R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N I A

Transkrypt

R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N I A
R E C E N Z J E
G o t t f r i e d
W
I S P R A W O Z D A N I A
Problem
Schramm:
„ P rz e g lą d zie
R eform a cji tv W arszawie w X V I w,
H isto r y cz n y m ” , nr 4 /1 9 6 3 r., s. 557— 56 9, u kazała się na
c z o ło w y m m iejscu , rozp ra w a G o ttfrie d a S ch ra m m ’ a, za ty tu ło w a n a : P roblem R e­
form acji w
Warszawie w X V I
w. J e d y n ie
na
w ew n ętrzn ej
stron ie
o k ła d k i,
w spisie A u to r ó w , p rzy nazw isku G. S ch ram m *! p o d a n o : „M a rh u rg n. L ah n em ” .
W o d sy ła czu p o d a n o ty lk o , że jest to p rz ek ła d oraz, iż: „N in ie js z y p rz y cz y n e k
je s t fra g m en tem w ięk sz ej p ra cy w k t ó r e j r e fo r m a cja w P o lsc e i na L itw ie r o z ­
p atry w an a b ę d zie p o d kątem w id zen ia stosu n k ów m ie js c o w y c h , s z cz e g ó ln ie zaś
sp raw s p o łe cz n y c h . W p ro b le m a c h , zw ią za n y ch z h istorią W a rsza w y, a u tor k o ­
rzystał z u p r z e jm y c h w sk a zów ek p p . m gr W a n d y S za n iaw sk iej i m gr E w y K o c z o r o w s k ie j-P ie liń s k ie j z M uzeum H is to r y cz n e g o m. st. W a rsza w y ” . W o b e c la­
k o n ic z n o ś c i te g o k om en ta rza z w ró c iłe m się d o R e d a k c ji „ P r z e g lą d u H is to r y c z ­
nego”
z z a p y ta n iem o bliższe d a n e, d o ty c z ą c e n iez n a n eg o d o tą d w na szej h i­
s t o r io g r a fii au tora. B y ło to tym
p ra w y
by ła
b rzm i sen sa cy jn ie
u w aża ć
M azow sze za teren c a łk o w ic ie
O trz y m a łem
n ie m ie ck im
b a rd z ie j in te re su ją ce , że ju ż sam tytu ł r o z ­
i o r y g in a ln ie . D o ty ch cz a so w a
u p rzejm ą
o d p o w ie d ź , że „ P .
(N R F ), p ra co w n ik ie m
ja ło w y
h is to r io g ra fia
dla
G o tfr y d
r o z w o ju
S chram m
skłon n a
R e f o r m a c j i1.
je s t
o b y w a te le m
n a u k ow y m u n iw ersy tetu w M arbu rg u . P. G.
S ch ram m p rz e b y w a ł d w u k r o tn ie na stu d ia ch w P o ls c e i w b ie ż ą cy m rok u p rzy je d z ie p o n o w n ie d o P o lsk i...” . P . E. K o c z o r o w s k a -P ie liń s k a w z b o g a c iła , w r o z ­
m ow ie, p ow y ższ e d a n e o fa k t, że P . G. S ch ram m jest p ra co w n ik ie m n a u k ow y m
k a te d ry : „ h is t o r ii E u rop y W s c h o d n ie j” . Z os ta łem
w ten s p o só b
z o rie n to w a n y
ja k n a jd o k ła d n ie j.
A u to r , u siłu je na p od sta w ie d o ś ć u ła m k o w y ch ź ró d e ł ora z n ie w y c z e r p u ją c o
ze b ra n e j
i
pozn anej
litera tu ry
h is to r y cz n e j,
g łó w n ie
p o ls k ie j,
u z a sa d n ić,
że
w W arsza w ie, w y łą czn ie w d ru g ie j p o ło w ie X V I w „ by ła d o ść zn aczn a gru p a,
p r z y b y ły c h
św ież o
m ieszcza n ,
N ie m c ó w ,
z N ie m ie c
ora z
lu tera ń sk ieg o
z
m iast
w y zn a n ia .
Śląska, P o m o r z a
N ależą
i P ozn a n ia
zaw odow o
do
—
ku p ców
i r z e m ieśln ik ów z liczeb n ą p rzew a g ą p ie rw s z y c h , zarazem m ają sta n o w ić w w ię k ­
szości
elem en t
za m ożn y
i p r z e d s ię b io r c z y , je ż e li
nie
n a jz a m o żn ie jsz y
i
n a j­
b a rd z ie j p rz e d s ię b io r cz y z c a łe j W arsza w y. G ru p a ta, k t ó r e j lic z b ę A u to r , w t o ­
ku w y w o d ó w , r e d u k u je i ustala osta te cz n ie na skrom n ą b a rd zo g ru p k ę 16 k u p ­
ców
i rze m ie śln ik ó w
m iała w k o n ta k c ie z tr o jg ie m
sk iej p o p ie r a ć b u d o w ę
z b o ru
p ro te s ta n c k ie g o
k a lw iń sk ie j szla ch ty p o l ­
w W arsza w ie, żą d a ć d la siebie
stan ow isk w R a d zie M ie jsk ie j ora z s ta n o w ić: „g r u p ę b a rd z o je d n o lit ą ” b o jo w n i­
k ów
R e fo r m a c ji
p o s ta w io n e g o
(s. 5 6 3 ). A u t o r , z a p ew n e z p o w o d u tru d n o ści w rozw ią za n iu
sob ie
zada n ia,
1 K. C h o d y n i c k i ,
u ciek a
się
zbyt
czę sto
do
m e to d y
g rom a d zen ia
R eform acja w P olscey W arszaw a 1922 s. 56— 57.
