Ekspertyza: "Białe miejsca prac w województwie pomorskim
Transkrypt
Ekspertyza: "Białe miejsca prac w województwie pomorskim
Pomorska Sieć Tematyczna ds. wysokiego poziomu zatrudnienia V spotkanie Ekspertyza Białe miejsca prac w województwie pomorskim - stan obecny i perspektywy dr Maciej Tarkowski Przemysław Susmarski Spis treści Streszczenie............................................................................................................................... 2 Wprowadzenie ......................................................................................................................... 2 Opis zastosowanej metodologii oraz źródła informacji..................................................... 4 Opis wyników analizy............................................................................................................... 4 Wnioski i rekomendacje ........................................................................................................ 12 Streszczenie Białe miejsca pracy mieszczą się przede wszystkim w tradycyjnie rozumianej ochronie zdrowia i pomocy społecznej. Starzenie się społeczeństwa powoduje, że podmioty i pracownicy obu sektorów muszą lepiej ze sobą współpracować, a także posiadać zbliżone kompetencje, po to aby lepiej odpowiadać na potrzeby osób w wieku późnej dorosłości. W ich przypadku trudno mówić o braku chorób, dlatego ocena zdrowia koncentruje się w większym stopniu na stanie umysłu, relacjach społecznych i towarzyskich oraz pozytywnym nastawieniu do życia. Odpowiedzią na starzenie się społeczeństwa nie mogą być jedynie lepsze usługi medyczne i opiekuńcze, ale działania nastawione na zapewnienie wysokiej jakości życia. Największą rolę w tym względzie mogą odegrać najbliżsi – rodziny, przyjaciele, sąsiedzi oraz organizacje społeczne i pracujący w nich wolontariusze. Te grupy powinny być możliwie skutecznie wspierane w procesie podtrzymywania zdrowia osób starszych. Jest to tym bardziej ważne, że w perspektywie dekady, znacznie przybędzie ludności w wieku 65 lat i więcej – wzrosną zatem potrzeby. Temu wzrostowi nie będzie towarzyszyć poprawa dostępności do personelu ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Dostępne dziś dane wskazują, że raczej nastąpi pogorszenie. Częściowym remedium może okazać się wykorzystanie szybkiej ścieżki kształcenia kadr, jaka pojawiła się w szkolnictwie wyższym. Nabyte w trakcie wcześniejszej kariery zawodowej kompetencje, mogą być uznawane w toku studiów, co przyspieszy ich ukończenie. Niezależnie od kwestii zmian w wielkości popytu i podaży istotną kwestią jest stałe podnoszenie i dopasowywanie kompetencji, które w przypadku białych miejsc pracy muszą uwzględniać nie tylko starzenie się społeczeństwa, ale także postęp w dziedzinie medycyny naprawczej, rosnące znaczenie medycyny zapobiegawczej oraz ewentualne deficyty kadr wywoływane migracjami zarobkowymi. Do grupy kompetencji, których znaczenie rośnie, zaliczyć należy umiejętności wykorzystania technologii ICT zarówno w obszarze diagnostyki, leczenia, jak i kontaktów z pacjentami. Istotne są również umiejętności komunikacyjne, w szczególności związane z koniecznością skutecznego przekazywania informacji, jak również rosnącą wiedzą wśród pacjentów. Ponadto rośnie rola umiejętności pracy w zespołach, zapotrzebowanie na aktualną wiedzę techniczną czy umiejętności z zakresu zarządzania jakością. Generalnym kierunkiem działań, które w przyszłości pozwoli złagodzić presję popytową na system ochrony zdrowia i pomocy społecznej powinna być promocja zdrowego stylu życia oraz wzmocnienie rangi i roli medycyny zapobiegawczej. Nakłady jakie na te działania trzeba ponieść