PROTOKÓŁ nr VII/2011 sesji Rady Powiatu w Szczecinku odbytej
Transkrypt
PROTOKÓŁ nr VII/2011 sesji Rady Powiatu w Szczecinku odbytej
PROTOKÓŁ nr VII/2011 sesji Rady Powiatu w Szczecinku odbytej 21 marca 2011 r. w sali konferencyjnej im. Józefa Macichowskiego Starostwa Powiatowego w Szczecinku ul. 28 Lutego 16 O godzinie 1130 Dorota Chrzanowska – Przewodnicząca Rady Powiatu w Szczecinku otworzyła sesję, powitała Radnych i gości i oświadczyła, iż zgodnie z listą obecności w posiedzeniu uczestniczy 18 Radnych, co wobec ustawowego składu Rady, wynoszącego 19 osób, stanowi quorum, pozwalające na podejmowanie prawomocnych decyzji - lista obecności Radnych stanowi załącznik nr 1 do protokołu, - lista zaproszonych gości stanowi załącznik nr 2 do protokołu. Radny Mariusz Kowalewski przybył w trakcie realizacji punktu 4 porządku obrad. ad. 2 Przyjęcie porządku obrad W nawiązaniu do porządku obrad, przekazanego wcześniej wszystkim Radnym – D. Chrzanowska – poprosiła Radę oraz reprezentantów Zarządu Powiatu o wyrażenie stanowiska w tym zakresie. Proponowany porządek obrad sesji: 1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad. 2. Przyjęcie porządku obrad. 3. Przyjęcie protokołu poprzedniej sesji (Nr VI/2011 z 17 lutego 2011 r.). 4. Interpelacje, wnioski i zapytania radnych. 5. Informacja Przewodniczącej Rady o złożonych interpelacjach oraz o udzielonych na nie odpowiedziach. 6. Wolna trybuna dla parlamentarzystów, radnych sejmiku wojewódzkiego, przewodniczących rad, burmistrzów i wójtów gmin Powiatu Szczecineckiego. 7. Informacja Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej na temat stanu bezpieczeństwa obszaru powiatu w zakresie ochrony przeciwpożarowej za 2010 rok oraz podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia informacji Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku. 8. Sprawozdanie z działalności Powiatowego Rzecznika Konsumentów za rok 2010. 9. Informacja z działalności Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Szczecinku Sp. z o.o. z uwzględnieniem planu rozwoju Spółki. 10. Informacja o stanie środowiska oraz bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego powiatu szczecineckiego: 1) ocena stanu sanitarnego i sytuacji epidemiologicznej powiatu szczecineckiego za 2010 r. 2) sprawozdanie z realizacji zadań Inspekcji Weterynaryjnej na terenie powiatu szczecineckiego. 11. Podjęcie uchwał w sprawie: 1) ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie Powiatu Szczecineckiego; 2) podziału środków otrzymanych przez Powiat Szczecinecki z PFRON na zadania z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej w roku 2011; 3) zmieniająca uchwałę w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania przez Powiat Szczecinecki dotacji dla niepublicznych placówek oświatowo-wychowawczych; 4) o zmianie uchwały w sprawie uchwalenia budżetu powiatu szczecineckiego na rok 2011; 5) o zmianie uchwały w sprawie przyjęcia „Wieloletniego Programu Inwestycyjnego Powiatu Szczecineckiego na lata 2011-2013”. 12. Odpowiedź Starosty na interpelacje i zapytania radnych. 13. Oświadczenia radnych. 14. Zamknięcie sesji. Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż na jej ręce wpłynął wniosek Zarządu Powiatu o zmianę porządku obrad sesji polegający na wprowadzeniu pod obrady dodatkowo 1 projektu uchwały w punkcie 11 podpunkt 6 uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego. Następnie poprosił Starostę o przedstawienie zmian i uzasadnienie ich wprowadzenia. Wniosek Zarządu Powiatu o zmianę porządku obrad sesji stanowi załącznik nr 3 do protokołu. Krzysztof Lis – z upoważnienia Zarządu Powiatu Szczecineckiego zaproponował wniesienie zmiany do porządku obrad sesji polegającej na wprowadzeniu pod obrady dodatkowego podpunktu w punkcie 121 tj. podpunkt 6 – uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego. W uchwale Nr VI/33/2011 z 17 lutego 2011 r. wystąpiła oczywista omyłka pisarska stad ta uchwała. Dodatkowo zostały złożone 2 autopoprawki Zarządu Powiatu do uchwał w punkcie 11 podpunkty: 4) o zmianie uchwały w sprawie uchwalenia budżetu powiatu szczecineckiego na rok 2011, 5) o zmianie uchwały w sprawie przyjęcia „Wieloletniego Programu Inwestycyjnego Powiatu Szczecineckiego na lata 2011-2013”. Chodzi o zwiększenie środków finansowych o kwotę 12 tys. zł na zamknięcie procesu inwestycyjnego związanego z rozbudową Ośrodka Rehabilitacji dla Osób Chorych na Stwardnienie Rozsiane w Bornem Sulinowie. W związku z brakiem pytań Przewodnicząca poddała pod głosowanie wprowadzenie do porządku obrad punktu 11/6. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 18 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie wprowadziła do porządku obrad dodatkowy punkt 11/6 „Uchwała zmieniająca uchwałę w sprawie wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego” – projekt uchwały BO. 0006.48.2011 stanowi załącznik nr 4 do protokołu. Po przegłosowaniu zmiany Przewodnicząca przystąpiła do realizacji poniższego porządku obrad: 1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad. 2. Przyjęcie porządku obrad. 3. Przyjęcie protokołu poprzedniej sesji (Nr VI/2011 z 17 lutego 2011 r.). 4. Interpelacje, wnioski i zapytania radnych. 2 5. Informacja Przewodniczącej Rady o złożonych interpelacjach oraz o udzielonych na nie odpowiedziach. 6. Wolna trybuna dla parlamentarzystów, radnych sejmiku wojewódzkiego, przewodniczących rad, burmistrzów i wójtów gmin Powiatu Szczecineckiego. 7. Informacja Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej na temat stanu bezpieczeństwa obszaru powiatu w zakresie ochrony przeciwpożarowej za 2010 rok oraz podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia informacji Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku. 8. Sprawozdanie z działalności Powiatowego Rzecznika Konsumentów za rok 2010. 9. Informacja z działalności Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Szczecinku Sp. z o.o. z uwzględnieniem planu rozwoju Spółki. 10. Informacja o stanie środowiska oraz bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego powiatu szczecineckiego: 1) ocena stanu sanitarnego i sytuacji epidemiologicznej powiatu szczecineckiego za 2010 r. 2) sprawozdanie z realizacji zadań Inspekcji Weterynaryjnej na terenie powiatu szczecineckiego. 11. Podjęcie uchwał w sprawie: 1) ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie Powiatu Szczecineckiego; 2) podziału środków otrzymanych przez Powiat Szczecinecki z PFRON na zadania z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej w roku 2011; 3) zmieniająca uchwałę w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania przez Powiat Szczecinecki dotacji dla niepublicznych placówek oświatowo-wychowawczych; 4) o zmianie uchwały w sprawie uchwalenia budżetu powiatu szczecineckiego na rok 2011; 5) o zmianie uchwały w sprawie przyjęcia „Wieloletniego Programu Inwestycyjnego Powiatu Szczecineckiego na lata 2011-2013”; 6) zmieniająca uchwałę w sprawie wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego. 12. Odpowiedź Starosty na interpelacje i zapytania radnych. 13. Oświadczenia radnych. 14. Zamknięcie sesji. ad. 3 Przyjęcie protokołu poprzedniej sesji Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż protokół poprzedniej sesji wyłożony był do wglądu w Biurze Obsługi Rady Powiatu i Zarządu Powiatu. Zapytała Radnych, czy mają uwagi do jego treści. Uwag nie wniesiono. Przewodnicząca poddała pod głosowanie przyjęcie protokołu nr VI/2011 z 17 lutego 2011 r. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 18 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie przyjęła protokół nr VI/2011 z 17 lutego 2011 r. 3 ad. 4 Interpelacje, wnioski i zapytania radnych Dorota Chrzanowska – poprosiła Radnych o zabieranie głosu w powyższym punkcie porządku obrad. Jerzy Dudź – złożył interpelację w sprawie sytuacji, która miała miejsce 17.03.2011 r. kiedy to wielu mieszkańców uskarżało się na „kwaśny deszcz” wywołujący duszności, pieczenie skóry i uciążliwy, przykry odór. Poprosił o wyjaśnienie przyczyn tego zanieczyszczenia środowiska oraz odpowiedź na pytanie, czy z tego powodu sprawca poniesie konsekwencje. Interpelacja stanowi załącznik nr 5 do protokołu. Arkadiusz Szczepaniak – złożył zapytanie: 1. Jakie pozwolenia wodno-prawne posiada Kronospan w związku z działaniami prowadzonymi na terenie przy ul. Leśnej? 2. Co planuje zarząd powiatu, jakie jest przeznaczenie obiektu po szkole zawodowej w byłych Świątkach? Zapytania stanowią załącznik nr 6 do protokołu. Na obrady sesji przybył Radny Mariusz Kowalewski. Obecnych 19 Radnych. Grzegorz Poczobut – w związku z odwołaniem Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Szczecinku. zapytał: 1. Czy jest możliwość poznania merytorycznych względów tej decyzji. Chodzi o kierowane pod adresem Inspektora Sanitarnego uwagi co do zaniedbań w jego pracy. 2. Czy z formalno-prawnego punktu widzenia Starosta mógł nie odwoływać Inspektora? 3. Jak Starosta ocenia prace dyrektora przez 8 lat? Czy były zastrzeżenia merytoryczne i czy były jakieś uchybienia, które wpływały na współpracę? Jan Świątkowski – złożył 3 interpelacje dotyczące: 1. naprawy drogi powiatowej Nr 11832 i znaków drogowych w Sulikowie, 2. oznaczenia na drodze powiatowej kierunku jazdy do Szczecinka w miejscowości Borzęcino, 3. postawienia tablicy informującej o kierunku wjazdu do miejscowości Chwalimki. Interpelacje stanowią załącznik nr 7 do protokołu. ad. 5 Informacja Przewodniczącej Rady o złożonych interpelacjach oraz o udzielonych na nie odpowiedziach Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż na poprzedniej sesji złożone zostały interpelacje przez radnego Jerzego Świątkowskiego oraz Jerzego Dudzia. Odpowiedź została złożona ustnie na sesji oraz pisemnie 03.03.2011 r. Między sesjami nie wpłynęły żadne interpelacje. ad. 6 Wolna trybuna dla parlamentarzystów, radnych sejmiku wojewódzkiego, przewodniczących rad, burmistrzów i wójtów gmin Powiatu Szczecineckiego. Stanisław Gawłowski – chciałbym zacząć od spraw, którymi na co dzień zawodowo się zajmuję w Ministerstwie Środowiska, czyli tych, które dotyczą między innymi projektów realizowanych tutaj. Chciał bym podziękować i pogratulować Zarządowi i Wysokiej Radzie za zaangażowanie w procesy i projekty dotyczące termomodernizacji. Pierwszy, największy projekt realizowany w Polsce dotyczący termomodernizacji obiektów użyteczności publicznej z Programu 4 Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, ponad 70 mln zł, duże wsparcie ze środków unijnych warszawskich, ale bez dobrego przygotowania i prowadzenia tego projektu - on jeszcze nie jest zakończony, ale nie mam wątpliwości, że zakończy się on sukcesem. Tego sukcesu na pewno by nie było bez was i bardzo serdecznie za to dziękuję i gratuluję. Podobnie sprawy się mają w kolejnej edycji programu, w części dotyczącej środków pochodzących za sprzedaży certyfikatów redukcji emisji. Tutaj również powiat szczecinecki razem z partnerami jest już jednym z beneficjentów. W przyszłym tygodniu, albo jeszcze w tym Starosta będzie negocjował warunki umowy i tym sposobem następne pieniądze na tak potrzebne prace trafią do powiatu. Jest to ogromny sukces, powiat szczecinecki w tym obszarze jest liderem i potrafi pozyskiwać pieniądze z różnych źródeł na pożytek mieszkańców i samej instytucji, o ochronie środowiska niezapominając, bo w tym przypadku jest to główny cel uruchomienia tych środków. Będąc w