z n a czn e j ilo ś c i p rz y p u sz c z e ń i d o m y słó w ora z m n ie j, lu b w ię c e j u d o w o d n io n y c h
tw ie rd z e ń . N ie u n ik n ą ł p rz y tym p o p e łn ie n ia szereg u n ie ś cisło śc i oraz n ie r o z ­
w iązał sw e g o zada n ia i n ie osiągn ął c e lu , d la k tó r e g o , na razie b ra k je s t d o ­
sta te cz n e g o p o k r y c ia w ź r ó d ła c h oraz p o w o ła n e j litera tu rz e. N a d to ty tu ł r o z ­
p ra w y o p ie w a na ca ły ok res X V I w ., p o d c z a s g d y rozp ra w a d o ty c z y w y łą c z n ie
d ru g ie j i to n ie p e łn e j p o ło w y w iek u . P ew n a , a z b y t w ielk a d oza p rzesa d y z d a je
się c e c h o w a ć zresztą c a ło ś ć ro zp ra w y
G. S ch ra m m ’ a. I tak A u to r ten sądzi,
że „w cz e s n e ru ch y lu terań sk ie w s to licy M azow sza nie są n ie p r a w d o p o d o b n e ,
g dyż ... w śró d r a jc ó w , ła w n ik ó w i p o s e s jo n a tó w , ... w o k resie 1500— 1525, p r a ­
w ie p o ło w a k u p c ó w i je d n a trz e cia c z ę ść rze m ie śln ik ó w m ogła b y ć p o c h o d z e n ia
n ie m ie c k ie g o ” . P rzy tej o k a z ji T . S trzem b osz o trz y m u je od G. S ch ram m ’ a le k c ję ,
ja k n a le ży , je g o zd a n ie m , d o k o n y w a ć o b lic z e ń m ieszcza n n a r o d o w o ś c i p o ls k ie j
i n ie m ie c k ie j (s. 5 5 8 ). B e z p o ś r e d n io d a le j p is z e : „ A stosu n k i W arsza w y z p ie r w ­
szym i o śro d k a m i r e fo r m a c ji b y ły d o sta te cz n ie ścisłe , aby w czesn e p rz e n ik a n ie
n auki e w a n g e lick ie j u zn a ć za zu p e łn ie m o ż liw e ” , a nie p o d a ją c źró d ła w ia d o ­
m ości. D a le j stw ie rd z a , ż e : „ ...d o p ły w w y c h o d ź c ó w z N ie m ie c d o W arsza w y b y ł
p o 1525 r. b a rd z o o g r a n ic z o n y ”
(s. 5 5 9 ), ora z, iż „ w
p ierw s zej p o ło w ie
stu ­
lecia na ośm iu set n o w o o s ie d lo n y c h m ie szcza n w a rsza w sk ich , d w u d ziestu , c z y li
ty lk o 2 ,5 % p r z y b y ło z R ze s zy ” ... (s. 5 5 9 ). J a k o je d y n e g o lu teran in a w W a rsza ­
w ie, w p ie rw s ze j p o ło w ie X V I w ., m o że A u t o r w y m ie n ić ty lk o S tanisław a B o rn ba ch a , k u p c a , c o
w
n ic z y m
(s. 5 6 0 ). I d a le j p is z e : „ W
n ie
p rz e sz k a d za ło , że
je g o
b ra t
był
k a to lik ie m
o k re sie , g d y w u rz ę d a ch m ie js k ic h P o zn a n ia , K r a ­
k ow a , ... p e łn o b y ło p ro te sta n tó w , W arsza w a, tak lu d , ja k i rad a, ściśle z w ią ­
zała się z k a to lic y z m e m ”
(s. 5 6 0 ), „ ...F u lw iu s z R u g g ie r i, ... m ó g ł w
1565 r.
i Z y g m u n ta E rk en b erg cra
(s. 5 6 1 ). W
tym m ie jscu A u to r p o w in ie n b y ł u sto­
su n k o w a ć się d o , o d n o sz ą c e j się w p e łn i d o ty c h za g a d n ień , c e n n e j, ź r ó d ło w e j,
o p u b lik o w a n e j p rz e d k ilk u la ty , p ra cy T ad eu sza C h u d o b y 2. R z e c z n a d er d ziw n a ,
że A u t o r d o b r z e na o g ó ł p o in fo r m o w a n y o litera tu rz e p r z e d m io tu , n a jw id o c z ­
n ie j n ie
zn ał w y m ie n io n e j p ra cy .