dzisiaj, są ułamkiem przyszłych kosztów procedur z zakresu medycyny naprawczej. Profilaktyka, choć kosztuje, to bardzo się opłaca. Warto przy tym dostrzegać, że działania prowadzone w pozornie oddalonych od kwestii zdrowia publicznego dziedzinach, takich jak transport miejski, warunki i czas pracy, mogą mieć kluczowe znaczenie w poprawie stanu zdrowia mieszkańców. I choć znowu są to działania kosztowe, to generują zwrot w postaci oszczędności w sferze medycyny naprawczej. Wprowadzenie Starzenie się społeczeństw państw Unii Europejskiej jest dziś postrzegane jako jedno z najważniejszych wyzwań rozwojowych. Bezpośrednie konsekwencje tego procesu są dobrze zdiagnozowane – dotyczą zdrowia publicznego, opieki zdrowotnej oraz pomocy socjalnej1. Starzenie się sprzyja pojawieniu się przewlekłych chorób układu krążenia, nowotworów, 1 Bezpośrednio dotykają także innych dziedzin – chociażby edukacji czy popytu na dobra konsumpcyjne i usługi. Tematyka ta wykracza jednak poza zakres tego opracowania. 2 cukrzycy, choroby Alzheimera, osteoporozy, artretyzmu, uszkodzeń wzroku i słuchu, chorób płuc i zaburzeń psychicznych. Z tego powodu w przypadku osób starszych trudno o pełny dobrostan. Zatem samoocena w tym zakresie koncentruje się w większym stopniu na stanie umysłu – pierwszorzędną rolę odgrywają aspekty psychologiczne, relacje społeczne i towarzyskie, pozytywne nastawienie do życia. Zdrowie oznacza przede wszystkim aktywność intelektualną i towarzyską oraz samodzielne funkcjonowanie w swoim otoczeniu – nawet mimo występowania chorób przewlekłych2. Powyższe zmiany stanowią więc wyzwanie nie tylko dla medycyny naprawczej, ale przede wszystkim zapobiegawczej i szeroko rozumianej pomocy społecznej. W ramach prac studialnych prowadzonych pod auspicjami Unii Europejskiej zespół badaczy z Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie, Holenderskiej Organizacji Badań Stosowanych oraz Centrum Innowacji Społecznych z Wiednia opracował raport poświęcony kompetencjom i zawodom, jakie są i będą nieodzowne do sprostania wyzwaniom starzejącego się społeczeństwa i problemom im towarzyszącym lub trendom równoległym3. Zaliczają się do nich: • postępy w medycynie naprawczej, a co za tym idzie rosnące oczekiwania pacjentów w zakresie jakości usług medycznych – wszystko to oznacza wyższe koszty; • tendencje polegające zapobiegawczej; • migracje pracowników ochrony zdrowia i pomocy społecznej wewnątrz UE jak i poza nią, co może powodować lokalne deficyty podaży pracy. na rosnącym znaczeniu profilaktyki i medycyny Starzenie się społeczeństwa powoduje, że działania z ochrony zdrowia i pomocy społecznej będą się coraz silniej splatać. Coraz większa liczba pacjentów wymagać będzie także usług z zakresu pomocy społecznej. Dlatego powinna postępować integracja obu sektorów. Takie podejście stosują autorzy wymienionego raportu. Identyfikują oni kompetencje, których znaczenie będzie wyraźnie rosło w odniesieniu do grup zawodów, łącznie określanych mianem białych miejsc pracy4. Kompetencje te są i będą coraz bardziej potrzebne, zarówno w sferze ochrony zdrowia, jak i pomocy społecznej. Wyróżnione grupy zawodów to: • menedżerowie (najwyższego szczebla, jak i odpowiedzialni za działy np. finansów, zasobów ludzkich); • lekarze (a także lekarze stomatolodzy, farmaceuci); • specjaliści w zawodach powiązanych (asystenci medyczni, higienistki, dietetycy, optycy, asystenci stomatologiczni, fizjoterapeuci, asystenci farmaceuci i technicy); • pielęgniarki i położne; • pracownicy socjalni (pracownicy pomocy społecznej i opieki osobistej); • pracownicy wspomagający (m in. pracownicy biurowi, dostawcy usług związanych z zapewnieniem czystości, wyżywienia, konserwacją i utrzymaniem obiektów). 