Bezpłatna publikacja pt. „Diagnoza rodzin zastępczych w obliczu
Transkrypt
Bezpłatna publikacja pt. „Diagnoza rodzin zastępczych w obliczu
Nowe kierunki i tendencje w organizacji i zarządzaniu pomocą społeczną Diagnoza rodzin zastępczych w obliczu dylematów współczesności Marzena Ruszkowska ISBN: 978-83-61638-61-2 publikacja bezpłatna Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich 00-697 Warszawa Aleje Jerozolimskie 65/79 Tel.: 22 237 00 00 Fax: 22 237 00 99 NIP: 7010066145 Regon: 140971293 e-mail: [email protected] www.crzl.gov.pl Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Diagnoza rodzin zastępczych w obliczu dylematów współczesności Marzena Ruszkowska Warszawa 2013 Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 1 2013-12-04 10:09:22 Publikacja powstała w ramach projektu „Koordynacja na rzecz aktywnej integracji” w ramach Działania 1.2 „Wsparcie systemowe instytucji pomocy i integracji społecznej” Program Operacyjny Kapitał Ludzki, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Redakcja naukowa: Marzena Ruszkowska Korekta: Małgorzata Pośnik © Copyright by Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich, Warszawa 2013 ISBN 978-83-61638-61-2 Wydanie I Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich 00-697 Warszawa, Aleje Jerozolimskie 65/79, Tel.: 22 237 00 00, Faks: 22 237 00 99 Kopiowanie i rozpowszechnianie może być dokonane z podaniem źródła. Publikacja jest dystrybuowana bezpłatnie. Skład i druk: www.transdruk.pl diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 2 2013-12-04 10:09:22 3 Spis treści Wstęp . ....................................................................................................... 5 Rozdział I: Rodzina w obliczu przemian społecznych .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 1.1. Współczesny wymiar zaburzeń w funkcjonowaniu rodziny. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7 1.2. Przesłanki do prowadzenia badań nad opieką zastępczą.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16 1.2.1. Stan dotychczasowych badań nad rodziną zastępczą. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17 Rozdział II: Konceptualizacja badań własnych.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23 2.1. Cele i przedmiot badań.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23 2.2. Problemy badawcze i hipotezy robocze. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 25 2.3. Zmienne i wskaźniki.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26 2.4. Teren badań i organizacja badań.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28 2.5. Metody, techniki i narzędzia badawcze.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30 Rozdział III:Wielowymiarowość społeczno-strukturalna i ekonomiczna rodzin zastępczych. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33 3.1. Uwarunkowania tworzenia rodzin zastępczych.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33 3.2. Cechy społeczno-demograficzne i ekonomiczne rodzin zastępczych.. . . . . . 37 3.3. Charakterystyka podopiecznych rodzin zastępczych .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 49 Rozdział IV:Realizacja funkcji opiekuńczo-wychowawczej .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55 4.1. Zaspokajanie potrzeb dziecka opuszczonego.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55 4.2. Działania opiekuńczo-wychowawcze podejmowane w rodzinach zastępczych.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 70 4.3. Czynniki warunkujące realizację funkcji opiekuńczo-wychowawczej w rodzinach zastępczych.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 88 Rozdział V: Sukcesy i porażki w pracy opiekuńczo-wychowawczej. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 96 5.1. Powodzenia i ich warunki w pełnieniu funkcji opiekuna zastępczego.. . . . . . 96 5.2. Trudności z jakimi stykają się opiekunowie zastępczy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 98 5.3. Porażki w pracy opiekuńczo-wychowawczej i ich uwarunkowania.. . . . . . . . . 107 5.4. Pomoc i wsparcie udzielane i pożądane rodzinom zastępczym.. . . . . . . . . . . . . 111 Zakończenie.. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 119 Bibliografia. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 124 diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 3 2013-12-04 10:09:22 4 diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 4 2013-12-04 10:09:22 5 Wstęp Rodzina stanowi wyjątkowe i niepowtarzalne środowisko, które najkorzystniej wpływa na fizyczny, psychiczny i społeczny rozwój dziecka, pod warunkiem jednak, że realizuje ona w sposób właściwy przypisane jej funkcje, zwłaszcza opiekuńczo-wychowawcze. Burzliwy okres transformacji ustrojowej przyniósł ze sobą nie tylko pozytywne skutki, ale też spowodował liczne zagrożenia i zaburzenia w prawidłowym funkcjonowaniu rodziny. Wśród niekorzystnych zmian społecznych dotykających życia rodzinnego wymienić można: rosnącą liczbę rozwodów, preferowanie przez młodych ludzi alternatywnych form życia rodzinnego, migracje zarobkowe rodziców i związaną z nimi problematykę eurosieroctwa, przemoc w rodzinie, alkoholizm, nowe rodzaje uzależnień, itp. Zmiany zachodzące w ostatnich latach mają wpływ na realizację podstawowych funkcji rodzicielskich oraz zaspokajanie potrzeb dziecka. Nie od dziś wiadomo, że dziecko powinno wychowywać się w atmosferze pełnej miłości, akceptacji, poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji, w przypadku pozbawienia go takiej możliwości ma ono prawo do szczególnej opieki i pomocy ze strony państwa. Obowiązujące regulacje prawne wykazują charakter prorodzinny, bowiem cały system opieki nad dzieckiem osamotnionym opiera się przede wszystkim na założeniu, iż w sytuacjach wymagających przejęcia od rodziców biologicznych ich obowiązków, o wiele korzystniejsze są rozwiązania, które przypominają środowisko naturalne. Wśród szczególnie preferowanych form opieki rodzinnej nad dzieckiem osieroconym wymieniana jest (obok rodzin adopcyjnych) – rodzina zastępcza, mogąca stanowić formę wsparcia rodziny biologicznej a równocześnie środowisko, pozwalające na zaspokajanie podstawowych potrzeb dziecka w niej umieszczonego. Kwerenda i analiza literatury przedmiotu pozwala zauważyć, iż badania podejmowane przez pedagogów w środowisku rodzin zastępczych dotyczyły najczęściej sytuacji szkolnej dzieci sierocych, stanu ich zdrowia, rzadziej sytuacji społecznej czy emocjonalnej dziecka, a nieliczne spośród badań prowadzono w wiejskich rodzinach zastępczych, do których jest zdecydowanie trudniejszy dostęp, wynikający ze znacznego ich rozproszenia. Dlatego też, przedmiotem niniejszej publikacji uczyniono rodzinę zastępczą tworzo- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 5 2013-12-04 10:09:22 6 ną i funkcjonującą zarówno na terenach miejskich, jak i wiejskich. Dokonano też próby porównania funkcjonowania rodzin z obu tych środowisk pod względem opiekuńczo-wychowawczym. Próba diagnozy tego trudnego terenu badawczego wydaje się być szczególnie ważna ze względu na zmiany dokonujące się w polskim systemie prawnym, próbującym się dostosowywać do standardów europejskich, w których nadaje się prymat rodzinie i rodzinnym formom opieki nad dzieckiem. Podjęte badania nad funkcjonowaniem rodzin zastępczych w mieście i na wsi pozwoliły na sformułowanie pewnych wytycznych adresowanych do praktyków pracujących bądź zamierzających pracować z dzieckiem osieroconym i jego rodziną, a przede wszystkim do obecnych i przyszłych rodziców zastępczych, czy instytucji wspierających rodziny zastępcze. Zaprezentowane podejście do zagadnień związanych z funkcjonowaniem rodzin zastępczych ma w pewnej mierze charakter komparatystyczny, pozwala na analizę porównawczą działalności opiekuńczo-wychowawczej rodzin zastępczych w środowisku miejskim i wiejskim. Całość publikacji zawiera pięć rozdziałów. Pierwszy stanowi krótką podbudowę teoretyczną, zaś pozostałe dotyczą założeń metodologicznych oraz analizy i interpretacji materiału uzyskanego z badań. Rozdział pierwszy: Rodzina w obliczu przemian społecznych, wskazuje współczesne zagrożenia i zaburzenia życia rodzinnego, przesłanki do poszukiwań opieki zastępczej i stan dotychczasowych badań prowadzonych w środowisku rodzin zastępczych. Kolejny rozdział to: Konceptualizacja badań własnych, w którym przedstawiono założenia metodologiczne badań własnych wraz z opisem metod, technik, narzędzi badawczych. Rozdział III, IV, V zawiera analizę zebranych materiałów o charakterze ilościowym i jakościowym, dotyczących charakterystyki badanego terenu oraz realizacji funkcji opiekuńczo-wychowawczej (stopnia zaspokajania potrzeb dziecka opuszczonego oraz wybranych działań opiekuńczo – wychowawczych podejmowanych w rodzinach zastępczych), wskazuje też sukcesy i porażki w trudnej roli rodzica zastępczego. W podsumowaniu publikacji zostały zawarte wnioski wynikające z dokonanej oceny jakości funkcjonowania rodzin zastępczych pod względem opiekuńczo-wychowawczym oraz postulaty dla praktyków-przyszłych rodziców zastępczych, a także instytucji i organizacji wspierających tę formę opieki zastępczej nad dzieckiem. Niniejsze wydanie stanowi specyficzny rodzaj pokłosia publikacji o charakterze teoretycznym: „Rodzina zastępcza jako środowisko opiekuńczo-wychowawcze”, sygnalizującej konieczność prowadzenia badań w środowisku rodzin zastępczych. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 6 2013-12-04 10:09:22 7 Rozdział I Rodzina w obliczu przemian społecznych Rodzina będąc pierwszym, a więc podstawowym środowiskiem, z którym związany jest człowiek stanowi obiekt zainteresowań wielu badaczy. Szczególnie interesujące wydają się społeczne, polityczne i kulturalne uwarunkowania przemian zachodzących w ostatnich latach w życiu rodzinnym, mających ogromny wpływ na jakość funkcjonowania dzisiejszych rodzin. 1.1. Współczesny wymiar zaburzeń w funkcjonowaniu rodziny Prawidłowo funkcjonująca rodzina stanowi środowisko przyjazne właściwemu rozwojowi dziecka. Jednakże współczesne rodziny częstokroć doświadczają licznych trudnych sytuacji, zagrażających wypełnianiu przypisanych im zadań. Zaburzenia dotykają głównie rodziny patologiczne, rodziny o postępującej dezorganizacji strukturalnej spowodowanej m.in.: rozwodem czy długotrwałą nieobecnością rodzica, jak również rodziny o pogarszającej się sytuacji materialnej (np. dotknięte problemem bezrobocia). Teraźniejsze rodziny odczuwają niedosyt uczuciowy, rozluźnienie więzi i relacji pomiędzy poszczególnymi członkami rodziny, mające negatywny wpływ na ich życie wewnętrzne. Nasilenie konfliktów rodzinnych prowadzących do niewłaściwej atmosfery wychowawczej, zakłócenia sfery uczuciowej pomiędzy rodzicami oraz rodzicami a dziećmi, niewłaściwe czy nieskuteczne metody wychowawcze to tylko jedne z nielicznych zaburzeń życia wewnątrzrodzinnego, prowadzących do zaniedbań opiekuńczo – wychowawczych. Tego typu zagrożenia będące niejako efektem zachodzących przemian społeczno-kulturowych a wynikające z nieprawidłowego funkcjonowania rodziny można podzielić na kilka grup. Jako pierwsze można wymienić zagrożenia społeczno – obyczajowe tj.: niska świadomość opiekuńczo – wychowawcza rodziców; niedojrzałość społeczno-emocjonalna do ról rodzicielskich; nieporadność życiowa; wadliwe postawy wobec dziecka; nie interesowanie się sprawami, rozwojem i potrzebami dziecka, głównie ze względu na zbytnie zaangażowanie się w pracę zawodową; ponadto duże tempo życia, a co się z tym wiąże mała ilość czasu spędzana razem z dziećmi. Kolejną grupę zagrożeń stanowią zmiany wynikające z licznych perturbacji i przeobrażeń modelu środowiska rodzinnego powodujących przede wszystkim dezorganizację struktury wewnętrznej rodziny (m.in.: rodziny rozbite na skutek rozwodu, rodziny niepełne czasowo). Rozpad rodziny w każdym przypadku jest dla dziecka sytuacją trudną. Jednakże jednym z najgroźniejszych zjawisk dla psychiki i rozwoju dziecka jest rozwód rodziców, narusza bowiem wszystkie sfery funkcjonowania od psychicznej poprzez społeczną do fizycznej włącznie. Rozwód jest efektem konfliktowego pożycia małżeńskiego i rodzinnego, czasem długotrwałego, a bywa albo wyborem tzw. „mniejszego zła”, albo też głęboko odczuwaną krzywdą przez osobę odtrąconą. Stanowi formalnoprawny diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 7 2013-12-04 10:09:22 8 akt przywracający niejako wolność byłym małżonkom na skutek całkowitego rozpadu więzi małżeńskich pod wpływem nagromadzonych trudnych sytuacji, których dorośli nie potrafią ani samodzielnie, ani przy pomocy innych (w tym wyspecjalizowanych instytucji) rozwiązać. Zmienia on sytuację rodziny, a jego dotkliwość zależy od zdarzeń poprzedzających rozwód, przebiegu procesu rozstawania się, a także relacji między rodzicami oraz rodzicami a dziećmi. Wśród przyczyn najczęściej wymienianych w pozwach rozwodowych znajdują się: alkoholizm, zdrady małżeńskie, czynniki psychologiczne tj. niezgodność charakterów, niedobór seksualny, czynniki ekonomiczne np. brak pracy, przestępczość, zwłaszcza przestępstwa wobec rodziny1. S. Kozak proponuje przyczyny te podzielić na trzy grupy. Jako pierwsze wymienia przyczyny makrospołeczne związane z nadejściem ery przemysłowej, rozwojem instytucji zastępujących rodzinę w wypełnianiu niektórych funkcji, aspektem równości płci czy wolnym wyborem. Kolejna grupa to czynniki demograficzne np. niski status socjoekonomiczny czy psychologiczne: ciąża przedmałżeńska, zbyt młody wiek zakładania rodziny i inne. Ostatnią grupę stanowią przyczyny moralne: niewierność, niezgodność charakterów, patologie2. Zerwanie rodzinnych więzi emocjonalnych jest wydarzeniem traumatycznym i destrukcyjnym dla osób w nim uczestniczących, w tym utrudniającym niewątpliwie proces socjalizacyjno-wychowawczy potomstwa i negatywnie wpływającym na jego osobowość. Dziecko czuje się zdezorientowane, pojawiają się u niego stany lękowe, które często próbuje samodzielnie zminimalizować najczęściej poprzez zachowania nieakceptowane społecznie. Pod wpływem niewłaściwych relacji pomiędzy rodzicami dziecko staje się egoistyczne, niejednokrotnie nawet agresywne. Nielicznym udaje się poprzez wykształcenie mechanizmów obronnych nie ulec załamaniu, związanemu z brakiem poczucia bezpieczeństwa i osamotnienia. Sposób reagowania dziecka na rozwód rodziców jest uzależniony od interakcji osób dorosłych, jakie mają miejsce w okresie około rozwodowym. Rodzice często manipulują uczuciami dzieci, wykorzystują je do osiągnięcia własnych celów, nie liczą się przy tym z potrzebami i emocjami własnych pociech. Istotne miejsce należy również przypisać destrukcji systemu wartości i norm przyjętych przez rodzinę, rozkładowi zasad postępowania i postaw wobec potomstwa. Tradycyjne wartości cenione niegdyś przez rodzinę tj. patriotyzm, wiara, wrażliwość, empatia nie stanowią dziś podstawy życia rodzinnego, wyparte zostały bowiem przez konsumpcjonizm, egoistyczne, materialistyczne podejście do życia. Kolejną, trzecią już grupę zagrożeń będą stanowić patologiczne i dewiacyjne wzorce rodzinne związane z różnymi nałogami, prostytucją, przestępstwami czy przemocą w rodzinie. Do najczęściej wymienianych czynników zaburzeń życia rodzinnego należy zaliczyć zjawiska destrukcyjne, głównie alkoholizm. Alkoholizm jest powszechnym obyczajem, zagrożeniem społecznym zakorzenionym głęboko w wielowiekowej tradycji, występu1 B. Czerederecka, Rozwód a rywalizacja o opiekę nad dziećmi, Warszawa 2010, s. 55. 2 S. Kozak, Patologia eurosieroctwa w Polsce, Warszawa 2010, s. 85. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 8 2013-12-04 10:09:22 9 jącym w określonych środowiskach i regionach kraju, rzadko potępianym w społeczeństwie, a powodującym znaczne szkody w funkcjonowaniu rodziny. W aspekcie medycznym termin ten rozumiany jest jako choroba, która w 1979 roku dzięki Komitetowi Ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia uzyskała miano „zespołu uzależnienia alkoholowego”. Cz. Cekiera definiuje alkoholizm jako chorobę o podłożu biologicznym, w której genetyczne predyspozycje aktywizowane są przez czynniki środowiskowe. Uzależnienie od alkoholu prowadzi do wyniszczenia człowieka we wszystkich sferach, degraduje życie psychiczne, duchowe, moralne, a na końcu fizyczne3. Ponadto pijący człowiek dostarcza wszystkim osobom z nim związanym problemów finansowych, życiowych, emocjonalnych. W rodzinie alkoholiczej życie koncentruje się wokół alkoholu i osoby czy osób go nadużywających, nie można bowiem uciec od tego problemu. Wśród przyczyn alkoholizmu wymieniana jest trudna sytuacja rodzinna (konflikty rodzinne, złe warunki materialne, problemy z dziećmi, itp.), sytuacja zawodowa (bezrobocie, wpływ kolegów z pracy, itp.), usytuowanie środowiskowe (wpływ sąsiadów, presja społeczna, tradycje związane z piciem...), bądź uwarunkowania osobowościowe (agresywność, impulsywność, uległość, trudności komunikacyjne z innymi ludźmi, nieumiejętność odreagowywania negatywnych emocji, itd.). Jest to zjawisko powodujące samozniszczenie fizyczne i psychiczne osoby uzależnionej i jego moralną degradację. Wynika to z braku samokontroli i zniesienia większości zahamowań takiej osoby, która zrobi wszystko by zaspokoić swój głód alkoholowy. Stąd typowe dla osoby uzależnionej zachowania antyspołeczne czy nieakceptowane społecznie takie jak: kradzieże, kłamstwa, malwersacje, itp. Alkoholizm jednego z członków rodziny wywołuje szkody obejmujące swym zasięgiem wszystkie osoby żyjące w otoczeniu alkoholika. Prowadzi do pogorszenia sytuacji materialnej, mieszkaniowej, upośledzenia kulturowego, edukacyjnego, powoduje również konflikty między małżonkami, ma także negatywny wpływ na wychowanie i kształcenie dzieci. Zaburzenia zachowania, nieprzewidywalne reakcje, ciągłe awantury, napięta atmosfera, zdolność do agresji i przemocy osoby uzależnionej powoduje, że członkowie rodziny żyją w stanie nieprzerwanego stresu, zagrożenia, niepewności i cierpienia. Rodzina z problemem alkoholowym nie zaspokaja potrzeb emocjonalnych, nie pozwala na rozwój, nie sprzyja socjalizacji, trudno tu o akceptację siebie i pozytywną tożsamość4. W rodzinie, w której jeden z rodziców bądź oboje są uzależnieni od alkoholu dochodzi zazwyczaj do zjawiska odwracania ról, polegającego na tym, że rodzic pijący przyjmuje rolę dziecka, zaangażowanego głównie w swoją osobę; dzieciom przypisuje się zaś rolę rodzica ze wszystkimi tego konsekwencjami. W czasie picia rodzice całkowicie wycofują się z kontaktów z innymi członkami rodziny, w tym również i dziećmi, nie poświęcają im swej uwagi, dochodzi więc do zaniedbań opiekuńczo-wychowawczych, emocjonalnych, brak też między nimi komunikacji. Członkowie rodzin alkoholiczych zazwyczaj stanowią 3 Cz. Cekiera, Ryzyko uzależnień, Lublin 1993, s.32. 4 B. Matyjas, Dzieciństwo w kryzysie. Etiologia zjawiska, Warszawa 2008, s. 258. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 9 2013-12-04 10:09:22 10 przedmiot negatywnego społecznego znaczenia, w związku z tym, rzadko mogą liczyć na pomoc z zewnątrz, w trudnych sytuacjach. Obok zjawisk patologicznych w rodzinie można wyróżnić zachowania dewiacyjne. Jednym z takich zachowań jest przemoc, czyli temat o którym do dziś zbyt często i chętnie się nie mówi, który zazwyczaj się ukrywa, charakteryzujący się wysoką tolerancją w społecznym odbiorze. W Polsce sprawy przemocy powoli zaczęto ujawniać dopiero po 1989 roku, kiedy to dynamizm wielorakich przemian dotyczących życia publicznego spowodował pojawienie się warunków dających możliwość jakiejkolwiek reakcji ze strony społeczeństwa. Jednakże, z badań CBOS-u, wynika że prawie jedna piąta Polaków uważa, że wszelkie przejawy użycia przemocy wobec członków rodziny są ich prywatną sprawą i nikt nie powinien ingerować w sposoby rozwiązywania konfliktów w rodzinie5. „Pojęcie przemocy w rodzinie obejmuje wszelkie odmiany złego traktowania tych członków rodziny, którzy nie są w stanie skutecznie się bronić. Najczęściej ofiarami różnych form przemocy padają dzieci, osoby okresowo lub trwale niedołężne ze względu na starość czy chorobę, lecz także i kobiety, mimo że ich zależność od innych nie jest tak oczywista jak w przypadku dziecka czy osoby niedołężnej. Złe traktowanie dzieci obejmuje zjawiska związane z zaniedbywaniem dzieci, fizycznym i moralnym znęcaniem się nad nimi oraz popełnianymi w stosunku do dzieci nadużyciami seksualnymi”6. Jerzy Mellibruda wymienia kilka charakterystycznych cech przemocy: nie jest to działanie przypadkowe, podejmowane intencjonalnie chociaż nie zawsze z premedytacją, celem jest naruszenie praw i dóbr osobistych osoby, w taki sposób by uniemożliwić mu samoobronę, działanie mające na celu spowodowanie jakichś szkód7. Wśród najpowszechniej stosowanych form przemocy wobec dziecka wymienić należy kary fizyczne. Przemoc fizyczna to wszelkie zachowania wywołujące ból fizyczny, pozostawiający ślad, bądź też nie pozostawiający śladów. I. Jundziłł stwierdza, że: „są rodziny, w których bije się dzieci za rzeczywiste lub domniemane przewinienia, ale w taki sposób, aby nie pozostawić wyraźnych śladów. Dzieci są prześladowane rzekomo dla ich dobra, aby wyrosły na wartościowych ludzi”8. Rodzice uważają, że dzieci z racji ich posiadania stanowią ich własność a kary cielesne uznawane są za skuteczną metodę wychowawczą. O krzywdzeniu fizycznym możemy mówić wówczas, gdy działania drugiej osoby powodują u dziecka nieprzypadkowe urazy. Przejawem przemocy fizycznej są również wszelkiego rodzaju działania agresywne odnoszące się do ciała dziecka. Inną formą przemocy stosowanej w rodzinie jest maltretowanie psychiczne, nie zawierające aktów przemocy fizycznej, będące atakiem słownym na dobre samopoczucie dziecka. Objawy znęcania się psychicznego nad dzieckiem nie są widoczne na zewnątrz, ale 5 A. Grabowiec, Potrzeba pomocy i wsparcia dzieciom doświadczającym przemocy w rodzinie w opinii gimnazjalistów, w: Dziecko a zagrożenia współczesnego świata, (red. )S. Guz, Lublin 2008, s. 194. 6 A. Lipowska-Teutsch, Rodzina a przemoc, Warszawa 1998, s. 6. 7 J. Mellibruda, Oblicza przemocy, „Remedium” 1993, nr 10, s. 5. 8 I. Jundziłł, Dziecko-ofiara przemocy, Warszawa 1993, s. 35-36. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 10 2013-12-04 10:09:22 11 wywołują zaburzone funkcjonowanie społeczno-psychiczne oraz równie negatywne odczucia takie jak: strach, lęk, poczucie braku miłości, odrzucenie, chęć odwetu i inne. Formy przemocy emocjonalnej to: zadawanie cierpień psychicznych poprzez kontrolowanie i ograniczanie kontaktów z bliższym i dalszym kręgiem osób, stosowanie pogróżek, szantażu, gróźb popełnienia samobójstwa, itp.9. W literaturze można spotkać jeszcze inne przykłady agresji psychicznej, m.in.: straszenie, krzyk, poniżanie godności (wyzywanie, ośmieszanie, umniejszanie wartości dziecka), naruszanie prawa do intymności, czasowa izolacja (zakaz wychodzenia z pokoju, domu), nadmierna kontrola, krytykowanie tego co robi dziecko, wzbudzanie poczucia winy, moralizowanie, i żądanie pedantycznego przestrzegania domowych, niezmiennych rygorów oraz tzw. pasywny wymiar przemocy psychicznej wyrażany w emocjonalnym odrzuceniu i zaniedbywaniu potrzeb emocjonalnych dziecka bądź po prostu ignorowanie, izolacja i brak interakcji z dzieckiem. J. Brągiel10 dodaje, iż za przemoc psychiczną można uważać również celowe niszczenie własności dziecka (np. jego zabawek), a także torturowanie domowego zwierzątka, które dziecko lubi i do którego jest przywiązane. Specyficzną formą przemocy psychicznej może być również nadopiekuńczość rodziców wobec dziecka wyrażająca się m. in.: w nieposzanowaniu prywatności dziecka, ciągłym wyręczaniu go, wymuszaniu lojalności, itp. W skrajnych przypadkach nadopiekuńczość może przybierać postać całkowitego ubezwłasnowolnienia dziecka11. W związku z taką sytuacją dziecko nigdy nie będzie w stanie zaspokoić niektórych potrzeb, tj. np. potrzeba samodzielności czy decydowania o sobie. Obok przemocy fizycznej i emocjonalnej pojawia się zaniedbywanie dziecka, polegające na niezaspokajaniu podstawowych jego potrzeb (materialnych, psychicznych), niezbędnych do prawidłowego rozwoju. Zwykle zjawisko to ma swój początek już w okresie płodowym, kiedy matka prowadzi niewłaściwy tryb życia, np. ulega nałogom. W okresie późniejszym możemy mówić o takich elementach zaniedbywania jak: niewłaściwe żywienie dziecka, brak ochrony przed chorobami, wyłączanie dziecka ze wspólnych zajęć, izolowanie go od rówieśników, stawianie zbyt wysokich wymagań w stosunku do możliwości i inne. Zaniedbywanie dziecka może obejmować zarówno sferę psychiczną, jak i fizyczną dziecka i definiowane jest jako: „niezaspokajanie potrzeb dziecka niezbędnych dla jego prawidłowego rozwoju-potrzeb związanych z odżywianiem, ubiorem, schronieniem, higieną, opieką medyczną, kształceniem, jak też z psychiką dziecka”12. Zaniedbywanie to brak dbałości, troski, brania pod uwagę interesów dziecka, wynikający z niedostatecznej wiedzy o potrzebach dziecka, bądź nie posiadania możliwości ich zaspokojenia. Dlatego też rodzice zaniedbywanych dzieci często wywodzą się z grup społecznych, gdzie obser9 E. Jundziłł, Przemoc w rodzinie w oczach kobiet, w: Zagrożenia i zaburzenia funkcjonowania polskich rodzin, (red.) T. Sołtysiak, M. Gołembowska, Włocławek 2007, s. 284. 10 J. Brągiel, Zrozumieć dziecko skrzywdzone, Opole 1996, s. 89. 11 Tamże. 12 M. Szymańczak, Pojęcie „krzywdzenia dzieci”, w: Dziecko krzywdzone. Próba opisu zjawiska, (red.) E. Czyż, J. Szymańczak, Warszawa 1995, s. 14. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 11 2013-12-04 10:09:22 12 wuje się braki w wykształceniu i poważne trudności ekonomiczne13. Dziecko zaniedbane wyróżnia się niejednokrotnie opóźnieniem w rozwoju psychomotorycznym, zaburzeniami mowy i relacji społecznych, problematycznymi zachowaniami a także niską samooceną. Najbardziej drastyczną formą krzywdzenia dziecka jest jego seksualne wykorzystywanie. Pojęcie to określa się jako wciąganie zależnego, niedojrzałego rozwojowo i niezdolnego do wyrażania pełnej zgody dziecka albo osoby w okresie dorastania w seksualną aktywność, do której osoby te nie są przygotowane14. Dodać należałoby, że intencją tej formy przemocy jest chęć zaspokojenia seksualnego przez osobę dorosłą. Dzieci często są ofiarami gwałtu, nadużyć seksualnych, molestowania seksualnego, zastraszania czy przymusowej prostytucji. Do tego typu nadużyć najczęściej dochodzi, bez użycia siły fizycznej, bowiem sprawca najpierw stara się zjednać, czy po prostu przekupić dziecko. Według L. Kacprzaka dorośli wykorzystujący seksualnie dziecko to zarówno szanowani obywatele (duchowni, nauczyciele, rodzice), jak również osoby nieprzystosowane społecznie15. Rozpoznanie tej formy przemocy jest niezwykle trudne, gdyż z reguły dzieci nie przyznają się do niej i bardzo często obwiniają siebie za akty przemocy seksualnej. Poczuciu winy zwykle towarzyszy ogromny wstyd. Doświadczenia związane z przemocą seksualną pozostawiają trwałe ślady w osobowości dziecka, wywołują depresje, niską samoocenę, trudności w nawiązywaniu kontaktów z innymi ludźmi. Często dochodzi do prób samobójczych i wyboru destruktywnych stylów życia. Nadużycia seksualne zagrażają ludzkiej godności, wolności, często zdrowiu i życiu osoby, która ich doświadcza. Wzrost zachowań agresywnych i przemocy w relacjach międzyludzkich pojawił się według J. Rostowskiego16 w II połowie XX wieku i zbiegł się w czasie z początkiem rewolucji naukowo-technicznej, stając się jednocześnie niepożądanym skutkiem ubocznym rozwoju cywilizacji. Agresję i przemoc można zaobserwować w życiu rodzin biednych i bogatych, patologicznych, jak i tzw. dobrze ułożonych, zamieszkujących zarówno wieś jak i miasto. Wpływ na powstawanie takich zachowań mają niewątpliwie: wadliwe postawy wychowawcze, niewłaściwe metody wychowawcze, agresywność rodziców, aprobata zachowań agresywnych, czy sztywne zasady i surowe kary za ich nieprzestrzeganie, z drugiej zaś strony uzależnione są od wzrostu tego typu zjawisk pokazywanych w mediach. Ludzie patrząc na przemoc w nadmiarze stają się jej ofiarami, zaczynają ją ignorować, przestają na nią reagować, a wrogość, nienawiść stają się dla nich społecznie akceptowaną normą. Obok opisanych zagrożeń będących niejako efektem zaburzeń wewnątrz rodziny (zaburzona struktura, niewłaściwe wypełnianie obowiązków rodzicielskich, zjawiska destruk13 A. Lipowska-Teutsch, Rodzina...,s. 30. 14 I. Pospiszyl, Przemoc w rodzinie, Warszawa 1998, s. 41. 15 L. Kacprzak, Przemoc wobec dziecka jako patologia społeczna, Piła 2006, s. 56. 16 J. Rostowski, Psychologiczne uwarunkowania wpływu oglądania przemocy w telewizji na agresywne zachowania młodzieży, w: Zagrożenia …, (red. ) G. Poraj, J. Rostowski, s. 113. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 12 2013-12-04 10:09:22 13 cyjne, patologiczne i inne) można wymieniać zagrożenia zewnętrzne uzależnione m.in. od sytuacji społeczno-politycznej, gospodarczej w kraju czy zmian cywilizacyjnych. Duży wpływ na funkcjonowanie dzisiejszych rodzin i charakter relacji dorosły – dziecko mają media, stanowiące dominujący komponent środowiska rodzinnego. Kwestie relacji między dzieckiem a mediami należy postrzegać w dwóch wymiarach z jednej strony wartości wychowawczych, edukacyjnych i rozwojowych, z drugiej zaś zagrożeń. Obecnie nie wystarczy socjalizacja, aby właściwie ukształtować młode pokolenie, wymagana jest od wychowawców, a więc i rodziców aktywność, kreatywność intelektualna, moralna, religijna. Niestety niejednokrotnie to media elektroniczne, zastępują rodziców w ich podstawowych obowiązkach, w tym również wychowawczych. Dziecko zamiast przebywać z rodzicami swój czas wolny spędza w zwirtualizowanym, specyficznym, odrealnionym świecie, oglądając brutalne programy stępiające jego wrażliwość czy kreowane przez inne osoby, bezsensowne, pełne sloganów reklamy oferujące niekiedy absurdalne wzorce zachowań, a powodujące, że świat fikcji staje się dla dziecka bardziej realny niż rzeczywistość. Coraz częściej mówi się o zjawisku mediatyzacji rodziny co oznacza zakłócenia w organizacji życia rodzinnego i wychowawczego przez telewizję i inne media elektroniczne. Nieumiejętne, nieracjonalne i permanentne korzystanie z nich wywołuje wiele niekorzystnych zmian w funkcjonowaniu rodziny, dezorganizuje życie rodziny, zastępuje tradycyjne sposoby spędzania czasu wolnego, zagraża poczuciu bezpieczeństwa dziecka i oparcia w najbliższych mu osobach. B. Smolińska-Theiss pisze o tzw. dzieciństwie wywłaszczonym, gdzie telewizja zabiera dziecku miejsce przy matce, ojcu, jak również minimalizuje wspólny czas wolny i rodzinne rozmowy17. Obok negatywnego oddziaływania telewizji wraz z postępem komputeryzacji zaczęto dostrzegać równie negatywny wpływ komputera i Internetu szczególnie na najmłodszych użytkowników. Komputer i Internet mogą doskonale ułatwiać działalność intelektualną, jednakże niosą ze sobą liczne zagrożenia, które można podzielić na kilka grup: fizyczne (np. pogorszenie wzroku, bóle kręgosłupa, karku i inne choroby czy wady postawy); społeczne (zaniedbywanie obowiązków szkolnych, pracy, przejmowanie złych wzorców zachowań); moralne (dostęp do pornografii, informacji na temat sekt i używek); intelektualne (zbyt duży natłok informacji, spośród których dziecko nie potrafi wybrać tego co jest właściwe, bezkrytyczne zaufanie do informacji z Internetu, rozleniwienie intelektualne); psychiczne (uzależnienie od komputera i Internetu, oderwanie od życia, wirtualne postrzeganie świata)18. Jednakże to jakie szkody wywołują media w środowisku rodzinnym zależy od kultury odbioru mediów, świadomości rodziców co do ich roli i kompetencji związanych z racjonalnym korzystaniem z nich. Rodzice powinni uświadamiać dzieciom istniejące zagrożenia, jak również kontrolować sposób, zakres i charakter kontaktu z nowoczesnymi mediami. 17 B. Smolińska-Theiss, Dzieciństwo w małym mieście, Warszawa 1993, s. 174-184. 18 A. Marzec, A. Molanda, Nadmierne korzystanie z komputera i Internetu-zagrożeniem współczesnej młodzieży, w: Rodziny problemowe i możliwości ich wspomagania, (red.) R. Stojecka-Zuber, A. Róg, Tarnobrzeg 2007, s. 104105. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 13 2013-12-04 10:09:22 14 Kolejną znaczącą grupą czynników sprzyjających destabilizacji życia rodzinnego będą na pewno względy ekonomiczne czyli chociażby wzrost wymagań rynku pracy, nierównomierność zarobków, zbyt niskie dochody, rozwarstwienie materialne społeczeństwa, niestabilna sytuacja na rynku pracy, stres związany z niepewnością pracy, bezrobocie, pogłębiający się kryzys mieszkaniowy czy zwiększająca się ciągle liczba rodzin ubogich. Bezrobocie to stan przymusowej zależności od innych, na płaszczyźnie ekonomicznej jak i psychologicznej przez co wpływa na postrzeganie siebie i relacji z innymi19. Bezrobocie może być interpretowane w dwojaki sposób: jako prywatny problem jednostki, która nie może znaleźć zatrudnienia; bądź jako problem społeczny, oznaczający wówczas stan względnej swobody kogoś, kto okresowo pozostaje wolny od pracy, ale także jako sytuacja rosnącego uzależnienia od innych, boleśnie odczuwana niemożność zrealizowania potrzeby pracy20. Bezrobocie w wymiarach patologicznych godzi przede wszystkim w rodzinę. Za rodzinę z problemem bezrobocia uznać należy taką, w której przynajmniej jedno z rodziców jest bezrobotne dłużej jak jeden rok. Za bezrobociem ciągną się bowiem osobiste dramaty, determinujące napiętą atmosferę życia rodzinnego. Utrata pracy i brak możliwości ponownego zatrudnienia stanowi trudne doświadczenie życiowe, powodujące ogromny dyskomfort psychiczny, któremu bardzo często towarzyszy zjawisko izolacji społecznej objawiającej się poprzez ograniczenie kontaktów społecznych, poczucie osamotnienia i pozostawienia samemu sobie. Bezrobocie poniża człowieka w jego własnych oczach, wywołując odczucie bycia bezsilnym, niepotrzebnym a tym samym odrzuconym przez społeczeństwo. Codzienny stres i zniechęcenie przyczyniać się może do ogólnego osłabienia organizmu, jak również schorzeń psychicznych. Przy bezrobociu chronicznym wzrasta liczba samobójstw i prób samobójczych. Bezrobocie powoduje obniżenie oceny własnej skuteczności-co wpływa na sferę poznawczą, emocjonalną i behawioralną (występują zachowania defensywne)21. Brak zatrudnienia rodziców w sposób drastyczny wpływa na sytuację opiekuńczo-wychowawczą, powoduje spadek poziomu życia rodziny, wiąże się z koniecznością rezygnacji z określonych dóbr (nie kupuje się odzieży, obuwia, prasy) wynikający z dochodów kształtujących się poniżej minimum socjalnego i problemami z zabezpieczeniem egzystencji. Ponadto osłabia więzi wewnątrzrodzinne, a także jest źródłem konfliktów małżeńskich i rodzinnych, zagraża prawidłowemu rozwojowi dzieci, kształtowaniu pozytywnych wartości, wzorów, norm i koliduje z właściwym wypełnianiem przez rodziców funkcji opiekuńczo-wychowawczych, socjalizacyjnych i innych (szczególnie, w przypadku malejącego autorytetu bezrobotnego rodzica), ponadto niekorzystnie wpływa na relacje pomiędzy poszczególnymi członkami rodziny, powoduje izolację społeczną, ogra19 E. Kornacka-Skwara, Strategie zmagania się stosowane w rodzinach bezrobotnych, w: Zagrożenia życia rodzinnego, (red.) G. Poraj, J. Rostowski, Łódź 2003, s. 246. 20 B. Krzesińska-Żach, Dziecko w rodzinie z problemem bezrobocia, w: Dziecko w rodzinie i środowisku rówieśniczym, (red.) J. Izdebska Białystok 2003, s. 147. 21 Tamże, s.150. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 14 2013-12-04 10:09:22 15 niczenie lub zaniechanie uczestnictwa w życiu politycznym i kulturalnym. Bezpośrednią konsekwencją długotrwałego braku zatrudnienia jest zjawisko pauperyzacji rodzin, czyli nowy rodzaj ubóstwa tam, gdzie dotychczas rodzina radziła sobie z zaspokajaniem podstawowych potrzeb. Ubóstwo to kolejny efekt przemian systemu społeczno-gospodarczego na który należy patrzeć nie tylko w kontekście ekonomicznym, ale szerzej postrzegając jednostkę czy rodzinę jako członków zorganizowanego społeczeństwa oraz warunków umożliwiających ich uczestnictwo w życiu tej zbiorowości. Za ubóstwo uznać należy wszystkie okoliczności, które ograniczają to uczestnictwo i prowadzą do wyłączenia jednostki lub rodziny z pełnej partycypacji w życiu zbiorowym, czyli do wykluczenia22. Jan Paweł II głosił, że ubóstwo może mieć wiele znaczeń, najczęściej oznacza brak środków materialnych, co z kolei powoduje liczne bolesne zjawiska takie jak: nieodpowiednie warunki mieszkaniowe, brak środków na niezbędną opiekę zdrowotną, zepchnięcie najsłabszych jednostek na margines w społeczeństwie, samotność ludzi nie mogących na nikogo liczyć, przemoc, narkomanię i inne23. Reakcje społeczeństwa na sytuację kwalifikowania się do sfery ubogich są bardzo różne i uzależnione od takich komponentów jak: stan odporności psychicznej organizmu, możliwość wykształcenia mechanizmów obronnych, dotychczasowe doświadczenia związane z funkcjonowaniem rodziny, stosunku środowiska lokalnego do życia w niedostatku. Do najczęstszych problemów pojawiających się w rodzinach dotkniętych problemem biedy zaliczyć można lęk przed tym co przyniesie dzień jutrzejszy, obniżenie samooceny, bezradność wobec trudów życia, brak wiary w możliwość wyjścia z tej sytuacji własnymi siłami, ograniczony dostęp do dóbr kultury, pozbawienie możliwości realizacji własnych możliwości, a także niekorzystny wpływ na kształtowanie systemu norm i wartości. Jak wynika z badań H. Marzec24 dzieci wywodzące się z tego typu rodzin często wstydzą się swojej sytuacji rodzinnej, czują się gorsze, izolują się od kolegów, nie chodzą do nich, nie zapraszają ich do siebie, nie uczestniczą w działalności placówek wychowania pozaszkolnego, nie biorą udziału w wycieczkach szkolnych. Atmosfera w ich domach rodzinnych zazwyczaj bardzo napięta, pełna niepokoju nie stanowi dla nich środowiska, mającego zaspokoić potrzebę poczucia bezpieczeństwa, stabilizacji, równowagi emocjonalnej. Ze społecznego punktu widzenia istotą ubóstwa jest proces utrwalania się tego zjawiska prowadzący do dziedziczenia niekorzystnego statusu życiowego i marginalizacji społecznej. Dzieci i młodzież w różny sposób radzą sobie z problemem ubóstwa w rodzinie. Niektóre wytwarzają pozytywne mechanizmy przeciwdziałania temu zjawisku – tj. oszczędzanie, próby zarobkowania, a inne korzystają z działań negatywnych, często pozostającymi w kolizji z prawem, jak np. kradzieże, prostytucja , żebractwo, wyłudzenia, itp. 22 B. Balcerzak-Paradowska, Rodzina i polityka rodzinna na przełomie wieków, Warszawa 2004, s. 115. 23 Orędzie Ojca Świętego Jana Pawła II na Wielki Post 1998 roku, „Roczniki Naukowe Caritas” 1998, nr 2, s. 6. 24 H. Marzec, Psychospołeczne aspekty funkcjonowania rodzin żyjących w ubóstwie materialnym, w: Zagrożenia…, s.273. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 15 2013-12-04 10:09:22 16 Ponadto do wyżej wymienionych niekorzystnych zjawisk zaliczyć można także trudną sytuację mieszkaniową polskiego społeczeństwa. Jak wynika z badań S. Badory, B. Czeredreckiej, D. Marzec25 co dziesiąte gospodarstwo domowe nie ma własnego mieszkania. Ponad 40% ludności żyje w mieszkaniach przeludnionych, z utrudnionym dostępem do urządzeń sanitarnych. H. Cudak26 podaje, że 67% zawieranych małżeństw nie posiada mieszkania. Ogólnie można stwierdzić, że sytuację mieszkaniową cechuje duża skala niezaspokojonych potrzeb i niski poziom dostępności mieszkania. Zła sytuacja mieszkaniowa jest przyczyną coraz większej liczby rodzin wielopokoleniowych. Zagęszczenie przyczynia się w mniejszym lub większym stopniu do konfliktów międzypokoleniowych. Wyżej opisane i jeszcze inne nie przytoczone tutaj zaburzenia życia rodzinnego uwarunkowane są różnego rodzaju zjawiskami społecznymi tj.: konsumpcyjny tryb życia, wzrost wymagań co do jakości życia, coraz większa anonimowość, rozluźnienie więzi międzyludzkich, małżeńskich, rodzinnych, ponadto aktywność zawodowa kobiet, zwiększanie się liczby związków nieformalnych, kontrola urodzeń, czy duży wpływ mediów na postawy, opinie, przekonania i życie rodzinne. Wszystkie opisane czynniki powodują trudności w wypełnianiu przez rodzinę jej podstawowych zadań, rozkład stosunków między członkami rodziny, zanik planów życiowych, zainteresowań, aspiracji. Natomiast u dzieci zauważalne staje się poczucie osamotnienia i wyalienowania, izolacji w związku z niezaspokojeniem w należyty sposób ich podstawowych potrzeb przez rodziców pochłoniętych pracą zawodową i swoimi sprawami. Dom rodzinny, w którym dziecko pozostawione jest samo sobie przestaje być dla niego źródłem miłości, troski, opieki i wychowania, a współczesna rodzina staje się coraz bardziej podatna na rozpad niż dawniej i w wielu przypadkach pojawia się konieczność poszukiwań różnych form wsparcia dla dziecka i rodziny, w tym również opieki zastępczej. 1.2. Przesłanki do prowadzenia badań nad opieką zastępczą Przemiany społeczno-kulturowe w naszym kraju wywołały nowe potrzeby i wyzwania, a w konsekwencji zapoczątkowały reformy systemu opiekuńczego. Wprowadzane zmiany wynikały z konieczności dostosowania jakości pracy opiekuńczo-wychowawczej do standardów europejskich. Cały system oparto na regulacjach prawa międzynarodowego oraz dwóch podstawowych zasadach – zasadzie autonomii rodziny i prymatu rodziny w wychowaniu dzieci. Nowy prorodzinny system opieki bazować ma przede wszystkim na intensywnej pracy z dzieckiem i jego rodziną naturalną. Dziecko bowiem najlepiej wychowuje się i rozwija w środowisku rodzinnym. Jeśli rodzina biologiczna rozpada się z jakichkolwiek przyczyn, bądź nie jest w stanie realizować swych podstawowych zadań, 25 25 S. Badora, B. Czeredrecka , D. Marzec, Rodzina i formy jej wspomagania, Kraków 2001, s. 50. 26 H. Cudak, Kultura pedagogiczna rodziców-ważny czynnik w eliminowaniu patologicznych zachowań dzieci i młodzieży, w: Miejsce rodziny i szkoły w profilaktyce uzależnień, (red. )T. Sakowicz, A. Kieszkowska, Kielce 2003, s. 43. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 16 2013-12-04 10:09:22 17 wówczas potrzebna jest ingerencja, która umożliwiłaby eliminację zagrożeń i wsparłaby rodzinę naturalną. A. Żukiewicz pisze o trzech typach działań, które mają służyć prawidłowemu rozwojowi dzieci i młodzieży w wymiarze wychowawczym, a mianowicie o: • Działaniach prewencyjnych, które odnoszą się do edukacji społecznej, kształtowania kompetencji społecznych, komunikacyjnych czy wychowawczych u potencjalnych rodziców(….); • Działaniach wspomagających, adresowanych do rodzin, w których brak odpowiednich kompetencji przyczynia się do powstawania napięć związanych z niewydolnością wychowawczą względem potomstwa; • Działaniach zastępczych (kompensacyjnych), w ramach których następuje zmiana środowiska wychowawczego z uwagi na brak możliwości efektywnego wsparcia wychowawczego rodziny biologicznej27. Naprzeciw obecnym trendom w działaniach kompensacyjnych wychodzi m.in.: Ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej28, preferująca przede wszystkim formy opieki zastępczej o charakterze rodzinnym. Szczególne miejsce przypisywane jest rodzinie zastępczej, która obok rodzin adopcyjnych-uważana jest za jedną z najkorzystniejszych form opieki nad dzieckiem osamotnionym, daje bowiem szansę na powstanie więzi osobowych i stworzenie dziecku stabilnego środowiska wychowawczego. Regulacje prawne określają, iż rodzina zastępcza sprawuje opiekę tymczasowo, tylko na okres potrzebny rodzinie naturalnej by powrócić do stanu wydolności wychowawczej. Rodzina zastępcza powinna stanowić takie samo, bądź bardzo zbliżone środowisko opiekuńczo-wychowawcze dla dziecka jak rodzina biologiczna. Jej ustanowienie nie powoduje powstania więzi rodzinnych czy prawnych pomiędzy rodzicami zastępczymi a dziećmi przyjętymi na wychowanie, nie można bowiem odebrać podopiecznemu możliwości powrotu do rodziny generacyjnej. Rozważania teoretyczne i badania dotyczące środowiska rodzin zastępczych można znaleźć w pracach polskich i zagranicznych pedagogów, dotychczasowe opracowania na temat tego środowiska ograniczały się zazwyczaj do analizy jednego aspektu np. opisywania sytuacji szkolnej, zdrowotnej, społecznej czy emocjonalnej dziecka w rodzinie zastępczej oraz podejmowanych przez rodziców zastępczych działań opiekuńczo-wychowawczych. Teren badań ograniczał się zwykle do rodzin miejskich, do których jest łatwiejszy dostęp. 