G dyby
ją
b o w ie m
zn ał, to
m u sia łb y
bą dź
z w e r y fik o w a ć sw ój sąd, b ą d ź też s to cz y ć p o le m ik ę z T . C h u d ob ą . P ra ca T . C hu­
d o b y t y lk o w c z ę ś c i p o tw ie rd za słu szn ość w n io s k ó w A u to ra c o d o z a m o ż n o ś ci
i w y s o k ie j p r z e d s ię b io r c z o ś c i k ilk u w y m ie n io n y c h p rz ezeń k u p c ó w , n o w o o s ie ­
d lo n y c h , o n ie m ie c k ich n a zw isk a ch . N atom ia st w p ra cy T . C h u d o b y w y stę p u je
zn a czn ie
w iększa
lic z b a
b io r c z y c h k u p c ó w
b o g a ty c h
i n a jb o g a tsz y ch
oraz
n a jb a rd z ie j
p rz e d s ię ­
o in n y ch w w ię k sz o śc i n a zw isk a ch , ró w n ie ż i n ie m ie c k ich ,
le c z i w ło s k ic h , lu b p rzew a żn ie p o ls k ic h , w tym
trz e ch b a rd z o
p r z e d s ię b io r ­
c z y c h i b o g a ty c h k u p c ó w s z la c h e c k ie g o p o c h o d z e n ia : M agn u ski, S zeliga i U m ię cki. O c z y w iśc ie , że h a n d el w iśla n y , w d u ż e j m ierze z b o ż o w y , n ie w y c z e r p y w a ł
za g a d n ien ia h an d lu . N ie m n iej w w a ru n k a ch , w y tw o rz o n y c h p rz e z A u to r a , nie
m ożn a u z n a ć w n iosk u je g o , że r o zp a try w a n a p rz e ze ń b a rd z o o g ó ln ik o w o , grup a
p rz y b y s z ó w
z N ie m ie c n ależała d o n a jb a rd z ie j za m oż n y ch i p r z e d s ię b io r c z y c h
k u p c ó w w ó w c z e s n e j W arsza w ie. W y g lą d a na to , że n ie by ła to p o d tym w z g lę ­
d em
g ru p a je d n o lit a . A u to r w y m ie n ia , p r z y b y łe g o w 1552 r., zn a n e g o k u p ca
M . W a lb a ch a , nie w sp o m in a ją c, że ja k w ia d o m o , b y ł on k a to lik ie m , ja k k o lw ie k
G . S ch ram m
je s t
p o w o łu je się na m o n o g r a fię A . K e c k o w e j, g d zie re p r o d u k o w a n y
n a w et n a g ro b e k
W a lb a ch a
z k o ś c io ła
k a t o lic k ie g o
w K a r c z e w iu . W
ten
s p o s ó b m n ie j w p ro w a d z o n y w d z ie je M azow sza c z y te ln ik m oże są d z ić, że W alb a ch b y ł p rotesta n te m
(s. 5 6 1 ).
n a j­
A u t o r z a p o z n a je nas ze sk ła d em z a w o d o w y m g ru p y szesnastu : „ W ś r ó d szes­
5 6 1 ).
n astu w in n y ch , w y m ie n io n y c h z n a zw isk a, w y stę p u je d w ó ch z ło tn ik ó w , d w ó ch
C zy li, ja k stw ie rd z ił to sam A u to r , w czy m je ste śm y z nim z g o d n i, że p rz ez
m io d o w n ik ó w , d w ó ch b ia ło s k ó r n ik ó w , je d e n stolarz i je d e n p ła tn e r z , w resz cie
ca ły p rz e c ią g p ie rw s z e j p o ło w y X V I w . tru d n o je s t w o g ó le m ó w ić o istn ien iu
o k o ło
n aw et p o je d y n c z y c h p ro te sta n tó w w W a rsza w ie , a c ó ż d o p ie r o o „z a g a d n ie n iu
c z ę ś c i t e j g ru p y b r a k je s t d a n y ch o z a w o d zie . N ie jest p r z e to w y k lu c z o n e , że
R e fo r m a c ji” !?
w b r e w tw ie rd z e n iu A u to ra m o g li to b y ć w w ię k sz o ści rze m ie śln icy . M ieli on i
d o n o s ić R z y m o w i, iż na M azow szu sp o ty k a
w y że j
w śró d
sz la ch ty ,
w ię c
n ie
w śród
się p o je d y n c z y c h
m ie szcza n
h e r e ty k ó w
w arszaw sk ich ...”
(s,
Z w r o tn e g o m o m e n tu , ja k o b y dla p o s tę p ó w R e fo r m a c ji w W a rsza w ie, A u to r
ośm iu
k u p ców ”
„n a le ż e li w ię c —
zn aczen ia ó w c z e s n e j W arsza w y. A u to r ustala, z a p e w n e na p od sta w ie m a te ria ­
k a ń có w W a rsza w y ”
łów , u d z ie lo n y ch
m ie śln icy
Mu
z w arszaw sk ich
a r c h iw ó w , że
w tym
ok resie
p r z y b y ło ,
(s. 5 6 1 ). W ty m m ie jscu A u to r
czy n i ch a ra k te ry sty czn y dla m e to d y je g o w y k ła d u , od sk o k o d ściśle z d e fin io ­
w a n e g o w ątk u m y ś lo w e g o , d o ty c z ą ce g o
fa k tu p rz y b y c ia z N ie m ie c 47 o b y w a ­
te li i znagła nasuw a p o k re w n y , le cz o d m ie n n y w ą tek m y ślow y , na p o d sta w ie
fra g m e n tu
in n y ch n a jp e w n ie j m a te ria łó w . P isze o n m ia n o w ic ie , że „ R u c h liw i
p rz y b y sz e , k tó r z y ścią g a li tu z k a p ita łe m , lu b u m ie li g o sz y b k o z d o b y ć , osia d a li
w n a jle p sz y c h p u n k ta c h S ta reg o M iasta. N a R y n k u , na ul. Ś w ię to ja ń sk ie j, na
P la cu Z a m k o w y m o k o ło trz y d z ie stu w ła ś cic ie li p o s e s ji, c z y li o k o ło je d n e j czw a r­
te j o g ó łu , n osi n azw isk a n ie m ie c k ie (s. 5 6 1 ). W ten n ieu sp ra w ie d liw io n y m e to ­
d o lo g ic z n ie s p o só b u n ik n ą ł k o n ie c z n o ś c i zesta w ien ia ich n azw isk z n a zw isk am i
p rz y b y sz ó w z lat ca 1550— 1574 r. S p o śró d
m ienia
je d y n ie
d w u , ja k o
n a le żą cy ch
do
now o
o s ie d lo n y c h m ieszcza n w y ­
n a jb o g a ts z y ch :
A brah am a
H egn era
Z
pow yższego
m o g ło b y
w y n ik a ć,
że
co
do
d o m y w R y n k u . N a te j ty lk o p o d sta w ie A u to r stw ierd za z całą p e w n o śc ią , ż e:
p ra g n ie się d o p a tr z y ć d o p ie r o w la ta ch : ca 1550— 1574, w zw ią zk u z w zrostem
ja k o b y z N ie m ie c 47 k u p c ó w i r z e m ie śln ik ó w
(s. 5 6 3 ).
