygodnie przed porodem. W kilku badaniach stwierdzono podwyższone stężenia relaksyny w surowicy krwi w przypadku porodu przedwczesnego, ale to zagadnienie wymaga dalszych szczegółowych badań. Słowa kluczowe: poród przedwczesny, kortykoliberyna, estrogeny, relaksyna Prof dr hab.med. Alina Warenik-Szymankiewicz, Dr n.med Błażej Męczekalski, Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu ul. Polna 33, 60-535 Poznań tel 0 61 8419 366, fax 0 61 8419 545 zaburzenia neurologiczne, zaburzenia słuchu i wzroku oraz zdolności intelektualnych. (1) Pomimo intensywnych badań naukowych, poprawy opieki perinatologicznej i dużych nakładów finansowych częstość występowania porodu przedwczesnego nie zmieniła się w istotny sposób w ciągu ostatnich 25 lat. Tylko lepsze zrozumienie przyczyn i mechanizmów porodu przedwczesnego może przyczynić się do zmniejszenia częstosci występowania porodu przedwczesnego. Do najczęściej wymienianych czynników ryzyka porodu przedwczesnego można zaliczyć niski status ekonomiczny, obciążony wywiad położniczy, używki, niewydolność cieśniowo-szyjkowa, niektóre schorzenia ciężarnej (np. nadciśnienie tętnicze, ciąża mnoga, wielowodzie, przedwczesne pęknięcie błon płodowych, infekcja wewnątrzmaciczna) (2). Odpowiednio wczesne wyselekcjonowanie kobiet znajdujących się w grupie ryzyka może pozwolić na objęcie ich intensywnym nadzorem oraz wczesne wykrycie objawów porodu przedwczesnego. Uważa się, że około 30-40% porodów przedwczesnych ma podłoże związane z infekcją natomiast 40-50% porodów przedwczesnych ma tło idiopatyczne. Uważa się, że istotną rolę w mechanizmie porodu o czasie oraz porodu przedwczesnego ma aktywacja osi podwzgórze-przysadka-jajnik. Według Lockwood i wsp. istnieją cztery zasadnicze przyczyny porodu przedwczesnego: aktywacja osi podwzgórze-przysadka-jajnik, infekcja uogólniona lub dotycząca kosmówki i doczesnej, krwawienie doczesnowe oraz anatomiczne zmiany w obrębie macicy bądź szyjki macicy (3). Jednym z hormonów, którego rola jest rozważana w aspekcie etiopatogenezy porodu przedczesnego jest kortykoliberyna /Corticotropin-releasing hormone, CRH/. Jest peptydem, wydzielanym w obrębie podwgórza /jądro przykomorowe/. Bardzo istotne znaczenie miało odkrycie, że CRH w czasie ciąży jest również wydzielane przez łożysko, błony płodowe/owodnia, kosmówka/ i doczesną (4). Wraz z przebiegiem ciąży, w surowicy krwi matki można zaobserwować wykładniczy wzrost wydzielania CRH. W I trymestrze wartości CRH wynoszą około 5-10 pg/ml. W III trymestrze stężenia tego hormonu są około 100x wyższe niż w I trymestrze oraz około 1000 razy wyższe niż u kobiet nie będących w ciąży. Wartości piku odpowiadające 2200 pg/ml są obserwowane podczas porodu. Istotny wzrost wolnego CRH można uznać za ważny czynnik inicjujący proces porodowy (5). CRH jest uważana za kluczowy mediator porodu przedwczesnego indukowanego stresem. Podwyższone stężenia CRH obserwuje się w ciążach zagrożonych porodem przedwczesnym bez podłoża infekcyjnego. Łożyskowy CRH jest odpowiedzialny za stymulucję produkcji prostaglandyn przez owodnię, kosmówkę i doczesną. Jak wiadomo prostaglandyny bezpośrednio stymulują skurcze macicy oraz rozwieranie się szyjki macicy. Z drugiej strony prostaglandyny stymulują także wydzielanie CRH przez owodnię, kosmówkę i doczesną. W tym wypadku ma miejsce pozytywne, parakrynnne sprzężenie zwrotne doprowadzające do porodu przedwczesnego (6). Zasadnicze znaczenie ma fakt, że glukokortykosterydy hamują podwzgórzowe wydzielanie CRH /ujemne sprzężenie zwrotne/, a stymulują łożyskową produkcję CRH /dodatnie sprzężenie zwrotne. Biologiczne działanie CRH jest osłabiane przez globulinę wiążącą CRH (CRHBP). Białko to jest produkowane w wątrobie oraz w obrębie łożyska (7). Rola CRH w patomechanizmie porodu oraz porodu przedwczesnego nadal wymaga szczegółowych badań. Rozważa się również rolę relaksyny w etiopatogenezie porodu przedwczesnego. Relaksyna jest hormonem białkowym. Należy do rodziny insulinopodobnego czynnika wzrostu. Jest wydzielana przez ciałko żółte, łożysko i doczesną (8). Stężenia relaksyny są najwyższe w pierwszym trymestrze ciąży, a nstępnie ulegają niewielkiemu obniżeniu. W czasie drugiego i trzeciego trymestru są i tak wyższe w stosunku do prawidłowych wartości występujących w fazie lutelanej. Główne miejsca oddziaływania relaksyny to tkanka łączna w obrębie narządów rozrodczych. Wysokie stężenia relaksyny mogą indukować również pęknięcie błon płodowych bez związku z infekcją (9). Mechanizm działania relaksyny w odniesieniu do opisanych struktur wiąże się ze stymulacją rozpadu kolagenu. W czasie ciąży dwie funkcje relaksyny wysuwają się na pierwsze miejsce. Pierwsza to stymulacja procesu rozwierania się szyjki macicy a druga to synergistyczne działanie z progesteronem w celu zahamowania skurczów macicy Sugeruje się również rolę aktywiny A w mechanizmach ospowiedzialnych za poród przedwczesny. Stężenia aktywiny A w surowicy krwi są podwyższone u kobiet zagrożonych porodem przedwczesnym. Ponadto wykazano, że stężenia substancji w surowicy krwi u kobiet zagrożonych porodem przedwczesnym nieleczonych jest wyższa niż u kobiet zagrożonych porodem przedwczesnym, które stosują leki tokolityczne. Potencjalne zastosowanie aktywiny A jako markera porodu przedwczesnego nie zostało dotychczas okreslonene. Rola estrogenów w procesie porodowym również wydaje się być bardzo istotna. Zasadniczy wpływ estrogenów w odniesieniu do porodu samoistnego i porodu przedwczesnego odnosi się do wzrostu kurczliwości macicy. Estrogeny stymulują wzrost białek kurczliwych i enzymów oraz zwiększają zdolność komórek mięśniowych do mobilizacji jonów wapnia. Estrogeny modulują również kanały wapniowe w obrębie komórek mięśniowych (10). Zasadnicze znaczenie ma pozytywny wpływ estrogenów na produkcję receptorów dla oksytocyny, wazopresyny i agonistów alfa-adrenergicznych. Estrogeny odziałują również na wzrost zdolności macicy do produkcji prostaglandyn. Uważa się, że estrogeny odgrywają rolę w etiopatogenezie porodu przedwczesnego. W czasie ciąży obserwuje się wzrost stężenia poszczególnych estrogenów. Ten wzrost występuje głównie od początku ciąży do 24 tygodnia ciąży. Stężenie estriolu w krwi matczynej jest najwcze- 801 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica śniej oznaczalne w 9 tygodniu ciąży. Pomiędzy 34 a 40 tygodniem ciąży stężenie estronu pozostaje bez zmian, estradiol wzrasta o około 15% a estriol o około 50%. Pik stężenia estriolu występuje około 34 tygodnie przed porodem (11). Prekursory estriolu w ciąży mają prawie wyłącznie pochodzenie płodowe. Estriol wydaje się odgrywać istotną rolę w patomechanizmach porodu przedwczesnego. Estriol w ślinie odzwierciedla stężenie wolnego, niezwiązanego estriolu, czyli estriolu biologicznie aktywnego. Zastosowanie pomiaru stężenia estriolu w ślinie wydaje się bardzo korzystne (12). Pozwala ono na częsty, nieinwazyjny pobór próbek. Wiąże się duże nadzieje z zastosowaniem estriolu jako markera porodu przedwczesnego. Inicjacja porodu jest zależna od działania oksytocyny. Oksytocyna odgrywa istotną rolę w czasie ciąży w aspekcie stymulacji skurczów mięśni macicy oraz wydzialania mleka. Rola oksytocyny w patomechanizmie porodu przedwczesnego nie jest dokładnie określona. Badania wykazały, że zarówno stężenia oksytocyny w surowicy krwi matki jak i zawartość receptorów jest podzwyższona w przypadku porodu przedwczesnego (13). Podobnie jak wiekszośc neurohormonów podwzgórza także oksytocyna jest wydzielana w sposób pulsacyjny charakteryzujący sie odpowiednią częstotliwością i amplitudą pulsów. Sugeruje sie, że sposób wydzielania oksytocyny może mieć istotne znaczenie w aspekcie wystąpienia porodu przedwczesnego. Jedna z nowych opcji farmakologicznych w leczeniu porodu przedwczesnego odnosi się do zastosowania antagonistów receptorów oksytocyny. Początek badań nad tego typu preparatami sięga połowy lat 80-tych XX wieku. Najbardziej znanym preparatem z opisywanej grupy jest Atosiban, który kompetycyjnie blokuje receptory oksytocyny w obrębie doczesnej jak i mięśniówki macicy. Wykazano, że zastosowanie Atosibanu wiązało się z istotnym 55% obniżeniem aktywności skurczowej macicy (14). W przypadku zastosowania placebo aktywność skurczowa obniżyła sie tylko o 27%. Obecnie trwają badania nad innymi nowszymi preparatami antagonistów receptorów oksytocynowych. Preparaty te charakteryzują się lepszą dostępnością biologiczną oraz wyższą selektywnością działania. Według wspólczesnej wiedzy uwarunkowania hormonalne porodu przedwczesnego nie są dokładnie poznane. Do głównych substancji, które odgrywaja rolę w mechanizmach porodu przedwczesnego należy zaliczyć kortykoliberynę, relaksynę, estriol oraz oksytocynę. Konieczne są dalsze badania w celu dokładnego określenia uwarunkowań hormonalnych porodu przedwczesnego. 802 Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. Challis J.R., Lye S.J., Gibb W., Whittle W., Patel F., Alfaidy N., Understanding preterm labor. Ann N Y Acad Sci., 2001, 943: 225-34 2. Terzidou V. and Benett P.R. Preterm labour. Curr Op Obster Gynecol.,2002, 14:105-13 3. Lockwood C.J. Predicting premature delivery – No easy task. N Engl J Med., 2002, 346: 282-4 Shibasaki T., Odagiri E., Shizume K., Ling N., Corticotropinreleasing factor-like activity in human placental extracts. J Clin Endocrinol Metab. 1982, 55: 384-6. McLean M. and Smith R. Corticotropin-releasing hormone and human parturition. Reproduction., 2001, 121: 493-501 P.E., Lowry P.J., Vale W. Corticotropin-releasing factor-binding protein is produced by human placenta and intrauterine tissues. J Clin Endocrinol Metab.1993, 77: 919-24. Fadalti M., Pezzani I., Cobellis L., Springolo F., Petrovec M.M., Ambrosini G., Reis F.M., Petraglia F. (2000) Placental corticotropin-releasing factor. An update. Ann N Y Acad Sci., 900: 89-94. Hsu S.Y., Nakabayashi K., Nishi S., Kumagai J., Kudo M., Sherwood O.D., Hsueh A.J., Activation of orphan receptors by the hormone relaxin.Science.2002, 295: 671-74. Millar L.K., Boesche M.H., Yamamoto S.Y., Killeen J., DeBuque L., Chen R., Bryant- Greenwood G.D., A relaxinmediated pathway to preterm premature rupture of the fetal membranes that is independent of infection. Am J Obstet Gynecol. 1998, 179: 126-34 Sitteri P.K., MacDonald P.C., Placental estriol biosynthesis during human pregnanncy. J Clin Endocrinol Metab., 1996, 26: 751-57 Mauldin J.G. and Newman R.B.. Preterm birth risk assessment. Semin Perinatol. 2001, 25: 215-22. Heine R.P., McGregor J.A., Goodwin T.M., Artal R., Hayashi R.H., Robertson P.A., Varner M.W., (2000) Serial salivary estriol to detect an increased risk of preterm birth. Obstet Gynecol. 96: 490-97. Chibbar R., Miller F.D., Mitchell B.F., Synthesis of oxytocin in amnion, chorion, and decidua may influence the timing of human parturition. J Clin Invest. 1993, 91: 185-92. Thornton S., Vatish M., Slater D. (2001) Oxytocin antagonists: clinical and scientific considerations. Exp Physiol. 86: 297302. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Pituitary disorders and pregnancy Wojciech Zgliczyński, Piotr Zdunowski Department of Endocrinology, Medical Center of Postgraduate Education, Warsaw Summary Disorders of the pituitary gland as a rule causes an impairment of the hormonal function and lead to menstrual irregularity and lack of ovulation. Thus, pituitary integrity is essential for gestation. Conception in women harboring pituitary adenoma is possible only in case of preservation of the gonadotroph function and maintenance of the normal level of prolactin. In this group there is an additional risk of compression of chiasma opticum or ocumlomotor nerves as well as increase of pressure of the cerebrospinal fluid caused by physiologically enlarged pituitary gland. It is shown in present paper, that pituitary adenomas are not contraindication for pregnancy, however patients need to be under tight control because in 14% of macroprolactinoma tumour size increases and evokes neurological symptoms during pregnancy. In this cases first-line therapy are dopamine agonists (bromocriptine). Additionally, in 7% of prolactinoma after delivery an infarct of the tumor or the pituitary may occur. This can lead to tumor destruction and to spontaneous cure, but could also cause pituitary deficiency. In this paper we also discuss problem of the postpartum amenorrhoea. Potential causes as: pituitary tumor, reactive hyperprolactinaemia, lymphocytic hypophysitis, pituitary infract (Sheehan’s syndrome) and empty sella syndrome are detaily described. Key words: pituitary tumor, pregnancy, prolactinoma, secondary amenorrhoea Choroby przysadki a ciąża Wojciech Zgliczyński, Piotr Zdunowski Klinika Endokrynologii CMKP, Warszawa Choroby przysadki z reguły prowadzą do upośledzenia jej czynności hormonalnej i tym samym zaburzeń miesiączkowania z brakiem jajeczkowania. Tak więc, prawidłowa czynność przysadki jest niezbędna do zajścia w ciążę. Zajście w ciążę u kobiet z guzami przysadki jest możliwe jedynie przy zachowanej czynności gonadotropowej przysadki i prawidłowym stężeniu prolaktyny. U chorych tych podczas ciąży istnieje jednak obawa, iż fizjologicznie powiększająca się zdrowa część przysadki może doprowadzić do: ucisku na skrzyżowanie nerwów wzrokowych i okoruchowych oraz wzrostu ciśnienia śródczaszkowego. W pracy przytoczono dane, że gruczolaki przysadki nie stanowią przeciwwskazań do zajścia w ciążę, wymagają jednak specjalistycznej opieki ponieważ w 14% macroprolactinoma guz w ciąży może ulec powiększeniu, dając objawy neurologiczne. Postępowaniem z wyboru w tych przypadkach winno być zastosowanie bromokryptyny. Dodatkowo, w 7% prolactinoma w okresie okołoporodowym może dojść do udaru guza lub przysadki. Prowadzi to najczęściej do wyleczenia z prolactinoma, ale może również spowodować niedoczynność przysadki. W artykule poruszono również problem braku powrotu miesiączki po przebytym porodzie omawiając: ujawnienie guza przysadki po przebytym porodzie, hiperprolaktynemię reaktywną, poporodowe limfocytarne zapalenie przysadki, poporodową martwicę przysadki i zespół pustego siodła. Słowa kluczowe: ciąża, gruczolaki przysadki, wtórny brak miesiączki, prolaktynoma Dr hab. med. Wojciech Zgliczyński Klinika Endokrynologii CMKP ul. Cegłowska 80 01-809 Warszawa Tel/fax (22) 834 31 31 e-mail: [email protected] 803 MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Wstęp Choroby przysadki z reguły prowadzą do upośledzenia jej czynności hormonalnej i tym samym zaburzeń miesiączkowania z brakiem jajeczkowania. Tak więc, prawidłowa czynność przysadki jest niezbędna do zajścia w ciążę. Po zapłodnieniu i implantacji wpływ przysadki na przebieg ciąży staje się niewielki. Główną rolę w utrzymaniu ciąży początkowo odgrywa jajnikowe ciałko żółte, a następnie łożysko, które wydziela m in.: • neurohormony analogiczne do podwzgórzowych (GnRH, CRH, TRH, GHRH i somatostatynę); • hormony analogiczne do przysadkowych (HCG, HPL, HGH, ACTH, PRL, HCT – human chorionic thyrotropin); • hormony sterydowe (progesteron, estrogeny); • czynniki wzrostowe (IGF-1, EGF, aktywina, inhibina); • cytokiny (interleukina 1 i 6, CSF-1) [1, 2, 3]. A B MATERIAŁY ZJAZDOWE Rycina 2 A. Prawidłowy obraz przysadki w badaniu MR w projekcji czołowej B. Symetryczne powiększenie przysadki ulegające równomiernemu zakontrastowaniu u 22-letniej kobiety w 32 tygodniu ciąży (stężenie PRL 180 g/ml) Rycina 1. Potencjalne zależności między czynnością hormonalną łożyska i przysadki ze zwróceniem uwagi na mechanizm zwiększający wydzielanie PRL i IGF-1 w ciąży. Łożysko jest więc gruczołem wewnętrznego wydzielania, funkcjonującym w dużej mierze samodzielnie, gdyż w jednym narządzie, choć w różnych jego warstwach, skupia aktywność neurohormonalną i tropową, imitując w pewnym stopniu układ podwzgórzowo-przysadkowy, a w części nawet gonadowy. Wysokie stężenie wydzielanego przez łożysko estradiolu stymuluje: syntezę przysadkowego DNA, mRNA dla prolaktyny, aktywność mitotyczną i syntezę prolaktyny [4, 5] Na skutek tego dochodzi do fizjologicznego powiększenia przysadki; zwiększa się liczba i objętość przysadkowych komórek laktotropowych [6, 7] (ryc. 1 i 2). 804 Wydzielany przez łożysko hormon wzrostu, IGF-1, oraz prawdopodobnie GH-RH [8] wpływa na podwyższenie stężenia krążących czynników wzrostowych odpowiedzialnych m.in. za dostrzegalne u ciężarnych powiększenie rąk i stóp oraz części miękkich twarzoczaszki, przypominające somatyczne objawy akromegalii (ryc. 1). Tak więc klinicznie oraz w oparciu o badania laboratoryjne ciąża może imitować nawet guz przysadki (a właściwie jej przerost), akromegalię, a nawet nadczynność tarczycy, chorobę Cushinga czy cukrzycę. Guzy przysadki a ciąża Zajście w ciążę u kobiet z guzami przysadki jest możliwe jedynie przy zachowanej czynności gonadotropowej przysadki i prawidłowym stężeniu prolaktyny [9]. U chorych tych podczas ciąży istnieje jednak obawa, iż fizjologicznie powiększająca się zdrowa część przysadki może doprowadzić do: ucisku na skrzyżowanie nerwów wzrokowych i okoruchowych oraz wzrostu ciśnienia śródczasz- Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) się, że były to chore z makrogruczolakalmi. Zastosowanie w tej grupie bromokryptyny w dawkach od 1,25 do 7,5 mg/d doprowadziło do obniżenia stężenia PRL i poprawy klinicznej: wyrównania pola widzenia, ustąpienia bólów głowy, poprawy czynności nerwów okoruchowych. Wszystkie 110 dzieci urodzone przez chore z prolactinoma były zdrowe i rozwijały się prawidłowo. U 6-ciu pacjentek (tj. 7%) podczas porodu doszło do udaru guza i tym samym wyleczenia z prolactinoma. U 19 spośród 30 chorych (63%), u których po porodzie wykonano TK lub MR wykazano nieznaczne powiększenie gruczolaka przysadki. Uzyskane wyniki i zdobyte doświadczenie umożliwiły zaprezentowanie standardu postępowania u kobiet z gruczolakami przysadki w ciąży (ryc. 3) [15]. U obserwowanych chorych z akromegalią w trakcie przebiegu ciąży nie stwierdzono istotnego przyrostu GH i IGF-1 oraz neurologicznych cech ekspansji guza, wykazano natomiast nasilenie zaburzeń gospodarki węglowodanowej. MATERIAŁY ZJAZDOWE kowego. Do końca nie wiadomo również, czy łożyskowe estrogeny mogą stymulować rozrost gruczolaka przysadki zbudowanego z komórek laktotropowych, a GH-RH zbudowanego z komórek somatotropowych. Z niewielkiego piśmiennictwa na ten temat wynika, że w przypadku mikrogruczolaków (tj. guzów o średnicy mniejszej niż 10 mm) podczas ciąży jedynie w 1% dochodzi do pogorszenia pola widzenia, a w 5% nasilenia bólów głowy. Natomiast u chorych z makrogruczolakami odsetek powikłań neurologicznych związanych z ekspansją guza sięga 20% [10, 11, 12, 13]. Własne doświadczenia opieramy na retrospektywnej analizie przebiegu ciąży u 89 kobiet z gruczolakami przysadki (w 63% wyjściowo wielkość guza odpowiadała makrogruczolakowi) z czego 86 chorych miało prolactinoma, a 3 akromegalię [14]. Wszystkie pacjentki z zespołem amenorrhoeagalactorrhoea w przebiegu prolactinoma zaszły w ciążę dzięki zastosowaniu agonistów dopaminy. Chore z czynną akromegalią miały zaburzenia miesiączkowania, a jedna z nich zaszła w ciążę w trakcie leczenia analogiem somatostatyny o przedłużonym działaniu. U wszystkich chorych z prolactinoma po potwierdzeniu obecności ciąży odstawiono agonistę dopaminy, a w przypadku akromegalii zaprzestano leczenia analogiem somatostatyny. W trakcie ciąży i po jej rozwiązaniu poza rutynowym postępowaniem ginekologicznym oznaczano stężenia PRL oraz GH i IGF-1 w akromegalii, przeprowadzano badanie neurologiczne i ocenę pola widzenia. U większości chorych przed zajściem w ciążę i po jej rozwiązaniu oceniano wielkość guza za pomocą badania tomografii komputerowej lub rezonansu magnetycznego (MR). Spośród 86 kobiet z prolactinoma po zaprzestaniu leczenia agonistami dopaminy u 74 (tj. 86%) przez cały przebieg ciąży i podczas laktacji nie stwierdzono pogorszenia pola widzenia, ani żadnych innych objawów neurologicznych, a stężenie PRL utrzymywało się w granicach od 300 do 400 µg/l. Natomiast u pozostałych 12 kobiet (tj. 14%) po zaprzestaniu leczenia pojawiły się objawy neurologiczne: bóle głowy, pogorszenie pola widzenia, porażenie nerwów okoruchowych, a stężenie PRL w tej grupie wzrosło do wartości od 480 do 840 µg/l. Retrospektywnie okazało Rycina 3 805 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE Podsumowując: gruczolaki przysadki nie stanowią przeciwwskazań do zajścia w ciążę, wymagają jednak specjalistycznej opieki ponieważ: • w 14% macroprolactinoma guz w ciąży może ulec powiększeniu, dając objawy neurologiczne. Postępowaniem z wyboru w tych przypadkach winno być zastosowanie bromokryptyny. • w 7% prolactinoma w okresie okołoporodowym może dojść do udaru guza lub przysadki. Prowadzi to najczęściej do wyleczenia z prolactinoma, ale może również spowodować niedoczynność przysadki (ryc. 4). • u chorych z akromegalią ciąża najczęściej nasila zaburzenia gospodarki węglowodanowej. Rycina 4 Badanie MR przysadki w projekcji czołowej u 28-letniej kobiety z zespołem częściowo pustego siodła powstałym na skutek rozpadu makroprolaktynoma, do którego doszło w przebiegu udaru guza w trakcie porodu. Uwidoczniony po prawej stronie fragment części gruczołowej przysadki (strzałka) wykazuje prawidłową czynność hormonalną. A B Hormonalne przyczyny poporodowego braku miesiączki W praktyce położniczo-ginekologicznej wyrazem upośledzonej czynności przysadki staje się brak powrotu miesiączki po przebytym porodzie. Z przyczyn należy wymienić: 1. Ujawnienie guza przysadki (najczęściej prolactinoma) po okresie ciąży i przedłużającej się laktacji. W wywiadach z reguły okres zaburzeń miesiączkowania poprzedzający ciążę leczony bromokryptyną. W okresie ciąży wysokie stężenie estrogenów przyczyniło się do rozrostu mikroprolactinoma. Pierwszoplanowym leczeniem w tych przypadkach jest zastosowanie bromokryptyny (ryc. 5). 2. Hiperprolaktynemia reaktywna – wystymulowana w czasie ciąży przez wysokie stężenie łożyskowego estradiolu, oddziałującego na prawidłowe komórki laktotropowe przysadki. Charakteryzuje się umiarkowanie podwyższonym stężeniem PRL, ulegającym nadmiernemu przyrostowi po stymulacji (np. TRH lub metoclopramidem) i brakiem cech gruczolaka w badaniu MR. Leczeniem z wyboru jest bromokryptyna. 3. Poporodowe limfocytarne zapalenie przysadki – zazwyczaj towarzyszy innym chorobom immunologicznym. Klinicznie objawia się hiperprolaktynemią, stopniowo rozwijającą się wtórną niedoczynnością gonad, nadnerczy i tarczycy, czasami moczówką prostą i objawami neurologicznymi związanymi z obecnością nacieków limfocytarnych obejmujących przysadkę. Nacieki te w badaniu MR po podaniu kontrastu ulegają charakterystycznemu silnemu wysyceniu (ryc. 6B). Leczenie winno zmierzać do substytucyjnego wyrównania niedoczynności przysadki, a zastosowana kortykoterapia zwykle prowadzi do zmniejszenia zmian naciekowo-zapalnych i towarzyszących objawów neurologicznych. C Rycina 5. Badanie MR przysadki w projekcji czołowej u 22-letniej kobiety z prolaktynoma A - obraz wyjściowy, gruczolak przysadki o średnicy 10 mm (strzałka) B - obraz po miesiącu od porodu w trakcie laktacji - wyraźne powiększenie gruczolaka do średnicy 15 mm C - obraz po 6 miesiącach od porodu, w trakcie leczenia bromokryptyną - znaczne zmniejszenie gruczolaka do średnicy 3 - 4 mm 806 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) A B Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. Malinowski A, Wilczyński JR. Immunologiczne mechanizmy utrzymania ciąży. Ginekol Prakt 2003; 4(73): 47-56. Strauss JF, Martinem F, Kiriakidou M. Placental steroid hormone synthesis: unique features and unanswered questions. Biol Repr 1996; 54: 303. Speroff L, Glass RH, Kase NG. The endocrinology of pregnancy, in: Clinical Gyneacologic Endocrinology and Infertility (ed V). Wiliams and Wilkins 1994: 25-289. Molitch ME. Pregnancy and hyperprolactinaemic women. N. Engl. J. Med. 1985; 312: 1364 – 70. Stupnik MA, Baxter LA, French LR, Gorski J. In vitro effects of estrogen on ovine pituitaries: prolactin and growth hormone biosynthesis and messenger ribonucleic acid translation. Endocrinology 1979; 104: 729 – 35. Scheithauer B, Santro T, Kovacs K, Young W, Ryan N, Randall R. The pituitary gland in pregnancy: a clinicopathologic and immunohistochemical study of 69 cases. Mayo Clin. Proc. 1990; 65: 416-74. Gonzalez J, Elizondo G, Saldivar D, Nanez H, Todd L, Villareal J. Pituitary gland growth during normal pregnancy: an in vivo study using magnetic resonance imaging. Am. J. Med. 1988; 85: 217-20. Marginoris AN, Brockman G, Bohler HCL, Grino M, Venvakopulous N, Chroussos G. Expression and localization of growth hormone – releasing hormone messenger RNA in rat placenta: in vivo secretion and regulation of its peptide product. Endocrinology 1990; 126: 151-158. Bohnet HG, Dahlen HG, Wuttke W, Schneider HPG. Hyperprolactinaemic anovulatory syndrome. J. Clin. Endocrinol. Metab. 1976; 42: 132 Divers WA, Yen SSC. Prolactin – producing microadenomas in pregnancy. Obstet. Gynecol. 1983; 61: 425 – 29. Randeva HS, Davis M, Prelewic GM. Prolactinoma and pregnancy. Br. J. Obstet. Gynaecol. 2000; 107: 1064-68. Kletzky OA, Marrs RP, Howard WF, McCornik W, Mishell DR. Prolactin synthesis and release during pregnancy and puerperium. Am. J. Obstet. Gynecol. 1980; 136: 545. Abelove WA, Rupp JJ, Paschkis KE. Acromegaly and pregnancy. J. Clin. Endocrinol. Metab. 1954; 14:32 Zgliczyński W, Jeske W, Zdunowski P, Stopińska-Głuszak U, Janik J, Świerczewski D. Ciąża u kobiet z gruczolakami przysadki. Endokrynol Pol 2002; 53(4): 475-489. Zgliczyński W. Ocena wyników rozpoznawania i leczenia rzadkich chorób układu podwzgórzowo-przysadkowego – rozprawa habilitacyjna. Warszawa 2004, CMKP. C Rycina 6. Obraz MR okolicy siodła tureckiego w projekcji strzałkowej: A – przysadka prawidłowa B – przysadka powiększona, ulegająca intensywnemu zakontraktowaniu u 23-letniej kobiety za poporodowym limfatycznym zapaleniem przysadki i chorobą Hashimoto. C – zespół pustego siodła (brak tkanki przysadki) u 34-letniej kobiety po przebytym krwotoku okołoporodowym prowadzącym do poporodowej martwicy przysadki (zesp. Sheehana) 807 MATERIAŁY ZJAZDOWE 4. Poporodowa martwica przysadki (zesp. Sheehana), obecnie występująca coraz rzadziej w związku z poprawą opieki okołoporodowej, spowodowana jest udarem niedokrwiennym powiększonej i bardzo dobrze ukrwionej w czasie ciąży przysadki na skutek poporodowego wstrząsu pokrwotocznego. Objawia się szybko narastającymi klinicznymi cechami wtórnej niedoczynności nadnerczy, gonad i tarczycy, a czasami również moczówki prostej. Niedobór prolaktyny jest przyczyną braku laktacji. W badaniach obrazowych nie udaje się uwidocznić gruczołu przysadki, a jedynie tzw. zespół pustego siodła (ryc. 6C). Leczenie polega na wyrównaniu niedoczynności przysadki. 5. Zespół pustego siodła – spowodowany jest wtargnięciem przestrzeni podpajęczynówkowej w obręb siodła tureckiego na skutek nieszczelności przepony siodła. Wypełniający siodło tureckie płyn mózgowo-rdzeniowy może uciskać szypułę i gruczoł przysadki, prowadząc najczęściej do bólów głowy, czasami hiperprolaktynemii, rzadko do niedoczynności przysadki. Wśród czynników etiopatogenetycznych należy wymienić wszystkie procesy prowadzące do uszkodzenia przepony siodła: działania neurochirurgiczne, radioterapię czy farmakoterapię prowadzącą do zmniejszenia objętości gruczolaków przysadki. Częste występowanie zespołu pustego siodła spotyka się u wieloródek. Może być to związane z wielokrotnym fizjologicznym powiększaniem się przysadki podczas ciąży i jej okresowym uciskiem na przeponę siodła. Leczenia bromokryptyną wymagają przypadki przebiegające z hiperprolaktynemią, a wykazanie niedoczynności przysadki jest wskazaniem do hormonalnego leczenia zastępczego. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Influence of the thyroid pathology in mothers on the thyreometabolic status in newborns Katarzyna Łącka1, Joanna Szarzyńska2 1 2 Department of Endocrinology, Metabolism and internal Medicine, Poznan University of Medical Medicine Internal Medicine Unit, ZOZ – Nowe Miasto, Poznan Abstract Diagnosis of the thyroid diseases in pregnant women is difficult, but their correct treatment may give a minimal or total regress of the thyroid pathology in newborns. In this paper criteria of diagnosis and treatment of the thyroid pathology in pregnancy have been presented (including Graves’ hyperthyroidism, hypothyroidism, iodine deficiency and iodine excess, simple goiter and thyroid autoimmune disorders) and the influence of the thyreometabolic status in mothers on thyroid function in newborns have been described. Key words: thyroid physiology in pregnant women, thyroid diseases in pregnancy, hyperthyroidism, hypothyroidism, iodine deficiency, iodine excess, simple goiter, thyroid pathology in newborns Wpływ patologii tarczycy matki na stan tyreometaboliczny noworodka Katarzyna Łącka1, Joanna Szarzyńska2 1 2 Katedra Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych Akademii Medycznej im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu Oddział Internistyczny, ZOZ - Nowe Miasto w Poznaniu MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Rozpoznanie chorób tarczycy u kobiet w ciąży jest trudne, tymczasem prawidłowe ich leczenie pozwala na zmniejszenie lub całkowitą niwelację patologii tego gruczołu u noworodka. W pracy przedstawiono kryteria rozpoznania i zasady leczenia patologii tarczycy w ciąży (nadczynności, zwłaszcza choroby Gravesa-Basedowa, niedoczynności tarczycy, stanów z niedoboru i nadmiaru jodu, wola obojętnego, chorób autoimmunizacyjnych tarczycy) oraz omówiono wpływ stanu tyreometabolicznego matki na czynność tarczycy noworodka. Rozpoznanie zaburzeń czynności tarczycy u kobiet w ciąży jest trudne i wymaga dużej znajomości fizjologii i patologii tego gruczołu. Tymczasem prawidłowe leczenie chorób tarczycy w ciąży może mieć wpływ na rozwój tarczycy u płodu i stan tyreometaboliczny noworodka. U kobiet w ciąży fizjologicznie pojawiają się następujące zmiany w czynności tarczycy: 1. wzrost stężenia TBG (globuliny wiążącej tyroksynę - thyroxine binding globulin) w wyniku hiperestrogenizmu i zwolnionego metabolizmu tego białka; 2. wzrost stężenia całkowitych hormonów tarczycy – tyroksyny i trijodotyroniny średnio o 25-50%; 3. spadek poziom współczynnika wiązania trijodotyrpniny (T3I); 4. w łożysku synteza ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej (hCG – human chorionic gonadotropin) wykazująca aktywność tyreotropową (około 0.02% aktywności TSH) i produkowana niezależnie od stężenia tyreoliberyny (TRH) i hormonów tarczycy; 5. nieznaczny wzrost stężenia wolnej tyroksyny (fT4) w I. trymestrze ciąży i spadek w II. i III. trymestrze ciąży; 6. wzrost zapotrzebowania na jod, spadek jego stężenie i wzrost jodochwytności; 7. powiększenie tarczycy w wyniku niedoboru jodu; 8. wzrost aktywności dejodynazy typu III i wzrost stężenia odwrotnej trijodotyroniny (rT3), 8. wzrost stężenia tyreoglobliny (TG) w III. trymestrze ciąży (1,2,3,4,5). Z kolei u zdrowego donoszonego noworodka stwierdza się następujące parametry tyreometa- 808 Słowa kluczowe: fizjologia tarczycy w ciąży, choroby tarczycy w ciąży, nadczynność tarczycy, niedoczynność tarczycy, niedobór jodu, nadmiar jodu, patologia tarczycy noworodka Dr hab. Katarzyna Łącka Katedra Endokrynologii, Przemiany Materii I Chorób Wewnętrznych Akademia Medyczna im. K. Marcinkowskiego Przybyszewskiego 49, 60 355 Poznań email: [email protected] Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Choroba Gravesa-Basedowa u kobiety ciężarnej. Nadczynność tarczycy występuje u 0.2% ciężarnych kobiet, a w ok. 0.05% przypadkach jest zdiagnozowana po raz pierwszy. Główną przyczyną hipertyreozy w ciąży jest choroba Gravesa-Basedowa. Przebieg choroby jest zazwyczaj łagodny, co jest następstwem wzrostu stężenia TBG w surowicy oraz konwersji tyroksyny do rT3. Rozpoznanie ustala się na podstawie wzrostu stężenia fT4 i spadku TSH w surowicy. Dla potwierdzenia choroby Gravesa-Basedowa ważnym parametrem jest oznaczenie stężenia przeciwciał antyreceptorowych (TRAK) (10-12). Stan hipertyreozy jest niebezpieczny zarówno dla matki jak i płodu. Stąd bardzo istotne jest skuteczne leczenie objawów choroby. Stosuje się leki tyreostatyczne, z których Propylthiouracyl uważa się za mniej toksyczny i słabiej przechodzący przez łożysko do krwi płodu w porównaniu do Thiamazolu. Najkorzystniej byłoby uzyskać stan eutyreozy w I. trymestrze ciąży, jednak przy nadal utrzymującej się nadczynności tarczycy w okresie późniejszym, dawki leków tyreostatycznych zmniejsza się o połowę, z wyjątkiem bardzo nasilonej tyreotoksykozy. W przypadku obecności dużego wola konieczne jest wykonanie strumektomii, najlepiej w środkowym trymestrze ciąży. Z kolei propranolol stosuje się w małych dawkach 10-15 mg/dobę. Niekiedy należy wykonać plazmaferezę, zwłaszcza przy zbliżającym się terminie porodu i współistniejącej znacznej tyreotoksykozie. Ciążę rozwiązuje się często cięciem cesarskim (10-12). Przeciwciała antyreceptorowe stymulujący przechodząc przez łożysko od matki do płodu mogą wywoływać cechy tyreotoksykozy. Uważa się, że co siedemdziesiąta kobieta w ciąży z chorobą GravesaBasedowa rodzi dziecko z tyreotoksykozą. Czas trwania nadczynności tarczycy u dziecka najczęściej ma charakter przemijający i trwa około 2 miesiące. Przy urodzeniu dziecko może nie wykazywać cech hipertyreozy, bowiem leki tyreostatyczne, które otrzymuje matka, przechodzą przez łożysko, i równocześnie leczą nadczynność tarczycy płodu (13,14). Dzieci z tyreotoksykozą rodzą się małe, z tachykardią około 200 ud./min oraz zaburzeniami układu sercowo-naczyniowego. Są pobudzone, może występować wole i wytrzeszcz gałek ocznych. Niekiedy występuje hepatosplenomegalia, żółtaczka, trombocytopenia i niewydolność krążenia. Rozpoznanie potwierdza podwyższone stężenie przeciwciał antyreceptororowych (TRAK), wysokie stężenie fT4 i niskie stężenie TSH w surowicy (15,16,17). Wykazano niekorzystny wpływ na rozwój płodu i stan noworodka leków stosowanych w przypadkach nadczynności tarczycy u kobiet w ciąży. Dotyczy to zarówno leków tyreostatycznych jak i propranololu (18-26). U noworodków matek leczonych tyreostatykami rozpoznawano niedoczynność tarczycy i wole (21,26). U noworodków urodzonych przez matki leczone methimazolem opisywano przypadki aplazji skóry oraz agenezję obu nerek (20,23,24,25). Z kolei propranolol w dużych dawkach stosowany w kobiet w ciąży może powodować skurcze macicy, atrofię łożyska oraz opóźnienie wzrostu, bradykardię i hipglikemię płodu. Długoletnie obserwacje kliniczne wskazują wzrost liczby poronień i porodów przedwczesnych u kobiet, u których wykonano tyreidektomię w stosunku do kobiet leczonych tyreostatykami (27) Niedoczynność tarczycy u ciężarnych jest rzadko spotykana, bowiem cechy niewyrównanej hipotyreozy mogą być przyczyną niepłodności. Znacznie częściej stwierdza się objawy wyrównanej preparatami Ltyroksyny niedoczynności tarczycy. Spośród głównych przyczyn hipotyreozy wymienia się: tyreoidektomię totalną lub subtotalną oraz leczenie radiojodem w wywiadzie, a także autoimmunizacyjną niedoczynność tarczycy w przebiegu zapalenia typu Hashimoto. U kobiety ciężarnej leczonej z powodu hipotyreozy należy kontrolować stężenie TSH w surowicy i utrzymać je w granicach normy (średnio- 1-2 mU/L) odpowiednio zwiększając dawkę L-tyroksyny. Nieprawidłowo leczona hipotyreoza w ciąży może prowadzić do nadciśnienia tętniczego, rzucawki, przedwczesnego oddzielenia łożyska, niskiej wagi urodzeniowej dziecka, zwiększonej umieralności okołoporodowej oraz wad wrodzonych u dziecka (28-30). Każdorazowo wskazane jest określenie stężenia przeciwciał przeciwtarczycowych, zwłaszcza przeciwciał antytyreoperoksydazowych (antyTPO), antytyreoglobulinowych (anty-TG) oraz antyreceptorowych hamujących. Wyżej wymienione przeciwciała przechodząc przez łożysko z krwi matki do płodu mogą być przyczyną trwałej lub przejściowej hipotyreozy u noworodka, przejściowej hipertyreotropinemii czy wola (31-33). Niedoczynność tarczycy noworodka może być trwała lub przemijająca. Spośród głównych przyczyn niedoczynności tarczycy przemijającej należy 809 MATERIAŁY ZJAZDOWE boliczne: 1. stężenie tyreotropiny (TSH) około 30-50 mU/L normalizujące się w 3-5 dobie życia noworodka, 2. wysokie stężenie TBG (normalizacja po 12. tygodniu życia), 3. podwyższone stężenie całkowitej tyroksyny (najwyższe w 2-3 dobie życia, normalizacja po 12. tygodniu), 4. wysokie stężenie rT3 (normalizacja po 4. tygodniu życia noworodka) (5,6). Choroby tarczycy u kobiety ciężarnej mogą powodować zaburzenia rozwoju płodu, do najpoważniejszych należą m.in. poronienie, przedwczesny poród, zaburzenia rozwoju centralnego kładu nerwowego i układu krążenia (5,6,7,8,9) Poniżej zostaną omówione rozpoznawanie i leczenie chorób tarczycy u kobiet ciężarnych oraz wpływ patologii tego gruczołu na stan tyreometaboliczny u noworodka. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE wymienić: przejście antyreceptorowych przeciwciał blokujących oraz leków tyreostatycznych podczas życia płodowego z surowicy matki. Leczenie preparatami L-tyroksyny stanów hipotyreozy u noworodka powinno być wdrożone jak najszybciej, najlepiej w ciągu pierwszych dziesięciu dni życia. Pozwala to maksymalnie zniwelować zaburzenia rozwoju fizycznego i umysłowego dziecka. Jednak zależy to od przyczyny wrodzonej niedoczynności tarczycy; najmniej wyrażone skutki niedoboru hormonów tarczycy stwierdza się u chorych z ektopią lub hipoplazją gruczołu tarczowego. Przejściowa hipofunkcja tarczycy płodu może już być przyczyną obniżenia ilorazu inteligencji (II) dziecka nawet o 20%. U noworodka może ponadto wystąpić przemijająca hipertyreotropinemia noworodka, która charakteryzuje się jedynie podwyższonym stężeniem TSH w surowicy przez kilka tygodni po urodzeniu. Może one być wynikiem: 1. niedoboru i nadmiaru jodu, 2. przechodzeniu przez łożysko przeciwciał przeciwtarczycowych (zwłaszcza TBII – immunoglobuliny hamujące wiązanie TSH oraz przeciwciała blokujące receptor dla TSH) i leków tyreostatycznych, 3. niedojrzałość receptora TSH i niedojrzałość zahamowania sprzężenia TSH przez hormony tarczycy u wcześniaków, 4. dystrofia płodu, 5. niewydolność oddechowa, 6. ciąża patologiczna i patologiczny poród, 7. dieta wegetariańska (37-43). Z kolei noworodki urodzone przez kobiety z chorobą Gravesa-Basedowa mogą wykazywać cechy centralnej niedoczynności tarczycy (44-46). Wole obojętne u kobiet ciężarnych częściej występuje na obszarach o niedoboru jodu. Stąd suplementacja jodem jest niezbędna nawet na obszarach o średnim niedoborze jodu. Zapobiega to powstawaniu wola u matki i płodu, zmniejsza ryzyko niedoczynności tarczycy u matki i płodu oraz zapobiega powstawaniu przejściowej hipotyreozy. Wole obojętne u noworodka. Może być następstwem niedoboru jodu w pożywieniu matki, spożywaniu przez matkę leków zawierających jod (np. preparaty amiodaronu), niewłaściwego żywienia ciężarnej. Nadwrażliwość płodu i noworodka na niedobór jodu jest wynikiem niedojrzałości mechanizmu autoregulacyjnego chroniącego tarczycę przed jego brakiem i występuje zarówno w obszarze znacznego jak i lekkiego jego niedoboru (47,48). Stężenie TSH fT4 w surowicy znajduje się w granicach normy. Dla prawidłowego funkcjonowania organizmu konieczny jest m.in. prawidłowy dowóz jodu. Dzienne zapotrzebowanie na jod wynosi około 120-150 ug i zwiększa się w okresie ciąży do 200 ug. Niedobór jodu w czasie ciąży może być przyczyną poronień, martwych urodzeń oraz wad wrodzonych płodu. Znaczny niedobór jodu poniżej 25 ug/dz prowadzi do kretynizmu endemicznego, który można podzielić na właściwą wrodzoną niedoczynność tarczycy oraz 810 kretynizm neurologiczny. W pierwszej postaci kretynizmu głównymi objawami są: niski wzrost, liczne wady budowy i kośćca, objawy niedoczynności tarczycy, wole, upośledzenie psychomotoryczne. W przypadku kretynizmu neurologicznego stwierdza się znaczne upośledzenie umysłowe, niedosłuch lub głuchotę, objawy neurologiczne w postaci objawów móżdżkowych, napadów padaczkowych, zaburzeń czucia, omdleń; jednak bez upośledzenia wzrostu i wad postawy. W odróżnieniu od osoby dorosłej, już nieznaczne niedobory jodu u płodu i noworodka prowadzą do dysfunkcji tarczycy, uszkodzenia rozwoju czynności mózgu i obwodowego układu nerwowego (47,49-54). Niedobór jodu obniża iloraz inteligencji (II) średnio o 20 pkt (55). Ta nadwrażliwość płodu i noworodka na niedobór jodu jest wynikiem niedojrzałości mechanizmów autoregulacyjnych chroniących tarczycę przez jego brakiem. Objawy neurologiczne występujące u noworodka są wynikiem hipotyroksynemii zarówno u matki jak i płodu w różnych okresach ciąży. Natomiast wzrost stężenia TSH w surowicy na skutek względnego lub bezwzględnego niedoboru hormonów tarczycy w życiu płodowym lub noworodka prowadzi do powstania wola. Leczenie i zapobieganie niedoborom jodu polega na prawidłowym suplementowaniu tego pierwiastka. Skutki niedoboru jodu są potęgowane przez niedobór innych mikroelemetów: selenu, cynku, miedzi, lub nadmiar fluorków. Wykazano, że nadmiar fluorków w pożywieniu przy równoczesnym niedobrze jodu prowadzi do upośledzenia ilorazu inteligencji do 71, podczas gdy przy prawidłowym stężeniu obu tych pierwiastków wskaźnik ten w badaniach wynosił średnio 96 (55-57). Niekorzystny dla rozwoju płodu i noworodka jest również nadmiar jodu, który może prowadzić do zaburzeń czynności tarczycy u noworodka w postaci przemijającej hipertyreotropinemii, przejściowej niedoczynności tarczycy czy hipertyreozy oraz wola (48). W podsumowaniu należy podkreślić, że dla prawidłowego rozwoju fizycznego i umysłowego dziecka bardzo istotne jest szybkie rozpoznanie i prawidłowe leczenie chorób tarczycy u kobiety w ciąży jak również prawidłowe żywienie kobiet uwzględniające adekwatne do potrzeb uzupełnianie niedoborów mikroelementów. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. Glinoer D. The regulation of thyroid function in pregnancy: pathways of endocrine adaptation from physiology to pathology. Endocr Rev 1997; 18: 404-433 Brent GA. Maternal thyroid function: interpretation of thyroid function tests in pregnancy. Clin Obstet Gynecol 1997; 40: 3-15 Drake WM, Wood DF. Thyroid dysfunction during pregnancy. Postgrad Med J 1998; 74: 583-586 Glinoer D, de Nayer P, Robym C, Lejeune B, Kinthaert J, Meuris S. Serum level of intact human chorionic gonadotropin (HCG) and its free alpha and beta subunit, in relation to maternal thyroid 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. 29. 30. 31. stimulation during normal pregnancy. J Endocrinol Invest 1993; 16: 881-888 Łącka K, Łakoma H: Tarczyca a ciąża – fizjologia i patologia. Wiad Lek 2002; LV (7-8): 450-462 Nauman J, Nauman A. Wpływ ciąży na tarczycę płodu. Medipress Gin 1997; 3: 2-4 Lazarus JH, Kokandi A. Thyroid disease in relation to pregnancy: A decade of change. Clin Endocrinol 2000; 53: 265-278 Glinoer D, Soto MF, Bourdoux P, et al. Pregnancy in patients with mild thyroid abnormalities: maternal and neonatal repercussions. J Clin Endocrinol Metab 1991; 73: 421-427 Glinoer D, Delange F. The potential repercussions of maternal, fetal and neonatal hypothyroxinemia on the progeny. Thyroid 2000; 10: 871-887 Ghaneim A, Atkins P. Management of thyrotoxicosis in pregnancy. Int J Clin Pract 1998; 52: 36-38 Davis LE, Lucas MJ, Hankins GDV, Roark ML, Cunningham FC. Thyrotoxicosis complicating pregnancy. Am J Obstet Gynecol 1989; 160: 63-70 Mortimer RH, Tyack SA, Galligan JP, Perry-Keene DA, Tan YM. Graves’ disease in pregnancy: TSH receptor binding inhibiting immunoglobulins and maternal and neonatal thyroid function. Clin Endocrinol (Oxf) 1990; 32: 141-152 Markham LA, Stevens DL. A case report of neonatal thyrotoxicosis due to maternal autoimmune hyperthyroidism. Adv Neonatal Care 2003; 3(6): 272-282 Peleg D, Cada S, Peleg A, Ben-Ami M. The relationship between maternal serum thyroid-stimulating immunoglobulin and fetal and neonatal thyrotoxicosis. Obstet Gynecol 2002; 99: 1040-1043 Zimmerman D. Fetal and neonatal hyperthyroidism. Thyroid 1999; 9: 727-733 Hojo M, Momotani N, Ikeda N, et al. Prolonged suppressed thyroidstimulating hormone levels in hyperthyroidism in a neonate born to a mother with Graves’ disease. Acta Paediatr Jpn 1998; 40: 483-485 Cheron RG, Kaplan MM, Larsen PR, Selenkow HA, Crigler Jr JF. Neonatal thyroid function after propylthiouracil therapy for maternal Graves’ disease. N Engl J Med 1981; 304: 525-528 Marchant B, Brownlie BEW, Hart DM, Horton PW, Alexander WD. The placental transfer of propylthiouracil, methimazole and carbimazole. J Clin Endocrinol Metab 1977; 45: 1187-1193 Momotani N, Noh J, Oyanagi H, Ishikawa N, Ito K. Antithyroid drug therapy for Graves’ disease during pregnancy. N Engl J Med 1986; 315: 24-28 Wing DA, Millar LK, Koonings PP, Montoro MN, Mestman JH. A comparison of propylthiuracil versus methimazole in the treatment of hyperthyroidism in pregnancy. Am J Obstet Gynecol 1994; 170: 90-95 Momotani N, Noh JY, Ishikawa N, Ito K. Effects of propylthiouracil and methimazole on fetal thyroid status in mothers with Graves’ hyperthyroidism. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 3633-3636 Hayashida CY, Duarte AJ, Sato AE, Yamashiro-Kanashiro EH. Neonatal hepatitis and lymphocyte sensitization by placental transfer of propylthiouracil. J Endocrinol Invest 1990; 13: 937-941 Ferraris S, Valenzise M, Lerone M, et al. Malformations following methimazole exposure in utero: an open issue. Birth Defects Res Part a Clin Mol Teral 2003; 67: 989-992 Van Dijke CP, Heydendael RJ, De Kleine MJ. Methimazole, carbimazole and congenital skin defects. Ann Inter Med 1987; 106: 60-61 Rodriquez-Garcia R. Bilateral renal agenesis (Potter’s syndrome) in a girl born to a hyperthyroid mother who received methimazole in early pregnancy. Ginecol Obstet Mex 1999; 67: 587-589 Refetoff S, Ochi Y, Selenkow HA, Rosenfield RL. Neonatal hypothyroidism and goiter in one infant of each of two sets of twins due to maternal therapy with antithyroid drugs. J Pediatr 1974; 85: 240-244 Borras-Perez MV, Moreno-Perez D, Zuasnabar-Cotro A, LopezSiquero JP. Neonatal hyperthyroidism in infants of mothers previously thyroidectomized due to Graves’ disease. J Pediatr Endocrinol Metab 2001; 14: 1169-1172 Smallridge RC, Ladenson PW. Hypothyroidism in pregnancy: consequences to neonatal health. J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 2349-2353 Blazer S, Moreh-Waterman Y, Miller-Lotan R, Tamir A, Hochberg Z. Maternal hypothyroidism may effect fetal growth and neonatal thyroid function. Obstet Gynecol 2003; 102: 232-241 Glinoer D. Potential consequences of maternal hypothyroidism on the offspring: evidence and implications. Horm Res 2001; 55: 109-114 Dallas JS. Autoimmune thyroid disease and pregnancy: relevance for the child. Autoimmunity 2003; 36: 339-350 32. Radetti G, Persani L, Moroder W. et al. Transplacental passage of anti-thyroid auto-antibodies in a pregnant woman with auto-immune thyroid disease. Prenat Diagn 1999; 19: 468-471 33. Matsuura N, Konishi J, Harada S, et al. The prediction of thyroid function in infants born to mothers with chronic thyroiditis. Endocrinol Jpn 1989; 36: 865-871 34. Delange F. Screening for congenital hypothyroidism used as an indicator of the degree of iodine deficiency and its control Thyroid 1998; 8: 1185-1192 35. Fisher DA. Fetal thyroid function: diagnosis and management of fetal thyroid disorders. Clin Obstet Gynecol 1997; 40: 16-31 36. Vulsma T, Gons MH, de Vijlder JJ. Maternal-fetal transfer of thyroxine in congenital hypothyroidism due to a total organification defect or thyroid agenesis. N Engl J Med 1989; 6: 13-16 37. Matsuura N, Harada S, Ohyama Y, et al. The mechanisms of transient hypothyroxinemia in infants born to mothers with Graves’ disease. Pediatr Res 1997; 42: 214-218 38. Kohler B, Schnabel D, Biebermnn H, Gruters A. Transient congenital hypothyroidism and hyperthyrotropinemia: Normal thyroid fubction and physical development at the ages of 6-14 years. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 1563-1567 39. Pacaud D, Huot C, Gattereau A, et al. Outcome in three sibling with antibody-mediated transient congenital hypothyroidism. J Ped 1995; 127: 275-277 40. Grosso S, Berardi R, Cioni M, Morgese G. Transient neonatal hypothyroidism after gestational exposure to amiodarone: a followup of two cases. J Endocrinol Invest 1998; 21: 699-702 41. Brown RS, Bellisario RL, Botero D, et al. Incidence of transient congenital hypothyroidism due to maternal thyrotropin receptorblocking antibodies in over one million babies. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 1147-1151 42. Koga Y, Sano H, Kikukawa Y, Ishigouoka T, Kawamura M. Effect of neonatal thyroid function of povidone-iodine used on mothers during perinatal period. J Obstet Gynaecol 1995; 21: 581-585 43. Shaikh MG, Anderson JM, Hall SK, Jackson MA. Transient neonatal hypothyroidism due to a maternal vegan diet. J Pediatr Endocrinol Metab 2003; 16: 111-113 44. Hashimoto H, Maruyama H, Koshida R, Okuda N, Sato T. Central hypothyroidism resulting from pituitary suppression and peripheral thyrotoxicosis in a premature infant born to a mother with Graves’ disease. J Pediatr 1995; 127: 809-811 45. Lee YS, Loke KY, Ng SC, Joseph R. Maternal thyrotoxicosis causing central hypothyroidism in infants. J Paediatr Child Health 2002; 38: 206-208 46. Kempers MJ, van Tijn DA, van Trotsenburg AS, et al. Central congenital hypothyroidism due to gestational hyperthyroidism: detection where prevention failed. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 5851-5857 47. Delange F. The disorders induced by iodine deficiency. Thyroid 1994; 4: 107-128 48. Bartalena L, Bogazzi F, Braverman LE, Martino E. Effects of amiodarone administration during pregnancy on neonatal thyroid function and subsequent neurodevelopment. J Endocrinol Invest 2001; 24: 116-130 49. L’Allemand D, Gruters A, Beyer P, Weber B. Iodine is the major cause for hypothyroidism in premature infants during intensive care. Hor Res 1987; 28: 42-45 50. Mościcka A, Gadzinowski J. The influence of iodine deficiency during pregnancy of fetal and neonatal development. Ginekol Pol 2001; 72: 908-916 51. Glinoer D. Maternal and fetal impact of chronic iodine deficiency. Clin Obstet Gynecol 1997; 40: 102-116 52. Delange F. The disorders induced by iodine deficiency. Thyroid 1994; 4: 107-128 53. Sava L, Delange F, Belfiore A e al. Transient impairment of thyroid function in newborn from an area of endemic goiter. J Clin Endocrinol Metab 1984; 59: 90-95 54. Allan WC, Haddow JE, Palomaki GE, et al. Maternal thyroid deficiency and pregnancy complications: implications for population screening. J Med Screen 2000; 7: 127-130 55. Calaciura F, Mendorla G, Distegano M, et al. Childhood IQ measurements in infants with transient congenital hpothyroidism. Clin Endocrinol (Oxf) 1995; 43: 473-477 56. Radetti G, Gentili L, Paganini C, et al. Psychomotor and audiological assessment of infants born to mothers with subclinical thyroid dysfunction in early pregnancy. Minerva Pediatr 2000; 52: 691-698 57. Smit BJ, Kok JH, Vulsma T, et al. Neurologic development of the newborn and young child in relation to maternal thyroid function. Acta Paediatr 2000; 89: 291-295 811 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Chosen endocrine problems in pregnancy: suprarenal and parathyroid disorders Anhelli Syrenicz, Piotr Molęda, Barbara Bogacka*, Małgorzata Syrenicz* Department of Endocrinology, Arterial Hypertension, and Metabolic Diseases, Pomeranian Medical University, Szczecin * Indyvidual Department of Pediatric Propedeutics, Pomeranian Medical University, Szczecin Abstract Suprarenal and parathyroid glands disorders are rarely seen in pregnant women. The authors present the regulation of the suprarenal gland function and calcium metabolism in pregnancy. The diagnostic and therapic difficulties and dangers for mother and her child in the course of Cushing disease, pheochromocytoma, Conn syndrome, Addison disease, hypoparathyroidism are discussed. hyper- and Key words: Cushing disease, pheochromocytoma, Conn syndrome, Addison disease, hyperparathyroidism, hipoparathyroidism Wybrane problemy endokrynologiczne w ciąży: choroby nadnerczy i przytarczyc Anhelli Syrenicz, Piotr Molęda, Barbara Bogacka*, Małgorzata Syrenicz* Klinika Endokrynologii, Nadciśnienia Tętniczego i Chorób Przemiany Materii Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie *Samodzielna Pracownia Propedeutyki Chorób Dzieci Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Choroby nadnerczy i przytarczyc należą do rzadko spotykanych schorzeń u kobiet ciężarnych. Autorzy przedstawiają regulację funkcji nadnerczy i gospodarki wapniowej w ciąży. Omawiają trudności diagnostyczne i terapeutyczne oraz zagrożenia dla matki i płodu w przebiegu choroby Cushinga, pheochromocytoma, zespołu Conna, choroby Addisona, nadczynności i niedoczynności przytarczyc. Choroby nadnerczy i przytarczyc w ciąży Rozpoznawanie i leczenie chorób endokrynologicznych u kobiet ciężarnych jest utrudnione z uwagi na nakładanie się fizjologicznych zmian związanych z ciążą na objawy chorobowe w poszczególnych jednostkach endokrynologicznych a także równoczesne ograniczenia diagnostyczne wynikające z obecności płodu. Lepiej poznane i opracowane, zarówno pod względem diagnostycznym jak i terapeutycznym, są schorzenia gruczołu tarczowego oraz cukrzyca. Znacznie mniej znane lekarzom praktykom są zagadnienia chorób nadnerczy i przytarczyc w przebiegu ciąży. Choroby nadnerczy w ciąży Stężenia kortyzolu i innych sterydów nadnerczowych w surowicy kobiety ciężarnej są wypadkową łożyskowej czynności hormonalnej i zmienionej funkcji kory nadnerczy w ciąży. Łożysko produkuje 812 Słowa kluczowe: Zespół Cushinga, pheochromocytoma, zespół Conna, choroba Addisona, nadczynność przytarczyc, niedoczynność przytarczyc Dr hab. n. med. Anhelli Syrenicz Klinika Endokrynologii, Nadciśnienia Tętniczego i Chorób Przemiany Materii PAM ul Arkońska 1 71-455 Szczecin hormon, o budowie i działaniu odpowiadającym podwzgórzowej kortykoliberynie (CRH – corticotropin-releasing hormon), stymulujący miejscową syntezę i uwalnianie proopiomelanokortyny (POMC – pro-opiomelanocortin) oraz jej pochodnych: kortykotropiny (ACTH – adrenocorticotropic hormone) i β-endorfiny (β-END – β-endorphin) [1,2]. Łożyskowa kortykoliberyna osiąga w przebiegu ciąży duże stężenia w surowicy nie tylko płodu, ale także matki. Wpływa to niewątpliwie na regulację funkcji nadnerczy kobiety ciężarnej. Stężenia ACTH w surowicy matki rosną w trzecim trymestrze ciąży, osiągając szczyt w okresie okołoporodowym, podobnie jak β-endorfiny. Synteza sterydów nadnerczowych jest zwiększona. Podwyższone stężenia kortyzolu w surowicy odpowiedzialne są za rozstępy skórne u kobiet ciężarnych oraz przyczyniają się do rozwoju insulinooporności, szczególnie w trzecim trymestrze ciąży [1,3]. Występowanie zespołu Cushinga w ciąży nie jest częste, ponieważ znaczna hyperkortyzolemia jest przyczyną niepłodności [4,5]. Najczęstszą przyczyną zespołu Cushinga u kobiet ciężarnych są gruczolaki nadnerczy, choć pozostałe przyczyny należy również brać pod uwagę [4,5,6,7]. Szczególną postacią jest zespół Cushinga zarówno ACTHzależny jak i ACTH-niezależny, rozwijający się w czasie ciąży i ustępujący spontanicznie po porodzie. Dotychczas opisano w literaturze zaledwie klika przypadków takich postaci zespołu Cushinga [6,7]. Etiologia tej formy zespołu Cushinga nie jest poznana. W postaci ACTH-niezależnej wśród potencjalnych czynników etiologicznych wymienia się wysokie stężenia estradiolu i hCG w przebiegu prawidłowej ciąży u kobiet z nadmierną lub nieprawidłową reaktywnością komórek kory nadnerczy na te czynniki [8,9]. Wykazano podobny mechanizm postaci ACH-niezależnej zespołu Cuhinga u nieciężarnych z nieprawidłową ekspresją receptorów β-adrenergicznych, receptorów dla argininowazopresyny i żołądkowego peptydu hamującego (GIP – gastric inhibitory polypeptide) na komórkach kory nadnerczy [10,11,12]. Rozpoznanie zespołu Cushinga w ciąży jest utrudnione, ponieważ pewne objawy hiperkortyzolemii są podobne do objawów często spotykanych u kobiet ciężarnych: centralny charakter przyrostu masy ciała, rozstępy skórne, obrzęki, nadciśnienie tętnicze i nietolerancja glukozy z cukrzycą ciężarnych włącznie. Te dwa ostatnie objawy są najczęściej występującymi powikłaniami zespołu Cushinga w ciąży [5,6]. Nierozpoznany i nieleczony zespół Cushinga w ciąży prowadzi do groźnych następstw zarówno u dziecka jak i u matki. Może dojść do samoistnego poronienia, wewnątrzmacicznego opóźnienia wzrostu płodu, porodu przedwczesnego i rzadko do niewydolności nadnerczy u noworodka. U matki wysokie nadciśnienie może powodować stan przedrzucawkowy, ponadto wysoka hiperkortyzolemia może spowodować ostrą lewokomorową niewydolność krążenia, a nawet śmierć [5,13]. W każdym przypadku istotnego klinicznie podejrzenia zespołu Cushinga należy wykonać badania biochemiczne: rytm dobowy kortyzolu, wydalanie wolnego kortyzolu w moczu oraz krótki test hamowania Dexamethasonem w dawce 1mg. Zniesiony rytm dobowy kortyzolu jest najbardziej miarodajnym potwierdzeniem zespołu Cushinga w ciąży. Zwiększona łożyskowa synteza steroidów powoduje, szczególnie po 14 tygodniu ciąży, że wzrost wydalania wolnego kortyzolu w moczu oraz brak hamowania Dexamethasonem należy interpretować z pewną dozą nieufności [4,14]. Diagnostyka obrazowa nadnerczowej postaci zespołu Cushinga oparta jest na badaniu ultrasonograficznym i rezonansu magnetycznego, rzadko tomografii komputerowej, zaś postać przysadkowa wyłącznie na badaniu rezonansu magnetycznego [4,5,14]. Leczeniem z wyboru zespołu Cushinga w ciąży jest leczenie chirurgiczne, najlepiej w oparciu o metodę laparoskopową [15]. Leczenie farmakologiczne służy do przygotowania pacjentki do planowanej operacji i ma na celu obniżenie hiperkortyzolemii i tym samym zwiększenie bezpieczeństwa zabiegu. W sytuacji niemożności zlokalizowania przyczyny hiperkortyzolemii, leczenie farmakologiczne może być jedynym sposobem uratowania dziecka i zabezpieczenia matki przed powikłaniami. Lekiem z wyboru jest Metyrapone w dawce średnio 1,5g na dobę, maksymalnie do 2,5−3,0 g na dobę. W odróżnieniu od Ketokenazolu i Mitotanu lek ten nie wykazuje działania teratogennego. Hamując 11-β hydroksylację w korze nadnerczy obniża poziom kortyzolu. Jest możliwe niewielkie przechodzenie leku przez łożysko z następowym częściowym blokiem 11-β hydroksylazy u dziecka, ale nie odnotowano obniżenia poziomu kortyzolu i konieczności terapii substytucyjnej hydrocortisonem u noworodka [7,16,17]. Możliwe jest też stosowanie Cyproheptadyny, z wyłączeniem zespołu Cushinga wystymulowanego przez estrogeny w przebiegu ciąży, w przeciętnej dawce dobowej 12mg [7]. Występowanie guzów nadnerczy w ciąży nie jest częste, najczęściej występują guzy chromochłonne (pheochromocytoma). Ponad dwudziestoletnia retrospektywna analiza z Mayo Clinic wykazała obecność czterech gruczolaków nadnerczy w przebiegu 30,246 ciąż (0,013%); w tym dwa przypadki pheochromocytoma, jeden aldosteronoma i 1 gruczolak nieczynny hormonalnie [18]. Dotychczas w literaturze opisano około 250 przypadków pheochromocytoma w ciąży [19]. Pomimo dużej rzadkości występowania guz chromochłonny u kobiet ciężarnych zasługuje na uwagę, z powodu dużego zagrożenia zarówno dla matki jak i dziecka [20]. W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku śmiertelność w przebiegu pheochromocytoma zarówno matki jak i dziecka przekraczała 50% przypadków. Stały postęp zarówno w diagnostyce jak i leczeniu guza chromochłonnego obniżył śmiertelność matek do kilku, a dzieci do kilkunastu procent [19,21]. Główne przyczyny zgonów wśród ciężarnych to: ostra niewydolność lewokomorowa, zawał serca, ostra niewydolność oddechowa, rozsiane wykrzepianie wewnątrznaczyniowe lub krwotok mózgowy. U dziecka dochodzi do opóźnienia wzrostu wewnątrzmacicznego i hipoksji a w następstwie w zależności od etapu ciąży do spontanicznego poronienia lub wewnątrzmacicznej śmierci płodu. Powikłania guza chromochłonnego u matki i dziecka wynikają z nadmiernej sekrecji katecholamin i ich naczynioskurczowego działania na naczynia systemowe i łożyskowe [19,22,23,24]. Obraz kliniczny pheochromocytoma u ciężarnych nie różni się od przypadków niezwiązanych z ciążą. Jednak rozpoznanie choroby jest utrudnione, bowiem takie objawy jak: skoki ciśnienia 813 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica z bólami głowy, kołatania serca, nudności, nadmierna potliwość i niepokój są przypisywane także prawidłowej ciąży. Obecność nadciśnienia już w pierwszym trymestrze ciąży szczególnie, jeżeli ma charakter napadowy i przebiega bez białkomoczu, budzi istotne podejrzenie guza chromochłonnego, a nie stanu przedrzucawkowego [25]. Każda sugestia kliniczna pheochromocytoma wymaga weryfikacji badaniami biochemicznymi i obrazowymi. Najbardziej użytecznymi badaniami laboratoryjnymi są oznaczenia katecholamin w surowicy i ich metabolitów w moczu kobiety ciężarnej. Wysokie stężenia katecholamin mogą prowadzić do hiperglikemii. Nieprawidłowy test tolerancji glukozy u ciężarnej może być skutkiem nie tylko cukrzycy ciężarnych, ale także wynikać ze współistnienia guza chromochłonnego [25]. W badaniach lokalizacyjnych wstępnie powinno być wykonywane badanie ultrasonograficzne nadnerczy, a następnie badaniem z wyboru jest rezonans magnetyczny. Tomografia komputerowa jest dopuszczalna w diagnostyce guza chromochłonnego w ciąży, aczkolwiek z uwagi na bezpieczeństwo płodu jej wykonywanie nie jest zalecane [26]. Leczenie pheochromocytoma w ciąży jest operacyjne, podobnie jak ma to miejsce u pozostałych chorych. Przed operacją należy ciężarną przygotować w pierwszym etapie lekami blokującymi receptory α, a następnie dołączyć leki blokujące receptory β. Najbardziej zalecanym lekiem z pierwszej grupy jest phenoxybenzamina z uwagi na brak istotnych działań ubocznych na płód i matkę [27]. Leczenie rozpoczyna się od dawki 3 x 10mg, po czym zwiększa się aż do osiągnięcia pożądanego efektu klinicznego. Z innych leków blokujących receptory α można stosować prazosynę lub doksazosynę. Wśród leków blokujących receptory β najczęściej stosowanymi są selektywni antagoniści β-1 np. atenolol lub metoprolol, rzadziej podawany jest nieselektywny propranolol. Stosowanie tego ostatniego leku może powodować wewnątrzmaciczne opóźnienie wzrastania płodu, a nawet poronienie [22,24,27]. Osiągnięcie prawidłowych wartości ciśnienia i normalizacja częstości tętna są podstawowymi celami farmakologicznego leczenia przygotowawczego i umożliwiają przeprowadzenie operacji guza nadnercza, najlepiej metodą laparoskopową. Przy postawieniu diagnozy guza chromochonnego i po wspomnianym wyrównaniu klinicznym w pierwszym i drugim trymestrze można przeprowadzić zabieg operacyjny. W trzecim trymestrze po wyrównaniu farmakologicznym termin operacji odracza się do czasu osiągnięcia wystarczającej dojrzałości płodu. Większość autorów preferuje wtedy w czasie tej samej operacji wykonanie cięcia cesarskiego i następnie usunięcie guza chromochłonnego [24,26]. Pierwotny hiperaldosteronizm (zespół Conna) jest bardzo rzadkim schorzeniem endokrynologicznym spotykanym u kobiet ciężarnych 814 [28,29,30,31]. Manifestuje się klinicznie nadciśnieniem tętniczym o charakterze rozkurczowym, bólami głowy, osłabieniem mięśniowym, parestezjami i kurczami mięśniowymi, wzmożonym pragnieniem i wielomoczem. W badaniach laboratoryjnych stwierdza się niskie stężenia potasu. Podejrzenie kliniczne powinno być poparte oznaczeniami aldosteronu i reniny w osoczu [31,32,33]. W prawidłowej ciąży stężenia zarówno reniny jak i aldosteronu w osoczu są podwyższone [34]. W większości jednak przypadków ciąż powikłanych pierwotnym hiperaldosteronizmem stężenia aldosteronu w osoczu są podwyższone, podczas gdy aktywność reninowa osocza jest obniżona [28]. Można, zatem zastosować te same kryteria diagnostyczne hiperaldosteronizmu jak u nieciężarnych. Większość przypadków hiperaldosteronizmu pierwotnego (60-85%) jest spowodowana obecnością gruczolaka kory nadnerczy, u pozostałych chorych przyczyną schorzenia jest obustronny przerost nadnerczy [33,35]. Diagnostyka obrazowa pierwotnego hiperaldosteronizmu w ciąży polega na wykonaniu badania ultrasonograficznego, rezonansu magnetycznego i rzadziej tomografii komputerowej nadnerczy [31]. Stwierdzenie gruczolaka nadnercza jest wskazaniem do operacji, najlepiej metodą laparoskopową, po wyrównaniu farmakologicznym [18,36]. W obustronnym przeroście nadnerczy leczenie chirurgiczne nie ma przewagi nad leczeniem zachowawczym [31]. Z uwagi na ciążę przeciwwskazane jest stosowanie spironolaktonów, a tylko wyjątkowo można podawać leki hamujące enzym konwertujący. Lekami z wyboru u tych chorych są blokery kanału wapniowego, których stosowanie ma na celu normalizację wartości ciśnienia tętniczego i obniżenie poziomów aldosteronu. W celu podwyższenia poziomów potasu w surowicy można zastosować suplementację tym pierwiastkiem lub włączyć amiloryd [31]. Niedoczynność nadnerczy, podobnie jak nadczynność, należy do chorób rzadko spotykanych u kobiet ciężarnych [37,38,39]. Wtórnej niedoczynności kory nadnerczy w przebiegu chorób podwzgórza i przysadki towarzyszą zaburzenia miesiączki i niepłodność, stąd też tylko wyjątkowo można ją spotkać w przebiegu ciąży. Istnieją jednak opisy szczęśliwie donoszonych ciąż u kobiet z niedoczynnością przysadki w zakresie wszystkich lub tylko wybranych hormonów tropowych [40,41]. Szczególną sytuacją kliniczną może być wtórna niedoczynność nadnerczy o charakterze jatrogennym, w następstwie zbyt szybkiego odstawienia długotrwałej glikokortykoterapii i usunięcia hormonalnie czynnego guza nadnercza bez właściwej substytucji hydrokortyzonem [39,42]. W przeważającej części przypadków niedoczynności nadnerczy w ciąży mamy do czynienia z chorobą Addisona, zazwyczaj rozpoznaną już Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) substytucyjnej sprzed porodu. Podobne zasady obowiązują również w odniesieniu do rozwiązania ciąży przez cięcie cesarskie [37,38,39]. Szybko rozpoznana i właściwie leczona w czasie ciąży i porodu pierwotna niedoczynność nadnerczy nie prowadzi do powikłań zarówno u matki jak i u dziecka. U pacjentek z autoimmunologiczną postacią choroby i wysokimi mianami przeciwciał przeciwnadnerczowych istnieje duże prawdopodobieństwo przechodzenia przeciwciał przez łożysko [37,38]. Jednakże zagrożenie wystąpienia niedoczynności nadnerczy u dziecka na tym tle jest niewielkie, na co wskazują obserwacje kliniczne. Choroby przytarczyc w ciąży Ciąża jest stanem znacznie zwiększonego zapotrzebowania na wapń, co wymaga aktywacji skomplikowanego układu adaptacyjnego, zapewniającego odpowiedni dowóz wapnia i fosforu, niezbędnych do prawidłowej embriogenezy, wzrostu i dojrzewania płodu [46,47,48]. Najprawdopodobniej dzieje się to dzięki peptydowi PTH-podobnemu (parathyroid hormone-related protein, PTHrP) pochodzącemu z przytarczyc płodu oraz produkowanemu przez łożysko. Białko to indukuje syntezę aktywnego kanału wapniowego w łożysku. Aktywny transport wapnia przez łożysko powoduje, że stężenie tego pierwiastka u matki jest wyraźnie niższe niż u płodu (gradient stężeń Ca wynosi 1 : 1,4) [46,49]. W okresie ciąży obserwuje się tendencję do niewielkiej hipokalcemii wywołanej z jednej strony aktywnym transportem wapnia poprzez łożysko, a z drugiej fizjologicznym wzrostem filtracji kłębuszkowej, czego efektem jest hiperkalciuria. Kolejnym elementem wpływającym na stężenie wapnia jest fizjologiczne obniżenie stężenia albumin, głównego transportera wapnia w surowicy. Nie obserwuje się jednak obniżenia stężenia wapnia zjonizowanego [46,47,49]. Podczas ciąży wyraźnie wzrasta wchłanianie wapnia w przewodzie pokarmowym, co wynika ze swoistych dla tego okresu, mechanizmów regulacyjnych. Najistotniejszym z nich jest wzrost stężenia aktywnej witaminy D3, utrzymujący się przez cały okres ciąży, przy czym najwyższe stężenia występują przed porodem, po którym szybko osiągają normalne wartości [49,50]. Dzieje się to prawdopodobnie dzięki indukcji αhydroksylazy przez wysokie stężenia estradiolu, laktogenu łożyskowego (hLP) oraz wspomnianemu już PTHrP, którego stężenie wzrasta znamiennie w czasie ciąży [49]. PTHrP wywiera także inne działania. Odpowiada za rozwój szkieletu płodu, różnicowanie tkanek, transport wapnia poprzez łożysko oraz do mleka po porodzie, a także podejrzewa się jego udział w rozpoczęciu akcji porodowej [46,47,49]. Obserwowany wzrost stężenia kalcytoniny w okresie ciąży jest prawdopodobnie wtórny do wpływu PTHrP na kościec. Większość badań nie 815 MATERIAŁY ZJAZDOWE przed ciążą [37]. Świeże badania epidemiologiczne wskazują na wzrost udziału procesów autoimmunologicznych w patogenezie pierwotnej niedoczynności kory nadnerczy − obecnie 80% przypadków tej choroby. Około 20% przypadków zależy od tła gruźliczego [37,39]. Możliwe są także inne przyczyny pierwotnej niedoczynności nadnerczy w ciąży, takie jak: przerzuty nowotworowe i krwotoki do nadnerczy, zakażenia grzybicze i wirusem HIV oraz zmiany w nadnerczach w przebiegu hemochromatozy i amyloidozy [39,42]. Szczególny problem diagnostyczny stanowić mogą świeżo wykryte w ciąży przypadki choroby Addisona. Obraz kliniczny tej choroby może przypominać przebieg normalnej ciąży powikłany niepowściągliwymi wymiotami ciężarnych [38,43,44,45]. W badaniu podmiotowym pacjentki podają uczucie zmęczenia, brak łaknienia, spadek masy ciała, nudności, wymioty, bóle brzucha i biegunki. W badaniu przedmiotowym zauważa się hiperpigmentację błon śluzowych, brodawek sutkowych i bruzd dłoniowych oraz hipotonię, szczególnie ortostatyczną. W badaniach biochemicznych stwierdza się: hipoglikemię, hiponatremię i hiperkalemię. Ostateczne rozpoznanie choroby opiera się na stwierdzeniu niskich stężeń kortyzolu w surowicy, które nie wzrastają istotnie po dożylnym podaniu Synacthenu [42,43]. Nierozpoznana i tym samym nieleczona choroba Addisona prowadzi do ciężkich następstw zarówno u dziecka – śmierci wewnątrzmacicznej, jak i u matki – poporodowego przełomu nadnerczowego [37,38,45]. Przed wprowadzeniem substytucyjnego leczenia glikokortykoidami choroba Addisona prowadziła do wysokiej śmiertelności matek i ich dzieci [37,38,39]. Leczenie choroby Addisona w ciąży polega na podawaniu hydrocortisonu w dawkach substytucyjnych 2530mg/dobę w dwóch dawkach oraz fludrocortisonu w dawce 0,1mg/dobę [37,38,39]. Dawka mineralokortykoidu zwykle może być obniżona, a nawet odstawiona w niektórych przypadkach, z uwagi na zwiększoną syntezę 11-dezoksykortykosteronu poprzez obwodową 21-hydroksylację progesteronu w ciąży [1]. Ocena adekwatności dawki substytucyjnej opiera się na stwierdzeniu ogólnego dobrego samopoczucia ciężarnej, utrzymania i wzrostu masy ciała oraz prawidłowej reakcji presyjnej w próbie pionizacyjnej. Doustne dawki substytucyjne hydrocortisonu powinny być zwiększane w sytuacjach stresowych takich jak infekcja czy zabiegi diagnostyczno-lecznicze lub zamienione na dawki dożylne w przypadku wymiotów i podczas porodu [37,38,39]. O ile nie ma innych dodatkowych wskazań to ciężarne z chorobą Addisona mogą rodzić siłami natury. W dniu porodu oraz 1-2 dni po porodzie należy stosować hydrocortison dożylnie w dawkach 100mg co 6-8 godzin, następnie należy przejść na zwiększone dawki doustne rzędu 60-80mg na dobę i stopniowo powrócić do dawki MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica wykazuje wzrostu stężenia parathormonu (PTH) podczas ciąży, co przeczy poglądowi, jakoby ciąża była stanem „fizjologicznej wtórnej nadczynności przytarczyc” [51,52]. Pierwotna nadczynność przytarczyc (HPT-P) należy do stosunkowo rzadkich endokrynopatii. W populacji ogólnej jej częstość ocenia się na 0,15−1,5% [47,53], 3−4 razy częściej chorują kobiety [47,54]. W literaturze opisano dotychczas mniej niż 160 przypadków HPT-P u kobiet ciężarnych, pierwszy w historii opis pochodzi z 1931 r. [55]. Niemniej istotne jest uświadomienie takiej możliwości z uwagi na potencjalne groźne powikłania zarówno dla matki, jaki i dla płodu. Nie ma dowodów, iż hiperkalcemia zaburza płodność i rzeczywista częstość HPT-P u ciężarnych pozostaje nieznana. O ile istnieją dość rozbieżne dane dotyczące częstości HPT-P, to autorzy zgodni są, co do jej przyczyn. Wśród nich wymienia się: pojedynczy monoklonalny lub oligoklonanlny gruczolak przytarczycy (80 − 90%), rzadziej rozlany przerost przytarczyc (15 − 20%), mnogie gruczolaki (3 − 4%), a najrzadziej rak przytarczyc (1%). Należy pamiętać, że obecność gruczolaka przytarczyc jest jednym z elementów składowych zespołu wielogruczolakowatości MEN 1 i MEN 2 [48,54,55]. Rozpoznanie kliniczne HPT-P u kobiety ciężarnej jest trudne, większość pacjentek (ok. 80%) nie zgłasza żadnych skarg, u pozostałych dominują dolegliwości, które przypominają objawy występujące w prawidłowej ciąży [47]. Rozpoznania dokonuje się najczęściej po przeprowadzeniu badań biochemicznych. Do głównych objawów opisywanych u ciężarnych z HPT-P należą: − objawy ze strony układu pokarmowego, takie jak nudności i niepowściągliwe wymioty, występujące dużo częściej niż w prawidłowej ciąży, utrata łaknienia, tendencja do zaparć, z porażeniem jelit włącznie, choroba wrzodowa XII-cy oporna na leczenie; częstość ostrego zapalenia trzustki u ciężarnych kobiet z HPT-P szacuje się na 7-13% (w populacji ogólnej 1-2%), − objawy ze strony układu moczowego − nawracające zakażenia układu moczowego, u 20-36% chorych kamica nerkowa, rzadziej nefrokalcynoza, przy wyższych stężeniach wapnia moczówka nerkowa, − objawy ze strony układu ruchu głównie pod postacią bólów kostnych; typowe zmiany radiologiczne stwierdza się u 13-19% pacjentek, opisano także duży guz brunatny żuchwy jako jedyną manifestację choroby [56], − objawy neurologiczne takie jak: zaburzenia psychiczne, bóle głowy, apatia, stany depresyjne, zaburzenia koncentracji, osłabienie siły mięśniowej. U ciężarnych kobiet z pierwotną nadczynnością przytarczyc częściej występuje nadciśnienie tętnicze. Znaczna poliuria i odwodnienie mogą 816 wynikać z wysokich stężeń wapnia (>3 mmol/l) i zapowiadać przełom hiperkalcemiczny, który jest najgroźniejszym powikłaniem, mogącym prowadzić do mocznicy, śpiączki i zgonu [48]. U kobiet, u których nie rozpoznano lub niewłaściwie leczono HPT-P, momentem krytycznym może być poród ze względu na zanikanie wspomnianych powyżej „mechanizmów hipokalcemizujących” [47]. Pierwotna nadczynność przytarczyc w ciąży stanowi bardzo poważne zagrożenie dla płodu. Istotne zaburzenia stwierdza się aż u 80% dzieci matek z nieleczoną HPT-P, ale także u 53% dzieci, których matki były prawidłowo leczone zachowawczo [47]. Nadczynność przytarczyc u kobiety ciężarnej może powodować obumarcie płodu, wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrastania płodu, przedwczesny poród. Najczęstszym powikłaniem u dziecka (~50% noworodków) jest jednak tężyczka hipokalcemiczna spowodowana supresją przytarczyc płodu. Jest to najczęściej stan przejściowy, niekiedy jednak mogący utrzymywać się przez kilka miesięcy, opisano również przypadki trwałej niedoczynności przytarczyc [46,47,48]. Nierozpoznana, przedłużająca się tężyczka stanowi poważne zagrożenie życia dziecka. Leczenie polega na podawaniu preparatów wapnia oraz witaminy D3. Jak już wspomniano znaczna większość kobiet nie zgłasza dolegliwości, wobec czego rozpoznanie nadczynności przytarczyc opiera się na rutynowych badaniach biochemicznych. Typowy układ to: hiperkalcemia (>2,6 mmol/l) z towarzyszącą hipofosfatemią (<2,5 mg/dl) oraz podwyższone stężenie PTH lub stężenie PTH mieszczące się w granicach normy laboratoryjnej [57]. W diagnostyce należy uwzględnić inne, niż HPT-P, przyczyny hiperkacemii. Zaburzenia wydzielania PTH stanowią jedynie 20% wszystkich przypadków hiperkalcemii. Znamienita większość to hiperkalcemia związana z chorobami nowotworowymi (70%), dotyczącymi układu kostnego (pierwotne, przerzuty) lub wydzielającymi substancje o działaniu podobnym do PTH. Wśród innych przyczyn wymieniane jest przedawkowanie witaminy D, witaminy A, choroby ziarniniakowe (sarkoidoza, beryloza), diuretyki pętlowe, nadmierne spożycie wapnia i łatwo wchłanianych w jelitach zasad (zespół Burneta, milk-alkali syndrome) [58]. Diagnostyka obrazowa obejmuje przede wszystkim badanie USG tarczycy. W sytuacjach szczególnych możliwe jest wykonanie badania rezonansu magnetycznego, ewentualnie tomografii komputerowej [47,48]. Postępowanie terapeutyczne obejmuje leczenie zachowawcze oraz operacyjne. Większość autorów przychyla się do tej drugiej metody wskazując na znaczną redukcję zagrożenia dla matki i płodu [48,49,59]. Leczenie zachowawcze można zaproponować pacjentkom z umiarkowanie podwyższonymi stężeniami wapnia (<2,93 mmol/l), bez objawów Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) do tego zwiększać jej dawkę. Najczęściej stosuje się kalcytriol [47], we wstępnej dawce 0,25 µg/d, którą następnie należy zwiększyć w 20 tygodniu i ponownie w 3. trymestrze ciąży (maksymalna dawka to 1,5−3,25 µg/d). Równolegle podaje się wapń, najczęściej w postaci węglanu wapnia. Stężenie wapnia w surowicy powinno wynosić 2,0−2,2 mmol/l, co dowodzi odpowiedniej dawki witaminy D3 oraz zapewnia bezpieczeństwo zarówno matki jak i płodu. W przypadku trudności z utrzymaniem prawidłowej kalcemii, można dołączyć diuretyk tiazydowy lub ograniczyć spożycie soli w diecie [64]. Zaraz po porodzie dawka witaminy D3 powinna być zredukowana do wyjściowej. Należy pamiętać o potencjalnym teratogennym działaniu witaminy D3. W badaniach eksperymentalnych na zwierzętach wykazano, iż wysokie dawki witaminy D wywoływały zaburzenia rozwoju twarzoczaszki oraz ponadzastawkowe zwężenie aorty [65]. Również hiperkalcemia stanowi zagrożenie dla rozwoju płodu. Dlatego leczenie kobiety ciężarnej z niedoczynnością przytarczyc powinno być prowadzone w ośrodku z odpowiednim doświadczeniem. W podsumowaniu należy stwierdzić, że chociaż choroby przytarczyc u kobiet ciężarnych występują rzadko, to jednak należy mieć ich świadomość, gdyż zaburzenia homeostazy wapnia mogą być bardzo groźne zarówno dla matki jak i płodu. Proponujemy zatem obligatoryjnie kontrolę kalcemii oraz fosfatemii u każdej ciężarnej w 1 trymestrze. Piśmiennictwo 1. Petraglia F. Endocrinology of pregnancy. In: Endocrinology and Metabolism (Pinchera A, ed) McGraw-Hill International Ltd, London 2001:547-558 2. Mastorakos G, Ilias I. Maternal and fetal hypothalamic-pituitaryadrenal axes during pregnancy and postpartum. Ann N Y Acad Sci 2003; 997: 136-149 3. Chrisoulidou A, Williamson C, De Swiet M. Assessment of adrenocortical function in woman taking exogenous glucocorticoids during pregnancy. J Obstet Gynaecol 2003; 23:643-644 4. Doshi S, Bhat A, Lim KB. Cushing’s syndrome in pregnancy. 5. Lo KW, Lau TK. Cushing’s syndrome in pregnancy secondary to adrenal adenoma. Gynecol Obstet Invest 1998; 45:209-212 6. Hana V, Dokoupilovat M, Marek J, Plavka R. Recurrent ACTHindependent Cushing’s syndrome In multiple pregnancies and its treatment with metyrapone. Clin Endocrinol 2001: 54: 277-281 7. Kasperlik-Załuska AA, Szczupacka I, Leszczyńska-Bystrzanowska J, Drus-Przybyszewska G. Pregnancy-dependent Cushing’s syndrome in three pregnancies. Br J Obstet Gynecol 2000; 107: 810-812 8. Caticha O, Odell WD, Wilson DE et al. Estradiol stimulates cortisol production by adrenal cells in estrogen-dependentprimary adrenocortical nodular dysplasia. J Clin Endocrinol Metab 1993; 77:494-497 9. Lacroix A, Hamet P, Boutin JM. Leuprolide acetate therapy in luteinizing hormone – dependent Cushing’s syndrome. N Engl J Med 1999; 341: 1577-1581 10. Lacroix A, Tremblay J, Rousseau G et al. Propranolol therapy for ectopic beta-adrenergic receptors in adrenal Cushing’s syndrome N Engl J Med 1997; 337: 1429-1434 11. Lacroix A, Tremblay J, Touyz RM et al. Abnormal adrenal and vascular responses to vasopressin mediated by a V1-vasopressin 817 MATERIAŁY ZJAZDOWE klinicznych oraz powikłań. Terapia taka obejmuje odpowiednie nawodnienie, ograniczenie podaży wapnia w diecie, uzupełnienie zaburzeń elektrolitowych. Inną metodą leczniczą jest podawanie fosforanów. Wykazano ich skuteczność i bezpieczeństwo przy podawaniu kobietom w ciąży [48]. Zalecana standardowa dawka to 1,5−3 g, chociaż opisywane są dawki do 9g. Leczenie operacyjne, przez wielu badaczy uważane za leczenie z wyboru, polega na usunięciu powiększonej przytarczycy. Zalecanym okresem przeprowadzenia zabiegu jest 2. lub 3. trymestr ciąży [48,60,61]. Hipokalcemia jest rzadko spotykanym zaburzeniem biochemicznym. Jej występowanie zazwyczaj wiąże się z niedoborem PTH. Najczęstszymi przyczynami niedoboru PTH jest pooperacyjna i autoimmunologiczna niedoczynność przytarczyc (hipo-PT) [58,62]. Hipokalcemia często przebiega bezobjawowo. W ciąży, z uwagi na wspomniane już mechanizmy prowadzące do obniżenia poziomu wapnia, może dojść do ujawnienia się lub zaostrzenia objawów hipokalcemii. Najbardziej typowym objawem jest tężyczka występująca w znacznej hipokalcemii. Charakteryzuje się ona: objawami sensorycznymi (parestezje ust, języka, kończyn), bolesnym kurczem mięśni rąk i stóp, kurczem mięśni twarzy oraz uogólnionymi bólami mięśni. Niekiedy tężyczka ma charakter utajony (objaw Trousseau oraz Chvostka) lub występują tylko ekwiwalenty tężyczkowe (kurcze naczyniowe dające zasinienie na obwodzie, bóle wieńcowe, naczynioruchowe bóle głowy, spazm oskrzelowy czy kurcz głośni, bóle kolkowe brzucha) [58]. U kobiet w ciąży hipokalcemia może zwiększać pobudliwość macicy, redukować potencjały spoczynkowe i częstotliwość iglic we włóknach mięśniowych i prowadzić do nadmiernej gotowości skurczowej oraz poronienia lub przedwczesnego porodu [62,63]. Hipokalcemia stanowi duże ryzyko dla dziecka. Prowadzi do wtórnej nadczynności przytarczyc u płodu, wywołującej demineralizację kości ze złamaniami wewnątrzmacicznymi. Obserwowano także objawy krwawienia śródczaszkowego. Rozpoznanie niedoczynności przytarczyc opiera się na stwierdzeniu hipokalcemii <2,2 mmol/l, której towarzyszy hiperfosfatemia. Stężenie PTH jest niskie lub nawet nieoznaczalne [57,58]. W diagnostyce należy uwzględnić inne przyczyny hipokalcemii takie jak: niewydolność nerek, hipomagnezemia, hipoproteinemia. Należy również pamiętać o możliwych endokrynopatiach towarzyszących niedoczynności przytarczyc (choroba Addisona, kandydiaza) [57,58,62]. Leczenie przewlekłej niedoczynności przytarczyc polega na suplementacji witaminą D3 oraz preparatami wapnia. Przy prowadzeniu leczenia należy pamiętać o wzrastającym w czasie ciąży zapotrzebowaniu na witaminę D3 i adekwatnie Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. MATERIAŁY ZJAZDOWE 27. 28. 29. 30. 31. 32. 33. 34. 35. 36. 37. 38. receptor in a patient with adrenocorticotropin – independent macronodular adrenal hyperplasia, Cushing’s syndrome and orthostatic hypotension. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 24142422 Lacroix A, Bolte E, Tremblay J et al. Gastric inhibitory polypeptide-dependent cortisol hypersecretion – a new cause of Cushing’s syndrome. N Engl J Med 1992: 327: 974-980 Aron DC, Schnall AM, Sheeler LR. Cushing’s syndrome and pregnancy. Am J Obstet Gynecol 1990; 162:244-252 Lubin V, Gautier JF, Antoine JM et al. Cushing’s syndrome during pregnancy. Presse Medicale 2002; 31:1706-1713 Aishima M, Tanaka M, Haraoka M, Naito S. Retroperitoneal laparoscopic adrenalectomy in a pregnant woman with Cushing’s syndrome. J Urol 2000; 164: 770-771 Wallace C, Toth EL, Lewanczuk RZ, Siminosky K. Pregnancy – induced Cushing’s syndrome in multiple pregnancies. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 15-21 Close CF, Mann MC, Watts JF, Taylor KG. ACTH-independent Cushing’s syndrome in pregnancy with spontaneous resolution after delivery: control of the hypercortisolism with metyrapone. Clin Endocrinol 1993; 39:375-379 Harrington JI, Farley DR, Van Heerden JA, Ramin KD. Adrenal tumors and pregnancy. Word J Surg 1999; 23:182-186 Mannelli M, Bemporad D. Diagnosis and management of pheochromocytoma during pregnancy. J Endocrinol Invest 2002; 25: 567-571 Brunt LM. Pheochromocytoma in pregnancy. Br J Surg 2001; 88: 481-483 Almog B, Kupferminc MJ, Many A, Lessing JB. Pheochromocytoma in pregnancy – a case report and review of the literature. Acta Obstet Gynecol Scand 2000; 79:709-711 Harper MA, Murnaghan GA, Kennedy l et al. Pheochromocytoma in pregnancy. Five cases and a review of the literature. Br J Obstet Gynaecol 1989; 96: 594-606 Dahia PLM, Hayashida CY, Strunz C et al. Low cord blood levels of catecholamine from a newborn of a pheochromocytoma patient. Eur J Endocrinol 1994; 130: 217-221 Botchan A, Hauser R, Kupferminc M et al. Pheochromocytoma in pregnancy: Case report and review of the literature. Obstet Gynecol Surv 1995; 4: 321-327 Mannelli M, Ianni L, Cilotti A, Conti A. Pheochromocytoma in Italy: a multicentric retrospective study. Eur J Endocrinol 1999; 141: 619-624. Freier DT, Thomson NW. Pheochromocytoma and pregnancy: the epitome of high risk. Surgery 1993; 114: 1148:1152 Ahlawat SK, Jain S, Kumari S et al. Pheochromocytoma associated with pregnancy: case report and review of the literature. Obstet Gynecol Sur 1999; 54:728-737 Matsumoto J, Miyake H, Isozaki T et al. primary Aldosteronism in pregnancy. J Nippon Med Sch 2000; 67: 275-279 Solomon CG, Thiet MP, Moore F, Seely EW. Primary hyperaldosteronism in pregnancy. J Report Med 1996; 41:255-258 Webb JC, Bayliss P. Pregnancy complicated by primary aldosteronism. South Med J 1997; 90:243-245 Chandraharan E, Arulkumaran S. Pituitary and adrenal disorders complicating pregnancy. Obstet Gynecol 2003; 15:101-106 Fujiyama S, Mori Y, Matsubara H et al. Primary aldosteronism with aldosterone-producing adrenal adenoma in a pregnant woman. Intern Med 1999; 38: 36-39 Bravo EL, Tarazi RC, Dustan HP et al. The changing clinical spectrum of primary aldosteronism. Am J Med 1983; 74:641-651 Wilson M, Morganti AA, Zervoudakis I et al. Blood pressure, the renin-aldosterone system and sex steroids throughout normal pregnancy. Am J Med 1980; 68: 97-104 Lotgering FK, Derkx FMH, Wallenburg HCS. Primary hyperaldosteronism in pregnancy. Am J Obstet Gynecol 1986; 155:986-988 Baron F, Sprauve ME, Huddleston JF, Fisher AJ. Diagnostic and surgical treatment of primary aldosteronismin pregnancy: A case report. Obstet Gynecol 1995; 86: 644-645 Donnelly JC, O’Connell MP, Keane DP. Addison’s disease, with successful pregnancy outcome. J Obstet Gynecol 2003; 23: 199 Ambrosi B, Barbetta L, Morricone L. Diagnosis and management of Addison’s disease during pregnancy. J Endocrinol Invest 2003; 26: 698-702 818 39. Orth DN, Kovacs WJ. The adrenal cortex. In: Williams Textbook of Endocrinology (Williams RH, ed). WB Saunders Co, Philadelphia 1998:517-664 40. Grimes HG, Brooks MH. Pregnancy in Sheehan’s syndrome: Report of a case and review. Obstet Gynecol 1980; 35:481-149 41. Golan A, Abramov L, Yedwab G et al. Pregnancy in panhypopituitarism. Gynecol Obstet Invest 1990; 35: 481-487 42. Perlitz Y, Varkel J, Markowitz J et al. Acute adrenal insufficiency during pregnancy and puerperium: case report and literature review. Obstet Gynecol Survey 1999; 54: 717-722 43. Gradden C, Lawrence D, Doyle PM, Welch CR. Uses of error: Addison’s disease in pregnancy.Lancet 2001; 357: 119744. Ozdemir I, Demirci F, Yucel O et al. Acase of primary Addison’s disease with hyperemesis gravidarum and successful pregnancy. Eur J Obstet Gynecol Report Biol 2004; 100:102 45. Glazier MG, Waldron WM. An unusual cause of postpartum vomiting. Arch Fam Med 2000; 9: 284-286 46. Kohlmeier L, Marcus R. Calcium disorders of pregnancy. Endocrinol Metab Clin North Am 1995; 24: 15-39 47. Schnatz PF. Primary hyperparathyroidism in pregnancy: Evidence-based menagement. Obstet Gynecol Surv 2002; 57: 365375 48. Murray J.A. Newman WA, Dacus JV. Hyperparathyreoidism in pregnancy: Diagnostic dilemma? Obstet Gynecol Surv 1997; 52: 202-205 49. Salleh M. Ardawi M, Nasrat HAN et al. Calcium-regulating hormones and parathyroid-related peptide in normal human pregnancy and postpartum: a longitudal study. Eur J Endocrinol 1997, 137: 402-9 50. Hoskins DJ. Calcium homeostatsis in pregnancy. Clin Endocrinol 1996; 45: 1-6 51. Frolich A, Rudnicki M, Fischer-Rasmussen W, Olofsson K. Serum concentation of intact parathyroid hormone levels during late human pregnancy and postpartum. Eur J Obstet Gynaecol Reprod Biol 1991; 42: 85-87 52. Gallacher SJ, Fraser WD, Owens OJ et al. Changes in calcitropic hormonem and biochemical marker of bone turnover in norma human pregnancy. Eur J Endocrinol 1994; 131: 369-374 53. Matuszkiewicz-Rowińska J, Wardyn KA. Hiperkalcemia – przyczyny, obraz kliniczny i leczenie. Terapia 2000; 100 54. Kosowicz J. Postępy diagnostyki i terapii pierwotnej nadczynności przytarczyc. Terapia 2003; 145 55. Hunter D, Turnbull H. Hyperparathyroidism: Generalized osteitis fibrosa with observation upon bones, parathyroid tumors and the normal parathyroid glands. Br J Surg 1931; 19: 203-206 56. Lehnerdt G, Metz KA, Kruger C, Dost P. A bone-destroying tumor of the maxilla. Reparative giant cell granuloma or brown tumor? HNO 2003; 51: 239-244 57. Misiorowski W. Choroby przytarczyc. W: Standardy Endokrynologii (Zgliczyński S, Zgliczyński W red) ISBN Warszawa, 2002: 86-91 58. Lewiński A. Zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej ze szczególnym uwzględnieniem patologii przytarczyc. W: Zarys Endokrynologii (Pawlikowski M red). PZWL Warszawa, 1996: 104-136 59. Shah S, Turner D, Adeyemi O, Olczak S. A metabolit complication of pregnancy. Postgrad Med. J 2001; 77: 60-61 60. Gidiri M, Lindow W, Mason E.A, Philips K. Parathyroidectomy in pregnancy of pirmary hyperparathoidism with successful pregnancy outcome: a report of two pregnancies. J Obstet Gynaecol 2004; 24: 318-9 61. Schniaz P.F. Surgical treatment of primary hyperparathyroidism during the third trimester. Obstet Gynecol 2002; 99: 961-3 62. Callies F, Wiebke A, Scholtz HJ et al. Management of hypoparathyroidism during pregnancy – report of twelve cases. Eur J Endocrinol 1998; 22: 485-96. 63. Eastell R, Edmonds CJ, Chayal RCS, McFadyen IR. Prolonged hypopparathyroidism presenting eventually as second trimester abortion. Br Med J 1985; 291: 955-956 64. Kurtzel R, Hage R. Use of thiazide diuretics to reduse the hypercalciuria of hypoparathyroidism during pregnancy. Am J Perinatol 1990; 7: 333-336. 65. Friedman WF, Mills LF. The relationship between witamin D and craniofacial and detal abnormalities of the supravalvular aortic stenosi syndrome. Pediatrics 1969; 43: 12-18 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Environmental xenoestrogens causes endocrine alterations associated with early fetal loss Ewa Gregoraszczuk, K. Augustowska, A. Ptak Laboratory of Physiology and Toxicology of Reproduction, Department of Animal Physiology, Institute of Zoology, Jagiellonian Univeristy, Kraków Abstract The body of a pregnant woman is the first environment for all of us. When the world’s environment is contaminated with industrial poisons, so too is the ecosystem of a mother’s body. If the mother’s body is contaminated, so too is the child who inhabits it. When xenoestrogens evaporate from the sediments of the river, lake and mare and seed the human food chain, some of those molecules will eventually find their way into the uterus of a pregnant mother where they have the power to diminish the creation of the human mind, retard the early growth of human immune system, and, very likely, shorten the duration of pregnancy. I should emphasize here that these effects are being documented at background levels, that is, among pregnant women without occupational exposures. These effects have been discovered among women who are simply living their lives — eating freely from the human food chain as their lifestyles, food preferences, socioeconomic conditions, local environments, and cultures dictate. The increases early fetal loss that occurred after exposure to xenoestrogens might reflect a toxic response initially mediated via endocrine imbalance, leading to placenta insufficiency, compromised embryonic circulation, and subsequent early fetal loss. Key words: xenoestrogeny, pregnancy Ksenoestrogeny środowiskowe jako jedna z przyczyn zaburzeń endokrynnych będących powodem poronień i przedwczesnych porodów Ewa Gregoraszczuk, K. Augustowska, A. Ptak Pracownia Fizjologii i Toksykologii Rozrodu, Zakład Fizjologii Zwierząt, Instytut Zoologii, Uniwersytet Jagielloński, Kraków Ciało kobiety w ciąży jest pierwszym środowiskiem, z jakim styka się człowiek. Z kolei zanieczyszczone środowisko, w którym żyjemy stanowi ekosystem dla ciężarnej kobiety. Jeśli ciało kobiety zakumuluje w sobie związki należące do czynników zaburzających czynności endokrynne i należących do związków bardzo lipofilnych a tym samym łatwo ulęgających bioakumulacji a nie usuwaniu z organizmu to należy pamiętać, że przez 9 miesięcy jest środowiskiem gdzie rozwija się nowy człowiek. Ksenoestrogeny parując z osadów rzek, jezior, mórz i oceanów dostają się do łańcucha pokarmowego i w końcu znajdują drogę do macicy ciężarnych kobiet, gdzie wpływają na rozwój płodu powodując zaburzenia rozwoju mózgu, działając immunosupresyjnie, ale także wpływając na przebieg i długość trwania ciąży. Należy podkreślić, że te skutki były obserwowane na poziomach tła tych związków a nie u kobiet specjalnie narażonych na ich działanie. Skutki działania tych związków obserwowano u kobiet, które żyją w pozornie normalnym środowisku - jedząc produkty ludzkiego łańcucha żywieniowego związanego z ich stylem życia, preferencjami żywieniowymi, warunkami społecznoekonomicznymi. Tym, co dyktuje im miejscowe środowisko w którym żyją. Wzrastająca liczba wczesnych poronień, notowana po ekspozycji na ksenoestrogeny wskazuje na działanie tych związków w pierwszym okresie ciąży na zachwianie równowagi endokrynnej prowadzącej w konsekwencji do niewydolności łożyska, upośledzenia krążenia embrionalnego i w konsekwencji poronienia. Przez ostatnie 50-60 lat, wiele związków chemicznych wyprodukowanych przez człowieka stało się powszechnie występującymi w środowisku zanieczyszczeniami. Obecnie wzrasta zainteresowanie tymi czynnikami do których należą pestycydy, przemysłowe substancje chemiczne, plastiki, detergenty, farby i kosmetyki, jako czynnikami oddziaływującymi na zdrowie człowieka i zwierząt. Słowa kluczowe: ksenoestrogeny, ciąża Prof. dr hab. Ewa Grzegoraszczuk Instytut Zoologii UJ 30-060 Kraków, ul. Ingardena 6 819 MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE TCDF TCDD DDT W związku ze stosowaniem przez ludzkość ogromnych ilości substancji chemicznych, człowiek i przyroda nieustannie są narażeni na ich działanie. Substancje te mogą oddziaływać na ludzkie zdrowie, poprzez wpływ na układ wewnątrzwydzielniczy i są one znane jako substancje chemiczne zaburzające system endokrynny (endocrine disrupters). Większość substancji chemicznych zaburzających funkcje endokrynne to chlorowane związki organiczne, czyli zawierające węgiel i chlor. Wiązanie pomiędzy tymi atomami jest bardzo silne i bardzo odporne na degradację podczas procesów biochemicznych i fizycznych. W związku z tym, chlorowane związki chemiczne mają długi okres półtrwania i akumulują się w środowisku jako trwałe organiczne związki zanieczyszczające środowisko. Narażenie ludzi na działanie tych czynników może odbywać się w różnorodny sposób: poprzez jedzenie i picie, inhalację z powietrza i absorbcję przez skórę. Dla większości tych substancji chemicznych główne źródło narażenia stanowi jedzenie. Na przykład ponad 90 % z codziennego narażenia na PCBs to jedzenie. Poniżej przedstawiono dane epidemiologiczne zebrane po licznych katastrofach ekologicznych, które miały miejsce w różnych stronach świata. Udowadniają one, że działanie tych związków jest bardzo niebezpieczne dla ludzi i grozi stałym obniżeniem ich zdolności prokreacyjnych. Narażone Rys. 2 Droga akumulacji substancji szkodliwych przez łańcuch pokarmowy. EMISJA osad bio-akumulacja 820 Rys. 1 Wzory strukturalne związków najbardziej zanieczyszczających środowisko. (TCDF – 2,3,7,8tetrachlorodibenzofuran; TCDD - 2,3,7,8-tetrachlorodibenzodioksyna; PCB 126 – polichlorowany bifenyl 126; DDT – p,p’-dichlorodifenylotr ichloroetan) są przede wszystkim rozwijające się płody, dla których łożysko nie stanowi odpowiedniego zabezpieczenia. Dane epidemiologiczne ŚWIAT Agent Orange herbicyd skażony dioksynami, użyty w Wietnamie przez wojska amerykańskie, odpowiedzialny za deformacje płodów 1976r. Seveso we Włoszech wypadek w fabryce chemicznej, duże ilości dioksyn uwolnione do atmosfery, wiele lat później odsetek poronień i deformacji płodów był bardzo wysoki 1979r. Tajwan choroba Yu-cheng kobiety narażone na duże dawki PCB i PCDF obecnych w skażonym oleju, akumulacja PCB i PCDF w łożyskach (1), defekty w rozwoju płodów (2,3) USA stan Nowy York stwierdzono akumulację PCDD, PCDF w łożyskach, przebadano 5 kobiet, popłód łożyska pochodził z cesarskich cięć ciąż zakończonych w prawidłowym czasie (4) POLSKA Kraków stwierdzono obecność kongenerów PCB w łożyskach, u kobiet palących duże stężenie PCB 126 (dioksynopodobne działanie) (5) bio-akumulacja Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) 7000 ppg/ g A B fa t 6000 C 5000 4000 2000 1000 0 P C B 77 P C B 126 P C B 169 P C B 81 P C B 105 P C B 114 P C B 118 P C B 123 P C B 156 P C B 157 P C B 167 A 402 1 ,2 20 4 6 ,8 1195 6 6 ,6 4603 119 1153 735 404 198 B 458 1 ,5 1 ,2 5 3 5 ,3 1277 395 5863 289 2879 494 818 254 C 727 2 1 ,6 2 2 ,4 5 8 ,2 1611 325 5 9 ,6 1 396 1604 316 311 179 Godnym uwagi jest fakt, że łożysko nie zabezpiecza przed przedostaniem się tych związków do krążenia embrionalnego. Wysoką koncentrację TCDD (2,3,7,8-tetrachlorodibenzo-p-dioksyny) obserwowano w tkankach płodów i noworodków myszy po doustnym podawaniu ciężarnym samicom tej najbardziej znanej i najbardziej toksycznej dioksyny (6). Podobne efekty obserwowano w przypadku podawania ciężarnym małpom mieszanin dioksyn i furanów. U jednodniowych noworodków stwierdzono wysoką zawartość tych związków w wątrobie (7). Zaznaczyć należy, że wyższe koncentracje tych związków obserwowano u noworodków płci żeńskiej (8). W przypadku narażenia na wysokie dawki transfer przez łożysko był mniejszy niż przy niższych dawkach (9). Łożysko jest gruczołem o złożonej budowie histologicznej, produkującym szereg substancji białkowych i steroidowych tworzących optymalne środowisko dla rozwijającego się płodu. Szczególną rolę odgrywają hCG, estrogeny i progesteron oraz ich metabolity. We wczesnym okresie ciąży progesteron jest produkowany głównie przez ciałko żółte, następnie rozwijający się prawi- TCD D AhR P C B 189 Wykres 1 Akumulacja PCBs w łożyskach kobiet A) normalny przebieg ciąży, B) poród w 30 tygodniu ciąży, C) kobiety palące papierosy. (Grochowalski et al., Pol J Gynecol Invest, 2000(5)). dłowo trofoblast produkuje znacząco większe ilości tego hormonu. Przejęcie funkcji produkcji progesteronu przez łożysko jest praktycznie całkowite około 50 dnia ciąży. W terminie porodu wartość stężenia progesteronu w krwi dochodzi do 150 µg/ ml. Progesteron łożyskowy jest ważnym prekursorem płodowych kortykosteroidów i androgenów. Estrogeny produkowane przez łożysko to estron, estriol i estradiol. Efekt toksycznego działania ksenoestrogenów odbywa się poprzez aktywacją receptora awęglowodorów aromatycznych (AhR). Wykazano obecność tych receptorów w łożyskach ludzi (10,11). Receptor funkcjonuje jako aktywowany ligandem (np. dioksyną) czynnik transkrypcji genów. Jedną z przyczyn poronień jest niewydolność trofoblastu. Zwiększone ryzyko poronienia występuje w okresie tzw. przejęcia funkcji lutealnej ciążowego ciałka żółtego przez trofoblast przypadającego na 8-11 tydzień ciąży. Natomiast niewydolność łożyska bezpośrednio wpływa na wzrost częstości późnych poronień, przedwczesnych porodów oraz wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu oraz obumarcia płodu. Płód jest narażony hsp90 hsp90 CYTOZO L Rys. 3 Schemat indukcji transkrypcji genów poprzez aktywowany przyłączeniem liganda receptor AhR (TCDD – 2,3,7,8-tetrachlorodibenzop-dioksyna; hsp 90 – białka szoku cieplnego 90; ARNTbiałko transportujące AhR do jądra; XRE – specyficzna sekwencja regulatorowa DNA do której przyłącza się kompleks AhR-ARNT tzw. xenobiotic responsive element). ARN T XRE JĄDRO 821 MATERIAŁY ZJAZDOWE 3000 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica na działanie chlorowanych związków organicznych podczas procesu organogenezy, zależnego od balansu hormonalnego. Organochlorowane związki wchodząc do krążenia embrionalnego poprzez łożysko mogą wpływać na przebieg ciąży powodując liczne dziedziczne zaburzenia lub wpływając na samoczynne poronienia. Istnieje udowodniona korelacja pomiędzy zawartością tych związków w surowicy krwi a ryzykiem spontanicznych poronień. Ponad 20% kobiet z powtórzonymi poronieniami ma wyższą koncentrację organochlorowanych związków w porównaniu z kobietami, u których poród odbywał się w prawidłowym czasie. Koncentracja PCB we krwi kobiet, u których występują chroniczne poronienia są statystycznie wyższe w porównaniu z kobietami, u których poród wystąpił w 8 miesiącu ciąży lub w terminie. Wiązać się to może bezpośrednio zarówno z niewydolnością trofoblastu jeśli chodzi o wytwarzanie hCG jak również z zaburzeniami proporcji estrogenów do progesteronu. Jak dotąd bardzo mało jest badań dotyczących wpływu ksenobiotyków na syntezę hCG przez łożysko. Istnieją pojedyncze doniesienia dotyczące stymulowania syntezy hCG w komórkach choriocarcinomy przez niektóre fungicydy (12). Chociaż w warunkach in vivo podawanie doustne TCDD makakom w okresie przed implantacją zarodka, powodowało znaczne obniżenie poziomu hCG we krwi (13). Innym z możliwych mechanizmów przez które PCBs wywołuje spontaniczną aborcję jest zwiększenie częstotliwości skurczów macicy poprzez 100 % w mieszaninie %akumulacji w tkance DIOKSYNY 90 MATERIAŁY ZJAZDOWE stymulację jonów wapnia i kwasu arachidowego przez fosfolipazę A2. Podobnie, zahamowanie syntezy lub działania progesteronu może powodować wystąpienie poronień lub przedwczesnych porodów (14). Obniżenie stężenia progesteronu pod wpływem DDT obserwowano w surowicy krwi ciężarnych królików (15). Równie ważnymi hormonami produkowanymi przez łożysko są estrogeny, które oprócz stymulowania wzrostu miometrium macicy i przygotowania gruczołu piersiowego do laktacji, w sposób autokrynny modulują również funkcje łożyska. Stwierdzono, że estrogeny mogą hamować syntezę hCG jak też likwidować blokujące działanie progesteronu na aktywność miometrium macicy (16). Z licznych badań wynika, że wysoki poziom estrogenów w końcowym okresie ciąży indukuje pojawianie się receptorów estrogenowych i receptorów oksytocyny w macicy co wiąże się z rozwijaniem się aktywności skurczowej macicy (17,18). Istnieje więc ryzyko, że związki działające estrogennie mogą stwarzać ryzyko poronień i przedwczesnych porodów. Wykazano, że traktowanie małp podczas ciąży TCDD wpływa na zmiany sekrecji hormonów i w ten sposób zwiększa ryzyko wczesnych poronień. TCDD może powodować zachwianie równowagi hormonalnej, które doprowadza do niewydolności łożyskowej, upośledzenia krążenia embrionalnego i w konsekwencji poronienia. Badania endogennej sekrecji hormonów steroidowych łożyska oraz wpływu badanych czynników są możliwe dzięki wyprowadzeniu modelu hodowli 80 70 60 50 Wyk. 2 Procent akumulacji dioksyn w tkance łożyska w warunkach in vitro. (Augustowska et al., Reproduction, 2003(19)). 