równość szans kobiet i mężczyzn
Transkrypt
równość szans kobiet i mężczyzn
Równość szans w dialogu społecznym – rola kobiet w dialogu społecznym Chcąc lepiej zrozumieć pojęcie równości szans ze względu na płeć w dialogu społecznym warto zauważyć, że Rada Gospodarczo Społeczna Narodów Zjednoczonych w lipcu 1997 roku podjęła się definicji pojęcia gender mainstreaming. „Włączenie perspektywy płci do głównego nurtu polityki (z ang. gender mainstreaming) jest procesem oceny implikacji dla kobiet i mężczyzn wszystkich planowanych działań, w tym działań legislacyjnych, polityk i programów w każdym obszarze i na każdym poziomie. To strategia zapewniającą uwzględnienie problemów i doświadczeń zarówno kobiet jak i mężczyzn jako integralnego elementu projektowania, wdrażania, monitorowania i oceny polityk i programów we wszystkich sferach politycznych, gospodarczych i społecznych w taki sposób, aby kobiety i mężczyźni odczuwali po równo korzyści z nich płynące i aby nie utrwalać nierówności. Ostatecznym celem mainstreaming jest osiągnięcie równości płci”. Również Unia Europejska położyła nacisk, aby relacje pomiędzy płciami były uwzględnione we wszelkich działaniach politycznych od etapu planowania po ocenę efektywności1. Rodzi się zatem pytanie na ile te rekomendacje są realizowane w odniesieniu do udziału kobiet w ciałach dialogu społecznego w polskich realiach. Jak perspektywa kobiet może być uwzględniana w sytuacji niskiej ich reprezentacji? Jak donośny powinien być ich głos, aby został usłyszany i uwzględniony? Rozważania te zostaną poprzedzone refleksją dlaczego kobiety przy stole negocjacyjnym są ważnymi uczestniczkami rozmów i co może wnieść ich udział do procesu rozwiązywania konfliktów społecznych bądź zapobiegania im. 1 Zob. 4. Program Działań Unii Europejskiej na rzecz Równych Szans, 1995 r. 1 ROLA KOBIET W DIALOGU SPOŁECZNYM Według niektórych autorów wyrównywanie szans kobiet i mężczyzn w miejscu pracy poprzez stworzenie sprzyjających warunków podstawowych2 nie jest wystarczające. Zasadnicza zmiana powinna dotyczyć stylu porozumiewania się w firmie i uznania kobiecego stylu komunikowania się za równorzędny do męskiego3. Jest on odmienny. Nie znaczy, że gorszy, albo lepszy. Kobiety o wiele bardziej zwracają uwagę na relacyjny charakter wypowiedzi, aniżeli na rzeczowy, czy płaszczyznę apelową4. Może mieć to kolosalne znaczenie dla procesu negocjacji i komunikacji w sytuacji konfliktowej, z jaką często mamy do czynienia w dialogu społecznym. Warto jednocześnie zauważyć, że to nie różnice biologiczne czynią odmiennymi style komunikowania się mężczyzn i kobiet. Wielu badaczy uznaje, że czynnikiem różnicującym jest kultura, zwłaszcza wartości przekazywane w procesie socjalizacji5. W myśl tej teorii kobiety w trakcie rozmowy dążą do zacieśnienia więzi, a konflikty rozwiązują bez konfrontacji. Mężczyźni częściej rywalizują i starają się dominować6. Uczciwie należy przyznać, że według niektórych badaczy różnice między stylem komunikowania się mężczyzn i kobiet są bardzo nieznaczne i nie należy przywiązywać do nich znacznej wagi7. Obecność kobiet w ciałach dialogu społecznego, np.: Wojewódzka Komisja Dialogu Społecznego (WKDS), wciąż pozostawia wiele do życzenia. Jak zauważyła Marta Żak ze Związku Pracodawców Warszawy i Mazowsza (ZPWiM) w mazowieckiej WKDS zasiadają tylko 4 kobiety na 27 członków, co wcale nie oznacza, że nie chcą się one angażować w działalność tego typu ciał8. Dla porównania w WKDS działającej w Bydgoszczy na 27 członków również są 2 Przykładem takich warunków może być wybieranie kobiet kandydujących na dane stanowisko, ustalanie dogodnych godzin pracy umożliwiających godzenie życia zawodowego i rodzinnego. 