n ością
b y ły
ty lk o
ku pcom .
w y łą c z n ie
n ie w y łą c z a ją c r ze m ie śln ik ó w —
d o z a m o ż n ie jsz y c h m iesz­
(s. 5 6 3 ). M oże to b y ć c z ę ś c io w o t y lk o słu szn e, g d y ż r ze ­
w y ją tk o w o
P o n a d to
m u row a n e,
z b liż a li
w ia d o m o
g o ty c k ie
się, c z y
n a w et
je s t,
w
że
d o ró w n y w a li
ów czes n y m
swą
R ynku
z a m oż ­
W arsza w y
k a m ie n ic z k i 2— 3 k o n d y g n a c jo w e , niższe
i m n iejsze od d zisie jszy ch i r a c z e j nie m ia ły on e w y r ó w n a n e j w a r to śc i e k o n o ­
m icz n e j i fin a n s o w e j8. Z resztą sam fa k t p osia d a n ia w R y n k u
k a m ie n ic y
by­
n a jm n ie j je s z c z e n ie św ia d czy ł o n a g ro m a d ze n iu p rz ez m ieszcza n in a w ięk sz y ch
k a p ita łó w . M ieli o n i n ied a w n e o b y w a te lstw o z lat 1556— 1571
i tym
razem
(s. 5 6 3 ). A u to r
w ysu w a p rz y p u sz c z e n ie , ż e : „ Z a p e w n e w szy scy b y li N iem ca m i” ,
c h o ć n ie p o p ie r a sw eg o d om y słu d o w o d a m i. N ie p rz y ta cz a n aw et ich n a zw isk ,
2 T . C h u d o b a , Z za g a d n ień hand lu iv iśla n eg o W a rsz a w y w X V I w .,
„P r z e g l. H ist. nr 2 /1 9 5 9 nr 2 8. 297— 321.
3 St. Ź a r y n, K a m ie n ic a ivarszaivska iv X V i X V I w ., W arsza w a 1963,
(o d b . „ K w a r t. A rch .-U r b . V I I I , 2 /6 3 ).
c h o ć je
zna. W y m ie n ia je d y n ie
c z te r y , w tym
trzy
o n ie m ie ck im
N atom iast A u to r u siłu je z a a n e k to w a ć b e z p o d sta w n ie
do
b rz m ien iu .
m a ją cy c h p o z y c ję w ó w cze s n e j W arsza w ie. Są to d w a j k o le jn i sta rostow ie w a r­
tej g ru p k i, u w aża n ej
szaw scy : Z y g m u n t W o ls k i i J erzy N iem sta ora z w o je w o d a raw ski, znan y d zia ­
p rz e ze ń za p rz y p u szcz a ln ie n ie m ie ck ą , W a llo n a — Ja ku ba D em en sę (D im a n ch e ),
łacz k a lw iń sk i: A n z elm
z ło tn ik a , p o c h o d z ą c e g o z W a lo n ii. C zyn i to na te j ty lk o p o d sta w ie , że „ o jc i e c
J. N iem sta z całą p e w n o śc ią nie b y ł M azu rem , lecz M a ło p o la n in e m . N ie jest
je g o
(D e m e n sy , d o p . r e c.)
d w u p ierw szy ch
(s. 5 6 3 ). C zyż
też p ew n e , czy Z . W o ls k i p o c h o d z ił ze szla ch ty M a z o w ie c k ie j? J e d y n ie A . G o ­
p rzez to sam o o n ora z syn je g o stali się N ie m ca m i? C zem uż to A u to r na te j
stom sk i w y w o d z ił się z M azow sza. A w ię c u d zia ł m ie js c o w e j sz la ch ty w ru ch u
sam ej, w łasn ej in w e n c ji p o d sta w ie , nie m ia n o w a ł m ieszcza n , p r z y b y ły c h z N ie ­
re fo r m a ck im
m iec d o
nia, zw ła szcza ,
W arsza w y —
W a rsza w y?
T rz e b a
p rz y ją ł p ra w o m ie jsk ie w G d ań sku
G o stom sk i, a u tor „ G o s p o d a r s tw a ” . Z
P o la k a m i, p o n ie w a ż
tu
p o d k r e ś lić
p rz e d e
o trz y m a li
on i p ra w o m ie jsk ie m.
w szy stk im
znan y
fa k t,
że
w łaśn ie
A.
w W arsza w ie b y ł w ię c e j n iż m in im a ln y
że
w śród
m ieszcza n
G ostom sk i b y ł kalw in em .
