Zima bez urazów - Centrum Medycyny Specjalistycznej Sanitas

NA ZDROWIE
Zima bez urazów
Jak przetrwać zimę bezpiecznie, radzi
przedstawiciel Centrum Medycyny
Specjalistycznej Sanitas z Gdańska – doktor
nauk medycznych, specjalista ortopedii
i traumatologii narządu ruchu Andrzej Ziętek.
– Sezon zimowy rozpoczęty,
co cieszy przede wszystkim
entuzjastów białego szaleństwa. Niestety, sporty
zimowe niosą ze sobą spore
ryzyko różnego rodzaju
kontuzji.
– Owszem, zapominamy jednak, że
wielu z tych urazów można uniknąć dzięki odpowiedniemu przygotowaniu naszego organizmu.
Dlatego zanim wyruszymy na stok
czy lodowisko, nie zapominajmy
o kilku ważnych elementach. Zachowanie środków ostrożności,
przygotowanie zarówno fizyczne,
Okres zimowy to dla
wielu z nas niestety
czas urazów kończyn
i stawów. Znaczna
ich część może mieć
związek z uprawianiem
sportów zimowych,
ale nie tylko – także
śliskie chodniki mogą
być przyczyną kontuzji.
Nawet pozornie
niegroźny upadek
może mieć poważne
konsekwencje dla
zdrowia.
jak i techniczne pomogą zminimalizować ryzyko wypadków i pozwolą w pełni cieszyć się zimą.
– Co robić, by właściwie przygotować swoją kondycję?
– Do czekającego nas wysiłku
fizycznego przygotujmy się odpowiednimi ćwiczeniami. Jeśli wybieramy się na narty w lutym, to
tak naprawdę teraz jest już ostatni
dzwonek, żeby rozpocząć aktywność fizyczną i poprawić kondycję.
Od pewnego czasu z przerażeniem obserwuję, jak osoby
mieszkające na wysokości kilku
metrów nad poziomem morza
całą dobę prowadzą auto, jadąc
na narty do Austrii czy na północ
Włoch, i po nieprzespanej nocy –
już następnego dnia – wjeżdżają
kolejką na wysokość 4 tys. metrów n.p.m. To się może źle skończyć, szczególnie dla osób, które
chorują na serce. Dlatego zdrowy
rozsądek przede wszystkim. Nie
przeceniajmy swoich umiejętności i możliwości.
– Jakie są najczęstsze
urazy związane ze sportami
zimowymi?
– Najczęstszym urazem narciarskim jest skręcenie stawu
kolanowego. Może ono prowadzić
do uszkodzenia łąkotki, więzadeł
pobocznych i więzadeł krzyżowych. Są to bardzo ciężkie obrażenia stawu, wymagające leczenia operacyjnego i długotrwałej
rehabilitacji. Poważnym urazem
jest również złamanie podudzia,
szczególnie na poziomie krawędzi
buta narciarskiego. Jest to o tyle
niebezpieczne zdarzenie, że złamania na tym poziomie goją się bardzo
„niechętnie” i wiążą się z bardzo
długim leczeniem. Czasem bywa
nawet tak, że nigdy nie dochodzi
do zrostu.
U snowboardzistów o wiele częściej występują obrażenia kończyn
górnych, w tym m. in. nadgarstka,
kości przedramienia, stawu ramiennego, obręczy barkowej oraz
zwichnięcia stawu ramiennego czy
też złamania obojczyka.
Nie zapominajmy również o coraz
popularniejszych quadach czy skuterach śnieżnych i urazach, jakie są
konsekwencją nieodpowiedzialnego z nich korzystania. Z mojej
praktyki wynika, że nierozsądne
użytkowanie tych pojazdów może
nieść groźne w skutkach obrażenia wielonarządowe czy złamania
wielomiejscowe.
– A co zrobić, gdy już dojdzie
do urazu, i to nie tylko na
skutek wypadku na stoku,
ale gdy poślizgniemy się na
oblodzonym chodniku?