3 K. Oppermann, E.Webber, Style porozumiewania się w pracy, Wydawnictwo GWP, Gdańsk 2007, s. 12. 4 Na temat 4 płaszczyzn komunikacji interpersonalnej zobacz F. Schulz Von Thun, Sztuka Rozmawiania cz. 1, Wydawnictwo WAM, Kraków 2001, s. 29nn. 5 Zob. D. Tannen, Ty nic nie rozumiesz!: kobieta i mężczyzna w rozmowie, Zysk i S-ka. Poznań 1999; D. Tannen, Co to ma znaczyć: jak style konwersacyjne kobiet i mężczyzn wpływają na to, kto jest wysłuchany, kto zbiera laury i co jest zrobione w pracy, Zysk i S-ka, Poznań 1997; D. Tannen, But what do you mean? Women and men in conversation, w: J.M. Henslin (red.), Down in earth sociology: Introductory readings, wyd. 11, Free Press, New York, s. 168-172. 6 R. B. Adler, L. B. Rosenfeld, R. F. Proctor II, Relacje interpersonalne. Proces porozumiewania się, Wydawnictwo Rebis, Poznań 2011, s. 150. 7 Tamże, s. 153. 8 http://zpwim.pl/18-media-o-nas/59-marta-zak-o-roli-kobiet-w-dialogu-spolecznym (dostęp: 19.05.2015). 2 tylko 4 kobiety9. W tym momencie w sposób naturalny pojawia się pytanie o reprezentatywność tego typu ciał i uwzględnianie w jego obradach perspektywy kobiet będących członkiniami związków zawodowych czy pracownikami przedsiębiorstw. Postulat czynnego udziału kobiet i słuchania ich głosu zgłasza także Międzynarodowa Organizacja Pracy10. Dialog społeczny powinien być wrażliwy na kwestie równości płci, a oznacza to „czynny udział i głos kobiet w zespołach negocjacyjnych, świadomość i zaangażowanie w kwestie równego statusu wśród wszystkich członków takich zespołów, a także wypracowanie szczegółowego programu zrównywania statusu kobiet i mężczyzn, w tym jasnej strategii jego wdrażania i ustalania priorytetów (również w odniesieniu do innych tematów i możliwości związku zawodowego)”11 W badaniach Juliusza Gardawskiego znajdujemy ciekawe doniesienie ilustrujące udział kobiet w ciałach dialogu społecznego. Wśród wysokich urzędników administracji rządowej zaangażowanych w dialog społeczny kobiety stanowiły zdecydowaną większość (66,7%), zaś wśród elit kierowniczych organizacji partnerów społecznych zdecydowaną mniejszość (np.: 17,6 % w OPZZ) lub nie były reprezentowane wcale (ZRzP)12. Zmianie sytuacji nie sprzyja podstawa prawna działania WKDS (Ustawa z dnia 6 lipca 2001 r. o Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych i wojewódzkich komisjach dialogu społecznego), która nie reguluje w żaden sposób liczby kobiet lub proporcji reprezentantów i reprezentantek w WKDS. Tak niska reprezentacja kobiet w odniesieniu do powyższych rozważań jest swego rodzaju zubożeniem, a może nawet upośledzeniem procesu dialogu społecznego. Artykuł 1., ust. 2 ww. ustawy stanowi, że „celem działalności Komisji jest dążenie do osiągnięcia i zachowania pokoju społecznego”. Jak to osiągnąć, kiedy przy stole siedzą sami mężczyźni lub są w ogromnej przewadze? Szukanie rozwiązań w takim gronie może być znacznie utrudnione. DIALOG SPOŁECZNY W PERCEPCJI KOBIET - DONIESIENIA Z BADAŃ 9 http://www.bydgoszcz.uw.gov.pl/pl/516-sklad-wojewodzkiej-komisji-dialogu-spolecznego.html (dostęp: 19.05.2015) 10 International Training Centre of the International Labour Organisation, Dialog społeczny. Podręcznik edukacyjny dla związków zawodowych, 2012, s.63. 