Szczecinku, trudno nie powiedzieć o sprawach absolutnie istotnych i ważnych z Państwa punktu widzenia, bo te sprawy dotyczą niskich emisji zanieczyszczeń do atmosfery generowanych m.in. przez Kronospan. Nie ukrywam, że staram się być na bieżąco i monitorować wszystkie te rzeczy, które dotyczą tego zakładu pracy i tych wszystkich pozwoleń, które na przestrzeni lat wcześniejszych zostały udzielone i wydane na rzecz uruchomienia tego zakładu. Trzeba pamiętać, że decyzję o budowie zakładu podjęto w latach bardzo odległych i był to krok pierwszy, który dalej definiował losy tego miejsca i tego zakładu pracy. Po drodze odbyła się prywatyzacja, pojawił się inwestor prywatny. Po drodze różne instytucje dawały różnego rodzaju zgody na emisje, czy też pozwolenia wodno-prawne. Od jakiegoś czasu bardzo systematycznie próbujemy zgromadzić wszystkie te materiały, które pozwolą na to, żeby w sposób skuteczny ograniczać zanieczyszczenia emitowane do atmosfery. Na wniosek burmistrza miasta zostały zainstalowane stacje monitoringu zanieczyszczeń do atmosfery. My tak naprawdę musimy zgromadzić podstawową wiedzę związaną z zanieczyszczeniami. Nikt przed nami tego nie zrobił. Kilkaset tysięcy złotych na uruchomienie stałego monitoringu wydane zostało z WFOŚ. Szczecinek patrząc przez pryzmat wyposażenia stacji monitorujących ma najlepiej wyposażoną stację monitorującą w województwie zachodniopomorskim i na północy Polski. Oczywiście uzasadnienie do tego, aby stacja tego typu tutaj się pojawiła, jest poza wszelka dyskusją. Jest to jeden z kroków niezbędnych do tego, żeby jednoznacznie móc udowodnić, że zanieczyszczenia emitowane są z tychże instalacji. Działamy w państwie prawa i słowo tutaj nie wystarczy, trzeba udowodnić komuś, że prawo obowiązujące w Polsce zostało złamane. Musimy więc zgromadzić do tego odpowiednie dokumenty. Niedawno Samorząd Województwa przyjął Program Ochrony Powietrza, który w dużej mierze koncentruje się na sprawach szczecineckich. Słyszałem o wątpliwościach dotyczących tego programu. Chcę powiedzieć jedną rzecz, ten program jest taki, jakie dane posiadamy. Jeżeli te dane na przestrzeni czasu będą inne, czy chociażby dane zbierane przez stacje monitorujące pokażą, że one są inne ten program w takim obszarze będzie musiał być zmieniony i będzie zmieniony, tutaj nie mam najmniejszej wątpliwości. Jeżeli dzisiaj już wiadomo, że częścią przyczyn szkodliwych emisji są niskie emisje, to trzeba rozpocząć proces likwidacji tych lokalnych kotłowni, jako jeden z elementów niezbędnych działań. To warto było przyjąć ten program po to, aby następne kroki w tym wymiarze wykonać. Z tego co wiem pan burmistrz jeszcze w tym tygodniu spotka się z prezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i będą rozmawiać o finansowych możliwościach ograniczenia redukcji niskich emisji w tym obszarze. To też pokaże na ile te prace, niezbędne do wykonania w tej części przyczynią się do zmniejszenia niebezpiecznych emisji do atmosfery. Wydaje się, że praca absolutnie sukcesywna, bardzo jednoznaczna, nieakcyjna, nie wymagająca czasami awanturnictwa musi dać efekty. Nie mam najmniejszych złudzeń, że dzisiaj właściciele Kronospanu i Zarząd są jednoznacznie przekonani, że w sprawach dotyczących 5 przestrzegania przepisów związanych z ochroną środowiska zastosujemy wszystkie niezbędne metody, łącznie z tym, że będziemy domagać się pozwolenia zintegrowanego. Do tej pory tak naprawdę podstawy prawnej w tym obszarze nie było. Rozpoczęliśmy prace, które wprowadzą obowiązek dla tego typu instalacji również posiadania zintegrowanego pozwolenia na użytkowanie. Będziemy mogli wtedy wymusić na właścicielach, na Kronospanie posiadanie odpowiednich dokumentów, odpowiednich analiz w każdym punkcie emisji zanieczyszczeń. Przepisy te będziemy mieli gotowe dopiero pod koniec roku. Jednym z powodów tych działań, ale nie jedynym, jest sytuacja w Szczecinku. Chcemy oprzyrządować się od strony formalnej i mieć pełną bazę danych wynikających z tego co się do tej pory działo. Jeżeli Państwo zapytacie mnie dlaczego dopiero teraz? Powiem tak, w momencie, kiedy uzyskaliśmy informacje rozpoczęliśmy bardzo sukcesywną pracę krok po kroku, nie nie odkładając spraw na plan dalszy. Choćby uruchomienie stacji monitorujących ewidentnie świadczą o tym, iż sprawy traktujemy poważnie i bardzo dużą wagę przykładamy do tego problemu. Jestem przekonany, że w ciągu najbliższych miesięcy, po wprowadzeniu również przepisów dotyczących zintegrowanego pozwolenia uda się zmusić właściciela Koronospanu do przestrzegania wszelkich norm obowiązujących w Polsce. Wiesław Suchowiejko – staram się mocno współpracować z panem Starostą, panem Burmistrzem. Jestem członkiem dwóch komisji. Od dwóch tygodni jestem członkiem komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. A od samego początku jestem członkiem komisji Kultury i Środków Masowego Przekazu, w której obecnie pracujemy nad ustawą o organizacji i działalności instytucji kultury. W komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży kończymy właśnie prace nad ustawą o szkolnictwie wyższym. Ustawa jest już u prezydenta. Dużo pracy czeka nas w sejmie. To co wynika z kontaktów i ze Starostą i z Burmistrzem to interwencje poselskie i interpelacje dotyczące choćby spotkanie 18 marca br. z Generałem Trelą Zastępcą Komendanta Policji w sprawie nowej siedziby komendy policji dla Szczecinka. Nie tylko moje kontakty, ale i Pana Starosty i wielu innych osób zabiegających o tę budowę. Sytuacja wygląda w ten sposób, że po analizie finansowej, którą pan Komendant Trela na moich oczach czynił mógł stwierdzić, że jeżeli pozwolą na to oszczędności, których spodziewa się po pierwszym półroczu po rozstrzygnięciu przetargów to Szczecinek otrzyma te środki finansowe. Tym samym istnieje możliwość rozpoczęcia budowy komendy jeszcze w tym roku. Co mogę w tej sprawie to robię. Sprawy będę pilnował i do niej wracał. Współpraca z Burmistrzem zaowocowała tym, iż w trybie art. 16 ustawy o wypełnianiu mandatu posła i senatora zwróciłem się z prośba do Prokuratora Generalnego o informację na temat umorzenia sprawy związanej z hałdami na ul. Leśnej i Waryńskiego, które powstały za sprawą firmy Kronospan. To pismo zostało skonstruowane po długotrwałej analizie wspartej pomocą prawnika miejskiego mecenasa Podkowiaka oraz moich asystentów. Czekam na odpowiedź. Sprawa jest poważna i powinniśmy poniechać wszelkich możliwych ścieżek, które w efekcie mogą dać ponowne rozpatrzenie tego co miasto zarzucało firmie Kronospan. Namawiam wszystkich radnych do kontaktów ze mną. Krzysztof Lis – podziękował ministrowi Stanisławowi Gawłowskiemu za wszelkie wsparcie zadań, które są w kompetencjach samorządów. Wspomniał, iż w piątek odbyło się uroczyste otwarcie nowej części Centrum SM w Bornem Sulinowie. Ogromnie duże były działania Ministra Gawłowskiego oraz posłanki Magdaleny Kochan, aby w Regionalnym Programie Operacyjnym można było zmienić oś priorytetu 7 i za zgodą komisji europejskiej wprowadzić działanie 7.4 i można było ubiegać się o środki finansowe na budowę lub rozbudowę obiektów służących osobom niepełnosprawnym. Za co serdecznie podziękował. Podziękował również za wsparcie działania dotyczącego termomodernizacji, gdzie powiat szczecinecki jest liderem projektu dla 25 samorządów województwa zachodniopomorskiego. 6 Jest to największe zadanie realizowane w Polsce na ponad 70 mln zł. Dzięki tym środkom finansowym i dzięki pozytywnej ocenie wniosku i również pozytywnemu wsparciu przez pana Ministra możliwym jest, że ogromna część inwestycji, dla których samorząd powiatu szczecineckiego jest właścicielem realizowana jest w latach 2009-2012. Powiat szczecinecki jest liderem również w projekcie zielone inwestycje na 14,5 mln zł. Dofinansowanie to 30%, 60% to niskooprocentowana pożyczka. Pan Minister namawia nas do pisania projektów. Mamy dobre doradztwo i projekty nasze są pozytywnie oceniane. Znajdują się one na listach rankingowych i mają wsparcie finansowe. Efekty będą nie tylko w oszczędnościach finansowych, ale również w zakresie ekologicznym. Powiat nie posiada honorowego tytułu „Przyjaciel Powiatu”, ale jeśli Rada Powiatu taki ustanowi to będzie pan pierwszym z pierwszych, który taki tytuł uzyska”. Przewodnicząca ogłosiła 20 minutową przerwę w obradach sesji od godziny 12:10 do 13:30. Po przerwie za zgodą Przewodniczącej Rady na sesję nie wrócili Robert Zborowski oraz Eugeniusz Szybisty. Nieobecny również Ryszard Jasionas. Obecnych 16 radnych. ad. 7 Informacja Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej na temat stanu bezpieczeństwa obszaru powiatu w zakresie ochrony przeciwpożarowej za 2010 rok oraz podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia informacji Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż swoich materiałach Radni otrzymali informację. Na sesji obecny jest pan Adam Serafin Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku, który jeśli są pytania udzieli wyjaśnień. Jerzy Dudź – z materiału jaki otrzymali radni wynika, że była kontrola w firmie Kronospan Chemical Szczecinek Sp. z o.o. Zakład ten jest zakładem dużego ryzyka. Zapytał czy dobrze rozumie, że w klasyfikacji obowiązującej w kraju nie ma zakładów, które byłyby jeszcze większego ryzyka. Adam Serafin – potwierdził, że tak. Jerzy Dudź – kontrola jaka odbyła się z zakładzie Kronospan Chemical wykazała, że w zakładzie brakuje: - wewnętrznego planu operacyjno-ratowniczego, - zewnętrznego planu operacyjno-ratowniczego, - programu zapobiegania awariom, - raportu o bezpieczeństwie. Co by się stało, gdyby w firmie wystąpiła poważna awaria? W sprawozdaniu jest informacja, że brakuje pewnego wyposażenia w Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Szczecinku oraz lokalnych Ochotniczych Strażach Pożarnych. Jakie urządzenia należałoby pozyskać, zakupić, aby straż działała prawidłowo ze szczególnym uwzględnieniem, że na terenie powiatu jest zakład dużego ryzyka. Adam Serafin – jeżeli chodzi o brakujące dokumenty to zostały one opracowane i zatwierdzone przez Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie. Dokumenty te zdezaktualizowały się i jest aktualnie zatwierdzony program zapobiegania awariom i kilka tygodni albo miesięcy temu Zachodniopomorski Komendant Wojewódzki wystąpił z prośba o ustosunkowanie się do danych zawartych w raporcie 7 o bezpieczeństwie i w wewnętrznym planie operacyjno-ratowniczym do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska Delegatura w Koszalinie i ustosunkowali się oni do tego, wyartykułowali swoje uwagi i w tej chwili Kronospan Chemical ustosunkowuje się i aktualizuje raport o bezpieczeństwie. Kolejność opracowywania tych dokumentów jest następująca: 1. program zapobiegania awariom, został on zatwierdzony przez Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego 2. raport o bezpieczeństwie – był zatwierdzony zdezaktualizował się i w tej chwili trwają prace nad uaktualnieniem i ponownym przedstawieniem do zatwierdzenia dokumentu do komendanta Wojewódzkiego, 3. po zatwierdzeniu raportu o bezpieczeństwie następuje opracowywanie wewnętrznego planu operacyjno-ratowniczego. Zostaje on zatwierdzony i jest to dokument wewnętrzny, który funkcjonuje na terenie Kronospanu, 4. zewnętrzny plan operacyjno-ratowniczy opracowywany przez Zachodniopomorskiego Komendanta Wojewódzkiego na koszt Kronospanu i opracowują to strażacy pełniący służbę w komendzie wojewódzkiej. W