O
by ła
tym
m ała
w arszaw scy b y li kalw in am i d o w ia d u je m y
artysty czn ym ,
sk ie g o r o z p r a w y , lecz d o p ie r o z je j sk r ó tó w
b y ło
z ło t n ic t w o ,
b y ła
w
c a łe j
E u r o p ie ,
nie
w y łą c z a ją c
z n a c ze ­
lu teran , p o d c z a s
fa k c ie , że ró w n ie ż
w w. X V I i X V I I p rz y n a le ż n o ś ć d o n a cji W a llo ń s k ie j, sz cz e g ó ln ie w za w o d zie
ja k im
i bez is to tn e g o
grup ka
obydw aj
gdy
sta rostow ie
się, rze cz d ziw n a , nie z tek stu p o l­
o b c o ję z y c z n y c h !? D alsze w y w o d y
G dańsk a, b e z p o ró w n a n ia a tra k cy jn ie jsza od n ie m ie c k o ś c i, ze w z g lęd u na w ię k ­
A u to ra d o ty c z ą d a rem n y ch u siłow a ń w a rsza w sk ich i p o za w a rsza w sk ich p ro te s ­
szą k o n k u r e n c y jn o ś ć
ta n tów
z b u d ow a n ia
E p iz o d
zn iszczen ia
n eg o d o w o d z e n ia
m ensy (D im a n ch e )
w
sp o só b
na
ryn k u
p ra cy
i h an d lu . P r z e to
A u to ra nie w o ln o jest w żadn ym
w
św ietle
p rz y to cz o ­
razie u znać z ło tn ik a
D e­
za N iem ca. T rz e b a g o na tom iast uzn a ć za W a llon a . A u to r
n ie z g o d n y
z w y m o g a m i m e to d o lo g ii
nauki
h is to r y cz n e j
naw et
nie
rozp oczętej
w
W arsza w ie
p rz ez
w y łą czn ie
zboru
„tu m u lt ” , w
pod
o p ie k ą
N iem sty , k a lw in a , św ia d czy , że
w
e w a n g e lick ie g o ,
r.
1581,
w sp o m n ia n e g o
tym
w
try b ie
fu n d a m e n tó w
w z g lę d z ie
starosty
na da l
sa m ow oli.
budow y
zb o ru ,
w arsza w sk ieg o
J.
o b o w ią z y w a ł su row y
u siłu je r ó ż n ic z k o w a ć lu d n o ś ci i sto su n k ó w n a r o d o w o ś c io w y c h w m iastach o tak
e d y k t osta tn ie g o k sięcia M a z o w ie ck ie g o , z r. 1525, oraz p ó ź n ie js z e zakazy sw o ­
o d rę b n e j
bodnego
n ica ,
h is to rii
E lb lą g ,
G d ań sk
p rote sta n ty zm u
teriu m
i stru k tu rze
nie
i
P ozn ań!
m o że
p rz y n a le ż n o ś c i
lu d n o ś cio w e j ja k :
do
być
N aw et
uw ażana
n ie m ie c k o ś c i,
N o ry m b e rg a , W r o c ła w , L e g ­
d o w o ln ie
za
u stalon a
je d n o z n a cz n e
ja k
r ó w n ie ż
p rz y n a le ż n o ść
i r ó w n o cze s n e
v ice
versa.
A u to r
do
k ry­
sam
org a n iz ow a n ia
A u to r , z b ó r
ku ltu
ew a n g e lick i dla
p ro te s ta n c k ie g o .
M iał
to
b y ć , ja k
sz la ch ty , p r z y b y w a ją c e j na sejm y
p rzy p u szcza
do
W arsza w y.
F ak tem je s t, że g łów n y m o r ę d o w n ik ie m b u d o w y z b o r u b y ł k a lw in , J. N iem sta.
C zy
m iałby
to
być
z
te g o
pow odu
zbór
w y łą czn ie
k a lw iń sk i?
N ie w ia d o m o .
d o sta rcz y ł n ie z b ite g o d o w o d u , że w w y m ie n io n e j w y ż e j g ru p ce 16 p r o te s ta n c ­
B u d ow a p rz ez szla ch tę z b oru m og ła m a ło in te re so w a ć lu terań ską m ieszcza ń ską
k ich m ieszcza n W arsza w y b y ł c o n a jm n ie j je d e n o b y w a te l n a ro d o w o ś c i nie n ie ­
w ię k sz o ść
m ie c k ie j,
nie
k o w a ł w s p o só b d osta te cz n y , p o d k ątem b u d o w y z b o r u , fa k tó w , że tr o je w y ­
być
m ie n io n y c h
m ożn a
w
p rz y p a d k u
w y k lu c z y ć
w ię c e j je s z c z e
D em en sy
—
e w e n tu a ln o ści,
że
W a llo n a .
w
te j
Z
p o w y ż sz y ch
g ru p ce
w z g lę d ó w
p ro te sta n tó w
o b y w a te li n a ro d o w o ś c i i p o c h o d z e n ia
nie
m o g ło
n ie m ie c k ie g o . A u to r
n ie lic z n e j
szlach ty
g ru p y
b y ło
p ro s te sta n tó w
w
W arsza w ie.
k a lw in a m i, p o d c z a s
gdy
A u to r
nie
16 m ieszcza n
z r ó ż n ic z ­
n a leża ło
do
w y zn an ia lu tera ń sk ieg o. W y d a je się, że d ro b n iu tk ie , m ieszcza ń sk ie śr o d o w isk o
nie u d o w o d n ił, że g ru p k a ta w c a ło ści b y ła p o c h o d z e n ia n ie m ie c k ie g o . A u to r
lu tera ń sk ie,
ró w n ie ż uw aża za u sta lo n e , c h o ć nie p rz e p ro w a d z a na to d o w o d u , ż e : „ W i ę k ­
o p a r cia sz la ch ty p ro te s ta n c k ie j, k t ó r e j na M azow szu p ra w ie nie b y ło , nie m o g ło
szość n o w y c h m ieszcza n n ie m ie c k ich p rz y b y ła z m iast lu tera ń sk ich , duża część
m ie ć w te j sp raw ie isto tn e g o z n a czen ia , g d y ż b y ło o n o n ie w s p ó łm ie rn ie słabe
ze Śląska...”
