JUŻ WKRÓTCE - Fitness Klub Sporting
Transkrypt
JUŻ WKRÓTCE - Fitness Klub Sporting
12 PASJE Chce pobić, a potem zmiażdżyć rekord Guinnessa 12 listopada w samo południe w Fitness Klubie Sporting w Galerii Leszno sierżant Krzysztof Tumko z leszczyńskiego dywizjonu przeciwlotników rozpocznie bicie rekordu Guinnessa w siedmiodniowym biegu na mechanicznej bieżni. Antyczny Filippides przebiegł 42 km, by ostrzec Ateńczyków przed niebezpieczeństwem grożącym ze strony Persów. Mimo że na współczesnym polu walki dla biegaczy jest coraz mniej tak ważnych zadań, to sukcesy Krzysztofa Tumko dodają splendoru stacjonującym w Lesznie przeciwlotnikom. Wielokrotnie zwyciężał w prestiżowym Maratonie Komandosa, gdzie 42 km trzeba pokonać z ważącym 10 kg plecakiem. Każdy z maratończyków wie, że po 35. km zegarek na ręce zaczyna ważyć tyle, co cegła. W ciągu minionych miesięcy maraton stał się dla Krzysztofa najważniejszym punktem codzienności. – Trenowałem dwa lub trzy razy dziennie, przebiegając od 40 do 60 kilometrów – zdradza Krzysztof Tumko. – W ostatnim czasie przed biciem rekordu biegam tylko 20-30 kilometrów i już wyłącznie na bieżni w Fitness Klubie Sporting. Fot. autor Sierżant Krzysztof Tumko zamierza w ciągu siedmiu dni przebiec 1000 km. Bieżnia do bicia godziny pomiędzy koKażdego dnia lejnymi cyklami biegu rekordu ustawiona zostanie na piętrze Gale- Krzysztof za- nie pomaga zmęczorii Leszno pomiędzy nym mięśniom. Czasu klubem a salonem mierza spędzić musi starczyć na szybSportingu. Obok niej ki prysznic. Trzeba też stanie druga, na której na bieżni 14 zjeść coś ciepłego, bo będą mogli pobiegać godzin, by po- same żele energetyczne kibice Krzysztofa. nie wystarczą. Zapisy prowadzone konać 145 km. Zawodnik przetesą w recepcji klubu. stował już taki dzień Pozostało już coraz mniej wolnych na bieżni i z powodzeniem przebiegł terminów. Przyjadą biegacze z Nie- ponad 145 km. W sumie w ciągu tążkowa, Rawicza, Leszna, a także czterech dni przebiegł 370 km, a dwa z wielu odległych miejscowości. dni później wystartował w MaratoKażdego dnia Krzysztof zamierza nie Warszawskim, uzyskując czas spędzić na bieżni 14 godzin, by 2 godz. i 41 min. Bardzo intensywpokonać 145 km. nie trenował we wrześniu, kiedy to – Zamierzam biegać po 20 kilo- w ciągu miesiąca przebiegł 2000 km. metrów z półgodzinnymi przerwami Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie – wyjaśnia maratończyk. – Każdego z planem, 834 km potrzebne do podnia chcę przebiec 145 kilometrów. bicia rekordu Guinnessa zaliczone Sumując czas biegu i przerw, na zostaną w niedzielę, 17 listopada, sen pozostanie tylko sześć godzin pod koniec dnia. Pozostałe półtorej w ciągu doby. Może on być trochę doby to czas, aby pokonać magiczny dłuższy wyłącznie w przypadku, je- 1000 km. żeli zwiększę tempo biegu. Przerwy Zapowiada się walka do ostatniej pomiędzy kolejnymi wejściami na minuty biegu, gdyż zamierzenie jest bieżnię wykorzystam na czynny od- mocno wyśrubowane. JACEK KUIK poczynek, gdyż położenie się na pół JUŻ WKRÓTCE Informator Ślubny 2014 dekoracje ślubne kwiaciarnie restauracje, sale, oprawa muzyczna catering gabinety kosmetyczne cukiernie salony fryzjerskie podróże fotografia zaproszenia, druk ZAINTERESOWANYCH ZAMIESZCZENIEM REKLAMY PROSIMY O KONTAKT Z BIUREM OGŁOSZEŃ TEL. 65 529-25-40 e-mail: [email protected]