2 http://www.wsse.bialystok.pl/index.php/akcje-i-kampanie-spoeczne/wiatowy-dzie-zdrowia/763-haso-roku2012-starzenie-si-i-zdrowie 3 Dijkgraaf E., Zee van der F. (red.), 2009, Investing in the Future of Jobs and Skills. Scenarios, implications and options in anticipation of future skills and knowledge needs, DG EMPL project VC/2007/0866. Raport przygotowany został na zlecenie Komisji Europejskiej w ramach badań nad nowymi umiejętnościami oraz nowymi zawodami. Od strony formalniej nie odzwierciedla on oficjalnego stanowiska UE. 4 Pojęcie to upowszechniane jest przez UE. Szerzej na ten temat: http://ec.europa.eu/social/main.jsp?catId=370&langId=pl&featuresId=112&furtherFeatures=yes 3 Charakterystyka kompetencji w odniesieniu do wymienionych grup zawodów zawarta jest w dalszej części tego opracowania. Poprzedza ją krótka analiza uwarunkowań popytu (starzenie się społeczeństwa) oraz obecnego stanu sektora białych miejsc pracy w województwie pomorskim. Jest to kwestia istotna gdyż, wiele wskazuje na to, że nożyce popytu i podaży będą się coraz bardziej rozwierać. Opis zastosowanej metodologii oraz źródła informacji Charakterystyka obecnego stanu oraz perspektyw sektora białych miejsc pracy sporządzona została w oparciu o następujące cząstkowe pytania badawcze: 1. Jak kształtować się będzie popyt na usługi medyczne i pomoc społeczną w województwie pomorskim w perspektywie do 2030 r? 2. Czy liczba pracowników sektora jest wystarczająca i jak się będzie zmieniać? 3. Jakie kompetencje powinni przyswajać pracownicy sektora? Odpowiedzi na powyższe zagadnienia zostały sformułowane w oparciu o analizę danych statystycznych oraz wynik opracowań naukowych i eksperckich. Poszczególne źródła są przywoływane w toku dalszego wywodu. Jako zasadniczą wykorzystano metodę indukcyjną. Polega ona na sformułowaniu uogólnień sprawozdawczych i naukowo-badawczych na podstawie przebadanego materiału. Uzupełniająco zastosowano podejście redukcyjne, pozwalające na weryfikację uzyskanych uogólnień. Od strony technicznej przydatne okazały się metody statystyczne oraz graficzne, ułatwiające prezentację, percepcję i zrozumienie analizowanych zjawisk. Opis wyników analizy Zgodnie z przyjętym podejściem badawczym w poniższym rozdziale omówione zostały wyniki analiz, odpowiadające na trzy pytania cząstkowe: o zmiany popytu na usługi medyczne i pomoc społeczną w efekcie starzenia się społeczeństwa, adekwatność stanu kadr do rysujących się potrzeb oraz potrzebne kompetencje. Jak bardzo wzrośnie popyt na usługi „białego sektora”? To, że społeczeństwo Polski, w tym województwa pomorskiego się starzeje jest dość oczywiste. Warto jednak przyjrzeć się chwilę dynamice tego procesu. W najbliższych latach będzie w bardzo szybkim tempie przybywać seniorów. Choć poczucie tego na ile jesteśmy młodzi a na ile starzy jest bardzo indywidualne, to dla potrzeb analitycznych konieczne jest przyjęcie jakiejś cezury wiekowej. W kontekście starzenia się społeczeństwa przyjęto wiek 65 lat, jako początek późnej dorosłości. Tak się składa, że stoimy właśnie u progu istotnej zmiany, kiedy niemal skokowo, bo w ciągu kilku lat, wyraźnie wzrośnie liczba osób w tej kategorii wiekowej. Bardzo liczne roczniki powojennego wyżu demograficznego (orientacyjnie ludzie w wieku 55-64 lata) będą sukcesywnie wkraczać w wiek późnej dorosłości, przesuwając się w górę piramidy płci i wieku (Ryc. 1). 