w stosu n k u d o reszty lu d n ości. Z n a m ien n e je s t, że z a ró w n o k a lw iń sk ie j sz la ch ­
sp row ad za
(s. 5 6 2 ), su g e ru ją c tym , że b y li to w w ię k sz o ści lu teran ie. A u to r
tru dn e
zag ad n ien ia
u p r o sz c z e n ia : w szy scy
n a ro d o w o ś c io w o -w y z n a n io w e
do
n ie z w y k łe g o
o b y w a te le W arsza w y o n a zw isk a ch n ie m ie c k ich , k tó rz y
p rz y b y li w d ru g ie j p o ło w ie X V I w ., b y li N ie m ca m i, a p o c h o d z ą c z tzw . m iast
lu tera ń sk ich
nia
b y li zarazem
sp re cy z o w a n e g o
lu teran a m i. T w ie rd z e n ie
u d o w o d n ie n ia , zw ła szcza , że
to
w ym aga
zarów n o
p rzep row a d ze­
w N ie m c z e ch , ja k
z ło ż o n e
z
c ie w W arsza w ie ja k
p rz y b y sz ó w
św ieżej
d a ty,
p o z b a w io n e
b e z p o ś re d n ie g o
i g ru p ce m ieszcza n lu tera n nie m óg ł w ty ch
lo k a ln y c h
w a ru n k a ch d o p o m ó c , m. in. w b u d o w ie z b o r u , n aw et d o ść siln y je s z c z e o b ó z
R e fo r m a c k i z in n y ch d z ie ln ic P o ls k i.
N asuw a się p rz e to p y ta n ie, czy fa k ty : u siłow an ia b u d o w y z b o r u
oraz n ie-
z w ią za n eg o z tym w y stąp ien ia g ru p k i p ro te s ta n tó w , na tle d o ś ć d u ż e g o m iasta,
i na Śląsku, p o z o s ta ł zn a czn y % k a t o lik ó w ; sp o ś r ó d n ich n ie k tó r zy m o g li się
lic z ą c e g o
sc h r o n ić d o P o lsk i p rz e d p rz e śla d o w a n ia m i ze stro n y p ro te sta n tó w , lu b p rz e ­
r e p r e z e n to w a ć aż: „ P r o b le m
o k o ło 8.000 niem al je d n o lic ie p o ls k ie j i k a t o lic k ie j lu d n o ś ci, m og ły
sie d lić się d o P o ls k i ce le m w yzysk an ia le p szy ch tu w a ru n k ów p ra cy od ty ch ,
siły d o w o d o w e j w y w o d ó w A u tora d o c h o d z ę d o w n iosk u , że „ P r o b le m u R e fo r ­
R e fo r m a c ji w W arsza w ie w X V I w .” ? W
ani też na ca ły m
św ietle
ja k ie m ie li w N ie m c z e ch . D o tej k a te g o rii n a leżał z a p ew n e m. in. w sp om n ia n y
m a cji w W arsza w ie w X V I w .”
b a rd zo p r z e d s ię b io r c z y k u p ie c M . W a lb a ch —
k a to lik . P o n a d to w śród m iesz­
i p ó ź n ie js z y c h , w o g ó le nie b y ło . B y ły tu z a le d w ie d ro b n e ślady istn ien ia i d z ia ­
M azow szu w tym że w iek u
k a ń có w m iast śląsk ich b y li r ó w n ie ż i P o la c y . W re sz c ie , ja k to A u to r p rz y z n a je :
łania p o s z c z e g ó ln y ch p ro te sta n tó w oraz d r o b n e j ich g ru p k i i to na p rz estrz en i
pierw sza p o ło w a X V I w. je st ok resem p o lo n iz a c ji p rz y b y sz ó w w m iastach p o l­
stosu n k o w o k r ó tk ie g o p rz ecią g u czasu. Z n a n i z litera tu ry ź r ó d ło w e j d w a j p le-
sk ich (s. 5 5 9 ). N ależy lic z y ć się z m o żliw o śc ią p rz y b y c ia d o W arsza w y, w d ru ­
b e js c y d zia ła cz e p ro te sta n c c y , d zia ła cz e z M a zow sza : „ A n d r z e j S am u el z M a­
g ie j p o ło w ie X V I w ., ró w n ie ż p e w n e j lic z b y P o la k ó w
z ow sza ”
n ie m ie c k ie g o p o c h o d z e ­
nia, o n ie m ie c k ich n a zw isk a ch , c h o ć b y z P o zn a n ia .