40 30 20 10 0 2,3,7,8-TCDD 1,2,37,8-PeCDD 1,2,3,4,7,8-HxCDD 1,2,3,6,7,8-HxCDD 1,2,3,7,8,9-HxCDD 1,2,3,4,6,7,8-HpCDD OCDD (Augustowska et al., Reproduction, 100 FURANY 90 % w mieszaninie %akumulacji w tkance 80 70 60 50 40 30 20 10 0 W k3 P 822 2,3,7,8TCDF 1,2,3,7,8PeCDF t k 2,3,4,7,8PeCDF l ji f ó 1,2,3,4,7,8- 1,2,3,6,7,8- 2,3,4,6,7,8- 1,2,3,7,8,9- 1,2,3,4,6,7, 1,2,3,4,7,8, HxCDF HxCDF HxCDF HxCDF 8-HpCDF 9-HpCDF tk ł ż k k hi it OCDF (Augustowska et al. Reproduction, Wyk. 3 Procent akumulacji furanów w tkance łożyska w warunkach in vitro. (Augustowska et al. Reproduction, 2003(19)) Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) PCB37 PCB22 PCB33 PCB28+31 PCB26+25 PCB16+32 PCB27+24 PCB17 PCB18 Estradiol (pg/ml) 823 MATERIAŁY ZJAZDOWE PCB157 PCB156 PCB167 PCB128 PCB158 PCB138 PCB163+164 PCB130 PCB153+168 PCB149 PCB135+144 PCB151 E2(pg/ml) PCB148 Procent akumulacji PCB19 Procent akumulacji DELOR 103 in vitro komórek izolowanych bezpo60 D103 w tkance średnio z łożyska jak również komórek 50 linii choriocarcinomy wyprowadzonej z 40 pierwszego trymestru ciąży. Hodowla izolowanych komórek stwarza możliwość 30 badania ich funkcji niezależnie od złożo20 ności struktury całego narządu. Hodowle 10 in vitro wszystkich typów komórek występujących w łożysku, dostarczają 0 informacji o ich wzajemnym wpływie na rodzaj i ilość wydzielanych produktów hormonalnych. Tego typu hodowle są bardzo czułym obiektem do testoWyk. 4 Procent akumulacji Deloru 103 w tkance łożyska w warunkach wania aktywności biologicznej różnych in vitro (Grabic et al., Chemospher in press(20)) czynników. Komórki reagują na nie albo podwyższoną albo obniżoną sekrecją DELOR 106 40 hormonów steroidowych, pobudzeD106 w tkance 35 niem lub zahamowaniem proliferacji 30 w hodowli. 25 Przeprowadzono badania in vitro stopnia 20 akumulacji ksenobiotyków w łożyskach 15 kobiet krakowskich, pochodzących z 3810 40 tygodnia ciąży. Hodowle prowadzono 5 przez 5 dni, codziennie zmieniając medium 0 i dodając mieszaninę dioksyn i furanów w dawce 80pgTEQ/ml. Dodatkowy wariant hodowli przeprowadzono w celu określenia akumulacji polichlorowanych Wyk. 5 Procent akumulacji Deloru 106 w tkance łożyska w warunkach bifenyli, dodawane w postaci mieszanin in vitro (Grabic et al., Chemospher in press) o nazwie handlowej Delor 103 w skład którego wchodzą kongenery PCB niskoschlorowane, oraz Delor 106 zawierający wysokoMIX TCDD 600 schlorowane PCB, w dawce 200pg/dzień/6 dni. ** 500 Uzyskane wyniki pokazują, że w największym * * * 400 stopniu akumulowane są najbardziej toksyczne * * ** ** 300 kongenery dioksyn i furanów, mimo stosunkowo 200 niskiej zawartości tych związków w użytej mieszaninie (Wyk. 2,3). Spośród kongenerów wchodzą100 cych w skład Deloru 103 największą akumulację 0 K 10 20 40 60 80 K 10 20 40 60 80 wykazuje najtrwalszy kongener PCB28, natomiast pgTEQ/ml pgTEF/ml dla Deloru 106 powszechnie występujący w środowsku kongener PCB 153, znany ze swoich wysoce estrogennych właściwości (Wyk. 4,5). Wyk. 6 Wpływ wzrastających dawek mieszaniny dioksyn Zbadany równocześnie wpływ TCDD oraz i furanów oraz TCDD na sekrecję estradiolu (Augustowska et mieszaniny dioksyn i furanów na zdolności al., Endocrine Regul, 2003(21)). wewnątrzwydzielnicze łożyska, pokazał odmienne działanie pojedynczej dioksyny w porównaniu 14 O * z mieszaniną. Wzrastające dawki mieszaniny * * D103 * 12 powodują istotny statystycznie spadek sekrecji D106 ** 10 estradiolu, podczas gdy odwrotny efekt obserwowany jest po działaniu TCDD (Wyk. 6). 8 ** W hodowlach in vitro z mieszniną Delor 103 6 ** ** ** ** ** podczas pierwszego dnia hodowli nie obserwo4 wano zmian w sekrecji estradiolu . Jednak podczas 2 wydłużonego czasu ekspozycji na badany związek 0 sekrecja estradiolu spadała do ok. 50%. Odwrotne Dzień 1 Dzień 2 Dzień 3 Dzień 4 Dzień 5 Dzień 6 działanie na hodowlę łożyska wykazywał Delor 106 stymulując sekrecję E2 już od pierwszego dnia Wyk. 7 Wpływ mieszaniny poichlorowanych bifenyli o hodowli (Wyk. 7). nazwie Delor 103 oraz Delor 106 na sekrecję estradiolu. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Możliwy mechanizm przez który mieszaniny wywołują toksyczne działanie to obniżenie lub podwyższenie aktywności aromatazy. Enzym ten jest najbardziej narażony na działanie ze strony różnego rodzaju ksenobiotyków. Ludzkie łożysko wykazuje dużą ekspresję aromatazy, która bierze udział w regulacji równowagi estrogenów w macicy. Zaburzenia tej równowagi mają wpływ na rozwój płodu (22). Podsumowanie Związki chloroorganiczne mogą powodować zmiany w organizmach ludzkich, identyczne z zaobserwowanymi u zwierząt. Niekorzystne oddziaływanie może zachodzić już na bardzo niskim poziomie ekspozycji, to jest na poziomie uznanym przez WHO jako dopuszczalne w środowisku. Biorąc pod uwagę, że początek narażenia i akumulacja tych związków rozpoczyna się już w pierwszych dniach życia płodowego, poprzez łożysko a potem z mlekiem matki i dotyczy młodych organizmów przyczyną tak często obserwowanych problemów z zajściem i donoszeniem ciąży u wielu kobiet, może być ekspozycja na te związki. Piśmiennictwo Lucier GW, Sunahara GI, Wong TK. Placental markers of human exposure to polychlorinated dibenzofurans and polychlorinated biphenyls: implications for risk assessment. IARC Sci Publ 1990; 104:55-62. 2. Rogan WJ, Gladen BC, Hung Klet al. Congenital poisoning by polychlorinated biphenyls and their contaminants in Taiwan. Science 1988; 241:334-336. 3. Chen YC, Guo YL, Hsu CC. Cognitive development of children prenatally exposed to polychlorinated biphenyls (Yu-Cheng children) and their siblings. J Formos Med Assoc 1992;91:704-707. 4. Schecter A, Kassis I, Papke O. Partitioning of dioxins, dibenzofurans, and coplanar PCBS in blood, milk, adipose tissue, placenta and cord blood from five American women. Chemosphere. 1998; 37 :1817-1823. 5. Grochowalski A, Milewicz T, Krzywda A et al. Polichlorinated biphenyls in placental tissue from normal versus abnormal pregnency outcomes: preliminary results. Pol. J. Gynecol. Invest. 2000; 3: 71-74. 6. Nau H, Bass R. Transfer of 2,3,7,8-tetrachlorodibenzo-pdioxin (TCDD) to the mouse embryo and fetus. Toxicology 1981; 20: 299-308. 7. Hagenmaier H, Wiesmuller T, Golor G, Krowke R et al. Transfer of various polychlorinated dibenzo-p-dioxins and dibenzofurans (PCDDs and PCDFs) via placenta and through milk in a marmoset monkey. Arch Toxicol. 1990; 64: 601-615. 8. Li X, Weber LW, Rozman KK. Toxicokinetics of 2,3,7,8tetrachlorodibenzo-p-dioxin in female Sprague-Dawley rats including placental and lactational transfer to fetuses and neonates. Fundam Appl Toxicol. 1995; 27:70-76. 9. Chen CY, Hamm JT, Hass JR et al. Disposition of polychlorinated dibenzo-p-dioxins, dibenzofurans, and nonortho polychlorinated biphenyls in pregnant long evans rats and the transfer to offspring. Toxicol Appl Pharmacol. 2001; 173: 65-88. 10. Manchester DK, Gordon SK, Golas CL, Roberts EA, Okey AB. Ah receptor in human placenta: stabilization by molybdate 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. MATERIAŁY ZJAZDOWE 1. 824 20. 21. 22. and characterization of binding of 2,3,7,8-tetrachlorodibenzop-dioxin, 3-methylcholanthrene, and benzo(a)pyrene. Cancer Res. 1987; 47:4861-4868. Okey AB, Giannone JV, Smart W, Wong JM et al. Binding of 2,3,7,8-tetrachlorodibenzo-p-dioxin to AH receptor in placentas from normal versus abnormal pregnancy outcomes. Chemosphere 1997; 34: 1535-1547. Okey AB, Giannone JV, Smart W, Wong JM et al. Binding of 2,3,7,8-tetrachlorodibenzo-p-dioxin to AH receptor in placentas from normal versus abnormal pregnancy outcomes. Chemosphere 1997; 34: 1535-1547. Chen J, Laughlin LS, Hendrickx AG, Natarajan K, et al. The effect of 2,3,7,8-tetrachlorodibenzo-p-dioxin (TCDD) on chorionic gonadotrophin activity in pregnant macaques. Toxicology. 2003; 186: 21-31. Itskovitz J, Hodgen GD. Endocrine basis for the initiation, maintenance and termination of pregnancy in humans. Psychoneuroendocrinology 1988; 13: 155- 170. Lindenau A, Fischer B, Seiler P at al. Effects of persistent chlorinated hydrocarbons on reproductive tissues in female rabbits. Hum Reprod. 1994; 9:772-780 Challis JRG, Matthews SG, Gibb W, Lye SJ. Endocrine and paracrine regulation of birth at term and preterm.. Endocr Rev. 2000; 21: 514-550. Mesiano S, Chan EC, Fitter JT, Kwek K et al. Progesterone withdrawal and estrogen activation in human parturition are coordinated by progesterone receptor A expression in the myometrium.. J Clin Endocrinol Metab. 2002; 87:2924-2930 Murata T, Narita K, Honda K, Matsukawa S, Higuchi T Differential regulation of estrogen receptor alpha and beta mRNAs in the rat uterus during pregnancy and labor: possible involvement of estrogen receptors in oxytocin receptor regulation. Endocr J. 2003; 50:579-587. Augustowska K, Gregoraszczuk E EL, Grochowalski A et al. Comparison of accumulation and altered steroid secretion by placental tissue treated with TCDD and natural mixture of PCDDs-PCDFs. Reproduction. 2003; 126: 681-687. Grabic R, Hansen L.G, Ptak A, Crhova S, Gregoraszczuk EŁ. Comparison of low-chlorinated (Delor 103) and highchlorinated (Delor 106) biphenyls action on human placental steroidogenesis – Preliminary study. Chemosphere. In press Augustowska K, Gregoraszczuk EL, Milewicz T et al. Effects of dioxin (2,3,7,8-TCDD) and PCDDs/PCDFs congeners mixture on steroidogenesis in human placenta tissue culture. Endocr Regul. 2003; ;37:11-19. Simpson ER, Mahendroo MS, Means GD, Kilgore MW et.al. Aromatase cytochrome P450, the enzyme responsible for estrogen biosynthesis Endocr. Rev. 1994; 15: 342-355. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Disorders of hormonal homeostasis in neonate with sepsis – metabolic implications Ryszard Lauterbach Department of Neonatology, Collegium Medicum of Jagielollonian University, Cracow Summary Author presents disturbances in hormonal homeostasis, which develop in the course of sepsis in prematurely delivered infants. Significant fluctuations in plasma kortyzol, epinephrine and insulin concentrations, caused by proinflammatory mediators influence the metabolic rate and result in marked limitation of caloric, protein and lipid intake. On the ground of own clinical observations, author suggests beneficial effect of low dose of insulin in the stage of recovery of disease. Also, pentoxifylline seems to attenuate lipid tolerance and influence the outcomes. Key words: cytokines, immaturitas, sepsis, insulin Zaburzenia hormonalne u noworodka z posocznicą – metaboliczne konsekwencje Ryszard Lauterbach Klinika Neonatologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków Poród kończy pewien etap rozwoju człowieka, w którym niedojrzałość czy dysfunkcja ważnych narządów bądź układów kompensowana jest całkowicie przez organizm matki i stan taki uważa się za prawidłowy. Zarówno, bowiem wymiana gazowa jak i dostawa składników energetycznych czy budulcowych a także eliminacja końcowych produktów ich przemian metabolicznych zachodzi bez udziału płuc, przewodu pokarmowego czy nerek dziecka. Okres ten charakteryzuje się natomiast ciągłym dojrzewaniem morfologicznym i czynnościowym tych niewykorzystywanych narządów, po to, aby bezpośrednio po urodzeniu mogły podjąć funkcje niezbędne do utrzymania życia człowieka. Tak dzieje się w sytuacji, gdy rodzi się noworodek donoszony, który odpowiednio długo przebywał w naturalnym inkubatorze, a okres ten nie był zaburzony ani procesami chorobowymi matki ani płodu. Jeżeli jednak z różnych powodów dochodzi do porodu przedwczesnego, wtedy organizm dziecka zmuszony jest do wykorzystywania narządów czy układów, których zdolność do podjęcia działania zależy od tego jak wcześnie wystąpił poród oraz czy istniały czynniki sprzyjające procesom dojrzewania morfologicznego i funkcjonalnego w łonie matki. Jedną z najbardziej istotnych zmian zachodzących bezpośrednio po urodzeniu jest natychmiastowe ustanie przezłożyskowego transportu węglowodanów, białek oraz lipidów. Powoduje to uruchomienie licznych mechanizmów kompensacyjnych po to, aby zachować funkcje narządów i nie hamować ważnych przemian metabolicznych. Szanse na utrzymanie względnej równowagi metabolicznej przy wykorzystaniu własnych rezerw energetycznych są zależne od dojrzałości dziecka i niekiedy wystarczają zaledwie na kilka godzin życia. Toteż bez wyraźnej dostawy „z zewnątrz” utrzymanie bilansu energetycznego i anabolicznych przemian u niedojrzałego wcześniaka nie byłoby możliwe. Aby jednak zbliżyć się zaledwie do wartości charakterystycznych dla przezłożyskowej podaży białek czy kalorii, stwierdzanych w okresie 25-35 tygodnia ciąży należy zapewnić dostawę białka na poziomie 3.5 g/kg/dobę a kalorii odpowiednio 85-110 kcal/kg/ dobę. W pierwszych dobach życia jest to w przypadku najmniejszych wcześniaków, ważących po urodzeniu poniżej 1000g, bardzo często niemożliwe do osiągnięcia. Każda sytuacja, która ogranicza możliwości podaży dożylnej białek czy kalorii powoduje wyraźne zaburzenia przemian metabolicznych w organizmie dziecka. Według Zieglera najważniejszą przyczyną występujących w późniejszym wieku zaburzeń neurologicznych, jest niewystarczająca podaż składników odżywczych w pierwszych tygodniach po urodzeniu. Posocznica u noworodków stanowi nadal jedną z trzech najważniejszych przyczyn umieralności w tym okresie życia. Uważa się także, iż nadmierna reakcja zapalna spowodowana obecnością bakterii oraz produkowanych przez nie toksyn jest istotną przyczyną powstania mózgowego porażenia dziecięcego. Dodatkowo, przedstawione poniżej zmiany zachodzące w przebiegu posocznicy, dotyczące metabolizmu węglowodanów, białek i lipidów wymuszają znaczne ograniczenie ich podaży, przez co zwiększają ryzyko powstania uszkodzenia układu nerwowego u dziecka. Jednym z najwcześniej występujących zaburzeń metabolicznych w przebiegu posocznicy jest hiperglikemia. Oznacza to sytuację, w której stwierdza się poziom glukozy we krwi przekraczający 150 mg% przy równoczesnej podaży dożylnej nie większej niż 6mg/kg/ min. Uważa się, iż przyczyną hiperglikemii w przebiegu posocznicy jest między innymi gwałtowny wzrost stężenia we krwi niektórych hormonów, ograniczających działanie insuliny. Należą do nich kortyzol oraz glukagon. Równocześnie zahamowane zostaje uwalnianie insuliny. 825 MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Ponadto, znacznie podwyższone poziomy adrenaliny i noradrenaliny we krwi powodują istotne przyspieszenie procesu glikogenolizy, co szczególnie jest wyraźne w przypadku mięśnia sercowego. Takie zwiększenie glikogenolizy prowadzi u noworodków urodzonych przedwcześnie początkowo do hiperglikemii a następnie wskutek szybkiego wyczerpania się zapasów glikogenu do hipoglikemii. Jest ona szczególnie niebezpieczna dla funkcji OUN noworodka, bowiem zużycie tlenu przez mózg jest w tym okresie życia trzykrotnie większe w porównaniu do występującego u osób dorosłych. Pod wpływem wysokich stężeń adrenaliny i noradrenaliny dochodzi do przyspieszenia lipolizy i uwalniania znacznej ilości wolnych kwasów tłuszczowych do krążenia. Przy stwierdzanym równocześnie niedoborze insuliny prowadzić to może do uszkodzenia komórek wątroby, zwłaszcza, że hormon ten jest odpowiedzialny za stymulację syntezy białek „wywożących” lipidy z wątroby. Znacznie podwyższony poziom kortyzolu we krwi w pierwszej fazie posocznicy powoduje między innymi przyspieszenie procesów glukoneogenezy w wątrobie oraz w korze nerki. Występuje wtedy również nasilenie katabolizmu białek, a uwalniane w trakcie proteolizy aminokwasy wykorzystywane są w procesie glukoneogenezy. Najbardziej nasilony katabolizm dotyczy białek mięśniowych a szczególnie dotyczy mięśni oddechowych, co przyczynia się do narastania niewydolności oddechowej w przebiegu choroby. Z kolei wysokie stężenie kortyzolu we krwi jest spowodowane między innymi działaniem cytokin prozapalnych, których wysoki poziom w pierwszej fazie posocznicy stymuluje uwalnianie CRH i następowo pobudzenie kory nadnerczy do produkcji kortyzolu. Jak wiadomo, podwyższone stężenie hormonu powoduje zahamowanie uwalniania insuliny. Niedobór insuliny w przebiegu posocznicy jest niezwykle ważnym czynnikiem w powstawaniu zaburzeń metabolicznych, obserwowanych w tej jednostce chorobowej. Zahamowaniu ulega proces glikolizy, co przy równoczesnych zaburzeniach perfuzji i niedotlenieniu tkanek może znacznie pogorszyć bilans energetyczny w niedotlenionych komórkach. Niedostateczna ilość insuliny to także mniejsza aktywność syntazy glikogenu a zatem zmniejszenie rezerw glukozy w organizmie. Jak wiadomo, insulina wpływa ponadto na szybkość reakcji z udziałem takich enzymów jak dehydrogenaza kwasu pirogronowego i kokarboksylaza acetylo-coA. Zbyt małe stężenie tego hormonu powoduje więc zahamowanie przebiegu cyklu Krebsa i następnie reakcji powstawania ATP w mitochondriach. W tkankach insulino-zależnych, na przykład w mięśniach oddechowych, z powodu niedoboru insuliny zmniejsza się transport aminokwasów do komórek, co może prowadzić do osłabienia funkcji tych mięśni. Ponieważ insulina stymuluje syntezę nośników glukozowych w komórkach, przy jej braku dochodzi także do zaburzeń wykorzystania tego cukru. Czynnikiem działającym synergistycznie z podwyższonym poziomem kortyzolu i amin katecholowych jest kachektyna, czyli TNF-α. Ta podstawowa prozapalna cytokina, powstająca w większości komórek ustroju powoduje zarówno hamowanie funkcji insuliny jak i zmniejszenie syntezy apoprotein transportujących lipidy z wątroby a także osłabienie aktywności lipazy lipoproteinowej, enzymu powodującego degradację trójglicerydów w naczyniach krwionośnych. Efektem tego jest występowanie w przebiegu posocznicy znacznej 826 nietolerancji na podaż lipidów i w związku z tym ograniczenie możliwości podaży wysokoenergetycznych składowych, poprawiających bilans kaloryczny pacjenta. Jest to szczególnie niebezpieczne dla najbardziej niedojrzałych wcześniaków, mających najmniejsze rezerwy pozostałe z okresu życia wewnątrzmacicznego. Dlatego też podejmuje się próby ograniczenia syntezy TNF w przebiegu posocznicy na przykład poprzez podaż nieselektywnego inhibitora fosfodiesterazy jakim jest pentoksyfilina. Zastosowanie tego leku u osób dorosłych pozwoliło znacznie ograniczyć niekorzystny wpływ tej cytokiny na metabolizm zarówno lipidów jak i węglowodanów w przebiegu posocznicy. Pentoksyfilina podawana w trakcie leczenia posocznicy u noworodków powodowała poprawę przeżywalności oraz łagodziła przebieg choroby. Prawdopodobnie, korzystne działanie leku u zakażonych noworodków było częściowo spowodowane także jej wpływem na zachowanie prawidłowej przemiany lipidowej i węglowodanowej. Kolejnym, ważnym zagadnieniem w leczeniu posocznicy jest zastosowanie egzogennej insuliny w niewielkich troficznych dawkach, co pozwala częściowo odwrócić niekorzystne proporcje reakcji katabolicznych w stronę procesów anabolicznych. Jest ono uzasadnione w fazie zdrowienia i pozwala skrócić okres zdrowienia występujący po ostrej fazie choroby. Słowa kluczowe: wcześniactwo, sepsa, cytokiny, insulina Prof. dr hab. Ryszard Lauterbach Klinika Neonatologii CMUJ ul. Kopernika 23, Kraków Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) SESJA V Functional hypothalamic amenorrhea Błażej Męczekalski, Alina Warenik-Szymankiewicz Department of Gynecological Endocrinology, Poznań Medical University Summary Normal, pulsatile GnRH secretion plays a key role in the regulation of reproductive functions. Neurotrasmitters and neuropeptides secreted within central nervous system modulate GnRH secretion. Disorders in the frequency and amplitude of GnRH secretion a the critical cause of functional hypothalamic amenorrhea. There are three types of functional hypothalamic amenorrhea: stress-related amenorrhea, weight lossrelated amenorrhea, exercise related amenorrhea. The patophysiology of GnRH seems to be related to corticotrophin-releasing hormone (CRH), neurosteroids and neuropeptide Y (NPY). CRH is the main mediator of stress response and exerts inhibitory effect on GnRH release. Patients with hypothalamic amenorrhea are characterized by impaired neurosteroids pulsatile secretion. NPY is the potent stimulator of food intake and modulates GnRH secretion Key words: neurohormones, GnRH, amenorrhea, hyopothalamus Funkcjonalny podwzgórzowy brak miesiączki Błażej Męczekalski, Alina Warenik-Szymankiewicz Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu Prawidłowe, pulsacyjne wydzielanie gonadoliberyny (GnRH) odgrywa kluczową rolę w regulacji funkcji rozrodczych człowieka. Neurotransmitery i neuropeptydy wydzielane w obrębie centralnego układu nerwowego w istotny sposób modulują wydzielanie GnRH. Zaburzenie częstotliwości i amplitudy pulsacyjnego wydzielania GnRH leży u podłoża funkcjonalnego braku miesiączki pochodzenia podwzgórzowego. Wyróżnia się trzy zasadnicze typy funkcjonalnego braku miesiączki pochodzenia podzwgórzowego: brak miesiączki związany z utratą masy ciała, brak miesiączki na podłożu stresu, brak miesiączki związany z nadmiernym wysiłkiem fizycznym. Uważa się, że istotną rolę w patomechanizmie funkcjonalnego braku miesiączki pochodzenia może odgrywać kortykoliberyna, neurosterydy oraz neuropeptyd Y. Kortykoliberyna jest głównym mediatorem odpowiedzi na stres wywierając inhibicyjne działanie na sekrecję GnRH. Wykazano zaburzenie pulsacyjnego wydzielania neurosterydów u pacjentek z podwzgórzowym brakiem miesiączki. Neutopeptyd Y z jednej strony jest silnym stymulatorem łaknienia a z drugiej strony reguluje wydzielanie GnRH. Peptyd ten może odgrywać istotną rolę w patofizjologii braku miesiączki pochodzenia podwzgórzowego. Podwzgórze jest częścią międzymózgowia, leżącą na podstawie mózgu i tworzącą dno i dolną część ścian bocznych komory trzeciej mózgu. Neurony podwzgórza są skupione w kilkunastu jądrach podwzgórzowych. Jądra te są połączone między sobą, także z lejkiem przysadki oraz ośrodkami ponadpodwzgórzowymi. Podwzgórze należy do najstarszych filogenetycznie struktur mózgu. Ta bardzo mała struktura, której masa wynosi tylko około 10 gram pełni wyjątkowo istotną rolę w zapewnieniu homeostazy organizmu człowieka. W podwzgórzu skupione są ośrodki odpowiedzialne za regulację czynności rozrodczych, regulację snu, przyjmowanie pokarmów, ośrodki regulacji ciśnienia tętniczego krwi i oddychania, ośrodek termoregulacji. Jedna z najistotniejszych funkcji podwzgórza sprowadza się do zapewnienia regulacji hormonalnej organizmu. Słowa kluczowe: neurohormony, GnRH, brak miesiączki, podwzgórze Dr n. med Błażej Męczekalski, Prof dr hab. n. med. Alina Warenik-Szymankiewicz Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu ul. Polna 33, 60-535 Poznań, tel 0 61 8419 366, fax 0 61 8419 545 827 MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica GnRH, dekapeptyd wydzielany przez jądro łukowate podwzgórza, pełni kluczową rolę w regulacji czynności rozrodczych. GnRH wydzielane jest w sposób pulsacyjny z określoną częstotliwością i amplitudą pulsów. W I fazie cyklu miesiączkowego pulsy GnRH wystepują co 60-90 minut, natomiast w fazie lutealnej częstotliwośc pulsów jest mniejsza i wynosi 120-360 minut (1). Wydzielanie GnRH obok regulacji opartej na systemie sprzężeń zwrotnych jest w istotny sposób modulowane przez neurotransmitery, neuropeptydy i neurosterydy wydzielne w obrębie centralnego układu nerwowego. Główne substancje regulujące wydzielanie GnRH to katecholaminy (adrenalina, noradrenalina), indolaminy (serotonina, melatonina), aminokwasy (kwas gamma-aminomasłowy), peptydy (kortykotropina [CRH], peptydy opioidowe, neuropeptyd Y [NPY], galanina), neurosterydy (allopregnenolon, DHEA-S), cytokiny (interleukina 1 [IL-1], interleukina 6 [IL-6]) (2). Tylko prawidłowe pulsacyjne wydzielanie GnRH zapewnia prawidłowe pulsacyjne wydzielanie FSH i LH, a to z kolei zapewnia prawidłową steroidogenezę w jajniku. Zgodnie z definicją funkcjonalny brak miesiączki pochodzenia podwzgórzowego jest zaburzeniem o podłożu nieorganicznym, odwracalnym, którego podłoże jest związane z upośledzeniem pulsacyjnego wydzielania GnRH (3). Funkcjonalny brak miesiączki pochodzenia podwzgórzowego mozna podzielić na 3 kategorie: - Brak miesiączki na podłożu stresu - Brak miesiaczki na tle nadmiernego wysiłku fizycznego - Brak miesiączki związany ze spadkiem masy ciała Według Marshall i wsp częstość występowania wtórnego braku miesiączki w populacji ocenia się na 2-5%, z tego na funkcjonalny brak miesiączki przypada około 15-35%. Jeśli chodzi o brak miesiączki związany z nadmiernym wysiłkiem fizycznym to wystepuje on u 5-10 % intensywnie ćwiczących kobiet oraz u 40-50% profesjonalnych sportsmenek. Spektrum zaburzeń w wydzielaniu GnRH i LH jest bardzo szerokie. Dotyczy to przede wszystkim wydzielania pulsacyjnego określonego przez odpowiednią czestotliwość i amplitudę pulsów. Większość badań wykazała, że pacjentki z funkcjonalnym brakiem miesiączki pochodzenia podwzgórzowego charakteryzują się obniżoną częstotliwo ścią pulsów LH. Reame i wsp. wykazali zupełny brak pulsów LH u pacjentek z funkcjonalnym brakiem miesiączki pochodznia podwzgórzowego. Z kolei Santoro i wsp. stwierdzili, że pacjentki z tym zaburzeniem mają prawidłowe pulsacyjne wydzielanie LH. Badanie Genazzani i wsp wykazało wyższą pulsacyjną częstotliwość wydzielania LH u pacjentek funkcjonalnym brakiem miesiączki pochodzenia podwzgórzowego. 828 W patofizjologii funkcjonalnego braku miesiączki pochodzenia podwzgórzowego istotną rolę mogą odgrywać neurosterydy, neuropeptyd Y oraz kortykoliberyna (CRH). Rola CRH w patofizjologii braku miesiączki pochodzenia podwzgórzowego Kortykoliberyna została zidentyfikowana po raz pierwszy przez Vale i wsp. w 1981 roku (4). Głównym miejscem wydzielania CRH jest jądro przykomorowe podwzgórza (nucleus paraventricularis). Obwodowo CRH jest wydzielany w obrębie jelita, gonad, łożyska i błon płodowych. Poza regulacją czynności rozrodczych CRH bierze udział w regulacji odpowiedzi na stres, regulacji procesów zapalnych oraz w mechanizmach inicjacji porodu i porodu przedwczesnego (5). Stres stymuluje wydzielnie CRH z podwzgórza, co powoduje wzrost wydzielania ACTH a nastepnie glukokortykosterydów z kory nadnerczy. Zwiększone wydzielanie glukokortykosterydów działa inhibicyjnie na sekrecję GnRH oraz gonadotropin. Zasadnicze znaczenie ma fakt, że CRH w sposób bezpośredni hamuje pulsacyjne wydzielanie GnRH w jądrze łukowatym podwzgórza (6). Z drugiej strony CRH stymuluje wydzielanie beta endorfiny również w jądrze łukowtym podwzgórza. Beta endorfina działa inhibicyjnie na wydzialnie GnRH. Opisany mechanizm może stanowić patofizjologiczne podłoże wtórnego braku miesiaczki na podłożu stresu. Badania wykazały, że pacjentki z funkcjonalnym podwzgórzowym brakiem miesiączki charakteryzują się osłabioną odpowiedzią ACTH i kortyzolu na stymulację CRH. Rola NPY w patofizjologii braku miesiączki pochodzenia podwzgórzowego Neuropeptyd Y został wyizolowany po raz pierwszy w 1982 (7). Jest neuropeptydem występującym w największych stężeniach w obrębie centralnego układu nerwowego. Głównym miejscem wydzielania NPY jest jądro łukowate podwzgórza podobnie jak GnRH. Obwodowo sekrecja NPY jest związana z sympatycznym układem nerwowym, trzustką. Jedną z najważniejszych funkcji NPY jest regulacja neuroendokrynnych mechanizmów rozrodczych poprzez modulację wydzielania GnRH (8). W przypadku odpowiednio wysokiego stężenia estrogenów NPY działa stymulująco na wydzielanie GnRH. Natomiast w sytuacji hypoestrogenizmu zaznacza się inhibicyjne działanie NPY na sekrecję GnRH. Ponadto bardzo istotne działanie GnRH odnosi się do regulacji łaknienia na poziomie podwzgórza. NPY jest jednym z najsilniejszych stymulatorów łaknienia. Pacjentki z podwzgórzowym brakiem miesiączki charakteryzują się obniżonym stężeniem NPY w surowicy krwi. Sugeruje się również zaburzenie pulsacyjnego wydzielania GnRH Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Rola neurosterydów w patofizjologii braku miesiączki pochodzenia podwzgórzowego Termin neurosterydy został po raz pierwszy wprowadzony przez Baulieu w roku 1987 (10). Odnosi sie on do sterydów, które są syntetyzowane lub działają w obrębie centralnego układu nerwowego. Okazuje się bowiem, że narządami odpowiedzialnymi za syntezę sterydów są nie tylko nadnercza, gonady i łożysko ale także mózg. Do głównych neurosterydów należą allopregnenolon, pregnennolon, siarczan pregnenolonu, dehydroepiandrosteron, siarczan dehydroepiandrosteronu. Allopregnenolon jest głównym neurosterydem występującym w wysokich stężeniach w obrębie CNS. Steżenie tych neurosterydów w centralnym układzie nerwowym jest dużo wyższe niż obwodowo w surowicy krwi (11). Neurosterydy mogą odgrywać istotną rolę w regulacji odpowiedzi na stres, regulacji czynności rozrodczych, zespole napięcia przedmiesiączkowego, depresji, procesach mielinizacji i procesach pamięci. Allopregnenolon wykazuje działanie anksjolityczne, sedatywne i w istotny sposób moduluje funkcje osi podwzgórze-przysadka-jajnik. Wpływ allopregnenolonu na wydzielanie GnRh nie jest jednoznacznie określony. Z jednej strony wykazano, że neurosteryd ten hamuje wydzielanie GnRH poprzez wpływ na receptor GABAA, z drugiej natomiast, że hamuje sekrecje tego neurohormonu (12,13). Pacjentki z brakiem miesiączki pochodzenia podwzgórzowego charakteryzują się osłabioną odpowiedzią allopregnenolonu w teście z CRH (14). Allopregnenolon jest wydzielany w sposób pulsacyjny. Wykazano, że stężenia tego neurosterydu zmieniają się w zależności od fazy cyklu miesiączkowego. Najwyższe stężenia allopregnenolonu stwierdza się w fazie lutealnej cyklu miesiączkowego. Wykazano, że pacjentki z podwzgórzowym brakiem miesiaczki charakteryzują się zaburzonym pulsacyjnym wydzielaniem allopregnenolonu (15). Stwierdza się u nich wyższą amplitudę pulsacyjnego wydzielania allopregenenolonu niż u kobiet prawidłowo miesiączkujących. Ponadto częstotliwość wydzielania allopregenenolonu w fazie lutealnej była wyższa u kobiet z podwzgórzowym brakiem miesiączki niż u zdrowych kobiet. Etiopatogeneza zaburzeń miesiączkowania pochodzenia podwzgórzowego nadal nie jest dokładnie wyjaśniona. Wiadomo, że kluczowe znaczenie ma upośledzenie wydzielania pulsayjnego wydzielania GnRH, natomiast szczegółowych badań wymaga określenie roli poszczególnych neurotransmiteróow i neurohormonów. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. Knobil E. The electrophysiology of the GnRH pulse generator. J Steroid Biochem 1989, 33,669-671 Clarke IJ Control of GnRH secretion. J Reprod Fertil. 1987, 34, 1-8 Casper R.F.Disorders of the hypothalamicpulse generator: insufficient or inappropriate gonadotropin-releasing hormone release.. Clin Obstet Gynecol. 1990, 33, 611-621 Vale W., Spiess J., Rivier C. Characterization of 41 residue ovine hypothalamic peptide that stimulates secretion of ACTH and beta-endorphin. Science 1981, 213, 1394-1397 Orth D.N Corticotropin-releasing hormone in humans. Endocr Rev 1992, 13, 164-191 Rivier C, Rivier J., Vale W. : Stress-induced inhibition of reproductive functions:role of endogenous CRF. Science 1986, 231, 607-702 Tatemoto K., Carlquist M., Mutt V. : Neuropeptide Y a a novel brain peptide with structural similarities to peptide YY and pancreatic polypeptide. Nature 1982, 296, 659-660 Kalra SP., Crowley WR Neuropeptide Y – a novel neuroendocrine peptide in the control of pituitary hormones secretion. Fron Neuroendocrinol. 1992, 13, 1-9 Tomaszczuk A., Simpson C, Williams G Neuroepptide Y, the hypothalamus and the regulation of energy homeostasis. Horm Res 1996, 46, 53-58 Baulieu EE, Robel P, Vaiter O et al. Neurosteroids : pregnenolone and dehydroepiandrosterone in the brain. In : Fuxe K., Agnati L.F (eds) : Receptor-receptor interaction. Basingstoke:Mac Hilan Press, 1987, 89-104 Stoffel-Wagner B. Neurosteroid biosynthesis in the human brain and its clinical implications. Ann N Y Acad Sci. 2003 Dec;1007:64-78. Reddy DS. The clinical potentials of endogenous neurosteroids. Drugs Today (Barc). 2002 Jul;38(7):465-85. Mellon SH, Griffin LD. Neurosteroids: biochemistry and clinical significance. Trends Endocrinol Metab. 2002 JanFeb;13(1):35-43. Meczekalski B, Tonetti A, Monteleone P, Bernardi F, Luisi S, Stomati M, Luisi M, Petraglia F, Genazzani AR. Hypothalamic amenorrhea with normal body weight: ACTH, allopregnanolone and cortisol responses to corticotropin-releasing hormone test. Eur J Endocrinol. 2000 Mar;142(3):280-5 Genazzani AD, Luisi M, Malavasi B, Strucchi C, Luisi S, Casarosa E, Bernardi F, Genazzani AR, Petraglia F. Pulsatile secretory characteristics of allopregnanolone, a neuroactive steroid, during the menstrual cycle and in amenorrheic subjects. Eur J Endocrinol. 2002 Mar;146(3):347-56. 829 MATERIAŁY ZJAZDOWE u pacjentek z podzwgórzowym brakiem miesiączki. Należy zwrócić uwagę na fakt, że NPY jest mediatorem działania leptyny w obrębie podwzgórza, poprzez wpływ na wydzielanie GnRH (9). Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica The clomiphene citrate challenge test estimation in women with anovulatory cycles Anna Szumera, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Tomasz Milewicz, Marta Żabińska, Józef Krzysiek Department of Gynecological Endocrinology, Collegium Medicum of Jagiellonian University, Cracow Abstract The ability of the ovary to respond to gonadotrophin stimulation and to develop primordial follicles is called ‘ovarian reserve’. For estimation of ovarian reserve several tests are used but the most precise and providing the most accurate information are clomiphene citrate challenge test (CCCT) and exogenous FSH ovarian reserve test (EFORT). A normal result of the CCCT do not guarantee the procreative success but an abnormal result very strongly confirms that pregnancy will not occur even after treatment. The aim of this study was to evaluate potential modification of test results by the factors like: age, weight, body mass index, hormones’ levels, fasting glucose level and after oral glucose tolerance test (OGTT). Material and Methods. The study included 36 women diagnosed and treated on Gynecological Endocrinology Department Colegium Medicum, Jagiellonian University. The age of patients was between 21 and 43 years (31,05±5,23; mean±SD). The serum concentrations of follicle-stimulating hormone, oestradiol, tertosterone, prolactin, dihydroepiandrostendione-sulfate, thyroxine, thyroid-stimulating hormone, adrenal steroids from 24h urine collection, fasting glucose and glucose after 2h of OGTT were measured. The CCCT was performed. Transvaginal ultrasound measurement of predominant follicle and endometrial thickness was made. To the analysis the information from past history of patients’ was also used. Results. Higher concentration of 3rd day FSH and abnormal result of CCCT was correlated with worse answer of the ovary to the clomiphene stimulation (p<0.01). The positive correlation of test results (p<0.03), 3rd and 10th day FSH level (p<0.02), 3rd day oestradiol level (p<0.03) to results of OGTT was found. The other factors did not correlate with results of CCCT. Conclusions. It has been confirmed usefulness of CCCT in estimation of Graaf’s follicle growth and correlation between the results of CCCT and OGTT. Key words: clomiphene, clomiphene citrate challenge test, infertility, ovarian reserve. Ocena wyników testu z cytrynianem klomifenu u kobiet z brakiem owulacji Anna Szumera, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Tomasz Milewicz, Marta Żabińska, Józef Krzysiek MATERIAŁY ZJAZDOWE Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego Streszczenie Wstęp. Zdolność jajnika do odpowiedzi na stymulację gonadotropinami i do pobudzenia rozwoju istniejących pęcherzyków pierwotnych jest określana mianem rezerwy jajnikowej. Do jej oceny wykorzystywanych jest aktualnie kilka testów o różnej sile prognostycznej, z których największą wartość wydaje się mieć test z cytrynianem klomifenu oraz z egzogennym FSH (EFORT). Prawidłowy wynik testu nie gwarantuje sukcesu prokreacyjnego natomiast wynik nieprawidłowy jest niezwykle silnym i czułym czynnikiem prognostycznym niepowodzenia. Celem pracy było sprawdzenie czy czynniki takie jak wiek, ciężar i wskaźnik masy ciała, stężenia hormonów, glukozy na czczo i po teście obciążenia glukozą wpływają na prognostyczną wartość testu z cytrynianem klomifenu. Materiał i metody. Materiał pracy stanowiło 36 kobiet diagnozowanych i leczonych z powodu niepłodności w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej CMUJ. Wiek badanej grupy wynosił od 21 do 43 lat (31,05±5,23; średnia±SD). Wykonano oznaczenia stężeń hormonów: folikulotropiny, estradiolu, prolaktyny, testosteronu, siarczanu dehydroepiandrostendionu, tyroksyny, tyreo- 830 tropiny, 17OH-ketosterydów i 17OH-ketogennych sterydów z dobowej zbiórki moczu, stężenia glukozy na czczo i po 2-ch godzinach testu obciążenia 75g glukozy. Przeprowadzono test z cytrynianem klomifenu. Metodą ultrasonograficzną dokonywano oceny wpływu stymulacji klomifenem na jajniki (pęcherzyk dominujący) oraz endometrium (grubość). Do analizy wykorzystano również dane zebrane z wywiadu. Wyniki. Wyższe stężenie FSH w 3 dniu cyklu oraz nieprawidłowy wynik testu z klomifenem warunkowały gorszą odpowiedź jajnika na stymulację klomifenem (p<0,01). Zanotowano dodatnie zależności wyniku testu (p<0,03), stężenia FSH w 3 i 10 dniu cyklu (p<0,02) oraz poziomu estradiolu w 3 dniu cyklu (p<0,03) z wynikiem doustnego testu obciążenia glukozą. Nie odnotowano zależności z pozostałymi analizowanymi parametrami. Wnioski. Potwierdzono przydatność badania rezerwy jajnikowej za pomocą testu z cytrynianem klomiefenu w ocenie skuteczności stymulacji rozwoju pęcherzyka Graafa oraz wzajemne uwarunkowania nieprawidłowego wyniku testu CCCT i testów obciążenia glukozą. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Prof. dr hab. n. med. Józef Krzysiek Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego ul Kopernika 23, 31-501 Kraków tel. 012/ 424 85 71, fax 012/ 424 85 70 Wstęp Zdolność jajnika do odpowiedzi na stymulację gonadotropinami i do pobudzenia rozwoju istniejących pęcherzyków pierwotnych jest określana mianem rezerwy jajnikowej (1). Jej stopniowe obniżanie się jest ściśle związane ze starzeniem się jajnika (2). Liczba pęcherzyków pierwotnych z około miliona przy urodzeniu ulega redukcji do około 250.000 w okresie pokwitaniowym aż do jedynie kilku pod koniec okresu reprodukcji. Utrata pęcherzyków nasila się maksymalnie około 37 roku życia i trwa jeszcze przez około 10-12 lat do momentu rozpoczęcia menopauzy (3). W starzejącym się jajniku dochodzi nie tylko do zmian ilościowych ale także jakościowych. Obniża się znamiennie wrażliwość pęcherzyków na stymulację gonadotropinami co limituje ich dojrzewanie (4). W technikach wspomaganego rozrodu i w przygotowywaniu pacjentki do zapłodnienia pozaustrojowego niezbędne jest określenie rezerwy jajnikowej (5). Aktualnie wykorzystywanych jest kilka testów o różnej sile prognostycznej m.in. testy statyczne: podstawowe stężenie folikulotropiny, estradiolu, inhibiny-B oraz testy dynamicze m.in.: z cytrynianem klomifenu, gonadoliberyną. Użyteczne wydają się być również mierzalne markery ultrasonograficzne takie jak: objętość jajnika, liczba pęcherzyków antralnych przypadających na jednostkę objętości, obecność pęcherzyka dominującego (6, 7, 8). Cytrynian klomifenu należy do leków z grupy antyestrogenów. Wywiera bezpośrednie działanie na podwzgórze, wybiórczo zapobiegając wiązaniu się estradiolu z receptorami w podwzgórzu. Dzięki sprzężeniu zwrotnemu prowadzi do zwiększonego wydzielania hormonów gonadotropowych, zwłaszcza lutropiny (LH), co w efekcie w znacznej części przypadków indukuje owulację. Test z cytrynianem klomifenu, będący jednocześnie narzędziem diagnostycznym jak i terapeutycznym, jest obecnie uważany za najdokładniejszy test do określenia rezerwy jajnikowej. Prawidłowy wynik testu nie gwarantuje sukcesu prokreacyjnego natomiast wynik nieprawidłowy jest niezwykle silnym i czułym czynnikiem prognostycznym mającego nastąpić niepowodzenia (9). Cel pracy Celem pracy było sprawdzenie czy czynniki takie jak wiek, ciężar i wskaźnik masy ciała, stężenia hormonów: folikulotropiny, estradiolu, prolaktyny, testosteronu, siarczanu dehydroepiandrostendionu, tyroksyny, tyreotropiny, 17OH-ketosterydów, 17OH-ketogennych sterydów, glukozy na czczo i po teście obciążenia glukozą wpływają na prognostyczną wartość testu z cytrynianem klomifenu. Materiał i metody Materiał pracy stanowiło 36 kobiet diagnozowanych i leczonych z powodu niepłodności w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej. Wiek badanej grupy kobiet wynosił od 21 do 43 lat (31,05±5,23; średnia±SD). Wykonano pomiary antropometryczne: wzrost, ciężar i wyliczano wskaźnik masy ciała (BMI). Wykorzystano dane uzyskane z wywiadu, które pozwoliły na określenie: typu i czasu trwania niepłodności, ilości poronień, informacji na temat wykonywanych w przeszłości laparoskopii, wieku pierwszej miesiączki, regularności cykli, występowania trądziku i hirsutyzmu. Na początku diagnostyki wszystkim pacjentkom wykonano pełny panel badań hormonalnych. Badano stężenie: folikulotropiny (FSH), estradiolu, prolaktyny (PRL), testosteronu, siarczanu dehydroepiandrostendionu (DHEAs), tyroksyny (FT4), tyreotropiny (TSH). U badanych pacjentek wykluczono występowanie hiperprolaktynemii, która jest niezależnym czynnikiem hamującym owulację i w znaczący sposób zakłóca ocenę rezerwy jajnikowej. Oznaczano ponadto stężenie 17OH-ketosterydów i 17OH-ketogennych sterydów z dobowej zbiórki moczu. Pobierano krew rano na czczo w celu oceny stężenia glukozy a następnie wykonywano test doustnego obciążenia glukozą (OGTT). Zgodnie z obowiązującymi standardami Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego polegał on na pomiarze stężenia glukozy po 2-ch godzinach od podania 75g glukozy rozpuszczonej w 250-300 ml wody, wypitej w ciągu 5 minut. Test z cytrynianem klomifenu wykonywano w trybie ambulatoryjnym. W 3 dniu cyklu oznaczano stężenie FSH i estradiolu. Następnie pacjentki przyjmowały od 4 do 9 dnia cyklu 100 mg cytrynianu klomifenu. W 10 dniu cyklu ponownie badano poziom FSH i estradiolu. Za nieprawidłowe testy uznawano te, w których stężenie FSH w 3 lub w 10 dniu cyklu było powyżej 10 mIU/ml lub gdy stężenie estradiolu w 10 dniu cyklu było poniżej 80 pg/ml. W 10 lub 11 dniu cyklu dokonywano oceny odpowiedzi jajników oraz endometrium na stymulację klomifenem. W tym celu wykonywano ginekologiczne dopochwowe badanie ultrasonograficzne. Progresywny wzrost 1-2 pęcherzyków dominujących uznawano za pozytywną odpowiedź jajnika. Ocena endometrium obejmowała pomiar jego grubości (w mm). 