tej chwili jest program zapobiegania awariom zatwierdzony, trwają prace nad raportem o bezpieczeństwie i dopiero później będzie opracowywany wewnętrzny i zewnętrzny plan operacyjno-ratowniczego po uprzednim zatwierdzeniu materiału wyjściowego, czyli raportu o bezpieczeństwie. Inaczej tych dokumentów nie da się opracować ze względu na to, że będą powielały się błędy przy opracowywaniu i aktualizowaniu np. raportu jednocześnie wewnętrznego i zewnętrznego planu operacyjno-ratowniczego będą się powielały błędy, czy uwagi w tych dokumentach. Kolejność jest następująca: 1. program zapobiegania awariom, 2. raport o bezpieczeństwie, 3. wewnętrzny plan operacyjno-ratowniczy, 4. zewnętrzny plan operacyjno-ratowniczy. Co do pytania dotyczącego wystąpienia poważnej awarii to: poważne awarie występują i nic wielkiego się nie dzieje, zakład jest przystosowany do tego, żeby samemu się bronić przed wystąpieniem takich awarii. Mają systemy zabezpieczeń, mają różnego rodzaju programy kontrolne, które są wprowadzone na terenie firmy. Pracownicy są zobowiązani do tego, żeby przeprowadzić raz dziennie, dwa razy dziennie lub raz w tygodniu, raz w miesiącu określone kontrole na tzw. węzłach technologicznych, na których mogą wystąpić awarie. Jest to na bieżąco wykonywane. Jeżeli chodzi o pytanie: co należałoby zakupić, aby straż pożarna funkcjonowała właściwie to funkcjonuje ona właściwie. Jeżeli chodzi o sprzęt to jest on przestarzały. W roku ubiegłym powiat zabezpieczył w budżecie kwotę 100 tys. zł na montaż finansowy wymiany ciężkiego sprzętu ratowniczo-gaśniczego dla Komendy Powiatowej. Samochody te są bardzo drogie, w granicach 1 mln zł. Sukcesywnie należałoby je wymieniać. Sprzęt jest bardzo stary ok. 15, 20, 30 letni. Tutaj może być jedyna uwaga co do sprawności technicznej, czy też niezawodności tego sprzętu w trakcie prowadzonych działań. Jeżeli chodzi o firmę Kronospan i sprzęt, który należałoby kupić, żeby ewentualnie prowadzić właściwie działania przy wystąpieniu poważnej awarii przemysłowej to Powiatowa Straż Pożarna ma lekki samochód ratownictwa chemicznego a przez Komendanta Zachodniopomorskiego zostały powołane dwie grupy reagowania jeżeli chodzi o zagrożenia chemiczne. Pierwsza grupa znajduje się w Szczecinie w jednostce ratowniczo-gaśniczej Komendy Miejskiej 9i druga znajduje się w Koszalinie w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Reagują one po zadysponowaniu przez wojewódzkie stanowisko kierowania na wniosek powiatowego stanowiska kierowania. Samochód lekki ratownictwa chemicznego 8 służy do tego, żeby zareagować w pierwszej fazie i później oczekuje się na przyjazd specjalistycznych grup. Jerzy Dudź – ostatnio spalił się biurowiec Kronospanu i mimo, że pracownicy są przeszkoleni i wiedzą co robić nie zdołano temu zapobiec, gdzieś popełniono jakiś błąd. Przed kilkoma laty spaliła się hala produkcyjna, która nie tylko firmie przyniosła straty. Z tego powodu firma zwróciła się o ulgę w podatkach i otrzymała kilkanaście milionów złotych ulgi. Była to jedna z największych ulg jakie wówczas firma otrzymała w Polsce. Podziękował za dotychczas podejmowane działania. Arkadiusz Szczepaniak – Kronospan Chemical jest spółką zaliczającą się do grup dużego ryzyka. Spółka posiada chemikalia takie jak formaldehyd w roztworze, formaldehyd gazowy, metanol, kwas siarkowy, woda amoniakalna, azot ciekły, czy kwas mrówkowy. Na wypadek jakichkolwiek problemów z tymi chemikaliami Kronospan jako pierwszy zaczyna działać natomiast straż pożarna występuje tu jako drugorzędny czynnik. Wnioski pokontrolne w protokołach WIOŚ mówią o tym, że przedstawione programy zapobiegania poważnym awariom przemysłowym nie występują. Jaki jest termin uzupełnienia i jak wygląda procedura kontrolowania elementów związanych z bezpieczeństwem mieszkańców Szczecinka. Poprosił o ustosunkowanie się do sytuacji jaka miała miejsce 17 marca w piątek jeżeli chodzi o „kwaśny deszcz”. Krzysztof Lis – zapytał w jaki sposób stwierdza się czy wystąpił „kwaśny deszcz”, czy straż pożarna robiła badania w tym zakresie. Adam Serafin – jeżeli chodzi o wnioski, które zostały zapisane w protokołach to nie widziałem tych protokołów. Zostały one przesłane do Komendanta Wojewódzkiego. Jestem zobligowany do tego, żeby jako organ Państwowej Straży Pożarnej szczebla powiatowego do przeprowadzenia kontroli w zakładzie dużego ryzyka przynajmniej raz w roku. Takie kontrole się odbywają i przeprowadzamy je dwu etapowo. Pierwszy to etap związany z ustawą prawo ochrony środowiska a drugi to ustawa o ochronie przeciwpożarowej. Są to dwa odrębne protokoły. Z protokołu, w którym są zawarte zagadnienia związane z ustawą ochrony środowiska jestem władny do wydania decyzji. Jeśli chodzi o ustawę prawo ochrony środowiska decyzję wydaje Komendant Wojewódzki na podstawie przedstawionego przeze mnie protokołu. Program zapobiegania awariom zostaje opracowany przez firmie Kronospan i został opracowany w pierwotnej wersji w momencie kiedy pierwotna wersja ustawy Prawo ochrony środowiska weszła w życie. Wtedy Krono Chem w tej chwili Kronospan Chemical był z urzędu zobligowany do opracowania tych dokumentów i miał na to określone terminy. W tej chwili po nie zaakceptowaniu przez Komendanta Wojewódzkiego raportu o bezpieczeństwie Kronospan ma go opracować ale nie ma terminu. Powinno się to odbywać jak najszybciej. Jeżeli są uwagi, jeżeli Zachodniopomorski Komendant Wojewódzki występuje do Inspektoratu Ochrony Środowiska o opinię, o zasugerowanie co jest niezgodnego w raporcie o bezpieczeństwie i co należałoby w nim dodatkowo zawrzeć to wówczas te procedury trwają. Są opracowane odpowiednie scenariusze zawarte w programie zapobiegania awariom i w raporcie o bezpieczeństwie wystąpienia możliwych awarii i do tych scenariuszy Inspektorat Ochrony Środowiska miał uwagi. Nie widziałem dokumentów w momencie zaktualizowania i przesłania ich do Inspektoratu Ochrony Środowiska w celu zaopiniowania. Jeżeli chodzi o 17 marca i „kwaśny deszcz” przy Kronospanie to otrzymałem pocztą elektroniczna informację od kierownika referatu Ochrony Środowiska, że coś się dzieje sye 9 niniedobrego w sąsiedztwie firmy Kronospan, że występują u mieszkańców objawy: puchnie język, ludzie łzawią i duszą się. Zostały zadysponowane jednostki, które nic nie stwierdziły. Nie jesteśmy w stanie czy jest to „kwaśny deszcz”, nie mamy takich urządzeń. Mamy detektory do stwierdzenia czy występuje tlenek węgla, amoniak, gaz ziemny, gaz propan butan. Marek Kotschy – zapytał komendanta czy według niego Kronospan jest przygotowany do zdarzeń losowych oraz czy Powiatowa Państwowa Straż Pożarna też jest do tego przygotowana i jaki jest tego stopień w skali od 1 do 5. Adam Serafin – wszelkiego rodzaju instalacje, które znajdują się w firmie Kronospan Chemical posiadają odpowiednie zabezpieczenia. Na tych instalacjach znajdują się tzw. bierne i czynne systemy zabezpieczeń przeciwpożarowych i dodatkowo zabezpieczenia te, które wynikają z procesu technologicznego. Myślę, że firma na tym etapie rozwoju sama się powinna bronić. Jeżeli nastąpi jakaś wielka katastrofa to nie będziemy potrafili zareagować odpowiednio, bo skala zniszczeń będzie ogromna. Na tym etapie, na dzisiaj, oceniam, że Kronospan jest zabezpieczony bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o zabezpieczenia przed wystąpieniem poważnej awarii przemysłowej i przed wystąpieniem zagrożeń typowo pożarowych. Na przestrzeni lat firma rozbudowała systemy zabezpieczeń, wybudowała pompy głębinowe, rozprowadziła system instalacji wodociągowej przeciwpożarowej. Cały czas rozwijają się i cały czas inwestują w bezpieczeństwie. Mają opracowany system bezpieczeństwa. Straż Pożarna jeżeli miałaby zadziałać to byłoby to tak jak przy wielkich katastrofach, czyli przyjechałaby i próbowałaby ograniczać skutki wystąpienia poważnej awarii, czy też wystąpienia zdarzeń przeciwpożarowych. Bronilibyśmy, aby się nie rozprzestrzeniło a nie próbowali zminimalizować straty, które wystąpią na terenie firmy Kronospan. Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż ww. informacja była przedmiotem posiedzenia Komisji Mienia, Infrastruktury, Rozwoju Gospodarczego, Bezpieczeństwa i Porządku. Komisja zaopiniowała projekt uchwały jednomyślnie 5 głosami „za”. Informacja Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej na temat stanu bezpieczeństwa obszaru powiatu w zakresie ochrony przeciwpożarowej za 2010 rok stanowi załącznik nr 8 do protokołu. Innych pytań nie zgłoszono, w związku z powyższym Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie projekt uchwały BO.0006.46.2011, który stanowi załącznik nr 9 do protokołu. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 16 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie podjęła uchwałę nr VII/42/2011 w sprawie przyjęcia informacji Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku, która stanowi załącznik nr 10 do protokołu. ad. 8 Sprawozdanie z działalności Powiatowego Rzecznika Konsumentów za rok 2010 Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż w swoich materiałach Radni otrzymali sprawozdanie, które było przedmiotem posiedzenia Komisji Legislacji i Prawa. Na sesji się 10 obecny jest pan Tadeusz Bobryk Powiatowy Rzecznik Konsumentów, który jeśli są pytania udzieli wyjaśnień. Radni pytań nie zgłaszali. Sprawozdanie z działalności Powiatowego Rzecznika Konsumentów za rok 2010 stanowi załącznik nr 11 do protokołu. ad. 9 Informacja z działalności Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Szczecinku Sp. z o.o. z uwzględnieniem planu rozwoju Spółki Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż w swoich materiałach Radni otrzymali informację, która była przedmiotem posiedzenia Komisji: - Mienia, Infrastruktury, Rozwoju Gospodarczego, Bezpieczeństwa i Porządku - Legislacji i Prawa - Budżetu i Finansów. Na sesji obecny jest pan Mirosław Szwinto – Prezes Zarządu PKS w Szczecinku Sp. z o.o., który jeśli są pytania udzieli wyjaśnień. Radni pytań nie zgłaszali. Informacja z działalności Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Szczecinku Sp. z o.o. z uwzględnieniem planu rozwoju Spółki stanowi załącznik nr 12 do protokołu. ad. 10 Informacja o stanie środowiska oraz bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego powiatu szczecineckiego: 1) ocena stanu sanitarnego i sytuacji epidemiologicznej powiatu szczecineckiego za 2010 r. Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż w swoich materiałach Radni otrzymali informację Na sesji obecna jest pani Barbara Szysz Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Szczecinku, która jeśli są pytania udzieli wyjaśnień. Barbara Szysz – co roku dostarczamy ocenę stanu sanitarnego powiatu, która przygotowywana jest pod potrzeby Głównego Inspektora sanitarnego za pośrednictwem Inspektora Wojewódzkiego. Przedstawiła najważniejszych informacji w formie pokazu multimedialnego, która stanowi załącznik nr 13 do protokołu. Ponadto dodała, iż Stacja jest w trudnej sytuacji ponieważ ustawa budżetowa mówiła, że 2010 roku będzie likwidowany rachunek dochodów własnych i zaistniała sytuacja, że stacje nie labolatoryjne dostawały środki finansowe na pobory i na utrzymanie stacji. Natomiast stacje laboratoryjne dostawały na pobory a nie dostawały na utrzymanie, bo zawsze była mowa, iż stacje te utrzymają się ze zleceń. Tak też było, ale było tak do końca roku. Na koniec roku zabezpieczyliśmy środki, żeby przetrwać w I kwartale, bo uważaliśmy, że sprawa się rozwiąże dlatego, że ile odprowadzonych środków tyle miało do nas wracać, tak było powiedziane. Środki celowe będą uruchomione i będą spływały. Do dziś nic nie spłynęło a rachunki na utrzymanie obiektu (prąd, gaz) przyszły wyższe niż się spodziewaliśmy i w tej chwili jesteśmy w dylemacie, gdyż mamy 60 umów ze zleceniodawcami, które nie wiemy, czy powinniśmy już rozwiązywać. Jest niebezpieczeństwo, chociażby ze szpitalem, że niektóre odczynniki jeszcze na parę dni wystarczą, ale są takie podłoża, które nie mogą być u nas przygotowywane, więc je zamawialiśmy. Maja one krótki termin przydatności. Nie mamy na to środków. Próby szpitalne są wyjątkowo trudnymi próbami do identyfikacji. Trzeba wykonywać badania wielokierunkowo a my niestety nie mamy już podłóż na wykonywanie 11 tych prób. W związku z tym jest dylemat, czy rozwiązywać umowy z podmiotami i tylko iść w kierunku działań statutowych, czy jeszcze trwać, ale nie wiadomo jak. Jerzy Dudź – podziękował za pracę inspekcji, dzięki czemu w powiecie czujemy się bezpiecznie. Następnie zapytał, czy wzrost zachorowalności na niektóre choroby zakaźne w statystyce widać dlatego, że poprzednio nie były one robione Barbara Szysz – jeśli chodzi o rota wirusy to tak natomiast jeżeli chodzi o ospę wietrzną, lambliozę to w chorobach zakaźnych jest tak, że co jakiś czas, co 4 lata, w niektórych chorobach, gdzie wyszczepialność nie jest duża, bo trzeba za nie zapłacić, występuje duży wzrost zachorowań. W tym roku i poprzednim jest bardzo duży wzrost zachorowań np. na ospę wietrzną. Jerzy Dudź – zapytał, dlaczego jest duży wzrost zachorowań. Barbara Szysz – ponieważ na ospę wietrzną do tej pory dzieci nie były szczepione. Jeśli nie ma odporności wśród społeczeństwa i trafi się wirus to bardzo łatwo przenosi się z osoby na osobę. Nie jest to sytuacja niepokojąca. Jerzy Dudź – zapytał również: 1. o wodę w Bornem Sulinowie, gdzie doszło do zatrucia. Co można zrobić, żeby do takiej sytuacji nie dopuścić w przyszłości? 2. w ubiegłym roku kąpieliska na jeziorze Trzesiecko na krótko zostały zamknięte z powodu bakterii coli i innych bakterii. Czy jest możliwe, aby z kanału radackiego bakterie coli doszły w dość krótkim czasie aż do plaży miejskiej. 3. w niektórych szkołach dzieci są niedożywione. W sprawozdaniu Inspekcji zapisane jest, że jest to problem i trzeba byłoby posiłki w szkołach rozszerzyć w związku z sytuacją materialną wielu rodzin. Jaka jest skala tego zjawiska i co można zrobić, aby tę sytuację polepszyć. 4. dlaczego w 2010 roku poziom formaldehydu był dwukrotnie większy niż rok wcześniej? Barbara Szysz – nie wiem dlaczego poziom formaldehydu był dwukrotnie wyższy, nie wiem czy zależy to od produkcji, technologii od przerobu. Nie jest to przedmiotem naszej analizy. My wykonujemy tylko badanie i właścicielem badania jest zleceniodawca. Myślę, że przyczynia się do tego produkcja, technologia ilość produkcji itd. Jeśli chodzi o żywienie w szkołach to robi się taką diagnozę. Generalnie są to środowiska wiejskie ale w mieście też są takie środowiska, gdzie dzieci przychodzą głodne. Obwarowania co do prowadzenia żywienia są bardzo rygorystyczne, ale, żeby wyjść naprzeciw problemowi wymagamy tylko minimum sanitarne po to, żeby dzieci w szkołach mogły dostać minimum. Ocenimy warunki w jakich jest to robione i jeśli jest taka możliwość wychodzimy naprzeciw problemowi. Jeżeli chodzi o jezioro Trzesiecko to w tej chwili jesteśmy zobligowani przez Głównego Inspektora Sanitarnego do wykonania oceny czystości jezior na podstawie wyników badań we kąpieliskach. Nie można tego mylić z tym co ocenia Minister Ochrony Środowiska. My na podstawie wyników badań w kąpieliskach. Jak oceniliśmy jeziora, które są dalej od Szczecinka to wypadły one bardzo dobrze. Natomiast Trzesiecko wypadło bardzo źle. Jest to niepokojące. Wystarczy, że jest jeden wynik zły mikrobiologicznie i doprowadza to do tego, że klasyfikacja jest niedostateczna i konsekwencje są bardzo poważne. Jesteśmy na etapie oceniania i liczenia. Wiemy, że pewne informacje są potrzebne dla samorządów, które chcą otwierać miejsca kąpieli na ten sezon dlatego to robimy. Jezioro Trzesiecko wypada 12 niekorzystnie za sprawą wyników, które były do 4 lat wstecz (tak to się ocenia). Bakterie wskaźnikowe, które mówią o tym, czy kąpielisko może czy nie może być dopuszczone to są bakterie kałowe z zanieczyszczeń ścieków. Jeżeli do kanały radackiego dochodziłyby ścieki, co jest mało prawdopodobne to niemniej pomimo, że inwentaryzacja dopływu ścieków była robiona, był przegląd linii brzegowej to i tak są nieuczciwi ludzie, którzy w glebę albo wylewają i deszcz wymyje i wprowadzi do jeziora i dlatego taka a nie inna jest toń jeziora. Obawiamy się, że ocena jeziora Trzesiecka będzie niekorzystna. Jeżeli chodzi o wodę w Bornem Sulinowie to od dawna była ta woda zła i konsumenci korzystali z niej. Do momentu wykrycia zanieczyszczeń nie było polecania, aby to badać i nie było metody badani na szczeblu powiatowym. Jak weszło rozporządzenie zmieniające zakres i kierunki badania wody pitnej wtedy w kierunku metali ciężkich próbki były pobierane i wysyłane do stacji wojewódzkiej i wtedy wyszło, że jest to czego nie powinno być. Trudno jest nam ocenić od kiedy jest taka sytuacja. Jak wprowadzono szeroki zakres badania w tym momencie wykryliśmy. W tej chwili użytkownicy korzystają z ujęć, które nie są skażone. Przyczyna jest w glebie i jest to poważny problem. Czuwamy nad wodą z nadzoru. Wodociągi oceniają te wskaźniki wysyłając do Szczecina, aby monitorować jak sprawa wygląda, czy się to dalej utrzymuje, czy nie. My z nadzoru badamy fizykochemię i mikrobiologię w zakresie którym obliguje nas do tego rozporządzenie. Marek Kotschy – zapytał, czy obserwuje się wzrost zachorowań obecnych i byłych pracowników Kronospanu jeżeli chodzi o kwestę chorób zawodowych. Czy jest wzrost orzeczeń i wniosków pracowników. Barbara Szysz – sytuacja, która ma miejsce tj. odory, wskaźniki w zakresie formaldehydu i pyłu wskazują, że powinno mieć to przełożenie na zachorowania. Na choroby zakaźne absolutnie nie ma wpływu natomiast być może na alergiczne. Jeżeli chodzi o choroby zawodowe to ani u byłych pracowników, ani u obecnych nie ma zwiększonej ilości zgłoszeń. Od zgłoszenia do wydania decyzji, że jest to choroba zawodowa jest bardzo długa droga. Wniosków również nie było więcej. Arkadiusz Szczepaniak – są pewne zachwiania jeżeli chodzi o funkcjonowanie laboratorium, ze sprawozdania wynika, iż ma ono szeroki zakres działań m.in. badanie środowiska substancjami chemicznymi, woda w kąpieliskach, woda pitna, zanieczyszczenia środowiska. Jak ocenia Pani potrzebę utrzymania laboratorium w takim aspekcie jak dotychczas. Barbara Szysz – jesteśmy bez środków do pracy bieżącej. Przekrój zadań i badań mamy bardzo szeroki, obsługujemy nadzorowo bardzo duży teren. Nadzorowo to zadania statutowe, to nie jest tak, że my na tym zarabiamy. W ramach tego co robimy z urzędu zarówno dla powiatów ościennych jak i dla nas to ponad 40%, natomiast ponad 50% to zlecone, czyli badanie wody, żywności, środowiska pracy. Jeżeli byłaby likwidacja laboratorium to trzeba byłoby odbudować laboratorium szpitalne. Szpital ma analitykę a nie ma mikrobiologii. Stworzenie laboratorium mikrobiologicznego to nie jest jeden etat i jedno pomieszczenie to zadanie bardzo trudne. Szpital swego czasu borykał się z tymi trudnościami dlatego przejęliśmy to w formie zlecenia. Szpital nie będzie mógł mieć podpisanej umowy o ile nie wykaże się, że wykonuje badania mikrobiologiczne. Ktoś może powiedzieć, że można próbki wieźć do innych stacji. Próbek mikrobiologicznych nie powinno się wieźć bo materiał pobrany powinien być wciągu dwóch godzin posiany. Jest niebezpieczeństwo, że wyniki te będą mało rzetelne. Na chwilę obecną, przy takim układzie laboratoryjnym jaki się wytworzył byłoby niepokojąco źle gdyby uległo to całkowitemu zlikwidowaniu. Gdyby środki celowe spływały to 13 wiemy, że byłyby one nie w takiej ilości w jakiej my wypracowujemy tylko bardzo okrojone. Być może pozwoliłyby one trwać. Pewnie inwestycji nie byłoby jednak pozwoliłoby to na odtwarzanie odczynników do wykonywania badań. W województwie też wystąpiły zmiany. Na razie trwamy. W związku z brakiem innych pytań Przewodnicząca poinformowała, iż informacja była przedmiotem posiedzenia Komisji: - Rolnictwa i Ochrony Środowiska - Mienia, Infrastruktury, Rozwoju Gospodarczego, Bezpieczeństwa i Porządku - Komisji Zdrowia, Aktywizacji Zawodowej i Polityki Społecznej. Ocena stanu sanitarnego i sytuacji epidemiologicznej powiatu szczecineckiego za 2010 r. stanowi załącznik nr 14 do protokołu. 2) sprawozdanie z realizacji zadań Inspekcji Weterynaryjnej na terenie powiatu szczecineckiego Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż w swoich materiałach Radni otrzymali sprawozdanie. Na sesji obecna jest pani Małgorzata Śliwińska Zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Szczecinku, która jeśli są pytania udzieli wyjaśnień. Krzysztof Lis – zapytał o podmiot gospodarczy, który produkuje pasze dla gołębi w miejscowości Szczecinek-Trzesieka. Podmiot ten otrzymał dofinansowanie na stworzenie dwóch stanowisk pracy z Powiatowego Urzędu Pracy. Istnieje zagrożenie, że osoba będzie musiała zwrócić dotację. Czy można zinterpretować, że produkcja paszy dla gołębi to jest produkcja związana z żywieniem. Problem ten będzie nagłaśniać pani Jaworowicz z programu „sprawa dla reportera”. Na ile inspekcja weterynaryjna starała się wyjść naprzeciw temu podmiotowi, a na ile podmiot ten nie chciał współdziałać. Gdzie jest problem? Małgorzata Śliwińska – nie na wszystkie pytania mogę odpowiedzieć, gdyż niektóre są objęte tajemnicą służbową. W tej chwili sprawa jest w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, postępowanie egzekucyjne jest wstrzymane. We wszystkich hodowlach gołębie są zjadane. Z tego co wiem w mieszankach paszowych nie wszystkie surowce były dopuszczone naszym prawem. W tej chwili sprawa jest zawieszona. Nie mogę innych rzeczy powiedzieć publicznie. W związku z brakiem innych pytań Przewodnicząca poinformowała, iż sprawozdanie było przedmiotem posiedzenia Komisji: - Rolnictwa i Ochrony Środowiska - Mienia, Infrastruktury, Rozwoju Gospodarczego, Bezpieczeństwa i Porządku - Komisji Zdrowia, Aktywizacji Zawodowej i Polityki Społecznej. Sprawozdanie z realizacji zadań Inspekcji Weterynaryjnej na terenie powiatu szczecineckiego stanowi załącznik nr 15 do protokołu. ad. 10 Podjęcie uchwał w sprawie: 1) ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie Powiatu Szczecineckiego Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż projekt powyższej uchwały opiniowały i przyjęły: Komisja Legislacji i Prawa – jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” 14 Komisja Zdrowia, Aktywizacji Zawodowej i Polityki Społecznej – jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za”. Następnie zapytała Radnych, czy mają pytania, bądź uwagi do omawianego projektu uchwały. Jerzy Dudź – w uzasadnieniu tej uchwały czytamy, że chodzi o zapewnienie dostępności świadczeń również w porze nocnej i w niedziele i święta. Z wykazu wynika, iż tylko dwie apteki w dwóch gminach, tj. w Bornem Sulinowie i mieście Szczecinek apteki te są czynne w niedziele i święta. Czy w związku z tym godziny pracy tych aptek są właściwe dla mieszkańców. Co się będzie działo jeśli na przykład jeśli będzie pilna potrzeba jakiegoś leku. Katarzyna Oleś – o dyżurach aptek decyduje Okręgowa Izba Aptekarska. Na terenie powiatu musi być zabezpieczony 24 godzinny dyżur aptek. Ten minimalny wymóg jest spełniony. Możemy wnioskować, ale to apteki podają godziny i zobowiązują się do dyżurów. Od niedawna jest tak, że na terenie miasta Szczecinka dyżur całodobowy pełni jedna apteka w centrum handlowym Hosso. Nie ma obowiązku, aby dyżur całodobowy był w każdej gminie i właściciele aptek nie podejmują się tego przedsięwzięcia. Zależy to od aptek. Na obrady sesji powrócił Radny Ryszard Jasionas. Obecnych 17 Radnych. W związku z brakiem innych pytań Przewodnicząca poddała pod głosowanie ww. projekt uchwały BO. 0006.43.2011, który stanowi załącznik nr 16 do protokołu. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 17 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie podjęła uchwałę nr VII/43/2011 w sprawie ustalenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie Powiatu Szczecineckiego, która stanowi załącznik nr 17 do protokołu. 2) podziału środków otrzymanych przez Powiat Szczecinecki z PFRON na zadania z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej w roku 2011 Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż projekt powyższej uchwały opiniowały i przyjęły: Komisja Legislacji i Prawa – jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Komisja Budżetu i Finansów- jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Komisja Zdrowia, Aktywizacji Zawodowej i Polityki Społecznej - jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Krzysztof Lis – zaproponował, aby w § 1 projektu uchwały, na końcu po zamknięciu nawiasu dodać zgodnie z załącznikiem. Pominięte zostało, iż załącznik jest częścią integralną uchwały. Przewodnicząca poddała pod głosowanie wprowadzenie zaproponowanej zmiany. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 17 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 15 Rada Powiatu jednomyślnie zdecydowała o wprowadzeniu do omawianej uchwały zaproponowanej zmiany. Następnie Przewodnicząca poddała pod głosowanie projekt uchwały BO.0006.45.2011, który stanowi załącznik nr 18 do protokołu. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 17 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie podjęła uchwałę nr VII/44/2011 w sprawie podziału środków otrzymanych przez Powiat Szczecinecki z PFRON na zadania z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej w roku 2011, która stanowi załącznik nr 19 do protokołu. Obrady sesji opuścił Radny Ryszard Jasionas. Obecnych 16 Radnych. 3) zmieniająca uchwałę w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania przez Powiat Szczecinecki dotacji dla niepublicznych placówek oświatowo-wychowawczych Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż projekt powyższej uchwały opiniowały i przyjęły: Komisja Legislacji i Prawa – jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Komisja Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki - jednomyślnie pozytywnie – 6 głosami „za” Komisja Budżetu i Finansów- jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Następnie zapytała Radnych, czy mają pytania, bądź uwagi do omawianego projektu uchwały. Radni nie zgłaszali pytań, w związku z tym Przewodnicząca poddała pod głosowanie ww. projekt uchwały BO. 0006.42.2011, który stanowi załącznik nr 20 do protokołu. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 16 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie podjęła uchwałę nr VII//2011 zmieniającą uchwałę w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania przez Powiat Szczecinecki dotacji dla niepublicznych placówek oświatowo-wychowawczych, która stanowi załącznik nr 21 do protokołu. 4) zmianie uchwały w sprawie uchwalenia budżetu powiatu szczecineckiego na rok 2011 Dorota Chrzanowska – poinformowała o zgłoszonej autopoprawce do ww. uchwały. Radni otrzymali materiał dotyczący wprowadzanych zmian. Następnie zapytała Radnych, czy mają pytania, bądź uwagi do wprowadzanej autopoprawki. W związku z ich brakiem poddała pod głosowanie jej wprowadzenie. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 16 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 16 Rada Powiatu jednomyślnie przyjęła wprowadzenie autopoprawki do projektu uchwały o zmianie uchwały w sprawie uchwalenia budżetu powiatu szczecineckiego na rok 2011, która stanowi załącznik nr 22 do protokołu. Projekt uchwały BO.0006.44.2011 w ww. sprawie bez autopoprawki stanowi załącznik nr 23 do protokołu i opiniowały go i przyjęły: Komisja Legislacji i Prawa – jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska - jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Komisja Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki - jednomyślnie pozytywnie – 6 głosami „za” Komisja Budżetu i Finansów- jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Projekt uchwały z wprowadzoną autopoprawką stanowi załącznik nr 24 do protokołu. Następnie Przewodnicząca poddała pod głosowanie projekt uchwały z wprowadzoną autopoprawką. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 16 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie podjęła uchwałę nr VII/46/2011 o zmianie uchwały w sprawie uchwalenia budżetu powiatu szczecineckiego na rok 2011, która stanowi załącznik nr 25 do protokołu. 5) zmianie uchwały w sprawie przyjęcia „Wieloletniego Programu Inwestycyjnego Powiatu Szczecineckiego na lata 2011-2013” Dorota Chrzanowska – poinformowała o zgłoszonej autopoprawce do ww. uchwały. Radni otrzymali materiał dotyczący wprowadzanych zmian. Następnie zapytała Radnych, czy mają pytania, bądź uwagi do wprowadzanej autopoprawki. W związku z ich brakiem poddała pod głosowanie jej wprowadzenie. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 16 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie przyjęła wprowadzenie autopoprawki do projektu uchwały o zmianie uchwały w sprawie przyjęcia „Wieloletniego Programu Inwestycyjnego Powiatu Szczecineckiego na lata 2011-2013”, która stanowi załącznik nr 26 do protokołu. Następnie Przewodnicząca przedstawiła informację z prac komisji stałych Rady w sprawie ww. projektu uchwały: Komisja Legislacji i Prawa – jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Komisja Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki - jednomyślnie pozytywnie – 6 głosami „za” Komisja Budżetu i Finansów- jednomyślnie pozytywnie – 5 głosami „za” Projekt uchwały BO.0006.47.2011 w ww. sprawie bez autopoprawki stanowi załącznik nr 27 do protokołu. 17 Projekt uchwały z wprowadzoną autopoprawką stanowi załącznik nr 28 do protokołu. Następnie Przewodnicząca poddała pod głosowanie projekt uchwały z wprowadzoną autopoprawką. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 16 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie podjęła uchwałę nr VII/47/2011 o zmianie uchwały w sprawie przyjęcia „Wieloletniego Programu Inwestycyjnego Powiatu Szczecineckiego na lata 2011-2013”, która stanowi załącznik nr 28 do protokołu. Na obrady sesji powrócił Radny Ryszard Jasionas. Obecnych 17 Radnych. 6) zmieniająca uchwałę w sprawie wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego Dorota Chrzanowska – poinformowała, iż projekt uchwały Radni otrzymali przed sesją. Następnie zapytała Radnych, czy mają pytania, bądź uwagi do omawianego projektu uchwały. Radni nie zgłaszali pytań, w związku z tym Przewodnicząca poddała pod głosowanie ww. projekt uchwały (BO.0006.48.2011), który stanowi załącznik nr 4 do protokołu. W głosowaniu jawnym oddano głosów: za 17 przeciw 0 wstrzymało się od głosu 0 Rada Powiatu jednomyślnie podjęła uchwałę nr VII//2011 zmieniającą uchwałę w sprawie wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego, która stanowi załącznik nr 29 do protokołu. ad. 12 Odpowiedź Starosty na interpelacje i zapytania radnych Krzysztof Lis – odpowiadając na interpelacje złożone przez Radnego Jana Świątkowskiego dotyczące: 1. naprawy drogi powiatowej w Sulikowie łącznie ze skrzyżowaniami Barwice - Sulikowo – Ostrowąs i Sulikowo – Białowąs – Krosino, dziury i braki oznajmił, iż: myślę że wyślę tam służby drogowe, dlatego, że głównie na tych dwóch skrzyżowaniach oprócz innych, przebiegały prace związane z budową kanalizacji sanitarnej i wodociągowej Związku Dorzecza Rzeki Parsęty i tam jest wiele do życzenia po okresie zimowym, łącznie z chodnikami. Trzeba przeprowadzić prace porządkowe, ale też naprawcze. Sam nie jestem zadowolony z zakresu prac firmy, która wykonywała te roboty, bo jest wiele do życzenia i na pewno tutaj w tym zakresie spróbujemy wyegzekwować odpowiedni standard tych nawierzchni po zakończonej inwestycji. Przeprowadzimy wspólnie z kierownikiem obwodu drogowego w Barwicach taką analizę. Co do dziur i braków zaapeluję i poproszę o cierpliwość, dlatego że zauważamy wszędzie, że tych dziur jest ogromnie dużo. Najlepszym przykładem tego jest również droga wojewódzka Nr 172. Mam przyjemność, albo nieprzyjemność, codziennie i kilka razy dziennie nią jeździć. Osobiście rozmawiałam z Marszałkiem i są różne interwencje. Proszę wierzyć, że tak jeszcze po zimie nie było, 18 żeby tych dziur było, tak ogromnie dużo. Dotyczy to również dróg powiatowych. Musimy sobie ustalić jakąś gradację usunięcia, czy napraw cząstkowych, bo nie jesteśmy w stanie zmontować tylu zespołów, żeby w jednym czasie te dziury załatać. Stąd proszę o cierpliwość. Będziemy to robić jak tylko nie będzie tzw. przełamanego zera. W tej chwili najgorsza jest pogoda - plus, czy minus 1 stopień. W ciągu dnia rozmarznie, w nocy zamarznie i rozsadza nawierzchnię asfaltową, szczególnie tam gdzie są pęknięcia. Ustalimy jakieś postępowanie. Mówię tutaj o tym, że w pierwszej kolejności będą naprawiane ulice powiatowe w miastach, tam gdzie jest największy ruch. Następnie ulice powiatowe, gdzie jest ruch kierunkowy, a na końcu jakieś inne remonty, gdzie ruch jest o wiele mniejszy, czy wręcz okazjonalny. Również uwzględnimy to na bazie w miejscowościach wiejskich i tam gdzie kursują autobusy przewożące dzieci do szkół. Proszę to uwzględnić. Nie jesteśmy w stanie tego zrobić w jednym czasie i wszędzie. Stan wszystkich dróg, również powiatowych jest tragiczny. W tej chwili mamy problem z dwoma przepustami na drogach powiatowych, tj. przepust przed miejscowością Przeradź, gdzie czekamy w tej chwili na rozmarznięcie całego nasypu – ma on wysokość około 11 m. Przepust w jakimś miejscu się załamał, następuje wciąganie nawierzchni tej pod asfaltem w przepust i może nas to kosztować około 300 tys. zł. W tej chwili rozpatrywane są warianty, jak to zrobić. Drugi przepust jest koło miejscowości Sławno – koszt około 40 – 50 tys. zł. Przepusty te były chyba budowane, wtedy, kiedy budowano drogi, czyli jakieś sto lat temu. W konsekwencji są to awaryjne rzeczy. Istniałoby prawdopodobieństwo, że w przypadku kiedy dosyć szybko tego nie zrobimy, to trzeba zorganizować transport okrężny np. dzieci dowozić około 20 km dalej, więc muszą być jakieś priorytety. Musimy jeździć w miarę uważnie. Natomiast, myślę że jest już czas na to żebyśmy zweryfikowali wszystkie drogi powiatowe w obszarze, w którym działy się inwestycje Związku Gmin Dorzecza rzeki Parsęty, bo jest wiele do życzenia. My z jednej strony świadomie wpuszczaliśmy te podmioty w roboty infrastrukturalne w pasie drogowym, bo łatwiej, ponieważ z jedną stroną się uzgadnia, czyli z Powiatowym Zarządem Dróg, nie ma tam dziesięciu, pięćdziesięciu, stu stron, bo nie ma drzewka, szopki i jeszcze czegoś by miało to przechodzić przez prywatne działki, łatwiej było tę inwestycję realizować, taka była prośba naszych wójtów i burmistrzów, a z drugiej strony, niestety stan wykonania tych inwestycji, zagęszczenie chociażby gruntu po umieszczeniu infrastruktury podziemnej ma wiele do życzenia i stąd to trzeba będzie zweryfikować. Polecę, aby takie sprawy w trybie pilnym wykonać. Abyśmy mogli również ewentualnie wnosić o naprawy powtórne związane z tym, że nie do końca właściwie w tym obszarze postąpiono. Jan Świątkowski – nie musi to być wykonane dziś, czy jutro. Należy to zrobić. Krzysztof Lis – przyjmuję ten sygnał. 