P r ó c z g ru p k i m ieszcza n lu teran A u to r w p ro w a d za tr o je szlach ty k a lw in ów .
i „ W a w r z y n ie c
z pow odu
z o w ie c k ie j.
b ra k u p o la
z P rzasn y sza”
d ziała n ia, c zy
w y s tę p o w a li
w
rezon a n su w ich
K r a k o w ie ,
n a jp e w n ie j
w łasn ej o jc z y ź n ie
M a­
N atom ia st M azow sze, nie w y łą c z a ją c W a rsza w y, s ta n o w iło w X V I w . n a j­
w d u ż e j m ierze z te g o ż śro d o w isk a , r e k ru tu ją cy c h
się p r o b o s z c z ó w
w ie jsk ich
siln iejszą w c a łe j P o ls c e d o m e n ę i b a zę w p ły w ó w K o ś c io ła k a t o lic k ie g o , p rzy
i m ie jsk ic h . Z n a n e są w tym cza sie d o ś ć liczn e i ok a z a łe fu n d a c je k o śc ie ln e
nipm al
tu
b is k u p ó w , (K r z y c k i, D z ie rz g o w sk i, N osk o w sk i, K ra siń sk i, S ien ień sk i, B ie liń sk i)
na tom iast isto tn y i b a rd z o w ażn y, w sk ali o g ó ln o k r a jo w e j, p ro b le m , lecz zgoła
zw ią za n y ch z tym teren em n ie t y lk o o fic ja ln ie , lecz w z n a c zn e j c z ę ś c i rów n ież
zu p e łn y m
tu
n ie istn ie n iu
o d m ie n n e j tre ści n iż „ P r o b le m
m ie js c o w e g o
ru ch u
R e fo r m a c k ie g o .
B ył
R e fo r m a c ji w W a rsza w ie w X V I w .” B y ła nim
m ia n o w icie n a jw c z e śn ie j z c a łe j P o ls k i, tu na M azow szu , z org a n izow a n a
p la ­
r o d o w o . W ó w cz a s to , b o d a j p o
raz p ie rw s zy , lecz nie o sta tn i, M azur z o sta je
a rcy b isk u p e m
P ry m a sem
gn ieźn ień sk im
n o w o , w la ta c h : ca 1550— 1570, k o n t r r e fo r m a c ja . Ś w iad czą o tym m . in. takie
J a strz ę b ie c-D zie rz g o w sk i,
fa k ty ja k :
ście ln y m
1.
Z u p e łn y b ra k w ia d o m o ś ci o z a b o r a c h na M azow szu , k o ś c io łó w na z b o r y ,
nader
c z ę sto
w y stę p u ją ce
n iem al
we
w szy stk ich
in n y ch
d z ie ln ic a c h
P o ls k i;
2.
B rak
M ław y
sk u p a m i n aw et p o za
k o w sk i, h o jn y
fu n d a to r
P o ls k i,
k o ś c io łó w
i P rzasn ysza . K ilk u
M azow szem , ja k
w
a
in n y ch
M azu rów
n p . F ra n ciszek
fu n d a to r w sp a n ia łeg o k o ś c io ła
m ia n o w ic ie
D z ie rz g o w ie
—
M ik o ła j
i P a w ło w ie
jest
K ra siń sk i, bisk u p
w ro d o w y m
K o­
w ów cza s b i­
K rasn em
k ra ­
k o ło
M a­
k ow a .
W zrost p o tr z e b y b u d o w n ictw a m u ro w a n e g o s p o w o d o w a ł, że szlach ta m a zo­
w ia d o m o ś c i
o
u k o ń cze n iu
bu dow y
w arszaw ski je s t t y lk o p o tw ie r d z e n ie m
zborów ;
w sp om n ia n y
e p iz o d
w ie ck a i h iera rch ia k o ście ln a n ie t y lk o z a tru d n iły m ie js c o w e , b u d o w la n e w a r­
fa k tu sła b ości i w tym za k resie
sztaty c e c h o w e , lecz p o n a d to z o rg a n iz o w a ły na tym te re n ie ca ły szereg n o w y ch
R e fo r m a c ji na M azow szu i w W a rsza w ie ;
3.
k o ło
i
w a rszta tów b u d o w la n y c h , r ze ź b ia rsk ich i m a la rsk ich , na w y sok im p o z io m ie ar­
N atom ia st je st m a ło zn an y, i d o tą d n ie d o sta te cz n ie w tym w z g lę d z ie d o ­
ty s ty czn y m , m. in. sp r o w a d za ją c z p ó łn o c n y c h W ło c h z n a czn e g ru p y a r c h ite k tó w
c e n io n y , fa k t sto su n k o w o m a so w e j b u d o w y na M azow szu w X V I w . k o ­
i rzeź b ia rz y . P o w a ż n e o sią g n ięcia ty c h p ra c a r c h ite k to n ic z n o -b u d o w la n y c h z o ­
ś c io łó w
100.
stały w y k orzy sta n e d o p ie r o z n a czn ie p ó ź n ie j (I p o ł. X V I I w .) p rz ez inn e d z ie l­
te j lic z b ie p o n a d 30 % sta n o w iły o k a z a łe , sty low e i k o s z to w n e j fu n ­
n ic e P o ls k i. Na M azow szu w y k sz ta łciły się p ierw sze w P o ls c e p o d sta w o w e ty p y
W
k a t o l i c k i c h 4, k t ó r y c h
d a c ji św ią ty n ie
o ra z
w z n ie sio n o
m u ro w a n e , u fu n d o w a n e
m ie szcza ń stw o .
D o b ra
ów cze sn a
m o g ła sp r z y ja ć tym fu n d a c jo m
tu w tym
w iek u
p rz e z m ie jsc o w ą
k o n iu n k tu ra
p on a d
szla ch tę, k ler
h a n d low a
na
zb oże
o d stron y g o s p o d a r c z e j5. W W a rsza w ie,
w łaśn ie d o p ie r o w p ie rw s ze j p o ło w ie X V I w . u k o ń c z o n o b u d o w ę strz e­
liste j
w ie ż y
k o le g ia ty
św. Jana, w
tym że
cza sie
(1542
r.)
w z n ie sio n o
r en esa n sow y k o ś c io łe k w W a w rzy sz e w ie , s z la c h e c k ie j fu n d a c ji, p rz e z w y ­
a rch ite k tu ry
w ien ia
sa k ra ln ej k o n t r r e fo r m a c k ie j. R e fo r m a c ja
ró w n ie ż
i k o ś c ie ln e g o
ru ch u
p rz y cz y n iła
a r c h ite k to n ic z n o -b u d o w la n e g o
się d o
oży­
oraz
a rty ­
sty cz n e g o , n a jp ie rw e j na M azow szu , a p ó ź n ie j w c a łe j P o l s c e 7.