831 MATERIAŁY ZJAZDOWE Słowa kluczowe: klomifen, test z cytrynianem klomifenu, niepłodność, rezerwa jajnikowa. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Analiza statystyczna Wyniki przedstawione są jako wartości średnie ± odchylenie standardowe (SD). W badaniach statystycznych do oceny rozkładu zmiennych zastosowano testy Kołmogorowa-Smirnowa i Lilieforsa. Korelacji dokonywano z wykorzystaniem testów nieparametrycznych Spearmana oraz statystyki gamma. Do porównań zastosowano test dla wielu próbek Kruskala-Wallisa lub test dla dwóch prób Kołmogorowa-Smirnowa. Za poziom istotności statystycznej przyjmowano każdorazowo p<0,05. Wyniki 1. Charakterystyka badanej grupy kobiet. Dane określające rozpoznanie, ilość poronień, czas trwania niepłodności, charakterystykę cyklu miesięcznego (pierwsza miesiączka i regularność cykli), informacje na temat trądziku, hirsutyzmu oraz wykonywanych w przeszłości laparoskopii zawiera tabela I. 2. Wyniki pomiarów antropometrycznych i wskaźnika masy ciała (BMI) badanych przedstawia tabela II, a rozkład ilościowy BMI w badanej grupie został przedstawiony na rysunku 1. 3. Wyniki pozostałych badań hormonalnych oraz testu obciążenia glukozą przedstawiono w tabeli III. 4. Wyniki badań hormonalnych oceniające stężenie FSH oraz estradiolu w 3 i 10 dniu cyklu, wynik MATERIAŁY ZJAZDOWE Tabela I. Charakterystyka badanej grupy pacjentek z brakiem owulacji. Tab.I. Characteristics of the patients with anovulation. Niepłodność pierwotna Niepłodność wtórna PCO Laparoskopia Regularne cykle Nieregularne cykle Trądzik Hirsutyzm N 27 9 9 15 24 12 6 17 Średnia ± SD % całości 75 25 25 41,66 66,67 33,33 16,67 47,22 Zakres 3,42 ± 3,28 0,5-12 1,47 ± 0,53 13,79 ± 1,36 1-2 11-17 Czas trwania niepłodności (lata) Ilość poronień Wiek pierwszej miesiączki N-liczba pacjentek PCO-zespół policystycznych jajników Tabela II. Wiek, wzrost, ciężar ciała i wskaźnik masy ciała. Tab.II. Age, height, weight and body mass index. Wiek (lata) Wzrost (m) Ciężar ciała (kg) BMI (kg/m2) BMI-wskaźnik masy ciała 832 Średnia ± SD Zakres 31,05 ± 5,23 1,66 ± 0,05 68,1 ± 14,31 24,73 ± 4,62 21-43 1,56-1,84 43-112 16,18-38-3 testu z cytrynianem klomifenu, odpowiedź jajnika na stymulację oraz endometrium przedstawiono w tabeli IV. Nie zanotowano różnicy istotnej statystycznie w średnich stężeniach FSH w 3 i 10 dniu cyklu, natomiast średnie stężenia estradiolu w 3 i 10 dniu cyklu różniły się znamiennie (rys.2). 5. Porównanie wyniku testu z cytrynianem klomifenu z analizowanymi parametrami: a. Nie zanotowano istotnych statystycznie zależności pomiędzy wynikiem testu z cytrynianem klomifenu a wiekiem, pomiarami antropometrycznymi, BMI, badaniami hormonalnymi: Tabela III. Wyniki badań hormonalnych i biochemicznych. Tab.III. Laboratory data of hormones’ levels and biochemical indices. Średnia ± SD PRL (ng/ml) Testosteron (nmol/l) DHEAs (µg/dl) FT4 (ng/dl) TSH (µlU/ml) 17OH-ketosterydy (µmol/24h) 17-OH ketogenne sterydy (µmol/24h) Glukoza na czczo (mmol/l) Glukoza po 2 godzinach OGGT (mmol/l) Zakres 16,11 ± 7,94 2-26,6 2,02 ± 0,98 0,5-4,7 248,63 ± 86,2 68,2-390,4 1,27 ± 0,18 0,86-1,7 1,91 ± 1,25 0,9-5,67 24,13 ± 12,58 6,8-46,7 28,46 ± 11,95 14,7-49 5,45 ± 0,73 6,87 ± 1,44 4,3-7,1 3,6-9,6 PRL-prolaktyna DHEAs-siarczan dehydroepiandrostendionu FT4-tyroksyna TSH-tyreotropina OGTT-test doustnego obciążenia 75g glukozy Tabela IV. Stężenie FSH i estradiolu w 3 i 10 dniu cyklu, wyniki testu z cytrynianem klomifenu oraz ocena odpowiedzi jajnika i endometrium po stymulacji w 10-11 dniu cyklu. Tab.IV. FSH and. estradiol levels on 3rd and 10th day of cycle, clomiphene citrate challenge test results, ovarian and endometrium response to stimulation on 10th-11th day of cycle. 3 dzień cyklu FSH Estradiol 10 dzień cyklu FSH Estradiol Endometrium (grubość w mm) Wynik testu prawidłowy Wynik testu nieprawidłowy Odpowiedź jajnika Brak odpowiedzi jajnika Ciąże Poronienia FSH-folikulotropina Średnia ± SD Zakres 7,66 ± 4,26 49,91 ± 37 1,8-26,9 15,3-200,9 7,87 ± 2,18 4,4-14,7 436,94 ± 609,67 22,5-3446 8,75 ± 4,68 4,4-22 N % całości 26 10 14 22 7 2 72,22 27,78 38,89 61,11 19,44 5,55 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) stężeniem testosteronu, prolaktyny, DHEAs, hormonami tarczycy fT4 i TSH a także z markerami nadczynności androgennej kory nadnerczy 17OH-ketosterydami i 17OH-ketogennymi sterydami. b. Zanotowano znamiennie statystyczną zależność: wyższe stężenie FSH w 3 dniu cyklu oraz nieprawidłowy wynik testu z klomifenem warunkowały gorszą odpowiedź jajnika na stymulację klomifenem (p<0,01, rys.3). c. Średnie stężenie estradiolu w 3 dniu cyklu koreluje silnie dodatnio z poziomem estradiolu w 10 dniu cyklu (p<0,005) i jest to zależność liniowa (rys.4). d. Zanotowano dodatnie zależności wyniku testu z cytrynianem klomifenu (p<0,03), stężenia FSH w 3 dniu cyklu (p<0,02) i w 10 dniu cyklu (p<0,02) oraz stężenia estradiolu w 3 dniu cyklu (p<0,03) z wynikiem doustnego testu obciążenia glukozą. 6. W trakcie 4-miesięcznej obserwacji 7 pacjentek zaszło w ciążę, co stanowi 19,44% badanej grupy. 2 ciąże uległy samoistnemu, wczesnemu poronieniu (6 i 7 tydzień ciąży). Dyskusja Określenie rezerwy jajnikowej powinno zapewniać jak najdokładniejsze oszacowanie możliwości zajścia w ciążę oraz być sprawnym narzędziem do identyfikacji pacjentek, których starania zakończą się niepowodzeniem. Najprostszym, najdłużej znanym i niewątpliwie najtańszym testem jest wiek pacjentki. Wiele badań wykazało silną zależność między wiekiem i odsetkiem ciąż zarówno w grupach Rys.2. Stężenie estradiolu w 3 i 10 dniu cyklu (p<0,005). Fig.2. Estradiol level on the 3rd and 10th day of cycle (p<0.005). Rys.3. Korelacja pomiędzy stężeniem FSH w 3 dniu cyklu i odpowiedzią jajnika na stymulację klomifenem (1-pozytywna odpowiedź, 0-brak odpowiedzi jajnika, p<0,01) Fig.3. Correlation between concentrations of 3rd day FSH and answer of the ovary to the clomiphene stimulation (1-posstive answer of the ovary, 0-without answer, p<0.01). MATERIAŁY ZJAZDOWE Rys.1. Rozkład procentowy BMI w badanej grupie. (<18,49-niedowaga, 18,5-24,49-norma, 25-29,99nadwaga, >30-otyłość). Fig.1. Percentage of BMI in investigated group of patients. (<18,49-hypoalimentation, 18,5-24,49-normal, 25-29,99-hyperalimentation, >30-obesity). Rys.4. Korelacja między stężeniem estradiolu w 3 i w 10 dniu cyklu (p<0,005). Fig.4. Correlation between estradiol on the 3rd and 10th day of cycle (p<0.005). 833 MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica poddawanych terapii technikami wspomaganego rozrodu jak i populacji ogólnej (10, 11). Niemniej jednak w porównaniu z stosowanymi aktualnie innymi testami wiek pacjentki ma mniejszą wartość prognostyczną (12). Większą czułością charakteryzują się testy hormonalne, które w sposób pośredni umożliwiają określenie przybliżonego wieku biologicznego pacjentki. W grupie testów statycznych podkreśla się znaczenie podstawowego stężenia FSH. Wzrost stężenia FSH jest konsekwencją pobudzenia przysadki dzięki uruchomieniu sprzężenia zwrotnego poprzez zmniejszające się stężenia inhibiny-B oraz estradiolu produkowanych przez jajnik. Stężenie FSH nadal pozostaje jednym z najlepiej sprawdzających się markerów rezerwy jajnikowej jak również koreluje z odsetkiem występujących ciąż (13, 14). Ograniczenia w wykorzystaniu FSH jako czynnika prognostycznego wynikają przede wszystkim z dużych różnic w oznaczeniach pomiędzy laboratoriami, znacznych odchyleń w stężeniach w poszczególnych cyklach jak również brakiem jednoznacznego, stałego punktu odcięcia (15, 16). Uzupełnienie badania stężenia FSH w 3 dniu cyklu o pomiar stężenia estradiolu zwiększa czułość określenia płodności (17). Przy prawidłowych stężeniach FSH stężenie estradiolu w 3 dniu cyklu poniżej 80 pg/ml w grupie kobiet w wieku 38-42 lata jest niezależnym korzystnym czynnikiem prognostycznym i koreluje pozytywnie z wynikami zapłodnienia in vitro. Dotychczasowe doniesienia na temat inhibinyB, glikoproteiny produkowanej przez komórki ziarniste, prezentują sprzeczne wyniki a znaczenie obniżenia jej stężenia w określaniu rezerwy jajnikowej nie zostało do końca poznane (18, 19, 20). Najnowsze badania wydają się potwierdzać, iż zmiany stężeń inhibiny-B są najwcześniejszym markerem zmniejszającej się rezerwy jajnikowej. Osobną grupę stanowią testy dynamiczne. Należy tu m.in. test stymulacji agonistami gonadoliberyny (GAST). W tym teście badane są zmiany stężenia estradiolu od 2 dnia cyklu do 3 dni po podaniu agonisty gonadoliberyny. Znaczenie tego testu jest niewielkie, dostarcza bowiem porównywalnych informacji jak badanie stężenia FSH w 3 dniu cyklu. Z tego względu test ten jest aktualnie stosowany tylko w przypadkach równoczesnego przygotowywania pacjentki do zapłodnienia pozaustrojowego (21). Zyskującym na popularności jest test z podaniem egzogennego FSH (EFORT). Obejmuje on pomiar po 24 godzinach od podania FSH przyrostu stężeń estradiolu oraz inhibiny-B (22, 23). Główną udokumentowaną zaletą EFORT jest powtarzalność jego wyników w kolejnych cyklach (24). Połączenie wyników uzyskanych tą metodą z wynikami testu z cytrynianem klomifenu wydają 834 się, w świetle aktualnych badań, dawać możliwie najpełniejszy obraz rezerwy jajnikowej. Najpopularniejszym testem dynamicznym i jak się ocenia jednym z najbardziej wartościowch jest test z cytrynianem klomifenu. Dotychczas potwierdzono jego użyteczność w określaniu rezerwy jajnikowej oraz liczne znamienne korelacje wyniku testu z powodzeniem terapii niepłodności oraz z ilością uzyskiwanych ciąż (25). Odnotowano również zależność z wiekiem pacjentek co nie potwierdziło się w wykonanej przez nas pracy (26). Zależność testu od FSH w 3 i 10 dniu cyklu jest konsekwencją warunków koniecznych do dyskryminacji prawidłowości testu i potwierdzają prawidłowość wykonanych analiz. Badania Tobar Hicksa AB et al. wykazały korelację pomiędzy niższym wskaźnikiem masy ciała a nieprawidłowym wynikiem testu (27). W naszej pracy odnotowano również taką tendencję jednakże mała liczebność grupy badanej nie pozwoliła na uwzględnienie tej zależności w wynikach. Nową, nie opisywaną jak dotąd, zauważoną przez nas zależnością jest wpływ stężenia glukozy w 2-giej godzinie po teście doustnego obciążenia glukozą na wynik testu, stężenia FSH oraz estradiolu. Aktualne prace potwierdzają, iż insulina i insulinopodobne czynniki wzrostu pełnią istotną rolę w modulacji funkcji pełnionych przez jajnik. Prawdopodobnie już nieznacznego stopnia nietolerancja glukozy, jak wykazała nasza praca, może wywierać wpływ na wyżej wymienione parametry i ograniczać rezerwę jajnikową. Wymaga to dalszych badań; są one przez nas kontynuowane na większej grupie pacjentek. Wnioski Potwierdzono przydatność badania rezerwy jajnikowej za pomocą testu z cytrynianem klomiefenu w ocenie skuteczności stymulacji rozwoju pęcherzyka Graafa oraz wzajemne uwarunkowania nieprawidłowego wyniku testu CCCT i testów obciążenia glukozą. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. Lass A. Assessment of ovarian reserve – is there a role of ovarian biopsy? Hum Reprod. 2001; 16: 1055-1057 Navot D, Drews MR, Bergh PA et al. Age related decline in female fertility is not due to diminished capacity of the uterus to sustain embryo implantation. Fertil Steril. 1994; 61: 97-101 Faddy MJ, Gosden RG, Gourgeon A et al. Accelerated disappearance of ovarian follicles in mid-life: implications for forecasting menopause. Hum Reprod. 1992; 7: 1342-1346 Lass A, Croucher C, Duffy S et al. 1000 initiated cycles of in vitro fertilization in women of 40 years old or more. Fertil Steril. 1998; 70:1030-1034 Kwee J, Elting MW, Schats R et al. Comparison of endocrine tests with respect to their predictive value on the outcome of ovarian hyperstimulation in IVF treatment: results of a prospective randomized study. Hum Reprod. 2003; 18: 14221427 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. Bukulmez O, Arici A. Assessment of ovarian reserve. Curr Opin Obstet Gynecol. 2004; 16: 231-237 Morreti C, Toscano V. Dynamic evaluation of ovarian reserve and abnormal androgen excess in women. J Endocrinol Invest. 2003; 26(7 Suppl): 114-123 Ozkaya O, Kaya H, Sezik M et al. The value of laboratory tests and ultrasonography in evaluating ovarian response to ovulation induction treatment with low dose recombinant follicle- stimulating hormone. Int J Fertil Womens Med. 2004; 49: 83-87 Csemiczky G, Harlin J, Fried G. Predictive power of clomiphene citrate challenge test for failure of in vitro fertilization treatment. Acta Obstet Gynecol Scand. 2002; 81: 954-961 Nader S, Berkowitz AS. Use of the hormonal response to clomiphene citrate as an endocrinologiczl indicator of ovarian aging. Hum Reprod. 1991; 6: 931-933 Maragelli PC, Pearlstone AC, buyalos RP. Discrimination between chronological and ovarian age in fertile women aged 35 years and older: predicting pregnancy using basal follicle stimulating hormone, age and number of ovulation induction/intra-uterine insemination cycles. Hum Reprod. 1996; 11: 1214-1219 Hofmann GE, Sosnoaski J, Khoury J et al. Obstetric implications for identification of womea with a normal clomiphene citrate challenge test result who have poor response to gonadotropinn. Fertil Steril. 2004; 82: 908-912 Jain T,Soules MR, Collins JA. Comparison of basal folliclestimulating hormone versus the clomiphene citrate challenge test for ovarian reserve screening. Fertil Steril. 2004; 82: 180185 Loverro G, Nappi L, Mei L et al. Evaluation of functional ovarian reserve in 60 patients. Reprod Biomed. 2003; 7: 200204 Scott RT, Hofmann GE. Prognostic assessment of ovarian reserve. Fertil Steril. 1995; 63: 1-11 Wallach EE. Pitfalls in evaluating ovarian reserve. Fertil Steril. 1995; 63: 12-14 Buyalos RP, Daneshmand S, Brzechffa PR. Basal oestradiol and follicle-stimulating hormone predict fecundity in women in advanced reproductive age undergoing ovulation induction therapy. Fertil Steril. 1997; 68: 272-277 Corson SL, Gutmann J, Batzer FR et al. Inhibin-B as a test of ovarian reserve for infertile women. Hum Reprod. 1999; 14: 2818-2821 Hall JE, Welt CK, Cramer DW. Inhibin A and inhibin B reflect ovarian function in assisted reproduction but are less useful at predicting outcome. Hum Reprod. 1999; 14: 409-415 Creus M, Panarrubia J, Fabregues F et al. Day 3 serum inhibin B and FSH and age as predictors of assisted reproduction treatment outcome. Hum Reprod. 2000; 15: 2341-2346 Van der Stege JG, van der Linden PJ. Useful predictors of ovarian stimulation response in women undergoing in vitro fertilization. Gynecol Obstet Invest. 2001; 52:43-46 Coussieu C. Inhibuns in woman’s hypofertility: practical interest. Gynecol Obstet Fertil. 2004; 9: 760-766. Dzik A, Lambert-Messerlian G, Izzo VM et al. Inhibin B response to EFORT is associated with the outcome of oocyte retrieval in subsequent in vitro fertilization cycle. Fertil Steril. 2000; 6: 1114-1147. Kwee J, Schats R, McDonneell J et al. Intercycle variability of ovarian reserve tests: results of prospective randomized study. Hum Reprod. 2004; 3: 590-595. Toner JP. Ovarian reserve, female age and chance for successful pregnancy. Minerva Ginecol. 2003; 55:399-406 Yanushpolsky EH, Hurwitz S, Tikh E et al. Predictive usefulness of cycle day 10 follicle-stimulating hormone level in a clomiphene citrate challenge test for in vitro fertilization outcome in women younger than 40 years of age. Fertil Steril. 2003; 80: 111-115 Tobar Hicks AB, Fox MD, Sanchez-Ramos L. Clinical characteristics of patients with abnormal clomiphene citrate challenge test. Am J Obstet Gynecol. 2003; 189: 348-352 MATERIAŁY ZJAZDOWE 6. 835 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Metoclopramid test (MCT) in obese and lean women with menstrual disturbances Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Anna Szumera, Józef Krzysiek, Magda Rybak-Krzyszkowska, Olga Kacalska Ginecological Endocrinology Department, Collegium Medicum of Jagiellonian University, Cracow. Abstract Excess of prolactin is one of the most frequent cause of menstrual disturbances that include delay of menarche, inefficiency of corpus luteum, oligoovulation, anovulation or secondary amenorrhea. The aim of this study was to compare MCT resuls between obese and lean women all of whom had functional hyperprolactinemia. Results. MCT was performed in 351 patients. Patients were divided into 4 groups according to BMI: underweight (BMI<18.5), normal (BMI: 18.5-24.9), overweight (BMI: 2529.9), obesity (BMI>30). We found that among women with functional hyperprolactinemia and BMI above 30, the growth of prolactin level, in MCT test, is statistically lower. Conclusions. Body mass does influence the results of dynamic test with metoclopramide. Key words: hyperprolactinemia, functional hyperprolactinemia, metoclopramide test Ocena testu z metoklopramidem (MCT) u szczupłych i otyłych kobiet z zaburzeniami cyklu Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska, Anna Szumera, Józef Krzysiek, Magda Rybak-Krzyszkowska, Olga Kacalska Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Nadmiar prolaktyny stanowi jedną z najczęstszych przyczyn różnego stopnia zaburzeń cyklu od opóźnienia pierwszej miesiączki, niewydolności ciałka żółtego, oligoowulacji lub braku owulacji aż do braku miesiączki. Nawet przejściowy wzrost stężenia prolaktyny może spowodować zaburzenia owulacji i sterydogenezy, zatem diagnostyka hiperprolaktynemii czynnościowej ma znaczenie u kobiet z zaburzeniami cyklu. było znamiennie niższe niż w pozostałych grupach (p<0,02, <0,035, <0,005, <0,01). Ponadto średnie stężenia prolaktyny w teście z MCP były znamiennie niższe w grupie kobiet z niedowagą. Celem pracy było porównanie wyników testu z metoklopramidem u szczupłych i otyłych kobiet z hiperprolaktynemią czynnościową oraz z zaburzeniami cyklu. Porównano wyniki testu z 10 mg metoklopramidu podanego doustnie u 351 kobiet podzielonych na 4 grupy zgodnie z wskaźnikiem masy ciała tj. niedowaga BMI<18.5, norma BMI: 18.5-24.9, nadwaga BMI: 2529.9, otyłość BMI>30. Porównano podstawowy poziom prolaktyny oraz jej wzrost po 1 i 2 godzinach testu. Stwierdzono, że u kobiet z otyłością zarówno stężenie wyjściowe jak i po 1 oraz po 2-ch godzinach testu Słowa kluczowe: hiperprolaktymenia, hiperprolaktynemia czynnościowa, test z metoklopramidem 836 Wnioski. Uzyskane wyniki pozwalają wnioskować, że masa ciała ma wpływ na przebieg testu z metoklopramidem u kobiet z hiperprolaktynemią czynnościową. Prof. dr hab. n. med. Józef Krzysiek Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego ul. Kopernika 23, 31-501 Kraków tel./fax 12/ 424-85-70 e-mail: [email protected] Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Cel pracy Celem pracy było porównanie przebiegu testu z metoklopramidem u szczupłych i otyłych kobiet z hiperprolaktynemią czynnościową. Materiał i metody Materiał stanowiło 351 kobiet – leczonych w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej oraz w Poradni Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie w 2004 roku, u których stwierdzono hiperprolaktynemię czynnościową. Badane kobiety podzielono na 4 grupy zależnie od wskaźnika masy ciała (Body Mass Index-BMI) uznając zgodnie z wytycznymi WHO: BMI<18.49 jako niedowagę, 18,5 – 24,99 jako wagę prawidłową, 25 – 29,99 jako nadwagę, >30 jako otyłość. U wszystkich badanych występowały różnego stopnia zaburzenia cyklu: od zaburzeń owulacji po wtórny brak miesiączki. Wszystkie kobiety miały wykonany test stymulacji metoklopramidem, który podawano doustnie w dawce 10 mg oznaczając stężenie prolaktyny przed oraz 1 i 2 godziny po podaniu leku. Z badania wykluczono pacjentki u których wyjściowy poziom prolaktyny przekraczał normę tj 29,9 ng/ml. W badanych grupach porównano wyjściowe stężenie prolaktyny oraz stężenia prolaktyny po 1 i 2 godzinach po podaniu 10 mg metoklopramidu. Wzięto pod uwagę jedynie te kobiety u których wzrost stężenia prolaktyny po metoklopramidzie spełniał kryteria rozpoznania hiperprolaktynemii czynnościowej tzn. ponad sześciokrotny wzrost stężenia prolaktyny po 1 godzinie po podaniu metoklopramidu. Obliczono w każdej grupie wzrost stężenia prolaktyny w teście dynamicznym w stosunku do jej wartości wyjściowej. Analiza statystyczna Znamienność stastystyczną zależności badanych parametrów od masy ciała oceniono testem Chikwadrat oraz Kruskala- Wallisa. Wyniki Charakterystykę badanej grupy przedstawiono w tabeli I. Wyniki badań stężenia prolaktyny wyjściowej oraz po teście z metoklopramidem w poszczególnych grupach przedstawiono w tabeli II. Porównując poziomy prolaktyny wyjściowe oraz po stymulacji metoklopramidem stwierdzono statystyczne różnice w grupach różniących się wskaźnikiem masy ciała. Stężenia prolaktyny we wszystkich punktach testu w grupie kobiet otyłością o BMI>35,0 były znamiennie niższe niż w pozostałych grupach. Stężenie prolaktyny po 1 i 2 godzinie stymulacji były również niższe u pacjentek z niedowagą BMI<18,5 (tab.II, rys.1, rys.2, rys.3). 837 MATERIAŁY ZJAZDOWE Wprowadzenie Prolaktyna poza działaniem mammotropowym i regulacją reprodukcji bierze udział w osmoregulacji, moduluje zachowanie oraz ma silny wpływ na układ immunologiczny [1]. Wydzielanie prolaktyny pozostaje pod kontrolą wielu czynników. Na jej wydzielanie pobudzająco działają: tyreoliberyna (TRH), gonadoliberyna (GnRH), estrogeny, serotonina, wazoaktywny peptyd jelitowy (VIP), hipoglikemia, opioidy oraz interleukiny: IL-1, IL-2 i IL- 6. Czynnikami hamującymi wydzielanie prolaktyny poza dopaminą, somatostatyna, kwasem gammaaminomasłowym (GABA), (GAP) są progesteron a także czynnik martwicy nowotworów gamma (TNF-γ) i endotelina 3 [2]. Ze wzrostem poziomu prolaktyny związane są pewne stany fizjologiczne jak ciąża, okres noworodkowy, zmiany rytmu dobowego, stymulacja brodawki sutkowej oraz stymulacja szyjki macicy, sen, wysiłek fizyczny, dieta zawierająca białka i tłuszcze oraz stres. Hiperprolaktynemię stwierdza się także w niektórych stanach patologicznych m.in. otyłości, oporności insulinowej, zespole policystycznych jajników (PCO), stwardnieniu rozsianym, endometriozie, infekcji wirusem brodawczaka (HPV), czy wadach serca [3, 4, 5]. Hiperprolaktynemia może wynikać z przyczyn organicznych w wypadku obecności gruczolaków i mikrogruczolaków przysadki wydzielających prolaktynę a także innych guzów przysadki z towarzyszącym rozrostem laktotropów (akromegalia), uszkodzeniu ośrodków dopaminergicznych podwzgórza lub przerwaniu szypuły. Hiperprolaktynemia może być też spowodowana upośledzoną degradacją prolaktyny, do której prowadzi niewydolność nerek lub marskość wątroby. Szczególny rodzaj zaburzeń stanowi hiperprolaktynamia czynnościowa obserwowana w.in. w zespole Chiari-Frommela, w pierwotnej niedoczynności tarczycy, polekowa czy psychogenna.. Nadmiar prolaktyny stanowi jedną z najczęstszych przyczyn różnego stopnia zaburzeń cyklu od opóźnienia pierwszej miesiączki, niewydolności ciałka żółtego, oligoowulacji lub braku owulacji do pierwotnego lub wtórnego braku miesiączki. Nawet przejściowy wzrost stężenia prolaktyny może spowodować zaburzenia owulacji i sterydogenezy, zatem diagnostyka hiperprolaktynemii czynnościowej nabiera szczególnego znaczenia u kobiet z zaburzeniami cyklu. Rozpoznanie hiperprolaktynemii czynnościowej polega na oznaczeniu stężeń prolaktyny w warunkach dynamicznych po zablokowaniu receptorów dopaminergicznych np. w teście z metoklopramidem, gdzie za prawidłowy uważa się wzrost stężenia prolaktyny o 400 – 600 % w stosunku do wartości wyjściowej. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Tab. I. Ogólna charakterystyka grupy badanej. BMI Liczba kobiet (N) Średni wiek (lat) SD Średnia waga (kg) SD Średni wzrost (m) SD Średni BMI (kg/m2) SD Tab. I. Characteristics of the patients. Tab. II. Średnie stężenia prolaktyny (ng/ml) w teście dynamicznym z metoklopramidem (MCP) w zależności od wskaźnika masy ciała (BMI). Tab. II. Mean prolactin concentrations (ng/ml) after metoclopramide according to Body Mass Index. BMI PRL-0 SD PRL-1 SD PRL-2 SD wzrost 0-1 SD wzrost 0-2 SD 18,5 – 24,9 225 27,7 7,54 58,6 5,66 1,65 0,05 21,4 1,66 < 18,49 13,7 6,69 175,4* 81,25 125,3* 48,89 12,80 15,55 9,14 13,71 34 600 28 500 22 400 16 15,6 13,7 14,8 15,2 PRL-1 (ng/ml) PRL-0 (ng/ml) PRL-0 – wyjściowe stężenie prolaktyny PRL-1 – po 1 godzinie testu z MCP PRL-2 – po 2-ch godzinach testu z MCP wzrost 0-1 – przyrost PRL po 1 godzinie testu z MCP wzrost 0-2 – przyrost PRL po 2 godzinie testu z MCP SD – odchylenie standardowe *- znamienna istotność statystyczna < 18,49 40 23,2 4,8 47,8 4,96 1,66 0,06 17,2 1,16 * 12,5 25,0 – 29,9 52 33,1 11,11 73,2 6,76 1,65 0,06 26,9 1,21 18,5-24,9 15,6 6,38 213,3 93,00 158,7 66,41 13,67 67,62 10,17 42,56 > 30,0 34 29,3 10,1 91,5 8,12 1,67 0,06 33,6 1,37 25,0-29,9 14,8 5,45 191,05 89,42 141,2 58,99 12,91 16,44 9,54 12,37 > 30,0 14,6 5,73 159,9 82,34 116,7 52,73 10,95 6,27 7,99 6,03 ogółem 351 28,3 10,13 62,8 13,67 1,66 0,06 22,1 4,29 ogółem 14,36 6,23 174,29 83,39 126,52 58,86 12,13 12,57 8,81 9,93 300 * 10 200 4 100 * 213,3 191,05 175,4 170,7 121 -2 MATERIAŁY ZJAZDOWE 1 2 3 4 5 Min-Max 25%-75% Median value 0 1 2 3 BMI BMI p<0,02 p<0,035 4 5 Min-Max 25%-75% Median value Rys. 1. Porównanie stężeń prolaktyny przed podaniem 10 mg metoklopramidu. w zależności od BMI. Różnice pomiędzy grupami o istotności statystycznej p<0,02. Rys. 2. Porównanie stężeń prolaktyny po 1 godzinie od podania 10 mg metoklopramidu. w zależności od BMI. Różnice pomiędzy grupami o istotności statystycznej p<0,035. Fig. 1. Comparison of mean concentration of prolactin before administration of metoclopramide according to BMI. Diffenrences between groups on the statistic level p<0.02. Fig. 2. Comparison of mean concentration of prolactin in 1st hour after administration of metoclopramide according to BMI. Diffenrences between groups on the statistic level p<0.035. Porównano także wzrost prolaktynemii w teście dynamicznym, stwierdzając statystycznie znamienne różnice w pierwszej i w drugiej godzinie po obciążeniu metoklopramidem w grupie kobiet otyłych BMI>30,0 wzrost był znamiennie niższy niż w pozostałych grupach. tynemii czynnościowej jest w codziennej praktyce klinicznej niedoceniane [6]. Kostal i Reinthalter udowodnili, że utajona hiperprolaktynemia sięgająca powyżej 150 ng/ml koreluje z niższymi poziomami LH i wyższymi testosteronu w środku fazy folikularnej i zaburza dojrzewanie oocyta [7, 8]. Farkas potwierdził wyższe poziomy progesteronu i estradiolu u kobiet niepłodnych leczonych bromokryptyną, a Vetr udowodnił wpływ tego leczenia na normalizację owulacji u kobiet z PCO u których stwierdzono hiperprolaktynemię czynnościową [9, 10]. Wuttke wykazał korelacje utajonej hiperprolaktynemii z niewydolnością lutealną II fazy cyklu [11]. Własne obserwacje kliniczne dotyczące różnic Dyskusja Pomimo klinicznych dowodów hamującego wpływu podwyższonych stężeń prolaktyny na owulację i sterydogenezę, nawet w przypadkach gdy hiperprolaktynemia ma jedynie przejściowy charakter i pojawia się tylko w pewnych sytuacjach klinicznych lub życiowych, wydaje się, że zjawisko hiperprolak- 838 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) 8. 550 450 PRL-2 (ng/ml) 350 250 * 158,7 150 125,3 141,2 * 126,1 81,300003 50 -50 1 2 3 4 5 Min-Max 25%-75% Median value Reinthaller A, Neunteufel W, Bieglmayer C et al. The metoclopramide provocation test for prediction of transient hyperprolactinemia during cycle stimulation. Fertil Steril. 1990; 2: 368-371. 9. Farkas M, Tarczy C, Toth E. The orgin of hyperprolactinemia associated with infertility and its treatment with BromocriptinRichter tablets. Acta Pharm Hung. 1991; 5: 262-276. 10. Vetr M, Talas M, Sobek A et al. Metoclopramide test in women with PCO syndrome after ovarian wedge resection. Acta Univ Palacki Olomuc Fac Med. 1991; 130: 257-264. 11. Wuttke W, Pitzel L, Seidlova-Wuttke D et al. LH pulses and the corpus luteum: the luteal phase deficiency LPD. Vitam Horm. 2001; 63: 131-158. BMI p<0,005 Rys. 3. Porównanie stężeń prolaktyny po 2-ch godzinach od podania 10 mg metoklopramidu. w zależności od BMI. Różnice pomiędzy grupami o istotności statystycznej p<0,005. Fig. 3. Comparison of mean concentration of prolactin in 2nd hour after administration of metoclopramide according to BMI. Diffenrences between groups on the statistic level p<0.005. MATERIAŁY ZJAZDOWE w reaktywności prolaktyny w teście z metoklopramidem oraz różnej skuteczności zastosowania bromokryptyny u kobiet z prawidłową masą ciała i otyłych skłoniły nas do porównania wyników testu dynamicznego z metoklopramidem w obu tych grupach. Nie stwierdziliśmy statystycznie znamiennych różnic w stężeniu podstawowym prolaktyny w badanych grupach kobiet, ale zaobserwowano zmniejszającą się reaktywność prolaktyny w teście dynamicznym z metoklopramidem wraz ze wzrostem masy ciała. Podobnie u kobiet z niedowagą wzrost stężenia prolaktyny był mniejszy niż wśród kobiet z prawidłową masą ciała. Wyniki obserwacji pozwalają wnioskować o ogólnym związku zaburzeń masy ciała z przebiegiem testu z metoklopramidem, co może rzutować na różną skuteczność terapii preparatami bromokryptyny u kobiet o prawidłowej masie ciała i otyłych. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. Vera-Lastra O, Jara LJ, Espinoza LR. Prolactin and autoimmunity. Autoimmun Rev. 2002; 6: 360-364. Chikanza IC. Prolactin and neuroimmunomodulation: in vitro and in vivo observations. Ann N Y Acad Sci. 1999; 876: 119-130 Limas CJ, Kroupis C, Haidaroglou A, Cokkinos DV. Hyperprolactinaemia in patients with heart failure: clinical and immunogenetic correlations. Eur J Clin Invest. 2002; 2: 74-78. Vishnevskii AS, Strukov EL, Novik VI et al. Association of papillomavirus infection and latent hyperprolactinemia in patients with dysplasia and preinvasive cancer of cervix uteri. Vopr Onkol. 1994; 1-3: 53-59. Kira J, Harada M, Yamaguchi Y et al. Hyperprolactinemia in multiple sclerosis. J Neurol Sci, 1991; 1: 61-66 Aisaka K, Kaneda S, Tsuzuki H et al. A study with diagnostic standard of occult hyperprolactinemia (OHP) and the effect of bromocriptine administration. Nippon Naibunpi Gakkai Zasshi. 1993; 9: 1017-1027. Kostal M., Tosner J.. The influence of latent hyperprolactinaemia on the levels of LH, FSH, E2 and T in midfollicular of the cycle. Arch Gynecol Obstet. 1997; 2: 65-68. 839 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Selected hormonal and immunological aspects of male ageing 1 1 2 Katarzyna Łącka, 2Waldemar Herman Department of Endocrinology, Metabolism and Internal Medicine, Poznan University of Medical Sciences, Poznan Outpatient Unit of Endocrine Diseases, Wschowa Abstract Changes in endocrine and immune system of aging have been presented. There have been described changes in the function of both systems and their clinical consequences. Key words: ageing, hormones, androgens, immune system, cytokines, osteoporosis, atherosclerosis, geriatric cachexia Wybrane hormonalne i immunologiczne aspekty w procesie starzenia się mężczyzn 1 1 2 Katarzyna Łącka, 2Waldemar Herman Katedra i Klinika Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych, Akademia Medyczna im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu Poradnia Endokrynologiczna SP ZOZ we Wschowie Streszczenie W pracy przedstawiono zmiany w układzie endokrynnym i immunologicznym w miarę starzenia się, ze szczególnym uwzględnieniem mężczyzn. Opisano zmiany w zakresie czynności obu układów oraz ich następstwa kliniczne. MATERIAŁY ZJAZDOWE Słowa kluczowe: starzenie się, hormony, androgeny, układ immunologiczny, cytokiny, osteoporoza, miażdżyca, kacheksja starcza Proces starzenia się organizmu prowadzi do postępujących zmian czynności i struktury wielu narządów, zwłaszcza gruczołów dokrewnych i układu immunologicznego. W pracy zostaną przedstawione zmiany w zakresie układu dokrewnego i immunologicznego i ich konsekwencje kliniczne, zwłaszcza u starszych mężczyzn. Układ endokrynny Zmiany w sekrecji hormonów w miarę starzenia się w zależności od płci przedstawia tabela 1. Podwzgórze-przysadka W miarę starzenia się pojawiają się zmiany czynności wydzielniczej podwzgórza (obniżenie produkcji wszystkich podwzgórzowych liberyn), którym towarzyszy upośledzenie neurotransmisji, szczególnie dopaminergicznej, cholinergicznej oraz adrenergicznej. Niedobór tyreoliberyny (TRH) negatywnie wpływa na trofikę neuronów oraz pogarsza parametry immunologiczne z powodu braku adekwatnej stymulacji sekrecji IL-2 [1]. 840 Dr hab med K. Łącka Katedra Endokrynologii, Przemiany Materii i Chorób Wewnętrznych AM w Poznaniu im. Karola Marcinkowskiego ul. Przybyszewskiego 49, 60-355 Poznań e-mail: [email protected] Wśród mechanizmów promujących zespoły otępienne na uwagę zasługują bardzo często występujące u starszych ludzi zaburzenia sekrecji hormonu antydiuretycznego (ADH). Jak wiadomo wazopresyna (lub jej prekursor) per se poprawia procesy pamięciowe, korzystnie wpływając zarówno na zapamiętywanie, jak i reprodukcję śladów pamięciowych [2]. Jest to działanie zupełnie niezależne od efektu antydiuretycznego tego hormonu. Znaczna ADH-zależna hiponatremia może mieć poważne konsekwencje kliniczne (demielinizacja mostu oraz wielozawałowa encefalopatia). Mózg adaptuje się bardzo powoli do obniżonej osmolarności osocza, a wytworzony nowy gradient osmotyczny powoduje przesunięcie wody do wnętrza neurocytów powodując ich uszkodzenie. Sekrecję ADH wzmaga często spotykane u starszych mężczyznnadużywanie alkoholu i palenie tytoniu. Ponadto wiele powszechnie używanych leków (np. diuretyki, fluoksetyna), w dodatku często stosowanych w polipragmazji, nasila obniżenie stężenie sodu w surowicy. Upośledzenie aktywności osi somatotropinowej (średnio o 1,5% rocznie) rozpoczyna się Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Table 1. Hormones secretion in adults depending on sex. β - ENDORFINA CRH DOPAMINA GH - RH NPY TRH VIP AVP = ADH SS LH – RH OKSYTOCYNA GH IGF-1 (wątroba) TSH ACTH PRL FSH LH T4 T3 NIS PTH KALCYTONINA DHEA DHEA-S KORTYZOL ALDOSTERON INHIBINA ESTRADIOL ESTRON PROGESTERON ↓ ↑ ↔ ↓↓ ↔ ↓ ↔ ↓ ↑↑ ↑ ↑↑ ↔ ↓ ↓ ↓↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ CAŁKOWITY TESTOSTERON WOLNY TESTOSTERON ↓ ↓ ↓ ↓ ↑ DIHYDROTESTOSTERON - ↑ ↔ ↑ ↔ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓↓ ↓ ↓ ↓ ↓ ↓ TESTOSTERON BIODOSTĘPNY SHBG ↑ ↑ ↔ ↓ ↓ ANDROSTENEDION ↑ ↑↑ ↔ ↓ ↓↓ ↓ ↓ ↓ ↑ wzrost stężenia znaczący wzrost stężenia bez zmian zmniejszone stężenie znaczące zmniejszenie stężenia już w trzeciej dekadzie życia, szczególnie dobrze widoczne w testach stymulacyjnych [3]. Uważa się, że główną przyczyną somatopauzy są zmiany w ekspresji somatoliberyny (GHRH), somatostatyny (SST), oraz ghreliny. Potwierdza to normalizacja wydzielania hormonu wzrostu (GH) u starszych ludzi po równoczesnym podaniu GHRH i argininy, która hamuje wydzielanie endogennej SST. Podobny efekt obserwowano po zneutralizowaniu działania somatostatyny metodą immunologiczną. Dodatkowe znaczenie może przypadać niedoborowi interleukiny-2, obniżeniu tonusu adrenergicznego podwzgórza [4] oraz względnej hyperkortyzolemii [5]. Somatopenia pogarsza funkcje kognitywne [6]. Wzmożonemu wydzielaniu gonadotropin (LH, FSH) towarzyszy zanik pulsacyjnego charakteru ich sekrecji oraz pogorszenie właściwości biologicznych [7]. Gonadotropiny nasilają wydzielanie cytokin, szczególnie interleukiny 1 oraz interleukiny 6, generując w ten sposób szereg schorzeń o etiologii zapalnej [8]. Szyszynka Melatonina poprzez receptor 1a (MT1) wpływa na regulację krążenia krwi w mózgu. Wykazano podwyższoną gęstość receptorów MT1 w hipokampie pacjentów cierpiących na chorobę Alzheimera, którą interpretuje się jako efekt adaptacyjny do zmniejszonego stężenia melatoniny i zaburzeń ukrwienia w obrębie układu limbicznego [9]. Melatonina jest też bardzo silnym i specyficznym inhibitorem fibrylogenezy, czyli tworzenia w cytoplazmie neuronu nierozpuszczalnych agregatów białka τ, które upośledza przepływ aksonalny, a następnie prowadzi do rozpadu błony komórkowej neuronu. Skutkiem fibrylogenezy jest powstawanie zwyrodnienia włókienkowego w strukturach śródneuronalnych NFT (neurofibrillary tangles) oraz nici neuropilowych NT (neuropil threads). Melatonina hamuje też autooksydację dopaminy. Deficyt melatoniny zmniejsza potencjał antyoksydacyjny ustroju oraz negatywnie wpływa na funkcjonowanie układu immunologicznego - szczególnie na czynność komórek NK (natural killers), które wykazują dobrą korelację z rytmem dobowym melatoniny [10]. Melatonina stymuluje wydzielanie prolaktyny (PRL) i insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF-1), korzystnie wpływając na funkcje immunologiczne ustroju. Nieprawidłowe nocne stężenia melatoniny u hypogonadalnych mężczyzn ulegają normalizacji po suplementacji testosteronu [11]. Tarczyca Zależnemu od wieku ubytkowi rezerwy wydzielniczej przysadki w zakresie sekrecji tyreotropiny nie towarzyszą zazwyczaj zmiany w stężeniu wolnej tyroksyny w surowicy. Obserwuje się natomiast obniżenie stężenia trójjodotyroniny (euthyroid sick syndrome) oraz spadek aktywności symportera (NIS), co powoduje obniżenie jodochwytności tarczycy. Upośledzenie konwersji obwodowej tyroksyny spowodowane jest zmniejszeniem aktywności 5’dejodynazy typu I (z selenocysteiną w centrum katalitycznym enzymu), która jest hamowana przez wrastające stężenia TNF [12], zmniejszenie beztłuszczowej masy ciała, pobudzenie receptorów adrenergicznych α-1 oraz hipotyreozę per se. 841 MATERIAŁY ZJAZDOWE Tabela 1. Wydzielanie hormonów u osób starszych w zależności płci. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE Analizując przyczyny często występującej u seniorów subklinicznej hipotyreozy należy również wziąć pod uwagę niedobory mikroelementów (jod, selen, żelazo, cynk) [13]. Ewentualne suplementowanie deficytu selenu powinno się poprzedzić wyrównaniem niedoborów jodu (celem uniknięcia ryzyka pogłębienia niedoczynności tarczycy). Obserwuje się znaczne różnice w klinice tyreotoksykozy u starszych ludzi [14], zaś niektóre tyreostatyki mogą negatywnie wpływać na funkcję komórek Leydiga [15]. Zagrożenie nowotworami tarczycy jest znacznie wyższe u starszych mężczyzn, z nierzadko współistniejącą dodatkowo tyreotoksykozą [16]. Zarówno tyreotoksykoza, jak i hipotyreoza pogarszają funkcje poznawcze. Z kolei liczba komórek C (parafolikularnych) w tarczycy jest podobna u obu płci do 30 roku życia, a następnie wzrasta u mężczyzn, a maleje u kobiet [17]. Przytarczyce Stężenie PTH wzrasta wraz z wiekiem, bardziej wyraźnie u kobiet. Osteoporoza u starzejących się mężczyzn, kiedyś niedoceniana, obecnie stała się jednym z głównych problemów geriatrycznych. Szczytowa masa kostna jest zależna między innymi od czynników dietetycznych, genetycznych, aktywności fizycznej, negatywnie wpływa też na nią nawet niewielkie opóźnienie dojrzewania u chłopców [18]. Płodowe mezenchymalne komórki myszy ze znokautowanym jednym z genów dla PPARγ nie przekształcały się w adipocyty, lecz w osteoblasty. Wydaje się więc, że między ich rozwojem może zachodzić „konflikt” morfogenetyczny. Dalsze badania tego problemu mogą otworzyć nowe pola terapeutyczne dla terapii osteoporozy. U starszych ludzi na gęstość kości w obrębie szyjki kości udowej negatywnie może wpływać też niedobór witaminy B 12, szczególnie u kobiet [19]. Gęstość mineralna kośćca starzejących się mężczyzn wykazuje słabą korelację ze stężeniem androgenów oraz globuliny wiążącej hormony płciowe (SHBG) [20]. Znacznie lepszą korelację intensywności osteoporozy u mężczyzn wykazano dla biodostępnego estradiolu niż dla androgenów [21]. Uważa się, że niedobór steroidów gonadalnych upośledza głównie gęstość struktury beleczkowej (gąbczastej), zaś niedobór GH w większym stopniu wpływa na strukturę kompartmentu korowego kości. Brak aktywności fizycznej u starszych ludzi nie tylko obniża mechaniczną stymulację kościotworzenia, lecz również zmniejsza stężenie IGF-1 oraz białka wiążącego IGF (IGF-BP 3). Częstą przyczyną osteoporozy u mężczyzn w polskiej populacji jest nadużywanie alkoholu, które toksycznie działa na osteoblasty, powoduje zaburzenia wchłaniania wapnia, metabolizmu witaminy D oraz syntezy osteokalcyny, 842 a ponadto inicjuje lub nasila istniejący hipogonadyzm. Negatywny wpływ ma też współistnienie u alkoholików marskości wątroby, hemosyderozy, dysfunkcji przytarczyc oraz ewentualne palenie tytoniu. Beleczki kostne u alkoholików ulegają ścieńczeniu, ale nie zmniejsza się ich ilość [22]. Nadnercza W procesie starzenia dochodzi do zaniku warstwy siatkowej nadnerczy z wyrównawczym przerostem warstw kłębkowatej i pasmowatej oraz do zatarcia granicy pomiędzy poszczególnymi warstwami. Jednocześnie obserwuje się rearanżację struktury histologicznej warstwy siatkowatej, polegającą na jej guzkowej przebudowie („remodelling nadnerczy”) [23]. Konsekwencją kliniczną opisanych zmian jest deficyt androgenów nadnerczowych (adrenopauza). Obserwuje się nasilenie infiltracji kory nadnerczy przez limfocyty pomocnicze z ekspresją receptorów dla IL-2 [24]. W korze nadnerczy są bogato reprezentowane komórki prezentujące antygen (APC), produkujące najważniejsze cytokiny prozapalne. Komórki warstwy siatkowatej wykazują natomiast dodatkowo ekspresję antygenów klasy II MHC (zmniejszającą się wraz z wiekiem) oraz molekuł Fas (CD 95) i Fas-L. Udowodniono istnienie apoptozy w inwolucji warstwy siatkowej w procesie starzenia. Wykazano również zdolność komórek warstwy siatkowatej do produkcji cytokin prozapalnych. Hiperinsulinizm, somatopenia, hipotestosteronemia (poprzez inhibicję 11-β oraz 21-α hydroksylazy), nadmierna stymulacja β-adrenergiczna oraz upośledzenie stymulacji VIP-ergicznej niekorzystnie wpływają na biosyntezę androgenów nadnerczowych u starzejących się mężczyzn [25]. Sieć cytokinowa odgrywa bardzo ważną rolę w regulowaniu aktywności steroidogenezy: u starszych ludzi wykazano odwrotną korelację pomiędzy stężeniami osoczowymi IL-6 a dehydroepiandrosteronem/ siarczanem dehydroepiandrosteronu (DHEA/ DHEAS) (głównie u mężczyzn), oraz IL-6 a androstendionem (głównie u kobiet) [26]. Cytokiny prozapalne (np. IL-1, TNF, IFN γ) nie tylko indukują proces zapalny per se, lecz dodatkowo hamując wszystkie etapy steroidogenezy nadnerczowej nasilają jego aktywność poprzez hamowanie immunosupresyjnej odpowiedzi ustroju, w której biorą udział androgeny oraz glikokortykoidy. Wzrastające wraz z wiekiem stężenie IL1 powodują nasiloną 17-alfa-hydroksylację, co powoduje wzrost syntezy kortyzolu, czasami trudnego do uchwycenia klinicznie i laboratoryjnie. Zależną od wieku hiperkortyzolemię obserwuje się głównie w godzinach późnopopołudniowych i wieczornych, łącznie ze zniesieniem fizjologicznego rytmu sekrecji tego hormonu [27]. Udział w dysregulacji dobowego rytmu kortyzolu zmian w sekrecji ACTH wydaje się być mniej istotny. Region limbiczny mózgu, a szczególnie hipokamp, są predysponowane do neurotoksycznego działania glikokortykoidów [28], który może być łagodzony m.in. przez podawanie RU-486 będącym antagonistą receptora glikortykoidowego. W stanach hyperkortyzolemii (np. w zespołach depresyjnych, w zespole Cushinga) obserwuje się w badaniach neuroobrazujących znaczące ubytki objętości hipokampa z towarzyszącymi objawami dementywnymi [29]. Zachwianiu równowagi pomiędzy sekrecją androgenów i glikokortykoidów nadnerczowych (tzw. „szyft hormonalny”) towarzyszy nasilenie syntezy cytokin typu Th2 (odpowiedź typu humoralnego) oraz osłabienia produkcji cytokin typu Th 1 (odpowiedź typu komórkowego). Zjawisko to nazwano przez analogię „szyftem immunologicznym”. W przewlekłych chorobach zapalnych obserwuje się nieadekwatnie niską sekrecję glikokortykoidów i DHEA (także w odpowiedzi na stymulację ACTH). Przyczyną tego może być hamowanie aktywności 17-α-hydroksylazy oraz blokowanie aktywności sulfotransferazy (fizjologicznie aktywowanej przez ACTH) i sulfatazy przez TNF, co powoduje deficyt substratu do produkcji obwodowej androgenów i estrogenów, nasilając deprywację funkcji gonadalnej [30]. Substytucja dehydroepiandrosteronem zmniejsza produkcję IL-6 przez monocyty i makrofagi, nasila sekrecję IL-2 przez limfocyty [31], normalizuje również podwyższone wartości IL-10. Hormon ten wybitnie poprawia również cytotoksyczność komórek NK. Korzystne właściwości immunotropowe mają przede wszystkim metabolity DHEA: AED (androstendiol) oraz AET (androstentriol) powstające między innymi w skórze [32]. DHEA (w przeciwieństwie do testosteronu) posiada również właściwości antyoksydacyjne. Rola dehydroepiandrosteronu oraz jego siarczanu w patogenezie choroby wieńcowej u mężczyzn nie jest jednoznacznie ustalona. Zależnie od rodzaju badania epidemiologicznego (niektóre retrospektywne potwierdzają jego korzystną rolę [33]), liczebności badanej grupy oraz „twardości” przyjętego punktu końcowego - wyniki są sprzeczne (np. Helsinki Heart Study) i nie pozwalają na ostateczne wnioski. Jądra Strukturalne zmiany w obrębie starzejącego się jądra obejmują pogrubienie i włóknienie błony naczyniowo-kanalikowej, zmniejszenie liczby komórek śródmiąższowych (Leydiga) i komórek podporowych (Sertolego) z wtórnymi zmianami degeneracyjnymi. Dodatkowo wzrost oporu naczyniowego w tętnicy jądrowej powoduje spadek perfuzji gonady. Komórki Leydiga wykazują zmniejszenie gęstości receptorów dla hCG oraz spadek produkcji c-AMP w odpowiedzi na stymulację LH [34]. Spada też produkcja inhibiny B i aktywiny [35]. Upośledzenie steroidogenezy w starzejących się jądrach dotyczy głównie szlaku ∆-5, prowadzącego przez 17-α-pregnenolon, DHEA oraz androstendiol do testosteronu. Szlak ∆-4 wydaje się być mniej dotknięty procesem starzenia [36]. Kluczowe znaczenie wydają się mieć zmiany we wczesnych etapach steroidogenezy, zwłaszcza inhibicja desmolazy cholesterolowej SCC (Cholesterol Side-Chain Cleavage Enzyme) katalizującej hydroksylację cholesterolu z odszczepieniem fragmentu łańcucha bocznego. Choć mRNA dla białka regulujące steroidogenezę natychmiastowo StAR (Steroidogenesis Acute Regulatory protein) oraz transkrypt SCC w starzejących się jądrach są zmniejszone w równym stopniu, upośledzenie odpowiedzi stymulacyjnej na lutropinę dotyczy tylko desmolazy [37]. Wytwarzanie wolnych rodników ROS (reactive oxygen species) jest procesem zachodzącym per se podczas steroidogenezy. Czasowe zablokowanie jej wysokimi, powodującymi efekt antykoncepcyjny, dawkami testosteronu wywiera protekcyjny wpływ na komórki Leydiga [38]. Zmniejszająca się wraz z wiekiem objętość gonad, oceniana w ml jako BVT (bilateral testicular volume), pozostaje w dodatniej korelacji ze stężeniem inhibiny i biodostępnego testosteronu oraz wskaźnikami testosteron/LH (ocena funkcji komórek Leydiga – tzw. wskaźnik andropauzy) [39] oraz inhibina /FSH (miara aktywności biologicznej komórek Sertolego). Uważa się, że wartości BVT poniżej 14 ml wyznaczają (z 50% czułością i 80 % swoistością) progi odcięcia dla andropenii [40]. Endokrynna i parakrynna modulacja czynności komórek Leydiga odbywa się przy współudziale cytokin, pochodzących zarówno z limfocytów krążenia obwodowego jak i z rezydualnej populacji makrofagów jądrowych, komórek nabłonka plemnikotwórczego oraz produkowanych w komórkach Leydiga i Sertolego [41]. Większość cytokin, których osoczowe stężenie wzrasta wraz z wiekiem, wywiera hamujący wpływ na produkcję podstawową i stymulowaną testosteronu. Przeciwstawnym działaniem wykazała się natomiast inna substancja, którą zidentyfikowano później jako 25-hydroksycholesterol, produkowany również przez makrofagi jądrowe i działający na syntezę testosteronu szlakiem niezależnym od białka StAR. W badaniach in vitro zwiększał on nawet 20-krotnie produkcję testosteronu przez komórki Leydiga, czyli więcej niż lutropina. Długotrwała ekspozycja komórek śródmiąższowych na ten oksysterol powoduje zmniejszenie ich wrażliwości na LH [42]. Ponadto ekspresja mRNA dla 25-hydroksylazy jest hamowana przez testosteron. Intrygująca i niewyjaśniona do końca rola 25hydroksycholesterolu w procesie starzenia gonady męskiej wymaga dalszych badań. 843 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Prozapalne cytokiny (łącznie z czynnikami wzrostowymi) stymulują produkcję estrogenów poprzez aktywujący wpływ na 17-β-dehydrogenazę oraz kompleks aromatazy. Może to mieć znaczenie u starzejących się mężczyzn jako dodatkowy czynnik zmniejszający stężenie androgenów [43]. Prawidłowa spermatogeneza podlega mechanizmom kontrolnym, szczególna rola przypada tu genom pro- (Bax, Bcl-xS, p 53, ced 3, ced 4) i antyapoptotycznym (np. Bcl-xL, Ced 9/bcl-2) [44]. W analizie przyczyn starzenia na poziomie molekularnym szczególnie ważny wydaje się udział mitochondriów, biorących udział w steroidogenezie. Na zewnętrznej i wewnętrznej błonie mitochondrialnej zlokalizowane są białka błonowe z rodziny bcl-2 (B cell lymphoma/leukemia-2) oraz bax (bcl-2 associated protein X). Wpływają one na przepuszczalność błony mitochondrialnej, blokują aktywację kaspaz poprzez hamowanie uwalniania cytochromu C z wnętrza mitochondrium do cytoplazmy. Zaburzenia w syntezie tych białek (kodowane są one jednak w genomie jądrowym, a nie w mitochondrium) mogą inicjować tak ważne w starzeniu procesy apoptotyczne [45]. Gonadotropiny i androgeny również pełnią rolę inhibitorów apoptozy. Przeciwnie działają ksenoestrogeny środowiskowe oraz ekspozycja na podwyższoną temperaturę (w tym wnętrostwo) i pole elektromagnetyczne. Komórki Sertolego, jako uprzywilejowane immunologicznie, posiadają na swojej powierzchni molekułę CD 95L (FasL), będącą cytokiną należącą do nadrodziny TNF. Jej biologiczną rolą jest zapewnienie obrony przed infiltrującymi jądro aktywowanymi (np. przez infekcje wirusowe) limfocytami – posiadającymi receptor Fas (CD 95). W wyniku indukowanej przez FasL apoptozy limfocytów dochodzi do wygaszenia reakcji immunologicznej, dzięki czemu gonada jako narząd strategiczny dla przetrwania gatunku jest chroniony [46]. Receptor Fas (podobnie jak receptor kachektyny) posiadający w odcinku cytoplazmatycznym domenę śmierci - znajduje się również na spermatocytach, biorąc udział w sprawowanej przez komórki Sertolego kontroli procesu spermatogenezy [47]. Choć płodność może być nie zaburzona u mężczyzn nawet w bardzo podeszłym wieku generalnie czynność plemnikotwórcza ulega wraz z wiekiem osłabieniu (oligospermia, azoospermia). Spermocytogramy obecnie oceniane są również w sposób automatyczny, np. w systemie CASA (Computer Assisted Semen Analysis System). Bonitację morfometryczną plemników uzupełnia się oceną parametrów zaburzeń ruchliwości plemników (astenozoospermia), za szczególnie wartościowe uważa się ocenę amplitudy bocznych wychyleń główki plemnika ALH (amplitude of lateral head displaecement) oraz całkowitej drogi 844 odbytej przez plemnik w jednostce czasu VCL (curvilinear velocity). Deprywacja wartości biologicznej nasienia starzejących się mężczyzn w znacznym stopniu zależy od zmniejszenia potencjału antyoksydacyjnego jego plazmy [48]. Odrębnym problemem są powszechnie występujące u starzejących się mężczyzn zaburzenia wzwodu ED (erectile dysfunction). Aczkolwiek etiologia ED u starszych pacjentów jest bardzo zróżnicowana, za jedną z ważniejszych przyczyn uznaje się zaburzenia tolerancji glukozy, będące jednym z elementów zespołu metabolicznego (ZM). Testosteron obniża (podobnie jak statyny) ekspresję indukowanej przez kachektynę molekuły adhezyjnej VCAM-1; niezbędnym mediatorem jego działania okazał się lokalnie wytwarzany estradiol [49], aktywność którego nie koreluje ze stężeniem tego hormonu ocenianym we krwi obwodowej. W badaniach własnych nie wykazano ponadto znaczących różnic w stężeniu estradiolu w poszczególnych grupach wiekowych starzejących się mężczyzn [50]. Testosteron wykazuje działanie tonizujące na układ sercowo-naczyniowy, korzystnie wpływając na napięcie układu cholinergicznego, co poprawia zmienność rytmu serca [51]. Choć udowodniono jego wazodylatacyjny wpływ w krążeniu wieńcowym nie wykryto jak dotychczas (w przeciwieństwie do DHEA) swoistych receptorów dla testosteronu w mięśniu sercowym. Mężczyźni z podwyższonymi wartościami ciśnienia tętniczego krwi wykazują większe nasilenie andropenii, korelujące z BMI [52]. W materiale własnym przeprowadzonym na populacji wielkomiejskiej stwierdzono ujemną korelację pomiędzy stężeniem estradiolu a ciśnieniem tętniczym badanych mężczyzn [50]. Testosteron poprawia regionalny przepływ mózgowy [53], zaś dodatkowa suplementacja estrogennna hipogonadalnym mężczyznom poprawiała pamięć długotrwałą (najprawdopodobniej poprzez wpływ na indukowanie fenotypu cholinergicznego hipokampa). Niedobór steroidów gonadalnych powoduje nadekspresję indukowalnej syntazy tlenku azotu (NOS) w komórkach gleju i astrocytach oraz zwiększa neurotoksyczność blaszek amyloidowych [54]. Pamięć robocza (krótkotrwała), za która odpowiada kora przedczołowa, oraz pamięć długotrwała-nadzorowana przez hipokamp- jest w znacznym stopniu upośledzona w andropenii [55]. Osteoprotegeryna (OPG), rozpuszczalny receptor-„wabik”, należący do nadrodziny receptorów TNF, jest produkowana w wielu narządach, m. innymi przez preosteoblasty. Blokując dostęp TRANCE (TNF related activation-induced cytokine) zwanego inaczej RANKL (Receptor activator of nuclear factor-κB ligand) do receptora zlokalizo- Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Inne Rozpowszechnienie zespołu metabolicznego w populacji polskiej wg badań NATPOL PLUS 2002 dotyczy 17,7 % ogółu mężczyzn, zaś w wieku powyżej 65 lat już ponad 37 % populacji [57]. Wraz z wiekiem narasta insulinooporność oraz hyperinsulinemia. Oprócz czynników genetycznych („oszczędny genotyp”) dużą rolę w rozwoju insulinooporności odgrywają czynniki środowiskowe („oszczędny fenotyp”). Adipocyt jest bardzo aktywny metabolicznie (wydziela między innymi leptynę, rezystynę adiponektynę, TNF, FFA i IL-6), w tkance tłuszczowej aktywny jest układ RAA (renina-angiotensynaaldosteron), dochodzi tam również do konwersji steroidów płciowych. U ludzi otyłych głównym źródłem IL-6 jest nie układ monocytarno-makrofagowy, lecz adipocyty). TNF i leptyna produkowana przez tkankę tłuszczową pobudzają sekrecję IL-6, która zwrotnie indukuje powstawanie otyłości trzewnej poprzez aktywację osi podwzgórzeprzysadka-nadnercza [58]. Ważną rolę w kreowaniu insulinooporności odgrywa leptyna. Leptyna w warunkach prawidłowych hamuje wydzielanie insuliny, natomiast w insulinooporności może pobudzać jej sekrecję. Synteza leptyny jest nasilana przez kortyzol, endotoksyny i prozapalne cytokiny. U osób z otyłością trzewną hiperleptynemię nasilają dodatkowo insulina i glikokortykoidy, zaś oś podwzgórze-przysadka-nadnercze jest zwrotnie hamowana przez leptynę. U kobiet stężenie leptyny jest większe niż u mężczyzn przy tym samym wskaźniku BMI. Androgeny zmniejszają (tylko u mężczyzn), zaś estrogeny zwiększają stężenie leptyny [59]. Po menopauzie stężenie leptyny zmniejsza się, ale nadal jest wyższe jak u mężczyzn, u których w miarę nasilania się andropenii stężenie leptyny stopniowo wzrasta. Leptyna stymuluje odporność, ale może również promować procesy autoimmunologiczne [60]. Ponadto ze względu na swoje właściwości mitogenne jest uważana jest za czynnik wzrostowy niektórych nowotworów, na przykład raka prostaty [61]. Adiponektyna (Acrp 30) ma właściwości przeciwzapalne (m.in. poprzez antagonizowanie produkcji TNF) i przeciwmiażdżycowe. Stężenie adiponektyny jest podwyższone u hipogonadalnych mężczyzn oraz w różnych klinicznie manifestujących się postaciach insulinooporności (przejaw autoregulacji), zaś substytucja androgenna wywiera niekorzystny wpływ na stężenie adiponektyny [62]. W rozwoju insulinooporności ważna rola przypada TNF, który hamuje autofosforylację kinazy tyrozynowej oraz 3-kinazy fosfatydyloinozytolowej w receptorze insulinowym [63]. Istotną rolę odgrywają też interleukina 1 oraz interleukina 6, szczególnie u osobników z fenotypem G/G, związanym z polimorfizmem genu dla IL-6 w pozycji 174 [64]. Insulinooporność spowodowana jest między innymi zmniejszeniem beztłuszczowej masy ciała (sarcopenia), deficyt GH oraz androgenny nasila więc to niekorzystne metabolicznie zjawisko. Z drugiej strony insulina modulując aktywność 17-α-hydroksylazy i 3-β-dehydrogenazy (skutkiem czego jest zmniejszenie stosunku DHEA/kortyzol w tkance nadnerczowej) [65] oraz zwiększając klirens metaboliczny androgenów nadnerczowych [66] nasila andropenię. Deficyt androgenny nasila z kolei sekrecję cytokin prozapalnych. Powstaje więc circulus vitiosus współzależnych zjawisk patogenetycznych. Układ immunologiczny Mechanizmy obronne organizmu ulegają stopniowemu upośledzeniu wraz z wiekiem. Zmiany te określa się mianem ARID (ang. age-related immune deficiency). Najważniejsze z nich zostały przedstawione w tabeli 2. Ważną rolę w utrzymaniu integralności systemu immunologicznego pełnią komórki NK (natural killers), których aktywność i proliferację silnie stymuluje interleukina 2 (jej stężenie znacząco obniża się w starszym wieku). Długość życia jest pozytywnie skorelowana z aktywnością NK i w znacznym stopniu jest uwarunkowana genetycznie, choć podlega naturalnie modyfikacjom środowiskowym (dieta, aktywność fizyczna, stres) [67]. Zmniejszenie aktywności NK u starszych ludzi spowodowane jest między innymi upośledzeniem transdukcji sygnału immunologicznego (najczęściej defekt szlaku inozytolowego ze zmniejszeniem aktywności kinazy białkowej C) [68]. Restytucję funkcji immunologicznych komórek NK, a szczególnie zwiększenie ich cytotoksyczności, można osiągnąć w trakcie substytucji testosteronem, hormonem wzrostu, melatoniną oraz DHEA-S, który działa poprzez miejscowo indukowaną syntezę IGF-1 [69]. Interleukina 6, nazywana czasami ”cytokiną dla gerontologów” [70], jest niewykrywalna w surowicy młodych osób bez istnienia stanu zapalnego w organizmie. W starszym wieku może być dobrym wyznacznikiem ogólnego stanu zdrowia. Jej zwiększone stężenie koreluje dodatnio ze zwiększoną śmiertelnością, nie tylko z przyczyn sercowo-naczyniowych. Podobną, ale jednak słabszą korelację wykazano dla białka C-reaktyw- 845 MATERIAŁY ZJAZDOWE wanego na pre-osteoklastach hamuje osteoklastogenezę i resorpcję kostną. Stężenie OPG wzrasta wraz z wiekiem, korelując dodatnio ze stężeniem wolnego testosteronu i wolnego estradiolu u starzejących się mężczyzn [56]. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Tabela 2. Zmiany morfologiczne i czynnościowe układu immunologicznego w procesie starzenia. Table 2. Morphological and functional changes of immune system in aging. SKŁADOWE HUMORALNE: (humoral compartment) Układ dopełniacza complement complex ↑ stężenia C1q C3 C4 C5 C9 increased concentration ↑ stężenia properdyny increased concentration of properdin Białka ostrej fazy acute phase proteins ↑↑ (proporcjonalnie do ↑ IL-6) high increased (in proportion to IL-6) Cytokiny cytokines Immunoglobuliny immunoglobulines ↓ stężenia: IL-2, IL-8, IFNγ, GM-CSF decreased concentration ↑ stężenia: IL-1, IL-4, IL-5, IL-6, IL-10, IL-12, TNF increased concentration ↑ produkcji: IgG1, IgG2 , IgG3, IgA increased production ↓ produkcji: IgM, IgE, IgD supressed production SKŁADOWE KOMÓRKOWE: (cellular compartment) Neutrofile neutrophiles Monocyty/makrofagi monocytes/macrophages MATERIAŁY ZJAZDOWE Komórki NK natural killers Komórki prezentujące antygen (APC) antigen presenting cells 846 ↓ adhezja, fagocytoza i chemotaksja decreased adhesion, phagocytosis and chemotaxis ↑ sekrecji prostaglandyn (PGE2) increased PGE2 secretion ↓ aktywności proliferacyjnej decreased proliferation osłabienie transdukcji sygnału decreased signal transduction zmieniona charakterystyka antygenów powierzchniowych (CD 69) changed characteristic of superficial antigens CD69 ↓ zdolności do ekspresji antygenów klasy II MHC decreased abbility to antigen II class MHC expression ↓ transportu antygenów do węzłów chłonnych decreased antigen translocation to lymph nodes Limfocyty T T-lymphocytes ↑ limfocytów CD 4, ↓ limfocytów CD 8, increased CD4, decreased CD8 przeprofilowanie Th 1Th 2 immunological shift Th1Th2 ↓ limfocytów dziewiczych (CD 45 RA+) decreased virgin T-cells ↑ limfocytów pamięci (CD 45 RO+) increased memory T-cells zmiana charakteru receptora TCR, changes of T-cell receptor ↓ limfocytów gammadelta decreased γ-δ lymphocytes pojawienie się limfopoezy pozagrasiczej appearance of extrathymic T-cells production Limfocyty B B-lymphocytes ↓ odpowiedź na stymulację antygenową decreased antigen stimulation response ↑ wytwarzania autoprzeciwciał increased production of autoantibodies zmieniony profil sekrecji immunoglobulin changed profile of immunoglobuline secretion nego (CRP), syntetyzowanego głównie w hepatocytach pod wpływem IL-6. Natomiast CRP bardzo dobrze koreluje z ogólną zawartością tłuszczu (nawet u nie-otyłych mężczyzn) i jest uważane za wykładnik toczącego się stanu zapalnego o niskiej aktywności indukowanego zaburzeniami metabolicznymi [71]. Stężenie IL-6 jest podwyższone w zespole metabolicznym, subklinicznych infekcjach, przewlekłym stresie, u palaczy tytoniu, wreszcie w niedoborze androgenów, które fizjologicznie hamują promotor dla IL-6 poprzez czynnik transkrypcyjny NF-κ B. Stężenie IL-6 wzrasta podczas fazy snu o szybkich ruchach gałek ocznych REM (rapid eyes movement). W starszym wieku (szczególnie przy współistnieniu zaburzeń depresyjnych) stwierdzono wzrost wolumenu fazy REM, co przynosić może jak się wydaje zwiększone ryzyko przewlekłych chorób zapalnych oraz powikłań naczyniowych [72]. W starszej grupie wiekowej częsta jest kolonizacja błon śluzowych górnych dróg oddechowych bądź też dolnych dróg moczowych przez patogenne drobnoustroje, szczególnie często przez pałeczki Gram ujemne. Infekcje (zwłaszcza pochodzenia endogennego) zdarzają się również częściej, ich przebieg klinicznego jest mniej pomyślny (konieczność hospitalizacji), a rokowanie gorsze. U starszych pacjentów obserwuje się nieadekwatne dużą humoralną reakcję prozapalną w warunkach klinicznych, a równocześnie miernie lub słabo wyrażoną odpowiedź komórkową w badaniach stymulacyjnych in vitro [73]. Obniżona adaptacja na sytuacje wstrząsowe częściowo zależy od redukcji komórkowego stężenia chaperonów (tzw. białek opiekuńczych) i prowadzić może do ciężkiej niewydolności wielonarządowej [74]. Jednocześnie skuteczność immunoprofilaktyki obniża się (np. w trakcie szczepień starszych ludzi przeciwko grypie uzyskuje się o wiele niższe stężenia interferonu gamma w porównaniu z młodymi) [75]. Fakt ten ma ważne implikacje kliniczne. Korzystnym i zupełnie nieoczekiwanym efektem w trakcie szczepienia przeciwko pneumokokom okazała się stymulacja przeciwciał klasy IgM skierowanych przeciwko utlenionej frakcji cholesterolu LDL (oxLDL), której wspólnym epitopem z antygenami otoczki bakteryjnej okazała się fosforylocholina. Immunizacja blokowała dostęp oxLDL do receptora makrofagów [76]. Zmniejszenie wydolności immunologicznej (spowodowane przez obniżenie odpowiedzi typu Th 1) powoduje zwiększoną zapadalność na schorzenia nowotworowe. Niewłaściwie prowadzona substytucja hormonalna również może przyczynić się do indukcji nowotworów androgenozależnych (rak prostaty oraz rak krtani) [77]. Poważnym problemem klinicznym, ekonomicznym i etycznym jest zjawisko nadwykrywalności (ang. overdiagnosis) nowotworów prostaty – niemych klinicznie i bez większego wpływu na długość dalszego życia mężczyzny [78]. Stężenie PSA, podobnie jak testosteronu, wykazuje rytm z akrofazą około godziny 5 rano, co jest istotne z punktu widzenia chronofarmakologii raka prostaty [79]. Nadreaktywność odpowiedzi typu Th 2 tłumaczy zwiększoną częstość allergii, dyskrazji komórek plazmatycznych oraz schorzeń limfoproliferacyjnych u ludzi w podeszłym wieku. Wykazano też bardzo dobrą korelację niektórych objawów klinicznych (nocne poty, gorączka, utrata wagi), zaawansowania choroby oraz śmiertelności ze stężeniem IL-6 [80]. U starszych ludzi obserwuje się częściej występowanie schorzeń autoimmunologicznych. Spowodowane jest to zwiększeniem ilości autoreaktywnych limfocytów (limfocyty pamięci oraz limfocyty generowane poza grasicą) oraz niedoborem cytokin posiadających właściwości wygaszania reakcji immunologicznej. Generalnie na schorzenia autoimmunologiczne częściej zapadają kobiety (wpływ leptyny?) i sytuacja ta nie zmienia się w starszym wieku. Dominują schorzenia autoimmunologiczne tarczycy oraz narządu ruchu [81]. Uważa się, że niedobór dehydroepiandrosteronu oraz testosteronu (androgeny posiadają właściwości immunosupresyjne) usposabia do zwiększonej zapadalności na schorzenia autoimmunologiczne u starszych mężczyzn. Potwierdzeniem powyższych obserwacji mogą być hypogonadalni pacjenci z zespołem Klinefeltera reagujący poprawa parametrów immunologicznych na substytucję androgenną [82]. Pozornie lepsze parametry lipidowe u najstarszych mężczyzn w badaniach przekrojowych (crosssection) [83] nie znajdują jednak potwierdzenia w badaniach longitudinalnych (przedwczesne wymieranie mężczyzn z niskim stężeniem cholesterolu HDL). Stężenie cholesterolu całkowitego u ludzi w podeszłym wieku ma małą wartość predykcyjną w ocenie ryzyka zgonu z powodu procesu miażdżycowego naczyń wieńcowych, a nawet nie wykazuje żadnego związku statystycznego z ogólną śmiertelnością [84]. Na lepszą ocenę zasługują indeksy aterogenności (na przykład wskaźnik Castelli) lub równoczesna ocena stężenia albumin z frakcjami cholesterolu [85]. Kliniczna manifestacja procesów miażdżycowych u starszych ludzi była bardzo dobrze pozytywnie skorelowana ze stężeniem TNF, podczas gdy równocześnie oceniane inne czynniki ryzyka aterogenezy wykazywały o wiele słabszą korelację [86]. Ponadto leczenie antycytokinowe adalimumabem (przeciwciała monoklonalne skierowane przeciwko TNF) powoduje wzrost frakcji HDL cholesterolu oraz obniżenie stężeń CRP oraz IL-6 [87]. 847 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica W trakcie starzenia produkcja RANKL przez aktywowane limfocyty T w blaszkach miażdżycowych zwiększa się. Osteoprotegeryna (OPG) jest produkowana również przez komórki endothelium oraz miocyty ściany naczyniowej. Uważana jest za ważny czynnik hamujący kalcyfikację naczyń. Jej produkcja również zwiększa się wraz z wiekiem i nasileniem intensywności procesu aterogenezy, co jest traktowane jako naturalny czynnik obronny [56]. Nadmierna ekspresja prozapalnych cytokin odgrywa też bardzo istotną rolę w patogenezie niewydolności serca. W badaniu SOLVD udowodniono, że obniżają one frakcję wyrzutową lewej komory serca [88]. Ważną rolę w utrzymaniu integralności OUN odgrywają cytokiny. Interleukina 6 łącznie z IL-11, LIF (leukemia inhibitory factor), CNTF (ciliary neurotrophic factor) są uważane za czynniki poprawiające trofikę neuronów oraz nasilające ich różnicowanie, co odgrywa dużą rolę w zwalczaniu neuroinfekcji oraz w procesach reparacyjnych w ośrodkowym układzie nerwowym. Szczególnie ważnym problemem polityki zdrowotnej, również w naszym kraju, stają się zaburzenia dementywne: wskaźnik rozpowszechnienia się otępienia podwaja się po 60–tym roku życia co 5,1 roku [89]. Szacuje się, że w Polsce rozpoznawane jest najwyżej 10 % przypadków choroby Alzheimera; pośrednio świadczy o tym również niskie zużycie leków poprawiających funkcje kognitywne [90]. Łagodne zaburzenia poznawczeMCI (Mild Cognitive Impairment) są etapem przejściowym pomiędzy osłabieniem pamięci i innych funkcji poznawczych nie przekraczających normy dla wieku i poziomu wykształcenia (fizjologiczne starzenie się OUN), a zaburzeniami spełniającymi już kryteria diagnostyczne otępienia. W Europie i Ameryce Północnej za główną przyczynę otępień uważa się obecnie chorobę Alzheimera. Za jedyny pewny czynnik ryzyka wystąpienia tego schorzenia uznaje się wiek. Ochronny wpływ wykształcenia nie został ostatecznie potwierdzony. Czynniki ryzyka choroby naczyniowej, będące elementami zespołu metabolicznego, zwiększają równocześnie ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera. Mechanizmy genetyczne dotyczą 10-40% zachorowań na chorobę Alzheimera (zachorowania rodzinne), pozostałe mają charakter sporadyczny. Wśród mechanizmów genetycznych na podkreślenie zasługuje polimorfizm genu apolipoproteiny E (allel ε-4 oraz ε-2) [91]. Ważna rola przypada także mutacjom genu dla prekursora białka beta-amyloidu APP (βAPP), α-synukleiny czy też nonsensownym mutacjom genu preseniliny (PS1 i PS 2) oraz w obrębie genu kodującego α-2 makroglobulinę, enzymu biorącego udział w degradacji βAPP [92]. 848 Poszukuje się nowych genów, których identyfikacja i powiązanie aspektów fenotypowych z symptomatologią kognitywną może zaowocować postępami w genetyce choroby Alzheimera, szczególnie w jej postaci późno występującej. Wśród mechanizmów promujących zespoły otępienne na uwagę zasługują bardzo często występujące u starszych ludzi zaburzenia w obrębie układu dokrewnego: nadczynność i niedoczynność tarczycy, hiperkalcemia, ADH-zależna hiponatremia, deficyt dehydroepiandrosteronu będącego neurotransmiterem syntetyzowanym lokalnie w OUN. Natomiast nadmierna sekrecja IL-6 oraz TNF jest zgodnie uważana bądź za czynnik sprawczy, bądź za marker schorzeń neurodegeneracyjnych. W złogach amyloidowych w chorobie Alzheimera stwierdzono obecność IL-1, IL-6,TNF, α1-antytrypsyny oraz α2-makroglobuliny [93]. Prozapalne cytokiny są produktem aktywowanych komórek mikrogleju (monocytów i makrofagów) oraz astrocytów. W blaszkach starczych dochodzi do aktywacji dopełniacza drogą alternatywną (bez udziału przeciwciał) i rozwija się samopodtrzymujący proces zapalny [94]. Skutkiem rozwoju reakcji ostrej fazy jest nasilenie syntezy wątrobowej białek (między innymi CRP, surowiczego amyloidu A, haptoglobiny, ceruloplazminy, transferyny, fibronektyny i wielu innych), przy czym głównym stymulatorem ich wytwarzania jest interleukina 6. Istnieje korelacja pomiędzy stężeniem cytokin prozapalnych, niedoborem melatoniny i androgenów a nasileniem aktywności choroby Parkinsona oraz demencji z powstawaniem ciałek Lewy’ego [95]. Psychoneuroimmunologia zajmuje się wpływem czynników psychologicznych i psychospołecznych na funkcjonowanie układu odpornościowego, zwanego czasami szóstym zmysłem. Często występujące u starszych ludzi zaburzenia afektu (okres starości nazywany jest „okresem strat”) powodują wyraźną immunodeprywację [96], zaś często spotykany u starszych prozapalny profil immunologiczny wywiera negatywny wpływ na nastrój [97]. Oprócz systemu OPG/RANKL/RANK w proces mineralizacji kośćca oraz indukcji osteoporozy zaangażowana są również inne cytokiny. Interleukina-1β oraz TNF działają na kość w sposób zbliżony do parathormonu, dając sygnał osteoblastom do produkcji IL-6, która pobudza czynność resorpcyjną osteoklastów. Natomiast TGF β pobudza dojrzewanie osteoblastów, wzmacnia produkcję kolagenu oraz powoduje przyrost masy kostnej. Charakterystyczna dla starszych mężczyzn wzmożona sekrecja gonadotropin nasila produkcję IL-1 oraz IL-6 sprzyjając demineralizacji kośćca. Polimorfizm promotora IL-6 (allele 572/174) wydaje się istotny w promocji osteoporozy, ale tylko u kobiet [98]. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) - na ośrodkowy układ nerwowy : wzmożenie sekrecji CRH (corticotropin - releasing hormone), serotoniny, katecholamin i innych neuromediatorów, cholecystokininy, NPY (neuropeptide Y) oraz - bezpośrednie oddziaływanie na tkanki metabolicznie czynne (wzrost lipolizy oraz syntezy FFA, obniżenie aktywności LPL oraz lipogenezy, wzrost proteolizy białek mięsni szkieletowych powodujący sarkopenię, wzrost utleniania białek z jednoczesnym wzmożeniem ich syntezy wątrobowej). Cytokiny wywierają też efekt termogeniczny (IL1, IL-6, TNF), sprzyjający większemu wydatkowi energetycznemu. Ponadto IL-1 oraz TNF są zaangażowane w metabolizm tryptofanu i serotoniny [104]. Lepsze poznanie biologicznych uwarunkowań procesu starzenia oraz wpływu czynników środowiskowych może otworzyć drogę do nowych obszarów interwencji terapeutycznych. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. Pawlikowski M, Komorowski J, Stępień H, Winczyk K. Thyroliberin (TRH) and thyreotropin (TSH) as immunopotentializing hormones. Int J Thymol 1996; 4: 36-42 Alescio-Lautier B, Soumireu-Mourat B. Role of vasopressin in learning and memory in hippocampus. Prog Brain Res 1998; 119: 501-521 Ceda GP, Dall’Aglio E, Magnacavallo A, Vargas N, Fontana V, Maggio M, Valenti G, Lee PD, Hintz RL, Hoffman AR.The insulin-like growth factor axis and plasma lipid levels in the elderly. J Clin Endocrinol Metab 1998; 83: 499-502 Meites J. Role of hypothalamic catecholamines in aging processes. Acta Endocrinol 1991; 125: 98-103 Gusenoff JA, Harman SM, Veldhuis JD et al. Cortisol and GH secretory dynamics, and their interrelationships, in healthy aged women and men. Am J Physiol Endocrinol Metab 2001; 280: 616-625. Dik MG, Pluijm SM, Jonker C et al. IGF-1 and cognitive decline in older persons. Neurobiol Aging 2003; 24: 573-581 Vermeulen A, Kaufman JM. Ageing of the hypothalamopituitar-testicular axis in men. Horm Res 1995; 43: 25-28 Komorowski J, Pawlikowski M, Stępień H. Pituitary glycoprotein hormones and interleukins secretion. Ann NY Acad Sci 1995; 762: 429-432 Savaskan E, Olivieri G, Brydon L et al. Cerebrovascular melatonin MT1-receptor alterations in patients with Alzheimer’s disease. Neurosci Let 2001; 308: 9-12 Arendt J. Melatonin, circadian rhythms, and sleep. N Egl J Med 2000; 343: 1114-1116 Luboshitzky R, Wagner O, Lavi S, Herer P, Lavie P. Abnormal melatonin secretion in hypogonadal men: the effect of testosterone treatment. Clin Endocrinol (Oxf) 1997; 47: 669-670 Pekary AE, Hershman JM. Tumor necrosis factor, ceramide, transforming growth factor-beta1, and aging reduce Na/I symporter messenger ribonucleic acid levels in FRTL-5 cells. Endocrinology 1998;139: 703-712 Zimmermann MB, Kohre J. The impact of iron and selenium deficiencies on iodine and thyroid metabolism: biochemistry and relevance to public health. Thyroid 2002; 12: 867-878 Bolko P, Łakoma H, Ruchała M, Łącka K. Odrębności w przebiegu nadczynności tarczycy w starszym wieku. Gerontol Pol 2001; 9: 22-27 Chiao YC, Cho WL, Wangs PS. Inhibition of testosterone 849 MATERIAŁY ZJAZDOWE W wielu chorobach zapalnych stawów obserwowane jest podwyższenie stężenia prozapalnych cytokin. Ostatnio podkreśla się aspekt zapalny w generowaniu schorzeń zwyrodnieniowych stawów. Ponieważ proces chorobowy toczy się w pozbawionej dobrego ukrwienia chrząstce, powoduje to nieobecność klinicznych i laboratoryjnych objawów uogólnionej choroby zapalnej. Jednakże w obrębie stawu stwierdza się obecność nacieku zapalnego nie różniącego się jakościowo od zmian stwierdzanych np. w reumatoidalnym zapaleniu stawów [99]. Na chondrocytach stawów objętych choroba zwyrodnieniową wykryto również zwiększoną ekspresję Fas, zależną od wzrostu produkcji lokalnej tlenku azotu, indukującą proces ich apoptozy. Podejmuje się też już próby terapii genowej tego schorzenia wprowadzając do stawu gen dla antagonisty receptora IL-1 oraz gen dla IL-10 [100]. W patogenezie „zwyrodnieniowego zapalenia stawów” (ang. osteoarthritis) duża rolę odgrywa również leptyna, której stężenie w płynie stawowym korelowało dodatnio z BMI [101]. Choć umiarkowane ograniczenie kaloryczności diety korzystnie wpływa na parametry immunologiczne oraz pozytywnie koreluje z prognozowaną długością życia, jednakże nadmierna (powyżej 4%) niezamierzona utrata wagi ciała u starszych ludzi wiąże się z dwukrotnym zwiększeniem ryzyka śmierci (Framingham Heart Study), wzrostem zapadalności na infekcje, występowaniem odleżyn oraz zaburzeń poznawczych [102]. Podobne wyniki uzyskano w badaniu Italian Group of Pharmacoepidemiology in the Elderly (GIFA). Należy odróżnić zmiany metaboliczne występujące w starczej kacheksji od tych, które są powodowane przez głodzenie. W geriatrycznej kacheksji przemiany oksydacyjne są nasilone (łącznie z podstawowa przemianą materii), zaś hipermetaboliczna wątroba powiększa się. Dochodzi do nasilenia spalania tkanki tłuszczowej, zaniku mięśni oraz wzmożonego katabolizmu białkowego i węglowodanowego. Cechy te odróżniają GC (geriatric cachexia) od stanów niedostatecznego dowozu kalorii (spadek PPM, zmniejszenie katabolizmu białek oraz wymiarów wątroby) [103]. Za główne mediatory kacheksji związanej z wiekiem uważa się cytokiny. Z uwagi na proponowane podłoże zapalne procesu oraz współistniejące zmiany naczyniowe zaproponowano dla niego akronim MIA (ang. malnutrition, inflammation, atherosclerosis). Pękające blaszki miażdżycowa mogą być również źródłem prozapalnych cytokin. Wpływ cytokin: głównie TNF, IL-1, IL-6, IFN-γ oraz czynnika hamującego białaczkę (LIF =leukemia inhibiting factor) realizowany jest na wielu poziomach: - działanie na przewód pokarmowy (nudności, wymioty, zmniejszenie motoryki i sekrecji żołądka i jelit), Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. MATERIAŁY ZJAZDOWE 28. 29. 30. 31. 32. 33. 34. 35. 36. 37. production by propylthiouracil in rat Leydig cells. Biol Reprod 2002; 67: 416-422 Bolko P, Łącka K, Manuszewska E, Sowiński J. Czy nadczynność tarczycy często współistnieje ze zróżnicowanym rakiem tarczycy? Pol Arch Med. Wewn 2002; 107: 555-559 Harach HR. Age, Sex and C Cells: What about the human thyroid follicle with acid mucin and solid cell nests? J Clin Endocrinol Metab. 1997;82:4274 Olszynski WP, Shawn Davison K, Adachi JD et al.Osteoporosis in men: epidemiology, diagnosis, prevention, and treatment. Clin Ther 2004; 26: 15-28 Stone KL, Bauer DC, Sellmeyer D, Cummings SR. Low serum vitamin B-12 are associated with increased hip bone loss in older women: a prospective study. J Clin Endocrinol Metab 2004; 89: 1217-1221 Rapado A, Hawkins F, Sobrinho L et al. Bone mineral density and androgen levels in elderly males. Calcif Tissue Int 1999; 65: 417- 421 Barret-Connor E, Mueller JE, von Muhlen DG et al. Low levels of estradiol are associated with vertebral fractures in older men, but not women: the Rancho Bernardo Study. J Clin Endocrinol Metab 2000; 85: 219-223 Kim MJ, Shim MS, Kim Mk et al. Effect of chronic alcohol ingestion on bone mineral density in males without liver cirrhosis. Korean J Intern Med 2003; 18: 174-180 Parker CR, Mixon RL, Brissie RM, Grizzle WE. Aging alters zonation in the adrenal cortex of men. J Clin Endocrinol Metab 1997; 82: 3898-3901 Hayashi Y, Hiyoshi T, Takemura T et al. Focal lymphocytic infiltration in the adrenal cortex of the elderly: immunohistological analysis of the infiltrating lymphocytes. Clin Exp Immunol 1989; 77:101-105 Alesci S, Bornstein SR. Intraadrenal mechanism of DHEA regulation: a hypothesis for adrenopause. Exp Clin Endocrinol Diabetes 2001; 109: 75-82 Straub RH, Konecna L, Hrach S et al. Serum DHEA and DHEA sulfate are negatively correlated with serum Il-6, and DHEA inhibits IL-6 secretion from mononuclear cells in man in vitro: possible link between endocrinosenescence and immunosenescence. J Clin Endocrinol Metab 1998; 83: 20122017 Van Cauter E, Leproult R, Kupfer DJ. Effects of gender and age on the levels and circadian rhytmicity of plasma cortisol. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 2468-2473 Sapolsky RM. Potential behavioral modification of glucocorticoid damage to the hippocampus. Behav Brain Res 1993; 57: 175-182 Axelson DA, Doraiswamy PM, Mc Donald WM et al. Hypercortisolemia and hippocampal changes in depression. Psychiatry Res 1993; 47: 163-173 Hennebold JD, Daynes RA. Regulation of macrophage dehydroepiandrosteronu sulfate metabolism by inflammatory cytokines. Endocrinology 1994; 135:67-75 Daynes RA, Araneo BA, Ershler WB et al. Altered regulation of IL-6 production with normal aging. Possible linkage to the age-associated decline in dehydroepiandrosterone and its sulfated derivative. J Immunol 1993;150: 5219-5230 Padgett DA, Loria RM. Endocrine regulation of murine macrophage function: effects of dehydroepiandrosteronu,an drostendiolu, and androstenetriol. J Neuroimmunol 1998; 84: 61-68 Słowińska-Srzednicka J, Zgliczyński S, Ciświcka-Sznajderman M et al.. Decreased plasma dehydroepiandrosterone sulfate and dihydrotestosterone concentrations in young men after myocardial infarction. Atherosclerosis 1989; 79: 197-203 Zirkin BR, Chen H. Regulation of Leydig cell steroidogenic function during aging. Biol Reprod 2000; 63: 977-981 Bohring C, Krause W. Serum levels of inhibin B in men of different age groups. Aging Male 2003; 6: 73-78 Kurpisz M, Fiszer D.Wybrane aspekty starzenia się komórej gonady męskiej. Post Biol Kom 1999; 26: 47-56 Luo L, Chen H, Zirkin BR. Leydig cell aging: steroidogenic acute regulatory protein (StAR) and cholesterol side-chain cleavage enzyme. J Androl 2001; 22: 149-156 850 38. Chen H, Zirkin BR. Long-term supression of Leydig cell steroidogenesis prevents Leydig cell aging. Proc Natl Acad Sci USA 1999; 96: 14877-14881 39. Zgliczyński S, Rabijewski M, Wiktorowicz-Dudek A. Wskaźnik andropauzy w rozpoznawaniu i leczeniu ujawniającego się wraz z wiekiem hipogonadyzmu. Endokrynol Pol 2003; 54:148-154 40. Mahmoud AM, Goemaere S, El-Garem Y et al. Testicular volume in relation to hormonal indices of gonadal function in community-dwelling elderly men. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 179-184 41. Haider SG. Cell biology of Leydig cells in the testis. Int Rev Cytol 2004; 233: 181-241 42. Lukyanenko YO,Chen JJ, Hutson JC. Production of 25hydroxycholesterol by testicular macrophages and its effects on Leydig cells. Biol Reprod 2001; 64: 790-796 43. Herrmann M, Scholmerich J, Straub RH. Influence of cytokines and growth factors on distinct steroidogenic enzymes in vitro. Ann NY Acad Sci 2002; 966: 166-186 44. Hsueh AJ, Eisenhauer K, Chun SY et al. Gonadal cell apoptosis. Recent Prog Horm Res 1996; 51: 433-455 45. Marzo I, Brenner C, Zamzami N et al. The permeability transition pore complex: a target for apoptosis regulation by caspases and bcl-2-related proteins. J Exp Med 1998,187: 1261-1271 46. Gołąb J, Jakubisiak M, Lasek W (red). Cytokiny. In: Immunologia. PWN, Warszawa, 2002:198-248 47. Gosden R, Spears N. Programmed cell death in the reproductive system. Br Med Bull 1997; 53: 644-661 48. Miesel R, Jedrzejczak P, Sanocka D, Kurpisz MK. Severe antioxidase deficiency in human semen samples with pathological spermiogram parameters. Andrologia 1997; 29: 77-83 49. Mukherjee TK, Dinh H, Chaudhuri G, Nathan L. Testosterone attenuates expression of vascular cell adhesion molecule-1 by conversion to estradiol by aromatase in endothelial cells: Implications in atherosclerosis. Proc Natl Acad Sci USA 2002; 99: 4055- 4060 50. Łącka K, Kaczmarek M, Skrzypczak M, Gradecka-Kubik I. Ocena stężenia testosteronu, estradiolu, siarczanu dehydroepiandrosteronu i gonadotropin oraz gospodarki lipidowej u 50- i 60-letnich mężczyzn w populacji wielkomiejskiej. Pol Arch Med Wewn 2003; 3: 959-966 51. Wranicz JK, Rosiak M, Cygankiewicz I et al. Steroidy płciowe a zmienność rytmu serca u mężczyzn z chorobą wieńcową po zawale serca. Pol Arch MedWewn 2003; 2:157163 52. Svartberg J, von Muhlen D, Schirmer H et al. Association of endogenous testosterone with blood pressure and left ventricular mass in men. The Tromso Study. Eur J Endocrinol 2004; 150: 65-71 53. Azad N, Pitale S, Barnes WE, Friedman N. testosterone treatment enhances regional brain perfusion in hypogonadal men. J Clin Endocrinol Metab 2003; 88: 3064-3068 54. Licinio J, Prolo P, McCann SM, Wong ML. Brain iNOS: current understanding and clinical implications. Molec Medicine Today 1999; 5:225-232 55. Almeida OP, Waterreus A, Spry N et al. One year follow-up study of the association between chemical castration, sex hormones, beta-amyloid, memory and depression in men. Psychoneuroendocrinology 2004; 29:1071-1981 56. Szulc P, Hofbauer LC, Heufelder AE et al. Osteoprotegerin serum levels in men: correlation with age, estrogen, and testosterone status. J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 31623165 57. Zdrojewski T, Szpakowski P, Bandosz P et al. Arterial hypertension in Poland 2002. J Hum Hypertens 2004; 18: 557562 58. Bullo M, Garcia-Lorda P, Megias I, Salas-Salvado J. Systemic inflammation, adipose tissue tumor necrosis factor, and leptin expression. Obes Res 2003; 11: 525-531 59. Behre HM, Simoni M, Nieschlag E. Strong association between serum levels of leptin and testosterone in men. Clin Endocrinol 1997; 47: 237-240 60. La Cava A, Matarese G. The weight of leptin in immunity. Nat Rev Immunol 2004; 4: 371-379 61. Somasundar P, Frankenberry KA, Skinner H et al. Prostate cancer cell proliferation is influenced by leptin. Surg Res 2004; 118: 71-82 62. Lanfranco F, Zitzmann M, Simoni M, Nieschlag E. Serum adiponectin levels in hypogonadal males: influence of testosterone replacement therapy. Clin Endocrinol (Oxf) 2004; 60: 500-507 63. Uysal KT, Wiesbrock SM, Hotamisligil GS. Functional analysis of TNF-receptor in TNF-α-mediated insulin resistance in genetic obesity. Endocrinology 1998; 139: 48324838 64. Fernandez-Real JM, Broch M, Vendrell J et al. Interleukin 6 gene polymorphism and insulin sensitivity. Diabetes 2000; 49: 517-520 65. Kristiansen SB, Endoh A, Casson PR et al. Induction od steroidogenic enzyme genes by insulin and IGF-1 in cultured adult human adrenocortical cells. Steroids 1997; 62: 258-265 66. Lavallee B, Provost PR, Kahwash Z et al. Effect of insulin on serum levels of dehydroepiandrosteronu metabolites in men. Clin Endocrinol (Oxf) 1997; 46: 93-100 67. Solana R, Alonso MC, Pena J. Natural killers cells in healthy aging. Exp Gerontol 1999, 34: 435- 443 68. Mariani E, Mariani AR, Meneghetti A et al. Age-dependent decreases of NK cell phosphoinositide turnover during spontaneous but not Fc mediated cytolytic activity. Int Immunol 1998; 10: 981-989 69. Solerte SB, Fioravanti M, Vignanti G et al. Dehydroepiandrosterone sulfate enhances natural killer cells cytotoxicity in humans via locally generated immunoreactive insulin-like growth factor I. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 3260-3267 70. Ershler WB. Interleukin 6: a cytokine for gerontologists. J Am Geriatr Soc 41:176-181 71. Bo M, Raspo S, Morra F et al. Body fat and C-reactive protein levels in healthy non-obese men. Nutr Metab Cardiovasc Dis 2004; 14: 66-72 72. Vgontzas AN, Papanicolaou DA, Bixler EO et al. Circadian IL-6 secretion and quantity and depth of sleep. J Clin Endocrinol Metab 1999 , 84:2603-2607 73. Krabbe KS, Brunsgaard H, Hansen CM et al. Ageing is associated with prolonged fever response in human endotoxemia. Clin Diagn Lab Immunol 2001, 8: 333 –338 74. Verbeke P, Fonager J, Clark BF, Rattan SI. Heat shock response and ageing: mechanism and applications. Cell Biol Int 2001; 25: 845-857 75. Krakauer T, Russo C. Serum cytokine levels and antibody response to influenza vaccine in the elderly. Immunopharmacol Immunotoxicol 2001; 23: 35- 41 76. Binder CJ, Horkko S, Dewan A et al. Pneumococcal vaccination decreases atherosclerotic lesion formation: molecular mimicry between Sreptococcus pneumoniae and oxidized LDL. Nat Med 2003; 9: 736-743 77. Mędraś M, Jóźków P, Kręcicki T, Zalewska-Kręcicka M. Analogies between laryngeal and prostatae cancers-frequent malignancies of the elderly. The Aging Male 2001;4: 57-61 78. Herman WA, Łącka K. Ocena częstości występowania nieprawidłowych stężeń PSA w populacji zdrowych mężczyzn powyżej 40 roku życia-implikacje kliniczne i terapeutyczne. Gerontol Pol 2004; 12:144-148 79. Mermall H, Sothern RB, Kanabrocki EL et al. Temporal (circadian) and functional relationship between prostatespecific antigen and testosterone in healthy men. Urology 1995; 46: 45-53 80. Ershler WB, Keller ET. Age-associated increased IL-6 gene expression, late-life diseases, and frailty. Annu Rev Med 2000; 51: 245-270 81. Mariotti S, Chiovato L, Franceschi C, Pinchera A. Thyroid autoimmunity and aging. Exp Gerontol 1998; 33: 535-541 82. Kocar ICH, Yesilova Z, Ozata M et al. The effect of testosterone replacement treatment on immunological features of patients with Klinefelter’s syndrome. Clin Exp Immunol 2000; 121: 448- 452 83. Herman WA, Łącka K. Ocena profilu lipidowego, ciśnienia tętniczego krwi oraz otyłości w populacji polskich mężczyzn zamieszkałych na terenie małych miast i wsi. Antyaging 2003; 5: 66-67 (Abstract) 84. Krumholz HM, Seeman TE, Merrill SS et al. Lack association between cholesterol and coronary heart disease mortality and morbidity and all-cause mortality in persons older than 70 years. JAMA 1994; 2: 1335-1340 85. Volpato S, Leveille SG, Corti MC et al. The value of serum albumin and high-density lipoprotein cholesterol in defining mortality risk in older persons with low serum cholesterol. J Am Geriatr Soc 2001; 49:1142-1147 86. Brungaard H, Skinhoj P, Pedersen An et al. Ageing, TNF alfa and atherosclerosis. Clin Exp Immunol 2000; 121:255-260 87. Popa C, Netea MG, Radstake T et al. Influence of anti-TNF treatment on the cardiovascular risk factors in patients with active rheumatoid arthritis. Ann Rheum Dis 2004 (in press) 88. Torre-Amione G, Kapadia S, Benedict c et al. Proinflammatory cytokine levels in patients with depressed left ventricular ejection fraction: a report from the Studies of left Ventricular Dysfunction (SOLVD). J Am Coll Cardiol 1996; 27: 12011026 89. Jorm AF, Korten AE, Henderson AS. The prevalence of dementia: A quantitative integration of the literature. Acta Psychiatr Scand 1987; 76: 456- 479 90. Barcikowska M. Przeciwdziałanie starzeniu się mózgu a rozwój choroby Alzheimera. Antyaging 2003; 5: 40-43 91. Bennett DA, Wilson RS, Schneider JA et al. Apolipoprotein E epsilon 4 allele, AD pathology, and the clinical expression of Alzheimer’s disease. Neurology 2003; 60: 246-252 92. Selkoe DJ. Alzheimer’s disease: genes, proteins and therapy. Physiol Rev 2001; 81: 741-766 93. Licastro F, Caputo L, Annoni G et al. Increased plasma levels of IL-1, IL-6 and α-1-antichymotrypsin in patients with Alzheimer’s disease: peripheral inflammation or signal from brain? Neuroimmun 2000; 103: 97-102 94. Shen Y, Lue LF, Yang LB et al. Complement activation by neurofibrillary tangles in Alzheimer’s disease. Neurosci Let 2001; 305:165-168 95. Dobbs RJ, Charlet A, Purkiss AG et al. Association of circulating TNF and IL-6 with ageing and parkinsonism. Acta Neurol Scand 1999; 100: 34-41 96. Barrett-Connor E, Von Muhlen DG, Kritz-Silverstein D. Bioavailable testosterone and depressed mood in older men: the Rancho Bernardo Study. J Clin Endocrinol Metab 1999; 84: 573-577 97. Trzonkowski P, Mysliwska J, Godlewska B et al. Immune consequences of the spontaneous pro-inflammatory status in depressed elderly patients. Brain Behav Immun 2004; 18: 135-148 98. Ferrari SL, Karasik D, Liu J et al. Interactions of IL-6 promoter polymorphism with dietary and lifestyle factors and their association with bone mass in men and women from the Framingham Osteoporosis Study. J Bone Miner Res 2004; 19: 552-559 99. Elson CJ, Mortuza FY, Perry MJ et al. Cytokines and focal loss of cartilage in osteoarthritis. Br J Rheumatol 1998; 37: 106-107 100.Zhang X, Mao Z, Yu C. Supression of early experimental osteoarthritis by gene transfer of interleukin-1 receptor antagonist and interleukin-10. J Orthop Res 2004; 742- 750 101.Dumond H, Presle N, Terlain B et al. Evidence for a key role of leptin in osteoarthritis. Arthritis Rheum 2003; 48: 31183129 102.Harris T, Cook EF, Garrison R et al. BMI and mortality among non smoking older persons. The Framingham Heart Study. JAMA 1988; 259: 1520-1524 103.Plata-Salaman CR.Anorexia during acute and chronic disease. Nutrition 1996; 12: 69-78 104.Yeh SS, Schuster MW. Geriatric cachexia: the role of cytokines.Am J Clin Nutr 1999; 70: 183-197 851 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Hipogonadyzm u mężczyzn i inne niedobory hormonalne związane z wiekiem Jarosław Kozakowski Klinika Endokrynologii CMKP, Warszawa MATERIAŁY ZJAZDOWE Dr Jarosław Kozakowski Klinika Endokrynologii CMKP Szpital Bielański ul. Cegłowska 80 01-809 Warszawa Starzenie jest okresem postępującego pogarszania się czynności narządów, prowadzącego do utraty zdolności utrzymania homeostazy, początkowo w warunkach stresowych, a następnie w spoczynku. W tym okresie dochodzi do apoptozy komórek ważnych dla życia tkanek i narządów. Zmniejszeniu ulega masa i siła mięśni, co wraz z uczuciem stałego zmęczenia, jest przyczyną ograniczenia aktywności fizycznej. Obniżeniu ulega gęstość mineralna kości. Zwiększa się masa tłuszczu. Towarzyszą temu zaburzenia metabolizmu węglowodanów i lipidów, które sprzyjają rozwojowi miażdżycy. Zmniejsza się libido. Starzenie objawia się również zmianami w psychice: zmniejszeniem energii życiowej, chwiejnością emocjonalną, trudnością w koncentracji uwagi, zaburzeniami pamięci. Procesy te prowadzą do postępującego niedołężnienia psychicznego i fizycznego, utraty samodzielności i zgonów z powodu chorób układu krążenia, nowotworów i otępienia. Ponieważ wiele zmian towarzyszących starzeniu przypomina objawy niedoborów hormonalnych, zwłaszcza androgenów, wprowadzono pojęcie andropauzy, którą definiuje się jako zaburzenia erekcji, impotencję, uderzenia gorąca, pogorszenie libido, jakości snu, uczucie stałego zmęczenia i utratę pewności siebie wskutek spadku wraz z wiekiem stężenia testosteronu w surowicy ≤ 4 ug/L i wskaźnika andropauzy T/LH ≤ 1. Stężenie testosteronu całkowitego u 75 letniego mężczyzny stanowi jedynie ok. 1/3, a wolnego i tzw. „biodostępnego” (wolnego i związanego z albuminami krwi) jedynie ok. 40% stężenia u mężczyzn młodych. Zmiany te nie dotyczą jednak w tym samym stopniu wszystkich mężczyzn. Na częstość i nasilenie objawów hipogonadyzmu związanego ze starzeniem duży wpływ mają czynniki genetyczne, a także środowiskowe: nadmiar alkoholu, palenie tytoniu, stresy. Problem andropauzy, a więc spadku stężenia testosteronu, któremu towarzyszą objawy kliniczne dotyczy jak się szacuje, ok. 10-20% mężczyzn po 50 r ż do 40-50% mężczyzn po 80-tce. Niedobór testosteronu może być powodem wystąpienia wielu objawów. Uważa się, że 852 spadek jego stężenia może być przynajmniej po części powodem zmniejszenia masy i siły mięśni, obniżenia gęstości mineralnej kości z następowym wzrostem ryzyka złamań, zmniejszenia wydolności fizycznej i utraty energii życiowej, spadku libido i pogorszenia sprawności funkcji płciowych, osłabienia pamięci i pogorszenia jakości życia. Wykazano istnienie ujemnej korelacji między stężeniem wolnego lub całkowitego testosteronu a nasileniem wymienionych objawów. Stwierdzono także istnienie dodatniej korelacji między stężeniem testosteronu, a stężeniem HDL-cholesterolu i ujemnej zależności dotyczącej stężenia tkankowego inhibitora aktywatora plazminogenu (PAI-1) i fibrynogenu. Te zaburzenia są prawdopodobnie przyczyną większego gromadzenia się blaszek miażdżycowych w naczyniach wieńcowych u mężczyzn z hipogonadyzmem. Badania wykazały, że mężczyźni z dużą aktywnością seksualną mają wyższe stężenie bioaktywnego testosteronu i przeciwnie, mała aktywność płciowa wiąże się z niższymi stężeniami testosteronu. Obserwacje te były podstawą wniosku, że do spadku libido u części starszych mężczyzn z pewnością przyczynia się niedobór testosteronu. Może on być też w tej grupie istotnym, choć nie najważniejszym czynnikiem zaburzeń erekcji. Rozpoznawanie andropauzy jest ciągle przedmiotem dyskusji, z uwagi na trudności w ustaleniu jednoznacznych kryteriów hormonalnych oraz na polietiologiczny charakter wielu objawów towarzyszących starzeniu. Wydaje się, że zarówno obniżenie stężenia testosteronu całkowitego na czczo (różni autorzy proponują wartości od 3,2 do 4,0 ng/ml), jak i hormonu wolnego a także biodostępnego nie koreluje w sposób zadowalający z nasileniem objawów klinicznych i nie pozwala na ścisłe rozróżnienie mężczyzn z andropauzą od pozostałych. Publikowane niedawno doniesienia pozwalają przypuszczać, że wspomniany wcześnej wskaźnik andropauzy (T/LH≤ 1) może stanowić hormonalne kryterium pozwalające na jednoznaczne wyodrębnienie populacji starszych mężczyzn, u których leczenie uzupełniające może prowadzić do uzyskania największych korzyści zdrowotnych. Leczenie uzupełniające polega zwykle na podawaniu testosteronu, najczęściej w postaci jego estru - enantanu, w dawce 200 mg im co 2 tyg. Hormon dostępny jest również w postaci doustnej, podpoliczkowej, implantów podskórnych a także w formie plastrów i żelu w systemie transdermalnym (nie w Polsce). Przeciwwskazaniem do leczenia jest rak gruczołu krokowego, rak sutka i czerwienica prawdziwa. Przed rozpoczęciem terapii