11 Tamże, s. 63. 12 J. Gardawski, Dialog społeczny w Polsce. Teoria, historia, praktyka, Ministerstwo Pracy Polityki Społecznej, Katedra Socjologii Ekonomicznej SGH, 2009, s. 285. 3 Z badań Regionu Podlaskiego NSZZ „Solidarność” wynika, że kobiety inaczej niż mężczyźni postrzegają dialog społeczny i rolę związków zawodowych. Po pierwsze należy zauważyć, że stanowią one 40% reprezentację wśród członków i członkiń NSZZ „Solidarność” w tym regionie13. Autorzy raportu upatrują przyczynę tak wysokiego (SIC!) odsetka kobiet w specyfice branż, w jakich działają związki zawodowe, w których kobiety są licznie reprezentowane. Chodzi tu głównie o branże takie, jak oświata, służba zdrowia, administracja publiczna, przemysł spożywczy14. Szersze postrzeganie przez kobiety roli związków zawodowych znajduje odzwierciedlenie w częstszym niż mężczyźni popieraniu stwierdzenia, iż związki zawodowe pomagają swoim członkom w trudnej sytuacji życiowej i zawodowej. Kobiety również częściej niż mężczyźni doceniają rolę organizacji pracodawców jako przyczyniających się do poprawy warunków pracy. Te wskazania świadczą o niepolaryzacyjnym spojrzeniu na rzeczywistość dialogu społecznego i na jego aktorów. PODSUMOWANIE Szersze niż obecnie zaangażowanie kobiet w proces dialogu społecznego może przynieść ze sobą wiele korzyści. Po pierwsze ich obecność przy stole negocjacyjnym może łagodzić obyczaje i znacząco przyczynić się do większej efektywności procesu komunikacji i rozwiązywania problemów czy konfliktów. Po drugie może to skutkować jeszcze lepszym niż obecnie uwzględnieniem perspektywy kobiet, które wciąż jeszcze częściej niż mężczyźni, muszą godzić obowiązki domowe z zawodowymi starając się o zachowanie balansu. Po trzecie dbanie o równy status mężczyzn i kobiet w projektowanych rozwiązaniach oznacza mniejsze podziały ze względu na płeć w załogach przedsiębiorstw. Po czwarte uwzględnianie perspektywy gender mainstreaming może uczynić dla kobiet przynależność do związków zawodowych jeszcze bardziej atrakcyjnym. Po piąte niesie to korzyści dla pracodawców, którzy będą mogli rekrutować kobiety o wyższych kwalifikacjach, zwiększyć wydajność pracy (brak konfliktów i podziałów w załogach oraz zmniejszona absencja i rotacja). Z punktu widzenia pracodawcy takie podejście będzie miało również kolosalny wpływ na budowanie wizerunku przedsiębiorstwa jako społecznie wrażliwego i odpowiedzialnego. 13 Rola dialogu społecznego na szczeblu regionalnym, http://www.solidarnosc.org.pl/zr.podlaskiego/userfiles/DIALOG.pdf, s. 16, (dostęp: 19.05.2015). 14 Tamże, s. 16. 4 Notka o autorze: Janusz Kaźmierczak - z wykształcenia filozof i socjolog. Zawodowo zajmuje się mediacją oraz edukacją z tego zakresu w toruńskiej Fundacji Pracownia Dialogu. Prowadził szkolenia z zakresu komunikacji, negocjacji i rozwiązywania konfliktów dla członków WKDS z województw kujawsko-pomorskiego, świętokrzyskiego i mazowieckiego. Współpracuje z Instytutem Socjologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (UMK) oraz Wydziałem Prawa i Administracji UMK w Toruniu. 5