– W lżejszych przypadkach pomocy możemy udzielić sobie sami,
stosując żele przeciwbólowe oraz
opaski elastyczne. Jeżeli kontuzji
towarzyszy ból i opuchlizna, a zastosowane środki nie przynoszą
Sport... to nie zawsze zdrowie
A
ktywność fizyczna jest kluczem do zdrowia. Jednak nie należy mylić „bycia sportowcem” z „cieszeniem się dobrym zdrowiem”.
Każdy rodzaj sportu uprawiany w sposób
intensywny powoduje powstawanie zjawiska nazywanego „stresem oksydacyjnym”.
Silne dotlenienie mięśni, które jest potrzebne podczas intensywnego wysiłku, powoduje
powstawanie w organizmie wolnych rodników, które utleniają komórki, w tym ich DNA.
Utlenianie komórkowe przyśpiesza proces
starzenia się organizmu i wpływa na wzrost
zagrożenia wieloma chorobami, między innymi chorobami układu krążenia oraz nowotworowymi. Wiele dyscyplin sportowych
INFOLINIA 801 600 100
powoduje także poważne problemy ze ścięgnami, stawami oraz sercem, i – niestety – tragicznych przykładów nie trzeba długo szukać:
w październiku br. na mecie największego
polskiego biegu masowego Biegnij Warszawo
śmierć poniósł jeden z zawodników…
Rozważna i systematyczna aktywność
fizyczna ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie. Ćwiczenia zwiększają czułość komórek
na insulinę i leptynę. Wpływają na zmniejszenie magazynowania tłuszczu, regulację
odczuwania głodu i prawidłowe odczuwanie
sytości po posiłku. Ćwiczenia fizyczne pomagają obniżać poziom cukru we krwi poprzez
spalanie go, a nie magazynowanie. Trzustka
ulgi, konieczna staje się wizyta
u specjalisty. Pamiętajmy, że wiele
urazów, w tym zimowych, charakteryzuje się tym, że ich leczenie
wymaga dużo czasu. Poważniejsze
urazy mogą wiązać się dodatkowo
z długotrwałą rehabilitacją.
– A czy zgodzi się pan ze
stwierdzeniem, że lekarze
ortopedzi mają więcej pracy
w okresie zimowym?
– Nie do końca. Moja praktyka
i doświadczenie pokazują, że każda pora roku ma swoją specyfikę.
Pacjenci przez cały rok zgłaszają
się do nas z różnymi dolegliwościami, a problemy, z którymi do
nas przychodzą, nie mają związku
wyłącznie z urazami. W Centrum
Sanitas pomagamy osobom, które
zmagają się z różnymi schorzeniami: począwszy od wad wrodzonych
narządu ruchu, poprzez nowotwory łagodne, także torbiele kości czy
wyrośla kostne oraz deformacje
nabyte, jak np. paluchy koślawe,
przykurcze stawowe. Wszystkie
te przypadłości jesteśmy w stanie
diagnozować i leczyć w naszym
ośrodku.
nie musi pracować na pełnych obrotach. Poziom insuliny spada.
Krótkie ćwiczenia fizyczne o dużej intensywności powodują wzrost produkcji naturalnego hormonu wzrostu nawet o 771%.
Spożywanie w tym czasie protein jest dobrym
sposobem na naprawę i odnowienie komórek
mięśniowych. Produkowany w mózgu hormon wzrostu odgrywa ważną rolę dla Twojego zdrowia, zmniejszając atrofię mięśniową
(utrata masy mięśniowej), do której w sposób
naturalny dochodzi wraz z wiekiem. Ponadto
hormon wzrostu pomaga organizmowi w spalaniu tłuszczu i zachowaniu płaskiego brzucha.
Korzystnie wpływa również na mózg – im więcej hormonu wzrostu w organizmie, tym mamy
większą bystrość umysłu i lepszą pamięć.
Więcej czytaj na www.PocztaZdrowia.pl.
C Z AS STEFC Z YK A 31