2. oznaczenia kierunku jazdy do Szczecinka lub Barwic w miejscowości Borzęcino na skrzyżowaniu drogi powiatowej Doble – Borzęcino – Wojsławice z kierunku Dobla Krzysztof Lis – polecę Dyrektorowi Włodzimierzowi Filowi, aby faktycznie sprawdził, czy jest oznakowanie. Czy jest to w okolicy firmy, która produkuje korę? Natomiast w sprawach dziur, tak jak powiedziałem, proszę być cierpliwym. 19 Radny G. Poczobut zadał trzy pytania: nie milkną echa bardzo głośnej sprawy odwołania Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Szczecinku; czy jest możliwość przedstawienia merytorycznych względów, uwagi co do zarządzania Powiatowego Inspektora Sanitarnego; czy z formalnego punktu widzenia Starosta mógł nie odwołać Pana Inspektora i jak oceniam pracę? Ja w sprawie odwołania, procedury i postępowania Powiatowego Inspektora sanitarnego uważam, że już wszystko powiedziałem. Ostatni czas był taki, że tak naprawdę konferencje prasowe w różnych opcjach i układach również odnosiły się do tego. Oczywiście nie chcę pozostawić pana bez odpowiedzi, bo było by tak, że proszę posłuchać moich wypowiedzi w mediach, a nie taka jest przecież pana rola, żeby pan tam ich szukał. Pan tutaj chce usłyszeć oczywiście odpowiedź. Proszę Państwa, miałem dylematy związane z procedurą dotyczącą złożenia wniosku o odwołanie Powiatowego Inspektora Sanitarnego do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, ponieważ zgodnie z ustawą o Państwowej Inspekcji Sanitarnej w art. 11 ustępie 3 jest napisane, że Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego i jego zastępcę powołuje i odwołuje Starosta za zgodą Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Tu oczywiście musi istnieć jakby z jednej strony wniosek, a z drugiej strony akceptacja tego wniosku i zgoda. To nie jest tak, że Powiatowego Inspektora Sanitarnego (patrz wojewódzkiego również) odwołuje Starosta za zaciągnięciem opinii. Starosta odwołuje za zgodą. Czyli może być sytuacja taka, że Starosta występuje, a wojewódzki mówi, sorry – nie lub może być taka sytuacja, że wojewódzki mówi, że utracił zaufanie, czy ma jakieś zastrzeżenia i mówi, że chce odwołać, a Starosta mówi – nie. Myślę, że tutaj musiał nastąpić pewien punkt krytyczny, który spowodował, że akurat w swoim postępowaniu korzystając z art. 11 ust. 3 zdecydowałem o wystąpieniu z wnioskiem o odwołanie do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Mówiłem na początku, że miałem dylematy, bo myślę, że każdy kto decyduje się, czy każdy kto ma skorzystać z takich zapisów, dobrze, że ma dylematy, bo jakby nie miał, to znaczy, że byśmy byli tylko pewnym mechanizmem do postępowania. Natomiast po tych konferencjach, po tym w jaki sposób pan Andrzej Grobelny przedstawiał procedury ze swojej strony, powiem że uważam, że postąpiłem słusznie w tej sprawie, według tych informacji, które przedstawił pan A. Grobelny w sposób publiczny. Czy z formalnego punktu widzenia mogłem nie odwoływać Powiatowego Inspektora Sanitarnego? Z formalnego punktu widzenia mogłem nie odwoływać. To co wcześniej powiedziałem, mogłem nie skorzystać z tego zapisu i nie wystąpić. Natomiast, proszę Państwa ja przyznam, że nie potrafię zrozumieć, na to pan A. Grobelny nie odpowiedział. Jest ta sama ustawa o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, pozwólcie Państwo, że ja przytoczę art. 13a, ustęp. 2 „prowadzenie działalności gospodarczej, zarządzanie taką działalnością lub bycie przedstawicielem, czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności albo wykonywanie dodatkowych zajęć zarobkowych nie może pozostawać w sprzeczności z obowiązkami pracownika lub wywoływać podejrzenie o jego stronniczość lub interesowność”. Nawet jeżeli wywołuje, nawet jeżeli jest podejrzenie, to ustawa to reguluje, że osoba, która w tej sprawie prowadzi postępowanie, tak naprawdę powinna się ze sprawy wycofać, nawet jeżeli zachodzi podejrzenie o interesowność lub stronniczość, to sama powinna wystąpić z wnioskiem o wycofanie do organu wyższej instancji z działania w tej sprawie. Ja nie rozumiem, nawet do dzisiaj, aczkolwiek mogę sobie tylko pewne rzeczy na podstawie posiadanych przeze mnie dokumentów nałożyć, dlaczego tak panu A. Grobelnemu tak bardzo zależało na uczestniczeniu w tym postępowaniu? Bo przecież to, co wszystko powiedział równie dobrze mogło się stać tylko, że pod jedną zmianą, na podstawie tego artykułu, który przytoczyłem, gdyby to On sam wystąpił z wnioskiem do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego i określił – panie Inspektorze, wobec takiej a takiej sytuacji proszę odsuniecie mnie od sprawy i proszę o odsuniecie od postępowania również Powiatową Inspekcję Sanitarną w Szczecinku, bo nie chcę aby ktokolwiek zarzucał mi działanie niezgodne z art. 13a, ust. 2 ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Nie 20 rozumiem też, dlaczego, mimo odsunięcia pana A. Grobelnego od postępowania w tej sprawie i mimo postanowienia Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego z 5 listopada 2010 r., w końcowej treści tego postanowienia w pouczeniu jest napisane, że na niniejsze postanowienie zażalenie nie przysługuje. Czyli zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego nie ma możliwości odwoływania się od takiego postanowien. Pan A. Grobelny kieruje odwołanie do Głównego Inspektora Sanitarnego za pośrednictwem Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Bo przede wszystkim pan A. Grobelny będąc Powiatowym Inspektorem Sanitarnym jest urzędnikiem specjalnym – jest taki dział – inspekcje, służby i straże i od Niego wymaga się, żeby postępował zgodnie z prawem, zgodnie z procedurą. Jest kodeks postępowania administracyjnego. Pan A. Grobelny, w tym wypadku zachował się jako lekarz, a nie jako Powiatowy Inspektor Sanitarny. W tym postanowieniu Wojewódzki Inspektor Sanitarny przywołuje również – dlaczego wydał takie postanowienie. Pozwólcie Państwo, że przytoczę tylko część tego dosyć szerokiego wyjaśnienia skierowanego przez Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego do Głównego Inspektora Sanitarnego 17 grudnia 2010 r. „… za wystarczające i przesądzające możliwości wystąpienia okoliczności wywołujących wątpliwość co do bezstronności Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Szczecinku uznany został zarzut wnioskodawcy w zakresie potencjalnego konfliktu interesów lekarza A. Grobelnego, w związku z wykonywaniem przez niego praktyki okulistycznej w formie zakładu opieki zdrowotnej na terenie Szczecinka. W niniejszej sprawie można bowiem uznać, że ambulatoryjne świadczenie medyczne w zakresie okulistyki realizowane prze lekarza A. Grobelnego mogą mieć charakter konkurencyjny lub przynajmniej danej osoby, a także prowadzące w sposób chociażby pośredni do przysporzenia lub ograniczenia stanu majątkowego”. W tej sytuacji wydaje się, że postępowanie pana A. Grobelnego było dalece niestosowne jako urzędnika Inspekcji Sanitarnej. Sprawa dotycząca pana A. Grobelnego ona ma jakby kilka elementów i nie jest prawdą, że 16 lutego jak to pan A. Grobelny określił Starosta Szczecinecki i Wojewódzki Inspektor Sanitarny utracił zaufanie do pana A. Grobelnego. Przytoczyłem Państwu treści pism, postanowień i terminów, w których te działania miały miejsce. Natomiast w ślad za stanowiskiem Głównego Inspektora Sanitarnego, który definitywnie odrzuca odwołanie pana A. Grobelnego jako Powiatowego Inspektora Sanitarnego na postanowienie Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, Główny Inspektor Sanitarny, mówi że tego odwołania nie będzie rozpatrywał, bo to co wcześniej powiedziałem, zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego nie ma możliwości aby do tego w jakikolwiek sposób się ustosunkować. Wobec powyższego wystąpiłem i dostałem taką informację od Głównego Inspektora Sanitarnego i wystąpiłem do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego 9 lutego z zapytaniem „w nawiązaniu do ostatniej korespondencji Pana Inspektora w sprawie stanowiska Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczącego wniesionego odwołania Powiatowego Inspektora Sanitarnego dotyczącego postanowienia w Szczecinku uprzejmie proszę o wyrażenie swojej opinii co do funkcjonowania Powiatowej Stacji Sanitarno epidemiologicznej w Szczecinku. Biorąc pod uwagę powyższą korespondencję proszę o ocenę pracy pana A. Grobelnego, zastrzeżenia i uwagi odnoszące się do uruchamianych procedur, postępowań i realizacji zadań wynikających kompetencji Powiatowej Stacji sanitarno – epidemiologicznej. Proszę jednocześnie o wyrażenie opinii, czy uwzględniając pana zastrzeżenia, co do bezstronności Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Szczecinku w sprawie spełnienia wymogów jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sanitarnym pomieszczenia i urządzenia Zakładu Opieki Zdrowotnej Podimed Spółka z o.o. w Szczecinku widzi pan dalszą możliwość współpracy z panem A. Grobelnym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Szczecinku”. Ja biorąc pod uwagę to co się toczyło w tej sprawie zapytałem wręcz, czy są jakieś przeszkody, co do funkcjonowania Powiatowego Inspektora Sanitarnego i samej instytucji jako inspekcji sanitarnej traktując, że uzależniam dalsze swoje 21 postępowanie i ewentualne, to co pan zapytał możliwości, czy mogę wystąpić o odwołanie, czy też nie od informacji jaką przekazał mi pan profesor Marian Sygit. 