obowiązują więc badanie urologiczne z oceną gruczołu krokowego oraz oznaczenie stężenia swoistego antygenu stercza (PSA) i morfologii krwi obwodowej. Wskaźniki te należy następnie monitorować w trakcie leczenia. Umiarkowany przerost gruczołu krokowego nie stanowi przeciwwskazania do leczenia. Nie wykazano bowiem, aby uzupełnianie niedoboru testosteronu wywierało niekorzystny wpływ na mężczyzn z łagodnym przerostem gruczołu krokowego. Starzenie się jest okresem, w którym dochodzi do zmniejszania się wydzielania hormonu wzrostu (GH) Zjawisko to określane bywa mianem somatopauzy. Produkcja GH i wydzielanie zależnego od niego insulinopodobnego czynnika wzrostowego pierwszego (IGF-1) będącego mediatorem wielu działań GH zaczyna się zmniejszać już od ok. 40 r. ż. Oblicza się, że każda kolejna dekada życia przynosi redukcję wydzielania GH o ok. 14%. Przyczyną tego zjawiska są zmiany zachodzące w podwzgórzu, polegające na obniżeniu jego reaktywności na bodźce docierające z wyższych poziomów mózgowia, na wzroście hamującego działania somatostatyny lub na ograniczeniu produkcji czynników stymulujących: GHRH i ghreliny. Ilość wydzielanego hormonu wzrostu, oraz poziom IGF1 zależą także od obecności hormonów płciowych. U mężczyzn można wykazać dodatnią korelację między stężeniem testosteronu a ilością wydzielanego GH. W latach dziewięćdziesiątych opisany został zespół niedoboru hormonu wzrostu u dorosłych (Growth Hormone Deficiency Syndrome in Adults - GHDA), który charakteryzuje się zmniejszonym wydzielaniem GH z następowym obniżeniem się stężenia IGF-1 i związanym z tym zanikiem ważnych dla życia narządów tworzących tzw. beztłuszczową masę ciała, obniżeniem siły mięśniowej i wydolności fizycznej oraz zastępczym rozrostem tkanki tłuszczowej, szczególnie w jamie brzusznej (otyłość brzuszna). Skutkiem zaburzeń metabolicznych związanych z niedoborem GH jest podwyższony poziom cholesterolu całkowitego oraz frakcji LDL, a także apolipoprotein B i E we krwi, czemu towarzyszy obniżenie poziomu frakcji HDL, w tym HDL2 cholesterolu. Sprzyja to przyspieszonemu rozwojowi miażdżycy tętnic. U osób z niedoborem GH stwierdza się zwiększoną liczbę blaszek miażdżycowych w naczyniach krwionośnych. Hormon wzrostu jest ważnym czynnikiem utrzymania masy kostnej, bowiem sam, a także pośrednio poprzez aktywację lokalnych czynników wzrostowych pobudza replikację prekursorów osteoblastów i ich dojrzewanie, oraz przyczynia się do wzrostu produkcji kolagenu i proteoglikanów, a także zapobiega ich degradacji hamując aktywność kolagenazy macierzy kostnej. Na drodze pobudzania aktywności 1-α-hydroksylazy nasila syntezę 1,25(OH)2D3, zwiększając dostępną dla kości pulę wapnia i fosforanów. Wzrost masy i siły mięśni pod wpływem GH umożliwiający większą aktywność fizyczną jest również istotnym czynnikiem sprzyjającym utrzymaniu odpowiedniej gęstości mineralnej kości. Wiadomo, że starzenie prowadzi do stopniowej utraty masy kostnej, co w świetle opisanych mechanizmów jest przypuszczalnie także skutkiem niedoboru GH. Niedobór GH może być jedną z przyczyn zmian pojawiających się w psychice: obniżonego nastroju, braku energii życiowej, zaburzeń pamięci, które wiodą do pogorszenia jakości życia (quality of life). Analogiczne objawy obserwuje się w trakcie starzenia. Możliwość pozyskiwania rekombinowanego, ludzkiego hormonu wzrostu (rhGH) na drodze inżynierii genetycznej umożliwiło przeprowadzenie wielu badań nad uzupełnianiem braku tego hormonu. Wskazują one na możliwość normalizacji wielu zaburzeń związanych z niedoborem GH. Już w 1990 roku przedstawiono pierwsze wyniki leczenia mężczyzn po 60 r. ż. przez okres sześciu miesięcy. Uzyskano trzykrotny wzrost stężenia IGF1 oraz przyrost beztłuszczowej masy ciała o 8,8%, z towarzyszącym obniżeniem masy tłuszczu o 14,4%. Choć od tego czasu korzystne rezultaty leczenia potwierdzili także inni autorzy to uzupełnianie niedoboru GH u ludzi starszych pozostaje nadal przedmiotem kontrowersji. Wynikają one z braku ustalonych kryteriów rozpoznawania somatopauzy, konieczności wykonywania codziennych iniekcji podskórnych i ciągle wysokich kosztów leczenia. Od kilku lat zwraca się także uwagę na wyniki badań na zwierzętach, które wskazują na możliwość niekorzystnych działań GH, a nawet na możliwość skrócenia czasu przeżycia pod wpływem tego hormonu. Leczenie uzupełniające polega na wykonywaniu codziennie przed snem iniekcji podskórnych rhGH w takiej dawce, aby stężenie IGF-1 pozostawało w granicach normy. Leczenie wymaga monitorowania czynników, na które wpływa hormon wzrostu. Przeciwwskazania bezwzględne do leczenia stanowią: czynny proces nowotworowy, retinopatia cukrzycowa oraz łagodne nadciśnienie śródczaszkowe. Wcześnie, bo już od ok. 30 r ż. u mężczyzn zaczyna zmniejszać się wydzielanie dehydroepiandrosteronu (DHEA) - słabego androgenu produkowanego głównie w nadnerczach, a w niewielkich ilościach również w jądrach. Dołączenie grupy siarczanowej do nietrwałego DHEA nadaje stabilizację cząsteczce i powoduję, że głównym steroidem 853 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica anabolicznym oznaczanym w krążeniu jest siarczan DHEA (DHEAS). DHEA jest w zasadzie hormonem prekursorowym, który w tkankach obwodowych ulega przemianie do testosteronu, androsteronu, a także estrogenów. Produkcja DHEA wraz z wiekiem obniża się najbardziej spośród wszystkich hormonów: ok. 75 r. ż. jego stężenie zmniejsza się o 80% w stosunku do stężenia u ludzi młodych. Fizjologiczne znaczenie DHEA oceniano w wielu badaniach prowadzonych na zwierzętach, a także wśród ludzi. Stwierdzono, że hormon ten wywiera korzystny wpływ na układ immunologiczny zwiększając odporność na zakażenia wirusowe i być może hamując rozwój nowotworów. Przeciwdziała zwiększonemu katabolizmowi w zakresie skóry, mięśni i kości wywołanemu działaniem glikokortykoidów. Inne badania wykazały, że DHEA pełni rolę neuroprzekaźnika w niektórych regionach mózgu (np. hippokamp), uczestnicząc w procesach zapamiętywania i wywierając wpływ na stan nastroju. Badania prowadzone wśród starszych mężczyzn ujawniły, że niektóre funkcje życiowe u badanych z obniżonym stężeniem DHEA przebiegały gorzej, niż u mężczyzn z zachowanym wydzielaniem tego hormonu. Inni autorzy stwierdzili, że starsi mężczyźni z wyższymi stężeniami DHEA odznaczali się lepszym zdrowiem i byli szczuplejsi niż rówieśnicy z niską produkcją tego androgenu. Wykazano również, że niskie stężenie DHEA wiąże się z większym ryzykiem zgonu z powodu chorób układu krążenia w okresie następnych lat prowadzonych obserwacji. Leczenie uzupełniające prowadzono początkowo wśród osób z niedoczynnością kory nadnerczy, jednak później wskazania do podawania DHEA zostały rozszerzone i objęły także przypadki niedoboru związanego ze starzeniem. Wykazano, że u mężczyzn z koronarograficznie potwierdzoną miażdżycą tętnic wieńcowych leczenie substytucyjne prowadzi do obniżenia stężenia cholesterolu całkowitego i frakcji LDL. W innej grupie leczonych obserwowano zmniejszanie się insulinooporności i stężenia insuliny na czczo pod wpływem DHEA. Jeszcze inni autorzy wykazali korzystne zmiany składu ciała: wzrost beztłuszczowej masy ciała i spadek masy tłuszczu. Istotnym problem okresu starzenia jest obniżenie nastroju i depresja. Wykazano, że DHEA, który jak wspomniano pełni funkcję neuroprzekaźnika w ośrodkowym układzie nerwowym i wykazuje powinowactwo do receptorów benzodwuazepinowych (GABA) może u mężczyzn w podeszłym wieku zwiększać uczucie dobrostanu psychicznego i przeciwdziałać występowaniu depresji. Stwierdzono wreszcie korzystny wpływ leczenia uzupełniającego niedobór DHEA na libido i sprawność seksualną starszych mężczyzn. Leczenie DHEA jest stosunkowo bezpieczne: stosowane zwyczajowo dawki (25-50 mg dz) 854 prowadzić mogą spowodować nieistotny wzrost stężenia estradiolu u mężczyzn, nie prowadzą do kumulowania się hormonu we krwi i przekroczenia granic fizjologicznej normy. Już od okresu pokwitania, a wyraźniej po 40-50 r. ż. obniża się u mężczyzn produkcja melatoniny, hormonu wydzielanego przez szyszynkę. Uważa się, że zjawisko to również odgrywa rolę w procesie starzenia. Melatonina należy do związków indolowych, wywodzących się z tryptofanu. Jej wydzielanie wykazuje charakterystyczny rytm dobowy, z wyraźnym szczytem w godzinach nocnych. Melatonina bierze udział w szeregu procesach fizjologicznych. Wiele badań wykazało jej istotny udział w regulacji ciepłoty ciała Stwierdzono także wpływ na czynność układu immunologicznego, w wyniku regulacji wzrostu limfocytów T i komórek natural killers (NK). Wykazano, że melatonina jest jednym z najbardziej efektywnych wymiataczy wolnych rodników a także, że stymuluje ekspresję genów lub zwiększa aktywność głównych enzymów procesów antyoksydacyjnych. Wolne rodniki stanowią ważny czynnik w patogenezie wielu chorób, takich jak nowotwory, miażdżyca, zaćma, reakcje zapalne w wyniku infekcji wirusowych i bakteryjnych, procesy niedokrwienia tkanek i choroby degeneracyjne układu nerwowego: choroba Alzheimera, czy choroba Parkinsona. Uważa się, że znaczenie melatoniny w procesie starzenia związane jest ze spadkiem zdolności antyoksydacyjnych w ustroju i istotnym pogorszeniem czynności układu immunologicznego. Zwierzęta doświadczalne otrzymujące melatoninę wykazywały dłuższe przeżycie w porównaniu z grupą kontrolną. Z badań wśród ludzi wynika, że istnieje wyraźna korelacja między zmniejszonym wydzielaniem melatoniny a obniżoną zdolnością do neutralizowania wolnych rodników. Stwierdzono także, że stosowanie melatoniny może mieć korzystny wpływ na przebieg chorób zwyrodnieniowych OUN, na drodze zapobiegania cytotoksycznemu działaniu β-amyloidu w chorobie Alzheimera. Istnieją doniesienia o hamowaniu postępu tej choroby pod wpływem melatoniny. Udowodniono także jej zdolnośc do redukowaniu stopnia uszkodzenia komórek nerwowych w wyniku autooksydacji dopaminy w chorobie Parkinsona. Ważnym działaniem melatoniny jest jej udział w regulacji snu. Hormon ten zwiększa łatwość zasypiania i synchronizuje zegar wewnętrzny, a więc reguluje procesy, które często ulegają zaburzeniom w podeszłym wieku. Z uwagi na poprawę jakości snu i obserwowaną poprawę samopoczucia pod wpływem melatoniny wydaje się, że istnieją przesłanki do uzupełniania jej niedoborów w podeszłym wieku. Jako leczenie uzupełniające w podeszłym wieku zalecane jest podawanie melatoniny w dawce 23 mg na godzinę przed snem. Nie stwierdzono Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) przeciwwskazań bezwzględnych do jej stosowania, jednak zalecana jest ostrożność u osób ze schorzeniami autoimmunologicznymi i alergicznymi, a także poważnymi chorobami psychicznymi, uszkodzeniem wątroby i u leczonych kortykostroidami. Starzenie się jest prosem fizjologicznym i nieuniknionym, którego tempo i symptomatologia są bardzo indywidualne. Ponieważ wiele cech starzenia przypomina objawy stwierdzane w niedoborach hormonalnych wydaje się, że uzupełnianie tych niedoborów, w uzasadnionych przypadkach, po właściwym zakwalifikowaniu leczonych i uwzględnieniu przeciwwskazań może przeciwdziałać postępowi starzenia i poprawiać jakość tego okresu życia. Piśmiennictwo MATERIAŁY ZJAZDOWE 1. Tenover JS Androgen administration in aging man. Endocrinol Metab Clin 1994; 23: 877-889 2. Vermeulen A. Androgen Replacement Therapy In the Aging Male – A Critical Evaluation J Clin Endocrinol Metab 2001; 86: 2380-2390 3. Zgliczyński S, Rabijewski M, Wiktorowicz-Dudek A Wskaźnik andropauzy w rozpoznawaniu i leczeniu ujawniającego się wraz z wiekiem hipogonadyzmu – doniesienie wstępne. Endokrynol Pol 2003, 54: 149 - 154 4. Zgliczyński S. Andropauza – definicja, rozpoznawanie i leczenie Endokrynol Pol 2003; 54: 709-711 5. Corpas E, Herman S, Blackman M Human Growth Hormone and Human Aging Endocrinol Rev 1993; 14: 20-39 6. Rudman D, Feller A, Nagraj H. et al Effect of human growth hormone in men over 60 years old New Engl J Med. 1990; 323, 1-6 7. Cummings DE, Merriam GR Age-Related Changes in Growth Hormone Secretion: Should the Somatopause Be Treated? Semin Reprod Med 1999; 17: 311-326 8. Ravaglia G, Forti P, Maioli F et al The realtionship of dehydroepiandrosterone sulfate (DHEAS) to endocrine metabolic prameters and functional status in the oldest old. Results from an Italian study on healthy free living over ninty years old. J Clin Endocrinol Metab 1996; 81: 1173-78 9. Morales A J et al Effects of replacement dose of dehydroepiandrosterone in men and women of advancing age J Clin Endocrinol Metab 1994; 76: 1360-67 10. Karasek M, Lewiński A, Reiter R J Melatonina: znaczenie kliniczne i zastosowanie terapeutyczne Endokrynol Pol 2001; 52: 81-100 855 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Znaczenie interakcji międzykomórkowych w aspekcie starzenia się gonady męskiej Barbara Bilińska Pracownia Endokrynologii i Hodowli Tkanek, Instytut Zoologii, Uniwersytet Jagielloński MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Zdolność komórek do interakcji i wzajemnego komunikowania się jest niezwykle istotną cechą układów biologicznych. Steroidogeneza i spermatogeneza to dwie podstawowe funkcje komórek gonady męskiej, realizowane w przedziale interstycjalnym i kanalikowym jądra. W okresie dojrzałości płciowej stała biosynteza hormonów steroidowych pozwala na utrzymanie funkcji reprodukcyjnych samca, a prawidłowa ekspresja genu AR zapewnia obecność receptorów androgenowych we wszystkich komórkach somatycznych jądra. Dzięki ich obecności dochodzi do bezpośredniego, autoi parakrynowego oddziaływania testosteronu na komórki Leydiga, Sertoliego i okołokanalikowe, manifestujacego się proliferacją i różnicowaniem komórek gonady oraz nasileniem syntezy wielu białek androgeno-zależnych. Pomimo braku receptorów androgenowych w komórkach plemnikotwórczych, hormony te działają poprzez komórki Sertoliego, będąc niezbędnymi do stabilizacji funkcji komórek plemnikotwórczych i utrzymania prawidłowego przebiegu spermatogenezy. W gonadzie męskiej mechanizmy regulacyjne są szczególnie złożone z dużą możliwością samosterowania opartego głównie na sprzężeniach ujemnie zwrotnych. Dzięki prawidłowemu wydzielaniu GnRH i synergistycznemu działaniu gonadotropin, FSH i LH, pobudzających syntezę testosteronu i estradiolu oraz wielu lokalnie produkowanych białek, dochodzi do zwiększonej odpowiedzi biologicznej komórek docelowych, co prowadzi do zwiększenia efektywności procesu spermatogenezy. Z uwagi na strukturalną odrębność obu przedziałów jądra od dawna zakładano istnienie oddziaływań chemicznych między nimi. Głównymi parakrynowymi regulatorami funkcji komórek jądra są IGF-I, IGF-II, EGF, TGFα i TGFβ oraz aktywina i inhibina. Najnowsze badania wskazują znaczący wpływ hormonu wzrostu produkowanego lokalnie w jądrze na różnicowanie się komórek plemnikotwórczych, a także rolę witaminy A, greliny i leptyny w regulacji steroidogennej funkcji gonady. W świetle najnowszych badań, molekularna architektura połączeń międzykomórkowych w kanaliku plemnikotwórczym ma wpływ na modulację funkcji komórek gonady męskiej. Dynamicznym zmianom strukturalnym białek, będących składowymi tych połączeń, przypisuje się znaczącą rolę w regulacji procesów steroidogenezy i spermatogenezy. Zahamowanie ekspresji okludyny, klaudyny i białek adhezyjnych połączeń między-komórkowych prowadzi bezpośrednio do zaburzeń bariery krew/jądro, obniżenia ilości i jakości komórek plemnikotwórczych, a tym samym obniżenia płodności. Znane są nowe markery połączeń między komórkami jądra, a wśród nich sertolina, której obecność wskazuje na połączenia komórek Sertoliego i komórek germinalych w stadium spermatyd. W czasie starzenia się organizmu dochodzi do spadku poziomu testosteronu, syntetyzowanego i 856 wydzielanego przez komórki Leydiga, co świadczy o obniżeniu wydolności funkcjonalnej tych komórek. Równocześnie, może dochodzić do zaburzeń w poziomie hormonów gonadotropowych, co sugeruje osłabienie czynności regulacyjnej przysadki mózgowej lub zaburzeń funkcjonalnych osi podwzgórzowo-przysadkowej. Niewydolność bariery krew/jądro w okresie starzenia się wywołana jest stopniową utratą integralności połączeń międzykomórkowych zwanych bazalną i apikalną specjalizacją powierzchniową. Zmiany te, uwarunkowane stanem strukturalnym gonady prowadzą do wielu nieprawidłowości w przebiegu spermatogenezy. Wraz z wiekiem dochodzi również do obniżenia ekspresji antyoksydantów w komórkach Leydiga, co prowadzi do nasilenia stresu oksydacyjnego i nadmiernej peroksydacji lipidów. Słowa kluczowe: jądro, starzenie się, interakcje międzykomórkowe Barbara Bilińska Pracownia Endokrynologii i Hodowli Tkanek, Instytut Zoologii UJ ul. Ingardena 6, 30-060 Kraków tel. 012/ 663 24 18 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) SESJA VI Estrogen and diseases of central nervous system Radosław Słopień, Alina Warenik-Szymankiewicz Department of Gynecological Endocrinology, Poznań Medical University, Poznań Summary The article summarizes current knowledge of the role of estrogen in central nervous system. It provides also information about implications for treatment and prophylactics of depression, Alzheimer disease, schizophrenia, migraine, brain stroke, Parkinson disease, epilepsy and multiple sclerosis. Key words: estrogen, depression, Alzheimer disease, schizophrenia, migraine, brain stroke, Parkinson disease, epilepsy and multiple sclerosis Estrogeny a choroby ośrodkowego układu nerwowego Radosław Słopień, Alina Warenik-Szymankiewicz Słowa kluczowe: estrogeny, depresja, choroba Alzheimera, schizofrenia, migrena, udar mózgu, choroba Parkinsona, padaczka, stwardnienie rozsziane Dr med. Radosław Słopień Prof. dr hab. Alina Warenik-Szymankiewicz Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu Ul. Polna 33, 60-535 Poznań Ośrodkowy układ nerwowy jest jednym z narządów docelowych dla estrogenów. Estrogeny wywierają wpływ na strukturę mózgu regulując powstawanie połączeń między neuronami - to działanie zaczyna się już w okresie prenatalnym i trwa do pokwitania (1). Równocześnie estrogeny aktywują różnorodne funkcje różnych obszarów mózgu – to działanie występuje w każdym okresie życia (2). Na poziomie mózgu podobnie jak na poziomie innych tkanek estrogeny działają na poziomie receptorów wewnątrzkomórkowych, na poziomie jądra komórkowego (3). W obrębie hipokampa i kory mózgowej dominują receptory estrogenowe beta (4). Oprócz receptorów jądrowych estrogeny działają też na poziomie receptorów błonowych w błonie komórkowej neuronów. Za pośrednictwem tych receptorów estrogeny regulują pobudliwość neuronów i uwalnianie neurotransmiterów. W obrębie hipokampa - części mózgu odpowiedzialnej za procesy uczenia się i pamięci tylko część neuronów ma wewnątrzkomórkowe receptory dla estrogenów (5). Terminem neurosterydy określa się sterydów które są syntetyzowane lub działają w obrębie centralnego układu nerwowego. Okazuje się bowiem, że narządami odpowiedzialnymi za syntezę sterydów są nie tylko nadnercza, gonady i łożysko ale także mózg. Do głównych neurosterydów należą allopregnenolone, pregnennolon, siarczan pregnenolonu, dehydroepiandrosteron, siarczan dehydroepiandrosteronu. Allopregnenolon jest głównym neurosterydem występującym w wysokich stężeniach w obrębie CNS. Steżenie tych neurosterydów w centralnym układzie nerwowym jest dużo wyższe niż w obwodowo w surowicy krwi (11). Neurosterydy mogą odgrywać istotna rolę w regulacji odpowiedzi na stres, regulacji czynności rozrodczych, zespole napięcia przedmiesiączkowego, depresji, procesach mielinizacji i procesach pamięci. Estrogeny wywierają wpływ na mózg poprzez bezpośredni wpływ na neurony jak i pośredni wpływ na te komórki poprzez wpływ na komórki gleju (astrogleju), komórki immunokompetente, wpływ na mózgowy przepływ krwi i zużycie glukozy w obrębie mózgu (6). Depresja Częstość występowania choroby afektywnej dwubiegunowej u mężczyzn i kobiet jest podobna, ale depresja występuje dwa razy częściej u kobiet niż u mężczyzn (7). O związku między występowaniem depresji a obniżeniem poziomu estrogenów świadczy częste występowanie objawów tej choroby w okresie połogu (8). Wielu badaczy podaje również, że częstość występowania depresji zwiększa się w okresie okołomenopauzalnym. 857 MATERIAŁY ZJAZDOWE Katedra i Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Akademii Medycznej w Poznaniu Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE Rozpoznanie depresji postawić można u ponad 50% kobiet zgłaszających się do poradni menopauzy (9). Objawy depresji mają największe nasilenie 2-3 lata przed menopauzą, a czas ich trwania wynosi średnio 1-2 lata. Niedobór estrogenów powoduje wzrost aktywności monoaminooksydazy enzymu rozkładającego serotoninę i noradrenalinę, a tym samym obniżenie nastroju i napędu życiowego (10). Stosowanie estrogenów przywraca prawidłowe relacje w układzie serotoninergicznym i noradrenergiczmym mózgu, co wiąże się ze zmniejszeniem nasilenia objawów depresji. Estrogeny były stosowane z korzystnym efektem nawet u chorych z ciężką depresją (11). Stosowanie HTZ u kobiet po menopauzie jest związane z poprawą nastroju, samopoczucia psychicznego oraz ze zmniejszeniem niepokoju. Choroba Alzheimera Choroba Alzheimera jest najczęstszą przyczyna otępienia i odpowiada za 2/3 wszystkich przypadków tego stanu. Zwiększone ryzyko choroby Alzheimera jest związane z występowaniem tak zwanych alelli ε 4, a ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera związane z występowaniem tych alelli jest większe u kobiet niż u mężczyzn (12). Częstość występowania choroby Alzheimera w większości badań jest większa u kobiet niż u mężczyzn, co wynika po części prawdopodobnie z tego, że średnia długość życia kobiet jest większa niż mężczyzn. Przebieg choroby jest inny u kobiet niż u mężczyzn. U kobiet zwykle występuje większe upośledzenie pamięci semantycznej (nazywania) niż u mężczyzn. Wiadomo, że blokada układu cholinergicznego upośledza pamięć epizodyczną, a zmiany zlokalizowane w podstawnej części przodomózgowia są patognomiczne dla choroby Alzheimera (13). Poza tym estrogeny mogą odgrywać ochronną rolę przed apoptozą, która odgrywa ważna rolę w patomechaniźmie choroby Alzheimera. Estrogeny pobudzają syntezę białka tau, proces ten współwystępuje z pobudzeniem wzrostu neurytów i dendrytów. Estrogeny zmniejszają też syntezę beta-amyloidu. Estrogeny powodują spadek poziomu apolipoproteiny E w surowicy, ale w niektórych obszarach mózgu estrogeny zwiększają ekspresję tego białka. W badaniach eksperymentalnych, w których zablokowano przewodzenie cholinergiczne w obrębie hipokampa obserwowano wzrost poziomu apoliproteiny E w odnerwionych obszarach. W chorobie Alzheimera upośledzenie przewodzenia cholinergicznego nie jest związane z wzrostem poziomu apoliproteiny E, z drugiej strony poziom tej apoliproteiny jest obniżony w płynie mózgowo-rdzeniowym i w obrębie hipokampa. Co ciekawe obniżenie poziomu apolipoproteiny E jest większe u homozygot ε 4 niż w przypadku innych genotypów. Uważa się, że 858 podawanie estrogenów może ułatwiać procesy naprawcze dotyczące neuronów w chorobie Alzheimera przez zwiększanie ekspresji apoliproteiny E w mózgu (14). Inne mechanizmy ochronnego działania estrogenów w stosunku do choroby Alzheimera to ich hamujący wpływ na procesy zapalne, syntezę wolnych rodników i poziom kortyzolu (15). Procesy zapalne biorą udział w tworzeniu blaszki typowej dla choroby Alzheimera. Wolne rodniki uszkadzają cząsteczki lipidów, białek i kwasów nukleinowych, mogą zwiększać toksyczny wpływ beta-amyloidu na mózg. W stężeniu fizjologicznym estrogeny maja działanie antyoksydacyjne. Podawanie estrogenów zmniejsza wydzielanie kortyzolu w następstwie stresu. W chorobie Alzheimera wydzielanie kortyzolu jest zwiększone, istnieje związek między stopniem zwiększenia poziomu kortyzolu a stopniem nasilenia otępienia i stopniem atrofii struktur hipokampa. Stres upośledza pamięć, a stres wywołany eksperymentalnie może prowadzić do atrofii neuronów lub ich śmierci w obrębie hipokampa. Możliwe, że estrogeny działają korzystnie na pamięć poprzez hamowanie szkodliwego wpływu stresu (16). W licznych badaniach obserwuje się zmniejszenie ryzyka choroby Alzheimera u kobiet stosujących HTZ. W dużym badaniu uzyskano zmniejszenie ryzyka zachorowania na chorobę Alzheimera o 35% u kobiet stosujących estrogeny po menopauzie. Istnieją pewne badania prospektywne, w których uzyskano zmniejszenie ryzyka zachorowania na chorobę Alzheimera nawet o 50%. Korzystny wpływ dotyczy zarówno kobiet z alellem ε4 apoliproteiny E jak i kobiet bez tego alellu. Ponadto rozpoznanie otępienia jest stawiane w starszym wieku u kobiet, które stosowały estrogeny niż u kobiet, które nigdy estrogenów nie stosowały. Wykazano również, że ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera zmniejsza się wraz ze wzrostem dawki i czasu stosowania estrogenów. Stosowanie estrogenów u chorych na chorobę Alzheimera poprawia u tych chorych wyniki testów oceniających czynności poznawcze. Stwierdzono poprawę w zakresie nazywania czynności, która jest zwykle bardziej upośledzona u kobiet z chorobą Alzheimera niż u mężczyzn z tą chorobą. Stwierdzono również poprawę w zakresie innych czynności poznawczych ujętych w takie skale oceny czynności poznawczych jak: Hasegawa Dementia Scale, New Scale for Dementia i Mimi-Mental State Examination. Odnoga badania WHI poświęcona wpływowi HTZ na ryzyko demencji (badanie WHIMS) obejmowało 4532 kobiet po 65 roku życia bez demencji, które monitorowano średnio przez 4 lata. W badaniu wykazano, że stosowanie HTZ zwiększa ryzyko demencji u kobiet po 65 roku życia. Ryzyko względne demencji u kobiet stosujących HTZ wynosiło 2,05 (45 vs 22 na 10 000 kobiet/ Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Udar mózgu Ryzyko udaru mózgowego rośnie wraz z wiekiem. Występowanie udarów jest częstsze u mężczyzn niż u kobiet, ale po menopauzie te proporcje ulegają odwróceniu. Teoretycznie estrogeny powinny zmniejszać ryzyko udaru poprzez wpływ na profil lipidowy i zmniejszanie ryzyka miażdżycy oraz zwiększanie mózgowego przepływu krwi. Na poziomie krążenia mózgowego stwierdzono istnienie wszystkich mechanizmów, które prowadzą do wzrostu przepływu naczyniowego, a które zostały najpierw stwierdzone w odniesieniu do krążenia wieńcowego. Dodatkowo w odniesieniu do tętnicy szyjnej stwierdzono, że stosowanie HTZ powoduje zmniejszenie grubości warstwy wewnętrznej ściany naczyniowej (tunica intima), a pogrubienie warstwy środkowej ściany naczyniowej (tunica media) zawierającej włókna mięśniowe gładkie, kolagenowe i elastyczne. Warstwa środkowa ściany naczynia spełnia rolę odżywczą w stosunku do warstwy wewnętrznej, a działanie estrogenów na jej poziomie powoduje hamowanie powstawania blaszki miażdżycowej. Badania epidemiologiczne wykazały, że częstość występowania kończącego się zgonem udaru mózgu u kobiet stosujących HTZ jest zmniejszona o 20-60% (17). Natomiast badania dotyczące wpływu stosowania HTZ na częstość udarów dają sprzeczne wyniki. Istnieją dowody na to, że stosowanie estrogenów może mieć działanie ochronne w stosunku do udaru niedokrwiennego . Udary niedokrwienne są zwykle mniej rozległe u samic niż u samców zwierząt doświadczalnych. W badaniach doświadczalnych wykonanie owariektomii zwiększa rozmiary udaru niedokrwiennego, podczas gdy podawanie estrogenów zwierzętom doświadczalnym po owariektomii przed lub tuż po doświadczalnej okluzji naczyń mózgowych w sposób znaczący zmniejsza zarówno rozmiary udaru jak i umieralność w następstwie udaru. Estrogeny mają działanie ochronne w stosunku do tkanki mózgowej w warunkach ostrego niedokrwienia. W badaniu WHI stwierdzono, że stosowanie HTZ zwiększa ryzyko udaru mózgu o 41% po 5 latach leczenia. Ryzyko względne udaru niedokrwiennego w grupie stosującej HTZ wynosiło 1,44, a krwotocznego 0,82. Częstość udarów w grupie stosującej HTZ wynosiła 1,8% (151 przypadków), a w grupie stosującej placebo 1,3%. Udary niedokrwienne stanowiły 83% udarów, które wystąpiły w trakcie stosowania HTZ, a 76% udarów mózgu u kobiet stosujących placebo. Ryzyko udaru mózgu w trakcie HTZ nie zależy od występowania innych czynników ryzyka udaru. Jest to ważna informacja kliniczna. Decyzja o podjęciu HTZ według autorów badania nie zależy od występowania czynników ryzyka udaru mózgu. Choroba Parkinsona W skład układu pozapiramidowego wchodzą neurony istoty czarnej, które uwalniają dopaminę w obrębie prążkowia. Istota czarna zawiera niewiele receptorów estrogenowych. Istnieją jednak dowody na to, że estrogeny wywierają wpływ na receptory dopaminowe, aktywność neuronów układu dopaminergicznego i zachowanie ruchowe regulowane za pośrednictwem dopaminy. Związek między estrogenami, a zaburzeniami ruchowymi nie jest jasny. Młode kobiety z choroba Parkinsona czasami podają nasilanie objawów choroby przed i w czasie miesiączki. U kobiet przyjmujących neuroleptyki stwierdzono natomiast, że występowanie objawów Parkonsonizmu może być wywołane przez podawanie estrogenów. W badaniach doświadczalnych stwierdzono, że estradiol zmniejsza uszkodzenie neuronów dopaminergiczych wywołane przez neurotoksyny. Jednakże dotychczasowe badania świadczą o tym, że stosowanie estrogenów po menopauzie nie ma wpływu na ryzyko zachorowania na chorobę Parkinsona. Natomiast stosowanie estrogenów zmniejsza ryzyko wystąpienia otępienia w przebiegu choroby Parkinsona. Padaczka Estrogeny mogą mieć niekorzystny wpływ na przebieg padaczki. W jednym badaniu doświadczalnym stwierdzono, że podawanie estrogenów dożylne lub miejscowe na powierzchnię kory mózgowej u zwierząt doświadczalnych powoduje występowanie nieprawidłowych wyładowań podobnych do obserwowanych w padaczce. Estrogeny obniżają próg pobudliwości drgawkowej. Estrogeny zwiększają pobudliwość neuronów hipokampa. Podawanie estrogenów powoduje wzrost liczby dendrytów i tym samym synaps w okolicach mózgu odpowiedzialnych za pobudzenie, a tym samym w pewnych stanach patologicznych za występowanie drgawek. Ciążą jest stanem zwiększonej podatności na padaczkę. Część badaczy uważa, że jest to związane ze zmianami poziomu hormonów w czasie ciąży, część natomiast uważa, że w czasie ciąży występuje 859 MATERIAŁY ZJAZDOWE rok) (p<0,05). Wykazano, że ryzyko demencji rośnie już w rok po rozpoczęciu HTZ. W liczbach bezwzględnych wzrost ryzyka choroby Alzheimera był niewielki i wynosił 23 na 10 000 kobiet. Najnowsze badania dotyczące wpływu estrogenów na demencję wykazały, że okres czasu w którym możliwe jest odwrócenie upośledzenia pamięci spowodowane niedoborem estrogenów jest ograniczony. U kobiet po 65 roku życia, u których okres niedoboru estrogenów był dłuższy niż 10 lat stosowanie HTZ nie daje korzyści z punktu widzenia czynności poznawczych. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica szereg czynników predysponujących do wystąpienia padaczki jak bezsenność, nadciśnienie indukowane ciążą czy zmniejszenie poziomu leków przeciwpadaczkowych. Stosowanie OC u kobiet z padaczka nie zwiększa częstości napadów drgawkowych. Dotychczasowe badania nie wykazały wpływu menopauzy na częstość występowania napadów drgawkowych w padaczce. MATERIAŁY ZJAZDOWE Migrena Częstość występowania migreny jest trzy razy większa u kobiet niż u mężczyzn (18). U niektórych kobiet występowanie migreny jest związane ze spadkiem poziomu estradiolu - wtedy dolegliwości występują w czasie miesiączki lub bezpośrednio po niej. Podawanie estrogenów może opóźnić lub zapobiec wystąpieniu migreny związanej z miesiączką. W jednym badaniu wykazano, że podjęzykowe podanie estradiolu znosi występowanie migreny wraz z wywoływaniem wzrostu mózgowego przepływu krwi potwierdzonego w badaniu dopplerowskim. U niektórych kobiet pierwszy w życiu ból migrenowy występuje w czasie ciąży. Bardziej typowe jest jednak zmniejszenie częstości występowania migreny w czasie ciąży szczególnie u kobiet, u których migrena występowała w związku z miesiączką. Częstość występowania migreny jest największa między 35 a 45 rokiem życia. Potem częstość migreny zmniejsza się wraz z wiekiem, ale nie wykazano wpływu menopauzy na częstość występowania migreny. Schizofrenia U kobiet w wieku reprodukcyjnym z rozpoznaną schizofrenią równoczesne podawanie etynyloestradiolu w dawce 50 µg/dobę poprawia efekt terapii antypsychotycznej. W innych badaniach stwierdzono, że efekt ten jest zależny od dawki etynyloestradiolu. Podobne wyniki badań uzyskano w odniesieniu do estradiolu, natomiast podawanie estrogenów skoniugowanych nie ma wpływu na efekt terapii antypsychotycznej u kobiet w wieku reprodukcyjnym. W odniesieniu do terapii estrogenno-progestagennej u chorych na schizofrenię w wieku reprodukcyjnym stwierdzono, że takie postępowanie nie ma wpływu na czynności poznawcze i stopień nasilenia objawów klinicznych. Stwardnienie rozsiane Estrogeny mają właściwości przeciwzapalne i modulujące odpowiedź immunologiczną. Estrogeny hamują produkcję leukocytów w szpiku kostnym, odpowiedź immunologiczną typu opóźnionego, produkcję przeciwciał oraz modulują produkcję cytokin przez limfocyty T. Stosowanie OC zdaje się nie zwiększać ryzyka SM, podobnie 860 jak ciąża. Wpływ menopauzy na częstość występowania SM jest nieznany. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 41. McEwen BS i wsp. Oestrogens and the structural and functional plasticicty of neurons: implications for memory, ageing and neurodegenerative processes. In: Non reproductive actions of sex steroids (Bock GR, Goode JA, ed). Ciba Foundation Symposium: Chichester 1995 Dorner R. Sex hormone dependent brain organisation, sexual behaviour and ovarian function. In: Neuroendocrinology of sex steroids (Rossmanith WG, Scherbaum WA, ed). Berlin: Walter de Gruyter 1992: 67-76. Padwick ML i wsp. Demonstration of an oestogen ralated protein in female tissues. In: The menopause (Studd JWW, Whitehead MI ed). Oxford: Blackwell Scientific 1988: 227-33 Levy A i wsp. A new organotropic culrture method to study the actions of steroid hormones on the nervous system. J Neuroscience Res 1996; 43: 719-25 McEwen BS. Steroid hormones are multifunctional messengers to the brain. Trends Endocrinol Metab 1991; 2: 62-7 Paul SM i wsp. Neuroactive steroids. FASEB J 1992; 6: 231122 Schmidt PJ i wsp. Menopause-related affective disorders: a justification for further study. Am J Psychiatr 1991;148: 844 Donnerstein L i wsp. Hormone therapy and affect. Maturitas 1979; 1: 247-59. Zweifel JE i wsp. A meta-analysis of the effect of hormone replacement therapy upon depressed mood. Psychoneurology 1997; 22: 189-212. Blum I i wsp. The effect of estrogen replacement therapy on plasma serotonin and catecholamines of postmenopausal women. Isr J Med Sci 1996; 32: 1158-62 Klaiber EL i wsp. Estrogen therapy for severe persistent depression in women. Arch Gen Psychiatry 1979; 36: 123133 Greene RA. International Congress on Alzheimer Disease. Amsterdam 1998. Fink G i wsp. Sex steroid control of mood, mental state and memory. Clin Exp Pharmacol Physiol 1998; 25: 764-75 Jaffet AB i wsp. Estrogen regulates metabolism of Alzheimer amyloid beta precursor protein. J Biol Chemistry 1994; 269: 13065 Henderson VW. The epidemiology of estrogen replacement therapy and Alzheimer disease. Neurology 1997; 48 (Suppl 7): 27-35 Ditkoff EC i wsp. Estrogen improves pychological function in asymptomatic postmenopausal women. Obstet Gynecol 1991; 78: 991-5 Okura T i wsp. Estrogen increases cerebral and cerebellar blood flows in postmenopausal women. Menopause 1995; 2: 13-18 Stewart WF i wsp. Prevalence of migraine headeche in the United States J Am Med. Assoc 1992; 267: 64-9 Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Influence of hormonal replacement therapy on cardioprotective heat shock proteins 72 Agnieszka Rajtar-Ciosek, Joanna Korabel, Tomasz Bereza, Tomasz Milewicz, Józef Krzysiek, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska Department of Ginecological Endocrinology, Collegium Medicum of Jagiellonian University, Cracow Summary It is observed in menopausal women the leading cause of morbidity and mortality because of cardiovascular diseases in many countries. The positive influence of estrogenotherapy on the heart was weaken recently. There was not paid attention on cardioprotective role of heat shock proteins 72 during ischaemia. The heat shock proteins (HSP) are expressed almost in all normal cells. They play important roles in proper function of cells and whole body. Key words: heat shock proteins, hormonal replacement therapy, cardioprotection Wpływ estrogenoterapii na kardioprotekcyjne białka szoku cieplnego HSP 72 Agnieszka Rajtar-Ciosek, Joanna Korabel, Tomasz Bereza, Tomasz Milewicz, Józef Krzysiek, Magdalena Krzyczkowska-Sendrakowska Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków W okresie po menopauzie obserwuje się wzrost zachorowalności oraz śmiertelności z powodu chorób układu krążenia w wielu krajach. W ostatnich latach podważono protekcyjne działanie estrogenoterapii na mięsień sercowy, nie zauważając jej pozytywnego wpływu na białka szoku cieplnego 72, które to są jednym z protekcyjnych czynników kardiomyocyta w wyniku jego niedotlenienia. Białka szoku cieplnego znajdują się prawie we wszystkich organellach komórkowych i cytoplazmie. Są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania komórki oraz zdrowia organizmu. Słowa kluczowe: białka szoku cieplnego, hormonalna terapia zastępcza, kardioprotekcja Wprowadzenie Od przeszło ponad pół wieku wzrastała wiara wśród kobiet i ich lekarzy dotycząca estrogenoterapii. Wierzono wówczas, iż hormonalne leczenie zastępcze to „panaceum na wszystkie choroby”, to ochrona przed procesem starzenia się i zmianami ogólnoustrojowymi. Terapię tę stosowano celem protekcji organizmu przed schorzeniami serca i naczyń, osteoporozą, złamaniami, zaburzeniami w sferze uczuć psychicznych i fizycznych. Ten atrakcyjny i wiarygodny punkt widzenia doprowadził do szerokiego stosowania hormonoterapii u kobiet w okresie menopauzy, kiedy to brak było randomizowanych badań klinicznych z określonymi punktami końcowymi. Przełomem w stosowaniu substytucji hormonalnej było opublikowanie w 1980 roku badania dotyczącego jej skutków ubocznych, a mianowicie wzrostu częstotliwości raka endometrium. Kolejne randomizowane badania to badania HERS, ERA, WHI, WISDOM. Również w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej CMUJ prowadzono liczne badania nad wpływem estrogenów na układ sercowo naczyniowy. Do jednych z nielicznych osiągnięć należy wykazanie zależności pomiędzy obniżeniem poziomu estrogenów a spadkiem sekrecji insuliny z trzustki z towarzyszącym wzrostem czasu jej półtrwania we krwi i insulinoopornością oraz zmniejszeniem liczby obwodowych receptorów dla insuliny. Kolejne prace z powyższej Kliniki dotyczą korelacji stężenia estrogenów do czynników układu krzepnięcia oraz udowodniono, iż długotrwałe podawanie estrogenów wiąże się z obniżeniem poziomu reniny i endoteliny 1 oraz zwiększeniem stosunku tlenku Prof. dr hab. n. med. Józef Krzysiek Klinika Endokrynologii Ginekologicznej Katedry Ginekologii i Położnictwa Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego ul. Kopernika 23 31-501 Kraków Tel/fax. /12/ 424-85-70, tel.424-85-71 e-mail: [email protected] 861 MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica azotu do endoteliny 1 w osoczu. Obecnie prowadzone jest badanie nad wzajemnymi korelacjami pomiędzy stężeniem kardioprotekcyjnych białek szoku cieplnego HSP 72 a estrogenoterapią. HSP72, estrogenoterapia a praktyka kliniczna Najnowsza praca z 2003 roku profesora Voss z Włoch odkrywa nowe światło w tunelu hormonalnej terapii zastępczej i jej wpływu na układ sercowo-naczyniowy. W okresie po menopauzie obserwuje się gwałtowny wzrost śmiertelności z przyczyn sercowo- naczyniowych. Liczne badania sugerują, iż jedną z komponent składowych powyższych zdarzeń jest spadek stężenia kardioprotekcyjnego białka szoku cieplnego HSP 72, którego wzrost tworzenia obserwuje się w organizmie ludzkim w wyniku stresu [1,2,3]. W prezentowanej pracy zwrócono uwagę, iż 17 beta estradiol prowadzi do znacznego wzrostu poziomu HSP 72 w szczurzych kardiomyocytach, pozostając bez wpływu na inne HSP, takie jak: HSP 27, HSP 60 czy HSP 90. Badanie to przeprowadzono na szczurach płci żeńskiej po ovariectomii podając 17 beta estradiol drogą przezskórną. Wyniki porównywano do wartości stężeń HSP 72 u szczurów płci męskiej. Badanie przeprowadzono metodą Western Blot. Konkluzja z powyższego badania jest następująca. Obserwuje się dwukrotny wzrost stężenia HSP 72 u szczurów płci żeńskiej stosujących estrogenoterapię w porównaniu do stężenia HSP 72 u szczurów płci męskiej [4]. MATERIAŁY ZJAZDOWE Ogólna charakterystyka białek szoku cieplnego (HSP-heat shock proteins) Białka szoku cieplnego to białka znajdujące się prawie we wszystkich organellach komórkowych i cytoplazmie. Pomagają one prawidłowo pofałdować i ukształtować końcową konformację dla innych białek i dlatego są istotne dla prawidłowego funkcjonowania komórki i zdrowia organizmu [5]. Rolą HSP, normalnie syntetyzowanych w komórce i będących populacją heterogenną (c.cz. 60,65,70,90 kD), jest, jak już wspomniano, kontrola właściwego zwijania przestrzennego innych białek w sposób najbardziej korzystny energetycznie, ich wewnątrzkomórkowej dystrybucji i transportu. Służą więc one jako „molekularni opiekunowie” (molecular chaperones). Białka chaperonowe działają przede wszystkim dzięki wiązaniu z reaktywnymi powierzchniami polipeptydów, np. z powierzchniami hydrofilowymi, faworyzując w ten sposób właściwy szlak fałdowania. Znaczny wzrost transkrypcji i translacji białek szoku cieplnego, w odpowiedzi na ochronne działanie struktury białek komórkowych w sytuacjach zagrażających ich denaturacją, jest obserwowany w komórkach, w warunkach nagłego podwyższenia temperatury, a także w wyniku działania wielu 862 innych czynników stresowych, np. etanolu, jonów metali ciężkich, cytokin (głównie TNF alfa), przeciążenia hemodynamicznego, niedokrwienia, wolnych rodników, stresu chirurgicznego, sił ścinających czy infekcji. Ten wzrost stężenia białek szoku cieplnego może doprowadzić do odpowiedzi immunologicznej ustroju, albowiem białka te są cząsteczkami immunodominującymi. HSP są białkami o znacznym konserwatyzmie strukturalnym, w związku z tym istnieje podobieństwo antygenów między HSP różnych bakterii, a także HSP ustroju wyższego, co w tym ostatnim przypadku pociąga za sobą ryzyko reakcji autoimmunologicznych [6]. Uważa się, że oprócz innych białek (ceruloplazminy, ferrytyny) do białek szoku cieplnego należą głównie białka opiekuńcze oraz proteazy. Białka opiekuńcze odpowiadają za prawidłową konformację tworzących się łańcuchów polipeptydowych, ochronę innych białek przed denaturacją, oraz zapewniają renaturację białek częściowo denaturowanych. Z kolei rolą proteaz jest degradacja białek całkowicie zdenaturowanych, których renaturacja nie jest możliwa nawet w wyniku działania białek opiekuńczych. Białka szoku cieplnego często współistnieją ze sobą jako maszyny białkowe, stąd też nazwa danego kompleksu pochodzi od masy cząsteczkowej głównego białka w danym systemie, np. HSP 90, HSP 70, HSP 60. Charakterystyka poszczególnych rodzin białek szoku cieplnego Obecnie znanych jest pięć rodzin białek szoku cieplnego, których funkcje i zadania w organizmie są odmienne, lecz służą jednemu, prawidłowemu funkcjonowaniu organizmu jako całości. Wyróżniamy następujące rodziny białek szoku cieplnego HSP 90, HSP 70, HSP 60, HSP o średniej masie cząsteczkowej (np. HSP 56), oraz HSP o niskiej masie cząsteczkowej (np. HSP 27). Rodzina białek szoku cieplnego HSP 90 jest grupą heregogenną, w skład której wchodzi HSP110, znajdujące się w okolicy jądra komórek eukariotycznych, odpowiadające za jego prawidłową aktywność [7]. Natomiast HSP90 jest mediatorem biologicznych skutków działania estrogenów, po ich połączeniu się z wewnątrzkomórkowym, cytoplazmatycznym receptorem. Kompleks taki następnie transportowany jest do jądra komórkowego, gdzie reguluje ekspresję genów. Stwierdzono istnienie dwóch podklas receptorów estrogenowych: ERalfa, ER-beta. Pierwsze stwierdzono głównie w śródbłonku i mięśniach gładkich naczyń tętnic i żył oraz w mięśniu sercowym. Natomiast ER-beta jest również zlokalizowany w innych komórkach ustroju (układ rozrodczy, mózg, płuca, pęcherzyk żółciowy). Prawidłowa struktura i funkcjonowanie powyższych receptorów uzależniona jest od białek szoku cieplnego, takich jak: HSP 90, 70 oraz 56. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Dwie molekuły HSP 90, jedna cząsteczka HSP 70 oraz HSP 56 stabilizują receptor estrogenowy utrzymując go w nieaktywnej, lecz „przyjaznej dla liganda” konformacji. Kiedy ligand wiąże się z receptorem, hsp jest uwalniane. Ponadto związek pomiędzy HSP 90 a estrogenami obserwowany jest również na poziomie komórek śródbłonka naczyń. Estrogeny oraz odpowiednie stężenie HSP 90 zwiększają ekspresję genu eNOS w śródbłonku, nasilając syntezę tlenku azotu [8]. Druga z kolei rodzina białek szoku cieplnego to HSP 70, w skład której wchodzi 21 białek. Stabilizują one receptor estrogenowy celem prawidłowej odpowiedzi komórki na działanie estrogenów, co przedstawiono powyżej. Ponadto HSP 70 moduluje „plastykę dendrytów” celem prawidłowego przekazu impulsów nerwowych. HSP 73 odpowiada za prawidłową ekspresję genomu zygoty, inne- HSP 72 bierze udział w ochronie organizmu w wyniku transformacji onkogennej komórek i tkanek oraz wykazuje silne działanie kardioprotekcyjne. Inna rodzina białek szoku cieplnego to HSP 60, która rozgłos zawdzięcza zapalno-immunologicznej teorii miażdżycy. W wyniku stresu białko to nie tylko pozostaje w cytoplazmie komórek śródbłonka naczyń, ale również ulega ekspresji na powierzchni błony komórkowej endotelium, stając się antygenem dla układu immunologicznego, prowadząc do lizy komórek śródbłonka [9]. Rodzina białek HSP o niskiej masie cząsteczkowej – HSP 27 wraz z ubikwityną to białka będące „pocałunkiem śmierci” dla poszczególnych struktur komórkowych, bądź całej komórki w mechanizmie apoptozy [10]. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. M. R. Voss, J. N. Stallone, Min Li, R. N. M. Cornelussen, P. Knuefermann, and A. A. Knowlton. Gender differences in the expression of heat shock proteins: the effect of estrogen Am J Physiol Heart Circ Physiol 285: H687-H692, 2003. First published April 24, 2003. G. Schett, Xu. Autoantibodies against heat shock protein mediate endothelial cytotoxity. J. Clin. Invest 1995;96: 25692577. W. Ptak, M. Ptak. Podstawy immunologii, wyd. I, Kraków 1999. Latchman D.S. Heat shock proteins and cardiac protection. Cardiovas. Res. 2001, 51, 637. Russell, K.S., Haynes, M. P., Caulin-Glaser, T., Rosneck, J., Sessa, W. C., and Bender, J. R. (2000) J. Biol. Chem. 275, 50265030. G. Schett, B. Matzler. Macrophagelisis mediated by autoantibodies to hsp60/65. Atherosclerosis 1997; 128:27. Lind L. Circulating markers of inflammation and atherosclerosis. Atherosclerosis 2003, 169, 203. MATERIAŁY ZJAZDOWE Podsumowanie Podsumowując wpływ hormonalnej terapii zastępczej na układ sercowo-naczyniowy należy podkreślić, iż nie została jeszcze „postawiona kropka nad i”. Nadal ciągle trwają badania nad wpływem substytucji estrogenami na układ krążenia, o czym dowodzi praca prof. Voss. Również i nasza Klinika bierze udział w podobnych badaniach a wyniki zostaną zaprezentowane w ciągu najbliższych dwóch lat. Bibliografia 1. 2. 3. Hutter JJ, Mestril R, Tam EKW, Sievers RE, Dillmann WH, and Wolfe CL. Overexpression of heat shock protein 72 in transgenic mice decreases infarct size in vivo. Circulation 94: 1408–1411, 1996. Knowlton AA, Brecher P, and Apstein CS. Rapid expression of heat shock protein in the rabbit after brief cardiac ischemia. J Clin Invest 87: 139–147, 1991. Marber MS, Mestril R, Chi SH, Sayen MR, Yellon DM, and Dillmann WH. Overexpression of the rat inducible 70-kD heat stress protein in a transgenic mouse increases the resistance of the heart to ischemic injury. J Clin Invest 95: 1854–1860, 1995. 