4 Ryc. 1. Struktura płci i wieku ludności województwa pomorskiego w 2013 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie: Prognoza ludności na lata 2014-2050, 2014, GUS, Warszawa. Konsekwencją omawianego procesu będzie systematycznie rosnący odsetek ludności w wieku 65 lat i więcej. W województwie pomorskim wynosi on obecnie (2013 r.) niecałe 14 proc. W 2020 r. wzrośnie niemal do 18 proc. a dekadę później do 22 proc. (Ryc. 2). Ryc. 2. Udział ludności w wieku 65 lat i więcej w populacji ogółem województwa pomorskiego w latach 2013-2030 Źródło: opracowanie własne na podstawie: Prognoza ludności na lata 2014-2050, 2014, GUS, Warszawa. Z punktu widzenia wyzwań, jakie stoją przed sektorem białych miejsc pracy, bardziej wymowne będą liczby bezwzględne. Obecnie, ludność województwa pomorskiego w wieku 65 lat i więcej liczy 310 tys. osób. W 2020 r. w grupa ta będzie większa o ponad 73 tys. osób. Pięć lat później, w stosunku do 2013 r. będzie to 62 tys. osób, a w 2030 r. – 31 tys. osób. Przez najbliższe 5-6 lat systematycznie będzie rósł popyt na usługi szeroko rozumianego „białego 5 sektora”. W dalszej przyszłości, z powodów demograficznych, nieco osłabnie ale cały czas będzie wyraźnie wyższy niż obecnie. Należy przy tym pamiętać, że starzenie się społeczeństwa to tylko jeden z czynników popytu. Pozostałe, wymienione na wstępie, też będą oddziaływać. Czy białych miejsc pracy jest i będzie dostatecznie dużo? O ile przewidywanie przyszłych zmian demograficznych przynosi dość pewne rezultaty, bo procesy demograficzne są względnie stabilne, o tyle w odniesieniu do rynku pracy jest to o wiele mniej pewne. Niemniej dostępne informacje, które choć fragmentaryczne, układają się w dość jasny obraz – białych miejsc pracy jest wyraźnie za mało i w perspektywie kilku najbliższych lat, w których następować będzie systematyczny wzrost popytu, ich nie przybędzie. Będąc precyzyjnym – miejsc pracy jako takich może przybędzie, gdyż olbrzymi wysiłek modernizacyjny finansowany ze środków europejskich, nie omija sektora ochrony zdrowia. Aby przybyło jednak potencjalnych pracowników, już dziś musiałyby zajść znaczne zmiany w sektorze edukacji. Chyba że liczymy na emigrantów. Oto podstawowe argumenty uzasadniające postawioną tezę. Obecnie liczebność kadry medycznej w województwie pomorskim, w stosunku do liczby ludności, jest mała. W 2012 r5. na 1 tys. mieszkańców przypadało 2,0 lekarzy, co plasowało województwo na 12 miejscu wśród polskich regionów. Liczba pielęgniarek i położnych również nie jest wysoka. Województwo pomorskie, zajmowało pod tym względem 11 miejsce w 2012 r. Na 1 tysiąc mieszkańców przypadało 5,5 pielęgniarek6. Ryc. 3. Liczba praktykujących lekarzy na 1000 mieszkańców w 2012 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie: Health at Glance: Europe 2012, 2012, OECD Publishing i Banku Danych Lokalnych GUS Liczebność kadry medycznej i zmiany w tym zakresie, postrzegać należy jednak również w kontekście międzynarodowym (Ryc. 3). Wyliczenia OECD7 wskazują że w Polsce, liczba lekarzy w proporcji do liczby mieszkańców jest najniższa w UE. Na dodatek Polska obok Estonii jest jedynym państwem, w którym ta liczba zmalała w pierwszej dekadzie XXI w. 5 Najnowsze dostępne dane. GUS, jak dotąd nie opublikował danych za 2013 r. Dane o liczbie lekarzy i pielęgniarek dotyczą głównego miejsca pracy (każdy liczony jest raz). Obejmują one jednostki podległe Ministerstwu Zdrowia, Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, Domy Pomocy Społecznej, żłobki i kluby dziecięce. 7 Health at Glance: Europe 2012, 2012, OECD Publishing. 6 6 W przypadku pielęgniarek jest nieco lepiej, chociaż i tak Polska znajduje się w grupie państw o niskiej ich liczebności. Warto przy tym podkreślić fakt bardzo niekorzystnej struktury wiekowej pielęgniarek. W województwie pomorskim 28 proc. z nich przekroczyło 50 rok życia. Jedynie 4 proc. z nich ma nie więcej niż 30 lat (Ryc. 4). Niekorzystna struktura wiekowa wynikająca z niewielkiego napływu do zawodu, może spowodować spadek liczby pielęgniarek i położnych o 22 proc. do roku 20308 (Ryc. 5). W analizowanej perspektywie, przynajmniej w odniesieniu do pielęgniarek, nożyce popytu na ich usługi i podaży pracy w tym zawodzie, będą się rozwierać. Ryc. 4. Struktura wiekowa pielęgniarek i pielęgniarzy w województwie pomorskim w 2011 r. Źródło: opracowanie własne na podstawie: Analiza liczby zarejestrowanych i zatrudnionych pielęgniarek i położnych w roku 2011 oraz prognoza liczby zarejestrowanych i zatrudnionych pielęgniarek i położnych na lata 2015-2035, 2013, Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych, Warszawa. W sektorze białych miejsc pracy odnajdują się również wolontariusze. Ich rola jest nie do przecenienia nie tylko ze względu na motywację i zaangażowanie ale także z powodu ich liczby. W przypadku stacjonarnych zakładów pomocy społecznej, w województwie pomorskim pracowało ich w 2012 r. niemal 600 (Ryc. 6). Dla porównania pielęgniarek pracujących w tych placówkach było 400. Zaangażowanie wolontariuszy to niewątpliwie mocna strona województwa pomorskiego. Nieznacznie więcej było ich jedynie w o wiele bardziej zaludnionym województwie śląskim. W ujęciu względnym – to znaczy w odniesieniu do liczby ludności – pomorskie było niekwestionowanym liderem. Do pewnej ostrożności w interpretacji tych danych skłania bardzo wysoki przyrost liczby wolontariuszy. Trudno powiedzieć, czy w każdym przypadku w grę wchodzi silna motywacja i zaangażowanie do niesienia pomocy. Coraz częstszą praktyką w szkołach jest kształtowanie oceny z zachowania, m.in. na podstawie zaangażowanie w wolontariat. Nie oznacza to oczywiście, że osoba kierująca się początkowo partykularnym interesem, nie stanie się zaangażowanym wolontariuszem, choć wspomniana praktyka może prowadzić do pozornego uczestnictwa w takich inicjatywach. 8 Analiza liczby zarejestrowanych i zatrudnionych pielęgniarek i położnych w roku 2011 oraz prognoza liczby zarejestrowanych i zatrudnionych pielęgniarek i położnych na lata 2015-2035, 2013, Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych, Warszawa. 7 Ryc. 5. Rzeczywista (2011) i prognozowana (2015-2030) liczba zatrudnionych pielęgniarek na 1000 mieszkańców w województwie pomorskim Źródło: opracowanie własne na podstawie: Analiza liczby zarejestrowanych i zatrudnionych pielęgniarek i położnych w roku 2011 oraz prognoza liczby zarejestrowanych i zatrudnionych pielęgniarek i położnych na lata 2015-2035, 2013, Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych, Warszawa. Ryc. 6. Liczba osób pracujących na zasadzie wolontariatu w zakładach stacjonarnych pomocy społecznej w województwie pomorskim w latach 2009-2012. Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS. Wobec zasadniczo niskiej liczby personelu medycznego, sprostanie rysującym się wyzwaniom, musi wymagać zwiększenia liczby kształconych specjalistów. Do pewnego stopnia z takim zjawiskiem mieliśmy do czynienia do 2011 r. Tak ja rosła liczba studentów i absolwentów studiów wyższych ogółem w Polsce, tak rosła liczba studentów i absolwentów kierunków medycznych9. Jednak od 2011 r. obserwuje się w tym zakresie stagnację, po części wywołaną niżem demograficznym (Ryc. 7). 9 Kierunki medyczne to: zdrowie publiczne, ochrona zdrowia, medycyna, pielęgniarstwo, fizjoterapia, stomatologia, diagnostyka medyczna i techniki terapeutyczne, terapia i rehabilitacja oraz farmacja. 8 Ryc. 7. Liczba absolwentów szkół wyższych ogółem kończących kierunki medyczne w województwie pomorskim i w Polsce w latach 2010-2013 Źródło: opracowanie własne na podstawie danych GUS. Najistotniejszą kwestą jest jednak brak zwiększonego dopływu kadr lekarskich i pielęgniarskich. W pierwszym przypadku nie można narzekać na brak chętnych. Ograniczona jest natomiast liczba miejsc na studia na wydziałach lekarskich. Nie bez znaczenia są koszty – rok kształcenia lekarza kosztuje około 25 tys. zł, do tego należy liczyć się z kosztami rezydentury i specjalizacji. Istotne mogą być również niedostateczne warunki dla kształcenia większej liczby chętnych, choć wydaje się, że argument finansowy jest decydujący. Limit przyjęć dla obywateli polskich na kierunek lekarski wynosił w przypadku studiów dziennych w Gdańskim Uniwersytecie Medycznym 220 miejsc (rok akademicki 2013/2014). Jednocześnie aż 150 miejsc oferowano na studiach prowadzonych w języku obcym, które są płatne i zasadniczo skierowane do studentów z zagranicy. Z kolei w przypadku studiów pielęgniarskich, zniechęcają głównie słabe perspektywy finansowe, w przypadku podjęcia pracy w Polsce. Z drugiej strony nie we wszystkich zawodach medycznych brakuje pracowników. Głośnym medialnie przykładem jest trudna sytuacja ratowników medycznych, którzy, mimo zapewnienia dość znacznych środków na funkcjonowanie zespołów ratownictwa medycznego, zatrudniani są na bardzo niekorzystnych umowach (tzw. „śmieciowych”). Wynika to z faktu, że wykwalifikowanych i chętnych do pracy jest dużo. Sytuacja taka może i jest korzystna finansowo dla podmiotów działających w systemie, choć raczej nie dla pacjentów, którym system ten ma służyć. Powyższą diagnozę można podsumować krótko. Mechanizm pozwalający na zajmowanie białych miejsc pracy, przez odpowiednią liczbę osób o kompetencjach adekwatnych do potrzeb jest rozregulowany. Choć wyzwania są oczywiste, to brak skoordynowanych działań w sferze kształcenia zawodowego, nie pozwala na skuteczne stawienie im czoła. Jakich kompetencji wymagać będą białe miejsca pracy? Pytanie to jest jednym z zagadnień badawczych, jakie postawili przed sobą autorzy, przywoływanego na wstępie raportu. Należy przy tym wyraźnie zaznaczyć, że nie chodzi o 9 wyczerpującą listę kompetencji10 pożądanych w zawodach medycznych. Na przykład podstawowe kompetencje lekarza wiążą się z wiedzą, umiejętnościami i doświadczeniem w zakresie danej specjalności medycznej. Aby mógł je on w pełni wykorzystywać i skutecznie leczyć, musi przyswajać zestaw dodatkowych kompetencji które mu to umożliwią (Tabela 1). Tabela 1. Kompetencje wschodzące w odniesieniu do białych miejsc pracy Społeczne Umiejętność pracy w zespole komunikacja, sieciowość umiejętności językowe oraz multikuturowość Rozwiązywania problemów Umiejętności analityczne, inicjatywa, kreatywność Zarządzania sobą Planowanie, umiejętność pracy pod presją, efektywne zarzadzanie czasem, elastyczność, wielozadaniowość Przedsiębiorcze Zrozumienie potrzeb odbiorców, umiejętności biznesowe, wyławianie i kreowanie trendów Zarządcze Umiejętności w zakresie coachingu, przewodzenia i budowania zespołu, zarzadzania strategicznego, zarządzania zmianą, zarządzania jakością, zarządzania projektowego, umiejętności optymalizacji procesów Wiedza Z zakresu regulacji prawnych, „e-umiejętności”, wiedza techniczna (finansowa) Źródło: Dijkgraaf E., Zee van der F. (red.), 2009, Investing in the Future of Jobs and Skills. Scenarios, implications and options in anticipation of future skills and knowledge needs, DG EMPL project VC/2007/0866. Oczywiście stopień wyposażenia w te kompetencje pracowników sektora medycznego i opiekuńczego będzie zróżnicowany w zależności od grupy zawodowej. Innym zestawem winna cechować się kadra zarządcza, inny zaś zestaw będzie pożądany wśród pracowników stricte medycznych. Poniżej