„Chyba trochę przeholowałem z horrorami” - orzekł
Transkrypt
„Chyba trochę przeholowałem z horrorami” - orzekł
Halucynacje Henia „Chyba trochę przeholowałem z horrorami” - orzekł Henryk Michał. „A może nie powinienem pochłaniać aż dwóch, chrupiących chałek przed snem? W nocy chrapałem, a co gorsza miałem dziwne halucynacje... Zaspany wchodzę do łazienki. Co u licha?! W mojej wannie chlapie się nielichej tuszy hipopotam. Obok chomik słucha hałaśliwego hip-hopu, a jego druh - puchacz pohukuje ochoczo w rytm hitu. Ropucha w chabrowym hełmie na głowie rechocze histerycznym śmiechem. Chyba ma dobry humor bo chwacko macha chorągiewką. W kuchni wychudzona hiena pochłania ochłapy schabu z chrupiącą chrząstką. Homar z chrabąszczem grają w szachy w holu. Struchlałem, choć chłop ze mnie na schwał. Czy to objawy chronicznej choroby psychicznej? Chyba potrzebna mi będzie rehabilitacja. Hola! Może wystarczy się uszczypnąć pod pachą?” © Ortografka.pl PISOWNIA „CH”, „H”