10 lutego pan profesor proszę zwrócić uwagę, ja pytam 9 lutego, pan profesor 10 lutegoa w sumie 16 wpłynęła faksem informacja. Przytoczę ją też w jakiejś części, co do mojego zapytania „…w odniesieniu do kwestii funkcjonowania Powiatowej Stacji Sanitarno-epidemiologicznej w Szczecinku informuję, że nie stwierdzono większych nieprawidłowości w funkcjonowaniu tej Stacji w latach ubiegłych”. Co to znaczy – nie stwierdzono większych nieprawidłowości? Zawsze jak się coś robi to się mówi, że nie ma takich co się w ogóle nie mylą można by powiedzieć. Ale to nie jest tak, że byliśmy kryształowi. Stacja Sanitarno-epidemiologiczna to jest, tak jak przedstawiła Barbara Szysz ogromna instytucja, szczególnie szczecinecka, jako ta lobolatoryjna, zawsze różne drobne uwagi i rzeczy mają miejsce. Nie jest tak, że jest kryształowo i najlepsza i jedyna w województwie zachodniopomorskim. „…wątpliwości pojawiły się jednak w 2010 r. w związku z określonymi działaniami Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Szczecinku A. Grobelnego m.in. w kontekście słusznego wyłączenia Go jako organu do prowadzenia sprawy ZOZ Podimed Spółka z o.o. oraz stwierdzonymi nieprawidłowościami w prowadzonym przez Niego postępowaniu administracyjnym”. To jest ewidentne wykroczenie. „Stwierdzone nieprawidłowości w postępowaniu administracyjnym. Zauważalne były ponadto działania Powiatowego Państwowego Inspektora Sanitarnego w Szczecinku A. Grobelnego w uczestnictwie w nieformalnej koalicji państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych kierowanych przeciwko zachodniopomorskiemu Państwowemu Wojewódzkiemu Inspektorowi Sanitarnemu w Szczecinku. Postawa taka szkodziła dobremu imieniu i zakłócała prawidłowe funkcjonowanie Państwowej Inspekcji Sanitarnej w powiecie szczecineckim i województwie zachodniopomorskim. Wszystkie te działania uzyskały zdecydowanie negatywną ocenę. Niepokojący jest ich wpływ na prawidłowe funkcjonowanie kierowanej przez pana A. Grobelnego Stacji. Działania te są destabilizujące, wymierzone przeciwko Zachodniopomorskiemu Państwowemu Wojewódzkiemu Inspektorowi w Szczecinie podważając jego autorytet. W konsekwencji spowodowało to, że Zachodniopomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Szczecinie utracił zaufanie i nie widzi możliwości dalszej współpracy z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym A. Grobelnym”. Nie widzi możliwości dalszej współpracy. Jeżeli takie, a nie inne kompetencje są przypisane Staroście, to wydaje się, że Starosta nie może w tej sytuacji głowy chować w piasek i powiedzieć, że może jakoś się uda tego Grobelnego uchronić, a może jeszcze będzie sytuacja, a może jest bardzo dobry i pomijam fakt, oczywiście i tu można przytoczyć, że w między czasie 6 kwietnia 2010 r. pan profesor M. Sygit złożył rezygnację ze stanowiska do Wojewody Zachodniopomorskiego, tylko, że tu też musi być sprzężenie, żeby taka rezygnacja została przyjęta, to Główny Inspektor Sanitarny musi wyrazić na to zgodę. Przez te wiele miesięcy Główny Inspektor Sanitarny nie wyrażał zgody na to, aby odszedł pan profesor M. Sygit. Cenił go w jakiś sposób, jeżeli chodzi m.in. o Jego pracę. Czy w takim razie można by sądzić, że uwzględniając tą opinię, którą tutaj Państwu przedstawiłem, czy pan A. Grobelny wiedząc, że Wojewódzki Inspektor Sanitarny wcześniej, czy później odejdzie, to tak naprawdę miał gdzieś swoją podległość pod Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego? Przypominam Państwu, że od 1 stycznia 2010 r. poprzez zmianę ustawy, w mojej opinii wręcz proteza ustawy, Staroście przypisano, art. 11, ust. 3, że Starosta powołuje i odwołuje Powiatowego Inspektora Sanitarnego i jego zastępcę, po wyrażeniu zgody przez Wojewódzkiego Inspektora, a cała struktura funkcjonowania tej specyficznej służby, merytorycznie, budżetowo jest przypisana Wojewódzkiej Inspekcji Sanitarnej i Wojewódzkiemu Inspektorowi Sanitarnemu. Mało tego przez to, że akurat takie kompetencje Staroście przypisano to wszystkie instytucje samorządowe: szkoły, internaty, specjalny ośrodek, dom dziecka, dom pomocy społecznej, szpital wszystkie instytucje 22 nadzorowane są przez Wojewódzką Inspekcję Sanitarną. Powiatowa Inspekcja Sanitarna w Szczecinku nie ma nic do działania. Wydaje się, że pan A. Grobelny przez takie, a nie inne postępowanie sam doprowadził do tego, że nie było innego wyboru jak tylko złożenie wniosku o Jego odwołanie. Skoro wniosek ten przez Starostę został złożony, tzn., że poderwał Jego zaufanie i skoro został pozytywnie zaopiniowany przez Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, to znaczy, że również poderwał zaufanie Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Pan mnie pyta jeszcze – jak oceniam pracę Powiatowego Inspektora Sanitarnego, czy były jakieś uchybienia, co do oceny? Powiem tak, poza sporem między mną a Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w sytuacji, kiedy pięć lat temu powoływaliśmy SM w Borem Sulinowie i N ZOZ, w którym Powiatowy Inspektor Sanitarny nie chciał uznać pewnych działań związanych z postępowaniem co do spełniania warunków przez obiekt dotyczący tej jednostki, chodziło o rejestrację N ZOZ i skutecznie chciał nam przeszkodzić w rejestracji N ZOZ. Poza sporem związanym z dwa i pół roku temu, w którym Powiatowy Inspektor Sanitarny chciał nam skutecznie przeszkodzić w przekształceniu szczecineckiego szpitala w spółkę prawa handlowego, chodzi tutaj o rozporządzenie Ministra Zdrowia o tzw. spełnieniu standardów dotyczących akurat SP ZOZ-ów i N ZOZ-ów, to pozytywnie oceniałem działalność pana A. Grobelnego, chociażby w zakresie naszych wspólnych przedsięwzięć dotyczących ochrony powietrza. Dzisiaj pan Minister wspominał o POP i danych związanych z tym co POP zawiera, tylko, że pozwolę sobie jeszcze raz przypomnieć, że gdyby nie te nasze wspólne działania, gdyby nie środki finansowe z budżetu powiatu szczecineckiego wyasygnowane w 2005 r. czy 2006 r. to nie mielibyśmy określonych danych na bazie których później mogliśmy, wydaje się skutecznie przedstawiać argumenty żeby jakiekolwiek działania były podejmowane przez Urząd Wojewódzki, WIOŚ, Urząd Marszałkowski dzisiaj i Kronospan w zakresie sytuacji dotyczącej bądź formaldehydu, czy pyłu PM 10. Dzięki tamtym badaniom można było mówić o roku ub. dotyczącym dodatkowej stacji, które dzisiaj w sposób bardzo właściwy monitorują środowisko szczecineckie łącznie z tym, że stacja na ulicy Przemysłowej w zasadzie na bieżąco jest informacja dotycząca stanu powietrza i środowiska, poprzez nasz wspólne porozumienia z A. Grobelnym udało się na Starostwie Powiatowym umieścić urządzenie do badania formaldehydu, więc tutaj wcale tego negatywnie nie oceniam, nie przekreślam tych lat pracy. Negatywnie oceniam ostatnie postępowanie pana A. Grobelnego, które niestety musiały doprowadzić do Jego odwołania. To tyle w tej kwestii. Czy odpowiedzi udzieliłem wyczerpująco? Grzegorz Poczobut - … można by polemizować. Ale ….. Krzysztof Lis – też tak mi się wydaję. Pan A. Szczepaniak pytał o sprawy dotyczące pozwolenia wodno-prawnego, jeżeli chodzi o firmę Kronospan – na ul. Leśnej. Informuję, że my żadnego pozwolenia wodno-prawnego w tej sprawie nie wydawaliśmy. Dla Spółek z grupy Kronospan Starosta Szczecinecki wydał dwa pozwolenia wodno-prawne tj. dla Polspanu Spółka z o.o. na wykonanie na brzegu Jeziora Trzesiecko na wysokości działek 81/1 i 81/2 nabrzeża w postaci palisady z pali drewnianych i było to 3 września 2004 r. (w tym miejscu za stadionem) i dla Kronotexu Spółka z o.o. w Szczecinku na wykonanie pomostu drewnianego zlokalizowanego na Jeziorze Trzesiecko przy działce nr 81/1 obręb Szczecinek, czyli jest to w tym samym miejscu. Żadne inne pozwolenia nie były w tej sprawie wydawane, ale nie było wniosku Spółki Kronospan, jeżeli chodzi o kompetencje Starosty Szczecineckiego. Natomiast w sprawie Leśnej, o którą pan pyta i Radny J. Dudź pytał toczy się postępowanie prowadzone przez Marszałka województwa, ale dotyczący składowania tam tych odpadów, czy surowca, różnie to jest nazywane. Ostatnio po wizycie pana Marszałka i chyba dyrektora wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego są robione jakieś ekspertyzy, ponieważ tam określa się wielkość wywożonych odpadów z tego względu, że 23 firma, która to robiła to określiła wielkość w tonach a powinno być określone w metrach przestrzennych, czy metrach sześciennych o ile mi wiadomo. Drugie pana pytanie dotyczące przeznaczenia obiektu (były internat żeński) Szczecinek – Świątki. Z końcem ub. roku szkoła nie ma zarządu nad tym budynkiem. Nieruchomość jest uwolniona z zarządu Zespołu Szkół Nr 6. Bezpośrednio jest w dyspozycji Starostwa Powiatowego. Nie ukrywam, że moim pomysłem jest ale będzie to zależało od Zarządu i od Państwa aby na bazie tego obiektu uruchomić zakład aktywności zawodowej. Od dwóch lat rozmawiam w tej sprawie z Marszałkiem Województwa (kompetentny w tej sprawie jest Marszałek Marek Hok). Chodzi o to, że my dzisiaj w powiecie Szczecineckim mamy cztery środowiskowe domy samopomocy: Barwice, Szczecinek, Borne Sulinowo i Turowo w gminie wiejskiej Szczecinek; dwa warsztaty terapii zajęciowej – Barwice i Szczecinek, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy i do tego poziomu jesteśmy dobrze przygotowani, jeżeli chodzi o opiekę nad dziećmi i młodzieżą (chodzi o osoby niepełnosprawne). Warsztaty terapii zajęciowej zapewniają nam opiekę dorosłych już osób, które przebywają w tych dwóch warsztatach terapii zajęciowej. Natomiast nie może być sytuacji, w której osoba niepełnosprawna, pełnoletnia z jakimś mniejszym lub większym przygotowaniem szkolnym przez lata przebywa w warsztacie terapii zajęciowej. Następnym szczeblem, ogniwem funkcjonowania osoby niepełnosprawnej są zakłady aktywności zawodowej. W roku ub. podpisałem porozumienie z fundacją Karłowskiego w Juchowie, ponieważ oni też na bazie swojego przedsięwzięcia chcą uruchomić zakład aktywności zawodowej, nawet prowadząc to sami. Gdyby udało się taki zakład aktywności zawodowej uruchomić właśnie na bazie tego obiektu, to uważam, że była by to w pełni otwarta propozycja dla osób niepełnosprawnych do dłuższego czasu funkcjonowania ich w społeczeństwie, w środowisku. Chodzi o to żeby tym osobom proponować określone zajęcia, działania, żeby one czuły się również potrzebne. W województwie zachodniopomorskim w tej chwili są dwa takie zakłady aktywności zawodowej: w Stargardzie Szczecińskim i Kołobrzegu. Właśnie w Regionalnym Programie Operacyjnym ma być uruchomione przedsięwzięcie po roku 2013 w Dobrej Szczecińskiej i tutaj być może uda się wymóc, wylobbować, wyprosić i jeszcze można różne „wy” dodać żeby to również miało miejsce w Szczecinku. Chciałbym aby był to zakład aktywności zawodowej, który może gdzieś mieć zatrudnienie do trzydziestu osób. Chcielibyśmy się tam głównie zając chociażby produkcją rozsad, na bazie szklarni, które tam są, ziół, suszonych ziół i coś w tym obszarze. Dlatego, że już dzisiaj Wasza szkoła, pana szkoła w sposób znakomity zajmuje się produkcją rozsad, są to dziesiątki tysięcy już produkowanych rozsad. Wydaje się, że jest to taki obszar, taka nisza, która miałaby zainteresowanie. Zakłady aktywności zawodowej, po co zgoda Marszałka? Dlatego, że z jednej strony istnieje możliwość dofinansowania tego przedsięwzięcia z budżetu Marszałka albo ze Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, którymi dysponuje Marszałek, a z drugiej strony jeżeli taki zakład funkcjonuje to w stu procentach utrzymuje go Marszałek. Arkadiusz Szczepaniak – czy jest to jednostka powiatu? ……. Krzysztof Lis – tak, jednostka powiatu. Ale w stu procentach utrzymuje Marszałek. Chodzi o to, że osoby niepełnosprawne produkują coś przy sybstudiowanych miejscach pracy, zbywają to, sprzedają i w ten sposób czują się w środowisku potrzebni, że też potrafią coś wytworzyć. Czy się uda? nie wiem. To jest jakby jeden pomysł. Najłatwiej to jest wziąć i sprzedać obiekt i powiedzieć niech się kto inny martwi. W planie zagospodarowania przestrzennego przewidywaliśmy, że obiekt ten mógłby posłużyć do celów publicznych. Obiektem tym zainteresowane były stowarzyszenia, ale nie za bardzo za stosowne uważałem, że można tutaj tak łatwo przekazać obiekt stowarzyszeniu, dlaczego temu, a nie innemu. W mojej opinii przynajmniej pierwszy cel jest taki, żeby zrealizować, to co powiedziałem na 24 początku, aczkolwiek będzie to zależeć od rozwiązań, od montażu finansowego, od zgody Marszałka, od Zarządu i od nas, od Państwa aby wpisać to zadanie do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego i znaleźć środki finansowe. Radny Jerzy Dudź pytał o kwaśny deszcz – świadomie na początku pytałem pana Adama Serafina