zaprezentowano najistotniejsze umiejętności, w które powinni być wyposażeni menadżerowie, lekarze, technicy medyczni, pielęgniarki i położne oraz pracownicy sektora opiekuńczego. Kadra zarządzająca • Dla kadry zarządzającej, jedną z bardziej istotnych kompetencji kluczowych będą „eumiejętności” związane z narastającym wykorzystywaniem technologii ICT w sektorze medycznym. Będą one szczególnie pożądane w związku z narastającym popytem na usługi medyczne i opiekuńcze oraz prawdopodobnie kurczącą się ich podażą. Podobnie za niezwykle istotne i pożądane w przyszłości należy uznać umiejętności związane z wiedzą dotyczącą regulacji prawnych. 10 Przez kompetencję rozumiana jest zdolność wykorzystania wiedzy, umiejętności oraz zdolności społecznych w życiu zawodowym oraz osobistym. 10 • Niezbilansowanie popytu i podaży będzie prawdopodobnie wpływało na istotność kompetencji związanych z rozwiązywaniem problemów, w tym w szczególności pożądana będzie innowacyjność i kreatywność. • Za kluczowe należy również uznać wszystkie umiejętności zarządcze. W szczególności doceniona winna być umiejętność zarządzania jakością, dzięki której mimo niezbędnych zmian systemowych, jak również zwiększenia skali świadczonych usług, ich poziom nie ulegnie pogorszeniu. Lekarze • Kluczową kompetencją będą „e-umiejętności” związane z rosnącym wykorzystaniem technologii ICT zarówno w obszarze diagnostyki, leczenia, jak i kontaktów z pacjentami. • Istotne będą również umiejętności komunikacyjne, w szczególności związane z koniecznością skutecznego przekazywania informacji (wiek), jak również rosnącą wiedzą wśród pacjentów • Umiejętności sprzyjające wyższej efektywności pracy dotyczące w szczególności: planowania, zarządzania zespołem, coachingu, kompetencji społecznych • Umiejętności analitycznych pomagających w szybkim rozwiązywaniu problemów Pracownicy paramedyczni (technicy medyczny, fizjoterapeuci, masażyści) • Podobnie jak w przypadku lekarzy kluczową kompetencją będą „e-umiejętności” związane z rosnącym wykorzystaniem technologii ICT, zarówno w obszarze diagnostyki, leczenia, jak i kontaktów z pacjentami. • Wiedza techniczna gwarantująca wykonywanie pracy zgodnie z „regułami sztuki” • Umiejętności komunikacyjne związane z koniecznością szybszego i częstszego przekazywania informacji pacjentom (ICT). • Kompetencje multikulturowe opowiadające rosnącemu zróżnicowaniu kulturowemu społeczeństwa. • Umiejętności związane z zarządzaniem jakością. Pielęgniarki i położne • Podobnie jak w przypadku lekarzy kluczową kompetencją będą „e-umiejętności” związane z rosnącym wykorzystaniem technologii ICT, zarówno w obszarze diagnostyki, leczenia, jak i kontaktów z pacjentami. • Wiedza techniczna gwarantująca wykonywanie pracy zgodnie z „regułami sztuki” • Kompetencje społeczne, empatia • Kompetencje multikulturowe opowiadające rosnącemu zróżnicowaniu kulturowemu społeczeństwa. • Umiejętności związane z zarządzaniem jakością Pracownicy sektora opiekuńczego • Kompetencje społeczne. 11 • Kompetencje multikulturowe opowiadające rosnącemu zróżnicowaniu kulturowemu społeczeństwa. • Umiejętność pracy zespołowej, jak również pracy w sieciach wynikająca z rosnącego stopnia kompleksowości świadczonych usług. • Kluczową kompetencją będą „e-umiejętności” związane z rosnącym wykorzystaniem technologii ICT w obszarze kontaktów z pacjentami. Wnioski i rekomendacje Przeprowadzona rekomendacji: analiza pozwala na sformułowanie następujących wniosków i • Starzenie się społeczeństwa powoduje rosnące zapotrzebowanie na powiązane usługi medyczne i opiekuńcze. Instytucje i pracownicy tych sektorów powinni lepiej ze sobą współpracować, po to, aby zapewnić ciągłość leczenia i opieki, w szczególności kiedy pacjent znajduje się na „styku” różnych instytucji. • W przypadku osób w wieku późnej dorosłości, nawet najlepiej działający zintegrowany system białych miejsc pracy nie zapewni zdrowia, rozumianego w kategoriach dobrostanu psychicznego, dobrych relacji społecznych i towarzyskich, czy pozytywnego nastawienia do życia. Konieczne jest wsparcie otoczenia – rodziny, sąsiadów, organizacji pozarządowych, władz samorządowych. Wszystkie one powinny być nastawione na podnoszenie jakości życia osób starszych. • Szczególną rolę w podtrzymaniu zdrowia osób starszych odgrywają rodziny. Powinny one otrzymać jak największe wsparcie (np. bony opiekuńcze). Jest to najbardziej korzystne dla pacjenta, a zarazem najtańsze. W najbliższych latach skala obciążenia rodzin obowiązkami związanymi z opieką wzrośnie. Wyniknie to z coraz większego popytu na usługi medyczne i opiekuńcze, za którym nie będzie nadążać podaż. Lekarzy i pielęgniarek jest mało. Struktura wiekowa jest niekorzystna – duża ich liczba w najbliższej dekadzie odejdzie na emeryturę. Liczba napływających do zawodów lekarza a w szczególności pielęgniarki (pielęgniarza) raczej nie zrekompensuje odpływu. • Mechanizm pozwalający na zajmowanie białych miejsc pracy, przez odpowiednią liczbę osób o kompetencjach adekwatnych do potrzeb jest rozregulowany. Choć wyzwania są oczywiste, to brak skoordynowanych działań w sferze kształcenia zawodowego, nie pozwala na skuteczne stawienie im czoła. Istotną barierą są oczywiście wyjątkowo wysokie koszty kształcenia, ale także często bardzo trudne warunki pracy i nieatrakcyjne wynagrodzenia. • W sytuacji rozwierających się nożyc popytu i podaży warto wzmacniać, prężnie rozwijający się sektor wolontariatu. Istotną rolę w jego promocji i rozwoju odgrywają szkoły. Warto je w tym wspierać. Narzędziem takiej promocji powinna być również kultura, w szczególności popularna, choć niewątpliwie w mediach trudno jest promować postawy, które nie wspierają konsumpcji (reklamodawcy). • Zmieniające się warunki w jakich działają pracownicy „białego sektora” wymagają ciągłych dopasowań kompetencyjnych. W najbliższych latach istotnie wzrośnie zapotrzebowanie na kompetencje związane z rosnącym wykorzystaniem technologii ICT zarówno w obszarze diagnostyki, leczenia, jak i kontaktów z pacjentami. Istotne 12 będą również umiejętności komunikacyjne, w szczególności związane z koniecznością skutecznego przekazywania informacji, jak również rosnącą wiedzą wśród pacjentów. Ponadto wzrośnie rola umiejętności pracy w zespołach, zapotrzebowanie na aktualną wiedzę techniczną czy umiejętności z zakresu zarządzania jakością. • W chwili obecnej jest za późno na działania, które pozwoliłyby w istotny sposób poprawić stan zdrowia pięćdziesięcio- i sześćdziesięciolatków, a tym samym spowolnić nieco tempo w jakim w najbliższych latach będzie rosnąć popyt na usługi medyczne. Koniecznie jednak należy promować zdrowy styl życia, rozwijać medycynę zapobiegawczą i obejmować programami profilaktycznymi jak najszersze grupy mieszkańców. Nakłady jakie na te działania trzeba ponieść dzisiaj, są ułamkiem przyszłych kosztów procedur z zakresu medycyny naprawczej. Profilaktyka, choć kosztuje, to bardzo się opłaca. Warto przy tym dostrzegać, że działania prowadzone w pozornie oddalonych od kwestii zdrowia publicznego dziedzinach, takich jak transport miejski (preferencja dla ruchu pieszego i rowerowego), warunki i czas pracy (stres, możliwości odpoczynku), mogą mieć kluczowe znaczenie w poprawie stanu zdrowia mieszkańców. I choć znowu są to działania kosztowe, to generują zwrot w postaci oszczędności w sferze medycyny naprawczej. 13