R o z p r a w ę G . S ch ram m 'a zam yka a p o s tro fa d o p a tron a p ro te sta n ty zm u w P o l­
sce, w n a stęp n ym ju ż w iek u , o sła w io n e g o z d r a jcy P o lsk i —
B og u sła w a R a d z i­
w iłła . N ie n a leży p o d z iw ia ć b ra k u tak tu ze stron y A u to r a , n ie p rz e w id u ją ce g o
d z ie le n ie g o z p a r a fii św. Jana. P r z e b u d o w a n o , ró w n ie ż w sty lu r e n e ­
n a jw id o c z n ie j o d c z u ć z ja k im i m oże to b y ć czy ta n e p rz ez czy te ln ik a p o ls k ie g o ,
san sow ym ,
k tó ry w ie , że sm utny fa k t n ie w y d a n ia i nie eg zek w pw a n ia w y r o k u śm ierci na
W
d aw n y
g o ty c k i
sz e śćd z ie sią ty ch
k o ś c ió ł
la ta ch X V I
dow ą
p o d o p ie c z n e g o
k o ś c io ła
ją c e j
a r c h it e k tu r z e 6.
W
w
d ru g ie j
św.
Jerzego
w . w arszaw ska
na
N ow y m
k a p itu ła
M ieście.
k ie r o w a ła
C e g ło w ie
k. M ińska M az., o
p o ło w ie
w ie k u
zbudow an o
bu­
in teresu ­
w sp an iałą
tym z d r a jcy k o r o n n y m uw aża n y je s t za je d n o z k r y te r ió w n a jw y ż sze g o stopn ia
u p a d k u p a ń s tw o w o ś ci p o ls k ie j w p o ło w ie X V I I w.
Po
za p oz n a n iu
się z m etod ą
oraz
te n d e n c ją
rozp ra w y
G.
S ch ram m ’ a p t.
P roblem R eform a cji w W arszawie w X V I w. w yraża m ob a w ę c o d o o w o c n o ś c i
d z w o n n ic ę k o ś c io ła M . P . na N o w y m M ieście.
w s p ó łp r a c y oraz r ezu lta tów isto tn ie n a u k o w y c h z a p o w ie d z ia n e j w ięk sz ej p ra cy
M azow sze w o p a r ciu o K u ja w y , W a rm ię ora z d ie c e z ję k r a k ow sk ą , p r z y c z y ­
n iło się w z n a czn e j m ierze d o u p a d k u R e fo r m a c ji w P o ls c e . O b ó z R e fo r m a c k i
te g o ż A u to ra na tem at h is to r ii R e fo r m a c ji w P o ls c e i na L itw ie .
K ie r u ję też p o d a d resem A u to r a z a p y ta n ie , c zy p ra gn ie swą p ra cą d o p o m ó c
zby t p ó ź n o zdał so b ie sp raw ę z r o z s tr z y g a ją c e g o , stra te g iczn e g o zn a czen ia M a­
d o z a k w a lifik o w a n ia go d o te j k a te g o r ii p s e u d o n a u k o w c ó w w N R F , o k tó r y c h
zow sza
p isa ł m . in. A . D . E p s z t e jn ? 8.
w
r o z g r y w ce
z K o ś c io łe m .
R o z p a c z liw a
nerw ow ość
okazan a
w
p rze­
g ran ej p o ty c z c e o b u d o w ę z b o r u w W a rsza w ie je s t p o w y ż sz e g o ch y b a n a jle p ­
szym d o w o d e m ? " P r o b le m ”
Zbigniew R ew ski
R e fo r m a c ji w W a rsza w ie nie m óg ł się n a w et n a ­
r o d z ić . N atom ia st d la te g o w łaśn ie o k re su czasu zn am ien n e są, na ca ły m M a­
zow szu , fa k ty w ie lk ie j o fia r n o ś c i z b io r o w e j i in d y w id u a ln e j na fu n d a c je i b u ­
d ow le k o ś c ie ln e ze stron y n aw et śre d n io z a m o ż n e j szlach ty m a z o w ie c k ie j oraz
4 M . M a z u r e k , S ieć parafialna połu dn iow ej części archidiakonatu P ło c­
kiego do końca X V I I I w., s. 219, A r ch . D ie c . w P ło ck u .
5 T . C h u d o b a, H andel zbożem a przełom gospodarki folw a rczn ej X V I u\,
p ra ca d o k to r sk a r e fe ro w a n a w T -w ie M iło ś n ik ó w H is to r ii w W arsza w ie, 1963 r.
6 Z . R e w s k i. Warszawska prow eniencja tryp tyk u w k ościele w C egłow ie ,
B iu l. H ist. Szt. nr 1 /1 9 6 4 r.
7 T e n ż e , A rchitektura sakralna X V I w. na Mazowszu , rk p s, 1963 r.
8 A . D. E p s z t e j n , AH ekatoryje tien diencji zapadnogierm anskoj k leri kalno-m ilitaristkoj istoriografii, „ W a p r o s y is to rii” 1963 nr 2 s. 88— 101.
15 —
N a sza P r z e s z ło ś ć

Podobne dokumenty