Komendanta PPSP co do kwaśnego deszczy, ponieważ podana była nie oficjalnie taka informacja, że strażacy papierkiem lakmusowym kładąc gdzieś na szybę stwierdzili, że to jest kwaśny deszcz. Poprosiłem moje służby aby mi przygotowały informację, co to jest kwaśny deszcz. „Kwaśne deszcze – opady atmosferyczne, o odczynie pH mniejszym niż 5,6 czyli kwaśnym. Zawierają kwasy wytworzone w reakcji wody z pochłoniętymi z powietrza gazami, takimi jak: dwutlenek siarki, trójtlenek siarki, tlenki azotu, siarkowodór, dwutlenek węgla, chlorowodór wyemitowanymi do atmosfery w procesach spalania paliw, produkcji przemysłowej, wybuchów wulkanów, wyładowań atmosferycznych i innych czynników naturalnych. W dniu 17 marca br. na stacji pomiarowej w Szczecinku przy ul. Przemysłowej (24 dobowej) prowadzonej przez Wojewódzką Inspekcję Ochrony Środowiska dokonano pomiaru dwutlenku siarki (SO2), tlenków azotu (NO), dwutlenku azotu (NO2), amoniaku (NH3) i pyłu zawieszonego – w żadnym z wyników badań nie stwierdzono przekroczenia dopuszczalnych norm w odniesieniu do 1 godziny oraz doby. Czyli badano te składniki, które niby mają mieć wpływ na kwaśne deszcze. Norma (standard) wg rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 3 marca 2008 r. w sprawie poziomów niektórych substancji w powietrzu (Dz. U. Nr 47, poz. 281) oraz wartość odniesienia wg rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 26 stycznia 2010 r. w sprawie wartości odniesienia dla niektórych substancji w powietrzu (Dz. U. Nr 16, poz. 87) Dwutlenek siarki – 350 µg/m3 (norma dla 1 godziny) Średni wynik pomiaru dla 1 godziny w dniu 17 marca br. (µg/m3) 8,1 Dwutlenek azotu – 200 µg/m3 (norma dla 1 godziny) 15,0 Amoniak 400 µg/m3 (dla 1 godziny – jako wartość odniesienia – nie 13,0 standard!) Pył zawieszony 50 µg/m3 (norma dla 24 godzin) 16,0 Tlenek azotu (norma tylko dla roku!) – 30 µg/m3) 4,0 Poprosiłem też o informację Powiatową Inspektor Sanitarną, ponieważ na te zgłoszenia, które były, otrzymałem odpowiedź faxem - „W związku z licznymi interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców Szczecinka drogą telefoniczną dotyczącymi uciążliwego zapachu Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinku informuje, że w wyniku badań próbek powierza atmosferycznego pobranych w punkcie pomiarowym w Szczecinku, przy ul. 28 Lutego (na budynku Starostwa) - od dnia 16 marca 2011 r. (rozpoczęcie pobierania próbki) do dnia 17 marca 2011 r. stwierdzono, że stężenie formaldehydu wynosiło 1,5 miligrama na metr sześcienny - od dnia 17 marca 2011 r. (rozpoczęcie pobierania próbki) do dnia 18 marca 2011 r. stwierdzono, że stężenie formaldehydu wynosiło 1,5 miligrama na metr sześcienny. Ta informacja nam również też nie w pełni przekaże odpowiedź, ponieważ norma formaldehydu 25 wartość jej odniesienia na jedną godzinę to 50 miligramów na metr sześcienny oraz roczna cztery miligramy na metr sześcienny, zatem to badanie, trudno się odnieść do tych wyników w cyklu dwudziestoczterogodzinnym. Bo należałoby mieć jakieś większe badanie. Na bazie tych informacji, które uzyskałem trudno jest powiedzieć, że to był kwaśny deszcz. Na stronie internetowej zamieszczona jest informacja dotycząca tej stacji na ul. Przemysłowej, np. w dniu 17 marca br. jest rozbicie na dwadzieścia cztery godziny. W każdej godzinie jest podana wielkość parametrów. I tak: dwutlenek siarki jest trzysta pięćdziesiąt miligramów na metr sześcienny i on się wahał średnio od 11,9 w ósmej godzinie doby do 3 i 4 w dziewiętnastej godzinie doby. Średnia była 8,1. Tu są wszystkie te informacje podane. Ja tego nie komentuje, przedstawiam tylko, że w tej sprawie nie zachodzą jakiekolwiek podejrzenia, że był to kwaśny deszcz. Jerzy Dudź – bardzo przepraszam, ponieważ na początku sesji powinienem podziękować za odpowiedź na wcześniejsz interpelacje, ale byli tak znakomici goście, że straciłem głowę. Wracając do interpelacji, panie Starosto ja przeczytam może najważniejszą część tego pytania „…w miniony czwartek 17 marca około południa wielu mieszkańców wschodniej części Szczecinka w pobliżu Kronospanu uskarżało się na jak to nazwano „kwaśny deszcz”, wywołujący duszności, pieczenie skóry i uciążliwy, przykry odór”. Ja nie twierdzę, że to był kwaśny deszcz. Przytoczyłem tylko opinię mieszkańców. Natomiast nie sądzę, aby iluś tam kilkadziesiąt, czy kilkaset mieszkańców umówiło się, że tu oto w tej godzinie będziemy dzwonić do Sanepidu, Ratusza i jeszcze gdzieś, po to żeby zrobić drakę, zadymę i że nie było żadnego problemu. Ja jestem przekonany, że był problem, być może, że ta uciążliwość, mimo wszystko mieściła się jeszcze w granicach tzw. norm. Ale ja nie potrafię tego sam stwierdzić, ponieważ mieszkam na tyle daleko, że te uciążliwości dotyczą mnie w niewielkim tylko stopniu. Natomiast wystarczy przyjechać pod dworzec, spojrzeć na kominy Kronospanu i porównać, jak chociażby przy tym sławnym ostatnio POP, kto ile kopci, ile tego jest więcej, ale to tyle. Dziękuję bardzo. Krzysztof Lis – jak pan powiedział, że pan nie twierdzi, że to był kwaśny deszcz, ja na podstawie tych informacji uzyskanych również przez służby Starostwa, jakby stwierdzam, że to nie był kwaśny deszcz. Biorąc pod uwagę dane związane z tym obciążeniem. Natomiast chcę panu powiedzieć w ten sposób – niedwana wizyta Marszałka Województwa, całych służb inspekcji ochrony środowiska, wspólne spotkanie Burmistrza, Starosty z Marszałkiem w sprawach dotyczących wszystkich postępowań zwianych z Kronospanem, one mają również na celu podjecie działań dosyć daleko idących, o czym mówił dzisiaj Minister. Jeżeli wypowiada to pracownik jakiejś danej instytucji samorządowej, jeżeli mówi nawet Burmistrz czy Starosta, natomiast jeżeli dzisiaj Minister mówi o tym, że będą podejmowane działania, do tego aby w konsekwencji doprowadzić do tzw. zintegrowanego pozwolenia dla firmy Kronospan, to jest już daleko idąca informacja dotycząca kierunku postępowań dotyczących tej firmy. Cały Wydział Architektury i Budownictwa siedział w archiwum i wertował wszystkie dokumenty dotyczące firmy Kronospan, wysyłaliśmy panu Marszałkowi informacje dotyczące naszych posiadanych dokumentów dotyczących linii Bormana (ciąg Bormana), na których zostały zainstalowane filtry tzn., że w tej sprawie są podejmowane daleko idące działania aby spróbować zaostrzyć i obostrzyć wszelkiego rodzaju decyzje, postępowania w sprawie tego co jest wydalane przez Kronospan. Jeżeli na to nałożymy jeszcze to podpisane porozumienie przez pana Burmistrza i firmę Kronospan, mało tego ono jest dzisiaj weryfikowane przez Marszałka województwa – chodzi o to, czy ta mieszanka powietrzno cieplna i pył są szkodliwe, czy też nie, to pokazuje tylko, że jest to spotęgowane działanie dotyczące postępowania, czy pewnych wymogów dotyczących tej firmy. Tylko podkreślam jeszcze raz, że my musimy wziąć pod uwagę określone dokumenty, nie da się na 26 bazie tego pisma, o którym mówił pan Komendant, że komuś sztywnieje i puchnie język, określać, że winę za to ponosi Kronospan, że jeżeli coś takiego się dzieje. Musimy mieć namacalne dowody postępowania. Obecność pana Ministra dzisiaj jednoznacznie pokazuje kierunek postępowania w zakresie tych działań dotyczących obostrzenia norm dla tego podmiotu. Faktycznie POP może być zły, czy dobry, ale niezmiernie ważne, że on jest, bo jest to dokument, który za chwilę będzie można zmieniać, chociażby w oparciu o nowe dane. W konsekwencji takim postępowaniem przy wspólnych uzgodnieniach gminy, czyli miasta Szczecinek, samorządu powiatowego, Marszałka i jeszcze Ministerstwa Środowiska, czy przedstawicieli można będzie dopiąć tego wszystkiego czego oczekujemy. Oby stało się to jak najszybciej, oby nie było to w jakiś sposób gdzieś przedłużane, aczkolwiek, to co powiedział pan Minister czy Poseł, że jesteśmy w państwie prawa i nawet od zmian decyzji, postanowień istnieje określona ścieżka legislacyjna w zakresie odwołań i praw tej firmy. Uważam, że takiego kierunku w naszych działaniach powinniśmy się trzymać, żeby nie było sytuacji, w której za chwilę będzie się wymagać od nas działań, teraz, zaraz, już. Teraz, zaraz, już, to jest po prostu niemożliwe. Przedstawiciel TV ZACHÓD – zależy od kierunku wiatru ……………. Krzysztof Lis – poproszę Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, czy w zakresie tych danych, o których powiedzieliśmy z 17 marca br. – informacje, które on uzyskuje mogły spowodować, że mógł podjąć jakieś działania wynikające z Jego kompetencji. Jeżeli otrzymam taką informację, zna pewno Pana poinformuję Pana na piśmie. Jerzy Dudź – czy jest możliwe, według pańskiej wiedzy na teraz, określenie kierunku wiatru w tym czasie (17 marca br.), ponieważ może się zdarzyć, tak, że kierunek wiatru był taki, że większa część zanieczyszczeń kierowana była w zupełnie innym kierunku, nie na stację. Krzysztof Lis - na tym wykresie wskazany kierunek wiatru został oznaczony strzałkami. Rozumiem, że jest to Pana pytanie uzupełniające. Zbadamy sprawę i odpowiemy. Marek Kotschy – zwróciłem uwagę, że w zapytaniach Radnego Jerzego Dudzia było stwierdzenie, czy Starosta wykrył sprawcę? Jeżeli dobrze zrozumiałem. Dorota Chrzanowska – zwraca się o wyjaśnienie przyczyn i wskazanie winnego, a także czy z tego powodu sprawca poniesie jakieś konsekwencje? Marek Kotschy – z tego co pamiętam Starosta w poprzednich interpelacjach wyjaśniał, jakie są nasze kompetencje. To przede wszystkim, według mnie nie jest naszą kompetencją, tj. ściganie sprawców. Wydaje mi się, że od tego jest Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. Mam prośbę, żeby skoncentrować się na naszych kompetencjach. Państwo musicie wiedzieć jeszcze o tym, że albo już weszła, bądź za chwilę wejdzie ustawa o odpowiedzialności materialnej osób publicznych, które źle będą prowadziły postępowania administracyjne, tzn. że jeżeli będzie źle, niezgodnie z przepisami poprowadzone postępowanie w jakiejś sprawie, to każdy z nas zapłaci bodajże roczne pobory z tego tytułu. Uważam, że to należy dzisiaj, według mnie jest to raczej słuszne, dlatego że doprowadzi do takiej sytuacji podwyższenia jakości pracy administracji tzn., że nie będą wydawane decyzje administracyjne, które będą później na różnych etapach przez sądy podważane jako decyzje, które były wydane z rażącym naruszeniem prawa. Przed tym przestrzegam. Jerzy Dudź – chciałem przede wszystkim podziękować Staroście z to, że przy okazji interpelacji Radnego Grzegorza Poczobuta, że zgodził się odpowiedzieć na Jego pytanie, 27 mimo, że teoretycznie rzecz biorąc Pan G. Poczobut mógłby mieć wiedzę na ten temat z mediów, ale uznał, że pytanie Radnego jest na tyle ważne, a zadł je nie tylko w swoim imieniu, ale także swych wyborców, i że Pan Starosta na to pytanie odpowiedział. Bardzo sobie cenię takie stanowisko. Natomiast wracając do mojego pytania, ja wcale nie mówię, że winę za to, co się działo w południe 17 marca br. ponosi Kronospan. Bo tylko wtedy Pan Starosta miałby ograniczone możliwości prawne wobec tej firmy. Ja tylko się zwracam grzecznie, tak myślę, że grzecznie o próbę wyjaśnienia i chyba to nie stoi w sprzeczności, ani z obecnymi, ani przyszłymi przepisami. ad 13 Oświadczenia radnych W powyższym punkcie porządku obrad nikt nie zabrał głosu. ad 14 Zamknięcie sesji Wobec zrealizowania porządku obrad, Przewodnicząca o godzinie ……….. zamknęła VII sesję. Protokołowała Przewodnicząca Rady Aleksandra Kieszkowska Dorota Chrzanowska 28