WEGAŃSKIE MUFFINY Z JAGODAMI
Transkrypt
WEGAŃSKIE MUFFINY Z JAGODAMI
WEGAŃSKIE MUFFINY Z JAGODAMI Lato w pełni, jagód pełno w lasach, a coś słodkiego też się czasem chce. Ale… Z minimalnym dodatkiem słodkości. Ten przepis na wegańskie muffiny z jagodami jest banalnie prosty. Oczywiście można użyć też innych owoców. Ja jednak postawiłam na jagodową babeczkę, bo zatęskniłam za tymi z kawiarni. Muffiny bez jajek i bez mąki to nie lada wyzwanie! Urosły bosko, ale oklapły. Trudno ;) I tak są pycha. Nie zawierają mleka (nawet roślinnego), cukru, mąki, jajek i oczywiście (u mnie) glutenu. Są wilgotne i dość ciężkie. Nie będą lekkie i puszyste jak kawiarniane, składniki na to nie pozwalają. Następnym razem dodam jeszcze więcej wody i pozwolę ciastu trochę postać. Powinny być wtedy trochę lżejsze. Przed wyjęciem z foremek (ja używam tylko silikonowych) należy pozwolić im wystygnąć. W przeciwnym razie będą miękkie i maziste. Składniki (3 duże muffiny, 6 mniejszych): 1 szklanka płatków owsianych bezglutenowych 1 łyżka zmielonej babki płesznik + 3 łyżki wrzątku (zamiennie można użyć zmielone odtłuszczone siemię lniane) 1 duża łyżka oleju kokosowego virgine 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutenowego 1 łyżeczka cynamonu płaska łyżka (lub dwie) syropu klonowego (lub zmiennie dla nie wegan – płynny miód naturalny) około 1/2 szklanki ciepłej wody (lub więcej, jeśli jest taka potrzeba) duża garść jagód opcjonalnie: wanilia Przygotowanie Płatki owsiane mielimy w młynku na mąkę. Babkę płesznik lub odtłuszczone siemię lniane zalewamy wrzątkiem i dokładnie mieszamy, aby nie było żadnych grudek. Mikserem wyrabiamy wszystkie składniki, oprócz owoców. Wodę należy dodawać stopniowo, aby powstało gładkie ciasto, dość zwięzłe, ale jednak puszyste, które da się przelać do foremek. Gdy ciasto jest gotowe, dodajemy opłukane jagody. Należy je wmieszać w ciasto łyżką. Wlewamy ciasto do foremek i pieczemy w 180 st.C przez 35 minut. Pozostawiamy do całkowitego wystudzenia. Na wierzch można oczywiście przygotować krem, np. z nerkowców czy migdałów. Kto co lubi :) Moje wyszły mało słodkie, ale akurat – tak jak lubię. Pamiętajmy, że każdy syrop czy cukier (nie tylko biały) będzie pobudzać trzustkę do wydzielania insuliny, co nie jest w nadmiarze pożądane. Dlatego też powinniśmy dążyć do zmniejszenia słodkości w diecie ogółem, a „zdrowe” słodycze tak naprawdę nie istnieją. Naturalne cukry też powinny być spożywane w ograniczonych ilościach (!), dlatego warto się przemęczyć jakiś czas bez słodkości, aby obniżyć swój poziom słodkości i ograniczyć chęć na słodycze. Dieta warzywnoowocowa dr Dąbrowskiej jest dobrym detoksem, od wszystkiego co wpływa na nas niekoniecznie dobrze – kawa i inne używki, alkohol, słodkości, itp. Kto może – polecam, chociaż tydzień, a najlepiej minimum 2 tygodnie. Ja co jakiś czas taką kurację powtarzam i na pewno w przyszłości będę. Smacznego! :)