1.2.1. Stan dotychczasowych badań nad rodziną zastępczą Warto zwrócić uwagę na stan piśmiennictwa i dotychczasowych badań nad funkcjonowaniem opiekuńczo-wychowawczym już istniejących rodzin zastępczych w naszym kraju. Do tej pory ukazało się niezbyt wiele pozycji książkowych-zazwyczaj o małych nakładach 27 A. Żukiewicz, Rodzicielstwo zastępcze w perspektywie społeczno-pedagogicznej, w: Rodzicielstwo zastępcze w perspektywie teoretycznej i praktycznej, (red.) A. Żukiewicz, Toruń 2011, s. 60. 28 Dz. U. 2011, Nr 194, poz. 887; Dz. U. 2011 Nr 288, poz. 1690. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 17 2013-12-04 10:09:22 18 – poświęconych rodzinom zastępczym. Są to prace A. Majewskiej29 (1948); E. Różańskiej, A. Tynelskiego30 (1981); M. Safjana31 (1982); U. Kusio32(1998); M. Jamrożka33(2005); L.Winogrodzkiej34(2007); A. Łuczyńskiego35(2008); M. Joachimowskiej36(2008). A. Majewska, to jedna z prekursorek badań nad rodziną zastępczą w okresie powojennym, na terenie miasta Łodzi. Oczywiście ukazane przez nią wyniki badań różnią się dość znacznie od późniejszych. Zasadnicze różnice wynikają przede wszystkim z faktu, iż w okresie powojennym przeważały sieroty naturalne, pozbawione opieki ze strony rodzin biologicznych, na skutek działań wojennych. Inne też były motywy podejmowania się opieki zastępczej. W okresie tym bowiem dbano przede wszystkim o przetrwanie i zachowanie ciągłości gatunku. Prace kolejnych autorów: Różańskiej E., Tynelskiego A. i Safjana M. dotyczyły co prawda rodzin zastępczych, ale ze względu na przedawnienie prowadzonych przez nich w latach siedemdziesiątych badań, dotyczących struktury rodzin, warunków materialno-bytowych, atmosfery wychowawczej, udziału sądów w organizowaniu pieczy nad małoletnimi nie analizujemy uzyskanych przez nich danych. Są one bowiem, już dawno nieaktualne, ze względu na znaczne zmiany zarówno w systemie prawnym jak i licznych przemianach społecznych, ekonomicznych i kulturowych w samej rodzinie. U. Kusio, to autorka badań sondażowych prowadzonych na terenie Lublina, w latach dziewięćdziesiątych. Próbowała ona uzyskać odpowiedź czy rodzina zastępcza stanowi środowisko opiekuńczo-wychowawcze, biorąc pod uwagę warunki materialno-bytowe, funkcje rodziny zastępczej, a także życie kulturalne członków rodziny. Są to typowe badania socjologiczne, oparte na metodzie sondażu, w których udział wzięła dość liczna grupa rodzin zastępczych tylko ze środowiska miejskiego. M. Jamrożek to autor badań longitudinalnych, które dowiodły, że rodziny zastępcze mimo trudniejszych warunków materialno-bytowych, kulturowych, społeczno-wychowawczych stanowią wartościowe środowisko opiekuńczo-wychowawcze. Niewątpliwym atutem jego pracy jest fakt, iż uporządkował on i syntetycznie ujął całą wiedzę zebraną w latach 1945-2004 na temat rodzin zastępczych. Badania L. Winogrodzkiej prowadzone były na terenie miasta Lublina wśród młodzieży gimnazjalnej w 2002/2003 roku za pomocą metody sondażowej i analizy dokumentów. Miały one udzielić odpowiedzi na pytanie: czy rodzina zastępcza stanowi wartościowe środowisko wychowawcze i jakie są różnice w oddziaływaniach wychowawczych rodzi29 Rodziny zastępcze Łodzi, (red.) A. Majewska, J. Wojtyniak, Łódź 1948. 30 E. Różańska, A. Tynelski, Rodzina zastępcza jako forma opieki nad dzieckiem, Kielce 1981. 31 M. Safjan, Instytucje rodzin zastępczych. Problemy prawno-organizacyjne, Warszawa 1982. 32 U. Kusio, Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze. Studium socjologiczne na przykładzie Lublina, Lublin 1998. 33 M. Jamrożek, Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze (Analiza longitudinalna), Kielce 2005. 34 L. Winogrodzka, Rodziny zastępcze i ich dzieci, Lublin 2007. 35 A. Łuczyński, Dzieci w rodzinach zastępczych i dysfunkcjonalnych, Lublin 2008. 36 M. Joachimowska, Rodzicielstwo zastępcze. Idea-problemy-analizy-kompetencje, Bydgoszcz 2008. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 18 2013-12-04 10:09:23 19 ców naturalnych i opiekunów zastępczych oraz czy sytuacja domowa ma wpływ na sytuację szkolną wychowanków rodzin zastępczych. Prowadzone przez autorkę badania zostały oparte tylko o środowisko miejskie w oparciu o niezbyt dużą grupę nieco ponad 50 rodzin zastępczych, zaś badani podopieczni stanowili tylko jedną grupę wiekową (gimnazjaliści). Kolejny z autorów to ks. A. Łuczyński, który próbował wyjaśnić jak zjawisko deprywacji potrzeb wpływa na proces socjalizacji sierot społecznych oraz dzieci z rodzin dysfunkcjonalnych. Chciał również ustalić zakres zaspokajania podstawowych potrzeb fizycznych i psychicznych oraz stwierdzić czy środowisko szkolne i koleżeńskie ma wpływ na zaspokajanie tychże potrzeb. Badania sondażowe przeprowadził na terenie miasta Zabrza w 2002/2003 roku z pominięciem obszaru wiejskiego. Ponadto autor wziął pod uwagę tylko dwa rodzaje potrzeb dziecka (fizyczne i psychiczne). Ostatnia z wymienionych autorów, M. Joachimowska zajęła się badaniem nie tyle funkcjonowania rodzin zastępczych, co omówieniem kompetencji rodziców zastępczych do podjętej roli i ich uwarunkowaniami. Kompetencji do realizacji wartości, tj. więź dziecka z jego rodzicami biologicznymi oraz wartości współpracy z zespołem organizującym i wspierającym opiekę zastępczą na rzecz stabilizacji sytuacji dziecka, będących podstawowymi założeniami w systemie opieki nad dzieckiem i rodziną. Celem badań było określenie, jakie przygotowanie w podejmowanych badaniach społecznych mają współczesne rodziny pełniące rolę opiekunów zastępczych. Autorka badania swoje oparła o ogólnopolski monitoring dotyczący szkoleń rodziców zastępczych i badań terenowych w wybranych środowiskach miejskich województwa kujawsko-pomorskiego, wykorzystując sondaż diagnostyczny, skale ocen, wywiad, analizę dokumentów. Problematyką dziecka osamotnionego i formami opieki rodzinnej, w tym także rodzinami zastępczymi zajmowali się/zajmują się również tacy autorzy jak: M. Andrzejewski37, S. Badora38, J. Brągiel39, Cz. Kępski40, M. Kolankiewicz41, J. Maciaszkowa42, D. Marzec43, M. Racław-Markowska44, Z. W. Stelmaszuk45, A. Żukiewicz46 i inni. Literatura przedmiotu dostarcza informacji pochodzących z wycinkowych badań, dotyczących funkcjonowania rodzin zastępczych, okoliczności umieszczania dzieci w rodzinach zastępczych, motywów podjęcia opieki przez rodziców zastępczych, wymagań 37 M. Andrzejewski (red.), Rodziny zastępcze. Problematyka prawna, Toruń 2006. 38 S. Badora, Uczucia i profesjonalizm, Częstochowa 1998. 39 J. Brągiel, S. Badora (red.), Formy opieki, wychowania i wsparcia w zreformowanym systemie pomocy społecznej, Opole 2005. 40 Cz. Kępski (red.), Opieka i wychowanie, Lublin 1998. 41 M. Kolankiewicz (red.), Zagrożone dzieciństwo, Warszawa 1998. 42 J. Maciaszkowa, Z teorii i praktyki pedagogiki opiekuńczej, Warszawa 1991. 43 S. Badora, D. Marzec (red.), System opieki kompensacyjnej w zjednoczonej Europie, Kraków 2002. 44 M. Racław-Markowska, S. Legat (red.), Opieka zastępcza nad dzieckiem i młodzieżą-od form instytucjonalnych do rodzinnych, Warszawa 2004. 45 Z. W. Stelmaszuk (red.), Zmiany w systemie opieki nad dziećmi i młodzieżą, Katowice 2001. 46 A. Żukiewicz (red.), Rodzicielstwo zastępcze w perspektywie teoretycznej i praktycznej, Toruń 2011. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 19 2013-12-04 10:09:23 20 stawianych przyszłym opiekunom, praw i obowiązków rodzin zastępczych, a także form pomocy dla tych rodzin. Zauważyć należy, że badania prowadzone przez pedagogów dotyczyły głównie środowiska miejskiego, a pomijały środowisko wiejskie. Ocena rodziny zastępczej jako środowiska kompensacyjnego nie jest sprawą prostą i oczywistą. Ta forma opieki bowiem, już od lat osiemdziesiątych jest szeroko dyskutowana w literaturze, szczególnie zaś na łamach czasopism o charakterze opiekuńczo-wychowawczym. Tematyka dotycząca rodzin zastępczych skupia się głównie na funkcjonowaniu oraz organizowaniu tych rodzin jako środowisk wychowawczych, przede wszystkim pod kątem badań socjologicznych, a także na analizowaniu aspektów prawnych. Badania naukowe ciągle wykazują liczne braki i niedociągnięcia. Ponadto wyniki bardziej szczegółowych analiz zwykle różnią się między sobą, często nawet dość znacznie. Według badań m.in.: M. Kolankiewicz47 czy M. Joachimowskiej48 dominującą grupę rodzin zastępczych stanowią rodziny spokrewnione, bo aż ponad 80% wszystkich rodzin zastępczych. Zgodne to jest z polskim prawem rodzinnym, oraz ratyfikowaną Konwencją Praw Dziecka, które preferują tego typu rodziny. Najczęściej funkcje opiekunów zastępczych powierza się dziadkom, samotnym babciom, starszemu rodzeństwu, a w dalszej kolejności innym krewnym. Wiążą się z tym często różne problemy wynikające przede wszystkim z wieku opiekunów, którzy często są ludźmi starszymi, potwierdzają to np. badania L. Winogrodzkiej49 – według której ok. 74% rodzin spokrewnionych stanowionych jest przez dziadków, często już schorowanych, niemogących sprostać pojawiającym się problemom. Inną kwestią budzącą zainteresowanie jest sposób realizowania przez rodziny zastępcze funkcji opiekuńczo-wychowawczej w stosunku do powierzonych im dzieci. Badania prowadzone były pod kątem analizy struktury rodziny zastępczej, wieku rodziców zastępczych, stanu ich zdrowia, warunków materialno-bytowych, rodzaju motywacji, którą kierowali się opiekunowie zanim podjęli się opieki nad dzieckiem sierocym, jak również efektów pracy dydaktyczno-wychowawczej. Rozpatrywane zagadnienia to m.in.: struktura rodzin zastępczych. M. Jamrożek wykazał, że 51,1% rodzin zastępczych stanowią małżeństwa, natomiast 34,6% to samotne kobiety zajmujące się dziećmi. Podobne wyniki uzyskała w Częstochowie E. Repelewicz. Ze strukturą rodzin ściśle związana jest sytuacja materialna, badania dowodzą, że samotne matki zapewniają swoim podopiecznym niższy standard mieszkań, braki w wyposażeniu, mniej możliwości jeśli chodzi o wyjazdy zimowe i letnie50. Kolejny analizowany czynnik stanowi wiek opiekunów zastępczych. Przepisy właściwie 47 M. Kolankiewicz, Problemy opieki nad dziećmi w Polsce lat dziewięćdziesiątych, w: Zmiany w systemie opieki nad dziećmi i młodzieżą. Perspektywa Europejska, (red.) Z. W. Stelmaszuk Katowice 2001, s. 64. 48 M. Joachimowska, Rodzicielstwo zastępcze…, s. 90. 49 L. Winogrodzka, Rodziny zastępcze …, s. 126. 50 E. Repelewicz, Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze, w: Rozwój systemu opieki i resocjalizacji, (red.) J. Stochmiałek, Częstochowa 1994, s. 83. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 20 2013-12-04 10:09:23 21 nie określają granic wiekowych, przyjmuje się jednak, iż różnica wieku między opiekunami a ich podopiecznymi powinna być zbliżona jak w rodzinie naturalnej. Najliczniej reprezentowaną grupę stanowią ojcowie powyżej 40 roku życia (82,4% – w badaniach M. Jamrożka), drugą co do liczebności grupę stanowią osoby powyżej 60 roku życia (40% u Jamrożka). Podobnie rozkłada się wiek badanych matek. Zbliżone wyniki uzyskał Cz. Kępski51 przeprowadzając badania na terenie Lublina. 62% to opiekunowie w wieku 5170 lat, ponad 11% to osoby w podeszłym wieku powyżej 70 roku życia. Również badania L. Winogrodzkiej52 na tym samym terenie kilka lat później, potwierdzają iż największą grupę stanowią osoby w wieku 51-60, a nawet 70 lat. U. Kusio podaje, że zdarzają się nawet opiekunowie powyżej 80 r. ż.53. Kolejnym dość istotnym wskaźnikiem doboru rodzin zastępczych jest rodzaj motywacji do pełnienia funkcji opiekuna zastępczego. Od niej zależy atmosfera panująca w rodzinie, wzajemne kontakty i relacje pomiędzy poszczególnymi członkami rodziny. W rodzinach spokrewnionych głównym motywem jest na pewno poczucie moralnego obowiązku, silne więzi emocjonalne, chęć stworzenia normalnej rodziny dziecku, które znalazło się w trudnej sytuacji losowej. Zaś w grupie rodzin niespokrewnionych dominujące motywy określane są jako chęć zaopiekowania się dzieckiem, być może połączona z późniejszą adopcją. Chęć pomocy dziecku zawsze była potęgowana w tych rodzinach, w których pojawiła się niemożność posiadania potomstwa54. Z badań M. Rżysko55 wynika, że 18% rodzin zastępczych nie posiada własnego potomstwa, co stanowi przyczynę podejmowania się opieki zastępczej. Dodatkowo w badaniach A. Łuczyńskiego56badani wymienili jeszcze dwa motywy: konieczność zaopiekowania się dziećmi wynikającą z sytuacji (15,7%) oraz korzyści finansowe (3,3%). Innym z analizowanych zagadnień jest sytuacja materialno-bytowa rodzin zastępczych. Niewątpliwie ma ona ogromny wpływ na życie rodziny, realizowane funkcje, zaspokajane potrzeby fizjologiczne czy społeczne poszczególnych członków. To ona bowiem kształtuje byt, posiadane zasoby materialne, pozwala stworzyć warunki do nauki, wypoczynku i prawidłowego rozwoju fizycznego dziecka. W świetle badań, sytuacja materialno-bytowa rodzin zastępczych jest zadowalająca57. Rodziny zastępcze troszczą się o zapewnienie swoim podopiecznym właściwych warunków do nauki i wypoczynku, oprócz zajęć szkolnych pilnują także uczestnictwa w dodat51 Cz. Kępski, Rodziny zastępcze w województwie lubelskim, „ Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”, 1985, nr 2, s. 77-82. 52 L. Winogrodzka, Rodziny …, s. 127. 53 U. Kusio, Rodzina zastępcza jako środowisko …, s.132. 54 Matejek J., Działalność ośrodków adopcyjno-opiekuńczych w procesie przygotowania i wspierania rodzin zastępczych, Kraków 2008, s. 50. 55 M. Rżysko, Rodziny zastępcze. Doświadczenia, potrzeby, problemy, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”, 2010, nr 3, s.21-23. 56 A. Łuczyński, Dzieci w rodzinach …., s. 147 -148. 57 Por: Kusio U., Rodzina zastępcza …, Gruca-Miąsik U. , Kompensacja sieroctwa społecznego w rodzinach zastępczych, w: Sieroctwo społeczne i jego kompensacja, (red.) M. Heine, G. Gajewska, Zielona Góra 1999. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 21 2013-12-04 10:09:23 22 kowych zajęciach pozalekcyjnych. Ważnym elementem w życiu rodziny zastępczej jest wspólne spędzanie czasu wolnego. Nie zawsze są to aktywne formy wypoczynku, ale raczej częściej bierne, gdzie najbardziej preferowaną formę wypoczynku stanowi oglądanie telewizji, która dziś przejmuje wiodącą rolę w życiu każdego człowieka, na co zwraca uwagę m.in. J. Izdebska58 w swoich publikacjach. Coraz częściej w czasopismach-tygodnikach i prasie codziennej pojawiają się krytyczne wypowiedzi na temat rodzin zastępczych i ich niewłaściwego funkcjonowania. Z badań M. Kolankiewicz59, I. Obuchowskiej60, czy też G. Gajewskiej61 wynika, że spośród dzieci opuszczających rodziny zastępcze, co czwarte zostaje ponownie umieszczone w kolejnej rodzinie zastępczej, a 19% dzieci w placówkach opiekuńczo-wychowawczych. Funkcjonowanie niektórych rodzin powoduje u dziecka ogromną traumę, o wiele bardziej intensywną niż pobyt w placówce. M. Liciński podkreśla, iż selekcja kandydatów do opieki zastępczej powinna być z tego względu o wiele bardziej staranna62. Ten rysowany „ciemny obraz” rodzin zastępczych jest znaczącym argumentem do podjęcia i realizacji pogłębionych badań tych rodzin. Miał on też zapewne wpływ na wprowadzenie zapisu dotyczącego okresowej oceny funkcjonowania rodzin zastępczych w nowej ustawie o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej. Ocena taka powinna być dokonywana cyklicznie, co jakiś czas. Jak wykazuje analiza literatury pedagogicznej, tematyka rodziny zastępczej była już kilkakrotnie przedmiotem badań naukowych. Jednakże, zważywszy na to, że aktualna literatura dotycząca funkcjonowania rodziny zastępczej jako środowiska opiekuńczo-wychowawczego wydaje się być niewystarczająca, istnieje konieczność prowadzenia dalszych badań w tym zakresie. Niniejsze badania różnią się nieco od wcześniejszych dzięki wykorzystaniu materiału jakościowego, ponadto stanowią próbę porównania rodzin zastępczych funkcjonujących na terenach miejskich i wiejskich. Przeprowadzone zostały już po pierwszych modyfikacjach prawnych systemu opieki nad dzieckiem i wprowadzeniu Ustawy o pomocy społecznej w 2004 roku. Podkreślić należy, że badania empiryczne będą niezbędne dopóki, dopóty występować będzie zjawisko sieroctwa, opuszczenia czy osamotnienia dziecka w rodzinie, w celu jego rozpoznania, zdiagnozowania, wyjaśnienia i podjęcia działań o charakterze profilaktycznym i kompensacyjnym. 58 J. Izdebska, Rodzina-dziecko-telewizja, Białystok 2001 59 M. Kolankiewicz, Charakterystyka rodzin zastępczych, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2007, nr 10, s. 1723. 60 I. Obuchowska, Dziecko w rodzinie i instytucji-od teorii do praktyki, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1997, nr 3, s. 3-8. 61 G. Gajewska, Mity o rodzinach zastępczych barierą w szkolnym funkcjonowaniu dzieci, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2008, nr 8, s. 13-22. 62 M. Liciński, Rodzina zastępcza dla dzieci bez przyszłości, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2009, nr 5, s. 2328. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 22 2013-12-04 10:09:23 23 Rozdział II Konceptualizacja badań własnych Niniejszy rozdział prezentuje założenia metodologiczne badań własnych wraz z opisem metod, technik, narzędzi badawczych i organizacją badań. Teoretyczno-praktyczny charakter pracy ma służyć nie tylko opisowi i wyjaśnieniu badanego zjawiska, lecz również jego zrozumieniu i interpretacji uzyskanych danych. Metodologia badań pedagogicznych ma badaczowi przede wszystkim pomóc we właściwym konstruowaniu i przeprowadzaniu badań, wyciąganiu wniosków z przeprowadzonych badań, a także dostarczyć umiejętności odróżniania wiedzy naukowej od wiedzy potocznej. 2.1. Cele i przedmiot badań Badania naukowe służyć mogą wielu bardzo różnym celom. Definiując pojęcie celu badań, można przyjąć, że cel ten jest rodzajem zamierzonego efektu, do jakiego ma doprowadzić działanie badawcze. Różny jest sposób udzielania odpowiedzi na pytanie „w jakim celu” czy „po co” prowadzi się badania. Przyjmuje się, że badania mające za zadanie wyjaśniać zjawiska czy procesy i przewidywać wynikające z nich następstwa, stanowią główny cel badań przyrodniczych, zaś te które zmierzają do poznania i rozumienia tych zjawisk i procesów są celem badań społecznych, więc i pedagogicznych. Celem poznawczym niniejszych badań jest: uzyskanie i poszerzenie wiedzy na temat rodziny zastępczej i ustalenie czy stanowi ona alternatywę dla rodziny naturalnej w sytuacji jej dysfunkcjonalności lub patologii, oraz czy jest w stanie zrekompensować takie wartości jak: dom, rodzina, bliscy, a także zaspokoić podstawowe potrzeby dziecka sierocego poprzez podejmowane w tych rodzinach działania opiekuńczo-wychowawcze. Celem jest również, wychwycenie podobieństw i różnic w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczej przez rodziny zastępcze ze środowiska miejskiego i wiejskiego. Celem praktycznym niniejszej publikacji jest ustalenie wytycznych pod adresem praktyków pracujących bądź zamierzających pracować z dzieckiem osieroconym i jego rodziną, a przede wszystkim do obecnych i przyszłych rodziców zastępczych, jak również instytucji wspierających rodziny zastępcze takich jak: ośrodki pomocy rodzinie, ośrodki adopcyjno-opiekuńcze, „szkoleniowcy”, nauczyciele i inni. Wskazówki uzyskane na drodze badań empirycznych miałyby służyć przede wszystkim poprawie relacji opiekunowie zastępczy – dziecko, a także pomóc w prawidłowym wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych, jak również poprawić relacje pomiędzy opiekunami zastępczymi a instytucjami wspierającymi rodziny zastępcze. Nie mniej znaczące wydaje się być dostarczenie przesłanek dla polityki społecznej, tworzącej podstawy prawne dotyczące organizowania i funkcjonowania rodzin zastępczych. Przedmiotem badań są zwykle jakieś obiekty, rzeczy, zjawiska czy zdarzenia mieszczące się w problematyce teorii i praktyki danej subdyscypliny pedagogicznej i wyodrębnione diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 23 2013-12-04 10:09:23 24 w celach badawczych63. Wybierając obszar badawczy badacz ma za zadanie zorientować się w oczekiwaniach społeczeństwa; przed rozpoczęciem badań należy też zastanowić się na ile problem, którym się interesuje jest możliwy do zbadania, i w końcu ogromną rolę w powodzeniu badań odgrywa osobiste, emocjonalne zaangażowanie w badane zjawisko. Przedmiotem niniejszych badań jest rodzina zastępcza jako środowisko opiekuńczowychowawcze, będąca formą opieki nad dzieckiem osieroconym lub z innych przyczyn pozbawionym opieki rodziców biologicznych. Analiza literatury przedmiotu wskazuje, iż rodzina zastępcza stanowi takie samo, bądź bardzo zbliżone środowisko życia dziecka jak rodzina naturalna, bowiem zaspokaja potrzeby dziecka sierocego, realizuje te same funkcje, a wśród nich szczególne miejsce przypada funkcjom opiekuńczo-wychowawczym. W strukturze graficzno-opisowej przedmiotu badań wyodrębniono-kluczowe składniki, tj. podmioty osobowe – rodzice zastępczy i podopieczni, relacje opiekuńczo-wychowawcze pomiędzy nimi (mające szczególne znaczenie) oraz rezultaty tych interakcji i ich wielorakie uwarunkowania (osobowościowe, rodzinne, środowiskowe, instytucjonalne). Przedmiot badań obrazuje rys. 1. Rys. 1 Hipotetyczny schemat przedmiotu badań Rezultaty działalności opiekuńczo-wychowawczej (zaspokojenie potrzeb dzieci sierocych). Rodzina zastępcza Działalność opiekuńczo-wychowawcza Rodzice zastępczy Dzieci -sieroty Uwarunkowania relacji opiekuńczo-wychowawczych: osobowościowe (dzieci – sieroty, rodzice zastępczy), rodzinne (rodzice biologiczni, dalsza rodzina opiekunów zastępczych i rodziców biologicznych), środowiskowe (miejsce zamieszkania, środowisko lokalne, rówieśnicy), instytucjonalne (PCPR, MOPS, OAO, kuratorzy sądowi i inne). Interakcje, zależności w rodzinie zastępczej 63 Zob. H. Komorowska, Metody badań empirycznych w glottodydaktyce, Warszawa 1982, s. 77; A. W. Maszke, Metody i techniki badań pedagogicznych, Rzeszów 2008, s. 91; J. Gnitecki, Wstęp do ogólnej metodologii badań pedagogicznych, Poznań 2007, s. 314-315. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 24 2013-12-04 10:09:23 25 2.2. Problemy badawcze i hipotezy robocze Problem badawczy oprócz tego, że jest uszczegółowieniem i ukierunkowaniem celu i przedmiotu badań, odgrywa pierwszorzędną rolę w badaniach pedagogicznych, ma on bowiem wpływ na tworzone hipotezy, daje podstawę do typologii zmiennych i wskaźników, a także w znacznym stopniu przesądza o metodzie, technikach i narzędziach badawczych. Definiuje się go najczęściej jako: pytanie czy zespół pytań, na które odpowiedź uzyskiwana jest na drodze badań naukowych64. Pytania postawione w publikacji mają mieścić się w ramach tematu i ukierunkować poszukiwania badawcze autora. Niektórzy badacze, podobnie jak Stanisław Palka65, uważają że istotnym dla badacza-pedagoga jest również podział problemów na główne (wynikające bezpośrednio z tematu pracy) i szczegółowe (wynikające z kolei z problemu głównego). Pytanie główne w prezentowanych badaniach, sformułowano następująco: Czy i w jakim zakresie rodzina zastępcza może stanowić alternatywę dla rodziny naturalnej w sytuacji jej dysfunkcjonalności, ze zwróceniem uwagi na rodziny umiejscowione w mieście i na wsi? Pytania szczegółowe przedstawiają się następująco: 1) Jakie są wyznaczniki społeczno-pedagogiczne tworzenia rodzin zastępczych na badanym terenie? 2) Jak przedstawia się zakres i rodzaje działalności opiekuńczo-wychowawczej podejmowanej w rodzinach zastępczych miejskich i wiejskich? 3) Jakie potrzeby podopiecznych i w jakim stopniu są zaspokajane w rodzinie zastępczej w środowisku miejskim i wiejskim? 4) Jakie czynniki warunkują realizację funkcji opiekuńczo-wychowawczej w rodzinach zastępczych z terenów miejskich i wiejskich? 5) Jakiego rodzaju trudności opiekuńczo-wychowawcze napotykają opiekunowie zastępczy w badanych środowiskach? 6)Jakiej pomocy i wsparcia doświadczają rodziny zastępcze miejskie oraz wiejskie i jakie jest z ich strony zapotrzebowanie w tym zakresie? Wielu autorów uważa, że hipoteza, jest twierdzeniem naukowym, co do którego istnieje prawdopodobieństwo że stanowi ono prawdziwe rozwiązanie postawionego problemu66. Hipotezy są więc przypuszczalnymi odpowiedziami na postawione pytania badawcze, których prawdziwość czy też fałszywość, chcemy potwierdzić w trakcie badań. Stanowią one pewne oczekiwania badacza co do wyników jego badań. Hipoteza do pytania głównego: • Zakładam, że rodzina zastępcza stanowi najkorzystniejszą formę opieki nad dzieckiem pozbawionym możliwości życia i wychowywania się w rodzinie naturalnej. Stanowi ona 64 Zob.: S. Palka, Metodologia. Badania. Praktyka pedagogiczna, Gdańsk 2006, s. 12; A. W. Maszke, Metody i techniki…, s. 94; M. Łobocki, Metody i techniki badań pedagogicznych, Kraków 2005, s. 21. 65 Zob.: S. Palka, Metodologia. Badania. Praktyka…, s.17; A.W. Maszke, Metody techniki…, s.100. 66 Zob.: A. W. Maszke, Metody.., s. 105; M. Łobocki, Wprowadzenie do metodologii badań pedagogicznych, Kraków 2007 s. 132. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 25 2013-12-04 10:09:23 26 tymczasową alternatywną formę współżycia rodzinnego o szczególnych walorach opiekuńczo – wychowawczych. Przypuszczam, że różnice między rodzinami zastępczymi na wsi i w mieście dotyczą: poziomu przygotowania pedagogicznego rodziców zastępczych, ich wykształcenia oraz dostępności profesjonalnej pomocy i wsparcia, możliwości korzystania z instytucji kultury, profilu kształcenia podejmowanego przez podopiecznych. Natomiast podobieństwa odnosić się będą do: wieku opiekunów, typu stanowionych rodzin ze względu na pokrewieństwo, liczby dzieci umieszczanych w rodzinach zastępczych, warunków do rozwoju intelektualnego, udziału dzieci w obowiązkach domowych. Hipotezy do pytań szczegółowych sformułowane zostały następująco: • Rodziny zastępcze na badanym terenie są powoływane do życia, głównie ze względu na znaczne zapotrzebowanie społeczne, a liczba funkcjonujących rodzin jest wciąż niewystarczająca. • Zakładam, że rodzice zastępczy obu badanych środowisk troszczą się o zabezpieczenie odpowiednich warunków do nauki, pracy, wypoczynku, kontrolują czas wolny swoich podopiecznych stosując przy tym różnego rodzaju kary i nagrody. • Przypuszczam, że rodzina zastępcza miejska jak i wiejska zaspokaja podstawowe potrzeby fizjologiczne, psychiczne i społeczne swoich podopiecznych w stopniu co najmniej dobrym, (ponieważ jest jednym z najkorzystniejszych środowisk opiekuńczowychowawczych zajmujących się dzieckiem osamotnionym). • Zakładam, że właściwa realizacja funkcji opiekuńczo-wychowawczej w rodzinach zastępczych z terenów miejsko-wiejskich uzależniona jest od wielu różnych czynników zarówno wewnętrznych (rodzinnych, osobowych), jak i zewnętrznych (środowiskowych, instytucjonalnych ). • Zakładam, że wiele rodzin zastępczych napotyka na trudności związane ze sprawowaniem opieki i wychowania co wynika przede wszystkim z faktu, iż dzieci te przychodzą z bagażem licznych negatywnych doświadczeń, są zaniedbane pod względem emocjonalnym, fizycznym, wykazują liczne braki edukacyjne. • Przypuszczam, że opiekunowie zastępczy zarówno miejscy jak i wiejscy uzyskują wsparcie w swej działalności opiekuńczo-wychowawczej, ze strony licznych specjalistów, tj. pedagogów, psychologów, pracowników socjalnych, kuratorów, wychowawców. Wsparcie to jest dość często niewystarczające, głównie ze względu na braki kadrowe. 2.3. Zmienne i wskaźniki Zmienne i wskaźniki są nieodłącznym elementem badań pedagogicznych, one pozwalają na pomiar badanych zjawisk, powodują uszczegółowienie zarówno problemów badawczych jak i hipotez roboczych. Zmienna jest podstawową kategorią występującą w badaniach empirycznych, mającą na celu weryfikację hipotez. Zmienne są to: „czynniki czy właściwości przybierające różne i co najmniej dwie wartości w badanym zbiorze, stanowiące informację o tym, pod jakim względem interesują nas dane przedmioty oraz charakteryzują reguły porządkowania diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 26 2013-12-04 10:09:23 27 rzeczy i zdarzeń rozpatrywanych pod danym względem”67. Wyodrębnianie zmiennych polega na wyróżnieniu przez badacza tych właściwości, które będą określały badany przedmiot lub zjawisko. W literaturze najpowszechniej stosowane są dwie kategorie zmiennych: zależne i niezależne. Zmienna, która jest przedmiotem badań, to zmienna zależna, a te, które na nią oddziaływają to zmienne niezależne. Określenie wskaźników czyli pewnych cech, zdarzeń czy zjawisk na podstawie których wnioskujemy z prawdopodobieństwem wyższym od przeciętnego o zajściu interesującego nas zjawiska, stanowi kolejny etap procesu badawczego68. Dla każdej zmiennej należy przypisać pewne cechy empiryczne czyli wskaźniki. Kategoryzację zmiennych zależnych i ich wskaźników przedstawia tabela 1. Tab. 1. Zmienne zależne i ich wskaźniki Zmienne zależne Wskaźniki A: Potrzeby i stopień ich zaspokojenia • Potrzeby egzystencjalne Warunki snu i wypoczynku, sposób odżywiania, zabezpieczenie odzieży, okresowe badania lekarskie, pomoc specjalistyczna, otrzymywane kieszonkowe. • Potrzeby psychiczne Życzliwość i przyjazne gesty okazywane dziecku, akceptacja zachowań dziecka, czas poświęcany dziecku, udział dziecka w życiu rodziny, wpływ na decyzje rodzinne, istnienie osób znaczących w życiu dziecka, stosunek rodziców zastępczych do dziecka opuszczonego. • Potrzeby społeczne Przynależność do różnych grup i organizacji, funkcje pełnione w szkole, w domu i środowisku rówieśniczym, posiadanie kolegów i stosunek do nich. B: Działalność opiekuńczo-wychowawcza i jej rezultaty • Działalność stricte opiekuńcza Warunki do nauki domowej, korzystanie z dóbr kulturalno-oświatowych, orientacja na temat sposobów spędzania czasu wolnego, korzystanie z pomocy instytucji opiekuńczo-wychowawczych. • Działalność wychowawcza Zadania i obowiązki domowe dziecka. Wymagania stawiane dziecku, plany i aspiracje edukacyjne dziecka, zainteresowania szkolne i pozaszkolne dziecka, pomoc dziecku w rozwiązywaniu jego problemów, system wartości preferowany w rodzinie zastępczej, reakcje na zachowania dziecka, rodzaj stosowanych kar i nagród, częstotliwość ich stosowania, za co jest karane i za co nagradzane, atmosfera wychowawcza w domu. • Rezultaty realizacji funkcji Trudności dydaktyczne, trudności wychowawcze z dzieckiem, sukcesy w pracy dydaktyczno– wychokształcąco-wychowawczej wawczej, porażki w roli opiekuna zastępczego 67 Zob. : S. Nowak, Metodologia badań społecznych, Warszawa 1985, s. 85; A. W. Maszke, Metody…, s. 114. 68 S. Nowak, Metodologia.., s. 102; T. Pilch, T. Bauman, Zasady badań pedagogicznych, Warszawa 2001, s. 53; M. Łobocki, Wprowadzenie do metodologii…, s. 147. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 27 2013-12-04 10:09:23 28 Kategoryzację zmiennych niezależnych i ich wskaźników przedstawia tabela 2. Tab. 2. Zmienne niezależne i ich wskaźniki Zmienne niezależne Wskaźniki A: środowisko zamieszkania Wieś, miasto B:Czynniki osobowościowe i rodzinne warunkujące realizację funkcji opiekuńczo-wychowawczej: • Struktura rodziny zastępczej Pełna, niepełna, spokrewniona, niespokrewniona • Cechy społeczno-demogra- Wiek, płeć, wykształcenie, zawód, przygotowanie peficzne rodziców zastępczych dagogiczne, staż małżeński, ilość własnych dzieci, czas pełnienia funkcji opiekuna zastępczego • Atrybuty osobowościowe Płeć, wiek, długość pobytu w rodzinie zastępczej, miejpodopiecznych sce wcześniejszego pobytu, ilość rodzeństwa •Warunki materialno-byto- Sytuacja finansowa, rodzaj posiadanego domu czy mieszkania, wyposażenie w sprzęt AGD, RTV we rodziny zastępczej C: Pozostałe czynniki warunkują- Sposób i częstotliwość kontaktów z rodziną naturalną, ce realizację funkcji opiekuń- kontakty ze środowiskiem lokalnym, relacje ze szkołą. czo-wychowawczej D: Rodzaje wsparcia i pomocy ro- Formy kontaktów pracowników socjalnych z rodzinami dzinom zastępczym ze strony zastępczymi, współpraca rodzin zastępczych z sądem instytucji socjalnych rodzinnym i innymi instytucjami, uczestnictwo w szkoleniach dla rodzin zastępczych. 2.4. Teren badań i organizacja badań Badacz rzadko może objąć swymi badaniami wszystkie instytucje czy osoby, którymi jest zainteresowany, zostaje zmuszony więc do pobierania próby, czyli wyboru pewnej podgrupy z interesującej go populacji69. Badania prezentowane w publikacji zostały przeprowadzone na terenie miasta Biała Podlaska i powiatu bialskiego, składającego się z 19 gmin w tym 17 wiejskich i 2 miejskich (Międzyrzec Podlaski i Terespol). Do 1998 roku Biała Podlaska była miastem wojewódzkim, obecnie znajduje się w województwie lubelskim ze stolicą w Lublinie. Województwo lubelskie stanowi obszar nieco opóźniony cywilizacyjnie pod względem społeczno-gospodarczym, o niezbyt wysokich standardach poziomu życia mieszkańców. Większość instytucji, w tym wszystkie zajmujące się pozyskiwaniem rodziców zastępczych, ich szkoleniem i wspieraniem rodzin zastępczych funkcjonuje wciąż w Białej Podlaskiej. Dobór rodzin zastępczych był celowy, bowiem rodziny badane opiekowały się dzieckiem dziesięcioletnim lub starszym. Łącznie w badaniach wzięło udział 95 rodzin zastępczych (100%), w tym 53 spokrewnionych (55,8%) i 42 niespokrewnionych (44,2%). W środowi69 M. Łobocki, Wprowadzenie do metodologii …, s. 170; T. Pilch, T. Bauman, Zasady badań…, s.195. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 28 2013-12-04 10:09:23 29 sku miejskim przebadano łącznie 55 rodzin, w tym 33 rodziny spokrewnione i 22 niespokrewnione z dzieckiem, natomiast w środowisku wiejskim badaniami objęto 40 rodzin, po 20 spokrewnionych i niespokrewnionych. Pierwszy etap pracy badawczej obok analizy teoretycznej istniejącej literatury naukowej dotyczącej organizowania i funkcjonowania rodzin zastępczych, objął także opracowanie narzędzi badawczych i przeprowadzenie badań pilotażowych w sierpniu i we wrześniu 2009 roku, w rodzinach zastępczych zamieszkujących na terenie miasta Biała Podlaska i powiatu bialskiego. W pilotażu tym chodziło przede wszystkim o weryfikację narzędzi badawczych i wstępne rozpoznanie środowiska rodzin zastępczych. Drugi etap pracy badawczej, realizowany od października 2010 roku do maja 2011 roku, miał charakter selekcyjno-diagnostyczny, objął rodziny zastępcze opiekujące się dziećmi w wieku 10 lat i powyżej, zarówno z terenu miasta, jak i ze środowiska wiejskiego wchodzącego w skład powiatu bialskiego. Liczba rodzin, które zostały przebadane uzależniona była od możliwości dotarcia do nich i chęci udzielenia przez nie informacji związanych z ich funkcjonowaniem. Celem tych badań było wyłonienie grupy reprezentatywnej do badań metodą monograficzną. Ostatni trzeci etap realizowany w 2011 roku, miał na celu szczegółową analizę wybranych rodzin zastępczych zarówno z terenów wiejskich jak i miejskich. Rodziny zastępcze, jak się okazało już po przeprowadzeniu badań pilotażowych, to środowiska bardzo specyficzne i hermetyczne. Pełna diagnoza tego rodzaju przestrzeni rodzinnej jest wręcz niemożliwa. Podstawowy powód to brak zgody ze strony rodziny zastępczej na udział w badaniach, traktujących je jako ingerencję osób trzecich w ich prywatne sprawy; szczególnie dotyczy to rodzin spokrewnionych, tworzonych przez dziadków sprawujących opiekę nad swoimi wnukami (takie rodziny stanowią większość rodzin zastępczych), w sposób szczególny zaś zjawisko to dotykało rodzin zastępczych z terenów wiejskich. Badaniami właściwymi objęte zostały przede wszystkim te rodziny, które wyraziły zgodę na udzielenie odpowiedzi na interesujące nas pytania, ponadto posiadające dzieci w wieku 10 lat i powyżej. W imieniu obojga rodziców zastępczych odpowiedzi na pytania udzielała zazwyczaj jedna osoba, nawet jeśli rodzinę zastępczą stanowiło małżeństwo. W wywiadzie najczęściej uczestniczyły matki (w 91 przypadkach), zaś tylko w czterech rodzinach był to ojciec, przy czym zaznaczyć należy, iż 10 rodzin zastępczych tworzyły samotne matki ( 2 panny, 1 rozwódka i 7 wdów). W przeprowadzeniu wywiadów z respondentami natrafiono na liczne trudności, tj. odmowa udzielenia wywiadu, bądź odmowa przeprowadzenia ankiety wśród podopiecznych, umawianie się i celowa, przedłużająca się nieobecność w tym czasie w domu, odsyłanie na termin późniejszy, niechętne udzielanie odpowiedzi lub ich brak na niektóre pytania, a także próba ukrywania niektórych faktów, a tym samym rozbieżności między stanem zaobserwowanym przez badacza, a tym który był opisywany przez respondenta (najczęściej dotyczący problemów z podopiecznymi, bądź sytuacji materialnej rodziny). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 29 2013-12-04 10:09:23 30 Z kolei ankietowanych było 127 podopiecznych przebywających w rodzinach zastępczych, z tego 65 osób w mieście i 62 osoby na wsi. Podopieczni zostali pogrupowani w kilka kategorii wiekowych : 10-13 lat (zazwyczaj uczniowie szkół podstawowych); 14 – 16 lat (najczęściej gimnazjaliści); 17 – 18 lat (uczniowie szkół średnich, zawodowych), oraz pełnoletni wychowankowie przebywający jeszcze w rodzinach zastępczych. Dodatkowo zastosowano technikę obserwacji uczestniczącej, ukrytej, która pozwoliła na zorientowanie się w realnej sytuacji badanej rodziny, wzajemnych relacji, zachowań, postaw, itp., jednocześnie wzbogacając i uzupełniając materiał badawczy. 2.5. Metody, techniki i narzędzia badawcze Metody i techniki badań są sposobami postępowania naukowego, służącego rozwiązaniu wcześniej sformułowanych problemów. Wśród licznych interpretacji pojęcia metoda, wielu badaczy przyjmuje jej rozumienie za A. Kamińskim, który definiuje ją, jako: „zespół teoretycznie uzasadnionych zabiegów koncepcyjnych i instrumentalnych obejmujących najogólniej całość postępowania badawczego, zmierzającego do rozwiązania określonego problemu badawczego”70. W badaniach zastosowano dwie metody, tj. sondaż diagnostyczny i monografię pedagogiczną. Sondaż diagnostyczny uważany jest za jedną z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych metod badań społecznych, czyli również pedagogicznych. Jest to sposób pozwalający na poznanie określonych zjawisk społecznych, ich opis i wyjaśnienie. Można przyjąć – jak większość autorów – definicję T. Pilcha: „metoda sondażu diagnostycznego jest sposobem gromadzenia wiedzy o atrybutach strukturalnych i funkcjonalnych oraz dynamice zjawisk społecznych, opiniach i poglądach wybranych zbiorowości, nasilaniu się i kierunkach rozwoju określonych zjawisk i wszelkich innych zjawiskach instytucjonalnie nie zlokalizowanych – posiadających znaczenie wychowawcze – w oparciu o specjalnie dobraną grupę reprezentującą populację generalną, w której badane zjawisko występuje”71. Z powyższego określenia wynika, że sondaż diagnostyczny stosować należy głównie wtedy, kiedy badacz chce zdobyć informacje na temat poglądów czy opinii respondentów o interesujących nas sprawach, o tym jak oni je oceniają, co o nich wiedzą i co ewentualnie chcieliby jeszcze wiedzieć. Metoda sondażu pozwoliła uzyskać informacje dotyczące opinii i poglądów opiekunów zastępczych i ich podopiecznych, na temat zjawisk posiadających znaczenie społeczne (tj. rodzaje potrzeb podopiecznych i sposoby ich zaspokajania, rezultaty realizacji funkcji opiekuńczo-wychowawczej, występujące trudności opiekuńczo-wychowawcze oraz możliwości pomocy i wsparcia jakiego doświadczają ro70 Zob. A. Kamiński, Metoda, technika, procedura badawcza w pedagogice empirycznej , [w:] Metodologia pedagogiki społecznej, (red.) R. Wroczyński, T. Pilch, Wrocław 1974, s. 65; T. Pilch, T. Bauman, Zasady…, s.71; A.W. Maszke, Metody…, s. 156. 71 Zob.: T. Pilch, T. Bauman, Zasady .., Warszawa 2001, s. 80; A. W. Maszke, Metody i techniki…, s. 172; W. Goriszowski, Podstawy metodologiczne badań pedagogicznych, Warszawa 2006, s. 81-82. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 30 2013-12-04 10:09:23 31 dzice zastępczy). Dzięki nim możliwa była diagnoza funkcjonowania środowiska rodzin zastępczych. Druga metoda to monografia pedagogiczna, jest ona metodą najczęściej określaną jako sposób badania instytucji wychowawczo-oświatowych, bądź zjawisk edukacyjnych. Przedmiotem jej badań mogą być instytucje zajmujące się wychowaniem, bądź instytucje badane dla celów wychowawczych. T. Pilch określa ją, jako: „metodę badań, której przedmiotem są instytucje wychowawcze w rozumieniu placówki lub instytucjonalne formy działalności wychowawczej, lub jednorodne zjawiska społeczne, prowadzące do gruntownego rozpoznania struktury instytucji, zasad i efektywności działań wychowawczych oraz opracowanie koncepcji ulepszeń prognoz rozwojowych”72. M. Łobocki dodaje, iż podstawowy przedmiot metody monograficznej stanowi konkretna instytucja łącznie z istniejącą w niej strukturą organizacyjną oraz pełnionymi przez nią funkcjami: opiekuńczo-wychowawczą i kształcącą73. Przedmiotem metody monograficznej jest rodzina zastępcza (którą można traktować jako specyficzną instytucję społeczną). Metoda ta pozwoliła pogłębić i potwierdzić dane pozyskane przy pomocy sondażu a dotyczące efektywności działalności opiekuńczo – wychowawczej, czynników wpływających na właściwą realizację funkcji opiekuńczowychowawczych, a także uwarunkowań powodzeń i porażek w rodzinach zastępczych. Zastosowanie monografii pedagogicznej jako metody badań gwarantowało opracowanie dyrektyw dla osób zainteresowanych utworzeniem rodziny zastępczej i tych, którzy z tymi rodzinami współpracują. Materiał monograficzny pozyskany został w rodzinach, które autorka znała osobiście od kilku a nawet kilkunastu lat. Metodom badań przyporządkowane są odpowiednie techniki badawcze. Wielu autorów techniki badawcze interpretuje jako zespół czynności praktycznych wykonywanych zgodnie z określonymi zasadami czy dyrektywami, pozwalającymi na uzyskanie materiałów i informacji, opinii, faktów niezbędnych do dalszych czynności badawczych74. Techniki badawcze są to więc ściśle określone sposoby wykonywania prac badawczych w interesującej nas dziedzinie. W badaniach sondażowych zastosowano techniki: wywiadu, ankiety, analizy dokumentów oficjalnych, natomiast w monografii – obserwację uczestniczącą, wywiad. Badania ankietowe zostały przeprowadzone wśród podopiecznych rodzin zastępczych w wieku 10-18 (19) lat z terenu miasta Biała Podlaska i powiatu bialskiego. Pytania kwestionariusza ankiety przeznaczone dla podopiecznych dotyczyły zaspokajania podstawowych potrzeb, ich relacji w środowisku szkolnym i rówieśniczym, sposobów spędzania czasu wolnego, obowiązków domowych, atmosfery wychowawczej, systemu stosowanych kar i nagród, itp. Wywiad jest kolejną techniką wykorzystaną w niniejszych badaniach. Wywiad jawny, 72 T. Pilch, T. Bauman, Zasady…, s. 76. 73 M. Łobocki, Metody…, s.299-300. 74 Zob. A. W. Maszke, Metody…, s. 204-205; T. Pilch, T. Bauman, Zasady…, s. 85; M. Łobocki, Metody.., s.27. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 31 2013-12-04 10:09:23 32 indywidualny, skierowany był do rodziców zastępczych. Pytania w wywiadzie z opiekunami zastępczymi dotyczyły współpracy z różnymi instytucjami, możliwości uzyskania wsparcia w razie problemów z przyjętymi dziećmi, ewentualnych sukcesów w pracy opiekuńczo-wychowawczej z dzieckiem sierocym, trudności dydaktyczno-wychowawczych. Ponadto dla celów sondażowych przeprowadzono dodatkowy wywiad swobodny z opiekunami zastępczymi reprezentującymi oba badane środowiska i typy rodzin. Uzyskano informacje dotyczące zagadnienia pomocy, wsparcia kierowanego do rodzin zastępczych oraz oczekiwań opiekunów zastępczych w tym względzie. Natomiast materiał jakościowy pozwolił pozyskać informacje mające służyć dokładniejszej charakterystyce rodziny i jej funkcjonowania pod względem opiekuńczo-wychowawczym. Nieco rzadziej była stosowana technika analizy dokumentów. W pracy wykorzystano technikę analizy dokumentów głównie werbalno-cyfrowych. Chodziło tutaj o dokumentację, jaką dysponowały instytucje mające pomagać i wspierać rodziny zastępcze. Pozwoliły one zinterpretować kwestie zawiązywania i rozwiązywania rodzin zastępczych oraz umieszczania w nich dzieci z zachowaniem podziału rodzin na spokrewnione, niespokrewnione, zaś po 2004 roku również i zawodowe niespokrewnione z dzieckiem. Techniką pomocniczą w badaniach była obserwacja uczestnicząca – ukryta, prowadzona w miejscu zamieszkania rodzin zastępczych. Uzyskane materiały z badań pozwoliły określić: w jaki sposób rodziny zastępcze realizują funkcje opiekuńczo-wychowawcze w stosunku do swych podopiecznych, w jaki sposób zaspokajane są potrzeby dziecka sierocego, z jakimi trudnościami borykają się opiekunowie zastępczy, na jakiego rodzaju pomoc mogą liczyć. Zebrany materiał statystyczny przedstawiony został w tablicach wynikowych oraz poddany na wstępie analizie jakościowej, mającej uwydatnić występujące prawidłowości, związki i zależności. Związki korelacyjne są wyrazem zmian zachodzących jednocześnie w dwóch obserwowanych cechach (zmiennych) dotyczących tej samej jednostki, w sytuacji gdy konkretnej wartości jednej zmiennej odpowiada pewna zmieniająca się wartość drugiej zmiennej75. Przy opracowywaniu materiału ilościowego wykorzystano Test niezależności x2 (chi kwadrat) – określający zależności istotne i nieistotne statystycznie w próbach niezależnych (z dwóch różnych populacji, w tym przypadku środowisko miejskie i wiejskie). 