863 Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica The role of hormonal replacement therapy in urogynecology Tomasz Rechberger, Jacek Tomaszewski, Beata Kulik-Rechberger* II Department of Gynecology of Medical University of Lublin * Department ot Paediatrics, Medical University of Lublin Abstract Estrogens play a pivotal role in proper functioning of female urogenital tract. The common embryonic origin, close anatomical relationship accompanied by the presence of steroid receptors in micturition centers in central nervous system as well as in urethra and the bladder explain the regulatory role of steroid hormones in urogynecology. The article presents the evidence based data concerning the clinical usefulness of hormonal replacement therapy in the treatment of urogenital atrophy and the common symptoms associated to it. According to current algorithm local estrogen replacement therapy is obligatory in postmenopausal women with recurrent urinary tract infections as well as before any planned urogenital surgery if atrophy is present. Key words: urogynecology, systemic and local estrogen replacement therapy Znaczenie hormonalnej terapii zastępczej w uroginekologii Tomasz Rechberger, Jacek Tomaszewski, Beata Kulik-Rechberger* II Katedra i Klinika Ginekologii Akademii Medycznej im. Feliksa Skubiszewskiego w Lublinie *Zakład Propedeutyki Pediatrii Akademii Medycznej im. Feliksa Skubiszewskiego w Lublinie MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie Estrogeny odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu dolnego odcinka (pęcherz moczowy i cewka moczowa) żeńskiego układu moczowego. Wynika to ze wspólnego pochodzenia w rozwoju embrionalnym, ścisłych powiązań anatomicznych warunkujących prawidłową statykę żeńskiego układu moczowo-płciowego oraz obecności receptorów steroidowych zarówno w ośrodkowym układzie nerwowym, w obszarach odpowiedzialnych za inicjację i kontrolę mikcji, jak też w pęcherzu moczowym i cewce moczowej, co jednoznacznie wskazuje na udział hormonów sterydowch w kontroli funkcji tych narządów. W artykule przedstawiono aktualny stan wiedzy na temat roli hormonalnej terapii zastępczej w prewencji Kobiety w wieku około i pomenopauzalnym stanowią jedną z większych zbiorowości populacyjnych naszego kraju. Wiele z tych pań ma lub będzie się w przyszłości uskarżało na najczęstszą formę patologii dolnego odcinka dróg moczowych jaką jest wysiłkowe nietrzymanie moczu. Nietrzymanie moczu nie jest śmiertelną chorobą, ale jej przewlekły charakter sprawia, że ma ona istotny wpływ na kondycję zdrowotną oraz psychoemocjonalną populacji żeńskiej. Jest to schorzenie, którego kobiety się wstydzą, nie wiedząc, że można i trzeba je leczyć metodami farmakologicznymi, chirurgicznymi lub rehabilitacją. Niekiedy pacjentki czekają kilka – kilkanaście lat zanim zdecydują się powiedzieć o swoich kłopotach lekarzowi. Z drugiej strony lekarze także nie posiadają pełnej i aktualnej wiedzy umożliwiającej efektywne leczenie tych schorzeń. W chwili obecnej dysponu864 i leczeniu zaburzeń uroginekologicznych. W świetle obowiązujących zaleceń estrogenowa terapia miejscowa jest obligatoryjna u pacjentek z objawami atrofii w przypadku nawracających stanów zapalnych cewki moczowej i pęcherza jak również przed planowanymi zabiegami uroginekologicznymi. Słowa kluczowe: uroginekologia, systemowa i lokalna estrogenowa terapia substytucyjna Prof. dr hab. Tomasz Rechberger Klinika Ginekologii Operacyjnej AM w Lublinie ul. Jaczewskiego 8, Lublin jemy wiarygodnymi narzędziami diagnostycznymi (kwestionariusze, próby czynnościowe oraz badania urodynamiczne) jak również metodami leczniczymi (ćwiczenia mięśni dna miednicy, elektrostymulacja, duloksetyna, leki antycholinergiczne, estrogeny stosowane ogólnie i miejscowo oraz chirurgia korekcyjna) pozwalającymi na likwidację objawów czynnościowych (nietrzymanie moczu, gazów stolca) u zdecydowanej większości pacjentek. U kobiet embriogeneza, anatomia i funkcja układu moczowego i płciowego są ze sobą tak ściśle powiązane, że zaburzenia w jednym z tych układów z reguły wywierają niekorzystny wpływ w drugim z nich. Podobnie ma się sprawa z procedurami chirurgicznymi, gdzie interwencja w układzie rozrodczym często wywiera negatywny wpływ na funkcjonowanie układu moczowego i odwrotnie. Za pioniera nowoczesnej uroginekologii uważa się Mariona Simsa, który w roku 1852 opublikował pierwszą pracę na temat leczenia przetok pęcherzowopochwowych (1). Miedzynarodowe Towarzystwo Uroginekologiczne powstało w roku 1976 w Meksyku podczas zjazdu FIGO. W Polsce Sekcja Uroginekologii Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego powstała w roku 2002, a zjazd założycielski odbył się w Lublinie. Z powodów czysto formalnych specjalności medyczne podzielono wzdłuż „granic anatomicznych” a nie czynnościowych. Dlatego też mamy w naszym kraju zarówno Sekcję Uroginekologii Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego jak i Polskie Towarzystwo Urologiczne, które wspólnie wypracowują optymalne procedury w dziedzinie uroginekologii i chirurgii rekonstrukcyjnej miednicy mniejszej. Estrogeny odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu dolnego odcinka (pęcherz moczowy i cewka moczowa) żeńskiego układu moczowego. Wynika to z faktu ich wspólnego pochodzenia w rozwoju embrionalnym jak też ścisłych powiązań anatomicznych warunkujących prawidłową statykę żeńskiego układu moczowo-płciowego. Receptory steroidowe zostały zlokalizowane w ośrodkowym układzie nerwowym w obszarach odpowiedzialnych za inicjację i kontrolę mikcji oraz w pęcherzu moczowym i cewce moczowej, co jednoznacznie wskazuje na udział hormonów sterydowch w kontroli funkcji tych narządów. Dodatkowym empirycznym potwierdzeniem tego faktu są zmiany w nasileniu objawów dyzurycznych, potwierdzone badaniami urodynamicznymi, występujące w przebiegu cyklu płciowego oraz w ciąży. Bezsporny jest również fakt, że w okresie menopauzy wzrasta częstość występowania zaburzeń dotyczących funkcjonowania układu moczowego, ze szczególnym nasileniem częstości wysiłkowego nietrzymania moczu, parć naglących czy wreszcie nawrotowych infekcji układu moczowego. Estrogeny od dawna wykorzystywane są do leczenia wspomnianych objawów dyzurycznych, jakkolwiek znikoma ilość dobrze zaprogramowanych badań, w chwili obecnej, nie pozwala na jednoznaczne potwierdzenie lub zanegowanie ich rzeczywistej użyteczności klinicznej w leczeniu tych zaburzeń. Rola sterydów płciowych w uroginekologii Cykliczne zmiany stężeń hormonów sterydowych w cyklu płciowym u kobiety powodują istotne zmiany w symptomatologii objawów dyzurycznych. W badaniach urodynamicznych wykazano zwiększoną funkcjonalną długość cewki moczowej u nieródek w fazie okołoowulacyjnej cyklu płciowego (2). Z kolei badania przeprowadzone na grupie kobiet premenopauzalnych wykazały, że prawie 40% pacjentek uskarża się na nasilenie objawów dyzurycznych w okresie poprzedzającym krwawienie miesięczne (3). Interesującym spostrzeżeniem jest także fakt nasilenia objawów niestabilności mięśnia wypieracza w fazie lutealnej cyklu, co najprawdopodobniej spowodowane jest zwiększonym stężeniem progesteronu w tym okresie. Bardzo wysokie stężenia tego hormonu w okresie ciąży są również, obok oczywistego wzrostu ciśnienia śródbrzusznego, przyczyną zaburzeń dyzurycznych u ciężarnych (4,5). Częstsze występowanie objawów niestabilności wypieracza przed porodem, w stosunku do objawów po porodzie, jest dodatkowym potwierdzeniem udziału progesteronu w mediowaniu objawów niestabilności. Ponadto z badań doświadczalnych jednoznacznie wynika, że progesteron antagonizuje hamujący wpływ estradiolu na kurczliwość mięśnia wypieracza pęcherza moczowego. U kobiet przyjmujących hormonalną terapię zastępczą w sposób cykliczny wykazano, że dodanie progestagenu nasila objawy nietrzymania moczu oraz parć naglących, podczas gdy sam estrogen takich objawów nie powoduje (6). W badaniach epidemiologicznych wielokrotnie podnoszono fakt istotnego udziału niedoborów hormonalnych w etiopatogenezie różnych objawów dyzurycznych. Odnotowano gwałtowne nasilenie objawów związanych z zaburzeniami funkcji układu moczowo-płciowego w okresie menopauzy (7). Częstość występowania nietrzymania moczu u kobiet pomenopauzalnych waha się do 19 do nawet 70% w zależności od badanej populacji (11,12). Cardozo i wsp. (8) stwierdzili, że niemal połowa pacjentek po menopauzie uskarża się na wysiłkowe nietrzymanie moczu zaś około 20% cierpi na naglącą formę nietrzymania. W badaniach przeprowadzonych w naszym ośrodku wykazaliśmy, że objawy nietrzymania moczu występują aż u 33 % kobiet w okresie menopauzy i jest to okres życia, gdzie problemy te występują najczęściej (13). Większość doniesień potwierdza, że właśnie w okresie pomenopauzalnym problemy urologiczne występują zdecydowanie częściej, jednakże są również doniesienia wskazujące na największą częstość występowania nietrzymania moczu u kobiet w okresie perimenopauzalnym, a nawet na 10 lat przed wystąpieniem ostatniego krwawienia miesięcznego (11,14 ). Niedobory hormonalne mogą również wpływać na trudności z prawidłowym trzymaniem moczu u kobiet młodszych. Hypoestrogenizm towarzyszący jadłowstrętowi psychicznemu nasilał objawy dyzuryczne u tych pacjentek i wpływał istotnie na jakość ich życia (9). U pacjentek z zespołem Steina-Leventhala stwierdzono występowanie objawów dyzurycznych zwiazanych z nieprawidłową czynnością zwieracza (10). Hormonalna terapia zastępcza w prewencji i leczeniu zaburzeń uroginekologicznych Zastosowanie egzogennych estrogenów powoduje: - podwyższenie ciśnienia zamykającego cewkę moczową z powodu wzrostu przepływu krwi przez podśluzówkowe sploty naczyniowe, zmiany w indeksie dojrzewania komórek nabłonka cewki 865 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica moczowej oraz wzrost wrażliwości receptorów αadrenergicznych w mięśniówce cewki moczowej - aktywację ekspresji genu kolagenu i stymulację produkcji kolagenów włókienkowych będących składnikami powięzi łonowo-cewkowej, głównej struktury anatomicznej zapewniającej stabilność połączenia pęcherzowo-cewkowego - podwyższenie progu wrażliwości pęcherza moczowego na rozciąganie – zwiększenie objętości przy której pacjentka odczuwa pierwszą potrzebę oddania moczu - poprawę ogólnego samopoczucia i samooceny pacjentki Rycina 1. Postępowanie wstępne w przypadku nietrzymania moczu u kobiet. MATERIAŁY ZJAZDOWE PVR – objętość moczu zalegająca po mikcji Rycina 2. Postepowanie specjalistyczne w przypadku nietrzymania moczu u kobiet. PVR – objętość moczu zalegająca po mikcji VCUG - wideocystouretrografia 866 - redukcję częstości występowania nawracających infekcji dróg moczowych, co w sposób oczywisty wpływa również na zmniejszenie objawów dyzurycznych W 1998 roku na konferencji w Monaco opracowano wytyczne dotyczące zasad postępowania w przypadku nietrzymania moczu oraz zaburzeń statyki narządu rodnego z uwzględnieniem oceny estrogenizacji pochwy jako istotnego parametru ocenianego już w pierwszych etapach postępowania diagnostyczno – terapeutycznego (Rycina 1), (Rycina 2) (15). Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Rycina 3. Wpływ estrogenów na funkcję seksualną pochwy pięć randomizowanych badań dotyczących tego problemu (19). W największym ze wspomnianych badań zastosowanie dopochwowego systemu uwalniającego 7,5µg estradiolu/24 godziny (Estring) autorzy, po 36 tygodniach obserwacji stwierdzili w grupie pacjentek stosujących estrogen, ponad dwukrotnie mniejsze prawdopodobieństwo infekcji w porównaniu do grupy otrzymującej placebo. Podobne spostrzeżenia odnotowano po zastosowaniu dopochwowego kremu z estriolem (20). Powyższe informacje spowodowały, że komitet nadzorujący badania nad stosowaniem hormonalnej terapii zastępczej w leczeniu zaburzeń uroginekologicznych (HUT - Hormones and Urogenital Therapy Committee) podjął decyzję, że stosowanie dopochwowe estrogenów jako terapii uzupełniającej w leczeniu nawracających infekcji dróg moczowych w okresie menopauzy jest efektywne i w pełni uzasadnione naukowo. Badania epidemiologiczne wskazują, że w krajach wysoko rozwiniętych ponad 8% całej populacji kobiet ma nasiloną atrofię urogenitalną powodującą istotne pogorszenie jakości życia (21). Rzeczywista częstość występowania tych zmian jest oczywiście bardzo trudna do ocenienia, ponieważ duża część kobiet akceptuje występujące zmiany i objawy jako nieodłączną część procesu starzenia się i dlatego nie szuka w tym względzie pomocy medycznej. Badania wskazują jednoznacznie, że aż 3/4 pacjentek w wieku 75 lat ma nasilone objawy urogenitalne, ze szczególną akcentacją objawów pochwowych (22). Badania przeprowadzone w Skandynawii u 1200 kobiet 60 letnich wykazały, Tabela I. Indeks zdrowotności pochwy (wg. 16) Indeks Elastyczność Sekrecja i charakter wydzieliny pH 1 2 Brak Zła Brak Skąpa, żółtawa 3 4 5 Dostateczna Dobra Doskonała Skąpa, biaława Mierna, biaława Prawidłowa, kłaczkowanie Śluzówka pochwy >6,1 Wybroczyny przed badaniem 5,6-6,0 Krwawienie przy delikatnym badaniu 5,1-5,5 Krwawienie tylko po zadrapaniu 4,7-5,0 Nie krwawi, śluzówka cienka <4,6 Nie krwawi, śluzówka prawidłowa Nawilżanie Brak, zapalenie Brak, ale bez cech zapalenia Minimalne Mierne Prawidłowe 867 MATERIAŁY ZJAZDOWE Jak wynika z przedstawionego algorytmu, poza oceną statyki narządu rodnego przy pomocy obowiązującej klasyfikacji POPQ (ang. Pelvic Organ Prolapse Qualification), podczas badania fizykalnego powinno się ocenić zmiany atroficzne sromu i pochwy mogące być wynikiem hypoestrogenizmu (Tabela I) (16). Pośrednim, obiektywnym wykładnikiem hypoestrogenizmu, wykazującym bardzo dobrą korelację z odsetkiem komórek przypodstawnych w rozmazie cytohormonalnym jest pH pochwy. Wartości powyżej 6,0 odpowiadają z reguły 20% zawartości komórek parabazalnych, a to z kolei świadczy o dużym miejscowym niedoborze estrogenów (17). Odpowiednia estrogenizacja pochwy i cewki moczowej odgrywa istotną rolę w prawidłowej funkcji tych narządów. Dlatego niedobór estrogenów powinien być uzupełniony terapią systemową lub miejscową i dopiero po przywróceniu prawidłowego estrogenowego statusu hormonalnego powinno się ponownie oceniać objawy czynnościowe. Nie należy nigdy kwalifikować do operacji pochwowych pacjentek zaliczanych do pierwszych 3 klas indeksu zdrowotności pochwy. Nawracające infekcje dróg moczowych u kobiet w okresie menopauzy dotyczą niemal co piątej pacjentki (18). Tak duża częstość tego rodzaju infekcji spowodowana jest najprawdopodobniej nieprawidłowym opróżnianiem pęcherza moczowego i związanym z tym zjawiskiem zaleganiem moczu oraz niedostateczną higieną związaną pośrednio z nietrzymaniem moczu i stolca. Ponadto zmiany w ekosystemie pochwy prowadzące do podwyższenia pH, a wynikające ze zmniejszenia liczby pałeczek kwasu mlekowego w następstwie hypoestrogenizmu prowadzą, szczególnie u aktywnych seksualnie kobiet, do podwyższenia ryzyka stanów zapalnych cewki moczowej i pęcherza moczowego (Ryc. 3). Zmniejszenie liczby pałeczek kwasu mlekowego implikuje wzrost ilości bakterii Gram dodatnich, które są uznanymi uropatogenami. Estrogeny stosowane w hormonalnej terapii zastępczej doprowadząją do przywrócenia prawidłowego ekosystemu pochwy. Jest to teoretyczną podstawą ich stosowania w prewencji nawracających stanów zapalnych dróg moczowych w okresie menopauzy. Do dzisiaj w literaturze przedmiotu opublikowano MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica że aż 48,8% z nich uskarżało się na takie dolegliwości jak suchość pochwy, dyspareunia, miejscowe dolegliwości bólowe oraz nieprawidłowa wydzielina z pochwy, a objawy te bezpośrednio wynikały z nasilonej atrofii urogenitalnej (23). Z klinicznego punktu widzenia bardzo istotny jest fakt, że zastosowanie systemowej terapii substytucyjnej nie likwiduje objawów atrofii urogenitalnej u dość znacznego odsetka leczonych – 10 do 25%, co z kolei implikuje konieczność stosowania dodatkowej terapii miejscowej (24). W świetle istotnego zmniejszenia odsetka kobiet przyjmujących systemową hormonalną terapię zastępczą wzrasta zainteresowanie terapią miejscową, pozbawioną działania na tkanki estrogenozależne, takie jak endometrium czy sutek. Częstość występowania atrofii urogenitalnej w późnej menopauzie, z towarzyszącymi zaburzeniami czynnościowymi (różne postacie kliniczne nietrzymania moczu) powoduje, że terapia miejscowa odtwarzająca prawidłową trofikę pochwy i pęcherza moczowego stanowi bezpieczną i interesującą opcję terapeutyczną dla kobiet w tym przedziale wiekowym. Terapia taka przy zastoswaniu ultraniskich dawek estradiolu (25 µg – Vagifem - NovoNordisc) czy też estriolu (0,5 mg – Ovestin - Organon), zazwyczaj stosowanych dwa razy tygodniowo (25, 26), jest niezwykle efektywna w likwidowaniu uciążliwych objawów atrofii urogenitalnej i w świetle aktualnie obowiązujących zaleceń jest obligatoryjna u pacjentek z zaburzeniami czynnościowymi (różne formy kliniczne nietrzymania moczu u kobiet), szczególnie w sytuacji kiedy planowany jest u nich zabieg operacyjny (15). Reasumując można stwierdzić, że hormonalna terapia zastępcza (przy uwzględnieniu przeciwwskazań do terapii systemowej) jest interesującą opcją terapeutyczną w przypadkach zaburzeń uroginekologicznych u kobiet starszych. Ponadto jej forma miejscowa pozbawiona jest niekorzystnych efektów długotrwałej terapii systemowej (wzrost ryzyka wystąpienia raka piersi czy też choroby zakrzepowej). Dlatego też wdrożenie takiej terapii powinno być rozważane u pacjentek z umiarkowanyym stopniem zaawansowania wysiłkowej formy nietrzymania moczu, jako uzupełnienie kinezyterapii, u pacjentek z naglącą formą nietrzymania moczu oraz u kobiet cierpiących na nawrotowe infekcje dróg moczowych w okresie menopauzy. Ponadto w świetle aktualnie obowiązującego algorytmu diagnostyczno-terapeutycznego jest to postępowanie obligatoryjne przed planowanymi zabiegami operacyjnymi korygującymi statykę narządu rodnego, zwłaszcza jeżeli w ocenie wstępnej stwierdzamy występowanie zamian atroficznych pochwy. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 868 Sims JM. On the treatment of vesico-vaginal fistula. Am J Med Sci 1852;23:59-82 van Geelen JM, Doesburg WH, Thomas CMG. Urodynamic studies in the normal menstrual cycle: the relationship between hormonal changes during the menstrual cycle and the urethral pressure profile. Am J Obstet Gynecol 1981;141:384-392 Hextall A, Bidmead J, Cardozo L, Hooper R. Hormonal influences on the human female lower urinary tract: a prospective evaluation of the effects of the menstrual cycle on symptomatology and the results of urodynamic investigation. Neurourol Urodyn 1999;18:363-364 Cutner A, Burton G, Cardozo LD, Wise BG, Abbot D, Studd JW. Does progesteroine cause an irritable bladder? Int Urogynecol J 1993;4:261 Cutner A, Carey A, Cardozo LD. Lower urinary tract symptoms in early pregnancy. J Obstet Gynaecol 1992;12:75-78 Benness C, Gangar K, Cardozo LD, Cutner A. Do progestogens exacerbate urinary incontinence in women on HRT? Neurourol Urodyn 1991;10:316-318, Barlow DH, Cardozo LD, Francis RM. Urogenital ageing and its effect on sexual health in older British women. Br J Obstet Gynaecol 1997;104:87-91 Cardozo LD, Rekers H, Tapp A. Oestriol in the treatment of postmenopausal urgency: a multicenter study. Maturitas 1993;18:47-53 Hextall A, Majid S, Cardozo L, Hooper R, Boos K. A prospective controlled study of urinary symptoms in women with severe anorexia nervosa. Neurourol Urodyn. 1999;18:398-399 Fowler CJ. Christmas TJ. Chapple CR. Parkhouse HF. Kirby RS. Jacobs HS. Abnormal electromyographic activity of the urethral sphincter, voiding dysfunction, and polycystic ovaries: a new syndrome?. BMJ.1988; 297:1436-1438 Jolleys JV. Reported prevalence of urinary incontinence in general practice. Br Med. J 1988;296:1300-1302. Vetter NJ, Jones DA, Victor CR. Urinary incontinence in the elderly at home. Lancet 1981;2:1275-1277.57 Płachta Z, Mazur P, Walaszek P, Skorupski P, Adamiak A, Tomaszewski J, Rechberger T. Nietrzymanie moczu u kobbiet – epidemiologia i czynniki ryzyka. Przegląd Menopauzalny 2002;1:28-32 Burgio KL, Matthews KA, Engel B. Prevalence, incidence and correlates of urinary incontinence in healthy, middle aged women. J Urol 1991;146:1255-1259 Thuroff JW. Clinical guidelines for the management of incontinence. w Incontinence. Red. Paul Abrams, Saad Khoury, Alen Wein. 1st International Consultation on Incontinence. Monaco 1998:931-969 Bachmann G. Urogenital ageing: an old problem newly recognized. Maturitas 1995; 22:S1-S5 Brizzolara S., Killeen J., Severino R.: Vaginal pH and parabasal cells in postmenopausal women. Obstet. Gynecol. 1999, 94 (5 Pt 1), 700–703 Sandford JP. Urinary tract symptoms and infection. Ann Rev Med. 1975;26:485-905 Hextall A. Oestrogens and lower urinary tract function. Maturitas 2000;36:83-92 Kirkengen AL, Anderson P, Gjersoe E, Johannessen GR, Johnsen N, Bodd E. Oestriol in the prophylactic treatment of recurrent urinary tract infections in postmenopausal women. Scan J Prim Health Care 1992;10:139-142 Barlow D, Samsioe G, van Geelen H. Prevalence of urinary problems in European countries. Maturitas 1997;27:239-248 Samsioe G, Jansson I, Mellstrom D, Svanborg A. The occurence, nature and treatment of urinary incontinence in a 70 year old population. Maturitas 1985;7:335-343 Iosif CS, Bekassy Z. Prevalence of genito-urinary symptoms in the late menopause. Acta Obstet Gynecl Scand 1984;63:257-260 Smith RJN, Studd JWW. Recent advances in hormone replacement therapy. Br J Hosp Med 1993;49:799-809 Rechberger T. Miejscowe stosowanie 17β-estradiolu w leczeniu zmian zanikowych w narządzie moczowo-płciowym u kobiet. Ordynator Leków 2004:4;22-25 Rechberger T, Kulik-Rechberger B. Zmiany zanikowe w narządzie moczowo-płciowym u kobiety – terapeutyczne zastosowanie estriolu. Ginekologia po Dyplomie 2004;6:41-45. Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Sexual problems in menopause and andropause period. Violetta Skrzypulec, Agnieszka Drosdzol Women Health Chair, Health Care and Education Faculty; Medical University of Silesia, Katowice; Poland Summary This article describes the classification, etiopathogenesis, diagnosis and treatment of sexual problems in menopause and andropause period. The American Psychiatric Association (DSM-IV) developed a new classification system for female sexual dysfunction that included psychogenic and organic causes of desire, arousal, orgasm and sexual pain disorders. Female sexual dysfunction is a multicausal and multidimensional problem combining biological, psychological and interpersonal determinants. It is caused by decrease in hormones level, especially in estrogens and androgens, systemic chronic diseases, urological, gynaecological, neurological diseases and medicines used. According to the Society of Obstetricians and Gynaecologists of Canada, hormonal and non-hormonal treatment is recommended for sexual dysfunctions. In men, gonadal function is affected in a slow, progressive way as part of the normal ageing process after the age of 50. Recently, however, significant interest has developed on the importance of this condition, which is variously known as male climacteric, andropause or, more appropriately, Partial Androgen Deficiency in the ageing Male (PADAM). Subsequently, it leads to cardiovascular problems, hypertension, osteoporosis, sexual dysfunctions and depression. The patient’s routine physical examination is a key aspect of the screening process to detect possible PADAM and sexual dysfunction. A routine examination includes: medical history of a patient, physical examination with sexuological one and diagnostic investigations. Pharmacological methods, psychotherapy, physical and surgical treatment are recommended for erectile dysfunction. Key words: menopause, andropause, androgen deficiency, sexual dysfunctions Zaburzenia seksualne w okresie menopauzy i andropauzy Violetta Skrzypulec, Agnieszka Drosdzol Katedra Zdrowia Kobiety, Wydział Opieki i Oświaty Zdrowotnej Śląskiej Akademii Medycznej, Katowice Artykuł przedstawia klasyfikację, etiopatogenezę, diagnostykę i leczenie zaburzeń seksualnych pojawiających się w okresie menopauzy i andropauzy. Zgodnie z klasyfikacją Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (DSM-IV), do typowych zaburzeń seksualnych u kobiet w okresie perimenopauzalnym zalicza się zaburzenia pożądania seksualnego, podniecenia seksualnego, zaburzenia orgazmu oraz zaburzenia seksualne związane z bólem. Za etiopatogenezę zaburzeń seksualnych w okresie okołomenopauzalnym uznaje się spadek poziomu hormonów, głównie estrogenów i androgenów, przewlekłe choroby ogólnoustrojowe, schorzenia uro-ginekologiczne, neurologiczne jak i zażywane leki. Zgodnie ze standardami Kanadyjskiego Towarzystwa Menopauzy, w leczeniu zaburzeń seksualnych stosuje się metody hormonalne i niehormonalne. Andropauza jest definiowana jako okres życia mężczyzny po pojawieniu się postępujących wraz z wiekiem niedoborów hormonów androgennych, hormonu wzrostu i melatoniny, które to zjawiska rozwijają się zwykle stopniowo po 50 roku życia. Niedobór androgenów u starzejącego się mężczyzny powoduje zaburzenia somatyczne i psychiczne. Pojawiają się schorzenia układu sercowo-naczyniowego, nadciśnienie tętnicze, zmniejszenie masy kostnej, cukrzyca, zaburzenia seksualne i depresyjne zaburzenia nastroju. Rozpoznanie częściowej niedoczynności androgennej opiera się na badaniu podmiotowym i przedmiotowym w połączeniu ze stwierdzonymi zmianami stężeń hormonów przysadkowych, gonadalnych i nadnerczowych. W leczeniu zaburzeń erekcji stosuje się metody farmakologiczne, psychoterapię, metody fizyczne oraz metody chirurgiczne. Słowa kluczowe: menopauza, andropauza, andropenia, zaburzenia seksualne Prof. dr hab. n. med. Violetta Skrzypulec Katedra Zdrowia Kobiety Wydział Opieki i Oświaty Zdrowotnej Śląskiej Akademii Medycznej ul. Medyków 12 40-752 Katowice tel./fax. +48 (32) 20 88 730 e-mail: [email protected] 869 MATERIAŁY ZJAZDOWE Streszczenie MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Wiek XXI będzie wiekiem osób starszych. Populacja osób powyżej 65 roku życia wykazuje niezwykle szybki przyrost w krajach wysoko uprzemysłowionych. W roku 2020 globalna populacja wzrośnie o około 52%, w tym populacja osób po 65 roku życia o 115%, a powyżej 80 rż. aż o 134%. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że w ciągu najbliższych 50 lat globalna populacja mężczyzn po 50 roku życia potroi się. Oznacza to, że za kilkanaście lat, co trzeci mieszkaniec Europy będzie miał ponad 65 lat. Również i co trzecia kobieta zamieszkująca kraje wysoko rozwinięte jest w wieku pomenopauzalnym, przeżywając ponad 1/3 swojego życia po okresie menopauzy. Okres klimakterium i andropauzy będzie stanowić problem cywilizacyjny w XXI wieku, zatem zapewnienie odpowiedniego poziomu życia populacji osób starszych stało się wielkim wyzwaniem współczesnej medycyny [1,2]. Przekwitanie u kobiet oraz andropauza u mężczyzn ogniskuje wiele niekorzystnych zjawisk psychologicznych, socjospołecznych i biologicznych. Te trzy grupy czynników są w różnym stopniu odpowiedzialne za gorsze funkcjonowanie psychospołeczne jak i za znaczny wzrost zaburzeń psychologicznych w tym okresie życia. Podejście dojrzałych kobiet i mężczyzn do zagadnień dotyczących funkcji płciowych zależy od zmiany ich ogólnego stanu zdrowia, stanu zdrowia partnera, partnerki czy pojawienia się nowego partnera, a także czynników kulturowych, społecznych i religijnych [1,2]. Próba głoszenia, iż „dojrzałe kobiety” i „dojrzali mężczyźni” mają prawo do satysfakcjonującego życia seksualnego musi budzić mieszane nastroje, gdyż poza uznaniem prawa do realizacji swojej seksualności, narusza lansowaną przez masową kulturę normę, iż prawo do seksu mają wyłącznie ludzie młodzi [3]. W artykule postaramy się przybliżyć problemy seksualne dojrzałych kobiet i mężczyzn, z którymi spotkaliśmy się w praktyce klinicznej. Analizując seksualność kobiet w okresie klimakterium jak i mężczyzn w okresie andropauzy, należy przybliżyć definicję zdrowia seksualnego. WHO definiuje je jako połączenie fizycznych, emocjonalnych, intelektualnych i społecznych aspektów danej osoby poprzez pozytywne wzmacnianie zachowań, które rozwijają osobowość, porozumienie i miłość. Zaburzenia seksualne mogą być zdefiniowane jako utrzymujące się niedostosowanie prawidłowych i typowych wzorców zachowań lub reakcji seksualnych [4]. Prawidłowa reakcja seksualna kobiety W prawidłowej odpowiedzi seksualnej kobiety wyodrębniono trzy fazy: fazę podniecenia (przekrwienie naczynioruchowe i miotonia), plateau i orgazmu oraz fazę ustępowania podniecenia (model Kaplana) [5]. Za prawidłową reakcję seksualną odpowiedzialne jest współdziałanie hormonów: estrogenów, progesteronu oraz testo- 870 steronu, które aktywując syntazę NO (NOS) i zwiększając syntezę NO, pobudzają wewnątrzkomórkową kaskadę zmian, co daje w konsekwencji zwiotczenie mięśni gładkich naczyń krwionośnych i zwiększenie przepływu krwi przez łechtaczkę. Znamienną rolę w regulacji odpowiedzi seksualnej odgrywają androgeny, a głównie testosteron. Fizjologicznemu wzrostowi popędu płciowego u kobiet w okresie okołoowulacyjnym towarzyszy wzrost stężenia testosteronu i androstendionu w surowicy. Testosteron wywiera działanie ośrodkowe poprzez modulację równowagi układu serotoninergicznego i dopaminergicznego w podwzgórzu, układzie limbicznym i obszarze przedwzrokowym. Ponadto, działa obwodowo poprzez receptory androgenowe (RA) zlokalizowane w proksymalnej i dystalnej części pochwy. Wykazano, iż najlepsze efekty w leczeniu zaburzeń seksualnych (zwiększenie popędu płciowego) u kobiet po przebyciu obustronnej owarektomii uzyskuje się, stosując hormonalną terapię zastępczą w wkładką androgenną (wzrost aktywności RA zarówno w części proksymalnej i dystalnej pochwy). Androgeny działają miejscowo w tkankach pochwy, zwiększając ekspresję mRNA NOS, aktywując układ niecholinergiczno-nieadrenergiczny, a powyższy efekt jest potęgowany przez estrogeny [6]. W przypadku niedoboru androgenów u kobiet pojawia się zespół objawów, który został sklasyfikowany jako zespół niedoboru androgenów u kobiet (Androgen Deficiency Syndrome). Do osiowych objawów zalicza się: spadek pożądania seksualnego, czucia w okolicy łechtaczki i brodawek sutkowych, spadek napięcia mięśniowego oraz witalności, samopoczucia, zcieńczenie i utrata owłosienia łonowego jak również problemy z osiągnięciem orgazmu [7]. Zmiany fizjologii seksualnej kobiet w okresie okołomenopauzalnym W organizmie dojrzałej kobiety po 40 roku życia obserwuje się fizjologiczne zmiany ogólnoustrojowe, które mogą negatywnie wpływać na seksualność poprzez zmianę dotychczasowych doznań natury intymnej. Ujawnia się zmniejszenie przekrwienia piersi i skóry w czasie podniecenia jak i zmniejszenie nabrzmienia łechtaczki i zdolności podnoszenia warg sromowych. Wymiar podłużny i poprzeczny pochwy ulega redukcji, opóźnia się lubricatio, trzon i szyjka macicy kurczą się oraz następuje obniżenie czucia w strefach erogennych i skrócenie fazy orgazmu [1,2]. Starzejąca się kobieta przeżywa kryzys egzystencjalny, a wiele czynników natury psychospołecznej jak poczucie starzenia się, negatywny wizerunek własnego ciała, utrata atrakcyjności mogą wpływać na zachowania seksualne. Pojawiające się problemy powodują ucieczkę w świat wspomnień, romansowych lektur, pracoholizm lub wyłania się obraz depresji inwolucyjnej. Kobieta dokonuje idealizacji obecnego związku lub Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Etiopatogeneza zaburzeń seksualnych Za etiopatogenezę zaburzeń seksualnych w okresie okołomenopauzalnym uznaje się spadek poziomu hormonów, głównie estrogenów i androgenów. Spadek estrogenów powoduje zmniejszenie częstości współżycia, a brak testosteronu zmniejsza zainteresowanie seksem. Obniżenie stężenia testosteronu powoduje spadek NO, oksytocyny i dopaminy, brak progesteronu redukuje przekaźnictwo w układzie GABA-ergicznym. W konsekwencji obniża się motywacja seksualna i odpowiedź seksualna ulega zaburzeniu [6]. Maleje przepływ krwi w pochwie i sromie, co jest przyczyną ograniczenia dopływu estrogenów, które podnoszą poziom stymulacji seksualnej oraz wilgotności pochwy i sromu. Jest to, w połączeniu z suchością pochwy i zanikiem organów płciowych, przyczyną dyskomfortu odczuwanego podczas stosunku. Wykazano znamienną korelację pomiędzy występowaniem suchości pochwy a miejscowym stężeniem estrogenów w pochwie mniejszym od 50 pg/ml [10]. Hipoestrogenizm powoduje wzrost pH w pochwie, co z kolei sprzyja infekcjom bakteryjnym i grzybiczym (Gardnerella vaginalis, E. Coli, Enterococcus faecalis, Candida spp.) [11,12]. Zanikowe zapalenie pochwy powoduje m.in. podrażnienia, krwawienia z organów płciowych i bolesne owrzodzenia. Pomimo, iż estrogenowa terapia zastępcza przywraca prawidłową czynność błony śluzowej pochwy, poprawia ukrwienie, to jednak zupełnie nie gwarantuje prawidłowego funkcjonowania płciowego po menopauzie. Wiąże się to z niższą aktywnością seksualną, lękiem przed seksualnością oraz wiązaniem erotyzmu z negatywnymi odczuciami, co sprzyja pojawianiu się zaburzeń seksualnych. Ponadto, kobiety w okresie klimakterium chorują na schorzenia ogólnoustrojowe jak i narażone są na inne czynniki, które niejednokrotnie wywołują lub nasilają pojawiające się dysfunkcje seksualne. Poszukując przyczyny tych zaburzeń, należy wykluczyć schorzenia uro-ginekologiczne takie jak: nietrzymanie moczu, zapalenie dolnych odcinków dróg moczowych, zapalenie narządów miednicy mniejszej, choroby przenoszone drogą płciową (STD), zespoły bólowe miednicy mniejszej. W przypadku nietrzymania moczu pojawia się objaw oddawania moczu w trakcie współżycia (orgazm moczowy), który zniechęca do współżycia i obniża poczucie atrakcyjności w roli kobiecej [13]. Zaburzenia neurologiczne mogą również zaburzać prawidłowe funkcjonowanie seksualne. Uszkodzenie rdzenia kręgowego poniżej poziomu Th1 może prowadzić do anorgazmii. Wywiad lekarski powinien wykluczać w głównej mierze takie schorzenia jak: urazy głowy, padaczka, choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane. Przewlekłe choroby ogólnoustrojowe jak: cukrzyca, choroby serca, otyłość, hiperlipidemia (impotencja naczyniopochodna), zaburzenia czynności hormonalnej tarczycy są również istotnym czynnikiem ryzyka dysfunkcji seksualnych [14]. Nie bez znaczenia pozostaje styl życia pacjentki (palenie tytoniu, spożycie alkoholu, narażenie na toksyny, aktywność fizyczna), zażywane leki (w szczególności benzodiazepiny, przeciwpsychotyczne, przeciwdepresyjne, diuretyki i p/histaminowe) [1,2], relacje partnerskie (zaburzenia seksualne partnera) i czynniki natury psychologicznej (depresja, zmęczenie, niedobór snu, stres, brak edukacji seksualnej, negatywny obraz ciała, rygoryzm religijny i obyczajowy). Uważa się, iż aktywności seksualnej w okresie okołomenopauzalnym sprzyjają: udany związek małżeński, atrakcyjność partnera, wysoki poziom uświadomienia seksualnego, dobra wyobraźnia seksualna oraz niski poziom lęku [15]. Warto zwrócić uwagę na grupę pacjentek po operacji ginekologicznej. Obserwuje się u nich wybitne nasilenie zaburzeń sfery seksualnej. Wynika to nie tylko z niedomogi hormonalnej spowodowanej chirurgiczną menopauzą, ale również zaburzeń statyki narządu rodnego, które prowadzą do skrócenia pochwy, powstania wewnętrznych blizn. Konsekwencją jest zmniejszenie przekrwienia i obrzmienia pochwy oraz brak skurczu macicy w trakcie stymulacji. Istnieją sugestie się, iż nadpochwowa resekcja macicy pozwoliłaby na lepsze zachowanie funkcji seksualnych [16]. Podział zaburzeń seksualnych u kobiet Zgodnie z klasyfikacją Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (DSM-IV), do typowych zaburzeń seksualnych u kobiet w okresie perimenopauzalnym zaliczamy: zaburzenia lub brak pożądania seksualnego, zaburzenia podniecenia seksualnego, zaburzenia orgazmu oraz zaburzenia seksualne związane z bólem (dyspareunia) [13,17]. Z raportów socjoseksuologicznych wynika, że w wieku pomenopauzalnym obniżenie libido dotyczy 94%, aktywności seksualnej 88%, dyspareunia 39%, natomiast utrata satysfakcji z kontaktów intymnych aż 100% badanych kobiet [12]. Zaburzenia pożądania seksualnego dotyczą obniżonego popędu płciowego (30-50%) - określane są jako trwały lub nawracający brak fantazji seksualnych i pragnienia aktywności seksualnej oraz dotyczą awersji seksualnych (np. awersja na nasienie) i definiowane są jako utrwalona lub nawracająca niechęć i unikanie kontaktu płciowego z partnerem seksualnym. Pojawiają się w wyniku dysregulacji układu dopaminergicznego (ośrodek pobudzenia) i serotoninergicznego (ośrodek hamowania) w ośrodkowym układzie nerwowym. 871 MATERIAŁY ZJAZDOWE poszukuje idealnego partnera, by realizować nowe potrzeby. W praktyce klinicznej spotykamy „zespół wdowy”, który dotyczy kobiet z dłuższą przerwą w aktywności seksualnej i głównie objawia się jako dyspareunia lub zaburzenia czucia [1,2,4,8,9]. Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE Za utrzymanie harmonii tych ośrodków jest odpowiedzialny testosteron [6,7]. Zaburzenia fazy podniecenia definiujemy jako częściowy lub całkowity brak fizycznych objawów podniecenia. W prawidłowo przebiegającej fazie podniecenia dochodzi do aktywacji układu przywspółczulnego, który powoduje rozszerzenie tętniczek okołopochwowych i zwiększenie przekroju łechtaczki. Za zaburzenia tej fazy w głównej mierze odpowiedzialny jest hipoestrogenizm, który powoduje zmniejszenie przesięku, nawilżenia i rozpulchnienia górnej połowy pochwy [1,2]. Zaburzenia orgazmu, czyli utrzymujące się lub nawracające trudności, opóźnienie lub niemożność osiągnięcia orgazmu w wyniku wystarczającej stymulacji seksualnej, występują u 10 % kobiet przez całe życie, a w 50 % stanowią problemy przejściowe lub sytuacyjne. Wśród zaburzeń seksualnych związanych z bólem wyróżniamy: dyspareunię i pochwicę. Dyspareunia, czyli nawracający ból narządów płciowych przed, w trakcie czy po stosunku, dotyczy 10-15% młodych, aktywnych seksualnie kobiet oraz 39% kobiet po menopauzie [12]. Zgodnie z wytycznymi American Urological Association, dyspareunia została podzielona ze względu na lokalizację na powierzchowną, środkowopochwową i głęboką oraz ze względu na etiopatogenezę i występowanie na trzy typy: typ A – utrwalona, typ B – sytuacyjna i typ C – organiczna, o nieznanej przyczynie lub psychogenna [12,13]. Pochwica jest definiowana jako nawracający się lub utrzymujący się mimowolny skurcz mięśni zewnętrznej jednej trzeciej części pochwy utrudniający penetrację [13,17]. Diagnostyka dysfunkcji seksualnych Przedstawione wyżej problemy seksuologiczne okresu przekwitania skłaniają kobiety do poszukiwania pomocy medycznej u lekarzy ginekologów. Lekarz ginekolog odgrywa niezmiernie ważną rolę w zakresie trafnej i wczesnej diagnostyki zaburzeń seksualnych pacjentek, oceny dynamiki ich przebiegu oraz profilaktyki. W zakres prawidłowo przeprowadzonej diagnostyki wchodzi badanie podmiotowe (wywiad), przedmiotowe pacjentki (fizykalne i ginekologiczne) oraz badania dodatkowe. Wywiad lekarski powinien dostarczać istotnych informacji dotyczących schorzeń ogólnoustrojowych, przebytych chorób, operacji, stosowanych leków. Następnie precyzyjnie zebrany wywiad ginekologiczny powinien być poszerzony o aspekty psychologiczne (wykorzystywanie seksualne, kazirodztwo, gwałt, przymuszanie do współżycia, depresja, lęk). Pomocniczym narzędziem badawczym są specyficzne inwentarze samooceny – skale samooceny, które pomagają w rozpoznaniu patologii seksualnej (Sexual Function Inventory for Women (SFIW), Sexual Function Scale (SFS), Index of Sexual Satisfaction (ISS), Female Sex Functioning Index (FSFI), Body Satisfaction Scale (BSS), Impact 872 of Female Sexual Dysfunction) [18,19,20]. Kolejnym etapem diagnostycznym jest całościowe badanie przedmiotowe łącznie z badaniem ginekologicznym. W dwuręcznym badaniu ginekologicznym należy w głównej mierze ocenić: przedsionek pochwy (ze szczególnym uwzględnieniem zmian zanikowych, zapalnych), wędzidełko tylne (jego podrażnienie, wzmożone napięcie – odpowiedzialne za występowanie pochwicy). Ponadto, należy zbadać palpacyjnie okolicę gruczołu Bartholina, cewki moczowej, pęcherza moczowego, odbytu, żeby wyeliminować opory patologiczne. Powinna być również oceniona ruchomość szyjki macicy i jej stopień tkliwości podczas badania. Należy także zwrócić uwagę na bolesność mięśnia dźwigacza odbytu (jego części boczno-tylnej) w trakcie palpacji, stopień obniżenia narządu rodnego, obecność blizn, zwężeń, zrostów pooperacyjnych lub popromiennych w okolicy krocza i kikuta pochwy. Proponowany zakres badań dodatkowych powinien być ustalony na podstawie wcześniejszego wywiadu i badania przedmiotowego i powinien obejmować: badanie gruczołów piersiowych, mammografię, USG głowicą dopochwową, badanie cytologiczne, wymaz z kanału szyjki, badania hormonalne (estrogeny, progesteron, FSH, LH, PRL, TSH i ewentualnie testosteron), jak również morfologię krwi obwodowej, OB, hemoglobinę A1C, obecność toksyn we krwi (Pb, Hg) oraz analizę moczu [14]. Leczenie dysfunkcji seksualnych u kobiet Wybór metody leczenia zaburzeń seksualnych u kobiet w okresie okołomenopauzalnym powinien uwzględniać etiopatogenezę i stopień nasilenia dysfunkcji, a ryzyko wystąpienia działań niepożądanych wynikających ze stosowanej terapii nigdy nie powinno przewyższać jej korzyści. W leczeniu zaburzeń seksualnych stosuje się metody hormonalne i niehormonalne. Do farmakoterapii hormonalnej zaliczamy hormonalną terapię zastępczą (droga podania: doustna, przezskórna, dopochwowa) oraz hormonalną terapię zastępczą ze wstawką androgenną [21]. Do zalecanych preparatów testosteronu (zatwierdzonych przez American Food and Drug Administration) należą: metylotestosteron (np. Metandren) stosowany doustnie w dawce dobowej - 1,25-2,5 mg, preparat estrogenowo-progestagenny z testosteronem – Tibolone (stosowany doustnie); preparat estrogenowy z testosteronem – Climacteron i testosteron (Delatestryl) podawany domięśniowo w dawce 0,5 ml co 4-6 tygodni oraz testosteron w dawce podskórnej - 300 µg/d w połączeniu z estrogenową terapią zastępczą (ETZ) [22,23]. Należy pamiętać, iż terapia testosteronem może wywoływać działania niepożądane (hirsutyzm, zmiana barwy głosu, przerost łechtaczki, zaburzenia gospodarki lipidowej, hepatotoksyczność), dlatego pacjentki poddane takiej terapii powinny znajdować się pod stałą opieką lekarską. Zalecane jest wykonywanie testów oceniających wydolność wątroby i lipidogram (co 3-6 miesięcy). W przypadku wystąpienia działań niepożądanych lub pojawienia się zaburzeń w lipidogramie należy zmodyfikować terapię [22]. Spośród metod niehormonalnych w leczeniu dysfunkcji seksualnych stosuje się: małe dawki leków p/depresyjnych (w przypadku spadku libido), selektywne inhibitory wychwytu serotoniny (SSRI) (w zaburzeniach orgazmu) [24], utrzymywanie regularnej aktywności seksualnej, metody treningowe (masturbacyjne, partnerskie, metoda ułożenia ginekologicznego, trening seksualny według Kratochvila) oraz psychoterapię indywidualną, partnerską, grupową. Ponadto zaleca się odpowiednią dietę, różne formy aktywności fizycznej, zmianę rytmu aktywności seksualnej jak i niepalenie papierosów [14]. Najnowsza literatura donosi, iż terapia Sildenafilem nie powoduje poprawy w zaburzeniach seksualnych kobiet (ośrodkowe randomizowane badania), jedynie w połączeniu z SSRI poprawia osiąganie orgazmu (50 mg Sildenafilu na dobę) [25]. Kanadyjskie Towarzystwo Menopauzy opublikowało w 2002 roku standardy postępowania w zaburzeniach seksualnych. Zgodnie z wytycznymi, kobiety z atrofią pochwy powinny być leczone miejscową estrogenoterapią a w przypadku obniżenia libido (obustronna oopherectomia) – hormonalną terapią zastępczą ze wstawką androgenną. Nie wskazane jest stosowanie samych androgenów – stosuje się je tylko w połączeniu z ETZ. Ponadto, nie zaleca się rutynowego oznaczania stężenia hormonów (głównie androgenów w surowicy) u kobiet z zaburzeniami psychoseksualnymi oraz nie zaleca się stosowania Sildenafilu, z wyjątkiem spadku libido (łącznie z SSRI) [22]. W wielu społeczeństwach dominują mity i stereotypy wiążące się z erotyzmem w okresie klimakterium: kobiety są wtedy mniej zmysłowe, kobieta chce wypocząć od seksu, starzejąca się kobieta zaczyna mieć męskie cechy. Utarł się pewien kanon, według którego „wszystko, co związane z seksem, jest nie na miejscu u kobiety w okresie klimakterium”. Uważa się powszechnie, że kobiety w tym czasie „najlepsze lata mają za sobą”. Te trudne do odwrócenia atawistyczne poglądy spowodowały, że kobieta po 40 lub 50 roku życia, która pragnie się cieszyć swoją seksualnością, spotyka się z potępieniem [26]. Andropauza – niedobór testosteronu u starzejącego się mężczyzny W połowie XX wieku średnia długość życia mężczyzn w skali naszego globu nie przekraczała 46 lat; większość umierała nie doczekawszy 50 roku życia. Dopiero ograniczenie palenia, nadużywania alkoholu, zmiana diety i trybu życia oraz postępy cywilizacji i nauk medycznych drugiej połowy XX wieku, przyczyniły się do wzrostu długości i poprawy jakości życia mężczyzn. Polskie Towarzystwo Menopauzy i Andropauzy definiuje andropauzę jako okres życia mężczyzny po pojawieniu się postępującego wraz z wiekiem niedoboru hormonów androgennych: testosteronu i dehydroepiandrosteronu (DHEA), a także hormonu wzrostu i melatoniny, które to zjawiska rozwijają się zwykle stopniowo po 50 roku życia. W przeciwieństwie do kobiet, u których zawsze występuje wygaśnięcie czynności jajników, co wiąże się z gwałtownym spadkiem stężenia estradiolu w surowicy krwi (około 48-50 roku życia), u mężczyzn nie dochodzi do gwałtownych i nieodwracalnych zmian w funkcji komórek Leydiga, a zatem do ustania funkcji rozrodczych i czynności hormonalnej jąder. Duża zmienność osobnicza zjawiska powolnego zmniejszenia wydzielania wszystkich frakcji aktywnych metabolicznie androgenów jądrowych jak i nadnerczowych spowodowana jest zarówno czynnikami zewnętrznymi jak i wewnętrznymi regulującymi czynność gonad (wolne rodniki, pogorszenie ukrwienia jąder, czynniki toksyczne). Andropenia jest głównej mierze uwarunkowana genetycznie, natomiast bardzo duży wpływ mają czynniki psychospołeczne jak: sposób odżywiania się, skrajnie duża bądź mała masa ciała, rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, nadużywanie alkoholu, nikotynizm, aktywność fizyczna, stres, stany depresyjne, czynniki socjoekonomiczne - wykształcenie, status majątkowy. Obok pierwotnej dysfunkcji wydzielania testosteronu przez jądra, równie ważnym mechanizmem odpowiedzialnym za rozwój andropauzy jest upośledzenie funkcji podwzgórza i przysadki, czyli regulatorów funkcji gonad. W andropauzie pojawiają się wielonarządowe cechy starzenia się męskiego organizmu z pogorszeniem funkcjonowania osi podwzgórze – przysadka – jądra. Wielu autorów wciąż nie uznaje pojęcia męskiego klimakterium czy andropauzy twierdząc, iż spadek poziomu testosteronu dotyczy tylko części populacji męskiej i jest odmienny w różnych regionach świata (dotyczy około 8% mężczyzn w wieku 40-60 lat i 20% w wieku 60-80 lat). Pojęcie męskiego klimakterium – andropauzy zostało przedstawione po raz pierwszy jako niedobór testosteronu, dehydroepiandrosteronu (DHEA), hormonu wzrostu (GH), insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF–1), melatoniny przy jednoczesnym wzroście stężenia gonadotropin, globuliny wiążącej hormony płciowe (SHBG) oraz względnym lub bezwzględnym hiperestrogenizmie. Pojęcie andropauzy posiada wiele synonimów takich jak: andropenia, męski psychoendokrynologiczny zespół wieku średniego, wiropauza, męskie klimakterium, Low - Testosterone Syndrome. Nowy termin opisujący męskie klimakterium to zespół 873 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica MATERIAŁY ZJAZDOWE częściowego niedoboru androgenów u starzejącego się mężczyzny (Partial Androgen Deficiency of Ageing Male - PADAM). Ze względu na fakt, że wraz z wiekiem u mężczyzn obniża się nie tylko stężenie androgenów jądrowych i nadnerczowych, ale i melatoniny, GH, zaproponowano termin – zespół częściowych niedoborów hormonalnych u starzejącego się mężczyzny (Partial Endocrine Deficiency in Ageing Male - PEDAM) [27]. Zaburzenia hormonalne w andropauzie prowadzą do redukcji masy i siły mięśniowej, zmniejszenia gęstości tkanki kostnej i wzrostu ryzyka złamań kości, otyłości (zwłaszcza brzusznej), zaburzeń funkcjonowania śródbłonka naczyniowego, przyspieszenia progresji miażdżycy, zwiększonej zapadalności na choroby układu sercowo-naczyniowego; ponadto promują rozwój insulinooporności, cukrzycy typu 2 oraz dyslipidemii. W zakresie czynności podwzgórza i przysadki w andropauzie dochodzi do wzrostu stężeń FSH i LH, upośledzenia funkcji podwzgórza i przysadki, natomiast w jądrach do redukcji sekrecji testosteronu przez komórki Leydiga i inhibiny przez komórki Sertoliego. W efekcie doprowadza to do upośledzenia czynności endokrynnej i egzokrynnej jąder. W grupie mężczyzn z niedoborem testosteronu obserwuje się pogorszenie jakości życia pod postacią obniżonego nastroju, stanów depresyjnych, zmniejszenia poczucia własnej wartości, zmniejszenia funkcji poznawczych, orientacji przestrzennej, zdolności abstrakcyjnego myślenia, spadku aktywności seksualnej, zaburzeń erekcji, zmniejszenia libido oraz zaburzeń snu [28,29,30,31]. Zaburzenia reakcji seksualnych u starzejącego się mężczyzny Zaburzenia przebiegu reakcji seksualnych u mężczyzn w okresie andropauzy są naturalną i fizjologiczną odpowiedzią na postępujące w miarę upływu czasu starzenie się organizmu. Erekcja - jedna z wielu fizjologicznych reakcji organizmu - traktowana jest jako wykładnik zdrowia. Zaburzenia erekcji uzyskują wiodące miejsce wśród chorób cywilizacyjnych. W Polsce, co drugi mężczyzna po 35 roku życia obserwuje u siebie zaburzenia wzwodu [40]. Objawy zaburzeń reakcji seksualnych u mężczyzny w okresie andropauzy wynikające ze zmniejszenia stężenia testosteronu to lęk, panika, obniżenie nastroju, depresja, krótszy orgazm, mniejsza objętość ejakulatu, mniejsza siła wytrysku (czasem wyciek nasienia), zanik wzwodu zaraz po ejakulacji oraz osłabienie potrzeby wytrysku [27,2943,44]. Testosteron Stężenie testosteronu w surowicy krwi mężczyzn zmniejsza się wraz z wiekiem. Nie towarzyszy temu jednak adekwatny wzrost stężenia LH, lecz wzrost stężenia globuliny wiążącej hormony 874 płciowe (SHBG); prowadzi to do znacznego zmniejszenia frakcji aktywnej metabolicznie – wolnego testosteronu. Rytm dobowy produkcji testosteronu ulega zaburzeniu, ze szczególnym zmniejszeniem wydzielania w godzinach porannych. Badania wykazały, że średnie stężenie testosteronu obniża się o 1%, a bioaktywnego testosteronu o 1,2% rocznie (pomiędzy 40 a 70 rokiem życia) [29,31,32]. Hipogonadyzm męski może mieć pochodzenie ośrodkowe (podwzgórzowo – przysadkowe) albo obwodowe (gonadalne). Niedobór testosteronu wynika w głównej mierze ze zmniejszenia liczby komórek Leydiga i upośledzenia funkcji komórek Sertoliego (redukcja syntezy inhibiny). Ponadto przyczyną tego zjawiska jest zaburzona stymulacja przysadki przez podwzgórzową gonadoliberynę (GnRH), jak i zaburzona stymulacja gonad przez przysadkową gonadotropinę – LH. Oceniając stężenie testosteronu (T), normotestosteronemię określa się przy jego dolnej granicy wynoszącej 12 nmol/l. Za kryterium andropenii andropauzalnej przyjmuje się stężenie testosteronu całkowitego poniżej 3 ng/ml i wskaźnika andropauzy poniżej jedności (T/LH ≤1) [29,31,32]. Czasem przy pozornie prawidłowym stężeniu testosteronu w surowicy pojawiają się objawy sugerujące jego niedobór. Rozpoznanie andropauzy powinno zatem opierać się nie tylko na stwierdzeniu nieprawidłowych poziomów różnych frakcji testosteronu, ale również na obserwacji objawów klinicznych związanych z jego niedoborem. Dehydroepiandrosteron (DHEA) Dehydroepiandrosteron (DHEA) oraz siarczan dehydroepiandrosteronu (DHEA-S) uważane są za słabe androgeny i wytwarzane są głównie przez nadnercza, w mniejszym stopniu przez gonady, a także w komórkach tkanek obwodowych, na które wywierają bezpośrednie działanie. Ponadto DHEA jest wytwarzany w tkance nerwowej (neurosteroid); jego duże stężenie stwierdzono w hipokampie, co wskazuje na udział tego neuroprzekaźnika w procesach zapamiętywania. Badania wykazały istotne działanie DHEA na poprawę stanu psychicznego i czynnościowego stanu układu nerwowego, wpływ na poszczególne fazy snu (wydłużenie okresu REM) i zapis EEG. DHEA uczestniczy w reakcjach odpornościowych, wywierając działanie immunostymulujące i immunomodulujące. Najwyższe stężenia DHEA i DHEA-S stwierdza się w okresie dojrzewania płciowego oraz u mężczyzn między 20 i 30 rokiem życia. W latach późniejszych – po 10-letnim okresie plateau następuje powolny spadek stężeń DHEA. Okres wygasania czynności warstwy siatkowatej kory nadnerczy określa się jako adrenopauza. Wydaje się, iż adrenopauza może poprzedzać wygaśnięcie czynności jajników (menopauzę) u kobiet, jak i jąder (andropauzę). U mężczyzn niedobory DHEA wiążą się z wyższą Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Hormon wzrostu (GH) Spadek hormonu wzrostu zaczyna się od 20-30 roku życia. Jest to jeden z głównych zwiastunów andropauzy. Działanie GH na wzrost i rozwój odbywa się pośrednio przez pobudzanie insulinopodobnego czynnika wzrostu (IGF–1). Aktywność somatotropów przysadki jest więc zegarem biologicznym procesu starzenia. Zmniejszenie sekrecji GH zostało określone jako somatopauza. Fizjologiczny niedobór hormonu wzrostu pociąga za sobą zaburzenia dotyczące tkanek budulcowych organizmu - zwiększenie o 7-10% tkanki tłuszczowej, głównie w obszarze trzewnym ciała, androidalny typ otyłości. Występuje również zwiększone ryzyko chorób układu sercowonaczyniowego, cukrzycy typu 2 oraz nadciśnienia tętniczego. Zmniejsza się masa mięśni szkieletowych, mięśnia sercowego, grubość ściany lewej komory jak i pojemność wyrzutowa serca. Niedobór GH powoduje zwiększenie stężenia całkowitego cholesterolu (o około 20%), cholesterolu frakcji LDL, zwiększenie trójglicerydów oraz zmniejszenie cholesterolu frakcji HDL. Niedobór hormonu wzrostu wywołuje spadek wydolności fizycznej, zmniejszenie zużycia tlenu o około 20-30% (jako efekt zmniejszenia masy ciała, pojemności wyrzutowej serca i objętości krwinek czerwonych). Zmniejszanie sekrecji GH wywołuje również zmiany strukturalne skóry; skóra staje się gruba, sucha i zimna (utrudnienie przepływu żylnego) następuje też zmniejszenie wydzielania potu. Ponadto, wyżej przedstawiony profil hormonalny prowadzi do obniżenia energii życiowej, witalności i samooceny [29,31,35]. Melatonina Szyszynka – wytwarzająca melatoninę - obecnie uważana jest za gruczoł neuroendokrynny wrażliwy na bodźce świetlne, podlegający oscyla- cjom okołodobowym i sezonowym. Rola melatoniny – to koordynacja rytmów biologicznych oraz udział w regulacji wydzielania hormonów przysadki (kontrola dobowego rytmu wydzielania prolaktyny). Natomiast bardzo istotnym faktem jest, iż melatonina pełni funkcje zmiatacza wolnych rodników (w szczególności hydroksylowych). Posiada silniejsze działanie antyoksydacyjne niż powszechnie znane antyoksydanty (witamina C i E). Teoria dotycząca udziału melatoniny w procesie starzenia sugeruje, iż stopniowy spadek melatoniny powoduje uszkodzenia przez wolne rodniki - teoria powstawania niektórych chorób (nowotwory, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona) [36]. Korzystne działanie melatoniny w walce z andropauzą i starzeniem się organizmu jest związane nie tylko z działaniem antyoksydacyjnym, ale również z synchronizacją rytmów dobowych. Czynność hormonalna tarczycy a PADAM Objawy PADAM mogą przypominać niedoczynność lub nadczynność tarczycy. Po 50 roku życia, podobnie jak w niedoczynności tarczycy, występuje otyłość i dyslipidemia, nadmierna senność, spowolnienie psychomotoryczne oraz zaburzenia depresyjne. W okresie andropauzy, podobnie jak w nadczynności tarczycy, mogą pojawiać się nadkomorowe zaburzenia rytmu serca, nerwowość, bezsenność i nadpotliwość. Na uwagę zasługuje fakt, iż zespół andropauzalny może maskować dysfunkcje tarczycy. Natomiast pacjenci, których objawy mogą wskazywać na zaburzenia czynności hormonalnej tarczycy w istocie wkraczają lub są w okresie andropauzy. W okresie andropauzy najczęstszą postacią nieprawidłowej czynności hormonalnej tarczycy jest hipotyreoza. Zatem, wartościowym krokiem w schemacie diagnostycznym pacjenta po 50 roku życia jest oznaczenie stężenia TSH w surowicy krwi [35,37]. Diagnostyka i leczenie zespołu PADAM W zakres prawidłowo przeprowadzonej diagnostyki częściowej niedoczynności androgennej u starzejącego się mężczyzny (PADAM) wchodzi badanie podmiotowe (wywiad), przedmiotowe pacjenta oraz badania dodatkowe. Wywiad lekarski powinien dostarczać istotnych informacji dotyczących schorzeń ogólnoustrojowych, przebytych chorób, operacji, stosowanych leków. Następnie precyzyjnie zebrany wywiad powinien być poszerzony o aspekty psychologiczne. Pomocniczym narzędziem badawczym są specyficzne inwentarze samooceny – skale samooceny, które pomagają w rozpoznaniu objawów andropauzy. Do oceny niedomogi androgennej służą trzy podstawowe, standaryzowane kwestionariusze: Kwestionariusz Morleya (rekomendowany przez Kanadyjskie Stowarzyszenie Andropauzy), Test Samooceny i Skala Heinemanna (skala objawów chorobowych 875 MATERIAŁY ZJAZDOWE zapadalnością na choroby układu krążenia, insulinooporność i otyłość. Stężenie DHEA w surowicy mężczyzn koreluje dodatnio ze stężeniem frakcji HDL cholesterolu, a ujemnie ze stężeniem cholesterolu całkowitego i trójglicerydów. DHEA może hamować proliferację mięśniówki gładkiej naczyń we wczesnej fazie powstawania płytki miażdżycowej. W układzie krążenia DHEA wywiera działanie naparstnicopodobne. U osób stosujących lecznicze preparaty DHEA obserwuje się: zwiększenie poczucia sprawności fizycznej i uczucia zadowolenia z życia, wzrost zdolności zapamiętywania, wzrost libido, korzystny wpływ na skórę (poprawę uwodnienia i grubości naskórka, zwiększenie ilości melatoniny i wytwarzania łoju), korzystny wpływ na układ kostny. Natomiast nie stwierdza się jednoznacznego związku między stężeniem DHEA-S w surowicy a ryzykiem rozrostu stercza. Jednakże należy traktować DHEA jako androgen i przy długotrwałym stosowaniu realizować zalecenia typowe dla testosteronu [33,34,35]. MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica starzejącego się mężczyzny) [38,39]. Kolejnym etapem diagnostycznym jest całościowe badanie przedmiotowe łącznie z badaniem andrologicznym. Precyzyjnie przeprowadzone badanie przedmiotowe powinno obejmować ocenę budowy ciała, ogólnej kondycji fizycznej i tętna na kończynach dolnych, badanie narządów płciowych: prawidłowości anatomicznej członka, kształtu, wielkości, konsystencji jąder i gruczołu krokowego, występowania żylaków powrózka nasiennego, przepuklin. Ponadto powinny podlegać ocenie reakcje neurologiczne takie jak: odruch opuszkowo - jamisty, czucie w okolicy okołoodbytniczej, napięcia mięśnia zwieracza odbytu [29,34,40]. Proponowany zakres badań dodatkowych powinien być ustalony na podstawie wcześniejszego wywiadu i badania przedmiotowego i powinien obejmować badania hormonalne (FSH, LH, testosteron - pobrany w godzinach między 8 a 10 rano, DHEA, DHEA-S, GH lub IGF-1, SHBG, PRL) oraz stężenie w surowicy krwi swoistego antygenu sterczowego (PSA – prostatic specific antigen) [40,41]. Pomocne może być też określenie stosunku całkowitego testosteronu – T (ng/ml) do LH (IU/L). Za nieprawidłowy uważamy wskaźnik T/LH poniżej jedności. Należałoby wykonać dopplerowskie badania przepływów krwi w prąciu, arteriografię, kawernozografię oraz dodatkowo pełne monitorowanie nocnych wzwodów [2934,40]. Rozpoznanie hipogonadyzmu hipergonadotropowego jest wskazaniem do rozpoczęcia suplementacji androgennej. Celem leczenia niedoboru androgenów jest przywrócenie prawidłowego funkcjonowania seksualnego, libido i dobrego samopoczucia. Ponadto terapia androgenna może zapobiegać osteoporozie optymalizując gęstość kości, utrzymuje wirylizację, poprawia funkcje kognitywne. Jednakże rozpoczęcie terapii powinno być poprzedzone monitoringiem diagnostycznym, wykluczającym przeciwwskazania do podawania egzogennych androgenów. W obecnie stosowanej terapii używać można form doustnych, długo i krótko działających preparatów domięśniowych, a także plastrów i żeli skórnych na okolicę worka mosznowego i inną lokalizację. Rekomendowana doustna dawka dobowa wynosi od 80 do 120 mg (dawki podzielone) i jest zależna od stopnia niedoboru testosteronu, otyłości i odpowiedzi klinicznej pacjenta; system terapii transdermalnej zapewnia wchłanianie testosteronu w dawce 2,5 lub 5 mg na dobę. Pacjenci objęci suplementacją testosteronem powinni być prawidłowo monitorowani. Podczas leczenia należy regularnie, początkowo po upływie 3 miesięcy, a następnie - co 6 miesięcy wykonywać badania kontrolne: badanie per rectum, PSA, hematokryt, profil lipidowy. Ograniczeniem stosowania androgenów u starszych mężczyzn jest obecność dokuczliwych efektów ubocznych i ewidentnych przeciwwskazań do terapii hormonal- 876 nej. Testosteron podawany starszym mężczyznom może w niewielkim stopniu powodować wzrost objętości gruczołu krokowego. Łagodny przerost gruczołu krokowego bez objawów uciskowych nie jest bezwzględnym przeciwwskazaniem do leczenia substytucyjnego androgenami; terapia DHEA może nawet powodować zmniejszenie jego objętości. Natomiast bezwzględnym przeciwwskazaniem do substytucji testosteronem jest rak gruczołu krokowego (ze względu na wrażliwość tego nowotworu na androgeny) jak i nowotwór sutka. Dodatkowo szczególnej uwagi wymagają pacjenci ze współistniejącą patologią układu sercowo-naczyniowego i oddechowego, gdyż podawaniu androgenów może towarzyszyć zatrzymywanie wody i sodu w organizmie, a często obserwuje się również wzrost hematokrytu mogącego prowadzić nawet do policytemii. Osoby z obturacyjnymi chorobami płuc lub nadwagą powinny być szczególnie monitorowane ze względu na wzrost ryzyka wystąpienia bezdechu sennego podczas terapii, a u mężczyzn otyłych zaobserwować można ginekomastię związaną z obwodową konwersją androgenów do estrogenów w tkance tłuszczowej [29,40,42]. Duże nadzieje wiąże się z wprowadzeniem do terapii leków działających selektywnie, takich jak modulatory receptorów androgennych (SARM), stymulujących wybiórczo niektóre narządy docelowe dla męskich hormonów płciowych (17αmetylo-19-nortestosteron jest pierwszym reprezentantem grupy SARM) [42]. Kolejnym preparatem zalecanym w okresie andropauzy jest dehydroepiandrosteron (DHEA) zalecany w dawce 25 – 50 mg na dobę. Egzogenny DHEA wywiera korzystny efekt na poprawę nastroju, łagodzenie objawów depresji, zwiększenie siły mięśniowej, jak i przeciwdziała osteoporozie oraz chorobom układu krążenia [33,34,35,43,44]. Leczenie zaburzeń erekcji Wybór metody leczenia zaburzeń seksualnych u mężczyzn w okresie andropauzy powinien uwzględniać etiopatogenezę 1. i stopień nasilenia dysfunkcji, a ryzyko wystąpienia działań niepożądanych wynikających ze stosowanej terapii nigdy nie powinno przewyższać jej korzyści. W leczeniu zaburzeń erekcji stosuje się metody farmakologiczne (selektywne inhibitory fosfodiesterazy typu 5 - PDE 5, leki uspokajające i przeciwdepresyjne, preparaty testosteronu, Bromokryptyna), psychoterapię (metody treningowe, psychoterapia indywidualna, partnerska, grupowa), metody fizyczne (prostaglandynowe iniekcje do ciał jamistych - PGE1 - Alprostadil) oraz metody chirurgiczne [40,45]. Ponadto zaleca się odpowiednią dietę, różne formy aktywności fizycznej, zmianę rytmu aktywności seksualnej jak i zaprzestanie palenia papierosów [34,40]. Do lat 60-tych XX wieku nie zajmowano się seksualnością starszych kobiet i mężczyzn. Nie sprzyjała temu atmosfera społeczna wobec seksu, a pozaprokreacyjne znaczenie seksualności nie było traktowane jako wartość w jakości życia. Zmiana obyczajowości, emancypacja, wydłużenie średniego czasu trwania życia, promocja zdrowia i poziom lecznictwa przyczyniły się do wzrostu badań i publikacji poświęconych seksualności w wieku okołomenopauzalnym i andropauzy [26]. Okazuje się, iż problem „damskiego i męskiego przekwitania” jak i zaburzeń seksualnych w tym okresie nabrały wymiaru rosnącego problemu społecznego, którego rozpoznanie i ewentualne wdrożenie terapii substytucyjnej powinno leżeć w gestii lekarza ginekologa, endokrynologa, seksuologa. Niebagatelną rolę odgrywa również lekarz pierwszego kontaktu, który ma największą możliwość wczesnego rozpoznania rozpoczynających się symptomów zaburzeń reakcji seksualnych, przebiegających niejednokrotnie pod maską wielu schorzeń somatycznych. Należy dążyć do tego, aby dla kobiet i mężczyzn XXI wieku czas „dojrzałości i starości” stał się okresem niewiele zmieniającym jakość ich życia, zarówno w sferze psychicznej jak i w zakresie aktywności seksualnej. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. Kaunitz AM, Lentz G, Sherwin B, et al. Seksualność po menopauzie. Ginekologia po Dyplomie 1999; 1(4): 6-16. Lew-Starowicz Z. Seksualność w okresie menopauzy. Przewodnik Lekarza Ginekologa 2000; 4(4): 2-8. Tannachil R. Historia seksu. Książka i Wiedza, Warszawa, 2001: 445449. Clinical challenges of perimenopause: consensus opinion of The North American Menopause Society. Menopause 2000; 1: 5-13. Kaplan HS. Hypoactive sexual desire. J Sex Marital Ther 1977; 3: 3-9. Hijji JA, Larsson B, Batra S. Nitric oxide synthase in the rabbit uterus and vagina: hormonal regulation and functioning. Biol Reprod 2000; 62(5): 1387-1392. Traish A, Kim N, Min K, et al. Role of androgens in female genital sexual arousal: receptor expression, structure and function. Fertility and Sterility 2002; 77(4):12-18. Avis N, Stellato R, Crawford S, et al. Is there an association between menopause status and sexual functioning? Menopause 2000; 7(5): 297-309. Bachmann GA. Menopayse and female sexuality. J Women’s Health Gend Based Med 2000; 9: 1-3. Rioux JE, Devlin MC, Gelfand MM, et al.17-beta estradiol vaginal tablets versus conjugated equine estrogen vaginal cream to relieve menopausal atrophic vaginitis. Menopause 2000; 7: 156-61. Caillouette JC, Sharp CF, Zimmerman GJ, et al. Vaginal pH as a marker for bacterial pathogens and menopausal status. Am J Obstet Gynecol 1997; 176(6): 1270-1277. Graziottin A. Dyspareunia: clinical approach in the perimenopause. In: The management of the menopause (Studd J, ed). Parthenon Publishing Group, London, 2003: 229-41. Basson R, Berman J, Burnett A, et al. Report of the International Consensus Development Conference on Female Sexual Dysfunction: definitions and classification. Journal of Urology 2000; 163: 888–893. Bernhard LA. Sexuality and Sexual health care for women. Clinical Obstetrics and Gynecology 2002; 45: 1089-1098. Deeks AA, McCabe MP. Menopausal stage and age and perceptions of body image. Psychol and Health 2001; 16: 367-79. Meston CM. The Effects of Hysterectomy on Sexual Arousal in Women With a History of Benign Uterine Fibroids. Archives of Sexual Behavior 2004; 33(1): 31-42. 17. American Psychiatric Association. Diagnostic and Statistical Manual of mental Disorders. Washington, DC: American Psychiatric Association; 2000. 18. Dennerstein L, Helmes E. The menopausal transition and quality of life: Methodologic issues. Qual Life Res 2000; 9: 721–31. 19. Rosen R, Brown C, Heinman J, et al. The female sexual function index (FSFI): a multidimensional selfreport instrument for the assessment of female sexual function. Journal of Sex and Marital Therapy 2000; 26: 191-208. 20. Mazer NA, Leiblum SR, Rosen RC. The brief index of sexual functioning for women (BISF-W): a new scoring algorithm and comparison of normative and surgically menopausal populations. Menopause 2000; 7(5): 350-363. 21. Maartens LW, Leusink GL, Knottnerus JA, et al. Hormonal substitution during menopause: what are we treating? Maturitas 2000; 34(2): 113-118. 22. The Canadian Consensus Conference on Menopause and Osteoporosis. Menopause and sexual function. Canada: The Society of Obstetricians and Gynaecologists of Canada; 2002. 23. Sarrel PM. Effects of hormone replacement therapy on sexual psychophysiology and behavior in postmenopause. J Women’s Health and Gender-Based Med 2000; 9: 25-32. 24. Saks BR, Gillespie MA. Psychotropic medication and sexual function in women: an update. Arch Women’s Ment Health 2002; 4: 139-44. 25. Basson R, Brotto LA. Sexual psychophysiology and effects of sildenafil citrate in oestrogenised women with acquired genital arousal disorder and impaired orgasm: a randomised controlled trial. International Journal of Obstetrics & Gynaecology 2003; 110(11): 1014. 26. Blumel JE, Castelo-Branco C, Binfa L, et al. Quality of life after the menopause: a population study. Maturitas 2000; 34: 17-23. 27. Wyllie MG. ADAM and the andropause. BJU Int 2003; 91(9): 883-4. 28. Delhez M, Hansenne M, Legros JJ. Andropause and psychopathology: minor symptoms rather than pathological ones. Psychoneuroendocrinology 2003; 28(7): 863-74. 29. Hafez B, Hafez ES. Andropause: endocrinology, erectile dysfunction, and prostate pathophysiology. Arch Androl 2004; 50(2): 45-68. 30. Seidman SN. Testosterone deficiency and mood in aging men: pathogenic and therapeutic interactions. World J Biol Psychiatry 2003; 4(1): 14-20. 31. Tan RS, Pu SJ. Is it andropause? Recognizing androgen deficiency in aging men. Postgrad Med 2004; 115(1): 62-6. 32. Mędraś M, Rogucka E, Jankowska E. Age-related changes of total and free testosterone levels among Polish adult males. Med Sci Monit 1999; 5: 1158-1162. 33. Frajese G, Pozzi F. New achievements and pharmacotherapeutic approaches to impotence in the elderly. Aging Clin Exp Res 2003; 15(3): 222-33. 34. T‘Sjoen G, Feyen E, De Kuyper P, et al. Self-referred patients in an aging male clinic: much more than androgen deficiency alone. Aging Male 2003; 6(3): 157-65. 35. T’Sjoen G, Goemaere S, De Meyere M, et al. Perception of males’ aging symptoms, health and well-being in elderly communitydwelling men is not related to circulating androgen levels. Psychoneuroendocrinology 2004; 29(2): 201-14. 36. Morales H, Heaton JP, Carson CC. Andropause: a misnomer for a true clinical entity. J Urol 2000; 54(17): 705-712. 37. Jannini MA, Ulisse S, D’Armiento M. Thyroid hormone and male gonad function. Endocr Rev 1995; 16: 443-458. 38. Heinemann LA, Zimmermann T, Vermeulen A, et al. A new „aging male symptoms“ rating scale. The Aging Male 1999; 2(2): 105-114. 39. Morley JE, Charlton E, Patrick P, et al. Validation of a screening questionnaire for androgen deficiency in aging males. Metabolism 2000; 49(9): 1239-42. 40. Peate I. The male menopause: possible causes, symptoms and treatment. Br J Nurs 2003; 12(2): 80-4. 41. Vance ML. Andropause. Growth Horm IGF Res 2003; 13 Suppl: 902. 42. Morley JE, Perry HM. Androgen treatment of male hypogonadism in older males. J Steroid Biochem Mol Biol 2003; 85(2-5): 367-73. 43. Rosen RC, Seidman SN, Menza MA, et al. Quality of life, mood, and sexual function: a path analytic model of treatment effects in men with erectile dysfunction and depressive symptoms. Int J Impot Res 2004; 10(2): 15-20. 44. Stas SN, Anastasiadis AG, Fisch H, et al. Urologic aspects of andropause. Urology 2003; 61(2): 261-6. 45. Chen J, Sofer M, Kaver I, et al. Concomitant use of sildenafil and a vacuum entrapment device for the treatment of erectile dysfunction. J Urol 2004; 171(1): 292-5. 877 MATERIAŁY ZJAZDOWE Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Hormonal contraception in perimenopause Małgorzata Bińkowska Department of Obstetrics and Gynecology, The Medical Centre of Postgraduate Education, Warsaw Summary Hormonal contraception, that has been developed just for a few last decades, is the most reliable method of preventing unwanted pregnancy. The main two methods of hormonal contraception include administration of estrogen and progestin, which results in inhibition of ovulation and regular withdrawal bleedings; and continuous administration of progestin alone, which makes ovulation less frequent as well as exerts some effects on cervical mucus and endometrium thereby increasing contraceptive efficacy although control of the menstrual cycle can not achieved with this method. Low doses of ethinyl estradiol and selected progestins with antigonadotropic properties that are used in the most novel contraceptive products enable reduction of side effects provided all contraindications for estrogencontaining contraception are thoroughly considered. Moreover, especially long-term use of hormonal contraception provides variety of health benefits which are of growing importance in perimenopause. The several-year transitional period of time in women’s life between reproductive age and menopause is called perimenopause. It manifests with irregular and heavy menstrual bleedings and estrogen deficiency symptoms. Although fertility is markedly reduced getting pregnant is still possible. In view of growing menstrual cycle irregularities calendar method and determination of fertile period are particularly unreliable. For women at this age pregnancy is usually unwanted and often results in abortion. First of all combined contraceptive pill can be used by non-smoking women with no typical medical contraindications until their menopause. Except for contraception the pill provides variety of extra benefits: it regulates the cycle, makes menstrual bleeding less heavy and less painful, maintains high bone mineral density, alleviates vasomotor symptoms, reduces the risk of endometrial and ovarian cancer, reduces the need for hospitalisations because of uterine haemorrhage, reduces the risk of ovarian functional cysts as well as cures acne-like skin lesions. Polish nation-wide study that was conducted in April 2004 and involved representative sample of 1083 women aged 45-54, revealed that 28% of sexually active women over 40 years old did not use any contraception. As few as 12% used combined contraceptive pill, 37% used other reliable contraception methods (condoms, intrauterine devices). Key words: hormonal contraception, oral contraceptive, perimenopause, unwanted pregnancy Antykoncepcja hormonalna w okresie perimenopauzy MATERIAŁY ZJAZDOWE Małgorzata Bińkowska Klinika Położnictwa i Ginekologii, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego, Warszawa Streszczenie Antykoncepcja hormonalna, opracowana i rozwinięta w ciągu zaledwie kilkudziesięciu ostatnich lat, jest najskuteczniejszą metodą zapobiegania niepożądanej ciąży. Dwie zasadnicze metody antykoncepcji hormonalnej to podawanie estrogenu z progestagenem, co prowadzi do zablokowania owulacji i występowania regularnych krwawień z odstawienia oraz ciągłe stosowanie samego progestagenu, dzięki czemu owulacje są rzadkie, a skuteczność antykoncepcyjną zwiększa dodatkowo wpływ na śluz szyjkowy i endometrium, co jednak uniemożliwia osiągnięcie kontroli cyklu. Niskie dawki etynyloestradiolu i wybranych progestagenów o działaniu antygonadotropowym, obecne w najnowszych preparatach antykoncepcyjnych, pozwoliły na zmniejszenie częstości występowania objawów niepożądanych pod warunkiem przestrzegania zalecanych przeciwwskazań do stosowania antykoncepcji zawierającej estrogen. Zwłaszcza kilkuletnie stosowanie złożonej antykoncepcji hormonalnej wywołuje jednocześnie szereg korzystnych działań zdrowotnych, których znaczenie 878 rośnie w okresie perimenopauzy. Kilkuletni okres przejściowy w życiu kobiety, od wieku reprodukcyjnego do wystąpienia menopauzy, nosi miano perimenopauzy. Charakteryzuje się on występowaniem zaburzeń rytmu i nasileniem krwawień miesiączkowych oraz pojawieniem się objawów wypadowych. Mimo znacznego ograniczenia płodności zajście w ciążę jest nadal możliwe. Wobec narastających zaburzeń cyklu miesiączkowego kalendarzyk małżeński czy ocena dni płodnych stają się szczególnie zawodne. Ciąża w tym wieku jest z reguły ciążą niechcianą i w wielu przypadkach kończy się zabiegiem przerwania ciąży. Przede wszystkim złożona tabletka antykoncepcyjna może być stosowana przez kobiety niepalące, u których nie stwierdza się typowych przeciwwskazań medycznych, do czasu menopauzy. Oprócz skutecznej antykoncepcji tabletka zapewnia szereg dodatkowych korzyści: przywraca regularne cykle, zmniejsza obfitość i bolesność krwawień, utrzymuje wysoką gęstość masy kostnej, znosi objawy naczynioruchowe, zmniejsza ryzyko zachorowania na raka endometrium i raka jajnika, ogranicza Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) częstość hospitalizacji z powodu krwawień oraz powstawania torbieli czynnościowych jajnika, leczy zmiany skórne o charakterze trądziku. W ogólnopolskim badaniu reprezentatywnej próby 1083 kobiet w wieku od 45 do 54 lat, które przeprowadzono w kwietniu 2004 roku, stwierdzono, że 28% kobiet, które prowadziły regularne życie seksualne, nie stosowało żadnej antykoncepcji po 40. roku życia. Zaledwie 12% kobiet stosowało złożoną tabletkę antykoncepcyjną, a 37% − inne skuteczne metody antykoncepcyjne (prezerwatywa, wkładka wewnątrzmaciczna). Słowa kluczowe: antykoncepcja hormonalna, antykoncepcja doustna, perimenopauza, ciąża niepożądana Antykoncepcja hormonalna jest nie tylko najskuteczniejszą metodą zapobiegania ciąży, lecz jednocześnie pociąga za sobą szereg skutków korzystnych dla zdrowia, które mogą być niezwykle cenne zwłaszcza w okresie perimenopauzy. Kilkadziesiąt lat rozwoju antykoncepcji hormonalnej doprowadziło do wypracowania różnorodnych form i sposobów jej stosowania, a równocześnie zmniejszyło częstość i nasilenie ewentualnych działań niepożądanych. Dwie zasadnicze kategorie antykoncepcji hormonalnej to podawanie estrogenu wraz z progestagenem, co pozwala na wywoływanie regularnych krwawień z odstawienia, oraz stosowanie samego progestagenu o silnych właściwościach antygonadotropowych w sposób ciągły, co jednak nie prowadzi do kontroli czasu i nasilenia występujących okresowo krwawień. Najczęściej stosowana jest złożona tabletka antykoncepcyjna, która zawiera niskie dawki etynyloestradiolu (od 20 do 35 µg) oraz jeden z wielu progestagenów o działaniu antygonadotropowym (drugiej generacji: lewonorgestrel, noretisteron, trzeciej generacji: dezogestrel, gestoden, norgestimat, czwartej generacji: dienogest, drospirenon). Istnieją również formy złożonej antykoncepcji domięśniowej do comiesięcznych wstrzyknięć, pierścień dopochwowy uwalniający etynyloestradiol i etonogestrel przez 21 dni oraz wprowadzony rok temu system przezskórny, z którego uwalnia się etynyloestradiol i norelgestromin, z trzech plastrów zmienianych co tydzień. Antykoncepcja oparta o podawanie samego progestagenu dostępna jest w formie tabletki doustnej, wkładki wewnątrzmacicznej uwalniającej lewonorgestrel, okresowych wstrzyknięć domięśniowych oraz implantów. Wszystkie rodzaje antykoncepcji hormonalnej cechuje bardzo wysoka skuteczność. Teoretyczny wskaźnik Pearle’a wynosi od 0,1 do 0,5. Tam, gdzie w grę wchodzi błąd ludzki (zapomnienie o tabletkach czy odklejenie się plastra, wydłużenie przerwy między opakowaniami) wskaźnik jest nieco wyższy, gdyż zależy od dokładności i odpowiedzialności kobiety. Perimenopauza trwa przeciętnie kilka lat i charakteryzuje się wystąpieniem endokrynolo- gicznych, biologicznych oraz klinicznych objawów, które poprzedzają menopauzę, a kończy się rok po ostatniej miesiączce. Średni wiek kobiet, w którym rozpoznaje się menopauzę, nie zmienił się w ciągu ostatnich stu lat i wynosi 50 lat. Do czynników przyspieszających wystąpienie menopauzy o dwa do nawet czterech lat należy palenie papierosów, poza tym leczona depresja endogenna, stres oraz wywiad rodzinny. We wczesnym okresie perimenopauzy coraz częściej pojawiają się cykle bezowulacyjne, co manifestuje się początkowo jedynie zaburzeniem rytmu cykli miesiączkowych, które ulegają skróceniu bądź wydłużeniu i stają się nieregularne, a różnice między nimi przekraczają siedem dni. Obserwuje się, że im wcześniej zaczynają się zaburzenia miesiączkowania, tym dłużej trwa perimenopauza [1]. W późnej perimenopauzie dochodzi do wypadania pojedynczych cykli miesiączkowych, tak że przerwy pomiędzy miesiączkami mogą przekraczać nawet 60 dni i jeszcze bardziej nieprzewidywalne staje się nasilenie krwawień [2]. U części kobiet pojawiają się, początkowo rzadkie, objawy naczynioruchowe − uderzenia gorąca i nocne poty. Kobiety uskarżają się na tkliwość piersi, kłopoty ze snem, bóle głowy, kołatania serca i zaburzenia dysforyczne, szczególnie w okresach spodziewanej miesiączki. Wiele kobiet uważa błędnie, że te objawy perimenopauzy są jednocześnie dowodem ich niepłodności. Choć płodność kobiety obniża się już od 30 roku życia, a spadek szans na zajście w ciążę dziesięć lat później jest szczególnie gwałtowny ze względu nie tylko na rzadkie owulacje, ale przede wszystkim z powodu złej jakości komórek jajowych, to okres burzliwych zmian hormonalnych nie wyklucza ciąży [3]. Jest to z reguły ciąża niechciana, która w większości przypadków kończy się zabiegiem przerwania ciąży. W dodatku ciąża w okresie perimenopauzy wiąże się ze zwiększoną chorobowością i umieralnością matek, dużo wyższym odsetkiem samoistnych poronień i wad wrodzonych. W kwietniu 2004 roku przeprowadzono ogólnopolskie badanie ankietowe reprezentatywnej próby 1083 kobiet w wieku od 45 do 54 lat. Kobiety dobierano do badania metodą random-route. Próba badania została rozpisana z uwzględnieniem nastę- Dr n. med. Małgorzata Bińkowska Klinika Położnictwa i Ginekologii, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego Ul. Czerniakowska 231 00-416 Warszawa tel/fax: (4822) 6287271 e-mail:[email protected] 879 MATERIAŁY ZJAZDOWE MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica pujących zmiennych kontrolowanych: wiek kobiet, typ i wielkość miejsca zamieszkania, województwo. Standaryzowany kwestionariusz zawierał między innymi pytania dotyczące stosowania antykoncepcji po 40 roku życia. 28% kobiet aktywnych seksualnie po 40 roku życia nie stosowało żadnych metod antykoncepcji. Były to częściej mieszkanki wsi − 41%, w mniejszym stopniu mieszkanki małych / średnich miast − 27%, a w znacząco mniejszym mieszkanki dużych miast − 14%. Wśród kobiet nie stosujących żadnej antykoncepcji dominowały kobiety z wykształceniem podstawowym / zawodowym − 61%, dużo mniej było kobiet z wykształceniem średnim − 29%, a najmniej z wykształceniem wyższym − 10%. Do najpopularniejszych metod antykoncepcji należały: stosunek przerywany (32%), prezerwatywy (30%), kalendarzyk małżeński (26%). Antykoncepcję hormonalną stosowało 12%, a wkładkę wewnątrzmaciczną − 7%. Korzystanie z metod wysoce skutecznych (prezerwatywa, tabletka antykoncepcyjna, wkładka wewnątrzmaciczna) jest dużo częstsze wśród mieszkanek dużych miast. Dwukrotnie więcej kobiet z dużych miast niż ze wsi stosuje tabletkę antykoncepcyjną − 16% wobec 8%, przy 12% kobiet z małych / średnich miast. Kobiety z wykształceniem wyższym ponad trzykrotnie częściej stosowały tabletkę antykoncepcyjną (16% wobec 5%). Zróżnicowane jest również korzystanie z prezerwatywy − od 42% w dużym mieście do 26−27% na wsi oraz w małym / średnim mieście. Tylko wkładkę wewnątrzmaciczną stosowano równie rzadko, niezależnie od miejsca zamieszkania i wykształcenia. Dane te są niezwykle niepokojące i świadczą o niewiedzy kobiet oraz bagatelizowaniu problemu antykoncepcji już po 40 roku życia. Wiek sam w sobie nie stanowi przeciwwskazania do stosowania którejkolwiek z metod antykoncepcyjnych. Złożona tabletka antykoncepcyjna Do lat dziewięćdziesiątych uznawano, że wysokodawkowa złożona tabletka antykoncepcyjna może być stosowana jedynie do 35. roku życia, gdyż później zwiększa istotnie ryzyko rozwoju chorób układu krążenia. Dopiero upowszechnienie niższych dawek etynyloestradiolu w tabletce antykoncepcyjnej oraz kolejne reanalizy danych epidemiologicznych doprowadziły do zmiany stanowiska Food and Drug Administration (FDA) w 1991 roku. Zniesiona została górna granica wieku stosowania złożonej tabletki antykoncepcyjnej. Podwyższone ryzyko chorób naczyń tętniczych ogranicza się bowiem głównie do kobiet palących papierosy. Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) stosowanie złożonej tabletki antykoncepcyjnej po 40. roku życia należy do drugiej z czterech kategorii wskazań i przeciwwskazań do 880 stosowania antykoncepcji, gdzie korzyści znacząco przeważają nad potencjalnym ryzykiem [4]. Oprócz wyeliminowania obecności bezwzględnych przeciwwskazań, które w każdym wieku obejmują żylną chorobę zakrzepowo-zatorową, choroby naczyń tętniczych (chorobę wieńcową, przejściowy atak niedokrwienny, udary, migreny z aurą), raka piersi oraz upośledzenie czynności wątroby, u kobiet po 40 roku życia należy wnikliwie rozważyć obecność czynników ryzyka chorób naczyń tętniczych i żylnych. Te najważniejsze czynniki ryzyka to palenie papierosów, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe, cukrzyca i znaczna otyłość. Stosowanie złożonej tabletki antykoncepcyjnej należy ograniczyć w okresie perimenopauzy do zdrowych niepalących kobiet [5]. Zgromadzone na przestrzeni wielu lat dane świadczą o tym, że najpoważniejszym działaniem niepożądanym złożonej tabletki antykoncepcyjnej jest zakrzepica żylna. Ryzyko wystąpienia żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej rośnie trzy-czterokrotnie w porównaniu z ryzykiem kobiet nie stosujących antykoncepcji doustnej, która zawiera estrogen. Nieznacznie wyższe ryzyko towarzyszy stosowaniu progestagenów trzeciej generacji. Ryzyko jest najwyższe w pierwszym roku stosowania tabletki antykoncepcyjnej, po czym maleje dwukrotnie, ale nadal jest większe od ryzyka charakterystycznego dla danej populacji wiekowej [6]. W liczbach bezwzględnych są to trzy-cztery przypadki zakrzepicy żylnej na 10 000 kobiet w ciągu roku, a ich przebieg jest z reguły niepowikłany [7]. Najnowsze publikacje zwracają uwagę, że tabletki antykoncepcyjne, które zawierają progestageny trzeciej generacji, nie zwiększają ryzyka zawału mięśnia sercowego OR=1,3 (0,7-2,5) w przeciwieństwie do tabletek z progestagenem drugiej generacji OR=2,5 (1,5-4,1) [8]. Na podstawie przeglądu badań obserwacyjnych wykazano, że ryzyko wystąpienia zawału mięśnia sercowego podczas stosowania tabletek trzeciej generacji jest takie samo jak u kobiet, które nie stosują antykoncepcji hormonalnej [9]. Najważniejszym czynnikiem ryzyka chorób naczyń tętniczych jest palenie tytoniu. Dołączenie antykoncepcji doustnej wywołuje dalszy, w sumie trzynastokrotny wzrost względnego ryzyka zawału serca. U kobiet z nadciśnieniem tętniczym rośnie względne ryzyko zawału serca oraz udaru niedokrwiennego, podobnie dzieje się w przypadku kobiet chorych na cukrzycę oraz cierpiących na zaburzenia lipidowe [10]. We wszystkich tych sytuacjach antykoncepcja doustna prowadzi do dalszego wzrostu ryzyka powikłań naczyniowych. Złożona tabletka antykoncepcyjna powinna być przepisywana w okresie perimenopauzy po wykluczeniu klasycznych przeciwwskazań i przeprowadzeniu badań, które pozwolą ocenić obecność Endokrynologia Polska / Polish Journal of Endocrinology 2004; 6 (55) rzadko stosowany, a jego dawka wynosi wówczas zaledwie 5 µg. Sugerowano, że cenną wskazówką może być pomiar stężenia FSH w ostatnim, siódmym dniu przerwy pomiędzy opakowaniami tabletek. Tak krótka przerwa może jednak nie być wystarczająca, by doszło do odblokowania hamowania FSH przez etynyloestradiol. Należy wówczas powtórzyć badanie po kolejnym tygodniu, rezygnując z jednego opakowania tabletek, dodatkowo ujawni to ewentualne objawy wypadowe. Jeśli stężenie FSH przekracza 30 IU/L, rozpoznanie niepłodności jest już bardzo prawdopodobne. Przy niższych wartościach zaleca się kontynuację antykoncepcji. Wyniki innych oznaczeń biochemicznych są mało przydatne. Stężenia estradiolu bywają bardzo zmienne, a pomiary inhibiny B są niedostępne w codziennej praktyce. Inne metody złożonej antykoncepcji hormonalnej W charakterystyce przezskórnego systemu antykoncepcyjnego zwraca uwagę informacja, że skuteczność i bezpieczeństwo preparatu określono jedynie w odniesieniu do kobiet do 45 roku życia. Inne formy antykoncepcji złożonej, jak okresowe wstrzyknięcia domięśniowe czy pierścienie dopochwowe, są na razie zbyt krótko i rzadko stosowane, by doczekały się ogólnych opracowań. Są niedostępne w Polsce. Antykoncepcja oparta o same progestageny Stosowanie metod antykoncepcji hormonalnej, które zawierają sam progestagen, jest zalecane przede wszystkim kobietom, u których występują przeciwwskazania medyczne do podawania estrogenów. Wśród nich znaczącą grupę stanowią kobiety palące papierosy po 35 roku życia. Tabletka zawierająca małą dawkę progestagenu, zwana minipigułką, tylko w części cykli (40−90%) hamuje owulację. Efekt antykoncepcyjny w dużym stopniu jest wynikiem oddziaływania na śluz szyjkowy, który ulega silnemu zagęszczeniu, co uniemożliwia przenikanie plemników, oraz efektem supresyjnego wpływu na endometrium. Niska dawka progestagenu powoduje, że zmiany śluzu szyjkowego utrzymują się zaledwie dobę, stąd też tabletka musi być przyjmowaną codziennie z dokładnością co do jednej godziny. Skuteczność antykoncepcji jest wysoka, ale zależy przede wszystkim od systematyczności kobiety. Głównym problemem klinicznym są nieprzewidywalne, nieregularne krwawienia i plamienia, co jest najczęstszą przyczyną rezygnacji z tej formy antykoncepcji. Może to zniechęcać zwłaszcza kobiety w okresie perimenopauzy. Poza tym mogą powstawać torbiele czynnościowe jajników oraz może dochodzić do pogorszenia cery z powodu nieznacznego obniżenia stężenia SHBG. 881 MATERIAŁY ZJAZDOWE czynników ryzyka chorób naczyń tętniczych i żylnych. Oprócz antykoncepcji skutecznej i prostej w użyciu stosowanie złożonej tabletki antykoncepcyjnej zapewnia szereg efektów pozaantykoncepcyjnych, które w okresie perimenopauzy mogą pełnić rolę profilaktyki medycznej. Oto najważniejsze z nich: • regularne występowanie comiesięcznych krwawień; • zmniejszanie obfitości krwawień, a tym samym częstości niedokrwistości wtórnej; • ograniczenie badań ultrasonograficznych, zabiegów biopsji, wyłyżeczkowania jamy macicy czy histeroskopii dzięki regulacji cyklu; • zmniejszenie bolesności miesiączek, w tym również w przypadkach endometriozy; • ograniczenie występowania i nasilenia zespołu napięcia przedmiesiączkowego; • rzadsze powstawanie torbieli czynnościowych jajnika, w efekcie ograniczenie częstości hospitalizacji i zabiegów operacyjnych; • ograniczenie wzrastania mięśniaków macicy; • eliminacja objawów naczynioruchowych; • zapobieganie utracie masy kostnej; • zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka endometrium i raka jajnika, prawdopodobnie również raka jelita grubego; • zmniejszenie częstości występowania łagodnych zmian piersi; • prawdopodobnie zmniejszenie częstości rozpoznań reumatoidalnego zapalenia stawów. Skracanie przerwy pomiędzy opakowaniami tabletek albo przedłużone stosowanie złożonej tabletki antykoncepcyjnej (kilka opakowań bez przerw) pozwala na zmniejszenie obfitości i uciążliwości krwawień lub ograniczenie epizodów krwawień do kilku w roku. Postępowanie takie eliminuje również nieprzyjemne doznania wynikające z odstawienia hormonów [11]. Niezwykle ważną rolę odgrywa rozmowa z kobietą, pozwalająca rozwiać wątpliwości i mity, jakie towarzyszą doustnej antykoncepcji i mogą być przyczyną niepokoju, a nawet rezygnacji z jej stosowania. Złożona antykoncepcja doustna wszechstronnie poprawia jakość życia kobiet w perimenopauzie. Obok niezawodnej antykoncepcji zapewnia komfort życia bez objawów wypadowych, eliminuje obawy i lęk przed nagłym krwotokiem i niespodziewanym krwawieniem, co pozwala na normalną aktywność domową i zawodową. Trudnym problemem jest określenie czasu, kiedy złożoną tabletkę antykoncepcyjną można zastąpić preparatem hormonalnej terapii zastępczej, który, jak wiadomo, nie zapobiega zajściu w ciążę. Najmniejsza dawka etynyloestradiolu w tabletce antykoncepcyjnej to 20 µg, natomiast w hormonalnej terapii zastępczej estrogen ten jest bardzo MATERIAŁY ZJAZDOWE Materiały naukowe - I Konferencja Naukowo-Szkoleniowa, Krynica Nie wykazano, by stosowanie samego progestagenu zapewniało podobne korzyści zdrowotne, jakie daje złożona antykoncepcja doustna. Zmiany w śluzie szyjkowym niewątpliwie zmniejszają jedynie ryzyko rozwoju stanów zapalnych w miednicy małej. Domięśniowe podawanie progestagenu (150 mg octanu medroksyprogesteronu co trzy miesiące) zdobyło sobie popularność głównie w krajach Trzeciego Świata. Dzięki wysokiemu stężeniu progestagenu mechanizm działania polega, w odróżnieniu od minipigułki, na zablokowaniu piku LH, a w efekcie braku owulacji. Zaletą tej metody jest niski koszt, prostota stosowania i wysoka skuteczność. Największe problemy stwarzają nieregularne krwawienia, których częstość w pierwszym roku stosowania przekracza 70%, oraz częste objawy uboczne. Wzrost masy ciała, tkliwość piersi, bóle głowy, wzdęcia, trądzik oraz depresje są źle tolerowane zarówno przez kobiety bardzo młode, jak i te, które w okresie perimenopauzy niejednokrotnie uskarżają się na podobne dolegliwości. Dodatkowo obserwuje się, już po roku stosowania octanu medroksyprogesteronu, spadek gęstości masy kostnej (BMD) o 2,74%, podczas gdy przyjmowanie złożonej tabletki antykoncepcyjnej prowadzi, w zależności od dawki i składu, do wzrostu gęstości kości lub co najmniej utrzymuje ją na niezmienionym poziomie [12]. Implanty podskórne, z których przez okres pięciu lat uwalnia się lewonorgesterel, działają podobnie jak inne formy antykoncepcji zawierające progestagen. Zbliżone są również najczęściej występujące objawy uboczne. Wprowadzenie, a zwłaszcza usunięcie sześciu plastikowych pojemniczków wymaga drobnego zabiegu chirurgicznego. Ta forma antykoncepcji nie zdobyła sobie popularności w Europie, a już tym bardziej wśród kobiet w okresie perimenopauzy. Najciekawszą propozycją antykoncepcji progestagenowej dla kobiet w perimenopauzie jest wkładka wewnątrzmaciczna uwalniająca lewonorgestrel w ilości 20 µg dziennie przez okres pięciu lat. Wewnątrzmaciczne działanie lewonorgestrelu wywołuje supresję endometrium, zagęszcza śluz szyjkowy, a w części cykli blokuje owulację. Już po kilku tygodniach dochodzi do atrofii gruczołów endometrium i wystąpienia pseudodoczesnowych zmian zrębu, a endometrium staje się cienkie i nieaktywne. Stałe uwalnianie niewielkiej ilości progestagenu prowadzi do spadku liczby receptorów estrogenowych i w efekcie do braku odpowiedzi na estrogeny. Jednocześnie nie obserwuje się ogólnoustrojowych skutków podawania progestagenu. W przeciwieństwie do klasycznych wkładek wewnątrzmacicznych następuje szybkie zmniejszenie obfitości i bolesności miesiączek[13]. Z czasem krwawienia stają się skąpe, a nawet zanikają. Zastosowanie wkładki z LNG może być 882 formą leczenia uciążliwych krwawień w okresie perimenopauzy, jak również sposobem zapobiegania lub leczenia patologicznych rozrostów endometrium. Wreszcie w połączeniu z estradiolem może być metodą hormonalnej terapii zastępczej. Ważną zaletą ostatnich trzech prezentowanych metod antykoncepcji jest również uwolnienie kobiety od codziennej troski o antykoncepcję. Arystoteles zalecał kobietom jako antykoncepcję jedzenie wybranych gatunków pająków [14]. Dzisiejsza medycyna ma bardzo wiele do zaoferowania. Od niedawna kładzie nacisk na objęcie rzetelną antykoncepcją kobiet w okresie perimenopauzy. Antykoncepcja hormonalna, a zwłaszcza złożona tabletka antykoncepcyjna, oferuje tej grupie zdrowych, niepalących kobiet szereg dodatkowych korzyści zdrowotnych, które w istotny sposób mogą poprawiać jakość ich życia. Piśmiennictwo 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. Dennerstein L., Dudley E., Hopper J. et al. A prospective population-based study of menopausal symptoms. Obstet Gynecol 2000;96:351-8. Soules M.R., Sherman S., Parrott E. et al. Executive summary: Stages of Reproductive Aging Workshop (STRAW). Climacteric 2001;4:267-72. Williams J.K. Contraceptive needs of the perimenopausal woman. Obstet Gynecol Clin N Am 2002;29:575-88. World Health Organization Working Group. Medical Eligibility Criteria for Contraceptive Use. Third Edition. www.who.int./reproductive-health/July 2004 The ESHRE Capri Workshop Group. Hormonal contraception: what is new? Hum Reprod Update 2002;8: 359-71. Lidegaard Ø., Edström B., Kreiner S. Oral contraceptives and venous thromboembolism: a five-year national case-control study. Contraception 2002;65:187-96. Vessey M., Painter R., Yeates D. Mortality in relation to oral contraceptive use and cigarette smoking. Lancet 2003;362: 185-91. Tanis B.C. Oral contraceptives and the risk of myocardial infarction. Eur Heart J 2003;24:377-80. Spitzer W.O., Faith J.M., MacRae K.D. Myocardial infarction and third generation oral contraceptives: aggregation of recent studies. Hum Reprod 2002;17:2307-14. Siritho S., Thrift A.G., McNeil J.J. et al. Risk of ischemic stroke among users of the oral contraceptive pill. Stroke 2003;34:1575-80. Sulak P.J., Kuehl T.J., Ortiz M., Shull B.L. Acceptance of altering the standard 21-day/7-day oral contraceptive regimen to delay menses and reduce hormone withdrawal symptoms. Am J Obstet Gynecol 2002;186:1142-9. Berenson A.B., Radecki C.M., Grady J.J. et al. A prospective, controlled study of the effects of hormonal contraception on bone mineral density. Obstet Gynecol 2001;98:576-82. Onyeka B.A. Levonorgestrel-releasing (20mcg/day) intrauterine systems (Mirena) compared with other methods of reversible contraceptives. Br J Obstet Gynaecol 2001;108: 770-1. MacGregor E.A., de Lignières B. The place of combined oral contraceptives in contraception. Cephalalgia 2000;20:157-63.