75 A. Krajewska, Statystyka dla pedagogów, Białystok 2001, s. 93-95. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 32 2013-12-04 10:09:23 33 Rozdział III Wielowymiarowość społeczno-strukturalna i ekonomiczna rodzin zastępczych Rodzina zastępcza stanowi środowisko opiekuńczo-wychowawcze dla dzieci, niemogących przez jakiś czas przebywać z własnymi rodzicami, pozbawionymi całkowicie lub częściowo władzy rodzicielskiej, do czasu unormowania się sytuacji życiowej dziecka. Rodzinę zastępczą tworzą ludzie nie będący biologicznymi rodzicami danego dziecka. Jej utworzenie nie wiąże się z powstaniem więzi rodzinno-prawnej pomiędzy opiekunami a ich podopiecznymi. W niniejszym rozdziale przybliżono środowisko rodziny zastępczej zarówno spokrewnionej jak i niespokrewnionej z dzieckiem, funkcjonującej na terenach miejskich i wiejskich, stanowiącej dla dziecka sierocego podstawę jego egzystencji i rozwoju. Analizą objęto czynniki mające wpływ na tworzenie rodzin zastępczych na terytorium objętym badaniami, następnie scharakteryzowano opiekunów zastępczych i ich podopiecznych zamieszkujących oba typy badanych środowisk. 1.1. Uwarunkowania tworzenia rodzin zastępczych Rodzina dysfunkcyjna, zdezorganizowana, aspołeczna zawsze stanowiła duże zagrożenie dla wychowujących się w niej dzieci. Często bowiem dochodziło w niej do nadużyć, przemocy, zaniedbań, a także niezaspokajania podstawowych potrzeb. Z analiz prowadzonych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w mieście Biała Podlaska wynika, że działaniami pomocowymi najczęściej obejmuje się rodziny z problemem sieroctwa, alkoholizmu, bezrobocia, bezradności opiekuńczo-wychowawczej. Podobne działania prowadzi Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie na terenie powiatu bialskiego. Dominującym problemem będącym wskaźnikiem działań pomocowych jest bezrobocie. Niedostateczna ilość miejsc pracy w stosunku do ilości osób w wieku produkcyjnym, niski poziom kwalifikacji i wykształcenia, uzależnienia decydują o wysokiej liczbie klientów pozostających bez pracy. Bezrobocie powoduje utratę środków na utrzymanie, ale również pogłębienie i nawarstwienie innych problemów, takich jak bezradność w sprawach opiekuńczo – wychowawczych, izolacja społeczna, marginalizacja społeczna, uzależnienia, itp. Każde z tych zjawisk powoduje u dziecka poczucie osamotnienia, nie sprzyja również poczuciu bezpieczeństwa i stabilizacji rodziny. Z informacji uzyskanych w instytucjach pomocy społecznej wynika, iż przyczyny umieszczania dzieci w rodzinach zastępczych, leżą po stronie rodziców naturalnych, gdzie dzieci stanowią niejako ofiary nieudanego życia rodzinnego. Niezbyt duży procent podopiecznych rodzin zastępczych stanowią sieroty naturalne, pozbawione opieki obojga rodziców spowodowanej ich śmiercią. Wśród dzieci opuszczonych dominują sieroty społeczne, zaś wśród nich najbardziej liczną grupę tworzą dzieci wywodzące się z rodzin dotkniętych problemem alkoholizmu, jednego bądź obojga rodziców. Alkoholizm niestety należy do zjawisk o największym zasięgu i znacznym stopniu szkodliwości społecznej, powoduje bowiem obok pogorszenia sytuacji ekonomicznej rodziny – szereg napięć, nieporozu- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 33 2013-12-04 10:09:24 34 mień i konfliktów w sferze życia rodzinnego oraz niestabilną atmosferę domową pełną lęków i obaw. Najliczniejszą grupę stanowią rodziny, w których ojcowie nadużywają alkoholu; rośnie jednak również liczba kobiet uzależnionych. Alkoholizm rodziców wywiera dominujący wpływ na rozwój dziecka, jego postępowanie i stosunek do dorosłego życia, rzutuje negatywnie na ich normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. Kolejną dość liczną grupę stanowią rodziny niepełne. Z analiz prowadzonych przez Ośrodki Pomocy Społecznej wynika, iż zwiększa się liczba różnego rodzaju związków nieformalnych, oraz związków powstałych w wyniku rozpadu małżeństwa, będących alternatywnym modelem dla związku małżeńskiego, a niosących ze sobą wiele zagrożeń, szczególnie dotyczących ochrony praw dziecka. W tego typu związkach nie ma żadnych gwarancji, że w przypadku choroby, utraty pracy czy innego nieszczęścia partner żyjący w wolnym związku udzieli drugiej osobie potrzebnego wsparcia. Prawo nie nakłada obowiązku alimentacyjnego, ani też konieczności opieki nad konkubentem. Jeśli pojawiają się dzieci w takich związkach, to często narażone są na brak poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji. Charakterystycznym współcześnie zjawiskiem jest rosnąca ciągle liczba urodzeń pozamałżeńskich przypadających m.in.: na matki małoletnie, a będące efektem zbyt wczesnego podejmowania współżycia seksualnego. Ciąże i porody u młodych matek wiążą się z niedojrzałością psychiczną do roli rodzica, brakiem odpowiednich warunków materialno-bytowych do zaspokojenia podstawowych potrzeb dziecka oraz możliwości zabezpieczenia jego przyszłości. Dziecko niejednokrotnie stanowi komplikację planów i aspiracji życiowych. Następnym wyznacznikiem tworzenia rodzin zastępczych są rodziny niezaradne życiowo – często wskutek bezrobocia, biedy, choroby psychicznej, braku wykształcenia i elementarnej wiedzy psychologiczno-pedagogicznej. W wielu przypadkach można mówić o bezradności czy niewydolności w sprawach opiekuńczo-wychowawczych przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Często bowiem bywa tak, że matki, które doświadczyły w dzieciństwie zaniedbania ze strony własnych rodziców, same również przejawiają odziedziczony syndrom upośledzonego, patologicznego zachowania w stosunku do własnych dzieci. Bezradność niejednokrotnie jest podstawą do poszukiwania zastępczych form opieki nad dzieckiem. Znamiennym jest fakt, iż obecnie sieroty w coraz większym stopniu pochodzą z rodzin dysfunkcyjnych, w których panuje niewłaściwa atmosfera, konflikty rodzinne, popełniane są liczne błędy wychowawcze, rodzice nie przyjmują odpowiedzialności za dzieci, brak więzi uczuciowych między członkami rodziny. Kolejną dość liczną grupę, stale rosnącą stanowią tzw. eurosieroty – dzieci, których rodzice wyjeżdżają do pracy za granicę w celach zagwarantowania sobie i dzieciom odpowiedniego poziomu materialnego. Według Raportu Fundacji Prawo Europejskie „Eurosieroctwo 2008”76, problem tego typu sieroctwa dotyka 110 tys. polskich rodzin. W czasie dłuższej lub krótszej nieobecności w kraju potomstwo pozostaje bez należytej opieki. Najczęściej w zastępstwie pracujących rodziców, dziećmi zajmują się dziadko76 Raport Fundacji Prawo Europejskie „ Eurosieroctwo 2008”, Warszawa 2008, s.3. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 34 2013-12-04 10:09:24 35 wie, w dalszej kolejności starsze rodzeństwo, krewni lub nawet sąsiedzi. Sytuacja w tego typu rodzinach jest bardzo zróżnicowana i uzależniona od wieku dziecka, czasu trwania nieobecności rodzica, rodzaju i częstotliwości kontaktów w trakcie rozłąki. Nieobecność rodziców w codziennym życiu dziecka wiąże się zawsze z nieznajomością jego spraw i problemów, pojawieniem się lub nasileniem różnego rodzaju trudności wychowawczych, poczuciem osamotnienia dzieci, oddaleniem emocjonalnym oraz brakiem stabilizacji życia codziennego. W niniejszych badaniach przeanalizowano przyczyny umieszczania dzieci w opiece zastępczej, na przykładzie 95 badanych rodzin. Wśród tych przyczyn wymienia się: alkoholizm obojga rodziców-36,22%, alkoholizm jednego z rodziców-25,20%, śmierć jednego z rodziców-14,96%, śmierć obojga rodziców-13,39%, wyjazd za granicę jednego z rodziców-9,45%, chorobę psychiczną jednego z rodziców-5,51%, pobyt w zakładzie karnym jednego z rodziców-3,15%. Do innych przyczyn posiadających już tylko pojedynczych reprezentantów zalicza się: bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych, przemoc, zaniedbywanie dziecka, porzucenie dziecka, samotne rodzicielstwo, narkomania. Na wykresie przedstawiono najczęstsze przyczyny w wyniku, których dzieci trafiają do opieki zastępczej. Wykres 1 obrazuje przyczyny umieszczania dzieci w rodzinie zastępczej w środowisku miejskim i wiejskim. Wykres 1. Najczęstsze przyczyny umieszczania dzieci w rodzinach zastępczych w obu badanych środowiskach W środowisku miejskim przeważa alkoholizm obojga rodziców (prawie 34%) lub alkoholizm tylko jednego z rodziców (niespełna 25%)-najczęściej ojców, śmierć jednego bądź obojga jest także dosyć często wymienianą przyczyną umieszczenia dziecka w rodzinie zastępczej, nieco rzadziej przyczyny tkwią w długotrwałych wyjazdach zagranicznych w poszukiwaniu pracy. W środowisku tym częściej jak w wiejskim wymieniane są jeszcze diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 35 2013-12-04 10:09:24 36 inne przyczyny (nieumieszczone na wykresie), tj.: pobyt w zakładzie karnym, choroba psychiczna rodzica, bezradność, zaniedbywanie dziecka, porzucenie czy narkomania charakterystyczne dla pojedynczych przypadków. W rodzinach wiejskich znacznie częściej dzieci trafiają do opieki zastępczej na skutek śmierci obojga rodziców biologicznych (17,74% – wieś, a 9,23% – miasto), lub tylko jednego z nich (17,74% – wieś, 12,31% – miasto), gdzie drugi z rodziców najczęściej oddaje się nałogom. Zdecydowanie dominującą przyczyną umieszczania dzieci poza rodziną własną w obu badanych środowiskach jest zjawisko alkoholizmu, co potwierdziły zarówno badania sondażowe, informacje uzyskane w instytucjach pomocy społecznej oraz potwierdzone przy pomocy szczegółowych analiz wybranych rodzin zastępczych. Świadczą o tym stwierdzenia rodziców zastępczych typu: „Przyjęty na wychowanie chłopiec pochodzi z rodziny alkoholiczej, w domu rodzinnym oprócz licznych zaniedbań doznał także przemocy fizycznej i psychicznej; „Podopieczna pochodzi z rodziny alkoholików, przez rok pozostawała w domu dziecka, zanim trafiła do opieki zastępczej”; „Podopieczna jest półsierotą, matka nie żyje, ojciec zaś jest alkoholikiem”; „Podopieczna jest krewną ze strony męża, pochodzi z rodziny alkoholików”; „Przyjęty na wychowanie chłopak trafił tu po śmierci ojca, bowiem matka jest alkoholiczką”; „Matka dwa lata po urodzeniu dziecka porzuciła męża i syna i wyjechała do pracy za granicę, nie utrzymuje żadnych kontaktów z dzieckiem. Ojciec biologiczny popadł w nałóg alkoholizmu i sąd ograniczył mu władzę rodzicielską”. Zaznaczyć należy, iż pomimo działalności promocyjnej prowadzonej przez Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy i Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie na rzecz zastępczej formy opieki nad dzieckiem i współpracy z lokalną prasą i stacjami radiowymi, odnotowuje się, w dalszym ciągu zbyt małą liczbę kandydatów pragnących zaopiekować się dziećmi pozbawionymi opieki rodzicielskiej. Stanowi to powód umieszczania dzieci w rodzinach zastępczych na terenie innych powiatów albo w placówkach opieki całkowitej. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być, jak pisze D. Szymańska77, fakt iż kandydatów na opiekunów zastępczych zbyt często zniechęcają wymogi proceduralne, biurokratyzacja i niezbyt wysokie wynagrodzenie. Potwierdzają to badania J. Mańki i K. Ornackiej78, w których 31% badanych narzekało na nadmiar biurokracji, 27% uważało, że wsparcie finansowe jest zbyt niskie. W niniejszych badaniach o nadmiarze biurokracji wspomniało 25% respondentów, a nieco ponad 22% respondentów zgłosiło niską pomoc finansową, nieadekwatną do potrzeb dziecka. Ponadto wyniki badań pozwoliły na stwierdzenie, że obok wyżej wymienionych przyczyn należy jeszcze uwzględnić: nieprzychylność ze strony sądów czy innych instytucji – 13,9%, nie posiadanie odpowiednich warunków lokalowych czy finansowych – 13,9%, obawa przed własnymi umiejętnościami sprawowania 77 D. Szymańska, Rodzinne formy opieki zastępczej. Szanse i zagrożenia, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”, 2010, nr 2, s.52-56. 78 J. Mańka, K. Ornacka, Trudne dzieciństwo i rodzicielstwo-wybrane aspekty funkcjonowania rodzin zastępczych w Polsce w perspektywie socjologicznej, w: Rodzicielstwo zastępcze w perspektywie teoretycznej i praktycznej, (red.) A. Żukiewicz, Toruń 2011, s. 52-53. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 36 2013-12-04 10:09:24 37 opieki i wychowania – 8,3%, dezinformacja czy zbyt wysokie wymagania stawiane opiekunom zastępczym – 5,5%. 1.2. Cechy społeczno-demograficzne i ekonomiczne rodzin zastępczych Kierując się przyjętymi w założeniami, badania prowadzono w dwóch typach rodzin: spokrewnionych i niespokrewnionych z dzieckiem przy jednoczesnym zachowaniu podziału na dwa środowiska; tj.: miejskie i wiejskie. Taki podział wydawał się istotny, bowiem w dotychczasowych opracowaniach opartych na materiale empirycznym rozgraniczenie obu środowisk nie było stosowane. W grupie czynników społeczno-demograficznych analizie poddano takie zmienne jak: struktura badanych rodzin zastępczych, status rodziny zastępczej z zachowaniem podziału rodzin (w świetle Ustawy o pomocy społecznej z marca 2004 roku) na rodziny spokrewnione i niespokrewnione oraz zawodowe niespokrewnione z dzieckiem, wiek opiekunów zastępczych, wykształcenie, wykonywany zawód, staż małżeński, posiadane dzieci własne, ilość dzieci przyjmowanych na wychowanie, a także przygotowanie pedagogiczne i związaną z nim świadomość wychowawczą rodziców. Struktura rodziny to element, który badany jest przede wszystkim pod kątem pełności, bądź niekompletności rodziny. Analizę taką podejmuje się, ze względów wychowawczych, bowiem jakiekolwiek zaburzenie jej struktury niesie ze sobą negatywne i bardzo różnorodne skutki. W badanej grupie rodziny zastępcze tworzone przez małżeństwa, czyli rodziny o pełnej strukturze stanowią zdecydowaną większość, szczególnie w środowisku miejskim – aż 92,73%, zaś w środowisku wiejskim 85%. Rodziny zastępcze tworzone przez osoby samotne 7,5% (występują tylko na terenach wiejskich) – to rodziny samotnych matek (jednej rozwódki, dwóch panien), w każdym przypadku stanowiące rodzinę spokrewnioną z dzieckiem sierocym. Na terenach miejskich osoby samotne, niepozostające w związkach nie decydują się na opiekę zastępczą (nawet spokrewnioną z dzieckiem). Rodziny o niepełnej strukturze, to także rodziny samotnych wdów, w podobnym wymiarze zarówno w środowiskach wiejskich jak i miejskich – to około 7,5% (najczęściej są to rodziny z dość dużym stażem, które w trakcie funkcjonowania zmieniły swój status z rodziny pełnej na niepełną). W badaniach nie odnotowano natomiast rodzin tworzonych przez samotnych mężczyzn. Ogólnie prawie 90% badanych rodzin to rodziny pełne, posiadające obydwoje opiekunów. Wyniki tych badań różnią się dość znacznie od wyników badań prowadzonych w innych regionach kraju przez wcześniejszych badaczy, chociażby badań L. Winogrodzkiej79, u której większość stanowiły rodziny o niepełnej strukturze (60,4%). Z kolei pewne podobieństwo można znaleźć w analizach A. Łuczyńskiego80, który wykazał różnice pomiędzy rodziną spokrewnioną, gdzie pełną strukturę posiadało tylko 66% badanych, zaś w rodzinach niespokrewnionych już 82,5%. 79 L. Winogrodzka, Rodziny zastępcze i ich dzieci, Lublin 2007,s. 125. 80 A. Łuczyński, Dzieci w rodzinach zastępczych i dysfunkcjonalnych, Lublin 2008, s.142. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 37 2013-12-04 10:09:24 38 Chcąc określić status badanych rodzin zastępczych, kierowano się ich podziałem umieszczonym w Ustawie o pomocy społecznej z marca 2004 roku81, bowiem ten podział obowiązywał na etapie badań. W środowisku miejskim badaniami objęto 11 rodzin zastępczych niespokrewnionych z terenu miasta Biała Podlaska, pozostałe 8 rodzin funkcjonowało na terenie powiatu-w gminach miejskich Międzyrzec Podlaski i Terespol. Rodziny niespokrewnione na terenie miasta stanowiły mniejszość 34,54%, podobnie jak w środowisku wiejskim 42,5%. W środowisku miejskim dość znacznie przeważały rodziny spokrewnione z dzieckiem – 60% badanych rodzin tego środowiska. Najmniejszą grupę stanowiły rodziny zawodowe niespokrewnione z dzieckiem, przy czym jedna z form „rodzina zawodowa specjalistyczna” nie występowała w żadnym z badanych środowisk. Zarówno na terenach miejskich jak i wiejskich funkcjonuje niezbyt liczna grupa rodzin zawodowych, czy to o charakterze pogotowia rodzinnego czy rodzin wielodzietnych. Mała liczebność tego typu rodzin związana jest nie tyle z brakiem osób chętnych do opieki, co z ograniczonymi środkami finansowymi powiatu przeznaczanymi na wynagrodzenia dla opiekunów zastępczych zawodowych. Do istotnych czynników społeczno-demograficznych zaliczyć należałoby wiek opiekunów zastępczych. Najliczniejszą grupę wśród respondentów z obu środowisk miejskiego i wiejskiego stanowią rodzice pomiędzy 40 a 50 rokiem życia, posiadający już pewną stabilizację życiową. Podobne wyniki uzyskał w swoich badaniach m.in.: M. Jamrożek82. Na badanym terenie niewielu respondentów stanowią osoby w podeszłym wieku, a co się z tym wiąże często o nienajlepszym już stanie zdrowia. Niezmiernie rzadko (są to zazwyczaj pojedyncze przypadki, zarówno wśród matek jak i ojców) zdarzają się opiekunowie zastępczy w wieku poniżej 30 r. ż. ( tylko w rodzinach spokrewnionych). Dokładne wyniki badań dotyczące wieku badanych rodziców zastępczych zostały zamieszczone w tabeli 3. Tab. 3. Wiek rodziców zastępczych Środowisko miejskie Przedział Mężczyźni Kobiety wiekowy N % N % 20-30 lat 1 1,96 1 1,82 31-40 lat 12 23,53 17 30,91 41-50 lat 20 39,21 19 34,54 51-60 lat 15 29,41 15 27,27 Powyżej 3 5,88 3 5,45 60 lat Łącznie 51 100,00 55 100,00 Środowisko wiejskie Mężczyźni Kobiety N % N % 0 0,00 1 2,50 9 26,47 13 32,50 15 44,12 20 50,00 6 17,65 1 2,50 4 11,76 5 12,50 Razem Mężczyźni Kobiety N % N % 1 1,18 2 2,11 21 24,70 30 31,58 35 41,18 39 41,05 21 24,70 16 16,84 7 8,24 8 8,42 34 100,00 40 100,00 85 100,00 95 100,00 Uwaga: Liczebności są większe jak 95, bowiem rodziny zastępcze tworzone są nie tylko przez osoby samotne ale i małżeństwa. 81 Dz. U. 2004 r., Nr 64, poz. 593. 82 M. Jamrożek, Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze, Kielce 2005, s. 89. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 38 2013-12-04 10:09:24 39 Porównując oba środowiska należy stwierdzić, iż procentowo w środowisku wiejskim zdecydowanie częściej ojcowie zastępczy przekraczają granicę 60 lat (11,76%), w porównaniu ze środowiskiem miejskim, w którym jest to 5,88 %. Z kolei wśród matek zastępczych najliczniej reprezentowany jest przedział wiekowy 4150 lat, choć widoczne są różnice pomiędzy środowiskiem wiejskim i miejskim. W tym pierwszym kobiety w tym wieku stanowią aż 50% badanych, przy grupie porównawczej z terenów miejskich 34,54%. Dość licznie reprezentowany wśród kobiet jest też przedział wiekowy 31 – 40 lat, szczególnie w środowisku wiejskim, stanowiąc 32,5%. W środowisku wiejskim znacznie częściej (12,5%) niż w środowisku miejskim (5,45%) opiekunki zastępcze przekraczają granicę 60 lat, zdarzają się też kobiety przekraczające nawet 75 lat (2,5%). W celu zweryfikowania istotności różnic w rozkładach wyników uzyskanych w obu środowiskach, zastosowano test – Chi kwadrat. Różnice wieku matek w obu środowiskach okazały się istotne statystycznie (x2 = 0,024; dla df = 4). Podkreślić należy, że wyniki badań w mieście i powiecie bialskim odbiegają nieco od wyników uzyskanych przez innych badaczy, w których opiekunowie przekraczający 60 r. ż. stanowili o wiele liczniejszą grupę (badania Cz. Kępskiego83, L. Winogrodzkiej84 , U. Kusio85). Jak wynika z obserwacji, przyczyna różnic może być uwarunkowana tym, że powiat bialski jest regionem słabo rozwiniętym, gdzie znaczna część mieszkańców utrzymuje się z rolnictwa i nisko opłacanej pracy zawodowej, problem bezrobocia i ubóstwa jest zjawiskiem dość powszechnym, a możliwość tworzenia rodziny zastępczej daje szansę na pozyskanie dodatkowych środków na utrzymanie własnej rodziny i domu. Analizując zależność wieku ojców zastępczych od typu rodziny stwierdzono, że ojcowie spokrewnieni z dzieckiem znacznie częściej przekraczają granicę 60 lat (11,32% w rodzinach spokrewnionych, a tylko 2,38% w niespokrewnionych), albo mieszczą się w przedziale 51 – 60 lat (5% badanych więcej). Częściej też w tego typu rodzinach tylko matki sprawują opiekę nad dziećmi osieroconymi. Z kolei opiekunowie niespokrewnieni z dzieckiem liczniej reprezentują dwie kategorie wiekowe 41-50 lat (10% więcej opiekunów niż w rodzinach spokrewnionych) i 31-40 lat (15% więcej). Z kolei wśród matek w rodzinach spokrewnionych z dzieckiem liczniej reprezentowane są grupy wiekowe kobiet powyżej 60 lat (o ponad 11% więcej niż w rodzinach niespokrewnionych) oraz w przedziale 51 – 60 lat (o około 12% więcej). Natomiast opiekunki niespokrewnione z dzieckiem przypisane przedziałowi 31 – 40 lat przeważają liczebnie o około 20% nad grupą porównawczą matek spokrewnionych z dzieckiem. Pozostałe przedziały wiekowe reprezentowane są przez zbliżoną liczbę respondentek. Są to różnice istotne statystycznie (df =2, x2 = 0,015). Rozbieżności wiekowe wśród rodziców spokrewnionych 83 Cz. Kępski, Rodziny zastępcze w województwie lubelskim, „ Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”1985, nr 2, s. 77 – 82. 84 L. Winogrodzka, Rodziny …, s. 127. 85 U. Kusio, Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze, Lublin 1998. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 39 2013-12-04 10:09:24 40 i niespokrewnionych z dzieckiem wynikają z faktu, iż opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem to w wielu przypadkach dziadkowie zajmujący się swoimi wnukami. Wykształcenie opiekunów zastępczych, jest jednym z ważniejszych wyznaczników pozycji społeczno-ekonomicznej rodziny mającym istotny wpływ na życie rodzinne oraz zaspokajanie potrzeb poszczególnych członków rodziny. Największa grupa zarówno wśród męskich jak i żeńskich opiekunów zastępczych posiada wykształcenie średnie. Zdecydowanie najmniejszą grupę stanowią osoby z wykształceniem podstawowym. Tego typu wykształcenie, a właściwie jego brak spotkać już można przede wszystkim w rodzinach spokrewnionych tworzonych zazwyczaj przez dziadków, zarówno w środowisku miejskim (3,92% opiekunów i 1,82% opiekunek ) jak i wiejskim (5,88% ojców i 5% matek). Tylko w jednym przypadku (tereny wiejskie) rodzinę zastępczą niespokrewnioną z dzieckiem stanowiły osoby z wykształceniem podstawowym. Były to osoby powyżej 60 roku życia, nieposiadające własnego potomstwa, będące rodziną zastępczą dla pełnoletniego już wychowanka od ponad 9 lat. Również wykształcenie zawodowe jest charakterystyczne głównie dla rodzin spokrewnionych z dzieckiem, znacznie rzadziej w tych rodzinach spotkać można także wykształcenie wyższe (mężczyźni spokrewnieni z dzieckiem zamieszkujący tereny wiejskie w ogóle nie posiadali takiego wykształcenia). Dane dotyczące wykształcenia opiekunów zastępczych przedstawia tabela 4. Tab. 4. Wykształcenie opiekunów zastępczych Wykształcenie Podstawowe Zawodowe Średnie Środowisko miejskie Mężczyźni Kobiety N % N % Środowisko wiejskie Mężczyźni Kobiety N % N % Razem Mężczyźni Kobiety N % N % 2 5 3,92 1 1,82 3 8,82 3 7,50 5,88 4 4,21 17 33,33 9 16,36 9 26,47 5 12,50 26 30,59 14 14,74 23 45,10 28 50,91 18 52,94 19 47,50 41 48,24 47 49,47 Wyższe niepełne 0 0,00 1 1,82 0 0,00 2 5,00 0 0,00 3 3,16 17,65 16 29,09 4 11,76 11 27,50 13 15,29 27 28,42 Wyższe 9 Łącznie 51 100,00 55 100,00 34 100,00 40 100,00 85 100,00 95 100,00 Uwaga: Liczebności są większe jak 95, bowiem rodziny zastępcze tworzone są nie tylko przez osoby samotne ale i małżeństwa. Wykształcenie podstawowe przeważa w rodzinach wiejskich (8,82% mężczyzn i 7,5% kobiet), przy grupie porównawczej z miasta (3,92% mężczyzn i 1,82% kobiet). Najliczniejszą grupę stanowią osoby z wykształceniem średnim (45,1% mężczyzn i 50,91% kobiet w mieście), przy grupie porównawczej z terenów wiejskich (52,94% mężczyzn i 47,5% kobiet). Niewielka rozbieżność zaznacza się także pomiędzy opiekunami zastępczymi posiadającymi wykształcenie wyższe, na niekorzyść terenów wiejskich (11,76% mężczyzn i 27,5% kobiet), przy grupie z miasta (17,65% mężczyzn i 29,09% kobiet). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 40 2013-12-04 10:09:24 41 Analizując wykształcenie opiekunów w poszczególnych typach rodzin, różnice istotne statystycznie będą dotyczyły wykształcenia matek. Koreluje ono z typem rodziny, bowiem wykształcenie podstawowe i zawodowe matek w rodzinach spokrewnionych spotykane jest trzykrotnie częściej jak w rodzinach niespokrewnionych, zaś matki niespokrewnione dwukrotnie częściej legitymują się wykształceniem wyższym (df=4, x2 = 0,007). Z powyższych rozważań wynika ponadto, że kobiety sprawujące funkcję opiekunów zastępczych reprezentują wyższy poziom wykształcenia w stosunku do mężczyzn-ojców zastępczych. Prawie dwukrotnie więcej kobiet posiada wykształcenie wyższe, oraz mniej kobiet posiada wykształcenie podstawowe i prawie dwukrotnie mniej matek posiada wykształcenie zawodowe. Poziom wykształcenia rodziców zastępczych warunkuje zazwyczaj stratyfikację zawodową, toteż następny z analizowanych czynników to zawód wykonywany przez opiekunów zastępczych, będący niejako wyznacznikiem odbioru rodziny w społeczeństwie i stanowiący o jej prestiżu. Zawody męskie pogrupowano w tabeli 5, przyjmując jako główny wskaźnik przynależność do określonej grupy społecznej: inteligenckiej, robotniczej, rolniczej, niepracujących, itp., z zachowaniem podziału na środowisko zamieszkania. Tab. 5. Zawód ojca zastępczego WYKONYWANY ZAWÓD OJCA Środowisko zamieszkania Miasto Wieś N % N % Inteligencja z wykształceniem 10 wyższym Inteligencja bez wykształcenia 3 magisterskiego Robotnicy 26 Razem N % 18,18 5 12,50 15 15,79 5,45 3 7,50 6 6,32 47,27 16 40,00 42 44,21 Rolnicy 2 3,64 8 20,00 10 10,53 Prywatna inicjatywa 2 3,64 0 0,00 2 2,11 Emeryt/rencista 7 12,73 2 5,00 9 9,47 Niepracujący 1 1,82 0 0,00 1 1,05 Brak rodzica 4 7,27 6 15,00 10 10,53 Łącznie 55 100,00 40 100,00 95 100,00 Z tabeli tej wynika, że środowisko miejskie reprezentowane jest przez dwie grupy zawodowe: robotników (prawie 50%) oraz inteligencję (prawie 24%), zaś wiejskie: robotników (40%) i rolników (20%). Ponadto zauważyć należy, iż w środowisku miejskim znacznie częściej spotyka się rencistów i emerytów (12,73%) w porównaniu ze środowiskiem wiejskim, gdzie ich procent jest mniejszy o połowę (około 7% mniej). Najliczniejszą grupą wśród zawodów męskich jest grupa robotników (44,21% respondentów płci męskiej), reprezentowanych przez takie zawody jak: monter, ślusarz, tokarz, diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 41 2013-12-04 10:09:24 42 ładowacz gazu, piekarz, operator maszyn, hydraulik, spawacz, pracownik techniczny, kucharz, pomocnik budowlany. Pomimo upływu lat ta grupa zawodowa jest ciągle grupą dominującą. Porównać można to zjawisko ze starszymi już badaniami A. Kelma86, czy M. Jamrożka87, u których ta sama grupa posiadała najliczniejszych reprezentantów, stanowiących jeszcze większy procent jak w niniejszych badaniach. Z kolei przyjmując podobnie jak u mężczyzn, jako główny wyznacznik przynależność do określonej grupy społecznej: inteligenckiej, robotniczej, rolniczej, niepracujących, itp., jednocześnie z zachowaniem podziału na środowisko zamieszkania, w tabeli 6 umieszczony został podział wykonywanych zawodów kobiecych. Tab. 6. Zawód matki zastępczej Środowisko zamieszkania WYKONYWANY ZAWÓD MATKI Miasto N Inteligencja z wykształceniem 13 wyższym Inteligencja bez wykształcenia 8 magisterskiego Robotnicy 8 Wieś Razem N % % N % 23,64 10 25,00 23 24,21 14,55 5 12,50 13 13,68 14,55 6 15,00 14 14,74 Rolnicy 1 1,82 8 20,00 9 9,47 Prywatna inicjatywa 2 3,64 1 2,50 3 3,16 Emeryt/rencista 12 21,82 4 10,00 16 16,84 Niepracujący 11 20,00 6 15,00 17 17,89 Łącznie 55 100,00 40 100,00 95 100,00 Zakładając taki podział, miasto jest reprezentowane głównie przez inteligencję (ponad 40%) oraz emerytki i rencistki – prawie 22% kobiet. Natomiast tereny wiejskie podobnie jak w mieście przez inteligencję (37,5%) oraz rolników 20% kobiet. Wśród matek zastępczych w obu środowiskach przeważa inteligencja stanowiąca prawie 38%, z czego kobiety z wykształceniem wyższym, stanowią 24,21% ogółu badanych matek zastępczych. Podkreślić należy, że podobnie jak u mężczyzn, tak samo i u kobiet środowisko miejskie posiada o wiele liczniejszą grupę emerytek i rencistek stanowiących rodzinę zastępczą (21,82%) w porównaniu ze środowiskiem wiejskim, gdzie występuje ich tylko 10%. Zawód matek podobnie jak wykształcenie koreluje z typem rodziny, bowiem w rodzinach niespokrewnionych trzykrotnie więcej kobiet reprezentuje inteligencję z wykształceniem wyższym (38,1%), a w rodzinach spokrewnionych (tylko 13,2%), znaczna różnica widoczna jest także w ilości emerytek (4,8% rodziny niespokrewnione, zaś 26,4% spokrewnio86 A. Kelm, Ocena funkcjonowania rodzin zastępczych, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1993, nr 3, s. 109115. 87 M. Jamrożek, Rodzina zastępcza .., s.85. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 42 2013-12-04 10:09:24 43 ne) oraz osób niepracujących (28,8% w rodzinach spokrewnionych, zaś 14,3% niespokrewnionych). Są to różnice istotne statystycznie (df = 6, x2 = 0,008). Innym wskaźnikiem obrazującym opiekunów zastępczych, wydającym się mieć istotne dla badań znaczenie, jest długość pożycia małżeńskiego. Nie odnotowano rodzin zastępczych tworzonych w początkowym okresie pożycia małżeńskiego (1-3 lata), bardzo rzadko i tylko w środowisku miejskim-rodzina spokrewniona z dzieckiem utworzona została w okresie 4 – 6 lat małżeństwa (1,96%). Sporadycznie też opiekunowie zastępczy decydują się ustanowić rodzinę zastępczą po 7-10 latach pożycia małżeńskiego (w środowisku miejskim były to po połowie rodzina spokrewniona i niespokrewniona z dzieckiem w sumie – 3,92% badanych rodzin), zaś w środowisku wiejskim była to rodzina niespokrewniona ( 2,94%). Powyższe dane pozwalają stwierdzić, że rodziny zastępcze tworzone są zazwyczaj dopiero po wcześniejszym sprawdzeniu się w związku małżeńskim, czyli co najmniej po około 11 latach wspólnie przeżytych w małżeństwie. Wyjątek stanowią rodziny spokrewnione, w których często wszystko uzależnione bywa od sytuacji. Zdecydowanie największą grupę stanowią te rodziny, w których opiekunowie mają za sobą ponad 20 letni staż małżeński (49,02% w mieście i 41,18% na wsi). Kolejnym z badanych wskaźników, jest czas pełnienia funkcji opiekuna zastępczego, który podzielony został na trzy grupy 0 – 3 lata, jako krótkotrwałe funkcjonowanie w roli opiekunów; 3-6 lat przyjęto jako średnią długość trwania opieki zastępczej, zaś powyżej 6 lat to długi czas stanowienia opieki zastępczej. Właściwie każda z wyróżnionych grup reprezentowana jest przez podobną liczbę opiekunów z niewielką przewagą rodzin z długoletnim stażem w roli opiekuna zastępczego (powyżej 6 lat) stanowiącej około 40% w obu badanych typach środowisk. Następnym z analizowanych czynników jest posiadanie bądź brak własnego potomstwa, lub też posiadanie dzieci adoptowanych przez opiekunów zastępczych. Dane przedstawia tabela 7 z zachowaniem podziału na rodzaj środowiska zamieszkania. Tab.7. Dzieci własne opiekunów zastępczych Typ środowiska Miejskie Wiejskie Razem N % N % N % Brak własnych dzieci 8 14,54 5 12,50 13 13,68 1 dziecko 19 34,54 4 10,00 23 24,22 2 dzieci 13 23,64 20 50,00 33 34,74 3 dzieci 7 12,73 6 15,00 13 13,68 4 i więcej dzieci własnych 7 12,73 4 10,00 11 11,58 1 dziecko adoptowane 1 1,82 0 0,00 1 1,05 2 dzieci adoptowanych 0 0,00 1 2,50 1 1,05 Łącznie 55 100,00 40 100,00 95 100,00 Liczba potomstwa diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 43 2013-12-04 10:09:24 44 Nieliczni z opiekunów zastępczych decydują się na opiekę zastępczą w przypadku gdy wcześniej zdecydowali się na adopcję (1,82% w mieście i 2,5% na wsi). Zdecydowanie najwięcej rodzin ze środowiska wiejskiego, bo aż 50% posiada dwoje dzieci biologicznych. W środowisku miejskim przeważają rodziny które posiadają jedno własne dziecko (34,54%), dwoje dzieci naturalnych (23,64%), bądź nie posiadają ich wcale (14,54%). Procentowo największą grupę rodzin w obu środowiskach stanowią rodziny z dwójką potomstwa (34,74%). Z kolei typ rodziny nie miał istotnego wpływu na ilość posiadanego potomstwa przez opiekunów zastępczych bowiem procentowo widoczne były niewielkie różnice między rodzinami spokrewnionymi i niespokrewnionymi, z wyjątkiem rodzin z trójką własnych dzieci bowiem takich rodzin spokrewnionych było 18,87%, a niespokrewnionych tylko 7,14%. Kolejny z badanych wskaźników to ilość podopiecznych przebywających w rodzinach zastępczych z zachowaniem podziału na oba analizowane środowiska. W środowisku miejskim częściej o około 8% niż w rodzinach wiejskich przebywa tylko jedno dziecko, częściej też (różnica około 8,5%) umieszczanych jest w nich dwoje dzieci. Z kolei w środowisku wiejskim liczniej reprezentowane są rodziny z trójką dzieci (15% przy grupie porównawczej z miasta 5,5%), oraz rodziny wielodzietne z czwórką i większą liczbą podopiecznych (o około 7% więcej rodzin niż w mieście). W obu środowiskach najliczniej reprezentowane są rodziny z jednym podopiecznym, stanowią one-62,11% wszystkich badanych rodzin. Przeglądowi poddano również ilość podopiecznych umieszczanych w poszczególnych typach rodzin. W rodzinach spokrewnionych z dzieckiem nie umieszcza się czwórki i więcej podopiecznych, gdzie 19% rodzin niespokrewnionych sprawuje opiekę nad taką właśnie, dużą liczbą dzieci, są to zazwyczaj rodziny zawodowe. Rodziny niespokrewnione nie przyjmują zazwyczaj pod swój dach trójki dzieci, decydują się bowiem, najczęściej na opiekę nad jednym dzieckiem (55%), rzadziej dwójką (24%), albo na tworzenie rodziny niespokrewnionej zawodowej. W obu typach rodzin przeważają te, które sprawują opiekę tylko nad jednym podopiecznym. Weryfikacja statystyczna pozwala stwierdzić, że powyższe różnice są istotne statystycznie bowiem dla df =3, x2 = 0,002. Ostatnim z analizowanych czynników jest posiadanie przygotowania pedagogicznego do sprawowania pieczy zastępczej zdobytego czy to w formie szkolenia, czy poprzez doświadczenia w pracy z dziećmi czy też fakt posiadania odpowiedniego wykształcenia. Przy czym zaznaczyć należy, iż niektóre z badanych rodzin posiadały kilka form przygotowania pedagogicznego, ponieważ obok ukończonych studiów pedagogicznych czy nauczycielskich zazwyczaj odbywały również szkolenie dla opiekunów zastępczych. Przygotowanie pedagogiczne w postaci wykształcenia pedagogicznego (ukończone studia z pedagogiki lub studia podyplomowe kwalifikacyjne) posiada niewielki odsetek badanych rodziców (nieco ponad 7%). Ukończone studia na kierunku nauczycielskim posiada niewiele większy odsetek badanych rodziców (nieco ponad 11,5%), tu zdecydowanie liczniej reprezentowane jest środowisko miejskie (18,2%), zaś wiejskie tylko diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 44 2013-12-04 10:09:24 45 (2,5%). Różnica procentowa między ukończonymi studiami nauczycielskimi jest istotna statystycznie dla df = 1, x2 = 0,035. Doświadczenie w pracy z dziećmi nabyte podczas pracy zawodowej (np. w szkole, przedszkolu, pomoc społeczna-pracownicy socjalni, poradnie psychologiczno-pedagogiczne, itp.) posiada nieco większy odsetek badanych rodziców (ponad 21%), z przewagą opiekunów miejskich nad wiejskimi o około 15%. Ukończone szkolenie dla opiekunów zastępczych (wymagane od rodzin niespokrewnionych z dzieckiem i zawodowych niespokrewnionych z dzieckiem) posiada duża grupa badanych rodziców (prawie 70%), porównywalny procent przeszkolonych opiekunów w obu typach środowisk. W środowisku miejskim zdecydowanie częściej występują rodzice z ukończonymi studiami nauczycielskimi lub posiadający doświadczenie w pracy z dziećmi, częściej też pojawiają się rodziny posiadające przygotowanie pedagogiczne w postaci dwóch lub więcej z wymienionych form tegoż przygotowania. Niestety zdarzają się także rodziny w obu typach środowisk miejskim (23,64%) i wiejskim (27,5%) nie posiadające żadnych kwalifikacji pedagogicznych, w związku z tym są one właściwie w ogóle nie przygotowane do pełnienia swej roli. Z powyższych danych wynika także, iż przygotowanie pedagogiczne, w jakiejkolwiek postaci, posiada prawie 75% badanych rodzin. Wśród nich największą grupę stanowią opiekunowie, którzy ukończyli szkolenie dla rodziców zastępczych, tworzą oni bowiem ponad 68% grupę respondentów. 31,58% opiekunów zastępczych z różnych przyczyn nie ukończyło szkolenia dla rodziców zastępczych, ale tylko 25,26% nie posiadało żadnego przygotowania do opieki i wychowania dziecka osamotnionego. Natomiast analizując różne formy przygotowania pedagogicznego z jednoczesnym zachowaniem podziału na dwa typy rodzin, tj. spokrewnione i niespokrewnione z dzieckiem okazuje się, iż zdecydowanie najwięcej rodzin niespokrewnionych posiada przygotowanie pedagogiczne w postaci odbytego szkolenia dla opiekunów zastępczych (prawie 96%), zaś opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem to niecałe 50%. Sporą grupę stanowią opiekunowie posiadający doświadczenie w pracy z dziećmi – ponad 30% w rodzinach niespokrewnionych i nieco ponad 13% w rodzinach spokrewnionych z dzieckiem. Jest to różnica istotna statystycznie (df = 1, x2 = 0,035). Przygotowania pedagogicznego w żadnej postaci nie posiadają tylko opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem, najczęściej dziadkowie tworzący rodzinę zastępczą dla swoich wnuków lub inni opiekunowie blisko spokrewnieni z dzieckiem. Potwierdzają to wypowiedzi opiekunów spokrewnionych, uważających, że szkolenie nie jest im potrzebne: „Jesteśmy blisko spokrewnieni z dzieckiem, więc i tak byśmy stanowili opiekę zastępczą”; „Nie mamy czasu i chęci na odbycie szkolenia”; „ Szkolenie uważamy za stratę czasu”. Zdarza się także, że opiekunowie: „ nie są informowani, że takie szkolenia mają miejsce”. Ponadto zaznaczyć należy, że w praktyce sąd rodzinny ustanawia rodziny zastępcze spokrewnione z dzieckiem nie wymagając od nich odbycia takiego szkolenia, nie jest ono też warunkiem ustanowienia rodziny zastępczej spokrewnionej z dzieckiem (świadczyć diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 45 2013-12-04 10:09:24 46 o tym mogą wypowiedzi respondentów typu : „Sąd nie wymagał od nas szkolenia , czy: „ Sąd nie zlecił odbycia szkolenia”, aczkolwiek opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem pytani o uczestnictwo w szkoleniu, czasami przyznają, że byłoby ono potrzebne, bowiem: „ zdarzają się sytuacje zaskakujące, trudne do przewidzenia, do których nie są w żaden sposób przygotowani”. Obok cech społeczno-demograficznych w dzisiejszym postprzemysłowym społeczeństwie poziom materialny rodziny stanowi jeden z podstawowych komponentów kształtujących życie rodzinne, wyznacza bowiem możliwości zaspokajania potrzeb dziecka, a jednocześnie daje poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa socjalnego. Warunki życia (bytu) mogą być oceniane obiektywnie i subiektywnie, zawsze jednakże w kontekście zaspokojenia potrzeb. Wykresy 2 i 3 obrazują oceny sytuacji materialnej w kontekście całokształtu funkcjonowania rodziny, wraz z uwzględnieniem poziomu zaspokojenia potrzeb fizycznych w subiektywnej ocenie samych badanych rodziców zastępczych. Jednocześnie zachowano podział na dwa środowiska wiejskie i miejskie (wykres 2). Odrębnie analizowane były także rodziny spokrewnione i niespokrewnione z dzieckiem (wykres 3). Wykres 2. Sytuacja materialna w opinii rodziców zastępczych a rodzaj środowiska zamieszkania Oceniając stan materialny rodziny większość opiekunów zastępczych stwierdziła, że posiada dobrą sytuację materialną, z niewielką przewagą na korzyść środowiska miejskiego (różnica około 8%). Sytuację bardzo dobrą posiada 10% badanych w środowisku wiejskim, a 5,50% – w miejskim; zaś przeciętną w podobnym wymiarze deklarują opiekunowie z obu badanych środowisk zamieszkania. Do złej sytuacji materialnej przyznaje się poniżej 3% badanych – w jednym i drugim środowisku zamieszkania (po jednej rodzinie). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 46 2013-12-04 10:09:25 47 Wykres 3. Sytuacja materialna rodzin spokrewnionych i niespokrewnionych w opinii rodziców zastępczych Analizując stan materialny rodziny (patrz: wykres 3) można stwierdzić, że rodziny niespokrewnione z dzieckiem w ocenie opiekunów zastępczych posiadają korzystniejszą sytuację niż rodziny spokrewnione. Bardzo dobrą sytuację posiada 4% rodzin niespokrewnionych więcej niż spokrewnionych, dobrą sytuację materialną 20% więcej. Z kolei ponad 20% więcej rodzin spokrewnionych z dzieckiem ocenia swoją sytuację jako przeciętną, a 4% rodzin spokrewnionych uważa ją za złą. Najgorzej w subiektywnych ocenach respondentów wygląda sytuacja rodzin spokrewnionych wiejskich. Bardzo istotnym wskaźnikiem decydującym o sytuacji materialno-bytowej rodziny jest niewątpliwie rodzaj posiadanego domu czy mieszkania, jego wielkość, ilość pomieszczeń, ich wyposażenie, a także metraż przypadający na jednego członka. Na podstawie analizy wyników przeprowadzonych badań, do oceny sytuacji mieszkaniowej rodzin zastępczych wzięto pod uwagę (wzorując się na wskaźnikach L. Winogrodzkiej88): • Posiadanie własnego domu lub mieszkania, • Liczbę pomieszczeń mieszkalnych, • Ilość osób mieszkających w jednym domu/mieszkaniu, • Posiadanie miejsca do odrabiania lekcji, • Posiadanie miejsca do spania i wypoczynku, • Wyposażenie mieszkania w sprzęt RTV, AGD, bieżącą wodę, energię i gaz, centralne ogrzewanie, • Wygląd pomieszczeń pod względem estetycznym. 88 L. Winogrodzka, Rodziny…, s. 131 diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 47 2013-12-04 10:09:25 48 Powyższe wskaźniki pozwoliły na opracowanie 4 – stopniowej skali ocen: 1. Warunki bardzo dobre-liczba pomieszczeń mieszkalnych jest większa niż liczba osób zamieszkujących w domu (mieszkaniu), dziecko posiada własny pokój z miejscem do odrabiania lekcji, do wypoczynku, do spania, dom wyposażony jest we wszelki możliwy sprzęt AGD, RTV, posiada wszystkie media, jest czysty, zadbany; 2. Warunki dobre-dziecko posiada swój pokój lub dzieli go z bratem czy siostrą, ma własne łóżko i miejsce do zabawy, własny kącik do pracy, mieszkanie jest czyste i zadbane, wyposażone w podstawowy sprzęt i media, liczba pokoi równa liczbie mieszkańców lub o 1 mniejsza; 3. Warunki przeciętne-dziecko dzieli pokój z rodzeństwem, nie posiada własnego miejsca do pracy i zabawy, liczba izb mieszkalnych o 2 lub 3 mniejsza niż liczba mieszkańców, są w nim niezbędne sprzęty, wymaga odnowienia i remontu, w miarę dobrze utrzymane. 4. Warunki złe-rodzina mieszka w jednym lub 2 pomieszczeniach, dziecko nie ma miejsca ani do nauki ani do spania, śpi z rodzeństwem lub rodzicami, brak niektórych sprzętów, brak łazienki (lub brak bieżącej wody), panuje chaos, nieporządek, mieszkanie może być własne lub wynajęte Ocena warunków mieszkaniowych badanych rodzin została dokonana na podstawie obserwacji przez samego badacza w oparciu o wyżej wymienione wskaźniki i czterostopniową skalę oceny tychże warunków. Wyniki analiz ukazane zostały w tabeli 8. Tab. 8. Warunki mieszkaniowe rodzin zastępczych Typ środowiska Miejskie Wiejskie Razem N % N % N % Bardzo dobre 8 14,55 10 25,00 18 18,95 Dobre 32 58,18 20 50,00 52 54,73 Przeciętne 10 18,18 8 20,00 18 18,95 Złe 5 9.09 2 5,00 7 7,37 Łącznie 55 100,00 40 100,00 95 100,00 Warunki Warunki mieszkaniowe w ocenie badacza w rodzinach zastępczych zamieszkujących środowisko miejskie kształtują się na poziomie dobrym (58,18%). Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja w rodzinach spokrewnionych, bowiem zdarzają się rodziny posiadające warunki złe (9,09%), a tylko u około 3% tychże rodzin zaobserwowano warunki bardzo dobre. W środowisku wiejskim również przeważają rodziny z dobrą sytuacją mieszkaniową (50%). Podobnie jak i w mieście zdarzają się rodziny posiadające złą sytuację mieszkaniową, jest ich trochę mniej niż w mieście (5% badanych rodzin), zdarzają się one tylko w rodzinach spokrewnionych z dzieckiem. Jest wśród nich m.in.: rodzina, nieposiadająca własnego lokum, wynajmująca mieszkanie bez bieżącej wody i toalety. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 48 2013-12-04 10:09:25 49 W obu środowiskach zdecydowanie najwięcej rodzin posiada dobre warunki mieszkaniowe, bo 54,73% badanych rodzin zastępczych. Potwierdzają to także dane uzyskane przy pomocy wywiadu i obserwacji: „Sytuacja mieszkaniowa bardzo dobra, bowiem rodzina zamieszkuje w dużym, piętrowym domu”; „Sytuacja mieszkaniowa dobra, bowiem rodzina zamieszkuje w parterowym domu, w którym jest poddasze jednakże z powodu braku środków finansowych nie zostało ono oddane do użytku”; „Sytuacja mieszkaniowa dobra, bowiem rodzina zamieszkuje w dużym czteropokojowym mieszkaniu w bloku”. Najmniejszą grupę (7,37%) stanowią rodziny o złej sytuacji mieszkaniowej i dotyczy to zjawisko tylko rodzin spokrewnionych z dzieckiem. Potwierdzają to stwierdzenia typu: „Rodzina spokrewniona z dzieckiem, pełna, mieszkająca w mieście. Sytuacja mieszkaniowa bardzo zła, bowiem rodzina zamieszkuje w mieszkaniu komunalnym, w którym jest kuchnia i dwa malutkie pokoje oraz toaleta. W mieszkaniu przebywa 7 osób”; „Rodzina spokrewniona z dzieckiem, pełna, mieszkająca w mieście. Sytuacja mieszkaniowa zła, bowiem rodzina zamieszkuje w częściowo tylko wykończonym domu, w którym jest kuchnia i dwa malutkie pokoje oraz toaleta. W mieszkaniu jest straszny bałagan, w którym funkcjonuje trójka dorosłych osób i dziecko”; „Sytuacja mieszkaniowa zła, bowiem w trzypokojowym malutkim domu mieszka 7 osób (dziadkowie, ich syn rozwodnik, 3 podopieczne)”. Podkreślić należy, iż mimo wymogu posiadania odpowiednich warunków mieszkaniowych i materialnych wciąż organizowane są rodziny zastępcze o złej sytuacji materialno-bytowej, choć stanowią one niewielki procent badanych rodzin i są to zazwyczaj rodziny spokrewnione z dzieckiem. Można więc stwierdzić, że sytuacja materialno-bytowa większości rodzin zastępczych jest zadowalająca, niezależnie od miejsca jej zamieszkania. 1.3. Charakterystyka podopiecznych rodzin zastępczych Podopieczni rodzin zastępczych stanowią specyficzną grupę. Niejednokrotnie mają za sobą szereg negatywnych doświadczeń wynikających z aktów przemocy, zaniedbania, porzucenia czy osamotnienia. Do opieki zastępczej trafiają w wyniku interwencji pracowników instytucji społecznych, szkoły czy sądów po wcześniejszym wyrwaniu z naturalnego środowiska rodzinnego. Zasadniczym celem „powołania” rodziny zastępczej do życia jest przede wszystkim stabilizacja sytuacji emocjonalnej, bytowej i społecznej dziecka oraz zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa. Wśród cech podopiecznych rodzin zastępczych wymienić można: wiek, płeć, rodzaj szkoły do której uczęszczają, posiadanie rodzeństwa, długość pobytu w rodzinie zastępczej – uwzględniając podział na typ środowiska jej lokalizacji (wieś, miasto). Pierwszym i jednocześnie podstawowym z analizowanych atrybutów jest wiek podopiecznych. Dane dotyczące wieku oraz płci badanej grupy zawiera tabela 9. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 49 2013-12-04 10:09:25 50 Tab. 9. Wiek podopiecznych i płeć Płeć podopiecznego Wiek podopiecznego Kobieta Razem Mężczyzna N % 54,39 71 55,91 14 24,56 34 26,77 8,57 10 17,54 16 12,60 4 5,71 2 3,51 6 4,72 70 100,00 57 100,00 127 100,00 N % N % 10-13 lat 40 57,14 31 14-16 lat 20 28,57 17-18 lat 6 Powyżej 18 lat Łącznie Wśród ankietowanych przeważają dzieci w przedziale wiekowym 10-13 lat – ponad 55% respondentów. Pozostałe grupy wiekowe są już mniej liczne. Wraz z wiekiem dziecka maleje liczba badanej młodzieży i im ona jest starsza tym mniejszy stanowi procent podopiecznych rodzin zastępczych. Wynikać to może z faktu, iż chętniej przejmuje się opiekę nad dziećmi młodszymi, które są bardziej podatne na oddziaływania opiekuńczo-wychowawcze ze strony rodziców zastępczych. Niezmiernie rzadko dzieci pozostają w rodzinach zastępczych po ukończeniu 18 roku życia (najczęściej dotyczy to rodzin spokrewnionych lub bezdzietnych). Najliczniejszą grupę tej młodzieży stanowią dziewczęta w rodzinach spokrewnionych wiejskich-7,69%, pozostałe rodziny sporadycznie bądź wcale nie decydują się na opiekę nad usamodzielnionymi pełnoletnimi podopiecznymi (tak jest np. w przypadku mężczyzn w rodzinach miejskich, czy kobiet w rodzinach wiejskich niespokrewnionych z dzieckiem). W grupie dzieci najliczniej reprezentowanej, chłopcy stanowią 54,39% badanych, zaś dziewczęta 57,14% badanych. Dziewczęta i chłopcy posiadają reprezentantów w każdym przedziale wiekowym – w podobnej liczebności, jedynie kategoria wiekowa 17 -18 lat liczniej jest reprezentowana przez mężczyzn (około 9% liczniejsza grupa jak w przypadku kobiet). Zobaczmy jak wygląda liczebność poszczególnych grup wiekowych w rodzinach wiejskich i miejskich (patrz wykres 4). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 50 2013-12-04 10:09:25 51 Wykres 4. Wiek podopiecznych a ich miejsce zamieszkania Z wykresu jasno wynika, iż największą grupę spośród badanych w obu środowiskach stanowią najmłodsi przedstawiciele (10-13 lat). Kolejna grupa wiekowa 14 – 16 lat (gimnazjaliści) jest liczniej reprezentowana w środowisku wiejskim. Kategoria wiekowa 17 – 18 lat jest nieco liczniejsza w środowisku miejskim (około 6% różnicy). Najmniejszą grupę stanowią pełnoletni podopieczni rodzin zastępczych, posiadający 3% więcej reprezentantów w środowisku wiejskim. Kolejnym z badanych wskaźników jest liczba posiadanego rodzeństwa przez ankietowanych podopiecznych rodzin zastępczych. Respondenci pytani byli o ilość posiadanego rodzeństwa, przy czym zaznaczyć należy, iż nie zawsze jednoznaczne to było ze wspólnym ich zamieszkiwaniem. Różne miejsca pobytu wśród rodzeństw spowodowane były m.in.: usamodzielnieniem się niektórych podopiecznych, przebywaniem w różnych rodzinach czy placówkach lub innymi czynnikami w zależności od sytuacji. Wypowiedzi opiekunów uzyskane drogą wywiadu mówiące więcej o różnych przyczynach to: „Pod naszą opieką pozostaje w chwili obecnej jedno dziecko – chłopiec w wieku 17 lat. W naszej rodzinie przebywa już 9 lat, wcześniej spędził wraz z młodszą siostrą 2 lata w domu dziecka. Dziewczynka (w chwili obecnej 13 – letnia) przez 3 lata też pozostawała w rodzinie zastępczej, jednakże sąd rodzinny na skutek starań rodziców naturalnych rozdzielił rodzeństwo pozostawiając w opiece zastępczej tylko chłopca (na wyraźne jego żądanie)”; „Dziewczyna lat 16, po rocznym pobycie w domu dziecka trafiła do opieki zastępczej, matka biologiczna jest chora psychicznie, zaś ojciec jest niezainteresowany wychowywaniem córki (można uznać, że ją porzucił). Dziewczyna ma starszą pełnoletnią siostrę, która mieszka razem z chorą matką”; „Podopieczna pochodzi z rodziny alkoholików, przez rok pozostawała w domu dziecka, zanim trafiła do opieki zastępczej, posiada starszą siostrę, która diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 51 2013-12-04 10:09:25 52 jest pod opieką innej rodziny zastępczej, bowiem nie zgodziła się na pobyt w tej, w której jest jej młodsza siostra”; „W chwili obecnej opieka zastępcza sprawowana jest już tylko nad najmłodszym z dzieci, bowiem trójka rodzeństwa 18 – latki, już się usamodzielniła”; „Pod naszą opieką pozostaje w chwili obecnej trójka dziewcząt, dwie 13 i 14 – latka są upośledzone, na co dzień przebywają w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, przyjeżdżają co drugi weekend, ferie, święta i wakacje; w domu pod stałą opieką jest tylko 11 – letnia dziewczynka”. W środowisku miejskim przeważającą grupą są podopieczni posiadający tylko jednego brata lub jedną siostrę, stanowią bowiem 36,92% ankietowanych. Dla porównania w środowisku wiejskim najliczniej reprezentowana jest grupa dzieci pochodzących z rodzin z dwójką rodzeństwa (29,03%) oraz rodzin wielodzietnych (27,42%). W rodzinach wiejskich częściej przebywają dzieci wywodzące się z licznych rodzin naturalnych (27,42% przy grupie porównawczej z miasta 12,31%), rzadziej trafiają tu podopieczni posiadający jednego brata czy siostrę (12,9%, przy grupie porównawczej z miasta 36,92%). Różnice te jak wykazują obliczenia są istotne statystycznie (df = 4, x2 = 0,019). Kolejna z analizowanych cech to typ szkoły, do której uczęszczają ankietowani, wynikający bezpośrednio z wieku badanych osób (chociaż zdarzali się podopieczni nawet 18 – letni uczący się jeszcze w gimnazjum). Większość wychowanków rodzin zastępczych stanowią dzieci młodsze uczące się w szkołach podstawowych (56,92% uczniowie szkół miejskich i 50% uczniowie szkół wiejskich). Kolejna co do liczebności grupa to młodzież gimnazjalna w szkołach wiejskich (22,58%), natomiast w szkołach miejskich młodzież gimnazjalna i młodzież szkół średnich liczy tyle samo-16,92%. Pozostałe grupy uczniów są już zdecydowanie mniej liczne. W obu typach środowisk najliczniej reprezentowana jest szkoła podstawowa (53,54% badanych). Widoczna jest zależność pomiędzy miejscem zamieszkania a rodzajem wybieranej szkoły po ukończeniu edukacji na poziomie gimnazjalnym. Młodzież zamieszkująca środowisko miejskie rzadziej decyduje się na ukończenie szkoły zawodowej a zazwyczaj wybiera licea ogólnokształcące mając aspiracje na kontynuowanie nauki w szkołach wyższych. Jeśli chodzi zaś o młodych mieszkających na wsi, kończą oni szkoły dające im przygotowanie zawodowe (typu technikum czy szkoła zawodowa). Tylko nieliczni wybierają licea ogólnokształcące (3 osoby spośród 14 badanych w tym przedziale wiekowym). Ostatnim z analizowanych atrybutów jest długość pobytu dziecka pod opieką rodziców zastępczych. Czas pobytu w rodzinie zastępczej pogrupowany został na kilka kategorii: poniżej roku czyli okres bardzo krótki, okres 1 – 3 lat to krótki czas pobytu, następnie 3 – 6 lat średnia długość pobytu, zaś za długi czas pobytu w opiece zastępczej uznano okres powyżej 6 lat. Dane obrazujące czas pobytu dzieci i młodzieży ze środowisk miejskich i wiejskich przedstawia tabela 10. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 52 2013-12-04 10:09:25 53 Tab. 10. Pobyt dzieci w rodzinach zastępczych Czas pobytu w rodzinie zastępczej Miejsce zamieszkania Miasto Razem Wieś N % 1,61 5 3,94 26 41,94 30 23,62 36,92 15 24,19 39 30,71 33 50,77 20 32,26 53 41,73 65 100,00 62 100,00 127 100,00 N % N % Poniżej 1 roku 4 6,15 1 1- 3 lat 4 6,15 3-6 lat 24 Powyżej 6 lat Łącznie W środowisku miejskim zdecydowanie najliczniejszą grupę stanowią podopieczni przebywający w rodzinie zastępczej powyżej 6 lat (nieco ponad 50% badanych), przy też dość licznej grupie z terenów wiejskich (32%). Fakt ten świadczy o tym, że tymczasowość wpisana w określenie opieki zastępczej jest czysto teoretycznym zapisem, bowiem niestety rzadko się zdarza, że wychowankowie wracają do swoich rodziców biologicznych (szczególnie zjawisko to dotyczy rodzin spokrewnionych z dzieckiem). Na terenach miejskich dość licznie reprezentowani są podopieczni przebywający w rodzinach zastępczych 3 – 6 lat (36,92% spośród wszystkich badanych z tego środowiska). Dzieci przebywające przez krótki czas w opiece zastępczej stanowią niewielki procent badanych i są to zazwyczaj rodziny, które dopiero zostały „powołane do życia”. Z kolei na obszarach wiejskich przeważa krótki okres pobytu w opiece zastępczej, bo tylko 1-3 lat (41,94%), dość liczną grupę stanowią również podopieczni przebywający ponad 6 lat w rodzinach zastępczych (ok. 32% badanych). Długość pobytu koreluje w sposób istotny statystycznie ze środowiskiem zamieszkania. Zarówno na terenach wiejskich jak i miejskich najliczniejszą grupą są wychowankowie przebywający ponad 6 lat w środowisku zastępczym, jest ich bowiem ponad 41%. Najczęściej wynika to z faktu, że tylko nielicznym rodzinom naturalnym udaje się powrócić do stanu wydolności wychowawczej. **** Podobieństwa między badanymi rodzinami zastępczymi pomimo zróżnicowania środowiskowego dotyczą: struktury rodzin ze znaczącą przewagą rodzin tworzonych przez małżeństwa; statusu rodzin zastępczych z przeważającą liczbą rodzin spokrewnionych z dzieckiem; wieku opiekunów zastępczych z dominującą grupą wiekową 41 – 50 lat; w obu środowiskach wśród kobiet największy procent stanowi inteligencja; zdecydowana większość opiekunów to małżeństwa z ponad 20 letnim stażem; zbliżona jest też ilość rodzin przeszkolonych oraz rodzin nie posiadających żadnego przygotowania pedagogicznego; badane rodziny posiadają podobne warunki mieszkaniowe; umieszcza się w nich porównywalną ilość podopiecznych, w podobnym wieku. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 53 2013-12-04 10:09:25 54 Różnice natomiast między dwoma typami środowisk widoczne są w: • wykonywanych zawodach męskich, bowiem na terenach wiejskich dominują 2 grupy zawodowe: robotnicy i rolnicy, zaś w mieście są to: robotnicy i inteligencja. Poza tym występuje tu zdecydowanie większa grupa emerytów i rencistów; • opiekunowie z terenów miejskich częściej posiadają kwalifikacje pedagogiczne w postaci ukończonych studiów o kierunku nauczycielskim; • wiek matek wiejskich częściej niż matek miejskich przekracza granicę 60 lat; • podopieczni miejskich rodzin rzadziej decydują się na ukończenie szkoły zawodowej a zazwyczaj wybierają licea ogólnokształcące. Jeśli chodzi zaś o młodych mieszkających na wsi kończą oni zazwyczaj szkoły dające im przygotowanie zawodowe. Na efektywność działań opiekuńczo-wychowawczych może mieć wpływ: struktura rodziny zastępczej, przygotowanie pedagogiczne opiekunów, sytuacja mieszkaniowaodpowiadająca za jakość stwarzanych warunków do snu i wypoczynku oraz do nauki szkolnej, ponadto sytuacja materialna, która ma znaczenie przy zaspokajaniu potrzeb egzystencjalnych podopiecznego. Z analiz wynika, iż na badanym terenie przeważają rodziny zastępcze o pełnej strukturze, najczęściej o dobrych bądź bardzo dobrych warunkach mieszkaniowych, o dobrej bądź przeciętnej sytuacji materialnej, co z założenia stanowi pewien wzorzec instytucji rodzinnej i powinno mieć korzystny wpływ na realizację podstawowych funkcji przypisanych rodzinom zastępczym. Zastrzeżenia może budzić jedynie fakt, nie posiadania przez 1/3 badanych rodzin (w podobnym wymiarze w obu środowiskach) żadnego przygotowania pedagogicznego, nawet w formie szkolenia dla opiekunów zastępczych. Wśród przyczyn umieszczania dzieci w badanych rodzinach zastępczych na badanym terenie najczęściej wymienia się: alkoholizm obojga bądź jednego z rodziców, śmierć jednego z rodziców, śmierć obojga rodziców, wyjazd za granicę jednego z rodziców, choroba psychiczna czy pobyt w zakładzie karnym jednego z rodziców. Pomimo działalności promocyjnej na rzecz zastępczej formy opieki nad dzieckiem odnotowuje się zbyt małą liczbę kandydatów pragnących zaopiekować się dziećmi pozbawionymi opieki rodzicielskiej. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 54 2013-12-04 10:09:25 55 Rozdział IV Realizacja funkcji opiekuńczo-wychowawczej Niniejszy rozdział stanowi próbę przybliżenia problematyki działań opiekuńczo-wychowawczych podejmowanych w rodzinach zastępczych. Autorka spróbuje przeanalizować, w jakiej mierze działania te są warunkowane przez takie czynniki jak: warunki materialno-bytowe, środowisko zamieszkania, typ rodziny, przygotowanie pedagogiczne opiekunów i inne. Zgodnie z przyjętymi założeniami rodzina zastępcza stanowi środowisko opiekuńczowychowawcze dla dzieci, niemogących przez jakiś czas przebywać z własnymi rodzicami, pozbawionymi całkowicie lub częściowo władzy rodzicielskiej, do czasu unormowania się sytuacji życiowej dziecka. Zatem rodzinę zastępczą tworzą ludzie nie będący biologicznymi rodzicami danego dziecka, ale postanawiający otoczyć je opieką i zająć się jego wychowaniem. Utworzenie rodziny zastępczej nie wiąże się z powstaniem więzi rodzinno-prawnej pomiędzy opiekunami a dziećmi. 4.1. Zaspokajanie potrzeb dziecka opuszczonego Właściwe rozpoznanie i zaspokojenie potrzeb dziecka stanowi podstawowe zadanie rodziców czy też opiekunów. Rodzina z racji przypisanych jej funkcji w szczególności powinna zaspokajać potrzeby fizjologiczne, psychiczne i społeczne swego potomstwa. M. Winiarski uważa, że rodzina może zaspokajać potrzeby dziecka przede wszystkim poprzez: a) Bycie „dobrą rodziną”, czyli poprawną pod względem strukturalnym i funkcjonalnym (rodzina pełna, średnio zamożna, gdzie interakcje pomiędzy jej członkami mają pozytywny charakter, gdzie przynajmniej jedno z rodziców pracuje zawodowo); b) Właściwe postępowanie rodziców uwzględniające potrzeby dziecka, udział w ich realizacji; c) Dostarczanie dziecku warunków do samodzielnego zaspokajania potrzeb poznawczych, rekreacyjnych, estetycznych i innych; d)Kierowanie dziecka do placówek kulturalno-oświatowych i pokrywanie kosztów związanych z jego uczestnictwem w zajęciach rozwijających89. Jednakże z różnych przyczyn zadania te mogą być częściowo lub całkowicie nierealizowane. W sytuacji nie zaspokojenia podstawowych potrzeb dziecka, obowiązki w tym zakresie przejmują m.in.: rodziny zastępcze. Wśród potrzeb istotne miejsce zajmują potrzeby fizjologiczne utrzymujące organizm przy życiu i warunkujące prawidłowy rozwój fizyczny dziecka. Potrzeby fizjologiczne T. Kocowski nazywa potrzebami egzystencji, zalicza do nich: potrzeby pokarmowe, zdrowotne, mieszkaniowe, odzieżowe i inne90. Można twierdzić, że zaspokojenie potrzeb fizjologicznych w opiece zastępczej dokonuje się poprzez m.in.: zapewnienie warunków 89 M. Winiarski, Rodzina, szkoła, środowisko lokalne: problemy edukacji środowiskowej, Warszawa 2000, s. 144 -145. 90 T. Kocowski, Potrzeby człowieka. Koncepcja systemowa, Wrocław 1982, s.42-46. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 55 2013-12-04 10:09:25 56 do snu i wypoczynku, regularną kontrolę stanu zdrowia, dbałość o racjonalne żywienie, zabezpieczenie odzieży i kieszonkowego na własne wydatki dziecka. Warunki domowe sprzyjające realizacji tych potrzeb można uznać za: a) bardzo dobre – gdy dziecko ma swój samodzielny pokój z łóżkiem, biurkiem i niezbędnymi sprzętami; b) dobre – dziecko pokój dzieli z 1 bratem lub 1 siostrą, ma wydzieloną własną przestrzeń, każde dziecko posiada własne łóżko; c) przeciętne – gdy pokój ma więcej jak 2 mieszkańców, ale dzieci posiadają miejsca do spania i wypoczynku; d)złe – gdy brak własnego miejsca do spania i odpoczynku, dziecko śpi razem z rodzicami czy innymi członkami rodziny. Przeprowadzone badania dostarczają nam danych dotyczących niezbędnych warunków do zaspokajania potrzeb egzystencjalnych (tab. 11). Tab. 11. Warunki do snu i wypoczynku w opinii rodziców Środowisko miejskie Środowisko wiejskie Warunki do snu Rodzina Rodzina Rodzina Rodzina spokrewniona niespokrewniona spokrewniona niespokrewniona i wypoczynku N % Bardzo dobre 18 54,55 14 63,64 13 65,00 10 50,00 55 57,89 Dobre 11 33,33 7 31,82 5 25,00 9 45,00 32 33,69 Przeciętne 1 3,03 1 4,54 2 10,00 1 5,00 5 5,26 Złe 3 9,09 0 0,00 0 0,00 0 0,00 3 3,16 Ogółem N % N % N % Ogółem N % 33 100,00 22 100,00 20 100,00 20 100,00 95 100,00 Większość rodzin zastępczych zapewnia bardzo dobre warunki do snu i wypoczynku (57,89%) i to zarówno w mieście (58,18%) jak i na wsi (57,5%). Wynika to bezpośrednio z omawianej w poprzednim rozdziale sytuacji mieszkaniowej rodzin zastępczych, która również kształtowała się przede wszystkim na poziomie bardzo dobrym i dobrym. W środowisku wiejskim nie ma w ogóle rodzin, które zapewniałyby dzieciom złe warunki, w mieście były trzy takie rodziny (9,09%). Właściwie jedynie warunki lokalowe oraz zbyt małe i ciasne mieszkania powodują utrudnienia w swobodnym wypoczynku. Z kolei w opinii podopiecznych warunki do snu i wypoczynku przedstawiają się jeszcze korzystniej, bowiem 50,4% podopiecznych uważa je za bardzo dobre, 45,7% za dobre, a tylko 3,9% za przeciętne, żaden z respondentów nie ocenił ich jako złe. Rodziny, w których warunki do spędzania czasu po pracy czy szkole określono jako bardzo dobre, oferowały swoim podopiecznym: oddzielny pokój w pełni umeblowany (łóżko, biurko, szafa, półki na książki), ponadto często z komputerem, bądź telewizorem, DVD czy innym sprzętem. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 56 2013-12-04 10:09:25 57 Kolejną z analizowanych kwestii jest regularna kontrola stanu zdrowia podopiecznych. Około 40% rodzin nie korzysta z pomocy lekarskiej, bowiem ich podopieczni tego nie potrzebują ze względu na dobry stan zdrowia. Natomiast wszystkie rodziny, które uważają, że ich wychowankom potrzebna jest pomoc medyczna czy psychologiczno – pedagogiczna, korzystają z niej. Wśród specjalistów wymienia się przede wszystkim: okulistę, logopedę, laryngologa, ortodontę, psychologa, pedagoga, alergologa, rzadziej stomatologa, kardiologa, neurologa, gastrologa, rehabilitanta, ortopedę, endokrynologa i innych. Można więc twierdzić, że dbałość o zdrowie podopiecznych stanowi jedno z podstawowych zadań realizowanych w rodzinach zastępczych niezależnie od jej typu, miejsca zamieszkania czy wykształcenia opiekunów. Potwierdzają to także wypowiedzi w trakcie wywiadu-stwierdzenia typu: „Nasza podopieczna jest zdrową, dobrze rozwiniętą 16 – latką, jedynym problemem jest wada wzroku, w związku z czym przynajmniej dwa razy w roku udajemy się z nią do okulisty”; „Podopieczny okazał się bardzo chorowity, ma wadę wzroku, ciągłe problemy z gardłem, dość często na skutek nieuwagi łamie kości ręki lub nogi (cztery złamania w ciągu dwóch lat pobytu w rodzinie zastępczej, w tym jedno operacyjne). Nie spodziewaliśmy się takich trudności przyjmując nastoletniego już chłopaka pod swą opiekę, jest to dla nas duży kłopot, częste wizyty u specjalistów i znaczne obciążenie finansowe”; „Dziewczynka jest alergikiem, ma słaby wzrok, nosi okulary korekcyjne, w związku z czym przynajmniej dwa razy w roku udajemy się z nią do okulisty i alergologa”; „Dziewczynka ma wadę postawy, nosi wkładki ortopedyczne, uczęszcza też na zajęcia rehabilitacyjne, ponadto ciągle ma chore gardło, co się wiąże z wizytami u laryngologa, jest też częstym gościem w gabinecie dermatologa, ponieważ jej skóra jest uczulona na wiele czynników, ponadto uczęszcza na spotkania z pedagogiem i psychologiem w związku z licznymi problemami emocjonalnymi”; „W chwili obecnej można powiedzieć, że chłopcy są ogólnie zdrowi, jednakże na początku ich stan zdrowia był skontrolowany przez różnych specjalistów: kardiologa, okulistę, laryngologa i dentystę, z którym kontakty utrzymywane są do dzisiaj, ze względu na bardzo zły stan uzębienia”; „13 latek ma nieco podwyższony poziom cukru, wymaga kontroli u gastrologa”; „Dziecko jest chorowite ciągłe problemy z gardłem i słaby wzrok, dlatego wymaga kontroli laryngologicznych i okulistycznych”. Kolejny wskaźnik – sposób odżywiania – podlegał jedynie subiektywnej ocenie podopiecznego. Większość spośród nich określiła go jako prawidłowy. Jedynie w jednej z rodzin wiejskich spokrewnionej z dzieckiem – gimnazjalistka stwierdziła, że: „Sposób odżywiania jest nieprawidłowy, nie jada się tu bowiem owoców i niewiele warzyw, kuchnia jest uboga”. Zaś w 4 rodzinach miejskich (spokrewnionych z dzieckiem) i 5 wiejskich (w tym 4 spokrewnione) stwierdzono, że: „Nie jest najgorzej-ale mogłoby być lepiej” (stan ten można określić jako średnią dbałość o odżywianie-7,09% badanych), świadczą o tym także określenia typu: „żywności nie brakuje”, aczkolwiek „czasami brakuje niektórych produktów” i „jest zbyt monotonnie”. Istotnym czynnikiem świadczącym o zaspokajaniu potrzeb egzystencjalnych jest -zakup odzieży dla podopiecznych, z której mogą oni być zadowoleni lub nie. W większości ro- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 57 2013-12-04 10:09:25 58 dzin zastępczych podopieczni otrzymują odzież, z której są zadowoleni (93,7%), choć zadowolenie to wynika z różnych przyczyn. Wychowankowie określają swoją odzież jako: „modną”, „ładną”, „czystą”, „zadbaną”, „porządną”, „schludną”, „wygodną”, „czasami markową”, „nową”, „wybieraną samodzielnie lub wspólnie z opiekunem”, „taką jaka im się podoba”, „ we własnym stylu”, „ ubrania które są lubiane i w których dobrze się czują”, bądź po prostu „sami decydują w czym chcą chodzić”, a przy tym „nie są gorzej ubrani od innych dzieci”. Zaś tylko 8 podopiecznych co stanowi 6,3% nie było zadowolonych z otrzymywanej odzieży, bowiem twierdzili, że: „nie mają jej zbyt dużo”, „to opiekun ją wybiera”, „ ubrania nie zawsze są modne”, „mają za mało markowych ubrań”, „woleliby nowe a nie z ciuchlandu”, byli też tacy, którym „było to obojętne”. Osoby niezadowolone wywodziły się z różnych typów rodzin i środowisk. Najwięcej niezadowolonych było w rodzinach spokrewnionych miejskich. Ostatnim z analizowanych wskaźników jest otrzymywanie bądź nieotrzymywanie środków finansowych (kieszonkowego) na swoje własne potrzeby. Uzyskane dane zostały zamieszczone w tabeli 12. Tab. 12. Otrzymywane kieszonkowe Otrzymywanie pieniędzy na swoje wydatki Miejsce zamieszkania Miasto Razem Wieś N % 70,97 88 69,29 7 11,29 13 10,24 23,08 11 17,74 26 20,47 100,00 62 100,00 127 100,00 N % N % Otrzymuję 44 67,69 44 Otrzymuję sporadycznie 6 9,23 Nie otrzymuję 15 Łącznie 65 W większości rodzin dziecko otrzymuje określoną kwotę na swoje wydatki (tj. słodycze, napoje, inne produkty żywnościowe, itp. – 69,29%). W mieście jest to 67,69% podopiecznych, zaś na wsi 70,97%. W niektórych rodzinach dzieci otrzymują kieszonkowe sporadycznie, zazwyczaj gdy „poproszą o pieniądze” i „na konkretny cel”. W środowisku miejskim około 5% więcej wychowanków nie otrzymuje kieszonkowego. Częściej kieszonkowego nie otrzymują dzieci w rodzinach spokrewnionych z dzieckiem szczególnie w środowisku wiejskim (około 12% z 17%), gdzie często dzieci same muszą zapracować, aby uzyskać środki na swoje potrzeby. W środowisku wiejskim łatwiej znaleźć możliwości zarobkowania (chociażby w sadownictwie czy ogrodnictwie), ponadto opiekunowie będący najczęściej blisko spokrewnieni z dzieckiem chcą wyrobić u swoich podopiecznych samodzielność i umiejętność radzenia sobie w przyszłym dorosłym życiu. Najczęściej kieszonkowego nie dostają dzieci najmłodsze (prawie 60% spośród osób nieotrzymujących środków finansowych). Jest to efektem jak tłumaczą sami podopieczni podejścia opiekunów, którzy: „uważają, że dziecko jest za małe, aby otrzymy- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 58 2013-12-04 10:09:26 59 wać pieniądze na swoje wydatki”, „nie potrafi jeszcze gospodarować swoimi pieniędzmi samodzielnie”. Zaspokojenie potrzeb egzystencjalnych jest warunkiem sprawnego funkcjonowania organizmu oraz prawidłowego przebiegu procesów biologicznych, tj.: odżywianie, sen, wypoczynek, itp. Można stwierdzić, że rodziny zastępcze niezależnie od miejsca zamieszkania czy typu rodziny dysponują warunkami niezbędnymi do zaspokajania potrzeb fizjologicznych swoich podopiecznych i zaspokajają je w stopniu bardzo dobrym bądź dobrym. Opiekunowie dbają o zdrowie swoich podopiecznych; o prawidłowe odżywianie (poniżej 9% podopiecznych uważa je za nie do końca zadowalające), na miarę możliwości finansowych zabezpieczają odzież swoim wychowankom (6% podopiecznych było niezadowolonych) oraz kieszonkowe (około 20% go nie otrzymywało), a także stwarzają korzystne warunki do snu i wypoczynku (niespełna 4% podopiecznych uważa je za przeciętne, pozostali klasyfikują je jako dobre bądź bardzo dobre). Kolejna grupa potrzeb-potrzeby psychiczne bywa zdecydowanie częściej zaniedbywana przez rodziców, bądź po prostu brak im świadomości co do znaczenia tych potrzeb. M. Ziemska wśród podstawowych potrzeb psychicznych dziecka wymienia: potrzebę życzliwości, ciepła i miłości, potrzebę kontaktu z rodzicami, ich czujności i współdziałania, samourzeczywistnienia, szacunku dla rozwijającej się odrębnej jednostki oraz potrzebę wzoru91. Z kolei M. Gawęcka opierając się na literaturze przedmiotu uważa, że do prawidłowego rozwoju dziecka w rodzinie niezbędne jest zaspokojenie takich potrzeb psychicznych jak: potrzeba miłości, psychicznego zrozumienia, emocjonalnej akceptacji, porozumienia92. Szczególnie ważna wydaje się być potrzeba akceptacji emocjonalnej dziecka oznaczająca przyjęcie go takim jakim jest naprawdę z wszystkimi wadami i zaletami, cechami fizycznymi, usposobieniem czy też ograniczeniami i niepełnosprawnościami przede wszystkim przez rodziców, następnie środowisko szkolne i rówieśnicze. Przejawia się ona we wszystkich okresach rozwojowych, gdyż każdy pragnie pozostawać w bliskim kontakcie emocjonalnym z najbliższym otoczeniem. Problem akceptacji dziecka w rodzinie opisuje m.in.: M. Gawęcka wyróżniając następujące rodzaje akceptacji dziecka przez rodziców: 1. Pełna akceptacja dziecka i jego działania – dziecko czuje się bezpieczne, nie oczekuje ciągłych pochwał, odczuwa potrzebę samodzielności, działa samodzielnie; 2. Częściowa akceptacja dziecka – niektóre czynności i zachowania są akceptowane przez rodziców, czuje się zagrożone uzależniając się od akceptacji dorosłego, działa w sposób pełnowartościowy gdy jego działanie jest akceptowane przez rodziców; 3. Przypadkowa akceptacja dziecka-akceptacja jest rzadka, dziecko nie wie za co jest akceptowane, za co nie, czuje się zagrożone, kształtuje się u niego postawa rezygnacji; 91 3 M. Ziemska, Rodzina i dziecko, Warszawa 1979, s.27-30. 92 4 M. Gawęcka, Poczucie osamotnienia dziecka w rodzinie własnej, Toruń 2004, s. 18. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 59 2013-12-04 10:09:26 60 4. Całkowity brak akceptacji dziecka – jawne odrzucenie emocjonalne dziecka, demonstrowanie negatywnych uczuć przez rodziców, okazywanie dezaprobaty, ośmieszanie, poniżanie93. W niniejszej publikacji uwzględniono trzy spośród wyżej wymienionych rodzajów akceptacji dziecka, tj.: całkowitą, częściową, brak akceptacji. Stopień akceptacji podopiecznego w opinii rodziców zastępczych przedstawia tabela 13. Tab. 13. Akceptacja dziecka w opinii rodziców zastępczych Akceptacja dziecka Środowisko miejskie Środowisko wiejskie Rodzina Rodzina Rodzina Rodzina Ogółem spokrewniona niespokrewniona spokrewniona niespokrewniona N % N % N % N % N % Całkowita 21 63,64 17 77,27 17 85,00 11 55,00 66 69,47 Częściowa 11 33,33 4 18,18 2 10,00 9 45,00 26 27,37 Brak akceptacji 1 3,03 1 4,55 1 5,00 0 Ogółem 0,00 3 3,15 33 100,00 22 100,00 20 100,00 20 100,00 95 100,00 Z badań wynika, że przeważająca część rodziców zastępczych jest przekonana, że akceptuje dziecko takim jakie ono jest-69,47% badanych. Najliczniejszą grupę akceptującą swego podopiecznego stanowią rodziny spokrewnione wiejskie (85%). Część rodzin (27,37%), akceptuje dziecko częściowo i niektóre zachowania dziecka czy czynności według nich powinny ulec zmianie, tylko nieliczne rodziny (3,15%) chciałyby zmienić zarówno zachowanie dziecka, jak i jego cechy, czy sytuację szkolną, nie akceptując w nim właściwie niczego. Wśród przyczyn braku akceptacji czy częściowej akceptacji najczęściej wymieniane są: niewłaściwe zachowania podopiecznych, tj.: „oszustwa, kłamstwa, bezmyślność, brak szacunku do ludzi i rzeczy, złe nawyki wyniesione z domu rodzinnego czy placówki, agresywne zachowania, niewłaściwe zachowania w szkole, nieutożsamianie się z rodziną zastępczą, sporadycznie wymienia się: zaniżoną samoocenę, słabe wyniki w nauce, brak aspiracji co do przyszłego zawodu czy wykształcenia”. Natomiast biorąc pod uwagę opinię badanych podopiecznych wyróżniono: akceptację pełną (bezwarunkową); częściową (gdzie nieakceptowane jest zachowanie bądź sytuacja szkolna dziecka) oraz brak akceptacji (gdzie rodzice chcieliby zmiany zarówno zachowań jak i poprawy sytuacji szkolnej dziecka). W tabeli 14 zamieszczono dane dotyczące akceptacji wychowanków ze strony opiekunów-w opinii samych wychowanków. 93 Tamże, s. 23. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 60 2013-12-04 10:09:26 61 Tab. 14. Akceptacja dziecka w jego opinii Akceptacja dziecka Środowisko miejskie Środowisko wiejskie Rodzina Rodzina Rodzina Rodzina Ogółem spokrewniona niespokrewniona spokrewniona niespokrewniona N % N % N % N % N % Całkowita 23 62,16 18 64,28 14 53,85 11 30,55 66 51,97 Częściowa 10 27,03 5 17,86 7 26,92 14 38,89 36 28,35 Brak akceptacji 4 10,81 5 17,86 5 19,23 11 30,55 25 19,68 Ogółem 37 100,00 28 100,00 26 100,00 36 100,00 127 100,00 Największą grupę wśród badanych podopiecznych (51,97%) stanowią osoby, które stwierdziły, że są akceptowane bezwarunkowo, niezależnie od swoich zachowań czy sytuacji szkolnej. Najliczniej reprezentowane są tu dzieci z rodzin miejskich niespokrewnionych z dzieckiem (64,28%). Niestety sporą grupę bo, aż 19,69% tworzą dzieci z poczuciem braku akceptacji, wśród nich dzieci i młodzież przebywająca pod opieką rodzin niespokrewnionych wiejskich – to aż 30,55% respondentów z tego środowiska. Zdecydowanie najgorzej wygląda sytuacja rodzin niespokrewnionych z dzieckiem ze środowiska wiejskiego, bowiem znajduje się tu największa grupa osób nieakceptowanych i zarazem najmniejsza osób w pełni akceptowanych przez rodziców zastępczych (30,55%). Prawie dwukrotnie częściej nie są akceptowani podopieczni środowiska wiejskiego (25,8% wieś i 13,8% miasto). Jest to różnica istotna statystycznie (df = 3, x2 = 0,009). Brak akceptacji najczęściej odczuwa młodzież gimnazjalna (14-16 lat)-38,2%, częściej chłopcy niż dziewczęta (28,1% chłopców i 12,9% dziewcząt), najczęściej osoby krótko przebywające w opiece zastępczej. M. Łobocki zwraca uwagę na osobliwości w postępowaniu rodzicielskim wobec synów i córek, uważając, że: „dziewczęta otaczane są na ogół większą niż chłopcy troską, serdecznością i czułością(…)”946, co znalazło potwierdzenie w niniejszych badaniach. Niezgodności widoczne są pomiędzy całkowitą akceptacją dziecka (około 18% mniej dzieci uważa, że są w pełni akceptowane przez rodziców), a jej brakiem (tylko 3% rodziców przyznaje się do braku akceptacji, a prawie 20% młodzieży ten brak odczuwa). Różnice procentowe wynikają prawdopodobnie z zafałszowania odpowiedzi dorosłych respondentów, którzy nie chcieli bądź wstydzili się przyznać do braku akceptacji przyjętych przez nich dzieci. Ewentualnie młodzież źle odczytuje intencje swoich opiekunów, odbierając każdą uwagę czy słowa krytyki jako brak akceptacji; albo też rodzice zastępczy nie potrafią w należyty sposób akceptacji dziecku okazać, co może być wynikiem braku umiejętności wyrażania uczuć, przemęczenia opiekunów, nerwowości, itp. 94 6 M. Łobocki, O wychowaniu dziewcząt w rodzinie, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”1998, nr 6, s.9-15. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 61 2013-12-04 10:09:26 62 Zestawienie zaspokajania potrzeby akceptacji dziecka w opinii rodziców i samych dzieci przedstawiono na wykresie 5. Wykres 5. Akceptacja dziecka w jego opinii i opinii rodziców Według H. Cudaka inną równie istotną potrzebą psychiczną jest potrzeba miłości95. Miłość stanowi podstawę życia rodzinnego, za jej kształt odpowiadają w pierwszej kolejności rodzice, którzy poprzez swą wrażliwość stymulują rozwój młodego człowieka. Z potrzebą tą ściśle związana jest częsta i dłużej trwająca obecność. Według E. Sujak obecność to nie tylko pobyt w tym samym miejscu ale przede wszystkim czas razem przeżyty, wspólne uczestnictwo w pracach codziennych i wydarzeniach odświętnych96. W celu określenia sposobu zaspokajania potrzeby miłości w badanych rodzinach zastępczych zapytano podopiecznych o czas spędzany z opiekunami, o ich wpływ na decyzje podejmowane w rodzinie, organizację wspólnych imprez oraz poczucie bycia potrzebnym w rodzinie. Kategorie odpowiedzi dotyczące potrzeby miłości przyjęte w publikacji to: • opiekun zaspokaja potrzebę miłości-wówczas, gdy spędza z dziećmi 3 godziny dziennie lub powyżej, dziecko ma wpływ na decyzje podejmowane w rodzinie, organizowane są wspólne imprezy, dziecko czuje się potrzebne. Ewentualnie jeden z przyjętych elementów jest zaburzony, a pozostałe funkcjonują na odpowiednim poziomie; • opiekun raczej zaspokaja potrzebę miłości – gdy realizowane są przynajmniej dwa spośród czterech w/w kryteriów; 95 H. Cudak, Szkice badań nad rodziną, Kielce 1995, s.133-135. 96 E. Sujak, Klimat uczuciowy życia rodziny, w: Spojrzenie na współczesną rodzinę w Polsce, (red.) A. Podsiad, A. Szafrańska, Warszawa 1986, s. 86. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 62 2013-12-04 10:09:26 63 • opiekun raczej nie zaspokaja potrzeby miłości, gdy pojawia się tylko jedna pozytywna odpowiedź; • opiekun nie zaspokaja tej potrzeby, gdy podopieczny nie spędza czasu z opiekunem, nie ma wpływu na decyzje, nie czuje się potrzebny, ani nie uczestniczy w żadnych wspólnych uroczystościach. Wyniki badań zostały zaprezentowane w tabeli 15. Tab. 15. Zaspokajanie potrzeby miłości Środowisko miejskie Potrzeba miłości Środowisko wiejskie Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin spokrewnionych niespokrewnionych spokrewnionych niespokrewnionych N % N % N % N % Ogółem N % Zaspokaja 33 Raczej zaspokaja 3 8,11 2 7,14 8 30,77 12 33,33 25 19,68 Raczej nie zaspokaja 1 2,70 0 0,00 0 0,00 3 8,33 4 3,15 Nie zaspokaja 0 0,00 0 0,00 1 3,85 0 0,00 1 0,79 Ogółem 89,19 26 92,86 17 65,38 21 58,34 97 76,38 37 100,00 28 100,00 26 100,00 36 100,00 127 100,00 Podobnie jak w przypadku zaspokajania potrzeby akceptacji realizacja potrzeby miłości wygląda znacznie gorzej w środowisku wiejskim, bowiem zdecydowanie mniej dzieci z tych rodzin uważa, że ta potrzeba jest zaspokajana (61,29%), przy grupie porównawczej z miasta (90,77%). Zdarzają się w tym środowisku dzieci z niezaspokojoną potrzebą miłości (3,85%), oraz podopieczni, którzy uważają, że raczej nie zaspokaja się tej potrzeby (8,33%). W celu weryfikacji statystycznej istotności różnic pomiędzy rozkładami wartości uzyskanymi na wsi i w mieście zastosowano Test chi kwadrat. Otrzymano wartość = 14,99 dla poziomu istotności 0,05 przy df = 3, x2 = 7,815; ponieważ 14,99 >7,815 stwierdzono, że zachodzą różnice istotne statystycznie. Wśród rodzinnych imprez dzieci wymieniają: urodziny, imieniny, święta, rocznice, wspólne wyjazdy do rodziny, na wakacje, do lasu, nad wodę, spacery, wycieczki, wspólne oglądanie telewizji, grille, itp. Z badań wynika, iż nieliczni z opiekunów zastępczych nie organizują w ogóle imprez wspólnie z dziećmi, bowiem tylko 3% grupa w mieście i nieco ponad 6% na wsi. W obu środowiskach najczęściej organizuje się urodziny (ponad 60% odpowiedzi), święta (około 50% rodzin, z niewielką przewagą na korzyść środowiska wiejskiego). Na wsi: nie organizuje się wspólnych spacerów (zaś w mieście korzysta z nich 6,1%; dla df = 1, x2 = 0,047), rzadziej organizuje się wspólne wyjazdy (11,3%, przy grupie porównawczej z miasta 26,1%; gdzie dla df =1, x2 = 0,032). 15,4% badanych dzieci z terenów miejskich uważa, że nie ma wpływu na decyzje podejmowane w rodzinie zastępczej, grupa porównawcza z terenów wiejskich jest znacznie diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 63 2013-12-04 10:09:26 64 liczniejsza bowiem wynosi 35,5% badanych. Jest to różnica istotna statystycznie (df =2, x2 = 0,004). Opiekunowie zastępczy w środowisku wiejskim mniej czasu spędzają z dziećmi – bowiem poniżej 3 godzin dziennie poświęca dzieciom 50% rodzin wiejskich i 32% rodzin miejskich, a powyżej 6 godzin dziennie poświęca dziecku 16,9% badanych w mieście i tylko 3,2% na wsi, co również stanowi różnicę istotną statystycznie (dla df = 3, x2 = 0,001). Poczucie bycia potrzebnym w rodzinie najczęściej dla dziecka oznaczało: „pomoc innym domownikom w codziennych czynnościach”, tj.: robienie zakupów, opieka nad młodszym rodzeństwem, pomoc w gospodarstwie czy innych pracach. Zdarzały się też inne wypowiedzi ankietowanych odbiegające od typowego schematu, a mianowicie, tj.: „opiekunowie mnie akceptują, kochają i zrobią dla mnie wszystko” (dziewczyna, lat 16, miasto, rodzina spokrewniona); „rodzice traktują mnie jak własne dziecko, jestem z nimi praktycznie od urodzenia”(dziewczyna, lat 14, miasto, rodzina spokrewniona); „ciocia z wujkiem mnie doceniają” (chłopiec, lat 13, wieś, rodzina niespokrewniona); „jestem dobrze traktowana i rozumiana” (dziewczyna, lat 15, miasto, rodzina spokrewniona). Nieliczne osoby stwierdziły, że nie czują się potrzebne w domu (1,5% miasto; 6,5% wieś) zazwyczaj nie podając, żadnego wyjaśnienia tego stanu rzeczy, a jeśli już to były to wypowiedzi typu.: „ciocia nie chce mojej pomocy (dziewczyna, lat 12, wieś, rodzina spokrewniona); „chcę iść do swojego rodzinnego domu” (dziewczyna, lat 14, wieś, rodzina niespokrewniona); „właściwie nie mam nic do roboty i w niczym nie pomagam” (dziewczyna, lat 11, wieś, rodzina niespokrewniona). Inną ważną potrzebą emocjonalną jest potrzeba czułości, okazywana w relacjach opiekuna zastępczego z dzieckiem opuszczonym. Stosunek opiekuna do podopiecznego, jak wynika z obserwacji może być: pobłażliwy, łagodny, wymagający, odtrącający, niechętny, brutalny bądź surowy. W żadnej z rodzin nie odnotowano odtrącania dziecka, niechętnego czy brutalnego sposobu traktowania, rzadko pojawiała się też surowość w podejściu do podopiecznego (tylko w 3 rodzinach wiejskich niespokrewnionych z dzieckiem co stanowi 3,16% ogółu badanych rodzin). Pobłażliwość charakterystyczna była tylko w postawach rodzin spokrewnionych z dzieckiem w obu typach środowisk (z przewagą rodzin wiejskich 20%, przy grupie 10,91% z miasta), w rodzinach niespokrewnionych praktycznie nie występowała (tylko jedna rodzina niespokrewniona miejska). Najpowszechniej wymieniana była łagodność w postępowaniu z wychowankami, występująca częściej w środowisku miejskim (52,73% rodzin spokrewnionych i 36,36% niespokrewnionych), zaś w środowisku wiejskim było to już tylko 32,5% rodzin spokrewnionych i 25% niespokrewnionych z dzieckiem. Obok postawy łagodnej wymieniano wymagającą, najliczniej reprezentowaną przez opiekunów spokrewnionych z dzieckiem w środowisku miejskim (40% badanych rodzin miejskich). Kolejną z potrzeb psychicznych, wymienianą m.in.: przez M. Ziemską, jest potrzeba wzoru. Potrzebę tę analizowano pod kątem posiadania wzorca godnego naśladowania czy autorytetu wśród dzieci i młodzieży, a także istnienia osób, do których badani podopiecz- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 64 2013-12-04 10:09:26 65 ni zwracają się ze swoimi problemami. Wzorzec stanowią dla dzieci w opiece zastępczej: opiekunowie zastępczy bądź jeden z nich, osoby z rodziny bliższej lub dalszej (starsze rodzeństwo, ciocie, wujkowie, dziadkowie), rzadziej koledzy czy koleżanki, wychowawcy szkolni, bądź osoby z show biznesu. Najczęściej jednak nie zgłasza się nikogo, kto mógłby być autorytetem czy kimś wartym naśladowania. Dane odnośnie posiadanych wzorców i ich rodzaju zamieszczone zostały w tabeli 16. Tab. 16. Posiadanie wzorca do naśladowania Środowisko miejskie Posiadanie wzorca Brak wzorca Opiekunowie zastępczy Osoby z rodziny Środowisko koleżeńskie Inne osoby Osoby z show biznesu Ogółem Środowisko wiejskie Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin spokrewnionych niespokrewnionych spokrewnionych niespokrewnionych N % 30 81,08 19 67,86 20 76,92 19 52,78 88 69,29 5 13,51 2 N % N % N % Ogółem N % 5 17,86 3 11,54 5 13,89 18 14,17 5,41 2 7,14 2 7,69 6 16,67 12 9,45 0 0,00 1 3,57 0 0,00 0 0,00 1 0,79 0 0,00 0 0,00 0 0,00 2 5,53 2 1,57 0 0,00 1 3,57 1 3,85 4 11,12 6 4,72 37 100,00 28 100,00 26 100,00 36 100,00 127 100,00 Niepokój budzi fakt, że dla prawie 70% badanych dzieci i młodzieży nikt z ich otoczenia nie stanowi autorytetu. Rodziców biologicznych praktycznie się nie wymienia (tylko 1 osoba), niezbyt często, bo niespełna 15% ankietowanych uważa opiekunów zastępczych za swoje wzorce. Zdecydowanie największą grupę osób nieposiadających wzorca do naśladowania tworzą podopieczni rodzin spokrewnionych i to zarówno w mieście (81,08%), jak i na wsi (76,92%). Opiekunowie zastępczy, albo przynajmniej jedno z nich, stosunkowo rzadko stawiani są w gronie autorytetów. Najliczniej takich wyborów dokonują podopieczni rodzin niespokrewnionych miejskich, bowiem 17,86% badanych z tego środowiska chciałoby w przyszłości naśladować swoich rodziców zastępczych. Z kolei osoby z rodziny bliższej bądź dalszej to najczęściej starsze rodzeństwo, ewentualnie wujostwo, rzadziej dalsi krewni, przede wszystkim wymieniani są w rodzinach niespokrewnionych wiejskich (16,67%). Opiekuna zastępczego jako wzorzec najczęściej stawiają dzieci w przedziale wiekowym 10-13 lat (19,7%). Niestety wraz z wiekiem wychowanków, procent ten maleje, bowiem już tylko 6% młodzieży 14-16 – letniej chciałoby naśladować swego rodzica zastępczego. Opiekuna częściej wśród swoich autorytetów lokują chłopcy. Różnica procentowa między chłopcami a dziewczętami wynosi około 6%. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 65 2013-12-04 10:09:26 66 Kolejnym z analizowanych zagadnień jest istnienie osób godnych zaufania, do których dziecko zgłasza się ze swoimi problemami. Osoby obdarzane przez dziecko zaufaniem, do których może się zwrócić w trudnych sytuacjach przedstawia tabela 17. Tab. 17. Osoby zaufania w odczuciu podopiecznych Środowisko miejskie Osoby zaufania Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin spokrewnionych niespokrewnionych spokrewnionych niespokrewnionych N Matka zastępcza Środowisko wiejskie % N % 16 43,24 13 46,43 N % N % Ogółem N % 9 34,62 11 30,55 49 38,58 Ojciec zastępczy 4 10,81 2 7,14 1 3,85 2 Oboje opiekunowie 8 21,62 6 21,43 2 7,69 4 11,11 20 15,75 Przyjaciel/kolega 6 16,22 8 28,57 7 26,92 5 13,89 26 20,47 Rodzeństwo 4 10,81 4 14,29 5 19,23 12 33,33 25 19,68 Inne 2 5,41 0 0,00 0 Nikt 1 2,70 0 0,00 6 23,08 0,00 0 5,55 0,00 9 7,09 2 1,57 4 11,11 11 8,66 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę badanych podopiecznych, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano N1=37, N2=28,N3=26,N4=36, N5=127). Największym zaufaniem obdarzana jest matka zastępcza (około 40% badanych podopiecznych). Zdecydowanie częściej do matki zwracają się podopieczni rodzin miejskich, zwłaszcza w rodzinach niespokrewnionych (46,43%). Niepokój może budzić fakt, iż ponad 20% podopiecznych rodzin spokrewnionych wiejskich nie ma nikogo godnego zaufania i nie ma do kogo zwrócić się z problemami, w rodzinach niespokrewnionych wiejskich jest to już nieco ponad 10%, a w środowisku miejskim tylko 2,7% w rodzinach spokrewnionych. Wykazane różnice procentowe pomiędzy środowiskiem wiejskim a miejskim są istotne statystycznie (df=1, x2 = 0,003). Ponadto na wsi częściej rozmawia się o swoich problemach z rodzeństwem (27,4%) czemu odpowiada 12,3% w mieście-jest to różnica istotna statystycznie (df=1, x2 =0,032). Badania wykazują, że ponad 60% badanych dzieci i młodzieży ufa swoim opiekunom, albo przynajmniej jednemu z nich (częściej matkom). Podopieczni 17-18 letni i starsi o swoich kłopotach rozmawiają najczęściej z kolegami czy przyjaciółmi. Dziewczęta częściej niż chłopcy rozmawiają o problemach z koleżankami, albo rodzeństwem, z kolei chłopcy częściej rozmawiają z ojcem zastępczym. Nieco zbliżone wyniki w swoich badaniach uzyskał A. Łuczyński97, bowiem wykazał, że osobami, z którymi najczęściej się rozmawia o swoich problemach są albo opiekunowie zastępczy, albo koledzy i przyjaciele. Ponadto stwierdzono, że brak osób godnych zaufania koreluje z czasem pobytu w rodzi97 A. Łuczyński, Dzieci w rodzinach zastępczych i dysfunkcjonalnych, Lublin 2008, s. 181. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 66 2013-12-04 10:09:26 67 nie zastępczej, bowiem około 40% podopiecznych przebywających w niej poniżej roku nie posiada osób, do których mogłoby zwrócić się z problemami, co wynika z procesu adaptacji dziecka do nowych warunków życia. Około 70% rodziców i 52% dzieci twierdzi, że potrzeba akceptacji zaspokajana jest na wysokim poziomie; 76,5% badanych uważa, że na takim samym poziomie zaspokajana jest potrzeba miłości; 91,5% podopiecznych posiada osoby zaufania. Niepokój budzi jedynie fakt, iż 70% dzieci stwierdza, że nie posiada autorytetów, czyli nie zaspokajana jest potrzeba wzoru. W rodzinie dokonuje się również rozwój społeczny dziecka, czyli nabywanie umiejętności współżycia z ludźmi – przejawiające się w dążeniu do nawiązywania pozytywnych kontaktów emocjonalnych z osobami zarówno z bliższego jak i dalszego otoczenia oraz kształtowaniu postaw społecznych. Według M. Winiarskiego przy zaspokojeniu potrzeb afiliacyjnych (społecznych) istotne znaczenie posiada m.in.: utrzymywanie pozytywnych więzi z dzieckiem; partnerskie relacje, oparte przede wszystkim na szacunku; kontakty dziecka z rówieśnikami i środowiskiem szkolnym; a także pełnienie przez dziecko różnych ról społecznych czy to w rodzinie czy szkole98. W celu określenia, w jaki sposób badana populacja dzieci i młodzieży zaspokaja potrzeby społeczne w poszczególnych rodzajach środowiska i typach rodzin, istotne wydaje się poddanie ocenie przede wszystkim stosunku podopiecznych do opiekunów zastępczych. Stosunek ten określić można jako: lekceważący, brak szacunku, bądź odnoszenie się z szacunkiem, posłuszeństwo, obojętność, respekt, lub zachowania niegrzeczne wobec rodziców zastępczych. Zachowania obojętne, niegrzeczne, lekceważące czy brak szacunku występują sporadycznie (są to pojedyncze przypadki) we wszystkich typach rodzin oprócz rodzin niespokrewnionych miejskich. Największą grupę stanowią rodziny, których dzieci odnoszą się z szacunkiem do swych opiekunów (około 40% rodzin spokrewnionych w obu środowiskach, około 30% w rodzinach niespokrewnionych też w obu środowiskach) ponadto podopieczni są posłuszni i tu najliczniejszą ponad 40% grupę stanowią rodziny spokrewnione miejskie i nieco poniżej 40% rodziny niespokrewnione wiejskie. Istotne znaczenie w kontekście zaspokajania potrzeb afiliacyjnych mają także relacje wychowanków rodzin zastępczych ze środowiskiem rówieśniczym. Stosunek kolegów do podopiecznych określany może być w sposób pozytywny: lubiany, towarzyski, akceptowany, chętnie przebywający w towarzystwie, bądź jako negatywny czyli: nielubiany, odtrącany, niechętnie przebywający w towarzystwie. Negatywny stosunek kolegów do podopiecznych rodzin zastępczych, zdarza się bardzo rzadko bowiem odtrącane były tylko dwie osoby (1 dziecko wywodziło się z rodziny spokrewnionej miejskiej i 1 z rodziny niespokrewnionej wiejskiej, które dodatkowo jako jedyne spośród badanych stwierdziło, że nie posiada kolegów, ta sama osoba niechętnie też przebywała w towarzystwie rówieśników). 98 M. Winiarski, Funkcja opiekuńcza polskiej rodziny końca XX wieku, w:W służbie dziecku, (red.) J. Wilk, T.1, Lublin 2003, s.249-262. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 67 2013-12-04 10:09:26 68 Większość relacji koleżeńskich wykazuje pozytywny charakter. 60% dzieci i młodzieży ze środowiska miejskiego jest lubiana przez rówieśników, czemu odpowiada 45,16% ankietowanych ze środowiska wiejskiego, następnie 53,85% dzieci miejskich chętnie przebywa w towarzystwie, przy grupie porównawczej z terenów wiejskich 40,32%. Powszechnym zjawiskiem jest również akceptacja ze strony rówieśników z przewagą 47,69% dzieci miejskich nad 29,03% grupą dzieci wiejskich. Ostatni z wymienionych wyżej stosunków między badanymi dziećmi a ich rówieśnikami, który kształtuje się na podobnym poziomie w obu środowiskach czyli około 25% to bycie towarzyskim. Ponadto zbadano częstotliwość spotykania się z kolegami. Większość podopiecznych w obu badanych środowiskach stwierdziła, że spotyka się praktycznie codziennie z kolegami (87,4% badanych). Tylko 2 podopiecznych w wieku gimnazjalnym na wsi (co stanowiło 3,2% badanych) stwierdziło, że nie spotyka się w ogóle z przyjaciółmi. Jedna z tych osób (dziewczyna) była odtrącana przez środowisko koleżeńskie, natomiast druga (chłopiec) nie miał ochoty tych kontaktów utrzymywać. Wyznacznikiem aktywności społecznej dzieci jest m.in.: ich przynależność do organizacji, klubów, kółek, itp. oraz możliwość pełnienia różnych ról społecznych w klasie czy grupie. Badania rozpoczęto od sprawdzenia możliwości i chęci uczestniczenia w zajęciach szkolnych, bowiem tylko wtedy gdy dziecko lubi szkołę, nie traktuje pobytu w niej jako przymusu, może ona dobrze spełniać swe zadania. Okazało się, że zdecydowana większość dzieci (91,34%) lubi uczęszczać na zajęcia szkolne. Wśród wymienianych przyczyn dla których dzieci i młodzież chętnie chodzi do szkoły najczęściej pojawiały się odpowiedzi typu: „mogę się rozwijać”(chłopiec, lat 18, wieś, rodzina spokrewniona); „spotykam się ze znajomymi” (dziewczyna, lat 18, wieś, rodzina spokrewniona); „mam fajną klasę i lubię się uczyć”(chłopiec, lat 12, wieś, rodzina spokrewniona); „na zajęciach bywa przyjemnie i zabawnie” (chłopiec, lat 16, miasto, rodzina niespokrewniona); „chcę mieć w przyszłości wykształcenie i dobry zawód” (dziewczyna, lat 12, miasto, rodzina niespokrewniona), „są fajne przerwy” (chłopiec, lat 13, wieś, rodzina spokrewniona), itp. Zdecydowanie najczęściej padały odpowiedzi sugerujące możliwość zaspokajania potrzeb kontaktu społecznego czyli poznania nowych osób oraz spotykania się z rówieśnikami. Najliczniejszą grupę spośród osób niechętnie uczęszczających do szkoły stanowili podopieczni z rodzin miejskich niespokrewnionych z dzieckiem 14,29%. Najmniej chętnie do szkoły chodzą gimnazjaliści bowiem 14,7% z nich nie lubi szkoły. Częściej chłopcy przyznają się do niechęci związanej ze środowiskiem szkolnym (12,3%, a dziewczęta to 5,7%). Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy dopatrywać się można takich zjawisk jak: dokuczanie dziecku; nieakceptowanie dziecka w środowisku koleżeńskim; niski poziom intelektualny dziecka bądź znaczne zaniedbania edukacyjne powodujące trudności w nauce; ewentualnie dzieci wolałyby atrakcyjniejszy sposób spędzania czasu, uważając, że zajęcia szkolne są po prostu nudne. Świadczyć o tym mogą następujące wypowiedzi osób ankietowanych: „nie lubię szkoły, bo trzeba się uczyć”(chłopiec, lat 16, wieś, rodzina niespo- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 68 2013-12-04 10:09:26 69 krewniona), „nie lubię szkoły, bo mam kłopoty z nauką” (dziewczyna, lat 16, wieś, rodzina niespokrewniona), „niektórzy mi dokuczają” (dziewczyna, lat 12, wieś, rodzina niespokrewniona), „wolałbym chodzić z kolegami na boisko” (chłopiec, lat 11, miasto, rodzina niespokrewniona), „w szkole jest nudno”(chłopiec, lat16, miasto, rodzina spokrewniona). Kolejnym z analizowanych kryteriów sprzyjających uspołecznianiu dziecka jest przynależność do różnego rodzaju organizacji, stowarzyszeń czy grup. Poszczególne odpowiedzi zostały posegregowane, dzieci bowiem zgłaszały przynależność do: grup kościelnych (np. ministranci); grup sportowych (drużyny reprezentujące szkoły z różnych dyscyplin, SKS, itp.); grup muzycznych (zespoły śpiewacze, taneczne, itp.); zespołów artystycznych (koła plastyczne, techniczne, teatralne) lub innych (LOP, PCK, Harcerstwo); bądź też nie zgłaszały żadnych przynależności. Niektórzy podopieczni zgłaszali przynależność do dwóch lub nawet więcej ugrupowań czy organizacji, przy czym zjawisko to dotyczyło tylko środowiska miejskiego. W środowisku wiejskim bowiem dokonywano tylko pojedynczych wyborów. Jednakże zdecydowana większość podopiecznych rodzin zastępczych nie zgłaszała przynależności do żadnych organizacji (69,2% dzieci i młodzieży miejskiej oraz 59,7% wiejskiej). Natomiast w przypadku dokonywanych wyborów przeważały różnego rodzaju grupy sportowe (11,4% na terenach miejskich oraz 28,1% na terenach wiejskich), ponadto w mieście około 17% osób wybrało dodatkowo grupy muzyczne i artystyczne, gdzie w środowisku wiejskim było to już poniżej 2%. Ostatni z przyjętych wyznaczników realizacji potrzeb społecznych to funkcje i role pełnione w grupie czy klasie szkolnej. Wyniki badań przedstawiono w tabeli 18. Tab. 18. Pełnienie ról i funkcji w grupie Środowisko miejskie Pełnione role Środowisko wiejskie Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin Dzieci rodzin spokrewnionych niespokrewnionych spokrewnionych niespokrewnionych N % N % N % N % Ogółem N % Dyżurny na stołówce 0 0,00 0 0,00 1 3,85 1 2,78 2 1,57 Kapitan drużyny 0 0,00 0 0,00 1 3,85 2 5,55 3 2,36 Dyżurny klasy 1 2,70 0 0,00 0 0,00 0 0,00 1 0,79 Gospodarz klasy 3 8,11 0 0,00 0 0,00 1 2,78 4 3,15 Skarbnik klasy 2 5,41 2 7,14 2 7,69 0 0,00 6 4,72 Brak pełnionych ról 31 83,78 26 92,86 22 84,62 32 88,89 111 87,40 Ogółem 37 100,00 28 100,00 26 100,00 36 100,00 127 100,00 Niepokój budzi fakt, iż podobnie jak było w przypadku przynależności do grup, podopieczni rodzin zastępczych bardzo rzadko pełnią role społeczne w grupie czy klasie szkolnej. W każdym z typów środowisk ponad 80% ankietowanych nie zgłasza żadnych diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 69 2013-12-04 10:09:27 70 funkcji społecznych, przy czym największy odsetek stanowią dzieci z rodzin niespokrewnionych miejskich bo aż 92% badanych z tego środowiska. Funkcje zgłaszane przez wychowanków to m.in.: skarbnik klasowy (7,69% rodziny spokrewnione wiejskie), gospodarz klasy (8,11% w rodzinach spokrewnionych miejskich). Pozostałe tj.: kapitan drużyny, dyżurny klasowy, dyżurny na stołówce to zazwyczaj pojedyncze przypadki, a co się z tym wiąże stanowiące niewielki procent badanych. Fakt, iż 65% młodzieży nie należy do żadnych organizacji czy stowarzyszeń, 87% nie pełni żadnych ról społecznych jest sygnałem ograniczenia, zawężenia sytuacji sprzyjających zaspokajaniu potrzeb społecznych podopiecznych rodzin zastępczych. Pocieszającym zjawiskiem wydają się być, relacje koleżeńskie wykazujące u większości dzieci pozytywny charakter oraz chęć chodzenia do szkoły m.in.: w celu zaspokajania potrzeb kontaktu społecznego, poznania nowych osób oraz spotkania się z rówieśnikami. Podstawowym zadaniem rodziny (w tym także rodziny zastępczej) w życiu młodego człowieka jest przede wszystkim zaspokajanie, ukierunkowanie czy dbałość o prawidłowy rozwój jego potrzeb. Na podstawie uzyskanych wyników można stwierdzić, że potrzeby egzystencjalne podopiecznych rodzin zastępczych są zaspokajane w stopniu bardzo dobrym bądź dobrym. Niezależnie od miejsca zamieszkania opiekunowie dbają o zdrowie swoich podopiecznych; o prawidłowe odżywianie, zabezpieczenie odzieży, a także stworzenie warunków do snu i wypoczynku. ¾ rodziców i ponad połowa dzieci twierdzi, że potrzeba akceptacji zaspokajana jest na wysokim poziomie; tyle samo badanych uważa, że na podobnym poziomie zaspokajana jest potrzeba miłości; niewielki procent podopiecznych nie posiada osób godnych zaufania. Z kolei relacje koleżeńskie wykazują u większości podopiecznych pozytywny charakter, dzieci chętnie uczęszczają do szkoły głównie by zaspokajać potrzeby kontaktu społecznego z rówieśnikami. Jedyny niepożądany objaw niezaspokojenia niektórych potrzeb społecznych to niski procent wychowanków zgłaszających przynależność do organizacji czy stowarzyszeń. 4.2. Działania opiekuńczo-wychowawcze podejmowane w rodzinach zastępczych Pierwszym i podstawowym zadaniem jakie staje przed właściwie funkcjonującą rodziną, jest podejmowanie działań opiekuńczych. Według Z. Dąbrowskiego opieka oznacza pewien rodzaj działalności, podejmowanej przez osoby bądź instytucje, mającej polegać na zaspokajaniu potrzeb podopiecznego, w sytuacji gdy on sam trwale bądź przejściowo, częściowo lub całkowicie, nie jest w stanie samodzielnie ich zaspokoić9911. Wszelkie działania opiekuńcze rodziny podejmowane są w celu organizacji normalnych warunków do zaspokajania powyższych potrzeb. S. Kawula dodaje, że działania opiekuńcze w rodzinie mogą polegać m.in. na: stwarzaniu materialnych warunków życia (mających wpływ np. na organizację i sposób spędzania czasu wolnego), stwarzaniu psychicznych warunków życia człowieka (decydujących o zaspokajaniu podstawowych potrzeb kul99 Z. Dąbrowski, Pedagogika opiekuńcza, Olsztyn 2006, t. I, s. 81- 83. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 70 2013-12-04 10:09:27 71 turalnych, kształtowaniu więzi społecznych, itp.)100. Ten sam autor wymienia kilka kierunków działalności opiekuńczej rodziny: działalność podstawową, stymulującą, asekuracyjną, kompensacyjną, ratowniczą. Działalność ratowniczą w rodzinie zastępczej możemy wykluczyć, bowiem fakt ustanowienia tej formy opieki sam w sobie stanowi już działalność o charakterze ratowniczym, bowiem doszło tu już do przejęcia obowiązków rodzicielskich przez inne osoby. W publikacji skupiono się na działaniach opiekuńczych o charakterze podstawowym, czyli takich, które mają zapewnić członkom rodziny warunki niezbędne do normalnego funkcjonowania, tj.: korzystania z dóbr kulturalno-oświatowych, odpowiedniego spędzania czasu wolnego i do nauki szkolnej. Następnie na działaniach stymulujących łączących się z określonym stanem możliwości i potrzebami opiekuńczymi członków rodziny, które obejmują: pobudzanie rozwoju fizycznego i umysłowego dziecka przez rodzinę czy szkołę lub inne instytucje opiekuńczo-wychowawcze. Z kolei działania o charakterze kompensacyjnym sprowadzają się do wyrównywania pewnych braków przy pomocy specjalistów czy instytucji wspierających rodzinę w radzeniu sobie z trudnościami o różnym charakterze. Działania opiekuńcze podstawowe w rodzinie zastępczej zostały zdiagnozowane pod kątem: posiadania przez dziecko warunków do nauki szkolnej, warunków kulturalnych, zainteresowań szkolnych i pozaszkolnych dziecka, sposobów spędzania czasu wolnego. Działania stymulujące to przede wszystkim: działania pobudzające do aktywnego spędzania czasu wolnego, umożliwienie dziecku wyjazdów wakacyjnych czy zimowych, działania pomocowe w nauce szkolnej i odrabianiu lekcji. Natomiast działania kompensacyjne to korzystanie z pomocy instytucji opiekuńczo-wychowawczych, tj. szkoły (tutaj zespoły wyrównawcze, korepetycje, współpraca na płaszczyźnie rodzic – instytucja). Podstawowy element działań opiekuńczych to warunki do nauki szkolnej jakie posiada dziecko opuszczone, na które składać się będą przede wszystkim: możliwość korzystania z domowej biblioteki i innych źródeł informacji. W domowych bibliotekach rodzin zastępczych znaleźć można: encyklopedie, słowniki, lektury szkolne, encyklopedie multimedialne, rzadziej literaturę piękną, albumy czy czasopisma. Rodziny wiejskie wypadają nieco korzystniej pod względem wyposażenia bibliotek domowych, bowiem 6,15% rodzin miejskich zgłasza nieposiadanie żadnych pomocy naukowych w postaci książek, przy grupie porównawczej ze środowiska wiejskiego stanowiącej jedynie 2,5%. W rodzinach wiejskich częściej znaleźć możemy lektury szkolne (90% rodzin, przy grupie porównawczej z miasta 72,73% – dla df=1, x2 = 0,004); literaturę piękną (wieś – 32,5%, miasto – 27,27%). Zdecydowanie rzadziej natomiast w rodzinach wiejskich prenumerowane są czasopisma (tylko 12,5% rodzin), przy grupie porównawczej miejskiej liczącej – 23,64%. 100S. Kawula, Funkcje opiekuńcze współczesnej rodziny polskiej, w: Pedagogika rodziny, (red.) S. Kawula, J. Brągiel, A.W. Janke, Toruń 2004, s. 277-278. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 71 2013-12-04 10:09:27 72 Z kolei biorąc pod uwagę typ rodzin w środowisku wiejskim stwierdzono niewielkie różnice, natomiast w środowisku miejskim zdecydowanie gorzej przedstawia się sytuacja rodzin spokrewnionych, gdzie właściwie wszystkie wyżej wymieniane pozycje z biblioteki domowej pojawiają się zdecydowanie rzadziej niż w rodzinach niespokrewnionych. Podopieczni rodzin zastępczych jako dodatkowe źródła służące nauce domowej podają przede wszystkim Internet ( w większości rodzin w obu środowiskach-92,3% miasto i 88,7% wieś), ponadto pojedyncze osoby wymieniają: globusy, atlasy, skrypty. Można więc śmiało stwierdzić, że większość rodzin zastępczych dba o możliwość kontynuowania nauki w warunkach domowych, zapewniając dzieciom dostęp do różnych źródeł informacji, aczkolwiek podopieczni nie zawsze swój czas przeznaczają na domową edukację. Z badań wynika, iż przeciętna ilość czasu przeznaczanego przez młodych ludzi na odrabianie lekcji i naukę to 1-2 godziny (62,2% ankietowanych), przy czym najliczniejszą grupę w tym przedziale stanowią podopieczni rodzin spokrewnionych miejskich (72,97%), oraz niespokrewnionych wiejskich (66,66%). Drugą co do liczebności grupę tworzą osoby uczące się 2-3 godziny dziennie stanowiąc 26,77% badanych, najliczniej reprezentowanych przez dzieci z rodzin niespokrewnionych miejskich. Najmniej czasu na naukę domową przeznaczają podopieczni rodzin spokrewnionych miejskich, bowiem aż 10,81% to osoby w ogóle się nie uczące. Istotne miejsce wśród działań opiekuńczych przypada na udostępnianie dóbr kultury, przejawiające się przede wszystkim w możliwości korzystania z kina, teatru czy koncertów, a także wyposażeniu domów w podstawowy sprzęt RTV, tj.: TV, radio, magnetofon, DVD, komputer, drukarkę. W obu środowiskach prawie 20% podopiecznych nie ma dostępu do dóbr kultury w postaci kina czy teatru. Nieco ponad 80% dzieci korzysta przede wszystkim z kina. Z kolei teatr i koncerty zarezerwowane są przede wszystkim dla młodzieży miejskiej, choć także w niezbyt dużym wymiarze, młodzież wiejska niestety ma ograniczony dostęp do wszelkiego typu dóbr kulturalnych. Najkorzystniej kształtuje się sytuacja podopiecznych rodzin niespokrewnionych z dzieckiem, zamieszkujących tereny miejskie, bowiem wymieniano tu najczęściej możliwość uczestnictwa w przedstawieniach teatralnych i koncertach. W środowisku miejskim znacznie częściej chodzi się do kina samodzielnie, nie tylko ze szkołą (jak to podkreślają dzieci z terenów wiejskich), ponadto 12,3% podopiecznych miejskich i 1,6% wiejskich korzysta z koncertów (df = 1, x2 = 0,019). W tym środowisku funkcjonuje kilka rodzin, korzystających ze wszystkich wyżej wymienionych dóbr kulturalnych. Do teatru częściej chodzą dziewczęta (5,7% dziewcząt a tylko 1,8% chłopców), natomiast koncerty są o wiele bardziej interesujące dla chłopców 10,5% przy grupie dziewcząt 4,3%. Na koncerty chadza głównie młodzież pełnoletnia. Innym wyznacznikiem możliwości korzystania z dóbr kulturalno-oświatowych jest dostępność niektórych urządzeń RTV, będących nośnikami czy przekazicielami informacji, wiadomości, nowości ze świata nauki czy kultury. Telewizja, radio i komputer to trzy pod- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 72 2013-12-04 10:09:27 73 stawowe nośniki informacji, źródła rozrywki znajdujące się praktycznie we wszystkich domach. Telewizja występuje w 100% badanych rodzin, komputer w 100% rodzin niespokrewnionych z dzieckiem, 95% rodzin spokrewnionych wiejskich i prawie 90% rodzin spokrewnionych miejskich. Radio posiada ponad 95% wszystkich typów rodzin. Tylko jedna rodzina spokrewniona wiejska zgłosiła, iż nie posiada żadnego z wymienionych sprzętów. Jako kolejny wskaźnik działań opiekuńczych przeanalizowano czas wolny dziecka, ulubione formy spędzania tego czasu oraz miejsca, w których dziecko spędza go najczęściej. Ulubione czynności dziecka wykonywane w czasie wolnym to zarówno formy aktywnego wypoczynku tj.: różnego rodzaju sporty (piłka nożna, siatkowa, koszykówka, sztuki walki, jazda na rolkach, desce, skoki na trampolinie); ponadto spacery; wycieczki piesze i rowerowe; taniec; jak również formy wypoczynku biernego: telewizja; komputer; czytelnictwo; spotkania z kolegami oraz czynności pojawiające się sporadycznie: majsterkowanie, układanie klocków, puzzli, zabawa lalkami. Zestawienie ulubionych form spędzania czasu wolnego przedstawia tabela 19. Tab. 19. Ulubiony sposób spędzania czasu wolnego Miejsce zamieszkania Sposób spędzania czasu Miasto N Razem Wieś % N % N % Komputer 14 21,54 23 37,10 37 29,13 Zajęcia sportowe 25 38,46 15 24,19 40 31,50 Telewizja 13 20,00 4 6,45 17 13,39 Czytelnictwo 7 10,77 5 8,06 12 9,45 Spotkania z kolegami 6 9,23 14 22,58 20 15,75 Spacery 3 4,62 4 6,45 7 5,51 Jazda na rowerze 10 15,38 4 6,45 14 11,02 Słuchanie muzyki 7 10,77 6 9,68 13 10,24 Taniec 3 4,62 1 1,61 4 3,15 Rysunek 4 6,15 2 3,23 6 4,72 Inne 14 21,54 16 25,81 30 23,62 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę badanych podopiecznych, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano dla N1=65, N2=62, N3=127). Na wsi najczęściej wykonywaną czynnością jest gra na komputerze (37,1%), zajęcia sportowe (25%) oraz spotkania z kolegami (22,5%). Natomiast w rodzinach miejskich najczęściej czas wolny spędza się na grach i zabawach sportowych (38,5%), przy komputerze (21,5%) albo też oglądając telewizję (20%). Częściej niż na wsi jeździ się tu na rowerze diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 73 2013-12-04 10:09:27 74 (około 9% różnica). W rodzinach wiejskich spokrewnionych najliczniejszą grupą są osoby najchętniej spotykające się ze swoimi kolegami, zaś w rodzinach miejskich spokrewnionych z dzieckiem podstawową czynnością jest jazda na rowerze, przy czym zaznaczyć należy, iż jazda na rowerze stanowi formę wypoczynku zgłaszaną tylko w rodzinach spokrewnionych miejskich bądź wiejskich. Dane zawarte w powyższej tabeli pozwalają stwierdzić, że w środowisku miejskim dzieci i młodzież częściej spędza swój czas wolny wybierając aktywne formy wypoczynku, np. różnego rodzaju zajęcia sportowe, jazdę na rowerze, taniec. Z kolei młodzież z terenów wiejskich częściej stawia na komputer czy towarzyskie spotkania z kolegami. Do najczęściej wybieranych form aktywności w obu badanych środowiskach należą: zajęcia sportowe (31,5%) oraz komputer (29,13%). Dwie spośród wyżej wymienionych czynności korelują w sposób istotny statystycznie ze środowiskiem: oglądanie telewizji (20% miasto, 6,5% wieś), dla df = 1, x2 = 0,025 oraz spotkania z kolegami (miasto-9,2%, wieś 22,6%), dla df= 2, x2 = 0,039. Ulubione formy spędzania czasu wolnego korelują z płcią podopiecznych, bowiem dziewczęta swój czas wolny spędzają częściej jak chłopcy na oglądaniu programów telewizyjnych (około 9% więcej dziewcząt jak chłopców); czytaniu różnego rodzaju literatury (11% więcej dziewcząt jak chłopców, df=1, x2 = 0,039); spotykaniu się z koleżankami (10% więcej dziewcząt); słuchaniu muzyki (15,5% więcej dziewcząt, co również stanowi różnicę istotną statystycznie, df = 1, x2 = 0,004); ponadto spacerowaniu; rysowaniu; tańczeniu; jeździe na rowerze. Chłopcy z kolei najczęściej uprawiają sporty (22% więcej chłopców jak dziewcząt, df=1, x2 =0,007); albo też grają na komputerze (8% różnica). Istotne znaczenie ma również miejsce wskazywane przez wychowanków rodzin zastępczych jako to, w którym najchętniej się przebywa. Wśród takich miejsc wymieniony został: dom, pokój, boisko, koledzy, szkoła, podwórko, bądź jeszcze inne podawane sporadycznie np.: na dyskotece, na działce, w gospodarstwie, czy pobyt u konkretnych osób z rodziny np. pobyt u babci, cioci, itp. Miejsce najczęstszego pobytu wychowanków rodzin zastępczych odpowiada wybieranym formom wypoczynku w czasie wolnym. Dlatego też na pierwszym miejscu pojawił się dom (45% ankietowanych) czy własny pokój (35,5%). W obu analizowanych środowiskach te dwa miejsca cieszą się podobną popularnością. Dzieci miejskie częściej swój czas spędzają na boisku (różnica wynosi około 14%), albo w szkole (6% badanych więcej niż na wsi). Z kolei dzieci wiejskie częściej bywają u kolegów (3% więcej odpowiedzi). Zdecydowanie najmniejszą popularnością cieszy się szkoła, zaś największą dom. Można stwierdzić, że wychowankowie rodzin wiejskich to domatorzy, lubiący pobyt we własnym domu czy pokoju, bowiem pomimo dostępu do przestrzeni i świeżego powietrza boisko wybierane jest tu znacznie rzadziej jak w środowisku miejskim. Ulubione miejsca spędzania czasu wolnego przez dzieci i młodzież uwarunkowane są płcią podopiecznych. Dziewczęta częściej jak chłopcy swój czas spędzają w domu (17% diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 74 2013-12-04 10:09:27 75 więcej dziewcząt niż chłopców, df=1, x2 =0,045); albo w swoim pokoju (20% więcej dziewcząt, df=1, x2 =0,021); ewentualnie u koleżanek czy w szkole (6% więcej wyborów). Chłopcy zaś wolą przebywać na boisku – 14% więcej chłopców niż dziewcząt (df=1, x2 =0,002). Rodzic z racji swej roli – ma obowiązek kontrolowania czasu wolnego dziecka, dlatego też istotne wydawało się sprawdzenie czy rodzice zastępczy kontrolują wyjścia dziecka z domu oraz umożliwiają mu kontakty z rówieśnikami poprzez przyzwolenie na zapraszanie kolegów do siebie. Jak się okazało praktycznie prawie wszyscy opiekunowie zastępczy kontrolują wyjścia z domu swoich podopiecznych (96,85% badanych). Tylko troje z młodych ludzi przyznało, że „nikt ich nie kontroluje”, w tym dwóch podopiecznych rodzin miejskich (3,08%) oraz jeden z terenów wiejskich (1,6%). Dodatkowo jedna podopieczna z miasta stwierdziła, że jest „kontrolowana tylko czasami” (1,54%). Wśród tych osób byli reprezentanci różnych grup wiekowych i obu płci. Kolejny wskaźnik poddany analizie to umożliwianie dziecku spotkań z kolegami w środowisku domowym. Największą grupę wśród ankietowanych stanowili podopieczni, którzy równie często wychodzili z domu, co zapraszali do niego znajomych, oczywiście za przyzwoleniem opiekunów zastępczych (w sumie 47,3% badanych, przy czym grupa podopiecznych miejskich była o 13% liczniejsza jak wiejskich). Wychowankowie rodzin wiejskich częściej wychodzili z domu (46,7%, przy grupie porównawczej z miasta 29,3% badanych). Z kolei do swego domu przyjaciół zapraszało 4% podopiecznych rodzin miejskich więcej jak podopiecznych rodzin wiejskich. Z domu chętniej wychodzili chłopcy (11% więcej chłopców jak dziewcząt), częściej też to oni zapraszali do swego domu (8% chłopców więcej niż dziewcząt). Poza domem najczęściej przebywali gimnazjaliści (58,8%) oraz podopieczni powyżej 18 r. ż. (66,7%). Obok działań opiekuńczych podstawowych, do prawidłowego rozwoju dziecka na gruncie rodziny niezbędne są działania stymulujące, czyli pobudzające do aktywności fizycznej czy umysłowej. Za czynności działające jako bodziec uznano takie działania opiekunów jak: zachęcanie do aktywnego wypoczynku, umożliwienie wypoczynku w okresie letnim bądź zimowym poza miejscem zamieszkania oraz działania pomocowe przy odrabianiu lekcji. Rodzice objęci wywiadem w głównej mierze odpowiadali twierdząco na pytania dotyczące zachęty do aktywnego wypoczynku, w środowisku miejskim 85,45% rodziców potwierdziło, iż zachęca swych podopiecznych do aktywnego spędzania czasu wolnego, przy grupie porównawczej z terenów wiejskich liczącej nieco mniej bo 75%. Inaczej proces aktywizowania wygląda w opinii badanych podopiecznych, bowiem obok opiekunów wymieniają oni: kolegów, rodzeństwo, czasami inne osoby – np. kogoś z dalszej rodziny czy nauczyciela, albo też uważają, że nie ma takich osób, które zachęcałyby do aktywnego spędzania czasu wolnego. Rozkład wyników przedstawia wykres 6. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 75 2013-12-04 10:09:27 76 Wykres 6. Zachęcanie do aktywnego wypoczynku w opinii dzieci Zdecydowanie gorzej pod względem działań opiekuńczych stymulujących wypada środowisko wiejskie, bowiem 25% opiekunów przyznaje się, że w żaden sposób nie zachęca swych podopiecznych do aktywnego spędzania czasu wolnego. Ponadto aż 40,3% ankietowanej młodzieży wiejskiej twierdzi, że nikt nie interesuje się ich wypoczynkiem i sami sobie go organizują, przy grupie porównawczej z miasta liczącej 21,5%, co stanowi różnicę istotną statystycznie, bowiem dla df=1, x2 = 0,022. W środowisku miejskim 14,55% badanych rodziców przyznaje się, iż nie zachęca do aktywnego wypoczynku, natomiast 21,5% ankietowanej młodzieży ten fakt potwierdza. 67,7% młodzieży twierdzi, że to właśnie opiekunowie, albo przynajmniej jedno z nich zachęca do aktywności w czasie wolnym, zaś grupa porównawcza wiejska liczy tylko 45,2%. Rozbieżności te są istotne statystycznie, dla df=1, x2=0,010. Rodzice zastępczy aktywizują swych podopiecznych na różne sposoby, przede wszystkim jednak poprzez: „wspólne wycieczki, spacery, jazdę na rowerze, gry i zabawy na świeżym powietrzu, gry w piłkę, wspólną pracę na działce”, itp. Inni z rodziców: „wskazują na korzyści i atrakcyjność aktywnego wypoczynku”, bądź „ podsuwają pomysły na aktywne spędzanie czasu wolnego, sami prowadzą aktywne życie, kupują sprzęt sportowy i mobilizują do korzystania z niego”. Badane dziewczęta przyznają, iż ich czas wolny częściej jak u chłopców zagospodarowuje rodzeństwo (8% więcej odpowiedzi) albo ktoś inny (przyjaciel rodziny, ojciec kolegi, nauczyciel-7% więcej odpowiedzi). Natomiast w przypadku chłopców to właśnie opiekun zastępczy jest organizatorem ich czasu wolnego (11% więcej chłopców niż dziewcząt). Wiek podopiecznych również koreluje z organizacją czasu wolnego, bowiem 80% dzieci najmłodszych z grupy wiekowej 10-13 lat wskazuje opiekuna jako animatora. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 76 2013-12-04 10:09:27 77 Z kolei istotnym czynnikiem pobudzającym dziecko do aktywności intelektualnej są czynności pomocowe ze strony opiekunów przy odrabianiu lekcji. Z odpowiedzi uzyskanych od rodziców zastępczych dotyczących pomocy udzielanej podopiecznym w odrabianiu prac domowych wynika, iż rodzice zastępczy z terenów wiejskich nieco rzadziej pomagają w lekcjach stanowiąc 62,5% przy grupie porównawczej z miasta liczącej 70,91% respondentów. Na wykresie 7 przedstawiono odpowiedzi ankietowanych wychowanków rodzin zastępczych, którzy wśród osób wspierających ich działania domowe wymieniali obok rodziców, także rodzeństwo, czasami kolegów lub twierdzili, że nie ma osób, które im pomagają w przygotowaniu prac domowych. Wykres 7. Osoby udzielające pomocy w odrabianiu lekcji według podopiecznych Podobnie jak stymulacja do aktywnego wypoczynku kształtuje się pomaganie w nauce szkolnej na niekorzyść środowiska wiejskiego, bowiem 50% opiekunów w opinii ankietowanych pomaga im w odrabianiu prac domowych i nauce domowej, gdzie na terenach miejskich jest to już ponad 73% opiekunów zapewniających pomoc domową w nauce szkolnej. Rozbieżności te stanowią różnice istotne statystycznie, dla df=1, x2 = 0,006. Z kolei korzystanie z pomocy rodzeństwa jest bardziej popularne w środowisku wiejskim – 19,4% badanych, zaś w miejskim tylko 4,6%, co także daje również różnicę istotną statystycznie dla df=1, x2 = 0,010. Zestawienie odpowiedzi opiekunów i ich podopiecznych co do pomagania w nauce szkolnej wyłania następujące wnioski: odpowiedzi opiekunów miejskich były podobne do odpowiedzi podopiecznych (różnica tylko 3%), natomiast odpowiedzi opiekunów wiejskich i ich podopiecznych były nieco rozbieżne (różnica prawie 9% między odpowiedzią opiekuna a podopiecznego), co wynikało prawdopodobnie, z próby zafałszo- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 77 2013-12-04 10:09:27 78 wania odpowiedzi przez opiekunów, nie wiedzieli oni bowiem, że ich podopieczni również zostaną o tego typu działania zapytani. Ponadto stwierdzono, że pomoc w pracach domowych koreluje z wiekiem dziecka, im jest ono młodsze tym częściej pomagają mu opiekunowie, im starsze tym częściej radzi sobie samo. Dodatkowo wykazano, że matki z wykształceniem średnim, wyższym lub wyższym niepełnym zdecydowanie częściej pomagają swoim podopiecznym w zadaniach domowych – jak opiekunki z wykształceniem zawodowym czy podstawowym. Jeden z ostatnich wskaźników określający działania stymulacyjne to – umożliwianie podopiecznym wyjazdów w okresie wakacyjnym czy zimowym. Z wypowiedzi ankietowanych dzieci wynikało, iż wakacje spędzane są w różnych miejscach, najczęściej jednak są to: wyjazdy do bliższej lub dalszej rodziny, na kolonie krajowe, zagraniczne (bardzo rzadko, zdarzyły się tylko w jednej rodzinie), czasami wyjazdy organizowane przez Kościół, zgrupowania sportowe, itp. Wyniki badań przedstawia tabela 20. Tab. 20. Wyjazdy wakacyjne i zimowe podopiecznych Miejsce zamieszkania Kategorie odpowiedzi Miasto N Razem Wieś % N % N % Nigdzie 10 15,38 9 14,52 19 14,96 Do rodziny 20 30,77 38 61,29 58 45,67 Kolonie i obozy Wycieczki i wyjazdy krótkotrwałe Pielgrzymki, oazy 23 35,38 27 43,55 50 39,37 25 38,46 8 12,90 33 25,98 2 3,08 2 3,23 4 3,15 Zgrupowania sportowe 1 1,54 2 3,23 3 2,36 Na działkę 1 1,54 0 0,00 1 0,78 Do pracy 1 1,54 1 1,61 2 1,57 Inne 1 1,54 0 0,00 1 0,78 Uwaga:Suma odpowiedzi przewyższa liczbę badanych podopiecznych, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano dla N1=65, N2=62, N3=127). Z powyższej tabeli wynika, że rodziny miejskie znacznie częściej korzystają z wyjazdów krótkotrwałych i wycieczek (38,5%, przy grupie porównawczej wiejskiej 12,9%). Różnice te są istotne statystycznie, dla df=1, x2 = 0,001. Rodziny wiejskie z kolei najczęściej wysyłają dziecko do rodziny bliższej bądź dalszej (61,3% rodzin, zaś w środowisku miejskim jest to 30,8%; co również okazuje się istotne statystycznie dla df = 1, x2 =0,001). Podobny procent rodzin nie posyła nigdzie dzieci w okresie wakacji czy ferii zimowych – około 15% badanych rodzin. Zaznaczyć należy, iż rodziny spokrewnione z dzieckiem (niezależnie od środowiska zamieszkania) częściej wysyłają dzieci do rodziny, natomiast rodziny niespokrewnione znacznie częściej korzystają z kolonii czy obozów. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 78 2013-12-04 10:09:27 79 Ostatnie z badanych działań opiekuńczych to działania kompensacyjne. W pracy poddano analizie możliwość korzystania z zespołów wyrównawczych, korepetycji oraz współpracę rodziców z instytucją oświatową jaką jest szkoła. Niewielki procent osób korzysta z zajęć wyrównawczych w szkole, bowiem tylko jeden podopieczny rodziny niespokrewnionej wiejskiej uczestniczył w zespole wyrównawczym z matematyki, jedna rodzina niespokrewniona miejska korzystała z wczesnego wspomagania i jedna z tego samego środowiska korzystała z korepetycji z fizyki. Współpraca ze szkołą w opinii rodziców układa się bardzo dobrze, opiekunowie mogą liczyć na pomoc i wsparcie ze strony kadry, pedagoga i dyrekcji. We wszystkich rodzinach spokrewnionych wiejskich rodzice w 100% zadowoleni są z kontaktów z placówkami oświatowymi. Natomiast w pozostałych typach rodzin znaleziono po jednej rodzinie niezadowolonej z tej współpracy (czyli nieco ponad 3% badanych rodzin zastępczych). Wszystkie matki niezadowolone z kontaktów szkolnych posiadały wykształcenie wyższe, a swoje rozczarowanie relacjami ze szkołą uzasadniały w różny sposób uważając, że: „szkoła nie dostrzega problemów wychowawczych z dzieckiem” (rodzina wiejska, niespokrewniona); „współpraca z dyrekcją i pedagogiem jest zadowalająca, natomiast wychowawca nie widzi żadnych problemów” (rodzina spokrewniona, miejska); „nikt nie rozumie problemów dziecka i rodziny, nikt się z tym nie liczy” (rodzina miejska, niespokrewniona). Działania kompensacyjne występują w rodzinach zastępczych w formie szczątkowej, bowiem rodzice zastępczy sami podejmują próby działań opiekuńczych o charakterze kompensacyjnym. Można też przyjąć, iż rodzina zastępcza sama w sobie stanowi źródło działań kompensacyjnych. Opieka według J. Wilka jest zespołem zjawisk, które w całości składają się na zaistnienie fundamentalnych warunków, dla procesu wychowawczego101, dlatego też obok działań opiekuńczych istotne znaczenie ma proces wychowania dokonujący się w różnorodnych sytuacjach społecznych zarówno całkiem przypadkowych, jak również celowo wywoływanych przez opiekuna czy wychowawcę. Z uwagi na określoną aktywność, jaką zamierzamy wywołać u wychowanka proces wychowania może przybierać różne formy wychowania, umożliwiające jednostce przejawianie różnorakich działań. J. Górniewicz przyjmuje dwa kryteria wyodrębniania form wychowania102. W pierwszym chodzi przede wszystkim o przedmiot aktywności, dziedzinę życia społecznego i wymieniamy tu m.in.: pracę, zabawę, sztukę, naukę. Natomiast drugie kryterium opiera się o relacje w jakie wchodzi wychowanek z drugimi osobami w toku swej działalności i mówić można wówczas o działalności indywidualnej, zbiorowej czy zespołowej. W niniejszej publikacji uwzględniono: zainteresowania szkolne i pozaszkolne podopiecznych, rodzaj obowiązków domowych wychowanka, ewentualne próby podjęcia przez 101J. Wilk, Pedagogika rodziny. Zagadnienia wybrane, Lublin 2002, s.51. 102J. Górniewicz, Teoria wychowania, Olsztyn 2008, s. 83 diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 79 2013-12-04 10:09:27 80 niego pracy w celach zarobkowych, a także plany i aspiracje (w tym także zawodowe) badanych dzieci. Analizę rozpoczęto od zainteresowań szkolnych czy pozaszkolnych dziecka oraz jego uczestnictwa w dodatkowych zajęciach. Według opiekunów zastępczych w środowisku wiejskim aż 42,5% badanych dzieci nie posiada żadnych zainteresowań, przy grupie porównawczej z miasta liczącej zaledwie 10,9%. Wśród zainteresowań wymieniane są przede wszystkim zajęcia sportowe tj.: gry zespołowe, różnego rodzaju sztuki walki, pływanie, itp. (66,67% młodzieży miejskiej i 50% młodzieży wiejskiej). Mniejszą popularnością cieszą się zajęcia plastyczne (18,18% miasto i 22,5% wieś) czy muzyczne (7,27% miasto i 17,5% wieś). W środowisku wiejskim wymieniane są też zajęcia przyrodnicze (10% młodzieży), zaś w miejskim taniec (7,27%). Pojedyncze osoby według opiekunów interesują się także: teatrem, modelarstwem, motoryzacją, gastronomią, medycyną, sztuką czy naukami ścisłymi. Badani podopieczni uczęszczają na różnego rodzaju zajęcia pozalekcyjne, o charakterze sportowym (piłka nożna, siatkowa, koszykowa, podnoszenie ciężarów, ping-pong, karate, teakwondo, basen, gimnastyka artystyczna); plastycznym; muzycznym (chór, szkoła muzyczna, gra na instrumencie); ponadto zajęcia taneczne; teatralne; językowe i inne, tj.: (matematyczne, komputerowe, przyrodnicze, historyczne, harcerstwo, wczesne wspomaganie, itp.). Niepokój budzi fakt, iż częściej nie uczestniczą w żadnych dodatkowych zajęciach dzieci z rodzin niespokrewnionych, bowiem w jednym i drugim środowisku stanowią one po 50% badanych. Wykres 8 obrazuje uczestnictwo podopiecznych w zajęciach pozalekcyjnych z zachowaniem podziału na dwa środowiska. Wykres 8. Zestawienie uczestnictwa podopiecznych w zajęciach pozalekcyjnych diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 80 2013-12-04 10:09:28 81 Z wykresu wynika, że w środowisku miejskim podopieczni częściej wybierają zajęcia o charakterze sportowym, języki obce oraz zajęcia określane jako „inne” (np. komputerowe, techniczne, modelarstwo), wybierane przez pojedynczych wychowanków. Natomiast mieszkańcy terenów wiejskich chętniej uczestniczą w zajęciach muzycznych, plastycznych, teatralnych i tanecznych. Osoby nieuczęszczające na żadne dodatkowe zajęcia stanowią podobny procent na wsi i w mieście. Na obu badanych terenach najchętniej uczestniczy się w zajęciach sportowych. Oprócz uczestnictwa wychowanków rodzin zastępczych w zajęciach dodatkowych, sprawdzono czy osiągają oni jakieś sukcesy w wybranych przez siebie dyscyplinach. Okazało się, że zdecydowana większość dzieci i młodzieży przebywającej w opiece zastępczej nie odnosi żadnych sukcesów, procentowo liczniejsza jest grupa podopiecznych wiejskich równa 85%, przy grupie 76% z terenów miejskich, co stanowi różnicę istotną statystycznie dla df = 1, x2 = 0,006. Jako osiągnięcia sportowe wymieniane są: dyplomy, puchary w grach zespołowych, tańcu, pływaniu, gimnastyce artystycznej, biegach przełajowych. Sukcesy sportowe dotyczą osiągnięć na poziomie szkolnym, międzyszkolnym i wojewódzkim. Wśród innych wygranych wymienia się konkursy plastyczne, olimpiady z języka polskiego, konkursy matematyczne czy recytatorskie, jednakże dotyczą one pojedynczych osób. Następnie przeanalizowano rodzaje obowiązków domowych wykonywanych przez podopiecznych rodzin zastępczych. Zestaw tych obowiązków przedstawia tabela 21. Tab. 21. Obowiązki domowe podopiecznych Miejsce zamieszkania Kategorie odpowiedzi Miasto N Razem Wieś % N % N % Brak obowiązków 1 1,54 0 0,00 1 0,78 Odrabianie lekcji 61 93,85 61 98,39 122 96,06 Zmywanie naczyń 20 30,77 24 38,71 44 34,65 Sprzątanie swego pokoju 58 89,23 56 90,32 114 89,76 Pranie 6 9,23 6 9,68 12 9,45 Pomoc przy posiłkach 30 46,15 30 48,39 60 47,24 Pomoc w gospodarstwie 14 21,54 9 14,52 23 18,11 Inne 13 20,00 4 6,45 17 13,39 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę badanych podopiecznych, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano dla N1=65, N2=62, N3=127). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 81 2013-12-04 10:09:28 82 W obu badanych środowiskach podopieczni posiadają jakieś obowiązki, tylko jeden wychowanek rodziny miejskiej stwierdził, że: „jest za mały i dlatego nie przydziela się mu żadnych zadań”. W środowisku miejskim dzieci częściej jak na wsi pomagają w pracach na podwórku (7% więcej odpowiedzi niż na wsi); oraz w tzw. pracach „innych” (pilnowanie młodszego rodzeństwa, pomoc w naprawach, praca w przydomowym ogródku, itp.13,5% więcej odpowiedzi). W środowisku wiejskim częściej wśród obowiązków wymienia się: odrabianie lekcji (5% dzieci więcej jak w mieście); zmywanie naczyń (8% różnica). Pozostałe czynności wykonuje się w podobnym wymiarze. Ponadto zaznaczyć należy, że obowiązki domowe takie jak zmywanie naczyń czy pomoc przy posiłkach zdecydowanie częściej wykonywane są przez dziewczęta, są to bowiem czynności, które w tradycji przypisywane były jako typowo kobiece. Natomiast pranie jest czynnością korelującą z wiekiem podopiecznego, im dziecko starsze tym częściej wymienia tę czynność wśród swoich obowiązków. Kolejnym z analizowanych zagadnień jest próba podejmowania przez podopiecznych pracy zarobkowej. Rozkład danych przedstawia tabela 22. Tab. 22. Praca zarobkowa podopiecznych Miejsce zamieszkania Kategorie odpowiedzi Miasto N % Razem Wieś N % N % Nie udało mi się 33 50,77 29 46,77 62 48,82 Praca w ogrodnictwie 10 15,38 14 22,58 24 18,90 Praca w sadownictwie 9 13,85 17 27,42 26 20,47 Pomoc w domu i gospodarstwie 6 9,23 4 6,45 10 7,87 Prace z dziećmi 2 3,08 1 1,61 3 2,36 Praca za granicą 0 0,00 1 1,61 1 0,78 Inne prace 13 20,00 14 22,58 27 21,26 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę badanych podopiecznych, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano dla N1=65, N2=62, N3=127). Na wsi 4% dzieci i młodzieży więcej niż w mieście próbowało samodzielnie zarobić pieniądze. Na terenach wiejskich próby zarobkowania podejmowano częściej jak na terenach miejskich w pracach ogrodniczych (7% różnicy w odpowiedziach); w sadownictwie (13% więcej odpowiedzi). Natomiast w mieście 3% więcej podopiecznych zgłosiło pomoc w domu czy gospodarstwie jako źródło własnego dochodu. Pozostałe odpowiedzi występowały w porównywalnym wymiarze procentowym. Badania pokazały, że dziewczęta częściej podejmują prace w ogrodnictwie (6% więcej dziewcząt niż chłopców); oraz sadownictwie (18% więcej dziewcząt). Natomiast 10% więcej chłopców niż dziewcząt przyznaje się do faktu nie podejmowania prób zarobkowania. Ponadto 65% dzieci w wie- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 82 2013-12-04 10:09:28 83 ku 10-13 lat twierdzi, że dotychczas nie zarobiło samodzielnie żadnych pieniędzy. W kolejnej tabeli 23, przedstawiono plany i aspiracje zawodowe podopiecznych. Tab. 23. Plany i aspiracje zawodowe podopiecznych Kim chcesz być w przyszłości Miejsce zamieszkania Miasto N % Razem Wieś N % N % Nie myślałem (nie wiem) 38 58,46 31 50,00 69 54,33 Pracownik show biznesu 8 12,31 4 6,45 12 9,45 Pracownik szkolnictwa 0 0,00 2 3,23 2 1,57 Fryzjer 2 3,08 7 11,29 9 7,09 Pracownik fizyczny 1 1,54 5 8,06 6 4,72 Pracownik naukowy 9 13,85 8 12,90 17 13,39 Inne 7 10,77 5 8,06 12 9,45 Łącznie 65 100,00 62 100,00 127 100,00 Ponad połowa młodych ludzi z terenów miejskich (58,5%) oraz połowa (50%) podopiecznych z terenów wiejskich nie myślała, bądź nie ma marzeń związanych ze swoim przyszłym zawodem. Młodzież z rodzin miejskich chciałaby skończyć studia i zaliczać się do grona inteligencji, poprzez wykonywany przez siebie zawód (13,9%), albo też być gwiazdą telewizyjną, sportową, osobą znaną i popularną (12,3%). Z kolei wychowankowie rodzin wiejskich stawiają na prace naukowe (13%), ewentualnie myślą bardziej praktycznie wybierając konkretny zawód np. fryzjera (11,3%). Mieszkańcy wsi mają bardziej realistyczne podejście do życia, częściej stawiają na zawody, które szybko można uzyskać i się usamodzielnić (fryzjer-8% więcej odpowiedzi, pracownik fizyczny-7% różnicy w odpowiedziach na korzyść środowiska wiejskiego). Dziewczęta zazwyczaj chcą być fryzjerkami (13% dziewcząt); 5% więcej dziewcząt chce pracować naukowo, a 4% więcej niż chłopców chciałoby być osobami popularnymi, oglądanymi w telewizji. Chłopcy z kolei wybierają zawody fizyczne (10,5%), ponadto 6% więcej chłopców nie wie kim chce być w dorosłości. Niepokój budzi fakt, iż 50% młodzieży powyżej 18 r. ż. jeszcze ciągle nie wie, co chce zrobić ze swoim dorosłym już życiem. Kolejnym z badanych zagadnień są metody wychowania, przy czym za metodę wychowania uważa się pewną drogę (z jęz. greckiego „methodos” – droga) w sposobie postępowania wychowawcy z wychowankiem. H. Cudak uważa, że metoda to tworzenie warunków i sytuacji wychowawczych, zmierzających do utrwalenia lub zmiany dyspozycji psychicznych dziecka i jego postępowania103. Zaś K. Konarzewski104 definiuje metodę jako 103H. Cudak, Szkice .., s. 154. 104K. Konarzewski, O wychowaniu w szkole, w: Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, (red.) K. Kruszewski, t.1, s. 326. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 83 2013-12-04 10:09:28 84 powtarzalne czynności zmierzające do celów, zaś metoda wychowania „stanowi schemat działania wychowawców, który bywa stosowany w celu osiągnięcia zamierzonych zmian”105. W literaturze przedmiotu spotykana jest różna klasyfikacja metod wychowawczych, przyjąć można m.in. za K . Konarzewskim podział na metody indywidualne i grupowe106. Przy czym dla potrzeb niniejszej publikacji szczególnie interesujące będą metody indywidualne, m.in.: nagradzanie i karanie dziecka, metody zadaniowe, perswazja. System nagradzania i karania można uznać za pewien system czynności, mających wpływ na określone działania ludzkie. W określeniach pedagogicznych zarówno kara jak i nagroda stanowią świadomie stosowane środki wychowawcze mające wywołać zmiany w postępowaniu wychowanka, a także pobudzić go do określonych działań. Elementem o znaczeniu dodatnim jest nagroda, kara zaś stanowi czynnik negatywny. Nagroda stanowić powinna wzmocnienie pozytywne, zachęcające do podejmowania pewnych działań, które wcześniej mogły być postrzegane jako trudne czy nieatrakcyjne, bądź nie w pełni opanowane. Według M. Łobockiego metoda nagradzania polega na promowaniu zachowań pożądanych z wychowawczego punktu widzenia za pomocą udzielania pochwał lub przy użyciu innych dostępnych form107. Wśród nagród stosowanych przez respondentów wymieniono: nagrody pieniężne, upominki, pochwały, przyjazne gesty ze strony opiekunów i inne charakterystyczne już tylko wybranym rodzinom, tj. np.: system żetonowy, gratyfikacja w postaci słodyczy, czy zabierania podopiecznego na wspólne zakupy. Z badań wynika, że wszystkie rodziny miejskie stosują nagrody, tylko 3,2% rodzin wiejskich nie preferuje żadnych nagród. W obu środowiskach w najwyższym wymiarze korzysta się z pochwał jako podstawowej nagrody. W środowisku miejskim 76,9% rodzin gratyfikuje podopiecznego za pomocą przyjaznych gestów, zaś na wsi korzysta z tej formy 56,5% rodzin. Różnice między dwoma badanymi środowiskami okazują się istotne statystycznie bowiem dla df = 1, x2 = 0,014. Męscy podopieczni preferują nagrody pieniężne (7% więcej chłopców niż dziewcząt), zaś dziewczęta wybierają przyjazne gesty ze strony opiekuna (10% więcej dziewcząt). System nagradzania powinien być dostosowany do pobudek z jakich stosuje się gratyfikację. W obu środowiskach dzieci najczęściej nagradzane są za wyniki w nauce, przy czym 20% rodzin miejskich więcej niż wiejskich stosuje nagrody za osiągnięcia szkolne. Różnica ta jest istotna statystycznie bowiem dla df = 1, x2 = 0,014. Właściwe zachowanie docenia 14% opiekunów zastępczych miejskich więcej niż wiejskich. Z kolei 10% rodzin wiejskich więcej jak miejskich docenia i odpowiednio gratyfikuje pomoc w domu czy gospodarstwie domowym. W środowisku miejskim zdarzają się rodziny, gdzie nagradza się dziecko bez przyczyny (3% rodzin miejskich), zaś w rodzinach wiejskich zdarza się nie stosować w ogóle nagród (3% rodzin wiejskich). Podopiecznych 17-18 – letnich nagradza 105Tamże, s. 327. 106K. Konarzewski, Podstawy teorii oddziaływań wychowawczych, Warszawa 1987, s. 175-203. 107M. Łobocki, Teoria wychowania w zarysie, Kraków 2004, s. 209. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 84 2013-12-04 10:09:28 85 się za pomoc (62,5%), zaś najmłodszych 10-13 – latków głównie za oceny (74,6%) lub zachowanie (52,1 %). Kara w języku potocznym określana jest jako przeżycie czegoś przykrego, nieprzyjemnego. L. Adamowska określa ją jako fizyczną lub psychiczną dolegliwość, która dotyka kogoś, kto naruszył ustalone normy lub reguły wyznaczające określone sposoby postępowania108. Klasyfikacja kar w literaturze przedstawia się bardzo różnorodnie, jednym z najczęściej wymienianych podziałów jest typologia I. Jundziłł, według której wymieniane są kary pedagogiczne, nieponiżające godności karanego i karzącego109, mające na celu poprawę zachowania dziecka (kary naturalne, tłumaczenie, wyjaśnianie, wyrażanie swego smutku, zawodu, czasowe odbieranie przywilejów lub rzeczy, odmawianie przyjemności) oraz kary niepedagogiczne-wysoce szkodliwe i zazwyczaj mało skuteczne (kara fizyczna, straszenie, upokarzające kary słowne, krzyk, kara izolacji). System kar wykorzystany w publikacji, to kary zarówno pedagogiczne jak i niepedagogiczne tj.: krzyk, upomnienia, zakazy, zakazy wychodzenia z pokoju czy domu, kary cielesne, zabieranie rzeczy materialnych czy inne wymieniane przez podopiecznych nie ujęte w klasyfikacji. W rodzinach wiejskich częściej nie stosuje się żadnych kar (16% rodzin wiejskich przy grupie porównawczej 8% rodzin miejskich); stosuje się krzyk (14% różnica); zakazy (8% więcej rodzin na wsi); zabieranie rzeczy materialnych (21% rodzin wiejskich, zaś w rodzinach miejskich nie stosuje się); zakaz wychodzenia z domu czy pokoju (9% więcej rodzin wiejskich). W rodzinach miejskich kary stosuje się znacznie rzadziej jak w środowisku wiejskim, w którym często stosowanych jest kilka rodzajów kar. W żadnej rodzinie nie stosuje się kar fizycznych, a najczęściej stosowaną karą jest upomnienie (81% rodzin). 11,8% rodziców z obu badanych środowisk nie stosuje żadnych kar. Istotne znaczenie mają powody, które stanowią przyczynę stosowania kar. W środowisku miejskim podobnie jak i wiejskim najczęściej stosuje się kary za różnego rodzaju złe zachowania (41,5% miasto i 43,5% wieś). Na wsi częściej stosuje się kary za niedotrzymanie słowa (15% więcej rodzin wiejskich niż miejskich, co stanowi istotną statystycznie różnicę, dla df=1, x2 = 0,010), za kłótnie z rodzeństwem (5% rodzin wiejskich więcej), za złe oceny (4% rodzin wiejskich więcej jak miejskich), zdarza się też stosowanie kar bez konkretnej przyczyny (dotyczy tylko rodzin wiejskich). W mieście częściej wymienia się przyczyny zaklasyfikowane jako tzw. „inne” (41,5% miasto, 29% wieś ), do których podopieczni zaliczają m.in.: nieposłuszeństwo, kłamstwo, niepunktualne powroty do domu, pyskowanie, przeklinanie, palenie papierosów, nie wykonywanie poleceń, itp. Im dziecko starsze tym rzadziej stosuje się wobec niego kary, bowiem 50% osób pełnoletnich twierdzi, że nie stosuje się wobec nich żadnych kar. 108L. Adamowska, Kara, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, (red.) T. Pilch, t. II, Warszawa 2003, s. 529. 109Por.: I. Jundziłł, Nagrody i kary w wychowaniu, Warszawa 1986, s.103 -136; M. Ochmański, Nagrody i kary w wychowaniu dzieci w młodszym wieku szkolnym, Warszawa 2001,s. 36 – 42. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 85 2013-12-04 10:09:28 86 Kolejnym bardzo ważnym składnikiem oddziaływań wychowawczych jest atmosfera domowa, bowiem każda rodzina wytwarza w charakterystyczny dla siebie tylko sposób określoną atmosferę rodziny. „Środowisko rodzinne tworzy zespół warunków i przedmiotów, materialnych i niematerialnych, oraz żyjące w tej przestrzeni osoby złączone ze sobą w oryginalny i niepowtarzalny sposób: więzami krwi i pokrewieństwa. Nie jest to układ statyczny. Wszystkie elementy środowiska wchodzą ze sobą w różnego rodzaju powiązania, stosunki, relacje. Bezpośrednim wynikiem tychże, wypadkową, jest atmosfera domowa, klimat rodzinny”110.Właściwa atmosfera rodzinna skupia członków rodziny, jednoczy ich, daje poczucie wspólnoty, członkowie rodziny czują się bezpieczni, jest ona także wyznacznikiem trwałości rodziny i społecznie pożądanego wychowawczego jej oddziaływania na dziecko. Rozkład danych dotyczących atmosfery rodzinnej widzianej oczami dziecka przedstawia tabela 24. Tab. 24. Atmosfera domowa w opinii dzieci Miejsce zamieszkania Atmosfera w domu Miasto N Razem Wieś % N % N % Bardzo dobra 33 50,77 25 40,32 58 45,67 Dobra 29 44,62 29 46,77 58 45,67 Przeciętna 3 4,62 8 12,90 11 8,66 Łącznie 65 100,00 62 100,00 127 100,00 Korzystniej w opinii podopiecznych wypada środowisko miejskie bowiem przeważa w nim grupa osób twierdzących, że atmosfera domowa jest bardzo dobra (50,8% podopiecznych miejskich, przy grupie porównawczej 40,3% wiejskich), a osoby uważające, że atmosfera kształtuje się na przeciętnym poziomie stanowią jedynie 4,6%, gdzie na wsi jest to już prawie 13% badanych. W obu typach środowisk przeważa atmosfera bardzo dobra (ponad 45% rodzin) i dobra (także ponad 45%). Badani podopieczni uzasadniając swoje wybory podawali różne wyjaśnienia. Atmosferę bardzo dobrą argumentuje się poprzez stwierdzenia typu: „niczego mi nie brakuje, jest miła atmosfera”(dziewczyna, lat 13, miasto, rodzina spokrewniona); „wszyscy mi pomagają” (chłopiec, lat 10, miasto, rodzina spokrewniona); „wszyscy się kochamy, szanujemy i wspieramy wzajemnie” (dziewczyna, lat 13, miasto, rodzina spokrewniona); „jest dużo miłości, wszyscy są uśmiechnięci” (dziewczyna, lat 11, miasto, rodzina spokrewniona); „kocha się mnie bezwarunkowo” (dziewczyna, lat 18, miasto, rodzina spokrewniona); „żyjemy w zgodzie” (dziewczyna, lat 12, wieś, rodzina spokrew110J. Wilk, Pedagogika rodziny.., s. 53. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 86 2013-12-04 10:09:28 87 niona); „czuję się potrzebny” (chłopiec, lat 11, wieś, rodzina niespokrewniona); „rodzice nie piją” (chłopiec, lat 13, wieś, rodzina niespokrewniona). Z kolei podopieczni określają atmosferę jako dobrą, ponieważ : „nikt nie krzyczy bez powodu”(dziewczyna, lat 18, miasto, rodzina niespokrewniona); „czuję się tu dobrze” (chłopiec, lat 18, miasto, rodzina niespokrewniona); „mam fajnych rodziców” (chłopiec, lat 16, miasto, rodzina niespokrewniona); „mogę zawsze zwrócić się o pomoc” (chłopiec, lat 12, miasto, rodzina spokrewniona); „jest spokojnie” (chłopiec, lat 11, miasto, rodzina spokrewniona); „rozmawiamy ze sobą” (chłopiec, lat 18, miasto, rodzina spokrewniona); „czasami się kłócimy” (dziewczyna, lat 12, wieś, rodzina spokrewniona), „jesteśmy jak normalna rodzina” (chłopiec, lat 12, wieś, rodzina spokrewniona). Zaś atmosferę przeciętną tłumaczy się w następujący sposób: „jest dużo zakazów”(dziewczyna, lat 16, miasto, rodzina niespokrewniona); „bywają spory wynikające z odmiennych światopoglądów” (dziewczyna, lat 19, wieś, rodzina spokrewniona); „ponieważ oszukuję” (dziewczyna, lat 14, wieś, rodzina niespokrewniona) i inne. Dziewczęta najczęściej uważają, że atmosfera domowa jest bardzo dobra (47,1% dziewcząt), zaś chłopcy twierdzą, że dobra (50,9% chłopców). Najgorzej atmosferę domową oceniają gimnazjaliści ponieważ, aż 20,6% z nich uważa ją tylko za przeciętną. Ostatnim z analizowanych wskaźników jest system preferowanych przez dzieci i młodzież wartości wśród których wymieniono: wiarę, pieniądze, rodzinę, wykształcenie, pracę, przyjaźń, zdrowie. Wychowankowie rodzin miejskich stawiają przede wszystkim na rodzinę (83,1% wyborów na najważniejszym miejscu). Kolejne wybory to przyjaźń, bowiem tylko 21,5% osób nie wybrało tej wartości, oraz wykształcenie tutaj mniej wyborów – 61,5% osób nie uważało go za istotne. Podobnie jak w mieście tak i na wsi najważniejsza jest rodzina (dla 74,2% jest ona najbardziej istotna), kolejne wartości to przyjaźń, której nie wybrało 35,35% osób oraz wiara (51,6% osób jej nie wybiera). Z kolei najbardziej istotną wartością wymienianą przez opiekunów zastępczych jest rodzina (ponad 83% badanych stawia ją na pierwszym miejscu), kolejne wybory to: dom (68% wyborów) i wiara (67% wyborów). System wartości preferowanych przez podopiecznych i opiekunów pokrywa się co do prymatu rodziny w życiu człowieka. Wyniki badań dotyczące systemu wartości preferowanego przez podopiecznych rodzin zastępczych są porównywalne z wynikami T. E. Olearczyk prowadzącej badania wśród dzieci i młodzieży z poczuciem osamotnienia111, wywodzącej się z rodzin dysfunkcyjnych, dla której istotne znaczenie miały takie wartości jak: rodzina (23%) czy przyjaźń (11%). W niniejszych badaniach wyniki procentowe są wyższe bowiem tutaj podopieczni mogli dokonywać trzech wyborów, zaś w badaniach Olearczyk tylko jednego. Jak wykazały badania pojawiło się kilka różnic zarówno w działaniach opiekuńczych jak i wychowawczych podejmowanych w rodzinach zastępczych, dotyczących m.in.: wypo111T. E. Olearczyk, Sieroctwo i osamotnienie. Pedagogiczne problemy kryzysu współczesnej rodziny, Kraków 2008, s. 208. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 87 2013-12-04 10:09:28 88 sażenia bibliotek domowych, możliwości korzystania z dóbr kultury w postaci kina, teatru czy koncertów, zainteresowaniach szkolnych i pozaszkolnych podopiecznych, formach spędzania czasu wolnego przez młodzież, zachęcaniu podopiecznych do aktywnego spędzania czasu wolnego, pomocy dziecku w odrabianiu prac domowych i nauce domowej, organizacji wyjazdów wakacyjnych, stosowanym systemie nagród i kar, stwarzanej atmosferze wychowawczej. 4.3.Czynniki warunkujące realizację funkcji opiekuńczo-wychowawczej w rodzinach zastępczych W dobie licznych przemian społeczno-ekonomicznych, postępu nauki i techniki, rosną wymagania w stosunku do rodziny, dlatego też istotne znaczenie ma właściwe wypełnianie funkcji i zadań opiekuńczo-wychowawczych, które uzależnione są od wielu wskaźników. Według R. Wroczyńskiego wśród czynników warunkujących właściwą realizację funkcji opiekuńczo – wychowawczej rodziny wymienić należałoby: warunki materialnobytowe mające wspomagać właściwy sposób zaspokajania potrzeb dziecka, pracę i czas wolny, którym dysponują rodzice (w tym przypadku opiekunowie zastępczy), następnie poziom społeczno-kulturalny reprezentowany przez opiekunów, posiadane przygotowanie pedagogiczne czy świadomość pedagogiczną, wzajemne relacje w rodzinie, atmosferę życia rodzinnego i inne112. W publikacji zostały uwzględnione takie czynniki jak: typ rodziny; cechy społeczno-demograficzne opiekunów zastępczych: wiek, wykształcenie, przygotowanie pedagogiczne, staż małżeński, środowisko zamieszkania. Ponadto wykazano, że znaczenie mogą mieć niektóre cechy podopiecznych badanych rodzin, a zwłaszcza ich wiek i płeć. Istotne wydają się także uwarunkowania materialne czyli sytuacja materialno-bytowa rodziny zastępczej. Poza czynnikami tkwiącymi w samej rodzinie ważne miejsce zajmują także kontakty i relacje ze światem zewnętrznym – rodziną naturalną dziecka przyjętego na wychowanie oraz bliższą i dalszą rodziną opiekunów zastępczych. Ze względu na charakter publikacji najistotniejszym z badanych czynników wpływających na realizację funkcji opiekuńczo-wychowawczej jest rodzaj zamieszkiwanego środowiska. Wpływa on przede wszystkim na sposób zaspokajania potrzeb psychicznych, tj.: akceptacja dziecka przez opiekunów zastępczych, potrzeba miłości, czas poświęcany dziecku i jego problemom, posiadanie osób godnych zaufania do których dziecko może się zwrócić z problemami (opisane dokładnie w rozdziale IV punkt 4.1). Ponadto badania wykazały, że środowisko warunkuje takie działania opiekunów jak zachęcanie podopiecznych do aktywnego spędzania czasu wolnego, pomaganie w nauce szkolnej, organizowanie wyjazdów wakacyjnych dla wychowanków, stosowanie różnych systemów nagradzania i karania dziecka, itd. (patrz rozdział IV, punkt 4.2). 112R. Wroczyński, Pedagogika społeczna, Warszawa 1985, s.170-172. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 88 2013-12-04 10:09:28 89 Kolejnym wyznacznikiem poziomu oddziaływań opiekuńczo-wychowawczych jest typ rodziny zastępczej: opiekunowie zastępczy spokrewnieni z dzieckiem częściej przekraczają granicę wiekową 60 lat, częściej są to rodziny pozbawione jednego z opiekunów (ojca); rzadziej spotkać można wśród opiekunów zastępczych osoby z wykształceniem wyższym, częściej zaś z podstawowym i zawodowym; przygotowania pedagogicznego w żadnej postaci nie posiadają tylko opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem, stanowiąc sporą ponad 45% grupę; prawie 8% rodzin spokrewnionych posiada złą sytuację materialną co może mieć istotny wpływ na realizację zadań opiekuńczo – wychowawczych. Rodziny spokrewnione z dzieckiem korzystniej wypadają, jeśli chodzi o zaspokajanie niektórych potrzeb psychicznych czy społecznych bowiem około 10% podopiecznych tych rodzin mniej jak z rodzin niespokrewnionych zgłasza brak akceptacji ze strony opiekunów; około 24% mniej podopiecznych rodzin spokrewnionych nie uczęszcza na zajęcia pozalekcyjne. Ponadto pobłażliwość charakterystyczna jest tylko w postawach rodzin spokrewnionych z dzieckiem, częściej też wymieniana jest tu łagodność w postępowaniu z wychowankami; 10% podopiecznych rodzin spokrewnionych więcej jak niespokrewnionych odnosi się z szacunkiem do swych opiekunów i jest im posłuszna, a tym samym sprawia mniej problemów wychowawczych. Na niekorzyść rodzin spokrewnionych wypada nieposiadanie wzorca do naśladowania (15% więcej dzieci jak w rodzinach niespokrewnionych); klika procent rodzin nie posiada biblioteki domowej, oraz podstawowego sprzętu RTV; a także podkreślić należy, że rodziny spokrewnione z dzieckiem częściej wysyłają podopiecznych w czasie wakacji do rodziny, natomiast rodziny niespokrewnione znacznie częściej korzystają z kolonii czy obozów, 10% więcej opiekunów spokrewnionych nie pomaga dzieciom w lekcjach. Wykształcenie opiekunów tylko częściowo koreluje z realizacją funkcji opiekuńczo-wychowawczych, szczególnie dotyczy to osób z wykształceniem wyższym. W rodzinach tych największy procent rodziców pomaga dzieciom w lekcjach, podejmuje działania aktywizujące dziecko w czasie wolnym, poświęca swemu podopiecznemu powyżej 4 godzin dziennie ze swego czasu wolnego. Ponadto niektóre z matek legitymujących się wykształceniem wyższym były niezadowolone ze współpracy ze szkołą. Wychowankowie tych rodzin chętniej uczestniczą w zajęciach pozalekcyjnych, wykazują jakieś zainteresowania, szczególnie zainteresowania sportowe, które korelują nie tylko z wykształceniem matki, ale także z wykształceniem ojca. Wiek opiekunów (czy wynikający bezpośrednio z niego staż małżeński) ma wpływ jedynie na poziom akceptacji dziecka, bowiem największy procent rodziców akceptujących dziecko bezwarunkowo to osoby powyżej 60 roku życia. Przygotowanie pedagogiczne – niekoniecznie w postaci odbytego szkolenia, ale raczej dodatkowego doświadczenia w pracy z dziećmi, studiów nauczycielskich, kwalifikacji pedagogicznych ma wpływ na działania pomocowe w lekcjach, aktywizację podopiecznego w czasie wolnym, ilość czasu spędzanego z dzieckiem czy częstsze korzystanie z zorganizowanych wyjazdów wakacyjnych. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 89 2013-12-04 10:09:28 90 Sytuacja materialno-bytowa ma jedynie wpływ na zaspokajanie potrzeb egzystencjalnych (które są w miarę prawidłowo realizowane), na wyposażenie domów w sprzęt RTV, AGD, zaopatrzenie biblioteki domowej czy posiadanie odpowiednich warunków do nauki i wypoczynku. Cechy podopiecznych, tj. wiek czy płeć mają wpływ na subiektywne odczucia związane z zaspokajaniem ich podstawowych potrzeb fizjologicznych (np. zadowolenie z ubrań, otrzymywane kieszonkowe). Ponadto analiza wyników badań pozwala stwierdzić, iż wiek podopiecznych (17-18 – latkowie i starsi) częściej są akceptowani przez opiekunów, młodzież starsza ma większy wpływ na decyzje podejmowane w rodzinie, częściej posiada jakieś plany i aspiracje zawodowe, stosuje się wobec niej mniej kar. Natomiast im dziecko jest młodsze, tym więcej czasu się mu poświęca, częściej pomaga mu w lekcjach czy aktywizuje w czasie wolnym. W niniejszej publikacji uwzględniono także ważność relacji podopiecznych rodzin zastępczych z ich rodzicami biologicznymi. Kontakty te wpisane są w charakter rodziny zastępczej. Stosunek podopiecznego do rodziców biologicznych określany najczęściej był jako: obojętny (zdecydowanie największa grupa to dzieci z rodzin spokrewnionych miejskich-57,14%, najmniej licznie ten stosunek reprezentowany jest wśród podopiecznych rodzin niespokrewnionych wiejskich – 16,67%); niejednokrotnie dzieci tęsknią za rodzicami (najliczniej reprezentowane to uczucie jest wśród dzieci z rodzin spokrewnionych wiejskich-30,55%, najmniejszy odsetek dzieci odczuwających tęsknotę za domem rodzinnym stanowią wychowankowie rodzin niespokrewnionych miejskich-18,92%). W skrajnych przypadkach rodzice naturalni są odtrącani, dzieciom brak szacunku do nich, sporadycznie zdarza się, że nie chcą ich znać. Jak wygląda częstotliwość kontaktów z rodzicami biologicznymi w opinii badanych podopiecznych pokazuje tabela 25. Tab. 25. Kontakty z rodzicami biologicznymi w opinii dzieci Miejsce zamieszkania Kontakty z rodzicami biologicznymi Miasto N % Wieś N % Razem N % Kontakty sporadyczne 18 27,69 13 20,97 31 24,41 Kontakty częste 8 12,31 16 25,81 24 18,90 Kontakty bardzo częste 3 4,62 5 8,06 8 6,30 Brak kontaktów z „innych” przyczyn 25 38,46 10 16,13 35 27,56 Śmierć rodziców 11 16,92 18 29,03 29 22,83 Łącznie 65 100,00 62 100,00 127 100,00 Pomimo tymczasowego charakteru opieki zastępczej i możliwości utrzymywania kontaktów z rodzicami naturalnymi, niestety niewielki procent podopiecznych z tego przywileju korzysta. Najliczniej reprezentowani są podopieczni nie utrzymujący kontaktów diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 90 2013-12-04 10:09:28 91 z rodzicami biologicznymi (prawie 30%), przy czym w środowisku miejskim grupa ta liczy aż 38,5%, a w wiejskim tylko 16,1%. Niestety na kontakty bardzo częste może liczyć tylko 4,6% podopiecznych rodzin miejskich i 8% dzieci i młodzieży wiejskiej. Nieco inaczej kontakty rodziców biologicznych odbierają rodzice zastępczy. Uwidacznia to tabela 26. Tab. 26. Kontakty z rodzicami biologicznymi w opinii opiekunów Środowisko zamieszkania Kontakty z rodzicami dziecka Miasto N % Wieś N % Razem N % Brak kontaktów z powodu śmierci rodziców 12 21,82 13 32,50 25 26,32 Brak kontaktów z „innych” przyczyn 21 38,18 9 22,50 30 31,58 Kontakty sporadyczne 14 25,45 14 35,00 28 29,47 Kontakty częste 3 5,45 3 7,50 6 6,32 Kontakty bardzo częste 5 9,09 1 2,50 6 6,32 Łącznie 55 100,00 40 100,00 95 100,00 Kontakty częste i bardzo częste w opinii rodziców zastępczych występują sporadycznie (tylko nieco ponad 6% rodzin), najczęściej tych kontaktów po prostu brak (31,5% badanych rodzin, przy czym w środowisku miejskim rodziny te stanowią 38,18%, jest ich więcej o 16% niż w środowisku wiejskim). Kontakty z rodzicami biologicznymi uzależnione są m.in. od typu rodziny zastępczej, bowiem brak kontaktów z „innych” przyczyn (patrz rozdział III – przyczyny umieszczania dzieci w opiece zastępczej) charakterystyczny jest głównie dla rodzin niespokrewnionych (38,1% tych rodzin i 12% mniej rodzin spokrewnionych). W związku z dość znacznymi rozbieżnościami w odpowiedziach podopiecznych i opiekunów odnośnie częstotliwości kontaktów z rodzicami naturalnymi dziecka przeanalizowano odpowiedzi jednych i drugich, po czym założono, że różnice między odpowiedziami w rodzinach miejskich wynikać mogły z faktu, że wychowankowie tej samej rodziny potrafili udzielać różnych odpowiedzi, bowiem pomimo wystąpienia wizyty rodzica biologicznego, jedno z dzieci spotykało się z nim, a drugie „nie miało na to ochoty” (dotyczyło to zjawisko szczególnie starszych podopiecznych). Natomiast w środowisku wiejskim rozbieżności w odpowiedziach były zbyt duże, zwłaszcza odnośnie kontaktów częstych (25,8% dzieci i 7,5% rodziców) oraz sporadycznych (20,1% dzieci zaś 35% rodzice). Niektóre odpowiedzi podopiecznych wynikały z niezrozumienia pytania, bowiem dla dziecka kontakt z rodzicami oznaczał także spotkanie z pozostałymi członkami rodziny, w tym również starszym rodzeństwem, z którym zazwyczaj utrzymywano częstsze kontakty jak z rodzicami biologicznymi. Zdarzały się też sytuacje, że to, co dla opiekuna oznaczało kontakt sporadyczny, dla podopiecznego oznaczało częsty, wynikający z tęsknoty i oczekiwania na te wizyty. Zdarzały się też sytu- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 91 2013-12-04 10:09:28 92 acje, w których dziecko rozmowę telefoniczną uznawało za formę spotkania z rodzicem, a dla opiekuna jedynie osobista wizyta w miejscu zamieszkania dziecka oznaczała „kontakt z rodzicem biologicznym”. Zaobserwowano także, w jednej z rodzin, że opiekunowie nie utrzymywali kontaktów z rodzicami biologicznymi, a dwójka ich podopiecznych sporadycznie się z nimi spotykała (dotyczyło to wychowanków 17 – 18 – letnich). Podkreślić należy, że relacje pomiędzy opiekunami zastępczymi a rodzicami biologicznymi zazwyczaj nie układają się zbyt pomyślnie, bowiem padają częste stwierdzenia o negatywnym wpływie tych kontaktów na funkcjonowanie rodziny zastępczej i właściwe wypełnianie zadań, w tym także opiekuńczo-wychowawczych. Uzasadnienia negatywnego wpływu rodzica biologicznego na dziecko należy szukać w odpowiedziach respondentów, tj.: „matka nie żyje, ojciec odwiedza dziecko zawsze pod wpływem alkoholu”; „ojciec to kryminalista, matka ma silną nerwicę i nie potrafi być dla dziecka matką, raczej starszą siostrą”; „rodzice są opryskliwi, traktują mnie jak wroga”; „dziecko po wizycie zawsze jest zagubione i zdenerwowane”; „dziecko stawało się opryskliwe, sprawiało kłopoty wychowawcze”; „nasze kontakty i wzajemne relacje się znacznie pogorszyły, od kiedy rodzice zaczęli się kontaktować z dzieckiem”; „dziecko otrzymuje instrukcje w jaki sposób uchylać się od obowiązków, nakłaniane jest do ucieczek z domu oraz wulgarnych odzywek w stosunku do opiekunów zastępczych”; „dzieci po wizycie są bardzo rozdrażnione i płaczliwe”; „dziecko czeka na te kontakty, ale są one bardzo chłodne, rodzice niczym się nie interesują, później jest tylko rozczarowanie”, „dziecko po wizycie jest rozbite”; „rodzice na spotkania przynosili łakocie, prezenty co dziecko nauczyło się wykorzystywać, później krzykiem i płaczem próbowało to samo wymusić na nas jako opiekunach”, itp. Niektórzy z opiekunów uważają ponadto, że rodzice biologiczni powinni być odpowiednio przygotowywani do wizyt w rodzinach zastępczych, nawet szkoleni tak jak opiekunowie. O trudnych relacjach z rodzicami biologicznymi podopiecznych świadczyć mogą także informacje uzyskane w trakcie rozmowy, tj.: „Funkcjonowanie rodziny zastępczej to nie tylko kłopoty z dzieckiem, ale także trudne relacje z rodzicami biologicznymi chłopca. Każde spotkanie wzbudza bowiem we wszystkich ogromne emocje, a rodzice biologiczni kontaktują się z dzieckiem bardzo często, czasami nawet 2 razy w tygodniu, nie mieszkają bowiem zbyt daleko”; „Rodzina zastępcza ma dużo szczęścia, bowiem rodzice biologiczni kontaktują się z dziewczętami bardzo rzadko, czasami raz czy dwa razy do roku, a nawet tak rzadkie wizyty potrafią zdezorganizować życie rodziny zastępczej”; „Kontakty z rodzicami biologicznymi dziewczyny co prawda rzadkie bo tylko dwa razy w roku, ale przynoszą więcej szkody jak pożytku, bowiem relacje z dziewczyną się znacznie pogorszają po każdej takiej wizycie”; „Matka biologiczna dzwoni do dzieci raz w tygodniu, przysyła prezenty na urodziny i święta, ze względu na odległość bardzo rzadko przyjeżdża co jest bardzo dobre dla chłopców i dla ich obecnej rodziny”. Tylko dwóch opiekunów zastępczych stwierdziło, że pomimo iż sami nie są zachwyceni wizytami rodziców biologicznych, widzą ich potrzebę, bowiem spotkania te mają duże znaczenie dla dziecka, które tęskni za domem rodzinnym. Świadczą o tym wypowiedzi diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 92 2013-12-04 10:09:28 93 pozyskane przy pomocy wywiadu: „Rodzice dziecka co prawda nie interesują się nim i jego potrzebami, nauką ani jego zdrowiem, kontakty jeśli są to bardzo chłodne, mimo, iż dziecko ich oczekuje”; „Przyjęte na wychowanie dziewczęta pochodzą z rodziny alkoholików, z którymi utrzymywane są kontakty, dziewczęta jeżdżą do nich na święta i wakacje. Dziewczyny utożsamiają się ze swoją rodziną biologiczną, mają marzenia odnośnie zmiany sytuacji w domu rodzinnym. My nie możemy protestować i utrudniać tych relacji”. Około 9,5% wszystkich respondentów (9 rodzin) wydawało się być zadowolonych ze współpracy z rodzicami biologicznymi, wśród nich było 5,3% rodzin miejskich. Zadowolenie to potwierdza także wypowiedź pozyskana za pośrednictwem wywiadu w rodzinie spokrewnionej miejskiej: „ Matka zastępcza nie zamierza utrudniać kontaktów ojca z dzieckiem, bo przecież to jej syn i wnuczek”. Rodziny wiejskie zadowolone z tych relacji – stanowiły 4,2%. Wyniki badań można porównać z wynikami M. Rżysko113, gdzie tylko 10% badanych rodzin zastępczych uważało, że obowiązek współpracy jest ułatwieniem w funkcjonowaniu rodziny zastępczej. Opiekunowie niespokrewnieni z dzieckiem uzasadniając swoje poprawne relacje z rodzicami biologicznymi dziecka, odpowiadają, „wtedy kiedy opiekunowie pozytywnie są nastawieni do tych kontaktów, dzieci są bardziej przychylne, dla nich bowiem rodzice są najważniejsi”; „dla dzieci jest to ważne, bo utożsamiają się ze swoją rodziną”; „rodzice kochają ich na swój sposób i dziecko o tym wie”; „dziecko widząc dobrą wolę z naszej strony, nie przeżywa rozdarcia i frustracji”. W rodzinach spokrewnionych opiekunowie kierują się przede wszystkim więzami krwi, bliskim pokrewieństwem z rodzicem biologicznym tłumacząc, że: „spotkania mają pozytywny wpływ na funkcjonowanie dziecka, dzięki tym spotkaniom można omówić ważne sprawy dotyczące przyszłości wychowanka”; „nawet gdybym chciała nie mogłabym zabronić kontaktów, bo ojcem jest mój syn”; „ spotkania nie wyrządzają dziecku żadnej szkody”; „jestem zadowolona, że dziecko mimo wszystko szanuje matkę i chce się z nią spotykać, jest ona moją siostrą”. Z kolei kontakty dziecka z dalszą rodziną opiekunów zastępczych nie mają większego wpływu na wykonywanie zadań opiekuńczo-wychowawczych, bowiem zazwyczaj są pozytywne. Kuzyni i krewni są przeważnie lubiani przez podopiecznych rodzin zastępczych, a relacje między nimi określane jako życzliwe. Stosunkowo rzadko (pojedyncze przypadki) ten stosunek jest obojętny czy nie ma go wcale, bowiem dzieci nie znają dalszej rodziny. Tylko w jednej rodzinie niespokrewnionej wiejskiej wychowanek określił swój stosunek do dalszej rodziny jako wrogi. *** Na podstawie uzyskanych wyników można stwierdzić, że rodziny zastępcze ponieważ dysponują warunkami niezbędnymi do zaspokajania potrzeb fizjologicznych swoich podopiecznych, zaspokajają je w stopniu bardzo dobrym bądź dobrym. 113M. Rżysko, Rodziny zastępcze doświadczenia, potrzeby, problemy, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”2010, nr 3, s.19-25. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 93 2013-12-04 10:09:29 94 Większość opiekunów i ponad połowa podopiecznych uważa, że potrzeba akceptacji zaspokajana jest na wysokim poziomie; tyle samo badanych uważa, że na podobnym poziomie zaspokajana jest potrzeba miłości; niewielki jest także procent podopiecznych nieposiadających osób godnych zaufania. Niepokój może budzić jedynie fakt, iż dość duża grupa dzieci stwierdza, że nie posiada autorytetów, czyli nie zaspokajana jest potrzeba wzoru. Z kolei relacje koleżeńskie wykazują u większości podopiecznych pozytywny charakter, dzieci chętnie uczęszczają do szkoły głównie by zaspokajać potrzeby kontaktu społecznego z rówieśnikami. Jedyny niepożądany objaw niezaspokojenia niektórych potrzeb społecznych to niewielkie zainteresowanie ze strony wychowanków przynależnością do organizacji czy stowarzyszeń. Wśród czynników mających wpływ na realizację funkcji opiekuńczo-wychowawczej wymienić należy: środowisko zamieszkania, typ rodziny, przygotowanie pedagogiczne rodziców, staż małżeński. Znaczenie mogą mieć także cechy podopiecznych, a zwłaszcza ich wiek, płeć, ponadto sytuacja materialno-bytowa rodziny zastępczej. Wyniki badań pokazują, iż najistotniejszym czynnikiem wpływającym na działania opiekuńczo-wychowawcze jest rodzaj zamieszkiwanego środowiska. Odpowiedniejsze wydaje się być środowisko miejskie, bowiem stwarza ono korzystniejsze warunki i sytuacje do zaspokajania potrzeb psychicznych, tj.: akceptacji dziecka, potrzeby miłości, posiadania osób godnych zaufania. Zaspokajanie wyżej wymienionych potrzeb psychicznych dziecka zdecydowanie gorzej wypada w środowisku wiejskim, co pokazują różnice procentowe, które są dość znaczne. Niższy odsetek opiekunów wiejskich zaspokajających wymienione potrzeby wynikać może z braku świadomości rodziców co do znaczenia tych potrzeb w życiu dziecka. Rodzice wiejscy legitymują się niższym poziomem wykształcenia oraz brakiem dodatkowego przygotowania do opieki w postaci np. ukończonych studiów nauczycielskich. Ponadto niewłaściwe zaspokajanie potrzeb jest efektem mniejszej ilości czasu poświęcanego dzieciom, który wykorzystywany jest zazwyczaj do prac w gospodarstwie, po za tym organizacja wspólnych imprez czy uroczystości ogranicza się w tych rodzinach zazwyczaj do świąt czy urodzin, praktycznie nie uznaje się tu spacerów, wycieczek, grilla czy innych możliwości wspólnego spędzania czasu wolnego, a tym samym ogranicza się możliwość wzajemnego poznania siebie i swoich problemów. W związku z powyższym podopieczni rodzin wiejskich zamiast zwracać się ze swoimi zmartwieniami do opiekunów – porad i pomocy szukają u starszego rodzeństwa. Z kolei ograniczony dostęp do dóbr kulturalno – oświatowych nie jest uzależniony od opiekunów a jedynie usytuowania środowiskowego, podobnie zresztą jak występowanie zainteresowań szkolnych czy pozaszkolnych ucznia. Nie od dziś wiadomo, że środowisko wiejskie nie ma oferty jeśli chodzi o dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, czy to na terenie szkoły czy po za nią, co niekorzystnie rzutuje na stan zainteresowań ucznia. Ponadto wyniki badań pozwalają stwierdzić, że brak zachęcania do aktywnego wypoczynku w czasie wolnym czy brak działań pomocowych w nauce domowej uwarunkowane są niższym diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 94 2013-12-04 10:09:29 95 wykształceniem opiekunów i przede wszystkim brakiem czasu poświęcanego dziecku i jego potrzebom. Widoczne są także różnice dotyczące organizacji wyjazdów wakacyjnych czy planów i aspiracji zawodowych podopiecznych. Rodziny zastępcze miejskie trzykrotnie częściej korzystają z wyjazdów krótkotrwałych i wycieczek, zaś rodziny wiejskie dwa razy częściej posyłają dzieci do rodziny. Aspiracje zawodowe wychowanków związane są z rodzajem wybieranych szkół. W środowisku wiejskim częściej dąży się do szybszego ukończenia nauki i uzyskania konkretnego zawodu np. fryzjera czy pracownika fizycznego (usługi budowlane), pozwalającego na usamodzielnienie się. Różnice w planach edukacyjnych i zawodowych eksponowane są także poprzez działania wychowawcze, bowiem 1/5 opiekunów wiejskich mniej jak miejskich nagradza podopiecznego za osiągnięcia szkolne. Z kolei sposób nagradzania wynika ze znajomości potrzeb psychicznych dziecka, bowiem w mieście znacznie częściej korzysta się z niematerialnych form nagradzania takich jak chociażby przyjazne gesty ze strony opiekuna, oraz rzadziej korzysta się z kar niepedagogicznych, tj. zabieranie rzeczy materialnych, zakazy czy krzyk. Ostatnia z wykazanych różnic to atmosfera wychowawcza określana korzystniej w środowisku miejskim, bowiem mniejszy procent podopiecznych uważa ją za przeciętną a większy za bardzo dobrą, opartą na wzajemnej pomocy, miłości, szacunku, wsparciu, poczuciu bycia potrzebnym, akceptowanym. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 95 2013-12-04 10:09:29 96 Rozdział V Sukcesy i porażki w pracy opiekuńczo-wychowawczej W sytuacji wystąpienia sieroctwa naturalnego czy społecznego oraz niemożnością przebywania dziecka w rodzinie naturalnej, obowiązki rodzicielskie częstokroć przejmują rodzice zastępczy, którzy podejmują się trudnego obowiązku zastąpienia rodziców biologicznych i tymczasowego przejęcia ich ról. Praca opiekuńczo-wychowawcza opiekunów zastępczych jest związana z ciągłym przezwyciężaniem trudnych, często wręcz kryzysowych sytuacji, wynikających z licznych najczęściej negatywnych doświadczeń dzieci przyjętych na wychowanie, tj.: choroby, sieroctwa, przemocy, zagrożenia życia, alkoholizmu rodziców i innych. 5.1. Powodzenia i ich warunki w pełnieniu funkcji opiekuna zastępczego Chcąc określić znaczenie słowa sukces czy powodzenie w pracy opiekuńczo-wychowawczej rodzica zastępczego, należy je traktować jako działanie mające na celu spełnienie marzeń, pragnień, założeń do zrealizowania w przeciągu jakiegoś czasu. Wyznacznikiem powodzeń zazwyczaj są różnego rodzaju wartości, doświadczenia, natomiast miarą osiągnięcia sukcesu mogą być zrealizowane zamierzenia, plany, oczekiwania. Rodzice zastępczy pytani o sukcesy w pracy opiekuńczo-wychowawczej z dzieckiem udzielali bardzo zróżnicowanych odpowiedzi (patrz wykres 9). Wykres 9. Sukcesy opiekuńczo-wychowawcze rodziców zastępczych diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 96 2013-12-04 10:09:29 97 W środowisku miejskim najczęściej wskazywanym sukcesem jest fakt stworzenia dziecku sierocemu prawdziwego domu (30,91% odpowiedzi). W środowisku wiejskim natomiast równie często (po 30% odpowiedzi) pojawiały się dwa sformułowania: podobnie jak w mieście „stworzenie dziecku prawdziwego domu”, oraz „traktowanie opiekunów zastępczych przez podopiecznego jak rodziców”. Wyżej wymienione sukcesy znalazły potwierdzenie w wypowiedziach niektórych rodzin zastępczych: „Sukces to nawiązanie poprawnych relacji z dzieckiem, bycie dla niego rodzicem”; „Sukcesem jest danie dziecku domu, miłości, możliwości wychowywania i kochania go jak swojego własnego dziecka, a także poczucie bycia potrzebnym”; „Możliwość stworzenia dziecku nowego domu i rodziny, którą dziecko szanuje i obdarza uczuciem”; „Sukcesem jest stworzenie dziecku domu, atmosfery rodzinnej, zapewnienie dobrego wychowania”. Pojawiła się też grupa odpowiedzi sklasyfikowanych jako „inne”, tutaj włączono pojedyncze wypowiedzi respondentów. Szczególnie dużo takich odpowiedzi zanotowano w środowisku miejskim (aż 29,09%). Były to wypowiedzi typu: „mamy dobry kontakt z rodzicami biologicznymi dzieci, a dobry kontakt z rodzicem to dobry kontakt z dzieckiem”; „postępy w rozwoju fizycznym i umysłowym dziecka”; „przekazanie dziecku uczuć, stworzenie poczucia bezpieczeństwa”; „pojawił się uśmiech na twarzy dziecka”; „nawiązanie więzi emocjonalnej z dzieckiem”; „nie ma problemów z motywacją do nauki i odrabianiem prac domowych”; „dziecko nam ufa”; „odbudowaliśmy poczucie wartości u dziecka”; „dziecko ma jakieś plany i aspiracje edukacyjne i zawodowe”; „ dziecko nabrało pewności siebie”; „nastąpiła poprawa wyglądu zewnętrznego dziecka”, itp. Wśród rzadziej pojawiających się odpowiedzi, były następujące: „nauczyłem się cierpliwości”(1,05%); „nauczyliśmy dziecko szacunku do ludzi i przedmiotów”(4,21%); „nauczyliśmy dziecko dobrych nawyków”(5,26%); „dziecko nie stwarza już trudności wychowawczych”(5,26%); „przygotowałem dziecko do dorosłości”(9,47%). Niektóre z powyższych wypowiedzi znalazły potwierdzenie w stwierdzeniach opiekunów, uzyskanych w badaniach monograficznych np.: „Za swój osobisty sukces matka uważa utrzymanie poprawnych kontaktów z rodziną biologiczną chłopca pomimo licznych przeszkód ze strony samych rodziców naturalnych i braku wsparcia z zewnątrz”; „Sukcesem jest poprawienie wyników w szkole z ocen niedostatecznych na dostateczne oraz fakt uzyskiwania promocji do następnych klas”; „Jedynym naszym sukcesem jest fakt, iż sami nauczyliśmy się cierpliwości i pokory, a także być może dzięki nam chłopak skończy szkołę zawodową”; „Za swój sukces uważam otwarcie się dziecka, zdobycie jego zaufania”; „Dziewczyna chce pomagać w domu i angażuje się w codzienne czynności takie jak np. szykowanie obiadu, pomoc w kuchni”; „Udało się dobrze wychować dzieci, są one mądre, uzdolnione, potrafią sobie poradzić w każdej sytuacji, bowiem są bardzo samodzielne”; „Nie ma problemów z odrabianiem lekcji w domu”; „Dziecko nabrało do nas zaufania i stara się nas nie okłamywać”. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 97 2013-12-04 10:09:29 98 Niewielka grupa respondentów stanowiąca 2,1% ogółu badanych stwierdziła, że nie odniosła jeszcze żadnych sukcesów wychowawczych. Natomiast 6,32% nie udzieliło odpowiedzi na to pytanie. Zaznaczyć należy, iż były to wypowiedzi rodziców zamieszkujących tereny miejskie. Zastanowić się należy, czy występuje zależność między zmiennymi: sukcesy rodzica zastępczego a typ rodziny zastępczej? W rodzinach spokrewnionych częściej stwierdzano brak osiągnięć w roli opiekuna zastępczego (7% więcej odpowiedzi niż w rodzinach niespokrewnionych). W rodzinach tych podkreślano takie sukcesy jak: „stworzenie dziecku prawdziwego domu” (prawie 34% odpowiedzi, o około 7% więcej niż w rodzinach niespokrewnionych); „bycie dla podopiecznego rodzicem” (26,4%, o 3% więcej odpowiedzi jak w grupie porównawczej); „umożliwienie otwarcia się na innych” (22,6%, około 15% liczniejszą grupę stanowili opiekunowie niespokrewnieni, co dało różnicę istotną statystycznie, dla df = 1, x2 = 0,040). Z kolei w rodzinach niespokrewnionych około 6% więcej rodziców – za swój sukces uznało „wpojenie dziecku szacunku do ludzi i przedmiotów” oraz 3% więcej opiekunów podkreślało sukcesy szkolne dziecka. Z analiz statystycznych wynika, iż osiągnięcia opiekunów zastępczych w pracy opiekuńczo – wychowawczej korelować mogą z wykształceniem opiekunów, tutaj przede wszystkim matek zastępczych, bowiem to zazwyczaj one zajmują się domem i dziećmi. Poprawę ocen w szkole zawdzięczają podopieczni matkom z minimum średnim wykształceniem. Najwięcej matek z wykształceniem zawodowym przyznało się do braku osiągnięć w pracy opiekuńczo-wychowawczej (prawie 30%, gdzie pozostałe matki mieściły się poniżej granicy 7%). Pozostałe odpowiedzi nie wykazywały istotnych różnic procentowych i nie korelowały z wykształceniem opiekunek. Z kolei analizując zależność osiągnięć opiekuńczo-wychowawczych od wieku opiekunów, można stwierdzić, iż około 50% matek jak i ojców z najstarszej kategorii wiekowej powyżej 60 r. ż. uważa, że „przygotowali dziecko do dorosłości”. Liczniej jak w pozostałych kategoriach wiekowych (około 15% odpowiedzi) opiekunowie z tej grupy stwierdzają, iż ich podopieczni nie stwarzają już żadnych trudności wychowawczych. 5.2. Trudności z jakimi stykają się opiekunowie zastępczy Ludzkie życie związane jest z ciągłym przezwyciężaniem trudnych, czasami kryzysowych sytuacji. „Sytuacja trudna to taka, w której występuje zachwianie równowagi pomiędzy potrzebami i zadaniami jednostki a sposobami i warunkami ich realizacji”114. Sytuacje problemowe, które najczęściej występują w pracy opiekuńczo-wychowawczej rodziny zastępczej mogą dotyczyć spraw wychowawczych albo edukacyjnych. Trudności wychowawcze to wrodzona lub nabyta struktura zachowania jednostki, zwłaszcza dzieci i młodzieży, ukształtowana pod wpływem środowiska społecznego, objawiająca się w zachowaniach odbiegających od przyjętych norm i wzorów zachowań zarówno w sferze psychicznej, jak 114W . Okoń, Nowy słownik pedagogiczny, Warszawa 2001, s. 411. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 98 2013-12-04 10:09:29 99 i społecznej jednostki115. Obok trudności wychowawczych wymienić można trudności dydaktyczne (trudności w uczeniu się), które można rozumieć jako niemożność osiągnięcia powodzenia w nauce pomimo prawidłowego poziomu inteligencji, dojrzałości w ogólnym rozwoju, przebywania we właściwym środowisku kulturowym i odpowiednich warunków dydaktycznych dla przyswojenia wiedzy i umiejętności szkolnych116. Czasami używa się określenia zaburzenia w uczeniu się dotyczącego funkcjonowania dziecka w szkole, w sytuacji gdy jego postępy w nauce szkolnej pozostają na poziomie niższym niż oczekiwane ze względu na wiek dziecka, wynik pomiaru inteligencji i poziom edukacji117. Poddając analizie trudności sprawiane przez dzieci i młodzież wychowywaną w rodzinach zastępczych, pogrupowano je według miejsca ich występowania rozpoczynając od środowiska domowego, poprzez środowisko zamieszkania, kończąc na środowisku szkolnym. Dane z badań dotyczące tej kwestii zawiera tabela 27. Tab. 27. Trudności w opinii rodziców zastępczych a miejsce ich występowania Środowisko zamieszkania Kategorie odpowiedzi Miasto N Wieś % N % Razem N % W domu 13 23,64 9 22,50 22 23,16 W środowisku zamieszkania 3 5,45 3 7,50 6 6,32 W szkole 12 21,82 11 27,50 23 24,21 Nie sprawia 36 65,45 25 62,50 61 64,21 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę respondentów, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi (procent wyliczano dla N1=55, N2=40, N3=95). W środowisku wiejskim największą grupę stanowią podopieczni mający problemy szkolne, przeważający nad środowiskiem miejskim o około 6%. W środowisku miejskim około 3% rodzin mniej posiada podopiecznych niesprawiających żadnych trudności. Porównanie obu typów środowisk daje nam podobne procentowo wyniki co do zgłaszanych trudności domowych i środowiskowych z podopiecznymi. Oczywiście najliczniejszą grupę stanowią rodziny, w których, jak twierdzą opiekunowie zastępczy, nie występują żadne trudności z podopiecznymi (około 65%). Również dość liczną grupę rodzin zastępczych (około 50%), niedeklarujących żadnych trudności z podopiecznymi w swoich badaniach stwierdziła U. Kusio118. 115S. Cudak, Trudności wychowawcze, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. VI, (red.) T. Pilch, Warszawa 2005, s.818. 116I. Dąbrowska-Jabłońska, Trudności w uczeniu się, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. VI, (red.) T. Pilch, Warszawa 2005, s. 816. 117M. Bogdanowicz, Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu u dzieci-nowa definicja, miejsce w klasyfikacjach międzynarodowych, „ Psychologia Wychowawcza” 1996, nr 1, s. 13-23. 118U. Kusio, Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze. Studium socjologiczne na przykładzie Lublina, Lublin 1998. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 99 2013-12-04 10:09:29 100 Podjęto też próbę identyfikacji zależności między zmiennymi miejsce występowania trudności w pracy opiekuńczo-wychowawczej a typ rodziny zastępczej (zob. tab. 28). Tab. 28. Typ rodziny a miejsce sprawiania trudności w opinii rodziców zastępczych Kategorie odpowiedzi W domu W środowisku zamieszkania W szkole Nie sprawia Typ rodziny Rodzina Rodzina spokrewniona niespokrewniona N % N % 11 20,75 11 26,19 2 3,77 4 9,52 10 18,87 13 30,95 37 69,81 24 57,14 Razem N % 22 6 23 61 23,16 6,32 24,21 64,21 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę respondentów, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano dla N1=53, N2=42, N3=95). Podobnie jak w środowisku domowym, tak i w miejscu zamieszkania najliczniejszą grupę sprawiającą trudności stanowią podopieczni rodzin niespokrewnionych z dzieckiem (różnica między rodzinami spokrewnionymi wynosi około 6%). W obu typach rodzin niewielki procent badanych sprawia trudności w środowisku lokalnym. Analogicznie jak w środowisku domowym, w miejscu zamieszkania tak i w środowisku szkolnym najliczniejszą grupę sprawiającą trudności stanowią podopieczni rodzin niespokrewnionych (31%, przy grupie porównawczej rodzin spokrewnionych 18,9%). W rodzinach spokrewnionych 12% więcej podopiecznych nie sprawia żadnych kłopotów. Wynikać to może z faktu, że opiekunowie zastępczy spokrewnieni z dzieckiem to często krewni bliżsi bądź dalsi, którzy inaczej interpretują pojęcie trudności, zaś do podopiecznego mają zazwyczaj bardziej emocjonalne podejście, w związku z czym nie chcą i często po prostu nie dostrzegają, albo bagatelizują problemy, nawet jeśli one się pojawiają. W kolejnej tabeli przedstawione zostały najczęściej pojawiające się rodzaje problemów stwarzanych przez podopiecznych rodzin zastępczych (tabela 29). W obu analizowanych typach środowisk problemy z nauką występowały w podobnym wymiarze i kształtowały się na niezbyt wysokim poziomie około 15%. Tak niewielki procent podopiecznych wykazujących problemy edukacyjne zgłoszony przez opiekunów wynikać może z faktu, iż w opinii badanych rodziców postępy w edukacji podopiecznych są zadowalające (18,9%) lub średnio zadowalające (58,9%), tylko 14,7% rodziców zastępczych sądzi, że postępy były słabe; zaś 5,3% uważa, że ich brak; a 2,1%, że sytuacja szkolna się pogorszyła. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 100 2013-12-04 10:09:29 101 Tab. 29. Rodzaje stwarzanych problemów wychowawczych Kategorie odpowiedzi Problemy z nauką szkolną Niewłaściwe zachowania wobec nauczycieli Wagary Brak umiejętności nawiązywania kontaktów Nadpobudliwość Ucieczki z domu Kłamstwa Kradzieże Wyzwiska Agresywne zachowania Zaburzenia emocjonalne Łatwo popada w złość Niszczenie swoich lub cudzych rzeczy Inne Nie sprawia problemów Brak odpowiedzi Środowisko zamieszkania Miasto Wieś N % N % 8 14,55 6 15,00 Razem N % 14 14,74 2 3,64 2 5,00 4 4,21 0 0,00 2 5,00 2 2,11 3 5,45 1 2,50 4 4,21 6 1 1 0 1 0 1 2 10,91 1,82 1,82 0,00 1,82 0,00 1,82 3,64 3 2 5 2 2 1 2 2 7,50 5,00 12,50 5,00 5,00 2,50 5,00 5,00 9 3 6 2 3 1 3 4 9,47 3,16 6,32 2,11 3,16 1,05 3,16 4,21 0 0,00 1 2,50 1 1,05 5 36 1 9,09 65,45 1,82 5 25 0 12,50 62,50 0,00 10 61 1 10,53 64,21 1,05 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę respondentów, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano dla N1=55, N2=40, N3=95). W obu analizowanych typach środowisk problemy z nadpobudliwością pojawiały się w niewielkim niespełna 10% wymiarze. Trudności tego typu przeważały w środowisku miejskim, gdzie przekraczały 10%, a na wsi stanowiły około 3% mniejszą grupę. Kolejny problem to kłamstwo, które zdecydowanie częściej stwierdzano w rodzinach wiejskich (12,5%, przy grupie niespełna 2% z miasta), chociaż częstotliwość występowania oszustw była niezwykle rzadka. Jedynie w przypadku tej trudności różnice okazały się istotne statystycznie, dla df=1, x2 =0,035. Wśród innych negatywnych zachowań wymieniane były: niewłaściwe zachowania w stosunku do nauczycieli (4,2% podopiecznych); wagary (2,1% tylko na wsi); brak umiejętności nawiązywania kontaktów (4,2% głównie na terenach miejskich); ucieczki z domu (3,2%); kradzieże (2,1% tylko na wsi); wyzwiska (3,2%); agresywne zachowania (1,1% tylko na wsi); zaburzenia emocjonalne (3,2% z przewagą rodzin wiejskich); łatwość popadania w złość (4,2%); niszczenie swojej lub cudzej własności (1,1% tylko na wsi); oraz inne pojedyncze zachowania, tj.: spóźnialstwo, oczernianie opiekunów zastępczych, fantazjowanie, brak systematyczności, problemy z koncentracją, wyłudzanie pieniędzy, diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 101 2013-12-04 10:09:29 102 brak motywacji do nauki, niewykonywanie poleceń rodzica czy nauczyciela, palenie papierosów, spożywanie alkoholu (stanowiące ogółem 10,5%). Spośród wyżej wymienionych zachowań wagarowanie, kradzieże, agresywne zachowania, niszczenie swojej czy cudzej własności charakterystyczne jest tylko dla środowiska wiejskiego. W niewielkim, ale nieco większym wymiarze jak w środowisku miejskim występują tu także: ucieczki z domu, zaburzenia emocjonalne czy oszustwa. Jedynym zaburzeniem częściej pojawiającym się w środowisku miejskim jest nadpobudliwość psychoruchowa podopiecznych, ponieważ cierpi na nią około 3% ankietowanych więcej jak w środowisku wiejskim. Jednakże podkreślić należy, iż około 60 % badanych rodziców zastępczych nie zgłasza żadnych problemów ze swoimi podopiecznymi, a ci którzy zgłaszają zazwyczaj twierdzą, iż ich podopieczni sprawiają nie tylko jeden lecz kilka różnych problemów. Na współzależność zmiennych: rodzaje problemów wychowawczych a typy rodzin zastępczych wskazuje tabela 30. Tab. 30. Typ rodziny a rodzaje stwarzanych problemów wychowawczych Typ rodziny Rodzina Rodzina Kategorie odpowiedzi spokrewniona niespokrewniona N % N % Problemy z nauką szkolną 9 16,98 5 11,90 Niewłaściwe zachowania 2 3,77 2 4,76 wobec nauczycieli Wagary 1 1,89 1 2,38 Brak umiejętności 2 3,77 2 4,76 nawiązywania kontaktów Nadpobudliwość 4 7,55 5 11,90 Ucieczki z domu 0 0,00 3 7,14 Kłamstwa 1 1,89 5 11,90 Kradzieże 0 0,00 2 4,76 Wyzwiska 2 3,77 1 2,38 Agresywne zachowania 0 0,00 1 2,38 Zaburzenia emocjonalne 1 1,89 2 4,76 Łatwo popada w złość 1 1,89 3 7,14 Niszczenie swoich lub 0 0,00 1 2,38 cudzych rzeczy Inne 6 11,32 4 9,52 Nie sprawia problemów 37 69,81 24 57,14 Brak odpowiedzi 0 0,00 1 2,38 Razem N % 14 14,74 4 4,21 2 2,11 4 4,21 9 3 6 2 3 1 3 4 9,47 3,16 6,32 2,11 3,16 1,05 3,16 4,21 1 1,05 10 61 1 10,53 64,21 1,05 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę respondentów, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi (procent wyliczano dla N1=53, N2=42, N3=95). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 102 2013-12-04 10:09:29 103 Ponad 12% opiekunów spokrewnionych z dzieckiem więcej niż opiekunów niespokrewnionych uważa, że jego podopieczni nie stwarzają problemów. W rodzinach spokrewnionych nie występują takie zachowania jak: niszczenie swoich lub cudzych rzeczy, agresywne zachowania, kradzieże, ucieczki z domu, a w mniejszym wymiarze pojawiają się kłamstwa (10% różnicy) oraz popadanie w złość (6% mniej odpowiedzi). Z kolei w rodzinach niespokrewnionych w mniejszym wymiarze występują problemy szkolne (około 5% różnicy). Pozostałe zachowania zgłaszane są w zbliżonych procentowo granicach. Jedynymi zachowaniami korelującymi w sposób istotny statystycznie z typem rodziny są ucieczki z domu, dla df =1, x2 = 00,48. Występują one tylko w rodzinach niespokrewnionych z dzieckiem (7,14% rodzin). Wśród sposobów radzenia sobie z trudnościami opiekunowie zastępczy wymieniają metody pedagogiczne jak: tłumaczenie; perswazja; prośby; przydzielanie dodatkowych obowiązków w domu; dodatkowych zajęć w szkole; niektórzy zgłaszają się do specjalistów, np. psychologa; łagodzą sytuację; albo też sięgają do trochę mniej pedagogicznych metod wychowawczych, tj.: zabieranie rzeczy należących do dziecka; stosowanie zakazów; gróźb; jeszcze inni przyznają się iż sobie nie radzą z problemami; albo uciekają się do własnych pomysłów rozwiązywania sytuacji konfliktowych, tj.: podawanie przykładów; zabieranie przywilejów; wspólnej pracy; wspólnego organizowania czasu wolnego; dawania czasu na wyciszenie się; zachęcanie; zakazu wychodzenia z domu czy pokoju i innych. W układzie hierarchicznym powyższe sposoby postępowania przedstawia wykres 10. Wykres 10. Sposoby radzenia sobie z trudnościami Opisane powyżej i zobrazowane wykresem sposoby reagowania na sytuacje trudne znajdują także potwierdzenie w wynikach uzyskanych metodą monografii. Pojawiają się tutaj stwierdzenia typu: „Matka twierdzi, że nie radzi sobie z problemami sprawianymi przez diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 103 2013-12-04 10:09:30 104 dziecko, bowiem rozmowy, tłumaczenia i perswazje nie pomagają”; „Opiekun reaguje na niewłaściwe zachowania najczęściej krzykiem, upominaniem i karą”; „Zarówno matka jak i ojciec reagują na niewłaściwe zachowania dziewczyny, jednakże częściej to matka stara się nakłonić podopieczną do wykonania prac poprzez prośby, czasami też podnosi głos i się denerwuje, zawsze jednak próbuje nad sobą panować”; „Rozmowa, tłumaczenie, zwracanie uwagi, dawanie przykładów z życia”; „Oboje rodzice cały swój wolny czas poświęcają dzieciom, dużo rozmawiają, organizują wspólne imprezy tj.: urodziny, imieniny, rocznice, dają odczuć dzieciom, że są kochane, nie pozwoliliby im zrobić żadnej krzywdy”; „Matka stara się dużo rozmawiać, tłumaczyć, jednakże często to nic nie daje wówczas stosuje kary”; „Opiekunka często bywa w szkole rozmawia z wychowawcami, młodszą z dziewcząt zapisała na zajęcia do poradni psychologiczno-pedagogicznej, dużo rozmawia i o to samo prosi wychowawcę klasy, wspólnie z dziewczętami ustala konsekwencje postępowania i podpisuje z nimi kontrakt”; „Rodzice nie podnoszą głosu, jedynie rozmową i tłumaczeniami próbują zmienić zachowania dziecka”; „Rozmowa i tłumaczenia, nauka radzenia sobie w życiu”; „Matka pomimo problemów stara się być cierpliwa, wyrozumiała, dużo rozmawia, tłumaczy, czasem krzyczy i stosuje zakazy”. Dane dotyczące sposobów radzenia sobie z trudnościami z jednoczesnym zachowaniem podziału na rodzaj zamieszkiwanego środowiska zostały przedstawione w tabeli 31. Tab. 31. Sposoby radzenia sobie z problemami wychowawczymi Kategorie odpowiedzi Nie radzę sobie Perswazja Tłumaczę Dziecko dostaje dodatkowe obowiązki w domu Uczęszcza na dodatkowe zajęcia w szkole Zabieranie rzeczy należących do dziecka Zgłaszam się do psychologa Stosuję zakazy Łagodzę sytuację Prośby Groźby Inne Dziecko nie sprawia problemów Środowisko zamieszkania Miasto Wieś N % N % 0 0,00 1 2,50 11 20,00 7 17,50 17 30,91 9 22,50 Razem N % 1 18 26 1,05 18,95 27,37 0 0,00 3 7,50 3 3,16 0 0,00 1 2,50 1 1,05 0 0,00 3 7,50 3 3,16 3 1 1 0 0 11 34 5,45 1,82 1,82 0,00 0,00 20,00 61,82 2 5,00 5 12,50 1 2,50 2 5,00 1 2,50 2 5,00 25 62,50 5 6 2 2 1 13 59 5,26 6,32 2,11 2,11 1,05 13,68 62,11 Uwaga: Suma odpowiedzi przewyższa liczbę respondentów, ponieważ mogli oni dokonywać więcej niż jednego wyboru odpowiedzi(procent wyliczano dla N1=55, N2=40, N3=95). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 104 2013-12-04 10:09:30 105 Niektóre spośród wymienionych wyżej sposobów radzenia sobie z trudnościami charakterystyczne są tylko dla środowiska wiejskiego, tj.: przydzielanie dodatkowych obowiązków domowych czy zabieranie rzeczy należących do dziecka ( po 7,5%)-różnice są istotne statystycznie (df=1, x2 =0,039). Inne wymienione sposoby w tym środowisku to: posyłanie dziecka na dodatkowe zajęcia szkolne, prośby, groźby, czy po prostu nieradzenie sobie z problemami. Ponadto takie formy reagowania na problemy jak: zakazyrównież częściej stosowane są w środowisku wiejskim (12,5% rodzin przy grupie porównawczej z miasta 1,82%), co stanowi różnicę istotną statystycznie, bowiem dla df =1, x2 =0,035. W podobnym wymiarze w obu środowiskach pojawia się łagodzenie sytuacji (poniżej 3% odpowiedzi), albo korzystanie z pomocy specjalistów (około 5% odpowiedzi). Z kolei mieszkańcy miast częściej stosują perswazję (20% miasto, 17,5% wieś) oraz tłumaczenie (27,27% miasto i 22,5% wieś) jako metodę radzenia sobie z trudnościami sprawianymi przez dziecko. Opiekunowie obu środowisk przyznają się do stosowania zarówno pedagogicznych jak i niepedagogicznych sposobów rozwiązywania sytuacji trudnych. Warto też zwrócić uwagę na to jak sobie radzą z problemami wychowawczymi opiekunowie, rodzice rodzin spokrewnionych i niespokrewnionych. W rodzinach spokrewnionych prawie 70% opiekunów zastępczych uważa, że dzieci nie sprawiają żadnych problemów natury wychowawczej. W rodzinach tych nie zdarza się, by opiekun twierdził, że nie radzi sobie z trudnościami, stosował groźby wobec dziecka czy łagodził sytuację. Z kolei w rodzinach niespokrewnionych nie korzysta się z wysyłania dziecka na dodatkowe zajęcia szkolne w celu rozwiązywania problemów. Częściej stosuje się tu perswazję (5% więcej odpowiedzi), tłumaczenie (11% więcej odpowiedzi), korzysta się z pomocy psychologa (7% więcej odpowiedzi), stosuje się zakazy (6% więcej rodzin niespokrewnionych). Najczęściej pojawiająca się odpowiedź to: „okazywanie dziecku wyrozumiałości i cierpliwości” – jako najlepszy sposób na zapobieganie trudnościom (ponad 36% odpowiedzi w mieście i 22,5% na wsi). Spora grupa uważa też, że istotne znaczenie ma „okazywanie podopiecznemu uczuć” (25,45% miasto i 17,5% wieś). Zaznaczyć należy, że w środowisku miejskim prawie 22% badanych opiekunów uważa, że traktowanie dziecka przyjętego w celach opiekuńczo-wychowawczych do rodziny zastępczej, tak jak własnego potomstwa może być kluczem na trudności wychowawcze, gdzie żaden z opiekunów z terenów wiejskich nie udzielił takiej odpowiedzi. Dodatkowo rodziców zastępczych zapytano w wywiadzie o ewentualne wskazówki i porady dla przyszłych opiekunów zastępczych, które pozwoliłyby przyszłym rodzicom uniknąć różnego rodzaju trudności. Ich odpowiedzi ilustruje wykres 11. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 105 2013-12-04 10:09:30 106 Wykres 11. Porady udzielane przyszłym opiekunom zastępczym Na wykresie znalazła się też grupa odpowiedzi sklasyfikowanych jako „inne”, gdzie przypisano pojedyncze wypowiedzi respondentów, tj.: „posiadać poczucie humoru, nie zawsze wszystko traktować jako problem”; „korzystać z wizyt u pedagoga i psychologa”; „dziecko powinno chcieć przebywać w rodzinie zastępczej”; „ nie należy dziecka do niczego zmuszać, a jedynie stosować zachętę”; „od początku pobytu w rodzinie zastępczej dziecko powinno posiadać obowiązki i czas na zabawę”; „należy pamiętać, że każde dziecko jest inne i wymaga indywidualnego podejścia”; „ starać się nawiązać pozytywny kontakt z dzieckiem”; „czasami pójść na kompromis”; „poświęcać dziecku dużo czasu, rozmawiać z nim, tłumaczyć obrazując przykładami z życia, słuchać co ma do powiedzenia”; „nie należy rywalizować z rodzicami biologicznymi o względy dzieci, pamiętać o tymczasowym charakterze rodzin zastępczych”. Wśród rzadziej pojawiających się odpowiedzi, nie zobrazowanych na wykresie znalazły się następujące: „wcześniejsze zdobycie wiedzy o możliwych problemach i zaburzeniach dziecka”(2,1%); „wcześniejsze poznanie innych rodzin zastępczych i przeżywanych przez nie problemów”(4,2%); „podejmowanie decyzji o opiece zastępczej w zgodzie ze swoim sumieniem”(2,1%); „nie oczekiwanie wdzięczności za swoją pracę i poświęcenie”(1,1%); „dyscyplinowanie przyjętego dziecka od samego początku”(4,2%); „zachowanie dystansu do problemów”(6,3%); „zastanowienie się nad plusami i minusami stanowienia opieki zastępczej”(7,4%); „nigdy się nie poddawać, niezależnie od trudności” (8,4%). Tylko niektóre porady stanowiły odpowiedzi na tyle różne, by można je było uznać za istotne statystycznie. Ze środowiskiem korelowały takie odpowiedzi jak: „dyscyplinować diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 106 2013-12-04 10:09:30 107 dziecko od początku”- (tylko w środowisku wiejskim 10%, dla df=1,x2 =0,017); „nie poddawać się”-(3,6% miasto a 15% wieś, dla df =1, x2 =0,049). Zdarzali się też i tacy opiekunowie, którzy nie byli w stanie lub po prostu nie chcieli podać żadnych wskazówek dla innych osób nie tworzących jeszcze rodziny dla dziecka osamotnionego, stanowili oni 15,8% wszystkich respondentów, z czego większą grupą byli badani z miasta (ponad 18%). Udzielanie porad i wskazówek dla przyszłych opiekunów zastępczych warunkowane było typem rodziny, bowiem w rodzinach spokrewnionych znacznie częściej wymieniano takie uwagi jak: „traktowanie dziecka jak własnego”(24,5% w rodzinie spokrewnionej i 4,8% niespokrewnionej); „bycie wyrozumiałym i cierpliwym”(39,6% odpowiedzi w rodzinach spokrewnionych i 19% w niespokrewnionych-df=1, x2 =0,031) oraz „okazywanie podopiecznemu uczuć”(10% odpowiedzi więcej jak w rodzinach niespokrewnionych). Oprócz jednej, porady i wskazówki do pracy opiekuńczo-wychowawczej nie były współzależne ani od typu rodziny zastępczej, ani wieku matek czy ojców zastępczych, stażu małżeńskiego, wykształcenia matek czy długości stanowienia opieki zastępczej bowiem różnice w odpowiedziach mieściły się poniżej 5%. 5.3. Porażki w pracy opiekuńczo-wychowawczej i ich korelaty Porażkę traktować można jako pewną przegraną, czy znaczące niepowodzenie w jakiejś dziedzinie życia. Jednakże pamiętać należy, że porażki ponoszone w opiece zastępczej przez jednych opiekunów zastępczych traktować należy jako możliwości rozpoczęcia tego samego dzieła przez kolejne osoby w sposób lepiej przemyślany, dzięki możliwości uczenia się na błędach innych. Większość opiekunów w trakcie rozmowy swobodnej stwierdzało, że nie posiada na swym koncie żadnych niepowodzeń w pracy opiekuńczo-wychowawczej. Szczegółowe dane dotyczące tej kwestii zawiera tabela 32. Tab. 32. Występowanie porażek opiekuńczo – wychowawczych w opinii opiekunów Środowisko miejskie Kategorie odpowiedzi Rodzina Rodzina Rodzina Rodzina spokrewniona niespokrewniona spokrewniona niespokrewniona N Brak porażek Występowanie porażek Brak odpowiedzi Ogółem Środowisko wiejskie % N % N % N % Ogółem N % 13 39,39 3 13,63 8 40,00 3 15,00 27 28,42 13 39,39 18 81,82 6 30,00 10 50,00 47 49,47 7 21,22 1 4,55 6 30,00 7 35,00 21 22,11 33 100,00 22 100,00 20 100,00 20 100,00 95 100,00 Brak porażek zgłosiło 28,42% badanych, odpowiedzi nie udzieliło 22,11% respondentów. Opiekunowie nieudzielający odpowiedzi to głównie rodzice z wykształceniem zawo- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 107 2013-12-04 10:09:30 108 dowym. Biorąc pod uwagę typ rodziny należy stwierdzić, że rzadziej niepowodzenia zgłaszają opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem. Brak porażek zgłaszany przez opiekunów miejskich i wiejskich kształtuje się na podobnym poziomie procentowym. Niekorzystnie przedstawia się sytuacja rodzin niespokrewnionych miejskich, bowiem ponad 80% opiekunów uważa, że ma na swoim koncie jakąś porażkę. Potwierdzają to także badania monograficzne i wypowiedzi typu: „Opiekunka dostrzega swoje błędy i jako porażkę traktuje fakt, iż mimo dobrych wzorów i prawidłowych relacji z wychowankiem nie udało się dziecku, jak do tej pory ukończyć żadnej szkoły i próbować zdobyć konkretnego zawodu. Właściwie chłopak nie jest zainteresowany swoją edukacją, którą prawdopodobnie zakończy na szkole gimnazjalnej. Prawdopodobnie czas spędzony w rodzinie zastępczej nie spowoduje żadnych zmian w sytuacji życiowej chłopaka, bowiem nie ukończy szkoły, nie zdobędzie zawodu, a po skończeniu 18 roku życia wróci do rodziny patologicznej, z której się wywodzi”; „Jedna z naszych podopiecznych skończy co najwyżej gimnazjum, a druga prawdopodobnie szkołę zawodową, bowiem żadna z nich nie ma planów edukacyjnych”; „Dziewczyna opuściła się w nauce, a chłopak wkroczył na drogę konfliktu z prawem”. W związku z faktem, że najliczniej reprezentowana jest grupa rodziców nie stwierdzających porażek dydaktyczno-wychowawczym, zajęto się analizą wyznaczników określających brak ich występowania. Stwierdzono, że jednym z korelatów może być staż małżeński; wyodrębniono kilka kategorii: 20 lat i powyżej jako – długi okres bycia małżeństwem; 10 -19 lat jako – średni okres pożycia małżeńskiego, poniżej 10 lat jako – stosunkowo krótki staż małżeński. Najliczniejszą grupę (prawie 78%) stanowią opiekunowie z długoletnim pożyciem małżeńskim, sprawdzeni w związku, wspierający się wzajemnie, posiadający duże doświadczenie życiowe, a tym samym potrafiący radzić sobie ze wszystkimi napotykanymi problemami. Pozostałe dwie grupy o średnim i krótkim stażu małżeńskim posiadają nielicznych reprezentantów (po około 11% badanych) nie przyznających się do porażek w pracy z dzieckiem sierocym. Innym wyznacznikiem braku porażek w pracy opiekuńczo-wychowawczej może być długość funkcjonowania w roli opiekuna zastępczego. Okres powyżej 6 lat należy traktować jako długotrwały okres pełnienia funkcji opiekuna; okres 3 – 6 lat to średni okres funkcjonowania rodziny zastępczej; zaś okresy poniżej 3 lat, to krótkie funkcjonowanie w roli. Długi okres (63% badanych) i średni funkcjonowania w roli opiekunów (37% respondentów), zdecydowanie dominuje w rodzinach wykazujących się brakiem porażek. Powszechnie wiadomo, że początkowy okres pobytu w rodzinie zastępczej wiąże się zazwyczaj z różnego rodzaju trudnościami zarówno dla opiekunów jak i samego dziecka, które musi się zaadoptować do nowej sytuacji. Toteż jak wynika z powyższych analiz dłuższy pobyt w tejże rodzinie może wpływać na coraz rzadsze pojawianie się porażek w pracy opiekuńczo-wychowawczej. Pozostałe wskaźniki takie jak: wiek opiekunów zastępczych, wykształcenie opiekunów zastępczych, wykonywany przez nich zawód, posiadanie przygotowania pedagogiczne- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 108 2013-12-04 10:09:30 109 go nie miało większego wpływu na pojawianie się czy brak porażek w pracy opiekuńczowychowawczej. Podkreślić należy, że prawie połowa respondentów zgłaszała jakieś niepowodzenia w pełnieniu funkcji opiekuna zastępczego. Rodziny miejskie spokrewnione z dzieckiem za swoje porażki uważały np.: „Dziecko mimo właściwego przykładu, edukację zakończyło na poziomie gimnazjalnym”; „Jestem niekonsekwentna, na wszystko pozwalam”; „Nie umiem rozwiązać problemu kontaktów z rodzicami biologicznymi”; „Jestem ograniczona finansowo, ze względu na rehabilitację dziecka i jego leczenie”; „Brak porozumienia z dzieckiem i cierpliwości w tłumaczeniu czego od niego oczekuję”. Z kolei rodziny miejskie niespokrewnione z dzieckiem wskazywały na: „Swoją bezsilność i nieumiejętność pomocy dziecku w wielu różnych sytuacjach”; „Brak konsekwencji w postępowaniu z dzieckiem, np. karaniu”; „Niska średnia ocen”; „Zerwanie kontaktu przez dziecko z rodziną natychmiast po ukończeniu przez nie 18 lat”; „ Każdy dzień przynosi jakąś porażkę, ale liczy się tylko efekt końcowy”; „Nie potrafię dziecku wpoić, że sytuacja w jakiej się znalazło nie zależy od niego i nie ono jest jej winne”. Rodziny wiejskie spokrewnione z dzieckiem twierdziły, że: „Boją się dorosłości dziecka i problemów dojrzewania”; „Nie udało się wpoić dziecku poczucia własnej wartości, dziecko ma niskie aspiracje, nie wierzy we własne siły, zdolności i inteligencję”. Rodzice z terenów wiejskich niespokrewnieni z dzieckiem odpowiadali: „Chcielibyśmy by dziecko było bardziej emocjonalnie z nami związane”; „Pomimo dobrych wzorów i relacji z wychowankiem, nie udało się dziecku zdobyć wykształcenia i ukończyć szkołę ponadgimnazjalną”; „Brak wyrozumiałości, niemożność zaakceptowania dziecka takim jakie jest, ciągłe próby zmiany, stawianie zbyt wysokich wymagań”; „ Brak więzi z dziećmi przyjętymi na wychowanie”; „Wyróżnianie własnych dzieci biologicznych będących w podobnym wieku jak podopieczni”. Wśród niepowodzeń wymieniane były porażki o charakterze: a) edukacyjnym (niezadowalające efekty edukacyjne, brak aspiracji, niemożność zdobycia odpowiedniego wykształcenia); b) wychowawczym (brak konsekwencji, nieumiejętność radzenia sobie z problemami okresu dorastania, stawianie zbyt wysokich wymagań, brak cierpliwości, wyrozumiałości, wyróżnianie własnych dzieci biologicznych); c) emocjonalnym (brak porozumienia z dzieckiem, nieumiejętność nawiązania właściwych relacji emocjonalnych z podopiecznym, zerwanie kontaktu z rodziną zastępczą zaraz po ukończeniu 18 lat z powodu barku więzi emocjonalnych); d)finansowym (brak odpowiednich środków na rehabilitację, leczenie, wspomaganie rozwoju). Wymienione wyżej porażki w pracy opiekuńczo-wychowawczej rozpatrzono w kontekście typów rodzin i rodzaju zamieszkiwanego środowiska. Najwięcej rodzin zgłasza porażki wychowawcze, przeważają tu zdecydowanie rodziny niespokrewnione z dzieckiem, a szczególnie rodziny miejskie. Porażki o charakterze edukacyjnym zgłaszane są niezbyt diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 109 2013-12-04 10:09:30 110 często w obu typach rodzin oraz obu środowiskach. Porażki o podłożu emocjonalnym, czyli trudności w nawiązywaniu prawidłowych relacji i więzi występują tylko w rodzinach niespokrewnionych. Natomiast nieliczne rodziny i tylko spokrewnione zgłosiły charakter finansowy niepowodzeń w pracy opiekuna zastępczego. Jedynym wyznacznikiem występowania porażek jest typ stanowionej rodziny zastępczej, bowiem rodziny spokrewnione rzadziej zgłaszają niepowodzenia w pełnieniu funkcji opiekuńczo-wychowawczej. Pozostałe czynniki takie jak: środowisko zamieszkania, wiek, wykształcenie, zawód opiekunów zastępczych, nie miało większego wpływu na występowanie porażek w pracy opiekuńczo-wychowawczej. Z wyjaśnieniem faktu nie zgłaszania porażek w pracy opiekuńczo-wychowawczej przez rodziny spokrewnione z dzieckiem, może wiązać się fakt większej tolerancji opiekunów zastępczych dla dziecka i jego zachowań, często bowiem dziadkowie funkcjonujący w tej roli próbują naprawić swoje wcześniejsze błędy popełnione w wychowaniu własnych dzieci, będących rodzicami ich podopiecznych. Można też doszukiwać się jeszcze innej argumentacji związanej nie tyle z opiekunami co samymi podopiecznymi. Bowiem najczęściej wychowankowie chcą przebywać w rodzinie zastępczej, akceptują swych rodziców zastępczych, łączą ich silne więzi emocjonalne i w związku z tym nie sprawiają większych problemów swym opiekunom, a oni nie mogą wówczas stwierdzić żadnych niepowodzeń. Z kolei przygotowanie pedagogiczne daje prawdopodobnie świadomość własnych błędów, dlatego też opiekunowie niespokrewnieni z dzieckiem, którzy musieli ukończyć przynajmniej kurs dla opiekunów zastępczych umieli dostrzec i przyznać się do występujących trudności. Dane dotyczące uczestnictwa opiekunów zastępczych w szkoleniu wskazują, że 70,53% rodziców uczestniczyło w kursie, a 69, 47% z nich uważa zagadnienia omawiane na nich za bardzo przydatne w pracy opiekuńczo-wychowawczej. Tylko jeden z rodziców nie był zdecydowany co do walorów przydatności tego typu szkolenia twierdząc, że „Teoria to jedno, a dzień powszedni to drugie”, jednakże zgodny był co do tego, że „Szkolenie każdy powinien odbyć” (rodzina wiejska, spokrewniona). Niektóre z wypowiedzi świadczą o ważności zagadnień poruszanych na szkoleniu dla opiekunów zastępczych. Wśród nich znajdują się stwierdzenia typu: „Daje ono świadomość odpowiedzialności za wychowanie dziecka” (rodzina wiejska, spokrewniona); „Szkolenia uświadamiają istotność systematycznej pracy z dzieckiem” (rodzina wiejska, niespokrewniona); „Dowiedzieliśmy się, że dzieci sieroce potrzebują więcej ciepła, miłości, poczucia bezpieczeństwa” (rodzina wiejska, niespokrewniona), „Łatwiej jest zrozumieć takie dziecko, nawet nie mając swoich własnych dzieci”(rodzina miejska, niespokrewniona), „Istotne znaczenie ma możliwość poznania innych opiekunów, z którymi warto pozostawać w kontakcie”(rodzina miejska niespokrewniona); „Przydatne są tematy dotyczące adaptacji dziecka do nowych warunków i kształtowania prawidłowych więzi emocjonalnych z przyjętym dzieckiem” (rodzina miejska, niespokrewniona); „Dostaliśmy wskazówki jak postępować z dzieckiem w sytuacjach kryzysowych” (rodzina diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 110 2013-12-04 10:09:30 111 miejska, spokrewniona); „Takie szkolenia powinny być organizowane nawet dla rodziców naturalnych dziecka”(rodzina miejska, spokrewniona). Wagę poruszanych zagadnień w trakcie szkoleń dla opiekunów zastępczych potwierdzają także wyniki analiz materiałów jakościowych; w rodzinach, które przeszły odpowiednie szkolenie powtarzają się wyżej cytowane wypowiedzi. 5.4. Pomoc i wsparcie udzielane i pożądane rodzinom zastępczym Rodzina zastępcza w swej definicji ma zapisane wyrównywanie braków i niedoskonałości rozwoju biologicznego, psychicznego, społecznego, kulturalnego dziecka osamotnionego. Opiekunowie zastępczy aby mogli prawidłowo wykonywać swoje zadania powinni być wspomagani przez różnego rodzaju instytucje. Działalność wspomagająca rodziców zastępczych może przybierać charakter pomocy bądź wsparcia. Pomoc jest kategorią zachowań prospołecznych, które mają na celu polepszenie czyjejś sytuacji, albo zapobieżenie pogorszeniu się zaistniałego stanu119. Przejawiać się może w różnych dziedzinach i formach (np. dostarczanie środków materialnych, porady, pomoc pedagogiczna, prawna, medyczna). Ma na celu wzmacnianie sił w chwilach trudnych, usuwanie przeszkód trudnych do pokonania jednostce, oparta jest na możliwości spożytkowania wszystkich sił ludzkich. Pomoc społeczna w Polsce może, według W. Ciczkowskiego120, przybierać charakter finansowy, rzeczowy, usługowy, instytucjonalny, psychopedagogiczny. W pojęciu pomocy nie akcentuje się odpowiedzialności za korzystającego z niej, ani też jego ubezwłasnowolnienia, a jej skuteczność zależy od współpracy osób udzielających pomocy i korzystających z niej. Z kolei wsparcie rozumiane może być jako zaspokojenie potrzeb w sytuacjach trudnych, gwarantowane przez osoby znaczące i grupy odniesienia, albo też rodzaj interakcji społecznej, podjętej przez jednego lub obu uczestników w sytuacji trudnej, stresowej lub krytycznej121. Wśród podstawowych rodzajów wsparcia można wymienić: 1. Wsparcie emocjonalne-przekaz emocji uspokajających, odzwierciedlających troskę, stworzenie poczucia opieki, przynależności; 2. Wsparcie informacyjne-wymiana informacji w celu zrozumienia sytuacji; 3. Wsparcie instrumentalne-przekaz informacji o konkretnych sposobach postępowania; 4. Wsparcie rzeczowe-świadczona pomoc materialna, rzeczowa; 5. Wsparcie duchowe-opieka hospicyjna, pomoc wobec bólu i cierpienia122. Chcąc mówić o pomocy czy wsparciu powinno się wyszczególnić rodzaje zgłaszanych 119B. Hajduk, Pomoc, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. IV, (red.) T. Pilch, Warszawa 2005, s.623. 120W. Ciczkowski, Pomoc społeczna, w: Elementarne pojęcia pedagogiki społecznej i pracy socjalnej, (red.) D. Lalak , T. Pilch, Warszawa 1999, s. 196-197. 121H. Sęk, R. Cieślak, Wsparcie społeczne-sposoby definiowania, rodzaje i źródła wsparcia, wybrane koncepcje teoretyczne, w:Wsparcie społeczne, stres i zdrowie, (red.) H. Sęk, R. Cieślak, Warszawa 2004, s.14-18. 122Por. M. Winiarski, Wsparcie społeczne, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. VII, (red.) T. Pilch, Warszawa 2008, s. 273; H. Sęk, R. Cieślak, Wsparcie społeczne…, s.18-19. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 111 2013-12-04 10:09:30 112 problemów, z którymi opiekunowie sobie nie radzą i chcieliby, aby ktoś ich wspomógł w tym zakresie. Problemy wymagające według rodziców zastępczych pomocy z zewnątrz to m.in.: „Problemy edukacyjne, dzieci wymagają korepetycji, które są bardzo drogie”; „Problem z kim pozostawiać dzieci w sytuacjach wyjazdu, pracy zawodowej”; „Nieumiejętność radzenia sobie z nadmiarem obowiązków w sytuacjach choroby dziecka”; „Problem dowozu dziecka niepełnosprawnego na rehabilitację i do szkoły”; „Problemy adaptacyjne”; „ Brak podstawowej wiedzy psychologiczno-pedagogicznej niezbędnej do udzielania odpowiedzi na trudne pytania zadawane przez dzieci”; „Brak umiejętności radzenia sobie z zachowaniami dziecka o charakterze wykroczeniowym typu: ucieczki z domu, pobicia, wyzwiska, itp.”; „Problemy z nawiązywaniem przez dziecko kontaktów z rówieśnikami”; „Pomoc w kontaktach z rodzicami biologicznymi dziecka”; „Problemy seksualne dziecka ”; „Problem nadpobudliwości dziecka”; „Wsparcie finansowe nieadekwatne do potrzeb”. Pomoc finansowa wymieniana jest tylko przez rodziny spokrewnione w obu środowiskach i potrzebuje jej ponad 60% rodzin spokrewnionych miejskich i 70% rodzin wiejskich. Dodatkowe finanse potrzebne by były, m.in.: „Na wykończenie domu, na wyjazdy, wycieczki dziecka, na odzież i obiady w szkole”. Z kolei tylko rodziny niespokrewnione (choć w niewielkim wymiarze 13,64% – miasto i 10% wieś) zgłosiły potrzebę pomocy i wsparcia w codziennych obowiązkach, tj.: „Pomoc i opieka nad dziećmi, pomoc w organizowaniu zabaw, odrabianiu lekcji, zorganizowaniu dowozu dziecka na rehabilitację”. Pomocy pedagogicznej w sprawach: „wychowawczych, postępowaniu z młodzieżą dorastającą” nie potrzebują jedynie rodziny niespokrewnione wiejskie. Pomocy psychologicznej potrzebują rodziny niespokrewnione miejskie-59,09% i 40% rodzin wiejskich spokrewnionych i niespokrewnionych, szczególnie w sytuacjach dotyczących: „adaptacji dziecka do nowych warunków życia i wychowania”; „problemów z nawiązywaniem relacji” czy „trudnych rozmowach”. Pomocy specjalistycznej najczęściej potrzebują rodziny niespokrewnione wiejskie (25%), szczególnie jeśli chodzi o: „dostęp do lekarzy specjalistów, informacji medycznej, pomoc dziecięcego seksuologa, lekarza psychiatry”. Odpowiedzi nie udzieliło ponad 20% opiekunów miejskich spokrewnionych z dzieckiem i 10% niespokrewnionych wiejskich. Analiza tych samych odpowiedzi dotyczących rodzajów wymaganej pomocy tylko z zachowaniem podziału na dwa typy interesujących nas środowisk wykazała, że w środowisku miejskim częściej potrzebna jest pomoc: finansowa (10% więcej odpowiedzi); pedagogiczna (11% więcej odpowiedzi). W środowisku wiejskim natomiast częściej potrzebuje się wsparcia ze strony specjalistów (różnica 10%), oraz 15% rodzin twierdzi, że nie potrzebuje żadnej pomocy. Znalazło to potwierdzenie także w materiałach jakościowych, bowiem rodziny wiejskie rzadziej potrzebowały pomocy czy wsparcia, świadczą o tym wypowiedzi typu: „W przypadku starszej z dziewcząt nie potrzebna jest żadna pomoc, zaś w przypadku młodzsej przydałaby się pomoc psychologa, jednakże matka nie jest przekonana o tym, że powinna o nią prosić, bowiem jak na razie panuje nad sytuacją, diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 112 2013-12-04 10:09:31 113 chociaż czasami bywa ciężko”; „Rodzice uważają, ze nie potrzebują niczyjej pomocy, bowiem radzą sobie z problemami”; „Dzieci nie sprawiają żadnych problemów natury wychowawczej czy dydaktycznej, więc nie potrzebna nam żadna pomoc”. W porównywalnym wymiarze w obu środowiskach potrzebna jest pomoc psychologiczna i pomoc w codziennych obowiązkach. Kolejnym istotnym zagadnieniem wydaje się być wskazanie osób, które miałyby niezbędnej pomocy udzielać. Dane z badań dotyczące tej kwestii ilustruje wykres 12. Wykres 12. Osoby mające udzielać pomocy i wsparcia niezbędnego do sprawowania pieczy zastępczej Rodziny miejskie spokrewnione z dzieckiem oczekują pomocy przede wszystkim od: psychologa (prawie 70%), pedagoga (niespełna 50%), pracownika socjalnego i nauczycieli (po 42,42%). Rodziny miejskie niespokrewnione zaś od: psychologa (86,36%), pedagoga (72,73%) i nauczycieli (59,09%) . Nie potrzebują z kolei konsultacji i wsparcia ze strony: kuratora, pracownika socjalnego i innych rodzin zastępczych. Rodziny wiejskie spokrewnione z dzieckiem oczekują pomocy od: psychologa, pedagoga (55%), pracownika socjalnego, rodziny i nauczycieli (30%); nie potrzebują zaś pomocy kuratora i innych opiekunów zastępczych. Rodziny wiejskie niespokrewnione z dzieckiem chcą pomocy: psychologa (75%), innych rodzin zastępczych i nauczycieli (35%). Najbardziej pożądana pomoc we wszystkich wymienionych rodzinach to porady: psychologa, pedagoga oraz nauczycieli szkolnych. W zależności od środowiska zamieszkania wśród osób pożądanych do pomocy i wsparcia przez opiekunów zastępczych wymienia się w środowisku miejskim: pedagoga (różnica około 28% między środowiskiem wiejskim); prawnika (12% częściej); nauczycieli (około 17% więcej rodzin zgłasza zapotrzebowanie); psychologa (około 7% różnicy); zaś diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 113 2013-12-04 10:09:31 114 w środowisku wiejskim częściej o około 10% chciałoby się korzystać z pomocy innych rodzin zastępczych. W podobnym wymiarze (różnice poniżej 5%) zgłasza się w obu środowiskach zapotrzebowanie na pomoc ze strony: pracownika socjalnego, kuratora czy rodziny własnej. Kolejne z analizowanych zagadnień to rodzaj wsparcia oczekiwanego przez opiekunów zastępczych w poszczególnych typach rodzin i rodzajach zamieszkiwanego środowiska (patrz wykres 13). Wykres 13. Rodzaje oczekiwanego wsparcia a typ rodziny i rodzaj zamieszkiwanego środowiska Rodziny miejskie spokrewnione z dzieckiem przede wszystkim oczekują wsparcia: rzeczowego, informacyjnego i instrumentalnego (po 60,6% odpowiedzi), nie oczekują zaś wsparcia emocjonalnego. Rodziny miejskie niespokrewnione z dzieckiem liczą przede wszystkim na wsparcie instrumentalne (86,36% odpowiedzi) oraz duchowe (40,9% odpowiedzi). Rodziny wiejskie spokrewnione z dzieckiem potrzebują wsparcia informacyjnego (40% odpowiedzi) i rzeczowego (40% odpowiedzi), ewentualnie emocjonalnego (30%). Z kolei rodziny wiejskie niespokrewnione z dzieckiem chciałyby wsparcia emocjonalnego (75% odpowiedzi) oraz instrumentalnego (50%) i informacyjnego (40% odpowiedzi). Rodziny spokrewnione obu środowisk w porównywalnym zakresie potrzebują wsparcia duchowego (21% miasto i 15% wieś). W środowisku miejskim zdecydowanie przeważa zapotrzebowanie na wsparcie instrumentalne (ponad 70% rodzin), informacyjne (prawie 50%) oraz rzeczowe (prawie 42%). W środowisku wiejskim z kolei potrzebne jest wsparcie emocjonalne (55%) oraz informacyjne (40%), ewentualnie instrumentalne (35%). W obu środowiskach w podobnym zakresie pożądane jest wsparcie informacyjne. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 114 2013-12-04 10:09:31 115 Porównanie zapotrzebowania na wsparcie w obu badanych środowiskach zamieszkania (bez podziału na typy rodzin) obrazuje wykres 14. Wykres 14. Rodzaje oczekiwanego wsparcia w środowisku miejskim i wiejskim W środowisku miejskim bardziej jak w wiejskim potrzebne jest wsparcie rzeczowe (20% więcej odpowiedzi) i instrumentalne (około 34% więcej zgłoszeń) oraz duchowe (około 14% więcej odpowiedzi). Z kolei w środowisku wiejskim częściej stawia się na wsparcie emocjonalne (ponad 44% odpowiedzi więcej niż w miejskim). Jednakże w obu środowiskach przede wszystkim konieczne jest udzielanie wsparcia instrumentalnego i informacyjnego. Opiekunowie oczekują więc przede wszystkim konkretnych informacji, wskazówek i sposobów postępowania w różnych trudnych czy konfliktowych sytuacjach. Istotnym wydaje się również wyjaśnienie od jakich instytucji tej pomocy i wsparcia rodziny zastępcze oczekują? Wśród instytucji wymienianych przez opiekunów zastępczych znalazły się: Ośrodki Pomocy Społecznej (MOPS i PCPR), Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy, kurator sądowy, szkoła, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, fundacje i inne (Kościół, poradnie zdrowia, Urząd Gminy). Analiza odpowiedzi pozwala stwierdzić, iż rodziny miejskie spokrewnione z dzieckiem potrzebują pomocy i wsparcia ze strony: MOPS i Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych (po 30,3% odpowiedzi), nie potrzebują pomocy ze strony OAO, czy kuratora sądowego. Rodziny miejskie niespokrewnione z dzieckiem chciałyby pomocy od: Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych (40,9%), MOPS, OAO, szkoły (po 27,27% odpowiedzi), nie chcą pomocy kuratora i fundacji. Rodziny wiejskie spokrewnione z dzieckiem oczekują wsparcia ze strony: PCPR (70% odpowiedzi), ewentualnie Poradni i fundacji (po 30% odpowiedzi), nie chcą pomocy OAO i szkoły. Z kolei rodziny wiejskie niespokrewnione z dzieckiem wskazują tylko: PCPR (50% odpowiedzi), nie potrzebują pomocy OAO i fundacji. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 115 2013-12-04 10:09:31 116 Rodziny spokrewnione z obu środowisk w porównywalnym zakresie potrzebują pomocy Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych i fundacji (około 9% różnicy w odpowiedziach). Kolejny wykres 15 obrazuje instytucje, od których oczekuje się pomocy i wsparcia z uwzględnieniem typu badanego środowiska zamieszkania. Wykres 15. Instytucje od których oczekuje się pomocy i wsparcia w środowisku miejskim i wiejskim W środowisku miejskim oczekuje się przede wszystkim pomocy od: Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej (34,54%) i MOPS (29,09% badanych) oraz Szkoły (21,82% badanych). W środowisku wiejskim zaś tego samego oczekuje się od: PCPR (55% badanych), ewentualnie Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej (20%). W mieście nie korzysta się z pomocy kuratora sądowego, a na wsi OAO. Podobnym zainteresowaniem obu środowisk cieszy się pomoc ze strony fundacji. Świadczą też o zapotrzebowaniu na tego typu działania pomocowe bezpośrednie wypowiedzi rodziców zastępczych. Konstatują oni: „Potrzebne by było wsparcie ze strony szkoły, która postrzega podopiecznych jak zło konieczne i przyczynę wszelkich konfliktów”; „Pomoc pewnie przydałaby się ze strony szkoły, bowiem matka nie długo nie będzie w stanie pomagać dziecku w lekcjach, zwłaszcza w przedmiotach ścisłych i w nauce języków obcych, a nie stać jej na korepetycje”; „Wsparcie udzielane jest z poradni psychologiczno-pedagogicznej i świetlicy socjoterapeutycznej, gdzie „panie są bardzo miłe”, „obiecywane było wsparcie ze strony instytucji pomocy społecznej, ale nikogo tak naprawdę nie interesuje ani dziecko i jego potrzeby, ani rodzina, najlepiej jak się pracownikom socjalnym nie zawraca głowy, ograniczają się tylko do wypłaty świadczeń”. Ostatnim z analizowanych zagadnień jest rodzaj pomocy lub wsparcia z jakiego rodziny już korzystały. Rodziny miejskie spokrewnione z dzieckiem korzystały dotychczas diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 116 2013-12-04 10:09:31 117 przede wszystkim z pomocy finansowej (około 40% rodzin) i psychologicznej (ponad 27% rodzin). Nie korzystały z pomocy pedagoga szkolnego, grup wsparcia i pomocy specjalistycznej. Z kolei rodziny miejskie niespokrewnione z dzieckiem: pomocy psychologicznej (ponad 72%), pomocy fundacji i finansowej (prawie 28% rodzin), nie korzystały z pomocy Kuratorium Oświaty, nie było też rodzin, które dotychczas nie korzystały z pomocy czy wsparcia. Rodziny wiejskie spokrewnione z dzieckiem otrzymywały pomoc finansową (85% rodzin) i psychologiczną 30% badanych rodzin. Nie korzystały z pomocy pedagoga szkolnego, kuratorium oświaty, grup wsparcia, pomocy fundacji i pomocy specjalistów. Rodziny wiejskie niespokrewnione z dzieckiem korzystały z pomocy psychologicznej (35% badanych) lub w ogóle nie korzystały z jakiejkolwiek formy pomocy czy wsparcia (35%). Nie korzystały z pomocy fundacji, specjalistów, Kuratorium i pomocy finansowej. Rozkład danych z uwzględnieniem podziału na środowisko miejskie i wiejskie przedstawia wykres 16. Wykres 16. Rodzaje pomocy i wsparcia, z których dotychczas korzystały rodziny W środowisku miejskim korzystano dotychczas z pomocy psychologa (47,27% badanych) lub pomocy finansowej (34,54% badanych). W środowisku wiejskim korzystano z pomocy psychologicznej i finansowej (30% rodzin) albo też nie korzystano z żadnej formy pomocy (25% badanych). Nie korzystano tu z pomocy specjalistów, fundacji i Kuratorium Oświaty. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 117 2013-12-04 10:09:31 118 W porównywalnym stopniu korzystano w obu środowiskach z pomocy pedagoga szkolnego, grup wsparcia i pomocy finansowej. Najczęściej w obu środowiskach korzystano z pomocy psychologicznej. Co potwierdzają także wypowiedzi badanych opiekunów zastępczych: „Rodzice ponieważ uznali, iż nie radzą sobie z problemami poprosili o pomoc psychologa”; „Wsparcie udzielane jest z poradni psychologiczno-pedagogicznej i świetlicy socjoterapeutycznej”; „Opiekunka młodszą z dziewcząt zapisała na zajęcia do poradni psychologiczno-pedagogicznej”. Respondenci byli też zapytani czy kontakty z kuratorem, pracownikami MOPS, PCPR, OAO są według nich wystarczające? Analiza odpowiedzi pozwoliła stwierdzić, że wyżej wymienione kontakty warunkowane są środowiskiem, bowiem tylko 10% opiekunów wiejskich stwierdziło, ze są one niezadowalające, przy grupie porównawczej z miasta liczącej już ponad 27%. Co do kontaktów z pracownikami socjalnymi rozbieżności w odpowiedziach były znacznie mniejsze (różnica około 4%). W środowisku miejskim odpowiedzi stwierdzających zbyt rzadkie kontakty było 21,8%, zaś w wiejskim 17,5%. *** Praktycznie wszyscy opiekunowie podkreślają swoje znaczące osiągnięcia w pracy opiekuńczo-wychowawczej, zaledwie tylko parę osób tego nie eksponuje i nie potrafi nazwać swoich sukcesów w roli rodzica zastępczego. Wyraźnie ponad połowa opiekunów twierdzi, że ich podopieczni nie sprawiają żadnych problemów, a jeśli się już one pojawiają to najczęściej są to problemy związane z nauką szkolną i zachowaniem. Wymienia się tu trudności, tj.: kłamstwo, wagarowanie, niewłaściwe zachowania w stosunku do nauczycieli, ucieczki z domu, łatwe popadanie w złość, nadpobudliwość i inne. Prawie co trzeci z opiekunów uważa, że nie ma na swym koncie żadnych porażek. Biorąc pod uwagę typ rodziny należy stwierdzić, że rzadziej niepowodzenia zgłaszają opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem zwłaszcza w środowisku wiejskim. Najmniej porażek zgłaszają opiekunowie z długoletnim pożyciem małżeńskim i prowadzący rodzinę zastępczą przez co najmniej 6 lat i dłużej. Osoby przyznające się do niepowodzeń w swych działaniach opiekuńczo-wychowawczych, potwierdziły wystąpienie porażek o charakterze edukacyjnym, wychowawczym, rzadziej emocjonalnym czy finansowym. Wyniki badań pokazują, że rodziny zastępcze zgodnie stwierdzają, że pomoc i wsparcie jest konieczne do właściwego funkcjonowania rodziny zastępczej. Opiekunowie najbardziej potrzebują pomocy psychologicznej, pedagogicznej i finansowej. Z kolei oczekiwałyby wsparcia instrumentalnego, rzeczowego i informacyjnego przede wszystkim ze strony instytucji pomocy społecznej, poradni psychologiczno-pedagogicznej oraz szkoły. Nieliczne rodziny starały się o pomoc czy wsparcie z zewnątrz, a jeśli już, to korzystały głównie z pomocy finansowej i psychologicznej. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 118 2013-12-04 10:09:31 119 ZAKOŃCZENIE Zadaniem niniejszej publikacji było potwierdzenie tezy, że rodzina zastępcza stanowi jedną z najkorzystniejszych form opieki nad dzieckiem pozbawionym możliwości życia i wychowywania się w rodzinie naturalnej z jednoczesnym zwróceniem uwagi na warunki opiekuńczo-wychowawcze oferowane przez rodziny zastępcze funkcjonujące w mieście i na wsi. Dodatkowo badania miały udowodnić, że rodziny zastępcze na terenie miejskim i wiejskim powoływane są do życia ze względu na znaczne zapotrzebowanie społeczne, zaspokajają one podstawowe potrzeby dziecka, realizują funkcje opiekuńczo-wychowawcze, napotykają jednak przy tym na różne trudności i uzyskują wsparcie ze strony licznych specjalistów. Słusznie zakładano, że różnice między badanymi środowiskami będą dotyczyć: poziomu przygotowania pedagogicznego rodziców zastępczych, ich wykształcenia oraz dostępności profesjonalnej pomocy i wsparcia, możliwości korzystania z instytucji kultury, rodzaju kształcenia podejmowanego przez podopiecznych. Natomiast podobieństwa odnosić się miały do: wieku opiekunów, typu tworzonych rodzin ze względu na pokrewieństwo, liczby dzieci umieszczanych w rodzinach zastępczych, warunków do rozwoju intelektualnego, udziału dzieci w obowiązkach domowych. Przeprowadzone badania pozwoliły zdiagnozować środowisko rodzin zastępczych funkcjonujących na wsi i w mieście. Stwierdzono kilka różnic między badanymi środowiskami, widocznych m.in. w cechach społeczno – demograficznych rodzin zastępczych, tj.: a) wiek matek zastępczych – na wsi liczniej reprezentowany jest przedział wiekowy 4150 lat, z kolei w mieście dominuje grupa kobiet w wieku 51-60 lat. Generalnie kobiety młode rzadko decydują się tworzyć rodzinę zastępczą, znaczny odsetek stanowią rodziny spokrewnione z dzieckiem, najczęściej w postaci dziadków; kobiety miejskie często decydują się na utworzenie rodziny będąc już na emeryturze (spory procent matek to emerytowane nauczycielki); b) wykonywane zawody męskie – na terenach wiejskich dominują 2 grupy zawodowe: robotnicy i rolnicy, zaś w mieście są to: robotnicy i inteligencja, a ponadto występuje tu zdecydowanie większa grupa emerytów i rencistów (byli nauczyciele, policjanci, pracownicy służb mundurowych, itp.); c) przygotowanie pedagogiczne – opiekunowie z terenów miejskich zdecydowanie częściej posiadają wyższe kwalifikacje pedagogiczne w postaci ukończonych studiów na kierunku nauczycielskim; Analiza odpowiedzi zawartych w kwestionariuszach ankiety i wywiadu pozwoliła wyodrębnić różnice dotyczące wybieranych przez podopiecznych form kształcenia, bowiem wychowankowie zamieszkujący środowisko miejskie rzadziej decydują się na ukończenie szkoły zawodowej a zazwyczaj wybierają licea ogólnokształcące, natomiast młodzi ludzie mieszkający na wsi kończą zazwyczaj szkoły dające im przygotowanie zawodowe, co z kolei podyktowane jest chęcią szybszego usamodzielnienia się i stanowi próbę odwzorowywania opiekuna, gdzie niewielki procent zwłaszcza mężczyzn ze środowiska wiejskiego posiada wykształcenie wyższe. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 119 2013-12-04 10:09:31 120 Kolejne różnice widoczne między badanymi środowiskami dotyczą zaspokajania potrzeb psychicznych dziecka oraz podejmowanych przez opiekunów działań opiekuńczych i wychowawczych. Większa grupa podopiecznych rodzin wiejskich czuje się nieakceptowana przez swych opiekunów, gorzej wypada także zaspokajanie potrzeby miłości, mniej czasu poświęca się dzieciom i ich problemom, bowiem poniżej 3 godzin dziennie z dzieckiem spędza połowa rodzin wiejskich i 1/3 miejskich, a powyżej 6 godzin dziennie poświęca dziecku swój czas 1/5 badanych w mieście i tylko pojedyncze rodziny na wsi; większy procent młodzieży wiejskiej nie posiada osób godnych zaufania, ewentualnie częściej rozmawia się o swoich problemach z rodzeństwem. Przyjmuje się, że wykazane rozbieżności są efektem braku świadomości rodziców wiejskich co do znaczenia potrzeb psychicznych w życiu dziecka oraz nieposiadaniem dodatkowego przygotowania pedagogicznego w postaci np. ukończonych studiów nauczycielskich, zbyt małą ilością czasu poświęcanego dzieciom a wykorzystywanego do prac w gospodarstwie, brakiem organizacji wspólnych imprez czy uroczystości ograniczających się zazwyczaj tylko do świąt czy urodzin. Jeśli chodzi o działania opiekuńczo-wychowawcze to w środowisku miejskim dzieci i młodzież znacznie częściej korzystają z kina, teatru, koncertów samodzielnie a nie tylko w czasie wyjść organizowanych przez szkołę; większy procent podopiecznych rodzin miejskich osiąga jakieś sukcesy w wybranych przez siebie dyscyplinach; w środowisku wiejskim bardzo rzadko zachęca się podopiecznego do aktywnego spędzania czasu wolnego; sporadycznie pomaga się tu w lekcjach; w okresie wakacyjnym rodziny miejskie znacznie częściej korzystają z wyjazdów krótkotrwałych i wycieczek, zaś rodziny wiejskie najczęściej wysyłają dziecko do rodziny bliższej bądź dalszej-różnice te wynikają głównie z braku oferty kulturalnej w środowisku wiejskim, niewielkiego wyboru dodatkowych zajęć pozalekcyjnych, czy to na terenie szkoły czy po za nią, z czym z kolei jest związany brak zainteresowań i osiągnięć ucznia, ponadto istotne znaczenie ma zbyt mała ilość czasu poświęcanego dziecku i jego zainteresowaniom przez opiekunów zastępczych. W środowisku miejskim dzieci najczęściej nagradzane są za wyniki w nauce, natomiast na wsi gratyfikuje się pomoc w domu czy gospodarstwie domowym; znacznie większy procent rodzin miejskich korzysta z przyjaznych gestów jako formy nagradzania dziecka. W rodzinach wiejskich częściej stosuje się kary niepedagogiczne, tj. np.: zabieranie rzeczy materialnych czy zakaz wychodzenia z domu czy pokoju. Z opisanymi wyżej działaniami związane są trudności wychowawcze i sposoby radzenia sobie z nimi przez opiekunów zastępczych. Wśród negatywnych zachowań dzieci sierocych wymienia się: wagary, kradzieże, agresywne zachowania, niszczenie cudzej lub swojej własności, które charakterystyczne są tylko dla środowiska wiejskiego. W środowisku tym pojawiają się takie sposoby radzenia sobie z trudnościami jak: przydzielanie dodatkowych obowiązków domowych, zabieranie rzeczy należących do dziecka, prośby, groźby, czy po prostu nieradzenie sobie z problemami. Wyżej opisane różnice są efektem braku świadomości pedagogicznej opiekunów wiejskich. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 120 2013-12-04 10:09:31 121 Istotne znaczenie ma także pomoc i wsparcie wymagane i uzyskiwane w działaniach opiekuńczo-wychowawczych przez rodziców zastępczych. Spory procent rodzin wiejskich uważa, że nie potrzebuje żadnej pomocy; w środowisku miejskim znacznie częściej potrzebna jest pomoc: pedagoga, prawnika, nauczycieli, psychologa zaś w środowisku wiejskim częściej chciałoby się korzystać z pomocy innych rodzin zastępczych; w środowisku miejskim zdecydowanie przeważa zapotrzebowanie na wsparcie instrumentalne oraz rzeczowe, zaś w środowisku wiejskim z kolei potrzebne jest wsparcie emocjonalne, w mieście nie korzysta się z pomocy kuratora sądowego, a na wsi OAO. Analiza wyników badań pozwoliła stwierdzić związek korelacyjny przede wszystkim między działaniami opiekuńczo – wychowawczymi rodziców zastępczych a zamieszkiwanym przez nich środowiskiem. Inny wskaźnik, tj. typ rodziny miał wpływ tylko na wybrane oddziaływania opiekuńczo-wychowawcze, wykazując pewne braki i niedociągnięcia oraz pewne zalety w obu typach badanych rodzin. W rodzinach spokrewnionych z dzieckiem liczniej wśród kobiet reprezentowane są grupy wiekowe 51-60 lat oraz powyżej 60 lat. Różnice widoczne są także w wykształceniu opiekunek, bowiem wykształcenie podstawowe i zawodowe matek w rodzinach spokrewnionych z dzieckiem spotykane jest trzykrotnie częściej jak w rodzinach niespokrewnionych, zaś matki niespokrewnione dwukrotnie częściej legitymują się wykształceniem wyższym. Zdecydowanie najwięcej rodzin niespokrewnionych posiada przygotowanie pedagogiczne w postaci odbytego szkolenia dla opiekunów zastępczych, gdzie opiekunowie spokrewnieni z dzieckiem posiadają je tylko w połowie. Sporą grupą są opiekunowie posiadający doświadczenie w pracy z dziećmi stanowiąc 1/3 rodzin niespokrewnionych i 1/10 w rodzinach spokrewnionych z dzieckiem. Rodziny spokrewnione z dzieckiem tworzą korzystniejsze środowisko pod względem zaspokajania niektórych potrzeb psychicznych, np. akceptacja dziecka; większy procent podopiecznych rodzin spokrewnionych uczęszcza na zajęcia pozalekcyjne i posiada jakieś zainteresowania, częściej też podopieczni tych rodzin odnoszą się z szacunkiem do swych opiekunów i są im posłuszni, a tym samym sprawiają mniej problemów wychowawczych (tj. np. ucieczki z domu, charakterystyczne tylko rodzinom niespokrewnionym). Na niekorzyść rodzin spokrewnionych wypada nieposiadanie wzorca do naśladowania; klika procent rodzin nie posiada biblioteki domowej oraz podstawowego sprzętu RTV; a także podkreślić należy, że rodziny niespokrewnione znacznie częściej korzystają z kolonii czy obozów, ponadto częściej zachęca się podopiecznych do aktywnego wypoczynku, czy pomaga w lekcjach. Wyniki tych badań podważają nadmierną krytykę środowiska rodzin zastępczych spokrewnionych z dzieckiem, bowiem zarówno rodziny spokrewnione jak i niespokrewnione stanowią pozytywne środowisko opiekuńczo-wychowawcze, choć w jednym i drugim typie rodziny widoczne są pewne niedociągnięcia, nad którymi trzeba by było się zastanowić w celu ich minimalizacji. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 121 2013-12-04 10:09:31 122 Przeprowadzone badania pozwoliły na sformułowanie kilku postulatów: • Rodzic zastępczy do swej trudnej roli (niezależnie od miejsca zamieszkania) powinien być odpowiednio przygotowany przez proces zdobywania kompetencji do współpracy w zespole i wzmacniania więzi z rodziną naturalną dziecka. Problemem jest więc fakt, że nie wymaga się szkolenia od opiekunów spokrewnionych z dzieckiem (nowa ustawa także nie precyzuje przepisów odnośnie obowiązku ich uczestnictwa w szkoleniu). W rodzinach tych bazuje się jedynie na pozytywnych relacjach i więzach krwi. Ponadto jak wykazują badania czasami nawet samo szkolenie (przynajmniej w takiej formie jak dotychczas) wydaje się być niewystarczające jeśli chodzi o prawidłową realizację funkcji opiekuńczo-wychowawczych. Istotne jest więc ciągłe podnoszenie kwalifikacji przez rodziców zastępczych, nabywanie przezeń nowych sprawności oraz rozwijanie już posiadanych umiejętności. W związku z powyższym konieczne jest zapewnienie opiekunom dostępu do specjalistycznych szkoleń. • W programach szkoleń należałoby zwrócić szczególną uwagę na tematykę zaspokajania potrzeb psychicznych dziecka, tj. akceptacji, miłości, wzoru, bowiem opiekunowie zastępczy często nie mają wystarczającej wiedzy, świadomości istoty i znaczenia tego typu potrzeb w życiu dziecka. • Jedną z najważniejszych kwestii jest kontakt pomiędzy opiekunami zastępczymi a rodzicami biologicznymi, bowiem na tym tle – jak wynika z badań – pojawia się mnóstwo sytuacji konfliktowych, niekorzystnie wpływających nie tylko na dziecko ale i na funkcjonowanie całej rodziny zastępczej. Dlatego też warto by się zastanowić, czy tego typu spotkania nie powinny być, przynajmniej przez jakiś czas (początkowy okres funkcjonowania rodziny zastępczej) nadzorowane. Uważam też, podobnie jak niektórzy rodzice zastępczy, że do tego typu wizyt należałoby odpowiednio przygotowywać nie tylko opiekunów zastępczych, lecz również i rodziców biologicznych. • Z badań wynika również, że rodzinom zastępczym potrzebne jest wsparcie ze strony specjalistów szczególnie psychologa czy pedagoga – zwłaszcza w procesie adaptacji dziecka do nowej sytuacji, budowania prawidłowych relacji z dorastającymi dziećmi, a także pomoc w radzeniu sobie z problemami okresu dojrzewania u dziecka. Opiekunowie zastępczy podejmują się opieki nad dziećmi z różnego rodzaju zaburzeniami, deficytami, po licznych przejściach, dlatego też niejednokrotnie nawarstwiające się problemy przerastają możliwości rodziców zastępczych, pojawia się więc konieczność podejmowania działań pomocowych nie tylko od strony materialnej czy rzeczowej, ale też specjalistycznej. Działania pedagoga czy psychologa pracującego z rodziną zastępczą i jej podopiecznym powinny mieć przede wszystkim charakter profilaktyczny. Obowiązek pracy zespołowej powinien ciążyć nie tylko na rodzicu zastępczym, ale też obejmować pracę szkoły, poradni psychologiczno-pedagogicznej, instytucji pomocy społecznej. • W związku z wykazanymi różnicami środowiskowymi należałoby sfinansować i zaproponować dzieciom wiejskim dodatkowe zajęcia szkolne i pozaszkolne, które pozwoliły- diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 122 2013-12-04 10:09:31 123 by im rozwijać zainteresowania. Istotne znaczenie ma także uwrażliwienie nauczycieli szkolnych i wychowawców klas na stwarzanie tym dzieciom możliwości prawidłowego zaspokajania potrzeb społecznych, chociażby poprzez pełnienie różnych ról w szkole i klasie szkolnej. Informacje zgromadzone podczas badań potwierdzają, że rodzina zastępcza pomimo pewnych napotykanych trudności stanowi właściwe środowisko opiekuńczo – wychowawcze, dające dziecku szansę na normalny rozwój. Jednakże przeprowadzone badania nie objęły całokształtu problematyki rodzin zastępczych, ale na pewno wskazują na rangę tej formy opieki w naszym społeczeństwie, inspirują też do podjęcia dalszych interdyscyplinarnych badań w tej dziedzinie. W związku z faktem, iż rodziny zastępcze miejskie wypadają pod wieloma względami korzystniej niż rodziny zamieszkujące tereny wiejskie, należałoby przeprowadzić dokładniejsze badania środowiska wiejskiego, dokonać też próby dotarcia do liczniejszej grupy rodzin w celu sformułowania szerszych wniosków i postulatów do pracy z tym środowiskiem. Biorąc pod uwagę pojawiające się trudności w realizacji tego typu badań, wynikających z obowiązującej ustawy o ochronie danych osobowych oraz jawnej niechęci znacznej części opiekunów zastępczych zamieszkujących tereny wiejskie (szczególnie spokrewnionych z dzieckiem) – badania tego typu będą wymagały szczególnej ostrożności, delikatności i taktu pedagogicznego. W dalszych analizach szczególnie istotne wydają się być zagadnienia związane z zaspokajaniem potrzeb psychicznych dziecka w rodzinie zastępczej, tj.: potrzeby miłości, akceptacji, życzliwości, zrozumienia, współdziałania, szacunku, wzoru i innych. Ponadto można by było spróbować dotrzeć do pełnoletnich, byłych podopiecznych rodzin zastępczych, wywodzących się z obu środowisk i sprawdzić na ile środowisko miało wpływ na usamodzielnienie podopiecznych, przede wszystkim zakres i poziom umiejętności radzenia przezeń w sytuacjach trudnych i w ogóle funkcjonowanie w dorosłym życiu. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 123 2013-12-04 10:09:32 124 BIBLIOGRAFIA Literatura podstawowa Adamowska L., Kara, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, (red.) T. Pilch, t. II, „Żak”, Warszawa 2003. Andrzejewski M.(red.), Rodziny zastępcze. Problematyka prawna, „Dom Organizatora” Toruń 2006. Badora S., Czeredrecka B. , Marzec D., Rodzina i formy jej wspomagania, Impuls, Kraków 2001. Badora S., Marzec D.(red.), System opieki kompensacyjnej w zjednoczonej Europie, „Impuls”, Kraków 2002. Badora S., Uczucia i profesjonalizm, WSP, Częstochowa 1998. Balcerzak-Paradowska B., Rodzina i polityka rodzinna na przełomie wieków, IPiSS, Warszawa 2004. Brągiel J., Badora S. (red.), Formy opieki, wychowania i wsparcia w zreformowanym systemie pomocy społecznej, UO, Opole 2005. Brągiel J., Kurcz A., Sytuacja szkolna dzieci z rodzin zastępczych, w: W świecie dziecka osieroconego i rodziny adopcyjnej, (red.) A. Kalus, UO, Opole 2003. Brągiel J., Zrozumieć dziecko skrzywdzone, UO, Opole 1996. Cekiera Cz., Ryzyko uzależnień, KUL, Lublin 1993. Ciczkowski W., Pomoc społeczna, w: Elementarne pojęcia pedagogiki społecznej i pracy socjalnej, (red.) D. Lalak , T. Pilch, „Żak”, Warszawa 1999. Cudak H., Kultura pedagogiczna rodziców – ważny czynnik w eliminowaniu patologicznych zachowań dzieci i młodzieży, w: Miejsce rodziny i szkoły w profilaktyce uzależnień, (red. ) T. Sakowicz, A. Kieszkowska, WSP TWP, Kielce 2003. Cudak H., Szkice badań nad rodziną, WSP, Kielce 1995. Cudak S., Trudności wychowawcze, w : Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. VI, (red.)T. Pilch, „ Żak”, Warszawa 2005. Czerederecka B., Rozwód a rywalizacja o opiekę nad dziećmi, LexisNexis, Warszawa 2010. Czeredrecka B., Potrzeby psychiczne sierot społecznych, IWZZ, Warszawa 1988. Danilewicz W., Dziecko w rodzinie rozłączonej, w: Dziecko w rodzinie i środowisku rówieśniczym, (red.) J. Izdebska, Trans Humana, Białystok 2004. Danilewicz W. T., Zagrożenia realizacji funkcji rodziny. Wybrane problemy, w: Pomoc dziecku i rodzinie w środowisku lokalnym, (red.) W. T. Danilewicz, J. Izdebska, B. Krzesińska-Żach, Trans Humana, Białystok 2001. Dąbrowska-Jabłońska I., Trudności w uczeniu się, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. VI, (red.) T. Pilch, „Żak”, Warszawa 2005. Dąbrowski Z., Pedagogika opiekuńcza, UWM, Olsztyn 2006, t. I, Gajewska G., Problemy – dylematy wynikające z teorii potrzeb dla teorii i praktyki opieki nad dzieckiem, WSP, Zielona Góra 1997. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 124 2013-12-04 10:09:32 125 Gawęcka M., Poczucie osamotnienia dziecka w rodzinie własnej, MADO, Toruń 2004. Górniewicz J., Teoria wychowania, Olsztyńska Szkoła Wyższa, Olsztyn 2008. Grabowiec A., Potrzeba pomocy i wsparcia dzieciom doświadczającym przemocy w rodzinie w opinii gimnazjalistów, w: Dziecko a zagrożenia współczesnego świata, (red. ) S. Guz, UMCS, Lublin 2008. Gruca-Miąsik U., Kompensacja sieroctwa społecznego w rodzinach zastępczych, w: Sieroctwo społeczne i jego kompensacja, (red.) M. Heine, G. Gajewska, WSP, Zielona Góra 1999. Hajduk B., Pomoc, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. IV, (red.) T. Pilch, „Żak”, Warszawa 2005. Izdebska J., Dziecko osamotnione w rodzinie, Trans Humana, Białystok 2004. Izdebska J., Rodzina-dziecko-telewizja, Trans Humana, Białystok 2001. Izdebska J., Teoretyczne przesłanki wychowania i opieki nad dzieckiem, w: Pomoc dziecku i rodzinie w środowisku lokalnym, (red.) W. T. Danilewicz, J. Izdebska, B. Krzesińska-Żach, Trans Humana, Białystok 2001. Jamrożek M., Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze, WŚ, Kielce 2005. Jarosz M., Dezorganizacja w rodzinie i społeczeństwie, PWE, Warszawa 1987. Joachimowska M., Rodzicielstwo zastępcze. Idea – problemy – analizy – kompetencje, UKW, Bydgoszcz 2008. Jundziłł E., Przemoc w rodzinie w oczach kobiet, w: Zagrożenia i zaburzenia funkcjonowania polskich rodzin, (red.) T. Sołtysiak, M. Gołembowska, WSHE, Włocławek 2007. Jundziłł E., Potrzeby psychiczne dzieci i młodzieży, GWP, Gdańsk 2005. Jundziłł I., Dziecko – ofiara przemocy, WSiP, Warszawa 1993. Jundziłł I., Nagrody i kary w wychowaniu, NK, Warszawa 1986. Kacprzak L., Przemoc wobec dziecka jako patologia społeczna, PWSZ, Piła 2006. Kaczmarek M., Reforma systemu opieki zastępczej. Założenia a rzeczywistość, w: Z opieki zastępczej w dorosłe życie, (red.) A. Kwak, IPS, Warszawa 2006. Kaczmarek M., Stan opieki zastępczej na półmetku wdrażania reformy. Z perspektywy standardów prawa, w: M. Racław-Markowska, S. Legat (red.), Opieka zastępcza nad dzieckiem i młodzieżą – od form instytucjonalnych do rodzinnych, ISP, Warszawa 2004. Kawula S., Funkcje opiekuńcze współczesnej rodziny polskiej, w: Pedagogika rodziny, (red.) S. Kawula, J. Brągiel, A.W. Janke, Akapit, Toruń 2004. Kawula S., Studia z pedagogiki społecznej, WSP, Olsztyn 1996. Kelm A., Rozwój systemu opieki nad dzieckiem w Polsce, w: Pedagogika opiekuńcza. Przeszłość – Teraźniejszość – Przyszłość, (red.) E. Jundziłł, R. Pawłowska, Harmonia, Gdańsk 2008. Kępski Cz. (red.), Opieka i wychowanie, UMCS, Lublin 1998. Kocowski T., Potrzeby człowieka. Koncepcja systemowa, Wyd. „Ossolineum”, Wrocław 1982. Kolankiewicz M., Problemy opieki nad dziećmi w Polsce lat dziewięćdziesiątych, w: Zmiany w systemie opieki nad dziećmi i młodzieżą. Perspektywa Europejska, (red.) Z. W. Stelmaszuk, „ Śląsk”, Katowice 2001. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 125 2013-12-04 10:09:32 126 Kolankiewicz M., Rodziny zastępcze, w: Zagrożone dzieciństwo. Rodzinne i instytucjonalne formy opieki, (red.) M. Kolankiewicz, WSiP, Warszawa 1998. Kolankiewicz M., Szanse i zagrożenia instytucjonalnej opieki nad dziećmi, w: Pomoc dzieciom i rodzinie w środowisku lokalnym, (red.) M. Racław-Markowska, ISP, Warszawa 2005. Konarzewski K., O wychowaniu w szkole, w: Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, (red.) K. Kruszewski, t.1,PWN, Warszawa 2000. Konarzewski K., Podstawy teorii oddziaływań wychowawczych, PWN, Warszawa 1987. Kornacka-Skwara E., Strategie zmagania się stosowane w rodzinach bezrobotnych, w: Zagrożenia życia rodzinnego, (red.) G. Poraj, J. Rostowski, UŁ, Łódź 2003. Kozak S., Patologia eurosieroctwa w Polsce, Wydawnictwo „Difin”, Warszawa 2010. Kozak S., Sieroctwo społeczne, PWN, Warszawa 1986. Krzesińska-Żach B., Dziecko w rodzinie z problemem bezrobocia, w: Dziecko w rodzinie i środowisku rówieśniczym, (red.) J. Izdebska, Trans Humana, Białystok 2003. Kulpiński F., Przezwyciężanie, ograniczanie i kompensowanie ujemnych stron opieki, w: Węzłowe problemy opieki i wychowania w domu dziecka,( red.) Z. Dąbrowski, WSP, Olsztyn 1997. Kusio U., Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze, UMCS, Lublin 1998. Kwak A., Rodzina w dobie przemian. Małżeństwo i kohabitacja, „Żak”,Warszawa 2005. Kwak A., Zmiany założeń opieki zastępczej – zwrot w kierunku rodziny, w: Z opieki zastępczej w dorosłe życie, (red.) A. Kwak, ISP, Warszawa 2006. Linowski K., Rodzinne uwarunkowania niedostosowania społecznego i przestępczości nieletnich, w: Życie rodzinne, (red.) T. Dyrda, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju WSBiP w Ostrowcu Św., Ostrowiec Świętokrzyski 2006. Lipowska-Teutsch A., Rodzina a przemoc, PARPA, Warszawa 1998. Łapiński A., Rodziny zastępcze. Problematyka prawno-organizacyjna, WP, Warszawa 1982. Łobocki M., Teoria wychowania w zarysie, Impuls, Kraków 2004. Łuczyński A., Dzieci w rodzinach zastępczych i dysfunkcjonalnych, KUL, Lublin 2008. Łuczyński A., Formacja rodziców zastępczych a potrzeby dzieci opuszczonych, w: Rodzicielstwo, wybrane zagadnienia kontekstów edukacyjnych, (red.) D. Opozda, KUL, Lublin 2007. Maciaszkowa J., Z teorii i praktyki pedagogiki opiekuńczej, WSiP, Warszawa 1991. Mańka J., Ornacka K., Trudne dzieciństwo i rodzicielstwo – wybrane aspekty funkcjonowania rodzin zastępczych w Polsce w perspektywie socjologicznej, w: Rodzicielstwo zastępcze w perspektywie teoretycznej i praktycznej, (red.), A. Żukiewicz, Akapit, Toruń 2011. Marynowicz- Hetka E., Praca socjalno-wychowawcza z rodziną niepełną, CRZZ, Warszawa 1985. Marzec A., Molanda A., Nadmierne korzystanie z komputera i Internetu – zagrożeniem współczesnej młodzieży, w: Rodziny problemowe i możliwości ich wspomagania, (red.) R. Stojecka-Zuber, A. Róg, PWSZ, Tarnobrzeg 2007. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 126 2013-12-04 10:09:32 127 Marzec H., Psychospołeczne aspekty funkcjonowania rodzin żyjących w ubóstwie materialnym, w: Zagrożenia życia rodzinnego, (red.) G. Poraj, J. Rostowski, UŁ, Łódź 2003. Matejek J., Działalność ośrodków adopcyjno-opiekuńczych w procesie przygotowania i wspierania rodzin zastępczych, WNAP, Kraków 2008. Matyjas B., Dzieciństwo w kryzysie. Etiologia zjawiska., „Żak”, Warszawa 2008. Mielczarek A., Sytuacja ekonomiczna i społeczna rodziny dotkniętej rozwodem, w: T. Sołtysiak, M. Gołembowska (red.), Zagrożenia i zaburzenia funkcjonowania polskich rodzin, WSHE, Włocławek 2007. Ochmański M., Nagrody i kary w wychowaniu dzieci w młodszym wieku szkolnym, WSP TWP, Warszawa 2001. Ochmański M., Wpływ alkoholizmu rodziców na poziom inteligencji i przystosowanie ich dzieci do nauki szkolnej, PZWL, Warszawa 1981. Olearczyk T. E, Sieroctwo i osamotnienie. Pedagogiczne problemy kryzysu współczesnej rodziny, WAM, Kraków 2008. Opieka i wychowanie, (red.) Cz. Kępski, UMCS, Lublin 1998. Opieka i wychowanie w rodzinie, (red.) Cz. Kępski, UMCS, Lublin 2003. Opieka zastępcza nad dzieckiem i młodzieżą – od form instytucjonalnych do rodzinnych, (red.) M. Racław-Markowska, S. Legat, ISP, Warszawa 2004. Pawłowska R., Jundziłł E., Pedagogika człowieka samotnego, WSH, Gdańsk 2000. Pawłowska R., Ośrodki adopcyjno-opiekuńcze a kompensacja sieroctwa dziecięcego, WUG, Gdańsk 1993. Pawłowska R., Rodziny zastępcze – stan obecny a kierunki zmian, w: Sieroctwo społeczne, (red.), T. Sołtysiak, WSHE, Wrocław 1989. Pospiszyl I., , Przemoc w rodzinie, WSiP, Warszawa 1998. Racław-Markowska M., Legat S.(red.), Opieka zastępcza nad dzieckiem i młodzieżą – od form instytucjonalnych do rodzinnych, ISP, Warszawa 2004. Raport o stanie sieroctwa społecznego oraz współdziałaniu w zapobieganiu i zwalczaniu tego zjawiska, Warszawa 1981. Repelewicz E., Rodzina zastępcza jako środowisko wychowawcze, w: Rozwój systemu opieki i resocjalizacji, (red.) J. Stochmiałek, WSP, Częstochowa 1994. Rodziny zastępcze Łodzi, (red.) A. Majewska, PISS, Łódź 1948. Rostowski J., Psychologiczne uwarunkowania wpływu oglądania przemocy w telewizji na agresywne zachowania młodzieży, w: Zagrożenia i zaburzenia funkcjonowania polskich rodzin, (red. ) G. Poraj, J. Rostowski, WSHE, Włocławek 2007. Różańska E., Tynelski A., Rodzina zastępcza jako forma opieki nad dzieckiem, WSP, Kielce 1981. Ruszkiewicz D., Realizacja funkcji opiekuńczo-wychowawczej w rodzinie samotnego ojca, CEE, Toruń 2005. Safjan M., Instytucje rodzin zastępczych. Problemy prawno-organizacyjne, WP, Warszawa 1982. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 127 2013-12-04 10:09:32 128 Sendyk M., Społeczne przystosowanie dzieci z poczuciem sieroctwa duchowego, „Impuls”, Kraków 2001. Seweryńska A. W., Uczeń z rodziny dysfunkcjonalnej. Przewodnik dla nauczycieli i wychowawców, WSiP, Warszawa 2004. Sęk H, Cieślak R, Wsparcie społeczne – sposoby definiowania, rodzaje i źródła wsparcia, wybrane koncepcje teoretyczne, w: Wsparcie społeczne, stres i zdrowie, (red.) H. Sęk, R. Cieślak, PWN, Warszawa 2004. Skłodowska A., Potrzeby człowieka w dzieciństwie, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. IV, (red.) T. Pilch, „Żak’, Warszawa 2005. Smolińska-Theiss B., Dzieciństwo w małym mieście, UW, Warszawa 1993. Sokołowska J., Na przekór losowi. Tworzenie rodziny przez osoby osierocone, „Impuls”, Kraków 2001. Stelmaszuk Z. W., Dziecko w rodzinie zastępczej, w: Rodzice i dzieci psychologiczny obraz sytuacji problemowych, (red.) E. Milewska, A. Szymanowska, CMPPP, Warszawa 2000. Stelmaszuk Z. W., Rola i zadania służb społecznych ds. pomocy dziecku i rodzinie. Perspektywa europejska, w: Pomoc dzieciom i rodzinie w środowisku lokalnym, (red.) M. Racław-Markowska, ISP, Warszawa 2005. Stelmaszuk Z. W.(red.), Zmiany w systemie opieki nad dziećmi i młodzieżą, „ Śląsk” Katowice 2001. Stochmiałek J., Przezwyciężanie kryzysów życiowych przez osoby dorosłe, WUKSW, Warszawa 2009. Sujak E., Klimat uczuciowy życia rodziny, w: Spojrzenie na współczesną rodzinę w Polsce, (red.) A. Podsiad, A. Szafrańska, PAX, Warszawa 1986. Szymańczak M., Pojęcie „krzywdzenia dzieci”, w: Dziecko krzywdzone. Próba opisu zjawiska, (red.) E. Czyż, J. Szymańczak, Fundacja „ Dzieci Niczyje”, Warszawa 1995. Węgierski Z., Opieka nad dzieckiem osieroconym. Teoria i praktyka, „Akapit”, Toruń 2006 Wilk J., Pedagogika rodziny. Zagadnienia wybrane, Wyd. Poligrafia Salezjańska, KUL, Lublin 2002. Winiarski M., Funkcja opiekuńcza polskiej rodziny końca XX wieku, w: W służbie dziecku, T. I, (red.) ks. J. Wilk, KUL, Lublin 2003. Winiarski M., Rodzina – podstawowe funkcje, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI Wieku, (red.) T. Pilch, t. V, „Żak”, Warszawa 2006. Winiarski M., Rodzina, szkoła, środowisko lokalne: problemy edukacji środowiskowej, IBE, Warszawa 2000. Winiarski M., Rodzina – ujęcie genetyczno-funkcjonalne, w: Elementarne pojęcia pedagogiki społecznej i pracy socjalnej, (red.)D. Lalak, T. Pilch, „Żak”, Warszawa 1999. Winiarski M., Wsparcie społeczne, w: Encyklopedia Pedagogiczna XXI wieku, t. VII, (red.) T. Pilch, „Żak”, Warszawa 2008. Winogrodzka L., Rodziny zastępcze i ich dzieci, UMCS, Lublin 2007. Wroczyński R., Pedagogika społeczna, PWN, Warszawa 1985. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 128 2013-12-04 10:09:32 129 Ziemska M., Postawy rodzicielskie, WP, Warszawa 1969. Ziemska M., Rodzina i dziecko, PWN, Warszawa 1979. Żukiewicz A., Rodzicielstwo zastępcze w perspektywie społeczno-pedagogicznej, w: Rodzicielstwo zastępcze w perspektywie teoretycznej i praktycznej, (red.) A. Żukiewicz, Akapit, Toruń 2011. Literatura metodologiczna Gnitecki J., Wstęp do metod i przetwarzania wyników badań w naukach pedagogicznych, PWN, Poznań 2003. Gnitecki J., Wstęp do ogólnej metodologii badań w naukach pedagogicznych, t. II, UAM, Poznań 2007. Goriszowski W., Podstawy metodologiczne badań pedagogicznych, WSZP TWP, Warszawa 2006. Kamiński A., Metoda, technika, procedura badawcza w pedagogice empirycznej, w: Metodologia pedagogiki społecznej, red. R. Wroczyński, T. Pilch, Ossolineum, Wrocław 1974. Komorowska H., Metody badań empirycznych w glottodydaktyce, PWN, Warszawa 1982. Krajewska A., Statystyka dla pedagogów, Trans Humana, Białystok 2001. Łobocki M., Metody i techniki badań pedagogicznych, „Impuls”, Kraków 2005. Łobocki M., Wprowadzenie do metodologii badań pedagogicznych, „Impuls”, Kraków 2007. Maszke A. W., Metody i techniki badań pedagogicznych, WUR, Rzeszów 2008. Nowak S., Metodologia badań społecznych, PWN, Warszawa 2007. Palka S., Metodologia. Badania. Praktyka pedagogiczna, GWP, Gdańsk 2006. Pilch T., Bauman T., Zasady badań pedagogicznych, „Żak”, Warszawa 2001. Artykuły z czasopism Andrzejewski M., Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie rodzin zastępczych. Komentarz do rozporządzenia, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2001 nr 4, s. 29-44. Becelewska D., O chorobie sierocej raz jeszcze, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2007, nr 5, s.19-29. Bogdanowicz M., Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu u dzieci-nowa definicja, miejsce w klasyfikacjach międzynarodowych, „Psychologia Wychowawcza” 1996, nr1, s. 13-23. Dobrzyński L., O problemach rodzicielstwa zastępczego, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2006, nr 7, s. 24-31. Gajewska G., Mity o rodzinach zastępczych barierą w szkolnym funkcjonowaniu dzieci, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2008, nr 8, s. 13-22. Gancarz E., Funkcjonowanie rodzin zastępczych niespokrewnionych, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2000, nr 4, s. 41-44. Gąsiorek P., Zastępcze rodzicielstwo w Polsce. Przyszłość bliższa i dalsza, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2005, nr 9, s. 3-10. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 129 2013-12-04 10:09:32 130 Jundziłł I., Sytuacja dziecka osieroconego a zadania w zakresie opiekuńczo-wychowawczym, „Studia pedagogiczne”, (red.), E. Trempała, t. LVIII 1992, s. 100-102. Kelm A., Ocena funkcjonowania rodzin zastępczych, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1993, nr 3, s. 109-115. Kępski Cz., Rodziny zastępcze w województwie lubelskim, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1985, nr 2, s. 77-82. Kolankiewicz M., Charakterystyka rodzin zastępczych, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2007, nr 10, s. 17-23. Kolankiewicz M., Z tradycji rodzin zastępczych cz.1, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2008, nr 1, s. 36-44. Kotlarska–Michalska A., Rodzina a bezrobocie, w: „Polityka Społeczna” 1994, nr 5, s. 19-21. Liciński M., Rodzina zastępcza dla dzieci bez przyszłości, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2009, nr 5, s. 23-28. Łobocki M., O wychowaniu dziewcząt w rodzinie, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1998, nr 6, s. 9-15. Maciarz A., Możliwości kompensacji sieroctwa, „ Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1999, nr 4, s. 17-19. Mellibruda J., Oblicza przemocy, „Remedium” 1993, nr 10. Obuchowska I., Dziecko w rodzinie i instytucji, od teorii do praktyki, „Problemy OpiekuńczoWychowawcze” 1997, nr 3, s. 3-8. Obuchowska I, Dziecko zagubione w sieroctwie, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 998, nr 5, s. 3-6. Orędzie Ojca Świętego Jana Pawła II na Wielki Post 1998 roku, „Roczniki Naukowe Caritas” 1998, nr 2 . Oziemkowski M., Samek M., Uwagi do założeń projektu ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej nad dzieckiem, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2010 nr 2, s. 17-23. Potempska E., Koordynacja działań instytucji opieki nad dzieckiem metodą zapobiegania niedostosowaniu społecznemu, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2005, nr 4, s. 15-22. Radecka K., Sieroctwo społeczne, „Praca Socjalna” 2007, nr 4, s. 75-86. Religa B., Ziętek K., Przygotowanie dzieci do życia w rodzinie zastępczej, „ Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2002, nr 7, s. 47-50. Rozporządzenie Ministra Polityki Społecznej w sprawie rodzin zastępczych, Dz. U. 2004, Nr 233, poz. 2344, Dz. U. 2007, Nr 201, poz. 1456. Rżysko M., Rodziny zastępcze. Doświadczenia, potrzeby, problemy, w: „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2010, nr 3, s. 22–23. Szumigalska M., Dysfunkcjonalność rodziny-efekt przemian społecznych w Polsce, „Praca Socjalna” 2007, nr 2, s. 27-53. Szymańska D., Prawo dziecka do wychowania w rodzinie, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2007, nr 7, s. 46-50. diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 130 2013-12-04 10:09:32 131 Tatko A., Zaspokajanie potrzeb dzieci w rodzinie zastępczej, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1995, nr 4, s. 25-27. Tynelski A., Rodzina zastępcza jako środowisko opiekuńczo-wychowawcze, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze”1976, nr 3. Ustawa o pomocy społecznej z dnia 12 marca 2004 r., Dz. U. 2004, Nr 64, poz. 593 Ustawa o wspieraniu rodziny i pieczy zastępczej z dnia 9 czerwca 2011, Dz. U. 2011, Nr 194, poz. 887; Dz. U. 2011 Nr 288, poz. 1690. Wszołek J., Rodzina zastępcza zawód – czy powołanie?, „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 2007, nr7, s. 50–55. dr Marzena Ruszkowska – ukończyła pedagogikę na WNS KUL (1997); doktoryzowała się na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie (2013); Nauczyciel akademicki w Państwowej Szkole Wyższej w Białej Podlaskiej; członek Zespołu Pedagogiki Społecznej KNP PAN; zainteresowania naukowe: zagrożenia i zaburzenia życia rodzinnego, sieroctwo i formy jego kompensacji; autor publikacji naukowych: Powodzenia i niepowodzenia w funkcjonowaniu opiekuńczo-wychowawczym rodzin zastępczych (Pedagogika Społeczna-2012), „Blaski i cienie funkcjonowania rodzin zastępczych” (raport na II Zjazd Pedagogów Społecznych – 2013). diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 131 2013-12-04 10:09:32 132 diagnoza rodzin zast pczych w obliczu dylematów współczesno ci.indd 132 2013-12-04 10:09:32 Nowe kierunki i tendencje w organizacji i zarządzaniu pomocą społeczną Diagnoza rodzin zastępczych w obliczu dylematów współczesności Marzena Ruszkowska ISBN: 978-83-61638-61-2 publikacja bezpłatna Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich 00-697 Warszawa Aleje Jerozolimskie 65/79 Tel.: 22 237 00 00 Fax: 22 237 00 99 NIP: 7010066145 Regon: 140971293 e-mail: [email protected] www.crzl.gov.pl Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego